Dystans do siebie nie jest cechą mężczyzn jako ogółu, w rozumieniu uwarunkowań biologiczno-społecznych. To cecha ludzka którą zwyczajnie można wypracować.
akurat kobieta w warsztacie samochodowym może zostać łatwym łupem dla oszustów. Nie to żeby nie było pań znających się na motoryzacji, ale to na nich jest więcej prób oszustwa np. wyższe ceny lub usługi, które w ogóle nie są potrzebne
>Faceci wymagają od kobiet, aby nosiły szpilki Z tej strony facet, który z całego serca nienawidzi szpilek. Są brzydkie, niezdrowe, źle akcentują ruchy i kształt stopy, ogólnie ble. Wywalić to, a przynajmniej zrobić coś w kierunku pozbycia się stereotypu, że należy to badziewie nosić.
Cześć! Korzystam okazję żeby powiedzieć, że też jestem z Kolumbii i uczę się polskiego z tym kanałem. Jak to możliwe myślyć że nie jesteś miła! Uwielbiam co robisz i chciałbym, żebyś robiła odcinek o ważnych ksiażkach dotyczące polonistykę bo bardzo interesuję się studiować języka polskiego. Na serio. Mam nadzieję, że będziesz to czytała y pozdrawiam serdecznie. Przepraszam za błędy. :D
Tak, jest kilka bledow. Ale najwazniejsze, ze Twoj wpis mimo tych kilku bledow jest idealnie zrozumialy!!! Na-pra-wde! Cwicz wymowe, powtarzaj to co mowi Paulina i jak mowi!
Stereotyp? W tym roku skończę 29 lat i nie mam dzieci. Ale jak to? A kiedy będą? A dlaczego nie masz? A nie chcesz? Potem będziesz chciała i nie będziesz mogła! Staraj się o dziecko! Już my znamy takie co nie chciały, a potem był płacz!
MonaKalinowska Odpowiem zupełnie poważnie. Prawdą jest że w pewnym wieku może już być za późno dlatego zwyczajnie warto sprawdzać sobie w głowie czy faktycznie nasza niechęć do posiadania dziecka jest ugruntowana. Argumenty o tych szklankach na starość faktyczne są słabe. Choć trzeba też przyznać że masa osób w takiej sytuacji emerytalnej zacznie krzyczeć, domagać się jakiejś opieki od państwa. Tak że jestem w stanie zrozumieć motywacje ogółu by stwarzać presję na rodzenie, zwyczajnie dlatego by uniknąć bandy roszczeniowych staruszków którzy nie mogą umrzeć w nieco gorszych warunkach by nie być obciążeniem ekonomicznym dla społeczeństwa i trują o jakiś prawach, bla bla bla.
MonaKalinowska Nieposiadanie męża, ogólnie partnera który kocha to też nie jest tragedia. Podobnie nie jest tragedią nieposiadanie ani jednego przyjaciela/-łki. Nieposiadanie wspomnienia o uprawianiu seksu czy pocałunku to nie jest tragedia. A jednak można po latach żałować, że czegoś się komuś nie powiedziało, nie wykonało gestu. To nie chodzi o brak świadomości, tylko o jej zmianę która zajść może gdy jest już za późno. Poza tym chyba można mieć do siebie pretensje, że uległo się pewnym schematom myślenia podrzuconym np. przez znajome.
Nat dobrze, że bliscy martwią się o Ciebie i twoje na przyszłość. Decyzja o (nie)posiadaniu dziecka powinna być przemyślana a nie podyktowana presją rodziny czy trendami. Jako nastolatka myślałam podobnie do Ciebie, a teraz jestem szczerze szczęśliwą matką z powołania, również dzięki osobom które spotkałam na mojej drodze.
MagdaLennon01 Właśnie najlepsze jest to, że to obcy ludzie są najbardziej zainteresowani. No bo jak to, żeby kobieta w moim wieku nie miała jeszcze dzieci? Chcę mieć dzieci, ale w przyszłości. Lubię bardzo dzieci i z wykształcenia jestem nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej. Pracowałam z dziećmi w różnym wieku. Paradoksalnie może właśnie to spowodowało, że decyzję o dziecku odkładam. Jestem w stanie zrozumieć troskę, ale jest granica między martwieniem się, a wtykaniem nosa w nieswoje sprawy. Tak jak Paulina wspominała w którymś z wcześniejszych filmów. Takich pytań się nie zadaje. Nie dopytuje się dlaczego i nie komentuje się wyboru drugiej osoby. Mam pracę, w której dużo rozmawiam z ludźmi, bo prowadzę sklep przy cmentarzu, w którym sprzedaję znicze i kwiaty. Lubię wchodzić w interakcję z klientami. Po co o tym piszę? Zaobserwowałam, że to jest regułą, że ludzie są bardzo zainteresowani i bardzo chętnie wyrażają swoją opinię. Zbyt chętnie i za bardzo. Do tego stopnia, że jak zabrałam do pracy ze sobą psa (chihuahua, która waży 3kg), to były komentarze w stylu 'dziecko by sobie pani zrobiła, a nie psa niańczy'. To jest niemiłe. To nie jest troska, tylko wtykanie nosa w nie swoje sprawy. Nie oceniajmy innych własną miarą. Nie komentujmy cudzych wyborów. Masz dziecko - Twoja sprawa. Nie masz - Twoja sprawa. Chcesz mieć - Twoja sprawa. Nie chcesz mieć - Twoja sprawa. Nie rozumiem dlaczego trzeba się z czegoś komuś tłumaczyć :)
Mówisz i masz :D www.drogeria-ekologiczna.pl/lejki-kobiece-do-sikania-na-stojaco/1024-gogirl-lejek-dla-kobiet-do-oddawania-moczu-na-stojaco-rozowy-1-sztuka.html
Droga Paulino, to moj pierwszy internetowy komentarz... bardzo fajny kanal ! Lubie Cie sluchac! I tyle Twoich opowiesci przypomina moje... Fajnie, ze dajesz taki pozytywny przyklad ! Zycze powodzenia!
Wniosek jest tylko jeden. Warto być sobą i być z tego dumny. Nie ważne czy jest się kobietą czy mężczyzną. Nie zmienia to jednak faktu, że o kobiety trzeba dbać, dlatego też zrobiłem trufle czekoladowę i zaniosłem na uczelnię. Wszystkiego najlepszego kobiety :) PS Ja tylko nie znoszę jak ktoś mówi - "mamy najgorzej". To wszystko zależy od sytuacji - taki mamy klimat :)
Ja się nauczyłam od panów, że nie warto skupiać wszystkich swoich sił na wyglądzie, bo w zwykłych relacjach międzyludzkich to bardziej przeszkadza niż pomaga (i żeby nie było - nie mówię tu o robieniu biznesu, bo to zupełnie inna dziedzina życia). Przez ostatnie kilka lat zaoszczędziłam TYSIĄĄĄCE PLNów na ubraniach i kosmetykach, które zainwestowałam w swoje zainteresowania, a jako, że interesuje mnie prawie wszystko więc nauczyłam się grać na gitarze, rysować na tablecie, malować akwarelami, kupiłam dobry komputer, masę gier, nauczyłam się podstaw elektroniki, programowania, obróbki dźwięku, i wiele, wiele innych. I to wszystko dzięki temu, że zaczęłam mieć wywalone na wygląd i dostosowywanie się do trendów. I nikomu, absolutnie nikomu to nie przeszkadza, bo jestem w stanie porozmawiać z ludźmi na różne tematy, od filmów, muzyki, sztuki po techniczne i informatyczne klimaty. O, a jaki szacun u płci męskiej, opędzić się nie mogę ;) Gorzej jest tylko wtedy, gdy trafiam na dziewczynę, która nie zna się na niczym innym niż ubrania i kosmetyki, wtedy sobie nie porozmawiamy, bo ja się akurat na tym nie znam. Na szczęście, coraz mniej takich spotykam na swojej drodze, a coraz więcej bardzo ciekawych, wspaniałych, mądrych kobiet, które mnie inspirują :) I za to mogę wznieść toast i opędzlować pudełko lodów :)
Porwierdzam - jestem mężczyzną i po tym komentarzu masz u mnie szacun (a nawet Cię nie znam).
6 років тому+16
Cytując klasyka: "Facet zwierza się z problemu innemu facetowi tylko i wyłącznie wtedy, gdy ten drugi jest w stanie mu pomóc rozwiązać ten problem. Tylko wtedy, bez wyjątków" :D
Może nie jestem typowym mężczyzną, ale nie cierpie szpilek i "tapety". Lubięza to kobiety w sukienkach w kwiaty. Może, ale naturalnie. Piękna nie trzeba poprawiać.
Hm, z tym luzem w życiu facetów mam inne zdanie. Wydaje mi się, że mężczyźni z mojego otoczenia bardzo surowo siebie oceniają. O wyluzowanym podejściu do życia już nawet nie wspomnę ;) Chyba, że otacza mnie szczególny typ mężczyzn...;)
Śliczna bluzka 😍 W wielu kwestiach się z Tobą zgadzam. Co do ocen, to moim zdaniem w głównej mierze zależy od rodziców i ich podejścia a nie płci. Jeśli chodzi o stereotypy, to niestety mają duży wpływ na nasze życie... Niestety, bo jest om raczej negatywny. Różne przekonania nieraz bardzo nas ograniczają. Warto to zmieniać. Wszystkiego najlepszego 💕
Paulino trafiłaś w punkt! Szczególnie kiedy mówiłaś o tym, że wymaga się od nas chodzenia w szpilkach najlepiej codziennie i o perfekcyjnym wyglądzie haha to bardzo życiowe. Super odcinek :D
Gdy zaczęłaś mówić o ocenach zdałam sobie sprawę, że moja mama jest niezwykle kochana, traktuje mnie z braćmi na równi (mimo że jestem starsza, więc więcej nauki) Kiedy dostajemy 1-3, nie jest zachwycona, a gdy ujrzy 4-5 na jej twarzy przez cały dzień widnieje ulga. To jest sprawiedliwość! Nawet cukierki po równo dzieli! 😂
Co do historii w kawiarni- tak. Gdybys była chłopakiem/ mężczyzną, tez byś dostał gratis. My lubimy miłych ludzi, nie jest istotne jakiej płci, wyznania, rasy czy wieku. Jest nam po prostu miło, kiedy przychodzi ktoś kto nas nie opieprza od góry do dołu i pamięta o dzień dobry/poproszę/dziękuje. Takich ludzi jest dziennie niewielu. A szkoda, świat byłby lepszy ;)
Paulino, często spotykam się z agresją i wręcz oburzeniem, gdy wypożyczam książki, typu np. ,,Gwiazd naszych wina". Ludzie, którzy to widzą, twierdzą, że tego typu książki są dla ,,bab", wtedy właśnie nie kryją swej jawnej niechęci do mnie. Ja uważam, że nie należy dokonywać takiego podziału wśród książek, a Ty co o tym myślisz? To jest właśnie jedna z wielu trudności, z jakimi się spotykam w męskim życiu.
Aaa! Niektórzy znają tę historię! A ja nawet miałam sytuację identyczną (nawet pytałam Cię o porady na ten temat). I faktycznie, pan z warsztatu jak tylko na m od spojrzał to od razu poprosił o kluczyki i pokazał gdzie mogę napić się kawy. Wszystko załatwione za mnie ❤
U mnie zebranie do pracy trwa 10 minut, a myślę tylko o jednej rzeczy naraz, inaczej nie potrafię, fizycznie mogę myśleć o jednej rzeczy w jednej chwili lub o niczym, a jestem kobietą:) Pozdrawiam serdecznie:)
Usiadłam w końcu w "internetach" i nadrabiam zaległości, czyli 4 ostatnie filmy na Twoim kanale. Nie lubię tak w biegu, pomiędzy zajęciami, praktykami i wszystkim innym. Moje przemyślenie, pierwsze, jest zgodne z tym, co powiedziałaś- dystans. Faceci mają zdecydowanie większy dystans do siebie (nie twierdzę oczywiście, że wszyscy). I luz. Przez miesiąc byłam na praktykach na oddziale psychiatrii, lekarze przeważnie płci męskiej. I na odprawach dyskusje wychodziły wszelakie. I naprawdę. Luz, luz, luz. Inna rzecz- kiedy faceci z mojego otoczenia czy rodziny, starsi ode mnie często, nie zakładają rodzin- wszystko jest super. A ja, od kiedy skończyłam 23 lata (wcześniej też, ale teraz to jakiś zmasowany atak od już prawie roku), to nie mogę przyjechać do domu, żeby nie usłyszeć GDZIE TEN TWÓJ MĄŻ, ZNAJDŹ SOBIE KOGOŚ, BEZ MĘŻA KOBIETA TO NIESZCZĘŚLIWA, BĘDZIESZ PŁAKAĆ. A mój rozwój naukowy to tylko moje fanaberie. Mężczyźni niech się doktoryzują, Ty zapomnij, mgr i wracasz do domu Z MĘŻEM. :D Dziękuję, dobranoc :D
Myślę, że mężczyźni od kobiet mogliby nauczyć się zwracania uwagi na szczegóły. Na to, czy czapka jest dobrze założona i dobrze wygląda. Czy prezent urodzinowy należy zapakować w papier, czy warto, by nie był to papier świąteczny w bombki, choinki i bałwanki. Byle bez przesady. Mam wrażenie, że nam to ignorowanie szczegółów właśnie pozwala na ten luz, o którym wspominałaś. [Krzysiek]
Bardzo ciekawy odcinek, podoba mi się jak pokazałaś problemu obu płci. Mężczyźni i kobiety mają problem z wzorcem "męskości" i "kobiecości". Niestety młody chłopak zaczytany w literaturze, poezji, interesujący się sztuką, który przez szkołę i zajęcia pozaszkolne nie ma czasu aby pakować na siłowni i spełniać kobiece marzenie o greckim ideale jest postrzegany przez kobiety jako zniewieściały chłopaczek, nie warty uwagi. Ale jako przyjaciel? Jako przyjaciel to ideał. Zauważyłem, że zarówno mężczyźni i kobiety mają problem z postrzeganiem kobiecości i męskości, oczarowani medialnymi wzorcami szukają swojego ideału, który jest efektem dobrego światła, ujęcia, czy obróbki zdjęcia. Wrażliwy mężczyzna, empatyczny romantyk jest nieatrakcyjny, ponieważ wzorce społeczne uważają takowych za mało atrakcyjnych. Ale dla takich jak ja, czyli chudzielców, czy też z lekkim brzuszkiem polecam nabrać dystansu do całej sprawy i z uśmiechem iść przez życie. To samo tyczy się pań, które nie spełniają fikcyjnych ideałów, proszę się uśmiechnąć i czerpać radość z otoczenia.
Paulinko, uwielbiam Cię! Pięknie dziękuję za ten wspaniały filmik, jak zwykle mnie rozbawiałaś :) Żałuję, że dość późno okryłam Twój kanał na yt, ale teraz go uważnie śledzę (razem z moją Mamą - polonistką :)). Ściskam cieplutko i pozdrawiam Cię :)
Wspaniały cukierek, na tle instagramowo/jutubowych zakalców intelektualnych. Oby jak najwięcej mądrych kobiet, z taką strukturą myślenia. Pozdrawiam, uwielbiam.
6:52 Tu się nie zgodzę, ja kiedy dostane 4 to mam w domu jesień średniowiecza, jak mam 6 to wszyscy są szczęśliwi, a jak mam 5, to przez pół dnia pluję sobie w brodę, że się nie douczyłem na 6 xDD. A jestem chłopakiem, i w klasie mam dużo dziewczyn które cieszą się z 3 i 4
No to Ci współczuję... Tak nie można! 4 jest super! Bądź dzielny i nie przejmuj się ocenami. Za 5 lat nie będą miały najmniejszego znaczenia... Ścisk! P.
Czemu miałby się komuś nie spodobać, depresja w dzisiejszych czasach to niemały problem i należy ją leczyć i o siebie dbać, możesz mieć same dwóje a dobrze zdać testy i maturę, bo to nie jest duża sztuka i na oceny nikt nie spojrzy, a rodzice niech pokażą swoje świadectwa
Mówiąc Inaczej Obyś miała rację... W sumie przedmioty na mój wymarzony profil (mat-fiz, przepraszam) mam na 6, za wyjątkiem polskiego, ale oglądam ten kanał dopiero 2 tygodnie, więc może to się zmienić xD
Rozumiem to w pełni, ale nie poddawaj się i dbaj przede wszystkim o siebie. Polecam Ci też filmy Kat Napiórkowskiej na yt, ona nagrywa trochę o depresji i innych problemach (tylko nie wiem czy tam część nie jest po ang), może łatwiej Ci będzie odpierać ataki ludzi, którzy nawet nie wiedzą o czym mówią, pozdrawiam
Martyna 999 Też przeżywam teraz takie wkurzające uciążliwe dojrzewanie. Depresję chyba też miałem, ale jako chłopak nie chciałem tego przyjąć do wiadomości, bo chłopaki nie płaczą. ;P Nabrałem dystansu do życia, wyłożyłem ja... inaczej; zignorowałem pewne swoje żale i wyznaczyłem cel. Teraz pozostaje mi walczyć o wymarzoną przyszłość. Podziwiam Wasze dziewczęce Piękno i to, że dajecie z siebie wszystko, żeby je utrzymać. Jesteście niesamowite, dziewczyny. 😍
Dziękuję, ale to już za mną, na studiach rodzice się cieszą, jak zaliczam przedmiot na 3 :D I swoją drogą ciekawy materiał, z punktu widzenia kobiety ;)
Czy ja jestem za niski? A może za mało wysportowany? Zbyt blady? Czy to czuć że śmierdzę? I dlaczego w ogóle tak jest skoro myłem się godzinę temu, użyłem dezodorantu i mam na sobie świeżą bawełnianą koszulkę? Bardzo głupio wygląda to że łysieje? Odstają mi włosy nad uszami? Czy mój chód jest dziwny? Czy aż tak widać mojego garba? Czy jestem za głupi? Dlaczego nie umiem rozmawiać z ludźmi? Co powiedzieć żeby kogoś nie urazić? Dlaczego jestem ignorowany? Wysłałem paczkę pierwszy raz, czy z pewnością dojdzie? Małe intro do "kompleksów 29-cio letniego mężczyzny"
prostoty myślenia. ja za bardzo si zastanawiam nad danymi rzeczami rozkminiam dlaczego tak a nie inaczej a może lepiej co innego zawsze za bardzo komplikuję sprawę. a co do filmu to świetny. w 99.9% się z Tobą zgadzam pozdrawiam :*
Panom najbardziej zazdroszczę tego, że się pokłócą, ustalą co robią i temat z głowy. Nie kiszą emocji w środku, nie obgadują, nie udają - czysta sytuacja.
Świetny filmik, poruszający w genialny sposób różnice w traktowaniu kobiet i mężczyzn. Z przyjemnością słuchało się każdej minuty :* ! Mam jeszcze pytane nie związane z treścią, rzadko mi się to zdarza, ale wyszła ze mnie typowa kobieta i nie mogłam oderwać oczu od Twoich paznokci, zdradzisz może jaki to lakier? :D
Rewelacyjny odcinek !! Tak tkwię by spełniać czyjeś oczekiwania, olewając siebie, bo brak mi odwagi zmienić to. Mieszkam w popidówce bo wygodniej, nie mam odwagi wyjechać gdzieś by lepiej żyć, wciąż tkwię sama w swych problemach i samotności... nawet nie mam odwagi zmienić pracę by lepiej i godnie zarabiać, nie mam odwagi być z kimś... tak jestem ryczącą ponad trzydziestką... samotną
Paulino, myślę podobnie jak Ty, nie ma, że jakaś płeć jest lepsza, gorsza, bo każda ma swoje plusy i minusy. Ale faktem jest, że kobiecy uśmiech potrafi zdziałać cuda (choć nie zawsze ;-) ). Na koniec chciałam Ci powiedzieć, że masz przepiękną bluzkę i przez cały odcinek nie mogłam oderwać od niej wzroku 😍 Gdzie taką wyszukałaś?
Od mężczyzn warto się nauczyć prostej analizy rzeczy, nie denerwowania się od razu i nie roztrząsania jednej sprawy na milion sposobów :) zawsze to u nich podziwiam i staram się tego nauczyć, co nie jest łatwe, bo jesteśmy zdecydowanie bardziej impulsywne. Świetny odcinek, pozdrawiam!
Mnie wkurza to, że kiedy chłopak w przeciągu kilku miesięcy ma kilka dziewczyn, to jest królem podrywu czy coś takiego. Kiedy jednak dziewczyna miała dużo chłopaków to od razu puszczalska.
Ja gdybym dostał czwórkę rozważał bym samobójstwo... W pozytywnym tego słowa znaczeniu... W sensie... Tak jak w nocy z całej siły uderzysz się w mały palec u stopy o kant szafki, progu, krzesła i rozważasz samobójstwo i nawet łezka poleci. Ale koniec końców kończy się na tym, że poprawię ocenę i jest bardzo miło wszystkim. Dziękuję za uwagę. Pozdrawiam!
Paulina uwielbiam Twoją charyzmę 😁😁 mogłabym oglądać Twój program bez końca 😁 doskonale odnajduję się w historii z warsztatem samochodowym. Dałaś mi nadzieję, że tego typu problemy egzystencjalne nie dotyczą tylko mnie 😂😥
Zgadzam się najbardziej, że facetom szybko przychodzi powiedzieć "Znam się na tym". Babeczka, choćby była specjalistką to zawsze ma wątpliwości czy na pewno się nadaje do danej pracy / stanowiska / zadania. Najlepszego na dzień kobiet
Nie zgodzę się z tym, że mężczyźni są mniej emocjonalni i nie martwią się wszystkim aż tak jak kobiety, bo faceci nie raz są bardziej wrażliwi od kobiet, tylko bardzo rzadko to okazują.
No ale w tym fragmencie chodziło właśnie o to okazywanie. :) Nikt nie uczy mężczyzn rozmawiać o emocjach. Między innymi z tego względu nie potrafią tego robić. :/
Mężczyzna NIE MOŻE okazać słabości, bo zostanie uznany za słabego. Kobiety podświadomie zaczną nim pogardzać. Natura tak to zaprogramowała, aby kobiety czuły pociąg tylko do silnych, dominujących mężczyzn, mających cechy ciemnej triady (narcyzm, makiawelizm, psychopatia). Trzeba spojrzeć na ludzi przez pryzmat jaskiniowców: wygrywał silniejszy - bardziej bezwzględny. Erich From powiedział: "Technologicznie żyjemy w epoce atomowej, ale mentalnie tkwimy w epoce kamienia łupanego. Na świat trzeba patrzeć w kategorii zwycięzca/przegrany np. morderca/zamordowany - zamordowany nie przekaże genów, nie zapewni przetrwania. Wszyscy jesteśmy potomkami morderców i gwałcicieli, bo ci nalepiej się rozmnażali.
Paulina bardzo wygląda mi na osobę, która późno zaczęła żyć, tak po prostu, dla siebie. To oczywiście nie ma znaczenia, skoro wychodzi jej to tak fajnie (moja polonistka - stare dzieje - nie znosiła tego słowa). W temacie odcinka się nie wypowiem, bo również uważam, że "to zależy".
Obie płcie mają nałożone społecznie nakazy, zakazy i oczekiwania. Jak również przywileje. Jak również są traktowane w pewien sposób i również obydwu dotyczy seksizm. No i również dotyka je zlekceważenie w wybranych sytuacjach. Ale i tak, wydaje mi się że szala gorszego traktowania przechyla się w stronę kobiet bo jednak spotyka je w wielu miejscach to co omija mężczyzn - nazwijmy to "ujarzmieniem", mniejszym lub większym w zależności od miejsca na ziemi.
Pod jednym z Twoich ostatnich filmików widziałam komentarze, że mówisz ze straszną manierą, że w początkowych odcinkach byłaś sobą, a teraz już nie, itp. Rzeczywiście różnica pomiędzy nowymi filmikami a starymi jest ogromna, ale powiem Ci ,że ja o wiele bardziej wolę te nowe. I niech ludzie to nazywają manierą albo czymkolwiek innym, ale kocham Cię za ten styl opowiadania
Dużo bym dała za nagranie Pauliny z Joanną Kołaczkowską. Mam wrażenie, że swietnie by się dogadały. Ta nabyta maniera Pauliny mocno mi Aśkę przypomina.
Wszystkiego najlepszego i najpiękniejszego Paulina :* super odcinek dziekujemy ;] oj od mojego chłopaka mogłabym się nauczyć wyluzowania za czesto sie spinam :D
Pod tym względem jestem facetem. pomijając okres ;p Przede wszystkim - wyjśćie z domu w 15min? Jak najbardziej, pomijając wtedy śniadanie. Wstać, - toaleta 10min (makijaz robię w max 3minuty - podkład, puder, brwi. Mam opanowane do perfekcji, lata praktyki, ręce same się poruszają. W żadne udziwnienia się nie bawię typu konturowanie, bo nie uważam, żeby mi to było potrzebne. Na jakieś większe wyjścia robię oczy cieniami, wtedy muszę posiedzieć z 10-15min dłużej niestety. Na co dzień najwyżej szminka, jako dodatek. Ubrania 5min i mogę wychodzić. Mam kilkanaście zestawów ciuchów, które po prostu wyciągam z szafy i zakładam, podzielone też na luźne - kiedy mam okres i jestem opuchnięta i nie czuję się komfortowo w obcisłych i na takie normalne, kiedy mogę założyć coś bardziej "seksownego". Nie przejmuję się opinią ludzi, wyglądam dla siebie, a nie dla innych. Poza tym mam ten plus, że jestem "artystką" :D tzn. na studiach (aktualnie architektura wnętrz) mam mnóstwo dziewczyn mających podobny pogląd - wyglądamy specyficznie, ale wyrażamy siebie i jest nam z tym dobrze. Nikogo nie szokuje dziwny sweter do kolan w kolorowe, pionowe paski, prędzej jest "gdzie taki fajny sweter kupiłaś!?". Niektóre przychodzą zawsze wyglądając jak modelki, inne jak marzycielki z lat XX ubiegłego wieku i jest fajnie :). Myślę, że tak przystosowana, z takim podejściem nie będę musiała tego radykalnie zmieniać. Co do spraw technicznych to w moim związku ja jestem od tego - to ja obsługuję w tym domu elektronarzędzia, to ja czyszczę laptopy, wymieniam sprzęt w komputerze i dbam o oprogramowanie. Jakby nie ja, to biedak by się męczył z mulącym komputerem (bo format to dla niego czarna magia). Lubię majsterkować (mam to po mamie :D). Chłopak pomaga na ile jest w stanie, jest lepszy w myśleniu, ja jestem lepsza w działaniu. Chociaż też zależy od sytuacji. Paradoksalnie, (sprawa komputerów) ja z matmy jestem noga, a chłopak całkiem nieźle ogarnia, chociaż oboje jesteśmy "artystami". Co do załatwiania spraw w sklepach czy innych miejscach znowu - ja czasem się zgodzę - działam trochę swoją "kobiecością" i uśmiechem i zagadaniem coś tam zdziałam, ale mistrzem rozmowy jest mój M, który potrafi z każdym porozmawiać o wszystkim i w pięknym stylu wybrnąć z każdej sytuacji. Stereotypy nas nie dotyczą, jesteśmy "dziwni" i świetnie nam z tym, bo się uzupełniamy.
zgadzam się w 100%: faceci brakiem okresu wygrali życie. nawet nie wiedzą, jacy są szczęśliwi nie krwawiąc co miesiąc, nie cierpiąc z powodu okropnych bólów menstruacyjnych, nie musząc radzić sobie z wahaniami nastroju i PMS (tak, to istnieje naprawdę, kiedy to zaczynasz płakać na reklamie proszku do prania i za cholerę nie rozumiesz dlaczego... osobiście lubię swoją kobiecość, ale wolałabym być facetem. i bardzo żałuję, że nie jestem.
Ból jest sygnałem ,większość kobiet lekceważy ten sygnał i myśli, że tak musi być.Otóż myślę, że nie musi tak być,należy tylko głębiej zastanowić się nad przyczynami takiego bólu.Ciekawe czy zwierzęta też tak cierpią?
Andrzej Rakowski tak, jest sygnałem. Sygnałem złuszczania się nabłonka macicy i skurczów służących jego wydaleniu. A jedna cierpimy, bo takie mamy organizmy. Tak samo jak nie dla każdej kobiety porób będzie mega bolesny.
Szybciej podejmujemy decyzję:
- Nie zrobisz tego.
- Ja nie dam rady? Potrzymaj piwo. haha :P
Gruszex Design czy to znaczy że jestem mężczyzną? ;) mam tak samo😂
To, że masz na imię Paula jeszcze o niczym nie świadczy ;)
Od mężczyzn chciałabym się nauczyć dystansu do siebie i wywalenia na niektóre rzeczy, którymi się nie powinnam przejmować
maja wilk ja też ;(
No to wywal i się nimi nie przejmuj. To takie proste!
@@krzysztofliterski6472 potwierdzam
Dystans do siebie nie jest cechą mężczyzn jako ogółu, w rozumieniu uwarunkowań biologiczno-społecznych. To cecha ludzka którą zwyczajnie można wypracować.
@@rrrobert2 Potwierdzam, otoczenie czasami bierze taka babkę za głupkowatą, ale mam na to wyje*** już 😁
„I inne endometriozy” 😂😂😂 Uwielbiam! ❤️
akurat kobieta w warsztacie samochodowym może zostać łatwym łupem dla oszustów. Nie to żeby nie było pań znających się na motoryzacji, ale to na nich jest więcej prób oszustwa np. wyższe ceny lub usługi, które w ogóle nie są potrzebne
Jeśli kobieta jedzie tam, by coś naprawić, nie jedzie sama!
Bierze kumpla albo "męża" i sprawa załatwiona.
Nie zawsze taki mężczyzna może albo chce się z nią zabrać. Kobieta powinna jechać tam sama bez strachu, że ktoś ją oszuka!
Zakażmy oszustw!!! Ups to chyba już jest usankcjonowane...
>Faceci wymagają od kobiet, aby nosiły szpilki
Z tej strony facet, który z całego serca nienawidzi szpilek. Są brzydkie, niezdrowe, źle akcentują ruchy i kształt stopy, ogólnie ble. Wywalić to, a przynajmniej zrobić coś w kierunku pozbycia się stereotypu, że należy to badziewie nosić.
Faceci wymagają, kobiety wymagają. Różni ludzie wymagają.
Cześć! Korzystam okazję żeby powiedzieć, że też jestem z Kolumbii i uczę się polskiego z tym kanałem. Jak to możliwe myślyć że nie jesteś miła! Uwielbiam co robisz i chciałbym, żebyś robiła odcinek o ważnych ksiażkach dotyczące polonistykę bo bardzo interesuję się studiować języka polskiego. Na serio. Mam nadzieję, że będziesz to czytała y pozdrawiam serdecznie. Przepraszam za błędy. :D
Dziękuję za ten wpis! :*
Tak, jest kilka bledow. Ale najwazniejsze, ze Twoj wpis mimo tych kilku bledow jest idealnie zrozumialy!!! Na-pra-wde! Cwicz wymowe, powtarzaj to co mowi Paulina i jak mowi!
Stereotyp? W tym roku skończę 29 lat i nie mam dzieci.
Ale jak to? A kiedy będą? A dlaczego nie masz? A nie chcesz? Potem będziesz chciała i nie będziesz mogła! Staraj się o dziecko! Już my znamy takie co nie chciały, a potem był płacz!
Straszne... niestety znam i to "a jak ci się zachce to nie będziesz miała i będziesz płakała! " to aż dostaje wzdrygu na samą myśl :/
MonaKalinowska Odpowiem zupełnie poważnie. Prawdą jest że w pewnym wieku może już być za późno dlatego zwyczajnie warto sprawdzać sobie w głowie czy faktycznie nasza niechęć do posiadania dziecka jest ugruntowana. Argumenty o tych szklankach na starość faktyczne są słabe. Choć trzeba też przyznać że masa osób w takiej sytuacji emerytalnej zacznie krzyczeć, domagać się jakiejś opieki od państwa. Tak że jestem w stanie zrozumieć motywacje ogółu by stwarzać presję na rodzenie, zwyczajnie dlatego by uniknąć bandy roszczeniowych staruszków którzy nie mogą umrzeć w nieco gorszych warunkach by nie być obciążeniem ekonomicznym dla społeczeństwa i trują o jakiś prawach, bla bla bla.
MonaKalinowska Nieposiadanie męża, ogólnie partnera który kocha to też nie jest tragedia. Podobnie nie jest tragedią nieposiadanie ani jednego przyjaciela/-łki. Nieposiadanie wspomnienia o uprawianiu seksu czy pocałunku to nie jest tragedia. A jednak można po latach żałować, że czegoś się komuś nie powiedziało, nie wykonało gestu.
To nie chodzi o brak świadomości, tylko o jej zmianę która zajść może gdy jest już za późno. Poza tym chyba można mieć do siebie pretensje, że uległo się pewnym schematom myślenia podrzuconym np. przez znajome.
Nat dobrze, że bliscy martwią się o Ciebie i twoje na przyszłość. Decyzja o (nie)posiadaniu dziecka powinna być przemyślana a nie podyktowana presją rodziny czy trendami. Jako nastolatka myślałam podobnie do Ciebie, a teraz jestem szczerze szczęśliwą matką z powołania, również dzięki osobom które spotkałam na mojej drodze.
MagdaLennon01 Właśnie najlepsze jest to, że to obcy ludzie są najbardziej zainteresowani. No bo jak to, żeby kobieta w moim wieku nie miała jeszcze dzieci? Chcę mieć dzieci, ale w przyszłości. Lubię bardzo dzieci i z wykształcenia jestem nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej. Pracowałam z dziećmi w różnym wieku. Paradoksalnie może właśnie to spowodowało, że decyzję o dziecku odkładam. Jestem w stanie zrozumieć troskę, ale jest granica między martwieniem się, a wtykaniem nosa w nieswoje sprawy. Tak jak Paulina wspominała w którymś z wcześniejszych filmów. Takich pytań się nie zadaje. Nie dopytuje się dlaczego i nie komentuje się wyboru drugiej osoby. Mam pracę, w której dużo rozmawiam z ludźmi, bo prowadzę sklep przy cmentarzu, w którym sprzedaję znicze i kwiaty. Lubię wchodzić w interakcję z klientami. Po co o tym piszę? Zaobserwowałam, że to jest regułą, że ludzie są bardzo zainteresowani i bardzo chętnie wyrażają swoją opinię. Zbyt chętnie i za bardzo. Do tego stopnia, że jak zabrałam do pracy ze sobą psa (chihuahua, która waży 3kg), to były komentarze w stylu 'dziecko by sobie pani zrobiła, a nie psa niańczy'. To jest niemiłe. To nie jest troska, tylko wtykanie nosa w nie swoje sprawy. Nie oceniajmy innych własną miarą. Nie komentujmy cudzych wyborów. Masz dziecko - Twoja sprawa. Nie masz - Twoja sprawa. Chcesz mieć - Twoja sprawa. Nie chcesz mieć - Twoja sprawa. Nie rozumiem dlaczego trzeba się z czegoś komuś tłumaczyć :)
Ja bardzo chciałabym siusiać na stojąco jak Panowie 😂 Myślałam, że o tym wspomnisz, ale się myliłam 🙈😅😇
Mówisz i masz :D
www.drogeria-ekologiczna.pl/lejki-kobiece-do-sikania-na-stojaco/1024-gogirl-lejek-dla-kobiet-do-oddawania-moczu-na-stojaco-rozowy-1-sztuka.html
Slivka Ness 😂😂😂
Jakie wy macie problemy...
Moskwa-Pietuszki tam odnosza sie do tego problemu 😁 ogolnie na plus he..
Potwierdzam, wygodna opcja :D
Jejku jak ty pięknie mówisz
Ważniejsze jest to co mówi :)) Zazdroszczę kobietom że zachwyca je środek przekazu zamiast przekazu
Droga Paulino, to moj pierwszy internetowy komentarz... bardzo fajny kanal ! Lubie Cie sluchac! I tyle Twoich opowiesci przypomina moje... Fajnie, ze dajesz taki pozytywny przyklad ! Zycze powodzenia!
Dziękuję! :*
Szczera wypowiedź pełna szczerych emocji. Dobrze się słucha takich osób ❤
Wniosek jest tylko jeden. Warto być sobą i być z tego dumny. Nie ważne czy jest się kobietą czy mężczyzną. Nie zmienia to jednak faktu, że o kobiety trzeba dbać, dlatego też zrobiłem trufle czekoladowę i zaniosłem na uczelnię. Wszystkiego najlepszego kobiety :)
PS Ja tylko nie znoszę jak ktoś mówi - "mamy najgorzej". To wszystko zależy od sytuacji - taki mamy klimat :)
Wspaniały komentarz - dziękuję!
A te trufle... Ja też chcę! ;) Gratuluję pomysłu. :)
Ściskam
PM
Na trufle i inne smakołyki zawsze zapraszam :)
Również ściskam ciepło :)
Bardzo fajny, ciekawy i ważny odcinek. Uwielbiam ,,Myśląc Inaczej"!
12 minut cudowniejszych niż wszystkie kwiaty! 🔥
Ooooo
Dziewczyna na medycynie 💓💓💓
Dziewczyno na medycynie, świetny nick!
Ja się nauczyłam od panów, że nie warto skupiać wszystkich swoich sił na wyglądzie, bo w zwykłych relacjach międzyludzkich to bardziej przeszkadza niż pomaga (i żeby nie było - nie mówię tu o robieniu biznesu, bo to zupełnie inna dziedzina życia). Przez ostatnie kilka lat zaoszczędziłam TYSIĄĄĄCE PLNów na ubraniach i kosmetykach, które zainwestowałam w swoje zainteresowania, a jako, że interesuje mnie prawie wszystko więc nauczyłam się grać na gitarze, rysować na tablecie, malować akwarelami, kupiłam dobry komputer, masę gier, nauczyłam się podstaw elektroniki, programowania, obróbki dźwięku, i wiele, wiele innych. I to wszystko dzięki temu, że zaczęłam mieć wywalone na wygląd i dostosowywanie się do trendów. I nikomu, absolutnie nikomu to nie przeszkadza, bo jestem w stanie porozmawiać z ludźmi na różne tematy, od filmów, muzyki, sztuki po techniczne i informatyczne klimaty. O, a jaki szacun u płci męskiej, opędzić się nie mogę ;) Gorzej jest tylko wtedy, gdy trafiam na dziewczynę, która nie zna się na niczym innym niż ubrania i kosmetyki, wtedy sobie nie porozmawiamy, bo ja się akurat na tym nie znam. Na szczęście, coraz mniej takich spotykam na swojej drodze, a coraz więcej bardzo ciekawych, wspaniałych, mądrych kobiet, które mnie inspirują :) I za to mogę wznieść toast i opędzlować pudełko lodów :)
trochę to niezgrabnie napisałam, ale jestem podekscytowana, a ekscytacji w piśmie nie umiem inaczej wyrazić :D
Super, że zainwestowałaś w zainteresowania!☺
Porwierdzam - jestem mężczyzną i po tym komentarzu masz u mnie szacun (a nawet Cię nie znam).
Cytując klasyka: "Facet zwierza się z problemu innemu facetowi tylko i wyłącznie wtedy, gdy ten drugi jest w stanie mu pomóc rozwiązać ten problem. Tylko wtedy, bez wyjątków" :D
Ok! :)
I gdy chce tej pomocy!!! A dokladnie, gdy godzi sie przyjac pomoc!
dla faceta pokazywanie wszystkim swojej słabości to proszenie się o wyeliminowanie z puli genetycznej....
Świetny odcinek! 😁❤️ Najlepszego kochana! 🌷🌹
Może nie jestem typowym mężczyzną, ale nie cierpie szpilek i "tapety". Lubięza to kobiety w sukienkach w kwiaty. Może, ale naturalnie. Piękna nie trzeba poprawiać.
Hm, z tym luzem w życiu facetów mam inne zdanie. Wydaje mi się, że mężczyźni z mojego otoczenia bardzo surowo siebie oceniają. O wyluzowanym podejściu do życia już nawet nie wspomnę ;) Chyba, że otacza mnie szczególny typ mężczyzn...;)
Myślę, że różnie z tym bywa i tyle. :)
Okiem Chemika
Jesteś świetna! Naprawdę przyjemnie się Ciebie słucha. Brawo! 😊
Niesamowita :) przez nią boję się tutaj cokolwiek pisać :P
Śliczna bluzka 😍
W wielu kwestiach się z Tobą zgadzam. Co do ocen, to moim zdaniem w głównej mierze zależy od rodziców i ich podejścia a nie płci. Jeśli chodzi o stereotypy, to niestety mają duży wpływ na nasze życie... Niestety, bo jest om raczej negatywny. Różne przekonania nieraz bardzo nas ograniczają. Warto to zmieniać.
Wszystkiego najlepszego 💕
Paulino trafiłaś w punkt! Szczególnie kiedy mówiłaś o tym, że wymaga się od nas chodzenia w szpilkach najlepiej codziennie i o perfekcyjnym wyglądzie haha to bardzo życiowe. Super odcinek :D
Jak zawsze wspaniały odcinek! ❤️
Uwielbiam Cię słuchać. ☺ Paulinko powiedz mi jakim podkładem rozpromieniasz swoją buźke? Pozdrawiam.
Gdy zaczęłaś mówić o ocenach zdałam sobie sprawę, że moja mama jest niezwykle kochana, traktuje mnie z braćmi na równi (mimo że jestem starsza, więc więcej nauki)
Kiedy dostajemy 1-3, nie jest zachwycona, a gdy ujrzy 4-5 na jej twarzy przez cały dzień widnieje ulga.
To jest sprawiedliwość!
Nawet cukierki po równo dzieli! 😂
Wspaniale! :)
Co do historii w kawiarni- tak. Gdybys była chłopakiem/ mężczyzną, tez byś dostał gratis. My lubimy miłych ludzi, nie jest istotne jakiej płci, wyznania, rasy czy wieku. Jest nam po prostu miło, kiedy przychodzi ktoś kto nas nie opieprza od góry do dołu i pamięta o dzień dobry/poproszę/dziękuje.
Takich ludzi jest dziennie niewielu. A szkoda, świat byłby lepszy ;)
Paulino, często spotykam się z agresją i wręcz oburzeniem, gdy wypożyczam książki, typu np. ,,Gwiazd naszych wina". Ludzie, którzy to widzą, twierdzą, że tego typu książki są dla ,,bab", wtedy właśnie nie kryją swej jawnej niechęci do mnie. Ja uważam, że nie należy dokonywać takiego podziału wśród książek, a Ty co o tym myślisz? To jest właśnie jedna z wielu trudności, z jakimi się spotykam w męskim życiu.
Nie przejmuj się takimi ludźmi, są beznadziejni. :) A ta książka jest fantastyczna, jej ekranizacja też.
Kocia Mama Tutaj muszę się zgodzić😂
Gwiazd naszych wina została napisana przez faceta, więc? 😂 każdy może czytać, co chce 😊
D.S, czytaj, co tylko chcesz. :*
Aaa! Niektórzy znają tę historię! A ja nawet miałam sytuację identyczną (nawet pytałam Cię o porady na ten temat). I faktycznie, pan z warsztatu jak tylko na m od spojrzał to od razu poprosił o kluczyki i pokazał gdzie mogę napić się kawy. Wszystko załatwione za mnie ❤
U mnie zebranie do pracy trwa 10 minut, a myślę tylko o jednej rzeczy naraz, inaczej nie potrafię, fizycznie mogę myśleć o jednej rzeczy w jednej chwili lub o niczym, a jestem kobietą:) Pozdrawiam serdecznie:)
Super,że ktoś w końcu mówi to co miałem na myśli. Dziekuje:)
Uwielbiam "Myśląc Inaczej"!
Usiadłam w końcu w "internetach" i nadrabiam zaległości, czyli 4 ostatnie filmy na Twoim kanale. Nie lubię tak w biegu, pomiędzy zajęciami, praktykami i wszystkim innym.
Moje przemyślenie, pierwsze, jest zgodne z tym, co powiedziałaś- dystans. Faceci mają zdecydowanie większy dystans do siebie (nie twierdzę oczywiście, że wszyscy). I luz. Przez miesiąc byłam na praktykach na oddziale psychiatrii, lekarze przeważnie płci męskiej. I na odprawach dyskusje wychodziły wszelakie. I naprawdę. Luz, luz, luz.
Inna rzecz- kiedy faceci z mojego otoczenia czy rodziny, starsi ode mnie często, nie zakładają rodzin- wszystko jest super.
A ja, od kiedy skończyłam 23 lata (wcześniej też, ale teraz to jakiś zmasowany atak od już prawie roku), to nie mogę przyjechać do domu, żeby nie usłyszeć GDZIE TEN TWÓJ MĄŻ, ZNAJDŹ SOBIE KOGOŚ, BEZ MĘŻA KOBIETA TO NIESZCZĘŚLIWA, BĘDZIESZ PŁAKAĆ.
A mój rozwój naukowy to tylko moje fanaberie. Mężczyźni niech się doktoryzują, Ty zapomnij, mgr i wracasz do domu Z MĘŻEM.
:D
Dziękuję, dobranoc :D
Jest i on- nowy świetny odcinek! Paulina- jesteś cudowna, można Cię słuchać godzinami
Myślę, że mężczyźni od kobiet mogliby nauczyć się zwracania uwagi na szczegóły. Na to, czy czapka jest dobrze założona i dobrze wygląda. Czy prezent urodzinowy należy zapakować w papier, czy warto, by nie był to papier świąteczny w bombki, choinki i bałwanki. Byle bez przesady. Mam wrażenie, że nam to ignorowanie szczegółów właśnie pozwala na ten luz, o którym wspominałaś.
[Krzysiek]
Czapka! 💖
Może w takim razie nie naśladujcie tego naszego dbania o szczegóły, bo zatracicie potrzebny wszystkim luz!
No właśnie. Jak się nie odwrócić, dupa z tyłu. :/
Yup.
Bardzo ciekawy odcinek, podoba mi się jak pokazałaś problemu obu płci. Mężczyźni i kobiety mają problem z wzorcem "męskości" i "kobiecości". Niestety młody chłopak zaczytany w literaturze, poezji, interesujący się sztuką, który przez szkołę i zajęcia pozaszkolne nie ma czasu aby pakować na siłowni i spełniać kobiece marzenie o greckim ideale jest postrzegany przez kobiety jako zniewieściały chłopaczek, nie warty uwagi. Ale jako przyjaciel? Jako przyjaciel to ideał. Zauważyłem, że zarówno mężczyźni i kobiety mają problem z postrzeganiem kobiecości i męskości, oczarowani medialnymi wzorcami szukają swojego ideału, który jest efektem dobrego światła, ujęcia, czy obróbki zdjęcia. Wrażliwy mężczyzna, empatyczny romantyk jest nieatrakcyjny, ponieważ wzorce społeczne uważają takowych za mało atrakcyjnych. Ale dla takich jak ja, czyli chudzielców, czy też z lekkim brzuszkiem polecam nabrać dystansu do całej sprawy i z uśmiechem iść przez życie. To samo tyczy się pań, które nie spełniają fikcyjnych ideałów, proszę się uśmiechnąć i czerpać radość z otoczenia.
Tak właśnie robię! Albo przynajmniej się staram. ;)
Dziękuję za ten komentarz!
Ściskam
PM
Paulinko, uwielbiam Cię! Pięknie dziękuję za ten wspaniały filmik, jak zwykle mnie rozbawiałaś :) Żałuję, że dość późno okryłam Twój kanał na yt, ale teraz go uważnie śledzę (razem z moją Mamą - polonistką :)). Ściskam cieplutko i pozdrawiam Cię :)
Dziękuję! Uściskaj Mamę!
:***
Uczę się do sprawdzianu z biologii a tu nagle Paulina nagrała nowy film!
Zrobiłaś mi prezent na dzień kobiet❤
:*
Pięknie wyglądasz. Piękna fryzura. Delikatny makijaż. Czerwień ust. Paznokcie koloru czerwonego. Super.
Bardzo dobry film, Paulinson!
Jak zawsze świetny odcinek ale zdecydowanie za krótki ;)
Jak Ty pięknie wyglądasz 😍
Wspaniały cukierek, na tle instagramowo/jutubowych zakalców intelektualnych. Oby jak najwięcej mądrych kobiet, z taką strukturą myślenia. Pozdrawiam, uwielbiam.
:*
100% prawdy:) jesteś fantastyczna! potrzebny kanał! piękny język! pięknej kobiety! ...u mnie skończone dwa kierunki studiów, muzyczne, lekarskie, zdobytych kilka wymagających szczytów górskich, i ciągle ciągle kompleksy urodowe:) ale mężczyźni rzeczywiście mają równie ciężko w niektórych sytuacjach:)
6:52 Tu się nie zgodzę, ja kiedy dostane 4 to mam w domu jesień średniowiecza, jak mam 6 to wszyscy są szczęśliwi, a jak mam 5, to przez pół dnia pluję sobie w brodę, że się nie douczyłem na 6 xDD. A jestem chłopakiem, i w klasie mam dużo dziewczyn które cieszą się z 3 i 4
No to Ci współczuję... Tak nie można! 4 jest super! Bądź dzielny i nie przejmuj się ocenami. Za 5 lat nie będą miały najmniejszego znaczenia...
Ścisk!
P.
Czemu miałby się komuś nie spodobać, depresja w dzisiejszych czasach to niemały problem i należy ją leczyć i o siebie dbać, możesz mieć same dwóje a dobrze zdać testy i maturę, bo to nie jest duża sztuka i na oceny nikt nie spojrzy, a rodzice niech pokażą swoje świadectwa
Mówiąc Inaczej Obyś miała rację... W sumie przedmioty na mój wymarzony profil (mat-fiz, przepraszam) mam na 6, za wyjątkiem polskiego, ale oglądam ten kanał dopiero 2 tygodnie, więc może to się zmienić xD
Rozumiem to w pełni, ale nie poddawaj się i dbaj przede wszystkim o siebie. Polecam Ci też filmy Kat Napiórkowskiej na yt, ona nagrywa trochę o depresji i innych problemach (tylko nie wiem czy tam część nie jest po ang), może łatwiej Ci będzie odpierać ataki ludzi, którzy nawet nie wiedzą o czym mówią, pozdrawiam
Martyna 999
Też przeżywam teraz takie wkurzające uciążliwe dojrzewanie. Depresję chyba też miałem, ale jako chłopak nie chciałem tego przyjąć do wiadomości, bo chłopaki nie płaczą. ;P
Nabrałem dystansu do życia, wyłożyłem ja... inaczej; zignorowałem pewne swoje żale i wyznaczyłem cel. Teraz pozostaje mi walczyć o wymarzoną przyszłość.
Podziwiam Wasze dziewczęce Piękno i to, że dajecie z siebie wszystko, żeby je utrzymać. Jesteście niesamowite, dziewczyny. 😍
Wspaniały i prawdziwy odcinek!
Ja wiele razy wracając z 5 słyszałem "a nie można było dostać 6?", to jest dopiero smutne :P
Współczuję... :*
Dziękuję, ale to już za mną, na studiach rodzice się cieszą, jak zaliczam przedmiot na 3 :D I swoją drogą ciekawy materiał, z punktu widzenia kobiety ;)
Całe szczęście!
Dziękuję! :)
Rodzice wiecznie niezadowoleni.
Dot No niestety, dlatego nie można ich rozpieszczać i przyzwyczajać... :D
Pięknie mówisz na ten temat! Mogłabym słuchać godzinami...
Od Panów zdecydowanie przygarnęłabym mniejszą ilość kompleksów :)
Ada Pieńkowska to chyba znamy innych facetów 😛
Ada Pieńkowska oczywiście :) i faktycznie je mają ale dużo mniej ode mnie - stąd mój komentarz :)
Czy ja jestem za niski? A może za mało wysportowany? Zbyt blady? Czy to czuć że śmierdzę? I dlaczego w ogóle tak jest skoro myłem się godzinę temu, użyłem dezodorantu i mam na sobie świeżą bawełnianą koszulkę? Bardzo głupio wygląda to że łysieje? Odstają mi włosy nad uszami? Czy mój chód jest dziwny? Czy aż tak widać mojego garba? Czy jestem za głupi? Dlaczego nie umiem rozmawiać z ludźmi? Co powiedzieć żeby kogoś nie urazić? Dlaczego jestem ignorowany? Wysłałem paczkę pierwszy raz, czy z pewnością dojdzie?
Małe intro do "kompleksów 29-cio letniego mężczyzny"
prostoty myślenia. ja za bardzo si zastanawiam nad danymi rzeczami rozkminiam dlaczego tak a nie inaczej a może lepiej co innego zawsze za bardzo komplikuję sprawę. a co do filmu to świetny. w 99.9% się z Tobą zgadzam pozdrawiam :*
Swietnie sie to oglada😀 Jestes taka zabawna i madra💋 Prosze, rob jeszcze wiecej takich filmow💚
Dzięki za nowy film. Sama bym tego lepiej nie ujęła!! :) wszystkiego najlepszego (przepraszam, że spóźnione). :)
Ubawiłem się do łez. Dzięki.
Sliczny makijaż! :) :) czy moglabys napisac jaka szminke masz na sobie?
Panom najbardziej zazdroszczę tego, że się pokłócą, ustalą co robią i temat z głowy. Nie kiszą emocji w środku, nie obgadują, nie udają - czysta sytuacja.
Ty chyba malo spedzasz czasu z chlopakami :'D wlasnie mezczyzni dusza w sobie emocje, a plotkuja troche mniej od kobiet
Świetny filmik, poruszający w genialny sposób różnice w traktowaniu kobiet i mężczyzn. Z przyjemnością słuchało się każdej minuty :* !
Mam jeszcze pytane nie związane z treścią, rzadko mi się to zdarza, ale wyszła ze mnie typowa kobieta i nie mogłam oderwać oczu od Twoich paznokci, zdradzisz może jaki to lakier? :D
Jakiś hybrydowy, ale nie mam pojęcia, jaki kolor. :/
Dziękuję za miły komentarz! :)
Początki najlepsze :P Umiesz poprawić humor na samym początku ;)
Rewelacyjny odcinek !! Tak tkwię by spełniać czyjeś oczekiwania, olewając siebie, bo brak mi odwagi zmienić to. Mieszkam w popidówce bo wygodniej, nie mam odwagi wyjechać gdzieś by lepiej żyć, wciąż tkwię sama w swych problemach i samotności... nawet nie mam odwagi zmienić pracę by lepiej i godnie zarabiać, nie mam odwagi być z kimś... tak jestem ryczącą ponad trzydziestką... samotną
Może to jest ten moment, w którym w końcu przestaniesz to robić i zaczniesz żyć swoim życiem?!
Pomyśl o tym.
Trzymam za Ciebie kciuki!
Kobitki - wszystkiego najlepszego !!!!!!!
Paulino, myślę podobnie jak Ty, nie ma, że jakaś płeć jest lepsza, gorsza, bo każda ma swoje plusy i minusy. Ale faktem jest, że kobiecy uśmiech potrafi zdziałać cuda (choć nie zawsze ;-) ).
Na koniec chciałam Ci powiedzieć, że masz przepiękną bluzkę i przez cały odcinek nie mogłam oderwać od niej wzroku 😍 Gdzie taką wyszukałaś?
Wszystkiego najlepszego dla Pań i oby wam się powodziło w życiu
Paulina, zawsze jestem zachwycona Twoim makijażem ;) Jakie używasz cienie do powiek?
Pięknie wyglądają z Twoimi niebieskimi oczami! :)
Przez pewnego mężczyznę zaczęłam częściej oglądać Twój kanał 😘
Oouu, cieszę się!
Uściskaj go ode mnie! :)
Wszystkiego najlepszego Paulinko! 😘❤️
Od mężczyzn warto się nauczyć prostej analizy rzeczy, nie denerwowania się od razu i nie roztrząsania jednej sprawy na milion sposobów :) zawsze to u nich podziwiam i staram się tego nauczyć, co nie jest łatwe, bo jesteśmy zdecydowanie bardziej impulsywne. Świetny odcinek, pozdrawiam!
Mnie wkurza to, że kiedy chłopak w przeciągu kilku miesięcy ma kilka dziewczyn, to jest królem podrywu czy coś takiego. Kiedy jednak dziewczyna miała dużo chłopaków to od razu puszczalska.
Pierwszy raz widzę w Internecie kogoś kto wypowiada się zdroworozsądkowo na ten temat, brawo! Ściskam! 💗
Super odcinek! Liczę na więcej takich 😊 piękna bluzka i makijaż
Więcej wywodu na ten temat,poproszę. 💕 Ciekawy masz pogląd na te sprawy. Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet!💞
Dziękuję! :)
Ja gdybym dostał czwórkę rozważał bym samobójstwo... W pozytywnym tego słowa znaczeniu... W sensie... Tak jak w nocy z całej siły uderzysz się w mały palec u stopy o kant szafki, progu, krzesła i rozważasz samobójstwo i nawet łezka poleci. Ale koniec końców kończy się na tym, że poprawię ocenę i jest bardzo miło wszystkim.
Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam!
Ten sklep w Londku to nie przypadkiem Pret a Manger?? Pracowałam tam i też dawałam extras dla miłych ludzi 😀 pozdrawiam 😘
To, to, to!
Fajowo! :D
Ah, Pret
Paulina Lab tez pracuje w precie i czesto dajemy klientom gratisy :D
Dominika Działa yay! Uważam, że to świetna inicjatywa firmy :D
Tez mi się wydawało, ze Pret. Moja bratowa kiedyś za darmo dostała dwie sałatki i dwie kawy 😂
Fajnie się ciebie ogląda i słucha.
Zgadzam sie z Tobą w 100% 💪 poprawiasz humoru , doskonały relaks przy Twoich filmikach 💗
Super robota
Paulina uwielbiam Twoją charyzmę 😁😁 mogłabym oglądać Twój program bez końca 😁 doskonale odnajduję się w historii z warsztatem samochodowym. Dałaś mi nadzieję, że tego typu problemy egzystencjalne nie dotyczą tylko mnie 😂😥
Zgadzam się najbardziej, że facetom szybko przychodzi powiedzieć "Znam się na tym". Babeczka, choćby była specjalistką to zawsze ma wątpliwości czy na pewno się nadaje do danej pracy / stanowiska / zadania.
Najlepszego na dzień kobiet
Joanna Musial taaak tez sie z tym spotykam !
Paulina, ten cień na Twojej powiece połyskuje przepięknie! Cóż to za cudo?
Rimmel, ale nie ma go już w sprzedaży. :(
Nie zgodzę się z tym, że mężczyźni są mniej emocjonalni i nie martwią się wszystkim aż tak jak kobiety, bo faceci nie raz są bardziej wrażliwi od kobiet, tylko bardzo rzadko to okazują.
No ale w tym fragmencie chodziło właśnie o to okazywanie. :)
Nikt nie uczy mężczyzn rozmawiać o emocjach. Między innymi z tego względu nie potrafią tego robić. :/
Mówiąc Inaczej, jako dziewczyna uważam, że to jest bardo krzywdzący stereotyp i nie pokrywa się zbyt często z rzeczywistością.
Mężczyzna NIE MOŻE okazać słabości, bo zostanie uznany za słabego. Kobiety podświadomie zaczną nim pogardzać. Natura tak to zaprogramowała, aby kobiety czuły pociąg tylko do silnych, dominujących mężczyzn, mających cechy ciemnej triady (narcyzm, makiawelizm, psychopatia). Trzeba spojrzeć na ludzi przez pryzmat jaskiniowców: wygrywał silniejszy - bardziej bezwzględny. Erich From powiedział: "Technologicznie żyjemy w epoce atomowej, ale mentalnie tkwimy w epoce kamienia łupanego. Na świat trzeba patrzeć w kategorii zwycięzca/przegrany np. morderca/zamordowany - zamordowany nie przekaże genów, nie zapewni przetrwania. Wszyscy jesteśmy potomkami morderców i gwałcicieli, bo ci nalepiej się rozmnażali.
jest_ gitara , ok, ja mam inne zdanie na ten temat.
Paulina bardzo wygląda mi na osobę, która późno zaczęła żyć, tak po prostu, dla siebie. To oczywiście nie ma znaczenia, skoro wychodzi jej to tak fajnie (moja polonistka - stare dzieje - nie znosiła tego słowa). W temacie odcinka się nie wypowiem, bo również uważam, że "to zależy".
Wszystkim kobietom, wszystkiego dobrego 😘😍
Maddie Silver thankyouverymuch
Jesteś piękną i mądrą kobietą.
Obie płcie mają nałożone społecznie nakazy, zakazy i oczekiwania. Jak również przywileje. Jak również są traktowane w pewien sposób i również obydwu dotyczy seksizm. No i również dotyka je zlekceważenie w wybranych sytuacjach.
Ale i tak, wydaje mi się że szala gorszego traktowania przechyla się w stronę kobiet bo jednak spotyka je w wielu miejscach to co omija mężczyzn - nazwijmy to "ujarzmieniem", mniejszym lub większym w zależności od miejsca na ziemi.
Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Kobiet, najlepsza Kobieto UA-cam'a!
Pod jednym z Twoich ostatnich filmików widziałam komentarze, że mówisz ze straszną manierą, że w początkowych odcinkach byłaś sobą, a teraz już nie, itp. Rzeczywiście różnica pomiędzy nowymi filmikami a starymi jest ogromna, ale powiem Ci ,że ja o wiele bardziej wolę te nowe. I niech ludzie to nazywają manierą albo czymkolwiek innym, ale kocham Cię za ten styl opowiadania
Ludzie są dziwni. :)
Dużo bym dała za nagranie Pauliny z Joanną Kołaczkowską. Mam wrażenie, że swietnie by się dogadały. Ta nabyta maniera Pauliny mocno mi Aśkę przypomina.
Wszystkiego najlepszego i najpiękniejszego Paulina :* super odcinek dziekujemy ;] oj od mojego chłopaka mogłabym się nauczyć wyluzowania za czesto sie spinam :D
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich pań! 😘❤️
Dziękujemy:) Pozdrawiam serdecznie:)
Marti #Widzorożec #Pograjmerciątko a
Fajnie poznać twoje zdanie na ten temat 😀
Twój sposób bycia jest fantastyczny :)
Właśnie zdobyłaś nową subskrybentkę, twój sposób bycia jest w punkt. :D Pozdrawiam
Dziękuję!
Kto dostał powiadomienie?
ja
Pod tym względem jestem facetem. pomijając okres ;p
Przede wszystkim - wyjśćie z domu w 15min? Jak najbardziej, pomijając wtedy śniadanie. Wstać, - toaleta 10min (makijaz robię w max 3minuty - podkład, puder, brwi. Mam opanowane do perfekcji, lata praktyki, ręce same się poruszają. W żadne udziwnienia się nie bawię typu konturowanie, bo nie uważam, żeby mi to było potrzebne. Na jakieś większe wyjścia robię oczy cieniami, wtedy muszę posiedzieć z 10-15min dłużej niestety. Na co dzień najwyżej szminka, jako dodatek.
Ubrania 5min i mogę wychodzić. Mam kilkanaście zestawów ciuchów, które po prostu wyciągam z szafy i zakładam, podzielone też na luźne - kiedy mam okres i jestem opuchnięta i nie czuję się komfortowo w obcisłych i na takie normalne, kiedy mogę założyć coś bardziej "seksownego".
Nie przejmuję się opinią ludzi, wyglądam dla siebie, a nie dla innych. Poza tym mam ten plus, że jestem "artystką" :D tzn. na studiach (aktualnie architektura wnętrz) mam mnóstwo dziewczyn mających podobny pogląd - wyglądamy specyficznie, ale wyrażamy siebie i jest nam z tym dobrze. Nikogo nie szokuje dziwny sweter do kolan w kolorowe, pionowe paski, prędzej jest "gdzie taki fajny sweter kupiłaś!?". Niektóre przychodzą zawsze wyglądając jak modelki, inne jak marzycielki z lat XX ubiegłego wieku i jest fajnie :).
Myślę, że tak przystosowana, z takim podejściem nie będę musiała tego radykalnie zmieniać.
Co do spraw technicznych to w moim związku ja jestem od tego - to ja obsługuję w tym domu elektronarzędzia, to ja czyszczę laptopy, wymieniam sprzęt w komputerze i dbam o oprogramowanie. Jakby nie ja, to biedak by się męczył z mulącym komputerem (bo format to dla niego czarna magia). Lubię majsterkować (mam to po mamie :D). Chłopak pomaga na ile jest w stanie, jest lepszy w myśleniu, ja jestem lepsza w działaniu. Chociaż też zależy od sytuacji. Paradoksalnie, (sprawa komputerów) ja z matmy jestem noga, a chłopak całkiem nieźle ogarnia, chociaż oboje jesteśmy "artystami". Co do załatwiania spraw w sklepach czy innych miejscach znowu - ja czasem się zgodzę - działam trochę swoją "kobiecością" i uśmiechem i zagadaniem coś tam zdziałam, ale mistrzem rozmowy jest mój M, który potrafi z każdym porozmawiać o wszystkim i w pięknym stylu wybrnąć z każdej sytuacji. Stereotypy nas nie dotyczą, jesteśmy "dziwni" i świetnie nam z tym, bo się uzupełniamy.
zgadzam się w 100%: faceci brakiem okresu wygrali życie. nawet nie wiedzą, jacy są szczęśliwi nie krwawiąc co miesiąc, nie cierpiąc z powodu okropnych bólów menstruacyjnych, nie musząc radzić sobie z wahaniami nastroju i PMS (tak, to istnieje naprawdę, kiedy to zaczynasz płakać na reklamie proszku do prania i za cholerę nie rozumiesz dlaczego...
osobiście lubię swoją kobiecość, ale wolałabym być facetem. i bardzo żałuję, że nie jestem.
MeliDavin, nie każdą kobietę boli brzuch i nie każda ma wahania nastrojów.
oczywiście, że nie każda przechodzi okres tak dotkliwie, ale jednak wiele płaci co miesiąc wysoką cenę za bycie kobietą. i gdzie tu sprawiedliwość?!
Ból jest sygnałem ,większość kobiet lekceważy ten sygnał i myśli, że tak musi być.Otóż myślę, że nie musi tak być,należy tylko głębiej zastanowić się nad przyczynami takiego bólu.Ciekawe czy zwierzęta też tak cierpią?
Andrzej Rakowski tak, jest sygnałem. Sygnałem złuszczania się nabłonka macicy i skurczów służących jego wydaleniu. A jedna cierpimy, bo takie mamy organizmy. Tak samo jak nie dla każdej kobiety porób będzie mega bolesny.
Bardzo ładna bluzka! Na ikonce filmu wygląda jak kimono, co w połączeniu z koczkiem i czerwoną szminką daje śliczny efekt ♡
To sukienka. ;) Dziękuję! :D
4:35 oczywiście, że tak. W Dublinie, w Londynie, w Tokyo, Nowym Jorku, czy Ciechocinku - uśmiechaj się do świata, a świat uśmiechnie się do Ciebie :)
Spokojnie mogłabym się nauczyć męskiego opanowania i siły spokoju i olewania spraw, na które nie mam wpływu. Podziwiam mojego faceta!
Dobrze że już jesteś, czekałam na odcinek wieki ❤😊
Pięknie powiedziane❤️
Świetny film
A co to za nowe otoczenie :) obie serie - zarówno mówię jak i myślę inaczej są ekstra!
Ale pieknie wyglada Pani w koczku
Mocniej Upieczona Zgadzam się! :D
Trudno mi się zgodzić z większością (jak nie że wszystkimi) argumentów może dlatego że mam zupełnie inne postrzegania świata niż inni
KOCHAM CIE KOBIETO! ŚWIETNIE I MĄDRZE MÓWISZ! LECĘ PODZIELIĆ SIĘ TYM FILMEM Z MAMĄ :p
Hahaha XD Kocham Twoje poczucie humoru ;)