Kolejny mistrzowski filmik, a co przeczytałem do tej pory w 2022 roku. STYCZEŃ "Gambit zabójcy" - średnia powieść, nie warto; "Nasze imię Legion, Nasze imię Bob" w sumie dobre ale jakoś rasie ludzkiej nie kibicowałem, może sięgnę po następną część; "Mów mi Win" udany Coben, ale szału nie ma; "Miasto mosiądzu" przyzwoite young adult fantasy, chociaż przeceniane w recenzjach (nie wiem czy sięgnę po kontynuację) LUTY "Elita zabójców" cały Lee Child przeważnie ten sam poziom; "Tomb Raider Archiwum" - średniawka dla fanów; BATMAN Przeklęty - niby dobry ale można sobie odpuścić; "Gorejąca Biel Tom II" nieważne jak się zaczyna ważne jak się kończy; "Komornik: Arena dłużników" fajne guilty pleasure ale nic poza tym; THORGAL: Louve - niezły spin-off.
Przeczytaj cały czteroksiąg, zobaczysz, że zmieni ci się postrzeganie Hyperiona jako całości, a konkretnych części w tym tej w szczególności :) W tej wielkiej powieści po prostu nie chodzi o pielgrzymów, których wątek jest raczej wprowadzeniem. I to też nie do końca jest tak, że to są dwie dylogie, to zdecydowanie czteroksiąg tworzy całość. Pewnie dlatego też czujesz się nieco rozczarowany.
Z Twojego polecenia w koszyku już „Imperium Ciszy”:) Ostatnio też obejrzałem kilka topek książek sci-fi i w dwóch na 1 miejscu była książka Vernora Vinge - Ogień nad Otchłanią. Zupełnie nie kojarzę autora. W każdym razie zamówione i czekam już na kuriera :) Dodatkowo, praktycznie w każdej topce wysoko stał też Reynolds Alastairs, patrze czy mamy wersje Pl, a tu prosze, zaraz premiera u nas pod tytułem „ Przestrzeń objawienia”. I pyk , kolejne zamówienie :) teraz już tylko czekam na kuriera i jadę z tematem ;)!
Też przeczytałam w lutym "Hyperiona", ale z wydaniem finalnej opinii poczekam aż doczytam "Upadek Hyperiona" bo chyba jednak faktycznie trzeba na to patrzeć jako całość ;)
Ja w lutym skończyłem Łowców kości Eriksona, Małeckiego - Horyzont i W odbiciu, no i z Twojego wcześniejszego filmu wleciał Filip Springer, ale że Miedzianki nie było na legimi to przeczytałem Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast. Zachęciłeś mnie Kresem bo przerwałem kilka lat temu na Grombelardzkiej legendzie, może wrócę.
Miałam takie przeczucie, że to Murakami jest tym rozczarowaniem lutego 😀 Do mnie wreszcie idzie przesyła z Maga z całym Hyperionem, więc będzie czytane w marcu!
Tak jak u Ciebie było mocno sci-fi, tak u mnie praktycznie cały luty to mangi i jedna książka :D 1.Miecz Zabójcy Demonów tomy 1-11 - Koyoharu Goutouge 2.Miecz Zabójcy Demonów Light Novel: Kwiat Szczęścia - Aya Yajima, Koyoharu Goutouge 3.Chainsaw Man tom 9 - Tatsuki Fujimoto 4.Devilman tom 2 - Go Nagai 5.Malowany Człowiek - Peter V. Brett Na ten moment trochę odpocznę od mang i liczę że marzec będzie bardziej książkowy xD
17:28 artefakty to nie jest cykl tylko książek Sci-Fi, mamy w tym cyklu m.in. "Green Town", który jest czystą obyczajówką oraz "Małe, duże" które jest czystym fantasy
Uuu, Bezkresna Ciemność przebiła tom 1? Przekonałeś mnie już wcześniej, ale to wspaniale, że z każdym się poprawia. Hyperiona polecała mi moja bliska znajoma, gdy poprosiłam ją o polecenie do ulubionych książek moich przyjaciół. Obawiałam się jej trochę przez to, że to sci-fi, ale brzmi bardziej przystępnie, gdy o niej opowiadasz 😆 zaciekawiło mnie też, co pomyślę o sequelu, skoro opowiada nieco inną historię. W każdym razie dzięki za zachętę :D
Jeśli "Cień Kata" po wyruszeniu Severiana w drogę stał się dziwny i gęsty to "Pazur Łagodziciela" może spowodować w umyśle czytelnika autentyczny zamęt na pewien czas. Możliwe że przedtem nie było niczego podobnego w fantastyce. No i jeszcze warty uwagi sequel 4 księgu, będący de facto 5 tomem, bo wiele wyjaśnia. Urth Nowego Słońca
Czołem Tomku, mam pytanie do Ciebie. Która z książek, wg Ciebie, w klimatach steampunk jest najlepsza i godna polecenia? Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy, bo naprawdę dobrze się Ciebie słucha.
Kiedyś czytałem "W dziwnej sprawie Skaczącego Jacka". Pierwszy tom cyklu, kolejnych nie czytałem, bo nie mogłem ich znaleźć, ale bawiłem się bardzo dobrze. Sam steampunk uwielbiam i chciałbym, żeby na rynku było więcej książek z tego gatunku. Również pozdrawiam i dziękuję! :D
Kiedyś czytałem tom pierwszy i nie powalił mnie bardzo, aczkolwiek nie wykluczam, że kiedyś powrócę, bo mam słabość do ogromnych i długich sag. Również pozdrawiam! :D
Widziałem jak oceniłeś obie części na jednym z filmów. Dałeś jedynkę do S a druga część do B ? Może nawet C już nie pamiętam. Akurat złożyło się tak ze zobaczyłem to jak właśnie skończyłem "jedynke" z zabierałem się do upadku hyperiona. I całkowicie się z Toba nie zgadzam. Dwójka jest może trochę gorsza. Ale minimalnie. To dalej jest ten sam swiat. Jest tu ciągłość. Jest może trochę wstawek naradami bitewnymi i rozważań religijnych ale jest tego ogólnie mało. 3/5 książki to samo gęste. Gdzie te 2/5 wcale nie jest złe. Główna wada według Ciebie to "nowy bohater" który wcale nie jest przecież nowy. Tego rozumiem
Bo nie ukrywam że mi strasznie opadły emocje po Twojej ocenie. Dobrze jednak ze się nie zraziłem. Pozdrawiam P.S druga część to dalej jest S dla każdego kto nie czytał jeszcze i się zastanawia.
Swoją drogą ja Hyperion i Upadek Hyperionu traktuję jako jedną część. Tak samo Endymion i Triumf Endymiona.
Chryste. Jak ja zazdroszczę. Nie mam czasu na czytanie kompletne.
dla zasięgu
Ale mi narobiłeś chęci na Hyperiona, muszę dodać go do swoich planów 😁
Kolejny mistrzowski filmik, a co przeczytałem do tej pory w 2022 roku. STYCZEŃ "Gambit zabójcy" - średnia powieść, nie warto; "Nasze imię Legion, Nasze imię Bob" w sumie dobre ale jakoś rasie ludzkiej nie kibicowałem, może sięgnę po następną część; "Mów mi Win" udany Coben, ale szału nie ma; "Miasto mosiądzu" przyzwoite young adult fantasy, chociaż przeceniane w recenzjach (nie wiem czy sięgnę po kontynuację) LUTY "Elita zabójców" cały Lee Child przeważnie ten sam poziom; "Tomb Raider Archiwum" - średniawka dla fanów; BATMAN Przeklęty - niby dobry ale można sobie odpuścić; "Gorejąca Biel Tom II" nieważne jak się zaczyna ważne jak się kończy; "Komornik: Arena dłużników" fajne guilty pleasure ale nic poza tym; THORGAL: Louve - niezły spin-off.
Polecam Płomień Magdaleny Salik, jeśli nie czytałeś. świetne sf.
Przeczytaj cały czteroksiąg, zobaczysz, że zmieni ci się postrzeganie Hyperiona jako całości, a konkretnych części w tym tej w szczególności :) W tej wielkiej powieści po prostu nie chodzi o pielgrzymów, których wątek jest raczej wprowadzeniem. I to też nie do końca jest tak, że to są dwie dylogie, to zdecydowanie czteroksiąg tworzy całość. Pewnie dlatego też czujesz się nieco rozczarowany.
Z Twojego polecenia w koszyku już „Imperium Ciszy”:)
Ostatnio też obejrzałem kilka topek książek sci-fi i w dwóch na 1 miejscu była książka Vernora Vinge - Ogień nad Otchłanią. Zupełnie nie kojarzę autora. W każdym razie zamówione i czekam już na kuriera :)
Dodatkowo, praktycznie w każdej topce wysoko stał też Reynolds Alastairs, patrze czy mamy wersje Pl, a tu prosze, zaraz premiera u nas pod tytułem „ Przestrzeń objawienia”. I pyk , kolejne zamówienie :) teraz już tylko czekam na kuriera i jadę z tematem ;)!
Też przeczytałam w lutym "Hyperiona", ale z wydaniem finalnej opinii poczekam aż doczytam "Upadek Hyperiona" bo chyba jednak faktycznie trzeba na to patrzeć jako całość ;)
Ja w lutym skończyłem Łowców kości Eriksona, Małeckiego - Horyzont i W odbiciu, no i z Twojego wcześniejszego filmu wleciał Filip Springer, ale że Miedzianki nie było na legimi to przeczytałem Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast. Zachęciłeś mnie Kresem bo przerwałem kilka lat temu na Grombelardzkiej legendzie, może wrócę.
Miałam takie przeczucie, że to Murakami jest tym rozczarowaniem lutego 😀
Do mnie wreszcie idzie przesyła z Maga z całym Hyperionem, więc będzie czytane w marcu!
Bez spoilerów ale jak zabierzesz się za Endymiona to pozytywnie się zdziwisz :D na podstawie tego co tu mówiłeś
Tak jak u Ciebie było mocno sci-fi, tak u mnie praktycznie cały luty to mangi i jedna książka :D
1.Miecz Zabójcy Demonów tomy 1-11 - Koyoharu Goutouge
2.Miecz Zabójcy Demonów Light Novel: Kwiat Szczęścia - Aya Yajima, Koyoharu Goutouge
3.Chainsaw Man tom 9 - Tatsuki Fujimoto
4.Devilman tom 2 - Go Nagai
5.Malowany Człowiek - Peter V. Brett
Na ten moment trochę odpocznę od mang i liczę że marzec będzie bardziej książkowy xD
17:28 artefakty to nie jest cykl tylko książek Sci-Fi, mamy w tym cyklu m.in. "Green Town", który jest czystą obyczajówką oraz "Małe, duże" które jest czystym fantasy
W takim razie mój błąd. Dziękuję!
Uuu, Bezkresna Ciemność przebiła tom 1? Przekonałeś mnie już wcześniej, ale to wspaniale, że z każdym się poprawia.
Hyperiona polecała mi moja bliska znajoma, gdy poprosiłam ją o polecenie do ulubionych książek moich przyjaciół. Obawiałam się jej trochę przez to, że to sci-fi, ale brzmi bardziej przystępnie, gdy o niej opowiadasz 😆 zaciekawiło mnie też, co pomyślę o sequelu, skoro opowiada nieco inną historię. W każdym razie dzięki za zachętę :D
Mega chętnie posłuchałbym twojej opinii o Hyperionie! :D
@@ksiazkowebajdurzenie5272 Haha kiedyś się na pewno doczekasz!
Jeśli "Cień Kata" po wyruszeniu Severiana w drogę stał się dziwny i gęsty to "Pazur Łagodziciela" może spowodować w umyśle czytelnika autentyczny zamęt na pewien czas. Możliwe że przedtem nie było niczego podobnego w fantastyce. No i jeszcze warty uwagi sequel 4 księgu, będący de facto 5 tomem, bo wiele wyjaśnia. Urth Nowego Słońca
W sumie nie mogę się doczekać :D
Czołem Tomku, mam pytanie do Ciebie. Która z książek, wg Ciebie, w klimatach steampunk jest najlepsza i godna polecenia? Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy, bo naprawdę dobrze się Ciebie słucha.
Kiedyś czytałem "W dziwnej sprawie Skaczącego Jacka". Pierwszy tom cyklu, kolejnych nie czytałem, bo nie mogłem ich znaleźć, ale bawiłem się bardzo dobrze. Sam steampunk uwielbiam i chciałbym, żeby na rynku było więcej książek z tego gatunku.
Również pozdrawiam i dziękuję! :D
@@ksiazkowebajdurzenie5272 dzięki za odpowiedź. Może kiedyś uda Ci się nagrać film z Twoim Top10 tego gatunku ;)
Witam, kiedy seria miecz prawdy ? Najwspanialszej sagi fantasy, która wyznaczyła nowe trendy. Pozdrawiam.
Kiedyś czytałem tom pierwszy i nie powalił mnie bardzo, aczkolwiek nie wykluczam, że kiedyś powrócę, bo mam słabość do ogromnych i długich sag.
Również pozdrawiam! :D
Hej hej. Przeczytałeś już cały cykl Księgi Nowego Słońca?
Nope, skończyłem pierwsze dwa tomy
@@ksiazkowebajdurzenie5272 No i jak wrażenia póki co ? Tak w 2,3 zdaniach.
@@jannowakowski6100 Czyta się ciężko. Mało się rozumie. Jestem zachwycony.
@@ksiazkowebajdurzenie5272 Czyli można być rzecz,że książka pełna sprzeczności podobnie jak twój komentarz ?;p A jak idzie Na południe od Brazos?
Przez dwa miesiące przeczytałam mniej niż Ty przez jeden. Aż wstyd.
Widziałem jak oceniłeś obie części na jednym z filmów. Dałeś jedynkę do S a druga część do B ? Może nawet C już nie pamiętam. Akurat złożyło się tak ze zobaczyłem to jak właśnie skończyłem "jedynke" z zabierałem się do upadku hyperiona. I całkowicie się z Toba nie zgadzam. Dwójka jest może trochę gorsza. Ale minimalnie. To dalej jest ten sam swiat. Jest tu ciągłość. Jest może trochę wstawek naradami bitewnymi i rozważań religijnych ale jest tego ogólnie mało. 3/5 książki to samo gęste. Gdzie te 2/5 wcale nie jest złe. Główna wada według Ciebie to "nowy bohater" który wcale nie jest przecież nowy. Tego rozumiem
Bo nie ukrywam że mi strasznie opadły emocje po Twojej ocenie. Dobrze jednak ze się nie zraziłem. Pozdrawiam
P.S druga część to dalej jest S dla każdego kto nie czytał jeszcze i się zastanawia.