Pod koniec filmu ok 4:16 chyba miałeś na myśli licznik - co będzie w liczniku nie ma za bardzo znaczenia kiedy jest dzielone przez nieskończoność bo wychodzi wtedy zawsze 0. Pozdrawiam :)
Witam, a mam takie pytanie do przykładu b) Wyliczyłeś, że granicą tego ciągu jest: minus nieskończoność. A jeśli ja liczyłbym tę granicę inaczej, tzn. tak, że wyciągnąłbym przed nawias "n", czyli postać pierwotna ciągu przekształciłaby się w następującą: n(17/n - 3), to granicą tego (nowego) ciągu będzie nie minus nieskończoność tylko plus nieskończoność. To jak zatem jest ostatecznie? Granicą tego ciągu jest plus czy minus nieskończoność? - czy może "to" albo "to" w zależności od "kształtu" wyrażenia opisującego ciąg?. Pozdrawiam - Rex.
Nie rozumiem przykładu ostatniego- czyli jak mi wychodzi w liczniku, że każde dwie kolejne liczby, to liczby przeciwne i dzielę przez coś co dąży do plus nieskończoności, zapisuję zero bo traktuję wtedy ten licznik nie jako granicę która mi powstała, ale jako wartości stałe -1 i 1, o to chodzi?
Całe to wyrażenie faktycznie zbiega do - nieskończoności co autor udowadnia na końcu zadania ( wynik zadania) natomiast N czyli kazdy nastepny wyraz ciagu jest zawsze dodatni wiec zbliza sie do nieskonczonosci PLUS
Bo funkcja jak ją narysujesz dąży do zera. Zauważ, że każda liczba w mianowniku zamiast +oo sprawi, że liczby będą coraz mniejsze. 1/2, 1/3, 1/4, 1.5 itd aż do nieskończoności, stąd idą ku 0
0:57 - 1:01 mój profesor stwierdził "ta metoda jest do dupy " ja tak nie uważam!!! Proszę zrób filmik jak obliczyć poniższy przykład Lim x→2 kreska ułamkowa w liczniku x do potęgi drugiej odjąć 4 w mianowniku x odjąć 2
Znalazłem w sieci takie zadanie: znajdź sumę ciągu 1/(1×2) + 1/(2×3) + 1/(3×4) + ... ? Według mnie to dąży do 1, ale w odpowiedzi podane jest, że nie dąży, tylko równa się 1. Czy ktoś wie dlaczego?
dziekuje ci ze byles ze mna na maturze. pomoz mi teraz przezyc ten jedyny semestr na polibudzie ;)
Pozdro 2 lata później XD ja też na polibudzie aktualnie jestem :D
No dokładnie :D
3 lata później to samo 🙏🙏🙏 jak nie Matemaks to nikt 🙏🙏🙏
Here we go again.
Oj tak polibuda pomocy
Ten człowiek nauczył polską młodzież więcej niż tysiące matematyków w szkołach XD
Przez pierwsze 90 sekund filmu nauczyłem się więcej niż przez miesiąc w szkole.
zaraz kurwa przez 10 sekund moze
@@koxu25cm Ty no ale poważnie, ja dzięki Matemaksowi polubiłem matmę i też mnie nauczył dużo więcej w kilku filmikach niż szkoła :D
Super wytłumaczone. Jestem w pierwszej gimnazjum i formalnych definicji z wikipedii nie do końca rozumiem, lecz tutaj rozumiem wszystko. :)
super! wyłożone jak dla pięciolatka! Dzięki :)
coś czuję, że nasza znajomość wciąż będzie trwała. maturę dzięki Tobie pokonałam, to nie czemu koła na "Matematyce w finansach" ? :)
świetnie wytłumaczone. Dzięki :)
bardzo przejrzyste i pomocne! :)
Pod koniec filmu ok 4:16 chyba miałeś na myśli licznik - co będzie w liczniku nie ma za bardzo znaczenia kiedy jest dzielone przez nieskończoność bo wychodzi wtedy zawsze 0. Pozdrawiam :)
Przy maturze mi pomogłeś. ♥ Teraz pomożesz mi przy kolosie z Matematycznych podstaw nauk biomedycznych :D
Witam, a mam takie pytanie do przykładu b) Wyliczyłeś, że granicą tego ciągu jest: minus nieskończoność. A jeśli ja liczyłbym tę granicę inaczej, tzn. tak, że wyciągnąłbym przed nawias "n", czyli postać pierwotna ciągu przekształciłaby się w następującą: n(17/n - 3), to granicą tego (nowego) ciągu będzie nie minus nieskończoność tylko plus nieskończoność. To jak zatem jest ostatecznie? Granicą tego ciągu jest plus czy minus nieskończoność? - czy może "to" albo "to" w zależności od "kształtu" wyrażenia opisującego ciąg?. Pozdrawiam - Rex.
A dlaczego plus nieskończoność? 17/n dąży do zera, a odjąć 3 to będzie na minusie, pomnożyć przez n nadal będzie na minusie
Z jakiego programu pan korzysta, przygotowując filmiki takie jak ten?
Jestes magikiem
Ma Ra
, nieskonczonosc jest niewyobrazalnie duza, nawet gdy odejmiesz od niej 100 000, dalej jest to nieskonczonosc.
A skąd wiadomo,że Lim n-& a nie np. Do zera?
Poda ktoś rozwiązanie takiego równania: an=(n+1/3n)^n
dzięki!
Nie rozumiem przykładu ostatniego- czyli jak mi wychodzi w liczniku, że każde dwie kolejne liczby, to liczby przeciwne i dzielę przez coś co dąży do plus nieskończoności, zapisuję zero bo traktuję wtedy ten licznik nie jako granicę która mi powstała, ale jako wartości stałe -1 i 1, o to chodzi?
I oczywiście dziękuję Matemaksio za świetny filmik :3
Całe to wyrażenie faktycznie zbiega do - nieskończoności co autor udowadnia na końcu zadania ( wynik zadania) natomiast N czyli kazdy nastepny wyraz ciagu jest zawsze dodatni wiec zbliza sie do nieskonczonosci PLUS
4:13 ''niewiele to zmienia co sie zmienia w mianowniku'' a nie w liczniku?
Patron narodu polskiego
Cześć, nie rozumiem dlaczego jeśli ,,1: +oo = 0,, proszę o pomoc.
Bo funkcja jak ją narysujesz dąży do zera. Zauważ, że każda liczba w mianowniku zamiast +oo sprawi, że liczby będą coraz mniejsze. 1/2, 1/3, 1/4, 1.5 itd aż do nieskończoności, stąd idą ku 0
0:57 - 1:01 mój profesor stwierdził "ta metoda jest do dupy " ja tak nie uważam!!!
Proszę zrób filmik jak obliczyć poniższy przykład
Lim
x→2 kreska ułamkowa w liczniku x do potęgi drugiej odjąć 4
w mianowniku x odjąć 2
Znalazłem w sieci takie zadanie: znajdź sumę ciągu 1/(1×2) + 1/(2×3) + 1/(3×4) + ... ?
Według mnie to dąży do 1, ale w odpowiedzi podane jest, że nie dąży, tylko równa się 1.
Czy ktoś wie dlaczego?
samo lolo t