Pracuję na SKP takich przypadków jes w moich okolicach naprawdę dużo , niestety jestem w opini okolicznych kierowców "upierdliwcem" bo sie czepiam . Z utęsknieniem czekam po tygodniu soboty wieczór , mozna sie bez stresu napić . Inny temat , hamulce i przewody metalowe, pasy po kraszu - nigdy nie wymieniane. itp itd. - ale super że pokazujesz takie tematy
@Piotr Cegiełka ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, czym jeżdżą. Im więcej będziemy mówić, pokazywać i uświadamiać tym lepiej dla wszystkich. Niestety, świadomość motoryzacyjna Polaków sprowadza się w większości przypadków do polerowania lakieru, a kiedy ktoś im pokazuje rzeczywistość, to się patrzą jak na chorego - przecież nie po to kupili auto, żeby je naprawiać. Wielu diagnostów jest naciskanych odgórnie, bo dla właściciela stacji liczy się obrót, a nie czy ktoś ma sprawne auto. Kiedy ktoś mi mówi, że diagnosta "się doczepił", to mnie piana bierze. Skoro wie lepiej od diagnosty to dlaczego nie utrzymuje samochodu w stanie, do którego nikt się nie "doczepi". Pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości w tej trudnej pracy.
@@stacja.konserwacja No cóż ci moge powiedzieć, nic dodać nic ujać, a prywatnie od 30lat jeżdżę gruzami , które były nie sprawne w momencie zakupu ale gdy je zbywałem były myslę że sprawne jak nowe , blacharsko różnie - nie znam się nad tym , ale ale mam takie autko Opel frontera mazy mi się tak robota jak przy RAV4 , może masz warsztat może w mojej okolicy ? pozdro :)
@@stacja.konserwacja Wina jest też diagnostów, u nas za 50zł jest pieczątka i ch... , niech się zabije, albo kogoś- jeszcze w tamtym roku dowiedziałem się o trzech takich, ale nie jestem kapusiem, choć sumienie mnie gryzie...
@@kurczakpe To dla mnie też jest dziwne, ch... już z nim, jak lubi ryzyko, ale znam gościa, co wozi rodzinę (małe dzieci m. in.), jak mu wspomniałem coś n/t temat, to spojrzał tylko na mnie dziwnie i nic nie powiedział (pomyślał pewnie ch... cię to obchodzi? 😂) Już nawet po to, żeby nie utknąć gdzieś w szczerym polu warto mieć sprawne auto, druga sprawa że zagrażają też innym, pzdr.
W moim byłym Lanosie którym śmiga ojciec dziura w belce zrobiła, się jak palec po 20 latach i diagnosta nie chciał przepuścić. Ci co mają teraz Lanosy to już wymieniali belkę albo będą wymieniać a jest problem bo na, szrotach są takie same, jak były dobre to Ukraińcy wykupili i ciężko kupić coś przyzwoitego. Mi się udało kupić po piaskowaniu i malowaniu priszkowym.
Toyoty i Lexusy nie mają żadnego zabezpieczenia antykorozyjnego na miarę naszych warunków zimowych. Mam Avensis T25 z 2006. Postanowiłem trochę oklepać tylne zawieszenie z rdzy i pociągnąć czym antykorozyjnym, aby spowolnić rdzę. Samochód jest przeznaczony do zajechania, syn zrobił prawo jazdy i się uczy 😁. Zacząłem oklepywać tylni wahacz i szybko skończyłem jak zamiast czystego metalicznego odgłosu opukiwanej stali, czubek młotka zaczął wpadać do środka wahacza. Skończyło się na wymianie obu tylnych wahaczy.
W tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować przedstawicielowi Salonu Toyoty, który w 2002 roku totalnie mnie olał, dzięki czemu kupiłem Skodę Fabię, którą jeżdżę do dziś. 😉
Dziwnym trafem , w innych autach ponoć tak podatnych na korozję czyli w Oplach takie belki były i są pancerne nawet po wypadkach te wahacze nie pękały lekko się wyginajac
@@PitK-ep6ee ja to samo robię. Tylko jeden poprzedni wlasciciel i problemów nie mam z autami. Dawno temu za dzieciaka kupowało się cokolwiek a później placz że złomem jeżdżę. Drożej to kosztuje ale suma sumarum taniej wychodzi
W t25 młotkiem stuknolem mówię wahacze poprzeczne do wymiany. Klien mnie zrypał że wahacze mu popsułem..... Pozdrawiam Toyoty z makaronii.. może malowane z wierzchu ale jak nowe...
Przed kupnem Arbuza za 20 zł pukamy w niego i sluchamy czy jest pusty czy nie. A w Aucie za równowartość co najmniej 1000 Arbuzów już się nam nie chce!?
TOYOTA to przereklamowane goowno, dobra jako nowa z salonu. Swego czasu oglądałem Corollę i renault thalię (a więc samochód plebejski) z podobnych lat. Mechanicznie Toyota bez zastrzeżeń, w thalii do wymiany sworznie wahaczy. Za to blacharsko renault bez rdzy a toyota bez progów... Toyota poszła na skup złomu a thalia po wymianie sworzni jeździ dalej...
Używane auta japońskie kupuje się z ciepłych krajów Europy np z Włoch, będzie od spodu prawie jak nowe z fabryki. Taki samochód można spokojnie używać przez kolejne 5-10lat zanim zgnije.
Witajcie - zgadzam się z Wami. Toyota Yaris II 2008 rok z włoch i blacharsko miodzio a silnik 1.4 d-4d niezajechany i służy niezawodnie. Skrzynia półautomat była problematyczna ale już ogarnięte 👍 zdrawiam.
a moze ktos tak jezdzi po prostu, po to sa dziury aby po nich jezdzic, albo wjezdza ktos ostro na kraweznik lub z niego zjezdza ibtez powie, to tylko auto, ktos bedzie jezdzil spokojniej i bedzie jezdzil dlugo
Wina Toyoty. Za cienka blacha i brak otworów od dołu do wypływu wody. W Seicento to samo. W Yaris I to samo. Po takim czymś Toyota na dywanik. Diagnosta ma ukarać Toyotę, a nie użytkownika. Ja myślę, że w Toyocie pracują inżynierowie, a nie dzieciaki z przedszkola....
Daliście tyłka i wy i diagnosta, z tymże w razie W odpowiadałby diagnosta, szczególnie jeśli stałoby się to kilka dni po badaniu. Nie zmienia to faktu,że Toyota to wielkie g... Do 10 lat jest w miarę OK, od 10 do 15 to już samochód podwyższonego ryzyka a powyżej 15 lat to już pewne kłopoty. Oczywiście są wyjątki ale to pojedyncze przypadki.
To pęknięcie nie wygląda na świeże, ale co tam klient chciał wymienić to wymieniamy. Teraz Pan wymieniacz z Panem diagnostą będą cały dzień dumać jakie te Toyoty pordzewiałe, normalnie wszyscy święci
Widzę że jesteś ogarniętym gościem i chciałem Cię zapytać czy byś zamalował doczyszczoną ramę w terenówce, oczywiście wszystkiego nie da rady do czyścić i pasował by jakiś preparat który toleruje nie do końca wyczyszczone powierzchnie. Rama w mojej KIA wygląda jak ta belka oczywiście nie jest połamana :-) Będę wdzięczny za Twoją opinię. Pozdrawiam
Ja bym piaskował. Nie wierzę w cudowne środki. Warunkowo oczyścić jak najdokładniej z rdzy, ze dwa cykle Fertanu i dopiero później coś nakładać. Pozdrawiam.
@@stacja.konserwacja Lepiej jeszcze później ten Fertan zmyć wodą i usunąć mechanicznie i zastosować podkład epoksydowy, bo po samym umyciu nie zawsze coś dobrze jego się trzyma.
Jest takie powiedzonko z ust sprzedających: tylko od razu zakonserwować. Ciekawe zresztą ile soli idzie na polskie drogi w porównaniu np. z Czechami. Pożyteczny filmik. I myślę, że ten młotek spoko mógłby mieć kilkaset gram.
JAK KUPUJECIE ZWŁASZCZA JAPOŃCZYKI I KOREAŃCZYKI UŻYWANE TO TYLKO Z WŁOCH. 0:00 DOKŁADNE MYCIE SPODU MYJKĄ WYSOKOCIŚNIENIOWĄ GORĄCA WODĄ I SPRAWDZONYMI ŚRODKAMI KONSERWACJA.PO KAŻDEJ ZIMIE TAK SAMO D 0:00 OKŁADNE MYCIE.
A jak się potraktuje Krownem to już w ogóle następuje odbudowa stali na poziomie molekularnym. Oczywiście co roku trzeba zabieg powtarzać z 10 % rabatem...
Klimat inny i brak rdzy na elementach zawieszenia. Święte słowa. Kolega ma Avensis z 2008 t25 z przebiegiem około 135kkm i mieszka w południowej części Anglii. Na podwoziu niema prawie żadnej rdzy. Albo u ciebie albo u drimcar była taka sama Avensis i byłem przerażony w jakim stanie było podwozie.
Pracuję na SKP takich przypadków jes w moich okolicach naprawdę dużo , niestety jestem w opini okolicznych kierowców "upierdliwcem" bo sie czepiam . Z utęsknieniem czekam po tygodniu soboty wieczór , mozna sie bez stresu napić . Inny temat , hamulce i przewody metalowe, pasy po kraszu - nigdy nie wymieniane. itp itd. - ale super że pokazujesz takie tematy
@Piotr Cegiełka ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, czym jeżdżą. Im więcej będziemy mówić, pokazywać i uświadamiać tym lepiej dla wszystkich. Niestety, świadomość motoryzacyjna Polaków sprowadza się w większości przypadków do polerowania lakieru, a kiedy ktoś im pokazuje rzeczywistość, to się patrzą jak na chorego - przecież nie po to kupili auto, żeby je naprawiać. Wielu diagnostów jest naciskanych odgórnie, bo dla właściciela stacji liczy się obrót, a nie czy ktoś ma sprawne auto. Kiedy ktoś mi mówi, że diagnosta "się doczepił", to mnie piana bierze. Skoro wie lepiej od diagnosty to dlaczego nie utrzymuje samochodu w stanie, do którego nikt się nie "doczepi". Pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości w tej trudnej pracy.
@@stacja.konserwacja No cóż ci moge powiedzieć, nic dodać nic ujać, a prywatnie od 30lat jeżdżę gruzami , które były nie sprawne w momencie zakupu ale gdy je zbywałem były myslę że sprawne jak nowe , blacharsko różnie - nie znam się nad tym , ale ale mam takie autko Opel frontera mazy mi się tak robota jak przy RAV4 , może masz warsztat może w mojej okolicy ? pozdro :)
@@stacja.konserwacja Wina jest też diagnostów, u nas za 50zł jest pieczątka i ch... , niech się zabije, albo kogoś- jeszcze w tamtym roku dowiedziałem się o trzech takich, ale nie jestem kapusiem, choć sumienie mnie gryzie...
@@marekjanczewski To smao moge powiedzieć , ale ludzie wolą dać górką 50zł niz jeździć bezpiecznm autem
@@kurczakpe To dla mnie też jest dziwne, ch... już z nim, jak lubi ryzyko, ale znam gościa, co wozi rodzinę (małe dzieci m. in.), jak mu wspomniałem coś n/t temat, to spojrzał tylko na mnie dziwnie i nic nie powiedział (pomyślał pewnie ch... cię to obchodzi? 😂) Już nawet po to, żeby nie utknąć gdzieś w szczerym polu warto mieć sprawne auto, druga sprawa że zagrażają też innym, pzdr.
Uwielbiam Pana subtelną ironię.
Mówią, że powaga zabija. Pozdrawiam ;)
świetny materiał i poczucie humoru pozdrawiam i powodzenia przy naprawie dalszych chrupków
Dziękuję :)
Cienka blacha dużo spawów. W lanosie belka była nieśmiertelna. 👍
W moim byłym Lanosie którym śmiga ojciec dziura w belce zrobiła, się jak palec po 20 latach i diagnosta nie chciał przepuścić. Ci co mają teraz Lanosy to już wymieniali belkę albo będą wymieniać a jest problem bo na, szrotach są takie same, jak były dobre to Ukraińcy wykupili i ciężko kupić coś przyzwoitego. Mi się udało kupić po piaskowaniu i malowaniu priszkowym.
Toyoty i Lexusy nie mają żadnego zabezpieczenia antykorozyjnego na miarę naszych warunków zimowych. Mam Avensis T25 z 2006. Postanowiłem trochę oklepać tylne zawieszenie z rdzy i pociągnąć czym antykorozyjnym, aby spowolnić rdzę. Samochód jest przeznaczony do zajechania, syn zrobił prawo jazdy i się uczy 😁. Zacząłem oklepywać tylni wahacz i szybko skończyłem jak zamiast czystego metalicznego odgłosu opukiwanej stali, czubek młotka zaczął wpadać do środka wahacza. Skończyło się na wymianie obu tylnych wahaczy.
Standard w T25.
W tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować przedstawicielowi Salonu Toyoty, który w 2002 roku totalnie mnie olał, dzięki czemu kupiłem Skodę Fabię, którą jeżdżę do dziś. 😉
Kupując, skodę dobrze że pamiętasz kto mordował Polaków. Brawo Ty.
@@Sicario-oj9ko to znaczy?
@@Sicario-oj9ko twoj stary mordowal Polaków chyba.
Przecież te padła od szkody gniją tak samo
@@Sicario-oj9koruSSkie mordowały!
Dziwnym trafem , w innych autach ponoć tak podatnych na korozję czyli w Oplach takie belki były i są pancerne nawet po wypadkach te wahacze nie pękały lekko się wyginajac
Nigdy nie kupujcie auta od żadnego handlaża ,ani z komisu! Wszędzie oszuści i miny! Tylko prywatny właściciel,pierwszy od nowości!
Panie, zejdź pan na ziemię, takie samochody są jak jednorożce
@@PitK-ep6ee ja to samo robię. Tylko jeden poprzedni wlasciciel i problemów nie mam z autami. Dawno temu za dzieciaka kupowało się cokolwiek a później placz że złomem jeżdżę. Drożej to kosztuje ale suma sumarum taniej wychodzi
@@PitK-ep6ee 😃
@@karolzabielski Taka prawda! Zdrawiam serdecznie! 💪🇵🇱💪
@@PitK-ep6ee Trzeba się naszukać, ale są.
W t25 młotkiem stuknolem mówię wahacze poprzeczne do wymiany. Klien mnie zrypał że wahacze mu popsułem..... Pozdrawiam Toyoty z makaronii.. może malowane z wierzchu ale jak nowe...
Trzeba było mu dowód odesłać do WK.
6:00 Fuciapa chyba. bo rurki do niej biegnące są dziurawe na sam widok rurki to tez fuciapka?
Matko dlaczego te samochody tak korodują? Czy to domena marek japońskich czy wszystkich?
Nie wiem - ja się nie znam.
Głównie japońskich i innych azjatyckich. Europejskie trzymają się lepiej.
Nie ople też rdzewiały dawniej na potęge
Identyczna sytuacja, dokładnie w tym samym miejscu tylko z lewej strony ten sam model yariski u mojej znajomej miała miejce👋
Przed kupnem Arbuza za 20 zł pukamy w niego i sluchamy czy jest pusty czy nie. A w Aucie za równowartość co najmniej 1000 Arbuzów już się nam nie chce!?
Święte słowa.
słynna jakość toyoty :) To nie pojedynczy przypadek
TOYOTA to przereklamowane goowno, dobra jako nowa z salonu. Swego czasu oglądałem Corollę i renault thalię (a więc samochód plebejski) z podobnych lat. Mechanicznie Toyota bez zastrzeżeń, w thalii do wymiany sworznie wahaczy. Za to blacharsko renault bez rdzy a toyota bez progów... Toyota poszła na skup złomu a thalia po wymianie sworzni jeździ dalej...
Używane auta japońskie kupuje się z ciepłych krajów Europy np z Włoch, będzie od spodu prawie jak nowe z fabryki.
Taki samochód można spokojnie używać przez kolejne 5-10lat zanim zgnije.
ja dostałem od matuli citroena c3 sprowadzany z Wołch. Zero rdzy a ma 20 lat :O Jak bylem na kanale oglądać podwozie to szok.
Witajcie - zgadzam się z Wami. Toyota Yaris II 2008 rok z włoch i blacharsko miodzio a silnik 1.4 d-4d niezajechany i służy niezawodnie. Skrzynia półautomat była problematyczna ale już ogarnięte 👍 zdrawiam.
Jeśli od nowości nie będzie się dbało okresowo o konserwację podwozia,to będziemy mieli taki efekt.Złom na kołach!
pierwszy właściciel będzie dbał, konserwował aby po 3 latach sprzedać i zrobić prezent dla następnego.... nie realne
@@klaudixb9330 auta kupuje tylko od 1 właściciela.Od razu robię pełna konserwację.Po 10 latach zero rdzy.
System niewolniczy, gdy człowieka nie stać na nowe auto, a gdy już weźmie kredyt na 15 lat. Samochód nie wytrzyma do końca spłaty kredytu.
a moze ktos tak jezdzi po prostu, po to sa dziury aby po nich jezdzic, albo wjezdza ktos ostro na kraweznik lub z niego zjezdza ibtez powie, to tylko auto, ktos bedzie jezdzil spokojniej i bedzie jezdzil dlugo
Wina Toyoty. Za cienka blacha i brak otworów od dołu do wypływu wody. W Seicento to samo. W Yaris I to samo. Po takim czymś Toyota na dywanik. Diagnosta ma ukarać Toyotę, a nie użytkownika. Ja myślę, że w Toyocie pracują inżynierowie, a nie dzieciaki z przedszkola....
coś trze :D No na filmie widać co tarlo :D Nieźle.
Daliście tyłka i wy i diagnosta, z tymże w razie W odpowiadałby diagnosta, szczególnie jeśli stałoby się to kilka dni po badaniu. Nie zmienia to faktu,że Toyota to wielkie g... Do 10 lat jest w miarę OK, od 10 do 15 to już samochód podwyższonego ryzyka a powyżej 15 lat to już pewne kłopoty. Oczywiście są wyjątki ale to pojedyncze przypadki.
To pęknięcie nie wygląda na świeże, ale co tam klient chciał wymienić to wymieniamy. Teraz Pan wymieniacz z Panem diagnostą będą cały dzień dumać jakie te Toyoty pordzewiałe, normalnie wszyscy święci
No tego to się nie spodziewałem.
Widzę że jesteś ogarniętym gościem i chciałem Cię zapytać czy byś zamalował doczyszczoną ramę w terenówce, oczywiście wszystkiego nie da rady do czyścić i pasował by jakiś preparat który toleruje nie do końca wyczyszczone powierzchnie. Rama w mojej KIA wygląda jak ta belka oczywiście nie jest połamana :-) Będę wdzięczny za Twoją opinię. Pozdrawiam
Ja bym piaskował. Nie wierzę w cudowne środki. Warunkowo oczyścić jak najdokładniej z rdzy, ze dwa cykle Fertanu i dopiero później coś nakładać. Pozdrawiam.
@@stacja.konserwacja Lepiej jeszcze później ten Fertan zmyć wodą i usunąć mechanicznie i zastosować podkład epoksydowy, bo po samym umyciu nie zawsze coś dobrze jego się trzyma.
@@arkadiuszciekanski5298 fertan to sobie na jądra nakładajcie. Jak już wytrawiać rdzę to kwasem/ fosolem.
To jest Rajdowy Drogowy Zaawansowany Adaptacyjny system zmiennej geometri zawieszenia. Kryptonim RDZA😅
KAŻDY TOWAR KTORY JEST MOCNO REKLAMOWANY TO JEST TREFNY I DOŚWIADCZONY KLIENT W BRANŻY O TYM WIE CZY TO DRZWI CZY SAMOCHOD LUB INNY TOWAR.
Jest takie powiedzonko z ust sprzedających: tylko od razu zakonserwować. Ciekawe zresztą ile soli idzie na polskie drogi w porównaniu np. z Czechami.
Pożyteczny filmik. I myślę, że ten młotek spoko mógłby mieć kilkaset gram.
Kobiety koło się złożyło a ta jedzie dalej😉
Mazda serii 2 też koroduje??
Pani właścicielka musi znaleźć sobie mężczyznę.Wtedy będzie jeździła bezpiecznym autem.Mezczyzna będzie wiedział,co i kiedy w terminie zrobić.
Jak to? Przecież mówią ,że kobiety są takie mądre i niezależne i same potrafią o siebie zadbać!
Ja sama dbam o auto i sama pilnuje przegladow, wiele rzeczy własnymi rękoma😏
@@gunikx 😃🆘😃
@@monipaczynska9957 A jak często i w jakiej ilości dolewa Pani oleju do silnika?
@@izaak.salomon5048 Panie drogi, od wymiany do wymiany nie dolewam ani grama ponieważ nie ma takiej potrzeby. A Pan dużo dolewa? 😊
Angelika.. 😋
Dzień dobry.
RWD mimo że to kredens na kołach to czasem jest fajniejsze ;-)
JAK KUPUJECIE ZWŁASZCZA JAPOŃCZYKI I KOREAŃCZYKI UŻYWANE TO TYLKO Z WŁOCH. 0:00 DOKŁADNE MYCIE SPODU MYJKĄ WYSOKOCIŚNIENIOWĄ GORĄCA WODĄ I SPRAWDZONYMI ŚRODKAMI KONSERWACJA.PO KAŻDEJ ZIMIE TAK SAMO D 0:00 OKŁADNE MYCIE.
Witam, a co Pan myśli o preparacie Cortanin F
płot możesz sobie tym pomalować pod warunkiem że płot będzie pod zadaszeniem.
Podobno jak się wykąpie element w hamerrite to metal odnowi swoją strukturę i powróci do stanu nowosci
No przecież. A inhibitory korozji same spawają progi :D
@@stacja.konserwacja dooookladnie 🤟
A jak się potraktuje Krownem to już w ogóle następuje odbudowa stali na poziomie molekularnym. Oczywiście co roku trzeba zabieg powtarzać z 10 % rabatem...
Klimat inny i brak rdzy na elementach zawieszenia. Święte słowa.
Kolega ma Avensis z 2008 t25 z przebiegiem około 135kkm i mieszka w południowej części Anglii. Na podwoziu niema prawie żadnej rdzy. Albo u ciebie albo u drimcar była taka sama Avensis i byłem przerażony w jakim stanie było podwozie.
Sól drogowa robi swoje.
Jak ja widzę tą rdzę to mi się niedobrze robi i nie oglądam tego dalej
No nic nadzwyczajnego a raczej typowe pęknięcie wahacza w toyocie lub hondzie , blacharka jest tam kiepska ale te wahacze to już jest żenada
Twoje myślennictwo panie mysliwy nie ma znaczenia przy jakości cześci toyoty czy hondy
Toyoty niestety gniją od spodu. Nowe nie mają konserwacji.
I co toyota nie wymieni tego za free. MB w starych 204 i 212 … C i E wymieniał za free :) … taka tajną akcje serwisową mieli dla kumatych.
Pospawac i bedzie banglac
Winna jest Toyota. To po winno podlegać dożywotniej gwarancji producenta. Toyota powinna cienko pierdzieć i wypłacać odszkodowania.
Gówniany spaw
@@piotrtele5091 gówniany spaw i gówniana stal z recyklingu.
Toyota ma to w zadzie, okres gwarancyjny ma wytrzymać, a potem na żyletki a Ty sobie kup nową Toyote hybrid/electric.