Czy wyciągnięcie karty przerwie odpoczynek?
Вставка
- Опубліковано 25 січ 2018
- Odpowiadam na kolejne pytanie widza - czy wyciągnięcie karty kierowcy z tachografu podczas odpoczynku realizowanego na warunkach rozporządzenia 561/2006 WE, stanowi przerwanie odpoczynku...?
Źródło
do grafiki miniaturki wykorzystano: designed by Kjpargeter - Freepik.com
Super bomba. Stoje na pauzie 9h kolo multikina. Po zaczeciu przerwy szykuje sobie jedzenie w kabinie zjadam i po ok godzinie pauzy decyduje sie ze pojde obejrzec sobie film do kina...minęło 1,5h od rozpoczecia pauzy. Wyciagam karte ide do kina w kinie spotykam znajomych ide z nimi do pubu a potem do jednego z nich i u niego spedzam reszte wypoczynku,wracam 10min przed rozpoczeciem pracy ,wkladam karte do tacho a ten mnie pyta co robilem podczas kiedy mnie niebylo wpisuje recznie odpoczynek,rozpoczecie dnia pracy ale dla pewności robie wydruk i jest panie lipa ....pierwsze 1,5h odpoczynku jest pod znakiem zapytania...i co teraz.
Pierwsza kontrol i cie goloca do suchej nitki. Tak sprawy sie maja. Odpoczynek przerwany bo ingerencja w tacho jest zaliczana do czasu pracy. Nie przyjalem mandatu nic nie podpisalem teraz czeka mnie sprawa i najprawdopodobniej ok 8000 kary. I co pan na to panie profesorze?
Witam.
Chciałbym jeszcze od siebie jako kierowcy wtrącić swoje dwa grosze. Najlepiej jest po prostu pamiętać o wyjęciu karty kiedy udajemy się w celu odebrania odpoczynku tygodniowego. Moim zdaniem karta kierowcy jest dokumentem tej samej rangi co prawo jazdy czy dowód osobisty a dokumentów nie powinno zostawiać się w pojeździe.
oczywiscie ze tak.
wynika toz rozp 165/2014
Artykuł 27
Posługiwanie się kartami kierowcy
1. Karta kierowcy jest imienna.
2. Kierowca może posiadać nie więcej niż jedną ważną kartę kierowcy i jest uprawniony do posługiwania się jedynie jego własną imienną kartą kierowcy. Kierowca nie może posługiwać się kartą uszkodzoną lub kartą, której okres ważności upłynął
dlatego ten, ktory pozostawia karte w pojezdzie ( nawet na bazie )i idzie do domu, narusza przepisy
Anie Mariuszu serdecznie pozdrawiam
Wyjęcie karty kierowcy, która znajduje się w tachografie powoduje przerwanie odpoczynku [ „odpoczynek” oznacza nieprzerwany okres] nie można sobie go ot, tak przerwać. Każdy wie, w jakich przypadkach można wylogować karty. Wylogowanie kraty z urządzenia rejestrującego powoduje wpisanie na karcie kierowcy-czynność. Każda czynność trwająca nawet 1 min traktowana jest jako „inna praca". Tak na marginesie po kiego grzyba kierowca zostawia kartę w urządzeniu rejestrującym na odpoczynek tygodniowy? To jest jego własność, zabiera ją ze sobą, a po powrocie do auta uzupełnia brak odpowiednią aktywnością.
witam bardzo fajnie pan to opisal "kerowca sam moze dysponowac swoim czase " tak jak kazdy inny pracownik jak ma sie do tego przepis 45h odpoczynek w kabinie ? to jest przeciez moja wola ze ja tam spie leze czy tez stoje opisal pan ze jesli dostane polecenie sluzbowe wyjecia karty jest to praca ale ja nie dostalem polecenia sluzbowego a chce z wlasnej woli np wymienic kolo jaka pan tu poda odpowiedz? przeciez pan jako prawnik wychodzac z pracy juz ma pan wolny czas zreszta pan to opisal ale jednak po skonczonej pracy widzi pan ze kwiatki w kancelari na parapecie usychaja podlewa pan je z wlasnej woli a mi dlaczego nie wolno np dociagnac pasow dociagnac nakretek ?zaznaczam robie to z wlasnej woli
Sytuację ratuje "w mojej opinii".
Niestety dokumentowanie "kraju rozpoczęcia" bądź "kraju zakończenia" jako fizyczna czynność na urządzeniu rejestrującym aktywność kierowcy zalicza się do pracy kierowcy. Podobnie jak uzupełnianie paliwa czy sporządzanie dokumentacji. Niezależnie od tego na czyje polecenie kierowca tę czynność wykonuje. To z kolei moja (i nie tylko) opinia.
Choćby tu: ua-cam.com/video/MQzCrD7og1c/v-deo.html (5:40)
Natomiast kwestia pozostawiania karty kierowcy w pojeździe podczas nieobecności kierowcy...
Pan Jakub Sochański już zauważył, iż jest to dokument, który nie powinien być pozostawiany w tachografie. Kierowca powinien go zabierać ze sobą podobnie jak inne osobiste dokumenty.
Jako praktyk natomiast wiem, że czasem pozostawia się kartę kierowcy w gnieździe tachografu z wygody, roztargnienia lub innych powodów. Wtedy jednak wszelka odpowiedzialność za niepożądane działania zarejestrowane na tak pozostawionym dokumencie w mojej opinii spada na właściciela karty. I to na nim będzie ciążyć obowiązek dowiedzenia, iż wszelkie niepoprawne działania zarejestrowane w tym czasie powstały bez jego wiedzy. A i tu dajemy duże pole manewru służbom uprawnionym do kontroli do interpretacji zaistniałej sytuacji.
Mamy tu dwie zupełnie różne kwestie. Odrębną kwestią jest tankowanie i mycie pojazdu a odrębną kwestią jest wyciągnięcie karty.
Więc kolejno, kwestii interpretacji dojazdu do miejsca tankowania/mycia pojazdu nie reguluje expressi verbis (wprost) żaden przepis prawa unijnego.
Dlatego też zagadnienie to zinterpretowała Komisja Europejska w Wytycznej (o której mówią w innym filmie).
Drugą kwestią są skutki wyciągnięcia karty w trakcie odpoczynku.
Także i tej kwestii nie reguluje jakikolwiek przepis.
Dlaczego ?
Może to nie jest jasne dla nie prawnika i faktycznie może powinienem doprecyzować tą kwestię, ponieważ przecież nie każdy jest prawnikiem i nie każdy musi znać zasadę mocy "oświadczeń woli" oraz "wad oświadczeń woli".
Rzecz w tym, że dla oceny skutków wyciągnięcia karty w trakcie odpoczynku właśnie podstawowym kwantyfikatorem jest ocena (oświadczenie), nie czy w ogóle kartę wyjęto ale z czyjej woli ją wyjęto? Inaczej mówiąc, dla oceny czy przerwano odpoczynek kluczowe jest ustalenie czy kierowca kartę wyjął z własnej woli czy też na POLECENIE SŁUŻBOWE.
Jeśli ktoś twierdzi odmiennie to szanuję każdą opinię ale jako prawnik nie mogę się z odmienną opinią zgodzić i ręczę, że w sytuacji spornej sędziowie co do zasady w taki właśnie sposób jak wskazałem będą dokonywali oceny omawianego w filmie stanu faktycznego.
Ponieważ występuje tu
Kierowca wyciągnie sobie kartę podczas gdy robi 24h pauzy powiedzmy we Francji.
No to czyli z własnej woli nie przerwie pauzy. A wiadomo to było na parkingu czyli sam chciał.
Ale jeśli znów ją włoży do tachografu musi wpisać kraj rozpoczęcia tak czyli jeśli rozpoczyna pracę to przerywa pauze
no więc rozumiem tezę - ale mam pytanie - po co kierowca miałby wkładać kartę po odpoczynku jeśli nie w celu realizacji pracy ? Ponadto, proszę mi podpowiedzieć, jaki stan się udokumentował na pliku po włożeniu karty i wpisie manualnym (ODPOCZYNEK) w przypadku braku dalszej aktywności po włożeniu karty ?
Zasadniczo, odpoczynek to czas w którym "kierowca swobodnie dysponuje" własną aktywnością a nie czas, w którym kierowca zupełnie nie wykonuje żadnych czynności. Dlatego sam fakt włożenia karty nie implikuje oceny, że kierowca przerwał odpoczynek. Prawdę mówiąc, muszę za chwilkę włożyć moją prywatną Kartę Kierowcy do tachografu i sprawdzić co się udokumentowało na tachografie - dam znać zaraz po sprawdzeniu.
Czyli jeśli wyciągnie się kartę i znów włoży do tachografu ale w celu kontynuowania pauzy to jest dalej nie przerwana pauza?
Czy podczas odpoczynku dobowego w czasie jego trwania jeśli zrobiłem sobie wydruk w celu sprawdzenia danych dla siebie, to czy jest to przerwanie odpoczynku dobowego?
Wykonanie wydruku przez kierowcę w trakcie odpoczynku dziennego co do zasady nie świadczy o przerwaniu odpoczynku - pozdrawiam serdecznie - Mariusz Miąsko
czy kierowca na przerwie może podjechać autem (tym którym pracuje ) np. do sklepu , jeśli tak to jak to zaznaczyć na tachu cyfrowym
Nie. Zdecydowanie i z całą pewnością nie może. Zarówno z perspektywy przepisów dotyczących ewidencjonowania pracy kierowcy jak i etyki zawodowej która nie pozwala na wykorzystywanie powierzonego sprzętu do celów prywatnych. Jeśli natomiast takie "podjechanie do sklepu" jest czynnością służbową - nie wiem... np po nowy lewarek czy pasy zabezpieczające - to wtedy jest to oczywiście już praca.
W każdym zatem przypadku NIE.
w zasadzie da się, o ile zaznaczy, że był to przejazd poza zakresem drogi publicznej lub poza wykonywaniem zarobkowego transportu drogowego (w trybie tachografu: OUT) i w trakcie kontroli będzie potrafił wytłumaczyć, że był to jego przejazd p r y w a t n y a nie zarobkowy. Kwestią jest, czy kierowca będzie umiał to klarownie wytłumaczyć... Kierowca powinien wówczas mieć włożoną w slocie tachografu własną kartę.
Dr Mariusz Miąsko podjazd do sklepu jest w 98% po drodze publicznej a na OUT można poruszać się poza tymi drogami wylaczonymi z ruchu.
Tak możesz iść z buta do Aldika lub lidla.pozdr
Czy mogę codzień wyciągać kartę po zakończeńu pracy?
tak - oczywiście - może Pan wyciągnąć kartę w każdej chwili ale należy pamiętać, żeby zrobić PEŁNY wpis manualny po włożeniu karty
Pierdolenie o szopenie.a co jak tacho samo wyjebie karte? Tacho po legalizacji karta wazna i 3 × mi wyjebal co mam zrobic ? Pochlastam sie
kierowca wychodząc nawet do toalety powinien wyciągnąć karte z tacho, bo w razie kradzieży pojazdu i wypadkiem śmiertelnym to on trafi za kraty, a po powrocie do kabiny można wpisać manualnie. nawet można wyciągać karte na pauze 9 - 11h będąc za granicą i wpisać to manualnie. wpis manualny jest legalny do 24h, powyżej 24h urlopówka .
Dlaczego do 24h jest legalny. Ja każdy odpoczynek wpisuje manualnie i nigdy nie mialem problemu z ITD. Nigdy urlopowki jeszcze do karty nie brałem.
dokładnie tak ! Naprawdę nic nie przeszkadza aby po wyjęciu karty wykonać prawidłowy wpis manualny.
Od od 1 marca 2015 urlopówka nie jest potrzebna, wystarczy wpis manualny. Ale jak wiemy z doświadczenia pokrętna filozofia francuzów i hiszpanów popwduje że nawet wydruk traktują jak papier toaletowy...
Otóż Zaświadczenie jest nadal wymagane w przypadkach:
- NOA (?) w przypadku niemożliwości udokumentowania wpisem manualnym,
- urlopu wypoczynkowego,
- urlopu chorobowego,
- jazdy poza zakresem rop. 561/2006 WE (OUT) w przypadku niemożliwości udokumentowania wpisem manualnym,
tzw.: "WYKRESÓWKA" nadal jest wymagana ! zgodnie z treścią rozporządzenia 165/20014 WE.
Publikację na ten temat znajdzie Pan na naszym portalu www.JazdaPrawna.pl : jazdaprawna.pl/zaswiadczenia-o-dzialalnosci-kierowcow-poza-jednym-wyjatkiem-nadal-obowiazuja-3/
Nakręciłem też na ten temat film na moim kanale na YT: jazdaprawna.pl/czy-nadal-obowiazuje-zaswiadczenia-dzialalnosci-kierowcow-tzw-urlopowka/
Dziękuję za info i sprostowanie :) Ważna informacja, którą warto udostępnić.
Wszystko dobrze, tylko dlaczego Pan używa pojęcia ''polecenie służbowe''. Polecenie służbowe dotyczy przełożonych i podległych im osób znajdującym się w służbie publicznej lub służbie mundurowej. W innym wypadku jest to zwykłe polecenie. Taki szczegół. Pozdrawiam.
W mojej przynajmniej opini
no dobrze, więc słucham Pana opinii - tylko merytorycznie proszę i mądrze oraz w oparciu o obowiązujące przepisy, czekam zatem
mister przekret,jakos nie ufam tych jego w mojej opini..pozdrawiam
Szanowny Panie Robercie, zajmuję się tą tematyką od 18,5 roku, napisałem na temat czasu pracy kierowców dużo ponad 100 publikacji, dwie książki dwa audiobooki rekomendowane zarówno przez inspektorów ITD jak i PIP a niektóre przepisy czasy pracy są mojego autorstwa, wyszkoliłem ponad 10 tys. kierowców, szkoliłem inspektorów ITD i funkcjonariuszy Policji, wygrałem w naszej kancelarii postępowania z czasu pracy liczone w tysiącach i mógłbym tak wymieniać jeszcze długo....ale może Pan postąpić jak Pan uważa i zrobić po swojemu...
Nie przypuszczam jednak aby to skończyło się pozytywnie dla Pana...w mojej przynajmniej opinii...
@ w pewnym sensie rozumiem post Roberta, bo wątpię, by w czasie kontroli w dowolnym kraju w razie nieścisłości pokazanie filmu z Pańskiego kanału ze stwierdzeniami "w mojej opinii" miałoby jakąkolwiek moc sprawczą. Natomiast czy siedząc w tej branży tak długo nie myśli Pan, że te przepisy to sterta... lepiej nie napiszę czego? Wielokrotnie za kierownicą zestawu przeklinałem w duchu zarówno autorów jak i egzekwujących nieraz durne przepisy związane z tachografem i pytanie moje brzmi - czy w Pana ocenie jest jakaś szansa na ulepszenie tych przepisów? Bo to co jest w obecnym stanie to woła o pomstę do nieba. Co za banda idiotów opracowywała te wszystkie przepisy?
Pozdrawiam :)
ale głupoty gadasz
po co przyjacielu robisz innym kolegom i koleżankom wodę z mózgu (?), skoro oni tu przyszli czegoś się nauczyć a nie hejtować...
@@13strza47 Ale przecież ten Pan nic nie mówi konkretnego. Zawsze powtarza " w mojej opini" czyli Temu Panu wydaje się ze mówi prawdę. . Chodzi mi o formę przekazu. Niech się podpiszę pod swoją opinią i będzie ok. Tak to jest tak samo wiarygodny jak prremier