@@peplatrucker6293 Tylko teraz pytanie, Czy jak będę widział inspekcję mam się bać ? 😁 Posiada pan magnez ? No tak! 😁 Trzymaj się zdrowo i aktywnie mordeczko 💪👊
Wydaje mi się że te wszystkie czasy pracy i jazdy są dla naszego dobra, żeby nie jeździć nie wiadomo jak długo. A wszelkie manipulacje wychodzą na to że oszukujmy sami siebie. Bul jest też z tej strony jak braknie nam niewiele by wrócić do domu i pauze trza kręcić. Pozdrawiam, super temat.
Po wielu latach na busach też zaczynam własną przygodę na "dużych"... czekam tylko na kartę kierowcy A w między czasie oglądam twoje nagrania i fakt jest taki że więcej idzie się nauczyć w ten sposób niż na jakimś tam kursie w szkole. Na dodatek bardzo przyjemnie się słucha i ogląda. Super, dzięki i szerokości życzę...
Powinni powołać grupę w Polsce która zatrudnia się u dziada, następnie dziada przyłapuje na tym, ze każde im zapinać rzepa lub daje druga kartę i mając takie dowody powinni zamykać dziad transy ;) a nie jakieś kary finansowe tylko. Po prostu zamykać firmę i dożywotni zakaz prowadzenia działaności plus kary finansowe ogromne.
@@michadelogistyk3450 myślisz, że od razu pojadą do kontroli? oni wolą kierowców. to najprostsze/najłatwiejsze ofiary do złapania. w ogóle nasuwa się pytanie po co te tachografy? ano po to by mieć podstawę, by ograniczać, obejmować. my powinniśmy mieć swoje prawo, swój sprzęt i wcale nie jeździć po zachodzie. niech zachód przyjeżdża do nas. wtedy ominęli byśmy bat zachodni/obostrzenia, reżim i sankcje. nie po co się się tym babrać? oj ja pamiętam czasy bez ITD. wyjeżdżałem sobie w trasę z zapasem 3h i miałem święty spokój, bez stresu, bez ponaglania/popędzania i nie z oczami na zapałkach. ale niestety obca/wroga siła/przemoc poddała/podporządkowała naszą władzę produkcyjnie/gospodarczo i uzależniła, a nasza władza adoruje/agituje/schlebia/wazelinuje zachodzik. niech te tacho będa skoro już mają tak ustawioną automatykę. w Starach 200 też były i w Jelczach. ale bez sensu dostosowywać się do zachodnich wymogów/kryteriów/standardów jeśli te nie są opłacalne. po co w ogóle pomysł z powstaniem ITD i koszty utrzymania kolejnego pasożyta. zrozumiałbym sytuację, gdyby to pracodawca karał jako przełożony/zwierzchni za przekroczenia czasu i inne niezgodności. a tu obca/wroga służba karze kierowców zamiast firmy. a propaganda/obietnica głosiła, że firmy poniosą konsekwencje i odpowiedzialność. słowa rzucone na wiatr, zwyczajne pustosłowie. zapowiadało się wielkie trzęsienie ziemi, a tu nic z tych rzeczy. to leasingi skusiły/zmotywowały/przekonały firmy. u nas trzeba założyć, że jeśli pogrożą firmom, to zapłacą kierowcy. te zapowiedzi/obietnice/groźby/pogromy/burze/zwiastuny można między bajki włożyć. ja kiedyś osobiście kilka razy donosiłem na bossa, bo nie chciał zmienić opon. wykonałem kilka prób by policja zabrała dowód rejestracyjny. dopiero za 4 razem zabrali. tak więc nie warto się głaskać, przekonywać, że służba się wyrwie ze stołka by walczyć ze złem wcielonym. to są tylko pozory skuteczności/iluzja użyteczności. oni mają program/target, który jest dla nich ważniejszy/priorytetowy. zresztą każda służba ma wytyczne/dyrektywy odgórne i priorytety. kiedyś w programie z Emilem koleś doniósł na prywaciarza, bo autobus miał dwie łyse opony. policja przyjechała i jemu przypisała nieuzasadnione/bezpodstawne wezwanie/zgłoszenie haha. no i obciążyli za przyjazd/interwencję. tak więc wiesz z różnymi ewentualności należy brać pod uwagę, uwzględniać i liczyć. nawet jeśli chodzi o ratowanie życia, to też im się nie śpieszy. co będą się śpieszyć? pośpiech potrzebny przy łapaniu pcheł. chociaż może rzeczywiście wizja kasy działa na nich jak bat i jest ważniejsza od wizji czyjegoś życia/zdrowia :). ale też zależy kogo mieliby skubnąć. to nie jest przesądzone, proste, oczywiste, pewne, że się podejmą :) ale zgłaszający/donoszący/skarżący jak najbardziej powinni wierzyć w system, bo godne to i sprawiedliwe, słuszne, szlachetne, obowiązkowe, pożądane, obywatelskie, demokratyczne, moralne, etyczne i zbawienne :)
w Iveco Eurocargo było tak ze wyjmowało się bezpiecznik... praktyka stosowana u podwykonawcy jednej z większych krakowskich firm oferujących "start w zawodzie"
Ja dostałem drugą kartę, a jak powiedziałem, że nie będę jeździł na 2 karty, to dwa dni później miałem pstryczek xd i to te jebane firmy jak So***ów, które bez manipulacji ni chuja nie było możliwe zrobienie trasy jakiej wyznaczyli.
Ja w 2007 i w 2008 roku jeździłem na "Tirach" i zdarzało się jeździć na drugiej karcie. To była norma wtedy tak jak i spuszczanie paliwa. Byłem wtedy młody i głupi a tego wszystkiego uczyli starsi koledzy. Na szczęście dziś już nie mam tego problemu bo jeżdżę busem. Pozdrawiam wszystkich 😃
Fajnie, że ten cały postęp technologiczny oducza kierowców kombinatorstwa. Szkoda, że nie robi tego z całymi firmami, które przecież nadal motywują kierowców do oszustw. Dopiero najnowsze przepisy dotyczące kręcenia przebiegów, chociaż durne, okazują się rykoszetem trafiać w takie właśnie cudowanie z magnesami czy inną ingerencją przy okazji dotykającą licznika przebiegu.
na budowie na przerwie temat magnesu: "co ja? nigdy!!" A potem te same świętoszki na drodze kombinują co tu zrobić, bo przed nimi Policja stoi. Albo co gorsza ITD. A to się takiemu nagle samochód psuje, a to "jedź pierwszy, ja pojadę za tobą"
Pamiętam rok temu w UK na M11 lecę sobie pełne 90 jak mnie porobiły 2 Scanie, bardzo się rzucały w oczy smerfowo niebieskim kolorem i prędkością z jaką jechały, tablice z PL, ja siedząc po prawej dobrze widziałem licznik gościa który siedział po lewej, widziałem że leży, myślałem czy może nie zadzwonić ale jakoś się wstrzymałem, ktoś inny to na pewno zrobi... I zrobił, jakieś 50 - 60km dalej stoją na pasie awaryjnym, 2 zestawy, 2 radiowozy i VOSA a panowie siofery siedzą skuci opraci o barierkę 😆 Tak gonili, tak się spieszyło, wszystkich brali jak osobówki, tylko czy warto było?
@@andrzejm.368 oczywiście że tak, uważasz że powinno to być tolerowane? Posiedzą sobie, odpoczną, przemyślą, kilka tysięcy kary zapłacą i odechce się magnesu 😉 Bo szef i tak się wyprze, może jak zadzwonili że ich zakuli to wystawił ogłoszenie i na następny dzień miał następnego głupiego a tamtym jeszcze mógłby sprawę założyć o niszczenie mienia ponieważ świadomie sami pchali łapy do tacho. Mając magnes ubezpieczenie niczego nie pokrywa, w razie wypadku płacisz poszkodowanym ze swoich, plus szefowi za zestaw, plus jak zginiesz w takim wypadku to rodzina nawet grosza nie dostanie bo zginąłeś podczas robienia czegoś nielegalnego a jak kogoś zabiłeś to jeszcze im długu narobisz... Dalej nie warto zgłaszać? 🤔 Pozdrawiam i szerokości 👍
Dlatego ITD chce aby tachografy także wyposażyć w odbiorniki GPS żeby po zablokowaniu impulsatora tachograf pobierał informacje z gps-a że pojazd się przemieszcza i tego już się nie da oszukać.
Dokładnie jak zostaną wprowadzone do użytku tachografy z gpsem to zakładanie magnesów będzie bezzasadne bo jeśli odczyty z impulsatora i gps-a nie będą się pokrywać to już jest dowód że manipulowano przy impulsatorze. Kwestia zakłócenia gps-a też nie przejdzie gdyż te tachografy mając informacje z gps-a będą zapisywać współrzędne geograficzne i jeśli współrzędne geograficzne zakończenia i rozpoczęcia jazdy nie się zgadzać to już jest dowód że dokonano zakłócenia odbiornika GPS tachografu.
Dzień dobry koledzy! Jak postapic w takiej sytuacji jeśli mam jazdy 18 minut i perewy 11 godzin w dzisiejszyym dniu, to można zaczynać nowa zmianę. Wytłumaczenie mi proszę.
Ja jeżdżę dopiero drugi rok, auto świeże to możliwości za wiele nie ma. Przyznaje się, że zdarza mi się podjechać albo odjechać "na skoka", ale staram się tego unikać :)
Gdy by były takie kary jak są w Niemczech lub we Francji to by nikt się nie odważył jechać na kamieniu lub na drugiej karcie. A po drugie jak się kur.. Coś stanie na drodze to będzie jeździł ale pryczą po celi.
Co w kwestii jak bierzesz tira po kimś a on nie ściągnął magnesu a złapały cię krokodylki? Albo jak jedziesz z drugim kierowcą a on dał magnes a ty o tym nie wiesz a teraz prowadzisz?
Jak można nie wiedzieć ze jest założony magnes, jeśli wtedy działa tylko obrotomierz? Auto nie pokazuje prędkości, nie działają żadne systemy bezpieczeństwa
Witam co za sens kombiniwanie z tachografem jak i tak przy kontroli i tak to się wyda i mandat i tak . Kontrolujący nie dadzą się oszukać a kierowca może przy tym zginąć na drodze w wypadku sam sobie na szkodę robi bo zmęczenia nie oszuka
Witam serdecznie osobiście nawet nie wiem jak oszukiwać, mianowicie jestem monitorowany 24/7 W kabinie przez "fish eye "360 a z każdej strony pojazdu mam także kamerę 360 rejestrują wszystko z boku L,P przód tył środek pojazdu, nie jestem w stanie nawet dotknąć tel podczas jazdy itd pozdrawiam szerokości życzę
Przejebane ja mam zas czujnik czy jak sie to nazywa black box ktory zamontowal ubezpieczyciel i jest to sparowane z gps. Ubezpiexzalnia widzi jaką drogą a jadę i jaką mam predkosc. Od tego zależy cena ubezpieczenia. Ale idzie sie przyzwyczaic.
@@KempaTrucker Czyli co? Moge jechac do 6 godziny? Co dalej?. Opowiadace jak to czasy są w transporcie tyle jazdy tyle odpoczynku ale nikt nie napisze jak cos sie dzieje niestandardowego typo jade 2 godziny potem 4 godziny młotki potem chce jechac potem przerwa itp itd. Polecam nagrac odcinek o niestandardowych czasach jazdy pracy i odpoczynku.
po pierwsze napisz konkretnie ile wyjechałeś a ile masz młotków. Zapraszam też na grupę Kempa Trucker gdzie odpowiadamy na trudne pytania. Według polskich przepisów PIP po 6 godzinach pracy powinieneś odebrać pauzę. I tu rodzi się pytanie ile jechałeś i ile pracowałeś i co ciekawe ile jeszcze planujesz jechać. Nie da się na niektóre pytania odpowiedzieć tak lub nie.
@@KempaTrucker Gdybym jeździł to raczej bym nie zadawał tego typu putań tylko bym wiedział co i jak mogę a nie na hurra byle do przodu ;) Tak pytam z ciekawości bo wszedzie wszyscy mówią o czasach typu 4,5 godziny a potem przerwa potem znowu jedziemy i przerwa. Nikt nie nagrał chyba odcinka w którym tłumaczy o niestandardowych czasach jazdy, młotków odpoczynku itp.
Moim zdaniem tachograf jest w dłużej mierze zrobiony dla kierowcy w sensie, żeby nie był wykorzystywany i nie musiał „15-16” godzin jechać bez przerwy. Także osobiście nie rozumiem, po co manipulować w tachografie. Wiadomo, że czasem uciążliwy, ale taki już jest transport 🙂
Ale jak zjeżdżasz do domu i zabraknie godziny to raczej kierowca nie jest zadowolony. Tak samo z parkingiem dodatkowy stres bo nie ma miejsca a czas się kończy.
Nie wiem czy wiecie, ale firmę transportową można mieć tylko jak się nie było karanym za przestępstwo przeciw dokumentom, dokumentacji. Także ITD lub policja, mogą podać do prokuratury, że w firmie źle się dzieje i jeżeli gościa skażą nawet na grzywnę, ale z paragrafów dotyczących fałszowania dokumentów (te wszystkie wydruki z tachografów to "dokumenty") to pozamiatane. Wystarczy, że ktoś się odważy, ale to wszystko topornie idzie. na razie z tego co oglądam to sypią mandaty po 10 i 15 koła dla pracodawcy.
Najczęściej to kierowca popełnia błąd nie pracodawca. Ja nie widziałem sytuacji w której szef kazał a kierowca mimo że nie chciał to jechał. Nie chcesz kombinować to nie kombinujesz.
@@KempaTrucker Masz rację, jednak szef ma wgląd w twoje wydruki i może łatwo wychwycić, że coś jest nie tak. Sam wiesz jak było. Teraz jest za mało kierowców więc można stawiać warunki. Ja od zawsze marzyłem być kierowcą zawodowym. Jak jeździłem na stopa w dalsze trasy to strasznie mi się podobało w kabinie, później gdy zrobiłem prawo jazdy kat b pokochałem jeździć, jednak wszyscy znajomi kierowcy ciągle narzekali i wszędzie było głośno o wypadkach i złym życiu kierowcy. Minęło już 14 lat i to dzięki Twojej twórczości na UA-cam postanowiłem olać wszystkich i spróbować pójść za marzeniami. W środę mam egzamin praktyczny na C i jestem w trakcie robienia kwalifikacji. Przekonałeś mnie, że jest inaczej i warto spróbować. Dziękuję.
Nie da się. Musiał byś wyrobić drugą kartę. Możesz to zrobić tylko jeśli Ci się stara kończy albo ci ukradną zgubisz. Poza tym w tacho widać kto jeździe.
@@KempaTrucker tak mi właśnie o to chodzi, bo niedawno czytałem gdzieś artykuł że jakiś Litwin, ktory pozniej został przyłapany na tym w Polsce przez ITD po otrzymaniu cieżarówki do której nie dało sie przykleić rzepa, po prostu zamówił sobie drugą karte 😂 złożył wniosek że pierwszą zgubił i jechał na dwóch po otrzymaniu nowej😄
Wszystko ładnie pięknie i nie chcę tutaj hejtowac ale jakoś wydaje mi się że dziwnie trzymasz tą kierownicę... Bezpieczeństwo przede wszystkim. Pozdrawiam
Masz fajne filmy i dobrze gadasz ale co niektórzy mogliby to wykorzystać przeciw Tobie. Nie pouczam cię ale taka moja drobna uwaga no i rada na przyszłość. Jak oglądasz trochę yt to wiesz że kiedyś Mario Trucker wyleciał z pracy za swoje "dziwne" filmy. Trzeba uważać co i jak się robi bo zawistnych ludzi nie brakuje. Rób nadal to co robisz. 👍
Moim skromnym zdaniem manipulacja urządzeniami rejestrującymi lub zmuszanie pracownika do takowych powinny być karane z surowością kar za morderstwo. Tak samo picie za kółkiem. Świadome powodowanie sytuacji w których może dojść do zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym porównuję do puszczenia po ulicy serii z kałacha z nadzieją że nikogo się nie trafi. Za to kara powinna być jedna - strzał ostrzegawczy w tył głowy.
W Polsce to wiem że jedna wielka patologia ale na międzynarodówce 95% Polskich januszy biznesu przestrzega czasu pracy kierowcy i nawet do łba nie przyjdzie jazda na wyłączniku tachografu bo kary są astronomiczne?
Nie. Na międzynarodowce patologia występuje nie rzadziej jak w transporcie Krajowym. Sam się przekonałem i wielu moich kolegów :) 95% oglądających nie ma zielonego pojęcia o transporcie i tylko ten niewielki procent wie jak patologiczny jest ten zawód w dzisiejszych czasach. Dlatego apeluje do młodych aby się uczyli i zostali jakimiś lekarzami, prawnikami i wybili sobie z głowy truckerke bo jak wsiadzie taki mlodzik do brudnego auta, na desce zapali mu się błąd ABS a naczepa będzie cała zardzewiala, pogięta i z oponami w stanie tragicznym to będzie szok. A o przegieciach, wyciaganiu kart i outach już nie będę wspominał bo to się robi w wieeeelu firmach.
sam niedawno zacząłem jeździć i już trafiłem na sytuację podobną jak napisał kolega :) szef ma wyjebane na zestaw dopóki jeździ, a jeżdżę w nocy na trasach gdzie itd nie stoi, ale druga sprawa jest taka że po studiach już jestem i pewnie coś tam tym znalazł ale nie za te pieniądze (piątka z przodu, codziennie w domu).
@@sqasz5555 Jak ta praca jest taka patologiczna to dlaczego tyle Polskich ciężarówek jeździ po Europie Zachodniej? Zarobki są ważne tak wiem najniższa krajowa i dieta ja niby zobaczyłem ten czarniejszy obraz transportu. Biuro: Kłótnie, zastraszanie, obgadywanie itp. Dla mnie tamci kierowcy się męczyli w tej firmie transportowej i jedynym moim wytłumaczeniem tej męczarni i koszmaru jest to że praca kierowcy jest niewdzięczna stresująca ale to nie jest typowa praca fizyczna? I dużo ludzi mając pracować fizycznie za 1,8 -2,5 (jak ktoś chce więcej to musi milion nadgodzin narobić) NETTO w biurze, na magazynie, na budowie,w strefie przemysłowej, fabryce etc. (jako spawacz, Elektryk, pracownik produkcji nie daj Bóg z jakimś debilami których jedną pasją w życiu jest kablowanie kolegów albo zawyżanie normy) oczywiście z fizycznym wykończeniem oraz psychicznym użeraniem się to praca kierowcy jest atrakcyjna? Czy według Pana jak dużo kierowców jeżdżących po międzynarodówce miało by gwarancję pracy normalnej (bez nadgodzin, kłótni etc) stacjonarne pomiędzy 2500-3000 NETTO to by rzuciło pracę za kółkiem?
Ja stosuję magnez zawsze przed snem 😁😉 na lepszą regenerację 💪 Pozdro dla kumatych 👊
I to się nazywa manipulacja ciała 😂 pozdro i szerokości 🙂
@@peplatrucker6293 Tylko teraz pytanie,
Czy jak będę widział inspekcję mam się bać ? 😁
Posiada pan magnez ?
No tak!
😁
Trzymaj się zdrowo i aktywnie mordeczko 💪👊
Ale wyobraź sobie mine inspektorów 😂😂😂
@@peplatrucker6293 i zaraz byłoby Proszę dać !
A ja odpowiadam... to pan też ma niedobór magnezu ? 😁
@@albert7224 No to nieźle go zaskoczyłeś 😉
Pozdro 👊
Wydaje mi się że te wszystkie czasy pracy i jazdy są dla naszego dobra, żeby nie jeździć nie wiadomo jak długo.
A wszelkie manipulacje wychodzą na to że oszukujmy sami siebie.
Bul jest też z tej strony jak braknie nam niewiele by wrócić do domu i pauze trza kręcić.
Pozdrawiam, super temat.
Po wielu latach na busach też zaczynam własną przygodę na "dużych"... czekam tylko na kartę kierowcy A w między czasie oglądam twoje nagrania i fakt jest taki że więcej idzie się nauczyć w ten sposób niż na jakimś tam kursie w szkole. Na dodatek bardzo przyjemnie się słucha i ogląda.
Super, dzięki i szerokości życzę...
Dzięki 😁
Powinni powołać grupę w Polsce która zatrudnia się u dziada, następnie dziada przyłapuje na tym, ze każde im zapinać rzepa lub daje druga kartę i mając takie dowody powinni zamykać dziad transy ;) a nie jakieś kary finansowe tylko. Po prostu zamykać firmę i dożywotni zakaz prowadzenia działaności plus kary finansowe ogromne.
A nie lepiej żeby kierowcy zgłaszali to do ITD.
@@michadelogistyk3450 myślisz, że od razu pojadą do kontroli? oni wolą kierowców. to najprostsze/najłatwiejsze ofiary do złapania. w ogóle nasuwa się pytanie po co te tachografy? ano po to by mieć podstawę, by ograniczać, obejmować. my powinniśmy mieć swoje prawo, swój sprzęt i wcale nie jeździć po zachodzie. niech zachód przyjeżdża do nas. wtedy ominęli byśmy bat zachodni/obostrzenia, reżim i sankcje. nie po co się się tym babrać? oj ja pamiętam czasy bez ITD. wyjeżdżałem sobie w trasę z zapasem 3h i miałem święty spokój, bez stresu, bez ponaglania/popędzania i nie z oczami na zapałkach. ale niestety obca/wroga siła/przemoc poddała/podporządkowała naszą władzę produkcyjnie/gospodarczo i uzależniła, a nasza władza adoruje/agituje/schlebia/wazelinuje zachodzik. niech te tacho będa skoro już mają tak ustawioną automatykę. w Starach 200 też były i w Jelczach. ale bez sensu dostosowywać się do zachodnich wymogów/kryteriów/standardów jeśli te nie są opłacalne. po co w ogóle pomysł z powstaniem ITD i koszty utrzymania kolejnego pasożyta. zrozumiałbym sytuację, gdyby to pracodawca karał jako przełożony/zwierzchni za przekroczenia czasu i inne niezgodności. a tu obca/wroga służba karze kierowców zamiast firmy. a propaganda/obietnica głosiła, że firmy poniosą konsekwencje i odpowiedzialność. słowa rzucone na wiatr, zwyczajne pustosłowie. zapowiadało się wielkie trzęsienie ziemi, a tu nic z tych rzeczy. to leasingi skusiły/zmotywowały/przekonały firmy. u nas trzeba założyć, że jeśli pogrożą firmom, to zapłacą kierowcy. te zapowiedzi/obietnice/groźby/pogromy/burze/zwiastuny można między bajki włożyć. ja kiedyś osobiście kilka razy donosiłem na bossa, bo nie chciał zmienić opon. wykonałem kilka prób by policja zabrała dowód rejestracyjny. dopiero za 4 razem zabrali. tak więc nie warto się głaskać, przekonywać, że służba się wyrwie ze stołka by walczyć ze złem wcielonym. to są tylko pozory skuteczności/iluzja użyteczności. oni mają program/target, który jest dla nich ważniejszy/priorytetowy. zresztą każda służba ma wytyczne/dyrektywy odgórne i priorytety. kiedyś w programie z Emilem koleś doniósł na prywaciarza, bo autobus miał dwie łyse opony. policja przyjechała i jemu przypisała nieuzasadnione/bezpodstawne wezwanie/zgłoszenie haha. no i obciążyli za przyjazd/interwencję. tak więc wiesz z różnymi ewentualności należy brać pod uwagę, uwzględniać i liczyć. nawet jeśli chodzi o ratowanie życia, to też im się nie śpieszy. co będą się śpieszyć? pośpiech potrzebny przy łapaniu pcheł. chociaż może rzeczywiście wizja kasy działa na nich jak bat i jest ważniejsza od wizji czyjegoś życia/zdrowia :). ale też zależy kogo mieliby skubnąć. to nie jest przesądzone, proste, oczywiste, pewne, że się podejmą :) ale zgłaszający/donoszący/skarżący jak najbardziej powinni wierzyć w system, bo godne to i sprawiedliwe, słuszne, szlachetne, obowiązkowe, pożądane, obywatelskie, demokratyczne, moralne, etyczne i zbawienne :)
Szczególnie na magnessie się jedzi na kopalni !🤣🤣🤣
Odchodząc od tematu filmu - ładne zdjęcia nam dzisiaj zafundowałeś Kempa 😃 Tak trzymaj!
Kurde. Serio? Dzięki. Mi się nie podoba. Idzie sprzęt do zmiany. Ale kolorki faktycznie ładne😁
Jak ci szef da magnes to tak jak byś był parobkiem do roboty a on się śmieje olej dziada i niech sam zapierdala
Piotr Skwarek xddddd
w Iveco Eurocargo było tak ze wyjmowało się bezpiecznik... praktyka stosowana u podwykonawcy jednej z większych krakowskich firm oferujących "start w zawodzie"
Tarczka za okno jeszcze 😁
Jak tylko staralem sie o prace to w pewnej firmie na podlasiu odrazu pstryczka dawali do tahografu
Ja dostałem drugą kartę, a jak powiedziałem, że nie będę jeździł na 2 karty, to dwa dni później miałem pstryczek xd i to te jebane firmy jak So***ów, które bez manipulacji ni chuja nie było możliwe zrobienie trasy jakiej wyznaczyli.
Podlasie to największa patologia transportu
To w zamian było mu dać numer do ITD.
@@OesuKB ale pstryczek to nazywasz magnes, czy cos bardziej zaawansowanego?
Ja w 2007 i w 2008 roku jeździłem na "Tirach" i zdarzało się jeździć na drugiej karcie. To była norma wtedy tak jak i spuszczanie paliwa. Byłem wtedy młody i głupi a tego wszystkiego uczyli starsi koledzy. Na szczęście dziś już nie mam tego problemu bo jeżdżę busem. Pozdrawiam wszystkich 😃
Już niedługo też dostaniesz tacho, spokojnie
To sobie polepszyles na busa
Fajnie, że ten cały postęp technologiczny oducza kierowców kombinatorstwa. Szkoda, że nie robi tego z całymi firmami, które przecież nadal motywują kierowców do oszustw. Dopiero najnowsze przepisy dotyczące kręcenia przebiegów, chociaż durne, okazują się rykoszetem trafiać w takie właśnie cudowanie z magnesami czy inną ingerencją przy okazji dotykającą licznika przebiegu.
na budowie na przerwie temat magnesu: "co ja? nigdy!!" A potem te same świętoszki na drodze kombinują co tu zrobić, bo przed nimi Policja stoi. Albo co gorsza ITD. A to się takiemu nagle samochód psuje, a to "jedź pierwszy, ja pojadę za tobą"
Pamiętam rok temu w UK na M11 lecę sobie pełne 90 jak mnie porobiły 2 Scanie, bardzo się rzucały w oczy smerfowo niebieskim kolorem i prędkością z jaką jechały, tablice z PL, ja siedząc po prawej dobrze widziałem licznik gościa który siedział po lewej, widziałem że leży, myślałem czy może nie zadzwonić ale jakoś się wstrzymałem, ktoś inny to na pewno zrobi... I zrobił, jakieś 50 - 60km dalej stoją na pasie awaryjnym, 2 zestawy, 2 radiowozy i VOSA a panowie siofery siedzą skuci opraci o barierkę 😆 Tak gonili, tak się spieszyło, wszystkich brali jak osobówki, tylko czy warto było?
Rok temu to już chyba było wiezienie. Wiec podejrzewam że coś koło 6 miesięcy na dzień dobry.
@@KempaTrucker za co więzienie?
@@skylightbull802 Za manipulację tachografu. W UK prawo jest bardzo restrykcyjne pod tym względem.
@@andrzejm.368 oczywiście że tak, uważasz że powinno to być tolerowane? Posiedzą sobie, odpoczną, przemyślą, kilka tysięcy kary zapłacą i odechce się magnesu 😉 Bo szef i tak się wyprze, może jak zadzwonili że ich zakuli to wystawił ogłoszenie i na następny dzień miał następnego głupiego a tamtym jeszcze mógłby sprawę założyć o niszczenie mienia ponieważ świadomie sami pchali łapy do tacho. Mając magnes ubezpieczenie niczego nie pokrywa, w razie wypadku płacisz poszkodowanym ze swoich, plus szefowi za zestaw, plus jak zginiesz w takim wypadku to rodzina nawet grosza nie dostanie bo zginąłeś podczas robienia czegoś nielegalnego a jak kogoś zabiłeś to jeszcze im długu narobisz... Dalej nie warto zgłaszać? 🤔 Pozdrawiam i szerokości 👍
Jakieś konfidenty podjebały-nie prawidłowe zachowanie HWDP I HWDITD
Dlatego ITD chce aby tachografy także wyposażyć w odbiorniki GPS żeby po zablokowaniu impulsatora tachograf pobierał informacje z gps-a że pojazd się przemieszcza i tego już się nie da oszukać.
Kolego da się zakłócić i gpsa
Tak. Ale zakończenie będziesz miał w Warszawie a rozpoczęcie w Krakowie. Już to nie takie proste.
Dokładnie jak zostaną wprowadzone do użytku tachografy z gpsem to zakładanie magnesów będzie bezzasadne bo jeśli odczyty z impulsatora i gps-a nie będą się pokrywać to już jest dowód że manipulowano przy impulsatorze.
Kwestia zakłócenia gps-a też nie przejdzie gdyż te tachografy mając informacje z gps-a będą zapisywać współrzędne geograficzne i jeśli współrzędne geograficzne zakończenia i rozpoczęcia jazdy nie się zgadzać to już jest dowód że dokonano zakłócenia odbiornika GPS tachografu.
Nie będą się zgadzać
Mam transmiter usb, który przy okazji wyłącza sygnał gps :D zawsze mógłbym powiedzieć, że muzyki chciałem posłuchać :D
Witaj . Co z kursem języka Angielskiego . Miałeś zrobić listę najczęściej używanych słów zwrotów przydatnych w transporcie . Pozdrawiam . Paweł
Nie czuję się kompetentny. Ale może z kimś to opracuję.
Te słowa które użyłbys na magazynie w Polsce. Jeju ważne klucze słowa a reszta pójdzie do przodu. Dobrze mówię?
Dzień dobry koledzy! Jak postapic w takiej sytuacji jeśli mam jazdy 18 minut i perewy 11 godzin w dzisiejszyym dniu, to można zaczynać nowa zmianę. Wytłumaczenie mi proszę.
Smiało.
Możesz. Ale z takimi zagadkami zapraszam na grupę kempa trucker na Facebooku. Tam sporo ciekawych zagadek rozwiązujemy.
Magnes od szufladki 👍
Ja jeżdżę dopiero drugi rok, auto świeże to możliwości za wiele nie ma. Przyznaje się, że zdarza mi się podjechać albo odjechać "na skoka", ale staram się tego unikać :)
Nie przy każdej. Jeżeli zczytają tylko kartę (na szybko) to pauza będzie.
@@KempaTrucker Dokładnie tak.
Skoki i tak wychodzą.Bez sensu.
Gdy by były takie kary jak są w Niemczech lub we Francji to by nikt się nie odważył jechać na kamieniu lub na drugiej karcie. A po drugie jak się kur.. Coś stanie na drodze to będzie jeździł ale pryczą po celi.
Dokładnie Dać jakas karę 70tys złotych albo i więcej
Co w kwestii jak bierzesz tira po kimś a on nie ściągnął magnesu a złapały cię krokodylki? Albo jak jedziesz z drugim kierowcą a on dał magnes a ty o tym nie wiesz a teraz prowadzisz?
Jak można nie wiedzieć ze jest założony magnes, jeśli wtedy działa tylko obrotomierz? Auto nie pokazuje prędkości, nie działają żadne systemy bezpieczeństwa
Jak komentarz wyżej. Nie da się nie wiedzieć. Zaraz wyskakują błędy na desce i tacho cały czas pokazuje pauzę.
A co jak w podwojnej obsadzie drugi kierowca kombinuje ?
Witam co za sens kombiniwanie z tachografem jak i tak przy kontroli i tak to się wyda i mandat i tak . Kontrolujący nie dadzą się oszukać a kierowca może przy tym zginąć na drodze w wypadku sam sobie na szkodę robi bo zmęczenia nie oszuka
Tak szczerze to aż tak szybko nie wyjdzie przy kontroli. Jak się z głową kombinuje to się przekombinuje. Ale nie polecam a nawet odradzam.
Trzeba wiedzieć jak manipulować to nie tylko tacho i viaTOLL
Witam serdecznie osobiście nawet nie wiem jak oszukiwać, mianowicie jestem monitorowany 24/7 W kabinie przez "fish eye "360 a z każdej strony pojazdu mam także kamerę 360 rejestrują wszystko z boku L,P przód tył środek pojazdu, nie jestem w stanie nawet dotknąć tel podczas jazdy itd pozdrawiam szerokości życzę
Pierdolić tą firmę, ogarnij się NIECH frajerstwo samo jeździ
Gruba kontrola. Niewiem czy dał bym radę tak jeździć.
Przejebane ja mam zas czujnik czy jak sie to nazywa black box ktory zamontowal ubezpieczyciel i jest to sparowane z gps. Ubezpiexzalnia widzi jaką drogą a jadę i jaką mam predkosc. Od tego zależy cena ubezpieczenia. Ale idzie sie przyzwyczaic.
Ja pyrdyle. Dobrze ze ubezpieczyciel kontrolera nie wysyła co by z tobą jeździł przynajmniej raz w tygodniu. Coraz lepsze mają pomysły.
WSC Sochaczew to standard do tej pory
Powiedz mi kolego jak jade godziny potem 2,5 "młotkuję" to moge dalej jechac do 4,5 jazdy?
Nie możesz pracować dłużej jak 6godzin.
@@KempaTrucker Czyli co? Moge jechac do 6 godziny? Co dalej?. Opowiadace jak to czasy są w transporcie tyle jazdy tyle odpoczynku ale nikt nie napisze jak cos sie dzieje niestandardowego typo jade 2 godziny potem 4 godziny młotki potem chce jechac potem przerwa itp itd. Polecam nagrac odcinek o niestandardowych czasach jazdy pracy i odpoczynku.
po pierwsze napisz konkretnie ile wyjechałeś a ile masz młotków. Zapraszam też na grupę Kempa Trucker gdzie odpowiadamy na trudne pytania. Według polskich przepisów PIP po 6 godzinach pracy powinieneś odebrać pauzę. I tu rodzi się pytanie ile jechałeś i ile pracowałeś i co ciekawe ile jeszcze planujesz jechać. Nie da się na niektóre pytania odpowiedzieć tak lub nie.
@@KempaTrucker Gdybym jeździł to raczej bym nie zadawał tego typu putań tylko bym wiedział co i jak mogę a nie na hurra byle do przodu ;) Tak pytam z ciekawości bo wszedzie wszyscy mówią o czasach typu 4,5 godziny a potem przerwa potem znowu jedziemy i przerwa. Nikt nie nagrał chyba odcinka w którym tłumaczy o niestandardowych czasach jazdy, młotków odpoczynku itp.
@@michalz5890 jazda+praca=max6h.Po 6godzinach musisz zrobić 45 minut pauzy.
Nie powiedziales o jednym o czym miales powiedziec wymieniles to na poczatku( urlopowki )
Oj zakręciłem się. Dzięki. Jeszcze gdzieś kiedyś wspomnę.
Kiedyś to się jeździło na obrotomierzu i każdy wiedział jakie obroty przybrać do danej prędkości w danym samochodzie HAHA. Kiedyś to kurła było
Nie słyszałem
Teraz jest gps...
Dziewczyna pyta w jakim programie montujesz xd
iMovie.
Moim zdaniem tachograf jest w dłużej mierze zrobiony dla kierowcy w sensie, żeby nie był wykorzystywany i nie musiał „15-16” godzin jechać bez przerwy. Także osobiście nie rozumiem, po co manipulować w tachografie. Wiadomo, że czasem uciążliwy, ale taki już jest transport 🙂
Bo tak jest,liczy się bezpieczeństwo i komfort kierowcy.
Ale jak zjeżdżasz do domu i zabraknie godziny to raczej kierowca nie jest zadowolony. Tak samo z parkingiem dodatkowy stres bo nie ma miejsca a czas się kończy.
No niestety taka jest prawda, ale taki już jest transport. 😁
zarobki. Za magnesów kierowcy u nas wyciągali po 8-9k na miesiąc. Teraz jak chcą weekendy w domu to ledwo 6
TBR Liberator 6 to mało ?
To zapraszam na krajów kę stanie na załadunek rozładunek po 5 godzin Zobaczymy czy się będą wam czasy zgadzać
Będą. Nie ty jeden stoisz po 5 godzin. Wystarczy umieć liczyć czas.
@@KempaTrucker z całym szacunkiem Kempa ale nie chce mi się z tobą na ten temat dyskutować
2:06 nie wiedziałem że tirem się jeździ w domu
Człowiek całe życie się uczy😉
Może kiedyś
Nie wiem czy wiecie, ale firmę transportową można mieć tylko jak się nie było karanym za przestępstwo przeciw dokumentom, dokumentacji. Także ITD lub policja, mogą podać do prokuratury, że w firmie źle się dzieje i jeżeli gościa skażą nawet na grzywnę, ale z paragrafów dotyczących fałszowania dokumentów (te wszystkie wydruki z tachografów to "dokumenty") to pozamiatane. Wystarczy, że ktoś się odważy, ale to wszystko topornie idzie. na razie z tego co oglądam to sypią mandaty po 10 i 15 koła dla pracodawcy.
Najczęściej to kierowca popełnia błąd nie pracodawca. Ja nie widziałem sytuacji w której szef kazał a kierowca mimo że nie chciał to jechał. Nie chcesz kombinować to nie kombinujesz.
@@KempaTrucker Masz rację, jednak szef ma wgląd w twoje wydruki i może łatwo wychwycić, że coś jest nie tak. Sam wiesz jak było. Teraz jest za mało kierowców więc można stawiać warunki. Ja od zawsze marzyłem być kierowcą zawodowym. Jak jeździłem na stopa w dalsze trasy to strasznie mi się podobało w kabinie, później gdy zrobiłem prawo jazdy kat b pokochałem jeździć, jednak wszyscy znajomi kierowcy ciągle narzekali i wszędzie było głośno o wypadkach i złym życiu kierowcy. Minęło już 14 lat i to dzięki Twojej twórczości na UA-cam postanowiłem olać wszystkich i spróbować pójść za marzeniami. W środę mam egzamin praktyczny na C i jestem w trakcie robienia kwalifikacji. Przekonałeś mnie, że jest inaczej i warto spróbować. Dziękuję.
Nie ma jak stara dobra 92 i Nevada ❤️
Prawda😁
Nie kumam, można rozwinąć ?
Nevada to duży parking dla „tirów” gdzie można załatwić niemal wszystko co z tym związane.
A dwie karty na te same nazwisko ? W sensie że kierowca jest w posiadaniu dwóch swoich kart?
Nie da się. Musiał byś wyrobić drugą kartę. Możesz to zrobić tylko jeśli Ci się stara kończy albo ci ukradną zgubisz. Poza tym w tacho widać kto jeździe.
@@KempaTrucker tak mi właśnie o to chodzi, bo niedawno czytałem gdzieś artykuł że jakiś Litwin, ktory pozniej został przyłapany na tym w Polsce przez ITD po otrzymaniu cieżarówki do której nie dało sie przykleić rzepa, po prostu zamówił sobie drugą karte 😂 złożył wniosek że pierwszą zgubił i jechał na dwóch po otrzymaniu nowej😄
Mistrz😂
Tacy psują rynek a sef to poklepie😅
Wszystko ładnie pięknie i nie chcę tutaj hejtowac ale jakoś wydaje mi się że dziwnie trzymasz tą kierownicę... Bezpieczeństwo przede wszystkim. Pozdrawiam
Prawda. Trochę przesadziłem. Żeby być bliżej mikrofonu. Ale to ostatni raz. Daje słowo.
Masz fajne filmy i dobrze gadasz ale co niektórzy mogliby to wykorzystać przeciw Tobie. Nie pouczam cię ale taka moja drobna uwaga no i rada na przyszłość. Jak oglądasz trochę yt to wiesz że kiedyś Mario Trucker wyleciał z pracy za swoje "dziwne" filmy. Trzeba uważać co i jak się robi bo zawistnych ludzi nie brakuje. Rób nadal to co robisz. 👍
Zauważ, że nagranie z drogi nie jest w tym samym czasie, co nagranie z wewnątrz.
Nikt nie używa to kogo ITD zatrzymuje? Prawda jest taka że większość kierowców ma coś na sumieniu :)
ITD zatrzymuje wyrywkowo. Pytanie kogo przyłapuje. Ale fakt, kto nie kleił ten niech pierwszy rzuci magnesem.
Po co magnes? Więcej zarobisz jak masz na godzinę
50 zł za brak tarczki.
Dzięki. Coś tak kojarzyłem że nie za dużo.
ZE co? za brak tarczki jest mandat do 500pln!
@@komorek123 Chyba teraz.A nie kiedyś jak kolega z filmu wspomina.
@@KUMPELZUBRA Jakies 4 lata temu na pewno. Wiem co mowie... XD Poza tymmowimy o karach terazniejszych
@@komorek123 Chyba 2000 zł za nie rejestrowanie czasu pracy.
NARESZCIE PRZYDATNY PORADNIK
😂. Nie poradnik😂
Sezon kampania braczana w cukrowni każdy jeździ na magnesie
I cyk 9tys kary 😎
Moim skromnym zdaniem manipulacja urządzeniami rejestrującymi lub zmuszanie pracownika do takowych powinny być karane z surowością kar za morderstwo. Tak samo picie za kółkiem. Świadome powodowanie sytuacji w których może dojść do zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym porównuję do puszczenia po ulicy serii z kałacha z nadzieją że nikogo się nie trafi. Za to kara powinna być jedna - strzał ostrzegawczy w tył głowy.
Co ty masz do tych Żuków??????
Nic. Uwielbiam😁
W Polsce to wiem że jedna wielka patologia ale na międzynarodówce 95% Polskich januszy biznesu przestrzega czasu pracy kierowcy i nawet do łba nie przyjdzie jazda na wyłączniku tachografu bo kary są astronomiczne?
Nie. Na międzynarodowce patologia występuje nie rzadziej jak w transporcie Krajowym. Sam się przekonałem i wielu moich kolegów :) 95% oglądających nie ma zielonego pojęcia o transporcie i tylko ten niewielki procent wie jak patologiczny jest ten zawód w dzisiejszych czasach. Dlatego apeluje do młodych aby się uczyli i zostali jakimiś lekarzami, prawnikami i wybili sobie z głowy truckerke bo jak wsiadzie taki mlodzik do brudnego auta, na desce zapali mu się błąd ABS a naczepa będzie cała zardzewiala, pogięta i z oponami w stanie tragicznym to będzie szok. A o przegieciach, wyciaganiu kart i outach już nie będę wspominał bo to się robi w wieeeelu firmach.
@@sqasz5555 Podobno się poprawiło i kierowca z doświadczeniem spokojnie może znaleźć dobrą firmę......
sam niedawno zacząłem jeździć i już trafiłem na sytuację podobną jak napisał kolega :) szef ma wyjebane na zestaw dopóki jeździ, a jeżdżę w nocy na trasach gdzie itd nie stoi, ale druga sprawa jest taka że po studiach już jestem i pewnie coś tam tym znalazł ale nie za te pieniądze (piątka z przodu, codziennie w domu).
@@sqasz5555 Jak ta praca jest taka patologiczna to dlaczego tyle Polskich ciężarówek jeździ po Europie Zachodniej? Zarobki są ważne tak wiem najniższa krajowa i dieta ja niby zobaczyłem ten czarniejszy obraz transportu. Biuro: Kłótnie, zastraszanie, obgadywanie itp. Dla mnie tamci kierowcy się męczyli w tej firmie transportowej i jedynym moim wytłumaczeniem tej męczarni i koszmaru jest to że praca kierowcy jest niewdzięczna stresująca ale to nie jest typowa praca fizyczna? I dużo ludzi mając pracować fizycznie za 1,8 -2,5 (jak ktoś chce więcej to musi milion nadgodzin narobić) NETTO w biurze, na magazynie, na budowie,w strefie przemysłowej, fabryce etc. (jako spawacz, Elektryk, pracownik produkcji nie daj Bóg z jakimś debilami których jedną pasją w życiu jest kablowanie kolegów albo zawyżanie normy) oczywiście z fizycznym wykończeniem oraz psychicznym użeraniem się to praca kierowcy jest atrakcyjna? Czy według Pana jak dużo kierowców jeżdżących po międzynarodówce miało by gwarancję pracy normalnej (bez nadgodzin, kłótni etc) stacjonarne pomiędzy 2500-3000 NETTO to by rzuciło pracę za kółkiem?
Z cyklu Kempa mówi jak jest
Nowy cykl😉
Na krajówce każdy tak jeździ
Ćśśś. Bo się wyda😉
I co z tego?
Chyba u ciebie na Podlasiu.
nawet nie wiesz o tym że żydzi tym chca widziec kiedy lejesz a kiedy babce dobrze robisz
To następny krok zniewlenia