Co do tego głupiego przedwiecznego to tutaj chodziło ci zapewne o Azathotha. Z nim jest trochę inna sytuacja niż przedstawiłeś na szybko. Kwestia jest taka, że jest nazywany idiotą, bo wszystko co czyni robi bezmyślnie, ponieważ przez cały czas śpi. Drugą sprawą jest to, że on stworzył cały świat jaki my znamy i jaki jeszcze nie zdążyliśmy poznać właśnie przez swoje śnienie. Według opowiadań Lovecrafta i Derletha nasz świat to sen Azathotha. Jeżeli chodzi o największe zagrożenie, to nie chodzi tu o jego zidiocenie. Jest on największym postrachem, gdyż w sekundę może unicestwić cały świat przez przebudzenie się. Kiedy bóg idiota się przebudzi, to cały świat będący jego snem zniknie.
Nigdy nie czytalem lovecrafta ale ten materiał i komentarz Kiszaka do niego sprawil ze odrazu zamowilem ksiazke. Tak samo jak Kiszak namowil mnie na soulsy tym ze sa ciezkie to teraz po ograniu bloodborna chce dac szanse ciezkiej literaturze
Najlepsze w materiale hipostazy jest to, że im częściej wraca się do tego filmu, tym więcej się człowiek dowiaduje i rozumie. Dokładnie jak z literaturą Lovecrafta.
Oglądałem wszystkie analizy Bloodborne na polskim YT i nadal mi mało. Przydała by się jeszcze dogłębna analiza wszystkich bossów, historie i tragizm ich postaci.
Ja w kontekście Lovecrafta sugeruje by nie rzucać się na głęboką wode i brać opowiadania typu : zew cthulhu czy widmo nad innsmouth . Tylko zacząć od krótszych jak na przykład muzyka Ericha Zahna( moje ulubione) czy Dagon bo nawet jak ktoś się odbije to przynajmniej nie zmarnuje dużo czasu
Ocenianie postaci historycznych na bazie współczesnych standardów nie ma sensu. Zmiana perspektywy w czasie jest zjawiskiem naturalnym i wynika z postępu kulturowego, społecznego, etycznego i prawnego. Analiza historycznych postaci wymaga pewnego rodzaju wrażliwości na zmiany kulturowe i społeczne, które wpłynęły na formowanie ich osobowości i poglądów. Lovecraft żył w odmiennych czasach, a jego rasistowskie przekonania były wówczas szeroko akceptowane. A takie poglądy raczej nie biorą się znikąd i to co działo się w jego dzieciństwie, mieście czy ogólne nastroje w tamtych czasach pewnie miały na niego jakiś wpływ. W Providence dominującą populacją byli biali protestanci. Okres, w którym żył Lovecraft, był zdominowany przez falę imigracji, co często wywoływało antyimigracyjne nastroje. Widział on swoje angielskie pochodzenie jako kluczowe dla swojej tożsamości i obawiał się degradacji swojej rasy spowodowanej wpływem innych kultur. Z powodu izolacji Lovecraft opierał swoje przekonania na stereotypach i wyobrażeniach, zamiast na rzeczywistych doświadczeniach. Można wspomnieć też o chorobach psychicznych w rodzinie, czy o zakazie wychodzenia z domu przed zmrokiem.
Ja mam odwrotnie, lubię czytać, ale jak się biorę za jakieś audiobooki to szybko tracę focus. Jakoś styl Lovecrafta bardziej mnie właśnie przyciaga do czytania.
Wielokrotnie temat przerabiany na angielsko jezycznych kanalach - nic nowego, czysta zrzynka-żenua. Natomiast wspomniany w komentazach "PRAWDA Z 1950r" jest rewelacyjna i orginalna. Pozdro i sub +. Dobry kanał. Apropo czytania w angielskim nie tylko Lovecraft jest przyjemniejszy do czytania w eng. Mozna porownac audiobooki, wersje polskie nie dosc ze zle przetlumaczone wliczajac w to bledy rzeczowe, natomiast eng zaskakujaco proste slownictwo, powtarzajace sie do bolu z opowiadania na opowiadanie. Caly Gotrek i Feliks (Warhammer) w jezyku polskim jest przetlumaczona prosto jak ksiazka dla dzieci, natomiast swietnie w orginale.
Czy Ty uważasz że przez fakt że temat interpretacji Bloodborne'a został poruszony na anglojezycznych kanał, to autor ów dzieła nie miał prawa zrobić polskiego materiału na ten temat bo jest to "zrzynka-żenua"? Czy jak ktoś robi gameplay, który już się pojawił to znaczy że zrzyna od innych? Jak ktoś robi interpretacje filmu, który już ktoś zinterpretował to znaczy że to zrzynka? XD?
Co do tego głupiego przedwiecznego to tutaj chodziło ci zapewne o Azathotha. Z nim jest trochę inna sytuacja niż przedstawiłeś na szybko. Kwestia jest taka, że jest nazywany idiotą, bo wszystko co czyni robi bezmyślnie, ponieważ przez cały czas śpi. Drugą sprawą jest to, że on stworzył cały świat jaki my znamy i jaki jeszcze nie zdążyliśmy poznać właśnie przez swoje śnienie. Według opowiadań Lovecrafta i Derletha nasz świat to sen Azathotha. Jeżeli chodzi o największe zagrożenie, to nie chodzi tu o jego zidiocenie. Jest on największym postrachem, gdyż w sekundę może unicestwić cały świat przez przebudzenie się. Kiedy bóg idiota się przebudzi, to cały świat będący jego snem zniknie.
Kiszor przypnij to jak możesz
Dobrze się z Tobą oglądało. Pozdrawiamy!
Nigdy nie czytalem lovecrafta ale ten materiał i komentarz Kiszaka do niego sprawil ze odrazu zamowilem ksiazke. Tak samo jak Kiszak namowil mnie na soulsy tym ze sa ciezkie to teraz po ograniu bloodborna chce dac szanse ciezkiej literaturze
Najlepsze w materiale hipostazy jest to, że im częściej wraca się do tego filmu, tym więcej się człowiek dowiaduje i rozumie. Dokładnie jak z literaturą Lovecrafta.
Witam. Sprawdz sobie również ten filmik. Ciekawa pozycja. "PRAWDA Z 1950r | Bloodborne Lore PL"
Oglądałem wszystkie analizy Bloodborne na polskim YT i nadal mi mało. Przydała by się jeszcze dogłębna analiza wszystkich bossów, historie i tragizm ich postaci.
a jo żech myśloł , że mój chory łeb jest faktycznie chory, a tu widza , że nie tylko ja tak mam. DZIEKI !!!!
Lovecrafta się zajebiście czyta, pochłonęła mnie ta książka, coś pięknego.
Co do Lovecraft'a, polecam wydanie opowiadań z wydawnictwa Vesper. Mega tłumaczenie.
Miasto Masa Maszyna nabiera nowego znaczenia w dziełach lovecrafta
Ja w kontekście Lovecrafta sugeruje by nie rzucać się na głęboką wode i brać opowiadania typu : zew cthulhu czy widmo nad innsmouth . Tylko zacząć od krótszych jak na przykład muzyka Ericha Zahna( moje ulubione) czy Dagon bo nawet jak ktoś się odbije to przynajmniej nie zmarnuje dużo czasu
Ja Lovecrafta nie potrafię czytać w myślach. Ja muszę czytać na głos i dopiero zaczynam rozumieć
Ocenianie postaci historycznych na bazie współczesnych standardów nie ma sensu. Zmiana perspektywy w czasie jest zjawiskiem naturalnym i wynika z postępu kulturowego, społecznego, etycznego i prawnego. Analiza historycznych postaci wymaga pewnego rodzaju wrażliwości na zmiany kulturowe i społeczne, które wpłynęły na formowanie ich osobowości i poglądów. Lovecraft żył w odmiennych czasach, a jego rasistowskie przekonania były wówczas szeroko akceptowane.
A takie poglądy raczej nie biorą się znikąd i to co działo się w jego dzieciństwie, mieście czy ogólne nastroje w tamtych czasach pewnie miały na niego jakiś wpływ. W Providence dominującą populacją byli biali protestanci. Okres, w którym żył Lovecraft, był zdominowany przez falę imigracji, co często wywoływało antyimigracyjne nastroje. Widział on swoje angielskie pochodzenie jako kluczowe dla swojej tożsamości i obawiał się degradacji swojej rasy spowodowanej wpływem innych kultur. Z powodu izolacji Lovecraft opierał swoje przekonania na stereotypach i wyobrażeniach, zamiast na rzeczywistych doświadczeniach. Można wspomnieć też o chorobach psychicznych w rodzinie, czy o zakazie wychodzenia z domu przed zmrokiem.
Sperma
Siema*
haha na bank nie widziałeś i nie znasz prawdziwej interpretacji ... jest tylko w moim filmiku o bloodborne 🤯🤯🤯
PRAWDA Z 1950r | Bloodborne Lore PL
jest też wersja po angielsku - Bloodborne REALLY HAPPENED na kanale Fresh Pixel Man
@@ok_monad To nie historia a tragedia 👌 tysiące ludzi zginęło
@@ok_monad no może może
Ten Bóg-Idiota to Azathoth 😉
Lovecrafta sie ciężko czytaj trochę łatwiej słucha moje ulubione opowiadania to ,,Dziwny dom w śród mgieł " albo ,,W górach szaleństwa"
Ja mam odwrotnie, lubię czytać, ale jak się biorę za jakieś audiobooki to szybko tracę focus. Jakoś styl Lovecrafta bardziej mnie właśnie przyciaga do czytania.
Wielokrotnie temat przerabiany na angielsko jezycznych kanalach - nic nowego, czysta zrzynka-żenua. Natomiast wspomniany w komentazach "PRAWDA Z 1950r" jest rewelacyjna i orginalna. Pozdro i sub +. Dobry kanał. Apropo czytania w angielskim nie tylko Lovecraft jest przyjemniejszy do czytania w eng. Mozna porownac audiobooki, wersje polskie nie dosc ze zle przetlumaczone wliczajac w to bledy rzeczowe, natomiast eng zaskakujaco proste slownictwo, powtarzajace sie do bolu z opowiadania na opowiadanie. Caly Gotrek i Feliks (Warhammer) w jezyku polskim jest przetlumaczona prosto jak ksiazka dla dzieci, natomiast swietnie w orginale.
Czy Ty uważasz że przez fakt że temat interpretacji Bloodborne'a został poruszony na anglojezycznych kanał, to autor ów dzieła nie miał prawa zrobić polskiego materiału na ten temat bo jest to "zrzynka-żenua"?
Czy jak ktoś robi gameplay, który już się pojawił to znaczy że zrzyna od innych?
Jak ktoś robi interpretacje filmu, który już ktoś zinterpretował to znaczy że to zrzynka?
XD?