Chyba moja ulubiona dyskusja na kanale na temat gier, oj długo czekałem żeby w końcu w Polsce zebrało się kilku zapalonych graczy soulsów i przeprowadziło wywód na temat mojej ulubionej gry (którą po raz pierwszy poznałem dzięki obecnemu tu Demonidiasowi swoją drogą za co dozgonnie będę mu wdzięczny
Jak zwykle świetna dyskusja ze wspaniałymi gośćmi, szczególnie cieszy mnie pojawienie się Demonidiasa i Balmora House na bez/schematu. Nie jestem w stanie oddać tego, jak bardzo chciałbym posłuchać podobnej rozmowy w takim składzie o serii Dark Souls
@@BezSchematujezu zainteresuj się lore ds1 tylko tak na poziomie bb. Byłbym wniebowzięty posłuchać Twoich przemyśleń na ten temat. Wielka szkoda ze niektórych filmów na ten temat już nie da się znaleźć od np epicnamebro :(
Ja swego czasu pożyczyłem PS4 od znajomego...I bałem się tej gry mimo ,że ukończyłem wszystkie Soulsy :) ale warto było.. Oj warto. Choć obecnie doradzam wstrzymać się i poczekać na jakiś patch 60fps albo remaster. Na bank w ciągu roku coś w tej kwestii się wykluje
@@mk_games_official Też rozważam pożyczenie od kogoś. Gry się nie boje, bo Sekiro 3 razy ukończone, a klimat kusi. Też jestem ciekaw co oni zrobią z BB, bo chodzą słuchy że coś działają, a jakby powstał port na pc to by nie było problemu
FENOMENALNA dyskusja! Fantastyczni goście i wybitny poziom dyskusji! ^^ Co fachowcy w temacie to jednak fachowcy Bawiłem się przednio mimo, że nie jestem wyjadaczem i samo Bloodborne znam tylko ze streamów i materiałów lore’owych ;) Ale ja się w tej grze czy raczej świecie zakochałem bez pamięci…
świetny materiał dość otwierający głowę na temat tego jak bardzo dobre jest to uniwersum i też cieszę się że istna śmietanka lore Soulsów w Polsce się zebrała . Każdego z tych twórców mocno szanuje i wysoko cenię sobie ich pracę i materiały Zaskakuje mnie brak poruszenia w bossach Sieroty Kos która jest jednym z najlepszych bossów w historii i tym bossem przy którym wielu z nas łamało popularne i znane wiązanki przekleństw by utworzyć nowe . I totalnie się zgadzam co do muzyki ,dźwięków Hail the Nightmare to utwór po którym mam ciary i oczywiscie ten od Ludwiczka Często jest lore ukryte w tekście utworów co nie jest takie oczywiste ze względu na użycie Łaciny bądź często miksu języka Latynosów . Klimat ,seting to horror wobec czego lokacje będą przygnębiające ,mroczne ,nie przyjemne i nie będą dawały graczowi ukojenia bądź spokoju . Właściwie wszystko co było złe w blodbornie jest naprawione za sprawą DLC Arcydzieło ,sztuka i inne takie porównania są jak najbardziej trafne . Jest to cudowne doświadczenie które maleje nim więcej czasu spędzamy błąkając się po lokacjach próbując przefarmić postać . Któż z nas przecież nie wywalił się z ogromną ilością dusz na wielokoich świniach xd
Wróciłem właśnie do tej gry po tych wszystkich materiałach. Kiedyś grałem, ale odbiłem się. Zabiłem kilka bossów i już potem nie miałem siły. Zacząłem od nowa i nie żałuje. Gram z kumplem, który trochę pomaga i podpowiada. Super się słucha tych materiałów! 😊
Ja chciałbym podziękować Ryszardowi, bo to jego i Emiela recenzja Demons souls na podkaście „Niezgrani” sto lat temu, przekonała mnie do gry. Do dziś jestem dużym fanem gier FS, wszystkie dawno zaliczone :)
Bardzo przyjemnie się słucha tej dyskusji, dużo smaczków usłyszałem o których przy pierwszym przejściu nawet nie myślałem. Dziś jestem w trakcie drugiego, w końcu ogram Old Hunters więc cieszę się że coś świeżego z tego świata mnie czeka. Bloodborne to niezwykłe doświadczenie, soczysta walka, płaszcz upaćkany w krwi, przerażające dźwięki bestii... klimat, fabuła która jest na prawdę świetna przy założeniu że ogarniemy sobie o co faktycznie chodzi. To jeden z najlepszych exów PS4 i aż dziwne że Sony wywaliło nam do sklepów pudełka z niepotrzebnym remasterem TLOU 2, a filmiki z przerobionej konsoli pokazują że tu by wystarczyło podbić rozdzielczość i odblokować klatki i już, gra by znacząco zyskała.
Z nieoczywistych rzeczy. Moim ukochanym doznaniem z tej gry jest wchodzenie po drabinach w Yharnam jako wrażenie audiowizualne. Dźwięk stukania z obserwowaniem jak stopy łowcy uderzają o potężną, żeliwna drabinę zachwycił mnie za pierwszym przejściem. Potem się zorientowałem, że to dźwięk prosto z Dark souls 1
Niesamowite jak w wyniku różnych stylów i preferencji różne mogą być doświadczenia z tymi samymi aspektami gry. Moją ulubioną bronią było właśnie Ostrze Miłosierdzia, którym ją splatynowalem i doszedłem chyba do Nowej Gry +5 😁 Szybkość ataku staggerowała wrogów i uwielbiałem te "anime momenty" Kiedy idąc powoli w kierunku bossa rozdzielałem ostrze na dwoje. Filipie, czy grałeś kiedyś w Subnauticę i czy mogę Ci zaproponować tę grę jako jedną z kolejnych na stream? Pod względem konstrukcji świata i jego ekploracji jest to niezwykła produkcja, traktowanie jej jako kolejnej gry survivalowej jest bardzo krzywdzące, to magiczne doświadczenie.
Genialny odcinek. Z gier From, właśnie Bloodborne najbardziej siedzi mi w pamięci, lubię wracać do tego klimatu. Szkoda, że nie pokusili się o wydanie wersji dostosowanej pod dzisiejszy sprzęt bo chętnie ograłbym to także na PC, zamiast na pamiętającej czasy wiktoriańskie PS4.
"gierki komputerówki" to były może ze 30 lat temu. Teraz gry jako medium stoją na równi z literaturą czy filmem - a jakoś nikt innych mediów tak nie trywializuje "faceci to potrafią 2h gadać o jakiś filmikach/książeczkach"
@@metalmarten3478 ale ja nic nie trywializuję xd określenie "gierki komputerówki" weszło do mojego codziennego słownika i bynajmniej nie ma na celu umniejszać grom
przedstawiasz dwugodzinną rozmowę o gierkach jako coś dziwnego i nietypowego, nie byłoby tego zdziwienia jeśli mowa byłaby o literaturze albo kinematografii.
Á propos teori w Bloodborne to moją ulubioną jest ta o wielkich i jedną z nich może być lalka która jest głównym trzonem fabuły, ona stanowi wspomnienie Lady Marii dla Ghermana, jest istotą która jest interaktywną postacią dla nas i co najciekawsze jest istotą z czystą 'Pale blood' w sobie, której mamy szukać wnioskując po pierwszej notatce zaraz po obudzeniu. Dziękuję za kawał dobrej dyskusji, aż chciałoby się wrócić do tego świata - tylko te 30 FPS
@@4K1R4-00 Z tego co pamiętam (a grałem dawno) to Amygdala wyrzucała z siebie czystą pale blood oraz właśnie lalka (jak się ją uderzy😅) Dobry moment żeby przypomnieć sobie lore bo kilka lat minęło od ostatniej rozgrywki
Gra dla której kupiłem PS4 w 2021 (i dla kilku innych klasyków też ale przede wszystkim dla niej) i się nie zawiodłem. Z miejsca mój ulubiony ex na ps4, moja ulubiona gra od F.S no i jedna z moich ulubionych gier ever. Lore, Bossowie, Wizualnie, Muzyka, Gameplay, Lokacje, Klimat i tak dalej geniusz. Moja ocena 10/10 ,,Fear the old blood"
jakby się następnym razem udało zaprosić Tomka Gopa bądź Heda i zrobić dyskusję o Dark Souls to by była jedna z najlepszych w historii polskiej społeczności soulsborne
Całą pogadanka świetna, ale wow, Rysław ma bardzo fajne rozkminy dotyczące nazw własnych z Bloodborne. O czymś takim posłuchałbym całego odcinka. W ogóle pogadanka o aspektach językowych w fantasy, o etymologii niektórych nazw byłaby miodna
Długi materiał, nie mam tyle czasu. Może kiedyś obejrzę, lub urywkami. Nie, Bloodborne nie jest najlepszy. Każdy z tytułów FromSoftware ma coś, co czyni go unikatowym, w porównaniu do innych. Bloodborne ma klimat, uniwersum, Lore, dobry gameplay, świetny soundtrack (jak reszta tytułów). Można tylko spierać się o miejsce na tle reszty (scieżka dzwiękowa). Jest innowacyjny pod kątem przekształcania broni, jak i oferuje broń palną (coś nowego). Minus - mała różnorodność oręża (15 main & 11 offhand). Poza DLC, bossowie nie zachęcają do ponownych przejść pod względem gameplay'a i walk (uzasadnia ilość broni). Tu przegrywa z Sekiro, Elden Ring, DS3. Chociaż DS3 w podstawce także nie powala (bossowie). Jedynie oferuje więcej broni i umiejętności, do eksperymentowania z npc i bossami. Myślę oba tytuły odstają, na tej płaszczyźnie. [Wspomniałem o wadach, ponieważ jest to omawiana przez was gra (oraz innych), z progiem wejścia "najlepsza".] Sekiro - Najlepsza szermierka na miecze, ma klimat, ciekawe uniwersum, jednych z najlepszych bossów i przeciwników pod kątem dueli. Posiada elementy skradanki, które mają sens (na tle ER). Przez sam gameplay, niektórzy gracze lubią wracać do tego tytułu, przynajmniej raz do roku. Elden Ring ma najbardziej rozbudowany system walki, możesz jeździć pegazem, używać pokemonów (nowe). Ma najlepiej zaprojektowanych bossów mechanicznie, oraz najbardziej wymagających, jak i satysfakcjonujących (nie wliczając Sekiro). Jeśli zagramy oldschool, jak w inne części. Broń i ewentualnie elemental buff. Ogromne uniwersum (niektórzy będą narzekać, że mogłoby być bardziej linearne). Najlepsze krajobrazy. Najciekawsze questy. Najwieksza różnorodność broni i umiejętności, co zachęca do ponownych przejść, przy nowych odczuciach w rozgrywce. Dark Soul 1&3 - pierwsza część jest najbardziej dzika, dużo pułapek, gracz gra również przeciwko uniwersum. Żaden inny tytuł nie posiada tylu złożonych miejsc (tricky) jak Sen's Fortress, Grand Archives, Tomb of Giants, Painted World of Ariamis, czy Anor londo (nutę można znaleźć w DS3). Ciekawie przedstawione uniwersum między wierszami. Interesujący bossowie, niektórzy kultowi. Orstein & Smough. Artorias, czy słynny ogon Kalameet'a. 3cia część ma bardziej łagodne uniwersum, jednak lepszych przeciwników. Knight's of Lotric i High Wall trzymają poziom. Jednych z najlepiej zaprojektowanych bossów (głównych), równie dobrych gameplay'owo. Świetne soundtrack'i (prawdopodobnie najlepsze klimatem). No i teraz wybierzmy, który tytuł jest najlepszy. Uznałbym, że każdy z nich jest równie dobry. Każdy ma swoje plusy i minusy. Ten, który wybierzemy subiektywnie, jest już kwestią naszych indywidualnych preferencji. Elden Ring za pierwszym przejściem oczarował mnie ogromem rzeczy, które oferował. Światem, Lore. Bloodborne klimatem i pięknem mrocznego wiktoriańskiego uniwersum, Yharnam, Lore. Sekiro, piekielnie satysfakcjonującymi pojedynkami, obsadzonymi w idealnym uniwersum z okresu Sengoku. Z samurajami, shinobi, oraz nutą nadprzyrodzonych istot. Dark Souls...nie chce mi się już pisać. Amen.
Obejrzany materiał, bardzo fajna i inspirująca rozmowanawet mimo że grę znam tylko z kilku screenów. Kurczę chyba trzeba będzie w końcu dać tym soulsom szansę i obejrzec Twoje gameplaye... Ps. Dziękuję za polecenie spidermana i multiwersum bo to naprawde wspaniały film i uczta dla oczu
Piękny i bardzo głęboki materiał. Wielki szacunek. Aż żal było by zmarnować jego potencjału i nie zrobić drugiego, jedną bez żadnych hamulców spojlerowych. Coś w stylu misz-masza fabularnego z dodatkiem wszystkich wam znanych teorii ;).
Do wszystkich bojących się czy dadzą radę: Bloodborne była pierwszą produkcją ever, od której zaczęłam swoją przygodę z grami w wieku 27 lat 😅 Przypadkiem zobaczyłam trailer i tak bardzo mnie zaczarował, że kupiłam sprzęt i pewnego piątkowego wieczoru zaczęłam grać. I przeszłam całą grę, ja - totalny nowicjusz. Była to niesamowita przygoda, zapamiętam to do końca życia. Dopiero potem dowiedziałam się jaką sławą owiane są "soulsy", może to wyobrażenie ogromnej trudności to częściowo utarte już uprzedzenie 😊
A propos mitycznej kontynuacji Bloodborne. Gdyby miało nagle powstać DLC, albo druga część, marzy mi się duży pod/nadmorski motyw. I wiem że była wioska rybacka, ale jak dla mnie było jej mało i nie w taki sposób jaki bym marzył. Bo mi jednak proza Lovecrafta zawsze trochę kojarzyła się z oceanem, sam Ctulhu ma ośmiornicę na głowie, no i poza nim jest jeszcze Dagon, czyli już dosłownie Przedwieczny ryboczłowiek. Jakieś podmorskie miasta, opuszczone statki, macki w naturalnym środowisku (no jedynie wyobrazić sobie morską wersję bestii kleryka albo Paarla). To jest jedna rzecz, której mi brakuje w Bloodborne, brak takiego pirackiego motywu. Podlinkuję dla zainteresowanych filmik VatiVidyi o fanowksich konceptach na Bloodborne 2, w którym to taki piracki pomysł też się znajduje. Chciałem jeszcze wspomnieć o jednej rzeczy, która mnie urzekła w Bloodborne, czyli światem. A konkretniej rzecz biorąc tym, jak udało im się stworzyć świat, w którym ty jako gracz czujesz, że człowiek jest nic nie warty. To o czym wspomniał Adam, ludzie dążą do jakichś ambicji, które kończą się śmiercią lub czymś o wiele gorszym. To że każde zakończenie jest w jakiś sposób straszne. Albo "zwyczajnie" wybudzamy się ze snu i pozwalamy Gehrmanowi na dalsze cierpienie i tonięcie w odmętach szaleństwa, albo stajemy się sługą wielkiego i wchodzimy w rolę Gehrmana, albo stajemy się wielkim... co jak nad tym pomyśleć jest straszne, że najlepsze dla nas zakończenie to te, w którym przestajemy być ludźmi. To udało im się tak wspaniale, że dosłownie miałem ciarki przy cutscence po pokonaniu Roma, bo nie rozumiałem o co chodzi, ale czułem, że to coś jest poza moim zrozumieniem. Inny motyw który mi się spodobał, to moment, bodajże po pokonaniu tępego pająka, kiedy to zmienia się motyw we śnie tropiciela. Tak samo jak w DS3 po odwiedzeniu wcześniejszego pieca płomienia i porozmawianiu o tym ze strażniczką ognia. W pierwszym i drugim przypadku miałem ciary. Jeszcze dwie małe rzeczy: - Najlepszą bronią jest Ostrze Szymka, dzięki któremu pokonałem Ebrietas za pierwszym razem! (teraz wszyscy którzy wiedzą gdzie się znajduje Łukomiecz Simona, mogą się jedynie domyślać co robiłem zamiast kontynuowania głównej fabuły) - Najlepszymi Bossami jest Gehrman za jego tragizm, arenę i fakt, że walczymy z kimś, kto chce nam tylko ulżyć cierpień w tym świecie. Ludwig za wycisk jaki daje i epickość soundtracku. Oraz Niańka Mergo, za strach jaki czułem podczas walki z nią. Koncepty Fanowskie na Bloodborne 2: ua-cam.com/video/rhpZhZV3XTY/v-deo.html&ab_channel=VaatiVidya PS: Teraz czekamy Sekiro. PPS: Fajnie by było widzieć więcej rozmów w takim składzie o innych Souls'like'ach.
Witam Przeszedłem Dark Souls 1,2 i 3/Bloodborne/Sekiro/Elden Ring/Demon's Souls wielokrotnie. W każdej z tych gier mam setki godzin i platyny na PS4/PS5. Wszystkie te produkcje są świetne, ale czy tylko mi Bloodborne (i Sekiro) podoba się najmniej? Każda z tych gier ma fantastycznych unikatowych bossów, każda ma świetne lokacje i zapadające w pamięć momenty, każda ma swój unikatowy klimat, każda ma jakieś wady, ale to właśnie Blodborne ma dla mnie najwięcej mankamentów, które tutaj przedstawię: - liniowość rozwoju postaci. Zawsze musimy grać tak samo lub podobnie. Co uwielbiam w Soulsach to kolejne przejście całkowicie inną postacią, co diametralnie zmienia rozgrywkę. (wojownik na siłę czy zręczność, mag, kleryk, piromana itd;) W Bloodborne tego nie ma i nie chce się grać po raz kolejny. - 30 kl/s, a tak naprawdę jakieś 25 kl/s - komentować tego nie trzeba ;) - farmienie fiolek - głupszego rozwiązania nigdzie nie było. Niepotrzebne i totalne zbędne psujące imersję z grania. - monotonne i nurzące lochy kielicha, które zaburzają podstawową grę (już tłumaczę): Oczywiście są tam unikatowi i trudni bossowie, ale żeby się do nich dostać trzeba przechodzić powtarzalne lokacje raz po raz. Dodatkowo gdy spędzamy tam dużo czasu zdobywamy ogromną ilość doświadczenia co powoduje "przekokszoną" postać w End Game. Prawie nie pamiętam ostatnich bossów, bo moja postać zabijała ich na raz... - najkrótsza gra z "serii", najmniejsza ilość bossów Po latach z grami od From Software niedoścignionym wzorem jest dla mnie Dark Souls i cała trylogia (tak dójka też ;) ). Później Elden Ring, Demon's Souls i Blodbornne, które oceniam na 8 może 8+/10, a na szarym końcu Sekiro. Tyle ode mnie. Pozdrawiam. Praise the Sun
Wspaniała dyskusja! Niestety nie wiem, czy sam kiedykolwiek usiądę do gier From Software. Dwa lata temu boleśnie odbiłem się od Dark Souls 3, w ciągu kilkunastu godzin nie udało mi się ubić nawet drugiego bossa :(
Gra a właściwie growe przeżycie w moim przypadku. Kochałem i nienawidziłem jednocześnie. Podnosiła mi ciśnienie i pogarszała jakość snu. ;-) Gra z tak ciężkim klimatem, że potrafiłem łapać depresyjny nastój a jednak tak uzależniająca, że ciągle wracałem. Nawet po ukończeniu, gdy wmawiałem sobie, że już wystarczy dalej coś ciągnęlo, by skończyć dodatek, by wbić platynę i pewnie jakby wyszedł remaster to bym nabył w dniu premiery.
Ja nawiąże do słów demo który powiedział że to skandal że Bloodborne nie dostał nagrody gry roku . Myśle że gdyby Wiedźmin 3 wyszedł w 2016 to wtedy BB byłoby grą roku
Bloodborne i Gears of War to dwie gry,które po pierwszym art worku wiedziałem, że będą dobre,i będą dla mnie.Niestety po PS2 przesiadłem się na stałe na zielone bagno theBilla oznaczone iksem.
Moim zdaniem, zdecydowanie najlepsza gra od From Software. Wyobraźnia tworców, lokacje to wyżyny a design istot/stworów to kosmos. Przerażające, groteskowe ale i żałosne-można im współczuć. W koncu coś innego niż "Dark Souls" i nie tak rozlazłe jak "Elden Ring"(gra dobra ale ten recykling i otwarty świat mnie zmęczył-nie skonczyłem). Oczywiście można się wkurzać powtarzając po raz kolejny i kolejny bossa czy jakąś trudną lokację ale uwielbiam "Bloodborne". Opus magnum, arcydzieło które nie potrzebuje kontynuacji.
Mam mały problem z Bloodborne Kupiłem specjalnie ps4 pro by pograć w Elden Ringa I Bloodborne W Eldenie się zakochałem, zrobiłem platynę przechodząc go kilka razy za każdym razem z myślą, że chcę być cool i bazować na dwóch z pięciu statystyk od obrażeń (najwięcej fanu miałem wbijając z bara, robiąc susa gigantycznym mieczem i poprawiając ogonem oraz tańcząc pośród wrogów z kosami wysyłając szarżujące duchy) I przez to, że oduczyłem się używać tarczy to Bloodborne był dość prosty dla mnie, bestia kleryka i ojciec padli przy drugim podejściu Cały ból pojawił się gdy parłem na przód i nie miałem leczenia, musiałem zacząć farmić flaszki z krwią, które dość szybko znikały bo żeby dojść do bossa trzeba przebiec pół maraton od latarni Strasznie mnie to irytowało że muszę się narobić żeby podejść do bossa i w tym czasie zdążę zapomnieć jak się z nim walczy Skończę przechodzić eldena jako magiczny rycerz i spróbuje podejść do Bloodborne od nowa, wiem że ogarnę bo dałem radę ubić z gołymi dłońmi wilkołaka z początku, ale muszę się nastawiać na upierdliwość systemu leczenia i szybkiej podróży A materiał super, lor i klimat jest czymś nieziemskim w świecie Bloodborne
Cześć, mam nietypowe pytanie… Czy jest jakaś opcja żeby ograć bloodborne na MacBook? Kiedyś kolega mi użyczył ps na tydzień i miałem okazję pograć chwilę, ale ze względu na pracę i inne obowiązki nie ukończyłem tej gry a bardzo bym chciał. Dla wszystkich którzy chcą powiedzieć stać Cię na MacBook to kup sobie psa… jasne mogę, ale mimo że kupię konsole jej pewnie nigdy nie odpalę… ze względu na rodzaj wykonywanej działalności nie ma mnie w domu od poniedziałku do piątku, i gdy wracam spędzam ten czas z rodziną, nie mam więc czasu żeby później odpalać konsole. W tygodniu zawsze znajdzie się jakaś luźna godzinkę żeby uskuteczniać progres i powoli przechodzić grę, dlatego jeszcze raz. Czy da się to jakoś odpalić na mac? Każdy kto już próbował i ma jakieś pojęcie w tym temacie proszony jest o jakąś podpowiedź :) Z góry dziękuję !! Dodam jeszcze że sama rozmowa jak zwykle na bez schematu jest genialna, miło się słucha. Dodam też że mam już za sobą w postaci podcastu pierwszą część ogrywania przez Filipa bloodborne właśnie. Mimo że podczas pracy na słuchawkach nie widząc co dzieje się na ekranie to akurat przechodził poziomy które miałem okazję poznać i mogłem dzięki niemu wrócić pamięcią do tego co działo się na ekranie gdy ja zmagałem się z tą grą 😁 dzięki wielkie za świetną robotę i pozdrawiam
ukończyłem DS1, chwilę pograłem w DS2, fascynowałem się Bloodborne bo lore i klimat są świetne, dopóki nie zacząłem grać - spędziłem 19h i odpuściłem - rozgrywka jest zbyt podobna - prawdopodobnie nie będę grał w soulsowe gry bo mam wrażenie grania w reskin DS1 i to nudzi
co do GOW Ragnarock, ulepszyłem pancerz potęgi Vidara do maxa, tak samo jak topór, ostrza i włóczne oraz rękojeści do nich, wymaxowałem rękojeść króla berserków a Gna zajebała mnie 27 razy na najniższym poziomie trudności, więc troche obawiam sie grać w Bloodborne, nie chce wywalać pieniędzy w błoto, z drugiej strony gdy opowiadasz o tej grze czuje sie jak Frank z The Last of us który nie jadł 2 dni a ty siedzisz obok z wyśmienitą potrawą a zapach roznosi sie na wiele metrów.....
@@BezSchematuzdecydowanie, GoW Ragnarok na najwyższym i prawie najwyższym poziomie trudności był duuuużo bardziej wymagający niż BB, Sekiro czy Nioh, nie mówiąc już o Demon's Souls.
Ja czekam...czekam na patch 60fps lub remaster/remake. Po Demons Souls w 60fps ciężko było by mi wrócić do 30fps;( zważywszy że od 3 last nie grałem w żadna grę poniżej 60 klatek.
Dyskusja na poziomie i to sie chwali. Prawda jest taka ze niestety dzienikarstwo growe nie tylko w Polsce to głownie dziadostwo pisane przez ludzi którzy tworzą głownie clicbaity. Najlepszy jest tu przykład gier of FS. Ile ja razy czytałem ze to gry dla sadomasochistów którzy lubią ginąc i w sumie ich największym i własciwie głownym plusem jest poziom trudnosci. Zero o genialnym i rewolucyjnym level designie, rewolucyjnym multi, rewolucyjnym systemie walki na którym wzoruje sie dzis masa gier, rewolucyjnym sposobie przedstawiania świata i lore. Te gry wyznaczyły nowe standardy. Pisze to ja gracz który wiekszosc gier przechodzi na normalu a czasem nawet na easy. Te dziennikarzyny w pogoni za sensacją i przesciganiem sie w epitetach opisujacych trudnosc gier zapominaja ze gry od FS dostacza graczowi tyle dopaminy i poczucia satysfakcji ile nie da zadna inna gra. A poziom trudnosci sprowadza si edo banałow a tutaj sie robi ciekawe. Kocham gry od FS za to ze ja słaby gracz moge je przejsc bo poziom trudnosci nie sprowadza sie tu do paska zycia a jest czyms znacznie wiecej. Wymagana jest wytrwałosc, umiejętnosc analizy i po prostu myslenie, a nie małpia zręcznosc(oprócz sekiro)
@@Avolkar kiedyś to byłby mocny argument, ale w obecnych czasach 90% gier leci na PC - tych starszych zwłaszcza. BB ile ma lat? 7 juz? Wypuszczając na PC zarobili by na bank. Zresztą na PS kto chciał ograć to ograł już. Teraz średnio się opłaca w to grać - oferuje tylko 30fps. Dl atak dynamicznej gry to poważna ujma. Wystarczy zobaczyć Demons Souls Remake jak to pięknie śmiga w 60 - aż chce się grać. Poza tym BB jest za free dla subskrybentów więc Sony średnio juz na tym zarabia.Gdyby wypuścili remake na PS5 to rozumiem :))) system seller jak nic.
@@mk_games_official Czytałem też kiedyś, że z tym silnikiem gry jest coś nie tak i dlatego przeniesienie tego na pc nie jest tak proste jak się może wydawać
To samo. W elden ringu platyna i ponad 100h w niecałe 2 tygodnie grania a do bloodborne przystąpiłem ostatnio poraz drugi, No i meczy mnie ta gra strasznie, nie tyle co poziomem trudności a właśnie tym klimatem.
Poproszę o trylogię takich rozmów jeszcze odnośnie Serii Dark Souls i Elden Ring, miód na moje uszy.
Serdecznie dziękuję za rozmowę! Było super i mam nadzieję, że wkrótce to powtórzymy. 🙂
Największa przyjemność
Uwielbiam twoje materiały czekam na kolejne filmy o dark solsach i z świata bloodborn
Aż miło posłuchać ludzi tak bardzo zachwyconych swoją ulubiona grą konkretnego gatunku. Fajna dyskusja wyszła
Dzięki raz jeszcze za zaproszenie! \[T]/
Wspaniałe się dyskutowało
DEMO!!
Chyba moja ulubiona dyskusja na kanale na temat gier, oj długo czekałem żeby w końcu w Polsce zebrało się kilku zapalonych graczy soulsów i przeprowadziło wywód na temat mojej ulubionej gry (którą po raz pierwszy poznałem dzięki obecnemu tu Demonidiasowi swoją drogą za co dozgonnie będę mu wdzięczny
Przyznam się bez bicia...ale praktycznie cała moja przygodę z Bloodbornem wspierałem właśnie filmami Demonidiasa 😊
Jak zwykle świetna dyskusja ze wspaniałymi gośćmi, szczególnie cieszy mnie pojawienie się Demonidiasa i Balmora House na bez/schematu. Nie jestem w stanie oddać tego, jak bardzo chciałbym posłuchać podobnej rozmowy w takim składzie o serii Dark Souls
❤
Przecież to nastąpi :) właśnie ogrywam Dark Souls na streamach, a później…
@@BezSchematujezu zainteresuj się lore ds1 tylko tak na poziomie bb. Byłbym wniebowzięty posłuchać Twoich przemyśleń na ten temat. Wielka szkoda ze niektórych filmów na ten temat już nie da się znaleźć od np epicnamebro :(
@@BezSchematuelden ring? :)
Serio chyba najciekawsza dyskusja na kanale. Chyba jednak będę musiał kiedyś ogarnąć jakiegoś ps'a i nadrobić, bo ten szał na kanale tylko smaka robi.
warto świetna gra
Ja swego czasu pożyczyłem PS4 od znajomego...I bałem się tej gry mimo ,że ukończyłem wszystkie Soulsy :) ale warto było.. Oj warto. Choć obecnie doradzam wstrzymać się i poczekać na jakiś patch 60fps albo remaster. Na bank w ciągu roku coś w tej kwestii się wykluje
@@mk_games_official Też rozważam pożyczenie od kogoś. Gry się nie boje, bo Sekiro 3 razy ukończone, a klimat kusi. Też jestem ciekaw co oni zrobią z BB, bo chodzą słuchy że coś działają, a jakby powstał port na pc to by nie było problemu
FENOMENALNA dyskusja! Fantastyczni goście i wybitny poziom dyskusji! ^^ Co fachowcy w temacie to jednak fachowcy
Bawiłem się przednio mimo, że nie jestem wyjadaczem i samo Bloodborne znam tylko ze streamów i materiałów lore’owych ;) Ale ja się w tej grze czy raczej świecie zakochałem bez pamięci…
świetny materiał dość otwierający głowę na temat tego jak bardzo dobre jest to uniwersum i też cieszę się że istna śmietanka lore Soulsów w Polsce się zebrała . Każdego z tych twórców mocno szanuje i wysoko cenię sobie ich pracę i materiały
Zaskakuje mnie brak poruszenia w bossach Sieroty Kos która jest jednym z najlepszych bossów w historii i tym bossem przy którym wielu z nas łamało popularne i znane wiązanki przekleństw by utworzyć nowe . I totalnie się zgadzam co do muzyki ,dźwięków Hail the Nightmare to utwór po którym mam ciary i oczywiscie ten od Ludwiczka Często jest lore ukryte w tekście utworów co nie jest takie oczywiste ze względu na użycie Łaciny bądź często miksu języka Latynosów .
Klimat ,seting to horror wobec czego lokacje będą przygnębiające ,mroczne ,nie przyjemne i nie będą dawały graczowi ukojenia bądź spokoju . Właściwie wszystko co było złe w blodbornie jest naprawione za sprawą DLC
Arcydzieło ,sztuka i inne takie porównania są jak najbardziej trafne . Jest to cudowne doświadczenie które maleje nim więcej czasu spędzamy błąkając się po lokacjach próbując przefarmić postać . Któż z nas przecież nie wywalił się z ogromną ilością dusz na wielokoich świniach xd
To prawda, chciałem poruszyć Sierotę Kos, ale jakoś tak płynnie przepłynęliśmy do innych wątków
wyśmienita rozmowa , ludzie na poziomie i bardzo duża wiedza , oglądało się super oby więcej rozmów w tym gronie
Wróciłem właśnie do tej gry po tych wszystkich materiałach. Kiedyś grałem, ale odbiłem się. Zabiłem kilka bossów i już potem nie miałem siły. Zacząłem od nowa i nie żałuje. Gram z kumplem, który trochę pomaga i podpowiada. Super się słucha tych materiałów! 😊
Fenomenalna dyskusja oby takich więcej
Ja chciałbym podziękować Ryszardowi, bo to jego i Emiela recenzja Demons souls na podkaście „Niezgrani” sto lat temu, przekonała mnie do gry. Do dziś jestem dużym fanem gier FS, wszystkie dawno zaliczone :)
Bardzo przyjemnie się słucha tej dyskusji, dużo smaczków usłyszałem o których przy pierwszym przejściu nawet nie myślałem. Dziś jestem w trakcie drugiego, w końcu ogram Old Hunters więc cieszę się że coś świeżego z tego świata mnie czeka. Bloodborne to niezwykłe doświadczenie, soczysta walka, płaszcz upaćkany w krwi, przerażające dźwięki bestii... klimat, fabuła która jest na prawdę świetna przy założeniu że ogarniemy sobie o co faktycznie chodzi. To jeden z najlepszych exów PS4 i aż dziwne że Sony wywaliło nam do sklepów pudełka z niepotrzebnym remasterem TLOU 2, a filmiki z przerobionej konsoli pokazują że tu by wystarczyło podbić rozdzielczość i odblokować klatki i już, gra by znacząco zyskała.
Z nieoczywistych rzeczy.
Moim ukochanym doznaniem z tej gry jest wchodzenie po drabinach w Yharnam jako wrażenie audiowizualne. Dźwięk stukania z obserwowaniem jak stopy łowcy uderzają o potężną, żeliwna drabinę zachwycił mnie za pierwszym przejściem. Potem się zorientowałem, że to dźwięk prosto z Dark souls 1
Hahahah, faktycznie!
Niesamowite jak w wyniku różnych stylów i preferencji różne mogą być doświadczenia z tymi samymi aspektami gry.
Moją ulubioną bronią było właśnie Ostrze Miłosierdzia, którym ją splatynowalem i doszedłem chyba do Nowej Gry +5 😁
Szybkość ataku staggerowała wrogów i uwielbiałem te "anime momenty" Kiedy idąc powoli w kierunku bossa rozdzielałem ostrze na dwoje.
Filipie, czy grałeś kiedyś w Subnauticę i czy mogę Ci zaproponować tę grę jako jedną z kolejnych na stream?
Pod względem konstrukcji świata i jego ekploracji jest to niezwykła produkcja, traktowanie jej jako kolejnej gry survivalowej jest bardzo krzywdzące, to magiczne doświadczenie.
Wiele dobrych słów słyszałem o Subnautice i myślę by dać szansę
Genialny odcinek. Z gier From, właśnie Bloodborne najbardziej siedzi mi w pamięci, lubię wracać do tego klimatu. Szkoda, że nie pokusili się o wydanie wersji dostosowanej pod dzisiejszy sprzęt bo chętnie ograłbym to także na PC, zamiast na pamiętającej czasy wiktoriańskie PS4.
Severance Blade of Darknes. Tak- to właśnie było moim pierwszym Soulsem ;) genialna
mężczyźni potrafią usiąść w kilku przed swoimi komputerami i gadać dwie godziny o gierce komputerówce - uważam, że jest to piękne
"gierki komputerówki" to były może ze 30 lat temu. Teraz gry jako medium stoją na równi z literaturą czy filmem - a jakoś nikt innych mediów tak nie trywializuje "faceci to potrafią 2h gadać o jakiś filmikach/książeczkach"
@@metalmarten3478 ale ja nic nie trywializuję xd określenie "gierki komputerówki" weszło do mojego codziennego słownika i bynajmniej nie ma na celu umniejszać grom
przedstawiasz dwugodzinną rozmowę o gierkach jako coś dziwnego i nietypowego, nie byłoby tego zdziwienia jeśli mowa byłaby o literaturze albo kinematografii.
@@metalmarten3478 jeszcze będziesz mi wmawiał co chciałem przekazać XD pal gumę typie
@@lydathegreattak jak ty palisz fajki pokoju swoich kolegów?
Demonidias, Bez schematu i Balmora House oscarowa ekipa
❤
@@BalmoraHouse WITAM!!!
No i Ryslaw ! Jak mogłeś nie wymienić tej legendy ;)
@@mk_games_official Ja go nie kojarzę
@@PrimalElf a to duży błąd. Czas nadrobic;) nigdy nie jest za późno
Á propos teori w Bloodborne to moją ulubioną jest ta o wielkich i jedną z nich może być lalka która jest głównym trzonem fabuły, ona stanowi wspomnienie Lady Marii dla Ghermana, jest istotą która jest interaktywną postacią dla nas i co najciekawsze jest istotą z czystą 'Pale blood' w sobie, której mamy szukać wnioskując po pierwszej notatce zaraz po obudzeniu.
Dziękuję za kawał dobrej dyskusji, aż chciałoby się wrócić do tego świata - tylko te 30 FPS
Mi się wydaje że ta notatka odnosi się do Obecności Księżyca
@@4K1R4-00 Z tego co pamiętam (a grałem dawno) to Amygdala wyrzucała z siebie czystą pale blood oraz właśnie lalka (jak się ją uderzy😅)
Dobry moment żeby przypomnieć sobie lore bo kilka lat minęło od ostatniej rozgrywki
Gra dla której kupiłem PS4 w 2021 (i dla kilku innych klasyków też ale przede wszystkim dla niej) i się nie zawiodłem. Z miejsca mój ulubiony ex na ps4, moja ulubiona gra od F.S no i jedna z moich ulubionych gier ever. Lore, Bossowie, Wizualnie, Muzyka, Gameplay, Lokacje, Klimat i tak dalej geniusz. Moja ocena 10/10
,,Fear the old blood"
jakby się następnym razem udało zaprosić Tomka Gopa bądź Heda i zrobić dyskusję o Dark Souls to by była jedna z najlepszych w historii polskiej społeczności soulsborne
O tym samym pomyślałem, że bardzo zabrakło Tomka, który zna się na BB i Demonsach jak mało kto, szczególnie pod kątem projektowania tych gier :)
Nie spodziewalem sie, ze ktos z pl nagra cokolwiek doceniajacego bb, a tu kilka filmikow o tym arcydziele, co za moc
Całą pogadanka świetna, ale wow, Rysław ma bardzo fajne rozkminy dotyczące nazw własnych z Bloodborne. O czymś takim posłuchałbym całego odcinka. W ogóle pogadanka o aspektach językowych w fantasy, o etymologii niektórych nazw byłaby miodna
Długi materiał, nie mam tyle czasu. Może kiedyś obejrzę, lub urywkami.
Nie, Bloodborne nie jest najlepszy.
Każdy z tytułów FromSoftware ma coś, co czyni go unikatowym, w porównaniu do innych.
Bloodborne ma klimat, uniwersum, Lore, dobry gameplay, świetny soundtrack (jak reszta tytułów). Można tylko spierać się o miejsce na tle reszty (scieżka dzwiękowa).
Jest innowacyjny pod kątem przekształcania broni, jak i oferuje broń palną (coś nowego).
Minus - mała różnorodność oręża (15 main & 11 offhand). Poza DLC, bossowie nie zachęcają do ponownych przejść pod względem gameplay'a i walk (uzasadnia ilość broni). Tu przegrywa z Sekiro, Elden Ring, DS3. Chociaż DS3 w podstawce także nie powala (bossowie). Jedynie oferuje więcej broni i umiejętności, do eksperymentowania z npc i bossami. Myślę oba tytuły odstają, na tej płaszczyźnie.
[Wspomniałem o wadach, ponieważ jest to omawiana przez was gra (oraz innych), z progiem wejścia "najlepsza".]
Sekiro - Najlepsza szermierka na miecze, ma klimat, ciekawe uniwersum, jednych z najlepszych bossów i przeciwników pod kątem dueli. Posiada elementy skradanki, które mają sens (na tle ER). Przez sam gameplay, niektórzy gracze lubią wracać do tego tytułu, przynajmniej raz do roku.
Elden Ring ma najbardziej rozbudowany system walki, możesz jeździć pegazem, używać pokemonów (nowe). Ma najlepiej zaprojektowanych bossów mechanicznie, oraz najbardziej wymagających, jak i satysfakcjonujących (nie wliczając Sekiro). Jeśli zagramy oldschool, jak w inne części. Broń i ewentualnie elemental buff. Ogromne uniwersum (niektórzy będą narzekać, że mogłoby być bardziej linearne). Najlepsze krajobrazy. Najciekawsze questy. Najwieksza różnorodność broni i umiejętności, co zachęca do ponownych przejść, przy nowych odczuciach w rozgrywce.
Dark Soul 1&3 - pierwsza część jest najbardziej dzika, dużo pułapek, gracz gra również przeciwko uniwersum. Żaden inny tytuł nie posiada tylu złożonych miejsc (tricky) jak Sen's Fortress, Grand Archives, Tomb of Giants, Painted World of Ariamis, czy Anor londo (nutę można znaleźć w DS3). Ciekawie przedstawione uniwersum między wierszami. Interesujący bossowie, niektórzy kultowi. Orstein & Smough. Artorias, czy słynny ogon Kalameet'a. 3cia część ma bardziej łagodne uniwersum, jednak lepszych przeciwników. Knight's of Lotric i High Wall trzymają poziom. Jednych z najlepiej zaprojektowanych bossów (głównych), równie dobrych gameplay'owo. Świetne soundtrack'i (prawdopodobnie najlepsze klimatem).
No i teraz wybierzmy, który tytuł jest najlepszy. Uznałbym, że każdy z nich jest równie dobry. Każdy ma swoje plusy i minusy. Ten, który wybierzemy subiektywnie, jest już kwestią naszych indywidualnych preferencji.
Elden Ring za pierwszym przejściem oczarował mnie ogromem rzeczy, które oferował. Światem, Lore.
Bloodborne klimatem i pięknem mrocznego wiktoriańskiego uniwersum, Yharnam, Lore.
Sekiro, piekielnie satysfakcjonującymi pojedynkami, obsadzonymi w idealnym uniwersum z okresu Sengoku. Z samurajami, shinobi, oraz nutą nadprzyrodzonych istot.
Dark Souls...nie chce mi się już pisać. Amen.
Obejrzany materiał, bardzo fajna i inspirująca rozmowanawet mimo że grę znam tylko z kilku screenów. Kurczę chyba trzeba będzie w końcu dać tym soulsom szansę i obejrzec Twoje gameplaye...
Ps. Dziękuję za polecenie spidermana i multiwersum bo to naprawde wspaniały film i uczta dla oczu
Piękny i bardzo głęboki materiał. Wielki szacunek. Aż żal było by zmarnować jego potencjału i nie zrobić drugiego, jedną bez żadnych hamulców spojlerowych. Coś w stylu misz-masza fabularnego z dodatkiem wszystkich wam znanych teorii ;).
Proponuję zrobienie suplementu z polecajkami Bloodborno-podobnymi czyli czymś, co pozwoli wyjść po kacu post bloodbornowym za pomocą podobnego klimaty
Bardzo dobry pomysł
Do wszystkich bojących się czy dadzą radę: Bloodborne była pierwszą produkcją ever, od której zaczęłam swoją przygodę z grami w wieku 27 lat 😅 Przypadkiem zobaczyłam trailer i tak bardzo mnie zaczarował, że kupiłam sprzęt i pewnego piątkowego wieczoru zaczęłam grać. I przeszłam całą grę, ja - totalny nowicjusz. Była to niesamowita przygoda, zapamiętam to do końca życia. Dopiero potem dowiedziałam się jaką sławą owiane są "soulsy", może to wyobrażenie ogromnej trudności to częściowo utarte już uprzedzenie 😊
A propos mitycznej kontynuacji Bloodborne.
Gdyby miało nagle powstać DLC, albo druga część, marzy mi się duży pod/nadmorski motyw. I wiem że była wioska rybacka, ale jak dla mnie było jej mało i nie w taki sposób jaki bym marzył. Bo mi jednak proza Lovecrafta zawsze trochę kojarzyła się z oceanem, sam Ctulhu ma ośmiornicę na głowie, no i poza nim jest jeszcze Dagon, czyli już dosłownie Przedwieczny ryboczłowiek. Jakieś podmorskie miasta, opuszczone statki, macki w naturalnym środowisku (no jedynie wyobrazić sobie morską wersję bestii kleryka albo Paarla). To jest jedna rzecz, której mi brakuje w Bloodborne, brak takiego pirackiego motywu. Podlinkuję dla zainteresowanych filmik VatiVidyi o fanowksich konceptach na Bloodborne 2, w którym to taki piracki pomysł też się znajduje.
Chciałem jeszcze wspomnieć o jednej rzeczy, która mnie urzekła w Bloodborne, czyli światem. A konkretniej rzecz biorąc tym, jak udało im się stworzyć świat, w którym ty jako gracz czujesz, że człowiek jest nic nie warty. To o czym wspomniał Adam, ludzie dążą do jakichś ambicji, które kończą się śmiercią lub czymś o wiele gorszym. To że każde zakończenie jest w jakiś sposób straszne. Albo "zwyczajnie" wybudzamy się ze snu i pozwalamy Gehrmanowi na dalsze cierpienie i tonięcie w odmętach szaleństwa, albo stajemy się sługą wielkiego i wchodzimy w rolę Gehrmana, albo stajemy się wielkim... co jak nad tym pomyśleć jest straszne, że najlepsze dla nas zakończenie to te, w którym przestajemy być ludźmi. To udało im się tak wspaniale, że dosłownie miałem ciarki przy cutscence po pokonaniu Roma, bo nie rozumiałem o co chodzi, ale czułem, że to coś jest poza moim zrozumieniem.
Inny motyw który mi się spodobał, to moment, bodajże po pokonaniu tępego pająka, kiedy to zmienia się motyw we śnie tropiciela. Tak samo jak w DS3 po odwiedzeniu wcześniejszego pieca płomienia i porozmawianiu o tym ze strażniczką ognia. W pierwszym i drugim przypadku miałem ciary.
Jeszcze dwie małe rzeczy:
- Najlepszą bronią jest Ostrze Szymka, dzięki któremu pokonałem Ebrietas za pierwszym razem! (teraz wszyscy którzy wiedzą gdzie się znajduje Łukomiecz Simona, mogą się jedynie domyślać co robiłem zamiast kontynuowania głównej fabuły)
- Najlepszymi Bossami jest Gehrman za jego tragizm, arenę i fakt, że walczymy z kimś, kto chce nam tylko ulżyć cierpień w tym świecie. Ludwig za wycisk jaki daje i epickość soundtracku. Oraz Niańka Mergo, za strach jaki czułem podczas walki z nią.
Koncepty Fanowskie na Bloodborne 2: ua-cam.com/video/rhpZhZV3XTY/v-deo.html&ab_channel=VaatiVidya
PS: Teraz czekamy Sekiro.
PPS: Fajnie by było widzieć więcej rozmów w takim składzie o innych Souls'like'ach.
🎉❤ Obsada mistrzowska ❤🎉
Witam
Przeszedłem Dark Souls 1,2 i 3/Bloodborne/Sekiro/Elden Ring/Demon's Souls wielokrotnie. W każdej z tych gier mam setki godzin i platyny na PS4/PS5. Wszystkie te produkcje są świetne, ale czy tylko mi Bloodborne (i Sekiro) podoba się najmniej?
Każda z tych gier ma fantastycznych unikatowych bossów, każda ma świetne lokacje i zapadające w pamięć momenty, każda ma swój unikatowy klimat, każda ma jakieś wady, ale to właśnie Blodborne ma dla mnie najwięcej mankamentów, które tutaj przedstawię:
- liniowość rozwoju postaci. Zawsze musimy grać tak samo lub podobnie. Co uwielbiam w Soulsach to kolejne przejście całkowicie inną postacią, co diametralnie zmienia rozgrywkę. (wojownik na siłę czy zręczność, mag, kleryk, piromana itd;) W Bloodborne tego nie ma i nie chce się grać po raz kolejny.
- 30 kl/s, a tak naprawdę jakieś 25 kl/s - komentować tego nie trzeba ;)
- farmienie fiolek - głupszego rozwiązania nigdzie nie było. Niepotrzebne i totalne zbędne psujące imersję z grania.
- monotonne i nurzące lochy kielicha, które zaburzają podstawową grę (już tłumaczę): Oczywiście są tam unikatowi i trudni bossowie, ale żeby się do nich dostać trzeba przechodzić powtarzalne lokacje raz po raz. Dodatkowo gdy spędzamy tam dużo czasu zdobywamy ogromną ilość doświadczenia co powoduje "przekokszoną" postać w End Game. Prawie nie pamiętam ostatnich bossów, bo moja postać zabijała ich na raz...
- najkrótsza gra z "serii", najmniejsza ilość bossów
Po latach z grami od From Software niedoścignionym wzorem jest dla mnie Dark Souls i cała trylogia (tak dójka też ;) ).
Później Elden Ring, Demon's Souls i Blodbornne, które oceniam na 8 może 8+/10, a na szarym końcu Sekiro.
Tyle ode mnie. Pozdrawiam.
Praise the Sun
Wspaniała dyskusja! Niestety nie wiem, czy sam kiedykolwiek usiądę do gier From Software. Dwa lata temu boleśnie odbiłem się od Dark Souls 3, w ciągu kilkunastu godzin nie udało mi się ubić nawet drugiego bossa :(
Gra a właściwie growe przeżycie w moim przypadku. Kochałem i nienawidziłem jednocześnie. Podnosiła mi ciśnienie i pogarszała jakość snu. ;-) Gra z tak ciężkim klimatem, że potrafiłem łapać depresyjny nastój a jednak tak uzależniająca, że ciągle wracałem. Nawet po ukończeniu, gdy wmawiałem sobie, że już wystarczy dalej coś ciągnęlo, by skończyć dodatek, by wbić platynę i pewnie jakby wyszedł remaster to bym nabył w dniu premiery.
Słucham tego chyba 4 raz. Kocham Bloodborne i mógłbym słuchać o tym bez przerwy
No to nie jesteś jedyny :) Esej też kilka x odsłuchałem.
Gdyby tak ukazał się materiał gdzie w czwórkę omawiacie każdego z bossów
To byłby już skrajnie hermetyczny ;)
Amygdala wizualnie przypomina mi Nyarlathothepa w formie krwawego języka
Ja nawiąże do słów demo który powiedział że to skandal że Bloodborne nie dostał nagrody gry roku . Myśle że gdyby Wiedźmin 3 wyszedł w 2016 to wtedy BB byłoby grą roku
Bloodborne i Gears of War to dwie gry,które po pierwszym art worku wiedziałem, że będą dobre,i będą dla mnie.Niestety po PS2 przesiadłem się na stałe na zielone bagno theBilla oznaczone iksem.
Ja to ścigałem Demons Soul z USA bo w Europie nie było jeszcze premiery. I od pierwszej minuty stałem się Souls maniakiem...
Jeśli chodzi o poziom trudności to jest zawarty w broniach, jak mówiliście topór jest OP
Mega rozmowa o grze którą mam lecz czeka na kupce wstydu. Klimatycznie ✋
Odpowiadam na tytułowe pytanie Według mnie nie ale to i tak bardzo dobra gra
Ja się pytam - gdzie patch 60fps na PS5? Toż to jawna kpina! Jedyne wyjaśnienie to remaster w niedalekiej przyszłości lub remake na modlę Demons Souls
Moim zdaniem, zdecydowanie najlepsza gra od From Software. Wyobraźnia tworców, lokacje to wyżyny a design istot/stworów to kosmos. Przerażające, groteskowe ale i żałosne-można im współczuć. W koncu coś innego niż "Dark Souls" i nie tak rozlazłe jak "Elden Ring"(gra dobra ale ten recykling i otwarty świat mnie zmęczył-nie skonczyłem). Oczywiście można się wkurzać powtarzając po raz kolejny i kolejny bossa czy jakąś trudną lokację ale uwielbiam "Bloodborne". Opus magnum, arcydzieło które nie potrzebuje kontynuacji.
Nie zgodzę się odnośnie kontynuacji ;)
Rysław o tak naprawdę Chuck Norris :)
Dawajcie do 1000 łapek :)
Jeszcze nie obejrzałem, a już zdemonetyzowany stream - będę oglądał zapis z zapalonym zniczem
Mam mały problem z Bloodborne
Kupiłem specjalnie ps4 pro by pograć w Elden Ringa I Bloodborne
W Eldenie się zakochałem, zrobiłem platynę przechodząc go kilka razy za każdym razem z myślą, że chcę być cool i bazować na dwóch z pięciu statystyk od obrażeń (najwięcej fanu miałem wbijając z bara, robiąc susa gigantycznym mieczem i poprawiając ogonem oraz tańcząc pośród wrogów z kosami wysyłając szarżujące duchy)
I przez to, że oduczyłem się używać tarczy to Bloodborne był dość prosty dla mnie, bestia kleryka i ojciec padli przy drugim podejściu
Cały ból pojawił się gdy parłem na przód i nie miałem leczenia, musiałem zacząć farmić flaszki z krwią, które dość szybko znikały bo żeby dojść do bossa trzeba przebiec pół maraton od latarni
Strasznie mnie to irytowało że muszę się narobić żeby podejść do bossa i w tym czasie zdążę zapomnieć jak się z nim walczy
Skończę przechodzić eldena jako magiczny rycerz i spróbuje podejść do Bloodborne od nowa, wiem że ogarnę bo dałem radę ubić z gołymi dłońmi wilkołaka z początku, ale muszę się nastawiać na upierdliwość systemu leczenia i szybkiej podróży
A materiał super, lor i klimat jest czymś nieziemskim w świecie Bloodborne
Czy ta dyskusja będzie na spotify???
Będzie
Lord Gwyn w kategorii wzrostu wrogów był przynajmniej o jeden poziom większy od postaci gracza.
Cześć, mam nietypowe pytanie…
Czy jest jakaś opcja żeby ograć bloodborne na MacBook? Kiedyś kolega mi użyczył ps na tydzień i miałem okazję pograć chwilę, ale ze względu na pracę i inne obowiązki nie ukończyłem tej gry a bardzo bym chciał. Dla wszystkich którzy chcą powiedzieć stać Cię na MacBook to kup sobie psa… jasne mogę, ale mimo że kupię konsole jej pewnie nigdy nie odpalę… ze względu na rodzaj wykonywanej działalności nie ma mnie w domu od poniedziałku do piątku, i gdy wracam spędzam ten czas z rodziną, nie mam więc czasu żeby później odpalać konsole. W tygodniu zawsze znajdzie się jakaś luźna godzinkę żeby uskuteczniać progres i powoli przechodzić grę, dlatego jeszcze raz.
Czy da się to jakoś odpalić na mac?
Każdy kto już próbował i ma jakieś pojęcie w tym temacie proszony jest o jakąś podpowiedź :)
Z góry dziękuję !!
Dodam jeszcze że sama rozmowa jak zwykle na bez schematu jest genialna, miło się słucha. Dodam też że mam już za sobą w postaci podcastu pierwszą część ogrywania przez Filipa bloodborne właśnie. Mimo że podczas pracy na słuchawkach nie widząc co dzieje się na ekranie to akurat przechodził poziomy które miałem okazję poznać i mogłem dzięki niemu wrócić pamięcią do tego co działo się na ekranie gdy ja zmagałem się z tą grą 😁 dzięki wielkie za świetną robotę i pozdrawiam
ukończyłem DS1, chwilę pograłem w DS2, fascynowałem się Bloodborne bo lore i klimat są świetne, dopóki nie zacząłem grać - spędziłem 19h i odpuściłem - rozgrywka jest zbyt podobna - prawdopodobnie nie będę grał w soulsowe gry bo mam wrażenie grania w reskin DS1 i to nudzi
Amygdala w przeklętym kielichu. Największy koszmar.
Moja rodzina pochodzi spod Chełma;)😅
klimacik muzyczka fabula NO I GRAFICZKA
Wszystko fajnie tylko prawie nie ruszyliscie aspektow technicznych, czyli dzialania w niecalych 30 fpsach. Przeciez sie w to nie da grac
+ do zasięgów
co do GOW Ragnarock, ulepszyłem pancerz potęgi Vidara do maxa, tak samo jak topór, ostrza i włóczne oraz rękojeści do nich, wymaxowałem rękojeść króla berserków a Gna zajebała mnie 27 razy na najniższym poziomie trudności, więc troche obawiam sie grać w Bloodborne, nie chce wywalać pieniędzy w błoto, z drugiej strony gdy opowiadasz o tej grze czuje sie jak Frank z The Last of us który nie jadł 2 dni a ty siedzisz obok z wyśmienitą potrawą a zapach roznosi sie na wiele metrów.....
Oj nie, GoW ze swoimi Berserkami był dla mnie przegięciem. Nie wahaj się co do Bloodborne.
@@BezSchematuzdecydowanie, GoW Ragnarok na najwyższym i prawie najwyższym poziomie trudności był duuuużo bardziej wymagający niż BB, Sekiro czy Nioh, nie mówiąc już o Demon's Souls.
Nie ma lepszego soulsa niż dks1 i nie będzie.
Platyna zrobiona, ale nie powiem że narobiliście chęci by sięgać jeszcze raz za ten tytuł ^^
Ja czekam...czekam na patch 60fps lub remaster/remake. Po Demons Souls w 60fps ciężko było by mi wrócić do 30fps;( zważywszy że od 3 last nie grałem w żadna grę poniżej 60 klatek.
Dyskusja na poziomie i to sie chwali. Prawda jest taka ze niestety dzienikarstwo growe nie tylko w Polsce to głownie dziadostwo pisane przez ludzi którzy tworzą głownie clicbaity. Najlepszy jest tu przykład gier of FS. Ile ja razy czytałem ze to gry dla sadomasochistów którzy lubią ginąc i w sumie ich największym i własciwie głownym plusem jest poziom trudnosci. Zero o genialnym i rewolucyjnym level designie, rewolucyjnym multi, rewolucyjnym systemie walki na którym wzoruje sie dzis masa gier, rewolucyjnym sposobie przedstawiania świata i lore. Te gry wyznaczyły nowe standardy. Pisze to ja gracz który wiekszosc gier przechodzi na normalu a czasem nawet na easy. Te dziennikarzyny w pogoni za sensacją i przesciganiem sie w epitetach opisujacych trudnosc gier zapominaja ze gry od FS dostacza graczowi tyle dopaminy i poczucia satysfakcji ile nie da zadna inna gra. A poziom trudnosci sprowadza si edo banałow a tutaj sie robi ciekawe. Kocham gry od FS za to ze ja słaby gracz moge je przejsc bo poziom trudnosci nie sprowadza sie tu do paska zycia a jest czyms znacznie wiecej. Wymagana jest wytrwałosc, umiejętnosc analizy i po prostu myslenie, a nie małpia zręcznosc(oprócz sekiro)
Najważniejsze pytanie. Grać po polsku czy angielsku?
Po angielsku. Polska wersja moim zdaniem wypacza sens oryginału, przez niemądre przetłumaczenie kluczowych terminów
Zamek Cainhurst !!!!
Mogłeś zaprosić Krzysztofa Maja, a nie chwila przecież on nie gra na konsoli 😀
1:24:23
Tyle lat...I wciąż exclusiv na PS. Jak to się uchowało Tyle lat. Inne Soulsy dostępne wszędzie a BB nie....
Prawa do BB należą do sony, dlatego
@@Avolkar kiedyś to byłby mocny argument, ale w obecnych czasach 90% gier leci na PC - tych starszych zwłaszcza. BB ile ma lat? 7 juz? Wypuszczając na PC zarobili by na bank. Zresztą na PS kto chciał ograć to ograł już. Teraz średnio się opłaca w to grać - oferuje tylko 30fps. Dl atak dynamicznej gry to poważna ujma. Wystarczy zobaczyć Demons Souls Remake jak to pięknie śmiga w 60 - aż chce się grać. Poza tym BB jest za free dla subskrybentów więc Sony średnio juz na tym zarabia.Gdyby wypuścili remake na PS5 to rozumiem :))) system seller jak nic.
@@mk_games_official Czytałem też kiedyś, że z tym silnikiem gry jest coś nie tak i dlatego przeniesienie tego na pc nie jest tak proste jak się może wydawać
@@Avolkar tak jak kod gry Diablo 2 zaginął dlatego nie będzie remakeu..I jakoś zrobili :) 😀 olać tam PC dawać remake na PS5 jako exclusiv 😉
@@mk_games_official Taa, zrobili.. Po 21 latach, a BB ma tylko 8 😂
konczyłem gry trudne , bardzo trudne , męczyłem platyny...podejść do Bloodborne i Demons Souls nie zlicze i ni uja nie przemawiają do mnie te gry ;/
To samo. W elden ringu platyna i ponad 100h w niecałe 2 tygodnie grania a do bloodborne przystąpiłem ostatnio poraz drugi, No i meczy mnie ta gra strasznie, nie tyle co poziomem trudności a właśnie tym klimatem.
Spojlery sa niepotrzebne w tym materiale. Mozna bylo je pominac...
a Wy na To, BB w 34 min :)
ua-cam.com/video/MXU_FlI5qFE/v-deo.html
To nie może być najlepszy soulslike ponieważ Soulsy miały premirę po Blodborne... Co wy jacyś nie za ogarnięci czy jak..? 😂
Co
Dla mnie lore ds1 > bb
Z całym szacunkiem fabuła tej gry to bełkot. 🤷🙄
kdz
To jest najlepsza gra w historii