Droga Dario, niedawno obejrzałam jeden z Twoich starszych filmów i powiem, że naprawdę widać po Tobie rozwój! I to nie tylko w kwestii świetnego przygotowania materiału do filmu i perspektywy terapeutycznej, jaką oferujesz widzom, ale także takiej z braku lepszego określenia energii jaką bije z Ciebie, spokojniejsza, stabilniejsza, piękniejsza i dojrzalsza. Dzięki za kolejny świetny materiał!
Bardzo Ci dziękuję za ten komentarz. Tak właśnie się czuję, a starsze filmy, również pokazują mi, gdzie byłam, jaką drogę przeszłam.Jak ogromny wpływ ma własna regulacja emocji :) Dziękuję raz jeszcze za zewnętrzną motywację
Daria dziękuję, właśnie teraz zrozumialam dlaczego wybieram dominujacych mężczyzn, mam syndrom kopciuszka, dziękuję za Twoją pracę dla nas, ściskam!!!!
Słuchałem z żoną twoich wykładów. Powiem ci, że jest pod wrażeniem. Dużo pomagają między nami. Z ciekawości puszczałem sobie twoje pierwsze filmy. Powiem ci, że różnica ogromna. Widać jak "schodzi z ciebie ciężar". Warto "pracować ze sobą" :) Zamiast udawać, że ciężaru nie ma... Czekam jeszcze na kilka papierków i zaczynam nowe życie w nowym domu.
He he Pierwszy:) Cudnie, będę słuchał kilka razy bo za każdym razem odkrywam w twoich nagraniach coś nowego. Zawiłości takich schematów postępowania są naprawdę niezwykłe. A szczególnie sfera myślenia i racjonalizacji tego postępowania.
dziękuje za ten materiał, to tyczy się mnie jako faceta i teraz wiem dlaczego czułem się tak mało wartościowy w relacjach. Czas zacząć pracę w tym temacie, tylko od czego zacząć? hmm
Witam, jak się domyślam to zaburzenie jest w większości przypadków u kobiet, tak jak NPD u mężczyzn, sam jestem osobowością zależną chodz oczywiście jest to rama i by można dorzucić coś, zwykłe pojęcie żeby ułatwić poruszanie się w temacie, zastanawia mnie że to przede wszystkim Wy cudowne istoty, mówię o Was kobiety, częściej zaczynacie nad sobą pracować i wyczuwać że coś jest nie tak, może macie więcej odwagi to akurat prawdopodobnie prawda, ale przedewszystkim lepiej poruszacie się w emocjach, lepiej je czujecie, bardzo mało facetów się tu wypowiada, generalnie jak pod każdym filmem tutaj czy gdzie kolwiek inndziej, czy to na forach w podobnej tematyce, jest tam po prostu mało mężczyzn, wniosek mój jest nastepujący, że wielu z nas od najmłodszych lat zostało ograbionych z możliwości okazywania emocji i bycia w ciele, co za tym idzie wszelka ucieczka w używki, a przedewszystkim w ulubiony browar czy inny alokohol, sam mam 30 lat, a był to jeden z licznych sposobów na ucieczkę przed sobą, przed emocjami, przed tym bólem, wracam i jest to niesamowicie wymagające wysiłku, ostatnimi czasy tylko procesuje emocje, niesamowite doświadczenie(zamierzam nagrać jak to wygląda na video, chodz jest to bardzo intymne, to myślę że byłoby to bardzo pomocne, a właśnie jest o moje marzenie żeby pomagać innym mierzyć się z samym sobą, jak sam spotkam się z swoim prawdziwym JA, niekiedy sam już nie wiedziałem czy to moje ciało tak potrzebuje odreagować, czy to już moja wkrętka i psychoza, nieprawdopodobne pozy, dzikośc i ruchy przesiąknięte pierwotnością)od najmłodszych lat czułem że wciąz coś muszę robić, być coraz lepszy, coraz bardziej wyedukowany, bo już tam za rogiem czai się to magiczne poczucie szczęścia, że w końcu będę mógł odpocząć, odetchnąć, poczuć się zaakceptowanym. Pytanie do Ciebie Dario i do Was wszystkich, czy miewałaś/miewaliście/miewacie paraliże senne? Pozdrawiam i życzę dużo wytrwałości, jak i miłości do siebie choćby tyle ile macie do innych, bo tego Wam nie brakuje z pewnością
Po prostu jakbym oglądał film o sobie.. Ja często "mówię" sobie że wstydzę się żyć i boję. A co do mówienia to co powiedziałbyś Dario jeżeli ktoś rozmawia ze sobą np przez pół godziny?
Słucham twoich nagrań nachodzi mnie "kompulsywna potrzeba pisania komentarzy". Oczywiście jest to żart. Po prostu jak układa mi sią w głowie to, co mówisz, to wychodzi na to, ze wiele "zachowań konsumenckich" jak i "wyznaczników statusu społecznego" to tak naprawdę "kulturowa" nazwa zachowań ucieczkowych / obronnych. Kompulsywne kupowanie to tzw "shopping" wiele kobiet ma szafy pełne ubrań których nigdy nie założyły jednak trzymają je nie wiadomo po co... Stereotyp "żony z bolącą głową" to dokładny opis kobiety z zablokowana seksualnością. "Matka polka" kobieta przenosząca swoje emocje na dziecko i obsesyjnie je kontrolująca. Czy "ojciec rodziny" wracający do domu i kontrolujący wszystko i wszystkich, a potem chowający się za gazeta albo telewizorem... No i impreza jako bal kopciuszka i książę który "nie pamięta" jak jego piękność wyglądała.... Kolega pracuje na dyskotekach jako bramkarz i opowiada mi niesamowite historie o tym co robią tam ładne dziewczyny z dołów społecznych. Takie kopciuszki próbujące uciec poprzez znalezienie księcia który wyciągnie je z domu gdzie nie da się żyć..Bardzo często dziewczyny z patologicznie biednych domów wydaja wszystko żeby zabłysnąć, przyczepić do jakiegoś faceta i wyjść z domu. Jak to sie kończy to trochę inna bajka... Niemniej jest to ciekawy wstęp do tematy "seksualność po traumie". Trauma niszczy całego człowieka i wszystkie jego sfery w tym seksualność też. A od czasów tzw "rewolucji seksualnej" ta sfera jest nieustannie ideologizowana i mam wrażenie, że jest to już zbiorowa trauma. podobnie mam wrażenie ze takie wywleczenie seksualności jako rozrywki i formy rekreacji w wolnym czasie albo czegoś co sie uprawia również traumatyzuje w obie strony. Mężczyzn jak i kobiety..
Dziękuję za filmik. Czy mogłabyś rozwinąć myśl o tych ukrytych "głębiej" rzeczach? Sama pracuje nad sobą i ciągle mam wrażenie, że jest tam coś jeszcze, bardzo głęboko. Nie umiem dotrzeć do tego co stoi za tymi emocjami, za którymi nie idą flashbacki.
Dario, zastanawiam się czy każda osoba, która jest osobowością zależną, ma silny lęk związany z samotnością. Co jeśli inne rzeczy pasują, a osoba przejawia raczej cechy introwertyczne i potrafi i lubi być sama.
cześć :) bycie samemu i bycie samotnym to dwie różne rzeczy. Ze względu na wysoką reaktywność introwertycy lubią być sami. Jednak to rana odrzucenia i bycia samotnym sprawia, ze wchodzimy w toksyczne relacje: partnerskie, przyjacielskie itd. pozdrawiam Cię serdecznie Caroline
Droga Dario, niedawno obejrzałam jeden z Twoich starszych filmów i powiem, że naprawdę widać po Tobie rozwój! I to nie tylko w kwestii świetnego przygotowania materiału do filmu i perspektywy terapeutycznej, jaką oferujesz widzom, ale także takiej z braku lepszego określenia energii jaką bije z Ciebie, spokojniejsza, stabilniejsza, piękniejsza i dojrzalsza. Dzięki za kolejny świetny materiał!
Bardzo Ci dziękuję za ten komentarz. Tak właśnie się czuję, a starsze filmy, również pokazują mi, gdzie byłam, jaką drogę przeszłam.Jak ogromny wpływ ma własna regulacja emocji :) Dziękuję raz jeszcze za zewnętrzną motywację
Daria dziękuję, właśnie teraz zrozumialam dlaczego wybieram dominujacych mężczyzn, mam syndrom kopciuszka, dziękuję za Twoją pracę dla nas, ściskam!!!!
Proszę ☺️
Słuchałem z żoną twoich wykładów. Powiem ci, że jest pod wrażeniem. Dużo pomagają między nami. Z ciekawości puszczałem sobie twoje pierwsze filmy. Powiem ci, że różnica ogromna. Widać jak "schodzi z ciebie ciężar". Warto "pracować ze sobą" :) Zamiast udawać, że ciężaru nie ma... Czekam jeszcze na kilka papierków i zaczynam nowe życie w nowym domu.
He he Pierwszy:) Cudnie, będę słuchał kilka razy bo za każdym razem odkrywam w twoich nagraniach coś nowego. Zawiłości takich schematów postępowania są naprawdę niezwykłe. A szczególnie sfera myślenia i racjonalizacji tego postępowania.
Droga Dario, ogromne wyrazy wdzięczności za to co robisz. Bardzo mi pomagasz i dajesz wsparcie swoją odwagą i piękną osobowością❤️
❤️
Dziękuję ❤
Bardzo ładnie powiedziane Zauważyłem że dzieci takich ludzi często mają borderline albo histrioniczne zabrudzenie osobowości
Tak, zgodzę się z tym, często są to też osoby zależne.
@@dariazukowskapsychologkliniczn jak ja to lubie jak ty mnie zawsze uzupełniasz 🥰 pozdrawiam
Dziękuję za pomoc!
Dzień dobry Daruniu. Bardzo się cieszę, że znów jesteś z nami.
Z serca dziekuje za ten wyklad🙏 pozdrawiam cieplo😘😍🙌
Przyjmuję do serca
Dziękuję za ten filmik
❤❤❤❤❤
Super odcinek! :) Konkret
Dziękuję pięknie
dziękuje za ten materiał, to tyczy się mnie jako faceta i teraz wiem dlaczego czułem się tak mało wartościowy w relacjach. Czas zacząć pracę w tym temacie, tylko od czego zacząć? hmm
Witam, jak się domyślam to zaburzenie jest w większości przypadków u kobiet, tak jak NPD u mężczyzn, sam jestem osobowością zależną chodz oczywiście jest to rama i by można dorzucić coś, zwykłe pojęcie żeby ułatwić poruszanie się w temacie, zastanawia mnie że to przede wszystkim Wy cudowne istoty, mówię o Was kobiety, częściej zaczynacie nad sobą pracować i wyczuwać że coś jest nie tak, może macie więcej odwagi to akurat prawdopodobnie prawda, ale przedewszystkim lepiej poruszacie się w emocjach, lepiej je czujecie, bardzo mało facetów się tu wypowiada, generalnie jak pod każdym filmem tutaj czy gdzie kolwiek inndziej, czy to na forach w podobnej tematyce, jest tam po prostu mało mężczyzn, wniosek mój jest nastepujący, że wielu z nas od najmłodszych lat zostało ograbionych z możliwości okazywania emocji i bycia w ciele, co za tym idzie wszelka ucieczka w używki, a przedewszystkim w ulubiony browar czy inny alokohol, sam mam 30 lat, a był to jeden z licznych sposobów na ucieczkę przed sobą, przed emocjami, przed tym bólem, wracam i jest to niesamowicie wymagające wysiłku, ostatnimi czasy tylko procesuje emocje, niesamowite doświadczenie(zamierzam nagrać jak to wygląda na video, chodz jest to bardzo intymne, to myślę że byłoby to bardzo pomocne, a właśnie jest o moje marzenie żeby pomagać innym mierzyć się z samym sobą, jak sam spotkam się z swoim prawdziwym JA, niekiedy sam już nie wiedziałem czy to moje ciało tak potrzebuje odreagować, czy to już moja wkrętka i psychoza, nieprawdopodobne pozy, dzikośc i ruchy przesiąknięte pierwotnością)od najmłodszych lat czułem że wciąz coś muszę robić, być coraz lepszy, coraz bardziej wyedukowany, bo już tam za rogiem czai się to magiczne poczucie szczęścia, że w końcu będę mógł odpocząć, odetchnąć, poczuć się zaakceptowanym.
Pytanie do Ciebie Dario i do Was wszystkich, czy miewałaś/miewaliście/miewacie paraliże senne?
Pozdrawiam i życzę dużo wytrwałości, jak i miłości do siebie choćby tyle ile macie do innych, bo tego Wam nie brakuje z pewnością
Hej, Wojtek z Centrojestestwa opowiadał ostatnio o swoich doświadczeniach w temacie paraliżu sennego
Po prostu jakbym oglądał film o sobie.. Ja często "mówię" sobie że wstydzę się żyć i boję. A co do mówienia to co powiedziałbyś Dario jeżeli ktoś rozmawia ze sobą np przez pół godziny?
Słucham twoich nagrań nachodzi mnie "kompulsywna potrzeba pisania komentarzy". Oczywiście jest to żart. Po prostu jak układa mi sią w głowie to, co mówisz, to wychodzi na to, ze wiele "zachowań konsumenckich" jak i "wyznaczników statusu społecznego" to tak naprawdę "kulturowa" nazwa zachowań ucieczkowych / obronnych. Kompulsywne kupowanie to tzw "shopping" wiele kobiet ma szafy pełne ubrań których nigdy nie założyły jednak trzymają je nie wiadomo po co... Stereotyp "żony z bolącą głową" to dokładny opis kobiety z zablokowana seksualnością. "Matka polka" kobieta przenosząca swoje emocje na dziecko i obsesyjnie je kontrolująca. Czy "ojciec rodziny" wracający do domu i kontrolujący wszystko i wszystkich, a potem chowający się za gazeta albo telewizorem... No i impreza jako bal kopciuszka i książę który "nie pamięta" jak jego piękność wyglądała.... Kolega pracuje na dyskotekach jako bramkarz i opowiada mi niesamowite historie o tym co robią tam ładne dziewczyny z dołów społecznych. Takie kopciuszki próbujące uciec poprzez znalezienie księcia który wyciągnie je z domu gdzie nie da się żyć..Bardzo często dziewczyny z patologicznie biednych domów wydaja wszystko żeby zabłysnąć, przyczepić do jakiegoś faceta i wyjść z domu. Jak to sie kończy to trochę inna bajka... Niemniej jest to ciekawy wstęp do tematy "seksualność po traumie". Trauma niszczy całego człowieka i wszystkie jego sfery w tym seksualność też. A od czasów tzw "rewolucji seksualnej" ta sfera jest nieustannie ideologizowana i mam wrażenie, że jest to już zbiorowa trauma. podobnie mam wrażenie ze takie wywleczenie seksualności jako rozrywki i formy rekreacji w wolnym czasie albo czegoś co sie uprawia również traumatyzuje w obie strony. Mężczyzn jak i kobiety..
Cudowny wpis.. a tak na marginesie chciałem zapytać czy Ty zajmujesz się grafiką?
Dziękuję za filmik. Czy mogłabyś rozwinąć myśl o tych ukrytych "głębiej" rzeczach? Sama pracuje nad sobą i ciągle mam wrażenie, że jest tam coś jeszcze, bardzo głęboko. Nie umiem dotrzeć do tego co stoi za tymi emocjami, za którymi nie idą flashbacki.
Jak się wyleczyć z takiej osobowości skutecznie? co Pani radzi, pozdrawiam
Zapraszam na sesję i do oglądania wideo :)
Hej ,mogłabyś polecić jakieś książki , które nawiązują do tematów zależności emocjonalnej , finansowej , syndromie kopciuszka ?
Witaj. polecam książkę Pia Melody "Toksyczna miłość"
@@dariazukowskapsychologkliniczn dziękuję Ci z całego serca
Racja cudowna książka..
... ale czy głębokość rany ma niwelować natężenie "dysfunkcji". Czym jest w ogóle "miłość do siebie"...
Dario, zastanawiam się czy każda osoba, która jest osobowością zależną, ma silny lęk związany z samotnością. Co jeśli inne rzeczy pasują, a osoba przejawia raczej cechy introwertyczne i potrafi i lubi być sama.
cześć :) bycie samemu i bycie samotnym to dwie różne rzeczy. Ze względu na wysoką reaktywność introwertycy lubią być sami. Jednak to rana odrzucenia i bycia samotnym sprawia, ze wchodzimy w toksyczne relacje: partnerskie, przyjacielskie itd.
pozdrawiam Cię serdecznie Caroline
Dziękuję ❤