Dziękuję❤, ta wiedza pomaga uwierzyć i przypomina, jeżeli mamy chwilę słabości, że nie zwariowaliśmy. Że to, czego doświadczylismy było czystą manipulacją.
Pani Dario, bardzo dziękuję za tę wiedzę. Dzięki temu wiem szybciej z kim mam do czynienia i jeżeli mogę to unikam takich ludzi, a jeżeli jest to niemożliwe (praca) wiem jak z nimi postępować. Ale pomaga mi w tym też praca nad sobą, żeby nie dać się striggerować bo oni bardzo dobrze wiedzą, gdzie uderzyć. Jeszcze raz dziekuję, za dzielenie się z nami tą wiedzą. ❤️
Witaj Daria. Ja 15 miesięcy temu przerwalem mój chory związek ale wiem, że było to o wiele za późno i sam nasiąknąlem tą zgnilizną a może poprzez długotrwałe przebywanie z narcyzką uruchomiły się we mnie cechy narcystyczne których nabyłem w dzieciństwie. Dziękuję za film. Pozdrawiam serdecznie 💐💐💐💐
Równo rok temu wybuchłam i naubliżałam człowiekowi z którym tworzyłam zespół. Dopiero po wszystkim jak odeszłam od nich zdałam sobie sprawę z tego ,że ten człowiek był ukrytym narcyzem. Długo żałowałam ,że dałam się "odpalić", ale to co do mnie mówił niby w żartach w czasie gdy byłam słabsza psychicznie po innych przejściach doprowadziło mnie do wściekłości i spełniłam jego najskrytsze marzenie robiąc z siebie furiatkę. To jak zakończył ze mną spotkania zwalając wszystko na moją emocjonalność było szczytem przemocy. Dopiero później dowiedziałam się o zwalaniu winy na ofiarę. Miałam ochotę go pobić. Wiedziałam ,że nacisnęłam mu na odcisk. Kilka miesięcy wcześniej skrytykowałam go i od tamtej pory stałam się celem. On przez 1,5 roku mnie krytykował ,a ja traktowałam to jako konstruktywną krytykę i nadal wierzyłam w siebie ,bo efekty pracy były zadowalające. Na podstawie analizy końcowej sytuacji i tego w jaki sposób chciał mnie upokorzyć jestem przekonana ,że był ukrytym narcyzem. Dla mnie to była wielka lekcja i gdy słyszę od kogoś jak ktoś się użala nad swoją niedoskonałością już wiem kim może być i trzymam dystans. Przez większość życia dowartościowywałam takich ludzi czyli dawałam duże zasilanie niewiedząc kim są. Nie wiedząc jaką ja w tym wszystkim gram rolę. Pani Dario dziękuję za wszystkie Pani filmiki, bo są dla mnie bezcenne. Pochodzę z narcystycznej rodziny i uczę się zabierać siebie z miejsca gdzie inni mnie drenują dla swoich korzyści. Od dzieciństwa zostałam zaprogramowana na bateryjkę. Chcę z tym skończyć i dzięki takiej wiedzy wzrasta moja świadomość. ❤
@monikasasiela7140 moja była partnerka była podobna do osoby którą opisałaś. Wszystko na tym samym patencie. Bezczelnie z pełną premedytacją wykorzystują dobroć ludzi i wydrą całe dobro z człowieka z kawałkami ciała a potem będą udawać głupka, że oni nic złego nie zrobili a to my mamy chore głowy ponieważ zareagowalismy na bezczelną manipulację. Jedyne wyjście to nie reagować na nic nigdy więcej. Tacy ludzie nie istnieją. Pozdrawiam serdecznie.
Dario, dziekuje za wartosciowy filmik. Z narcyzami taka jest wlasnie znajomosc, ze testuja ile im mozesz dac. Chociaz im dluzej zyje, tym wiecej widze narcyzmu u siebie. Gdy masz narcystyczna matke powielasz jej niektore zachowania niestety.
Bardzo dobry materiał. Dołożę od siebie jeszcze stwierdzenie: "Zaskocz mnie". Dziś sytuacja, w której ktoś inicjuje zaproszenie mnie do swojej gry i na swoją scenę jest już dla mnie widoczna. Ale to lata doświadczeń. Jeśli mam pewność, że to wampir, to mam muszę jechać do chorej babci. I to niezwłoczenie! 😁
100 % prawdy dokladnie tak jest . Najbardziej widoczne i zauwazalne dopiero wtedy gdy ma się już wiedzę i świadomość . A mialo sie do czynienia z narcyzem sprzed tej wiedzy . Dlatego co jest powiedziane napisane na ich temat pokrywa sie w rzeczywistości. Uzywali ile mogli w prymitywny sposob a nieswiadome ich ofiary nie potrafily tego wytlumaczyc , do czego to podpiąć. A im udawało sie obarczać nas winą za ich narcyzm . My go karmiliśmy szkodzac sobie samemu . Mialalm do czynienia z narcyzem złośliwym z domieszką i ukrytego jak i gdy byla okazja wielkosciowego, ktory pogardę wykorzystwal rowniez do siebie np. gdy cos mu sie udalo , zrobil cos dobrze ( w jego rzeczywustosci bo bylo naciagane , przerysowane , wyolbrzymione ) syczal " no widzisz ja taki ch....j gnu...j i tu same przeklemstwa zrobilem to i to ... Widzisz nie spodziewalas sie od takiego sku...s..na . Pamietam swoje zażenowanie , nieumiejętność powiedzenia nic ...a u niego blysk w oku i szydercza mina . Oczywiście pozniej wykorzystywal to wmawiajac mi ze to ja tak uważam go za chu...a . Gdy sie tłumaczyłam ze nie .. to mowil ze tak o nim mysle . Prowokowal do tego , zeby tak go nazywac .
Dlaczego nie wszystkie dzieci zaburzonych matek rozwijają zaburzenia osobowości na skutek uwewnętrznienia złego obiektu i utrudnionego proces separacji-indywiduacji? Czy inny opiekun uchronił dziecko przed zakłóceniami w rozwoju osobowości? Jaką rolę odgrywają pozostałe obiekty w życiu małego dziecka np. ojciec ? Czy jeśli matka jest ''martwa'' w sensie psychologicznym, to lepiej, by rolę głównego obiektu przejął zdrowszy opiekun?
@Rita21129 Przeciez w Polsce wiekszosc ojcow nie chce zajmowac sie swoimi dziecmi, wola pelnic role bankomatu i miec wszystko porobione wokol siebie. Jak juz zona nie wydala z obslugą ojca i syna to sie w to wrabia corke...
@@monikaeducation6378 Znam takie rodziny, gdzie ojcowie są lepszymi opiekunami dla dziecka. Czasem ojciec wycofuje się z wychowania dziecka, bo matka jest wszechwiedząca albo zaborcza w stosunku do dziecka. Ojciec ma siedzieć cicho, bo na pewno się nie zna i nie poradzi sobie tak dobrze jak matka. W polsce matki mają duży problem z uznaniem dziecka jako odrębnej jednostki.
Dzien dobry. Dziękuję za ciekawy materiał. Jak pani przetłumaczy to słowo 'supply'? Jako dawkę czegoś, co my dostarczamy narcyzowi... tj. jakiś określony profit ? Bo tak to rozumiem.
mam wszystko - to unikanie ... "szczerość" -i jestem przerażona , a jak to objektywnie zweryfikować ? *edit ; oprócz tych wątków charytatywnych... sama często mam wątpliwości widzę w pomagaczach ...jakby narcyzm ...
Ostatnio mialam utworzyc nowe haslo i przyszlo mi do glowy takie samo jak Twoj nick 😃. Odnosnie pomagaczy, mam kilka doswiadczen, gdzie taki czlowiek oczekiwal albo duzego rewanzu, albo nieustannie podkreslal, ze pomaga za darmo i tego typu dyrdymaly. 😊
Dzień dobry Pani Dario. Czy istnieje możliwość skontaktowania się z Panią lub Panem Vakninem? Mam skromną propozycję, która myślę, że może zainteresować zarówno Panią jak i Pana Vaknina. Dziękuję i pozdrawiam.
Mam wrażenie, że w ofiarach narcystycznych osób jest sporo narcyzmu ukrytego. Takie osoby często szukają u innych potwierdzenia , że zasługują na kogoś lepszego i to, co ich spotyka jest niesprawiedliwe. Pseudopokora pod tytułem "spójrzcie, jaka jestem empatyczna, wybaczająca, wyrozumiała, a on tego nie docenia itd". I pseudoszczerosc, gdy mówią, że może faktycznie w czymś zawiniły, by usłyszeć zapewnienia, że to w partnerze leży problem i nie powinny szukać winy w sobie. Widzę wiele komentarzy pisanych przez rzekome ofiary na YT, w których zależy im jedynie na tym by zostać docenionym za pseudopokorę.
Turaj zgadzam się. Tego też bałam się . Dlatego obserwowałam siebie w relacji aby stać blisko siebie i mieć wgląd siebie. Przeszłam zdradę przemoc . Wyszłam z pozycji ofiary. Nie ma tej dawnej . Dostrzegłam dzięki temu doświadczeniu że byłam również toksyczna. Dziś nie odważę się oceniać czas wyborów bycia w relacji z osobą którąś moim przekonaniu nie zasługuje na to. Czemu ? Bo sama mądralińska byłam w takiej relacji czego nie wiedziałam. Pozdrawiam. Cenny wpis.
Myślę, że tu trzeba dużego doświadczenia, by odróżnić ukrytego narcyza od osoby faktycznie skrzywdzonej i tkwiącej w roli ofiary. Ukryty narcyz chętnie przybiera tę maskę i to jest właśnie problem. Osoby stające do roli ratownika właśnie dlatego wpadają w sidła, bo nie przychodzi im do głowy , że faktyczny oprawca może zgrywać ofiarę. Odrebną sprawą jest kwestia zafiksowana się ofiar na swoim skrzywdzeniu i niechęci do porzucenia tej roli. Rola bidulki jest wygodna, bo bidulka/ bidulek nie bierze odpowiedzialności za swoje decyzje
Inka914....wiesz co,masz rację.No 100%rację.qJeśli się czegoś takiego nie przeżyło, to tak naprawdę nie wiesz,jak czuje się osoba,która została skrzywdzona przez taką zaburzoną osobę.Ktoś,kto przeżył(celowo nie piszę ofiara) przemoc, zamyka się w sobie,mx niskie poczucie własnej wartości.Iwierz mi,nikt nie chce robić z siebie ofiary bo to nic fajnego.Mówiąc o tym,co człowiek przeszedł, często obnaża się całkowicie przed innymi obcymi ludźmi.A to nie jest przyjemne.Ból i objawy somatyczne po czymś takim,zostają z nami latami a nawet nigdy nie mijają.Człowiek zostaje wrakiem.Ale tak,masz rację,że jeszcze robimy z siebie ofiarę
Mnie zastanawiało to, że kobiety skarżące się na partnerów narcyzów - sypiają z oprawcą. Czy to nie jest szczyt hipokryzji? Przecież jako osoby podające się za wrażliwe (i to szczególnie kobiety) do seksu z założenia powinny czuć miłość, seks jako odzwierciedlenie, okazanie miłości, intymności, czułości, duchowego zjednoczenia. A skoro one szczują na narcyzów w ciągu dnia (że cham, że przemocowiec) , a potem z nimi uprawiają "miłość" - to jaka to szczerość z ich strony? Tego nie jestem w stanie pojąć.
To moja mama. " Twoja corka za bardzo sie uniza". Tak mi powiedziala moja babcia. Kiedy powiedzialem to mojej matce bardzo sie zdziwila ze tak ja odbierano. Kiedy ktos powiedzial do mojej mamy ( byla wtedy panna) "...nieszum jak woda w klozecie". Na to moja bardzo ,," skromna" mama odpowiedziala "...ale kazde gowno zmyje". Na skromnosc ta odpowiedz nie wyglada.
Dziękuję ❤
Dziękuję❤, ta wiedza pomaga uwierzyć i przypomina, jeżeli mamy chwilę słabości, że nie zwariowaliśmy. Że to, czego doświadczylismy było czystą manipulacją.
Sama prawda. Wyjatkowo paskudne typy w owczej skórce. Prosze o wiecej takich tresci ❤ Dziekuje😘
Pięknie dziękuję pani Dario i również pięknego dnia życzę ❤
Pani Dario, bardzo dziękuję za tę wiedzę. Dzięki temu wiem szybciej z kim mam do czynienia i jeżeli mogę to unikam takich ludzi, a jeżeli jest to niemożliwe (praca) wiem jak z nimi postępować. Ale pomaga mi w tym też praca nad sobą, żeby nie dać się striggerować bo oni bardzo dobrze wiedzą, gdzie uderzyć. Jeszcze raz dziekuję, za dzielenie się z nami tą wiedzą. ❤️
Witaj Daria. Ja 15 miesięcy temu przerwalem mój chory związek ale wiem, że było to o wiele za późno i sam nasiąknąlem tą zgnilizną a może poprzez długotrwałe przebywanie z narcyzką uruchomiły się we mnie cechy narcystyczne których nabyłem w dzieciństwie. Dziękuję za film. Pozdrawiam serdecznie 💐💐💐💐
Równo rok temu wybuchłam i naubliżałam człowiekowi z którym tworzyłam zespół. Dopiero po wszystkim jak odeszłam od nich zdałam sobie sprawę z tego ,że ten człowiek był ukrytym narcyzem. Długo żałowałam ,że dałam się "odpalić", ale to co do mnie mówił niby w żartach w czasie gdy byłam słabsza psychicznie po innych przejściach doprowadziło mnie do wściekłości i spełniłam jego najskrytsze marzenie robiąc z siebie furiatkę. To jak zakończył ze mną spotkania zwalając wszystko na moją emocjonalność było szczytem przemocy. Dopiero później dowiedziałam się o zwalaniu winy na ofiarę.
Miałam ochotę go pobić.
Wiedziałam ,że nacisnęłam mu na odcisk. Kilka miesięcy wcześniej skrytykowałam go i od tamtej pory stałam się celem. On przez 1,5 roku mnie krytykował ,a ja traktowałam to jako konstruktywną krytykę i nadal wierzyłam w siebie ,bo efekty pracy były zadowalające. Na podstawie analizy końcowej sytuacji i tego w jaki sposób chciał mnie upokorzyć jestem przekonana ,że był ukrytym narcyzem.
Dla mnie to była wielka lekcja i gdy słyszę od kogoś jak ktoś się użala nad swoją niedoskonałością już wiem kim może być i trzymam dystans. Przez większość życia dowartościowywałam takich ludzi czyli dawałam duże zasilanie niewiedząc kim są. Nie wiedząc jaką ja w tym wszystkim gram rolę.
Pani Dario dziękuję za wszystkie Pani filmiki, bo są dla mnie bezcenne. Pochodzę z narcystycznej rodziny i uczę się zabierać siebie z miejsca gdzie inni mnie drenują dla swoich korzyści. Od dzieciństwa zostałam zaprogramowana na bateryjkę. Chcę z tym skończyć i dzięki takiej wiedzy wzrasta moja świadomość. ❤
@monikasasiela7140 moja była partnerka była podobna do osoby którą opisałaś. Wszystko na tym samym patencie. Bezczelnie z pełną premedytacją wykorzystują dobroć ludzi i wydrą całe dobro z człowieka z kawałkami ciała a potem będą udawać głupka, że oni nic złego nie zrobili a to my mamy chore głowy ponieważ zareagowalismy na bezczelną manipulację. Jedyne wyjście to nie reagować na nic nigdy więcej. Tacy ludzie nie istnieją. Pozdrawiam serdecznie.
Dario, dziekuje za wartosciowy filmik. Z narcyzami taka jest wlasnie znajomosc, ze testuja ile im mozesz dac.
Chociaz im dluzej zyje, tym wiecej widze narcyzmu u siebie.
Gdy masz narcystyczna matke powielasz jej niektore zachowania niestety.
Dziękuję . Jak zwykle świetny film ❤
Jak zawsze bardzo ciekawe.Serdecznie pozdrawiam ,Daria😊
Dziekuje, dobrze wyjasnione. Bardzo dziekuje.
dziękuję
Ukryty tez obiecuje I fantazjuje
Bardzo dobry materiał. Dołożę od siebie jeszcze stwierdzenie: "Zaskocz mnie". Dziś sytuacja, w której ktoś inicjuje zaproszenie mnie do swojej gry i na swoją scenę jest już dla mnie widoczna. Ale to lata doświadczeń. Jeśli mam pewność, że to wampir, to mam muszę jechać do chorej babci. I to niezwłoczenie! 😁
100 % prawdy dokladnie tak jest . Najbardziej widoczne i zauwazalne dopiero wtedy gdy ma się już wiedzę i świadomość . A mialo sie do czynienia z narcyzem sprzed tej wiedzy . Dlatego co jest powiedziane napisane na ich temat pokrywa sie w rzeczywistości.
Uzywali ile mogli w prymitywny sposob a nieswiadome ich ofiary nie potrafily tego wytlumaczyc , do czego to podpiąć. A im udawało sie obarczać nas winą za ich narcyzm . My go karmiliśmy szkodzac sobie samemu .
Mialalm do czynienia z narcyzem złośliwym z domieszką i ukrytego jak i gdy byla okazja wielkosciowego, ktory pogardę wykorzystwal rowniez do siebie np. gdy cos mu sie udalo , zrobil cos dobrze ( w jego rzeczywustosci bo bylo naciagane , przerysowane , wyolbrzymione ) syczal " no widzisz ja taki ch....j gnu...j i tu same przeklemstwa zrobilem to i to ... Widzisz nie spodziewalas sie od takiego sku...s..na .
Pamietam swoje zażenowanie , nieumiejętność powiedzenia nic ...a u niego blysk w oku i szydercza mina .
Oczywiście pozniej wykorzystywal to wmawiajac mi ze to ja tak uważam go za chu...a . Gdy sie tłumaczyłam ze nie .. to mowil ze tak o nim mysle .
Prowokowal do tego , zeby tak go nazywac .
Z takim człowiekiem nie da się żyć.
Mi pani psycholog powiedziała że mam coś z narcyza. Od tej pory cały czas myślę co jest że mną nie tak.
Dlaczego nie wszystkie dzieci zaburzonych matek rozwijają zaburzenia osobowości na skutek uwewnętrznienia złego obiektu i utrudnionego proces separacji-indywiduacji? Czy inny opiekun uchronił dziecko przed zakłóceniami w rozwoju osobowości? Jaką rolę odgrywają pozostałe obiekty w życiu małego dziecka np. ojciec ? Czy jeśli matka jest ''martwa'' w sensie psychologicznym, to lepiej, by rolę głównego obiektu przejął zdrowszy opiekun?
@Rita21129 Przeciez w Polsce wiekszosc ojcow nie chce zajmowac sie swoimi dziecmi, wola pelnic role bankomatu i miec wszystko porobione wokol siebie. Jak juz zona nie wydala z obslugą ojca i syna to sie w to wrabia corke...
@@monikaeducation6378 Znam takie rodziny, gdzie ojcowie są lepszymi opiekunami dla dziecka. Czasem ojciec wycofuje się z wychowania dziecka, bo matka jest wszechwiedząca albo zaborcza w stosunku do dziecka. Ojciec ma siedzieć cicho, bo na pewno się nie zna i nie poradzi sobie tak dobrze jak matka. W polsce matki mają duży problem z uznaniem dziecka jako odrębnej jednostki.
A jak to jest po relacji ojciec narcyz - córka? Jakie mechanizmy występują i jak się uzdrowić.
Dzien dobry. Dziękuję za ciekawy materiał. Jak pani przetłumaczy to słowo 'supply'? Jako dawkę czegoś, co my dostarczamy narcyzowi... tj. jakiś określony profit ? Bo tak to rozumiem.
Córka mojego narcyza zawsze mówiła,,, już taka jestem i się nie zmienię,,,,
👌🥰🥰🥰
Prosze wyjasnic zagadnienie histerioniczne.
Myślę, że ekstemalną formą narcyzmu ukrytego jest zespół Münchausena. Czy powie Pani coś na ten temat? Jak Pani to widzi?
Czy narcyz ukryty to nie jest odpowiedź dziecka na rodzica narcyza wielkościowego ?
mam wszystko - to unikanie ... "szczerość" -i jestem przerażona , a jak to objektywnie zweryfikować ? *edit ; oprócz tych wątków charytatywnych... sama często mam wątpliwości widzę w pomagaczach ...jakby narcyzm ...
Ostatnio mialam utworzyc nowe haslo i przyszlo mi do glowy takie samo jak Twoj nick 😃.
Odnosnie pomagaczy, mam kilka doswiadczen, gdzie taki czlowiek oczekiwal albo duzego rewanzu, albo nieustannie podkreslal, ze pomaga za darmo i tego typu dyrdymaly. 😊
Dzień dobry Pani Dario. Czy istnieje możliwość skontaktowania się z Panią lub Panem Vakninem? Mam skromną propozycję, która myślę, że może zainteresować zarówno Panią jak i Pana Vaknina.
Dziękuję i pozdrawiam.
Pani Dario, a czy ze względu na tę pseudoskormność, pseudopokorę, pseudoszczerość w diagnozie można pomylić narcyza ukrytego z osobowością zależną?
Można
Mam wrażenie, że w ofiarach narcystycznych osób jest sporo narcyzmu ukrytego. Takie osoby często szukają u innych potwierdzenia , że zasługują na kogoś lepszego i to, co ich spotyka jest niesprawiedliwe. Pseudopokora pod tytułem "spójrzcie, jaka jestem empatyczna, wybaczająca, wyrozumiała, a on tego nie docenia itd". I pseudoszczerosc, gdy mówią, że może faktycznie w czymś zawiniły, by usłyszeć zapewnienia, że to w partnerze leży problem i nie powinny szukać winy w sobie. Widzę wiele komentarzy pisanych przez rzekome ofiary na YT, w których zależy im jedynie na tym by zostać docenionym za pseudopokorę.
Jest to odzwierciedlenie większości kanałów na YT prowadzonych przez UN
Turaj zgadzam się. Tego też bałam się . Dlatego obserwowałam siebie w relacji aby stać blisko siebie i mieć wgląd siebie.
Przeszłam zdradę przemoc . Wyszłam z pozycji ofiary. Nie ma tej dawnej . Dostrzegłam dzięki temu doświadczeniu że byłam również toksyczna. Dziś nie odważę się oceniać czas wyborów bycia w relacji z osobą którąś moim przekonaniu nie zasługuje na to. Czemu ? Bo sama mądralińska byłam w takiej relacji czego nie wiedziałam.
Pozdrawiam. Cenny wpis.
Myślę, że tu trzeba dużego doświadczenia, by odróżnić ukrytego narcyza od osoby faktycznie skrzywdzonej i tkwiącej w roli ofiary. Ukryty narcyz chętnie przybiera tę maskę i to jest właśnie problem. Osoby stające do roli ratownika właśnie dlatego wpadają w sidła, bo nie przychodzi im do głowy , że faktyczny oprawca może zgrywać ofiarę.
Odrebną sprawą jest kwestia zafiksowana się ofiar na swoim skrzywdzeniu i niechęci do porzucenia tej roli. Rola bidulki jest wygodna, bo bidulka/ bidulek nie bierze odpowiedzialności za swoje decyzje
Inka914....wiesz co,masz rację.No 100%rację.qJeśli się czegoś takiego nie przeżyło, to tak naprawdę nie wiesz,jak czuje się osoba,która została skrzywdzona przez taką zaburzoną osobę.Ktoś,kto przeżył(celowo nie piszę ofiara) przemoc, zamyka się w sobie,mx niskie poczucie własnej wartości.Iwierz mi,nikt nie chce robić z siebie ofiary bo to nic fajnego.Mówiąc o tym,co człowiek przeszedł, często obnaża się całkowicie przed innymi obcymi ludźmi.A to nie jest przyjemne.Ból i objawy somatyczne po czymś takim,zostają z nami latami a nawet nigdy nie mijają.Człowiek zostaje wrakiem.Ale tak,masz rację,że jeszcze robimy z siebie ofiarę
Mnie zastanawiało to, że kobiety skarżące się na partnerów narcyzów - sypiają z oprawcą. Czy to nie jest szczyt hipokryzji? Przecież jako osoby podające się za wrażliwe (i to szczególnie kobiety) do seksu z założenia powinny czuć miłość, seks jako odzwierciedlenie, okazanie miłości, intymności, czułości, duchowego zjednoczenia. A skoro one szczują na narcyzów w ciągu dnia (że cham, że przemocowiec) , a potem z nimi uprawiają "miłość" - to jaka to szczerość z ich strony? Tego nie jestem w stanie pojąć.
Lepszy narcyz milioner niż gołodupiec romantyk.
Podzielam .
To moja mama. " Twoja corka za bardzo sie uniza". Tak mi powiedziala moja babcia. Kiedy powiedzialem to mojej matce bardzo sie zdziwila ze tak ja odbierano. Kiedy ktos powiedzial do mojej mamy ( byla wtedy panna) "...nieszum jak woda w klozecie". Na to moja bardzo ,," skromna" mama odpowiedziala "...ale kazde gowno zmyje". Na skromnosc ta odpowiedz nie wyglada.