I. 1:59 KONCENTRACJA II. 3:29 MONOTASKING III. 6:00 ZADAJ 3 WAŻNE PYTANIA.. IV. 8:37 UŻYJ WYOBRAŹNI V. 12:26 SORTUJ INFORMACJE VI. 13:50 UŻYWAJ DŹWIĘKÓW VII. 16:06 POWTARZAJ
1:58 Koncentracja 3:29 Monotasking 5:59 Zadaj trzy ważne pytania: o cel, korzyści i ciekawość 8:36 Użyj wyobraźni, by kojarzyć ze sobą pewne rzeczy 12:26 Sortuj informacje używając już istniejących w twojej głowie ścieżek 13:50 Używaj dźwięków, by kojarzyć liczby i daty 16:05 Powtarzaj wiedzę
Dobry film. Istotne jest też uświadomienie sobie jaki zmysł jest przewodni. Ja, która jest wzrokowcem, miałam problem z zapamiętywaniem ze słuchu, dopóki nie zaczęłam wprowadzać do tego wyobraźni. Wzrokowcy mogą robić mapy myśli.
Dla mnie najlepszy sposób na nauczenie się czegoś to mieć własną, nieprzymuszona wolę by się czegoś nauczyć. Potem jest tylko radość z opanowania czegoś,co początkowo wydawało się trudne. Fajny materiał, kiedyś tego nie uczyli w szkole😉
Nieprzeciętny Człowieku, przekazujesz wartościową wiedzę i za to dziękuję. Gdyby tak jeszcze zamiast suf było sŁÓw albo zamiast suchacz to sŁUczacz albo zamiast przełanczać to przeŁĄczać...... ech.....
Jako że jestem wzrokowcem, to liczby zapamiętuję jako pewne sekwencje wystukiwane na klawiaturze telefonu. Dzięki temu pamiętam kształt jaki wyznaczają i mogę sobie bez problemu odtworzyć w głowie. Polecam! No chyba że ktoś używa jeszcze telefonu z tarczą ;)
6 років тому
No tak, tylko pytanie czy datę bitwy też zapamiętasz jak sekwencję na klawiaturze numerycznej? To byłby niezły hack :D
Oczywiście zmysły, przesada, energia, ale tak naprawdę chodzi o obraz. Jeśli przeczytamy Bitwa pod Waterloo 1815. Szybko możemy to zapomnieć, jeśli jednak poświęcimy chwile wyobrażając sobie bitwę. Często jest tak, że kujemy cały czas jeden tekst, jednocześnie go nie rozumiejąc, co jest błędem. Nie warto znać szczegółów np. dokładnych dat, jeśli nie zna się przebiegu zdarzeń, przyczyn i skutków.
Co do pomyłki imienia jest to proste. W mózgu są wspomnienia, powstają różne połączenia itp. Wystarczy podobny zapach, albo obecna partnerka powie coś co zwykła mówić Twoja ex. Podświadomość zadziała, pamięć umysłu i po prostu powiesz nie to imię często nawet tego nie wiedząc, bo tego nie chciałeś. Jeśli kobieta po takiej pierdółce zerwie, czy nie da sobie wytłumaczyć to należy ją pożegnać...
Jakie ma to znaczenie? Z twojej wypowiedzi można wywnioskować, że osoby pracujące w fabryce lepiej znają język polski niż osoby które mają więcej pieniędzy. Co za im idzie, taka "elita" Polska co dobrze ojczystego języka nie potrafi, ale ma $.Jaka elita taki kraj... Przykład miałeś prezydenta...
Mylisz sie mistrzu,mnie zdarza sie to name okrete,ale tylko wtedy kiedy nie przywiazuje w tym momencie do tego przedstawiania sie uwagi,nie zasmiecam sobie dynki,na dzien dobry.
Wygląda na to z tą wielowątkowoscia jest dokładnie jak w przypadku komputerów, a dokładniej procesorów
6 років тому+3
Warto przy tej okazji przypomnieć odcinek o Przyśpieszonym Uczeniu Się: ua-cam.com/video/JcGI4u7Qgo0/v-deo.html w 20 godzin można nauczyć się naprawdę sporo!
Bardzo lubię Twoje animacje, poruszasz mnóstwo tematów, które mnie interesują. Jest jednak jedna rzecz, która mnie razi - błędy w posługiwaniu się polszczyzną. Myślę, że jesteś osobą, która stara się jak najlepiej wykonywać swoją pracę i chcesz aby animacje były na jak najwyższym poziomie, dlatego proszę, popracuj nad tym. Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia :)
Siódma idea wymaga rozwinięcia o pewną sztuczkę i powinna brzmieć tak: POWTARZAJ, ALE ZA KAŻDYM RAZEM INACZEJ. Nie przywołuj zawsze dokładnie tej samej wizji, a właściwie przywołuj, ale w inny sposób - za pierwszym razem sobie ją po prostu powtórz w głowie, za drugim zaśpiewaj w rytm ulubionej piosenki, trzeci raz naszkicuj na papierze, czy w programie graficznym, czwarty raz ułóż to słowo z frytek dwa lata później będąc z dziećmi w McDonajdzie (tak, wiem, nie wolno bawić się jedzeniem) - a dodawanie nowych bodźców i co jeszcze ważniejsze - kojarzenie z większą liczbą zmysłów, sprawi, że tym łatwiej będzie Ci to sobie przypomnieć nawet po latach. Zaraz co to było za słowo... Am... to jakoś tak się melodyjnie wyśpiewywało... Amfi... kojarzy mi się to z literami z frytek i moim koślawym rysunkiem... tak! To słowo to amfibia! i wjeżdża ono w obraz Matejki wyskakują rycerze:) i mamy datę. Dlaczego rosyjskie dzioeci nie koniecznie wymienią Ci alfabet tak po prostu, ale mówiąc w myślach rymowankę: "ałfawit uże my znajem, uże piszem i czytajem i wsje bukwy pa pariadku, bez aszybki nazywajem" - ja to pamiętam, a uczyłem się tego w 5 klasie podstawówki, czyli coś koło roku 1999. Choć p[ełnego alfabetu rosyjskiego nie wymienię;] tu się biję w piersi, ale skojarzenie nie mam do słów a do melodii, ale to akurat dlatego, że jestem słuchowcem... większa część społeczeństwa to wzrokowcy i im informację lepiej przypomni obraz, ale to na jakich zmysłach kto polega i jak to się objawia to temat na zupełnie inną prezentację - i... podrzuciłem Ci to Leszku w bardziej obszernym mailu, także jakbyś chciał tego użyć to śmiało, a jakbyś chciał mojej pomocy w prezentacji, tym bardziej wal jak w dym na maila, w końcu od jakiegoś czasu też robię coś na zasadzie prezentacji (czyli mówiony w tle tekst oraz obrazek i animacje na głównym planie) - na moim kanale, na który serdecznie zapraszam. PS a co do pierwszej idei, a właściwie wstępu to mam podobną anegdotkę szoku z zapamiętania imion. Nie wchodząc w szczegóły leczyłem się za dzieciaka w Centrum Zdrowia Dziecka i miałem oakzję w tym czasie uczestniczyć we mszy w kaplicy tegoż ośrodka, gdzie ksiądz odprawiał mszę w intencji tych dzieci, które tam przyszły z przeróżnych oddziałów, głównie z onkologii. Przed mszą podszedł do każdego z nich i zapytał o imię i chwilę pogadał, dosłownie 2 zdania, a w trakcie mszy,. jak były wymieniane intencje, czy coś takiego, nie tylko wymienił po imieniu każde z tych kilkunastu dzieci (w tym mnie), ale mówiąc jego imie spojrzał na nie (kaplica była maął, więc z ambonki było widać absolutnie każdego w środku). Też byłem w totalnym szoku.
Przypisanie serduszek do moich komentarzy na tym kanale powoli robi się małą tradycją:-D jeśli przeciętny człowiek skomentuje coś u mnie na kanale pewnie też przypnę ;-) A tak jeszcze nawiązując. W moich tekstach na kanale znajdzie się wiele terminów żeglarskich. Nigdy nie żeglowałem, ale dużo czytałem Jacka Londona i od zawsze marynarze latali w mojej głowie po wantach od grotmasztu do bombramrei wzdłuż halsów bakburty ;-)
Uważam, ze metoda kotwic to najbardziej przeceniana i nieskuteczna metoda na świecie. Próbowałam się w ten sposób nauczyć np. telefonów mojej rodziny, efekt był taki, że "układ kotwic" z jednego telefonu i tak mi się mylił z innym i w efekcie nic z tego nie wyszło. Mimo powtarzania. Zresztą, na studiach przygotowując się do egzaminów, też próbowałam korzystać z kotwic, i efekt był dokładnie taki sam. Może sprawdzają się przy zapamiętania na szybko i tylko tymczasowo stosunkowo małej ilości informacji, jak lista zakupów. Ale jeżeli chcemy ja wykorzystać do większych partii informacji na dłuższy czas, to nic nie zastąpi jednak czasochłonnego, regularnego powtarzania. W zasadzie to jedyna rzecz, przy której udało mi się skutecznie zastosować mnemotechniki to właśnie listy zakupów. A tak się zastanawiam, czy jest tu ktoś, kto komu metoda kotwic pomaga w nauce?
6 років тому
Sądzę, że po prostu źle tej metody używasz, stąd słabe rezultaty. Próbowałaś konsultować to z psychologiem, który wie jak sobie tą metodą nie zrobić krzywdy?
Z tego co słyszałem że multitasking ma 1% do 2% społeczeństwa że bez znaczenia dla tych osoób jest czy robią jedną rzecz czy kilka z taką samą precyzją jak by robili jedną
6 років тому
Takie słuchy krążą, ale to musiała by być silna neurologiczna mutacja, nie sądzę, by to było prawdą.
Co sądzisz o pałacu pamięci jako narzędziu do utrwalania pewnych informacji? Osobiście, killa lat temu testowałem tą metodę I do dziś wszystko pamiętam.
6 років тому+3
Nie spotkałem się z pojęciem pałacu pamięci. Rozwiniesz?
Mózg nie lubi nudy. Jeśli uczę się czegoś trudnego i czuję, że mam przesyt materiału, robię przerwę. 15 minut nauki na 9 minut przerwy. Dzięki temu przez 15 minut czuję się w pełni skoncentrowany, uczę się efektywnie, bo wiem, że czeka mnie 9 minutowa przerwa, podczas której oglądam fragment filmu, czytam lekką książkę, lub w inny sposób odciągam umysł od nauki.Po 9 minutach wracam dalej do nauki. Można robić również sesje 30/ 18 minut. Ktoś może powiedzieć, że 9 minut na 15 to za dużo. Tak, ale dzięki tej metodzie nie odczuwamy, nudnej, długiej, frustrującej nauki. Nie wyobrażam sobie nauki 3 godziny pod rząd, już po 30 minutach myślę, głównie o tym ile się uczę i ile jeszcze zostało, nie skupiając się na nauce. Liczy się jakość, nie ilość
Audiobook to tak samo jak rozmowa przez telefon. Przynajmniej dla mnie, bo tu i tu muszę się wsłuchać, a co za tym idzie nie skupiam się na drodze tylko na słuchaniu. Chyba, że po prostu audiobook leci i nie zwracamy uwagi, ale wtedy mam przekonanie że coś moglo mi uciec i nie usłyszałem
Teraz jak będe się uczyć fizyki lub elektroniki to będę krzyczeć w pokoju by zapamiętać xd
6 років тому
Nie musisz krzyczeć, ale moja tendencja słuchowa sprawia, że wystarczy, że coś powiem na głos i bardzo dobrze to utrwalam. Nie przeczytam, tylko zaraz po przeczytaniu opowiem to samemu sobie swoimi słowami.
w ogóle to ja tu wlazłem ,bo mam sie wiersza nauczyć...no to żeś mi pomógł...a jak Pani mnie zapyta o bitwę grunwaldzka,kiedy była .... to jej powiem AMFibiA
Bardzo fajny materiał, ale niestety jak słyszę : "nowom osobe" i "uważnościom" to odechciewa mi się słuchać dalej. Jeśli już nagrywasz wartościowe treści, to warto również popracować nad poprawnością języka :)
7:34 to żarówka starego typu. Emituje duzo ciepła i pobiera duzo pradu ... jest nie ekologiczna ...zmien to ,bo mnie to rozproszyło...
3 роки тому
Bardzo podoba mi się to o czym mówisz, stworzyłem podobny temat, który może ciebie zainteresować i będę wdzięczny jeśli rzucisz swoim fachowym okiem i dasz znać co o nim myślisz: ua-cam.com/video/MpIH6ADcRic/v-deo.html
1. Koncentracja. Na poczatku filmu, w pierwszym punkcie jest mowa o koncentracji jako ważnym czynniku zapamiętywania. Hmm... ale muzyka i rysunki w tym filmie są raczej kontraproduktywne. Powiedzmy, że patrzenia na rysunki można uniknąć ale muzyki nie. I jak tu się skoncentrować na tym, o czym mowa? Ciekawa jestem czy na pana szkoleniach tez gra ciagle taka głośna muzyka i w zawrotnym tępie wykonuje pan rysuneczki? Pozdrawiam
Szczerze? To kolejny filmik na polskim youtubie z serii jak sie uczyc ale bez informacji jak sie uczyc... nudny, denny, w ciagu 6 minut bylem byc moze 2-krotnie skupiony na tresci, a poza tym tylko blablabla bez konkretow. Nie chodzi tu o hejt czy cos w tym stylu, ale po obejrzeniu entego filmiku nie wiem czy nastawionego na wyswietlenia czy na co, nie chce mi sie ogladac polskiego youtuba... dlaczego po angielsku moze ktos nagrac konkretny 10-minutowy material o tym jak sam sie uczyl, jak poprawil swoja pamiec i opowie o konkretnych wskazowkach, a na polskim youtubie bedzie gadanie o niczym, zeby zarobic na wyswietleniach? Nie rozumiem tego...
I. 1:59 KONCENTRACJA
II. 3:29 MONOTASKING
III. 6:00 ZADAJ 3 WAŻNE PYTANIA..
IV. 8:37 UŻYJ WYOBRAŹNI
V. 12:26 SORTUJ INFORMACJE
VI. 13:50 UŻYWAJ DŹWIĘKÓW
VII. 16:06 POWTARZAJ
Dzięki.
1:58 Koncentracja
3:29 Monotasking
5:59 Zadaj trzy ważne pytania: o cel, korzyści i ciekawość
8:36 Użyj wyobraźni, by kojarzyć ze sobą pewne rzeczy
12:26 Sortuj informacje używając już istniejących w twojej głowie ścieżek
13:50 Używaj dźwięków, by kojarzyć liczby i daty
16:05 Powtarzaj wiedzę
Danke!
Dzięki wielkie za spędzony czas nad filmami, to co robisz jest świetne i bardzo pomocne.
Super film!
Dzięki, teraz zapamiętam każdą listę zakupów!
dzięki za Twój czas !!!
Dziękuję.🤗
Dziękuję za przekazaną wiedzę. To naprawdę dobry materiał .
Subskrybuję 😉
Dziękuję! :)
Dobry film. Istotne jest też uświadomienie sobie jaki zmysł jest przewodni. Ja, która jest wzrokowcem, miałam problem z zapamiętywaniem ze słuchu, dopóki nie zaczęłam wprowadzać do tego wyobraźni. Wzrokowcy mogą robić mapy myśli.
No tak, mapa myśli to fajna metoda :)
Mężczyźni mówią przeważnie do kobiety,,, Kochanie,,, żeby nie pomylić imion.......
Ja na sprawdzianie miałam coś napisać i skojarzyłam sobie z filmem. Ale bardzo fajne daję lika
Dla mnie najlepszy sposób na nauczenie się czegoś to mieć własną, nieprzymuszona wolę by się czegoś nauczyć. Potem jest tylko radość z opanowania czegoś,co początkowo wydawało się trudne. Fajny materiał, kiedyś tego nie uczyli w szkole😉
pozdrawiam z lekcji wychowawczej
Super materiał! Korzystam z tych metod i dzięki nim zrobiłam ważny projekt!👍
Jaki?
@ materiał.
Bardzo lubię Twoje filmiki, dużo praktycznej wiedzy. Tylko jedno "ale"- włĄczać :-P
Korzystam z tych technik pamięciowy na codzień (np. do sprawdzianów w szkole) i bardzo polecam każdemy
Nieprzeciętny Człowieku, przekazujesz wartościową wiedzę i za to dziękuję. Gdyby tak jeszcze zamiast suf było sŁÓw albo zamiast suchacz to sŁUczacz albo zamiast przełanczać to przeŁĄczać...... ech.....
Jako że jestem wzrokowcem, to liczby zapamiętuję jako pewne sekwencje wystukiwane na klawiaturze telefonu. Dzięki temu pamiętam kształt jaki wyznaczają i mogę sobie bez problemu odtworzyć w głowie. Polecam! No chyba że ktoś używa jeszcze telefonu z tarczą ;)
No tak, tylko pytanie czy datę bitwy też zapamiętasz jak sekwencję na klawiaturze numerycznej? To byłby niezły hack :D
👌Jak zwykle dobry materiał!
Dzięki :)
Oczywiście zmysły, przesada, energia, ale tak naprawdę chodzi o obraz. Jeśli przeczytamy Bitwa pod Waterloo 1815. Szybko możemy to zapomnieć, jeśli jednak poświęcimy chwile wyobrażając sobie bitwę. Często jest tak, że kujemy cały czas jeden tekst, jednocześnie go nie rozumiejąc, co jest błędem. Nie warto znać szczegółów np. dokładnych dat, jeśli nie zna się przebiegu zdarzeń, przyczyn i skutków.
Ja chcę wiedzieć wszystko i nie mogę sie skupić na jedynym.
Co do pomyłki imienia jest to proste. W mózgu są wspomnienia, powstają różne połączenia itp. Wystarczy podobny zapach, albo obecna partnerka powie coś co zwykła mówić Twoja ex. Podświadomość zadziała, pamięć umysłu i po prostu powiesz nie to imię często nawet tego nie wiedząc, bo tego nie chciałeś. Jeśli kobieta po takiej pierdółce zerwie, czy nie da sobie wytłumaczyć to należy ją pożegnać...
Użyję tych idei, żeby je zapamiętać
Czemu nie :)
10:01 nie mówi się 'przełancza'' tylko 'przełącza' ;)
Jakie ma to znaczenie? Z twojej wypowiedzi można wywnioskować, że osoby pracujące w fabryce lepiej znają język polski niż osoby które mają więcej pieniędzy. Co za im idzie, taka "elita" Polska co dobrze ojczystego języka nie potrafi, ale ma $.Jaka elita taki kraj... Przykład miałeś prezydenta...
Ma duże znaczenie. Popełnianie błędów ale świadczy o osobie, która je popełnia..
Mylisz sie mistrzu,mnie zdarza sie to name okrete,ale tylko wtedy kiedy nie przywiazuje w tym momencie do tego przedstawiania sie uwagi,nie zasmiecam sobie dynki,na dzien dobry.
Bardzo pomocne! 😀
Wygląda na to z tą wielowątkowoscia jest dokładnie jak w przypadku komputerów, a dokładniej procesorów
Warto przy tej okazji przypomnieć odcinek o Przyśpieszonym Uczeniu Się: ua-cam.com/video/JcGI4u7Qgo0/v-deo.html w 20 godzin można nauczyć się naprawdę sporo!
Ok. Nawet spoko
Bardzo lubię Twoje animacje, poruszasz mnóstwo tematów, które mnie interesują. Jest jednak jedna rzecz, która mnie razi - błędy w posługiwaniu się polszczyzną. Myślę, że jesteś osobą, która stara się jak najlepiej wykonywać swoją pracę i chcesz aby animacje były na jak najwyższym poziomie, dlatego proszę, popracuj nad tym.
Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia :)
Piękna muzyka)
Siódma idea wymaga rozwinięcia o pewną sztuczkę i powinna brzmieć tak:
POWTARZAJ, ALE ZA KAŻDYM RAZEM INACZEJ.
Nie przywołuj zawsze dokładnie tej samej wizji, a właściwie przywołuj, ale w inny sposób - za pierwszym razem sobie ją po prostu powtórz w głowie, za drugim zaśpiewaj w rytm ulubionej piosenki, trzeci raz naszkicuj na papierze, czy w programie graficznym, czwarty raz ułóż to słowo z frytek dwa lata później będąc z dziećmi w McDonajdzie (tak, wiem, nie wolno bawić się jedzeniem) - a dodawanie nowych bodźców i co jeszcze ważniejsze - kojarzenie z większą liczbą zmysłów, sprawi, że tym łatwiej będzie Ci to sobie przypomnieć nawet po latach.
Zaraz co to było za słowo... Am... to jakoś tak się melodyjnie wyśpiewywało... Amfi... kojarzy mi się to z literami z frytek i moim koślawym rysunkiem... tak! To słowo to amfibia! i wjeżdża ono w obraz Matejki wyskakują rycerze:) i mamy datę.
Dlaczego rosyjskie dzioeci nie koniecznie wymienią Ci alfabet tak po prostu, ale mówiąc w myślach rymowankę: "ałfawit uże my znajem, uże piszem i czytajem i wsje bukwy pa pariadku, bez aszybki nazywajem" - ja to pamiętam, a uczyłem się tego w 5 klasie podstawówki, czyli coś koło roku 1999. Choć p[ełnego alfabetu rosyjskiego nie wymienię;] tu się biję w piersi, ale skojarzenie nie mam do słów a do melodii, ale to akurat dlatego, że jestem słuchowcem... większa część społeczeństwa to wzrokowcy i im informację lepiej przypomni obraz, ale to na jakich zmysłach kto polega i jak to się objawia to temat na zupełnie inną prezentację - i... podrzuciłem Ci to Leszku w bardziej obszernym mailu, także jakbyś chciał tego użyć to śmiało, a jakbyś chciał mojej pomocy w prezentacji, tym bardziej wal jak w dym na maila, w końcu od jakiegoś czasu też robię coś na zasadzie prezentacji (czyli mówiony w tle tekst oraz obrazek i animacje na głównym planie) - na moim kanale, na który serdecznie zapraszam.
PS a co do pierwszej idei, a właściwie wstępu to mam podobną anegdotkę szoku z zapamiętania imion. Nie wchodząc w szczegóły leczyłem się za dzieciaka w Centrum Zdrowia Dziecka i miałem oakzję w tym czasie uczestniczyć we mszy w kaplicy tegoż ośrodka, gdzie ksiądz odprawiał mszę w intencji tych dzieci, które tam przyszły z przeróżnych oddziałów, głównie z onkologii. Przed mszą podszedł do każdego z nich i zapytał o imię i chwilę pogadał, dosłownie 2 zdania, a w trakcie mszy,. jak były wymieniane intencje, czy coś takiego, nie tylko wymienił po imieniu każde z tych kilkunastu dzieci (w tym mnie), ale mówiąc jego imie spojrzał na nie (kaplica była maął, więc z ambonki było widać absolutnie każdego w środku). Też byłem w totalnym szoku.
Przypisanie serduszek do moich komentarzy na tym kanale powoli robi się małą tradycją:-D jeśli przeciętny człowiek skomentuje coś u mnie na kanale pewnie też przypnę ;-)
A tak jeszcze nawiązując. W moich tekstach na kanale znajdzie się wiele terminów żeglarskich. Nigdy nie żeglowałem, ale dużo czytałem Jacka Londona i od zawsze marynarze latali w mojej głowie po wantach od grotmasztu do bombramrei wzdłuż halsów bakburty ;-)
Uważam, ze metoda kotwic to najbardziej przeceniana i nieskuteczna metoda na świecie. Próbowałam się w ten sposób nauczyć np. telefonów mojej rodziny, efekt był taki, że "układ kotwic" z jednego telefonu i tak mi się mylił z innym i w efekcie nic z tego nie wyszło. Mimo powtarzania. Zresztą, na studiach przygotowując się do egzaminów, też próbowałam korzystać z kotwic, i efekt był dokładnie taki sam. Może sprawdzają się przy zapamiętania na szybko i tylko tymczasowo stosunkowo małej ilości informacji, jak lista zakupów. Ale jeżeli chcemy ja wykorzystać do większych partii informacji na dłuższy czas, to nic nie zastąpi jednak czasochłonnego, regularnego powtarzania. W zasadzie to jedyna rzecz, przy której udało mi się skutecznie zastosować mnemotechniki to właśnie listy zakupów.
A tak się zastanawiam, czy jest tu ktoś, kto komu metoda kotwic pomaga w nauce?
Sądzę, że po prostu źle tej metody używasz, stąd słabe rezultaty. Próbowałaś konsultować to z psychologiem, który wie jak sobie tą metodą nie zrobić krzywdy?
3:57 - chętnie bym o tym poczytał. Przydałyby się źródła w opisie filmu.
Przecież w animacji masz książkę...
Z tego co słyszałem że multitasking ma 1% do 2% społeczeństwa że bez znaczenia dla tych osoób jest czy robią jedną rzecz czy kilka z taką samą precyzją jak by robili jedną
Takie słuchy krążą, ale to musiała by być silna neurologiczna mutacja, nie sądzę, by to było prawdą.
Co sądzisz o pałacu pamięci jako narzędziu do utrwalania pewnych informacji? Osobiście, killa lat temu testowałem tą metodę I do dziś wszystko pamiętam.
Nie spotkałem się z pojęciem pałacu pamięci. Rozwiniesz?
Mózg nie lubi nudy. Jeśli uczę się czegoś trudnego i czuję, że mam przesyt materiału, robię przerwę. 15 minut nauki na 9 minut przerwy. Dzięki temu przez 15 minut czuję się w pełni skoncentrowany, uczę się efektywnie, bo wiem, że czeka mnie 9 minutowa przerwa, podczas której oglądam fragment filmu, czytam lekką książkę, lub w inny sposób odciągam umysł od nauki.Po 9 minutach wracam dalej do nauki. Można robić również sesje 30/ 18 minut. Ktoś może powiedzieć, że 9 minut na 15 to za dużo. Tak, ale dzięki tej metodzie nie odczuwamy, nudnej, długiej, frustrującej nauki. Nie wyobrażam sobie nauki 3 godziny pod rząd, już po 30 minutach myślę, głównie o tym ile się uczę i ile jeszcze zostało, nie skupiając się na nauce. Liczy się jakość, nie ilość
0:58 "Wyjątkowo wyrozumiała" w znaczeniu, że tylko tydzień na kanapie? XD
W znaczeniu że tylko rozwód i zabójstwo połowy jego rodziny
Super...PrzełĄcza...rewelacja! Kanapka!👍🏾
🔥🔥🔥🔥
Audiobook to tak samo jak rozmowa przez telefon. Przynajmniej dla mnie, bo tu i tu muszę się wsłuchać, a co za tym idzie nie skupiam się na drodze tylko na słuchaniu. Chyba, że po prostu audiobook leci i nie zwracamy uwagi, ale wtedy mam przekonanie że coś moglo mi uciec i nie usłyszałem
Zrobisz filmik o pałacu pamięci? Też jest to sposób zapamiętywania i śmiem twierdzić, że dobrze wyćwiczona jest wręcz najlepsza.
Czy istnieje przekład tej książki na język polski? Jeśli tak to gdzie go można kupić/zamówić?
Nie widzę tu powiązania z głównym tematem filmu.
Dokładnie. Po kilku minutach zacząłem się zastanawiać, o czym jest filmik, który oglądam i musiałem znowu przeczytać tytuł.
Ta pomyłka imienia obecnej z byłą nazywa się pomyłką Freudowską z tego co pamiętam. Zdarza się, zdarza ;D
Nawet mi nie przypominaj. Tłumaczyłem się z tego grubo :D
Dzięki za odpowiedź. Ja tak się zwróciłem do koleżanki, która mi się zawsze podobała świeżo po rozstaniu. Tez było głupio.
Teraz jak będe się uczyć fizyki lub elektroniki to będę krzyczeć w pokoju by zapamiętać xd
Nie musisz krzyczeć, ale moja tendencja słuchowa sprawia, że wystarczy, że coś powiem na głos i bardzo dobrze to utrwalam. Nie przeczytam, tylko zaraz po przeczytaniu opowiem to samemu sobie swoimi słowami.
👍
w ogóle to ja tu wlazłem ,bo mam sie wiersza nauczyć...no to żeś mi pomógł...a jak Pani mnie zapyta o bitwę grunwaldzka,kiedy była .... to jej powiem AMFibiA
❤
śmiesznie by było gdyby pani z historii się zapytała a kto brał udział w tej bitwie a ty na to: jak to kto amfibia Jagiełły
Pozdrawiam 7a
Nie no film fajny ale błagam 9:36 nie w cudzysłowiu tylko w cudzysłowie....
QRB przełącza, nie przełącza
Filmik super i jak słyszę to mnie skręca. A nie chce być poskręcany ;)
Kolejna pani od polskiego 😩
Ja jak slyszalem od pani dr rehabilitowanej nadzwyczajnej podczas wykladu ze wlancza to jakos mnie to nie wadzilo byle zeby zrozumiec przekaz
Nie zrozumieć, tylko zrozumić.
I nie ,,przełancza" tylko przełącza...
Przełącza :)
6 punkt tyczy się słuchowców, a gdzie jest punkt do wzrokowców, bo tego nie było?
Cześć
Napisałeś Monotasking A opowiadałeś o multitaskingu czy jakoś tak
Muzyka w tle jest dużym dysyraktorem...
Dlaczego zapamiętujemy bez żadnych technik?
Bo umysł ma naturalną funkcję gromadzenia wiedzy czy robimy to świadomie czy nie.
Byłam w sanatorium Iwonicz Zdrój, Pan na basenie znał wszystkich, po imieniu.
jedzenie jest zazwyczaj czynnością bierną
jak żucie gumy, które z kolei pozwala bardziej się skupić
Nie, bo jedząc musisz wycelować jedzeniem w okolic ust :D
Saitama z tym żuciem gumy to prawda.
zapomnialem :( Musze obejec juz 3 raz
Bardzo fajny materiał, ale niestety jak słyszę : "nowom osobe" i "uważnościom" to odechciewa mi się słuchać dalej. Jeśli już nagrywasz wartościowe treści, to warto również popracować nad poprawnością języka :)
Kto 2021
Przeciętny człowiek ma przełancznik czy przełącznik?😐
Pstryczek.
@ 😉 proszę więcej nie przełanczać
Pozdrawiam
Aha?
pozdro e lekcje
7:34 to żarówka starego typu. Emituje duzo ciepła i pobiera duzo pradu ... jest nie ekologiczna ...zmien to ,bo mnie to rozproszyło...
Bardzo podoba mi się to o czym mówisz, stworzyłem podobny temat, który może ciebie zainteresować i będę wdzięczny jeśli rzucisz swoim fachowym okiem i dasz znać co o nim myślisz: ua-cam.com/video/MpIH6ADcRic/v-deo.html
1. Koncentracja.
Na poczatku filmu, w pierwszym punkcie jest mowa o koncentracji jako ważnym czynniku zapamiętywania. Hmm... ale muzyka i rysunki w tym filmie są raczej kontraproduktywne. Powiedzmy, że patrzenia na rysunki można uniknąć ale muzyki nie. I jak tu się skoncentrować na tym, o czym mowa?
Ciekawa jestem czy na pana szkoleniach tez gra ciagle taka głośna muzyka i w zawrotnym tępie wykonuje pan rysuneczki? Pozdrawiam
Przełącza...
Gościu... Jakie przełANczaj! PrzełĄcza! I zmień tę dziwne melodyjki lecące w tle, strasznie rozpraszające to jest.
Szczerze? To kolejny filmik na polskim youtubie z serii jak sie uczyc ale bez informacji jak sie uczyc... nudny, denny, w ciagu 6 minut bylem byc moze 2-krotnie skupiony na tresci, a poza tym tylko blablabla bez konkretow. Nie chodzi tu o hejt czy cos w tym stylu, ale po obejrzeniu entego filmiku nie wiem czy nastawionego na wyswietlenia czy na co, nie chce mi sie ogladac polskiego youtuba... dlaczego po angielsku moze ktos nagrac konkretny 10-minutowy material o tym jak sam sie uczyl, jak poprawil swoja pamiec i opowie o konkretnych wskazowkach, a na polskim youtubie bedzie gadanie o niczym, zeby zarobic na wyswietleniach? Nie rozumiem tego...
Przydałaby się poprawna polszczyzna ;)