Ja jestem amatorem ale bardzo lubię stare stalowe szosy i na takich jeżdżę. Przerabiam je na takie powiedzmy nowoczesne i bardzo mi pasują i jezdzi się fajnie. Ten rower jest piękny. Chciałbym poczuć jak jezdzi. Pozdrawiam i gratuluję. Świetny projekt.
No nareszcie!! Dożyłem tego dnia ;)... Rower petrada i tak jak wspomniałeś z takimi maszynami przygoda nigdy się nie kończy. Wszystko zależne od fantazji i zasobności portfela :). Stal ma to coś, nie umiem tego jednoznacznie określić. Może ma to związek z dzieciństwem i nostalgia z tamtymi czasami... A może to że rama wygląda lekko, smukle i nieprzesadnie. Dodając kunszt wykonania, mówię tu o tym co widać na pierwszy rzut oka czyli o szlifowanych gładkich spawach robi z tego roweru coś unikalnego i mega wyrafinowanego. Idąc dalej polerowane logo Karamba na główce. Uwielbiam takie szczegóły. Kasa dla przeciętnego zjadacza chleba ogromna ale to nie jest sprzęt dla przeciętnego kolarza nawet takiego co ma pieniądze. Dodam jeszcze że kolorystyka w mojej ocenie mega trafiona nienachalna ale nie nudna z charakterem. Za dużo czerni jest dookola
Jak ktoś kiedyś powiedział: - czy to się finansowo opłaca? - Nie. W ogóle. - Ale czy warto? - oczywiście! Nie zawsze wszystko musi się opłacać ale mimo to warto - żeby spełniać marzenia 😎 Super wyszło!
A czemu niby sie nie oplaca? 4-5k za rame, plus dobry widel np ten columbus ok 2tys pln...masz max 7k pln w polskich warunkach za customa z customowym malowaniem uszytego na miare. Czy to duzo ? Niewydaje mnie sie. Ile wyjdzie caly rower mozna policzyc. Mozna zamowic tez butique np Eddy Merckx my corsa, 1950g rama, widel 350g cena od 3,3k euro. Czy to duzo? Zalezy kto czego szuka..jesli nie chce sie scigac, to tymbardziej warta rozwazenia opcja...i co chce z tym robic. Zebym mial wiecej miejsca, to bym sobie np taka corse zamowil, mimo ze mam tyle rowerow ze mi zycia nie starczy zeby je zjezdzic.
Wygląda mega 💪 🔥 sam używam ramy stalowej z 93 roku , ta rama jest nie zniszczalna . Mega pomysł na stworzenie czegoś dla siebie na lata nawet jak by miał zdobić ścianę w salonie w przyszłości. Pozdro 👊
Dzięki twojemu projektowi sam zdecydowałem się na odnowienie swojej ramy. Uderzyłem do Karamby ale termin mieli nieosiągalny, za to polecili mi inną firmę która lakieruje i się uddało.
Gdy zobaczyłem go pierwszy raz na Instagramie, to pomyślałem tylko: "Ot, ciekawostka". Ale dopiero teraz w pełni zrozumiałem pomysł i wykonanie. Zawsze podobało mi się połączenie stalowej ramy w nowoczesnym wydaniu i ubrane w karbonową biżuterię. Na sam widok Officina Battaglin pocą mi się ręce. Krótko mówiąc: Brawo, Janek!
Ja od stali zacząłem przygodę z rowerem i go nie oddam. Twój Stallez jest piękny a waga jest imponująca, jeszcze na tarczach, bajka. Oby Ci służył jak najdłużej! 👍
Też jeżdżę na customowej stalowej ramie, tyle że od Hultaja z Wrocławia. Szczerze polecam tego typu projekty, bo końcowym efektem jest rower idealnie dopasowany do właściciela a nie trzepany w tysiącach sztuk, choćby i najdroższy i najlepszy ale jednak masowy produkt.
Piękna nietuzinkowa maszyna, która robi wrażenie. A co najważniejsze nie ma drugiej takiej :) nawet nie widziałem, że w moim mieście jest taki spec od ram stalowych. 👍💪
Dla mnie pomysł i wykonanie genialne. Sądzę, że wcześniej czy później czeka mnie podróż do Rzeszowa, tym bardziej, że nie mam daleko :). Cena moim zdaniem, jak za tak świetną i jakościową rzecz - adekwatna.
Od roku chodzi mi po głowie dokładnie taka koncepcja. Zafascynowały mnie rowery australijskie PROVA. Właśnie połączenie ponadczasowej stali z nowoczesnością. Świetna koncepcja i bardzo mi bliska.
Ten styl urok kształty. Kolor rzecz gustu. Wykonanie, luk, ma to taki czar że idzie się odrazu zakochać. Jestem fanem stali i kolejny rower rama będzie od Karamba. Ależ ten rower wyszedł mam on duszę.
Ja również poskładałem swoją szosę na stalowej ramie, tyle tylko że rama to Peugeot Athena. Wrażenia z jazdy - super. Stalowa rama z karbonowym widelcem to świetne połączenie.
1. N a r e s z c i e ! 👍🏻 2. Tak trzeba żyć 😉 3. Moim zdaniem bardzo fajny projekt - przede wszystkim największy plus to całkowita możliwość personalizacji zarówno geometrii jak malowania i osprzętu co jest jak dla mnie nie do przecenienia ! Czekam na więcej takich tematów o customach w świecie rowerów 👏🏻 Pzdro ✌🏻
Fajny. Jeździłbym. Rzeczy niepowtarzalne, rzadkie, tworzone na indywidualne zamówienia są cool. Sam chętnie zamówiłbym takie coś. Czekam na wrażenie z jazdy.
Piękny. Ja mimo, ze uwielbiam jezdzic na karbonowym CUBE Agree GTC to czasem wracam do klasycznej stalówki w stylu lat 80-90tych. Wygląda pięknie w niebieskim blekicie, stożkach z epoki i manetkach przy ramie🥰
Wierzę, że rama i jej geometria ma olbrzymie znaczenie, co poniżej przedstawię. 48 lat temu kupiłem rower Albatros - cienkie opony, kierownica baranek, przerzutki, stalowy. Jeździłem nim lata i doposazylem indywidualnie. Sporo było miesięcznych wyjazdów z sakwami, namiotem, po > 100km dziennie. Byłem z nim do tego stopnia zintegrowany, że wsiadając na inny Albatros, niby identyczny, czułem się obco i niepewnie. Syn kupił aluminiowy rower szosowy. Też z cienkimi rurkami :) Jeździłem nim trochę i muszę przyznać, że po osiągnięciu pewnego wieku, było mi łatwiej na tak lekkim rowerze, niż na swoim. Ale kupiłem w tym roku swój nowy rower, z elektrycznym wspomaganiem, bo pod górkę musiałem już iść obok roweru. Jest to polski, aluminiowy rower MTB 21", z kołami 5,1 29", kwadratowymi rurkami. Producent się chwalił, że rama jest efektem wieloletnich doświadczeń. Mam wspomaganie ustawione w najsłabszym trybie Eco, do 25km/h max, ale najczęściej włączam tylko na 1 poziom, do 11km/h. Tymczasem jeżdżę na nim na dystansach kilkudziesięciu kilometrów, przeciętnie w okolicy 25 do 30km/h (na płaskim), bez żadnego wspomagania i to pomimo ciężkiej baterii (waga roweru z baterią 23kg) oraz ponad 2x szerszych opon górskich! Na poprzednich rowerach, lżejszych, bo bez baterii, było to już dla mnie nierealne. Nawet, przejście pieszo kilometra jest dla mnie wielkim wyzwaniem. Fakt, że na nowym rowerze tak jeżdżę, jak od dawna już nie potrafiłem (ostatni raz 100km przejechałem 10 lat temu), to w największej części efekt geometrii, która pozwala mi na bardzo lekką jazdę, w idealnie ergonomicznej dla wysiłku pozycji. Producent nie kłamał - rama jest fantastyczna - nigdy nie jeździłem na tak dobrym rowerze, który nie jest szosowy (mam sporo tras po lesie), a jedzie na szosie znacznie lżej - z mniejszym wysiłkiem, od poprzednich rowerów szosowych jakimi jeździłem. I to nie tylko moja opinia, ale i syna oraz synowej, którzy wykorzystują rowery w codziennym życiu - byli zachwyceni lekkością jazdy już po pierwszej próbie. Przed kupnem tego roweru, w jakimś tam stopniu, oglądając ten film, przyznałbym rację do stwierdzeń w nim zawartych. Jednak bez przesady. Ale po kupnie nowego roweru zrozumiałem i jestem świadomy, jak istotne są to zagadnienia. Rama i jej geometria to kwestia jakości samej jazdy i możliwości uzyskanych dzięki temu. Absolutne podstawy, czyli baza. :).
Piękny rower. Jak najbardziej za stalowymi ramami. Cienkie filigranowe rurki, i ogólnie finezja wykonania, coś pięknego. Nie zapomnę powiedzenia jednego znajomego karmelity, na wyjeździe rowerowym prawie 19 lat temu na studiach. "rama ze stali się nie rozwali!" Super odcinek.
Dzień dobry, bardzo ładny rower. Ja też lubię stalowe ramy. Jeżdżę na RONDO HVRT ST! Ale zbudowanie swojego roweru na pewno jest super przeżyciem! Pozdrawiam Mateusz
Świetnie wyszło. Sam śmigam na klasycznej ramie Romet Sport Special, obudowanej 105 z przełomu wieków :) 100% zgody z wybieraniem nierówności przez stal.
Stal rządzi! Od 5lat śmigam na stalowej szosie od p. Orłowskiego. Rama na rurkach DedaZero, geometria sportowa z wysoką główką w stylu endurance... Nie zamieniłbym go na nic innego. Karbonowe koła, sztyca, siodlo, mostek i kiera... Rower bardzo fajnie klei się do drogi i wybiera drobne nierówności, jazda dlugotystansowa to miód cud malina!!!
Mega maszynę zrobiłeś! Ja mam kolarkę od 12 lat (Corratec Dolomiti), aluminiową, którą (jak większość z nas) modyfikuje w ramach posiadanej kasy i jakiegoś tam zdrowego rozsądku. 55tka, wyglądem z grubsza przypomina Twoje dzieło. Bazowe rury ramy mam co nieco grubsze, no i widoczne spawy. Jakby ktoś chciał się nimi wręcz pochwalić (że w ogóle są). Osprzęt - mieszam Tiagrę z Ultegrą. Wagowo u mnie wyszło 8.7 kilo. Więc gdy napisałeś, że uzyskaliście 8.6 na stalowej ramie - WOW! Co do korby - ta czarna 105tka tam wcale źle nie wygląda. Trochę tą szarość przełamuje. Radocha z jazdy najważniejsza! ...Karamba!!! 🤣
Świetny rower! Stal to wspaniały materiał i można złożyć naprawdę lekki rower na takiej ramie. Sam od roku buduję projekt na stalowej ramie Bio Racer, końca projektu nie widać ale już teraz jeździ wspaniale.
Stalówki wciąż mają sens. Zaczynałem od aluminiowego turystyka, potem gravel na alum, a na miasto kupiłem starego stalowego kalkhoffa i bardzo dobrze mi się nim jeździ. PS. poza górkami bo ma tylko jedno przełożenie 50 x 17 :D
Zacny odcinek. W ramach mojej akcji rowerowej n+1 rower od Karamby jest wysoko. Stallez wyglada godnie. Jedyny w swoim rodzaju. To właśnie przewaga manufaktur nad wielkimi markami.
Teraz nasuwa się pytanie, czy nie lepiej by było, gdybyś miał gravela w stali a szose jednak w karbonie. Wg mnie taka opcja miała by większy sens. Na szosie potrzebujemy efektywności i lekkości, a na gravelu komfortu i pancerności.
odpowiadając na pytanie; najważniejsze, że Tobie się podoba Janek skoro Tobie podoba się rower który sam wymyśliłeś to mnie też się podoba ta koncepcja ;) Z mojej perspektywy i gustu rama wygląda fajnie ale dla mnie trochę zbyt klasycznie, poza tym sztosiwo ;)
Bardzo fajnie to wyszło. Jestem wielkim fanem stalowych ram. 3 lata temu wpadłem na pomysł żeby samemu zaprojektować stalowa ramę HT do MTB. Realizacja zajął się Marino z Peru 🙂 Nie były to co prawda rurki Columbus czy Reynolds tylko CrMo 4130. Po prostu nie chciałem za dużo inwestować bo nie wiedziałem co z tego wyjdzie 🤔 Wyszedl całkiem ciekawy tzw hardkorowy hardtail z kątem główki 63 stopnie 😉 Teraz przesiadłem się na stalowego NS Bikes Eccentric ale to już nie to samo... Jak to mówią Steel is real 🤘
Brawo za wyszukanie kolejnej (LOCA) manufaktury! No i za zrealizowany projekt. Rower nie w moim kolorze, ale reszta imponująca :) Jeździłem kiedyś na Marinie FC i jedyne co mi "wadziło" to ten lęk przed korozją. Skończyło się tym że okleiłem dość mocno rower i sprawdzałem czy coś się pojawia w środku, ale to było irytujące i doprowadziło do zmiany na aluminium. Obecnie chodzi mi po głowie tytan jako "złoty środek", ale to już moje wariactwo chyba... ;). Wracając: jak powinno się "dbać o stalową ramę" i jak bardzo należy się przejmować tą rdzą (skala ryzyka)...? Doczekamy się filmu i rozmowy z ekspertem na ten temat? :)
To ja się też pochwalę 😀. Na starym framesecie corratec'a z lat 90 mam zabudowanego Nexusa3 z prostą kierownicą - rower dość ciężki, ale fun 110%. Może kiedyś uda mi się dozbierać na ramę custom cr-mo .... 😀
Jeżdżę na co dzień na carbonie. Mam drugą szose- oldschoola z lat 78-80 (trudno powiedzieć bo to rama robiona na zamówienie w pewnej francuskiej stajni, unikat). Ogólnie używam go do miasta bo mi go aż tak bardzo nie szkoda jak gdzieś przypinam. Myślałem jednak czy nie przerobić go na gravela. Wrzucić inny widelec, poszerzyć tylny wideł żeby dopasować do nowoczesnych kół. Sztywne osie. Oczywiście reszta roweru do wymiany, zostanie sama rama. Rama jest świetna, wygodna, sztywna, a zarazem komfortowa. Całość z akcesoriami waży 10.2 kg, a przypominam- to rama z lat 70-80, z kołami i wszystkim innym stalowo-aluminiowym. Napęd 3x6- 52/42/32 x 11-21 (tu nie pamiętam dokładnie przełożeń) Polecam takie stare stalówki, idealny rower w myśl zasady n+1.
Extra rowerek, ja mam starego Treka 5200, 20 letni carbonik, podobnie łączony z nowoczesnymi komponentami. Uwielbiam klasyczne ramy. Super lekkie koła , do górskich wspinaczek na niskim profilu polecam :)
Negatywne komentarze (nieliczne wprawdzie) świadczą o tym, że niektórzy komentujący albo nie obejrzeli filmu i nie słuchali, co Jan mówi, albo kompletnie nie zrozumieli idei tego projektu. Rower jest genialny i właśnie dla takich rozwiązań zaglądam na ten kanał. "A bo lepiej karbon na szosę" - no może nawet lepiej, tylko co z tego? Nie o to tutaj przecież chodzi! Czy nie fajniej zobaczyć coś niesztampowego, w dodatku z interesującą historią i wykonaniem, zamiast kolejnego super-hiper-mega-giga-aero karbonu, oczywiście obowiązkowo z pochowanymi kablami i zapewnieniami producenta, że dzięki nowemu kształtowi ramy zaoszczędzisz X watów!
Abstrahując od gustów i tego, o czym zresztą w filmie wspominam - że stalowe ramy i ich unikalność to temat który wymaga dużej świadomości, albo "znudzenia" przejechaniem się na odpowiednio dużej ilości z grubsza takich samych "nowoczesnych" rowerów z katalogu, to wydaje mi się, że mnóstwo osób nie ma po prostu pojęcia, jak jeździ współczesna i nowoczesna rama stalowa. Dobre rurki, jakość wykonania, sztywne osie, dobry widelec i koła to zupełnie inna epoka niż "miałem 20 lat temu stalową szosę" - to są zupełnie inaczej zachowujące sie konstrukcje, które łączy z grubsza wygląd i pewne tłumiące właściwości szosy. Jakby ten rower zważyć tak, jak większosć producentów rowerów to robi (bez pedałów, bez koszyków, bez mocowania do licznika) to wyjdzie nam ok 8,4 kg - czyli tyle, ile większość karbonowych rowerów szosowych na 105, a czasem nawet Ultegrze. A dalej mamy tu rower na korbie 105, z ciężkim mostkiem.
Prostota szczytem wyrafinowania 👍 Cienka, retro konstrukcja i malowanie nardo grey to świetna kombinacja. Prawdziwy cukierek dla oczu 😍 P.S. Masz jeszcze ten rower? 🙂
sam mam 4 stalowe rowery i jednego aluminiaka. Stal ma swój urok i stylową czystą linię :) może inne są lżejsze nowocześniejsze itp. ale co z tego jak te spersonalizowane cieszą najbardziej :)
Super rower no i fajne malowanie 🙂 nie zmieniaj go 👍 a co do spawów to nie mogę patrzeć na te ordynarne spawy w tych nowych rowerach 🙄 strasznie to wygląda 😔 u ciebie jest idealnie 😁
Dobra STAL jest wieczna ;) i nie chcesz już zmian... Mam trzy na rowery na stali i jeden alu, jeździłem też na karbonie. Fakt karbon ma lepsze przyspieszenia, ale dla mnie DOBRA STAL JEST NIE DO POBICIA ! PS TYTAN ma niestety wady jako materiał na rame i cena też sporo wyższa. Dla mnie wybór jest oczywisty do ścigania Karbon, do jazdy we wszystkich innych warunkach Stal ;).
Chciałbym w końcu się dowiedzieć jak jeździ się na stali? Chyba dojrzałem w końcu do tego żeby mieć jeden „uniwersalny” rower i jedyna opcja która spełniła by moje wymagania to ręczna robota (geometria, tolerancja opon itd) czekam na taki odcinek jak ogólnie opowiesz jak to jeździ, tłumi itp Rower super, klasyka zawsze ekstra👌
Fajnie zrobiony rowerek😉 To co, teraz pora na "tytanowca"? Dla kogoś, kto chce gotowca - Koga Miyata, albo stareńkie Peugeoty, Colnago, Torino, Bianchi, Shwinn, a także Specialized. A i jeszcze jedno: niektóre, stare modele czeskiego Authora, także aluminiowe, to lekkie jak piórko cacka.
Nie wiem czy ma to sens, ale podoba się dla mnie ;-) Wizualnie ładnie to wygląda. Owszem, kolor to rzecz gustu i każdemu co innego pasuje. Ale z drugiej strony sama koncepcja wygląda fajnie i może i faktycznie warto pójść...do przemyślenia
Pff, ani stal stali nie rowna, ani przygorowanie stali pod malowanie...a o samym lakuerowaniu, lakierze, a nawet lakierach bo tu szedl tez zdaje sie clar to juz wogole nie ma co pisac ;-) takze ..co chcesz prownywac? Mam stalowego gravela od i lakier jest idealny po przebiegu 1tys km...ale to nic nie znaczy.
Cześć Janku, zacznę od tego ,że odczekałem chwilę z komentarzem żeby uniknąć ponownego hejtu i posądzania ,że się u Ciebie promuję 😅 Karamba jest jedną z dwóch polskich customowych marek które zdobyły moje uznanie... Fajnie ,że razem zrealizowaliście projekt. Co myślę o stali nie będę pisał gdyż to temat rzeka. Dzięki też za rozjaśnienie mi w ,, oczach ", od tygodnia wisi u mnie nowy fram set , starałem się ograniczyć trochę ilość kolorów na komponentach. Miałem zmienić opony z brązowym bokiem na czarne ale widzę ,że to był zły pomysł 🙂 Widzę ,że mimo iż nasze rowery będą miały stalowe ramy i carbonowe widelce będą się różniły dosłownie wszystkim, od lakieru po producenta napędu. Malowanie Twojego ,,staleza" bardzo mi się podoba w szczególności nawiązanie kolorystyczne napisów. Szary też wygląda nieźle. Ciekawe ,że wybrałeś coś z palety audi. Brałem pod uwagę identyczny lakier jaki mamy właśnie na audi. Docelowo wybrałem coś innego i nie żałuję. Wiem ,że widząc rower na żywo inaczej go odbierasz pewnie z tego powodu chcesz dokonać wielu zmian. Mi jedynie kształt obręczy gryzie się z klasycznym wyglądem stalowej ramy, reszta naprawdę cieszy oko. Reklamy obejrzałem wszystkie żebyś na korbę szybko uzbierał. Wyświetlenia idą dobrze to może styknie na Claviculę 😁Pozdrawiam....
drobna dygresja...nie widziałem materiału jak zawozisz rame alu do speca od alu...ale widziałem jak zawozisz rame alu do speca od stali...taniej było by ściągnąc ze strony producenta geometrie. Kiedyś w latach młodości miałem kolarke stalową była mega bo wygląd ważniejszy od walorów jezdnych...nie tęsknie. Ten stalez to taki mało stalez dużo carbonu. Ja miałem typowy stalowy scigacz. Acz ciekawy materiał lecz nie zachwyca finalnie by iść tą drogą
Za 60zł kupiłem stalowego Rometa Huragana na 27":) Kupiłem i zmieniłem manetki, owijkę, opony oraz siodełko za łącznie 210zł i mam popindalacza na miasto :) Polecam, bo jest przyjemność z jazdy i zero strachu jak przypinam gdziekolwiek zwykłą linką(nie jeździłbym po Krakowie szosą za kilka ładnych tysięcy, przypinając co chwilę linką, a dodatkowo wiem jak ludzie traktują rowery innych na stojakach, szczególnie te bez podpórek. Oczywiście można mieć lepsze zapięcie, ale z Ulockiem nie lubię jeździć bo swoje wazy i miejsce zajmuje).
Ja mam stalucha mtb na ramie cromo z geometrią lat 90. Faktycznie jeździ to inaczej niż aluminium. Najlepiej to czuć na drobnej kostce brukowej, nie ma takich ostrych wstrząsów tylko wszystko jest wygładzone. Szkoda że takie ramy to tak niszowy temat obecnie. Z drugiej strony większość modeli schodzi na pniu więc coś w tym jest :)
Czy ten mostek łączący górne widełki był technicznie niezbędny dla zachowania sztywności poprzecznej? Czy była możliwość wyboru? Na zasadzie preferuję trochę mniej lub bardziej pracujący tył?
Ja jestem amatorem ale bardzo lubię stare stalowe szosy i na takich jeżdżę. Przerabiam je na takie powiedzmy nowoczesne i bardzo mi pasują i jezdzi się fajnie. Ten rower jest piękny. Chciałbym poczuć jak jezdzi. Pozdrawiam i gratuluję. Świetny projekt.
Dla mnie piękny rower. I unikalny. Taki stalowy śmigacz ma sens. Dla mnie BOMBA.
W życiu należy spełniać marzenia. Czekałem na ten film. Gratulacje za pomysł i oby uśmiech nie schodził z twarzy jak będziesz na nim jeździć !
Ten Stallez to chyba bardziej Staad patrząc na kształty tego roweru 😉 ciekawa koncepcja ✌️
No nareszcie!! Dożyłem tego dnia ;)... Rower petrada i tak jak wspomniałeś z takimi maszynami przygoda nigdy się nie kończy. Wszystko zależne od fantazji i zasobności portfela :). Stal ma to coś, nie umiem tego jednoznacznie określić. Może ma to związek z dzieciństwem i nostalgia z tamtymi czasami... A może to że rama wygląda lekko, smukle i nieprzesadnie. Dodając kunszt wykonania, mówię tu o tym co widać na pierwszy rzut oka czyli o szlifowanych gładkich spawach robi z tego roweru coś unikalnego i mega wyrafinowanego. Idąc dalej polerowane logo Karamba na główce. Uwielbiam takie szczegóły. Kasa dla przeciętnego zjadacza chleba ogromna ale to nie jest sprzęt dla przeciętnego kolarza nawet takiego co ma pieniądze.
Dodam jeszcze że kolorystyka w mojej ocenie mega trafiona nienachalna ale nie nudna z charakterem. Za dużo czerni jest dookola
Jak ktoś kiedyś powiedział:
- czy to się finansowo opłaca?
- Nie. W ogóle.
- Ale czy warto?
- oczywiście!
Nie zawsze wszystko musi się opłacać ale mimo to warto - żeby spełniać marzenia 😎
Super wyszło!
A czemu niby sie nie oplaca? 4-5k za rame, plus dobry widel np ten columbus ok 2tys pln...masz max 7k pln w polskich warunkach za customa z customowym malowaniem uszytego na miare. Czy to duzo ? Niewydaje mnie sie. Ile wyjdzie caly rower mozna policzyc. Mozna zamowic tez butique np Eddy Merckx my corsa, 1950g rama, widel 350g cena od 3,3k euro. Czy to duzo? Zalezy kto czego szuka..jesli nie chce sie scigac, to tymbardziej warta rozwazenia opcja...i co chce z tym robic. Zebym mial wiecej miejsca, to bym sobie np taka corse zamowil, mimo ze mam tyle rowerow ze mi zycia nie starczy zeby je zjezdzic.
@@JohnyWrozba Merckx też sztos! Widział bym taki rower obok innych stalowych customów. Co tu dużo mówić... Cieszą oko 🙂
Wygląda mega 💪 🔥 sam używam ramy stalowej z 93 roku , ta rama jest nie zniszczalna . Mega pomysł na stworzenie czegoś dla siebie na lata nawet jak by miał zdobić ścianę w salonie w przyszłości.
Pozdro 👊
Dzięki twojemu projektowi sam zdecydowałem się na odnowienie swojej ramy. Uderzyłem do Karamby ale termin mieli nieosiągalny, za to polecili mi inną firmę która lakieruje i się uddało.
Gdy zobaczyłem go pierwszy raz na Instagramie, to pomyślałem tylko: "Ot, ciekawostka". Ale dopiero teraz w pełni zrozumiałem pomysł i wykonanie. Zawsze podobało mi się połączenie stalowej ramy w nowoczesnym wydaniu i ubrane w karbonową biżuterię. Na sam widok Officina Battaglin pocą mi się ręce. Krótko mówiąc: Brawo, Janek!
Piękny i genialny jest ten rower. Jeździłbym!
Stal swietny materiał na rower. Nawet te stare rowery mają swoj urok i świetnie sie na nich jezdziło, jeśli idzie o amortyzacje.
Ja od stali zacząłem przygodę z rowerem i go nie oddam. Twój Stallez jest piękny a waga jest imponująca, jeszcze na tarczach, bajka. Oby Ci służył jak najdłużej! 👍
Też jeżdżę na customowej stalowej ramie, tyle że od Hultaja z Wrocławia.
Szczerze polecam tego typu projekty, bo końcowym efektem jest rower idealnie dopasowany do właściciela a nie trzepany w tysiącach sztuk, choćby i najdroższy i najlepszy ale jednak masowy produkt.
Piękna nietuzinkowa maszyna, która robi wrażenie. A co najważniejsze nie ma drugiej takiej :) nawet nie widziałem, że w moim mieście jest taki spec od ram stalowych. 👍💪
Dla mnie pomysł i wykonanie genialne. Sądzę, że wcześniej czy później czeka mnie podróż do Rzeszowa, tym bardziej, że nie mam daleko :). Cena moim zdaniem, jak za tak świetną i jakościową rzecz - adekwatna.
Od roku chodzi mi po głowie dokładnie taka koncepcja. Zafascynowały mnie rowery australijskie PROVA. Właśnie połączenie ponadczasowej stali z nowoczesnością. Świetna koncepcja i bardzo mi bliska.
Ten styl urok kształty. Kolor rzecz gustu. Wykonanie, luk, ma to taki czar że idzie się odrazu zakochać. Jestem fanem stali i kolejny rower rama będzie od Karamba. Ależ ten rower wyszedł mam on duszę.
Ja również poskładałem swoją szosę na stalowej ramie, tyle tylko że rama to Peugeot Athena. Wrażenia z jazdy - super. Stalowa rama z karbonowym widelcem to świetne połączenie.
1. N a r e s z c i e ! 👍🏻
2. Tak trzeba żyć 😉
3. Moim zdaniem bardzo fajny projekt - przede wszystkim największy plus to całkowita możliwość personalizacji zarówno geometrii jak malowania i osprzętu co jest jak dla mnie nie do przecenienia ! Czekam na więcej takich tematów o customach w świecie rowerów 👏🏻
Pzdro ✌🏻
I to jest dobry materiał na odcinek! Czekamy na więcej materiałów ze stallezem w akcji :)
Fajny. Jeździłbym. Rzeczy niepowtarzalne, rzadkie, tworzone na indywidualne zamówienia są cool. Sam chętnie zamówiłbym takie coś. Czekam na wrażenie z jazdy.
Piękny unikatowy rower. Oglądając przypomniałem sobie książkę Roberta Penn'a p.t. "Przepis na Rower". Dzięki za film.
Świetny projekt, piękne wykonanie, i oczywiście ta nostalgia za czasami gdy stalowa rama była codziennością :)
Piękny. Ja mimo, ze uwielbiam jezdzic na karbonowym CUBE Agree GTC to czasem wracam do klasycznej stalówki w stylu lat 80-90tych. Wygląda pięknie w niebieskim blekicie, stożkach z epoki i manetkach przy ramie🥰
Wierzę, że rama i jej geometria ma olbrzymie znaczenie, co poniżej przedstawię.
48 lat temu kupiłem rower Albatros - cienkie opony, kierownica baranek, przerzutki, stalowy. Jeździłem nim lata i doposazylem indywidualnie. Sporo było miesięcznych wyjazdów z sakwami, namiotem, po > 100km dziennie. Byłem z nim do tego stopnia zintegrowany, że wsiadając na inny Albatros, niby identyczny, czułem się obco i niepewnie.
Syn kupił aluminiowy rower szosowy. Też z cienkimi rurkami :) Jeździłem nim trochę i muszę przyznać, że po osiągnięciu pewnego wieku, było mi łatwiej na tak lekkim rowerze, niż na swoim.
Ale kupiłem w tym roku swój nowy rower, z elektrycznym wspomaganiem, bo pod górkę musiałem już iść obok roweru. Jest to polski, aluminiowy rower MTB 21", z kołami 5,1 29", kwadratowymi rurkami. Producent się chwalił, że rama jest efektem wieloletnich doświadczeń. Mam wspomaganie ustawione w najsłabszym trybie Eco, do 25km/h max, ale najczęściej włączam tylko na 1 poziom, do 11km/h. Tymczasem jeżdżę na nim na dystansach kilkudziesięciu kilometrów, przeciętnie w okolicy 25 do 30km/h (na płaskim), bez żadnego wspomagania i to pomimo ciężkiej baterii (waga roweru z baterią 23kg) oraz ponad 2x szerszych opon górskich! Na poprzednich rowerach, lżejszych, bo bez baterii, było to już dla mnie nierealne. Nawet, przejście pieszo kilometra jest dla mnie wielkim wyzwaniem.
Fakt, że na nowym rowerze tak jeżdżę, jak od dawna już nie potrafiłem (ostatni raz 100km przejechałem 10 lat temu), to w największej części efekt geometrii, która pozwala mi na bardzo lekką jazdę, w idealnie ergonomicznej dla wysiłku pozycji. Producent nie kłamał - rama jest fantastyczna - nigdy nie jeździłem na tak dobrym rowerze, który nie jest szosowy (mam sporo tras po lesie), a jedzie na szosie znacznie lżej - z mniejszym wysiłkiem, od poprzednich rowerów szosowych jakimi jeździłem. I to nie tylko moja opinia, ale i syna oraz synowej, którzy wykorzystują rowery w codziennym życiu - byli zachwyceni lekkością jazdy już po pierwszej próbie.
Przed kupnem tego roweru, w jakimś tam stopniu, oglądając ten film, przyznałbym rację do stwierdzeń w nim zawartych. Jednak bez przesady. Ale po kupnie nowego roweru zrozumiałem i jestem świadomy, jak istotne są to zagadnienia. Rama i jej geometria to kwestia jakości samej jazdy i możliwości uzyskanych dzięki temu. Absolutne podstawy, czyli baza. :).
Wyszedł super !
Piękny rower. Jak najbardziej za stalowymi ramami. Cienkie filigranowe rurki, i ogólnie finezja wykonania, coś pięknego. Nie zapomnę powiedzenia jednego znajomego karmelity, na wyjeździe rowerowym prawie 19 lat temu na studiach. "rama ze stali się nie rozwali!" Super odcinek.
Oj rozwali rozwali, zwłaszcza jeśli to był jakiś Romet Sport albo stare Colnago.
Mega projekt. Robi wrazenie. W ogóle bardzo fajny temat na filmik - historia customowego roweru
Dzień dobry, bardzo ładny rower. Ja też lubię stalowe ramy. Jeżdżę na RONDO HVRT ST! Ale zbudowanie swojego roweru na pewno jest super przeżyciem! Pozdrawiam Mateusz
piekny rower, nic bym nie zmieniał oprócz korby, gratuluje!
Świetnie wyszło. Sam śmigam na klasycznej ramie Romet Sport Special, obudowanej 105 z przełomu wieków :) 100% zgody z wybieraniem nierówności przez stal.
Kurde, przepiękny!
Stal rządzi! Od 5lat śmigam na stalowej szosie od p. Orłowskiego. Rama na rurkach DedaZero, geometria sportowa z wysoką główką w stylu endurance... Nie zamieniłbym go na nic innego. Karbonowe koła, sztyca, siodlo, mostek i kiera... Rower bardzo fajnie klei się do drogi i wybiera drobne nierówności, jazda dlugotystansowa to miód cud malina!!!
stal duża bomba! tytan jeszcze bardziej!
Mega maszynę zrobiłeś! Ja mam kolarkę od 12 lat (Corratec Dolomiti), aluminiową, którą (jak większość z nas) modyfikuje w ramach posiadanej kasy i jakiegoś tam zdrowego rozsądku. 55tka, wyglądem z grubsza przypomina Twoje dzieło. Bazowe rury ramy mam co nieco grubsze, no i widoczne spawy. Jakby ktoś chciał się nimi wręcz pochwalić (że w ogóle są). Osprzęt - mieszam Tiagrę z Ultegrą. Wagowo u mnie wyszło 8.7 kilo. Więc gdy napisałeś, że uzyskaliście 8.6 na stalowej ramie - WOW! Co do korby - ta czarna 105tka tam wcale źle nie wygląda. Trochę tą szarość przełamuje. Radocha z jazdy najważniejsza! ...Karamba!!! 🤣
Świetny rower! Stal to wspaniały materiał i można złożyć naprawdę lekki rower na takiej ramie. Sam od roku buduję projekt na stalowej ramie Bio Racer, końca projektu nie widać ale już teraz jeździ wspaniale.
Stalówki wciąż mają sens. Zaczynałem od aluminiowego turystyka, potem gravel na alum, a na miasto kupiłem starego stalowego kalkhoffa i bardzo dobrze mi się nim jeździ. PS. poza górkami bo ma tylko jedno przełożenie 50 x 17 :D
Mów jak najwięcej, super sprawa, temat był dawno i myślałem że przeminął. Cieszę się że nie 💪😎🚴👌❤️🍮
Jak już kilka osób pisało, stal w szosie to średni pomysł ale do przygodowo - wyprawowego gravela do szwendania i objuczenia torbami - marzenie :)
Stal jest mimo wszystkich swoich zalet ale sporo za ciężka jak do szosy.
On jest po prostu piękny. O ile mogę sie doczepić do giantów, treków, speców to tu nie mam do czego. Idealny..
Piękny projekt. Mam ramę Faggin z rurek Columbusa slx. Zupełnie inna jazda. Polecam każdemu chociaż kawałek się przejechać 😉
Zacny odcinek. W ramach mojej akcji rowerowej n+1 rower od Karamby jest wysoko.
Stallez wyglada godnie. Jedyny w swoim rodzaju. To właśnie przewaga manufaktur nad wielkimi markami.
Piękny rower 👍
Rower kozak. Gratuluje.
Teraz nasuwa się pytanie, czy nie lepiej by było, gdybyś miał gravela w stali a szose jednak w karbonie. Wg mnie taka opcja miała by większy sens. Na szosie potrzebujemy efektywności i lekkości, a na gravelu komfortu i pancerności.
Pewnie tak, ale zakładam, że tu chodziło też o taki oldschool stalowej szosy :)
Chodzilo tez o to, zeby bylo o czym pogadac i co pokazac na kanale ;)
Janek opisał przecież jaki był sens projektu. Z całą pewnością nie chodziło tutaj o budowanie docelowego parku maszyn...
Stalówka z własnym malowaniem na błoto i kamienie? Przeciętnemu człowiekowi szkoda.
@@maciejb120 na bloto i kamienie idealnie właśnie, bo jak się odrapie to i kolor można przy okazji nowy położyć 😀
Piękna maszyna. Gratulacje Janek!
Kapitalna maszyna :-) Świetny pomysł. Ekonomicznie nieuzasadnione, ale czego się nie robi by mieć coś wyjątkowego.
warto spełniać rowerowe marzenia!
Mega projekt :D jeździłbym!
BTW Fajna miejscówka :D Podjazd jest tam całkiem stromy dla zwykłych śmiertelników ;)
odpowiadając na pytanie; najważniejsze, że Tobie się podoba Janek skoro Tobie podoba się rower który sam wymyśliłeś to mnie też się podoba ta koncepcja ;) Z mojej perspektywy i gustu rama wygląda fajnie ale dla mnie trochę zbyt klasycznie, poza tym sztosiwo ;)
Czekałem na ten odcinek z niecierpliwością.
Bardzo fajnie to wyszło. Jestem wielkim fanem stalowych ram. 3 lata temu wpadłem na pomysł żeby samemu zaprojektować stalowa ramę HT do MTB. Realizacja zajął się Marino z Peru 🙂 Nie były to co prawda rurki Columbus czy Reynolds tylko CrMo 4130. Po prostu nie chciałem za dużo inwestować bo nie wiedziałem co z tego wyjdzie 🤔 Wyszedl całkiem ciekawy tzw hardkorowy hardtail z kątem główki 63 stopnie 😉 Teraz przesiadłem się na stalowego NS Bikes Eccentric ale to już nie to samo... Jak to mówią Steel is real 🤘
Brawo za wyszukanie kolejnej (LOCA) manufaktury! No i za zrealizowany projekt. Rower nie w moim kolorze, ale reszta imponująca :)
Jeździłem kiedyś na Marinie FC i jedyne co mi "wadziło" to ten lęk przed korozją. Skończyło się tym że okleiłem dość mocno rower i sprawdzałem czy coś się pojawia w środku, ale to było irytujące i doprowadziło do zmiany na aluminium. Obecnie chodzi mi po głowie tytan jako "złoty środek", ale to już moje wariactwo chyba... ;). Wracając: jak powinno się "dbać o stalową ramę" i jak bardzo należy się przejmować tą rdzą (skala ryzyka)...? Doczekamy się filmu i rozmowy z ekspertem na ten temat? :)
To ja się też pochwalę 😀. Na starym framesecie corratec'a z lat 90 mam zabudowanego Nexusa3 z prostą kierownicą - rower dość ciężki, ale fun 110%. Może kiedyś uda mi się dozbierać na ramę custom cr-mo .... 😀
N A R E S Z C I E. Prezentuje się zacnie. Teraz proszę nie przeszkadzać - oglądam.
Jeździłbym na takim. Piękna maszyna super projekt!
Jeżdżę na co dzień na carbonie. Mam drugą szose- oldschoola z lat 78-80 (trudno powiedzieć bo to rama robiona na zamówienie w pewnej francuskiej stajni, unikat). Ogólnie używam go do miasta bo mi go aż tak bardzo nie szkoda jak gdzieś przypinam. Myślałem jednak czy nie przerobić go na gravela. Wrzucić inny widelec, poszerzyć tylny wideł żeby dopasować do nowoczesnych kół. Sztywne osie. Oczywiście reszta roweru do wymiany, zostanie sama rama. Rama jest świetna, wygodna, sztywna, a zarazem komfortowa. Całość z akcesoriami waży 10.2 kg, a przypominam- to rama z lat 70-80, z kołami i wszystkim innym stalowo-aluminiowym. Napęd 3x6- 52/42/32 x 11-21 (tu nie pamiętam dokładnie przełożeń)
Polecam takie stare stalówki, idealny rower w myśl zasady n+1.
Bryła bardzo ładna. Poszedłbym w inną kolorystykę. Czarna rama plus złoty widelec ze złotymi dodatkami 🤔😍
Extra rowerek, ja mam starego Treka 5200, 20 letni carbonik, podobnie łączony z nowoczesnymi komponentami. Uwielbiam klasyczne ramy. Super lekkie koła , do górskich wspinaczek na niskim profilu polecam :)
Super maszynka z niepowtarzalną duszą. Pozdrowerek .
Dobra pisze drugi komentarz... Ten odcinek to absolutny BIKE-PORN!!! :)
Zależy jak kto ru...a 😂
Piękny! Bardzo mi się podoba to malowanie. Jednolity będzie oklepany.
Negatywne komentarze (nieliczne wprawdzie) świadczą o tym, że niektórzy komentujący albo nie obejrzeli filmu i nie słuchali, co Jan mówi, albo kompletnie nie zrozumieli idei tego projektu. Rower jest genialny i właśnie dla takich rozwiązań zaglądam na ten kanał. "A bo lepiej karbon na szosę" - no może nawet lepiej, tylko co z tego? Nie o to tutaj przecież chodzi! Czy nie fajniej zobaczyć coś niesztampowego, w dodatku z interesującą historią i wykonaniem, zamiast kolejnego super-hiper-mega-giga-aero karbonu, oczywiście obowiązkowo z pochowanymi kablami i zapewnieniami producenta, że dzięki nowemu kształtowi ramy zaoszczędzisz X watów!
Abstrahując od gustów i tego, o czym zresztą w filmie wspominam - że stalowe ramy i ich unikalność to temat który wymaga dużej świadomości, albo "znudzenia" przejechaniem się na odpowiednio dużej ilości z grubsza takich samych "nowoczesnych" rowerów z katalogu, to wydaje mi się, że mnóstwo osób nie ma po prostu pojęcia, jak jeździ współczesna i nowoczesna rama stalowa. Dobre rurki, jakość wykonania, sztywne osie, dobry widelec i koła to zupełnie inna epoka niż "miałem 20 lat temu stalową szosę" - to są zupełnie inaczej zachowujące sie konstrukcje, które łączy z grubsza wygląd i pewne tłumiące właściwości szosy.
Jakby ten rower zważyć tak, jak większosć producentów rowerów to robi (bez pedałów, bez koszyków, bez mocowania do licznika) to wyjdzie nam ok 8,4 kg - czyli tyle, ile większość karbonowych rowerów szosowych na 105, a czasem nawet Ultegrze. A dalej mamy tu rower na korbie 105, z ciężkim mostkiem.
Prostota szczytem wyrafinowania 👍
Cienka, retro konstrukcja i malowanie nardo grey to świetna kombinacja. Prawdziwy cukierek dla oczu 😍
P.S. Masz jeszcze ten rower? 🙂
sam mam 4 stalowe rowery i jednego aluminiaka. Stal ma swój urok i stylową czystą linię :) może inne są lżejsze nowocześniejsze itp. ale co z tego jak te spersonalizowane cieszą najbardziej :)
Świetny Stallez! co prawda poszedł bym całkowicie w kolorystykę z widelca, ale i tak jest genialny!
Super film - super rower
Super rower no i fajne malowanie 🙂 nie zmieniaj go 👍 a co do spawów to nie mogę patrzeć na te ordynarne spawy w tych nowych rowerach 🙄 strasznie to wygląda 😔 u ciebie jest idealnie 😁
Dobra STAL jest wieczna ;) i nie chcesz już zmian...
Mam trzy na rowery na stali i jeden alu, jeździłem też na karbonie. Fakt karbon ma lepsze przyspieszenia, ale dla mnie DOBRA STAL JEST NIE DO POBICIA !
PS TYTAN ma niestety wady jako materiał na rame i cena też sporo wyższa. Dla mnie wybór jest oczywisty do ścigania Karbon, do jazdy we wszystkich innych warunkach Stal ;).
Chciałbym w końcu się dowiedzieć jak jeździ się na stali? Chyba dojrzałem w końcu do tego żeby mieć jeden „uniwersalny” rower i jedyna opcja która spełniła by moje wymagania to ręczna robota (geometria, tolerancja opon itd) czekam na taki odcinek jak ogólnie opowiesz jak to jeździ, tłumi itp
Rower super, klasyka zawsze ekstra👌
Robi robotę 👍
Fajnie zrobiony rowerek😉 To co, teraz pora na "tytanowca"?
Dla kogoś, kto chce gotowca - Koga Miyata, albo stareńkie Peugeoty, Colnago, Torino, Bianchi, Shwinn, a także Specialized.
A i jeszcze jedno: niektóre, stare modele czeskiego Authora, także aluminiowe, to lekkie jak piórko cacka.
Ostatnio mam jeszcze jedno małe marzenie - stalowy Specialized Allez na 40 rocznice marki, chętnie bym upolował ten frameset.
Nie wiem czy ma to sens, ale podoba się dla mnie ;-) Wizualnie ładnie to wygląda. Owszem, kolor to rzecz gustu i każdemu co innego pasuje. Ale z drugiej strony sama koncepcja wygląda fajnie i może i faktycznie warto pójść...do przemyślenia
Rama piękna 😍😍😍
Zajebisty rower👌🏻
Jest sztos...
Rower sztos 😀😀💪👍😜
Z tego co słucham to jest sztywniutko 😂 Super projekt !
Dałbym się pokroić za taki bike. Dla mnie super pomysł. Gratulacje. A kolor jest genialny.
ŚWIETNY- stal jest najlepszym materiałem. Mam ostre koło /stalowe na mufach/ i w okresie zimowym to najlepsza opcja/
Jeśli nie ma odprysków lakieru to szacun. Mam singiel gravel na stalowej ramie i jakość lakieru pozostawia do życzenia
Pff, ani stal stali nie rowna, ani przygorowanie stali pod malowanie...a o samym lakuerowaniu, lakierze, a nawet lakierach bo tu szedl tez zdaje sie clar to juz wogole nie ma co pisac ;-) takze ..co chcesz prownywac?
Mam stalowego gravela od i lakier jest idealny po przebiegu 1tys km...ale to nic nie znaczy.
Kozacki jest to rower
zajebisty, nic dodac wiecej :)
Cześć Janku, zacznę od tego ,że odczekałem chwilę z komentarzem żeby uniknąć ponownego hejtu i posądzania ,że się u Ciebie promuję 😅 Karamba jest jedną z dwóch polskich customowych marek które zdobyły moje uznanie... Fajnie ,że razem zrealizowaliście projekt. Co myślę o stali nie będę pisał gdyż to temat rzeka. Dzięki też za rozjaśnienie mi w ,, oczach ", od tygodnia wisi u mnie nowy fram set , starałem się ograniczyć trochę ilość kolorów na komponentach. Miałem zmienić opony z brązowym bokiem na czarne ale widzę ,że to był zły pomysł 🙂 Widzę ,że mimo iż nasze rowery będą miały stalowe ramy i carbonowe widelce będą się różniły dosłownie wszystkim, od lakieru po producenta napędu. Malowanie Twojego ,,staleza" bardzo mi się podoba w szczególności nawiązanie kolorystyczne napisów. Szary też wygląda nieźle. Ciekawe ,że wybrałeś coś z palety audi. Brałem pod uwagę identyczny lakier jaki mamy właśnie na audi. Docelowo wybrałem coś innego i nie żałuję. Wiem ,że widząc rower na żywo inaczej go odbierasz pewnie z tego powodu chcesz dokonać wielu zmian. Mi jedynie kształt obręczy gryzie się z klasycznym wyglądem stalowej ramy, reszta naprawdę cieszy oko. Reklamy obejrzałem wszystkie żebyś na korbę szybko uzbierał. Wyświetlenia idą dobrze to może styknie na Claviculę 😁Pozdrawiam....
Chętnie obejrzałbym materiał z porównaniem Alu vs stał vs karbon w Twoim wydaniu. +/- I inne przemyślenia.
Wyszedł spoko, tez bym zostawiał 👍
drobna dygresja...nie widziałem materiału jak zawozisz rame alu do speca od alu...ale widziałem jak zawozisz rame alu do speca od stali...taniej było by ściągnąc ze strony producenta geometrie. Kiedyś w latach młodości miałem kolarke stalową była mega bo wygląd ważniejszy od walorów jezdnych...nie tęsknie. Ten stalez to taki mało stalez dużo carbonu. Ja miałem typowy stalowy scigacz. Acz ciekawy materiał lecz nie zachwyca finalnie by iść tą drogą
Jakiś namiar na sztyce?👍Satllez kozacki👍
up
Up 🙈
Up
To się chyba nie dowiemy….🙈😏
Za 60zł kupiłem stalowego Rometa Huragana na 27":) Kupiłem i zmieniłem manetki, owijkę, opony oraz siodełko za łącznie 210zł i mam popindalacza na miasto :) Polecam, bo jest przyjemność z jazdy i zero strachu jak przypinam gdziekolwiek zwykłą linką(nie jeździłbym po Krakowie szosą za kilka ładnych tysięcy, przypinając co chwilę linką, a dodatkowo wiem jak ludzie traktują rowery innych na stojakach, szczególnie te bez podpórek. Oczywiście można mieć lepsze zapięcie, ale z Ulockiem nie lubię jeździć bo swoje wazy i miejsce zajmuje).
takie właśnie rowery też zyskują mocno na popularności. Oby tak linka kiedys nie zawiodła, mam nadzieje że nie. Pozdrawiam!
wyglad ekstra, ciekawe jak jezdzi...
Mega ładny
Ja mam stalucha mtb na ramie cromo z geometrią lat 90. Faktycznie jeździ to inaczej niż aluminium. Najlepiej to czuć na drobnej kostce brukowej, nie ma takich ostrych wstrząsów tylko wszystko jest wygładzone. Szkoda że takie ramy to tak niszowy temat obecnie. Z drugiej strony większość modeli schodzi na pniu więc coś w tym jest :)
Super maszynka podobna do mojego fairlight strael
Jakbyś porównał tą stal do karbonowej szosy? Chodzi o wrażenia z jazdy, bo wiem, że to dwa różne materiały
Dziwne, bo oglądając ten film nie zauważyłem, by nie było poruszonej tej kwestii...
Mógłbyś podrzucic info co to za sztyca z ali?
Szału nie ma no ale najważniejsze że się podoba właścicielowi 😎 szerokości
Stalówka jest najlepsza.
Steel is real : )) chociaż w sumie to nie jestem pewien, bo nigdy nie jeździłem na carbonie
Czy ten mostek łączący górne widełki był technicznie niezbędny dla zachowania sztywności poprzecznej? Czy była możliwość wyboru? Na zasadzie preferuję trochę mniej lub bardziej pracujący tył?
"Czas oczekiwania rok" myślę że po tym filmie czas oczekiwania bardzo się wydłuży 😄
Super maszyna!!!
Pozdrowienia 🚴♂️