Dobry temat, częsty problem z drganiami kierownicy w bmw, polecam sorawdzic piastę czujnikiem zegarowym przy wymianie tarcz. Wymiana tarcz nie pomoże gdy piasta już nie trzyma wymiaru. Pozdrawiam
Jestem tego samego zdania... Mam e39 i miałem krzywe piasty. Mój kolega w e60 535d tarcza 350mm Tarcze się krzywiły po 1tys do 2tys kilometrów. Zmierzyliśmy piasty i byly krzywe.
1. Ślady są po klockach 2. To że hamuje wynika z tego że tarcza trzyma się na 1 śrubie. Dokrec śrubę na przeciw i będzie toczyć się równo 3. Smar? Mikoda pisze o natluszczeniu olejem silnikowym żeby nie rdzewialo, textar kaszę kupić ich smar ceramiczny żeby zrobić ciekną powloke również zabezpieczająca przed rdzą. Ale to najprędzej smar może zrobić coś niedobrego, on się jakoś dziwnie zasycha i ściągając potem tarcze wygląda jakby przeszkadzał a nie pomagał. Pozdrawiam.
Krąży opinia również, że w e39 i e38 za bicie przy hamowaniu mogą odpowiadać wahacze górne "banany". Sam tego nie weryfikowałem, ponieważ nie mialem nigdy w e39 bicia i obecnie w e38 również nic nie mam jak na razie.
Miałem tak kiedyś że w alufelgach nikt przy wymianie kół nie oczyścił rdzy z piasty , która wbiła się w felgi . 2 komplety tarcz i klocków , a potem przyszła zima - zmaina felg na stalowe i bijące tarcze sie wyprostowały :-)
Dobrze ze trafiłem na wasz kanał,bo mam problem z biciem nowych tarcz,zawieszenie sprawdzone ,geometria tez ok,kola wywazone i zmienione,mechanik twierdzi ze wszystko wyczyscił dobrze a kierownisia dalej drży,tarcze Heela Pagid😎
Kierowniku, proszę o odcinek w którym wymienisz (na podstawie swojego doświadczenia) jakich producentów części zamiennych brać a jakich omijać. Kategorie: hamulce, wahacze, przeguby, amortyzatory, sprężyny.
u mnie w 528i tarcze maja schodki i NIC nie bije, hamuje jak maslo, w 523i okazolo sie ze gumy stabilizatora na przodzie byly totalnie wybite przez 25 lat OEM i to powodowalo bicie ne kierownicy podczas hamowanie, gumy (nie OEM) 18 zl za sztuke ...ok.... i bicia nie ma
Witam młodych fachowców ,super proste tłumaczycie problemy z układem Hamulcowym! Mam do Panów pytanie ....miałem kupić komplet ATE ale coś mnie tkneło abym nie kupował. Zakupiłem komplet Bosch 2 osie tarcze plus klocki Bosch Low Metalic! Montowane bez smaru z dwóch stron piasta tarcza -tarcza felga ! Czy Bosch też się krzywi ??? jeżdżę płynie ale nie szybko aby z 180 z hamować do zera !
Witam. Trafny filmik. Chciałbym jeszcze właśnie zwrocic uwage na tzw. falding. Nowe dobre tarcze jak najbardziej, sle grunt to dobrac do nich odpowiednie klocki nie za twarde! Są strony które zajmują sie tylko sprzedażą hamulców i potrafia dobrac odpowiedni klocek do tarczy. Piona
Cieszę się,że ktoś głośno poruszył temat tarcz ATE może producent pójdzie po rozmum do głowy i przestanie rzeżbić za przeproszeniem gówno. Jeśli ktoś sie zastanawia co wybrać Rotinger, Brembo,Zimmerman, EBC. Tylko patrząc z drugiej stronni inni producenci też zeszli z jakości nawet takie marki jak LEMFÖRDER, Meyle czy to winna przeniesienia fabryk do Chin?
Kłade ATE na codzień od 4 lat z pewnego źródła, za tyle ile kosztuja, w oryginalnych opakowaniach, oznakowane i zapieczetowane. Żadnych problemów. Kiedyś klient przywiózł ATE z allegro bo taniej, a w środku było coś innego nie trudno poznać.
Buahahahaha Postawiłeś meyle obok Lemfordera? Przeciez meyle to syf straszny, mechanik mnie kiedys naciagnal na ten badziew jako wielowachacz do b5, caly zawias mi na tym badziewiu wymienil. Efekt byl taki, że co roku pozniej mi wymieniali fragment po fragmencie. Juz sie niebdalem namowic na robienie calosci, tylko wymieniali to co padlo, i wymiana na lemfordery i przez 3 lata cisza, w zeszlym roku mialem cos do wymiany, ale po wyjeciu tez sie okazalo ze to nie byl lemforder tylko costam, bo z mechanikami to tez roznie bywa. Mówisz takiemu ze chcesz to i to, przyjezdzasz a on Ci mowi (jak go za jezyk pociagniesz) ze zamontowal tamto.
dopuki NIE sa NIEMCAMI to wsztystko co z DEUTSCHLAND bedzie feler i to oni.... chca... zeby swiete Auto NIEMIECKIE rugac a MY zebysmy za to placili i przeklinali narod ktory NIE jest niczemu winien....! w chinach produkowane NIEMIECKIE rzeczy??????? i moja byc dobre jak NIEMIECKIE??? no K....a!!!
Wymieniałem tarcze ostatnio w e60. Zamawiałem 3 razy i za każdym razem było bicie na tarczy 4-10 setek (mam idealnie równą piastę do testów). Dopiero gdy zamówiłem tarcze FEBI to jedna tarcza bicie 1 setka, druga 0 bicia. Założone na auto i jest spokój jak na razie. Oczywiście bicie piast na aucie też należy sprawdzić, moim zdaniem bicie piasty 1 setka to już za dużo. Oczywiście pomijam kwestie zacisków.
*Wow.. Jaka muza na wstepie filmu-- Paw Dżemu z Spodka z 1992 ;-) A tak na poważnie to też przy mojejpoprzedniej wymianie posmarowałem pioastę koła smarem i po jakimś czasie przy hamowaniu tak mi waliło kierownicą że szok. Teraz założyłem bez żadnych smarów( tylko dałem do prowadnic zacisku) i narazie jest ok..😁😁*
Nie zgodzę się z tym smarowaniem. Oczywiście nie za dużo ale ja wole posmarować. Bez smaru koroduje okrutnie. Kupiłem swojego Forda z WWA i był serwisowany w ASO i było posmarowane 😀i dzięki temu felga nie skorodowała ani tarcza ani piasta. Po przetarciu papierkiem lusterko. Między piastą a tarczą smar ceramiczny textar i git. Odnośnie nowe ATE kupiłem przód i tył i krzywe. Wymienione na gwarancji na następne "trochę" lepsze da się jeździć. Następnym razem kupiłem najtańszego chinola z polecenia - petarda zero problemu.
Uważam że nie do końca masz rację zrzucając całą winę na smar . Wielu mechaników smaruje piastę nanosząc na nią cienki film smarny (zazwyczaj smar miedziowy ,wygląda to tak że nanosimy na szmatkę niewielką ilość smaru i przecieramy powierzchnię tak aby tylko była lekko tłusta). Operacja podejrzana u kilku mechaników , sam tak robię aby potem uniknąć walenia młotem w tarcze aby ją zdemontować w razie jakiejś naprawy gdy przyrdzewieje i nigdy bicia nie miałem w żadnym samochodzie , a trochę kompletów już wymieniłem w różnych samochodach , dodam że nie jeżdżę tylko do kościoła w niedzielę , robię kilkadziesiąt tyś rocznie. Drugim sprawcą jest luz w zawieszeniu jak ktoś tu już wspomniał w komentarzach .W BMW częstym problemem są tuleje gumowo metalowe wahaczy (częsty problem w E46) , mimo iż wyglądają ok guma już nie ma swoich właściwości i to powoduje drgania przy hamowaniu identyczne jak przy krzywych tarczach .Potwierdzone u wielu osób które walczyły z biciem i wymianami tarcz w BMW i nie piszę tu o rzeczach wyczytanych na forach bo ludzie bzdury powielają , tylko o swoich doświadczeniach oraz swoich znajomych , którzy tak jak ja pasjonują się marką i starają się robić wszystko we własnym zakresie . Pozdrawiam cały zespół Auto-Bachus ;)
Cześć ! Dzięki za komentarz. Nie popadajmy w skrajności. Jeżeli nie wyczyścisz dobrze piasty to może tak być, że bez młota się potem nie obejdzie. Natłuścić można ale niektórzy lubią przedobrzyć i to się na nich mści. Ja obserwuje bicie czegokolwiek patrząc na rysy na tarczy. Nie szukam od innej strony. Moje doświadczenie pozwala mi wykluczyć różne elementy podczas diagnozy aby nie wymieniać czegoś co nie jest konieczne. Nie zmienia to faktu, że masz racje, iż zawieszenie również potrafi przysporzyć wiele kłopotów związanych wibracjami. Zdrawiam również !
@@kancelariaprawnaziobroston6613 Otóż to. Natłuścić tak, ale nie miedzią.... Są specjalne ceramiki do hamulców wytrzymujące wysokie temperatury i one się nadają idealnie.
Jeśli chodzi o luzy zawieszenia to je się pytam gdzie jest wasz luz podczas hamowania? Zawsze idzie o bicie tarczy. W niektórych przypadkach luz zawieszenia może zwiększać odczucie bicia ale to sporadyczne przypadki.
Zawsze smaruje piasty w swoich samochodach przy zmianie tarcz. Ale smarem nie metalicznym i tak żeby piasta była tylko tłusta. Przez ponad 20 lat nie zdarzyło mi się bicie na kierownicy przy hamowaniu. Nie wiem może jestem inny. Warto też sprawdzić wszystkie tuleje w zawieszeniu i końcówki drążka bo często od zawieszenia pochodzą wibracje a nie od hamulca.
Jak na razie smaruje każdą piastę i nie miałem problemu z biciem tarcz. Głównym problemem z którymi mam zazwyczaj do czynienia z hamulcami to zaciski gdzie pod gumkami puchnie rdza i przez to wygina tarcze. W tym wypadku można taką tarcze przetoczyć i dalej nadaję się do użytku.
Ja tu widzę dwie skrajności podejmowanych decyzji. Rozwinę. Jeżeli doświadczamy w większości przypadków wymiany tarcz, które mają po 15-20 lat to owszem młotem ciężko je zdjąć. Stąd decyzje o "nasmarowaniu" tych powierzchni aby w przyszłości aż tak się nie zapiekły. To miało sens zawsze i wszędzie. Lecz teraz tarcze są gorszej jakości i podlegają częstszym wymianom. Nawet nie zdążą się zużyć a pogną. Stąd na sucho nic im nie będzie jeżeli dobrze wyczyścimy powierzchnię. Nie widzę przeciwskazań smarowaniu olejem. Lecz to popadło w inną skrajność jakim jest to, że wiele osób przesadziło z tymi "smarami". Bywały bowiem przypadki nasmarowanych też całych tarcz, klocków i zacisków co zdążyło w szybkim czasie wszystko wykończyć. Kończy się to wszystko na tym, że i tak musimy kupić kolejny zestaw tarcz i klocków. Jestem za toczeniem tarcz i ograniczeniem smarowania do minimum. Wszystko bowiem jest w granicach własnego rozsądku.
@@AutoBachus Z smarowaniem zgadzam się z rozsądkiem nie że aż będzie się lało. Też kiedyś jak zaczynałem po trochu robić przy autach zapatrzony w ojca "smaru nie żałuj" nie zawsze się to sprawdza gdyż przykleja się do niego wszystko także z głową używać takich rzeczy
Ja bym dodał temat piast, które są zbyt delikatne do tego wozu, fabryczne wiadomo że się gięły i często łożysko przód* nie tyle zaczyna wyć co potrafi wprawiac swoją pracą w lekkie wibracje, jak zakręcimy ręką wolna od tarczy piastą i coś grzechocze lub szumi to czas wymienić :) jeden fag przejechał u mnie 5 lat i mało kilometrów... Jakość części to jakiś dramat, teraz założyłem maxiora, bo ogarnąłem jak szybko w e39 wymienić piaste więc zaryzykowałem ;) . *-tylne wyją a nawet luz łapią :)
Ja w samochodach przy wymianie tarcz i wyczyszczeniu piasty, pryskam smarem ceramicznym. Jak na razie się to sprawdza. Takie jest moje doświadczenie. Tak że sory. Pozdrawiam
Proszę o sugestie co może powodować drgania od 120-140km/h. Wymienione cale przednie zawieszenie, tył tez prawie wszystko, tarcze przód nowe. Ręce opadają, brak pomysłów. Pacjent E60 530 M54 manual, przebieg 300tys. Felgi prostowane, nowe opony i nic nie pomaga. Od czego byś zaczął majac takie informacje?
@@YabuSan_Bozy Zastanawiam się, dlaczego uważasz nas za debili wcześniej podkreślając, że nas lubisz. Stary ja nie siedzę w tym zawodzie od wczoraj. Całe koła zwalniają w jednym miejscu. Co chcesz jeszcze sprawdzać? Wysyłaj flaszkę ;) Auto naprawione, nowe tarcze i nic nie bije.
@@AutoBachus to że Was lubię nie zmieni faktu że kręciliście na filmie nie przykręconą tarczą (może sprawdzaliście poza filmem tarcze z przykręconym kołem ale na filmie tego nie ma, stąd moje wątpliwości). Nawet przy zakładaniu nowej tarczy na nową piastę i przykręcając ją tą śrubką ustalającą widać czasami jak tarcza "szpanuje" się na jedną stronę. Co do smarowania tarcz to w swoich samochodach zawsze smaruję i nie było nigdy problemu. Większym problemem zawsze było zbicie starych tarcz u kogoś komu nie posmarowano piast.
Honda Accord 2.0 155km, 2009r. Bicie kierownicy przy hamowaniu, po wymianie tarcz i klocków przez ok 10tys jest dobrze, później zaczyna niemiłosiernie bić. Nie ważne czy tarcze tanie, czy wentylowane drogiej firmy. Piasty, zawieszenie wymienione, co to może być?
Mam to samo w Skodzie Octavi,Tak jak mówią na filmie robią szajs i maja cie w dupie.Ja brałem od dystrybutora Pol-car,Zadzwoniłem do nich i tak im dałem popalić,że uznali reklamację i przysłali mi nowe.Ale co z tego ile roboty i kasy na wymianę.Takie nastały czasy.
Od czasu uzyskania PJ (prawa jazdy w 2012) górny próg cenowy samochodow które nabyłem w tym czasie(ford Fiesta 5,clio 1, vw golf 2,audi 80b3,Civic eg5, pedzio 306,i a3 przed lift)nie przekraczal wartości max 1000 pln/szt. I w każdym z nich miałem ten problem "bicia" na kierownicy podczas hamowania, i w każdym po wymianie sworzni,stabilizatorow łączników, gum itp, itd, problem znikał, a w przypadku pedzio 306 wystarczyło przełożenie opon oraz ich wyważenie... Żeby nie było... podałem na swoim przykładzie, nie to ze się "przypier@#$&m" pozdro
Dlatego wymyślono coś takiego jak czujnik zegarowy z którego powinno się korzystać. Jak by za każdym razem mierzono pomiar bicia na piaście i tarczy to takich problemów by nie było. Pomijam fakt ceny za usługę i każdy powinien podejść do tego indywidualnie, ale jeżeli mechanik tego nie zrobi to trudno a jakieś obiekcje i problemy reklamacyjne. Tu się płaci swoją renomą. A tutaj coś mojego autorstwa, szopowca co robi dla siebie i chciał założyć najtańszą piastę SKV, a po montażu zreflektował się żeby to sprawdzić... finalnie na SNR było 0,01mm ua-cam.com/users/shortswifJWeOsytA?feature=share
Nie wiem czy zauważyliście że tarcza jest czarna czyli przegrzana a jeśli nową tarczę się przegrzewa zaczyna występować tak zwany fading czyli falowanie a jak tarcza pofalowana to kierownica wtedy drży POZDRAWIAM NOSACZYSKA
Ja w swoim fordzie fiesta mk6 mam jaja 2nowe półosie nowe piasty łożyska tarcze wahacze felgi i opony a wibracje występuja powyżej 110km na godzine i chuj wie co chodzi
Doradz majster bo ja juz trace cierpliwosc do tego samochodu no to tak, nowe tarcze orginalne wraz z orginalnymu klockami tylne tarcze i klocki tez nowe tylko bosh ,piasty tez nowe mierzone i wskazuje 0.1 .Tuleje nowe ,koła proste wywazone i wraz bije kierownica przy hamowanniu powyzej 100km/h . Mechanik rozklada ręce mowi ze w zawieszeniu jest wszystko doobrze k nie ma juz co tam wymieniac ,maglownica tez bez luzów, teraz ma wymienic prowadnice zaciskow i jak to nie pomoze to juz kaplic 5 tys poszłow w bloto i dalej jest problem .
Cześć, czy widzisz poprzeczne "rysy" na tarczy? Bicie kierownicy to temat złożony ale też zależy od wielkości felgi. Im większa, szersza, niższy profil tym tendencja do bicia jest większa. Nagrzewanie się tarczy podczas hamowania też powoduje jej odkształcenie. Problem nie musi leżeć po stronie hamulców, zacisków czy zawieszenia. Problem może leżeć dopiero po założeniu kół a tym samym nawet powierzchnia pomiędzy felgą a piastą ma na to kluczowy wpływ, gdyż po dokręceniu tworzy "jedność". Musiałbym się temu przyjrzeć. Jakość dzisiejszych tarcz hamulcowych też ma tu kluczowe znaczenie.
Zmieniałem w Golfie 2007 rok tarcze i piasty, liznąłem smarem ceramicznym i podkręciłem tarczą żeby się równo rozprowadziło. Nic nie bije zrobione już 20 tysięcy więc zastanawiam się ile ktoś tu nasrał tego smaru, że od razu skrzywiło tarcze.
Tarcze tarczami , ja mam na warsztacie raf 4 coś pukalo z prawej strony, wymianę amortyzator poduszka z łożyskiem talerz sprężyny łączniki gumy wachacz stworzen , i wiecie co nadal puka ...
Ja się fachowców nasłuchałem i opierdoliłem smarem ceramicznym w e61 no nic zobaczymy, co prawda tarcze Febi też nie są cudem, ale stwierdziłem, że przy tej cenie sprawdzę.
U mnie były wymienione tarcze wahacze tuleje geometria zbierznosc wyważanie kół wszystko co można było zrobić i efekt jest taki że przy mocniejszym hamowaniu nic się nie dzieje ale przy delikatnym dotknięciu pedału hamulca wszystko drży masz jakiś pomysł ?
Mam pomysł, żeby wrzucić auto na podnośnik, jedna osoba naciska lekko hamulec a druga kręci kołami i szuka nierównomiernego oporu. Wtedy mamy ślad w którym kierunku szukać dalej.
Pomijając kwestie błędnego montażu, tarcze krzywi mycie felg na myjni bezdotykowej. Po zjechaniu z trasy tarcze nie zdąża wystygnąć nawet po kilkunastu minutach. Sytuacja się powtórzy raz, drugi, trzeci, czarty i tarcza powoli zaczyna tracić osiowość, co skutkuje biciem.
czyli w deszcz też nie jeździsz ? Krzywi tarcze to brak jakości ich produkcji. Zlecanie obróbki losowym zakładom. A co najgorsze brak sezonowania materiału.
@@diodadioda polej sobie gorący czajnik zimną wodą i posłuchaj co się stanie. Najgorsze dla tarcz są szybkie wizyty na myjni i zdania nie zmienie. Jazda w deszczu to przy tym nic.
Mam e39 530d 197km touring, wymieniłem tarcze i klocki z przodu na brembo extreme, po przejechaniu około 13 tys km w trakcie paru hamowań z 200 do 120 zaczęło tak telepać kierownica ze nie szło hamować, zamówiłem więc nowy zestaw tarcz i klocków z tej samej firmy wraz z nowymi piastami febiego. Wszystko ładnie pięknie ale po tyg i mniej więcej 3 tys km powtórka z biciem… hamowanie z 200 do 120 zaczyna delikatnie bić, kolejne zaczyna rzucać a przy trzecim już nie idzie hamować bo całym przodem trzęsie, wystarczy ze trochę wystygną i znów hamują z lekkim biciem. Ma ktoś jakaś wskazówkę co może być? Dodatkowo dodam ze są nowe wahacze z przodu oraz piasty i tarcze są suche, niczym nie smarowane.
Odwieczny problem przegrzanych tarcz. Chciałbym znać jedno sensowne rozwiązanie ale jest to całe życie loteria. Masz proste tarcze, przyhamujesz i są krzywe nawet bez ingerencji wody.
@@AutoBachus zastanawia mnie czy czasem tyl nie ma jakiegoś większego wpływu na to, teoretycznie tez jest nowy ale jeśli nie hamuje zbyt skutecznie to przód może być przeciążony…
W E39 są małe tarcze może to przez to ? U mnie w 525i są tarcze o średnicy 298mm. Teraz założyłem rotingery nacinane, nawiercane. Może lepiej będą odprowadzać ciepło. Mieliście z nimi doczynienia?
Ja kupiłem nowe tarcze klocki z H....ta i po 3 tys km to tak telepały że mało kiery nie urwało :) A kupiłem zestaw Daco za 190 zł i po dziś dzień smigają i przede wszystkim nie ma bicia :)
Tyle miedzi najebać na piastę pod tarcze... :/ Często pokazuje takie tematy wychodzące od "fachowców" ludziom klientom marudom, którzy narzekają, że biorę dużo za wymiane hamulców... :D Biorę "dużo" (adekwatnie), bo robię je raz i klient ma spokój do zgonu klocków... Chytry 2 razy traci, jak słychać na załączonym filmie... Pozdro Bachus... Dobrą robotę robisz... ;)
Daj spokój jak już producenci robią babole na starcie każąc smarować i nie chcą się do tego przyznać to ten świat długo nie pociągnie. Ja robię według swojego sumienia ale nie biorę więcej odpowiedzialności za ich błędy. Bez przesady, ciężko się pracuje, siedzą dziady na stołkach i handlują na ilość a za ich niską jakość nie będę sobie więcej brudził rąk. Jeszcze kiedyś zwracali mi za usługę, teraz już nie więc...szanujmy się :) Zdrawiam Cię !
E39 i bijącą kierowca przecież one nowe z salonu wyjeżdżały i już przy 100-120 kmh biła kierownicą o hamowaniu nie wspomnę miałem 3 sztuki w każdej było to samo mocniej i słabiej ale było ... Wymiana od tarcz po Wachacze dobrze na chwile
witam. Wiem, że już minęło trochę od wrzucenia filmu, ale jeśli by mi ktoś chciał coś podpowiedzieć, to będzie mi miło ;). Ogólnie miałem bicie w tarczach z przodu, zabrałem się za to i zawiozłem tarcze do tokarza, żeby ściągnął z nich tyle materiału, żeby były proste. Robota dobrze zrobiona, założone nowe klocki i po mniej więcej 50 km dalej mam bicie. Poprawiałem dokręcenie kół i lekko się zmniejszyło, ale jednak wraz to bicie jest odczuwalne. Żadnego smaru nie nakładałem, być moze za słabo wyczyściłem piastę? Czy tarcze lepiej wymienić na nowe? Chyba, że mam źle wyważone koła? Zdrawiam Panów Mechaników
Ja smarowalem już kilka razy Zdarza mi się jeździć wielokrotnie autami W których wymieniałem heble i jest ok Więcej problemów rodzi się z nienasmarowania
Dlaczego u mnie bije pedał hamulca, kierownica? Wymieniłem SAM przód łożyska + piasty mayle, tarcze zimmermann 320, piasty z łożyskami tył FAG, tarcze tył teraz nowe zimmermann + ferodo premier, bicie na każdej tarczy po max 0,03mm a wibruje pedał hamulca, kierownica i ogólnie cała buda... Wszystko docierałem, hamowałem delikatnie. Ręce mi już opadają, tyle kasy i pracy, dramat. Piast niczym nie smarowałem, składałem na odtłuszczoną powierzchnie. Pomiary po jeździe próbnej też robiłem, bez zmian jeżeli chodzi o bicie na czujniku zegarowym, a wibracje przy hamowaniu są...
3 komplety tarcz pokrzywionych . zawsze jedna strona , wymieniona zwrotnica z prosta piastą i jest ok od lat . bardziej zastanawiam się co to jest jak tarcza jest taka jakby siwa , czarna .
Nie smaruje się smarem stałym, można naoliwić czymś delikatnie, tak jest na filimiku instruktażiwym ATE i w instrukcji montażu też jest narysowana kropla
Zimermany, ATE, TRW, OME BMW, Bosch, + 3 z tych kompletów toczone. 2-4mc. I tarcze krzywe! Nigdy nie były smarowane niczym. Nowe piasty z górnej półki. Miały 2mieś. kiedy to pojechałem przetoczyć tarcze. I kiedy to odrazu po przetoczeniu stwierdziłem, że biją (mniej niż wcześniej). Postanowiłem ściągnąć już sam koła i sprawdzić tarcze zegarem. Okazało się że tarcza ma 0,55 mm bicia! A piasta została przez wymieniaczy tak oczyszczona że po zmierzeniu okazało się że ma 0,15mm ubytku! Bo qurwa nie czyści się piast szlifierką kontową. I nowa piasta do wywalenia! To jest q... dramat...
Słyszałem już że tarcze Ate się lubią krzywić, czeka mnie w przyszłości wymiana piast i tarcz E39, wiem że różnie można trafić, ale czy mógłbyś polecić coś z doświadczenia co by mogło fajnie chodzić?
@@andrzejdunda2774 Ja polecam Ci FAG-a. Wymieniałem w tamtym roku w mojej E60 545i. Po wymianie piasty sprawdziłem bicie czujnikiem zegarowym. Poniżej jednej setki ( nie przekraczało 0,005. Byłem pod wrażeniem wykonania piast, ale za jakość trzeba zapłacić. Lepiej dać więcej i mieć spokój, bo jak to mówią: co tanie, to drogie. Druga sprawa to po wymianie piasty jeśli zakładasz też nowe tarcze , również warto je sprawdzić czujnikiem na ewentualne bicie. Robię to w ten sposób, że zakładam tarcze na piasty( oczywiście na samochodzie), dokręcam kluczem dynamometrycznym z taką siłą z jaka dokręca się koła i wykonuję ponownie pomiar. Jeśli wówczas nie ma bicia to wszystko znaczy, że tarcze są poprawnie wykonane i zamontowane na samochodzie. Wszystko powinno być OK.
Może doliczajcie dodatkowo godzinę na docieranie hamulców czy coś.. reszte towaru ciężko objąć rozumem, klient musiałby tak długo płacić aż by zrozumiał że to loteria
No dobra, ale to jak nie masz zamiaru brać odpowiedzialności za części to każ klientom sobie samym kupować, bo jakby mechanik kupił tarcze niezależnie jakie i by sie okazały wadliwe a producent nie uznaje reklamacji to bym sie wkurwił mimo wszystko, nie przyjechał więcej i wystawił opinię, bo ty jako osoba zamawiająca produkt i na nim operująca bierzesz odpowiedzialność
Jak kupują sami to nie kupują tego co trzeba bo do doboru części również trzeba mieć pojęcie w temacie. Nie. Ja biorę odpowiedzialność za montaż i demontaż. Nie za jakość części. Wyjaśnijmy sobie to raz na zawsze.
Jeżdżę E39 od ponad 10 lat. Czy ATE, czy Bosch, czy Brembo czy Zimmermann... po kilku tygodniach od wymiany zawsze zaczynają bić. Jest to wyjątkowo upierdliwa wada E39 kompletnie niszcząca komfort jazdy tym autem.
Nie wiem jak w E39 ale w E46 jak zakładałem tarcze OEM w 2008 roku to nawałem smaru miedzianego i do dzis nic nie biło. Teraz kupiłem tarcze TRW i aż strach posmarować jak takie badziewia robią
Sam aktualnie walczę z wibracjami w E92. Wymienione mam "banany" wachacze na nowe, sprawdzone bicie kół na hunterze, nowe prowadnice, a co bije nadal to bije 😂
@@AutoBachus witam Kamil pytanie do fachowca czy jak się ma zaciski 4tlok i jest on przykrecony na sztywno do zwrotnicy nie pracuje sobie na prowadnicach jak taki standardowy to gdy będzie krzywa tarcza to efekt hamowania jest taki jak byś najechal na tą białą linię na autostradzie takie mrowienie idzie po całym aucie ? Według moich przemyśleń przy takim zacisku tarcza nie może mieć najmniejszego bicia ....myślałem jeszcze że to od tarcz nacinanych ale ludzie mają i nic się nie dzieje przy hamowaniu
@@auto-mat353 Witaj. Może nie mrowienie bo z reguły krzywa tarcza wali jednym uderzeniem na obrót koła więc te bicie nie miałoby raczej nigdy aż takiej częstotliwości jak ta "linia na autostradzie". Jeżeli zacisk nie miałby elastycznych prowadnic to logiczne jest, że będzie bardziej podatny na przenoszenie wibracji. Tarcze nacinane i nawiercane nie powodują wibracji. Słychać tylko inny dźwięk podczas hamowania ale za duża płaszczyzna klocka aby nacięcie wpływało na drgania.
@@AutoBachus dziękuję za odpowiedź...w takim razie pozostaje mi kupić nowe tarcze obecny Rotinger nawiercany chyba tylko ładnie wygląda po otwarciu pudełka a z jakością nie ma nic wspólnego ;)
Kiedyś miałem Opla i byłem młody i głupi też dojebałem smaru pod tarczę bo poprzednie się zapiekły i nie chciały zejść no i koniec końców nic nie biły także kiedyś tarcze były lepszej jakości
Pozwole sobie wyrazic swoja opinie ;) Generalnie jesli tarcza jest nie przykrecona a tymbardziej do piasty przykrecana na srubke, to z regoly zawsze bedzie sie blokowac po przeciwnej stronie od przykrecenia ow srubka. Zeby sprawdzic podczas krecenia nalezy przykrecic tarcze na wszystkie sruby aby rowno doszla. Nie neguje ze tarcza nie jest krzywa, ale jesli juz krecimy tarcza to musi byc przykrecona na wszystkie sruby. Jesli chodzi o smarowanie pod tarcza, nie stosuje takich praktyk. Zwyczajnie sie to nie sprawdza, a niedaj boze smarem miedzianym ktory po wiekszym przebiegu tak sie zapieka ze potem ciezko to zdjac, i ogolnie robi sie z tego jedno wielkie kupsko. Osobiscie metoda prob i bledow i wieloletnich testow pomiedzy wymianami u tych samych klientow (zeby nie bylo ze losowe przypadki) robie to w nastepujacy sposob. Czyszcze piaste do zywego (wiadomo) zeby sie swiecila, nastepnie odtluszczam, i maluje srebzanka wysokotemperaturowa do wydechow aby zapobiec korozji odslonietego metalu. Przy kolejnej wymianie mamy tylko nieznaczna korozje tam gdzie tarcza wytarla farbe, nie ma zadnego gluta po smarze itp. Wystarczy tylko delikatnie papierkiem przejechac, odnowic malowanie po uprzednim zmyciu farby ekstrakcja. Najlepszy sposob na w miare skuteczne zabezpieczenie przed korozja, ktory nie powoduje niechcianych skutkow ubocznych mimo ze jest „cos” pomiedzy tarcza a piasta. Tyle odemnie i oczywiscie lapeczka w gore 👍
@@AutoBachus No jesli cale to ok. Chcialem tylko nakreslic ze tok rozumowania aby pokazac problem jak najbardziej poprawny, natomiast pokazanie troszke nie zgodnie ze sztuka, a dokladniej zabraklo slownego komentarza w tej sprawie, ze z kolem i dokrecona tarcza jest tak samo ;) Bo przy mniejszym skrzywieniu moglby byc zupelnie inny efekt, np. nie blokowalo by z kolem a bez kola i nie przykrecona tarcza juz tak. Sam wiele razy sie przekonalem ze trzeba przykrecic cala tarcze zeby co kolwiek sprawdzac. A tak wogole to kiedys sie zastanawialem czy przykrecanie tarczy na srubke nie powoduje zlego rozkladu sil przy nagrzewaniu jak material sie rozszerza. Bo mamy jakby jeden niesymetryczny punkt ktory dodatkowo trzyma tarcze i blokuje swobodne przemieszczanie materialu. Pozdrawiam rowniez u zycze spokojnego weekendu ;)
@@kamil004 w tym co piszesz może coś być. Przerobiłem na własnym aucie i własnych pieniądzach. Jak drugi komplet tarcz nadawał się do kosza to sam się za to wziąłem i wyszło, że piasta mierzona (najtańszym badziewiem z aaaaallee coś tam) jest idealnie prosta, wskazówka drżała jedynie od ruchu piasty cały czas w tym samym obszarze. (fachowcy sugerowali wymianę połowy zawieszenia, a najlepsze było hasło „Panie auto z takim przebiegiem(330 tyś) nie będzie jeździło dobrze”) Po założeniu tarczy i przykręceniu tej małej śrubki i 5 śrub z tuleją 140N tak jak w książce jest napisane były odchylenia. Odkręciłem śrubkę i było lepiej, ale nie idealnie więc przestawiłem tarcze o jeden otwór tak jak mi miernik wskazywał i miałem minimalne odchylenia. Do dnia dzisiejszego zrobiłem około 15 tyś. I było w tym wiele hamowań z prędkości 180 do 80 i nic się nie dzieje. Mechanikiem nie jestem tylko pasjonatem (dzisiaj trzeba wszystko robić samemu 😱🤷♂️) i robię pod domem na podnośniku, wnioski wyciągam sam, a tarcze 3 razy kupowałem u tego samego sprzedawcy (oficjalny dystrybutor marki) żadna reklamacja nie została uznana. Pierwszy komplet to były tarcze w niebieskim pudle z białym napisem, a drugi i trzeci żółte pudło i czarny napis. Pewną ciekawostka jest też tuleja gumowa od prowadnic zacisku, mówimy tu o samochodach co najmniej 15 letnich, a to tylko guma, kosztuje tyle co nic a nerwów może zaoszczędzić. Też przerabiałem temat na innym moim aucie. Tarcze które nadawały się ja śmietnik po doprowadzenia zacisku do lepszej kondycji i dystansie kilku tyś. kilometrów ozdrowiała 😉
Kiedyś kupiłem nowy kompletny dwumas shakza do golfa 5 i ze 100km po montażu, w pewnym przedziale obrotów, samochód dostawał takich wibracji jakbyś jechał na wibratorze. Niby producent uznał reklamację, ale co się owkurwialem i najeździłem po mechanikach to moje....😑
Witaj. Od zapowietrzonych hamulców wpadały nam pedały w podłogę. Od zapowietrzonego magla nigdy podczas jazdy na wprost nie przypominam sobie bicia. Czyżbyś miał kiedyś taki przypadek?
@@AutoBachus no właśnie pierze na boki kierą od prędkości 80km/h. Tarcze nowki Brembo piasty i tarcze pomierzone po montażu...moze wahacz?? Ale biło by tak przy jezdzie na wprost?? Na diagnostyce zero luzow. Co ciekawe jak jade ze stałą predkoscią i przejade nawet niewielki zakręt, łuk.. to na chwile ustaje bicie i po chwili po kolejnym łuku zaczyna znow. Turbomalina suczka grymaśna. Ogólnie jazda przypomina 💩
Miedziany no tak nie bardzo racja. Ale delikatnie na papierze olejem żeby zabezpieczyć przed korozja, notabene nigdy nie było problemu. Czyszczenie piasty z nalotu zwłaszcza ze szpilkami to udręka...
Czy olej dobry? Olej napewno bedzie przyciagal brudy wszelkie wiec pierwszy minus Po drugie olej swiezy bo przepalony chyba juz nie ma takich wlasciwosci i moze ulatwiac korozhe. Nie jestem mechanikiem zawodowo ale z całkowitego minimum i doswiadczenia bardzo malego stwierdzam ze czysciutka piasta i tarcza, odtluscic brake cleanerem i jest wszystko jak trzeba do nastepnej wymiany tarcz czyli dobre kilka lat nawet
Dokładnie, ja zawsze delikatnie smaruję piaste olejem silnikowym, tak samo płaszczyznę tarczy do której przylega felga. Zero bicia, zero problemów z zapiekaniem się i korozją.
dokładnie zawsze natłuszczam przylgnię piasty olejem świeżym silnikowym potem wycieram szmatką zostaje tylko tłusta powierzchnia na to nowe tarcze i nigdy nie miałem reklamacji, natomiast nigdy żadnego smaru tym bardziej miedziowego nie wiem skąd to pokutuje u ludzi ,że ten smar to lek na całe zło ))
@@AutoBachus Hurtownie które sprzedają detal nam, biorą od innych hurtowników którzy sprzedają im całą gamę produktów, a ci "duzi" hurtownicy robią pod siebie zamówienia u producenta. Samo zamówienie wygląda tak że taki duży hurtownik mówi producentowi że weźmie 4 kontenery np tarczy w przeciągu roku, gdzie stan magazynowy u nich to po 2000 kompletów na region logistyczny np wschodnia eu, tarczy do pastuszka, jak sprzeda powiedzmy 1500kpl (bądź ktoś u niego zadeklaruje chęć zakupu danej ilości kpl) to domawia u producenta kolejną partię towaru. Teraz np niech taki kontener tylko będzie mocniej trzaśnięty, w sensie "postawiony" w procesie transportu. Zauważysz że tarcze walnęły o siebie i dwa pierwsze rządki od dołu są krzywe? Stąd biorą się felerne części u konkretnego sprzedawcy detalicznego. Jest powiedzmy partia towaru gdzie co 5 sztuka jest felerna, jak dobrze trafisz dla przykładu w ate/trw to będziesz mieć 2 dobre tarcze. Jak źle to obie z pudła są pokrzywione. Drugą stroną medalu w przypadku samych tarcz hamulcowych jest to że do obecnych samochodów jest tylko kilka typów tarczy hamulcowej gdzie z jednej surówki robisz 6 różnych modeli. Nie chce strzelać teraz które konkretnie ale przykładowo rozstaw śrub/ piastę i jej et masz te same powiedzmy od forda ka do forda mondeo tylko że różnica jest w przedziale 40mm na jej średnicy i w kaczce jest to 240coś z przodu a w mondeo już 270coś z tyłu gdzie po drodze masz jeszcze fiestę i focusa, każde z inną średnicą tarczy. Generalizując, jak kupujesz tarcze nie ważne jakiej firmy, ważne żeby były z pudełka, jak na pudełku w środku widzisz że tarcza zrobiła całun i przecięła gdzieś tekturkę, bądź nie jest ta tekturka równomiernie odbita to od razu możesz na hurtowni prosić o inny komplet, na 100% będzie taka tarcza skrzywiona, teraz pytanie tylko czy ktokolwiek na to zwraca uwagę? Przecież to nie szkło żeby sprawdzać przy zakupie czy się nie potłukło ? co nie?
@@mateuszleszczynski2343Ale Ty tego nie potrafisz zrobić bo masz praktyki na UA-cam więc Mateusz wajchę przełóż a nie, że chcesz udowodnić innym, że się na tym znasz. Nie oszukuj innych ludzi bo nigdy nie będą Cię szanować tak jak sobie to wyobrażasz.
Haha 🤣 ale zajebiste 😀 to nie jest dupa żeby ją smarować 🤣 Ja o tym wiem ale jak widać dużo osób o tym nie wie. Poprostu nadgorliwość ludzka nowe tarcze kupa szmalu za ciężko zarobione piniendze i tak ludzie robią 😉
Dobry temat, częsty problem z drganiami kierownicy w bmw, polecam sorawdzic piastę czujnikiem zegarowym przy wymianie tarcz. Wymiana tarcz nie pomoże gdy piasta już nie trzyma wymiaru. Pozdrawiam
Ile jest dopuszczalnego bicia piasty mierzyłem w e60 wychodzi troszkę ponad dwie setki
Jestem tego samego zdania... Mam e39 i miałem krzywe piasty. Mój kolega w e60 535d tarcza 350mm Tarcze się krzywiły po 1tys do 2tys kilometrów. Zmierzyliśmy piasty i byly krzywe.
@@marekczare6359 1 setka
Sam właśnie jak zmieniałem tarcze bo biły w e39 to zmierzyłem piasty i była masakra. Po zmianie Piast i tarcz spokój
I najlepiej tez zmierzyć nowe piasty i tarcze czujnikiem bo różnie bywa
1. Ślady są po klockach
2. To że hamuje wynika z tego że tarcza trzyma się na 1 śrubie. Dokrec śrubę na przeciw i będzie toczyć się równo
3. Smar? Mikoda pisze o natluszczeniu olejem silnikowym żeby nie rdzewialo, textar kaszę kupić ich smar ceramiczny żeby zrobić ciekną powloke również zabezpieczająca przed rdzą. Ale to najprędzej smar może zrobić coś niedobrego, on się jakoś dziwnie zasycha i ściągając potem tarcze wygląda jakby przeszkadzał a nie pomagał.
Pozdrawiam.
Krąży opinia również, że w e39 i e38 za bicie przy hamowaniu mogą odpowiadać wahacze górne "banany". Sam tego nie weryfikowałem, ponieważ nie mialem nigdy w e39 bicia i obecnie w e38 również nic nie mam jak na razie.
prawda
Miałem tak kiedyś że w alufelgach nikt przy wymianie kół nie oczyścił rdzy z piasty , która wbiła się w felgi . 2 komplety tarcz i klocków , a potem przyszła zima - zmaina felg na stalowe i bijące tarcze sie wyprostowały :-)
Dokładnie to samo miałem. Nowe tarcze klocki. A tu felgi wina
Dobrze ze trafiłem na wasz kanał,bo mam problem z biciem nowych tarcz,zawieszenie sprawdzone ,geometria tez ok,kola wywazone i zmienione,mechanik twierdzi ze wszystko wyczyscił dobrze a kierownisia dalej drży,tarcze Heela Pagid😎
Co pomogło ?
Kierowniku, proszę o odcinek w którym wymienisz (na podstawie swojego doświadczenia) jakich producentów części zamiennych brać a jakich omijać. Kategorie: hamulce, wahacze, przeguby, amortyzatory, sprężyny.
Dobrze.
u mnie w 528i tarcze maja schodki i NIC nie bije, hamuje jak maslo, w 523i okazolo sie ze gumy stabilizatora na przodzie byly totalnie wybite przez 25 lat OEM i to powodowalo bicie ne kierownicy podczas hamowanie, gumy (nie OEM) 18 zl za sztuke ...ok.... i bicia nie ma
Witam młodych fachowców ,super proste tłumaczycie problemy z układem Hamulcowym!
Mam do Panów pytanie ....miałem kupić komplet ATE ale coś mnie tkneło abym nie kupował.
Zakupiłem komplet Bosch 2 osie tarcze plus klocki Bosch Low Metalic!
Montowane bez smaru z dwóch stron piasta tarcza -tarcza felga !
Czy Bosch też się krzywi ??? jeżdżę płynie ale nie szybko aby z 180 z hamować do zera !
Witam. Trafny filmik. Chciałbym jeszcze właśnie zwrocic uwage na tzw. falding. Nowe dobre tarcze jak najbardziej, sle grunt to dobrac do nich odpowiednie klocki nie za twarde! Są strony które zajmują sie tylko sprzedażą hamulców i potrafia dobrac odpowiedni klocek do tarczy. Piona
Zdrawiam Panowie!
Cieszę się,że ktoś głośno poruszył temat tarcz ATE może producent pójdzie po rozmum do głowy i przestanie rzeżbić za przeproszeniem gówno. Jeśli ktoś sie zastanawia co wybrać Rotinger, Brembo,Zimmerman, EBC.
Tylko patrząc z drugiej stronni inni producenci też zeszli z jakości nawet takie marki jak LEMFÖRDER, Meyle czy to winna przeniesienia fabryk do Chin?
Kłade ATE na codzień od 4 lat z pewnego źródła, za tyle ile kosztuja, w oryginalnych opakowaniach, oznakowane i zapieczetowane. Żadnych problemów. Kiedyś klient przywiózł ATE z allegro bo taniej, a w środku było coś innego nie trudno poznać.
Buahahahaha Postawiłeś meyle obok Lemfordera? Przeciez meyle to syf straszny, mechanik mnie kiedys naciagnal na ten badziew jako wielowachacz do b5, caly zawias mi na tym badziewiu wymienil. Efekt byl taki, że co roku pozniej mi wymieniali fragment po fragmencie. Juz sie niebdalem namowic na robienie calosci, tylko wymieniali to co padlo, i wymiana na lemfordery i przez 3 lata cisza, w zeszlym roku mialem cos do wymiany, ale po wyjeciu tez sie okazalo ze to nie byl lemforder tylko costam, bo z mechanikami to tez roznie bywa. Mówisz takiemu ze chcesz to i to, przyjezdzasz a on Ci mowi (jak go za jezyk pociagniesz) ze zamontowal tamto.
Oj tak tarcze i klocki czasami za gruby hajs, a jakość masakra
dopuki NIE sa NIEMCAMI to wsztystko co z DEUTSCHLAND bedzie feler i to oni.... chca... zeby swiete Auto NIEMIECKIE rugac a MY zebysmy za to placili i przeklinali narod ktory NIE jest niczemu winien....! w chinach produkowane NIEMIECKIE rzeczy??????? i moja byc dobre jak NIEMIECKIE??? no K....a!!!
Wymieniałem tarcze ostatnio w e60. Zamawiałem 3 razy i za każdym razem było bicie na tarczy 4-10 setek (mam idealnie równą piastę do testów). Dopiero gdy zamówiłem tarcze FEBI to jedna tarcza bicie 1 setka, druga 0 bicia. Założone na auto i jest spokój jak na razie. Oczywiście bicie piast na aucie też należy sprawdzić, moim zdaniem bicie piasty 1 setka to już za dużo. Oczywiście pomijam kwestie zacisków.
jesteś pewny że jedna setka? Bo błąd pomiarowy jest większy
@@this_is_us2448 tak wskazywał miernik
ja założyłem EBC i po problemie
@@mateuszleszczynski2343 Czytałeś o tym przedszkolaku? Naprawdę sporo się od Ciebie uczymy :)
Kamil ja się nie dziwię,ktoś kupił część przez ciebie i to ty musisz wojować z nimi i tyle,chyba że sam kupił to wtedy jego problem.
i już łapa w górę za muzę na samym wstępie ))
*Wow.. Jaka muza na wstepie filmu-- Paw Dżemu z Spodka z 1992 ;-) A tak na poważnie to też przy mojejpoprzedniej wymianie posmarowałem pioastę koła smarem i po jakimś czasie przy hamowaniu tak mi waliło kierownicą że szok. Teraz założyłem bez żadnych smarów( tylko dałem do prowadnic zacisku) i narazie jest ok..😁😁*
Nie zgodzę się z tym smarowaniem. Oczywiście nie za dużo ale ja wole posmarować. Bez smaru koroduje okrutnie. Kupiłem swojego Forda z WWA i był serwisowany w ASO i było posmarowane 😀i dzięki temu felga nie skorodowała ani tarcza ani piasta. Po przetarciu papierkiem lusterko. Między piastą a tarczą smar ceramiczny textar i git. Odnośnie nowe ATE kupiłem przód i tył i krzywe. Wymienione na gwarancji na następne "trochę" lepsze da się jeździć. Następnym razem kupiłem najtańszego chinola z polecenia - petarda zero problemu.
A co za tani Chinol
Uważam że nie do końca masz rację zrzucając całą winę na smar . Wielu mechaników smaruje piastę nanosząc na nią cienki film smarny (zazwyczaj smar miedziowy ,wygląda to tak że nanosimy na szmatkę niewielką ilość smaru i przecieramy powierzchnię tak aby tylko była lekko tłusta). Operacja podejrzana u kilku mechaników , sam tak robię aby potem uniknąć walenia młotem w tarcze aby ją zdemontować w razie jakiejś naprawy gdy przyrdzewieje i nigdy bicia nie miałem w żadnym samochodzie , a trochę kompletów już wymieniłem w różnych samochodach , dodam że nie jeżdżę tylko do kościoła w niedzielę , robię kilkadziesiąt tyś rocznie. Drugim sprawcą jest luz w zawieszeniu jak ktoś tu już wspomniał w komentarzach .W BMW częstym problemem są tuleje gumowo metalowe wahaczy (częsty problem w E46) , mimo iż wyglądają ok guma już nie ma swoich właściwości i to powoduje drgania przy hamowaniu identyczne jak przy krzywych tarczach .Potwierdzone u wielu osób które walczyły z biciem i wymianami tarcz w BMW i nie piszę tu o rzeczach wyczytanych na forach bo ludzie bzdury powielają , tylko o swoich doświadczeniach oraz swoich znajomych , którzy tak jak ja pasjonują się marką i starają się robić wszystko we własnym zakresie . Pozdrawiam cały zespół Auto-Bachus ;)
Cześć ! Dzięki za komentarz. Nie popadajmy w skrajności. Jeżeli nie wyczyścisz dobrze piasty to może tak być, że bez młota się potem nie obejdzie. Natłuścić można ale niektórzy lubią przedobrzyć i to się na nich mści. Ja obserwuje bicie czegokolwiek patrząc na rysy na tarczy. Nie szukam od innej strony. Moje doświadczenie pozwala mi wykluczyć różne elementy podczas diagnozy aby nie wymieniać czegoś co nie jest konieczne. Nie zmienia to faktu, że masz racje, iż zawieszenie również potrafi przysporzyć wiele kłopotów związanych wibracjami. Zdrawiam również !
zapytaj się elektroników, co powstaje w reakcji miedzi z aluminium.
@@kancelariaprawnaziobroston6613 Otóż to. Natłuścić tak, ale nie miedzią.... Są specjalne ceramiki do hamulców wytrzymujące wysokie temperatury i one się nadają idealnie.
Jeśli chodzi o luzy zawieszenia to je się pytam gdzie jest wasz luz podczas hamowania?
Zawsze idzie o bicie tarczy.
W niektórych przypadkach luz zawieszenia może zwiększać odczucie bicia ale to sporadyczne przypadki.
@@marcint4521 to chyba za dużo nie miałeś do czynienia z bmw ...
Zawsze smaruje piasty w swoich samochodach przy zmianie tarcz. Ale smarem nie metalicznym i tak żeby piasta była tylko tłusta. Przez ponad 20 lat nie zdarzyło mi się bicie na kierownicy przy hamowaniu. Nie wiem może jestem inny. Warto też sprawdzić wszystkie tuleje w zawieszeniu i końcówki drążka bo często od zawieszenia pochodzą wibracje a nie od hamulca.
zazdrawiam kierowniku:))
Jak na razie smaruje każdą piastę i nie miałem problemu z biciem tarcz. Głównym problemem z którymi mam zazwyczaj do czynienia z hamulcami to zaciski gdzie pod gumkami puchnie rdza i przez to wygina tarcze. W tym wypadku można taką tarcze przetoczyć i dalej nadaję się do użytku.
Ja tu widzę dwie skrajności podejmowanych decyzji. Rozwinę.
Jeżeli doświadczamy w większości przypadków wymiany tarcz, które mają po 15-20 lat to owszem młotem ciężko je zdjąć. Stąd decyzje o "nasmarowaniu" tych powierzchni aby w przyszłości aż tak się nie zapiekły. To miało sens zawsze i wszędzie. Lecz teraz tarcze są gorszej jakości i podlegają częstszym wymianom. Nawet nie zdążą się zużyć a pogną. Stąd na sucho nic im nie będzie jeżeli dobrze wyczyścimy powierzchnię. Nie widzę przeciwskazań smarowaniu olejem. Lecz to popadło w inną skrajność jakim jest to, że wiele osób przesadziło z tymi "smarami". Bywały bowiem przypadki nasmarowanych też całych tarcz, klocków i zacisków co zdążyło w szybkim czasie wszystko wykończyć. Kończy się to wszystko na tym, że i tak musimy kupić kolejny zestaw tarcz i klocków. Jestem za toczeniem tarcz i ograniczeniem smarowania do minimum. Wszystko bowiem jest w granicach własnego rozsądku.
@@AutoBachus Z smarowaniem zgadzam się z rozsądkiem nie że aż będzie się lało. Też kiedyś jak zaczynałem po trochu robić przy autach zapatrzony w ojca "smaru nie żałuj" nie zawsze się to sprawdza gdyż przykleja się do niego wszystko także z głową używać takich rzeczy
Najpierw przykręć śruby żeby tarcza równo dolegała do piasty
@@rafalklekowski9010 Koła ze śrubami je dociągają za każdym razem
Tarcza leży krzywo gdy nie jest dokręcona śrubami od kół....trzyma się na małej srubce
Nosaczuu niezłe idziesz z tematem pozdrawiam ! Jestem na etapie wymiany tylnich tuleji wózka w e60 masakra ile trzeba się namęczyć
A na serwisie polecają przy wymianie kół na zimowe/letnie oczyścić piasty z rdzy i nanieść smar ceramiczny
Ziomuś ale tu mowa o smarowaniu tarczy od drugiej strony na styku z piastą a nie z kołem
Ja bym dodał temat piast, które są zbyt delikatne do tego wozu, fabryczne wiadomo że się gięły i często łożysko przód* nie tyle zaczyna wyć co potrafi wprawiac swoją pracą w lekkie wibracje, jak zakręcimy ręką wolna od tarczy piastą i coś grzechocze lub szumi to czas wymienić :) jeden fag przejechał u mnie 5 lat i mało kilometrów... Jakość części to jakiś dramat, teraz założyłem maxiora, bo ogarnąłem jak szybko w e39 wymienić piaste więc zaryzykowałem ;) . *-tylne wyją a nawet luz łapią :)
Ja w samochodach przy wymianie tarcz i wyczyszczeniu piasty, pryskam smarem ceramicznym. Jak na razie się to sprawdza.
Takie jest moje doświadczenie.
Tak że sory.
Pozdrawiam
Ja suchym smarem, lub miedzianą . Czujnik zegarowy dobra rzecz
Proszę o sugestie co może powodować drgania od 120-140km/h. Wymienione cale przednie zawieszenie, tył tez prawie wszystko, tarcze przód nowe. Ręce opadają, brak pomysłów. Pacjent E60 530 M54 manual, przebieg 300tys. Felgi prostowane, nowe opony i nic nie pomaga. Od czego byś zaczął majac takie informacje?
Chłopy, lubie Was ale jak kręcicie tak tarczą to ją przykręćcie śrubami. A nie tym jednym pindolem na torxa
Jak dalej będzie się hamowała w tym samym miejscu po dokręceniu śrubami to wysyłam Wam flachę i saszety dla Fuksiozaura.
@@YabuSan_Bozy Wystarczy, że obejrzysz film do końca i możesz już wysyłać flaszkę. Po wymianie tarcz wszystko jest ok.
@@AutoBachus a nie zastanawia Was dlaczego tarcze zwalniały po stronie przeciwległej do śrubki ustalajacej?
@@YabuSan_Bozy Zastanawiam się, dlaczego uważasz nas za debili wcześniej podkreślając, że nas lubisz. Stary ja nie siedzę w tym zawodzie od wczoraj. Całe koła zwalniają w jednym miejscu. Co chcesz jeszcze sprawdzać? Wysyłaj flaszkę ;) Auto naprawione, nowe tarcze i nic nie bije.
@@AutoBachus to że Was lubię nie zmieni faktu że kręciliście na filmie nie przykręconą tarczą (może sprawdzaliście poza filmem tarcze z przykręconym kołem ale na filmie tego nie ma, stąd moje wątpliwości). Nawet przy zakładaniu nowej tarczy na nową piastę i przykręcając ją tą śrubką ustalającą widać czasami jak tarcza "szpanuje" się na jedną stronę.
Co do smarowania tarcz to w swoich samochodach zawsze smaruję i nie było nigdy problemu. Większym problemem zawsze było zbicie starych tarcz u kogoś komu nie posmarowano piast.
Jakiej firmy tarcze i klocki polecacie do mazdy cx5,
Witam jakie tarcze polecasz moje ate wytrzymały 45 tys
Nosaczu wymieniaczu... 🤣
Księga ulicy mówi jasno... Nasamprzód spróbować naprawić. Później wymiana.
Wyjebane ma bo on nie placi
Wielki PLUS za Dżem 😁👍
Honda Accord 2.0 155km, 2009r. Bicie kierownicy przy hamowaniu, po wymianie tarcz i klocków przez ok 10tys jest dobrze, później zaczyna niemiłosiernie bić. Nie ważne czy tarcze tanie, czy wentylowane drogiej firmy. Piasty, zawieszenie wymienione, co to może być?
Mam to samo w Skodzie Octavi,Tak jak mówią na filmie robią szajs i maja cie w dupie.Ja brałem od dystrybutora Pol-car,Zadzwoniłem do nich i tak im dałem popalić,że uznali reklamację i przysłali mi nowe.Ale co z tego ile roboty i kasy na wymianę.Takie nastały czasy.
No dobrze ale dlaczego tarcze zaczynają bić po kilku tysiącach km?
Od czasu uzyskania PJ (prawa jazdy w 2012) górny próg cenowy samochodow które nabyłem w tym czasie(ford Fiesta 5,clio 1, vw golf 2,audi 80b3,Civic eg5, pedzio 306,i a3 przed lift)nie przekraczal wartości max 1000 pln/szt. I w każdym z nich miałem ten problem "bicia" na kierownicy podczas hamowania, i w każdym po wymianie sworzni,stabilizatorow łączników, gum itp, itd, problem znikał, a w przypadku pedzio 306 wystarczyło przełożenie opon oraz ich wyważenie...
Żeby nie było... podałem na swoim przykładzie, nie to ze się "przypier@#$&m"
pozdro
Dlatego wymyślono coś takiego jak czujnik zegarowy z którego powinno się korzystać. Jak by za każdym razem mierzono pomiar bicia na piaście i tarczy to takich problemów by nie było. Pomijam fakt ceny za usługę i każdy powinien podejść do tego indywidualnie, ale jeżeli mechanik tego nie zrobi to trudno a jakieś obiekcje i problemy reklamacyjne. Tu się płaci swoją renomą. A tutaj coś mojego autorstwa, szopowca co robi dla siebie i chciał założyć najtańszą piastę SKV, a po montażu zreflektował się żeby to sprawdzić... finalnie na SNR było 0,01mm ua-cam.com/users/shortswifJWeOsytA?feature=share
Nie wiem czy zauważyliście że tarcza jest czarna czyli przegrzana a jeśli nową tarczę się przegrzewa zaczyna występować tak zwany fading czyli falowanie a jak tarcza pofalowana to kierownica wtedy drży POZDRAWIAM NOSACZYSKA
'fading czyli falowanie' xd
Ja w swoim fordzie fiesta mk6 mam jaja 2nowe półosie nowe piasty łożyska tarcze wahacze felgi i opony a wibracje występuja powyżej 110km na godzine i chuj wie co chodzi
Nic tam być nie powinno naprwno. Ale w większości przypadków jak bije w e39 to są wywalone tuleje gornych wahaczy.
Doradz majster bo ja juz trace cierpliwosc do tego samochodu no to tak, nowe tarcze orginalne wraz z orginalnymu klockami tylne tarcze i klocki tez nowe tylko bosh ,piasty tez nowe mierzone i wskazuje 0.1 .Tuleje nowe ,koła proste wywazone i wraz bije kierownica przy hamowanniu powyzej 100km/h . Mechanik rozklada ręce mowi ze w zawieszeniu jest wszystko doobrze k nie ma juz co tam wymieniac ,maglownica tez bez luzów, teraz ma wymienic prowadnice zaciskow i jak to nie pomoze to juz kaplic 5 tys poszłow w bloto i dalej jest problem .
Cześć, czy widzisz poprzeczne "rysy" na tarczy? Bicie kierownicy to temat złożony ale też zależy od wielkości felgi. Im większa, szersza, niższy profil tym tendencja do bicia jest większa. Nagrzewanie się tarczy podczas hamowania też powoduje jej odkształcenie. Problem nie musi leżeć po stronie hamulców, zacisków czy zawieszenia. Problem może leżeć dopiero po założeniu kół a tym samym nawet powierzchnia pomiędzy felgą a piastą ma na to kluczowy wpływ, gdyż po dokręceniu tworzy "jedność". Musiałbym się temu przyjrzeć. Jakość dzisiejszych tarcz hamulcowych też ma tu kluczowe znaczenie.
@@AutoBachus felgi to orginalne 17cali 225/45 opony mają 2 lata . Nie ma właśnie żadnych rys na farczach samochód to e60 525dz 2009r
U mnie ostatnio wleciały nowe tarcze klocki jest gites ATE, łącznie w stare E39 poszło 4300
Zmieniałem w Golfie 2007 rok tarcze i piasty, liznąłem smarem ceramicznym i podkręciłem tarczą żeby się równo rozprowadziło. Nic nie bije zrobione już 20 tysięcy więc zastanawiam się ile ktoś tu nasrał tego smaru, że od razu skrzywiło tarcze.
Tarcze tarczami , ja mam na warsztacie raf 4 coś pukalo z prawej strony, wymianę amortyzator poduszka z łożyskiem talerz sprężyny łączniki gumy wachacz stworzen , i wiecie co nadal puka ...
Ja się fachowców nasłuchałem i opierdoliłem smarem ceramicznym w e61 no nic zobaczymy, co prawda tarcze Febi też nie są cudem, ale stwierdziłem, że przy tej cenie sprawdzę.
Ja to muszę swoją lale do was przyprowadzić na wymianę laczków, z chęcią bym pogadał trochę o tych szrotach Kamilu 😁
Ja delikatnie smaruję olejem silnikowym świeżym,przylgnie tarczy do felgi
ja też
Po co wy to robicie xD?.,bo ja tego nie rozumiem ja to czyszczę odtłuszczam i nigdy problemu nie miałem.
@@michadelogistyk3450 mniej czyszczenia później
U mnie były wymienione tarcze wahacze tuleje geometria zbierznosc wyważanie kół wszystko co można było zrobić i efekt jest taki że przy mocniejszym hamowaniu nic się nie dzieje ale przy delikatnym dotknięciu pedału hamulca wszystko drży masz jakiś pomysł ?
Mam pomysł, żeby wrzucić auto na podnośnik, jedna osoba naciska lekko hamulec a druga kręci kołami i szuka nierównomiernego oporu. Wtedy mamy ślad w którym kierunku szukać dalej.
Pomijając kwestie błędnego montażu, tarcze krzywi mycie felg na myjni bezdotykowej. Po zjechaniu z trasy tarcze nie zdąża wystygnąć nawet po kilkunastu minutach. Sytuacja się powtórzy raz, drugi, trzeci, czarty i tarcza powoli zaczyna tracić osiowość, co skutkuje biciem.
czyli w deszcz też nie jeździsz ? Krzywi tarcze to brak jakości ich produkcji. Zlecanie obróbki losowym zakładom. A co najgorsze brak sezonowania materiału.
@@diodadioda polej sobie gorący czajnik zimną wodą i posłuchaj co się stanie. Najgorsze dla tarcz są szybkie wizyty na myjni i zdania nie zmienie. Jazda w deszczu to przy tym nic.
Miedzy tarcza sa piasta dobrze oczyszczona daje zawsze smar biały w sprayu miedzy tarcze a koło nie a smar miedziany na szpilki koła
@@themkpi ja nie daje w ogóle
zastanawiam się czy to nie taki ''myk'' wymieniaczy aby naciągnać na kolejną wymianę
Jak po wymianie tarcz i klocków coś bije a nie biło wcześniej to trudno tu o jakiekolwiek naciąganie. Bardziej roszczenie.
Mam e39 530d 197km touring, wymieniłem tarcze i klocki z przodu na brembo extreme, po przejechaniu około 13 tys km w trakcie paru hamowań z 200 do 120 zaczęło tak telepać kierownica ze nie szło hamować, zamówiłem więc nowy zestaw tarcz i klocków z tej samej firmy wraz z nowymi piastami febiego. Wszystko ładnie pięknie ale po tyg i mniej więcej 3 tys km powtórka z biciem… hamowanie z 200 do 120 zaczyna delikatnie bić, kolejne zaczyna rzucać a przy trzecim już nie idzie hamować bo całym przodem trzęsie, wystarczy ze trochę wystygną i znów hamują z lekkim biciem. Ma ktoś jakaś wskazówkę co może być? Dodatkowo dodam ze są nowe wahacze z przodu oraz piasty i tarcze są suche, niczym nie smarowane.
Odwieczny problem przegrzanych tarcz. Chciałbym znać jedno sensowne rozwiązanie ale jest to całe życie loteria. Masz proste tarcze, przyhamujesz i są krzywe nawet bez ingerencji wody.
@@AutoBachus zastanawia mnie czy czasem tyl nie ma jakiegoś większego wpływu na to, teoretycznie tez jest nowy ale jeśli nie hamuje zbyt skutecznie to przód może być przeciążony…
W E39 są małe tarcze może to przez to ? U mnie w 525i są tarcze o średnicy 298mm. Teraz założyłem rotingery nacinane, nawiercane. Może lepiej będą odprowadzać ciepło. Mieliście z nimi doczynienia?
Ja kupiłem nowe tarcze klocki z H....ta i po 3 tys km to tak telepały że mało kiery nie urwało :) A kupiłem zestaw Daco za 190 zł i po dziś dzień smigają i przede wszystkim nie ma bicia :)
Pierdolenie z tym smarem. Od zawsze smaruję odrobinę ceramicznym i nic się nie dzieje. PIASTY to istota takiego problemu
Pierdolysz.
Przykręć tarcze do piasty i potem kręć czujnik zegarowy to podstawy
Czy jesteś z zawodu mechanikiem albo prowadzisz warsztat samochodowy?
@@AutoBachus bezobjawowy warsztat :)
Tyle miedzi najebać na piastę pod tarcze... :/ Często pokazuje takie tematy wychodzące od "fachowców" ludziom klientom marudom, którzy narzekają, że biorę dużo za wymiane hamulców... :D Biorę "dużo" (adekwatnie), bo robię je raz i klient ma spokój do zgonu klocków... Chytry 2 razy traci, jak słychać na załączonym filmie... Pozdro Bachus... Dobrą robotę robisz... ;)
Daj spokój jak już producenci robią babole na starcie każąc smarować i nie chcą się do tego przyznać to ten świat długo nie pociągnie. Ja robię według swojego sumienia ale nie biorę więcej odpowiedzialności za ich błędy. Bez przesady, ciężko się pracuje, siedzą dziady na stołkach i handlują na ilość a za ich niską jakość nie będę sobie więcej brudził rąk. Jeszcze kiedyś zwracali mi za usługę, teraz już nie więc...szanujmy się :) Zdrawiam Cię !
E39 i bijącą kierowca przecież one nowe z salonu wyjeżdżały i już przy 100-120 kmh biła kierownicą o hamowaniu nie wspomnę miałem 3 sztuki w każdej było to samo mocniej i słabiej ale było ... Wymiana od tarcz po Wachacze dobrze na chwile
W punkt !
witam. Wiem, że już minęło trochę od wrzucenia filmu, ale jeśli by mi ktoś chciał coś podpowiedzieć, to będzie mi miło ;). Ogólnie miałem bicie w tarczach z przodu, zabrałem się za to i zawiozłem tarcze do tokarza, żeby ściągnął z nich tyle materiału, żeby były proste. Robota dobrze zrobiona, założone nowe klocki i po mniej więcej 50 km dalej mam bicie. Poprawiałem dokręcenie kół i lekko się zmniejszyło, ale jednak wraz to bicie jest odczuwalne. Żadnego smaru nie nakładałem, być moze za słabo wyczyściłem piastę? Czy tarcze lepiej wymienić na nowe? Chyba, że mam źle wyważone koła? Zdrawiam Panów Mechaników
A co ty na to aby pod tarcze olejem lekko paluszkiem posmarować ??
Czy lepiej jest bez niczego ?
Myślę, że to już kwestia gustu. Jedno i drugie jest ok. Byle nie kilogram miedzianego smaru ;)
@@AutoBachus ❤️
U mnie w mazdzie klocki ate i tarcze , przejechane 20 tys i do wymiany ,krzywe tarcze , to samo co na filmie miałem te tzw schodki :(
Właśnie wrzuciłem nowy film i głęboko analizuję ten temat.
ua-cam.com/video/cL1X7R807Uk/v-deo.html
Ja smarowalem już kilka razy
Zdarza mi się jeździć wielokrotnie autami
W których wymieniałem heble i jest ok
Więcej problemów rodzi się z nienasmarowania
Najwięcej od przesadzonego smarowania. Tu z reguły leży problem. Nawalą łopatą smaru i problemy są.
Dzięki za odp.... Fajne filmy robisz
Fajny tytuł 🤣 ❤😀
Dlaczego u mnie bije pedał hamulca, kierownica? Wymieniłem SAM przód łożyska + piasty mayle, tarcze zimmermann 320, piasty z łożyskami tył FAG, tarcze tył teraz nowe zimmermann + ferodo premier, bicie na każdej tarczy po max 0,03mm a wibruje pedał hamulca, kierownica i ogólnie cała buda... Wszystko docierałem, hamowałem delikatnie. Ręce mi już opadają, tyle kasy i pracy, dramat. Piast niczym nie smarowałem, składałem na odtłuszczoną powierzchnie. Pomiary po jeździe próbnej też robiłem, bez zmian jeżeli chodzi o bicie na czujniku zegarowym, a wibracje przy hamowaniu są...
meyle się do niczego nie nadaje, u mnie z przodu się rozleciało to gówno po 2000 km, później fag i jest git.
Kolego poradziłeś sobię z problem bicia, drgań?
3 komplety tarcz pokrzywionych . zawsze jedna strona , wymieniona zwrotnica z prosta piastą i jest ok od lat . bardziej zastanawiam się co to jest jak tarcza jest taka jakby siwa , czarna .
Nie smaruje się smarem stałym, można naoliwić czymś delikatnie, tak jest na filimiku instruktażiwym ATE i w instrukcji montażu też jest narysowana kropla
Proponuję naftę albo odrdzewiacz.
Mojemu znajomemu ostatnio eksplodował nowy przegób w e46 podczas jazdy na autostradzie
Zimermany, ATE, TRW, OME BMW, Bosch, + 3 z tych kompletów toczone. 2-4mc. I tarcze krzywe! Nigdy nie były smarowane niczym.
Nowe piasty z górnej półki. Miały 2mieś. kiedy to pojechałem przetoczyć tarcze. I kiedy to odrazu po przetoczeniu stwierdziłem, że biją (mniej niż wcześniej).
Postanowiłem ściągnąć już sam koła i sprawdzić tarcze zegarem. Okazało się że tarcza ma 0,55 mm bicia! A piasta została przez wymieniaczy tak oczyszczona że po zmierzeniu okazało się że ma 0,15mm ubytku! Bo qurwa nie czyści się piast szlifierką kontową. I nowa piasta do wywalenia!
To jest q... dramat...
Słyszałem już że tarcze Ate się lubią krzywić, czeka mnie w przyszłości wymiana piast i tarcz E39, wiem że różnie można trafić, ale czy mógłbyś polecić coś z doświadczenia co by mogło fajnie chodzić?
Z rozsądnych cen ABE
Z rozsądnej jakości TRW
@@AutoBachus a z piast? Fag, skf, gsp? Cenowo różnią się mocno ale czy warto oszczędzić?
@@andrzejdunda2774 Ja polecam Ci FAG-a. Wymieniałem w tamtym roku w mojej E60 545i. Po wymianie piasty sprawdziłem bicie czujnikiem zegarowym. Poniżej jednej setki ( nie przekraczało 0,005. Byłem pod wrażeniem wykonania piast, ale za jakość trzeba zapłacić. Lepiej dać więcej i mieć spokój, bo jak to mówią: co tanie, to drogie.
Druga sprawa to po wymianie piasty jeśli zakładasz też nowe tarcze , również warto je sprawdzić czujnikiem na ewentualne bicie. Robię to w ten sposób, że zakładam tarcze na piasty( oczywiście na samochodzie), dokręcam kluczem dynamometrycznym z taką siłą z jaka dokręca się koła i wykonuję ponownie pomiar. Jeśli wówczas nie ma bicia to wszystko znaczy, że tarcze są poprawnie wykonane i zamontowane na samochodzie. Wszystko powinno być OK.
@@AutoBachus a co powiesz o TEXTARze?
@@lol3k85 miałem tarcze klocki zrobione 30tys i wszystko ok. Wiec mogę polecić.
dlatego stare auta są zawsze lepsze niż te zabawki mam tarcze 13 letnie i jakoś jeździ nadal , nigdy nie wymienię na ten chiński szajs
Ja miałem tarcze 16 lat i nawalone pod nie smaru miedzianego i nic nie biło, teraz kupiłem TRW i strach posmarować
Może doliczajcie dodatkowo godzinę na docieranie hamulców czy coś.. reszte towaru ciężko objąć rozumem, klient musiałby tak długo płacić aż by zrozumiał że to loteria
Mądrze gadasz Mateusz ale standardowo nic nie wnosisz.
No dobra, ale to jak nie masz zamiaru brać odpowiedzialności za części to każ klientom sobie samym kupować, bo jakby mechanik kupił tarcze niezależnie jakie i by sie okazały wadliwe a producent nie uznaje reklamacji to bym sie wkurwił mimo wszystko, nie przyjechał więcej i wystawił opinię, bo ty jako osoba zamawiająca produkt i na nim operująca bierzesz odpowiedzialność
Jak kupują sami to nie kupują tego co trzeba bo do doboru części również trzeba mieć pojęcie w temacie.
Nie. Ja biorę odpowiedzialność za montaż i demontaż.
Nie za jakość części.
Wyjaśnijmy sobie to raz na zawsze.
@@AutoBachus Mam nadzieję że informujesz o tym klientów :P
@@AutoBachus Nie mniej jednak dzięki za info, już wiem, żeby do Ciebie nie jeździć
@@mateuszleszczynski2343 Ciekawe masz zainteresowania ale czy zastanawiałeś się kiedyś dlaczego nikt Cię nie docenia a często mądrze gadasz?
@@marcinjabkowski5748 Nie przyjąłbym Cię.
Jeżdżę E39 od ponad 10 lat. Czy ATE, czy Bosch, czy Brembo czy Zimmermann... po kilku tygodniach od wymiany zawsze zaczynają bić. Jest to wyjątkowo upierdliwa wada E39 kompletnie niszcząca komfort jazdy tym autem.
Nie wiem jak w E39 ale w E46 jak zakładałem tarcze OEM w 2008 roku to nawałem smaru miedzianego i do dzis nic nie biło. Teraz kupiłem tarcze TRW i aż strach posmarować jak takie badziewia robią
Nowe jeszcze raz nowe😜
Przegub jak wiele części jest robiona z gówno litu i to się dzieje nagminnie ...
Wycentrowac trzeba i przesmarowac prowadnice
Sam aktualnie walczę z wibracjami w E92.
Wymienione mam "banany" wachacze na nowe, sprawdzone bicie kół na hunterze, nowe prowadnice, a co bije nadal to bije 😂
Ja już się przyzwyczaiłem ;)
@@AutoBachus witam Kamil pytanie do fachowca czy jak się ma zaciski 4tlok i jest on przykrecony na sztywno do zwrotnicy nie pracuje sobie na prowadnicach jak taki standardowy to gdy będzie krzywa tarcza to efekt hamowania jest taki jak byś najechal na tą białą linię na autostradzie takie mrowienie idzie po całym aucie ? Według moich przemyśleń przy takim zacisku tarcza nie może mieć najmniejszego bicia ....myślałem jeszcze że to od tarcz nacinanych ale ludzie mają i nic się nie dzieje przy hamowaniu
@@auto-mat353 Witaj. Może nie mrowienie bo z reguły krzywa tarcza wali jednym uderzeniem na obrót koła więc te bicie nie miałoby raczej nigdy aż takiej częstotliwości jak ta "linia na autostradzie". Jeżeli zacisk nie miałby elastycznych prowadnic to logiczne jest, że będzie bardziej podatny na przenoszenie wibracji. Tarcze nacinane i nawiercane nie powodują wibracji. Słychać tylko inny dźwięk podczas hamowania ale za duża płaszczyzna klocka aby nacięcie wpływało na drgania.
@@AutoBachus dziękuję za odpowiedź...w takim razie pozostaje mi kupić nowe tarcze obecny Rotinger nawiercany chyba tylko ładnie wygląda po otwarciu pudełka a z jakością nie ma nic wspólnego ;)
Kiedyś miałem Opla i byłem młody i głupi też dojebałem smaru pod tarczę bo poprzednie się zapiekły i nie chciały zejść no i koniec końców nic nie biły także kiedyś tarcze były lepszej jakości
Pewnie, że tak. Kiedyś też waliłem miedzianego i nic nie biło 😁
Pozwole sobie wyrazic swoja opinie ;)
Generalnie jesli tarcza jest nie przykrecona a tymbardziej do piasty przykrecana na srubke, to z regoly zawsze bedzie sie blokowac po przeciwnej stronie od przykrecenia ow srubka.
Zeby sprawdzic podczas krecenia nalezy przykrecic tarcze na wszystkie sruby aby rowno doszla.
Nie neguje ze tarcza nie jest krzywa, ale jesli juz krecimy tarcza to musi byc przykrecona na wszystkie sruby.
Jesli chodzi o smarowanie pod tarcza, nie stosuje takich praktyk. Zwyczajnie sie to nie sprawdza, a niedaj boze smarem miedzianym ktory po wiekszym przebiegu tak sie zapieka ze potem ciezko to zdjac, i ogolnie robi sie z tego jedno wielkie kupsko.
Osobiscie metoda prob i bledow i wieloletnich testow pomiedzy wymianami u tych samych klientow (zeby nie bylo ze losowe przypadki) robie to w nastepujacy sposob.
Czyszcze piaste do zywego (wiadomo) zeby sie swiecila, nastepnie odtluszczam, i maluje srebzanka wysokotemperaturowa do wydechow aby zapobiec korozji odslonietego metalu.
Przy kolejnej wymianie mamy tylko nieznaczna korozje tam gdzie tarcza wytarla farbe, nie ma zadnego gluta po smarze itp.
Wystarczy tylko delikatnie papierkiem przejechac, odnowic malowanie po uprzednim zmyciu farby ekstrakcja.
Najlepszy sposob na w miare skuteczne zabezpieczenie przed korozja, ktory nie powoduje niechcianych skutkow ubocznych mimo ze jest „cos” pomiedzy tarcza a piasta.
Tyle odemnie i oczywiscie lapeczka w gore 👍
Cześć Kamilu. A gdy całe koło przykręcone śrubami się blokuję to co wtedy?
Zdrawiam !
@@AutoBachus No jesli cale to ok. Chcialem tylko nakreslic ze tok rozumowania aby pokazac problem jak najbardziej poprawny, natomiast pokazanie troszke nie zgodnie ze sztuka, a dokladniej zabraklo slownego komentarza w tej sprawie, ze z kolem i dokrecona tarcza jest tak samo ;)
Bo przy mniejszym skrzywieniu moglby byc zupelnie inny efekt, np. nie blokowalo by z kolem a bez kola i nie przykrecona tarcza juz tak.
Sam wiele razy sie przekonalem ze trzeba przykrecic cala tarcze zeby co kolwiek sprawdzac.
A tak wogole to kiedys sie zastanawialem czy przykrecanie tarczy na srubke nie powoduje zlego rozkladu sil przy nagrzewaniu jak material sie rozszerza.
Bo mamy jakby jeden niesymetryczny punkt ktory dodatkowo trzyma tarcze i blokuje swobodne przemieszczanie materialu.
Pozdrawiam rowniez u zycze spokojnego weekendu ;)
@@kamil004 w tym co piszesz może coś być. Przerobiłem na własnym aucie i własnych pieniądzach. Jak drugi komplet tarcz nadawał się do kosza to sam się za to wziąłem i wyszło, że piasta mierzona (najtańszym badziewiem z aaaaallee coś tam) jest idealnie prosta, wskazówka drżała jedynie od ruchu piasty cały czas w tym samym obszarze. (fachowcy sugerowali wymianę połowy zawieszenia, a najlepsze było hasło „Panie auto z takim przebiegiem(330 tyś) nie będzie jeździło dobrze”) Po założeniu tarczy i przykręceniu tej małej śrubki i 5 śrub z tuleją 140N tak jak w książce jest napisane były odchylenia. Odkręciłem śrubkę i było lepiej, ale nie idealnie więc przestawiłem tarcze o jeden otwór tak jak mi miernik wskazywał i miałem minimalne odchylenia. Do dnia dzisiejszego zrobiłem około 15 tyś. I było w tym wiele hamowań z prędkości 180 do 80 i nic się nie dzieje. Mechanikiem nie jestem tylko pasjonatem (dzisiaj trzeba wszystko robić samemu 😱🤷♂️) i robię pod domem na podnośniku, wnioski wyciągam sam, a tarcze 3 razy kupowałem u tego samego sprzedawcy (oficjalny dystrybutor marki) żadna reklamacja nie została uznana. Pierwszy komplet to były tarcze w niebieskim pudle z białym napisem, a drugi i trzeci żółte pudło i czarny napis. Pewną ciekawostka jest też tuleja gumowa od prowadnic zacisku, mówimy tu o samochodach co najmniej 15 letnich, a to tylko guma, kosztuje tyle co nic a nerwów może zaoszczędzić. Też przerabiałem temat na innym moim aucie. Tarcze które nadawały się ja śmietnik po doprowadzenia zacisku do lepszej kondycji i dystansie kilku tyś. kilometrów ozdrowiała 😉
Ate podaje żeby smarować w kartoniku na instrukcji jest
Kiedyś kupiłem nowy kompletny dwumas shakza do golfa 5 i ze 100km po montażu, w pewnym przedziale obrotów, samochód dostawał takich wibracji jakbyś jechał na wibratorze. Niby producent uznał reklamację, ale co się owkurwialem i najeździłem po mechanikach to moje....😑
Jakiej firmy tarcze klocki brać jak nie ATE?
Właśnie ....
@@mateuszleszczynski2343 też wybrałem ATE nie żałuję
Textar Pro , Ebc i ori
@@Kamilos-vh3pz a Ori co masz w E39... ATE.
@@klejnos94 Nie porównuj produkcji ATE dla BMW i dla siebie ich jakość ostatnimi czasy zeszła mocno na psy.
Tarcze ate założyłem 5 lat temu odpukać bez bicia
Nosacze drodzy. A biło Wam kiedyś kierą podczas jazdy z powodu zapowietrzonych hamulców lub magla?
Witaj. Od zapowietrzonych hamulców wpadały nam pedały w podłogę. Od zapowietrzonego magla nigdy podczas jazdy na wprost nie przypominam sobie bicia. Czyżbyś miał kiedyś taki przypadek?
@@AutoBachus no właśnie pierze na boki kierą od prędkości 80km/h. Tarcze nowki Brembo piasty i tarcze pomierzone po montażu...moze wahacz?? Ale biło by tak przy jezdzie na wprost?? Na diagnostyce zero luzow. Co ciekawe jak jade ze stałą predkoscią i przejade nawet niewielki zakręt, łuk.. to na chwile ustaje bicie i po chwili po kolejnym łuku zaczyna znow. Turbomalina suczka grymaśna. Ogólnie jazda przypomina 💩
@@e46turbomalinaKolego poradziłeś sobię z problem ?
Wymienisz piasty tarcze klocki wszystko ok klient młody gniewny pałuje od świateł do świateł i cyk na myjnie i po tarczach zimna wodą coś pięknego
Trzeba kupić nowy samochòd
Czyli co nie wyczyścisz bo jak nie zadziała to i tak będziesz musiał skasować ? Wymieniacze …
Jak chcesz znać moją odpowiedź to musisz pisać tak abym Cię zrozumial. Na chwilę obecną zrozumiałem tylko tyle, że jesteś debilem.
Miedziany no tak nie bardzo racja. Ale delikatnie na papierze olejem żeby zabezpieczyć przed korozja, notabene nigdy nie było problemu. Czyszczenie piasty z nalotu zwłaszcza ze szpilkami to udręka...
Czy olej dobry?
Olej napewno bedzie przyciagal brudy wszelkie wiec pierwszy minus
Po drugie olej swiezy bo przepalony chyba juz nie ma takich wlasciwosci i moze ulatwiac korozhe.
Nie jestem mechanikiem zawodowo ale z całkowitego minimum i doswiadczenia bardzo malego stwierdzam ze czysciutka piasta i tarcza, odtluscic brake cleanerem i jest wszystko jak trzeba do nastepnej wymiany tarcz czyli dobre kilka lat nawet
@@piotrek6233 W jaki sposób ma przyciągać brud jeśli przyciska piaste tarcza?
Dokładnie, ja zawsze delikatnie smaruję piaste olejem silnikowym, tak samo płaszczyznę tarczy do której przylega felga. Zero bicia, zero problemów z zapiekaniem się i korozją.
@@KaeMikS dokładnie, tym olejem ma byc przetarte jedynie a nie umoczone. Najlepszy sposob. Warstwa niezauważalną a swoje robi.
dokładnie zawsze natłuszczam przylgnię piasty olejem świeżym silnikowym potem wycieram szmatką zostaje tylko tłusta powierzchnia na to nowe tarcze i nigdy nie miałem reklamacji, natomiast nigdy żadnego smaru tym bardziej miedziowego nie wiem skąd to pokutuje u ludzi ,że ten smar to lek na całe zło ))
Do bmw tarcze tylko orginał zmieniałem ate i dalej biły orginał lux nic nie bije
*I starać sie nie kupować tanich zamienników . co tanie to drogie.*
Typowy Janusz wymieniacz jest jeszcze takie coś jak tokarka 🤣
Najwięcej roszczeń to autor filmu chyba ma 😂
Najmniej do powiedzenia autor komentarza ;)
Ale macie za.ebisty sposób na pomiar bicia.
Dzięki. Takie małe szczegóły a nikt o nich nie mówił otwarcie.
Dobra rada na ciulowe części - zmień hurtownie.
Hurtownie biorą od producentów. Bez różnicy gdzie to kupisz i tak trafi w to samo miejsce tyle, że z inną ceną.
To jakie dobre tarcze brać jak nie ATE?
@@AutoBachus Hurtownie które sprzedają detal nam, biorą od innych hurtowników którzy sprzedają im całą gamę produktów, a ci "duzi" hurtownicy robią pod siebie zamówienia u producenta. Samo zamówienie wygląda tak że taki duży hurtownik mówi producentowi że weźmie 4 kontenery np tarczy w przeciągu roku, gdzie stan magazynowy u nich to po 2000 kompletów na region logistyczny np wschodnia eu, tarczy do pastuszka, jak sprzeda powiedzmy 1500kpl (bądź ktoś u niego zadeklaruje chęć zakupu danej ilości kpl) to domawia u producenta kolejną partię towaru. Teraz np niech taki kontener tylko będzie mocniej trzaśnięty, w sensie "postawiony" w procesie transportu. Zauważysz że tarcze walnęły o siebie i dwa pierwsze rządki od dołu są krzywe? Stąd biorą się felerne części u konkretnego sprzedawcy detalicznego. Jest powiedzmy partia towaru gdzie co 5 sztuka jest felerna, jak dobrze trafisz dla przykładu w ate/trw to będziesz mieć 2 dobre tarcze. Jak źle to obie z pudła są pokrzywione. Drugą stroną medalu w przypadku samych tarcz hamulcowych jest to że do obecnych samochodów jest tylko kilka typów tarczy hamulcowej gdzie z jednej surówki robisz 6 różnych modeli. Nie chce strzelać teraz które konkretnie ale przykładowo rozstaw śrub/ piastę i jej et masz te same powiedzmy od forda ka do forda mondeo tylko że różnica jest w przedziale 40mm na jej średnicy i w kaczce jest to 240coś z przodu a w mondeo już 270coś z tyłu gdzie po drodze masz jeszcze fiestę i focusa, każde z inną średnicą tarczy. Generalizując, jak kupujesz tarcze nie ważne jakiej firmy, ważne żeby były z pudełka, jak na pudełku w środku widzisz że tarcza zrobiła całun i przecięła gdzieś tekturkę, bądź nie jest ta tekturka równomiernie odbita to od razu możesz na hurtowni prosić o inny komplet, na 100% będzie taka tarcza skrzywiona, teraz pytanie tylko czy ktokolwiek na to zwraca uwagę? Przecież to nie szkło żeby sprawdzać przy zakupie czy się nie potłukło ? co nie?
@@rekineke3692 99% hurtowni bierze części z Intercars i sprzedaje to dalej
@@mateuszleszczynski2343Ale Ty tego nie potrafisz zrobić bo masz praktyki na UA-cam więc Mateusz wajchę przełóż a nie, że chcesz udowodnić innym, że się na tym znasz. Nie oszukuj innych ludzi bo nigdy nie będą Cię szanować tak jak sobie to wyobrażasz.
e39 krzywilo tarcze to normalka... ate robi teraz tarcze z gownolitu nie polecam
Ja smaruje i jest ok
A myślałem że właśnie mechanik nie nasmarował i temu bije a tu taki chuj
Krzywe piasty i do nich się układają nowe tarcze
Kupujcie tarcze z Zimmermana - te dziurkowane.
Ja jezdzilem na nich dluga az sie zuzyly i nic nie bilo na kierownice.
Która hurtownia jest posiada w ofercie od ręki? Pobliskie nie mają.
,@@AutoBachus ja pracuje w niemczech i tutaj kupuje.
Sa naprawde super.Mozna kupic na niemieckim ebay.
Kiedys miałem wielki dom
Kup sobie tokarkę i naprawiaj. Naprawiaj naprawiaj nie marudź
Kolego nie pokazuj bicia tarczy na jednej srubce !!
Dlaczego? Tarcze są krzywe widać to na pierwszy rzut oka
Haha 🤣 ale zajebiste 😀 to nie jest dupa żeby ją smarować 🤣
Ja o tym wiem ale jak widać dużo osób o tym nie wie.
Poprostu nadgorliwość ludzka nowe tarcze kupa szmalu za ciężko zarobione piniendze i tak ludzie robią 😉
A jak by przetoczyć tarcze?
toczyłem i po 400km bicie wróciło , to są mikropęknięcia przez gówniany materiał jaki stosują niektórzy producenci