Granica ciągu - przykłady 6

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 24 жов 2024
  • Jak liczyć granice ciągów - przykłady z wyrażeniami nieoznaczonymi na zastosowanie wzoru skróconego mnożenia.

КОМЕНТАРІ • 50

  • @kamilalubinska9714
    @kamilalubinska9714 11 років тому +13

    qrcze- sznse na zdanie kola zwiększyły się od 0 do 97% :D
    dzięki wielkie :P

  • @matemaks
    @matemaks  12 років тому +4

    Takie skracanie to jest po prostu dzielenie licznika i mianownika ułamka przez tą samą liczbę. W tym przypadku podzieliliśmy przez "n". W liczniku po podzieleniu zostało samo "3", a w mianowniku suma dwóch pierwiastków (już bez n-ów). Może lepiej byłoby widać to skrócenie gdyby wyciągnąć wcześniej n-a przed nawias w mianowniku.

  • @matemaks
    @matemaks  11 років тому +2

    niesk*0 to wyrażenie nieoznaczone i może przyjąć dowolną wartość np.: 0, nieskończoność lub dążyć do liczby stałej.

  • @matemaks
    @matemaks  11 років тому +10

    Zdanie "kiedy cokolwiek pomnożymy przez zero równe jest to zero" jest prawdziwe tylko w przypadku gdy pod słowem "cokolwiek" kryje się konkretna liczba. Dla nieskończoności to już tak nie działa ;)

    • @bezizolacji9861
      @bezizolacji9861 7 років тому

      wyciągając n^2 przed nawias w podpunkcie b byłoby okey i można by było skrócić z górą a tu powinno się wyciągnąć n^2

  • @matemaks
    @matemaks  11 років тому +2

    Masz rację - gdyby n mogło być dowolną liczbą rzeczywistą, to wartość bezwzględna byłaby obowiązkowa. W tym przypadku jest dokładnie tak jak mówisz - to wyrażenie jest dodatnie w nieskończoności (a nawet dużo wcześniej;)), więc moduł można pominąć. Ale powinienem o tym wspomnieć.

  • @matemaks
    @matemaks  12 років тому

    Można tak powiedzieć, bo gdyby go wyciągnąć przed nawias to byłby jeden n.

  • @MariuszCiurla-x4d
    @MariuszCiurla-x4d 10 місяців тому +1

    Przy 7:08 w mianowniku masz 3n , a następnie w liczniku masz n(xxxx)+n(xxxxx) i skracasz te n ze sobą i znika ci w mianowniku n ???? odpowiedz proszę

  • @aleksandrab9712
    @aleksandrab9712 11 років тому

    Super ! Dziękuję Matemaksie w końcu coś z tego rozumiem. :)

  • @pindlus
    @pindlus 12 років тому +3

    no właśnie? n z licznika skróciło się z dwoma n-ami z mianownika ?

  • @agatawojciechowska8704
    @agatawojciechowska8704 4 роки тому +1

    Panie Matemaks, nawet Pan nie wie, jak ja bardzo Pana szanuje.
    Od 1 klasy technikum towarzyszy mi Pan przed kazdym sprawdzianem, teraz, w klasie maturalnej, rozswietla mi pan wszystkie zagadnienia z rozszerzenia, ktore postanowilam jednak zdawac (w szkole niczego sie nie dowiedzialam, a nauka matmy na wlasna reke bywa przytlaczajaca- na szczescie nie z Panem). Wiem, ze to tylko glupi komentarz na youtubie, ale w obliczu wszystkich stawek godzinnych korepetytorow w realnym swiecie oraz kosztownych kursow przez internet, chcialabym podziekowac w imieniu wszystkich, ktorych nie stac na korki. Jest Pan naszym bohaterem.

  • @Rames777
    @Rames777 11 років тому

    A i jeszcze co do twojego sposobu rozwiązania [sqrt(n^2-2n)]^2 = |n^2-2n| (wartość bezwzględna). Rzeczywiście chyba można pominąć moduł, bo |n^2-2n|=n^2-2n dla n>=2, a n->niesk, ale jest to chyba mała nieścisłość w filmiku. I tak świetne wyjaśnienia, dzięki!

  • @siwaakura
    @siwaakura 11 років тому

    Nie do końca rozumiem tą nieoznaczoność. Dlaczego np. niesk*0 może dążyć do liczby stałej lub nieskończoności, skoro kiedy cokolwiek pomnożymy przez zero równe jest to zero.
    Poza tym naprawdę świetnie wytłumaczone, dziękuję!

  • @slawek382
    @slawek382 10 років тому +5

    Nie rozumiem w 5:35. Przecież skoro pierwiastek z n^2-2n to b, więc b^2 powinno być n^2-2n, a nie n^2+2n. Proszę, wytłumacz.

    • @PitBullZorza
      @PitBullZorza 9 років тому +5

      Zostaje coś takiego: n^2+n - (n^2-2n), opuszczając nawias otrzymasz n^2+n - n^2+2n.

  • @xaaat
    @xaaat 12 років тому

    czyli te dwa eny to tak naprwdę jeden en...
    o ile dobrze rozumiem to Dziękuję! :]

  • @juliabaszczak8526
    @juliabaszczak8526 8 років тому +2

    Dziękuję!! ;)

  • @bradcasper4823
    @bradcasper4823 2 роки тому +6

    6:34 A to nie jest błąd? Przecież n razy 1 nie daje n2.

    • @mariaautowicz5903
      @mariaautowicz5903 Рік тому

      Ale tam wyłączył przed nawias n^2 pod pierwiastkiem, a potem dopiero to zpierwiastkował

  • @xaaat
    @xaaat 12 років тому +10

    jak to w drugim 3n skróciło się z dwoma enami i zostało 3 ? :[

    • @maciejka6738
      @maciejka6738 9 місяців тому

      Bo w mianowniku jest dodawanie. Jak dzielimy sumę przez jakiś wyraz to trzeba podzielić każdy składnik tej sumy przez ten wyraz. W liczniku jest iloczyn (mnożenie) gdy dzielimy iloczyn kilku elementów przez jakas liczbę to dzielimy tylko jeden składnik.

  • @marcinkrol2385
    @marcinkrol2385 5 років тому

    Dziękuje !

  • @medeisSW
    @medeisSW 12 років тому +3

    A dlaczego z pierwiastka wyciągasz n zamiast n^2?

  • @Kieper666
    @Kieper666 12 років тому

    Wydaję mi się, że jest tutaj błąd. W momencie kiedy z pierwiastów z mianownika wyciągasz n, to powinno być wyciągnięte n w module.

  • @Rames777
    @Rames777 11 років тому

    Rozumiem, dzięki!

  • @imgonnafit
    @imgonnafit 10 років тому +1

    Przykład B. Jak wyciągnąłeś przed pierwiastek n to jakim cudem z 2n powstało 2/n? Nie powinno zostać sama2 ?

    • @xxxEramilxxx
      @xxxEramilxxx 10 років тому

      on najpierw z pierwiastka wyciąga n kwadrat i go pierwiastkuje wiec pod pierwiastkiem dzieli 2n/n*n.

    • @xxxEramilxxx
      @xxxEramilxxx 10 років тому +2

      ***** 2n/(n*n)

    • @SpicyNuddle
      @SpicyNuddle 8 років тому

      +imgonnafit nie,gdyż wyciągnąłeś pierwiastek z n^2.

  • @Raszti19ck
    @Raszti19ck 12 років тому

    Mój komentarz jest następujący:
    Jesteś zajebisty :)

  • @Oelngatikameie
    @Oelngatikameie 8 років тому +3

    nie rozumiem.. licze tak jak podpunkt a i na koncu mi wychodzi n-n ... odpowie ktos? bo matura zaraz aa....

    • @aureadicta741
      @aureadicta741 6 років тому +3

      Oel ngati kameie
      Chodzi zapewne o to, że obliczenia są dobre, ale "n-n" świadczy tylko o tym, że jest to "nieskończoność - nieskończoność", czyli wyrażenie nieoznaczone. Nie daje to rozwiązania. Trzeba, więc liczyć sposobem pokazanym na filmiku, aby otrzymać rozwiązanie.
      (Piszę dla każdego kto w przyszłości będzie szukał tej informacji, tak jak ja dzisiaj :) )

  • @yuliiamakarenko3943
    @yuliiamakarenko3943 7 років тому

    dziękuję

  • @Rames777
    @Rames777 11 років тому

    Próbując naśladować twój tok myślenia z poprzednich rozwiązań doszedłem do takiego wniosku:
    bn = sqrt(n^2+n) - sqrt(n^2-2n) = n*sqrt(1+1/n) - n*sqrt(1-2/n) = n*(sqrt(1+1/n)-sqrt(1-2/n))
    lim[n*(sqrt(1+1/n)-sqrt(1-2/n)] = niesk*(sqrt(1+0)-sqrt(1-0) = niesk*0 = 0
    Gdzie jest błąd w takim rozumowaniu?

  • @parowa111
    @parowa111 11 років тому

    Up, mam to samo pytanie.

  • @kubzal
    @kubzal 11 років тому +1

    n^2 jest wyciągnięte spod pierwiastka, a pierwiastek z n^2 to n

  • @xlewusx
    @xlewusx 11 років тому

    czyli na studiach zaliczą takie zadanie? bo mi wyszło tak samo. czy jak mam symbol nieoznaczony to mam próbować inaczej przekształcać algebraicznie lub regule deHospitala stosować?

  • @SolarZerocool
    @SolarZerocool 4 роки тому

    Dlaczego nie można od razu wyciągnąć n-ów przed pierwiastki tylko stwarzać ułamek szukać wzoru skróconego mnożenia itd ?

  • @grzesgrzes1484
    @grzesgrzes1484 11 років тому

    wydaje mi się, że n nie musi być w module, bo z definicji ciągu jest liczbą dodatnią. n należy do liczb naturalnych

  • @belkocik
    @belkocik 8 років тому

    Dzielac licznik i mianownik przez n dzielimy kazdy wyraz przez n ? bo jesli podzielimy gore i dol raz przez n to wyjdzie jedno n w mianowniku. Jak nazywa sie to dzielnie obustronne wtedy dzieli sie kazdy wyraz tak ?

    • @MichalAdamNaczk
      @MichalAdamNaczk 7 років тому +2

      Jeśli mówisz o końcówce przykładu b, to spróbuj sobie wyciągnąć w mianowniku n przed nawias. To rozjaśni Ci sytuację.

    • @belkocik
      @belkocik 7 років тому

      Michał Adam Naczk tak z tych dwóch pierwiastków wyciągnąłem n przed nawias i zostało jedno n w mianowniku. Ale ja chce się dowiedzieć czy można dzielić się nieparzystą ilość razy liczbę w ułamku?

    • @MichalAdamNaczk
      @MichalAdamNaczk 7 років тому +1

      "dzielić nieparzystą ilość razy liczbę w ułamku" brzmi dla mnie jak dzielenie tak, aby otrzymać liczbę nieparzystą -- czyli np. 4/2 = 2 -- parzysta ilość -- można; 6/2 = 3 -- nieparzysta ilość -- też można; jak wyciągniesz n przed nawias w mianowniku, n się skróci i zostaną tylko te (e)n-y pod pierwiastkami, dlatego nie rozumiem Twojego pytania. Może Ci chodzi o sytuację, gdzie w liczniku mamy np. n^2 + n i dzielimy to przez n -- wtedy wszystko zostanie podzielone, czyli otrzymamy n + 1.

    • @belkocik
      @belkocik 7 років тому

      Michał Adam Naczk chodzi mi o końcówkę zadania z 3n mówi że licznik i mianownik dzielimy przez n. nie wiem o co dokładnie matemaksowi chodzi. czyli cały licznik przez n dzielimy i wychodzi 3 i cały mianownik ( te dwa pierwiastki w liczniku i n w mianowniku) i to wtedy dzieli te dwa n?

    • @MichalAdamNaczk
      @MichalAdamNaczk 7 років тому

      Tak; licznik skróci się z mianownikiem w taki sposób, bo każdy ze składników w mianowniku zawiera n. Mówiłeś, że wykonałeś wyciągnięcie n przed nawias, to jest dobre przełożenie na bardziej przejrzystą postać -- skraca się jeden z czynników każdego z iloczynów (iloczynu licznika i iloczynu mianownika).

  • @parowa111
    @parowa111 11 років тому

    A jeśli zrobić to tak:
    bn = sqrt(n^2+n) - sqrt(n^2-2n) = n*sqrt(1+1/n) - n*sqrt(1-2/n)=n*sqrt(1+0)- n*sqrt(1-0)=n*sqrt1 - n*sqrt1=n-n
    I teraz w ogólności n-n=0, ale jeśli wiem, że n->niesk. to nie mozna odejmowac dwóch nieskonczoności i do niczego nie dochodzę, no i muszę to zrobić inaczej tak? xD

  • @marcinl4396
    @marcinl4396 6 років тому

    o jezu ale to po uszach idzie

  • @arekdyczkowski2986
    @arekdyczkowski2986 11 років тому

    Ten to potrafi tłumaczyć nie to co ...

  • @dominikadziun
    @dominikadziun 7 років тому +3

    wszyscy tu o studiach,a ja jestem na księgowości w technikum i to mam :')