Hymn na cześć zwątpienia, owego podmuchu jesiennego wiatru, który nas skłania do refleksji. Porzucenie autorytatywnych skłonności intelektualnych w celu uzyskania czystości i pewności twierdzeń... zawsze, gdy zachowanie świata zewnętrznego zaczyna wyprowadzać mnie z równowagi, słucham tego utworu.
Im dalej w ludzi "idioty pieśń wzywa Głupia, wrzaskliwa i nic nie znacząca" Tym więcej ofiar żąda miłość chciwa, Wiara bezradna, nadzieja paląca. Kocha zachłannie, wierzy myśli brakiem, I przed wolnością chroni ciemna rzesza Dowodząc wolnym, że nadzieja - hakiem Na których duchem ubogich się wiesza.
Słucham kaczmarskiego od przynajmniej 13 roku życia i wciąż odkrywam nowe jego utwory ❤️
Hymn na cześć zwątpienia, owego podmuchu jesiennego wiatru, który nas skłania do refleksji. Porzucenie autorytatywnych skłonności intelektualnych w celu uzyskania czystości i pewności twierdzeń... zawsze, gdy zachowanie świata zewnętrznego zaczyna wyprowadzać mnie z równowagi, słucham tego utworu.
Im dalej w ludzi "idioty pieśń wzywa
Głupia, wrzaskliwa i nic nie znacząca"
Tym więcej ofiar żąda miłość chciwa,
Wiara bezradna, nadzieja paląca.
Kocha zachłannie, wierzy myśli brakiem,
I przed wolnością chroni ciemna rzesza
Dowodząc wolnym, że nadzieja - hakiem
Na których duchem ubogich się wiesza.
wise thoughts
wejdź na kaczmarski.art - są 2 "Motywacje"