Właśnie skończyłem pisać opinię dla klienta, który od ubezpieczalni po dwóch dniach od szkody otrzymał przelew na 3200 zł. Szkoda z OC. Moja opinia (jestem rzeczoznawcą samochodowym) opiewa na kwotę 24490 zł. Tak moi drodzy, to ponad 21 tys. różnicy. Sprawa z pewnością trafi do sądu, ale dla takiej sumy chyba warto. Smutne jest to, że o swoje pieniądze musimy walczyć praktycznie za każdym razem...
Zrób proszę odcinek jak zachować się po kolizji lub większym wypadku (gdzie jest się uczestnikiem). Wiele osób nie wie co robić, gdzie dzwonić, emocje i te sprawy, a warto uporządkować wiedzę.
Fragment 4:50 - to nie jest bzdura. Jeżeli nie masz rozdzielności majątkowej to auto żony jest też twoim autem, wyrządzasz wtedy szkodę sam sobie i za to nie ma odpowiedzialności OC, tutaj wchodzi AC. Jeżeli masz rozdzielność i każdy małżonek jest osobnym właścicielem samochodów to z OC jest odpowiedzialność.
We wrześniu byłem ubezpieczać auto, Pani obok kupowała pierwszy raz AC i chciała ubezpieczenie na szyby bo ma szklany dach czy tam szybę na dachu i wyobraźcie sobie, że żadne ubezpieczenie nie obejmuje szkła na dachu xD
Mylisz się. Jeśli spowodowałeś szkodę pojazdem bez ważnych badań technicznych, ubezpieczyciel wypłaci poszkodowanemu odszkodowanie z Twojego OC. Nie jest bowiem zwolniony z odpowiedzialności ubezpieczeniowej. Jednak nie zwalnia Cię to z obowiązku posiadania aktualnych badań technicznych pojazdu. I w każdym z innych przypadków ubezpieczalnia również wypłaci pieniądze dla poszkodowanego, jednak pieniądze trzeba będzie oddać dla ubezpieczalni. Po rozprawie w sądzie. Jednak gdy udowodnią, że urwało Ci się koło, bo nie miałeś przeglądu i w następstwie tego uderzyłeś w kogoś, też wypłaci poszkodowanemu kasę, jednak również po rozprawie w sądzie będziesz musiał te pieniądze ubezpieczalni zwrócić. Jednak sam brak przeglądu nie wpływa na wypłatę odszkodowania.
"Ale nie mogę mówić" - Łysy, to nie są domniemania tylko zapisy z konkretnych umów ogólnie dostępnych. Takie kwiatki powinny być wyciągnięte na powierzchnię, żeby utrzeć nosa takim korporacyjnym cwaniakom. Odcinek bardzo spoko.
Jeśli idzie o brak przeglądu to jeśli wypadek nie był spowodowany zły stanem technicznym pojazdu odszkodowanie zostanie wypłacone. Tyle że sprawa sądowa jest tutaj nieodzowna, warto poszukać i się doedukować.
5:00 minimalna suma gwarancyjna: w przypadku szkód na osobie - 5 210 000 euro w odniesieniu do jednego zdarzenia, którego skutki są objęte ubezpieczeniem bez względu na liczbę poszkodowanych, co do szkód w mieniu - 1 050 000 euro w odniesieniu do jednego zdarzenia, którego skutki są objęte ubezpieczeniem bez względu na liczbę poszkodowanych (Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych... Art. 36. 1), pozdrawiam
No tutaj byłoby pole do rozmowy prawników. Teoretycznie pojazd który nie ma ważnego przeglądu technicznego nie ma prawa poruszać się po drogach publicznych, a skoro użytkujesz pojazd który formalnie nie spełnia warunków dopuszczenia do ruchu to ubezpieczalnia ma prawo odmówić wypłaty odszkodowania.
Jeśli towarzystwo ubezpieczeń udowodni, że auto było w złym stanie nie mając przeglądu technicznego, wypłaci odszkodowanie poszkodowanemu, ale może zażądać od sprawcy zwrotu całości albo części odszkodowania (regres ubezpieczeniowy)
dokładnie, sam brak przeglądu nie jest podstawą do odmowy wypłaty odszkodowania. W takim przypadku jeśli jest odmowa to musi mieć wpływ na zaistniałe zdarzenia - czyli np. stoję na światłach i sprawca się zagapił dostałem strzała w tył, a nie mam przeglądu bo po prostu zapomniałem to taka sytuacja nie powinna mieć wpływu na wypłatę odszkodowania. A jeżeli ubezpieczalnia podaje taki powód odmowy to w jej obowiązku jest udowodnienie że brak przeglądu miał wpływ na zaistnienie szkody
Spoko. Wiadomo dlaczego powstał odcinek - helpfinder.. Rozumiem że trzeba z czegoś żyć, ale uważam że powinieneś jasno oznaczyć odcinek - ODCINEK SPONSOROWANY. To tak jak te porównywarki cen ubezpieczeń - wypełnisz wszystkie dane, wcale nie znajdzie Ci najtańszej, a dzięki temu że dałeś dane kontaktowe będą Ci co roku tarabanić na telefon i maila, proponując ubezpieczenie. Bardzo szanuję Twoje filmy, dzięki nim przekonałem się i sam grzebię przy prostszych rzeczach auta. Jednak wierząc i ufając Ci czuję się zmieszany - przeplatasz uczciwe rady z komercją, a to powoduje u mnie zwątpienie co do merytoryczności. Naprawdę nie miałbym za złe kiedy leciały by odcinki sponsorowane. Wręcz przeciwnie - było by to całkiem spoko. Może zrób jakąś ankietę. Dla mnie teraźniejsza forma zaczyna dążyć do przycisku UNSUBSCRIBE.. PZDR
Dokładnie tak jak piszesz. 2.12.2020 miałem szkodę nie z mojej winy. Pierw wycena na 1360 PLN przy uszkodzonej feldze ,oponie ,błotniku, zderzaku i lampie nie licząc plastików i odbojników. Wybrałem naprawę bezgotówkową ,ale ,że wyszło drogo (koszty urosły do 18k) to wlepili mi szkodę całkowitą. Wyjdzie taniej bo wrak zostawią mi na barkach, cenę auta zaniżą ,wraku zawyżą, odpadną też koszty najmu auta zastępczego na czas naprawy. Tak dziś wygląda praca ubezpieczalni.
Niektóre duże ubezpieczalnie mają marki premium i budżetowe. Różnice między nimi to: wysokość składki, wykluczenia oraz przede wszystkim podejście do likwidacji szkód. Polisy pod marką premium są drogie ale się nie czepiają - zakładają że klient i tak zwróci z nawiązką w kolejnych latach.
@@Kaczybartek1 gówno prawda. Od 3 lat ubezpieczyciel ma obowiązek wycenić wartość wraku w oparciu o rynek czyli albo dostajesz oferenta, który od ciebie to odkupi albo jest firma współpracująca, która zabiera od ciebie wrak i dostajesz 100% wartości samochodu. A co do wyceny wartości to dostajesz szczegółowe wyliczenie na którym są wszystkie dane pojazdu, wyposażenie, wyposażenie ponad standardowe, korekty za przebieg, stan utrzymania, wcześniejsze naprawy, stan opon itd. Wszystko masz do wglądu i jeżeli coś się nie zgadza to wtedy wycena jest do poprawy. Więc zanim zaczniesz bzdury rozpowiadać na prawo i lewo to się dowiedz najpierw jak wszystko działa.
@@Bartek_K Mógłbyś przytoczyć przepis który nakazuje ubezpieczalni wyznaczenie oferenta lub firmy, która odkupi wrak za wartość wyceny pozostałości przez ubezpieczalnię? Z mojego doświadczenia potwierdzam to, co napisał @Kaczybartek1. Sytuacja jest wręcz bliźniacza: Najpierw niska wycena szkody (niecałe 3.100 zł). W warsztacie kosztorys wyniósł 16.200 zł, więc Uniqa (bo o tym TU mowa) orzeka szkodę całkowitą (wartość ubezpieczenia 19.886 zł). Samochód sprzed szkody wycenia na 20.300 zł (tu jest OK, faktycznie po tyle stoją), wrak na 17.400 zł argumentując to rzekomo możliwym kosztem naprawy, który na ich kosztorysie wyniósł 2.900 zł. Do wypłaty 2.486 zł (kwota 2.900 zł odjęta od wartości ubezpieczenia 19.886 zł)... Poza ewidentnym brakiem spójności (jak może być szkoda całkowita, skoro da się naprawić za 2.900 zł, czyli niecałe 15% wartości ubezpieczenia, a OWU mówi o progu 70%?) dziwi mnie, że TU mogą "żonglować" dwoma kosztorysami przedstawiając na danym etapie ten, który jest dla nich korzystniejszy. Jeżeli przepisy na to zezwalają to ubezpieczalnia w tym kraju to złoty interes - w każdym przypadku wystarczy sporządzić bardzo wysoki kosztorys, który zakwalifikuje pojazd do szkody całkowitej, a później zrobić drugi, gdzie na częściach z dalekiej Azji i przy niewolniczych stawkach wyceny pracy z małą ilością roboczogodzin (można tak zrobić - nikt tego przecież nie sprawdza... no, może poza klientem, ale kto by się tam liczył z jego zdaniem?) możliwy koszt naprawy znacznie zawyży wartość "wraku". Dzięki temu można wypłacać niskie odszkodowania, a jak się dobrze pokombinuje to nie trzeba będzie wypłacać ich wcale.
Bardzo wiele też zależy od agenta ubezpieczeniowego🙂 jak kupowałem Golfa IV 2001 to wziąłem AC na niego(było to w 2014e, składka ~600zł). Agent zrobił mi pełne AC na oryginalnych częściach. Uderzyłem w lisa, który mi wg ich wyceny zrobił szkodę całkowitą! Wartość auta 8300, a szkoda na 7900. Wypłacone 4000zl(odejmując wartość pozostałych elementów).
Akurat mam świeże przykłady! =D 1. Moje bmw e91 - uszkodzony (drapnięty) zderzak, błotnik - wycena ubezpieczalni ~700 zł. Po dłuższej batalii łaskawie zdecydowali że dopłacą 1500 zł ale niech się gonią - zrobiłem kosztorys u swojego rzeczoznawcy i na drodze sądowej walczę o należne mi 2880 zł + zwrot kosztu wykonania kosztorysu (350zł). 1. Alfa Mito mojej mamy - HIT! Auto 2016 rok, ~30 tys km przebiegu, ogólny stan - nowy samochód. Mocno uszkodzone poszycie błotnika tylnego (teoretycznie do wymiany), do tego felga, zderzak. Propozycja Hestii - 1500 zł. =D Właściwie stworzony kosztorys wskazuje na kwotę 6100 zł, także tu też będzie walka. :)
Z tym miejscem zamieszkania (13:55 min) to racja. Z miejsca zameldowania wyprowadziłem się pod Szczecin i o dziwo moje ubezpieczenie wzrosło o 110zł. :) odcinek super :D
Przydatne. Ja miałem problem w styczniu tego roku gdzie z AC ubezpieczalnia nie chciała mi naprawić auta. 43 dni się z nimi kłuciem aż zrozumieli że to ich wina i naprawili mi auto. Dzięki
Dobrze że walczysz z patologią ubezpieczalni. Tyle co oni naciągnął ludzi co się nie znają... Mi wycenę raz robili 4 razy 😂 za pierwszym razem np pomylili pojemność silnika...
W AC w punkcie z powłokami zabezpieczającymi sam przeczytałeś co jest "kruczkiem" - nie wypłacają pieniedzy za uszkodzenie powłoki, ale nie ma tam nic o nie wypłaceniu w ogóle, jak skasujesz auto za 5k z powłoka za kolejne 5k, to pewnie dostaniesz tylko hajs za auto.
Ja miałem przypadek że wybili mi szybę zadzwoniłem do ubezpieczalni bo miałem wykupiony pakiet na szyby i opony, ubezpieczyciel mi powiedział że za 3 dni przyjdzie ktoś zweryfikować to, porobilem zdjęcia wybitej szyby, kupiłem i wstawiłem za własne pieniądze szybę ( bo nie będę czekać 3 dni aż laskawia ktoś przyjdzie) szczególnie że pojazd stoi pod blokiem. Niespełna tydzień po tym jak pojawił się ubezpieczyciel i porobił swoje zdj. Już z wstawioną szybą dostałem pismo że nie zostanie mi zwrócone koszta za szybę... Wiecie mniejsza z tym że Szyba 100 zł koszowala i sam ja wstawiłem ale liczy się sam fakt...
Bez przesady. Normalnie wypłacają za typowe szkody. Muszą się jakoś zabezpieczać przed np. "zgubieniem kluczyka" i odjechaniem samochodu jakiś czas później albo "wypadkami" rodzinnymi. Te wszystkie zapisy to są tak naprawdę casusy spraw, a że Polak jeśli idzie o wyłudzenia jest kreatywny to ma to odzwierciedlenie w OWU.
Produkt jakim jest AC jest prosty jak budowa cepa, dostajesz umowę i albo się z nią zgadzasz i kupujesz produkt lub jeśli nie to odstępujesz od zakupu. Naprawdę naiwnym trzeba być, żeby myśleć, że w np. Mini Casco które kosztuje ułamek tego co pełna wersja AC (z możliwością naprawy w dowolnym ASO) będzie miała takie same warunki. A jeśli ktoś nie potrafi lub nie chce czytać umowy którą podpisuje no to cóż...
15:30 helpfind - super firma!! Zamiast zabrać auto do serwisu i naprawić porządnie bezgotówkowo to dajesz zarobić takiej hienie, hiena bierze 20-30%, i tak nie wystarczy na porządną naprawę, ty się cieszysz że wygrałeś ze złodziejami z firmy ubezpieczeniowej, samochód musisz naprawic na częściach z śmietnika a przez to że koszty ubezpieczyciela (NIE UBEZPIECZALNI) rosną to WSZYSCY płacimy coraz wyższe składki za OC!! Brawo! Zajebista logika!!
1. A skąd to zdziwienie, że ubezpieczyciel nie odpowiada za wady fabryczne pojazdu? Z jakiej okazji powinien za to odpowiadać? W takiej sytuacji odpowiedzialnym jest tylko i wyłącznie producent i to do niego należy się zgłosić. 2. Zgubione kluczyki: jeśli ta sytuacja nie będzie miała wpływu na szkodę to nie powinno być problemu z wypłatą z AC. W końcu jaki związek ma np. uszkodzony zderzak z zaginięciem kluczy? Oczywiście będzie to problemem przy kradzieży pojazdu, ale to chyba oczywiste.
Super odcinek.... Ja właśnie idę z ubezpieczalnią do sądu bo odmówili wypłaty gdyż kluczyk nosi znamiona kopiowania gdzie ja byłem trzecim właścicielem.... POZDRAWIAM
Dzięki Michu dobry odcinek, dziś zakupiłem w końcu Twoją walizeczkę po latach wyrzeczeń i kilku kredytach od providentaa udało się nazbierać ;) jeszcze tylko powiedzieć żonie...i można się wyprowadzać do garażu :D Pozdrowionka :)
odn punktu Modyfikacje: w Uk każdą modyfikację pojazdu trzeba wyszczególnić ubezpieczycielowi, wszystko co nie było montowane fabrycznie w danym modelu... zmiana radia, zmiana felg itd.. wszystko to ma wpływ na wysokość ubezpieczenia... mogą też odmówić wypłaty odszkodowania jak masz na samochodzie jakieś emblematy kibica drużyny sportowej...typu naklejka z logo Manchester City, Liverpool itd... czy naklejki popierające partie polityczne...
Według ustawy OC można odmówić wypłaty tylko w następujących przypadkach: - wyrządził szkodę umyślnie, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości albo po użyciu środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii; - wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa; - nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa; - zbiegł z miejsca zdarzenia. Firmy nie mogą tego katalogu rozszerzyć.
Cześć, jak Cię lubię i szanuję w kwestii pojazdów to w Twej wypowiedzi z dziś podałeś kilka informacji, które są błędne. OC-To już nie pierwszy raz się mylisz więc postanowiłem napisać. Np. suma ubezpieczenia w OC na osobie, brak wypłaty w przypadku braku przeglądu, OWU w OC-nie ma a jest ustawa dla każdej firmy taka sama, Ubezpieczyciel wypłaci poszkodowanemu nawet pasażerowi-żonie(szkoda na osobie) . OC ma Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka co znacząco rozszerza zakres odpowiedzialności, nie ma kruczków w OWU do OC bo to jest ustawa. Wysokość sumy gwarancyjnej regulują przepisy prawne. Od 1 stycznia 2019 roku wynosi ona 5 210 000 euro w przypadku szkody na osobie oraz 1 050 000 euro w przypadku szkody majątkowej-co do szkody osobowej wprowadziłeś widzów w błąd w kwestii sumy ubezpieczenia. Poza tym to gadaj o tym więcej i uświadamiaj kierowców. Dzięki
Wykluczenia - mój ulubiony rozdział w w jakimkolwiek ubezpieczeniu. A później się zastanawiam po co mi takie ubezpieczenie , z którego nic nie dostanę.
Akurat bardzo fajny odcinek. Na parkingu miałem stłuczkę, mój samochód stał gośc cofając wjechał we mnie. Dokładnie chcieli sprawę załatwic e-mailem i telefonicznie. Z ich kosztorysu wyszło 1200 gdy sie nie zgodziłem to 1380 zł. Poszedłem do autoryzowanego serwisu sprawę przejeto i naprawa tak naprawdę wyszła dużo więcej. próbowano mi wcisnąć kit że zostanie zrobiony samochód 5 letni na alternatywnych częsciach. Nie warto się godzić na takie rzeczy jak sie ma dość młody samochód i obniżać jego wartość jak się będzie chciało kiedy sprzedać samochód.
Miałem samochód na full ubezbieczony. Składka za mondeo 2011 to było 3600 rocznie. Zagapiłem się i lekko go uszkodziłem lewy przód. Ubezpieczyciel chciał wypłacić 1630 pln. Nie zgodziłem się i dałem na serwis. Koszt 8400 pln. Ubezpieczyciele tak zaniżają wypłaty ze włos się na głowie jeży.
Ależ nic z tych rzeczy, płacimy im za złudzenia poziadania zabezpieczania 🤪 handel handel handel Wszystko jest dobrze tak długo jak długo nic sie nie wydarzy albo klient sie zoorientuje że jest ru..any 😁
Mega odcinek dzięki,niektóre kruczki włos się jeży... Wspomniana skoda 1800zl chcieli wypłacić finalnie wyszło 13.000 Zawsze się zastanawiam dlaczego ubezpieczenie nie dają na przykład 7000 jest to sporo powiedzmy jak masz możliwości zrobisz to "sam" zostanie ci plus minus 2000zl .... wilk syty owca cała,ale ni chu....a lepiej zaoferować 1800 a może się zgodzi.. klient wkurwiony odstawia samochód na naprawę do ASO I co ubezpieczalnia dopłaca jeszcze xxx zł. Pozdro
15:23 taka ciekaweostka. Uzyskałem dopłatę od helpfind w ramach wykupienia wierzytelności. Nie wiem czy tylko ja tak miałem ale musiałem iść do sądu w charakterze świadka oraz później rzeczoznawca do mnie przyjechał sfotografować auto. Trochę bez celowe bo od naprawy minęły ponad 2 lata.
O pzu to nawet mi nie wspominaj. Miałem z nimi do czynienia, bo sprawca był tam ubezpieczony. Nie będę się tu wdawał w szczegóły. Ale jeśli jeszcze raz przyjdzie mi się spotkać z tymi złodziejami i oszustami, to od razu się zgłoszę do Helpfind. Raz się z nimi naszarpałem i więcej nie zamierzam. A to, że prowadzenie pod wpływem wyklucza odpowiedzialność ubezpieczyciela, nie uważam za coś złego. W cuda nie wierzę, ale jeśli chociaż 1% przemyśli sprawę, zanim wsiądzie za kierownicę w takim stanie, to już zawsze jakiś sukces. Ja nie mam czym się martwić, bo moja żelazna zasada mówi, że na drugi dzień po piciu za kierownicę nie wsiadam. No i ubezpieczyciele zawsze będą się doszukiwać jakichś furtek, żeby tylko nie wypłacić odszkodowania, albo wypłacić jak najmniej. Jak się poczyta OWU, to może się okazać, że z AC wypłacą tylko wtedy, kiedy samochód będzie zamknięty w bunkrze i jakimś cudem zniszczy Ci go meteoryt. Po części to i nasza wina, bo zamiast walczyć o swoje, to większość odpuszcza, bo nikomu się nie chce szlajać po sądach. A gdybyśmy wszyscy walczyli, to może ubezpieczyciele by w końcu uznali, że taniej jest od razu postąpić uczciwie, bo przynajmniej nie trzeba będzie pokrywać kosztów sądowych...
Michu, a odniesiesz się do tego :"W nocy o 2:52 miała miejsce kolizja. Na miejscu policja stwierdziła winę innego pojazdu. Normalnie w tej sytuacji cała wartość szkody zostałaby pokryta z ubezpieczenia sprawcy. Niestety sprawa nie jest taka "prosta". Kierowca naszego samochodu lekko przekroczył dozwoloną ilość alkoholu w organizmie, z którą można usiąść za kierownicą. Sprawa jest w toku." chodzi o Porsche Cayman z pewnej wypożyczalni aut :-)
Ja przestrzegam przed firmą Ergo Hestia, najlepiej omijać z daleka a jeśli gościu w was wjedzie a ma tam polisę oddawać do wybranego przez siebie warsztatu.
ja czekałem pol roku na wypłacenie z tyt Ac. Sprawca kolizji zbiegł a leasing musiałem płacić, kiedy orzeczono szkodę całkowitą dopiero po piśmie od prawnika wypłacono mi różnice po zbyciu wraku oraz nadpłacone raty leasingowe... kupa nerwów oraz mnóstwo e-maili... warunki AC można negocjować przy podpisaniu umowy, ja mam nauczkę... dodam, że za wcześniejsze zerwanie umowy leasingu bank pobrał sobie jeszcze 500 zł za zerwanie umowy ( nie ja wymówiłem umowę tylko miałem najechany tył).
Ciekawe co powiesz jak przywali w twoje nowe auto gówniarz bez ubezpieczenia z którego nie można złotówki ściągnąć bo jest to patologia bezrobotna i ciekawe czy wtedy dalej będziesz za zniesieniem przymusu ubezpieczeń. Przymus nie jest problemem tylko problemem są warunki i kwoty na jakie się ubezpieczamy
Łysy ja miałem fajny temat z ubezpieczeniem. Pierwsze wycena była szkody 1200zl i starszyli ze auto jest stare i należą mi się zamieniki, też dawali mi zwykł zderzak, i nie obchodziło ich że mam z wersji sportowej orgilany. Ale od dałem do naprawy do kolesia i on wykonał dobra robotę bo z robił mi auto na ogrinalnych częściach i założył mi zderzak taki jaki miałem czyli sportowy. I wziol z ubezpieczenia 8900zl.
Michu, to jeszcze mało. Ubezpieczyciel nie wypłaci z AC za pożar pojazdu, jeśli ogień pochodzi z samego pojazdu np: zwarcia instalacji elektrycznej, rozszczelnione egry( pozdrawiam miłośników płonących bawarek), przegrzane hamulce od których zajęła się opona i w konsekwencji cały pojazd.... Pozdrawiam i miłego dnia.
Mieszkam w Austrii , i zwykłe OC kosztuje około 150€ miesięcznie .AC raz Tyle , i jest to w ciul drogie , ale mogę wjechać na parking ( oczywiście jeśli chodzi o AC) i klupac wszystkie auta sąsiadów ( jedynie nie działa pod wpływem alkoholu ) i bez szemrania i adwokatów płacą bo muszą. Pozdro
W większości krajów są takie sumy w OC - taką mamy ustawę. Dodam że sumy ubezpieczenia można podwyższyć tylko nikt tego nie robi. A ubawiłem się przy tłumaczeniu o terroryzmie.
Link4 nawet szkoli pracowników w ten sposób aby używać niezrozumiałych słów. Często powtarzać o artykułach paragrafach i ustawie. Chcą w ten sposób zastraszyć klienta co by nie podskakiwał. Wprowadzają w błąd jawnie na infolinii. Wynika to z błędów szkoleniowych które mają doprowadzić do tego aby klient płacił a nic nie wymagał.
1:15 - dla OC pojazdów przegląd nie powinien mieć znaczenia. Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych w tym OC pojazdów reguluje, kiedy nie ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania (Art. 38), a kiedy ubezpieczyciel może żądać zwrotu wypłaconego odszkodowania od kierowcy (Art. 43). Jak jakiś ubezpieczyciel coś takiego orzeka to aż prosi się o zgłoszenie do KNF o zapisy niezgodne z obowiązującym prawem.
W UK jak oklejasz auto, modyfikujesz silnik itd wkładasz np £20000 w auto dzwonisz do ubezpieczalni podajesz co zrobione i za ile mając na to rachunki zgłaszasz ze chcesz żeby to tez było ubezpieczenie i wtedy jest. Wzrasta składka ale w razie szkody dają kase np na ponowne oklejenie auta bez problemu
Mubi najwieksza ściema wyliczyłem u nic polisę i za OC nnw i assistance wyszło 800zł -150 to wychodzi 650. Zadzwoniłem bezpośrednio do Axa i te same ubezpieczenie wyliczyli mi 520zł 😂 już więcej z żadnych podobnych stron nie będę korzystał
A najważniejsza rzecz- jeśli po wypadku osoba powodująca wypadek nie przyjmie mandatu, to poszkodowany nie dostanie ani złotówki, bo sprawca nieustalony! I dopiero czekać na sąd miesiącami. W tym czasie poszkodowany musi sam wszystko płacić z własnej kieszeni a ponadto nie przysługuje auto zastępcze.
już wiem czemu ludzie jeżdżą bez ubezpieczenia,nie dosc ze jest drogie to jeszcze niczego nie pokrywa🤣👏👏😱🙉.Ach ten link 4.Mialem tam ubezpieczone szyby i po kradzieży radia z samochodu za granicą kazali mi wrócić do Polski 1500 kilometrów bez szyby.
Nie wypłacą jak udowodnią że jeden z kluczyków był nie oryginalny bo dorobiony z jakiegoś powodu........jechałem koło Zoo......słoń puścił bąka ..... głośnego.....fala uderzeniowa wybiła mi przednia szybę....... wypłacą czy odeślą do Słonia i pozew cywilny 🤔🤔🤔,a tak poważnie to szacun za ciekawy odcinek,i oby nikomu nie był nigdy potrzebny, pozdrawiam wszystkich z kierownicą w ręku
1:19 i już nie muszę dalej oglądać. Brak przeglądu nie powoduje odmowy wypłaty odszkodowania z OC! Warto wcześniej poprosić o recenzje materiału specjalistów z danej branży, bo każdy zna się na czymś innym. Edit: obejrzałem dalej... Proszę nagraj ponownie materiał, bo są duże błędny. Służę pomocą merytoryczną.
W poniedziałek zgłosiłem szkodę z OC sprawcy W czwartek miałem kasę na koncie z PZU. Za passata B5. 4 elementy przerysowane i 3200zl wypłacili. Ja liczyłem na 1400zl a tu prezent na święta. Auto nie jest wartę 1tys zł mechanika lux ale blacharka praktycznie cały do malowania rdzy nie ma.
Właśnie skończyłem pisać opinię dla klienta, który od ubezpieczalni po dwóch dniach od szkody otrzymał przelew na 3200 zł. Szkoda z OC. Moja opinia (jestem rzeczoznawcą samochodowym) opiewa na kwotę 24490 zł. Tak moi drodzy, to ponad 21 tys. różnicy. Sprawa z pewnością trafi do sądu, ale dla takiej sumy chyba warto. Smutne jest to, że o swoje pieniądze musimy walczyć praktycznie za każdym razem...
Każda firma ubezpieczeniowa ma dwa najważniejsze działy:
1. Dział Wyłudzania Składki Ubezpieczeniowej
2. Dział Odmowy Wypłaty Odszkodowań
Zrób proszę odcinek jak zachować się po kolizji lub większym wypadku (gdzie jest się uczestnikiem). Wiele osób nie wie co robić, gdzie dzwonić, emocje i te sprawy, a warto uporządkować wiedzę.
Fragment 4:50 - to nie jest bzdura. Jeżeli nie masz rozdzielności majątkowej to auto żony jest też twoim autem, wyrządzasz wtedy szkodę sam sobie i za to nie ma odpowiedzialności OC, tutaj wchodzi AC. Jeżeli masz rozdzielność i każdy małżonek jest osobnym właścicielem samochodów to z OC jest odpowiedzialność.
We wrześniu byłem ubezpieczać auto, Pani obok kupowała pierwszy raz AC i chciała ubezpieczenie na szyby bo ma szklany dach czy tam szybę na dachu i wyobraźcie sobie, że żadne ubezpieczenie nie obejmuje szkła na dachu xD
Mylisz się. Jeśli spowodowałeś szkodę pojazdem bez ważnych badań technicznych, ubezpieczyciel wypłaci poszkodowanemu odszkodowanie z Twojego OC. Nie jest bowiem zwolniony z odpowiedzialności ubezpieczeniowej. Jednak nie zwalnia Cię to z obowiązku posiadania aktualnych badań technicznych pojazdu. I w każdym z innych przypadków ubezpieczalnia również wypłaci pieniądze dla poszkodowanego, jednak pieniądze trzeba będzie oddać dla ubezpieczalni. Po rozprawie w sądzie. Jednak gdy udowodnią, że urwało Ci się koło, bo nie miałeś przeglądu i w następstwie tego uderzyłeś w kogoś, też wypłaci poszkodowanemu kasę, jednak również po rozprawie w sądzie będziesz musiał te pieniądze ubezpieczalni zwrócić. Jednak sam brak przeglądu nie wpływa na wypłatę odszkodowania.
"Ale nie mogę mówić" - Łysy, to nie są domniemania tylko zapisy z konkretnych umów ogólnie dostępnych. Takie kwiatki powinny być wyciągnięte na powierzchnię, żeby utrzeć nosa takim korporacyjnym cwaniakom. Odcinek bardzo spoko.
Jeśli idzie o brak przeglądu to jeśli wypadek nie był spowodowany zły stanem technicznym pojazdu odszkodowanie zostanie wypłacone. Tyle że sprawa sądowa jest tutaj nieodzowna, warto poszukać i się doedukować.
Aż musiałem wygooglować odnosnie kabrioletów i AC i doczytalem, że tutaj chodzi o uszkodzenia wnetrza w momencie kiedy dach jest opuszczony
A jak ma twardy dach to moze miec opuszczony?
Polecam spoglądając na mój kanał😄
Znośnego tygodnia
5:00 minimalna suma gwarancyjna: w przypadku szkód na osobie - 5 210 000 euro w odniesieniu do jednego
zdarzenia, którego skutki są objęte ubezpieczeniem bez względu na liczbę poszkodowanych, co do szkód w mieniu - 1 050 000 euro w odniesieniu do jednego
zdarzenia, którego skutki są objęte ubezpieczeniem bez względu na liczbę poszkodowanych (Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych... Art. 36. 1), pozdrawiam
1:16 brak przeglądu nie może być podstawą do odmowy wypłaty odszkodowania z oc.
No tutaj byłoby pole do rozmowy prawników. Teoretycznie pojazd który nie ma ważnego przeglądu technicznego nie ma prawa poruszać się po drogach publicznych, a skoro użytkujesz pojazd który formalnie nie spełnia warunków dopuszczenia do ruchu to ubezpieczalnia ma prawo odmówić wypłaty odszkodowania.
Dokładnie, Łysy coś usłyszał lecz nie do końca rzetelnie przekazał
Jeśli towarzystwo ubezpieczeń udowodni, że auto było w złym stanie nie mając przeglądu technicznego, wypłaci odszkodowanie poszkodowanemu, ale może zażądać od sprawcy zwrotu całości albo części odszkodowania (regres ubezpieczeniowy)
dokładnie, sam brak przeglądu nie jest podstawą do odmowy wypłaty odszkodowania. W takim przypadku jeśli jest odmowa to musi mieć wpływ na zaistniałe zdarzenia - czyli np. stoję na światłach i sprawca się zagapił dostałem strzała w tył, a nie mam przeglądu bo po prostu zapomniałem to taka sytuacja nie powinna mieć wpływu na wypłatę odszkodowania. A jeżeli ubezpieczalnia podaje taki powód odmowy to w jej obowiązku jest udowodnienie że brak przeglądu miał wpływ na zaistnienie szkody
Odmowa będzie jeżeli zdarzenie wyniknie bezpośrednio ze złego stanu pojazdu bez przeglądu...
Spoko. Wiadomo dlaczego powstał odcinek - helpfinder..
Rozumiem że trzeba z czegoś żyć, ale uważam że powinieneś jasno oznaczyć odcinek - ODCINEK SPONSOROWANY.
To tak jak te porównywarki cen ubezpieczeń - wypełnisz wszystkie dane, wcale nie znajdzie Ci najtańszej, a dzięki temu że dałeś dane kontaktowe będą Ci co roku tarabanić na telefon i maila, proponując ubezpieczenie.
Bardzo szanuję Twoje filmy, dzięki nim przekonałem się i sam grzebię przy prostszych rzeczach auta. Jednak wierząc i ufając Ci czuję się zmieszany - przeplatasz uczciwe rady z komercją, a to powoduje u mnie zwątpienie co do merytoryczności.
Naprawdę nie miałbym za złe kiedy leciały by odcinki sponsorowane. Wręcz przeciwnie - było by to całkiem spoko.
Może zrób jakąś ankietę. Dla mnie teraźniejsza forma zaczyna dążyć do przycisku UNSUBSCRIBE..
PZDR
Wspaniale Cię widzieć w dobrej formie, z uśmiechem i energią 😊
Ubezpieczalnia zawsze próbuje znaleźć jakiś kruczek aby nie wypłacić odszkodowań
Dokładnie tak jak piszesz. 2.12.2020 miałem szkodę nie z mojej winy. Pierw wycena na 1360 PLN przy uszkodzonej feldze ,oponie ,błotniku, zderzaku i lampie nie licząc plastików i odbojników. Wybrałem naprawę bezgotówkową ,ale ,że wyszło drogo (koszty urosły do 18k) to wlepili mi szkodę całkowitą. Wyjdzie taniej bo wrak zostawią mi na barkach, cenę auta zaniżą ,wraku zawyżą, odpadną też koszty najmu auta zastępczego na czas naprawy. Tak dziś wygląda praca ubezpieczalni.
Niektóre duże ubezpieczalnie mają marki premium i budżetowe.
Różnice między nimi to: wysokość składki, wykluczenia oraz przede wszystkim podejście do likwidacji szkód.
Polisy pod marką premium są drogie ale się nie czepiają - zakładają że klient i tak zwróci z nawiązką w kolejnych latach.
@@Kaczybartek1 gówno prawda. Od 3 lat ubezpieczyciel ma obowiązek wycenić wartość wraku w oparciu o rynek czyli albo dostajesz oferenta, który od ciebie to odkupi albo jest firma współpracująca, która zabiera od ciebie wrak i dostajesz 100% wartości samochodu. A co do wyceny wartości to dostajesz szczegółowe wyliczenie na którym są wszystkie dane pojazdu, wyposażenie, wyposażenie ponad standardowe, korekty za przebieg, stan utrzymania, wcześniejsze naprawy, stan opon itd. Wszystko masz do wglądu i jeżeli coś się nie zgadza to wtedy wycena jest do poprawy. Więc zanim zaczniesz bzdury rozpowiadać na prawo i lewo to się dowiedz najpierw jak wszystko działa.
@@Kaczybartek1 bo tam na dole uniósł się gosc który zamiata w jednej z największych firm ubezpieczeniowych w kraju i udziela porad hahaha.
@@Bartek_K Mógłbyś przytoczyć przepis który nakazuje ubezpieczalni wyznaczenie oferenta lub firmy, która odkupi wrak za wartość wyceny pozostałości przez ubezpieczalnię? Z mojego doświadczenia potwierdzam to, co napisał @Kaczybartek1. Sytuacja jest wręcz bliźniacza: Najpierw niska wycena szkody (niecałe 3.100 zł). W warsztacie kosztorys wyniósł 16.200 zł, więc Uniqa (bo o tym TU mowa) orzeka szkodę całkowitą (wartość ubezpieczenia 19.886 zł). Samochód sprzed szkody wycenia na 20.300 zł (tu jest OK, faktycznie po tyle stoją), wrak na 17.400 zł argumentując to rzekomo możliwym kosztem naprawy, który na ich kosztorysie wyniósł 2.900 zł. Do wypłaty 2.486 zł (kwota 2.900 zł odjęta od wartości ubezpieczenia 19.886 zł)... Poza ewidentnym brakiem spójności (jak może być szkoda całkowita, skoro da się naprawić za 2.900 zł, czyli niecałe 15% wartości ubezpieczenia, a OWU mówi o progu 70%?) dziwi mnie, że TU mogą "żonglować" dwoma kosztorysami przedstawiając na danym etapie ten, który jest dla nich korzystniejszy.
Jeżeli przepisy na to zezwalają to ubezpieczalnia w tym kraju to złoty interes - w każdym przypadku wystarczy sporządzić bardzo wysoki kosztorys, który zakwalifikuje pojazd do szkody całkowitej, a później zrobić drugi, gdzie na częściach z dalekiej Azji i przy niewolniczych stawkach wyceny pracy z małą ilością roboczogodzin (można tak zrobić - nikt tego przecież nie sprawdza... no, może poza klientem, ale kto by się tam liczył z jego zdaniem?) możliwy koszt naprawy znacznie zawyży wartość "wraku". Dzięki temu można wypłacać niskie odszkodowania, a jak się dobrze pokombinuje to nie trzeba będzie wypłacać ich wcale.
Bardzo wiele też zależy od agenta ubezpieczeniowego🙂 jak kupowałem Golfa IV 2001 to wziąłem AC na niego(było to w 2014e, składka ~600zł). Agent zrobił mi pełne AC na oryginalnych częściach. Uderzyłem w lisa, który mi wg ich wyceny zrobił szkodę całkowitą! Wartość auta 8300, a szkoda na 7900. Wypłacone 4000zl(odejmując wartość pozostałych elementów).
Akurat mam świeże przykłady! =D
1. Moje bmw e91 - uszkodzony (drapnięty) zderzak, błotnik - wycena ubezpieczalni ~700 zł.
Po dłuższej batalii łaskawie zdecydowali że dopłacą 1500 zł ale niech się gonią - zrobiłem kosztorys u swojego rzeczoznawcy i na drodze sądowej walczę o należne mi 2880 zł + zwrot kosztu wykonania kosztorysu (350zł).
1. Alfa Mito mojej mamy - HIT! Auto 2016 rok, ~30 tys km przebiegu, ogólny stan - nowy samochód.
Mocno uszkodzone poszycie błotnika tylnego (teoretycznie do wymiany), do tego felga, zderzak. Propozycja Hestii - 1500 zł. =D
Właściwie stworzony kosztorys wskazuje na kwotę 6100 zł, także tu też będzie walka. :)
Z tym miejscem zamieszkania (13:55 min) to racja. Z miejsca zameldowania wyprowadziłem się pod Szczecin i o dziwo moje ubezpieczenie wzrosło o 110zł. :) odcinek super :D
Przydatne. Ja miałem problem w styczniu tego roku gdzie z AC ubezpieczalnia nie chciała mi naprawić auta. 43 dni się z nimi kłuciem aż zrozumieli że to ich wina i naprawili mi auto. Dzięki
Dobrze że walczysz z patologią ubezpieczalni. Tyle co oni naciągnął ludzi co się nie znają... Mi wycenę raz robili 4 razy 😂 za pierwszym razem np pomylili pojemność silnika...
Michu bardzo dużo info, które pomogły. Dzięki.
W AC w punkcie z powłokami zabezpieczającymi sam przeczytałeś co jest "kruczkiem" - nie wypłacają pieniedzy za uszkodzenie powłoki, ale nie ma tam nic o nie wypłaceniu w ogóle, jak skasujesz auto za 5k z powłoka za kolejne 5k, to pewnie dostaniesz tylko hajs za auto.
Ja miałem przypadek że wybili mi szybę zadzwoniłem do ubezpieczalni bo miałem wykupiony pakiet na szyby i opony, ubezpieczyciel mi powiedział że za 3 dni przyjdzie ktoś zweryfikować to, porobilem zdjęcia wybitej szyby, kupiłem i wstawiłem za własne pieniądze szybę ( bo nie będę czekać 3 dni aż laskawia ktoś przyjdzie) szczególnie że pojazd stoi pod blokiem. Niespełna tydzień po tym jak pojawił się ubezpieczyciel i porobił swoje zdj. Już z wstawioną szybą dostałem pismo że nie zostanie mi zwrócone koszta za szybę... Wiecie mniejsza z tym że Szyba 100 zł koszowala i sam ja wstawiłem ale liczy się sam fakt...
Wczoraj ciężka niedziela:) ale już obejrzane;) jak zawsze kawał dobrej dodatkowej wiedzy;)
Prościej by było za co AC wypłacą....
Bez przesady. Normalnie wypłacają za typowe szkody. Muszą się jakoś zabezpieczać przed np. "zgubieniem kluczyka" i odjechaniem samochodu jakiś czas później albo "wypadkami" rodzinnymi. Te wszystkie zapisy to są tak naprawdę casusy spraw, a że Polak jeśli idzie o wyłudzenia jest kreatywny to ma to odzwierciedlenie w OWU.
Prościej by było przyznać że jesteś niedorozwinięty!
Produkt jakim jest AC jest prosty jak budowa cepa, dostajesz umowę i albo się z nią zgadzasz i kupujesz produkt lub jeśli nie to odstępujesz od zakupu. Naprawdę naiwnym trzeba być, żeby myśleć, że w np. Mini Casco które kosztuje ułamek tego co pełna wersja AC (z możliwością naprawy w dowolnym ASO) będzie miała takie same warunki. A jeśli ktoś nie potrafi lub nie chce czytać umowy którą podpisuje no to cóż...
15:30 helpfind - super firma!! Zamiast zabrać auto do serwisu i naprawić porządnie bezgotówkowo to dajesz zarobić takiej hienie, hiena bierze 20-30%, i tak nie wystarczy na porządną naprawę, ty się cieszysz że wygrałeś ze złodziejami z firmy ubezpieczeniowej, samochód musisz naprawic na częściach z śmietnika a przez to że koszty ubezpieczyciela (NIE UBEZPIECZALNI) rosną to WSZYSCY płacimy coraz wyższe składki za OC!! Brawo! Zajebista logika!!
1. A skąd to zdziwienie, że ubezpieczyciel nie odpowiada za wady fabryczne pojazdu? Z jakiej okazji powinien za to odpowiadać? W takiej sytuacji odpowiedzialnym jest tylko i wyłącznie producent i to do niego należy się zgłosić.
2. Zgubione kluczyki: jeśli ta sytuacja nie będzie miała wpływu na szkodę to nie powinno być problemu z wypłatą z AC. W końcu jaki związek ma np. uszkodzony zderzak z zaginięciem kluczy? Oczywiście będzie to problemem przy kradzieży pojazdu, ale to chyba oczywiste.
Wlasnie ! Słabo się Michu przygotował do tego odcinka.
Super odcinek.... Ja właśnie idę z ubezpieczalnią do sądu bo odmówili wypłaty gdyż kluczyk nosi znamiona kopiowania gdzie ja byłem trzecim właścicielem.... POZDRAWIAM
Dzięki Michu dobry odcinek, dziś zakupiłem w końcu Twoją walizeczkę po latach wyrzeczeń i kilku kredytach od providentaa udało się nazbierać ;) jeszcze tylko powiedzieć żonie...i można się wyprowadzać do garażu :D Pozdrowionka :)
odn punktu Modyfikacje: w Uk każdą modyfikację pojazdu trzeba wyszczególnić ubezpieczycielowi, wszystko co nie było montowane fabrycznie w danym modelu... zmiana radia, zmiana felg itd.. wszystko to ma wpływ na wysokość ubezpieczenia... mogą też odmówić wypłaty odszkodowania jak masz na samochodzie jakieś emblematy kibica drużyny sportowej...typu naklejka z logo Manchester City, Liverpool itd... czy naklejki popierające partie polityczne...
Bardzo lubimy z mezem pana programy zyczymy duzo zdrowka bedzie dobrze
Według ustawy OC można odmówić wypłaty tylko w następujących przypadkach:
- wyrządził szkodę umyślnie, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości albo po użyciu środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;
- wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;
- nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;
- zbiegł z miejsca zdarzenia.
Firmy nie mogą tego katalogu rozszerzyć.
Dobrze powiedziałeś, kiedyś był dziki zachód więc teraz nas dojeżdżają. Ale to znów odpowiedzialność zbiorowa..
Dzięki za uświadomienie.
Cześć, jak Cię lubię i szanuję w kwestii pojazdów to w Twej wypowiedzi z dziś podałeś kilka informacji, które są błędne. OC-To już nie pierwszy raz się mylisz więc postanowiłem napisać. Np. suma ubezpieczenia w OC na osobie, brak wypłaty w przypadku braku przeglądu, OWU w OC-nie ma a jest ustawa dla każdej firmy taka sama, Ubezpieczyciel wypłaci poszkodowanemu nawet pasażerowi-żonie(szkoda na osobie) . OC ma Odpowiedzialność na zasadzie ryzyka co znacząco rozszerza zakres odpowiedzialności, nie ma kruczków w OWU do OC bo to jest ustawa.
Wysokość sumy gwarancyjnej regulują przepisy prawne. Od 1 stycznia 2019 roku wynosi ona 5 210 000 euro w przypadku szkody na osobie oraz 1 050 000 euro w przypadku szkody majątkowej-co do szkody osobowej wprowadziłeś widzów w błąd w kwestii sumy ubezpieczenia. Poza tym to gadaj o tym więcej i uświadamiaj kierowców.
Dzięki
Łysy obnaża MUBI ;] I like that. A tak poważnie to dobra robota, nigdy nie czytałem OWU duży +
Odcinek super :-) 👍 i daje dużo nowych wiadomości pozdro dla Ekipy M4K czekam na nastepny odcinek
czesc Michu- Ciekawy odcinek ze wzgledu na po poprostu sytuacje zyciowe- kazdego moze to spotkać- z gory dziekuje za ten odc. pozdrawiam
Wykluczenia - mój ulubiony rozdział w w jakimkolwiek ubezpieczeniu. A później się zastanawiam po co mi takie ubezpieczenie , z którego nic nie dostanę.
Dzięki Michu za film! Z ubezpieczeniem na życie jest podobnie... Cwaniaki.
4:19 wbrew pozorom nie jest to głupi zapis. Mocno obcina możliwość wyłudzenia odszkodowania.
Wtedy wszystko zostaje w rodzinie 🤷♂️ za nieuwagę trzeba ponieść koszty, proste 🤷♂️
Już lecę patrzeć na swoje kruczki.!!! 🤭😛
Dzięki Panie Michale!!
Zdrówka!!
Akurat bardzo fajny odcinek. Na parkingu miałem stłuczkę, mój samochód stał gośc cofając wjechał we mnie. Dokładnie chcieli sprawę załatwic e-mailem i telefonicznie. Z ich kosztorysu wyszło 1200 gdy sie nie zgodziłem to 1380 zł. Poszedłem do autoryzowanego serwisu sprawę przejeto i naprawa tak naprawdę wyszła dużo więcej. próbowano mi wcisnąć kit że zostanie zrobiony samochód 5 letni na alternatywnych częsciach. Nie warto się godzić na takie rzeczy jak sie ma dość młody samochód i obniżać jego wartość jak się będzie chciało kiedy sprzedać samochód.
Siemanko Michu ✌️ elegancko do kawy ☕pozdrawiam Ekipę M4K
Pierwsza minuta i już bujdy
Standardowo płacimy by dorabiać ubezpieczalnie
Idealnie odcinek pasuje do obiadku😀
Miałem samochód na full ubezbieczony. Składka za mondeo 2011 to było 3600 rocznie. Zagapiłem się i lekko go uszkodziłem lewy przód. Ubezpieczyciel chciał wypłacić 1630 pln. Nie zgodziłem się i dałem na serwis. Koszt 8400 pln. Ubezpieczyciele tak zaniżają wypłaty ze włos się na głowie jeży.
Siema Michu dzięki za odcinek i dużo zdrowia życzę
Po prostu mamy im płacić za nic w zamian.
Ależ nic z tych rzeczy, płacimy im za złudzenia poziadania zabezpieczania 🤪 handel handel handel
Wszystko jest dobrze tak długo jak długo nic sie nie wydarzy albo klient sie zoorientuje że jest ru..any 😁
@@danielprzybycien5672 To tak jak grający w totka płacą za marzenia.
@@margrze72 dokładnie
Mega odcinek dzięki,niektóre kruczki włos się jeży...
Wspomniana skoda 1800zl chcieli wypłacić finalnie wyszło 13.000
Zawsze się zastanawiam dlaczego ubezpieczenie nie dają na przykład 7000 jest to sporo powiedzmy jak masz możliwości zrobisz to "sam" zostanie ci plus minus 2000zl .... wilk syty owca cała,ale ni chu....a lepiej zaoferować 1800 a może się zgodzi.. klient wkurwiony odstawia samochód na naprawę do ASO I co ubezpieczalnia dopłaca jeszcze xxx zł.
Pozdro
Nie wiem czy się śmiać czy płakać z tych ubezpieczalni...
A akurat mi podnisnik poszedł. Dzieki michu👊
15:23 taka ciekaweostka. Uzyskałem dopłatę od helpfind w ramach wykupienia wierzytelności. Nie wiem czy tylko ja tak miałem ale musiałem iść do sądu w charakterze świadka oraz później rzeczoznawca do mnie przyjechał sfotografować auto. Trochę bez celowe bo od naprawy minęły ponad 2 lata.
Jutro dostanę wycenę za mój uszkodzony motor, odcinek idealnie na czas :)
I jak?
ale oczytany lysy jestes, dobrze, bo wtedy my nie musimy szukac i wszystko w jednym odcinku nam powiesz. super i dzieki.
Siemanko i zaczynamy miły dzionek pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka
Przede wszystkim ubezpieczyć się w dobrej ubezpieczalni. Compensa omijać szerokim łukiem.
O pzu to nawet mi nie wspominaj. Miałem z nimi do czynienia, bo sprawca był tam ubezpieczony. Nie będę się tu wdawał w szczegóły. Ale jeśli jeszcze raz przyjdzie mi się spotkać z tymi złodziejami i oszustami, to od razu się zgłoszę do Helpfind. Raz się z nimi naszarpałem i więcej nie zamierzam.
A to, że prowadzenie pod wpływem wyklucza odpowiedzialność ubezpieczyciela, nie uważam za coś złego. W cuda nie wierzę, ale jeśli chociaż 1% przemyśli sprawę, zanim wsiądzie za kierownicę w takim stanie, to już zawsze jakiś sukces. Ja nie mam czym się martwić, bo moja żelazna zasada mówi, że na drugi dzień po piciu za kierownicę nie wsiadam. No i ubezpieczyciele zawsze będą się doszukiwać jakichś furtek, żeby tylko nie wypłacić odszkodowania, albo wypłacić jak najmniej. Jak się poczyta OWU, to może się okazać, że z AC wypłacą tylko wtedy, kiedy samochód będzie zamknięty w bunkrze i jakimś cudem zniszczy Ci go meteoryt. Po części to i nasza wina, bo zamiast walczyć o swoje, to większość odpuszcza, bo nikomu się nie chce szlajać po sądach. A gdybyśmy wszyscy walczyli, to może ubezpieczyciele by w końcu uznali, że taniej jest od razu postąpić uczciwie, bo przynajmniej nie trzeba będzie pokrywać kosztów sądowych...
My Cię uwielbiamy za ten wykład ale ubespieczalnie chyba juz wydali na Ciebie zlecenie. 👍 Jesteś super, pozdrawiam.
Dzięki Michaś za film. Pozdrawiam.
W koncu! Oglądamy! 🏎️💪🔧
Michu, a odniesiesz się do tego :"W nocy o 2:52 miała miejsce kolizja. Na miejscu policja stwierdziła winę innego pojazdu. Normalnie w tej sytuacji cała wartość szkody zostałaby pokryta z ubezpieczenia sprawcy. Niestety sprawa nie jest taka "prosta". Kierowca naszego samochodu lekko przekroczył dozwoloną ilość alkoholu w organizmie, z którą można usiąść za kierownicą. Sprawa jest w toku." chodzi o Porsche Cayman z pewnej wypożyczalni aut :-)
Michu PRZE CZAPKA I PRZE FACET który otwiera oczy miłośniką moto . Prze odcinek więcej 🧨🧨🧨🧨👏🏻👏🏻👏🏻👊🏻☄💪
Wszystko jest super do czasu kiedy tylko placisz skladki😁
Ja przestrzegam przed firmą Ergo Hestia, najlepiej omijać z daleka a jeśli gościu w was wjedzie a ma tam polisę oddawać do wybranego przez siebie warsztatu.
Dlatego jeżdżę autem za 7tys i nie płacę AC, żyje spokojniej
Podzielam, i jak ktoś mi wgniote od otwierania drzwi zrobi na parkingu to tak nie żal.
Ubezpieczalnie to jest temat rzeka ,szczególnie te najbardziej reklamujące sie :D pracuje przy likwidacji szkód komunikacyjnych
Dzięki, dobry odcinek!
Miłej niedzieli przy odcineczku 👍
ja czekałem pol roku na wypłacenie z tyt Ac. Sprawca kolizji zbiegł a leasing musiałem płacić, kiedy orzeczono szkodę całkowitą dopiero po piśmie od prawnika wypłacono mi różnice po zbyciu wraku oraz nadpłacone raty leasingowe... kupa nerwów oraz mnóstwo e-maili... warunki AC można negocjować przy podpisaniu umowy, ja mam nauczkę... dodam, że za wcześniejsze zerwanie umowy leasingu bank pobrał sobie jeszcze 500 zł za zerwanie umowy ( nie ja wymówiłem umowę tylko miałem najechany tył).
Ten biznes polega na tym, że jedni drugich chcą wycwanić...
Jest energia i moc zdrowia życzę
S T O P przymusowi ubezpieczeń!
Ciekawe co powiesz jak przywali w twoje nowe auto gówniarz bez ubezpieczenia z którego nie można złotówki ściągnąć bo jest to patologia bezrobotna i ciekawe czy wtedy dalej będziesz za zniesieniem przymusu ubezpieczeń.
Przymus nie jest problemem tylko problemem są warunki i kwoty na jakie się ubezpieczamy
@@rafalkowalski5062 to do sądu i będzie gówniarz na ciebie zapierdalał.
Łysy ja miałem fajny temat z ubezpieczeniem. Pierwsze wycena była szkody 1200zl i starszyli ze auto jest stare i należą mi się zamieniki, też dawali mi zwykł zderzak, i nie obchodziło ich że mam z wersji sportowej orgilany. Ale od dałem do naprawy do kolesia i on wykonał dobra robotę bo z robił mi auto na ogrinalnych częściach i założył mi zderzak taki jaki miałem czyli sportowy. I wziol z ubezpieczenia 8900zl.
Michu, to jeszcze mało. Ubezpieczyciel nie wypłaci z AC za pożar pojazdu, jeśli ogień pochodzi z samego pojazdu np: zwarcia instalacji elektrycznej, rozszczelnione egry( pozdrawiam miłośników płonących bawarek), przegrzane hamulce od których zajęła się opona i w konsekwencji cały pojazd.... Pozdrawiam i miłego dnia.
Mieszkam w Austrii , i zwykłe OC kosztuje około 150€ miesięcznie .AC raz Tyle , i jest to w ciul drogie , ale mogę wjechać na parking ( oczywiście jeśli chodzi o AC) i klupac wszystkie auta sąsiadów ( jedynie nie działa pod wpływem alkoholu ) i bez szemrania i adwokatów płacą bo muszą. Pozdro
Rewelacyjny odcinek i kanał pozdro
W większości krajów są takie sumy w OC - taką mamy ustawę. Dodam że sumy ubezpieczenia można podwyższyć tylko nikt tego nie robi. A ubawiłem się przy tłumaczeniu o terroryzmie.
Link4 nawet szkoli pracowników w ten sposób aby używać niezrozumiałych słów. Często powtarzać o artykułach paragrafach i ustawie. Chcą w ten sposób zastraszyć klienta co by nie podskakiwał. Wprowadzają w błąd jawnie na infolinii. Wynika to z błędów szkoleniowych które mają doprowadzić do tego aby klient płacił a nic nie wymagał.
oglądam i nie wierzę na jakim świecie żyję....
Dzieki za uświadamianie teraz mam podłoże do upierdolenia zlodzieji
Koniec.Super odcinek.
Dzięki , bo akurat będę brał kasę z OC sprawcy na naprawę auta
1:15 - dla OC pojazdów przegląd nie powinien mieć znaczenia. Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych w tym OC pojazdów reguluje, kiedy nie ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania (Art. 38), a kiedy ubezpieczyciel może żądać zwrotu wypłaconego odszkodowania od kierowcy (Art. 43).
Jak jakiś ubezpieczyciel coś takiego orzeka to aż prosi się o zgłoszenie do KNF o zapisy niezgodne z obowiązującym prawem.
Michu. fajny szklany dach!!! nie wypłacą ........ nawet nie ma opcji do ubezpieczenia dachu.............................
Łapa za majstra wszystkich majstrów 🥸
Michu zawsze oglądam i już żaba podnośnik zamówiony 😁
W UK jak oklejasz auto, modyfikujesz silnik itd wkładasz np £20000 w auto dzwonisz do ubezpieczalni podajesz co zrobione i za ile mając na to rachunki zgłaszasz ze chcesz żeby to tez było ubezpieczenie i wtedy jest. Wzrasta składka ale w razie szkody dają kase np na ponowne oklejenie auta bez problemu
Mubi najwieksza ściema wyliczyłem u nic polisę i za OC nnw i assistance wyszło 800zł -150 to wychodzi 650. Zadzwoniłem bezpośrednio do Axa i te same ubezpieczenie wyliczyli mi 520zł 😂 już więcej z żadnych podobnych stron nie będę korzystał
A najważniejsza rzecz- jeśli po wypadku osoba powodująca wypadek nie przyjmie mandatu, to poszkodowany nie dostanie ani złotówki, bo sprawca nieustalony! I dopiero czekać na sąd miesiącami. W tym czasie poszkodowany musi sam wszystko płacić z własnej kieszeni a ponadto nie przysługuje auto zastępcze.
już wiem czemu ludzie jeżdżą bez ubezpieczenia,nie dosc ze jest drogie to jeszcze niczego nie pokrywa🤣👏👏😱🙉.Ach ten link 4.Mialem tam ubezpieczone szyby i po kradzieży radia z samochodu za granicą kazali mi wrócić do Polski 1500 kilometrów bez szyby.
Nie wypłacą jak udowodnią że jeden z kluczyków był nie oryginalny bo dorobiony z jakiegoś powodu........jechałem koło Zoo......słoń puścił bąka ..... głośnego.....fala uderzeniowa wybiła mi przednia szybę....... wypłacą czy odeślą do Słonia i pozew cywilny 🤔🤔🤔,a tak poważnie to szacun za ciekawy odcinek,i oby nikomu nie był nigdy potrzebny, pozdrawiam wszystkich z kierownicą w ręku
Super odcineczek. Pozdro
1:19 i już nie muszę dalej oglądać. Brak przeglądu nie powoduje odmowy wypłaty odszkodowania z OC!
Warto wcześniej poprosić o recenzje materiału specjalistów z danej branży, bo każdy zna się na czymś innym.
Edit: obejrzałem dalej... Proszę nagraj ponownie materiał, bo są duże błędny. Służę pomocą merytoryczną.
Kurła, no otworzyłeś mi oczy trochę
Podobało się 😁😁😁👍👍👍
Aktualne sumy gwarancyjne to 5 210 000 euro w przypadku szkody na osobie oraz 1 050 000 euro w przypadku szkody majątkowej.
Racja !
Obecny jak zawsze 💪💪👌 pozdrawiam !
Bardzo monety materiał. Dziękuję.
W poniedziałek zgłosiłem szkodę z OC sprawcy W czwartek miałem kasę na koncie z PZU. Za passata B5. 4 elementy przerysowane i 3200zl wypłacili. Ja liczyłem na 1400zl a tu prezent na święta. Auto nie jest wartę 1tys zł mechanika lux ale blacharka praktycznie cały do malowania rdzy nie ma.