37:50 - najdziwniejszym fetyszem na który ja trafiłem było doznawanie rozkoszy na widok kobiety na wózku - sparaliżowanej albo po amputacji. Ale nie chodziło o to że taki gość jarał się tym że kobieta mimo dysfunkcji może być i tak atrakcyjna i kobieca. Chodziło o to, że kręci go gdy na filmach dziewczyna zmaga się z codziennymi sytuacjami - np. próbuje się dostać z podłogi na wózek. Czytałem wywiad z kobietą po wypadku, która dostawała całą masę dm-ów z prośbami o filmy i właśnie ją zszokowało, że facetom chodzi o widok nie mogącej sobie poradzić z codziennością niepełnosprawnej. Takie jaranie sie np. noszeniem pieluchy to przy tym pikuś.
@@annazborowskapl nie byłbym taki pewny, mi się wydaję że bardziej niż sadyzm to kwestia nieporadności, niemożności wykonania niektórych rzeczy, to akurat jest dość mocno wpisane w naszą genetykę, nie bez powodu czym bardziej delikatna, słaba samica tym bardziej samiec czuję potrzebę sie nią zaopiekować. np. szpilki też mają w tym swoją rolę, oprócz aspektów wizualnych jak podkreślanie figury, to kobieta na szpilkach jest dosyć nie poradna, w chinach kiedyś krępowano kobietą stopy aby je zdeformować, przypuszczam że powód tego między innymi był właśnie taki sam.
Ciekawa jestem na jakiej podstawie zarowno prowadzaca Jak I udzielajaca wywiadu twierdza ze w USA na przyklad tego typu zawody sa super tolerowane I wszyscy uprawiajacy Je Bez wahania Mowia co robia I jednoczesnie sa akceptowani?Bzdura -wszystko znalezy od środowiska w jakim się obracasz.Owszem jest znacznie większa tolerancja niż w Polsce ale bardzo daleko ogólnej akceptacji . Mieszkam w USA od prawie 30 lat i nie spotkałam się z taka otwartością i tolerancyjnością o jakiej słyszę tutaj .Wbrew pozorom Stany są bardzo szowinistyczne
To jednak forma użyczania swojego ciała w celu podniecenia kogoś, więc nie uważam, żeby to był wyraz zaściankowości, że ktoś poddaje wątpliwość to, czy jest to zawód, który powinien cieszyć się społecznym prestiżem. Generalnie, gdyby nie zahamowania moralne czy te dotyczące własnej prywatności, to sądzę, że bardzo wiele osób mogłoby takie usługi świadczyć. To znaczy, że nie trzeba mieć wielkich kompetencji, aby je wykonywać. Choćby dlatego może budzić to różne emocje. Wydaje mi się, że nawet obsługiwanie kasy w żabce jest trudniejsze lub przenoszenie worów na budowie, bo do tego jednak trzeba mieć siłę mięśni. Była kiedyś sprawa z taką streamerką, która sprzedawała swoje bąki w słoiku dla fetyszystów i wtedy również w Ameryce była dyskusja na temat tego, czy takie „karmienie” żądz chorych osób w celach pieniężnych powinno mieć miejsce. W tym przypadku również zastanawia mnie, czy osoby pracujące w taki sposób biorą to pod uwagę, że jednak zarabiają na czymś zaburzeniu. Ktoś powie, że tacy ludzie i tak znaleźliby treści, których szukają, ale w ten sposób można tłumaczyć wszystko, że na przykład mogę okraść staruszkę, która idzie z drogim telefonem, bo ten drogi telefon pewnie i tak przyciągnąłby uwagę złodzieja i ona zostałaby poszkodowana. Może analogia trochę nietrafiona, ale wiecie o co mi chodzi.
Zgadzam się w 100%, myślę, że wielu osobom podobałoby się to, że mogą łatwo zarobić spore pieniądze, ale jakim kosztem? Jednak zasady moralne myślę, że powinny przeważać nad podjęciem decyzji pracowania w taki sposób. Te osoby są zaburzone, tak jak piszesz, więc jest to po części pogłębianie ich problemu...
Ciekawy wywiad. Mało mnie w sumie obchodzi kto co robi za kasę, jeśli nie krzywdzi innych. Ja jednak czułabym się, że sprzedaje swoją intymność, siebie. A przecież z drugiej strony teraz w necie prawie każda osoba " sprzedaje" siebie i swoją prywatność.... I to uwaga - za darmo 😅 Tego nikt jakoś nie krytykuje.
Nie do końca. Wiem, że z finansowego punktu widzenia nawet bardziej moralne może wydawać się robienie czegoś takiego jak np. ziewanie przed kamerą za pieniądze niż ziewanie dla samej siebie, ale podobnie jest jak np. kobieta się prostytuuje kontra sytuacja, kiedy kobieta sama sobie wybiera partnerów i decyduje z kim sypiać. W teorii prostytutka też może przebierać w klientach, ale jednak ten drugi zawód jest napiętnowany. Ja osobiście widzę różnicę w tym, czy robimy coś, bo mamy taką przyjemność i nie czerpiemy finansowych korzyści, czy jednak za kasę. Nie odnoszę się teraz do tego przypadku z filmu, tylko ogólnie mam takie przemyślenia. Nie wiem, czemu tak jest, ale widzę, że inni też zdają się czasami w ten sposób myśleć. Może ktoś podpowie, czy to jest jakieś piętno kulturowe, czy może ma to uzasadnienie ewolucyjne?
@@annazborowskaplChyba albo "finansowy" punkt widzenia albo "moralny" ;) to dwie różne perspektywy. Sądzę, że coś takiego, jak pełna dowolność, nie istnieje. Wszyscy jesteśmy związani. Jeśli jest zapotrzebowanie na ugniatanie jajek, ugniata się jajka. Jeśli filmy o innej tematyce są teraz na topie, to robi się inne. Popyt jest kluczowy. Jak w każdej branży.
Może to jednak inny zawód niż praca w biurze? Nikogo nie piętnuję, po prostu się zastanawiam. Uważam, że praca umysłowa (biuro itd.) to nie to samo, co pokazywanie wnętrza swoich ust. Poza tym, praca osoby, która kręci filmy dla fetyszystów polega na podniecaniu kogoś. Nie dochodzi do stosunku, nikt sie nie rozbiera, ale jednak seksualność jest tu obecna. Nie wiem, z jednej strony "wszystko jest dla ludzi", z drugiej - jakiś facet/kobieta podgląda anonimowo na komputerze robiącą podniecające je rzeczy kobietę... Jeśli ktoś się na to godzi - w porządku. Natomiast nazywajmy rzeczy po imieniu i nie mydlmy nikomu oczu...
Bo to że ona oni uznają to za coś normalnego to nie znaczy że inni tak uważają. To tak samo jak z posiadaniem partnera starszego np o 20 lat. Dla nich jest to normalne ale społeczeństwo patrzy na jednego z nich jak na pedo. Dlatego ukrywa bo chce żyć w spokoju skoro sama nikomu krzywdy nie robi. A wiemy przecież że nawet w najlepszym społeczeństwie znajdują się osoby pełnoletnie zachowujące się jak dzieci z podstawówki i są gotowe wysyłać wybranej przez siebie ofierze nawet karawan pod dom. Rzecz w tym że dla części osób ich ciało to sekretna część ich życia i pokazywanie go to naruszenie ich komfortu psychicznego natomiast inni tego tak nie postrzegają. To jak z seksem, jeden uprawia go tylko po ślubie a drugi będzie to robił przed.
Co do tego typu pracy się nie wypowiadam, ale SZACUN za podniesienie tematu znęcania się nad zwierzętami. To jest dopiero chore, że ludzie krytykują wybory dorosłych osób, które robią coś nawet najbardziej dziwacznego, ale się z tym nie afiszują, nie promują tego i nikogo tym nie krzywdzą, a nie widzą (lub nie uznają tego za problem) realnej przemocy, która krzywdzi niewinne istoty.
@@johnnyxrakieta1034 przykro mi że muszę to tłumaczyć, w taki sposób że klienci zamiast znaleźć kogoś, z kim można realizować swoje fantazje to skorzysta z usług przykładowej pani.
Sorry no nie nikt mnie nie przekona, że ktoś kto beka lub ziewa do kamery żeby zaspokoić czyjeś zaburzenia to taka sama praca jak dziennikarz czy pani na kasie. No nie serio jestem totalnie przeciwko normalizowaniu sex workingu jak i takim zarabianiem pieniędzy. Niestety w dzisiejszych czasach do wszystkiego mozna dopisać ideologię...
Mnie wywiad w ogóle nie bulwersuje pod kątem osoby która nam opowiada o swojej pracy. Wybrała sobie Pani sposób na życie, za tym stoją pieniądze, dla mnie głęboko dyskusyjne czy można to porównać do pracy w biurze, ale nie wchodźmy w taką polemikę. Fajnie, że Pani jest szczera, dzięki temu możemy się dowiedzieć czegoś do tej pory niedostępnego dla zwykłych ludzi. Mnie natomiast bardziej zastanawia grupa odbiorców takich treści (i ich ilość.... Kto takie coś ogląda/płaci za to. To jest chyba odzwierciedleniem stanu społeczeństwa, i chyba nie mamy się z czego cieszyć jako gatunek :/
Nie wiem, ile masz lat, ale chyba mało wiesz o ludziach, a w każdym razie o facetach. Myślę, że filmy porno ogląda 95%. Nie widzę różnicy między filmem ukazującym seks a filmami dla fetyszystów opisanymi w tym odcinku. I jedne i drugie służą zaspokojeniu czyjejś potrzeby seksualnej. Odbiorcą takich treści mogą być np. Twój mąż, brat, ojciec, syn... I absolutnie to ich nie czyni złymi ludźmi. Po prostu lubią seks, nie ma w tym nic złego.
49:40 ależ oczywiście, że można to łączyć. Oczywiście nie każdy fetyszysta to dewiant i odwrotnie. Ale bywa, że fetysz ewoluuje w dewiację lub w pewnym momencie fetyszysta może zacząć szukać zaspokojenia nie poprzez film tylko w świecie realnym. Powstają fantazje, które widz może zechcieć zrealizować. Nie można udawać, że wszyscy fetyszyści to dobrze ludzie, którzy tylko oglądają filmiki. Wystarczy poczytać, posłuchać o przestępcach, którzy zaczynali np. od kradzieży i chodzenia w szpilkach (Jerome Brudos) a kończyli najgorzej jak można, zabijając. Tutaj też odgrywa rolę sam mechanizm kształtowania się fetyszy. Z czasem oglądanie filmów może nie wystarczyć, potrzebne do zaspokojenia będą coraz silniejsze bodźce. Oczywiście, że to jest niewielki promil z ogółu ale normalizowanie zaburzeń, sytuacji gdzie do zaspokojenia jednej osoby, druga musi być w konkretnym stroju czy wykonywać daną czynność wydaje mi się nie właściwe. I zaraz ktoś napiszę, że przesadzam i dramatyzuje, może tak, może naczytałam się za dużo o przestępcach seksualnych. Ale jakoś nie podoba mi się narracja, w której oczekuje się, że praca związana ze sprzedażą wizerunku w związku z czynnościami seksualnymi będzie traktowana jak każda inna. Wiem, że nie o tym jest ta rozmowa ale w przypadku takich tematów uważam, że powinno się zasygnalizować, że nawet jeśli tworcy nie dzieje się krzywda, to nie jest to niewinna, "normalna" praca. Może by zaprosić o rozmowy odbiorcę takich treści.
Mam dokładnie takie same przemyślenia na ten temat. Bardzo trafne spostrzeżenie dot. przestępców seksualnych u ktorych fetysze z niewielkich w zaciszu domowym ewoluowały do takiego stopnia, że kończyło się to ogromną krzywdą innego człowieka.
Przesadzasz, dramatyzujesz ;-) Nie, ale tak na serio, myślę, że Twoja hipoteza o coraz silniejszych bodźcach nie jest do końca trafiona. Jestem absolutnie przekonany, że 100 lat temu, zanim pojawił się Internet, gwałcicieli i morderców było o wiele więcej niż dziś. To nie jakieś tam filmiki tworzą zaburzonych ludzi, tylko ich dzieciństwo, rodzice, sytuacje życiowe. Twój tok myślenia trochę przypomina mi dyskusję z lat 90-tych o wpływie gier komputerowych na przemoc wśród nastolatków. To nie jest tak, że zwykły chłopak przez grę komputerową idzie do szkoły i zabija bronią kilkanaście osób. Zaburzenie było w nim. A że w takie gry grał? No cóż, grali i inni, którzy nigdy nikogo nie zabiją.
@@fibonacci5614 to nie moja hipoteza tylko wnioski po lekturach Johna Douglasa i Paula Brittona oraz biografii różnych przestępców seksualnych. Oczywiście nie jest tak, ze 100% fetyszystów to przestępcy, ale razi mnie taka narracja jak w komentowanym fragmencie, że nie nie, absolutnie, to nie ma związku.
Lepiej żeby zaspokajali swoje fantazje w taki sposób niż w prawdziwym życiu, niektórym to wystarczy i oglądają to właśnie po to by hamować się na co dzień.
To nie jest prawda, że nie ma za granicą krytyki takich usług, szczególnie OF, przy czym tam można trafić też na coś co u nas prawie nie istnieje - zgłaszanie do skarbówki (tu - amerykańskiej) osób, które nie rejestrują swojej pracy i nie płacą podatków. Nawet znane są osoby, które śledzą serwisy w poszukiwaniu takich co się nie rozliczają, pominą różne przyczyny takiego zgłaszania. Mieszanie z błotem w branży też było w USA, głośne afery po tym jak przyłapano parę dużych gwiazd na naśmiewaniu się z klientów. Oczywiście jest też ogromna krytyka ze strony środowisk konserwatywnych. Jedyne miejsce, gdzie ja uwierzę, że rzeczywiście nie ma absolutnie żadnej krytyki to kraje niemieckojęzyczne.
Tak naprawdę to nie mamy pojęcia w jakiej rzeczywistości żyjemy Gdy odsłonimy chociażby skrawek czyjegoś życia, jesteśmy zszokowani, a to zaledwie namiastka ohydy i spustoszenia jaka trawi nasze społeczeństwa. I co gorsze nie zapowiada się, żeby te problemy ludzkości ktoś chciał rozwiązywać. Wiele zła dzisiaj nie wolno nazywać po imieniu i to złu daje przewagę. Wielu psycholi może nawet nie wie, że myśli źle, ponieważ dzisiaj prawda ulega ostracyzmowi. Proponuje w takim razie mocno zacisnąć poślady, bo przyszłość będzie twardym lądowaniem w innej, brutalnej rzeczywistości. Rzeczywistości pozbawionej empatii, skrupułów, profesjonalizmu, rzetelnej informacji, jakiejkolwiek pomocy ze strony drugiego człowieka. Rzeczywistości, w której hedonizm, chciwość, niesprawiedliwość i agresja będą na porządku dziennym.
Jest to na pewno wygoda. Szybki pieniądz, ale każdy robi co chce. Temat ciekawy- nie spodziewalam się, że ludzi kręca proste czynności. Ciekawe czy ktoś po tym filmie będzie chciał nagrywać filmiki 🤭
Mój były partner jest fetyszystą stóp. Powiedział mi kiedyś, że chodzenie z odsłoniętymi palcami stóp jest dla nich porównywalne z oglądaniem intymnych szczegółów anatomicznych w pornografii . Nie bez powodu w innych kulturach stopy, dłonie, włosy są zasłaniane.
Jesteśmy pierwsi do ferowania wyroków, potępiania a czy nie tak powinno to wyglądać że najpierw powinniśmy przyjrzeć się sobie i przeanalizować co my robimy niezgodnie z normami etycznymi. Poprawiajmy siebie zamiast krytykować tych, którzy nie krzywdzą nikogo swoją pracą czy swoją innością. Więcej empatii i ciepłego otwartego serca względem drugiego człowieka bo jesteśmy tu na tym świecie by się wspierać a nie zwalczać, ilu z nas to rozumie ?
Taki podział na ciężko i uczciwie pracujące pracownice seksualne i tych zakłamanych ludzi z drugiej strony monitora to daleko idące uproszczenie. Wielu ludzi może razić że ktoś sprzedaje swoją intymność. I wcale nie koniecznie są oni klientami takich portali o których tu mowa. Te tysiące użytkowników to nadal promil promila populacji. Sama wspomina że na początku swojej działalności w tej branży czuła się nieswojo odsłaniając swoją intymność., A teraz sprawia wrażenie jakby starała się racjonalizować to co robi..
@@aya.yama8853 I odwrotnie. Jeżeli ludziom od lat "wmawia się" że to co oni odczuwają przy kontakcie z taką osobą jest już "nienormalne". I że to oni są jacyś dziwni i staroświeccy nie akceptując tych "nowości" wzbudza u ludzi "zmieszanie".
Jeżeli są osoby którym daje szczęście to co Pani robi a nikomu nie dzieje się krzywda z tego powodu a nawet niektórych to ratuje od frustracji to można i trzeba to akceptować.
Kolejny przykład ukazujący piękne skaliste dno, na które upadł ten świat. By tego było mało, dzień w dzień ktoś inny robi kolejny odwiert. Tam niżej 👇nie ma nic ponad to, co widać tu 👆. Chyba, że to właśnie dzisiejszy szczyt "ambicji" połączony z toną wstydu, to kopcie dalej ...
Nie będę prowadzić żadnych analiz;) niemniej Dziewczyna z patologicznego domu (braki w wykształceniu jak zrozumiałam) zero perspektyw więc pójdę w branżę porno - to taki absolutny klasyk, bo z takiego domu tak jak wspomniała rozmówczyni szans na normalną egzystencję w zasadzie nie ma. Myślę, że kwintesencją tego będzie fakt, że rozmówczyni zakrywa twarz oraz publikuje na zagranicznych stronach, czyli się meeeega wstydzi, gdyby była np lekarką śmiem twierdzić, że by się pokazywała XD. Bardzo mnie mierzi normalizowanie patologii, bardzo.... A opinia rozmówczyni jakoby prostytutkami zostawały kobiety które lubią sex, jest dla niej dyskwalifikująca.....Patologia będzie zawsze patologią jak byśmy nie chcieli tego upiększać....
Popieram. Wciskanie kitu że to praca jak każda inna- sorry nie kupuje tego. Gdyby tak było odsłoniłaby twarz. Byłaby dumna że swoich osiągnięć zawodowych
Spoko, że potrafi pani zarobić na durnocie innych. Przerażające, że takie patole chodzą sobie swobodnie po ulicy i podniecają się np. wystającymi z buta śmierdzącymi palcami😵💫
ok dosluchalam do konca, w pełnia to skceptuje, ale nie mozna oczekiwac od calego świat ze kazdy bedzie rozumial nakrecanie filmu jak na ktorym sie ziewa czy beka lub kogos zmniejsza, z drugiej strony po necie lata tyle glupot ze glowa mala, fajny motyle na zarobek aczkolwiek nie mozna wymagac od innych ludzi aby uwazali to za normalne czy sluszne, taka praca jest jak zabawka z sexshopu ktora niektorych tez moze szkowac bo wiele ludzi omija takie rzeczy szerokim lukiem a jak np cos sobie z gadzecikow zamawialam przychodzilo w neutranych paczuszkach, po co sasiedzi mieliby widziec co zamawiam? to jest sluszne, nie powinno sie wchodzic nikomu z butami do zycia a tymbardziej miec wglad w jego sfery sexualne bo to rzecz jak najbardziej prywatna i intymna, uwierz mi ze w innych krajach tez tak jest, pozdrowienia z niemkec z Bayernu..m wbrew pozora tutaj tez ludzie trzymaja sfery intymne w tajemnicy, ja jestem otwarta jesli chodzi o sex sle na takie tematy rozmawiam.z wybranymi kilkoma osobami, Takze zamiast mowic ze polska to zacofany kraj raczej lepiej sporzec na to w ten sposob ze w kazdym kraju beda ludzie ktorzy beda to akceptowac w jaki sposob zarabiasz na chleb i bedzie grupa ktora nie bedzie, mimo wszystko fetysz sam w sobie jest dosyc specyficzny, czesanie wlosow to jeszcze mic takiego ... ale sa i inne rzeczy ktore sa bardziej kontrowersyjne, gdyby tak zaczac ujawniac swoje preferencje zaraz odezwalyby sie grupy ktore bra w wieksz i wieksz hardcore, normalizowanie takich tematow jest jak stapanie po bardzo cienkim lodzie, bo tak jak wspominalas sa rozne fetysze, debatowanie orwarcie na takie tematy i ujawnianie ich moze miec w sobie takie konsekwencje ze takie informacje moga dotrzec do uszu dzieci ktore powinno sie przed takimi tematami strzec tymbardziej ze w dzisiejszych czasach poprzez Internet mozna zobaczyc i dotrzec do wrecz niszczacych basiert zdjec i filmow, jest to moim zdankem rodzaj pracy ktory dobrze ze istnieje bo ma popyt i swoich odbiorcow ale chyba nie ma tutaj zadnej potrzeby ani korzysci w tym by zbyt wiele ujawniac, pokazywac sie publicznie i debatowac na takie tematy
Nie przemawia do mnie przesłanie. Mam współczuć braku akceptacji społecznej? Uznać za spoko działalność, że to takie ok, bo niektórzy w ukryciu się fetyszują? Od zwierząt odróżnia nas to, że mamy wolną wolę i rozum. Po co ocieplać temat, który jest często zaburzeniem, a nawet prowadzi do przestępstw przeciwko zdrowiu i życiu. To urąga godności człowieka. Wystarczy poczytać o rodzajach fetyszy - nekrofilia, raptofilia i masa innych.
Niby tak ale większość fetyszów nie jest jakoś specjalnie szkodliwa, bo. Np oglądanie jak kobieta chodzi w czerwonych szpilkach albo po czymś depta nie zrujnuje nikomu życia. Są parafilie które mogą być szkodliwe to prawda.
To jest puszczanie tematu w pozytywny sposób @dziewczynazsekskamerek. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, za jakiś czas szpilki mogą nie wystarczyć do podniecania się.
Pani brzmi inteligentnie, ale sama sobie zaprzecza. Mówi o ojcu tyranie, sama się oszukuje, że wybrała pracę taką jaką chciała, jeszcze do tego mówi o tym, że korporacja jest gorsza. Wręcz wydaje się, że to praca idealna. Przez takie filmy już nawet sex ludzi nie interesuje. Chore, to jest przerażające jakie ludzie mają chore głowy. Oglądałam ogrom dokumentów o dewiacjach i fetyszach. Facet współżyć z autem... Masakra, takie to przykre że ta pani z taką pasją o tym mówi i z taką dumą.a partner który rzekomo z miłości godzi sie na to, żeby kobieta zarabiała na tym że podnieca czymkolwiek tysiące facetów, slabe... 0 ambicji, przedmiotowe traktowanie partnerki jak skarbonki to której wpada latwa kasa.
Mysle, że ostatnie zdania są tutaj kluczowe. Osobiście nie rozumiem fetyszystów, bo tez nie mogę sobie wyobrazić tego, że kogoś może kręcić np. ziewanie, ale jeśli nikomu nie dzieje się krzywda to niech sobie każdy nagrywa i ogląda to co chce.
40:35 Nigdy bym nie wpadł na pomysł, żeby to miało być pejoratywnym określeniem. To jest określenie słownikowe i naukowe, nie wiedzę powodu dla którego należało by rezygnować z takiego określenia. To tak jakby narzekać na określenie fallus, cunnilingus, ect.
@@jamesbonk9188 może cię jarać to że jarasz innych. Robisz jednak coś nietypowego. Masz "wygodne" życie (w zależności jak ty się czujesz z tym czym się zajmujesz)
Bardzo ciekawy wywiad i rozmówczyni. Szanuje i cenie za otwartość, swiadomosc i szczerosc. Seksualność nie musi byc tabu, niestety w Polsce czesto jest poki co. Wszysykiego dobrego dla Skrawków i rozmówczyni
jan paweł II mówił o kilku cechach cudownego biznesu: 1) niskie koszty produkcji produktu 2) łatwość pomnażania i powtarzalność procesu produkcji 3) dużo chętnych na zakup produktu biznes spełnia reguły jana pawła, jest idealny wchodzę w to
Witam, dla ścisłości na początku uporządkujmy sobie coś. Otóż może i pani nie uprawia prostytucji oraz nikogo nie zmusza i nie krzywdzi, ale nadal sprzedaje pani swoje ciało oraz seksualność, ponadto może i klient nie jest bezpośrednio krzywdzony ale pośrednio jest, ponieważ to że ma swoje fetysze nie wyklucza go społecznie i matrymonialnie, mimo tego woli zapłacić za pani usługi bo tak łatwiej co nie jest dobrym rozwiązaniem… Następnie padło porównanie do magazynów mody itp. I kto powiedział że to jest w porządku, to również jest sprzedaż własnej własnego ciała i seksualności? Sprawa w tym przypadku ma się tak samo. Następnie padł przykład OF, niestety świat zmierza do ogólnego zepsucia i Polska prędzej czy później również podzieli ten scenariusz. I na koniec bardzo proszę panią o wypowiadanie się o sobie, a nie o ogóle zwłaszcza nie o męskim ogóle. To że o pani krytycznie wypowiada się niewykształcona cześć społeczeństwa to nie pani powinna oceniać i proszę pamiętać że to pani wykonuje „zawód” który nie wymaga żadnego wykształcenia. Jeszcze pare słów do pani Joanny, faktycznie chciałbym wyrazić niezadowolenie, lecz nie tylko dlatego że nie potępia pani tego „zawodu” lecz dlatego dlatego że nie padły kluczowe trudne pytania. Nie pierwszy i oby ostatni. Pozdrawiam.
Tendencyjny wywiad i promowanie tej aktywności. Pani nie lubi stereotypowego podejścia do sex work, a sama takie ma odnośnie pracy w korpo - tam są wg niej sami uzależnieni i olewający rodziny. No sory XD
Nie podoba mi się, że taki wywiad zostaje opublikowany. Nie zgadzam się z podejściem, że ja bym nie mogła tak pracować, ale do tego, że ty to robisz, nie mam nic. Każde działanie w zależności od sytuacji, intencji i samego rodzaju działania ma swoje konsekwencje. Jeśli ktoś zarabia kradnąc i się do tego przyzna, większość będzie miała z tym problem. Ten zawód nie jest niewinny, bo seksualizacja człowieka nie jest dla niego dobra. Jak ktoś tego nie rozumie, to znaczy że ma problem ze swoją seksualnościa. A sex nie jest zlem, ale często jest narzędziem zła.
no jak dla Ciebie czyjs sex working jest seksualizacja czlowieka to raczej Ty masz problem ze swoja seksualnoscia. Jak mozna wgl porownywac nagrywanie takich filmow, gdzie ludzie placą za nie z wlasnej woli do kradziezy 🙆♀
@@velvet_blond Ta pani podała tylko przykład. Chodzi o to, że osoba X może oceniać, że to, co robi, jest bardzo w porządku (jak na przykład handlowanie zepsutymi iPhone'ami i oszukiwanie ludzi, no bo przecież to są tacy naiwniacy i sami nie sprawdzili certyfikatów - słyszałam takie tłumaczenia), podczas gdy większość społeczeństwa raczej oceni taką osobę negatywnie, że jest oszustem.
albo dzięki tej Pani ktoś kiedyś zaatakuje. proszę zapoznać się z mechanizmem uzależnienia od pornografii, desensytyzacji, tego jak eskalują potrzeby w kwestii bodźców seksualnych u osób uzależnionych. to nie wygląda tak "pięknie" jak się wydaje na pierwszy rzut oka.
To że tym się Pani zajmuje wogole mnie nie dziwi, jest taka potrzeba w tej branży i Pani sobie świetnie z tym radzi i zarabia. Ale przeraża mnie to, że ludzie są tacy płytcy prymitywni i mogą się podniecać i płacić za oglądanie takich rzeczy . Moim zdaniem można to podpiąć pod zaburzenia psychiczne .
Lepiej żebyś nie miała dzieci . widać że próbujesz usprawiedliwiać swoje postępowanie zakrywając je kreatywnością itd..nie dopuszczasz do siebie chyba myśli co Twoi odbiorcy przy tym robią oglądając to. Więc wychodzi na to samo jakbyś pracowała w ,,domu uciech,, bo sprzedajesz swoje ciało. !
jestem tolerancyjna i wogole by mi to nie przeszkadzalo gdyby ludzie w moim otoczeniu pracowali w Sex branzy, jestem chetna aby rozmawiac na takie tematy, JEDNAK jest pewne ale, tak jak padlo w wywiadzie osoby pracujace czesto maja rodziny i dzieci, przepraszam ale takie sprawy sa naprawde tematem miedzy doroslymi, sexualnosc powinna byc sprawa intymna, ktora jest strzezona w tym wypadku trzeba sie z tym liczyc ze nagrywanie filmikow erotycznych to taka branza ktora etycznie wymaga chronienia danych swoich klientow bo podejrzewam ze oni tez wola pozostac anonimowi tak jak i chronische siebie, chociazby przed ocena Pan przedszkolanek do ktorych uczeszcza np. nasze dziecko itp. moim zdaniem nie mozna tu wymagac od ludzi aby kazdy byl chetny na przyjmowanie takich informacji i akceptowanie ich, jest wiele innych zawodow w ktorych zatajanie takze jest wskazane, nie uwazam ze to zle, myślę ze w tej sytuacji warto porozmawiac z fetyszysta jak on to odbiera, czy zalezy mu na tym aby wszyscy wiedzieli o tym jakie ma uppdobania bo tak naprawde dla niego pani ktora nakreca Film jest produktem ktory on chce kupic... myślę ze nie tylko w polsce tak jest, sama mieszkam za granica ludzie tutaj takze nie wypowiadaja sie na temat sexu i jakie maja uppdobania, mieszkam w niemczech, jest to poprostu Tanja sfera zarezerwowana dla doroslych, nie powinnismy sie zbytnio ujawniac z takimi tematami vo stanie sie to powszechne zbyt bardzo i predzej czy pozniej wychwyca to to dzieci, ktory dzieciak chcialby wiedziec o tym ze jego ojciec oglada w internecie kobiety ktore czesza sobie wlosy jesli Sam fetyszysta zataja to przed swoja zona?
Bardzo elokwentna i mądra dziewczyna , która zarabia na siebie. Brawo za odwagę wzięcia udziału w wywiadzie który oglądają zapyziali Polacy. Powodzenia w życiu kochana ❤
Mieszkałem w Polsce, Grecji, Włoszech, Portugalii a teraz w Hiszpanii. Takie wysrywy jak napisałaś to wstyd. Polacy mają swoje wady ale na tle ludzi z innych krajów to zdecydowanie bardziej porządni ludzie.
Ponadto ty też jesteś polka czy ci się to podoba czy nie. Nawet nie umiesz obrazić innych aby samej sobie nie dowalić. A dziewczyna w wywiadu w rzeczy samej jest konkretna i wygadana.
xDDD Ostatnie, co można powiedzieć o kobiecie nagrywającej filmiki dla dewiantów, to to, że jest mądra. Ale wiadomo, to głupie Polaki z wąskimi horyzontami nie dojrzeli, żeby docenić wielkie umysły i nowatorstwo p0lek.
No nie tylko ty ja też. Ja bym się sprawdził tak jak autorka w wielu różnych dziedzinach między innymi w boksie zawodowym. Czułem żebym walczył na światowych gałach ćwiczyłem już od dziecka. Ale jak ma się poje.ego ojca to jest ciężko. Poniżanie dewaluacja przemoc fizyczna. Robią to po to żeby dziecko nie było lepsze od nich. Mój dostał gazem po twarzy. I grunt to zrozumieć że to że ktoś jest ojcem i matką nie znaczy że nie można mu oddać.
Ja mam kanal na ph, ale nie mam z kim nagrywać ;C Seks to normalna rzecz. Jak ktos coś lubi co jest niestandardowe, ale nie robi nikomu krzywdy to w czym problem ;P Chyba, że ktoś lubi ból i sobie tego życzy :D
Bo w każdej pracy stary smierdzacy oblech wpycha ci fiuta w otwory twojego ciała;) jak to po pracy w korpo potem łazik po sklepach a wieczorem walisz mefedron żeby się wyluzować. Do tego Marysia na wszelki wypadek
U nas jest niestety taka hipokryzja, że prawdopodobnie największa krytyka sex workingu idzie właśnie od tych, którzy najwięcej korzystają z takich usług. Wg mnie dobrze, że taki film powstał, można przynajmniej dowiedzieć się o co w tym tak naprawdę chodzi, bez tworzenia szkodliwych stereotypów. Mimo wszystko uważam, że taka praca to pójście na łatwiznę. Gdyby każdy tak robił, społeczeństwo z czasem by upadło, bo nikomu nie chciałoby się wykonywać niezbędnych i trudnych zawodów. Tak czy inaczej, każdy decyduje za siebie.
jako sex-workerka (tj. dupodajka), masz możliwość decydowania o stawce, jaką będziesz otrzymywać; wniosek jest taki, że jest to praca bardziej opłacalna i stąd takie zainteresowanie
Super pomysł na prace Szczegulnie dla osób z problemami zdrowotnymi . Z polskiej renty ledwo na leki starcza wiec uważam że jeśli tylko ktoś czuje się na siłach to jak najbardziej super pomysł .
Witam, przyjmuję Pani opinię, ale sama uważam, że temat sex workingu jest akurat ważny społecznie. Nie wiem, czy obejrzała Pani cały materiał, ale kwestie dotyczące społecznej hipokryzji, ostracyzacji, wykluczenia są jak najbardziej Skrawkowe. A przy okazji Maja daje wgląd w świat, o którym większość ludzi wie bardzo niewiele. Dla mnie to było fascynujące. Ale rozumiem, że każdy może mieć swoje odczucia na ten temat. Pozdrowienia
@@Nervisilla Nie oburza, zniesmacza. Wiedziałam, że po napisaniu własnego zdania narażę się na komentarze ,,postępowych'', ale dość siedzenia cicho. Niepotrzebnie polecałam kanał wielu osobom, dotyczył on jak dotąd osób skrzywdzonych przez los, nie wyrachowanych i łasych na łatwą kasę. Takich kanałów jest zatrzęsienie. Mam prawo podziękować, a reszta niech ogląda, ile chce. Współczuć należy bardziej dzieciom, które wychowują się w tym brudnym świecie, gdzie ani czystości, ani świętości. promowanie rynsztoku w internecie. Może nieodłączna część waszego życia to podniecanie się bekaniem i siedzeniem na sedesie. JA MAM PRAWO WYRAZIĆ OPINIĘ I PODZIĘKOWAĆ.
@@kasiawalewska8999skoro kanał do tej pory Ci się podobał, nie przekreślaj go jedynie przez jeden wywiad który ci się nie spodobał. To jest dyskryminacja gdy nie można jakiejś grupy społecznej dopuścić do głosu. Na tym polega demokracja.
Jakby teoche to slabe ze wrzucanie krecenia creepy filmikow dla fetyszystów z prostytucja czy pornografia do jednego wora. O ile te filmiki daja podniete kolesiom ktorzy sobie do nich wala a gosciowi odcinka wiekszej krzywdy nie robia o tyle inne formy sex-workingu sa szkodliwe w mniejszym lub większym stopniu dla sex workera, klienta i otoczenia. Moj sasiad sie prostytuuje i jakby praca jak kazda inna poza czestymi chorobami wenerycznymi, rzyganiem w kiblu po ciagnieciu fiutow starym oblechom, ze o ciaglbym odurzaniu sie narkotykami nie wspomnę. A potem to pozerstwo: tshirt od gucci, szuczny usmiech ze sztucznych zebow i insta shorciki "pozytywne wibracje" :) mozg zniszczony przez narkotyki i zero perspektyw, zero doświadczenia zawodowego, itd
To mit że pracownicy seksualni mają często choroby weneryczne. Oni częściej się badają w kwartale niż przeciętna żona w ciągu roku. Tak samo zabezpieczają się znacznie lepiej. Czy znasz chociaż jedną osobę nie będącą pracownikiem seksualnym a biorącą prep? Ja nie znam takiej żadnej. Znam natomiast przypadki jak ten kiedy to mężczyzna wymagał od kobiety seksu dopiero po ślubie a sam ją po tym ślubie zaraził hiv’em bo on sobie folgował bez gumy z innymi osobami i nie były to płatne usługi.
@@dziewczynazsekskamerek prep to leki na hamowanie replikacji wirusa HIV. Poprawnie brane radykalnie zmniejszaja ryzyko zakażenia tym wirusem. Prep nie chroni przed innymi wenerami. Mieszkam w Madrycie i znam wiele prostytutek (kobiety i mężczyźni) i zdarza się że łykają antybiotyki kilkukrotnie w ciągu kwartału. A bo to chlamydia a to za 3 tygodnie syfilis a co 2-3 miechy wykwit herpesu. To że wykonują badania co 3 miechy to tylko ogranicza przenoszenie chorób na inne osoby.
@@dziewczynazsekskamerek normalny partner nie szlaja się po prostututkach. Jeśli już żyją w związku otwartym to przynajmniej dobierać z głową partnerów seksualnych i używać prezerwatyw. Swoją drogą obie rzeczy są niemal nieobecne w przypadku pracy prostytutek.
@@mikesz14owszem ale lepsze chronienie się chociażby w ten sposób przed jednym wirusem niż nie chronić się. Hiszpania a Polska to jednak różnica, nawet wiele lat temu pierwsze zakażenia wirusem były głównie wykrywane u homoseksualnych mężczyzn którzy wyjechali za granicę. Nawet był taki słynny wychowanek domu dziecka co potem założył organizację pomocy im bo sam zaraził się od kochanka właśnie z Hiszpanii.
@@mikesz14normalny mityczny partner nie chodzi. Ale takich jest mało. Wielu z nich korzysta aby potem nie było przypłynęły z kochankami które się zakochają i powiedzą żonie. Prezerwatywy są używane zawsze przez prostytutki nawet do oralu. A jak jakaś się nie stosuje to szybko traci klientów a potem zdrowie.
Nie ma to jak zganiać na tatusia że się nie zostało lekarzem,bo zniechecał.. milion osób jeśli czegoś naprawdę chciało,to postawiło na swoim wręcz im na złość,a nie poszło pracować w seksbiznesie...
Hmm toralnie mnie nie przekonuje to stwierdzenie ze "nikomu sie nie dzieje krzywda", no nie mozna tego ocenić. Dodatkowo chyba jest bardzo cienka granica miedzy fertszem a zaburzeniem. Ewentualnie z fetyszu moze wziąć sie zaburzenie i nie tylko osoby która w tym uczestniczy, a świadomie lub nie jest np świadkiem. Nie rozumiem i nie eiem czy kiedykolwiek zrozumiem i czy jest cos co pozwoli mi podejść do sex workingu chociaż naturalnie, a nie negatywnie.
polacy to hipokryci........pija,bija,znecaja sie i nikt nic nie widzi!!!!!!! uwazam, ze to praca jak kazda inna i ze jest Pani kreatywna osoba. Swietny pomysl na bycie szefem samego siebie. Lepsza taka praca niz bycie ,,pasozytem,, zycze Pani powodzenia.
Kobitka od zawsze szukała lekkiego życia bez obowiązków . nie chce mi się czegoś robić to nie robię .Gdyby wszyscy tak robili to ludzkość z drzew by nie zeszła .
No właśnie nie. Dzięki temu że nam się nie chce to znajdujemy rozwiązania które robią coś za nas np automatyczne dojarki krów. Automatyczne podajniki pasz. Linie produkcyjne napełniania szkła mlekiem. Teraz już są autonomiczne auta do przewozu tych produktów do sklepów. Dzięki temu nie musimy już trzymać krów w ogródkach, kur, kaczek. Wystarczy zamówić przez telefon zakupy i jajka, mleko, mięso można odebrać przez płot albo w paczkomacie tego samego dnia w wyjątkowo niskich cenach w porównaniu gdyby człowiek chciał sam sobie świnkę na szynkę trzymać i przerabiać. A resztę dnia można poświęcić na wznioślejsze czynności niż dłubanie krowie w pupie z powodu narodzin kolejnej.
A ja sie troche nie zgodze, te wynalazki sa po to by maksymalizować zysk. Rozmowczyni tez kierowala sie maksymalizowaniem zysku. W kapitalizmie wszystko jest kapitałem i można to sprzedać, również ciało dla zysku. Ludzie, ktorzy zakładaja swoje przedsiebiorsywa tez czesto mowia o wolnosci, ktorej pracownicy nie doswiadczaja.
Wszystko sprowadza sie do tego, ze rodzice maja w rozwoju osobowosci najwiekszy wplyw.
37:50 - najdziwniejszym fetyszem na który ja trafiłem było doznawanie rozkoszy na widok kobiety na wózku - sparaliżowanej albo po amputacji. Ale nie chodziło o to że taki gość jarał się tym że kobieta mimo dysfunkcji może być i tak atrakcyjna i kobieca. Chodziło o to, że kręci go gdy na filmach dziewczyna zmaga się z codziennymi sytuacjami - np. próbuje się dostać z podłogi na wózek. Czytałem wywiad z kobietą po wypadku, która dostawała całą masę dm-ów z prośbami o filmy i właśnie ją zszokowało, że facetom chodzi o widok nie mogącej sobie poradzić z codziennością niepełnosprawnej. Takie jaranie sie np. noszeniem pieluchy to przy tym pikuś.
To wydaje się zahaczać o sadyzm😢
podnieca mnie amputacja jaj
@@MachinesTakingOverTheWorld😂
@@annazborowskapl nie byłbym taki pewny, mi się wydaję że bardziej niż sadyzm to kwestia nieporadności, niemożności wykonania niektórych rzeczy, to akurat jest dość mocno wpisane w naszą genetykę, nie bez powodu czym bardziej delikatna, słaba samica tym bardziej samiec czuję potrzebę sie nią zaopiekować.
np. szpilki też mają w tym swoją rolę, oprócz aspektów wizualnych jak podkreślanie figury, to kobieta na szpilkach jest dosyć nie poradna, w chinach kiedyś krępowano kobietą stopy aby je zdeformować, przypuszczam że powód tego między innymi był właśnie taki sam.
Ja nawet nie wiedziałam ze taka branża istnieje jestem zacofana 😂😂😂😂😂
Świat gnije !
Ciekawa jestem na jakiej podstawie zarowno prowadzaca Jak I udzielajaca wywiadu twierdza ze w USA na przyklad tego typu zawody sa super tolerowane I wszyscy uprawiajacy Je Bez wahania Mowia co robia I jednoczesnie sa akceptowani?Bzdura -wszystko znalezy od środowiska w jakim się obracasz.Owszem jest znacznie większa tolerancja niż w Polsce ale bardzo daleko ogólnej akceptacji . Mieszkam w USA od prawie 30 lat i nie spotkałam się z taka otwartością i tolerancyjnością o jakiej słyszę tutaj .Wbrew pozorom Stany są bardzo szowinistyczne
To typowy przejaw ojkofobii.
Współczuję Pani taty...Ewidentnie miał poważne zaburzenia.
To jednak forma użyczania swojego ciała w celu podniecenia kogoś, więc nie uważam, żeby to był wyraz zaściankowości, że ktoś poddaje wątpliwość to, czy jest to zawód, który powinien cieszyć się społecznym prestiżem. Generalnie, gdyby nie zahamowania moralne czy te dotyczące własnej prywatności, to sądzę, że bardzo wiele osób mogłoby takie usługi świadczyć. To znaczy, że nie trzeba mieć wielkich kompetencji, aby je wykonywać. Choćby dlatego może budzić to różne emocje. Wydaje mi się, że nawet obsługiwanie kasy w żabce jest trudniejsze lub przenoszenie worów na budowie, bo do tego jednak trzeba mieć siłę mięśni.
Była kiedyś sprawa z taką streamerką, która sprzedawała swoje bąki w słoiku dla fetyszystów i wtedy również w Ameryce była dyskusja na temat tego, czy takie „karmienie” żądz chorych osób w celach pieniężnych powinno mieć miejsce. W tym przypadku również zastanawia mnie, czy osoby pracujące w taki sposób biorą to pod uwagę, że jednak zarabiają na czymś zaburzeniu. Ktoś powie, że tacy ludzie i tak znaleźliby treści, których szukają, ale w ten sposób można tłumaczyć wszystko, że na przykład mogę okraść staruszkę, która idzie z drogim telefonem, bo ten drogi telefon pewnie i tak przyciągnąłby uwagę złodzieja i ona zostałaby poszkodowana. Może analogia trochę nietrafiona, ale wiecie o co mi chodzi.
Zgadzam się w 100%, myślę, że wielu osobom podobałoby się to, że mogą łatwo zarobić spore pieniądze, ale jakim kosztem? Jednak zasady moralne myślę, że powinny przeważać nad podjęciem decyzji pracowania w taki sposób. Te osoby są zaburzone, tak jak piszesz, więc jest to po części pogłębianie ich problemu...
A psycholog terapeuta lub psychiatra na czym zarabia?
Ciekawy wywiad. Mało mnie w sumie obchodzi kto co robi za kasę, jeśli nie krzywdzi innych. Ja jednak czułabym się, że sprzedaje swoją intymność, siebie. A przecież z drugiej strony teraz w necie prawie każda osoba " sprzedaje" siebie i swoją prywatność.... I to uwaga - za darmo 😅 Tego nikt jakoś nie krytykuje.
Nie do końca. Wiem, że z finansowego punktu widzenia nawet bardziej moralne może wydawać się robienie czegoś takiego jak np. ziewanie przed kamerą za pieniądze niż ziewanie dla samej siebie, ale podobnie jest jak np. kobieta się prostytuuje kontra sytuacja, kiedy kobieta sama sobie wybiera partnerów i decyduje z kim sypiać. W teorii prostytutka też może przebierać w klientach, ale jednak ten drugi zawód jest napiętnowany. Ja osobiście widzę różnicę w tym, czy robimy coś, bo mamy taką przyjemność i nie czerpiemy finansowych korzyści, czy jednak za kasę. Nie odnoszę się teraz do tego przypadku z filmu, tylko ogólnie mam takie przemyślenia. Nie wiem, czemu tak jest, ale widzę, że inni też zdają się czasami w ten sposób myśleć. Może ktoś podpowie, czy to jest jakieś piętno kulturowe, czy może ma to uzasadnienie ewolucyjne?
@@annazborowskaplChyba albo "finansowy" punkt widzenia albo "moralny" ;) to dwie różne perspektywy. Sądzę, że coś takiego, jak pełna dowolność, nie istnieje. Wszyscy jesteśmy związani. Jeśli jest zapotrzebowanie na ugniatanie jajek, ugniata się jajka. Jeśli filmy o innej tematyce są teraz na topie, to robi się inne. Popyt jest kluczowy. Jak w każdej branży.
Może to jednak inny zawód niż praca w biurze? Nikogo nie piętnuję, po prostu się zastanawiam. Uważam, że praca umysłowa (biuro itd.) to nie to samo, co pokazywanie wnętrza swoich ust. Poza tym, praca osoby, która kręci filmy dla fetyszystów polega na podniecaniu kogoś. Nie dochodzi do stosunku, nikt sie nie rozbiera, ale jednak seksualność jest tu obecna. Nie wiem, z jednej strony "wszystko jest dla ludzi", z drugiej - jakiś facet/kobieta podgląda anonimowo na komputerze robiącą podniecające je rzeczy kobietę... Jeśli ktoś się na to godzi - w porządku. Natomiast nazywajmy rzeczy po imieniu i nie mydlmy nikomu oczu...
powiedziała z 5 razy że boi się stygmatyzacji i to dlatego nie pokazuje swojego wizerunku (swoją drogą właśnie przez takie opinie jak twoja)
Bo to że ona oni uznają to za coś normalnego to nie znaczy że inni tak uważają. To tak samo jak z posiadaniem partnera starszego np o 20 lat. Dla nich jest to normalne ale społeczeństwo patrzy na jednego z nich jak na pedo. Dlatego ukrywa bo chce żyć w spokoju skoro sama nikomu krzywdy nie robi. A wiemy przecież że nawet w najlepszym społeczeństwie znajdują się osoby pełnoletnie zachowujące się jak dzieci z podstawówki i są gotowe wysyłać wybranej przez siebie ofierze nawet karawan pod dom.
Rzecz w tym że dla części osób ich ciało to sekretna część ich życia i pokazywanie go to naruszenie ich komfortu psychicznego natomiast inni tego tak nie postrzegają. To jak z seksem, jeden uprawia go tylko po ślubie a drugi będzie to robił przed.
masz racje
Co do tego typu pracy się nie wypowiadam, ale SZACUN za podniesienie tematu znęcania się nad zwierzętami. To jest dopiero chore, że ludzie krytykują wybory dorosłych osób, które robią coś nawet najbardziej dziwacznego, ale się z tym nie afiszują, nie promują tego i nikogo tym nie krzywdzą, a nie widzą (lub nie uznają tego za problem) realnej przemocy, która krzywdzi niewinne istoty.
Jeżeli ktoś ma pomysł na siebie i umie to spieniężyć nie robiąc nikomu przy tym krzywdy to super :)
Krzywda jest tu robiona, lecz pośrednio.
@@93arnii w jaki sposob?
@@johnnyxrakieta1034 przykro mi że muszę to tłumaczyć, w taki sposób że klienci zamiast znaleźć kogoś, z kim można realizować swoje fantazje to skorzysta z usług przykładowej pani.
@@93arnii nikt nie zmusza tych osób to oglądania i wykupywania takich filmów
@@VikyXOXO to prawda, ale nie zmienia to faktu że „seks working” przynosi więcej szkód niż korzyści.
Bardzo świadoma i inteligentna rozmówczyni :)
Wywiad bardzo ciekawy. Moim zdaniem warty poruszenia, bo można się wiele dowiedzieć.
Sorry no nie nikt mnie nie przekona, że ktoś kto beka lub ziewa do kamery żeby zaspokoić czyjeś zaburzenia to taka sama praca jak dziennikarz czy pani na kasie. No nie serio jestem totalnie przeciwko normalizowaniu sex workingu jak i takim zarabianiem pieniędzy. Niestety w dzisiejszych czasach do wszystkiego mozna dopisać ideologię...
Mnie wywiad w ogóle nie bulwersuje pod kątem osoby która nam opowiada o swojej pracy. Wybrała sobie Pani sposób na życie, za tym stoją pieniądze, dla mnie głęboko dyskusyjne czy można to porównać do pracy w biurze, ale nie wchodźmy w taką polemikę. Fajnie, że Pani jest szczera, dzięki temu możemy się dowiedzieć czegoś do tej pory niedostępnego dla zwykłych ludzi. Mnie natomiast bardziej zastanawia grupa odbiorców takich treści (i ich ilość.... Kto takie coś ogląda/płaci za to. To jest chyba odzwierciedleniem stanu społeczeństwa, i chyba nie mamy się z czego cieszyć jako gatunek :/
Nie wiem, ile masz lat, ale chyba mało wiesz o ludziach, a w każdym razie o facetach. Myślę, że filmy porno ogląda 95%. Nie widzę różnicy między filmem ukazującym seks a filmami dla fetyszystów opisanymi w tym odcinku. I jedne i drugie służą zaspokojeniu czyjejś potrzeby seksualnej. Odbiorcą takich treści mogą być np. Twój mąż, brat, ojciec, syn... I absolutnie to ich nie czyni złymi ludźmi. Po prostu lubią seks, nie ma w tym nic złego.
49:40 ależ oczywiście, że można to łączyć. Oczywiście nie każdy fetyszysta to dewiant i odwrotnie. Ale bywa, że fetysz ewoluuje w dewiację lub w pewnym momencie fetyszysta może zacząć szukać zaspokojenia nie poprzez film tylko w świecie realnym. Powstają fantazje, które widz może zechcieć zrealizować. Nie można udawać, że wszyscy fetyszyści to dobrze ludzie, którzy tylko oglądają filmiki. Wystarczy poczytać, posłuchać o przestępcach, którzy zaczynali np. od kradzieży i chodzenia w szpilkach (Jerome Brudos) a kończyli najgorzej jak można, zabijając. Tutaj też odgrywa rolę sam mechanizm kształtowania się fetyszy. Z czasem oglądanie filmów może nie wystarczyć, potrzebne do zaspokojenia będą coraz silniejsze bodźce. Oczywiście, że to jest niewielki promil z ogółu ale normalizowanie zaburzeń, sytuacji gdzie do zaspokojenia jednej osoby, druga musi być w konkretnym stroju czy wykonywać daną czynność wydaje mi się nie właściwe. I zaraz ktoś napiszę, że przesadzam i dramatyzuje, może tak, może naczytałam się za dużo o przestępcach seksualnych. Ale jakoś nie podoba mi się narracja, w której oczekuje się, że praca związana ze sprzedażą wizerunku w związku z czynnościami seksualnymi będzie traktowana jak każda inna. Wiem, że nie o tym jest ta rozmowa ale w przypadku takich tematów uważam, że powinno się zasygnalizować, że nawet jeśli tworcy nie dzieje się krzywda, to nie jest to niewinna, "normalna" praca. Może by zaprosić o rozmowy odbiorcę takich treści.
@agab.2200 Świetny komentarz! 👏👏👏
Mam dokładnie takie same przemyślenia na ten temat. Bardzo trafne spostrzeżenie dot. przestępców seksualnych u ktorych fetysze z niewielkich w zaciszu domowym ewoluowały do takiego stopnia, że kończyło się to ogromną krzywdą innego człowieka.
Przesadzasz, dramatyzujesz ;-) Nie, ale tak na serio, myślę, że Twoja hipoteza o coraz silniejszych bodźcach nie jest do końca trafiona. Jestem absolutnie przekonany, że 100 lat temu, zanim pojawił się Internet, gwałcicieli i morderców było o wiele więcej niż dziś. To nie jakieś tam filmiki tworzą zaburzonych ludzi, tylko ich dzieciństwo, rodzice, sytuacje życiowe. Twój tok myślenia trochę przypomina mi dyskusję z lat 90-tych o wpływie gier komputerowych na przemoc wśród nastolatków. To nie jest tak, że zwykły chłopak przez grę komputerową idzie do szkoły i zabija bronią kilkanaście osób. Zaburzenie było w nim. A że w takie gry grał? No cóż, grali i inni, którzy nigdy nikogo nie zabiją.
@@fibonacci5614 to nie moja hipoteza tylko wnioski po lekturach Johna Douglasa i Paula Brittona oraz biografii różnych przestępców seksualnych. Oczywiście nie jest tak, ze 100% fetyszystów to przestępcy, ale razi mnie taka narracja jak w komentowanym fragmencie, że nie nie, absolutnie, to nie ma związku.
Lepiej żeby zaspokajali swoje fantazje w taki sposób niż w prawdziwym życiu, niektórym to wystarczy i oglądają to właśnie po to by hamować się na co dzień.
No nie zgodzę się, że to taka sama praca jak lekarz. Lekarz ciężko pracuje a kichanie na wizji taką pracą nie jest.
No dokładnie. Samo to, że 6 lat nauki i 4 lata specjalizacji. Ludziom się juz we łbach poprzewracało nazywając to coś pracą.
To nie jest prawda, że nie ma za granicą krytyki takich usług, szczególnie OF, przy czym tam można trafić też na coś co u nas prawie nie istnieje - zgłaszanie do skarbówki (tu - amerykańskiej) osób, które nie rejestrują swojej pracy i nie płacą podatków. Nawet znane są osoby, które śledzą serwisy w poszukiwaniu takich co się nie rozliczają, pominą różne przyczyny takiego zgłaszania.
Mieszanie z błotem w branży też było w USA, głośne afery po tym jak przyłapano parę dużych gwiazd na naśmiewaniu się z klientów. Oczywiście jest też ogromna krytyka ze strony środowisk konserwatywnych. Jedyne miejsce, gdzie ja uwierzę, że rzeczywiście nie ma absolutnie żadnej krytyki to kraje niemieckojęzyczne.
proszę do mię na kontłol
Tak naprawdę to nie mamy pojęcia w jakiej rzeczywistości żyjemy
Gdy odsłonimy chociażby skrawek czyjegoś życia, jesteśmy zszokowani, a to zaledwie namiastka ohydy i spustoszenia jaka trawi nasze społeczeństwa. I co gorsze nie zapowiada się, żeby te problemy ludzkości ktoś chciał rozwiązywać. Wiele zła dzisiaj nie wolno nazywać po imieniu i to złu daje przewagę. Wielu psycholi może nawet nie wie, że myśli źle, ponieważ dzisiaj prawda ulega ostracyzmowi. Proponuje w takim razie mocno zacisnąć poślady, bo przyszłość będzie twardym lądowaniem w innej, brutalnej rzeczywistości. Rzeczywistości pozbawionej empatii, skrupułów, profesjonalizmu, rzetelnej informacji, jakiejkolwiek pomocy ze strony drugiego człowieka. Rzeczywistości, w której hedonizm, chciwość, niesprawiedliwość i agresja będą na porządku dziennym.
Jest to na pewno wygoda. Szybki pieniądz, ale każdy robi co chce. Temat ciekawy- nie spodziewalam się, że ludzi kręca proste czynności.
Ciekawe czy ktoś po tym filmie będzie chciał nagrywać filmiki 🤭
Mój były partner jest fetyszystą stóp. Powiedział mi kiedyś, że chodzenie z odsłoniętymi palcami stóp jest dla nich porównywalne z oglądaniem intymnych szczegółów anatomicznych w pornografii . Nie bez powodu w innych kulturach stopy, dłonie, włosy są zasłaniane.
Tak to nawet nie oddychać, bo to czyjś fetysz moze byc...
Jesteśmy pierwsi do ferowania wyroków, potępiania a czy nie tak powinno to wyglądać że najpierw powinniśmy przyjrzeć się sobie i przeanalizować co my robimy niezgodnie z normami etycznymi. Poprawiajmy siebie zamiast krytykować tych, którzy nie krzywdzą nikogo swoją pracą czy swoją innością. Więcej empatii i ciepłego otwartego serca względem drugiego człowieka bo jesteśmy tu na tym świecie by się wspierać a nie zwalczać, ilu z nas to rozumie ?
Za moich czasów mówiło sie, że laska się qrwi. Teraz to nazywa się sexworking...
Ludzie maja naprawdę szokujące fetysze. Ale dopóki nikogo się nie krzywdzi to nikomu nic do tego :)
Taki podział na ciężko i uczciwie pracujące pracownice seksualne i tych zakłamanych ludzi z drugiej strony monitora to daleko idące uproszczenie. Wielu ludzi może razić że ktoś sprzedaje swoją intymność. I wcale nie koniecznie są oni klientami takich portali o których tu mowa. Te tysiące użytkowników to nadal promil promila populacji. Sama wspomina że na początku swojej działalności w tej branży czuła się nieswojo odsłaniając swoją intymność., A teraz sprawia wrażenie jakby starała się racjonalizować to co robi..
Bo jak Ci ktoś całe życie powtarza że coś jest złe nawet jeśli Ty sam tak nie uważasz to ciężko jest nie czuć się nieswojo.
@@aya.yama8853 I odwrotnie. Jeżeli ludziom od lat "wmawia się" że to co oni odczuwają przy kontakcie z taką osobą jest już "nienormalne". I że to oni są jacyś dziwni i staroświeccy nie akceptując tych "nowości" wzbudza u ludzi "zmieszanie".
Jeżeli są osoby którym daje szczęście to co Pani robi a nikomu nie dzieje się krzywda z tego powodu a nawet niektórych to ratuje od frustracji to można i trzeba to akceptować.
Takie cos zawszw krzywdzi obydwie strony, cala reszta ti belkot na uspokojenie sumienia.
Kolejny przykład ukazujący piękne skaliste dno, na które upadł ten świat. By tego było mało, dzień w dzień ktoś inny robi kolejny odwiert. Tam niżej 👇nie ma nic ponad to, co widać tu 👆. Chyba, że to właśnie dzisiejszy szczyt "ambicji" połączony z toną wstydu, to kopcie dalej ...
Okropny komentarz.
A można gdzieś to obejrzeć??
Uważa, że byłaby dobrym specjalistą bo nie boi się krwi i dobrze się uczyła biologi hahah hit
Nie będę prowadzić żadnych analiz;) niemniej Dziewczyna z patologicznego domu (braki w wykształceniu jak zrozumiałam) zero perspektyw więc pójdę w branżę porno - to taki absolutny klasyk, bo z takiego domu tak jak wspomniała rozmówczyni szans na normalną egzystencję w zasadzie nie ma. Myślę, że kwintesencją tego będzie fakt, że rozmówczyni zakrywa twarz oraz publikuje na zagranicznych stronach, czyli się meeeega wstydzi, gdyby była np lekarką śmiem twierdzić, że by się pokazywała XD. Bardzo mnie mierzi normalizowanie patologii, bardzo.... A opinia rozmówczyni jakoby prostytutkami zostawały kobiety które lubią sex, jest dla niej dyskwalifikująca.....Patologia będzie zawsze patologią jak byśmy nie chcieli tego upiększać....
Popieram. Wciskanie kitu że to praca jak każda inna- sorry nie kupuje tego. Gdyby tak było odsłoniłaby twarz. Byłaby dumna że swoich osiągnięć zawodowych
Spoko, że potrafi pani zarobić na durnocie innych. Przerażające, że takie patole chodzą sobie swobodnie po ulicy i podniecają się np. wystającymi z buta śmierdzącymi palcami😵💫
polecam się trochę douczyć
ok dosluchalam do konca, w pełnia to skceptuje, ale nie mozna oczekiwac od calego świat ze kazdy bedzie rozumial nakrecanie filmu jak na ktorym sie ziewa czy beka lub kogos zmniejsza, z drugiej strony po necie lata tyle glupot ze glowa mala, fajny motyle na zarobek aczkolwiek nie mozna wymagac od innych ludzi aby uwazali to za normalne czy sluszne, taka praca jest jak zabawka z sexshopu ktora niektorych tez moze szkowac bo wiele ludzi omija takie rzeczy szerokim lukiem a jak np cos sobie z gadzecikow zamawialam przychodzilo w neutranych paczuszkach, po co sasiedzi mieliby widziec co zamawiam? to jest sluszne, nie powinno sie wchodzic nikomu z butami do zycia a tymbardziej miec wglad w jego sfery sexualne bo to rzecz jak najbardziej prywatna i intymna, uwierz mi ze w innych krajach tez tak jest, pozdrowienia z niemkec z Bayernu..m wbrew pozora tutaj tez ludzie trzymaja sfery intymne w tajemnicy, ja jestem otwarta jesli chodzi o sex sle na takie tematy rozmawiam.z wybranymi kilkoma osobami, Takze zamiast mowic ze polska to zacofany kraj raczej lepiej sporzec na to w ten sposob ze w kazdym kraju beda ludzie ktorzy beda to akceptowac w jaki sposob zarabiasz na chleb i bedzie grupa ktora nie bedzie, mimo wszystko fetysz sam w sobie jest dosyc specyficzny, czesanie wlosow to jeszcze mic takiego ... ale sa i inne rzeczy ktore sa bardziej kontrowersyjne, gdyby tak zaczac ujawniac swoje preferencje zaraz odezwalyby sie grupy ktore bra w wieksz i wieksz hardcore, normalizowanie takich tematow jest jak stapanie po bardzo cienkim lodzie, bo tak jak wspominalas sa rozne fetysze, debatowanie orwarcie na takie tematy i ujawnianie ich moze miec w sobie takie konsekwencje ze takie informacje moga dotrzec do uszu dzieci ktore powinno sie przed takimi tematami strzec tymbardziej ze w dzisiejszych czasach poprzez Internet mozna zobaczyc i dotrzec do wrecz niszczacych basiert zdjec i filmow, jest to moim zdankem rodzaj pracy ktory dobrze ze istnieje bo ma popyt i swoich odbiorcow ale chyba nie ma tutaj zadnej potrzeby ani korzysci w tym by zbyt wiele ujawniac, pokazywac sie publicznie i debatowac na takie tematy
Nie przemawia do mnie przesłanie. Mam współczuć braku akceptacji społecznej? Uznać za spoko działalność, że to takie ok, bo niektórzy w ukryciu się fetyszują? Od zwierząt odróżnia nas to, że mamy wolną wolę i rozum. Po co ocieplać temat, który jest często zaburzeniem, a nawet prowadzi do przestępstw przeciwko zdrowiu i życiu. To urąga godności człowieka. Wystarczy poczytać o rodzajach fetyszy - nekrofilia, raptofilia i masa innych.
Niby tak ale większość fetyszów nie jest jakoś specjalnie szkodliwa, bo. Np oglądanie jak kobieta chodzi w czerwonych szpilkach albo po czymś depta nie zrujnuje nikomu życia. Są parafilie które mogą być szkodliwe to prawda.
Samo poruszanie tematu nie jest ocieplaniem jego.
To jest puszczanie tematu w pozytywny sposób @dziewczynazsekskamerek. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, za jakiś czas szpilki mogą nie wystarczyć do podniecania się.
@@ani33908po za wysokimi pieniędzmi (chociaż to zależy dla kogo) nie widzę w tej pracy pozytywów.
Artystka level hard 🤡
Nie ogarnìam miała takie piękne plany. Jak zostać lekarzem i zaprzepaściła to wszystko. Szkoda......
Pani brzmi inteligentnie, ale sama sobie zaprzecza. Mówi o ojcu tyranie, sama się oszukuje, że wybrała pracę taką jaką chciała, jeszcze do tego mówi o tym, że korporacja jest gorsza. Wręcz wydaje się, że to praca idealna. Przez takie filmy już nawet sex ludzi nie interesuje. Chore, to jest przerażające jakie ludzie mają chore głowy. Oglądałam ogrom dokumentów o dewiacjach i fetyszach. Facet współżyć z autem... Masakra, takie to przykre że ta pani z taką pasją o tym mówi i z taką dumą.a partner który rzekomo z miłości godzi sie na to, żeby kobieta zarabiała na tym że podnieca czymkolwiek tysiące facetów, slabe... 0 ambicji, przedmiotowe traktowanie partnerki jak skarbonki to której wpada latwa kasa.
Też oglądałam film o tym facecie z autem. Dziwne
Super wywiad
Mysle, że ostatnie zdania są tutaj kluczowe. Osobiście nie rozumiem fetyszystów, bo tez nie mogę sobie wyobrazić tego, że kogoś może kręcić np. ziewanie, ale jeśli nikomu nie dzieje się krzywda to niech sobie każdy nagrywa i ogląda to co chce.
40:35 Nigdy bym nie wpadł na pomysł, żeby to miało być pejoratywnym określeniem. To jest określenie słownikowe i naukowe, nie wiedzę powodu dla którego należało by rezygnować z takiego określenia. To tak jakby narzekać na określenie fallus, cunnilingus, ect.
Dzięki za ten film. Koleżanka ma ciekawe intensywne życie.
No nie jest to jazda do biura na 8h
@@jamesbonk9188 może cię jarać to że jarasz innych. Robisz jednak coś nietypowego. Masz "wygodne" życie (w zależności jak ty się czujesz z tym czym się zajmujesz)
Normalizowanie tzw. Sex workingu jest straszne; nie chciałbym takiej przyszłości dla mojej córki
Bardzo ciekawy wywiad i rozmówczyni. Szanuje i cenie za otwartość, swiadomosc i szczerosc. Seksualność nie musi byc tabu, niestety w Polsce czesto jest poki co. Wszysykiego dobrego dla Skrawków i rozmówczyni
Też tak sądzę 👍
jan paweł II mówił o kilku cechach cudownego biznesu:
1) niskie koszty produkcji produktu
2) łatwość pomnażania i powtarzalność procesu produkcji
3) dużo chętnych na zakup produktu
biznes spełnia reguły jana pawła, jest idealny
wchodzę w to
Witam, dla ścisłości na początku uporządkujmy sobie coś. Otóż może i pani nie uprawia prostytucji oraz nikogo nie zmusza i nie krzywdzi, ale nadal sprzedaje pani swoje ciało oraz seksualność, ponadto może i klient nie jest bezpośrednio krzywdzony ale pośrednio jest, ponieważ to że ma swoje fetysze nie wyklucza go społecznie i matrymonialnie, mimo tego woli zapłacić za pani usługi bo tak łatwiej co nie jest dobrym rozwiązaniem… Następnie padło porównanie do magazynów mody itp. I kto powiedział że to jest w porządku, to również jest sprzedaż własnej własnego ciała i seksualności? Sprawa w tym przypadku ma się tak samo. Następnie padł przykład OF, niestety świat zmierza do ogólnego zepsucia i Polska prędzej czy później również podzieli ten scenariusz. I na koniec bardzo proszę panią o wypowiadanie się o sobie, a nie o ogóle zwłaszcza nie o męskim ogóle. To że o pani krytycznie wypowiada się niewykształcona cześć społeczeństwa to nie pani powinna oceniać i proszę pamiętać że to pani wykonuje „zawód” który nie wymaga żadnego wykształcenia.
Jeszcze pare słów do pani Joanny, faktycznie chciałbym wyrazić niezadowolenie, lecz nie tylko dlatego że nie potępia pani tego „zawodu” lecz dlatego dlatego że nie padły kluczowe trudne pytania. Nie pierwszy i oby ostatni.
Pozdrawiam.
Bardzo dobry wywiad, pozdrawiam serdecznie.
Tendencyjny wywiad i promowanie tej aktywności. Pani nie lubi stereotypowego podejścia do sex work, a sama takie ma odnośnie pracy w korpo - tam są wg niej sami uzależnieni i olewający rodziny. No sory XD
Oglądam, słucham i trudno mi uwierzyć...🤦 Niektórzy ludzie nie mają problemów, może mają za dużo hajsu i im odwala 😵 jprdl🤢
👌🤢🤮
A ja nie rozumiem co ktoś ma do tego co ogląda, robi i na co wydaje druga osoba swoje pieniądze. Zajmijmy się swoim życiem a nie czyimś, błagam.
@@annazado8986 Czego Ty nie rozumiesz ? wystawia sie publicznie na wizij, to kazdy na prawo do oceny i swojego zdania.
poczytać i dowiedzieć się czegoś w życiu, polecam
Nie podoba mi się, że taki wywiad zostaje opublikowany. Nie zgadzam się z podejściem, że ja bym nie mogła tak pracować, ale do tego, że ty to robisz, nie mam nic. Każde działanie w zależności od sytuacji, intencji i samego rodzaju działania ma swoje konsekwencje. Jeśli ktoś zarabia kradnąc i się do tego przyzna, większość będzie miała z tym problem. Ten zawód nie jest niewinny, bo seksualizacja człowieka nie jest dla niego dobra. Jak ktoś tego nie rozumie, to znaczy że ma problem ze swoją seksualnościa. A sex nie jest zlem, ale często jest narzędziem zła.
no jak dla Ciebie czyjs sex working jest seksualizacja czlowieka to raczej Ty masz problem ze swoja seksualnoscia. Jak mozna wgl porownywac nagrywanie takich filmow, gdzie ludzie placą za nie z wlasnej woli do kradziezy 🙆♀
@@velvet_blond Ta pani podała tylko przykład. Chodzi o to, że osoba X może oceniać, że to, co robi, jest bardzo w porządku (jak na przykład handlowanie zepsutymi iPhone'ami i oszukiwanie ludzi, no bo przecież to są tacy naiwniacy i sami nie sprawdzili certyfikatów - słyszałam takie tłumaczenia), podczas gdy większość społeczeństwa raczej oceni taką osobę negatywnie, że jest oszustem.
Świetny wywiad 🤗
Moją znajomą mogłabyś być 😊 Lubię Skrawki nadal 😉
Ale pokazała tacie XD
Ale ludzie sa pokreceni 🤣😂
Dzięki Pani nikt nie atakuje nas gdzieś na ulicy ❤❤❤
albo dzięki tej Pani ktoś kiedyś zaatakuje. proszę zapoznać się z mechanizmem uzależnienia od pornografii, desensytyzacji, tego jak eskalują potrzeby w kwestii bodźców seksualnych u osób uzależnionych. to nie wygląda tak "pięknie" jak się wydaje na pierwszy rzut oka.
Wyjatkowo plytkie myslenie.
"BDSM to poniżanie." - Poniżająca to jest ta wypowiedź.
To że tym się Pani zajmuje wogole mnie nie dziwi, jest taka potrzeba w tej branży i Pani sobie świetnie z tym radzi i zarabia. Ale przeraża mnie to, że ludzie są tacy płytcy prymitywni i mogą się podniecać i płacić za oglądanie takich rzeczy . Moim zdaniem można to podpiąć pod zaburzenia psychiczne .
Lepiej żebyś nie miała dzieci . widać że próbujesz usprawiedliwiać swoje postępowanie zakrywając je kreatywnością itd..nie dopuszczasz do siebie chyba myśli co Twoi odbiorcy przy tym robią oglądając to.
Więc wychodzi na to samo jakbyś pracowała w ,,domu uciech,, bo sprzedajesz swoje ciało. !
Gość ma rację. W tej pracy nie ma nic złego, jeśli jest to z własnej nieprzymuszonej woli.
Moralność?
Bardzo ciekawy wywiad a osoby ,ktore to krytykują w zaciszu domowym na 100 proc.mają swoje fetysze i dziwactwa
To nie jest normalne..
ide po 15 minutach ,bo k*****sluchać nie moge
jestem tolerancyjna i wogole by mi to nie przeszkadzalo gdyby ludzie w moim otoczeniu pracowali w Sex branzy, jestem chetna aby rozmawiac na takie tematy, JEDNAK jest pewne ale, tak jak padlo w wywiadzie osoby pracujace czesto maja rodziny i dzieci, przepraszam ale takie sprawy sa naprawde tematem miedzy doroslymi, sexualnosc powinna byc sprawa intymna, ktora jest strzezona w tym wypadku trzeba sie z tym liczyc ze nagrywanie filmikow erotycznych to taka branza ktora etycznie wymaga chronienia danych swoich klientow bo podejrzewam ze oni tez wola pozostac anonimowi tak jak i chronische siebie, chociazby przed ocena Pan przedszkolanek do ktorych uczeszcza np. nasze dziecko itp. moim zdaniem nie mozna tu wymagac od ludzi aby kazdy byl chetny na przyjmowanie takich informacji i akceptowanie ich, jest wiele innych zawodow w ktorych zatajanie takze jest wskazane, nie uwazam ze to zle, myślę ze w tej sytuacji warto porozmawiac z fetyszysta jak on to odbiera, czy zalezy mu na tym aby wszyscy wiedzieli o tym jakie ma uppdobania bo tak naprawde dla niego pani ktora nakreca Film jest produktem ktory on chce kupic... myślę ze nie tylko w polsce tak jest, sama mieszkam za granica ludzie tutaj takze nie wypowiadaja sie na temat sexu i jakie maja uppdobania, mieszkam w niemczech, jest to poprostu Tanja sfera zarezerwowana dla doroslych, nie powinnismy sie zbytnio ujawniac z takimi tematami vo stanie sie to powszechne zbyt bardzo i predzej czy pozniej wychwyca to to dzieci, ktory dzieciak chcialby wiedziec o tym ze jego ojciec oglada w internecie kobiety ktore czesza sobie wlosy jesli Sam fetyszysta zataja to przed swoja zona?
Bardzo elokwentna i mądra dziewczyna , która zarabia na siebie. Brawo za odwagę wzięcia udziału w wywiadzie który oglądają zapyziali Polacy. Powodzenia w życiu kochana ❤
Mieszkałem w Polsce, Grecji, Włoszech, Portugalii a teraz w Hiszpanii. Takie wysrywy jak napisałaś to wstyd. Polacy mają swoje wady ale na tle ludzi z innych krajów to zdecydowanie bardziej porządni ludzie.
Ponadto ty też jesteś polka czy ci się to podoba czy nie. Nawet nie umiesz obrazić innych aby samej sobie nie dowalić. A dziewczyna w wywiadu w rzeczy samej jest konkretna i wygadana.
@@mikesz14przynajmniej nie jest hipokrytką.
xDDD Ostatnie, co można powiedzieć o kobiecie nagrywającej filmiki dla dewiantów, to to, że jest mądra.
Ale wiadomo, to głupie Polaki z wąskimi horyzontami nie dojrzeli, żeby docenić wielkie umysły i nowatorstwo p0lek.
jesteś dokładnie taki jak napisałam.... szkoda że tego nie widzisz :)))@@mikesz14
Ja mam fetysz menstruacyjny: podnieca mnie, kiedy kobieta ma okres.
@waldek.s2319 • nie kłam co mogłoby być w tym niby podniecającego?
@@kochaszja-qh4uy Kilka elementów mnie w tym podnieca.
@@kochaszja-qh4uyDlaczego uważasz, że kłamie? To dosyć popularny fetysz. Jednego kręci to, drugiego tamto.
Dziękuję!
Superciekawymateriał! Trzymam kciuki za to, żebyś mogła przyznawać się do swojej pracy i mam nadzieje, ze tego jednak dożyjemy :)
Obyśmy jednak tego nie dożyli.
Widzę ze nie tylko ja miałam pierdo*^% starego, podobny schemat gnojenia. Powodzenia 🎉
No nie tylko ty ja też. Ja bym się sprawdził tak jak autorka w wielu różnych dziedzinach między innymi w boksie zawodowym. Czułem żebym walczył na światowych gałach ćwiczyłem już od dziecka. Ale jak ma się poje.ego ojca to jest ciężko. Poniżanie dewaluacja przemoc fizyczna. Robią to po to żeby dziecko nie było lepsze od nich. Mój dostał gazem po twarzy. I grunt to zrozumieć że to że ktoś jest ojcem i matką nie znaczy że nie można mu oddać.
zabrakło mi pytania, ze jeśli polacy nie kupują jej filmów, to czy np jest jedyną polką nagrywająca takie coś, czy nie
Ja mam kanal na ph, ale nie mam z kim nagrywać ;C
Seks to normalna rzecz. Jak ktos coś lubi co jest niestandardowe, ale nie robi nikomu krzywdy to w czym problem ;P Chyba, że ktoś lubi ból i sobie tego życzy :D
Bez komentarza
Showup to "Praca jak każda inna" XD
Bo w każdej pracy stary smierdzacy oblech wpycha ci fiuta w otwory twojego ciała;) jak to po pracy w korpo potem łazik po sklepach a wieczorem walisz mefedron żeby się wyluzować. Do tego Marysia na wszelki wypadek
@@mikesz14śmierdzące jednostki nie są obsługiwane. To nie niewolnictwo.
U nas jest niestety taka hipokryzja, że prawdopodobnie największa krytyka sex workingu idzie właśnie od tych, którzy najwięcej korzystają z takich usług.
Wg mnie dobrze, że taki film powstał, można przynajmniej dowiedzieć się o co w tym tak naprawdę chodzi, bez tworzenia szkodliwych stereotypów.
Mimo wszystko uważam, że taka praca to pójście na łatwiznę. Gdyby każdy tak robił, społeczeństwo z czasem by upadło, bo nikomu nie chciałoby się wykonywać niezbędnych i trudnych zawodów. Tak czy inaczej, każdy decyduje za siebie.
Zgadzam się z Panią :) Najwięcej jadem plują tutaj osoby,które na 90% z tego korzystają..
Nikt nie upodli kobiety tak jak ona sama to zrobi.
Ja lubię krojenie mydła na YT ale to raczej nie fetysz😊
To bardziej pod asmr 😊
Ja tez;D
to zależy czy się przy tym masturbujesz - nie każda przyjemność jest seksualna
To nie jest PRACa To Patologia !
To praca bo dostaje za to pieniądze. To patologia, bo jest to odstępstwo od normy. Brawo
@@TrolekAmatorekNie wszystko co daje dochód to praca. Granie w kasynie to praca?
Fajna praca, serio tez pomysle jak to zrobic. Ma racje ze wszystkie korporacje jest to samo. Zero zycia, a taka praca wcale nie jest zla
Ale jest też coś pomiędzy korpo a prostytucją... Te dwie opcje nie są jedyne 😶
Ja bym tego pracą nie nazwał. Nie wszystko co przynosi pieniądze to praca.
super
phi, teraz się ludzie tym chwalą a nie tego wstydzą
Był squat cobbler?
Inteligentna osoba
Myśle ze to jest praca jak każda inna, podziwiam pani kreatywność i życzę wszystkiego co dobre . ❤
na jakim portalu nagrywa 😅
Mistress Weronika? ;)
,, Fetysze bywaja dziwne,, Hmmm dziwne sa osoby ktore dla kasy dopasowuja sie do wielu fetyszy. A jeszcze jaj partner w to idzie to juz szok.
Ciekawe myśli ta😂 Pani ma. Pozdrawiam serdecznie.
jako sex-workerka (tj. dupodajka), masz możliwość decydowania o stawce, jaką będziesz otrzymywać; wniosek jest taki, że jest to praca bardziej opłacalna i stąd takie zainteresowanie
Co robi mamusia? Rozbiera się przed kamerka i tatuś o tym wie 😅😅😅
Wszystko do czasu...
Super pomysł na prace Szczegulnie dla osób z problemami zdrowotnymi .
Z polskiej renty ledwo na leki starcza wiec uważam że jeśli tylko ktoś czuje się na siłach to jak najbardziej super pomysł .
Bym zapomniał, nie ma to jak kolejna osoba, która ma tak dużo do powiedzenia, ale twarzy nie pokaże.
Pozdrawiam.
A po co ma twarz pokazywać? Liczy się historia.
@@TrolekAmatorek Dziś liczy się co kolwiek, chodzi o zasady i przekonanie do własnych poglądów.
Możesz podać linki do tych stron?Fajna praca...też bym spróbowała...🙂👍
A ja dzięki za subskrypcję. Wydawało mi się, że tematyka dotąd dotyczyła czegoś innego. Wszędzie to samo seks, seks, seks, to się sprzeda.
Witam, przyjmuję Pani opinię, ale sama uważam, że temat sex workingu jest akurat ważny społecznie. Nie wiem, czy obejrzała Pani cały materiał, ale kwestie dotyczące społecznej hipokryzji, ostracyzacji, wykluczenia są jak najbardziej Skrawkowe. A przy okazji Maja daje wgląd w świat, o którym większość ludzi wie bardzo niewiele. Dla mnie to było fascynujące. Ale rozumiem, że każdy może mieć swoje odczucia na ten temat. Pozdrowienia
To też jest część życia, raczej nieodłączna. Jeśli kogoś nadal to oburza to pozostaje jedynie współczuć
@@Nervisilla Nie oburza, zniesmacza. Wiedziałam, że po napisaniu własnego zdania narażę się na komentarze ,,postępowych'', ale dość siedzenia cicho. Niepotrzebnie polecałam kanał wielu osobom, dotyczył on jak dotąd osób skrzywdzonych przez los, nie wyrachowanych i łasych na łatwą kasę. Takich kanałów jest zatrzęsienie. Mam prawo podziękować, a reszta niech ogląda, ile chce. Współczuć należy bardziej dzieciom, które wychowują się w tym brudnym świecie, gdzie ani czystości, ani świętości. promowanie rynsztoku w internecie. Może nieodłączna część waszego życia to podniecanie się bekaniem i siedzeniem na sedesie. JA MAM PRAWO WYRAZIĆ OPINIĘ I PODZIĘKOWAĆ.
@@kasiawalewska8999skoro kanał do tej pory Ci się podobał, nie przekreślaj go jedynie przez jeden wywiad który ci się nie spodobał. To jest dyskryminacja gdy nie można jakiejś grupy społecznej dopuścić do głosu. Na tym polega demokracja.
Wybiła się na tematach, który każdy oceni tak samo, a teraz robi hajs na promowaniu swojego światopoglądu
chciałbym nagrywać takie filmy
💚☘️
Jakby teoche to slabe ze wrzucanie krecenia creepy filmikow dla fetyszystów z prostytucja czy pornografia do jednego wora. O ile te filmiki daja podniete kolesiom ktorzy sobie do nich wala a gosciowi odcinka wiekszej krzywdy nie robia o tyle inne formy sex-workingu sa szkodliwe w mniejszym lub większym stopniu dla sex workera, klienta i otoczenia. Moj sasiad sie prostytuuje i jakby praca jak kazda inna poza czestymi chorobami wenerycznymi, rzyganiem w kiblu po ciagnieciu fiutow starym oblechom, ze o ciaglbym odurzaniu sie narkotykami nie wspomnę. A potem to pozerstwo: tshirt od gucci, szuczny usmiech ze sztucznych zebow i insta shorciki "pozytywne wibracje" :) mozg zniszczony przez narkotyki i zero perspektyw, zero doświadczenia zawodowego, itd
To mit że pracownicy seksualni mają często choroby weneryczne. Oni częściej się badają w kwartale niż przeciętna żona w ciągu roku. Tak samo zabezpieczają się znacznie lepiej. Czy znasz chociaż jedną osobę nie będącą pracownikiem seksualnym a biorącą prep? Ja nie znam takiej żadnej. Znam natomiast przypadki jak ten kiedy to mężczyzna wymagał od kobiety seksu dopiero po ślubie a sam ją po tym ślubie zaraził hiv’em bo on sobie folgował bez gumy z innymi osobami i nie były to płatne usługi.
@@dziewczynazsekskamerek prep to leki na hamowanie replikacji wirusa HIV. Poprawnie brane radykalnie zmniejszaja ryzyko zakażenia tym wirusem. Prep nie chroni przed innymi wenerami. Mieszkam w Madrycie i znam wiele prostytutek (kobiety i mężczyźni) i zdarza się że łykają antybiotyki kilkukrotnie w ciągu kwartału. A bo to chlamydia a to za 3 tygodnie syfilis a co 2-3 miechy wykwit herpesu. To że wykonują badania co 3 miechy to tylko ogranicza przenoszenie chorób na inne osoby.
@@dziewczynazsekskamerek normalny partner nie szlaja się po prostututkach. Jeśli już żyją w związku otwartym to przynajmniej dobierać z głową partnerów seksualnych i używać prezerwatyw. Swoją drogą obie rzeczy są niemal nieobecne w przypadku pracy prostytutek.
@@mikesz14owszem ale lepsze chronienie się chociażby w ten sposób przed jednym wirusem niż nie chronić się.
Hiszpania a Polska to jednak różnica, nawet wiele lat temu pierwsze zakażenia wirusem były głównie wykrywane u homoseksualnych mężczyzn którzy wyjechali za granicę. Nawet był taki słynny wychowanek domu dziecka co potem założył organizację pomocy im bo sam zaraził się od kochanka właśnie z Hiszpanii.
@@mikesz14normalny mityczny partner nie chodzi. Ale takich jest mało. Wielu z nich korzysta aby potem nie było przypłynęły z kochankami które się zakochają i powiedzą żonie. Prezerwatywy są używane zawsze przez prostytutki nawet do oralu. A jak jakaś się nie stosuje to szybko traci klientów a potem zdrowie.
Nie ma to jak zganiać na tatusia że się nie zostało lekarzem,bo zniechecał.. milion osób jeśli czegoś naprawdę chciało,to postawiło na swoim wręcz im na złość,a nie poszło pracować w seksbiznesie...
Jeśli dla tej kobiety tzw. sex working jest normalną pracą to dlaczego zasłania twarz?
Pokaz twarz ok? 😂
🥴 Czy to napewno praca mało to poważne i malo śmieszne .
Tak to jest praca. Robisz jakąś rzecz i dostajesz za to pieniądze.
A 20 tyś na miesiąc wleci 😂
Hmm toralnie mnie nie przekonuje to stwierdzenie ze "nikomu sie nie dzieje krzywda", no nie mozna tego ocenić. Dodatkowo chyba jest bardzo cienka granica miedzy fertszem a zaburzeniem. Ewentualnie z fetyszu moze wziąć sie zaburzenie i nie tylko osoby która w tym uczestniczy, a świadomie lub nie jest np świadkiem. Nie rozumiem i nie eiem czy kiedykolwiek zrozumiem i czy jest cos co pozwoli mi podejść do sex workingu chociaż naturalnie, a nie negatywnie.
polacy to hipokryci........pija,bija,znecaja sie i nikt nic nie widzi!!!!!!! uwazam, ze to praca jak kazda inna i ze jest Pani kreatywna osoba. Swietny pomysl na bycie szefem samego siebie. Lepsza taka praca niz bycie ,,pasozytem,, zycze Pani powodzenia.
Kobitka od zawsze szukała lekkiego życia bez obowiązków . nie chce mi się czegoś robić to nie robię .Gdyby wszyscy tak robili to ludzkość z drzew by nie zeszła .
No właśnie nie. Dzięki temu że nam się nie chce to znajdujemy rozwiązania które robią coś za nas np automatyczne dojarki krów. Automatyczne podajniki pasz. Linie produkcyjne napełniania szkła mlekiem. Teraz już są autonomiczne auta do przewozu tych produktów do sklepów. Dzięki temu nie musimy już trzymać krów w ogródkach, kur, kaczek. Wystarczy zamówić przez telefon zakupy i jajka, mleko, mięso można odebrać przez płot albo w paczkomacie tego samego dnia w wyjątkowo niskich cenach w porównaniu gdyby człowiek chciał sam sobie świnkę na szynkę trzymać i przerabiać. A resztę dnia można poświęcić na wznioślejsze czynności niż dłubanie krowie w pupie z powodu narodzin kolejnej.
A ja sie troche nie zgodze, te wynalazki sa po to by maksymalizować zysk. Rozmowczyni tez kierowala sie maksymalizowaniem zysku. W kapitalizmie wszystko jest kapitałem i można to sprzedać, również ciało dla zysku. Ludzie, ktorzy zakładaja swoje przedsiebiorsywa tez czesto mowia o wolnosci, ktorej pracownicy nie doswiadczaja.
Dokładnie, 0 ambicji