Nie da się tego słuchać spokojnie. Szlag człowieka trafia na poczekaniu. Ale film niezwykle potrzebny. Proszę o więcej. Pozdrawiam Panią Marzenę i wyrażam swoje uznanie dla jej odwagi i uczciwości.Dziękuję Panie Rafale.
Współczuję charakteru matki i babci,to nie religia,to nawiedzone baby i współczuję pani bardzo.Miałam wspaniałych dziadków i rodziców i nigdy nie zmuszali nas do niczego,choć wychowywał się w rodzinie wierzącej.U pani to nie była religia,ani wiara,tylko straszny terror dziecka,współczuję i pozdrawiam. 💓
Tak się cieszę, że ten filmik istnieje. Bardzo mnie wspiera. Moja mama również należy do fanatyczek religijnych, mam 17 lat i na co dzień z nią walczę o swoją wolność. Zarówno taką dotyczącą moich planów na życie jak i naprawienia szkodliwych schematów myślowych, które mi wpoiła. Umysł mam zatruty jej indoktrynacją, jestem aspołeczna, autodestrukcyjna, ale nadal się nie poddaję i nie mogę się doczekać jak przyjdzie ten upragniony czas, gdy w końcu się uwolnię. Jeśli ktoś kto to czyta jest w podobnej sytuacji to przesyłam uściski. Napisałabym coś jeszcze, ale nie wiem czy nie piszę tego do ściany, także na razie koniec. Miłego dnia!
Też byłam zmuszona chodzić do kościoła.Nawet gdy już pracowałam sama na Siebie.Gdy powiedziałam że nie che już chodzić to się wyprowadź z domu. Gdy założyłam własny dom zaczęłam żyć swoim kochanym życiem.Kto tego nie przeżył!
@@janinakozowska2312 a skąd Pani wie, że tam jest pustka? Skąd ta pewność? Może właśnie Pani Marzena w końcu odzyskała Siebie i już nie potrzebuje wymyślonego przyjaciela? Pustkę właśnie przeżywają ci wierzący, wydrążeni, wyprani z siebie, muszą się opierać na czymkolwiek zewnętrznym, bo na Sobie polegać nie może. Człowiek, który centrum swojego życia umieszcza poza sobą jest człowiekiem chorym. W najlepszym wypadku będzie to "tylko" nerwica. Ale mogą się też rozwinąć cięższe zaburzenia.
Jestem starsza od Pani Marzeny o dekadę. Byłam wychowywana w całkowicie odmiennych warunkach i poglądach na religijność. W moim życiu nie było religii prawie w ogóle, z wyjątkiem kolacji wigilijnej i śniadania wielkanocnego. Żadnych wizyt w kościele nie było. Ani chrztu, ani komunii, ani katechezy. Znam tekst dwóch modlitw, i to tyle czego nauczyła mnie Mama. Wychowanie dzieci nie jest dla wszystkich, niestety. Mama Pani Marzeny bardzo cierpiała z powodu swojej choroby, a do jej obsesji religijnej mogło się z kolei przyczynić wychowanie przez jej matkę a babcię Pani Marzeny. Bardzo współczuję Pani Marzenie i podziwiam za to że uporała się z traumą na tyle, że w miarę dobrze funkcjonuje i jest w stanie o niej opowiedzieć. Dzięki temu może jakieś dziecko odważy się zawalczyć o swoją niezależność od toksycznych rodziców.
Mirka R ,,Dewotce służebnica w czymsiś przewiniła Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła. Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny, Mówiąc właśnie te słowa: "... i odpuść nam winy, Jako my odpuszczamy" - biła bez litości. Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności." (,,Dewotka" - Ignacy Krasicki).
jak dziecko jest przesłuchiwane to musi być obecny psycholog dziecięce lub jego rodzice. poza tym takie przesłuchanie może być tylko w uzasadnionej sytuacji kiedy było przestępstwo, nie przesłuchuje się dziecka profilaktycznie.
Współczuję z całego serca Gratuluję odwagi ,wszystkie religię są stworzone do kontroli człowieka .Uwolniłam się od doktryn kościelnych Zrozumiałam i odrzuciłam wszystkie religię. Wiem że my mamy w sobie stwórcę, a nie na zewnątrz. Kiedy zaczęłam szukać Prawdy zobaczyłam dopiero na tej ziemi kłamstwo i zwiedzenie.Prawda jest ukryta bardzo głęboko w naszych sercach. My to czujemy że coś tu jest nie tak . Dlatego kasują nam świadomość żebyśmy nie wiedzieli kim jesteśmy Strach, traumy dzieciństwa ,gotowy posłuszny niewolnik systemu. Kontrola umysłu Korporacji Kościół.
Jezus jest Droga ,prawda I zyciem.On nie stworzyl religion .Poznalam Go isobiscue 6 lat temu.Narodzilam sue z Wody i Ducha Swietego i On zmienia mnie od wewnatrz.Sami nie mozemy sie zbawic z uczynkow.Tylko Jezus jest nasza sorawiedliwoscia.Bog jednak nie zmusza nikogo do pojscia za Jezusem.On daje nam wybor
Taki ksiądz to podły człowiek pieniądze brał chętnie a już pochować pani Marzeny matkę to już go nie interesowało i złośliwie jeszcze namawiał do tego innych księży, którzy też nie mieli litości dla pani Marzeny i nie zgodzili się oddać jej ostatniej posługi czyli nie było wśród nich żadnego prawdziwego duchownego. Podziwiam panią Marzenę, że udało jej się pokonać swoje uzależnienie od takiego życia.
Nie do wiary Co Pani przeszla i jeszcze ksiädz,ktöry odmöwil pogrzebu,nazwisko tego ksiedza powinno byc obwieszczone na kazdym kroku i kazdy kto oglâda tä wypowiedz Pani powinien udostepniac dalej,Panu ksiedzu z nazwiska i po smierci jego jak röwniez Rodzinie bo napewno rodzina jest biedna...jak kazdego chudopacholka i jego dzieci,pozdrawiam Paniâ,jestesmy z jednego rocznika,zycze zadowolenia w zyciu i uwolnienia sie od tej opsesji co wierze,ze jest do dzis ciezkie
Nigdy nie lubiłam chodzić do kościoła ani na religię. Juz od dziecka wydawaly mi się te obrzędy nudne, pompatyczne i dziwne. Księdza na religii się bałam, katechetka była b. Nieprzyjemną zimną, osobą i w sumie tez jej się bałam. Na szczęście rodzicow miałam normalnych. Na dzień dzisiejszy kosciol nie ma mi nic do zaoferowania.
Jako dziecko bylam zmuszana do zmyslania 'grzechow' podczas spowiedzi.... bo straszono mnie ze nie dostane rozgrzeszenia jak nie podam listy grzeechow! A mialam wtedy do cholery 8 lat!
@@mclean3798 to nie bzdura, każda religia jako forma nacisku psychicznego ma potencjał do powodowania nadużyć lub zaburzeń osobowości; skąd ten protest, przecież co do zasady się zgadzacie
@@reginagrobosz8807 tak się składa, że znałam kogoś chorego na schizofrenię, nie chodził do kościoła. Ale jak miał nawrót choroby, to"był Bogiem i kazał się do siebie modlić ". Nikt mu głowy wiarą nie zrył.
Powiem krótko współczuję rozumiem jake piekło przeszłaś, gratuluję zwycięstwa . Ja niestety przechodzę je sam i nie wiem czy dam radę. Walczymy jest bardzo ciężko. Pozdrawiam.❤️🙂
Konradzie, jesteś bogatszy o opowiadanie Marzeny, jej przeżycia, piekło dzieciństwa jakie zgotowała jej fanatyczna matka. Wyciągnij wnioski i zacznij myśleć po swojemu. Zawsze czyjś przykład, , dodaje nam odwagi i myślenia, że nie jesteśmy sami. Nie pozwól zrobić z siebie pokornej marionetki. Zobacz jak Marzena się wypowiada teraz, jak nabrała odwagi i żyje po swojemu. Ty też dasz radę, , bo masz przykład Marzenki. Pozdrawiam Cię bardzo , bardzo mocno i życzę odwagi w walce o swoje życie.
Wierze w Boga, ale tego Boga ktory jest dla mnie dobrym ojcem.Wierze w Jezusa - tego Jezusa ktory raduje sie ze mna gdy widzi moja radosc z czerpania sily z niego. Bylo wiele okresow w moim zyciu...blizej - dalej Boga ale dzisiaj wiem ze bez jego obecnosci zycie jest trudne.Wazne bardzo ważne jest trafienie na mądrych przewodnikow duchowych i kapłanów nie opetanych przez szatanskie moce jak ten proboszcz z Pani opowiadania.
Znam identyczny przypadek, too nie religijność, to schizofrenia. Moja znajoma cxytala dzieckj Apokalipse, czego dziecko nie zrozumie. Katolicka wiara nie opiera sięna strachu, to jest u świadków jechowy. Ale ludzie chorzy wchodzą na takie poziomy , że aż strach. To może być religia, może być sztuka , muzyka.
Każdy religiant to psychopata. Dorośli jak chcą to niech sami się umartwiają chodzeniem do kościółka. Przestańcie włóczyć ze sobą te biedne dzieci!!!!!
@@kika8996 ale ze sztuki i muzyki przynajmniej jest pożytek albo przyjemność, oni utrudniają życie najczęściej sobie, no chyba że ktoś nie zostanie przyjęty na akademię...
Przeciez ta matka byla chora i padlo , ze zakrecila sie na religie . Mojego kolegi mama z choroba dwubiegunowa dreczyla z kolei meza , a ojca mojej kolezanki , zeby sie przyznal do zdrad . Syna , a szczegolnie jego kolegow tez nie lubila , bo to przyszli zdrajcy . Wspolczuje Pani chorej mamy i straconego dziecinstwa .
@@bozenak3508 Skoro jest Pani o tym przekonana , to prosze podzielic sie moze swoimi rewelacjami z psychiatrami , ktorzy zamiast przepisywac leki chorym , powinni ich odsylac do egzorcystow .
Bardzo tej pani współczuję. Z powodu przemocy babki i choroby matki - schizofrenii (o czym sama mówi), doświadczyła ogromnej traumy, została okradziona z dzieciństwa. Jakie to przykre, że Betlejewski bez skrupułów wykorzystał człowieka po traumie, żeby zarobić na swojej pisaninie... Nóż mi się w kieszeni otwiera. Mam nadzieje, że przynajmniej dał jej trochę grosza.
@@sylwiats2601 Tak, szanuję potrzebę opowiedzenia światu swojej historii. Bardzo. Tylko mam w sobie niezgodę, że ktoś inny się na tym powiezie, żeby zarobić swoją kaskę.
Współczuję Pani i życzę odkrycia prawdziwego piękna, prawdziwego Życia, które można znaleźć w Kościele, życzę wielu wielu błogosławieństw, i wiele ciepła i miłości, szczęść Boże ❤
Smutne , wyzute z człowieczeństwa życie dziecka . Zawsze , gdy słyszę o takich sytuacjach , o warunkach w jakich "hodowane " są dzieci narasta we mnie już nie złość , ale wściekłość i nasuwa się pytanie gdzie są nauczyciele ? Ta kobieta swoje traumatyczne przeżycia opowiada z perspektywy osoby dorosłej , więc nauczyciele będąc dorosłymi powinni zauważyć różne nieprawidłowości chociażby brak zainteresowań u dziecka i ewentualną pomoc .
A skąd pewność ze nie widzieli? Ostatnio był przypadek chłopca co uciekł z domu bo rodzice go bili. Szkoła zawiadamiała nieprawidłowości. Nikt nie zareagował.
"molestowana Madzia" otworzyła się 11 lat temu, było dochodzenie w prokuraturze. Betlejewski zrobił film o tym, że ta "biedna" kobieta otworzyła się pierwszy raz. Po latach doszła jej fantazja ułanska, no chyba, że autor filmu ją jeszcze zainspirował... Ten człowiek jest tak "wiarygodny", że odpowie za to przed sądem. Pani Marzenka została tutaj wykorzystana w celu marketingu. Matka i babcia były chore. Betlejewski napisał, że jest narcyzem. Proszę poczytać co się z tym wiąże. Gotowy jest wykorzystać do własnych celów każda "bron". Nie zawaha się przed niczym.
Nauczyciele w szkołach w tamtych czasach też byli w większości... Nie całkiem zdrowi i robili podobne rzeczy. Wykształcenie nie jest gwarantem pełni zdrowia. Księża też są wykształceni, a coraz więcej wiemy, co robią 😁
Nie wybieramy sobie rodziców..bardzo smutna historia..choroba nie wybiera.. Rodzic pedant tez może dziecku zniszczyc życie..to fobia, a nie religia niszczy. Religia i wiara to nie choroba
W swoim akcie apostazji podałam właśnie spowiedź jako jeden z powodów czemu odchodzę. Generalnie wszelka przynależność do wspólnot religijnych i wyznaniowych poniżej 15 roku życia powinna być nie legalna.
Wobec tego rodzice powinni zaniechac dziecko uczyc i pisac, niech jak skonczy 18 lat wtedy podejmie decyzje samo. Czyz to nie rodzice definiujà juz od pierwszego dnia co jest dobre dla dziecka i to wdrazajà dla jego dobra, a więc co komu do tego. Wiara rowniez stanowi takie Dobro.
@@janinakozowska2312 nie mylmy nauki z religią. Czym innym jest nauka podstawowych umiejętności, a czym innym bajanie o religii i określonym systemie filozofii.
Nauka i wiara nie wykluczajà się nawzajem, one stanowià przestrzeń do odkrywania ,dlaczego jestesmy i jaki sens ma nasze życie. Rodzice dali Ci to , co uwazali za najwazniejsze. Takze wiarę, a Ty pomyślałas, ze to kajdany. Teraz ten akt”wolnosci” doprowadził do zniewolonej wolnosci
@@janinakozowska2312 właśnie ludzie wiedząc w co się pakują będą wolni. Nie nazwałbym narzucania wiary wolnością. Można poznawać świat i religie przez naukę. Można o tym czytać, nawet odwiedzać świątynie. A dopiero jeśli jest się wystarczająco dojrzałym podjąć decyzję.
@@1olka3 otóż to; zasadniczo nawet 15-latka można jeszcze zmusić więc jakakolwiek inicjacja religijna nie powinna być wcześniej niż w wieku 21-25 lat; wcześniej można mieć w szkole lekcje o kulturze w tym religioznawstwo i mitologie, żeby człowiek nauczył się co nieco jak historii, sztuki czy geografii
Puszczali młodzieży głos matki boskiej nagrany po polsku...wielkie religie każą się nazywać właśnie religiami, a te mniejsze to niby sekty, a tak naprawdę wszystko to sekty specjalizujące się w praniu mózgu, aby doić ludzi z forsy.
Stwórca jest Duchem, Stwórca nie ma matki. Na ziemi jesteśmy z szatanem, to on nas niszczy, on działa przez ludzi. Większością ludzmi sterują demony. Ja przeszłam walkę z demonami.
To może jakiś film o prawdziwie katolickiej rodzinie. Skoro matka była chora psychicznie, to można się domyślić, że jej religijność też nie była zdrowa. Tak nie wyglądają rodziny zdrowych na umyśle katolików- szukajmy prawdy a nie patologii. Pozdrawiam serdecznie
Wszystkie religie to sekty , szatan stworzył religie by skłócać ludzi. Na ziemi jesteśmy z szatanem, on oszukuje nas wszystkich. Stwórca jest Duchem, wystarczy uwierzyć i pytać o prawdę.
Właśnie... dlaczego? przecież to z deszczu pod rynnę. Prawdopodobnie zadziałała potrzeba wspólnoty, pozorna życzliwość, opieka wspólnoty... no nie wiem co jeszcze.
To nie ma co szkodowac tylko zamknąć obie w szpitalu 2 warjatki po tym co przeszła że jest jeszcze normalną kobietą Pani Rozalio niech Pani do tego nie miesza Boga
@@wiesiajabonska6077 zgadzam się z tym, że wariatów należy zamykać i nie dawać im dzieci, ale ten Wasz bozia to chyba jednak ma taką pasję, żeby przypatrywać się dręczeniu ludzi i robi to na pewno z przyjemnością 😁 proszę poczytać Biblię
No, matce to juz chyba po drugiej stronie... Umiesz sluchac ze zrozumieniem? Czy nie dosluchalas do konca, bo za dlugo trzeba sie bylo koncentrowac?.. Matka nie zyje. Na szczescie, zreszta.
@@krystynapawecka942 a ja po mojej matce bardzo bo była faszystka i zniszczyła mi życie,ojciec jak umrze to też będę się cieszyć ponieważ wsadzał mi łapy do majątek
A ,ja tej kobiecie wierzę opowiada prawdziwą prawdę . Bardzo mi jest jej szkoda ! To wszystko przez co przeszła w dzieciństwie to piekło na ziemi !!!; Że nikt nie mógł pomóc temu biednemu dziecku . Ale, że przeszła do Jehowy?! Tam też pranie mózgu i zniewolenie, ojjjjjjjjj człowiek a, człowiek.
@MariaMaria-cy7pq, 😊 to , że została Świadkiem Jehowy to najlepsza rzecz jaka ją spotkała, nareszcie zaczęła żyć w prawdziwej świadomości religijnej.😊😊
Tam gdzie nie można wyegzekwować prawa państwowego będą się działy takie rzeczy. I to bez różnicy czy to zakład pracy, kościół, szkoła czy jakaś dzielnica
No właśnie a Polacy mówią o obcokrajowcach i ich religiach a sami nie jesteśmy lepsi też u nas panuje fanatyzm religijny i jest to nie raz obrzydliwe i wstrętne
Matka chorowała na schizofrenię. Nie widzi Pani różnicy? Dała się pani wmanipulować? Życie dziecka z taką osobą bez pomocy z zewnątrz to koszmar. Ale to choroba, nie wiara to uczyniła.
@@mclean3798 pytanie skąd się wzięła choroba i czy rzekoma "wiara" nie przyczyniła się do niej, chyba że miała być "lekarstwem" na całe zło; jak widać, nie pomogło; co zrobić, jak bozia, w którą tak się wierzy, nic nie robi?
Jak to "poradziła sobie", przechodząc z jednego zniewolenia do drugiego? Świadkowie Jehowy to taka sama sekta albo jeszcze gorsza ze względu na hermetyczność tej społeczności.
Dzienniczka Faustyny nie da się zrozumieć bez podbudowy w wiedzy o psychologii. Ona też była z przemocowej religijnej rodziny, a że była osobą wrażliwą i nie miała dostępu do normalnych książek, to jej zaszkodziło. W sumie nie jestem pewna, czy jej obecna sława jest dobra dla pozostałej części jej Rodziny.
Współczuję Pani przykrości zwiazanych z religijnością mamy Z brakami w milości wobec Pani jako córki ale tez żal mi Panią że daje się Pani zwodzić światu, który np.. narcyzm ustanawia jako normę (w tym. Przoduje USA A PRZECIEZ vo najlepsze z USA to i my mamy o zgrozo) a i nie brakuje tych, co nic nie jedza calymi tygodniami bez religii. Nie ma też już Maroupola gdzie kwitł przemysł sprzedawania dzieci .... życzę Pani spotkania z Bogiem w Kościele Katolickim.."Skosztujcie i zobaczcie jak DOBRY jest Pan.".. Nie przez kogokolwiek.. Czy to księdza czy jaką dewotkę od siedmiu boleści... Doświadczyłam tego To najbardziej uwalniające doświadczenie, którego nie sposób sobie wyobrazić..Nie brak tych co kiedyś po obrażali się na Boga I Kościół a dziś w nim są gorliwie i dojrzale... Przewaznie dlatego, że "gdy trwoga to do Boga"
@@bozenak3508 stwórca nie siedzi w kościele, bo jedyna Siła Twórcza to Natura, a ona jest wszędzie tylko nie tam. W kościele tylko sztuczny wosk, fałszywe złoto i umierające ścięte kwiaty ✌️ nawet na cmentarzu jest więcej Życia, bo tam przynajmniej drzewa rosną
Jedyny cud to Natura. Bogowie są takim samym tworem Natury jak wszystko inne. Odwrócenie tego porządku prowadzi do takich zwyrodnień. Jedynym obowiązkiem Wolnego Człowieka jest poznać Siebie i żyć zgodnie z własną Naturą tak, żeby jak najlepiej rozwinąć swoje możliwości. Cała Natura tak postępuje i tylko ludzie mają z tym problem tylko dlatego, że pozwalają sobie nabijać głowy banialukami.
To jest czysty fanatyzm. Rozumiem każdy niech wierzy sobie w co chce (chodź tak naprawdę nie ma boga ani szatana) ale to już jest nienormalne co tu się działo. Współczuję Pani.... Dużo siły!
@@reginagrobosz8807 znam chorego, który z żadnym kościołem i wiarą nie ma nic wspólnego. Betlejewski wykorzystał chorobę matki tej kobiety do promocji swoje "walki"z kościołem. Za każdym razem kogoś wykorzystuje, żeby tylko wypłynąć na powierzchnię
@@janinakozowska2312 tak, Stwórca to miłość, a księża zamknęli tę miłość w kulcie cierpienia i śmierci, adoracji krzyża, który jest tak naprawdę szubienicą, na której wisi zamęczony człowiek, jego zwłoki.
@Wszystko Badajcie uczynkami nie jesteśmy zbawieni, a jedynie przez wiarę? Wiarę mam - nie mam potrzeby podważania istnienia boga, jak biblia głosi, tak wierzę. Ale w życiu jestem wiedżmą, egoistką, wybieram zło: świadomie i dobrowolnie - bo tak! Ani bóg, ani jego prawdziwi wyznawcy nie wygnaliby mnie z nieba - bo nikogo nie oceniają i nie potępiają. Weszłabym tam i robiła to samo zło, co tutaj, czyli krzywdziłabym ich i oszwabiała na każdym kroku. A w niebie nie ma cierpienia i gdyby nawet bóg i jego prawdziwi wyznawcy tolerowali mnie i znosili z cierpliwością, to niebo nie jest ustanowione na to, aby ktoś tam cierpiał: nie cierpi ani Bóg, ani człowiek. Nie wygoniliby mnie z nieba, to mnie to niebo by się znudziło i sama bym z niego poszła nie chcąc patrzeć na cukierkowych i obrzydliwie dobrych frajerów. I trafiłabym na podobnych sobie skurwes... i dopiero to by mnie kręciło: wyzwiska, bójki, intrygi, nieograniczona żadnymi skrupułami agresja. A skoro trafiłabym na podobnych sobie, to ja utopiłabym kogoś w łyżce wody, a on mnie w smole - stąd masz piekło: trwałe, wieczne, bo dobrowolne. W piekle też wierzylibyśmy w boga z tym, że mielibyśmy stałą potrzebę go znieważać i okazywać nienawiść tak wielką, jak tylko możemy. Czyli mam i miałabym wiarę, ale martwą, bo niezdolną do wykonywania czynów właściwych tej wierze. Po prostemu: wierzę i wierzyłabym, ale gówno ze mnie jest i gównem zostanie.
@@reginagrobosz8807 Faustyna to jeszcze mały pikuś, znajdż zapiski Kundusi Siwiec - to jest dopiero robienie z bystrej i wrażliwej babki upośledzonej kukły. Wierząca Kundusia pytała jezusa o okupację, to jej powiedział "to ci dziecko do zbawienia niepotrzebne." Fajny ten jezus, skoro nie ruszał go los ludzi, narodu i jeszcze z współczującej i wrażliwej babki robił upośledzoną i zbywał jak łobuz i to tak nieudolnie, że czytanie tego dzienniczka budzi politowanie i daje spadek inteligencji do poziomu debilizmu. Ja tam już wolę zapiski świętych o biczowaniach, bo w swojej pojebanej wyobrażni widzę już sado - maso, oczy mi się świecą na czerwono jak redtube, spodziewam się "momentów," niż zapiski o bogu, który nie może, a raczej mu się nie chce, wymaga bierności, bo w swojej pojebanej wyobraźni tylko impotenta i "transcendentalną" pierdołę widzę.
@@kinga603 nie wszystkie, ale wystarczająco, żeby wiedzieć, jak jest; Dzienniczek siostry Faustyny też czytałam, jak również biografię i to nie tę Pani Czaczkowskiej, ale autoryzowaną przez kościół z imprimatur biskupa 😁 (Maria Tarnawska, Siostra Faustyna Kowalska, stara książka, ale polecam); czytałam też dość literatury psychologicznej, więc wiem, co piszę :-)
@@kinga603 PS. Też mieszkałam u religijnej wariatki, po prostu trochę wcześniej nauczyłam się przed tym bronić. Owszem, chcąc poznać wroga, należy czytać pewną ilość literatury religijnej, ale ze zrozumieniem :-)
Jak można mieć relację z kimś, kto nie odpowiada? Przecież nie można do nich zadzwonić ani wysłać mejla. List można napisać tylko do Mikołaja i nawet odpisuje 😁 Prawdziwa modlitwa to medytacja o Swoim Życiu, to rozmowa ze Sobą.
Biorąc pod uwagę, że religia z założenia ogranicza wszelkie możliwości rozwoju, to bardzo proszę natychmiast podziękować Mamie. 🍀 Bo przecież o zakazie rozwoju w innych kierunkach nie wspomina Pani.
@@reginagrobosz8807 Wynika z tego,że jest Pani nie wierząca. Religia daje ogromne możliwości rozwoju bo bez Boga Stworzyciela i bez Ducha Świętego,który uzdalnia do miłości i do czynienia dobra,człowiek nie może nic. Religia otwiera nam drogę. Pan Jezus pomaga nam wzrastać. A wspominając czasy,gdy tylko zakonnicy byli piśmienni i wykształceni?
@@lampka123 zakonnicy przez chwilę byli wykształceni jako jedyna grupa, bo wcześniej pobożni gorliwi chrześcijanie rozwalili wszystko co było przed nimi, do dzisiaj zbieramy tylko resztki w ruinach; ja widzę, że Pani teraz w to wpadła po uszy; porządek świata jest w Naturze, ona jest zupełnie logicznie ustrukturyzowana i wystarczy do wzbudzenia zachwytu i tej mitycznej miłości. Nie wyznaję żadnej religii, bo wszelkie religie to tylko formy bez treści, a jaka treść wychodzi ze wszystkich ochrzczonych i zapieczętowanych wyznawców tej religii miłości to widać i słychać codziennie wszędzie. Najzdrowsze są osoby, które się tej manipulacji nie poddały lub z niej wyszły. U Pani to widać zadziałało na zasadzie reakcji i może też pewnego zbuntowania w drugą stronę (wahadło). Może kiedyś będziemy się wszyscy cieszyć Wolnością ✌️🍀
@@lampka123 u katoli to ja tam tych działań ducha świętego nie widzę, chociaż wszyscy bierzmowani 😂 a do czynienia dobra wystarczy rozum własny i Wolna wola, z naciskiem na Wolna, to więcej warte niż kiedy się coś robi, bo "bóg tak chciał"; tylko wtedy trzeba przyjąć odpowiedzialność za swoje decyzje, a nie każdy tak chce
Przeżyłaś piekło z zaburzoną ,chorą matką i patologiczną babką.To nie religia tylko choroba.Współczuję z powodu patologii a w związku z tym cierpienia.Religia, kościół jest inny.
@@basiazalewska3390 pusta forma ograniczająca wszelki rozwój, hipokryzja i kłamstwo, brak twórczości, zaduch, kurz i zgnilizna, jak to Jezus mówił mycie garnka z wierzchu a w środku syf
Prałat Byrdki jest bardzo uznanym duchwnym był. Proszę nie mówić źle o kom. Nie bez powodu w Jego parafii było wiele powołań. Ale wysłuchałam do końca i okazało się, że ona poszła do świadków jechowy. Teraz rozumiem jej wypowiedz. Znam SJ doskonale i wlasnie tam mogła przeżyć piekło, bo tam jest przemoc psychiczna.
Pani po śmierci matki odeszła z Kościoła katolickiego i przystąpiła do świadków Jehowy. I prawdopodobnie sekta poleciła pani nagranie tego filmiku i opowiadanie jacy to katolicy potrafią być fanatyczni i bezduszni. Jako starsza dziewczynka mogła obejść jakoś te matczyne nakazy, wiedząc, że ona jest chora. Ten film ma na celu zadanie ciosu katolikom. Tak postępują "Jehowcy", oni czują się lepsi.
Niech mi ktoś pokaże chociaż jednego katolika o zdrowym rozumie, proszę, bo ja takich nie spotkałam; co oczywiście nie znaczy, że u wyznawców innych religii jest lepiej; religie to zło
Osobiście uważam,że religijność ma plusy jednak wszystko z umiarem. Tutaj akurat mama tej pani wpajała ascetyzm w postaci dosadnej . Dodatkowo sama miała rodzinę ,a córce jakby wpajała oddanie Bogu. Smutne to. Najgorsze osobiście dla mnie jest to że mama tej Pani nie mogła być godnie pochowana .
Pogrzeb załatwia rodzina,albo opieka społeczna.Znam przypadki gdzie zmarłego katolika opieka społeczna chowała z księdzem katolickim.Tutaj widocznie była wola rodziny Zmarłej,a nie wola Zmarłej.
Niewątpliwie Pani nie miała zdrowej psychicznie mamy. Jako dziecko nie była Pani wstanie rozpoznawać tego rodzaju zaburzeń osobowości zwłaszcza u swojej mamy, której bezgranicznie Pani jako córka była posluszna. Dziwnym zjawiskiem jest również to, że ksiądz nie potrafił rozpoznać swojej parafianki, (Pani mamy), która przejawiała swoisty terror wobec swojego dziecka. Personel dydaktyczno-wychowaczytakże nie reagował, więc horror w wychowaniu i rozwoju trwał. Obecnie nie sposób Pani podpowiedzieć jako dojrzałej osobie o tym, że niepotrzebnie podjęła Pani decyzję o apostazji. Każdy wybór należy wyłącznie do osoby podejmującej osobiste decyzję i wybory, które należy szanować, bo na tym polega szacunek i godność czlowieka wobec bliźnich.
A kochałaś mamę kiedy zrozumiałaś że była chora próbowałaś ją zrozumieć że ona sama była tak wychowana skoro babcia ciebie biła to jakie ona miała dzieciństwo masz czas żeby pomyśleć o tym każdy ma jakąś historie
@Wszystko Badajcie jeżeli katolicyzm wywodzi się z pogaństwa, to skąd wywodzi się twoje chrześcijaństwo? A chrześcijaninem jesteś, skoro biblię cytujesz. Nie widzisz, że jedno gówno chcesz zastąpić swoim gównem? Opylasz podobny towar, tylko nasze gówno chcesz zastąpić swoim kałem, bo według ciebie gówno to smród, a kał to wonności i lekarstwo.
To akurat jest bardzo zaawansowana technika usypiania świadomości, żeby Człowiek nie mógł zająć się sobą tylko zawsze czymś na zewnątrz, mantra usypia myślenie i ogólnie zmienia czynność mózgu.
@Wszystko Badajciesłowo Boże mówi słuchajcie ale nie naśladujcie . A biblię jechowych to ja nie czytam. Kapłani są tacy jakie rodziny. A ja i tak jestem szczęśliwa że Bóg dał mi iść taką drogą i zapewniam że utrzymujemy się z własnej pracy pracujmy z dziećmi upośledzonymi bo normalne domy dziecka ich nie chcą pozdrawiam . Bóg może wszystko!
Naprawdę? Po uczynkach poznacie a więc róbmy co chcemy pijmy bijmy oszukujmy bo sama wiara nas zbawi cz tak? Pracowałam 20 lat w kuchni dla sierot dziś mam 55 lat i złamany kręgosłup nie mogę chodzić a mogłam żyć wygodniej i tak uważam że pójdę do nieba bo to jest cel mojego życia i proszę nie mówić że każdy ksiądz i zakonnica żyją źle pozdrawiam
Czym niby przekroczyłam prawo Mojżeszowe? Jezus mnie powołał służę mu jak potrafię i wierzę że mnie przyjmie po śmierci do siebie. Ty wierzysz ja wierzę pomódlmy się za siebie dziękując Jezusowi za Jego miłość do nas dobrej nocy życzę
Człowieku sam mówisz że Jezus przez śmierć nas wybawił od potępienia wiecznego to ja ciebie nie rozumiem i nie wiem jaką ty biblię czytasz powiedz jakie jest Twoje życie . SW Paweł pisze że wiara bez uczynków martwa jest sama w sobie
@@annalodowska2250 zatem dlaczego nikt nie interweniował, proboszcz po kolędzie chodził, ale interesowała go jedynie grubość koperty, a lekarze? Jak była w domu bieda to gdzie była opieka społeczna? No cóz, Jezusek Faustynce powiedział, że nawet on nie może na to nic poradzić. Taki to i bóg.
A dlaczego teraz dzieją się różne dramaty w domach bicie pijaństwo maltretowane dzieci i nikt nie reaguje tak samo było i wtedy a tak na marginesie to ta pani nie była chyba taka biedna skoro poszła do sekty tam dopiero jest terror
A skąd oni wiedzą "jak jadł Jezus"? Podejrzewam, że odżywiał się lepiej niż ta pani sobie wyobrażała. Poza tym chodził na bale do bogaczy. Hm. Jakoś nie odmawiał sobie doczesnych radości.
Co to za wiara ,jak dziecko było torturowane przez osoby dorosłe. Wiary które są to,niszczą dobro.Jeatem ATEISTKĄ i nigdy nikomu nie zrobiłabym żadnej krzywdy.A Bóg to dobro ,szatan to zło. Dobro nazywamy Bogiem a' zło nazywamy Szatanem.
@@mclean3798 u takich osób częstsze jest szkodzenie sobie niż innym; poza tym dlaczego choroba ma być wymówką? Dlaczego nikt jej nie pomógł? Gdzie były chrześcijańskie troskliwe misie? 😂
Zle pojęta religijność wypacza obraz Boga i Kosciola, polecam ksiazki ks.Marka Dziewieckiego, świetnie tłumaczy problem cierpienia , demaskuje kłamstwa nt . Kosciola , i wyjasnia czym jest chrześcijaństwo, i czym nie jest.
Halina 1) Zanim ,,... odebrały sobie życie...", odebrały czynnie innym osobom chęć do życia. 2) Na moje pytania: a) ,,Dlaczego jak zamknęli kościoły, nie leżała krzyżem przed drzwiami kościoła, mając nad głową postawiony koszyk ze święconką", b) ,,Dlaczego nie broniła własnym ciałem Katedry przed ,,błyskawicami" ", jedyną odpowiedzią z jej strony jest ...milczenie do dnia dzisiejszego.
@@ewajamroz7384 1)Albo każdy Diakon, Proboszcz, Papież myśli, mówi i czyni to samo, albo to trąci ...schizofrenią. 2) Ja w takim przypadku zalecam zmianę i religii, i wiary. 3) Wszak w/g kk każdy Prezbiter, Episkopat, Papież to jedno. 4) Jeżeli się mylę, niech ,,Ewa Jamróz" wyprowadzi mnie z błędu.
@@magdalenas6983 niech pani nie żartuje. Molestowana Madzia też "wyrzuciła ból ", pierwszy raz się "otworzyła". Tylko Betlejewski zapomniał wspomnieć wam wszystkim, że otworzyła się juz 11 lat temu i sprawa toczyła się w prokuraturze, że to nie pierwsze posadzenie o molestowanie, że zrobiła to samo w rodzinie zastępczej. Ten człowiek wami manipuluje. Pani psycholog też się tutaj "popisała" 🙈
Nikt z tych osób które się wypowiadają i o których mowa nie spotkał się w swoim sercu z prawdziwą miłością Jezusa a rodzice mają pokazać dziecku że Bóg nas kocha i tylko tyle
dlatego nie mówimy o tym, czego nie doświadczyliśmy, bo jesteśmy zbyt poważni, aby fantazjować o jezusie, czy innym misiu przytulaku albo potworze spaghetti. Jakoś tak ani jezus, ani miś przytulak, ani potwór spaghetti nie przyszedł do nas, albo nie wywarł na nas dostatecznego wrażenia. Jak mogłabym moim dzieciom mówić, że bóg kocha, skoro tego nie odczułam? Co, pieprzyłabym im głupoty? Z wiarą to jak z poglądami Bladaczki z Ferdydurke, że "Słowacki wielkim poetą był" i których za cholerę nie potrafił udowodnić. A czy Słowacki wielkim poetą był? Wątpię, ale do dziś męczą nim dzieci, a zwłaszcza jego "Beniowskim", dziele arcynudnym, bo kogo obchodzą rozterki artysty przy tworzeniu dzieła?
@@katarzynaciolek83 czasem mnie obchodzą rozterki artysty przy tworzeniu dzieła (bywa że doświadczam ;-), ale nie wiedziałam, że o tym jest Beniowski. Będę musiała przeczytać 😁✌️
@@katarzynaciolek83 🤔jeśli kocha Pani swoje dzieci to ma Pani odpowiedź na swoje pytanie w sercu, .... ." nie czuję Boga " a skąd ....ma Pani tyle miłość do swych dzieci. Bóg mieszka ze swoją miłością w sercach ludzkich, jednakże człowiek ma prawo go odrzucić stąd tyle złych ludzi , Pani nie jest zła - bo kocha ---tylko nie wie skąd ma miłość ,a to już zupełnie inna sprawa niż uważać że Boga nie ma . NIE TRZEBA BOGA SŁYSZEĆ ANI WIDZIEĆ NA OCZY JAK MY SIEBIE WIDZIMY bo chce Pani go poczuć zobaczyć, ale można go zobaczyć w innych w tej całej dobroci w innych ludziach w sercach własnych dzieci i w ludziach którzy nie boją się okazywać, że kochają i są dobrzy, bo w takich ludziach widać że Bóg jest i też w tych złych co ze złej drogi wychodzą na dobrą. Jest przysłowie "Kto szuka ten znajdzie" powodzenia!!!❤
Halina,i wierzysz,że dzięki pukaniu w konfesjonał odpuszczone będą twoje winy? W modlitwie wyraźnie jest : "i odpuść nam NASZE winy,kiedy my odpuscimy naszym winowajcom( krzywdzicielom)
Ja napisałam ludziom prawdę, to mnie sprzezywali od najgorszej, nie ma ludzi , no może garstka a reszta to demony w ludzkiej skórze. Na ziemi kłamstwo jest uznawane za Prawdę.
Istnieje Duch Fałszywej religijności - Judasz też był religijny, ale czy kochał Boga - ludzie którzy mają tyle odchyleń są właśnie zwiedzeni z prawdziwej drogi .Oby każdy szedł prawdziwą drogą. Każdego Bóg rozliczy z miłości z miłości kochani i tylko z miłości.
Ciekawe jest, ze tu Obie Panie (zwlaszcza Pani psycholog) skupia sie na religijnisci, a nie chorobie psychicznej matki - choroba byla realnym problemem i fakt, ze ta matka nie byla leczona, a nie religia.
Nie da się tego słuchać spokojnie. Szlag człowieka trafia na poczekaniu. Ale film niezwykle potrzebny. Proszę o więcej. Pozdrawiam Panią Marzenę i wyrażam swoje uznanie dla jej odwagi i uczciwości.Dziękuję Panie Rafale.
Wysłuchałam tego i jestem w dużym szoku jak indoktrynacja z dzieciństwa bardzo wpływa na późniejsze relacje z innymi 😢
No niestety.
To jest takie przykre. Naprawdę bardzo Pani współczuję i dziękuję za ten materiał.
Współczuję charakteru matki i babci,to nie religia,to nawiedzone baby i współczuję pani bardzo.Miałam wspaniałych dziadków i rodziców i nigdy nie zmuszali nas do niczego,choć wychowywał się w rodzinie wierzącej.U pani to nie była religia,ani wiara,tylko straszny terror dziecka,współczuję i pozdrawiam. 💓
Nawiedzone baby biorą się właśnie z chodzenia do kościółka w ramach religii. Też mieszkałam z religijną wariatką to wiem jak to jest.
sama jestes wstretna
No, ale od religii wlasnie ta makabra sie zaczela! Znam wiele takich osob, w tym moja siostra.
Marzena, dobrze że o tym mówisz
Tak się cieszę, że ten filmik istnieje. Bardzo mnie wspiera. Moja mama również należy do fanatyczek religijnych, mam 17 lat i na co dzień z nią walczę o swoją wolność. Zarówno taką dotyczącą moich planów na życie jak i naprawienia szkodliwych schematów myślowych, które mi wpoiła. Umysł mam zatruty jej indoktrynacją, jestem aspołeczna, autodestrukcyjna, ale nadal się nie poddaję i nie mogę się doczekać jak przyjdzie ten upragniony czas, gdy w końcu się uwolnię.
Jeśli ktoś kto to czyta jest w podobnej sytuacji to przesyłam uściski. Napisałabym coś jeszcze, ale nie wiem czy nie piszę tego do ściany, także na razie koniec. Miłego dnia!
Są tacy co czytają. Trzymaj się. Ucieka j
Nie piszesz do ściany,zapewniam Ciebie.
I ja mam wspmnienia odnośnie tego tematu.....😢złe...
Spiepszaj jak najpredzej! Religijny fanatyzm to choroba psychiczna ktora nigdy nie ustepuje.
Też byłam zmuszona chodzić do kościoła.Nawet gdy już pracowałam sama na Siebie.Gdy powiedziałam że nie che już chodzić to się wyprowadź z domu. Gdy założyłam własny dom zaczęłam żyć swoim kochanym życiem.Kto tego nie przeżył!
Ba, zyjesz teraz kochanym życiem, ktôre Cię nie kocha…i juz nikt Cię nie zmusza, tylko dlaczego taka pustka?
@@janinakozowska2312 a skąd Pani wie, że tam jest pustka? Skąd ta pewność? Może właśnie Pani Marzena w końcu odzyskała Siebie i już nie potrzebuje wymyślonego przyjaciela? Pustkę właśnie przeżywają ci wierzący, wydrążeni, wyprani z siebie, muszą się opierać na czymkolwiek zewnętrznym, bo na Sobie polegać nie może. Człowiek, który centrum swojego życia umieszcza poza sobą jest człowiekiem chorym. W najlepszym wypadku będzie to "tylko" nerwica. Ale mogą się też rozwinąć cięższe zaburzenia.
@mariola2564No właśnie!Świetne pytanie Mariola!
@alicja Dudek musisz koniecznie napisać to w liście i wysłać dzieciom w Afryce, niech wiedzą że ludzie mają gorzej...
@@janinakozowska2312 Ale przeciez ta pani nie pisze tutaj o zadnej pustce!
Zabobony. Cudowne posągi i obrazy - strach, trauma, niszczący mistycyzm. Uwielbienie dla klasztoru i kleru. Swietnie rozumiem te przeżycia.
religia to takie zasmiecanie duszy gownem.
Współczuję tej pani że takie osoby ja wychowywały.Zycze wszystkiego dobrego .
Jestem starsza od Pani Marzeny o dekadę. Byłam wychowywana w całkowicie odmiennych warunkach i poglądach na religijność. W moim życiu nie było religii prawie w ogóle, z wyjątkiem kolacji wigilijnej i śniadania wielkanocnego. Żadnych wizyt w kościele nie było. Ani chrztu, ani komunii, ani katechezy. Znam tekst dwóch modlitw, i to tyle czego nauczyła mnie Mama. Wychowanie dzieci nie jest dla wszystkich, niestety. Mama Pani Marzeny bardzo cierpiała z powodu swojej choroby, a do jej obsesji religijnej mogło się z kolei przyczynić wychowanie przez jej matkę a babcię Pani Marzeny. Bardzo współczuję Pani Marzenie i podziwiam za to że uporała się z traumą na tyle, że w miarę dobrze funkcjonuje i jest w stanie o niej opowiedzieć. Dzięki temu może jakieś dziecko odważy się zawalczyć o swoją niezależność od toksycznych rodziców.
I nie czuje Pani żadnej "pustki" pomimo braku sakramentów i rytuałów? Czyli widać można ✌️
@@reginagrobosz8807 żadnej. Może innego rodzaju, ale nie z powodu nieobecności elementów religijnych. 😁
@@monya.peretz.892 i to jest Dobre 🍀 udanego Życia
To nie była religijnosc,to dewocja!!
Mirka R
,,Dewotce służebnica w czymsiś przewiniła
Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła.
Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny,
Mówiąc właśnie te słowa: "... i odpuść nam winy,
Jako my odpuszczamy" - biła bez litości.
Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności."
(,,Dewotka" - Ignacy Krasicki).
Zniewolona demonicznie
Raczej głupota w czystej postaci.
Bardzo współczuję Pani. Aż nie da się spokojnie słuchać.
Życzę siły i wytrwałości
Religijność to prosta droga do dewocji i gorszych zboczeń.
jak dziecko jest przesłuchiwane to musi być obecny psycholog dziecięce lub jego rodzice. poza tym takie przesłuchanie może być tylko w uzasadnionej sytuacji kiedy było przestępstwo, nie przesłuchuje się dziecka profilaktycznie.
Pięknie mówi pani Marzena. Ciekawa jestem pełnych jej losów. Proszę o ponowny wywiad lub namówienie p. Marzenki do napisanie książki.
Współczuję z całego serca
Gratuluję odwagi ,wszystkie religię
są stworzone do kontroli człowieka .Uwolniłam się od doktryn kościelnych Zrozumiałam i odrzuciłam wszystkie religię. Wiem że my mamy w sobie stwórcę, a nie na zewnątrz. Kiedy zaczęłam szukać Prawdy zobaczyłam dopiero na tej ziemi kłamstwo i zwiedzenie.Prawda jest ukryta bardzo głęboko w naszych sercach. My to czujemy że coś tu jest nie tak . Dlatego kasują nam świadomość żebyśmy nie wiedzieli kim jesteśmy Strach, traumy dzieciństwa ,gotowy posłuszny niewolnik systemu.
Kontrola umysłu Korporacji Kościół.
Ale brednie, że jesteś na świecie, to też stworzono cię do kontroli, idź do psychiatry, bo już szatan wami manipuluje
Bzdury.
Prawda , na ziemi jesteśmy z szatanem, to on oszukuje nas wszystkich
@@bozenak3508 jego potrzebują tylko chrześcijanie, bo nie potrafią być sami ze Sobą i wiecznie kogoś potrzebują
Jezus jest Droga ,prawda I zyciem.On nie stworzyl religion .Poznalam Go isobiscue 6 lat temu.Narodzilam sue z Wody i Ducha Swietego i On zmienia mnie od wewnatrz.Sami nie mozemy sie zbawic z uczynkow.Tylko Jezus jest nasza sorawiedliwoscia.Bog jednak nie zmusza nikogo do pojscia za Jezusem.On daje nam wybor
Taki ksiądz to podły człowiek pieniądze brał chętnie a już pochować pani Marzeny matkę to już go nie interesowało i złośliwie jeszcze namawiał do tego innych księży, którzy też nie mieli litości dla pani Marzeny i nie zgodzili się oddać jej ostatniej posługi czyli nie było wśród nich żadnego prawdziwego duchownego. Podziwiam panią Marzenę, że udało jej się pokonać swoje uzależnienie od takiego życia.
Nie do wiary Co Pani przeszla i jeszcze ksiädz,ktöry odmöwil pogrzebu,nazwisko tego ksiedza powinno byc obwieszczone na kazdym kroku i kazdy kto oglâda tä wypowiedz Pani powinien udostepniac dalej,Panu ksiedzu z nazwiska i po smierci jego jak röwniez Rodzinie bo napewno rodzina jest biedna...jak kazdego chudopacholka i jego dzieci,pozdrawiam Paniâ,jestesmy z jednego rocznika,zycze zadowolenia w zyciu i uwolnienia sie od tej opsesji co wierze,ze jest do dzis ciezkie
Nigdy nie lubiłam chodzić do kościoła ani na religię. Juz od dziecka wydawaly mi się te obrzędy nudne, pompatyczne i dziwne. Księdza na religii się bałam, katechetka była b. Nieprzyjemną zimną, osobą i w sumie tez jej się bałam. Na szczęście rodzicow miałam normalnych. Na dzień dzisiejszy kosciol nie ma mi nic do zaoferowania.
Ależ mają. Strach i poczucie winy 😁
ale tok toka to juz lubisz
Szatan też się boi-księdza,religii a msza wydaje sie mu nudna
To nie religijność ,to psychopatia....😢😢😢😢😢
Religijność to właśnie jest choroba psychiczna nieuleczalna ✌️
Bóg jest miłosierny, Bóg kocha nas największą Miłością. Nie budujmy swej wiary na strachu, katowaniu. BÓG JEST MIŁOŚCIĄ ❤
to chyba nie ten Wasz ;)
Tylko....ze ja nie widze za grosz tej bozej milosci...a slepa nie jestem.
Jako dziecko bylam zmuszana do zmyslania 'grzechow' podczas spowiedzi.... bo straszono mnie ze nie dostane rozgrzeszenia jak nie podam listy grzeechow! A mialam wtedy do cholery 8 lat!
To jest choroba PSYCHICZNA, i to ciężka!!!! Współczuje tej kobiecie!!!!i tak się uczy nienawiści do kosciola
Tak jest w każdej religii
@@magdalenas6983 niech pani nie opowiada bzdur. W chorobach psychicznych wiara jest obsesją. Matka i babcia były chore.
@@mclean3798 to nie bzdura, każda religia jako forma nacisku psychicznego ma potencjał do powodowania nadużyć lub zaburzeń osobowości; skąd ten protest, przecież co do zasady się zgadzacie
@@mclean3798 były chore na religię katolicką, to jest najgorsza choroba
@@reginagrobosz8807 tak się składa, że znałam kogoś chorego na schizofrenię, nie chodził do kościoła. Ale jak miał nawrót choroby, to"był Bogiem i kazał się do siebie modlić ". Nikt mu głowy wiarą nie zrył.
Powiem krótko współczuję rozumiem jake piekło przeszłaś, gratuluję zwycięstwa . Ja niestety przechodzę je sam i nie wiem czy dam radę. Walczymy jest bardzo ciężko. Pozdrawiam.❤️🙂
Dasz radę!!!!
Konradzie, jesteś bogatszy o opowiadanie Marzeny, jej przeżycia, piekło dzieciństwa jakie zgotowała
jej fanatyczna matka. Wyciągnij wnioski i zacznij myśleć po swojemu. Zawsze czyjś przykład, ,
dodaje nam odwagi i myślenia, że nie jesteśmy sami. Nie pozwól zrobić z siebie pokornej marionetki.
Zobacz jak Marzena się wypowiada teraz, jak nabrała odwagi i żyje po swojemu. Ty też dasz radę, ,
bo masz przykład Marzenki. Pozdrawiam Cię bardzo , bardzo mocno i życzę odwagi w walce
o swoje życie.
😢
Wierze w Boga, ale tego Boga ktory jest dla mnie dobrym ojcem.Wierze w Jezusa - tego Jezusa ktory raduje sie ze mna gdy widzi moja radosc z czerpania sily z niego. Bylo wiele okresow w moim zyciu...blizej - dalej Boga ale dzisiaj wiem ze bez jego obecnosci zycie jest trudne.Wazne bardzo ważne jest trafienie na mądrych przewodnikow duchowych i kapłanów nie opetanych przez szatanskie moce jak ten proboszcz z Pani opowiadania.
PANI NIE MIAŁA RELIGIJNEJ MATKI TYLKO PSYCHOPATKĘ I SADYSTKĘ, A TO JEST RÓŻNICA..
Tak, normalnie człowiek widzi różnicę, a inni dają się wmanipulować 😉
Znam identyczny przypadek, too nie religijność, to schizofrenia. Moja znajoma cxytala dzieckj Apokalipse, czego dziecko nie zrozumie. Katolicka wiara nie opiera sięna strachu, to jest u świadków jechowy. Ale ludzie chorzy wchodzą na takie poziomy , że aż strach. To może być religia, może być sztuka , muzyka.
Każdy religiant to psychopata. Dorośli jak chcą to niech sami się umartwiają chodzeniem do kościółka. Przestańcie włóczyć ze sobą te biedne dzieci!!!!!
@@kika8996 ale ze sztuki i muzyki przynajmniej jest pożytek albo przyjemność, oni utrudniają życie najczęściej sobie, no chyba że ktoś nie zostanie przyjęty na akademię...
Nie ma żadnej
Przeciez ta matka byla chora i padlo , ze zakrecila sie na religie . Mojego kolegi mama z choroba dwubiegunowa dreczyla z kolei meza , a ojca mojej kolezanki , zeby sie przyznal do zdrad . Syna , a szczegolnie jego kolegow tez nie lubila , bo to przyszli zdrajcy . Wspolczuje Pani chorej mamy i straconego dziecinstwa .
Chora bo zniewolena demonicznie,
@@bozenak3508 Skoro jest Pani o tym przekonana , to prosze podzielic sie moze swoimi rewelacjami z psychiatrami , ktorzy zamiast przepisywac leki chorym , powinni ich odsylac do egzorcystow .
@@reginagrobosz8807 Nie posiadasz kobieto rozumu.
@@andrzejkmicic1000 Jestem przekonana bo znam Stwórcę i znam szatana , wiem co ten morderca wyprawia z ludzmi.
@@bozenak3508 wygląda na to, że to ty nie masz rozumu i nie różnisz się od psychicznie chorej matki tej kobiety
Bardzo tej pani współczuję. Z powodu przemocy babki i choroby matki - schizofrenii (o czym sama mówi), doświadczyła ogromnej traumy, została okradziona z dzieciństwa. Jakie to przykre, że Betlejewski bez skrupułów wykorzystał człowieka po traumie, żeby zarobić na swojej pisaninie... Nóż mi się w kieszeni otwiera. Mam nadzieje, że przynajmniej dał jej trochę grosza.
Wydaje mi się, że się mylisz. Marzena chciała o tym opowiedzieć, to jak rodzaj terapii.
@@sylwiats2601 Tak, szanuję potrzebę opowiedzenia światu swojej historii. Bardzo. Tylko mam w sobie niezgodę, że ktoś inny się na tym powiezie, żeby zarobić swoją kaskę.
@@doram593 ma pani zupełną rację. Narcyz Betlejewski wykorzysta wszystko i wszystkich do swojej promocji
@@sylwiats2601 Betlejewski "robi terapię" też do nieprawdziwych historii 😉. Za to odpowie przed sądem.
@@mclean3798 Rzädy Pislamu o to zadbajä co nie?
"Życie tu i teraz jest mało istotne" i tak ludzie marnują sobie całe Życie. Smutne.
Tacy hipokryci są do dzisiaj w kościele.Proszę mi wierzyć jeśli nie żyją smażą się w piekle.Współczuję Pani z całego serca.
One raczej powinny iść do swojego niebka i śpiewać całą wieczność w chórze 😂😂😂😂😂
Jak można w łatwy sposób zniechęcić człowieka do kościoła i religii. Matka chciała "dobrze", a uzyskała efekt przeciwny.
Współczuję Pani i życzę odkrycia prawdziwego piękna, prawdziwego Życia, które można znaleźć w Kościele, życzę wielu wielu błogosławieństw, i wiele ciepła i miłości, szczęść Boże ❤
Współczuję Pani
A w jaki do sposób tamstja poczęła dziecko??? Dzieworództwo niepokalane poczęcie?? Fenomen swiatowy
Nie no przecież była mowa o ojcu, proszę przesłuchać początek.
Mama miała fisia swojego chowu tylko szkoda tej pani marzenki bo dziecinstwo miala przerąbane
Bardzo współczuję pani😢 🫂
Jak się tego słucha to się nie chce wprost wierzyć, Jak można być tak przesadnie religijną w tym wieku.
Smutne , wyzute z człowieczeństwa życie dziecka . Zawsze , gdy słyszę o takich sytuacjach , o warunkach w jakich "hodowane " są dzieci narasta we mnie już nie złość , ale wściekłość i nasuwa się pytanie gdzie są nauczyciele ?
Ta kobieta swoje traumatyczne przeżycia opowiada z perspektywy osoby dorosłej , więc nauczyciele będąc dorosłymi powinni zauważyć różne nieprawidłowości chociażby brak zainteresowań u dziecka i ewentualną pomoc .
Zapomnij, na ziemi jesteśmy z szatanem, demony sterują ludzmi.
A skąd pewność ze nie widzieli? Ostatnio był przypadek chłopca co uciekł z domu bo rodzice go bili. Szkoła zawiadamiała nieprawidłowości. Nikt nie zareagował.
"molestowana Madzia" otworzyła się 11 lat temu, było dochodzenie w prokuraturze. Betlejewski zrobił film o tym, że ta "biedna" kobieta otworzyła się pierwszy raz. Po latach doszła jej fantazja ułanska, no chyba, że autor filmu ją jeszcze zainspirował... Ten człowiek jest tak "wiarygodny", że odpowie za to przed sądem. Pani Marzenka została tutaj wykorzystana w celu marketingu. Matka i babcia były chore. Betlejewski napisał, że jest narcyzem. Proszę poczytać co się z tym wiąże. Gotowy jest wykorzystać do własnych celów każda "bron". Nie zawaha się przed niczym.
Nauczyciele w szkołach w tamtych czasach też byli w większości... Nie całkiem zdrowi i robili podobne rzeczy. Wykształcenie nie jest gwarantem pełni zdrowia. Księża też są wykształceni, a coraz więcej wiemy, co robią 😁
Nie wybieramy sobie rodziców..bardzo smutna historia..choroba nie wybiera.. Rodzic pedant tez może dziecku zniszczyc życie..to fobia, a nie religia niszczy. Religia i wiara to nie choroba
Cóż manipulacja autora, jak zwykle 😉
Religie prowadzą do chorób.
Ghh ,
To się nazywa obłęd religijny , zapewnie miała schizofrenię
W swoim akcie apostazji podałam właśnie spowiedź jako jeden z powodów czemu odchodzę. Generalnie wszelka przynależność do wspólnot religijnych i wyznaniowych poniżej 15 roku życia powinna być nie legalna.
Wobec tego rodzice powinni zaniechac dziecko uczyc i pisac, niech jak skonczy 18 lat
wtedy podejmie decyzje samo. Czyz to nie rodzice definiujà juz od pierwszego dnia co jest dobre dla dziecka i to wdrazajà dla jego dobra, a więc co komu do tego.
Wiara rowniez
stanowi takie Dobro.
@@janinakozowska2312 nie mylmy nauki z religią. Czym innym jest nauka podstawowych umiejętności, a czym innym bajanie o religii i określonym systemie filozofii.
Nauka i wiara nie wykluczajà się nawzajem, one stanowià przestrzeń do odkrywania ,dlaczego jestesmy i jaki sens ma nasze życie. Rodzice dali Ci to , co uwazali za najwazniejsze. Takze wiarę, a Ty pomyślałas, ze to kajdany. Teraz ten akt”wolnosci” doprowadził do zniewolonej wolnosci
@@janinakozowska2312 właśnie ludzie wiedząc w co się pakują będą wolni. Nie nazwałbym narzucania wiary wolnością. Można poznawać świat i religie przez naukę. Można o tym czytać, nawet odwiedzać świątynie. A dopiero jeśli jest się wystarczająco dojrzałym podjąć decyzję.
@@1olka3 otóż to; zasadniczo nawet 15-latka można jeszcze zmusić więc jakakolwiek inicjacja religijna nie powinna być wcześniej niż w wieku 21-25 lat; wcześniej można mieć w szkole lekcje o kulturze w tym religioznawstwo i mitologie, żeby człowiek nauczył się co nieco jak historii, sztuki czy geografii
Puszczali młodzieży głos matki boskiej nagrany po polsku...wielkie religie każą się nazywać właśnie religiami, a te mniejsze to niby sekty, a tak naprawdę wszystko to sekty specjalizujące się w praniu mózgu, aby doić ludzi z forsy.
Stwórca jest Duchem, Stwórca nie ma matki. Na ziemi jesteśmy z szatanem, to on nas niszczy, on działa przez ludzi. Większością ludzmi sterują demony. Ja przeszłam walkę z demonami.
Pewnie mamusia bożka jeździ w delegacje z tłumaczem 😂✌️
To może jakiś film o prawdziwie katolickiej rodzinie. Skoro matka była chora psychicznie, to można się domyślić, że jej religijność też nie była zdrowa. Tak nie wyglądają rodziny zdrowych na umyśle katolików- szukajmy prawdy a nie patologii. Pozdrawiam serdecznie
Nigdy w życiu Betlejewski nie zrobi takiego filmu. On nawet zmyśli historię aby tylko manipulować ludzkimi umysłami.
Normalna czytaj zdrowa rodzina nie może być katolicka, bo to sprzeczność
Katolik z definicji nie jest zdrowy na umyśle 😁
Ja to znam z rodzinnej autopsji, matka a teraz siostra
Jestem z
Toba
Dziękuję
Pani odeszła do Jehowych a to Sekta przecież.
A to przykre.Czyli dalej pranie mózgu.
Wszystkie religie to sekty , szatan stworzył religie by skłócać ludzi. Na ziemi jesteśmy z szatanem, on oszukuje nas wszystkich. Stwórca jest Duchem, wystarczy uwierzyć i pytać o prawdę.
Katole też sekta tylko większa
trafiła z deszczu pod rynnę...
Właśnie... dlaczego? przecież to z deszczu pod rynnę. Prawdopodobnie zadziałała potrzeba wspólnoty, pozorna życzliwość, opieka wspólnoty... no nie wiem co jeszcze.
Bardzo szkoda mi obu pań.Oby Miłosierny Bóg dotknął ich serc Miłością.Bardzo biedne kobiety poranione przez życie.
To nie ma co szkodowac tylko zamknąć obie w szpitalu 2 warjatki po tym co przeszła że jest jeszcze normalną kobietą Pani Rozalio niech Pani do tego nie miesza Boga
@@wiesiajabonska6077 zgadzam się z tym, że wariatów należy zamykać i nie dawać im dzieci, ale ten Wasz bozia to chyba jednak ma taką pasję, żeby przypatrywać się dręczeniu ludzi i robi to na pewno z przyjemnością 😁 proszę poczytać Biblię
Raczej przez głupotę, Życie jest piękne 💖
Życzę obydwu Paniom by Bóg pozwolił Paniom odczuć że istnieje.
No, matce to juz chyba po drugiej stronie... Umiesz sluchac ze zrozumieniem? Czy nie dosluchalas do konca, bo za dlugo trzeba sie bylo koncentrowac?.. Matka nie zyje. Na szczescie, zreszta.
@@monikamazurkiewicz4719 ,skąd ta złośliwość w twoim komentarzu i nie życzę Ci ,by ktoś po Twojej śmierci tak się cieszył....
@@monikamazurkiewicz4719 Nie można napisać inaczej po co ta złośliwość ludzie co się z wami dzieje ......
@@krystynapawecka942 a ja po mojej matce bardzo bo była faszystka i zniszczyła mi życie,ojciec jak umrze to też będę się cieszyć ponieważ wsadzał mi łapy do majątek
@@danutagrytschuk972 szczerze Ci współczuję.
W takiej ciemnocie kościół trzymal ludzi i dalej próbują to robić ale już im się nie uda bo ludzi jest już więcej myślących logicznie
Wstretne, szkodliwe tresci, wstretne uczynki, wstretnt swiat chce zniszczyc to co najlepsze, ale my , katolicy, nie damy sie ! Alleluja !
A ,ja tej kobiecie wierzę opowiada prawdziwą prawdę . Bardzo mi jest jej szkoda ! To wszystko przez co przeszła w dzieciństwie to piekło na ziemi !!!; Że nikt nie mógł pomóc temu biednemu dziecku . Ale, że przeszła do Jehowy?! Tam też pranie mózgu i zniewolenie, ojjjjjjjjj człowiek a, człowiek.
@MariaMaria-cy7pq, 😊 to , że została Świadkiem Jehowy to najlepsza rzecz jaka ją spotkała, nareszcie zaczęła żyć w prawdziwej świadomości religijnej.😊😊
Tam gdzie nie można wyegzekwować prawa państwowego będą się działy takie rzeczy. I to bez różnicy czy to zakład pracy, kościół, szkoła czy jakaś dzielnica
No właśnie a Polacy mówią o obcokrajowcach i ich religiach a sami nie jesteśmy lepsi też u nas panuje fanatyzm religijny i jest to nie raz obrzydliwe i wstrętne
Matka chorowała na schizofrenię. Nie widzi Pani różnicy? Dała się pani wmanipulować? Życie dziecka z taką osobą bez pomocy z zewnątrz to koszmar. Ale to choroba, nie wiara to uczyniła.
@@mclean3798 pytanie skąd się wzięła choroba i czy rzekoma "wiara" nie przyczyniła się do niej, chyba że miała być "lekarstwem" na całe zło; jak widać, nie pomogło; co zrobić, jak bozia, w którą tak się wierzy, nic nie robi?
Jak to "poradziła sobie", przechodząc z jednego zniewolenia do drugiego? Świadkowie Jehowy to taka sama sekta albo jeszcze gorsza ze względu na hermetyczność tej społeczności.
Ma P.racje, tu trzeba by terapii
Wspolczuje Pani. CHORE BABY
Dużo takich niby religijnych osób jest złych to samo zakonnice są nie które jak potwory
nie dalam rady wysluchac tego do konca..oblęd..
Niestety to prawda.
Dzienniczka Faustyny nie da się zrozumieć bez podbudowy w wiedzy o psychologii. Ona też była z przemocowej religijnej rodziny, a że była osobą wrażliwą i nie miała dostępu do normalnych książek, to jej zaszkodziło. W sumie nie jestem pewna, czy jej obecna sława jest dobra dla pozostałej części jej Rodziny.
Współczuję Pani przykrości zwiazanych z religijnością mamy
Z brakami w milości wobec Pani jako córki ale tez żal mi Panią że daje się Pani zwodzić światu, który np.. narcyzm ustanawia jako normę (w tym. Przoduje USA A PRZECIEZ vo najlepsze z USA to i my mamy o zgrozo) a i nie brakuje tych, co nic nie jedza calymi tygodniami bez religii. Nie ma też już Maroupola gdzie kwitł przemysł sprzedawania dzieci .... życzę Pani spotkania z Bogiem w Kościele Katolickim.."Skosztujcie i zobaczcie jak DOBRY jest Pan.".. Nie przez kogokolwiek.. Czy to księdza czy jaką dewotkę od siedmiu boleści...
Doświadczyłam tego
To najbardziej uwalniające doświadczenie, którego nie sposób sobie wyobrazić..Nie brak tych co kiedyś po obrażali się na Boga I Kościół a dziś w nim są gorliwie i dojrzale... Przewaznie dlatego, że "gdy trwoga to do Boga"
Stwórca jest Duchem, Stwórca nie siedzi w kościele
A nie można tego boga spotkać na łące albo w lesie?
@@bozenak3508 stwórca nie siedzi w kościele, bo jedyna Siła Twórcza to Natura, a ona jest wszędzie tylko nie tam. W kościele tylko sztuczny wosk, fałszywe złoto i umierające ścięte kwiaty ✌️ nawet na cmentarzu jest więcej Życia, bo tam przynajmniej drzewa rosną
Koszmar 😡🤬🤬🤬🤬🤬😡😡😡😡
Bóg jest CUDEM , PRAWDĄ a osoby najbliższe zaburzyły w Tobie ten obraz 😳😳😳😢😢💔💔💔
Wyrazy wielkiego współczucia i szacunku
Jedyny cud to Natura. Bogowie są takim samym tworem Natury jak wszystko inne. Odwrócenie tego porządku prowadzi do takich zwyrodnień. Jedynym obowiązkiem Wolnego Człowieka jest poznać Siebie i żyć zgodnie z własną Naturą tak, żeby jak najlepiej rozwinąć swoje możliwości. Cała Natura tak postępuje i tylko ludzie mają z tym problem tylko dlatego, że pozwalają sobie nabijać głowy banialukami.
Mama byla do tego stopnia osoba duchowa i wrazliwa, ze bila i wyzywala ja od dziwek...no ale mama bardzo religijna! Niestety, ale religia to choroba.
Religia bardzo czesto prowadzi do chorego fanatyzmu.
Bóg jest Miłością,
Ludzie tego nie rozumieją.
Wiara jest wolną wolną, a nie zmuszanie kogoś do czegoś.
Jedyna dobra wiara to wiara w Siebie a nie coś na zewnątrz
To jest czysty fanatyzm. Rozumiem każdy niech wierzy sobie w co chce (chodź tak naprawdę nie ma boga ani szatana) ale to już jest nienormalne co tu się działo. Współczuję Pani.... Dużo siły!
To była choroba psychiczna matki. Została wykorzystana do marketingu książki.
@@mclean3798 a chyba że tak to sorrow
Prawda pozostanie Prawdą
@@mclean3798 każda religia to prosta droga do choroby
@@reginagrobosz8807 znam chorego, który z żadnym kościołem i wiarą nie ma nic wspólnego. Betlejewski wykorzystał chorobę matki tej kobiety do promocji swoje "walki"z kościołem. Za każdym razem kogoś wykorzystuje, żeby tylko wypłynąć na powierzchnię
Katolicyzm to kult cierpienia i śmierci. Nawet logo tej religii to szubienica z zamęczonym człowiekiem, czyli krzyż.
Katolicy to menczennicy
Nic nie pojmujesz, Bog to Miłosć, ale ludzie go deformujá i stàd taki Twoj załosny wniosek
@@janinakozowska2312 tak, Stwórca to miłość, a księża zamknęli tę miłość w kulcie cierpienia i śmierci, adoracji krzyża, który jest tak naprawdę szubienicą, na której wisi zamęczony człowiek, jego zwłoki.
@Wszystko Badajcie ciekawe, z jakiego świata przybył ten biblijny Bóg ze swoimi ludźmi - archaniołami i aniołami - na Ziemię.
@Wszystko Badajcie uczynkami nie jesteśmy zbawieni, a jedynie przez wiarę?
Wiarę mam - nie mam potrzeby podważania istnienia boga, jak biblia głosi, tak wierzę.
Ale w życiu jestem wiedżmą, egoistką, wybieram zło: świadomie i dobrowolnie - bo tak! Ani bóg, ani jego prawdziwi wyznawcy nie wygnaliby mnie z nieba - bo nikogo nie oceniają i nie potępiają. Weszłabym tam i robiła to samo zło, co tutaj, czyli krzywdziłabym ich i oszwabiała na każdym kroku. A w niebie nie ma cierpienia i gdyby nawet bóg i jego prawdziwi wyznawcy tolerowali mnie i znosili z cierpliwością, to niebo nie jest ustanowione na to, aby ktoś tam cierpiał: nie cierpi ani Bóg, ani człowiek. Nie wygoniliby mnie z nieba, to mnie to niebo by się znudziło i sama bym z niego poszła nie chcąc patrzeć na cukierkowych i obrzydliwie dobrych frajerów.
I trafiłabym na podobnych sobie skurwes... i dopiero to by mnie kręciło: wyzwiska, bójki, intrygi, nieograniczona żadnymi skrupułami agresja. A skoro trafiłabym na podobnych sobie, to ja utopiłabym kogoś w łyżce wody, a on mnie w smole - stąd masz piekło: trwałe, wieczne, bo dobrowolne. W piekle też wierzylibyśmy w boga z tym, że mielibyśmy stałą potrzebę go znieważać i okazywać nienawiść tak wielką, jak tylko możemy.
Czyli mam i miałabym wiarę, ale martwą, bo niezdolną do wykonywania czynów właściwych tej wierze. Po prostemu: wierzę i wierzyłabym, ale gówno ze mnie jest i gównem zostanie.
Kościòł wcale nie wymaga takich rzeczy, tu ewidentnie jest obłęd mamy tej Pani a nie religia
Jak się przeczyta dzienniczki Faustynki i inne żywoty śniętych to można sobie wyobrazić, że jednak wymaga
@@reginagrobosz8807 Ty Regina, wszystkie czytałaś, więc wiesz...😂
@@reginagrobosz8807
Faustyna to jeszcze mały pikuś, znajdż zapiski Kundusi Siwiec - to jest dopiero robienie z bystrej i wrażliwej babki upośledzonej kukły. Wierząca Kundusia pytała jezusa o okupację, to jej powiedział "to ci dziecko do zbawienia niepotrzebne." Fajny ten jezus, skoro nie ruszał go los ludzi, narodu i jeszcze z współczującej i wrażliwej babki robił upośledzoną i zbywał jak łobuz i to tak nieudolnie, że czytanie tego dzienniczka budzi politowanie i daje spadek inteligencji do poziomu debilizmu.
Ja tam już wolę zapiski świętych o biczowaniach, bo w swojej pojebanej wyobrażni widzę już sado - maso, oczy mi się świecą na czerwono jak redtube, spodziewam się "momentów," niż zapiski o bogu, który nie może, a raczej mu się nie chce, wymaga bierności, bo w swojej pojebanej wyobraźni tylko impotenta i "transcendentalną" pierdołę widzę.
@@kinga603 nie wszystkie, ale wystarczająco, żeby wiedzieć, jak jest; Dzienniczek siostry Faustyny też czytałam, jak również biografię i to nie tę Pani Czaczkowskiej, ale autoryzowaną przez kościół z imprimatur biskupa 😁 (Maria Tarnawska, Siostra Faustyna Kowalska, stara książka, ale polecam); czytałam też dość literatury psychologicznej, więc wiem, co piszę :-)
@@kinga603 PS. Też mieszkałam u religijnej wariatki, po prostu trochę wcześniej nauczyłam się przed tym bronić. Owszem, chcąc poznać wroga, należy czytać pewną ilość literatury religijnej, ale ze zrozumieniem :-)
RELIGARE zwiázywać,
PAN JEZUS przyniósł RELACJĘ ZBOGIEM nie martwą religię
Jak można mieć relację z kimś, kto nie odpowiada? Przecież nie można do nich zadzwonić ani wysłać mejla. List można napisać tylko do Mikołaja i nawet odpisuje 😁 Prawdziwa modlitwa to medytacja o Swoim Życiu, to rozmowa ze Sobą.
Relację to można mieć ze swoim psem
A ja miałam odwrotnie i też bardzo cierpiałam. Mam mamę bardzo zbuntowaną. Nie mogłam rozwijać się religijnie.
Biorąc pod uwagę, że religia z założenia ogranicza wszelkie możliwości rozwoju, to bardzo proszę natychmiast podziękować Mamie. 🍀 Bo przecież o zakazie rozwoju w innych kierunkach nie wspomina Pani.
@@reginagrobosz8807 Wynika z tego,że jest Pani nie wierząca. Religia daje ogromne możliwości rozwoju bo bez Boga Stworzyciela i bez Ducha Świętego,który uzdalnia do miłości i do czynienia dobra,człowiek nie może nic. Religia otwiera nam drogę. Pan Jezus pomaga nam wzrastać. A wspominając czasy,gdy tylko zakonnicy byli piśmienni i wykształceni?
@@reginagrobosz8807 Osoba zbuntowana raczej niczego dobrego nie nauczy. Rozwój jest w porządku świata a nie w chaosie i bałaganie.
@@lampka123 zakonnicy przez chwilę byli wykształceni jako jedyna grupa, bo wcześniej pobożni gorliwi chrześcijanie rozwalili wszystko co było przed nimi, do dzisiaj zbieramy tylko resztki w ruinach; ja widzę, że Pani teraz w to wpadła po uszy; porządek świata jest w Naturze, ona jest zupełnie logicznie ustrukturyzowana i wystarczy do wzbudzenia zachwytu i tej mitycznej miłości. Nie wyznaję żadnej religii, bo wszelkie religie to tylko formy bez treści, a jaka treść wychodzi ze wszystkich ochrzczonych i zapieczętowanych wyznawców tej religii miłości to widać i słychać codziennie wszędzie. Najzdrowsze są osoby, które się tej manipulacji nie poddały lub z niej wyszły. U Pani to widać zadziałało na zasadzie reakcji i może też pewnego zbuntowania w drugą stronę (wahadło). Może kiedyś będziemy się wszyscy cieszyć Wolnością ✌️🍀
@@lampka123 u katoli to ja tam tych działań ducha świętego nie widzę, chociaż wszyscy bierzmowani 😂 a do czynienia dobra wystarczy rozum własny i Wolna wola, z naciskiem na Wolna, to więcej warte niż kiedy się coś robi, bo "bóg tak chciał"; tylko wtedy trzeba przyjąć odpowiedzialność za swoje decyzje, a nie każdy tak chce
Przeżyłaś piekło z zaburzoną ,chorą matką i patologiczną babką.To nie religia tylko choroba.Współczuję z powodu patologii a w związku z tym cierpienia.Religia, kościół jest inny.
Religia to największa patologia.
@@reginagrobosz8807 A co to znaczy religia,jak to rozumiesz?
@@basiazalewska3390 pusta forma ograniczająca wszelki rozwój, hipokryzja i kłamstwo, brak twórczości, zaduch, kurz i zgnilizna, jak to Jezus mówił mycie garnka z wierzchu a w środku syf
Prałat Byrdki jest bardzo uznanym duchwnym był. Proszę nie mówić źle o kom. Nie bez powodu w Jego parafii było wiele powołań. Ale wysłuchałam do końca i okazało się, że ona poszła do świadków jechowy. Teraz rozumiem jej wypowiedz. Znam SJ doskonale i wlasnie tam mogła przeżyć piekło, bo tam jest przemoc psychiczna.
Bo u katoli to nic takiego nie ma 😂😂😂😂😂 Też miałam nieszczęście mieszkać z religijną wariatką to wiem co piszę ✌️
Pani po śmierci matki odeszła z Kościoła katolickiego i przystąpiła do świadków Jehowy. I prawdopodobnie sekta poleciła pani nagranie tego filmiku i opowiadanie jacy to katolicy potrafią być fanatyczni i bezduszni. Jako starsza dziewczynka mogła obejść jakoś te matczyne nakazy, wiedząc, że ona jest chora. Ten film ma na celu zadanie ciosu katolikom. Tak postępują "Jehowcy", oni czują się lepsi.
A może pora poznać Stwórcę i prawdę?
Gratuluję właściwego sedna sprawy.
Manipulacja Betlejewskiego tak działa 😉
Niech mi ktoś pokaże chociaż jednego katolika o zdrowym rozumie, proszę, bo ja takich nie spotkałam; co oczywiście nie znaczy, że u wyznawców innych religii jest lepiej; religie to zło
Katole to też sekta tylko większa i finansowana z budżetu państwa, chyba jako jedyna
Osobiście uważam,że religijność ma plusy jednak wszystko z umiarem.
Tutaj akurat mama tej pani wpajała ascetyzm w postaci dosadnej .
Dodatkowo sama miała rodzinę ,a córce jakby wpajała oddanie Bogu.
Smutne to.
Najgorsze osobiście dla mnie jest to że mama tej Pani nie mogła być godnie pochowana .
Zgadzam się z każdym słowem . 👍
Pogrzeb załatwia rodzina,albo opieka społeczna.Znam przypadki gdzie zmarłego katolika opieka społeczna chowała z księdzem katolickim.Tutaj widocznie była wola rodziny Zmarłej,a nie wola Zmarłej.
Do świadków Jehowy ? pani przeszła 👎🤔
Chyba jeszcze długa droga przed panią Marzeną. :/
Ale chyba już wyszła.
Niewątpliwie Pani nie miała zdrowej psychicznie mamy. Jako dziecko nie była Pani wstanie rozpoznawać tego rodzaju zaburzeń osobowości zwłaszcza u swojej mamy, której bezgranicznie Pani jako córka była posluszna. Dziwnym zjawiskiem jest również to, że ksiądz nie potrafił rozpoznać swojej parafianki, (Pani mamy), która przejawiała swoisty terror wobec swojego dziecka. Personel dydaktyczno-wychowaczytakże nie reagował, więc horror w wychowaniu i rozwoju trwał. Obecnie nie sposób Pani podpowiedzieć jako dojrzałej osobie o tym, że niepotrzebnie podjęła Pani decyzję o apostazji. Każdy wybór należy wyłącznie do osoby podejmującej osobiste decyzję i wybory, które należy szanować, bo na tym polega szacunek i godność czlowieka wobec bliźnich.
Odejście z zaangażowanego katolicyzmu do Świadków Jehowy raczej dowodzi, że z tym zaangażowaniem było coś nie tak.
Dlaczego sama nie została zakonnicą, przecież nie urodziła ciebie z niepokalanego poczęcia ?! Dewocja i hipokryzja, brzydzę się tym...
A kochałaś mamę kiedy zrozumiałaś że była chora próbowałaś ją zrozumieć że ona sama była tak wychowana skoro babcia ciebie biła to jakie ona miała dzieciństwo masz czas żeby pomyśleć o tym każdy ma jakąś historie
Pani Marzenka powinna się cieszyć, że sama nie została obarczona chorobą na którą cierpiała matka,bo niestety tak się dzieje
W sekcie jechowych też jest przemoc
@@annalodowska2250 a w której nie ma?
Niektorzy ludzie bardzo wierza w to co nigdy nie widzieli I Co nie istnieje....
Przekonasz się o tym sama ,że istnieje.
@@mariasmietana2370 skąd ta pewność?????
Regina Drogosz ta pewność bierze się z wiary ,o którą codziennie się modlę .
@@mariasmietana2370 no cóż, jedni dążą do wiary, inni do Wiedzy i Prawdy; to dwie różne drogi i nie spotykają się ✌️
Prawda jak nie boli, nie jest prawdą - prorok Jerzy.
Ja do tego stopnia zniechecilam się do kościoła że wszelkie różańce to klepanie litanii nie nie to chore jest gorsze jak w średniowieczu
@Wszystko Badajcie jeżeli katolicyzm wywodzi się z pogaństwa, to skąd wywodzi się twoje chrześcijaństwo? A chrześcijaninem jesteś, skoro biblię cytujesz. Nie widzisz, że jedno gówno chcesz zastąpić swoim gównem? Opylasz podobny towar, tylko nasze gówno chcesz zastąpić swoim kałem, bo według ciebie gówno to smród, a kał to wonności i lekarstwo.
@Wszystko Badajcie no, poganie to akurat cieszą się Życiem a nie klepią różańce, koronki i biedę 😁
To akurat jest bardzo zaawansowana technika usypiania świadomości, żeby Człowiek nie mógł zająć się sobą tylko zawsze czymś na zewnątrz, mantra usypia myślenie i ogólnie zmienia czynność mózgu.
Religijność to powinna być odrębna jednostka chorobową w psychiatrii. Bardzo pani współczuję.
Mam 50 lat mamą była religijna jestem zakonnicą i jestem najszczęśliwsza osobą na świecie
@Wszystko Badajciesłowo Boże mówi słuchajcie ale nie naśladujcie . A biblię jechowych to ja nie czytam. Kapłani są tacy jakie rodziny. A ja i tak jestem szczęśliwa że Bóg dał mi iść taką drogą i zapewniam że utrzymujemy się z własnej pracy pracujmy z dziećmi upośledzonymi bo normalne domy dziecka ich nie chcą pozdrawiam . Bóg może wszystko!
@Wszystko Badajcie nie rozumiem o jakiej sekcie mowa
Naprawdę? Po uczynkach poznacie a więc róbmy co chcemy pijmy bijmy oszukujmy bo sama wiara nas zbawi cz tak? Pracowałam 20 lat w kuchni dla sierot dziś mam 55 lat i złamany kręgosłup nie mogę chodzić a mogłam żyć wygodniej i tak uważam że pójdę do nieba bo to jest cel mojego życia i proszę nie mówić że każdy ksiądz i zakonnica żyją źle pozdrawiam
Czym niby przekroczyłam prawo Mojżeszowe? Jezus mnie powołał służę mu jak potrafię i wierzę że mnie przyjmie po śmierci do siebie. Ty wierzysz ja wierzę pomódlmy się za siebie dziękując Jezusowi za Jego miłość do nas dobrej nocy życzę
Człowieku sam mówisz że Jezus przez śmierć nas wybawił od potępienia wiecznego to ja ciebie nie rozumiem i nie wiem jaką ty biblię czytasz powiedz jakie jest Twoje życie . SW Paweł pisze że wiara bez uczynków martwa jest sama w sobie
Babka,matka dwa wynaturzone potwory
Nie potwory tylko chore kobiety schizofrenia jest chorobą nieuleczalną
@@annalodowska2250 zatem dlaczego nikt nie interweniował, proboszcz po kolędzie chodził, ale interesowała go jedynie grubość koperty, a lekarze? Jak była w domu bieda to gdzie była opieka społeczna? No cóz, Jezusek Faustynce powiedział, że nawet on nie może na to nic poradzić. Taki to i bóg.
A dlaczego teraz dzieją się różne dramaty w domach bicie pijaństwo maltretowane dzieci i nikt nie reaguje tak samo było i wtedy a tak na marginesie to ta pani nie była chyba taka biedna skoro poszła do sekty tam dopiero jest terror
@@annalodowska2250 katole to też sekta, tyle że jedyna ze wsparciem państwa
Tzn.Pani Marzena jest u Świadków Jehowy itd itd.itd
Chyba się już wypisała, mówiła o tym w czasie przeszłym.
Wiedziałam,że Bóg lubi cierpienie.... straszenie wypaczony obraz Boga
Raczej rzeczywisty 😁
czyli matka była scizofremiczką czyli to opowieść o chorobie psychicznej a nie opresji religii? hehehe ale to czytelne
Czytelne, ale nie kazdy to rozumie 😉
Zniewolenie demoniczne, dzieło szatana, do chorób , depresji, samobójstw, doprowadzają nas demony , one działają przez ludzi.
W punkt 👍
Religia to prosta droga do choroby
Kobieto przeszłaś piekło na ziemiBog od nas tego nie wymaga
To zależy który bóg, ten Wasz to akurat tak lubi.
A skąd oni wiedzą "jak jadł Jezus"? Podejrzewam, że odżywiał się lepiej niż ta pani sobie wyobrażała. Poza tym chodził na bale do bogaczy. Hm. Jakoś nie odmawiał sobie doczesnych radości.
Co to za wiara ,jak dziecko było torturowane przez osoby dorosłe. Wiary które są to,niszczą dobro.Jeatem ATEISTKĄ i nigdy nikomu nie zrobiłabym żadnej krzywdy.A Bóg to dobro ,szatan to zło. Dobro nazywamy Bogiem a' zło nazywamy Szatanem.
Nie wiadomo jakby się pani zachowywała chorując na schizofrenię.
@@mclean3798 u takich osób częstsze jest szkodzenie sobie niż innym; poza tym dlaczego choroba ma być wymówką? Dlaczego nikt jej nie pomógł? Gdzie były chrześcijańskie troskliwe misie? 😂
znam osoby które na punkcie religii dostały do głowy a jednocześnie były wredne i odebrały sobie życie współczuję
Zle pojęta religijność wypacza obraz Boga i Kosciola, polecam ksiazki ks.Marka Dziewieckiego, świetnie tłumaczy problem cierpienia , demaskuje kłamstwa nt . Kosciola , i wyjasnia czym jest chrześcijaństwo, i czym nie jest.
Halina
1) Zanim ,,... odebrały sobie życie...", odebrały czynnie innym osobom chęć do życia.
2) Na moje pytania:
a) ,,Dlaczego jak zamknęli kościoły, nie leżała krzyżem przed drzwiami kościoła, mając nad głową postawiony koszyk ze święconką", b) ,,Dlaczego nie broniła własnym ciałem Katedry przed ,,błyskawicami" ",
jedyną odpowiedzią z jej strony jest ...milczenie do dnia dzisiejszego.
@@ewajamroz7384
1)Albo każdy Diakon, Proboszcz, Papież myśli, mówi i czyni to samo, albo to trąci ...schizofrenią.
2) Ja w takim przypadku zalecam zmianę i religii, i wiary.
3) Wszak w/g kk każdy Prezbiter, Episkopat, Papież to jedno.
4) Jeżeli się mylę, niech ,,Ewa Jamróz" wyprowadzi mnie z błędu.
Gorzej, że po drodze niszczą życie wszystkim dookoła.
Zakazany prawnie powinien zostać chrzest osób niepełnoletnich w każdej religii.
Ile Ci zapłacili za ten wywód
Masz wypaczone pojęcie,tam się nie płaci a pozwala wyrzucić z siebie bólu
@@magdalenas6983 niech pani nie żartuje. Molestowana Madzia też "wyrzuciła ból ", pierwszy raz się "otworzyła". Tylko Betlejewski zapomniał wspomnieć wam wszystkim, że otworzyła się juz 11 lat temu i sprawa toczyła się w prokuraturze, że to nie pierwsze posadzenie o molestowanie, że zrobiła to samo w rodzinie zastępczej. Ten człowiek wami manipuluje. Pani psycholog też się tutaj "popisała" 🙈
Nikt z tych osób które się wypowiadają i o których mowa nie spotkał się w swoim sercu z prawdziwą miłością Jezusa a rodzice mają pokazać dziecku że Bóg nas kocha i tylko tyle
dlatego nie mówimy o tym, czego nie doświadczyliśmy, bo jesteśmy zbyt poważni, aby fantazjować o jezusie, czy innym misiu przytulaku albo potworze spaghetti. Jakoś tak ani jezus, ani miś przytulak, ani potwór spaghetti nie przyszedł do nas, albo nie wywarł na nas dostatecznego wrażenia. Jak mogłabym moim dzieciom mówić, że bóg kocha, skoro tego nie odczułam? Co, pieprzyłabym im głupoty? Z wiarą to jak z poglądami Bladaczki z Ferdydurke, że "Słowacki wielkim poetą był" i których za cholerę nie potrafił udowodnić. A czy Słowacki wielkim poetą był? Wątpię, ale do dziś męczą nim dzieci, a zwłaszcza jego "Beniowskim", dziele arcynudnym, bo kogo obchodzą rozterki artysty przy tworzeniu dzieła?
@@katarzynaciolek83 czasem mnie obchodzą rozterki artysty przy tworzeniu dzieła (bywa że doświadczam ;-), ale nie wiedziałam, że o tym jest Beniowski. Będę musiała przeczytać 😁✌️
@@katarzynaciolek83 🤔jeśli kocha Pani swoje dzieci to ma Pani odpowiedź na swoje pytanie w sercu, .... ." nie czuję Boga " a skąd ....ma Pani tyle miłość do swych dzieci. Bóg mieszka ze swoją miłością w sercach ludzkich, jednakże człowiek ma prawo go odrzucić stąd tyle złych ludzi , Pani nie jest zła - bo kocha ---tylko nie wie skąd ma miłość ,a to już zupełnie inna sprawa niż uważać że Boga nie ma . NIE TRZEBA BOGA SŁYSZEĆ ANI WIDZIEĆ NA OCZY JAK MY SIEBIE WIDZIMY bo chce Pani go poczuć zobaczyć, ale można go zobaczyć w innych w tej całej dobroci w innych ludziach w sercach własnych dzieci i w ludziach którzy nie boją się okazywać, że kochają i są dobrzy, bo w takich ludziach widać że Bóg jest i też w tych złych co ze złej drogi wychodzą na dobrą. Jest przysłowie "Kto szuka ten znajdzie" powodzenia!!!❤
No, kocha, kocha... Na pewno 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Jak kocha ,co ty głupoty wypisujesz
moim zdaniem nie powinno być żadnej spowiedzi ,księża to zboczęcy precz z kościołem .u nich pełna niewola .
👍
Co ta pani w okularach opowiada, mnie nigdy spowiednik nie pytal . Mowi sie grzechy spowiednik zadaje pokute i koniec .
Halina,i wierzysz,że dzięki pukaniu w konfesjonał odpuszczone będą twoje winy? W modlitwie wyraźnie jest : "i odpuść nam NASZE winy,kiedy my odpuscimy naszym winowajcom( krzywdzicielom)
Wiele komentarzy jest złośliwych.
Kim Wy jesteście,aby osądzać.
A jeśli to prawda,to gdzie współczucie dla tej Pani?
Ja napisałam ludziom prawdę, to mnie sprzezywali od najgorszej, nie ma ludzi , no może garstka a reszta to demony w ludzkiej skórze. Na ziemi kłamstwo jest uznawane za Prawdę.
Cóż że współczucia.Skad wiecie czy ta pani nie jest nakręcona żeby takie brednie opowiadała,gadać każdy może. Głupoty.
@@rozaburza5031 jedyna głupota to ta religia
@@reginagrobosz8807 prawda, zadziwia brak myślenia u tych dewotów piszących tutaj bzdury o ich bogu
@@rozaburza5031 to nie glopoty znam ta
Pania osobiscie jest wartosciowym czlowiekiem
Istnieje Duch Fałszywej religijności - Judasz też był religijny, ale czy kochał Boga - ludzie którzy mają tyle odchyleń są właśnie zwiedzeni z prawdziwej drogi .Oby każdy szedł prawdziwą drogą. Każdego Bóg rozliczy z miłości z miłości kochani i tylko z miłości.
Jedyna słuszna Droga to Wolność.
Mamie się zaburzyło.
Ciekawe jest, ze tu Obie Panie (zwlaszcza Pani psycholog) skupia sie na religijnisci, a nie chorobie psychicznej matki - choroba byla realnym problemem i fakt, ze ta matka nie byla leczona, a nie religia.
Bo film jest sterowany, jak wszystko inne. Chodzi o to żeby robić ludziom wodę z mózgu. Pani psycholog taka specjalistka jak Betlejewski
Ale choroba prawdopodobnie wystąpiła przez nadmierną koncentrację na religii, zamiast na poprawieniu sobie życia w jakiś sposób
to nie wyznanie wiary a choroba psychiczna nie mylić jednego z drugim mogę tylko współczuć
Każda religia to choroba
Pani Marzenko piekło to my mamy na ziemi😢
A tworzą je dla nas wyznawcy wszelkich religii 😁