CHR w pierwszej generacji wcale nie był projektowany z myślą o europejskim rynku. Oryginalnie ten projekt został stworzony przez koncern toyoty dla jednej z ich azjatyckich marek i tam miał być sprzedawany, w momencie prezentacji władze toyoty uznały, że powstało coś co faktycznie może się odnaleźć w europie. Prezentacja na targach tylko to potwierdziła. Pamiętam tą historię, ponieważ śledziłem wypuszczenie pierwszego modelu na rynek (aktualnie jeżdżę chrką z 22:) ) Oczywiście nie twierdzę, że marketingowcy toyoty wraz z sukcesem modelu nie zrobili swojej roboty ;).
Oglądałem nowy model i porównując go z poprzednikiem, którego uzytkuję mogę napisac, że jakość materiałów w nowej jest gorszy niż 1 gen. Na marginesie dodam, że prawdziwe samochody kupują pasażerowie, których stać na kierowcę 😀
potwierdzam, też uważam, że mimo ładnego i ciekawego środka to materiały mocno zjechały. Niektóre elementy są słabo spasowane co dodatkowo psuje efekt.
W tym roku kupiłem toyotę CHR mam ten samochód pół roku dziś byłem w salonie toyota coś załatwić i przy okazji miałem okazję przejechać się nową Toyotą 2024 dlamnie i raczej dla większości ludzi w Polsce przy moim dobrym guście nowa toyota nie będzie miała takiego zainteresowania jak poprzednia wersja tył samochodu jest ok ale przód jest spieszony wizualnie kiepski jeśli chodzi o środek to tak jak w samochodach z 2010 roku plastik i głupia przegroda od pasażera ja wolę starszą wersję nowej wersji nie polecam
Aaa brednie, kupiłeś starą toyote w wyprzedaży i powiesz sobie wszystko, by się pocieszyć, że nowa jest gorsza. A nowa pod każdym katem jest lepsza, wygląd - kwestia gustu.
@@Martineiro Kolego kupiłem nówkę za 147 tyś i lepsza jest stara wersja bo nowa wersja w środku sam plastik jeśli chodzi o wyposażenie i ta przegroda plastikowa od pasażera dno totalnie w nowej wersji tylko tył jest fajny i lepszy silnik 2 litrowy a reszta to tandeta i a przód samochodu to bardzo słaba jakość jeśli nie wierzysz podam ci Adres możesz przyjechać po oglądać 😂😂😂😂😂😂
"przy moim dobrym guście..." - śmiech na sali. W zeszłym roku zapatrywałem się na zakup poprzedniej generacji C-HR ale z różnych przyczyn zmuszony byłem zrezygnować z zakupu. Jak później zobaczyłem w salonie nową C-HR to odetchnąłem z ulgą - bo gdybym jednak kupił starą to uznałem że mocno bym żałował, nowa prezentuje się po prostu świetnie. Urok starej po 8 latach od premiery po prostu przeminął. Dlatego mimo dostępności starych C-HR w dobrych cenach z wyprzedaży resztek rocznika zdecydowałem się na zakup nówki :)
@@FokkerBoombass witam w nowej wersji jest ładny tyłek i silnik 194 konie reszta to dno środek sam plastik i jeszcze ta przegroda od pasażera plastikowa masakra ja wolę starszą wersję dużo lepiej się prezentuje sportowy wizerunek i nie żałuję że kupiłem starszą wersję a nowa wersja CHR mówi samo za siebie mała sprzedaż w sumie sporadyczna po prostu jest to nie wypał wiadomo każdy ma swój gust ale nigdy bym nowej wersji nie kupił nawet za darmo bym nie wziol moim kolejnym zakupem jest wersja BZ3x
Ten słupek między kierowcą a pasażerem bez sensu..robi się taki bobslej....najmniejsza szerokość na nogi pasażera to 50 cm.... w starszej wersji 55... To niby niedużo ale robi różnicę...generalnie zdecydowanie wolę starszą wersję ...ta nowa jest przekombinowana.
Według mnie toyota cholernie zje***a ten przód strasznie, tył ujdzie, ale wnętrze A zwłaszcza deska to jest już kosmos można. W środku już widać klasę luksusa A nie toyoty postarali się
PIERWSZA generacja wizualnie jest tak udana że ciężko będzie stworzyć coś ładniejszego, kolejna generacja będzie nawiązaniem do pierwszej.
CHR w pierwszej generacji wcale nie był projektowany z myślą o europejskim rynku. Oryginalnie ten projekt został stworzony przez koncern toyoty dla jednej z ich azjatyckich marek i tam miał być sprzedawany, w momencie prezentacji władze toyoty uznały, że powstało coś co faktycznie może się odnaleźć w europie. Prezentacja na targach tylko to potwierdziła.
Pamiętam tą historię, ponieważ śledziłem wypuszczenie pierwszego modelu na rynek (aktualnie jeżdżę chrką z 22:) ) Oczywiście nie twierdzę, że marketingowcy toyoty wraz z sukcesem modelu nie zrobili swojej roboty ;).
I gdzie te porównanie..?
Bardzo mi się podoba nowa C-HR🤗
Oglądałem nowy model i porównując go z poprzednikiem, którego uzytkuję mogę napisac, że jakość materiałów w nowej jest gorszy niż 1 gen.
Na marginesie dodam, że prawdziwe samochody kupują pasażerowie, których stać na kierowcę 😀
potwierdzam, też uważam, że mimo ładnego i ciekawego środka to materiały mocno zjechały. Niektóre elementy są słabo spasowane co dodatkowo psuje efekt.
Gdzie są dynamiczne kierunkowskazy? Za tą cenę chcę być widoczny, a nie z tyłu jakieś kierunkowskazy pikusie bo księgowi poskąpili...
Jak dla mnie starszy model dużo ładniejszy.
Mi też pierwszy ładniejszy. 😊
W tym roku kupiłem toyotę CHR mam ten samochód pół roku dziś byłem w salonie toyota coś załatwić i przy okazji miałem okazję przejechać się nową Toyotą 2024 dlamnie i raczej dla większości ludzi w Polsce przy moim dobrym guście nowa toyota nie będzie miała takiego zainteresowania jak poprzednia wersja tył samochodu jest ok ale przód jest spieszony wizualnie kiepski jeśli chodzi o środek to tak jak w samochodach z 2010 roku plastik i głupia przegroda od pasażera ja wolę starszą wersję nowej wersji nie polecam
Aaa brednie, kupiłeś starą toyote w wyprzedaży i powiesz sobie wszystko, by się pocieszyć, że nowa jest gorsza. A nowa pod każdym katem jest lepsza, wygląd - kwestia gustu.
@@Martineiro Kolego kupiłem nówkę za 147 tyś i lepsza jest stara wersja bo nowa wersja w środku sam plastik jeśli chodzi o wyposażenie i ta przegroda plastikowa od pasażera dno totalnie w nowej wersji tylko tył jest fajny i lepszy silnik 2 litrowy a reszta to tandeta i a przód samochodu to bardzo słaba jakość jeśli nie wierzysz podam ci Adres możesz przyjechać po oglądać 😂😂😂😂😂😂
Pierwsza generacja ma harakter, niczego takiego nie dostrzegam w następcy, przetłoczenia zniknęły, w środku kaplica, nie będzie szału
"przy moim dobrym guście..." - śmiech na sali.
W zeszłym roku zapatrywałem się na zakup poprzedniej generacji C-HR ale z różnych przyczyn zmuszony byłem zrezygnować z zakupu. Jak później zobaczyłem w salonie nową C-HR to odetchnąłem z ulgą - bo gdybym jednak kupił starą to uznałem że mocno bym żałował, nowa prezentuje się po prostu świetnie. Urok starej po 8 latach od premiery po prostu przeminął. Dlatego mimo dostępności starych C-HR w dobrych cenach z wyprzedaży resztek rocznika zdecydowałem się na zakup nówki :)
@@FokkerBoombass witam w nowej wersji jest ładny tyłek i silnik 194 konie reszta to dno środek sam plastik i jeszcze ta przegroda od pasażera plastikowa masakra ja wolę starszą wersję dużo lepiej się prezentuje sportowy wizerunek i nie żałuję że kupiłem starszą wersję a nowa wersja CHR mówi samo za siebie mała sprzedaż w sumie sporadyczna po prostu jest to nie wypał wiadomo każdy ma swój gust ale nigdy bym nowej wersji nie kupił nawet za darmo bym nie wziol moim kolejnym zakupem jest wersja BZ3x
Ten słupek między kierowcą a pasażerem bez sensu..robi się taki bobslej....najmniejsza szerokość na nogi pasażera to 50 cm.... w starszej wersji 55... To niby niedużo ale robi różnicę...generalnie zdecydowanie wolę starszą wersję ...ta nowa jest przekombinowana.
Starczy nie być tłustym zwisem.
Inteligent
Pierwsza generacja jest bardziej ładna i kulturalna od tej drugiej
Po cholere ten podklad muzyczny
Ekologia i odzysk plastiku to utopia na naiwnych poczytajcie sobie o tym.
Według mnie toyota cholernie zje***a ten przód strasznie, tył ujdzie, ale wnętrze A zwłaszcza deska to jest już kosmos można. W środku już widać klasę luksusa A nie toyoty postarali się