Trochę pojeździłem tym crossoverem. W mieście spalanie na poziomie od 3.5 - 4.0 zachowując eko jazdę. W trasie przy spokojnej jeździe do 100 km/h to około 4.8 do 5.5. Jazda autostradą to około 8-9 litrów.
Z tą rzetelnością to przesada. Jeśli np. pada stwierdzenie, że samochód ma spory prześwit, a jest on najgorszy w klasie i co gorsza mniejszy niż w niektórych samochodach kompaktowych to śmiech na sali. Jeśli do tego dodamy chlapacze przed przednimi kołami które są tak twarde i tak zamocowane, że przy każdym zaczepieniu są wyrywane, a ich uszkodzenie i późniejsza naprawa idzie w setki złotych to mamy pełny obraz że jedna z cech którą powinien charakteryzować się tego typu samochód w przypadku Toyoty C-HR zupełnie nie istnieje. W filmie jest zupełnie odwrotnie. Proponuję prosty test. Jeśli Toyota C-HR będzie stała przodem zaparkowaną przy krawężniku to długo trzeba będzie szukać innego samochodu który tak łatwo zaczepi o nawet niski krawężnik. Niemile zaskoczony tym faktem przeszedłem kiedyś wzdłuż parkingu ciągnącego się przez całą ulicę porównując prześwit C-HR. Był najmniejszy na całej ulicy. Szok !!! Tylko C-HR nie był w stanie dojechać kołami do krawężnika. I to ma być miejski crossover - żart.
@@grzegorz6419 po pierwsze dzięki kompromisowi na prześwicie CHR z legendarną płyta podłogową TNGA (Toyota New Global Architecture) prowadzi się genialnie! Wręcz dużo lepiej niż sporo starszych zwykłych niskich samochodów. To jest niesamowite w tym aucie. Siedzimy wyżej, resoruje świetnie a zakręty możemy przycinać z bardzo dobra prędkością. Po drugie chlapacze i dolną lotkę przedniego zderzaka możemy łatwo zdemontować i zyskać ok. 1.5cm prześwitu in plus! :-)
Dzięki za przejrzystą recenzję! Używam CHR z VII 2023r Comfort, więc pewnych rzeczy nie mam (wspomagania parkowania , ostrzeżeń o przeszkodach z boków, czujników itd) ale i tak czasami odnoszę wrażenie jakby projektant nigdy nie jeździł samochodem albo miał kłopoty z wyobraźnią. Np.: gniazdo 12 V w podłokietniku, który, by sensownie używać to trzeba dokupić wkładkę. Po jej zamontowaniu gniazdo przestaje być dostępne. Trzeba by wywiercić otwór w obudowie i wyprowadzić je na zewnątrz by bez przeszkód ładować np. telefony (wg instrukcji brak jest zasilania w czasie parkowania, wiec nie można zostawić komórki do naładowania np. na noc). Brakuje też miejsca na komórkę, nie pasują żadne standardowe uchwyty, bo szyba daleko, żeberka nawiewów za grube itd.) a przecież założono chyba, że komórka musi być podstawowym wyposażeniem tego samochodu (i to na kablowym podłączeniu) by np. w ogóle korzystać z autonawigacji). Pseudoschowki przy gniazdku USB to jakaś parodia ze względu na swoje bezsensowne wyprofilowanie a wkurza najbardziej to, że mogłyby być bez kłopotu i dodatkowych kosztów zrobione inteligentniej. Rozpoznawanie znaków nie reaguje na nasze tablice oznaczające tereny zabudowane (=50km/h) co często kończy się mandatem, bo wsie ciągną się kilometrami, z enklawami polno-zagajnikowymi i wydawać by się mogło, że przegapiliśmy odwołanie znaku, a on ciągle obowiązywał.... Dziwne "ograniczniki" pod samochodem przed przednimi kołami obniżają prześwit do ok. 11cm. Wyłamały się po 2 tygodniach jeżdżenia o krawężniki przy parkowaniu. Do czego miały służyć? Pewnie do ośmieszenia zakwalifikowania samochodu przez Japończyków do tzw. SUVów. Ogólnie odnoszę wrażenie, że projektant tego samochodu to człowiek wzrostu do 1.70 (górna belka drzwi jest tak pogrubiona, że znacznie zaniża otwór wejściowy, mam kłopoty z wsiadaniem przy najniższym położeniu fotela - nachylenie się do przodu pogarsza sprawę (profil zaniża się) a do tyłu za bardzo nie ma miejsca), jeździ tylko po okolicy (brak schowków na przydatne w dłuższych podróżach przybory) i bez przerwy pije jakieś napoje (wszystkie schowki dedykowane i wyprofilowane pod kątem butelek i kubków). A forsowana przez Toyotę aplikacja "MojaToyota" to jakieś programistyczne nieporozumienie. Po trzech dniach nie udało mi się jej jeszcze aktywować. Ciągle zgłasza jakieś problemy ale nie określa jakie... A jak dodam do tego, że w zimie musiałem wyjechać z salonu na letnich oponach (bo mogą sprzedawać tylko z fabrycznie zamontowanymi) - nie chcieli wymienić na zimowe (jak kupowałem Opla to wymienili, a letnie wrzucili do bagażnika w prezencie), to zaczynam myśleć, że to moja ostatnia Toyota.... ;( Pozdrawiam, Andrzej O.
C-HR to ciekawy samochód, ale potrzebuje mocniejszych wersji silnikowych. 1.2 Turbo i hybryda 1.8 to są dobre wersje dla tańszego i praktyczniejszego Aurisa nie dla C-HRa. Skoro już mamy odważny wygląd to powinna tutaj być jakaś lepsza dynamika, nawet jeśli miałoby to podbić jeszcze cenę. Można też ewentualnie zostawić wersję 1.2 Turbo jako podstawową, a dać tutaj mocniejszą hybrydę. Przynajmniej te 9s do setki żeby było i 200 km/h v max.
jak uzyskać dobrą ocenę samochodu? dać go do autocentrum jako długodystansowy. 6:27 "niskie zużycie paliwa", wcześniej mówi że średnio spalił 6,5l, a przy szybkiej jeździe do 10l...
Minęły prawie dwa lata od publikacji tego testu, a wersji 180 KM, o której wspominacie, dalej nie ma. Szkoda, bo po nowej Corolli widać, że mocniejszy układ był na rynku potrzebny.
Nie tylko nie jest źle ale jest fatalnie. To najgorszy samochód jeśli chodzi o wyciszenie jakim jeździłem i przy okazji najgorzej wyciszona hybryda Toyoty. Skoro nikt o tym nie wspominał to raczej materiał sponsorowany. Nie wiem jak można tego nie zauważyć. Ja byłem zdegustowany głośnością już po pierwszym dniu jazdy tym samochodem i nie potrzebowałem tysięcy kilometrów. Jest tak nieprzyjemnie głośno, że zabiera całą frajdę z jazdy hybrydą. Tego hałasu nie da się nie zauważyć. To największa wada tego samochodu która powoduje, że nigdy bym go nie kupił.
Tak jak każdym innym samochodem. Jeśli już to tu nie o prędkość chodzi, a ewentualnie o styl jazdy i umiejętność wykorzystywania energii akumulatora. Jeśli będzie się to odbywało na zasadzie gaz w podłogę i hamowanie to zużycie będzie większe i nie ma w tym nic dziwnego. Każdy samochód nie tylko hybryda ma bardzo szeroki zasięg zużycia które można wygenerować w zależności od stylu jazdy i jest to normalne. W mojej ocenie przy normalnej jeździe nie ma problemu jak jest ciepło osiągnąć spalanie poniżej 4 litrów.
Podobno auta kupione przez internet (promocja na otwarcie) mialy gorsze wyciszenie. Jezdzilem aurisem z hybryda 3 generacji (c-hr ma 4 generacje) i troche sie inaczej jezdzilo, moze i nawet bylo troche ciszej, ale w aurisie nie widzialem prawie zadnej oszczednosci na paliwie
Ja swojego nie kupiłem przez internet ale na samym początku produkcji i również ma fatalne wyciszenie. Jest zdecydowanie głośniejszy niż Auris. Również słyszałem, że Toyota szybko poprawiła zarówno wyciszenie jak również umiejscowienie anteny GPS (podobno pierwsze egzemplarze notorycznie gubiły zasięg - mój nie ma nawigacji więc tego nie doświadczyłem). Jeździłem również innym egzemplarzem z początkowego okresu produkcji. Był tak samo fatalnie wyciszony jak mój egzemplarz. Natomiast nie miałem okazji sprawdzić samochodu z bieżącej produkcji więc trudno mi zweryfikować czy wyciszenie faktycznie zostało poprawione. Jeśli nie to odradzam każdemu zakup tego samochodu bo można się gigantycznie rozczarować bo w takim stanie wyciszenia jak mój egzemplarz samochód nigdy nie powinien trafić do klientów. A ponieważ takie samochody zostały sprzedane dowodzi dobitnie jak bardzo na niekorzyść zmieniła się Toyota i jej podejście do klienta.
Stylistyka przesłoniła praktyczność. Grupa docelowa to zrozumie. Cena nie odbiega tak bardzo od konkurencji. A lepiej kupić hybrydę niż diesla którym za parę lat do miast nie wiedziemy
Z tym spalaniem to nie mogę się zgodzić choć mam tylko trochę mniejszy przebieg. Może wynika to z faktu, że samochód eksploatuję głównie w mieście. Zdecydowanie występuje różnica pomiędzy spalaniem na trasie, a w mieście jak również pomiędzy latem, a zimą. Jak jest zimno bardzo często załączany jest silnik spalinowy nawet przy naładowanym akumulatorze (ze względu na ogrzewanie) co zdecydowanie wpływa na zużycie paliwa. Co ważne przy niskich temperaturach samochód jest dużo głośniejszy niż w lecie. Ale to już wina fatalnego wyciszenia tego samochodu. Co ciekawe zupełnie bez wpływu na zużycie paliwa jest korzystanie z klimatyzacji nawet w gorące dni lub ten wpływ jest marginalny. Ja w lecie mam spalanie na poziomie 3,7 do 3,8 w mieście więc nie jest prawdą że nie można osiągnąć spalania na poziomie 4 litrów. Jak jest zimno to spalanie rośnie do co najmniej 4,6. Mowa o jeździe miejskiej. Na trasie rośnie do 6 bez jazdy po autostradzie.
Dodam tylko, że dla mnie największym minusem w tym modelu jest to, że zimą w środku bardzo długo jest niska temperatura. Samochód stawiam pod wiatą, a na co dzień robię autem 4-5 km. Gdyby nie podgrzewane fotele i podgrzewana kierownica to była by jakaś masakra. Samochód rozgrzewa się dopiero po przejechaniu 8-10 km... Czyli jeśli wyjeżdżam gdzieś dalej. Gdybym o tym wiedział nie wziąłbym hybrydy a silnik 1,2. Co do spalania, to po blisko roku (14 000 km) w aplikacji pokazuje mi 5,2 l/100 km.
Zastanawiam się nad jakością i obiektywizmem oceny aut wypożyczonych dla danej redakcji na test długodystansowy??? Chyba obiektywizm w takiej sytuacji jest bardzo wątpliwy? Jak z jakością wykonania? auto jest montowane w Turcji?
Po 15 000 słychać już jakość montażu co przytrafiło mi się w Toyocie po raz pierwszy. Im dalej w las tym coraz głośniej. Czarne nadkola odchodziły już od nowości !!!. Generalnie jak za te pieniądze to lipa. Niby materiały niezłe ale jak się podsumuje całość to coraz mniej ma to wspólnego ze słynną jakością Toyoty.
Porównując Kię Niro z C-HR zdecydowanie wygrywa Niro. Ceną, wyposażeniem, dynamiką, jakością systemów utrzymywania na pasie ruchu i wiele wiele innych. Niezdecydowanym polecam przejażdżkę Niro i koniecznie przetestowanie wszelkich możliwych systemów w Niro jak i C-HR by mieć porównanie.
postaw (klasyczne do bólu) niro kolo c-hr i powiedz mi ile osob na 10 wskaże niro? Powiedz jeszcze, ze powinno sie zapomniec, ze toyota ma najwieksze doswiadczenie ze wszystkich marek w produkcji hybryd, i ze w rankingach niezawodnosci jest nizej niz kia? Widziales choc jedno niro na drodze? bo ja jeszcze nie.. a jest juz na rynku grubo ponad pol roku
No ładny mi test długodystansowy.. 26k.... jak by był 260k... no to ok... można coś powiedzieć o zużyciu akumulatorów, awariach, i kosztach eksploatacyjnych (a nie tylko "wacha")
Jason Born jak patrzysz na znaczek albo zależy Ci co powie sąsiad albo szwagier to faktycznie tylko KIA, chociaż i to się zmienia. Ale jak usiadziesz, przejedziesz sie to zobaczysz że nie ma startu do niej ani avensis, 508, C5, 6, insygnia czy talisman a jest na tym poziomie a nawet nie wiem czy nie na lepszym niż passat czy mondeo. Pozatym wygląda obłędnie i ma bardzo dobrą cenę wzgledem tego co się dostaje. Jak by stinger miał znaczek vw był by monopolistą na rynku w tej klasie aut.
Jechałem tym autem kiedyś na weekend. Bagażnik zdecydowanie NIE jest imponujący, choć jechałem benzyną, a nie hybrydą... dla 2 osób starczyło miejsca, ale więcej już by miało ciasno, jest co najwyżej dostatecznie. Co zabawne, spalanie w benzynie miałem znacznie mniejsze niż Zachar w hybrydzie. Co prawda na mojej trasie nie było korków, ale i tak nie kupuję tego wychwalania "oszczędnej" hybrydy, jeśli z benzyną i dieslem przegrywa wszędzie poza korkami. Poza tym, niby auto do miasta, ale widoczność do tyłu jest koszmarna, częściowo sprawę rozwiązuje kamera, ale przy ruchu poprzecznym już pozostawało tylko trzymanie kciuków i modlitwy ;). Auto ma w sobie coś ciekawego, i przyznaję, że po tym weekendzie przez chwilę nawet rozważałem jego zakup, ale z pewnością nie byłaby to rozsądna decyzja (zwłaszcza jak się weźmie pod uwagę wysoką cenę). Ostatecznie kupiłem coś znacznie tańszego i większego w środku (no i osoba jadąca z tyłu nie czuje się jakby była w piwnicy).
@@sylwiagem Kupiłem Hondę HR-V. Po 2 latach użytkowania podtrzymuję, że Honda to zdecydowanie rozsądniejszy wybór. Przestrzeń i widoczność jest znacznie lepsza. Spalanie jak na "staromodnego" benzyniaka super - na trasie przy rozsądnej jeździe często schodzę do 5 l., w dużym ruchu i z umiarkowanymi korkami da się bez problemów utrzymać w granicach 7 litrów. Ogólnie honda HR-V dla mnie wygrywa, ale pozostaje jeden problem - jak ktoś chce czerpać przyjemność z jazdy, to niestety silnik w Hondzie raczej na to nie pozwoli, jest mułowaty i strasznie głośny. Spalanie niskie głównie dla tego, że to auto wręcz zniechęca do prób dynamicznej jazdy. Nadal nie żałuję, że zrezygnowałem z CH-R, obecnie po prostu szukałbym czegoś jeszcze innego.
140 PLN...... I jeszcze plus koszty spalania..... Skoro tak to się kształtuje to najbogatsza wersja nissana Leaf kosztuje 160 PLN z zerowym kosztem paliwa. Oczywiście pisze o nissanie Leaf z rocznika 2018
Wszystko zależy od tego, do czego potrzebujesz auta. C-HRem pojedziesz w trasę, Leafem nie dlatego jeśli szukasz tylko samochodu do jazdy po mieście i okazjonalnych, niedalekich wypadów, to zakup Nissana jak najbardziej ma sens.
Wymiencie tych dwóch usypiaczy na jegomoscia który pierwszy raz pojawił się na kanale w tym filmie. Bardzo przyjemnie się go słucha w stosunku do ww. agentów :).
Mam Citroen C3 silnik 1.2 l 110 KM przejechane 63 000 km średnie spalanie 5,2 l/100 km. Oczywiście jest to segment B ale niewiele mniejszy od C-HR choć oba samochody są autami miejskimi. Ja za swoją C3 w topowej wersji zaplacilem 63 000 zł. Co ma mnie przekonać do kupna hybrydy?
Mam zamówioną c-hr GR sport 2.0 Hybrid, właśnie skonfigurowałem na stronie citroena odpowiednik czyli C4. Citroen z silnikiem słabszym o 30km i w biedniejszym wyposażeniu wychodzi zaledwie 7 tyś zł taniej niż moja cena za c-HRa. A że to moja kolejna hybryda to wiem, że zaoszczędzę na kosztach eksploatacyjnych, naprawach i przy moim sposobie użytkowania również paliwie. Dodatkowo, toyota świetnie trzyma cenę w późniejszej odsprzedaży. Więc aktualnie, o dziwo toyota wychodzi w ogólnym rozrachunku znaczniej taniej :)
@@mateuszdrozd7688 czy w tym porównaniu C4 w to reż byla hybryda? Poza tym C-HR jest również mniejszy od C4. Dlaczego koszty eksploatacyjne i napraw hybrydy mają być mniejsze od zwyklego samochodu bez dodatkowych akumulatorów i silnika elektrycznego?
@@jedrzejgasek8378 c4 nie oferuje hybrydy, gdyby to była hybryda to cenna byłaby jeszcze wyższa. Gabarytowo jak sobie porównasz to są to samochody zbliżone (ten sam segment - chr dłuższy ale c4 ma większy rozstaw osi) Koszty utrzymania są niższe, w hybrydzie toyoty nie posiadasz rozrusznika, alternatora, sprzęgła, turbo, dwómasy itd. ze względu na odzyskiwanie energii z hamowania nawet klocki zużywają się wolniej. Po przejechaniu 200k km coś o tym wiem, klocki zmieniłem przy 190k a mogły jeszcze pojeździć :) jedyne co wymieniłem z części nieeksploatacyjnych to zacinające się lusterko na gwarancji. Natomiast po tylu latach hybryd toyoty na rynku śmiało można stwierdzić, że dodatkowy silnik elektryczny i akumulatory to nie problem a wprost przeciwnie.
@@mateuszdrozd7688 citroen oferuje hybrydę w C4, również w C5 aircross. Toyota CHR jest pomiędzy klasą B i C. Klasą C w Toyocie jest Corolla. A poza tym czemu samochód z prostym silnikiem benzynowym jest droższy od bardziej rozwiniętego technicznie?
@@jedrzejgasek8378 Sprawdź proszę sobie na stronie citroena bo bzdury wypisujesz. C4 jest spalinowe lub w pełni elektryczne, hybrydy nie ma. C-HR to segment "crossover C". (segment B to Yaris cross, a segment A debiutująca Aygo X) "prosty silnik" nadal posiada wszystko o czym wspomniałem (może prócz turbiny).
140 tys... to jest skandal Nie rozumiem dlaczego w podsumowaniu dlugodystansowego testu konkretnego ezgemplarza przy minusach wymienia się to, że w katalogu jest mały wybór silników. ..
Droga redakcjo. Autko super, choć moim zdaniem spalanie raczej nie zachwyca aż tak jak można by się spodziewać. Stworzyliście sporo różnych filmów i za to wielki plus. Na pewno taki test jest bardzo pomocny dla osób które planują to kupić. Jednak znów nie podoba mi się tytuł tak samo jak przy Aurisie. 26tkm to nie jest test długodystansowy. Będąc uczciwymi piszcie może '' średniodystansowy'' albo "test na odcinku 26tkm. Uważam że test długodystansowy zaczyna się od 200tkm czyli od momentu w którym projektant przewidział wymianę wielu elementów eksplatacyjnych. Tak czy inaczej bardzo fajnie że macie możliwość testować takie auta i rzetelnie dzielić się z nami spostrzeżeniami :)
Jeżdżąc eko nie ma problemu by osiagnac 4.5 (dowod z kilku miesiecy: image.ibb.co/b1hHv6/spalanie.png) czy mniej (na podmiejskiej trasie bielsko-krakow 100km widzialem wynik 3l/100). Gdyby założyć, że klima spala min 0.5l/100 i to nie liczy sie spalania samego silnika to w zasadzie mozna by powiedziec, ze spala ponizej 4l/100 czyli blisko tych wartosci katalogowych. To glownie kwestia stylu jazdy.
Zupelnie nie rozumiem narzekania na obsluge radia przez przyciski dotykowe - owszem, nie sa one tak wygodne i efektywne jak przyciski fizyczne, ale przeciez podstawowymi przyciskami sa te na kierownicy! a tu przedstawiaja je tak jakby bylo odwrotnie.. takie na sile szukanie problemu.. te na ekranie sa raczej dla pasazera by mogl sobie zmienic - mi jako kierowcy nigdy nawet nie przyszlo do glowy by ich uzywac.
No to juz masz odpowiedz w nawiasie. Licznik przeklamuje zawsze na plus, z tego co zauwazylem to przy predkosciach powyzej 100 km/h jest to srednio jakies 10 km/h wiecej na liczniku niz wg gps
@@michakurek334 w CHRce przekłamuje tylko 5km/h in plus. PS. TOYOTA zawsze w folderach obniża parametry swoich aut. Firma nie oszukuje klientów! Zawsze lepiej się miło zaskoczyć niż rozczarować. Honorowi Japończycy zapewne to wiedzą i stosują!
Czy dopłacać do JBL? Hmmm jak ktoś nie chce wybebeszać nówki do caraudio to #@$%#$^@$%Y@$% każda dopłata jest warta by pozbyć się standardowego audio toyoty! ;-)
Anemus Anemusek testowałeś? Ten system jest specyficzny. Jeśli słuchasz mp3 lub strumieniujesz audio to spoko, ale jak słuchasz radia to sprawdź przed dopłatą obie wersje.
Znaczy nie testowałem JBL. Mam przykre doświadczenia z standardowym audio z Aurisa i Avensisa dlatego trochę żartobliwie napisałem, że warto się go pozbyć. Co jest nie tak przy słuchaniu radia jeśli można wiedzieć?
Anemus Anemusek z jakiegoś powodu FM nie używa suba albo robi to w taki sposób, że brzmi analogicznie do wspomnianych przez Ciebie systemów podstawowych.
To słabo, bardzo słabo. Szkoda, że Toyota rezerwuje porządne audio dla Lexusa - piszę nie tylko o M&L bo Pioneer też jest bardzo porządny. Przynajmniej w GS.
szczerze w tej cenie wolałbym Np nowego Opla insignie w praktycznie full opcji, albo superba również w bardzo wysokim wyposażeniu; C-HR na tle innych aut w moim odczuciu wypada średnio (nawet porównując do innych suv'ów/crossoverów) , aczkolwiek to subiektywna opinia
Przecież to auto jest małe ( Zachar ledwo tam się siedzisz). Spalanie 6,5l /100km to jakieś nieporozumienie. Wydaje mi się że to trochę taka podpłacona reklama tego auta.
To jest auto wielkości Priusa, rozmiarowo Jest mu bliżej do Peugeota 3008 niż Captura. Spalanie niemałe, hybryda jest wrażliwa na styl jazdy oraz obciążenie (a tu sporo dokłada aerodynamika). Cenowo wypada średnio, jakość wykonania wnętrza nieco rozczarowuje. Ale z silnikiem benzynowym 1.2 jest to znacznie sensowniejsza propozycja.
no widac że tak , mocno to widać nic nie mówi, że 140 tyś to za drogo, że mało miejsca z tyłu,poza tym inne auta jakby iały 11 s do setki lub 170kmh to wolne itp.
drogo coś bo za 130 można kupić wersje prestige prime a co do spalania da sie zejsc poniżej 4 l i nwm jak nim jeżdziliście bo na autostradzie przy 140km/h palił 6.2 a i v max 190 sprawdzone
Szkoda, że nie ma wersji min. 190KM w benzynie. Wyglądem aspiruje do auta z bardziej sportowymi osiągami (zwłaszcza, że można dokupić pakiet Toyota Racing Development, który czyni auto jeszcze bardziej "agresywnym" pod względem wyglądu)
Mi się podoba , ale widziałbym to auto w innej konfiguracji , jakieś V6 pod maskę awd z 250 koni plus owa hybryda i by to świetnie latało ,darło ryja. Samochód ma potencjał na coś więcej ale Toyota się nie odważy
Prawdziwy Misiek Polak trzeba ją porównać do Passata 😌 dzięki za konkret Zacharo i ekipa… Uwielbiam Toyote dlatego ciężko mi mówić o wadach ale ludzie taki disegn taka marka i ci za 140 kolców dadzą patycek żeby ci maska na łeb nie spadła „dziękuju” golfer 4 ( ze mnie też jest prawdziwy Janusz Polak )już miał amorek a przypomnijmy jego Vw produkował go w 1852
Samochód rzeczywiście zwraca uwagę na ulicy - dlatego, że jest taki szpetny... I w tym przypadku nie można mówić, że o gustach się nie dyskutuje - design tej Toyoty (jak i nowych Lexusów) świadczy o tym, że ich projektanci mają zły gust. Co do silnika 1.8, to już kilkanaście lat temu wolnossące silniki o tej pojemności osiągały lepszą moc. Jeżeli zaś chodzi o spalanie, to obecnie nawet doładowany silnik benzynowy 1.8 o mocy blisko 200KM w samochodzie kompaktowym potrafi bez uprawiania jakiegokolwiek ecodrivingu (wystarczy, by kierowca nie był debilem) spalić podobne ilości paliwa, tyle, że do 100km/h ma około 7s. Podsumowując - trzeba być albo totalnym naiwniakiem, albo wielkim fanatykiem tej marki, by kupić C-HR'a.
140tys. to zdecydowanie za dużo. Benzynka + manual w wersji drugiej od dołu z lakierem jako jedynym dodatkim to koszt poniżej 90tys. I w takim wariancie to auto jest bardzo konkurencyjne.
Spodziewałem się niższego zużycia niż 6,5 litra. Myślę, że po wywaleniu baterii, wsadzeniu silnika 1.6 wolnossącego 120KM, z prostym pośrednim wtryskiem ale zaopatrzenie tego w skrzynię CVT dałoby lepszy wynik, przy podobnych osiągach. Co prawda nie byłoby elektrycznego kopa przy wyprzedzaniu.
Dobrze, ze usiadl pan z tylu. Tak wysoko poprowadzona linia okien to jakas parodia. 2metrowiec cos zobaczy. 165 praktycznie nic, dziecko moze czuc sie jak w trumnie. Nie wiem kto to wymyslil, ale nie byl geniuszem dizajnu.
Karol Kozłowski to kwestia gustu. Ja uwielbiam takie konkretne ostre ksztalty a nie rozmyte mydelniczki. Technicznie i technologicznie passat kladzie camry na lopatki.
@@spk8989pl passat kładzie camry? Chłopaczku zmień sobie dilera substancji psychoaktywnych. Już podstawowe Camry HYBRID jest bardzo fajne a wersja V6 308KM z USA to jest prawdziwy sedan!
Spalanie 6.5 l? Co to za hybryda. Żenada... Przecież obecnie benznówki osiągaja taką rednią bez problemu przy zachowaniu dynamiki jazdy. O jakiej dynamice można mówić w tym czymś? Tracicie w oczach. Powinniście pisać MATERIAŁ SPONSOROWANY...
a jezdziles, ze twierdzisz ze spala mniej? i jezdziles obydwoma autami by porownac spalanie przy tym samym stylu jazdy? obstawiam, ze nie.. pomijam ze zupelnie inne opory powietrza i charakter auta
Karol Kozłowski - w mieście typ nadwozia nie ma znaczenia bo opory aerodynamiczne nie grają aż takiej roli tam, gdzie więcej stoisz niż jedziesz. Łukasz Madlewski - mam Ioniqa i jeżdżę po Krakowie (4,8L lato, 5,8L zima), mam też doświadczenie z 3200km trasy do Włoch i z powrotem (nie wspominając o zwiedzaniu Alp) - 4,5L przy 120km/h całą trasę. Sam zastanawiałem się nad C-HRem ale jedyną jego zaletą nad Ioniqiem było nadwozie crossover. Jeśli to dla kogoś ważne to absolutnie nie krytykuję wyboru, jednak poza typem nadwozia niewiele przemawia za tym samochodem. PS: Mojej Żonie w ogóle nie podoba się C-HR, mnie wręcz przeciwnie ;)
c-hr oczywiscie nie kazdemu sie podoba, nie wiem tez skad sie utarlo, ze musi podobac sie kobietom i ze to one nim jezdza - widzialem ich juz sporo, i tylko raz za kierownica byla kobieta - adrianna palka, ktora jest ambasadorka marki ioniq ogladalem, ale jakos mnie nie przekonal, byl tez chyba troche drozszy, w lecie c-hr mam srednie spalanie 4.2 (mimo ze wieksze opory powietrza) wiec jednak troszke mniej, ale tak naprawde ionic to dla mnie ciagle auto rozwojowe - tak jak kiedys prius byl dla toyoty, ktora juz ma duze doswiadczenie i udowodnila niezawodnosc ich hybryd, z ionic nie wiadomo jak bedzie, ale ogolnie auto dla mnie fajne (moze poza tylna szyba). wiadomo, ze kazdy broni swojego wyboru
Łukasz Madlewski - gwoli ścisłości: nie bronię swojego wyboru. Wybrałem samochód, który najbardziej mi odpowiadał, Ty tak samo i tak długo, jak jesteśmy zadowoleni, wszystko jest w porządku i nie mam zamiaru debatować z Twoim wyborem :-) 4.2L to bardzo dobry wynik - mogę zapytać, w jakich warunkach C-HR osiąga takie spalanie? Jaka jest średnia długość podróży dziennie, jaki jest % jazdy w gęstym ruchu miejskim i (jeśli masz takie dane) jaka jest średnia prędkość? Pytam by porównać do tego, z czym walczę codziennie bo nawet w przypadku hybryd, wiele czynników ma duże znaczenie dla średniego spalania.
image.ibb.co/b1hHv6/spalanie.png - to jest moj rzeczywisty raport spalania (na podstawie rachunkow za paliwo) - jesli chodzi o reszte informacji to nie mam takich cyferek, pamietam ze jako moj personal best system zapamietal 100km odcinek bielsko-krakow z wynikiem 3.0 (prawie bylo 2.9), ale to byla naprawde spokojna jazda przez wioski, chyba tez czesto z gorki i w takich warunkach (do 90/h) sprawdza sie super - lepiej nawet niz w miescie. pod gorke jest glosny, a tak to cichy
Gwarantuję Ci, że jadąc za tym C-HRem zwykłą benzyną nie ujrzysz nic poniżej dwucyfrowej wartości średniego spalania w tych samych warunkach. Ja mam podobnie w innej hybrydzie - 4,8L latem, 5,6L zimą, niby "dużo jak na hybrydę". Ale jeżdżąc dokładnie tak samo Rav4 nie mogłem zejść poniżej 12L, choćbym nie wiem jak chciał i próbował jeździć eko. Jeżeli dalej nie rozumiesz sensu hybryd to jasno widać, że nigdy takową nie jeździłeś dłużej niż na jeździe testowej.
@@AkarZaephyr Hybryd nie zrozumie ktoś o niskiej inteligencji bo takim autem trzeba myśleć podczas jazdy by zrobić najlepszy użytek z systemu oraz przewidywać ruch na drodze!
Dawid M Tylko po cholerę "długodystansowy". Chyba, że docelowo oglądają Janusze działkowicze. Mi dajcie takie auto. W rok robię 80-100 tyś. Chętnie będę testował "długodystansowo".
Tak, to jest plus. Chodziło o to, że Zachar na początku materiału odniósł się do wersji benzynowej, Diesla i hybrydowej, a tu Diesla (na szczęście) nie ma.
zamiast 140 tyś za C-HR-a wole... dołozyć 20 tyś zł i kupić sobie 2 x Nissan Qashqai np. po 80 tyś jeden już dobrej wersji :) albo wiele wiele innych aut ,przykładów mnóstwo długo wymieniać,
a co ma piernik do wiatraka? szkoda ze jeszcze nie porownales c-hr z motorem.. albo motorówka.. czekamy! zupelnie pomijajac roczna roznice jesli chodzi o premiere
bo co ma wspolnego stinger (tansze od konkurencji auto o duzej mocy predysponowane do szybkich tras i ludzi z ciezka noga) do c-hr, ktore jest typowym autem miejskim dla ludzi ktorych, ktorzy potrafia zaplacic troche wiecej by byc eko i nie kopcic jak np diesle? i nie musza sie np z kazdym scigac do swiatel, zwlaszcza kiedy juz z daleka widac, ze jest czerwone?
ok. Uważam że CHR jest w jakimś sensie ciekawym autem, ale jest jak na polski rynek wyceniony zbyt drogo. wg mnie o około 30 procent za drogo...podobał mi się przez 2 tygodnie po premierze, a teraz jego uroda mocno sie przeterminowała
Po roku ciagle to auto jest oryginalne i widac go na drodze (i widac jak ludzie zwracaja uwage), pewnie jest szansa ze kiedys bedzie jak multipla czy nissan juke, ktory tez sie juz przeterminowal. Na pewno na poczatku zaskoczyl bo nie moglo byc inaczej, co bedzie kiedys zobaczymy - gusta sa rozne. Co do ceny to fakt, za drogo, ale i tak z tego co slychac sprzedaz jest dobra wiec sie nie przeliczyli. Poza tym to auto mialo sie wyrozniac na drogach (za to tez sie tu placilo), nie moglo byc autem dla mass i pewnie tez stad nie konkuruje cena.
Pewnie ty coś wciągasz nosem skoro masz takie odjazdy. A kiedy zepsuty Stinger stoi u mechanika CHR sprawnie i z niskim spalaniem pokonuje kolejne kilometry, ha ha ha!
Japończycy upie...szyli takie coś. Nie chciał tego nikt to wcisnęli Europejczykom dorabiając do tego czegoś ideologię. Ps. A za tę kasę to bym kupił fajnego SUV i to z napędem 4#4.
6.5l/100 ? a jak troszkę przyciśniesz to 10l. oszczędności widać jak na dłoni :D Zwykłe benzyny lepiej jeżdzą, a o ropniakach z spalaniem poniżej 4l juz lepiej nie wspominać. Więc proszę by redakcja nie mówiła, że jest to ekonomiczny samochód.
Przy 90 to zejdziesz dieslem nawet niżej. Ale ja nie o tym. Chodzi o to, że próbuje znaleźć oszczędności takiej hybrydy, i nie widzę. Zwykły ASX czy QASHQAI palą tyle samo. Pomijam, że ceną C-HRa to zbliżamy się do klasy premium i np bmw x1, czy GLA.
Hybryda jest wrażliwa na sposób prowadzenia. Przy dynamicznej jeździe Qashqai 1.2 turbo spali jakież 2l więcej. A po nauczeniu się hybrydy C-HR zejdzie poniżej 5l W MIEŚCIE. Także potrafi być oszczędnie, ale zawsze jest drogo. Wersja 1.2 ma wg mnie więcej sensu (duża różnica w cenie).
Z osobistego doswiadcznia, srednia 6.5l wskazuje na to ze panowie koledzy jezdzili tym samochodem jak typowy Sebix traktujacy pedal gazu w sposob 0/1kowy. W tych warunkach zaden diesel ani niehybrydowa benzyna nie bedzie malo spalac, takze mowienie ile to moj 1.9TDI spala gdy masuje pedal gazu czubkiem duzego palca jest smieszne.
dx37, kolego ktos cie oszukal sugerujac hybryde do jezdzenia po autostradach. Szczegolnie z predkosciami powyzej 130. Ja jezdze z predkosciami 110-130 i srednia zaleznie od warunkow wychodzi od 5 do max 7.
Dla mnie C-HR to sztucznie rozleklamowane auto . Popularność C-HRa jest wypromowana można powiedzieć dzięki doskonałemu aurisowi, który jest niezawodny, praktyczny i ekonomiczny . C-HR miałbyć hitem, który został potężnie rozleklamowany a tak naprawdę wyciera sobie mordę hybrydą która w tym samochodzie nie zdaje egzaminu .. Jak dla mnie przereklamowany samochodzik, tak ot zabawka ;) Auris wciąga go nosem..
7 років тому+1
Szkoda, że nie zaadoptowali np 2.0 do hybrydy - zrobić to na ok 150-160kucy w hybrydzie miałoby sens w takiej budzie. Jest spora dziura między 120-130 konnymi hybrydami z motorem 1.8 (prius/auris) a wersją 200koni z 2.5l.
Auris jest bardzo przeciętnym autem jeśli chodzi o praktyczność, jakość czy niezawodność. C-HR bazuje nie na hybrydzie bo obecnie to nic nowego, tylko na modnym wyglądzie.
a ze tak zapytam z ciekawosci.. jezdziles, ze uwazasz ze hybryda nie zdaje egzaminu? obstawiam, ze nie.. uwazasz, ze ludzie wydaja duze pieniadze za to auto tylko dlatego, ze zobaczyli reklame?
Czy zawsze najrozsadniejszy (najbardziej praktyczny) wybor sprawia najwiecej radosci? Floty na pewno nie kupuja tego auta. Malo ktore auto powyzej 80tys nie jest kupowane w leasingu (ze wzgledow podatkowych), marka nie ma tutaj zadnego znaczenia i c-hr nie jest tutaj ani gorszy, ani lepszy.
grossibp za używany musisz zapłacić z już opodatkowanych pieniedzy a nowe, to czy inne, bierzesz w finansowanie z gwarancją, pakietami serwisowymi i wrzucasz w koszt-tak w telegraficznym skrócie.
Karol Kozłowski Nie zrozumiałeś chyba, Samochód za 140tyś zł powinien mieć większą dynamikę a w mieście zawsze się przyda. Sądzę że za taką sumę można wymagać więcej. A nie jest to „myślenie Polaczków” bo za tyle samo możesz kupić Passata z 190 km dislem w highlinie z 2017 ale kto co lubi. Nie neguje samochodu ale dość słaby silnik jak na dzisiejsze standardy.
Karol Kozłowski jaka niezawodnosc? znajoma kupila aurisa hybryde i pali je 8 l benzyny to jakas kpina. Mialem aurisa i nikomu nie polecam tego jezdzidla trzeszczydla. Zapafowane lampy wada fabryczna skrzyoiace hamukce tylne wada fabryczna skrzhpiacy pedal sprzegla tez wada woda w bagazniku wada i jeszcze wiele innych . Dalej wierzycie w haslo promocujne lider niezawodnosci ktore naklejaja na kazdego zloma od toyoty. Nie wspomne tez o progrsmie pewne auto gdzie chcieli sprzedac auto pk 2 powaznych wypadkach jako bezwyoadkowe. Dla mnie ta marka nie istnieje
Karol Kozłowski gosciu bylem jakis czas na forum toyoty z racji posiadania tego szrota i tam te wszystkie wady fabryczne sa dokladnie opisywane razem z patentami jak to naprawic poprawiajac ta niezawodna najwieksza marke swiata hehe. Toyota byla bezawaryjna ale w latach 80 90 tych a teraz to juz tylko slogam reklamowy.
@@robertkowalski7130 złom to ty masz w umyśle pajacu! TOYOTA jest światowym liderem sprzedaży więc jak widać opinia jednego wariata takiego jak ty niewielu tutaj znaczy!
Nie wiem z której strony to auto jest piękne? Jak dla mnie jest tak samo piękne jak Fiat Multipla,Nissan Juke i inne tego typu pokraczne twory. Najlepsze jest to że Multiple się wyśmiewa a o tym brzydactwie mówi się ze jest piękne. Ja tego nie potrafię zrozumieć.
CHR to harmonia, idealne proporcje i świetny mix futurystycznego stylu z samochodami retro (linia boczna) Wyróżnia się w tłumie i na pewno nie jest tani w produkcji (dlatego większość firm tworzy auta pudełkowe - bo są tanie dla fabryki!)
Posiadam Toyote Chr 1.2 turbo i przejechałem nią 20000 km. Spalanie średnie 6.5l. jak dla mnie wynik bardzo dobry.
Trochę pojeździłem tym crossoverem. W mieście spalanie na poziomie od 3.5 - 4.0 zachowując eko jazdę. W trasie przy spokojnej jeździe do 100 km/h to około 4.8 do 5.5. Jazda autostradą to około 8-9 litrów.
Cieszę się, że nareszcie usłyszałem wady testowanego pojazdu, a nie tylko "ach i ech" :) Recenzja rzetelna, jak za dawnych lat :) Pozdrawiam!
Z tą rzetelnością to przesada. Jeśli np. pada stwierdzenie, że samochód ma spory prześwit, a jest on najgorszy w klasie i co gorsza mniejszy niż w niektórych samochodach kompaktowych to śmiech na sali. Jeśli do tego dodamy chlapacze przed przednimi kołami które są tak twarde i tak zamocowane, że przy każdym zaczepieniu są wyrywane, a ich uszkodzenie i późniejsza naprawa idzie w setki złotych to mamy pełny obraz że jedna z cech którą powinien charakteryzować się tego typu samochód w przypadku Toyoty C-HR zupełnie nie istnieje. W filmie jest zupełnie odwrotnie. Proponuję prosty test. Jeśli Toyota C-HR będzie stała przodem zaparkowaną przy krawężniku to długo trzeba będzie szukać innego samochodu który tak łatwo zaczepi o nawet niski krawężnik. Niemile zaskoczony tym faktem przeszedłem kiedyś wzdłuż parkingu ciągnącego się przez całą ulicę porównując prześwit C-HR. Był najmniejszy na całej ulicy. Szok !!! Tylko C-HR nie był w stanie dojechać kołami do krawężnika. I to ma być miejski crossover - żart.
Zgadzam się :) To oczywiste. Tak jak w Renault Captur :)
@@grzegorz6419 po pierwsze dzięki kompromisowi na prześwicie CHR z legendarną płyta podłogową TNGA (Toyota New Global Architecture) prowadzi się genialnie! Wręcz dużo lepiej niż sporo starszych zwykłych niskich samochodów. To jest niesamowite w tym aucie. Siedzimy wyżej, resoruje świetnie a zakręty możemy przycinać z bardzo dobra prędkością. Po drugie chlapacze i dolną lotkę przedniego zderzaka możemy łatwo zdemontować i zyskać ok. 1.5cm prześwitu in plus! :-)
@@grzegorz6419 potwierdzam, że przednie chlapacze ogranicza mocno prześwit i wjechanie na niewysoki krawężnik lub koleinę niszczy nadkole
Dzięki za przejrzystą recenzję! Używam CHR z VII 2023r Comfort, więc pewnych rzeczy nie mam (wspomagania parkowania , ostrzeżeń o przeszkodach z boków, czujników itd) ale i tak czasami odnoszę wrażenie jakby projektant nigdy nie jeździł samochodem albo miał kłopoty z wyobraźnią. Np.: gniazdo 12 V w podłokietniku, który, by sensownie używać to trzeba dokupić wkładkę. Po jej zamontowaniu gniazdo przestaje być dostępne. Trzeba by wywiercić otwór w obudowie i wyprowadzić je na zewnątrz by bez przeszkód ładować np. telefony (wg instrukcji brak jest zasilania w czasie parkowania, wiec nie można zostawić komórki do naładowania np. na noc). Brakuje też miejsca na komórkę, nie pasują żadne standardowe uchwyty, bo szyba daleko, żeberka nawiewów za grube itd.) a przecież założono chyba, że komórka musi być podstawowym wyposażeniem tego samochodu (i to na kablowym podłączeniu) by np. w ogóle korzystać z autonawigacji). Pseudoschowki przy gniazdku USB to jakaś parodia ze względu na swoje bezsensowne wyprofilowanie a wkurza najbardziej to, że mogłyby być bez kłopotu i dodatkowych kosztów zrobione inteligentniej. Rozpoznawanie znaków nie reaguje na nasze tablice oznaczające tereny zabudowane (=50km/h) co często kończy się mandatem, bo wsie ciągną się kilometrami, z enklawami polno-zagajnikowymi i wydawać by się mogło, że przegapiliśmy odwołanie znaku, a on ciągle obowiązywał....
Dziwne "ograniczniki" pod samochodem przed przednimi kołami obniżają prześwit do ok. 11cm. Wyłamały się po 2 tygodniach jeżdżenia o krawężniki przy parkowaniu. Do czego miały służyć? Pewnie do ośmieszenia zakwalifikowania samochodu przez Japończyków do tzw. SUVów.
Ogólnie odnoszę wrażenie, że projektant tego samochodu to człowiek wzrostu do 1.70 (górna belka drzwi jest tak pogrubiona, że znacznie zaniża otwór wejściowy, mam kłopoty z wsiadaniem przy najniższym położeniu fotela - nachylenie się do przodu pogarsza sprawę (profil zaniża się) a do tyłu za bardzo nie ma miejsca), jeździ tylko po okolicy (brak schowków na przydatne w dłuższych podróżach przybory) i bez przerwy pije jakieś napoje (wszystkie schowki dedykowane i wyprofilowane pod kątem butelek i kubków). A forsowana przez Toyotę aplikacja "MojaToyota" to jakieś programistyczne nieporozumienie. Po trzech dniach nie udało mi się jej jeszcze aktywować. Ciągle zgłasza jakieś problemy ale nie określa jakie... A jak dodam do tego, że w zimie musiałem wyjechać z salonu na letnich oponach (bo mogą sprzedawać tylko z fabrycznie zamontowanymi) - nie chcieli wymienić na zimowe (jak kupowałem Opla to wymienili, a letnie wrzucili do bagażnika w prezencie), to zaczynam myśleć, że to moja ostatnia Toyota.... ;(
Pozdrawiam, Andrzej O.
Aplikacja /glass of water / jest w standardzie czy za dopłatą ?
C-HR to ciekawy samochód, ale potrzebuje mocniejszych wersji silnikowych. 1.2 Turbo i hybryda 1.8 to są dobre wersje dla tańszego i praktyczniejszego Aurisa nie dla C-HRa. Skoro już mamy odważny wygląd to powinna tutaj być jakaś lepsza dynamika, nawet jeśli miałoby to podbić jeszcze cenę. Można też ewentualnie zostawić wersję 1.2 Turbo jako podstawową, a dać tutaj mocniejszą hybrydę. Przynajmniej te 9s do setki żeby było i 200 km/h v max.
jak uzyskać dobrą ocenę samochodu? dać go do autocentrum jako długodystansowy. 6:27 "niskie zużycie paliwa", wcześniej mówi że średnio spalił 6,5l, a przy szybkiej jeździe do 10l...
Bruno M a co spodziewales się 2l?
jakubek89 tyle spokojnie pali oszczędny silnik benzynowy, już nie mówiąc o dieselu
Lubię AutoCentrum, i trochę przykro to przyznać, ale ocena tego auta jest obiektywna jak paski w TVP...
Szkoda tylko, że nie ma hybrydy z 4x4
Witam. Ilu litrowy jest zbiornik paliwa. Dziękuję i pozdrawiam
Minęły prawie dwa lata od publikacji tego testu, a wersji 180 KM, o której wspominacie, dalej nie ma. Szkoda, bo po nowej Corolli widać, że mocniejszy układ był na rynku potrzebny.
Zachar, czemu nic nie było o chyba największej wadzie tego auta czyli fatalnym wyciszeniu?
+Mat Straw żadna z 4 osób się nie na tym nie skupiła, więc chyba nie jest tak źle
Nie tylko nie jest źle ale jest fatalnie. To najgorszy samochód jeśli chodzi o wyciszenie jakim jeździłem i przy okazji najgorzej wyciszona hybryda Toyoty. Skoro nikt o tym nie wspominał to raczej materiał sponsorowany. Nie wiem jak można tego nie zauważyć. Ja byłem zdegustowany głośnością już po pierwszym dniu jazdy tym samochodem i nie potrzebowałem tysięcy kilometrów. Jest tak nieprzyjemnie głośno, że zabiera całą frajdę z jazdy hybrydą. Tego hałasu nie da się nie zauważyć. To największa wada tego samochodu która powoduje, że nigdy bym go nie kupił.
Tak jak każdym innym samochodem. Jeśli już to tu nie o prędkość chodzi, a ewentualnie o styl jazdy i umiejętność wykorzystywania energii akumulatora. Jeśli będzie się to odbywało na zasadzie gaz w podłogę i hamowanie to zużycie będzie większe i nie ma w tym nic dziwnego. Każdy samochód nie tylko hybryda ma bardzo szeroki zasięg zużycia które można wygenerować w zależności od stylu jazdy i jest to normalne. W mojej ocenie przy normalnej jeździe nie ma problemu jak jest ciepło osiągnąć spalanie poniżej 4 litrów.
Podobno auta kupione przez internet (promocja na otwarcie) mialy gorsze wyciszenie. Jezdzilem aurisem z hybryda 3 generacji (c-hr ma 4 generacje) i troche sie inaczej jezdzilo, moze i nawet bylo troche ciszej, ale w aurisie nie widzialem prawie zadnej oszczednosci na paliwie
Ja swojego nie kupiłem przez internet ale na samym początku produkcji i również ma fatalne wyciszenie. Jest zdecydowanie głośniejszy niż Auris. Również słyszałem, że Toyota szybko poprawiła zarówno wyciszenie jak również umiejscowienie anteny GPS (podobno pierwsze egzemplarze notorycznie gubiły zasięg - mój nie ma nawigacji więc tego nie doświadczyłem). Jeździłem również innym egzemplarzem z początkowego okresu produkcji. Był tak samo fatalnie wyciszony jak mój egzemplarz. Natomiast nie miałem okazji sprawdzić samochodu z bieżącej produkcji więc trudno mi zweryfikować czy wyciszenie faktycznie zostało poprawione. Jeśli nie to odradzam każdemu zakup tego samochodu bo można się gigantycznie rozczarować bo w takim stanie wyciszenia jak mój egzemplarz samochód nigdy nie powinien trafić do klientów. A ponieważ takie samochody zostały sprzedane dowodzi dobitnie jak bardzo na niekorzyść zmieniła się Toyota i jej podejście do klienta.
Jak dla mnie CHR byłby idealny z napędem hybrydowym awd jak w rav4
Stylistyka przesłoniła praktyczność. Grupa docelowa to zrozumie. Cena nie odbiega tak bardzo od konkurencji. A lepiej kupić hybrydę niż diesla którym za parę lat do miast nie wiedziemy
Coś o awariach, kosztach serwisu?
Jakby tam pod maską schowali coś co by wypluło jakieś 250km w napędzie na 4 to byłby dzik jak nie wiem :D
Z tym spalaniem to nie mogę się zgodzić choć mam tylko trochę mniejszy przebieg. Może wynika to z faktu, że samochód eksploatuję głównie w mieście. Zdecydowanie występuje różnica pomiędzy spalaniem na trasie, a w mieście jak również pomiędzy latem, a zimą. Jak jest zimno bardzo często załączany jest silnik spalinowy nawet przy naładowanym akumulatorze (ze względu na ogrzewanie) co zdecydowanie wpływa na zużycie paliwa. Co ważne przy niskich temperaturach samochód jest dużo głośniejszy niż w lecie. Ale to już wina fatalnego wyciszenia tego samochodu. Co ciekawe zupełnie bez wpływu na zużycie paliwa jest korzystanie z klimatyzacji nawet w gorące dni lub ten wpływ jest marginalny. Ja w lecie mam spalanie na poziomie 3,7 do 3,8 w mieście więc nie jest prawdą że nie można osiągnąć spalania na poziomie 4 litrów. Jak jest zimno to spalanie rośnie do co najmniej 4,6. Mowa o jeździe miejskiej. Na trasie rośnie do 6 bez jazdy po autostradzie.
Dodam tylko, że dla mnie największym minusem w tym modelu jest to, że zimą w środku bardzo długo jest niska temperatura. Samochód stawiam pod wiatą, a na co dzień robię autem 4-5 km. Gdyby nie podgrzewane fotele i podgrzewana kierownica to była by jakaś masakra. Samochód rozgrzewa się dopiero po przejechaniu 8-10 km... Czyli jeśli wyjeżdżam gdzieś dalej. Gdybym o tym wiedział nie wziąłbym hybrydy a silnik 1,2. Co do spalania, to po blisko roku (14 000 km) w aplikacji pokazuje mi 5,2 l/100 km.
@@piotrporeba7163 trzeba było kupić starego Diesla. To byś miał szybkie nagrzewanie kabiny… ha ha ha.
Zastanawiam się nad jakością i obiektywizmem oceny aut wypożyczonych dla danej redakcji na test długodystansowy??? Chyba obiektywizm w takiej sytuacji jest bardzo wątpliwy? Jak z jakością wykonania? auto jest montowane w Turcji?
+Krzysztof Waniewski polecam oglądanie filmu
Po 15 000 słychać już jakość montażu co przytrafiło mi się w Toyocie po raz pierwszy. Im dalej w las tym coraz głośniej. Czarne nadkola odchodziły już od nowości !!!. Generalnie jak za te pieniądze to lipa. Niby materiały niezłe ale jak się podsumuje całość to coraz mniej ma to wspólnego ze słynną jakością Toyoty.
Spalanie 8 litrów? To chyba cegłę na gazie trzymasz. 1800 km i autostradowa prędkość 4,5 l na 100
Zacharze chciałbym Cię Spytać
Czy nie zrobisz test z wolskwagen sharan
Wiele osób mówi że wyciszenie było kiepskie czy ktoś wie od kiedy to poprawili ?
Modele po FL są zdecydowanie lepiej wyciszone.
To może teraz dla porównania weźcie na test długodystansowy KIA NIRO(plug-in) z "dwusprzęgłówką"
+Konrad Kaźmierczak pisz do kia :-)
Porównując Kię Niro z C-HR zdecydowanie wygrywa Niro. Ceną, wyposażeniem, dynamiką, jakością systemów utrzymywania na pasie ruchu i wiele wiele innych. Niezdecydowanym polecam przejażdżkę Niro i koniecznie przetestowanie wszelkich możliwych systemów w Niro jak i C-HR by mieć porównanie.
w niro nie ma tak nowoczesnego wyglądu, to jest jego minus, a za co płaci się więcej w C-HR
postaw (klasyczne do bólu) niro kolo c-hr i powiedz mi ile osob na 10 wskaże niro? Powiedz jeszcze, ze powinno sie zapomniec, ze toyota ma najwieksze doswiadczenie ze wszystkich marek w produkcji hybryd, i ze w rankingach niezawodnosci jest nizej niz kia? Widziales choc jedno niro na drodze? bo ja jeszcze nie.. a jest juz na rynku grubo ponad pol roku
niech sie sprzedaje, ale osobiscie nie wierze ze ten wysyp nastapi
Po 200k km w kia zapewne już masz problemy a CHR pewnie jeszcze żadnej usterki. TOYOTA to TOYOTA!!!
No ładny mi test długodystansowy.. 26k.... jak by był 260k... no to ok... można coś powiedzieć o zużyciu akumulatorów, awariach, i kosztach eksploatacyjnych (a nie tylko "wacha")
No tak, 10 lat będą jeździć zanim test nagrają. Ludzie to się zawsze do czegoś przypierdolą.
140 za full CHR czy 150 za Stingera w podstawie, hmm
Bartek to jest raczej auto dla żony gościa, który ma np. Lexusa.
Jak ma to być jedyne auto w rodzinie to jest wiele, wiele lepszych rozwiązań.
Kia Springer lepsze wieksze
Tadeusz Wolyniec ale w dalszym ciagu to tylko KIA
Jason Born jak patrzysz na znaczek albo zależy Ci co powie sąsiad albo szwagier to faktycznie tylko KIA, chociaż i to się zmienia.
Ale jak usiadziesz, przejedziesz sie to zobaczysz że nie ma startu do niej ani avensis, 508, C5, 6, insygnia czy talisman a jest na tym poziomie a nawet nie wiem czy nie na lepszym niż passat czy mondeo. Pozatym wygląda obłędnie i ma bardzo dobrą cenę wzgledem tego co się dostaje.
Jak by stinger miał znaczek vw był by monopolistą na rynku w tej klasie aut.
za tą kwotę full subaru levorg, po lifcie ;) gorąco polecam
Jechałem tym autem kiedyś na weekend. Bagażnik zdecydowanie NIE jest imponujący, choć jechałem benzyną, a nie hybrydą... dla 2 osób starczyło miejsca, ale więcej już by miało ciasno, jest co najwyżej dostatecznie. Co zabawne, spalanie w benzynie miałem znacznie mniejsze niż Zachar w hybrydzie. Co prawda na mojej trasie nie było korków, ale i tak nie kupuję tego wychwalania "oszczędnej" hybrydy, jeśli z benzyną i dieslem przegrywa wszędzie poza korkami. Poza tym, niby auto do miasta, ale widoczność do tyłu jest koszmarna, częściowo sprawę rozwiązuje kamera, ale przy ruchu poprzecznym już pozostawało tylko trzymanie kciuków i modlitwy ;). Auto ma w sobie coś ciekawego, i przyznaję, że po tym weekendzie przez chwilę nawet rozważałem jego zakup, ale z pewnością nie byłaby to rozsądna decyzja (zwłaszcza jak się weźmie pod uwagę wysoką cenę). Ostatecznie kupiłem coś znacznie tańszego i większego w środku (no i osoba jadąca z tyłu nie czuje się jakby była w piwnicy).
A co kupiłeś?
@@sylwiagem Kupiłem Hondę HR-V. Po 2 latach użytkowania podtrzymuję, że Honda to zdecydowanie rozsądniejszy wybór. Przestrzeń i widoczność jest znacznie lepsza. Spalanie jak na "staromodnego" benzyniaka super - na trasie przy rozsądnej jeździe często schodzę do 5 l., w dużym ruchu i z umiarkowanymi korkami da się bez problemów utrzymać w granicach 7 litrów. Ogólnie honda HR-V dla mnie wygrywa, ale pozostaje jeden problem - jak ktoś chce czerpać przyjemność z jazdy, to niestety silnik w Hondzie raczej na to nie pozwoli, jest mułowaty i strasznie głośny. Spalanie niskie głównie dla tego, że to auto wręcz zniechęca do prób dynamicznej jazdy. Nadal nie żałuję, że zrezygnowałem z CH-R, obecnie po prostu szukałbym czegoś jeszcze innego.
140 PLN...... I jeszcze plus koszty spalania..... Skoro tak to się kształtuje to najbogatsza wersja nissana Leaf kosztuje 160 PLN z zerowym kosztem paliwa. Oczywiście pisze o nissanie Leaf z rocznika 2018
Wszystko zależy od tego, do czego potrzebujesz auta. C-HRem pojedziesz w trasę, Leafem nie dlatego jeśli szukasz tylko samochodu do jazdy po mieście i okazjonalnych, niedalekich wypadów, to zakup Nissana jak najbardziej ma sens.
a powiedz ile masz stacji dokujących chyba tylko 4 w całym kraju ,to jeździsz koło domu bo za daleko sie nie wybierzesz
Wymiencie tych dwóch usypiaczy na jegomoscia który pierwszy raz pojawił się na kanale w tym filmie. Bardzo przyjemnie się go słucha w stosunku do ww. agentów :).
Mam Citroen C3 silnik 1.2 l 110 KM przejechane 63 000 km średnie spalanie 5,2 l/100 km. Oczywiście jest to segment B ale niewiele mniejszy od C-HR choć oba samochody są autami miejskimi. Ja za swoją C3 w topowej wersji zaplacilem 63 000 zł. Co ma mnie przekonać do kupna hybrydy?
Mam zamówioną c-hr GR sport 2.0 Hybrid, właśnie skonfigurowałem na stronie citroena odpowiednik czyli C4. Citroen z silnikiem słabszym o 30km i w biedniejszym wyposażeniu wychodzi zaledwie 7 tyś zł taniej niż moja cena za c-HRa. A że to moja kolejna hybryda to wiem, że zaoszczędzę na kosztach eksploatacyjnych, naprawach i przy moim sposobie użytkowania również paliwie. Dodatkowo, toyota świetnie trzyma cenę w późniejszej odsprzedaży. Więc aktualnie, o dziwo toyota wychodzi w ogólnym rozrachunku znaczniej taniej :)
@@mateuszdrozd7688 czy w tym porównaniu C4 w to reż byla hybryda? Poza tym C-HR jest również mniejszy od C4. Dlaczego koszty eksploatacyjne i napraw hybrydy mają być mniejsze od zwyklego samochodu bez dodatkowych akumulatorów i silnika elektrycznego?
@@jedrzejgasek8378 c4 nie oferuje hybrydy, gdyby to była hybryda to cenna byłaby jeszcze wyższa. Gabarytowo jak sobie porównasz to są to samochody zbliżone (ten sam segment - chr dłuższy ale c4 ma większy rozstaw osi) Koszty utrzymania są niższe, w hybrydzie toyoty nie posiadasz rozrusznika, alternatora, sprzęgła, turbo, dwómasy itd. ze względu na odzyskiwanie energii z hamowania nawet klocki zużywają się wolniej. Po przejechaniu 200k km coś o tym wiem, klocki zmieniłem przy 190k a mogły jeszcze pojeździć :) jedyne co wymieniłem z części nieeksploatacyjnych to zacinające się lusterko na gwarancji. Natomiast po tylu latach hybryd toyoty na rynku śmiało można stwierdzić, że dodatkowy silnik elektryczny i akumulatory to nie problem a wprost przeciwnie.
@@mateuszdrozd7688 citroen oferuje hybrydę w C4, również w C5 aircross. Toyota CHR jest pomiędzy klasą B i C. Klasą C w Toyocie jest Corolla. A poza tym czemu samochód z prostym silnikiem benzynowym jest droższy od bardziej rozwiniętego technicznie?
@@jedrzejgasek8378 Sprawdź proszę sobie na stronie citroena bo bzdury wypisujesz. C4 jest spalinowe lub w pełni elektryczne, hybrydy nie ma. C-HR to segment "crossover C". (segment B to Yaris cross, a segment A debiutująca Aygo X) "prosty silnik" nadal posiada wszystko o czym wspomniałem (może prócz turbiny).
Jakie będzie kolejne auto w redakcji
140 tys... to jest skandal
Nie rozumiem dlaczego w podsumowaniu dlugodystansowego testu konkretnego ezgemplarza przy minusach wymienia się to, że w katalogu jest mały wybór silników. ..
Dobry materiał
Mialem okazje pojeździć tym czymś. Powiem tak: głośne i mulowate a z tylu klaustrfobiczne. Z przodu bardzo fajne no ale tylko z przodu.
Kiedy testy nowego Volvo XC60?
+MrKubix019 za tydzień
Dzięki za odpowiedz:)
8:10 ktoś wie co to za materiał?
Ekologiczny skaj
już dawno sprzedany samochód, ale dzięki za odpowiedź :D
@@kamillincoln2351 i jak wrażenia z użytkowania auta bo ja się właśnie zastanawiam nad tym samochodem.
Droga redakcjo. Autko super, choć moim zdaniem spalanie raczej nie zachwyca aż tak jak można by się spodziewać. Stworzyliście sporo różnych filmów i za to wielki plus. Na pewno taki test jest bardzo pomocny dla osób które planują to kupić. Jednak znów nie podoba mi się tytuł tak samo jak przy Aurisie. 26tkm to nie jest test długodystansowy. Będąc uczciwymi piszcie może '' średniodystansowy'' albo "test na odcinku 26tkm. Uważam że test długodystansowy zaczyna się od 200tkm czyli od momentu w którym projektant przewidział wymianę wielu elementów eksplatacyjnych. Tak czy inaczej bardzo fajnie że macie możliwość testować takie auta i rzetelnie dzielić się z nami spostrzeżeniami :)
Jeżdżąc eko nie ma problemu by osiagnac 4.5 (dowod z kilku miesiecy: image.ibb.co/b1hHv6/spalanie.png) czy mniej (na podmiejskiej trasie bielsko-krakow 100km widzialem wynik 3l/100). Gdyby założyć, że klima spala min 0.5l/100 i to nie liczy sie spalania samego silnika to w zasadzie mozna by powiedziec, ze spala ponizej 4l/100 czyli blisko tych wartosci katalogowych. To glownie kwestia stylu jazdy.
Zupelnie nie rozumiem narzekania na obsluge radia przez przyciski dotykowe - owszem, nie sa one tak wygodne i efektywne jak przyciski fizyczne, ale przeciez podstawowymi przyciskami sa te na kierownicy! a tu przedstawiaja je tak jakby bylo odwrotnie.. takie na sile szukanie problemu.. te na ekranie sa raczej dla pasazera by mogl sobie zmienic - mi jako kierowcy nigdy nawet nie przyszlo do glowy by ich uzywac.
Dokładnie! Poza tym kładziemy palce na górnej krawędzi ekranu i obsługujemy je kciukiem. Wtedy nawet to wyboistej drodze nie ma problemu.
V max 170km/h? Ja to rozpedzilem do 185 (licznikowe)
No to juz masz odpowiedz w nawiasie. Licznik przeklamuje zawsze na plus, z tego co zauwazylem to przy predkosciach powyzej 100 km/h jest to srednio jakies 10 km/h wiecej na liczniku niz wg gps
@@michakurek334 w CHRce przekłamuje tylko 5km/h in plus. PS. TOYOTA zawsze w folderach obniża parametry swoich aut. Firma nie oszukuje klientów! Zawsze lepiej się miło zaskoczyć niż rozczarować. Honorowi Japończycy zapewne to wiedzą i stosują!
Czy dopłacać do JBL? Hmmm jak ktoś nie chce wybebeszać nówki do caraudio to #@$%#$^@$%Y@$% każda dopłata jest warta by pozbyć się standardowego audio toyoty! ;-)
Anemus Anemusek testowałeś? Ten system jest specyficzny. Jeśli słuchasz mp3 lub strumieniujesz audio to spoko, ale jak słuchasz radia to sprawdź przed dopłatą obie wersje.
Znaczy nie testowałem JBL. Mam przykre doświadczenia z standardowym audio z Aurisa i Avensisa dlatego trochę żartobliwie napisałem, że warto się go pozbyć. Co jest nie tak przy słuchaniu radia jeśli można wiedzieć?
Anemus Anemusek z jakiegoś powodu FM nie używa suba albo robi to w taki sposób, że brzmi analogicznie do wspomnianych przez Ciebie systemów podstawowych.
To słabo, bardzo słabo. Szkoda, że Toyota rezerwuje porządne audio dla Lexusa - piszę nie tylko o M&L bo Pioneer też jest bardzo porządny. Przynajmniej w GS.
Nie wiem czemu tak jest dla FM. Dla pozostałych wejść jest dobrze lub bardzo dobrze, chociaż trzeba to wszystko trochę poustawiać.
szczerze w tej cenie wolałbym Np nowego Opla insignie w praktycznie full opcji, albo superba również w bardzo wysokim wyposażeniu; C-HR na tle innych aut w moim odczuciu wypada średnio (nawet porównując do innych suv'ów/crossoverów) , aczkolwiek to subiektywna opinia
Ja bym brał Civika 1.5t i 40tys. na paliwo by zostało :)
spalanie 4 litry na 100 w miescie jak najbardziej realne
Zachar! Nie mogę się doczekać jak ty osobiście będziesz testował samochody zimą. Robisz to fantastycznie:>)
Przecież to auto jest małe ( Zachar ledwo tam się siedzisz). Spalanie 6,5l /100km to jakieś nieporozumienie. Wydaje mi się że to trochę taka podpłacona reklama tego auta.
No bo to nie VAG, dlatego :)
To jest auto wielkości Priusa, rozmiarowo Jest mu bliżej do Peugeota 3008 niż Captura. Spalanie niemałe, hybryda jest wrażliwa na styl jazdy oraz obciążenie (a tu sporo dokłada aerodynamika). Cenowo wypada średnio, jakość wykonania wnętrza nieco rozczarowuje. Ale z silnikiem benzynowym 1.2 jest to znacznie sensowniejsza propozycja.
no widac że tak , mocno to widać nic nie mówi, że 140 tyś to za drogo, że mało miejsca z tyłu,poza tym inne auta jakby iały 11 s do setki lub 170kmh to wolne itp.
Raczej Qashqaia (od którego jest nieco mniejszy) niż 3008 (który jest wielkości Tiguana czy Sportage). Takie auto dla rodziny 2+jamnik.
drogo coś bo za 130 można kupić wersje prestige prime a co do spalania da sie zejsc poniżej 4 l i nwm jak nim jeżdziliście bo na autostradzie przy 140km/h palił 6.2 a i v max 190 sprawdzone
Adis 25 potwierdzam. Zrobiłem już 62000km. Miasto 4-4.5, przy 130km/h 5.6, przy 140km/h 6,5 (licznikowo).
Szkoda, że nie ma wersji min. 190KM w benzynie. Wyglądem aspiruje do auta z bardziej sportowymi osiągami (zwłaszcza, że można dokupić pakiet Toyota Racing Development, który czyni auto jeszcze bardziej "agresywnym" pod względem wyglądu)
12:37 hyundai terracan w tle.
Zachar zupełnie stracił wiarygodność w moich oczach. To auto ma sporo miejsca w środku? Ponury żart ...
+Jot Pe są dwie możliwości. Albo nigdy nie siedziałeś w chr, albo... ja się zmniejszyłem na starość
Mi się podoba , ale widziałbym to auto w innej konfiguracji , jakieś V6 pod maskę awd z 250 koni plus owa hybryda i by to świetnie latało ,darło ryja. Samochód ma potencjał na coś więcej ale Toyota się nie odważy
Kup i zrób w niej swapa
Może się odważy. Szykują wersję GR!
Prawdziwy Misiek Polak trzeba ją porównać do Passata 😌 dzięki za konkret Zacharo i ekipa… Uwielbiam Toyote dlatego ciężko mi mówić o wadach ale ludzie taki disegn taka marka i ci za 140 kolców dadzą patycek żeby ci maska na łeb nie spadła „dziękuju” golfer 4 ( ze mnie też jest prawdziwy Janusz Polak )już miał amorek a przypomnijmy jego Vw produkował go w 1852
kiedy test eclipse crossa? podobny segment a inny koncept
Samochód rzeczywiście zwraca uwagę na ulicy - dlatego, że jest taki szpetny... I w tym przypadku nie można mówić, że o gustach się nie dyskutuje - design tej Toyoty (jak i nowych Lexusów) świadczy o tym, że ich projektanci mają zły gust. Co do silnika 1.8, to już kilkanaście lat temu wolnossące silniki o tej pojemności osiągały lepszą moc. Jeżeli zaś chodzi o spalanie, to obecnie nawet doładowany silnik benzynowy 1.8 o mocy blisko 200KM w samochodzie kompaktowym potrafi bez uprawiania jakiegokolwiek ecodrivingu (wystarczy, by kierowca nie był debilem) spalić podobne ilości paliwa, tyle, że do 100km/h ma około 7s. Podsumowując - trzeba być albo totalnym naiwniakiem, albo wielkim fanatykiem tej marki, by kupić C-HR'a.
O jeju a mi się ta toyotka podoba czyli o gustach się nie dyskutuje ;)
Podsumowując trzeba być kompletnym ignorantem żeby pisać takie bzdury w komentarzach jak twój.
140tys. to zdecydowanie za dużo. Benzynka + manual w wersji drugiej od dołu z lakierem jako jedynym dodatkim to koszt poniżej 90tys. I w takim wariancie to auto jest bardzo konkurencyjne.
Ocenie ten samochód dwoma słowami: Daremny samochód.Dziękuję i do widzenia.
To jest ładne? Zacharze, bycie fanem toyoty to jedno, ale tak rozmijać się z prawdę?
Spodziewałem się niższego zużycia niż 6,5 litra. Myślę, że po wywaleniu baterii, wsadzeniu silnika 1.6 wolnossącego 120KM, z prostym pośrednim wtryskiem ale zaopatrzenie tego w skrzynię CVT dałoby lepszy wynik, przy podobnych osiągach.
Co prawda nie byłoby elektrycznego kopa przy wyprzedzaniu.
Nietuzinkowy wygląd, niezła jakość i stał się szybko HITem. To nie jest nudny vw
Ten samochód przypomina mi przerośniętego resoraka, chociaż ale jak na toyotę nie jest taki brzydki.
Dokładnie! Ja na niego mówię „super resorówa”. I zawieszenie ma naprawdę świetne!
nie rozumię jak wadą samochodu może być jego cena , no ale ja się nie znam :)
Dobrze, ze usiadl pan z tylu. Tak wysoko poprowadzona linia okien to jakas parodia. 2metrowiec cos zobaczy. 165 praktycznie nic, dziecko moze czuc sie jak w trumnie. Nie wiem kto to wymyslil, ale nie byl geniuszem dizajnu.
Piękna jest ta Toyota, moje marzenie 😁
Jak byla mowa o czujnikach parkowania z tylu podjechal piekny passat b8. To chr to przydactwo.
Karol Kozłowski pod jakim wzgledem?
Karol Kozłowski to kwestia gustu. Ja uwielbiam takie konkretne ostre ksztalty a nie rozmyte mydelniczki. Technicznie i technologicznie passat kladzie camry na lopatki.
@@spk8989pl passat kładzie camry? Chłopaczku zmień sobie dilera substancji psychoaktywnych. Już podstawowe Camry HYBRID jest bardzo fajne a wersja V6 308KM z USA to jest prawdziwy sedan!
Spalanie 6.5 l? Co to za hybryda. Żenada... Przecież obecnie benznówki osiągaja taką rednią bez problemu przy zachowaniu dynamiki jazdy. O jakiej dynamice można mówić w tym czymś? Tracicie w oczach. Powinniście pisać MATERIAŁ SPONSOROWANY...
No to prawdę mówiąc, Ioniq jest większy, tańszy i spala mniej w mieście.
Świat na głowie stanął - hybryda Hyundaia lepsza od Toyoty.
a jezdziles, ze twierdzisz ze spala mniej? i jezdziles obydwoma autami by porownac spalanie przy tym samym stylu jazdy? obstawiam, ze nie.. pomijam ze zupelnie inne opory powietrza i charakter auta
Karol Kozłowski - w mieście typ nadwozia nie ma znaczenia bo opory aerodynamiczne nie grają aż takiej roli tam, gdzie więcej stoisz niż jedziesz.
Łukasz Madlewski - mam Ioniqa i jeżdżę po Krakowie (4,8L lato, 5,8L zima), mam też doświadczenie z 3200km trasy do Włoch i z powrotem (nie wspominając o zwiedzaniu Alp) - 4,5L przy 120km/h całą trasę. Sam zastanawiałem się nad C-HRem ale jedyną jego zaletą nad Ioniqiem było nadwozie crossover. Jeśli to dla kogoś ważne to absolutnie nie krytykuję wyboru, jednak poza typem nadwozia niewiele przemawia za tym samochodem.
PS: Mojej Żonie w ogóle nie podoba się C-HR, mnie wręcz przeciwnie ;)
c-hr oczywiscie nie kazdemu sie podoba, nie wiem tez skad sie utarlo, ze musi podobac sie kobietom i ze to one nim jezdza - widzialem ich juz sporo, i tylko raz za kierownica byla kobieta - adrianna palka, ktora jest ambasadorka marki
ioniq ogladalem, ale jakos mnie nie przekonal, byl tez chyba troche drozszy, w lecie c-hr mam srednie spalanie 4.2 (mimo ze wieksze opory powietrza) wiec jednak troszke mniej, ale tak naprawde ionic to dla mnie ciagle auto rozwojowe - tak jak kiedys prius byl dla toyoty, ktora juz ma duze doswiadczenie i udowodnila niezawodnosc ich hybryd, z ionic nie wiadomo jak bedzie, ale ogolnie auto dla mnie fajne (moze poza tylna szyba). wiadomo, ze kazdy broni swojego wyboru
Łukasz Madlewski - gwoli ścisłości: nie bronię swojego wyboru. Wybrałem samochód, który najbardziej mi odpowiadał, Ty tak samo i tak długo, jak jesteśmy zadowoleni, wszystko jest w porządku i nie mam zamiaru debatować z Twoim wyborem :-)
4.2L to bardzo dobry wynik - mogę zapytać, w jakich warunkach C-HR osiąga takie spalanie? Jaka jest średnia długość podróży dziennie, jaki jest % jazdy w gęstym ruchu miejskim i (jeśli masz takie dane) jaka jest średnia prędkość? Pytam by porównać do tego, z czym walczę codziennie bo nawet w przypadku hybryd, wiele czynników ma duże znaczenie dla średniego spalania.
image.ibb.co/b1hHv6/spalanie.png - to jest moj rzeczywisty raport spalania (na podstawie rachunkow za paliwo) - jesli chodzi o reszte informacji to nie mam takich cyferek, pamietam ze jako moj personal best system zapamietal 100km odcinek bielsko-krakow z wynikiem 3.0 (prawie bylo 2.9), ale to byla naprawde spokojna jazda przez wioski, chyba tez czesto z gorki i w takich warunkach (do 90/h) sprawdza sie super - lepiej nawet niz w miescie. pod gorke jest glosny, a tak to cichy
Kurwa mać. Hybryda i spalanie 6.5 litra. Po kiegu chuja to kupować?
Gwarantuję Ci, że jadąc za tym C-HRem zwykłą benzyną nie ujrzysz nic poniżej dwucyfrowej wartości średniego spalania w tych samych warunkach.
Ja mam podobnie w innej hybrydzie - 4,8L latem, 5,6L zimą, niby "dużo jak na hybrydę". Ale jeżdżąc dokładnie tak samo Rav4 nie mogłem zejść poniżej 12L, choćbym nie wiem jak chciał i próbował jeździć eko.
Jeżeli dalej nie rozumiesz sensu hybryd to jasno widać, że nigdy takową nie jeździłeś dłużej niż na jeździe testowej.
@@AkarZaephyr Hybryd nie zrozumie ktoś o niskiej inteligencji bo takim autem trzeba myśleć podczas jazdy by zrobić najlepszy użytek z systemu oraz przewidywać ruch na drodze!
Długodystansowy = 26 tyś km. Panowie no k...
Haze a myślałeś że 200 tys zrobili xd?
Dawid M Tylko po cholerę "długodystansowy". Chyba, że docelowo oglądają Janusze działkowicze. Mi dajcie takie auto. W rok robię 80-100 tyś. Chętnie będę testował "długodystansowo".
Haze ok rozumiem
dx37 Nie wiem czym jeździsz ale w Fordach/Oplach czy niektórych silnikach VW to pierwszy przegląd jest po 30 tyś km.
Nie ma Diesla!
noo? czyli jest to + ;)
no czas najwyzszy wycofac dieslo-smrody
Tak, to jest plus. Chodziło o to, że Zachar na początku materiału odniósł się do wersji benzynowej, Diesla i hybrydowej, a tu Diesla (na szczęście) nie ma.
Trzeba przyznac, ze wyglad jest super. Natomiast samo spalanie... no cóż mogli dac tez diesela dla naprawde oszczednych ;-)
Diesla do miejskiego miasta? To może od razu kocioł parowy? ;-)
zamiast 140 tyś za C-HR-a wole... dołozyć 20 tyś zł i kupić sobie 2 x Nissan Qashqai np. po 80 tyś jeden już dobrej wersji :) albo wiele wiele innych aut ,przykładów mnóstwo długo wymieniać,
stinger wciąga tę pokrakę nosem
a co ma piernik do wiatraka? szkoda ze jeszcze nie porownales c-hr z motorem.. albo motorówka.. czekamy! zupelnie pomijajac roczna roznice jesli chodzi o premiere
bo co ma wspolnego stinger (tansze od konkurencji auto o duzej mocy predysponowane do szybkich tras i ludzi z ciezka noga) do c-hr, ktore jest typowym autem miejskim dla ludzi ktorych, ktorzy potrafia zaplacic troche wiecej by byc eko i nie kopcic jak np diesle? i nie musza sie np z kazdym scigac do swiatel, zwlaszcza kiedy juz z daleka widac, ze jest czerwone?
ok. Uważam że CHR jest w jakimś sensie ciekawym autem, ale jest jak na polski rynek wyceniony zbyt drogo. wg mnie o około 30 procent za drogo...podobał mi się przez 2 tygodnie po premierze, a teraz jego uroda mocno sie przeterminowała
Po roku ciagle to auto jest oryginalne i widac go na drodze (i widac jak ludzie zwracaja uwage), pewnie jest szansa ze kiedys bedzie jak multipla czy nissan juke, ktory tez sie juz przeterminowal. Na pewno na poczatku zaskoczyl bo nie moglo byc inaczej, co bedzie kiedys zobaczymy - gusta sa rozne. Co do ceny to fakt, za drogo, ale i tak z tego co slychac sprzedaz jest dobra wiec sie nie przeliczyli. Poza tym to auto mialo sie wyrozniac na drogach (za to tez sie tu placilo), nie moglo byc autem dla mass i pewnie tez stad nie konkuruje cena.
Pewnie ty coś wciągasz nosem skoro masz takie odjazdy. A kiedy zepsuty Stinger stoi u mechanika CHR sprawnie i z niskim spalaniem pokonuje kolejne kilometry, ha ha ha!
Nudne te wasze filmy o chr...
Japończycy upie...szyli takie coś. Nie chciał tego nikt to wcisnęli Europejczykom dorabiając do tego czegoś ideologię. Ps. A za tę kasę to bym kupił fajnego SUV i to z napędem 4#4.
6.5l/100 ? a jak troszkę przyciśniesz to 10l. oszczędności widać jak na dłoni :D
Zwykłe benzyny lepiej jeżdzą, a o ropniakach z spalaniem poniżej 4l juz lepiej nie wspominać.
Więc proszę by redakcja nie mówiła, że jest to ekonomiczny samochód.
Przy 90 to zejdziesz dieslem nawet niżej.
Ale ja nie o tym.
Chodzi o to, że próbuje znaleźć oszczędności takiej hybrydy, i nie widzę.
Zwykły ASX czy QASHQAI palą tyle samo.
Pomijam, że ceną C-HRa to zbliżamy się do klasy premium i np bmw x1, czy GLA.
Hybryda jest wrażliwa na sposób prowadzenia. Przy dynamicznej jeździe Qashqai 1.2 turbo spali jakież 2l więcej. A po nauczeniu się hybrydy C-HR zejdzie poniżej 5l W MIEŚCIE. Także potrafi być oszczędnie, ale zawsze jest drogo. Wersja 1.2 ma wg mnie więcej sensu (duża różnica w cenie).
Z osobistego doswiadcznia, srednia 6.5l wskazuje na to ze panowie koledzy jezdzili tym samochodem jak typowy Sebix traktujacy pedal gazu w sposob 0/1kowy. W tych warunkach zaden diesel ani niehybrydowa benzyna nie bedzie malo spalac, takze mowienie ile to moj 1.9TDI spala gdy masuje pedal gazu czubkiem duzego palca jest smieszne.
dx37, kolego ktos cie oszukal sugerujac hybryde do jezdzenia po autostradach. Szczegolnie z predkosciami powyzej 130. Ja jezdze z predkosciami 110-130 i srednia zaleznie od warunkow wychodzi od 5 do max 7.
dxsiebenunddreizig a gdzie ja napisalem ze takowy pojazd nabyles ziomus?
Asymetryczne światła mijania. Mają krótki zasięg. Na autostradzie to jest dramat. Nie da się jeździć normalnie.
ale pierdolisz fajne autko
Zaraz, ile? 140 tys? Za małą japońską taczkę, z kosiarką pod maską? No śmieszno, śmieszno.
Za tyle mam Talismana prawie full...
dx37 Zapytam się dilera
Dla mnie C-HR to sztucznie rozleklamowane auto . Popularność C-HRa jest wypromowana można powiedzieć dzięki doskonałemu aurisowi, który jest niezawodny, praktyczny i ekonomiczny . C-HR miałbyć hitem, który został potężnie rozleklamowany a tak naprawdę wyciera sobie mordę hybrydą która w tym samochodzie nie zdaje egzaminu .. Jak dla mnie przereklamowany samochodzik, tak ot zabawka ;) Auris wciąga go nosem..
Szkoda, że nie zaadoptowali np 2.0 do hybrydy - zrobić to na ok 150-160kucy w hybrydzie miałoby sens w takiej budzie. Jest spora dziura między 120-130 konnymi hybrydami z motorem 1.8 (prius/auris) a wersją 200koni z 2.5l.
Auris jest bardzo przeciętnym autem jeśli chodzi o praktyczność, jakość czy niezawodność.
C-HR bazuje nie na hybrydzie bo obecnie to nic nowego, tylko na modnym wyglądzie.
a ze tak zapytam z ciekawosci.. jezdziles, ze uwazasz ze hybryda nie zdaje egzaminu? obstawiam, ze nie.. uwazasz, ze ludzie wydaja duze pieniadze za to auto tylko dlatego, ze zobaczyli reklame?
@Łukasz Madlewski
Ludzie kupują oczami. A najczęściej płaci firma (leasing).
Czy zawsze najrozsadniejszy (najbardziej praktyczny) wybor sprawia najwiecej radosci? Floty na pewno nie kupuja tego auta. Malo ktore auto powyzej 80tys nie jest kupowane w leasingu (ze wzgledow podatkowych),
marka nie ma tutaj zadnego znaczenia i c-hr nie jest tutaj ani gorszy, ani lepszy.
nowoczesny wygląd i słaby silnik... tak jak biorą mnie młodego wyglądem, tak bardziej zastanawiałbym się nad Mercedesem coupe lub audi a5 (używanym)
grossibp za używany musisz zapłacić z już opodatkowanych pieniedzy a nowe, to czy inne, bierzesz w finansowanie z gwarancją, pakietami serwisowymi i wrzucasz w koszt-tak w telegraficznym skrócie.
Rzygac sie juz chce tymi sponsorowanymi reklamami CHR
Więcej Mateusza Ż. i Maćka G.!
Więcej Zahara w różnych krajach 😁 test merca pickupa miodzio
Czy tylko dla mnie to auto jest masakrycznie brzydkie??
prawdziwy ateista 11 lat True
Dla mnie z wyglądu CH-R kojarzy się z tyłkiem nosorożca
Zgadzam się. Mój koleżka sobie CHRa kupił. Jest wręcz obrzydliwy.
Mi sie kojazy z Honda Syfikiem :)
Tylko passat najładniejszy...
3lata Użytkowania nie dziala klimatyzacja dużo minusów
Jak byś miał problem z klimą w ciągu 3 lat to objęła by to gwarancja! Pierdy piszesz kokeżko!
i bardzo dobrze, obrzydliwe auto i nie praktyczne, wole bardziej avensis kombi
W dzisiejszych czasach 122km to coś śmiesznego
Karol Kozłowski
Nie zrozumiałeś chyba,
Samochód za 140tyś zł powinien mieć większą dynamikę a w mieście zawsze się przyda. Sądzę że za taką sumę można wymagać więcej. A nie jest to „myślenie Polaczków” bo za tyle samo możesz kupić Passata z 190 km dislem w highlinie z 2017 ale kto co lubi. Nie neguje samochodu ale dość słaby silnik jak na dzisiejsze standardy.
toyota to zlom dlatego taka nachalna reklama
Karol Kozłowski jaka niezawodnosc? znajoma kupila aurisa hybryde i pali je 8 l benzyny to jakas kpina. Mialem aurisa i nikomu nie polecam tego jezdzidla trzeszczydla. Zapafowane lampy wada fabryczna skrzyoiace hamukce tylne wada fabryczna skrzhpiacy pedal sprzegla tez wada woda w bagazniku wada i jeszcze wiele innych . Dalej wierzycie w haslo promocujne lider niezawodnosci ktore naklejaja na kazdego zloma od toyoty. Nie wspomne tez o progrsmie pewne auto gdzie chcieli sprzedac auto pk 2 powaznych wypadkach jako bezwyoadkowe. Dla mnie ta marka nie istnieje
Karol Kozłowski gosciu bylem jakis czas na forum toyoty z racji posiadania tego szrota i tam te wszystkie wady fabryczne sa dokladnie opisywane razem z patentami jak to naprawic poprawiajac ta niezawodna najwieksza marke swiata hehe. Toyota byla bezawaryjna ale w latach 80 90 tych a teraz to juz tylko slogam reklamowy.
Karol Kozłowski rozmowa z toba jest jak brodzenie w sniegu. Pewnie sprzedajesz ten szrot i dlatego tak zachwalasz
@@robertkowalski7130 złom to ty masz w umyśle pajacu! TOYOTA jest światowym liderem sprzedaży więc jak widać opinia jednego wariata takiego jak ty niewielu tutaj znaczy!
@@chucktechnorris liderem dla takich debili jak ty
Nie wiem z której strony to auto jest piękne? Jak dla mnie jest tak samo piękne jak Fiat Multipla,Nissan Juke i inne tego typu pokraczne twory. Najlepsze jest to że Multiple się wyśmiewa a o tym brzydactwie mówi się ze jest piękne. Ja tego nie potrafię zrozumieć.
CHR to harmonia, idealne proporcje i świetny mix futurystycznego stylu z samochodami retro (linia boczna) Wyróżnia się w tłumie i na pewno nie jest tani w produkcji (dlatego większość firm tworzy auta pudełkowe - bo są tanie dla fabryki!)
ekspoatacy....w Polsce mowimy eksploatacji