Po co nam ortografia - dlaczego nie piszemy tak, jak mówimy?
Вставка
- Опубліковано 4 жов 2024
- Polska ortografia daje się we znaki użytkownikom języka już od dawna. Dlatego propozycje radykalnego jej uproszczenia to żadna nowość. W tym odcinku staram się udowodnić, że realizacja kuszącego postulatu „piszmy tak, jak mówimy” nie przyniosłaby nam niczego dobrego.
___________________
✏︎ FACEBOOK: / vlog.mateuszadamczyk
✏︎ INSTAGRAM: / mateusz_adamczyk
✏︎ SUBSKRYBUJ: / mateuszadamczykvlog
___________________
Źródła:
1. Markowski A.: Ortografia polska w regułach, czyli jak pisać bezbłędnie. W: Ortograficzny słownik języka polskiego. Warszawa 2002.
2. Ostaszewska D., Tambor J.: Fonetyka i fonologia współczesnego języka polskiego. Warszawa 2000.
3. Saloni Z.: O kodyfikacji polskiej ortografii - historia i współczesność. „Nauka” 2005, z. 4.
4. Walczak B.: Zarys dziejów języka polskiego. Poznań 1995.
5. www.dialektolog...
A ja zawsze myślałam, że ortografia jest po to, żeby było do czego przyczepiać się w odpowiedziach na komentarze na UA-cam.
Serio, czasami zdarza się, że ktoś napisze długi, mądry i sensowny komentarz, a inni widzą w nim tylko jakiś błąd.
Masz, niestety, rację. To już chyba taka zasada: „nie masz argumentów - wytykaj błędy językowe”.
@@Mateusz_Adamczyk Dokładnie. O tym samym pomyślałam.
@@mariposa5451 to co mam zrobić gdy ktoś pisze "muj kot jest pienkny"?
@@niemiecpakajakoddawa8174 Cieszyć się z nim, że ma pięknego kota. 🙂
Nie, w ogóle język polski (i każdy inny) ma służyć porozumiewaniu się ludzi, a nie tworzeniu barier czy klasyfikowaniu; nie mówiąc już o udupianiu na maturze :)
Ten, który nigdy nie zrobił "byka" niech pierwszy rzuci kamieniem.
Ja się kiedyś czepnęłam o "nie do kaca mogą"; czy jakoś tak.
Z początku nie zrozumiałam pezekazu - o jakiego kaca chodzi?
A potem doszło do mnie, że autor miał na myśli "nie do końca mogą".
Masz świetne pismo
Dzięki! :)
to nie jego!
Adolf Schaft a właśnie, że moje! 😉
@@Mateusz_Adamczyk A to sorry.
DCĄR💔💔
Tak btw
Wiesz, jakie jest najbardziej polskie słowo?
ŻÓŁĆ
Aż 4 litery. I to tylko nasze.
"ć" jest też w serbskim/chorwackim. "Ó" również występuje, jednak bardziej jako akcent np. w hiszpańskim czy węgierskim, jednak prawdą jest to, że to prawdopodobnie jedyne słowo w języku polskim, które jest ze "zmodyfikowanych" liter alfabetu łacińskiego :D
@@Chelsiakxx wow :) nie miałam pojęcia, że gdzieś też mają "ć"! Jak masz jeszcze jakąś ciekawostkę, to dawaj! 😃 Zainteresowałam się ☺️
A chodziło mi o to, że jednak to aż *4literowe* słowo!
@@gabrielamakar9315 A no mają co najlepiej widać po serbskich nazwiskach np. Bregović.
@@gabrielamakar9315 Mają, mają. Czarnogórcy wymawiają też "ś".
@Danilo Henrique Masz rację, w języku hiszpańskim też występuje akcentowane o z kreską i dlatego kiedyś jak się pisało smsa to jak się wstawiło jakiś polski ogonek typu ą ę ń itp to spadała liczba znaków ze 160 do 80 ale ó stanowiło wyjątek i liczba znaków przez nie, nie spadała.
Moim zdaniem takie filmy jak twoje powinny być na karcie na czasie. Jeden z najlepszych kanałów na polskim yt!
Wow! Dziękuję ogromnie! 😉
Na karacie? Może te filmy są złote, ale nie są ze złota xD
@@Kuba-qm2dm co
@@gagatek5500 xD już zedytowałeś i przez to straciłeś serduszko
Też tak uważam
Ach, kochane językoznawstwo. ♥️ Świetny odcinek! Pozdrawiam!
Dzięki! :) Pozdrowienia ❤️
Powiem tak. Jestem dyslektykiem, a moja babcia nauczycielką i nauczyła mnie słyszeć ortografii na dyktandach. Albo wymian na języki pokrewne 😁 „jak to rzeka Ci się nie odmienia jak po rusku jest przez r. „ ❤️
Też dobrze powiedzieli że nie istnieje dysleksja tylko to tłumaczenie dzieci
CJ62 ależ oczywiście ze istnieje. Do teraz jak jestem zmęczona albo nie skupiam się nad tym co piszę to robię takie błędy ze strach. „P” z „B” i z „D” zamieniam, „ó” i „u” nie maja dla mnie znaczenia i nawet „gura” czasem piszę a później patrzę na to co napisałam i oczy mi krwawią. Ale fakt że gdyby nie babcia to pisałbym tragicznie. Wszystkich zasad ortograficznych się musiałam uczyć bo nic dla mnie nie było logiczne. Wszystko da się do pewnego stopnia wypracować, ale nigdy osoba z zaburzeniem nie będzie w czymś idealna. 😊 Wystarczy że nie kaleczę aż tak oczu innych ludzi moją ortografią.
@@macierzanka9561 gratulacje determinacji i chęci . Wiesz w siebie , każdy ma coś w sobie i musi to odnaleźć
to się nazywa udźwięcznienie wsteczne :D Nie ma co narzekać na ortografię, trochę wysiłku jak się jest smarkaczem, ale ostatecznie większość osób jednak sobie przyswaja.
Ale ty cudownie piszesz
Dziękuję :)
odkryłam cię dziś i zostaję na zawsze
Cieszę się ogromnie! :)
Jakie piękne pismo! I świetny odcinek!
Dziękuję! :)
Twoje filmy są bardzo ciekawe i ekscytujące. Obecnie tworzę własny język na bazie języka polskiego i Twoje filmy bardzo mi pomagają. Dziękuję!
Mój wychowawca i jednocześnie nauczyciel od polskiego w technikum powiedział, że ortografia jest naszym dziedzictwem i naszą historią, z której powinniśmy być dumni
Daję znać że jestem i jako że trafiłem na kanał 2 tygodnie temu to nadrabiam zaległości aby być na bieżąco ;)
Ale dopracowane filmy! Majstersztyk!
👏👏👏👏
Super! Usłyszałem w Słowotece :D Zrobisz materiał tylko na temat dawnej wymowy ó i u, ch i h, rz i ż itp?
Pomysł zapisany! ;)
Kiedyś się zastanawiałem jak to byłoby bez ortografii i wmawiałem sobie, że pewnie ułatwiło by to życie. Zmieniłeś moje myślenie 😁
Sukces! :D
Dogadać może byś się dogadał, gorzej z pisaniem do siebie 🤣🤔
Właśnie cię odkryłem, akurat w trakcie pisania pracy na polski. No cóż, najwyraźniej zostanę z męską wersją Pauliny Mikuły najdłużej, bo strasznie miło się ciebie słucha.
Dzięki wielkie! Bardzo się cieszę, że zostajesz :)
Jak zawsze świetny materiał; z ogromną przyjemnością słucham i oglądam wszystkie Pana filmiki. Dziękuję i... czekam na więcej na następne :)
Mega wartosciowe! Przekonałeś mnie, choć czasem myślałam o zrezygnowaniu z rozróżniania ó i u czy że i rz jako osoba z dysortografia.
u i ó przez ślązaka też jest inaczej wymawiane. Słowo np. pochÓwek ślązak wypowie przez Ō czyli dźwięk między U i O.
Zgadza się :) Sam jestem ze Śląska. Ty, rozumiem, także?
Mateusz Adamczyk Ja genau :)
W zasadzie w standardowej polszczyźnie dźwięk u i ó ujednolicił się stosunkowo niedawno. Ó byłp wymawiane tak jak wspomniałeś, między u\o, a dowód na to jest w dzisiejszym słowackim - ô.
Górale także ż i rz wymawiają różnie, tak samo jest z ch i h
Tylko że śląski z punktu widzenia np. językoznawstwa, czy historii, jest osobnym językiem :)
Pewnie, że się podoba! Kanał jest rewelacyjny! :)
Dziękuję! 😍
Mój kolega w szkole miasto Łódź napisał Uć
Bardzo podoba mi się sposób podawania materiału. Dziękuję! Subskrybuję.
Dziękuję bardzo za ten film, wyjaśniło się kilka kwestii ortograficznych, które mnie zastanawiały☺️
Bardzo się cieszę :)
Twoje filmy są wspaniałe! ♡ Oby tak dalej, a nawet lepiej c:
Dzięki! :)
Podobno kiedyś były różnice między ch-h, rz-ż, u-ó, nie wiem jaka była różnica między u-ó, na pewno h jest „twarde, szorstkie”, a ch „miękkie”, z kolei rz wymawiało się właściwe rż
Bardzo lubię oglądać Twój kanał.
No i fajnie :) My należymy częściowo do tych co robioł filmy i podróżujoł po świecie, przez te i inne naleciałości ludzie często zgadują, że jesteśmy z południa kraju ;)
Też tak obstawiałem :)
1:45 udzwiecznienie/ubezdzwiecznienie miedzywyrazowe (;
Nie jestem za tym, by wprowadzać zapis fonetyczny do języka polskiego, ale jako ciekawostkę powiem, że zasada pisz jak mówisz funkcjonuje np. w języku serbskim. Przykładowo Serbowie na swój kraj mówią "Srbija" z dźwięcznym b, natomiast przymiotnik od tego rzeczownika brzmi "srpski" (zmiany fonetyczne trzeba przedstawić na piśmie). Tak samo np. Srbin czyli Serb oraz Srpkinja czyli Serbka. Serbowie nawet nazwy obce zapisują po swojemu, także w gazecie mogą przeczytać o takich postaciach jak Donald Tramp, Dejvid Bekham czy Leh Walensa. Pamiętam, że w związku z tą zasadą niektóre obce nazwiska zapisywane były przez różnych dziennikarzy odrobinę inaczej w zależności co kto usłyszał
O! To bardzo ciekawe! Dzięki :)
W języku polskim to jeszcze pół biedy ( cudowne powiedzenie ), w języku angielskim trzeba znać słowo, aby je zapisać czy nawet odczytać w co skrajniejszych przypadkach, od mandaryńskiego, moim zdaniem, różni się to tylko skomplikowaniem zapisu.
Właściwie jedynym, co mnie przekonuje do pozostawienia obecnej pisowni w angielskim jest wizja przepisywania internetu, chociaż pewnie robiłby to jakiś program...
Nie należy zmieniać w ortografii.Finetyka a pisownia obowiązuje w wielu językach
Materiał jak zwykle ciekawy, trzymam kciuki i powodzenia :)
Dzięki i do zobaczenia! :)
Witaj Mateusz! Chciałbym Ci podziękować za poruszanie ciekawych tematów, przy czym w tak wspaniałym stylu. Początkowo zadawałem sobie pytanie: "ile ten chłopak ma lat?". Musiałem zrobić mały "screening". Informacja dotycząca Twojej osoby bardzo mnie zaskoczyła (i nie mam tu na myśli wieku :)). Pozdrawiam!
Dziękuję za dobre słowo :) Bardzo się cieszę, że kanał przypadł Ci do gustu! Aż się boję zapytać, jaką to zaskakującą (poza wiekiem) informację znalazłeś... 😅 Serdeczności!
A gdyby tak użyć zapisu głagolicowego do języka polskiego?
to jest tak niesamowicie ciekawe ❤️
Cieszę się! :)
Ortografia ma też dużo wspólnego z fonetyką. Jako naród leniwy wybraliśmy sobie uproszczenie dźwięków podobnych, ale pozostawiliśmy ich zapis. Wystarczy zwiedzić wioski przy granicy Polski i usłyszymy:
Rz czytane jak czeskie R z kreską, której nie umiem wstawić tutaj. Brzmi jak powiedzenie r i ż, ale razem.
Ch czytane jak białoruskie i ukraińskie Г czyli coś jak dziecko h, g i r
Ó czytane jak uo jak u Golców
Super!
A jesli chodzi o wprowadzanie reform ortografii wlasnie niedawno mielismy cos takiego we Francji. Tylko przyznam sie, ze do konca nie zrozumialam o co w tej reformie chodzilo. Sprobuje wiec przekazac to, co zrozumialam. W jezyku francuskim mamy kilka rodzajow "e": é, è, e i e z daszkiem (accent circonflexe, nie mam go na klawiaturze) i teraz akcent nalezy pisac tylko wtedy kiedy inny akcent zmienia znaczenie slowa (przynajmniej tak zrozumialam z roznych wypowiedzi w internecie). Poza tym pojawila sie tendencja zeby likwidowac digramy czyli np ph=f. We francuskim internecie mozna znalezc dowcipy nt slowa nenuphar. I tu juz przestalam rozumiec gdzie w koncu mamy pisac f a gdzie ph. Ledwo nauczylam sie tego trudnego jezyka a zaraz potem zrobili mi tu reforme i teraz ja juz w ogole nie wiem jak mam pisac. To fakt, ze tego typu reformy wprowadzaja tylko niepotrzebne utrudnienia.
To prawda! Reformy językowe zawsze wprowadzają na początku wielkie zamieszanie, bo jedni piszą "na nowo", inni zaś trwają przy starych zasadach. Na szczęście w końcu wszystko się normuje :)
A co do Francuzów - kiedyś czytałem o tej reformie. Oburzenie niektórych osób było dla mnie zaskakujące. To dobrze pokazuje, jakimi postawami wobec języka odznaczają się Francuzi, a jakimi my - Polacy :)
No jasne, że jestem 😎
Futuryści próbowali odróżniać się brakiem poszanowania dla zasad ortograficznych. Bruno Jasieński napisał na przykład (podaję w pisowni oryginalnej) "Do Narodu Polskiego. Mańifest w sprawie natyhmiastowej futuryzacji żyća". Cały ten tekst jest pełen tego typu smaczków ortograficznych.
To moja ulubiona epoka literacka - dwudziestolecie międzywojenne. 😉
dla mnie nigdy nie bylo jasne, jak to mozliwe, ze inni nie slysza roznicy miedzy ch i h. Wychowalam sie co prawda w Warszawie, moi rodzice tez, ale w ich wymowie bylo slychac te roznice.
A skąd pochodzi Twoja rodzina?
@@Mateusz_Adamczyk dziadkowie ze str mamy z okolic Lomzy
a ze str taty to dosc skomplikowane bo babcia z Lodzi a dziadek chyba z Lublinskiego lub bardziej na wschod.
A można powiedzieć, że w zasadzie ortografia powstała, aby właśnie ułatwić ludziom zapis. W niej historycznie coś wynika z czegoś, czyli np. pisownia ch. Tak samo z dwuznakami, kiedyś również były, ale pod innym zapisem :). Polecam zerknąć do tekstów m.in. z XIIw, podziękujcie za to, że jest ortografia. :)
Osobiście uważam, że bardziej praktyczne od dwuznaków są litery z daszkami, wg Husa (używane w czeskim, słowackim, chorwackim, a nawet litewskim) :-)
@@ewelinaes8520 dlaczego są bardziej przydatne? Mniej skomplikowane i nauki bo np się doda kreskę ? Zastanawiam się
@@94baryla Tak, szybciej można się ich nauczyć, szybciej się je pisze, są używane w wielu krajach (np. w Chorwacji, na Litwie, nie tylko w CzR), co ułatwia naukę tych mniej popularnych języków obcych. Słowa wydają się przez to krótsze, a język i tak dąży do ekonomizacji - ludzie są leniwi i jeśli coś mogą powiedzieć czy napisać krócej to tak robią.
Minus taki, że trudniej się gra w Koło Fortuny (każdą z tych literek trzeba zgadnąć, a u nas jak powie się "z" to z reguły jest pewniak w haśle, bo występuje w dwuznakach) :)
@@ewelinaes8520 no to przynajmniej sie wyrozniamy :"P o to chodzilo chyba by Polska byla inna i mocna ale niestety niszcza nas i obcy i rodacy i rzadzacy i ludzie siebie nawzajem
@@94baryla Ja mieszkam blisko południowych granic (obydwóch) i jakoś dla mnie te daszki to mega wygoda w komunikacji. Aczkolwiek wyróżnianie się nie jest złe.
Mam wrażenie, że rzeczą, która najbardziej niszczy Polskę i Polaków jest alkoholizm i pobłażanie, bagatelizowanie tego problemu... Oczywiście dotyczy to też innych Słowian, ale lepiej się skupić na własnym podwórku niż porównywac się z innymi.
Podaje Pan bardzo cenne informacje
Dziękuję :)
Wymowa dźwięczna końcówek jest charakterystyczna dla małopolski na przykład. Fajnie jakbyś stworzył kiedyś cześć drugą i wspomniał przy okazji o zmianach na przestrzeni wieków. O istnieniu iloczasu. Przedniojęzykowym „l” tzw. kresowym, które jeszcze nadal może utrzymywać w niektórych regionach. Dźwięczne a bezdźwięczne „ch” i „h”, które ewentualnie spotykane na pograniczu Cz-Pl lub na wschodzie. Termin alofonu itd. „Rz” to nic innego jak miękkie r, które ewoluowało np. Biał. raka, sł. Rieka, cz. Řeka i nasze rzeka. I materiał obszerniejszy o jęz. kaszubskim : ) sorry, ze taki chaotyczny komentarz. Po prostu super kanał i bardziej naukowo o języku : ) wszystkiego dobre i powodzenia dalej w tworzeniu!
Mi zabrakło wspomnienia o powiązaniach miedzyjęzykowych czy jakkolwiek inaczej to nazwać.
O co mi chodzi?
W szkole uczy się nas że "róża" miszemy w ten sposob a nie inny BO TAK.
Nie wiem jak inni, ale ja dopiero w szkole średniej dowiedziałem się że logicznym powodem jest rosyjskie "Роза" (czyt. Roza)
Świetny kanał. Pozdrawiam 😀
Dzięki! :)
Jesteśmy i chętnie oglądamy 😁
Cześć Wam! :)
Fajny film, wróciłem do niego . Mądre rzeczy i przydatne👍🕵️
Jutuber posługujący się piękną polszczyzną w mowie i piśmie. Do tego ciekawie o naszym ojczystym języku. Biorę. :)
Ale mi miło! Wielkie dzięki! :)
Podobnie jest w języku japońskim. Po co poświęcać tyle energii na naukę kanji (ideogramów pochodzenia chińskiego 🤓), skoro można użyć alfabetu łacińskiego? W przypadku języka japońskiego, bardzo duża liczba homofonów sprawia, że użycie kanji ma dla użytkowników tego języka podobne znaczenie jak u nas ortografia wyrazów w przypadku ich fleksji.
A to ciekawe! Do japońskiego miałem jedno podejście, ale ze względu na brak cierpliwości - zarzuciłem. Czasami żałuję :/
@@Mateusz_Adamczyk Kiedyś uczyłem się japońskiego z nastawieniem, aby go opanować. Niestety mam wrażenie, że jest to język dla mnie za trudny. Teraz uczę się go dla samej przyjemności obcowania z tym językiem, poznawania jego zasad, itd. Dzięki temu nauka sprawia mi radość, mimo niewielkich sukcesów w tej dziedzinie. 😉
@@michalPL88 Jeżeli chodzi o pismo stosowane w języku chińskim i japońskim to niby możnaby stosować alfabet łaciński, było by o wiele łatwiej, ale w grę wchodzi tradycja, której szkoda by było zatracić.
@@djlukas1983 Trudno się z tym nie zgodzić. Z drugiej strony, trzeba by było zapytać Chińczyków i Japończyków jakie mają zdanie na ten temat. Ilość znaków jakie muszą opanować jest ogromna. 🤯
2:42
Nie powinno być wielką literą? W końcu, nie chodzi o rozmiar litery, ale sposób zapisu :)
Można mówić i tak, i także. Kwestia upodobań :) Ja nie jestem przywiązany do żadnej formy - raz mówię „duża”, a raz „wielka”. 😉
@@adriannamazurek7849 Wiesz, że coś dzwoni, ale nie wiesz, w którym kościele:). To "z dużej/wielkiej litery" jest rusycyzmem. Można mówić "dużą" albo "wielką" literą, ale właśnie - "dużą literą", nie "z dużej litery".
1:44 Dlatego uznaję že eee sfonetyzowanie słów powinno polegać na pojedynczych słowach, nie jak czytamy je w zdaniu, tylko jak czytamy jest osobno spokojnie - nie 'sepleniąc' ale tež nie przesadnie starając się. Ale to tež može tworzyć problemy bo jak zacząłem pracować nad własną reformą to wiele słów musiałem sobie wymawiać ze tysiąc razy žeby ustalić "poprawną" wymowę więc fonetyczny zapis. A więc musiałem opracować metodologie, która ehh no przynajmniej jest ale nie jest najbardziej konsekwentna. Nie mniej, zapis fonetyczny słów ma polegać na tym že bierzemy samą literę i w zaležności od metodologi fonetyzacji to ją tak fonetyzujemy... mam nadzieje že ma to sens.
Mój kolega napisał na sprawdzianie z polskiego Uć (jako Łódź)😂🤦♂️
Chciałabym serio się dowiedzieć, jak ludzie z podlasia wymawiają "h" i "ch".
Pojedź na Podlasie i poszukaj starszych ludzi. Najlepiej okolice Hajnówki, Siemiatycz, żeby coś po białorusku mówili.
Mnie babcia uczyła brzmień h i ch. A jesteśmy z małopolski. H jest lekkie a Ch jest takie ciężkie brzmieniowo.
@@macierzanka9561 Ja też jestem z Małopolski (ale tej bliższej granicy z Czechami); spod Andrychowa. U nas starsi ludzie i niektórzy młodsi; nie do końca świadomie wypowiadają "ch" i "h". "H" jest lekkie, dźwięczne, tylnojęzykowe; np. zamiast "takiego" mówi się gwarowo "takiho", a "ch" - tak, jak w całej Polsce.
U nas jest to wpływ czeskiego i słowackiego, a na Podlasiu czy wschodniej Lubelszczyźnie "h" jest takie głębsze, mocniejsze, jak w ukraińskim i białoruskim.
Ciekawy odcinek!
*3:15** "w boże".. pisze się przez "rz"!*
A komentarz napiosał dyslektyk...
Prawda, ale to jest zapis, w którym rezygnujemy z ortografii ;)
@@Mateusz_Adamczyk O ile miałeś to na myśli tworząc ten przykład (bo coś ciężko mi uwierzyć, że popełniłeś taką gafę;), to w porządku
No właśnie się zapytałam, czy ten błąd był celowy :)
Według mnie powinna być reforma ortografii, ż zamiast rz, u zamiast ó, h zamiast ch itp
Życie byłoby łatwiejsze! Np.
Wczoraj nad żeką wszędzie latały hżąszcze, puźniej jehał szambowuz i był straszny smrud.
Dobra, skoro ktoś wymyślił dwa wyrazy, które tak samo brzmią to musi się je inaczej pisać np morze i może, ale dlaczego ktoś je tak nazwał nie mogli jednego z nich inaczej przetłumaczyć?
Kiedyś te wyrazy wymawiało sie trochę inaczej, a potem się zbiegły fonetycznie.
Mam obawy co do ortografii , to wyglada jak niedokonczony projekt , bo jednak sa wyjatki i juz , tam gdzie sa , a gdzie indziej nie ma , np dwu i dwoch , do chol…ry to oznacza to samo. Nie mozna tu zastosowac wyjaktu ?? np. na “dwuch”
No ale rozróżnianie rz/ż i ch/h można wyrzucić z języka
Robiom - mieszkaniec Górnego Śląska (i to jego wschodniej cześci 😉)
Super, ale troszkę mało przykładów - np. jeśli chodzi o wspomniane różnice wymowy "ch" i "h" przez osoby zamieszkałe na wschodzie kraju. Nie mam o tym, niestety, pojęcia, chociaż jestem z Podkarpacia.
Przepraszam za krytykę - ogólnie uważam, że Twoje filmiki są fascynujące, tylko zdecydowanie za krótkie.
Pozdrawiam.
Osoby ze wschodu często mają takie gardłowe h, co jest taką pożyczką z terenów Ukrainy i Bialorusi.
Mimo, że mieszkam na zachodzie Polski to moja prababcia, ktora jest z okolic Wołynia, własnie tak mówi.
"Ostatecznie Czesi piszą wszystko przez "u" zwykłe, i nie przeszkadza im to jakoś tworzyć dobrą literaturę!". Zaje mi się także, że Czesi nie mają dylematów typu rz/ż, ch/h... Ciekaw jestem, czy zdecydowały o tym właściwości ich języka, czy raczej decyzje administracyjne.
A wracając do polszczyzny, to chyba każdy miał okazję przekonać się, jak trudne jest odczytanie tekstu zapisanego z pogwałceniem zasad ortografii. Podobno nie mają z tym problemu jedynie dyslektycy.
Świetny film!
* 3:24 Czy ten błąd "w boże" był celowy? :-)
"Ó" zamkniete pochodzi od "o", a "rz" - od miękkiego "r".
Język czeski ma zwykłe u i "kroużkovane", które występuje mniej więcej w tych samych miejscach, gdzie po polsku "ó". Ja nie znam teorii języka czeskiego, tylko praktykę i jakoś nie słyszę różnicy w wymowie, ale mogę się mylić.
Ten sam język ma też 2 rodzaje "ż": jedno - jak nasze "z kropką"; czyta się troszkę bardziej miękko niż po polsku, tylko jest to "z" z daszkiem; a drugie to "r" z daszkiem, tylko czyta się je trochę inaczej; coś jak "rż", więc u nich ta wymowa się różni.
Oczywiście Czesi rozróżniają też "ch" i "h", to drugie jest dźwięczne, ale brzmi trochę inaczej niż to z pogranicza PL/BY/UA.
Tak więc nie tylko polska ortografia bywa skomplikowana.
Tak, to celowy zapis :) Dzięki za garść informacji o czeszczyźnie!
@@Mateusz_Adamczyk Ok. Spoko :-) Świetny pomysł na kanał - wykonanie też :-) Mnie się, jako uzupełnienie do filmów przypominają ciekawostki z różnych języków słowiańskich, a zwłaszcza z czeskiego, bo całe życie żyję między Polską a Czechami... ekhm Morawami :)
Pozdrawiam, takiego kanału szukałam👍
Pozdrawiam również i bardzo się cieszę, że tu trafiłaś :)
ja tylko tak co do ż i rz, jednak dżem i drzemka wymawia się inaczej
Fajne, naukowe podejście do języka.
Dzięki :)
Jesteś bratem Jordana z TVGry?
Nie ;)
Wiedziałam, że z kim mi się ten głos kojarzy
Najlepszy kanał :DDD
Dziękuję! 😍
Ciekawy filmik 👌
Dzięki! :)
Я вибачаюся, але куди можна приїхати до вас на полуницю?
пфффахахахахахахАХАХАХ БЛЯТЬ я ору прост
АХАХАХАХАХАХАХАХАААА
@@НикитаБратчук шо смішного? Я задаю питання, яке важливе та популярне серед моєї нації.
Hej. Bardzo ciekawy temat, jednak zauważyłem, że można by było do tego podejść bardziej... Szczegółowo? Brakowało mi w tym głębszego wytłumaczenia np. W momencie, w którym opisałeś zmiany wymowy zależne od kolejnego wyrazu. W tym wypadku akurat chodzi o to, że kolejne słowo zaczyna się od literki dźwięcznej bądź bezdźwięcznej, co powoduje ubezdziewcznienie np. Z w s bądź przeciwnie nadanie dźwięku tej literze. Bez tego, podawane przez cb informacje mogą być tylko ciekawostką a nie wytłumaczeniem tego jak działa język w danym momencie.
Tak, brakowało mi takiego dokładniejszego podejścia do tematu, które nie byłoby tylko zbiorem ciekawostek a również wytłumaczeniem danego podejścia. Bo w sumie nawet wytłumaczenie może być ciekawe, ponieważ pisownia nasza jest mocno uzależniona od historii. Kiedyś (pewnie jeszcze przed wojną) literkę "h" wymawialismy tak samo jak teraz wymawiają to Ukraińcy. Była to dźwięczna "h", która dźwiękiem jest pomiędzy "h" a "g". Jednak z czasem u nas to zanikło i teraz wymawiamy "h" tak samo jak kiedyś "ch" które było po prostu bezdźwięczne.
O tych zależnościach między historią a pisownią i wymową można pisać i pisać, wykorzystaj to ;)
Dzięki za komentarz! :) Rozumiem Twoje podejście. Jednak wychodzę z założenia, że nie ma co przeciążać odcinków wiedzą specjalistyczną. Temat i tak jest skomplikowany sam w sobie. Lepiej jest więc pokazać konkretny przykład niż zajmować się opisem mechanizmu. Tak o tym myślę :) Ubranie przykładu w terminologię niewiele tu zmienia - to potrzeba naukowców akademików. A jeśli już dążymy do ścisłości, to nie literki są dźwięczne (czy bezdźwięczne), ale głoski. I rzeczywiście to bardzo ciekawy temat, który mogę wykorzystać (i na pewno to zrobię 😉) w którymś z kolejnych odcinków. Pozdrawiam serdecznie!
@@Mateusz_Adamczyk Dzięki wielkie za odpowiedź i wyjaśnienie. Fakt, chodziło mi o głoski, mój błąd. Po krótkim formacie filmiku domyśliłem się, że był to właśnie główny powód. Sam nie jestem specjalistą, ale uwielbiam językowe ciekawostki, stąd ta chęć poszerzania wiedzy, a w szczególności właśnie poznawania różnych mechanik działania języka. Tak czy siak, żeby już nie owijać w bawełnę, życzę powodzenia i dalszego rozwoju ;)
Dzięki! 😉 Jeśli chciałbyś, żebym polecił Ci jakieś ciekawe źródła, to pisz śmiało! :)
Jak się mówi: wielką literą/z wielkiej litery/dużą literą/z dużej litery?
Poprawne według słowników są tylko formy: „wielką/dużą literą” lub „od wielkiej/dużej litery”.
„Z wielkiej/dużej litery” jest niepoprawne - to rusycyzm.
To złe wieści że reformy nie ma w planach ;/
Kocham ten tytuł!
Masz rację, ale...
Jest bardzo dużo reguł i wyjątków i część z nich faktycznie można by było uprościć. Aby reforma była mało drastyczna, przez pewien czas obie formy mogłyby być dopuszczalne. Masz rację, że reformy powodują zamieszanie, nie mniej są one możliwe, a nawet konieczne. Bodajże w roku 2000 miała miejsce wielka, wielka rewolucja w języku niemieckim - Austria wycofała jedną literę. Bez reform język pisany nie nadążałby za mówionym oraz za rzeczywistością.
Nie mniej nie jestem zwolenniczką zapisów fonetycznych ani całkowitą rewolucją w ortografii: uproszczenia, ułatwienia, akceptowanie dwóch form niektórych słów - tak, usuwanie "ó", "ż", "ch" itp. - nie.
I nie wiesz że w latach 30 tych wlasnie była reforma?
@@sawomirmajak7310, wiem, słyszałam o niej, a rzeczej o jej przykładach. Ale nie sądzisz, że niemal wiek to dość dużo czasu, zwłaszcza w obecnym, zglobalizowanym świecie i przydałoby się uwspółcześnić to i owo?
@@w.418 nie zastanawiałem się co by sie mogło zmienić ja nie widzę takiej potrzeby.pozdr.
Dzięki
Ah
Cudny material. Ciesze sie zes go nagral. Dopiero co dowiedzialam sie o twoim kanale, lecz zostaje i to na dlugo! Ja mam lekki akcent z J.Kaszubskiego, pozdrawiam :p (wybacz, ze bez Polskich znakow, Niemiecka klw : ü, ä, ö etc)
Dziękuję! O kaszubskim chciałbym nagrać odcinek, ale to duże wyzwanie. Muszę się podszkolić :)
@@Mateusz_Adamczyk to zycze powodzenia!
@@Mateusz_Adamczyk mam nadzieje ze Ci sie uda, chetnje obejze
Szanuję!
Przepraszam, ciekawy filmik
Już w porządku. Cieszę się, że film się podoba ;)
Ej, a zdanie „Kasia pożyczyła książce koleżance, która była brudna i zniszczona” to jaki to błąd?
Pytam, bo nigdy nie wiem xD
PS Bardzo i to bardzo ciekawy materiał i warty oglądania kontent 😍
To zależy, co chcesz powiedzieć ;) Jeśli koleżanka była brudna i zniszczona, to to zdanie będzie poprawne. Jeśli jednak chodzi o książkę, to trzeba inaczej zbudować to zdanie. 😉
@@Mateusz_Adamczyk
Wiem o tym, kochany, tylko pytam, który to błąd w języku 🇵🇱
@@Mateusz_Adamczyk, po prostu mam rozkminę, czy jest to błąd językowy, stylistyczny czy jaki :D
Aaaa! To błąd składniowy 😉
@@Mateusz_Adamczyk
Aaa, właśnie! Dzięki ❤️
A może wytlumaczysz w nastepnym odcinku skąd wzielo sie określenie "szlug
Brzmi jakby pochodziło z języka niemieckiego.
Kiedyś próbowałem znaleźć informacje na ten temat. Muszę jeszcze trochę poszperać ;)
Pozdrowienia z warsztatów. XD
:)
Ja też mam pismo święte
Chyba WIELKĄ literą?
Ja ogulnie polecam zaczonć pisać z błendami. Oczywiście ómyślnie i z óporem. Wystarczy, rze zbieże sie wystarczajonco durza grupa takich osub i bendzie to mieć wpływ na pżyszłość naszego jenzyka. Wienkszość tego co znamy teraz, zaruwno w naszej kólturze jak i jenzyku powstało czensto jako wyraz bóntu. Młodzierzy sie podobało, upowszehniła to. Kiedyś to co było błendem było poprawne, a dziś jest odwrotnie. Staży lódzie bendom wiecznie nażekać. Pisanie w ten sposub morze jeszcze bardziej napsóć krwi pżyszłym uczniom w szkołah, poniewarz w ten sposub stworzymy jeszcze wiencej rużnych odmian, wyjontkuw. Potomkowie nigdy nie wybaczom tego takim lódziom jak ja, bo stżelam, że w pżeszłości byli tacy co myśleli podobnie i to dzienki nim menczyliśmy sie w szkołah. Ja to doceniam. Uwarzam, rze to świetna zabawa. Dzienki temu pżyszłe pokolenia bendom miały tródniej, co sprawi, rze bendom się mósiały bardziej pżykładać co z kolei pżełoży sie na to, rze bendom od nas lepże. A bónt i płyniencie pod prond lerzy jak najbardziej w kólturze naszego narodu. Gdyby było inaczej to pisałbym ten komentaż po niemieckó, albo rosyjskó. Takrze nie jestem analfabetom, ja po prostó świadomie kóltywuje tradycyjne wartości naszego narodó, a w głembokim powarzaniu mam co o tym myślom inni. Na koniec hciałbym podsómowć mojom wypowiedź pienknym cytatem z ótworu Jacka Kaczmarskiego - "zerwij kajdany, połam bat". Pamientajcie - nie wszystko złoto co sie świeci.
Podziwiam kunszt tego komentarza :D
Śmiech śmiech i śmiech 😄
Kurde... To gdyby nie nasze ogonki itp. to bysmy mieli burdel, ze slowami o bardzo wielu znaczeniach, jak w angielskim :o
Gadasz nie tylko do siebie!
Mojej nauczycielce ktoś napisał Uć
Czyli
...
...
...
...
...
...
Łódź
Kto nie zgadł like
Cześć, dziękuję za dosyć interesujący filmik. Jestem ciekaw, czy dwóznaki twoim zdaniem są utrudnieniem ortografii polskiej? Czy nie łatwiej byłoby pisać jak np Czesi?
Pozdrawiam z Moskwy
Może i łatwiej. Nie wiem - nigdy się nad tym poważnie nie zastanawiałem. Być może jednak język kiedyś pójdzie w tę stronę. Pozdrawiam :)
@@Mateusz_Adamczyk A czy ty znasz jakiś inny język słowiański?
Niestety nie :( Tylko angielski i trochę francuski.
Mateusz Adamczyk Nie no, też nie źle. Widziałem jakiś komentarz, gdzie cię pytali o studia. Odpowiedziałeś, że studiowałeś polonistykę. Brzmi super, jeśli dobrze sobie wyobrażam ten kurs, to chyba powinieneś był dotykać też niektórych innych języków słowiańskich, z poglądu porównywania ich rozwoju z rozwojem języka polskiego. Przynajmniej języki zachodniosłowiańskie, czy chociażby lechickie.
Może Cię zaskoczę, ale nie mamy wielu zajęć, na których porównujemy polski z innymi językami słowiańskimi. Właściwie przypominam sobie tylko jedne zajęcia na ten temat...
в русском языке письменность и орфография почти фонетическая, иностранцам бывает весьма не легко поймать разницу в смыслах
mogę spytać jakiego pióra używasz? :)
Z Tigera 😄 Pióro do kaligrafii :)
@@Mateusz_Adamczyk dziękuję!
A "w boże" przypadkiem nie pisze się "w borze"?
Poprawnie tak, ale jeśli zrezygnujemy z ortografii (a właściwie ją uprościmy), to już będzie w „w boże”. :)
@@Mateusz_Adamczyk ach, przepraszam!
3:18 nie rozumiem zabiegu😅 chodzi o bór w sensie taki duży las iglasty? Przez ten zapis fonetyczny mam problem. Bo trochę się to mi wyklucza z odmianą. Bo w końcu byłoby "w borze"... Help
Masz rację! Ale tu rezygnujemy z ortografii. I to dowód na to, że jej uproszczenie wprowadza wiele zamieszania ;)
Ja jestem ze Śląska i umiem dostosować się i do wymowy poprawnej, ale również do tego jak mówią ślązacy. Mam taki mix heh.
Ja również jestem ze Śląska i mam tak samo jak Ty! ;)
@@Mateusz_Adamczyk O, a z górnego czy dolnego?
@@madryprzewodnikpozyciu3138 Górnego :) A Ty?
@@Mateusz_Adamczyk Ja również :D
Sprawa jest banalna do przeprowadzenia pod warunkiem że nie zajmą się nią teoretycy... nakłady na zmianę programu szkolnego książek i lektur są o wiele większe niż nowa ortografia i najważniejsze! Ó zamienić na O a nie na U tak aby bezpośrednio łączyło się z innymi formami... banalne do wykonania i KONIECZNE! pozdrawiam z Krakowa bo moje miasto to KRAKOW A NIE KRAKUW banalne czego tu nie rozumieć i co komplikować ... do tego jedno ż i zawsze h samo!!!! Błagam językoznawcy nie drapiemy się lewą ręką nad prawym uchem !!! A właściwie UHEM...
Jest jeden buk 😂😂😂😂
Przyznać się kto go z paradokumentów kojarzy xD
Haha! Ale to nie ja! Ile raz mam Wam powtarzać? 😆
No dobrze, ale co z wyjątkami? Po co one w ogóle istnieją :) ?
Jak to po co? Żeby potwierdzić regułę :D