Multicar M22 to najlepszy wóz z NRD | Srebrne Świece 2023 - MotoBieda
Вставка
- Опубліковано 8 лют 2025
- Niemcy z NRD nigdy nie wyprodukowali niczego lepszego.
Złap okazję uzyskać jeszcze większy cashback od LetyShops: letyshops.onel...
Wpadajcie do Muzeum Gryf: muzeumgryf.pl/
/ muzeumgryf
Sklep chwilowo zamknięty motobieda.pl/s...
Fanpej: / motobieda
Obrazki i relacje na żywo z wyjazdów: / motobieda
Krótkie rzeczy: / motobieda.ofiszial
Film powstał we współpracy z Mubi.pl
Program przeznaczony dla widzów powyżej 16. roku życia
Bierzemy Multicara, wrzucamy na pakę łopatę i/lub jakieś grabie, zakładamy kamizelkę odblaskową i możemy zaparkować w każdym miejscu i wejść praktycznie wszędzie
W takim anturażu na pewno zrobisz wrażenie na biu...wie z Wilanowa ;)))
Na roboli nikt nie zwraca uwagi ;P
Kamiński i Wąsik lubią to
jako robol potwierdzam. Człowiek z drabiną jest niewidzialny
Miałem taką przygodę jak naście lat temu jeździłem w służbach komunalnych (tyle że żukiem). Co to się odpie......
Nie wierzycie że ten mały pojazd potrafi tyle przewieźć? Potrafi, ma tak zestopniowaną skrzynię biegów i most że da radę. Mam pojazd SAM zbudowany na ramie buchanki z silnikiem od tego pojazdu i nie raz woziłem nim około 2 tony. Co ciekawe nasz pojazd działał lepiej z tym silnikiem, niż pojazdy znajomych podobnej konstrukcji z polskim S15 z Andrychowa. Jedyny minus to palenie, nawet w lecie trzeba grzać świece żarowe, a w zimie żeby go odpalić trzeba dać mu ognia (dosłownie), albo małą pochodnię do kolektora ssącego, albo rozpalić ognisko we wiadrze pod miską olejową. Omawiany Multicar z muzeum ma prawdopodobnie niesprawną jedną świecę żarową, nasz SAM też tak palił jak jedna nie grzała, najpierw łapał jeden cylinder, a dopiero po chwili łapał na oba garnki. Ogólnie ten silnik nie jest jakiś rewelacyjny, ale daje radę. Motobieda dawaj więcej takich ciekawostek. POZDRAWIAM
9:36 To jest prawie na pewno kierownica od Wartburga 311 z lat 1956-1962, tylko pomalowana na szaro i bez pierścienia klaksonu. Ta kierownica spełniała w NRD dokładnie tą samą rolę co kierownica Warszawy 200 w Polsce- była stosowana absolutnie wszędzie gdzie potrzebny był taki element, włączając w to pojazdy szynowe
Smażony syr się nie je z knedlikami, ale z frytkami/ziemniakami! :D Tylko Polacy tak tego zamawiają. Pozdro z Czech!
Tym mogłeś jechać na Machu Picchu 😂😂😂👌🏻👌🏻
Tylny most z Multicara - to jest jeden z najbardziej masywnych i nieznieszczalnych obiektów stworzonych przez Ludzkość. Po nuklearnej zagładzie pozostaną karaluchy, niesporczaki i mosty z Multicara
Widziałem jeden uszkodzony i zablokowany. Jesteś w błędzie
@@buggy478 widziałeś JEDEN! 😊
Dopiero się zaczęło, a już muszę mi się podoba - cóż wstawka z Panem Andrzejem nie tylko wywołała uśmiech na twarzy ale i zatrzymanie i powtórzenie tego momentu filmu.
Jasny gwint! Nie widziałem od dobre 40 lat. Ostatni raz widziałem pod moim okienkiem piwnicznym. Multicar z wywrotką węglową przywiózł zamówione 1,5 tony węgla i drugi raz tego samego dnia 1,5 t koksu. Miał kolor pomarańczowy, ale był czarny z brudu miału węglowego.
25 to pełno było zwłaszcza w składach opału. Pamiętam jak pod górki jechały z 10km na godz
W Gdyni jeździły z węglem po osiedlach obie wersje - zielona buda z czarnym pyłem wszędzie… ZLOMBORKI fajną robotę zrobili ze swoim zlombolowozem na multi.
W Opolu też takie same jeździły.
Myślę że w każdym większym mieście latały z węglem. W Szczecinie napewno. Pozdro
Na Śląsku dalej jeżdżą z węglem 🤣
A tak z ciekawości, to gdzie dokładnie w Gdyni były użytkowane? Bo jestem z Gdyni, ale chyba za młody, żeby pamiętać
@@poldoniecMasz na myśli M25?.Bo "llokalnego" M22 w sercu Górnego Śląska nie widziałem od późnej wiosny 1991, a mieszkam w Piekarach Śląskich, codziennie przejeżdżając przez Katowice i Bytom oraz Chorzów lub Siemianowice Śląskie (co prawda był M22 w Tarnowskich Górach w 2017 roku, ale chyba się sprzedał)...
Dobry sprzęt, szczególnie w dzielnicach willowych się sprawdza, tam gdzie jest ciasno.
Porządny wóz, przetrwał dłużej niż państwo, w którym go wyprodukowano.
A żal!było to jedyne legalne i nie szkodzące sąsiadom państwo niemieckie w 1000 letniej historii
W wersji wywrotka ulubiony pojazd przewoźników węgla w moim mieście! Wszyscy się tym ścigali! ps. licznik w motogodzinach
I tak by nie wygrali z blondynem z Nakła Śląskiego, który swoim niemal czarnym M22 z numerem rejestracyjnym KTM 3738 wyciskał niemal 40 km/h i to z załadunkiem 😅 Nie mam pojęcia, czy dokonywał tego ze standardowym silnikiem dwucylindrowym, czy miał na pokładzie czterocylindrowy silnik o identycznej konstrukcji, produkowany przez ten sam zakład w Cunewalde... Ten czterocylindrowy miał ok. 40 KM, więc dużo więcej względem tego dwucylindrowego,.który był standardem w M22.
Multicar to jedyna marka z byłej NRD, która funkcjonuje do dziś. Obecnie produkują model M31.
Multicar jest w rękach firmy Hako . M26 to byla fura silnik z iveco jak to jezdzilo potem Fumo wyszlo no i teraz M31 .ogolnie te pojazdy to do zadań komunalnych jak wiekszy kuzyn Unimog
Jeszcze nie oglądałem ale już po miniaturce widzę że mamy takiego w pracy ! Bodajże 2 cyl silnik. Jeździ po zakładzie
Przepiękny 😄 a hałas przy odpalaniu jak silnik U-Boota 😆
Multicarem czlowoek zawsze jest służbowo🤷 parkuje tam gdzie inni nie mają jaj parkować💪na Multicara trzeba miec i wiedze i charakter! Szanuje i podziwiam❤
Wyroby z ddr były udane jak na tamte czasy i realia. Owszem NRD miało wiele ciekawych rozwiązań konstrukcyjnych w swoich wyrobach. Oni w przeciwieństwie do prl rozwijali się w jakiejś stopniu tak jak w Czechosłowacji
Pewnie rozwijaliby się jeszcze lepiej, gdyby nie uparli się na dwusuwa w osobówkach.
Heh, przypomniałeś mi moje przedszkolne lata. Mieszkałem niedaleko składu węgla i w połowie lat 70 tych dziwnych autek w wersji samowyładowczej z wysokimi burtami było sporo. Woziły, a jakże, węgiel i bardzo charakterystycznie terkotały.
Pamiętam zielonego zmęczonego Multicara na składzie węgla. Najpierw było go słychać potem widać
Motobieda ratuje obiad, akurat szukałem czegos fajnego do ogladania
Do kolacji też się sprawdził.
Bierz Multicara na obniżenie prestiżu na Wilanów pod osiedle dla nowobogackich
W miesiąc może by dojechał z tej Koziej Wólki do stolycy
Lepiej zaparkować Poloneza i do ulicy przybetonować. A dla beki betonu nalać do środka, by żadna laweta go nie uniosła...
Łooo silnik V2. Sprintera w poprzek załadujesz a licznik od Simsona
Pracuje na multicarze. Super bryka
Wygrałeś!
@@johnnyenglish4695 Nie krzycz do niego...
Przecież on pracuje na Multicarze czyli i tak jest głuchy.
Najlepsze określenie tego pojazdu, to wózek technologiczny. Dodatkowy przymiotnik wedle uznania - motorowy, samobieżny motorowy, samobieżny spalinowy.
Najlepszy Multicar to M25 z jedyną słuszną kabiną - najlepiej zieloną, choć dopuszczamy również niebieską
Pomarańczowa służbowa
takim to kaszankę wozili
Fajnie byłoby obejrzeć jakiś motocykl lub motorower na twoim kanale. Pozdrawiam. Dobrą robotę robisz
Nie doczekasz się. Motobieda nie lubi jednośladów.
@@mateuszkowalski9229 to emzeta z przyczepka i już nie jednoślad.albo przestawiony komarek który robi dwa slady🤷
Jezus z Żoliborza w orzeszku na komarku xD
Jeździłem zielonym robił robotę cudo do 2015 jeździł do zamknięcia fabryki!!!
Za młodziaka, myślałem że na takie małe samochody nie potrzeba prawa jazdy. :)
Dzięki Ci lekko otyły Panie za ten cashback z letty. Może i za olej silnikowy oddali niewiele, za to plecak i kosmetyki do lamp wyszły całkiem fajnie. ❤
Słodki samochodzik. Michałek też słodki. Pozdrawiam.
Calymi latami podobnym multicarem dostawalismy wegiel z boleslawa do domu. Dwa kursy i bylo na zime, ew. Jeden kurs jak zima byla lekka. Ot - wspomnienie juz tylko. Fajne autko bylo, dalo rade pod samo okienko podjechac.
Czekałem i się doczekałem na to cudo.
Simson Enduro też wyszedł rewelacyjnie
Ktoś by powiedział, że bez sensu pojazd 😅 A jednak był wybitnie przydatny i kosztował pewnie grosze. Miałem kilka lat jak mój Tata takim jeździł, wrażenie z przewozu na tej kabinie (tam mnie posadził) pamiętam do dziś. Byłem tak mały, że nie pamiętam nawet co nim rozwoził.
Kosztował grosze, bo w NRD nikt nie patrzył na to czy produkcja Multicara się opłaca.
Jest historia, że podczas zjednoczenia Niemiec ktoś z kierownictwa fabryki podszkolił się z zakresu ekonomi i jak przeanalizował budżet zakładu, to mu wyszło, że produkcja Multicarów przy zachowaniu tej samej ceny sprzedaży musi zostać podniesiona kilkukrotnie, żeby w ogóle wyjść na zero.
Multicar my beloved ❤❤❤
Miałem takiego (wywrotkę 3S). Kupili go kilka lat temu gdzieś na budowę S8 chyba. Jakieś tunele dla zwierząt mieli ziemią wysypywać,a górę kabiny można w nim odkręcić i jest niziutki.
7:16 W instrukcji były jeszcze zdjęcia zabudowy: drabina strażacka / mieszalnik pasz dla zwierząt / polewaczka / piaskarka...
Zrób odcinek o gąsienicowym ciągniku Staliniec. Najlepiej model S-60, wyglądający jak zesłaniec po pół wieku Sybiru... Odkryte paskudztwo z beczką zamiast baku😂
nie ma lokowania mubi pyly, cofam suba
Od samego początku powstawała też dedykowana dwuosiowa przyczepka, późniejszy wariant został oznaczony jako HM 20.01 (sztywna, burtowa) i HM 20.11 z dwustronnym wywrotem.
Fajnie to zawsze mi się podobały multicary.
Silniki z M25 pokochali nasi taxiarze. Motowali do bardzo różnych aut. Zaleta była taka, że można było skołować fabrycznie nowe silniki za bardzo dobre pieniądze. I Wołga bujała się po mieście.
Obecnie taki skay nazywa się elegancko EKO SKÓRĄ. 😂
z tymi tuningowanymi taksówkami brzmi ciekawie, można prosić jakieś źródło?
@@xyxxyx4883
Trzeba by poszukać gości, którzy w latach 70-tych jeździli na taryfach Warszawami i Wołgami.
Może jeszcze jacyś żyją. Potem przyszedł czas na swapy silników Mercedesa od W115 i W123. 2,0 lub 2,2 ropniaki. Nawet dyfrów nie trzeba było zmieniać bo oryginalne benzyniaki były wolnoobrotowe.
@@xyxxyx4883 Kolego to nie ta bajka ten silnik był dwu cylindrowy kultura pracy zero nie do samochodu osobowego.
@@renatabobieni352 M25 miał 4 cylindry
Jak patrzę na te ujęcia i montaż to musisz tylko rozwalić mikrofon żeby dogonić Złomnika w bylejakości.
Miałem 1000MB kupę lat. Niezawodne: odpalałem przy -30° bez problemu, na pierwszy strzał. A potem, zanim z osiedla wyjechałem, musiałem odpalić na linkę ze 2-3 inne badziewia, jak Mercedesy, BMW itp.
A potem się obudziłeś.
@@snobek123 czasem mi trochę żal takich jak ty. Powiedz, jaki miałbyś w tym interes, żeby pisać bzdury w takiej sprawie?
@@mpGrafika po co gawędziarz opowiada historyjki przy ognisku…
@@snobek123 bo jest snobkiem.
@@mpGrafik ooo! Konkret argument😅
Nie spodziewalem sie tu pana Andrzeja ❤
U mnie w mieście jeszcze do nie dawna sporo tego jeździło
Panie Andrzeju! Mistrz ściemy 😂
Dźwięk silnika tego pojazdu jest bezcenny brzmiał tak jakby panewek nie było albo tłok miał jakąś dziurę w Denku
Każdy multicar tak chodzi xD
Jeździły w MPO, zbierając śmieci z koszy przy chodnikach, w parkach itp. Potem je odkupili ci, co węgiel z kopalń do ludzi rozwozili, wcześniej furmankami. Nadbudówka burt była z desek.
To bardzo wczesny multikar pamiętam jak takie jezdziły z weglem wczesne lata 80-te
Kurła, panie, jak że to możliwe, że kombajn albo traktor zrobiły 2 x tyle wyświetleń niż te nissany ;) To chyba dużo mówi o widowni tego kanału kurła ;)
Czy mi się wydaje, czy tam stoi Opel Blitz? Pokażesz nam kiedyś tą furkę i przewieziesz kawałek szlakiem Wehrmachtu?
kluczyk podobny jak w Ursusie 30-60...no ale co ja tam wiem o sprzęcie rolnym:)
Moja Stara Cerata ze stołu w kuchni szybciej się rozkłada niż to jedzie :D
Tradycyjnie, pozdrawiam wszystkich obecnych
Jezdzilem m25.Rozumiem że dla laika jest to śmieszne dziwadło...Ale Multikar(IFA) spełnił założenia i oczekiwania w 500%.Wjechał wszędzie,targał po 4 tony.Mały zwrotny.silny,mega prześwit i był nie do zafajdania...Tak naprawdę to bardziej maszyna niż auto.Dla porównania-Multi miał 50 koni a kilka razy większy Robur 75...
Świetnie sprawdzał się też w zakładach rafineryjno-petrochemicznych dowożąc np silnik pompy taki sporych rozmiarów w wąskich alejkach instalacji. Po MZRiP takie jeździły. Teraz wiadomo Melexy…
Pojazd z DDR na tyle sławny że Matchbox je robił jako rysoraki.
Miałem takiego żółtego Wywrotkę.
Zajebista maszyna
dzwięk silnika jak Władimirec
Jesu, jak ja to chciałem mieć. U nasz, zieleń miejska tym jeździła. Potem pojawił sie ten z normalną kabiną, świat mój nie był już taki sam.
2:52 Busa po zgniatarce...
Jezdzilem tym multikarem kiedys w pracy. Jak zaczlo marznac, to trza bylo zapalic gazete i tak sobie "po rusku" zapalac to autko. 😊
Czekam na wspomnienia pt: "Mój pierwszy raz z Dżejsiczką w Multicarze M22".
W kabinie?
Ten pojazd to Złomnik vibe mocno.
Starsza wersja M21 to to jest coś
Koszula w kratę pasuje idealnie do Multicara😂😂😂😅
Jeszcze Annaburger - producent przyczep rolniczych przetrwał zjednoczenie ( dawny wydział budowy przyczep Fortschritta)
Fajne i piękne toto
Jak byłem bardzo mały to miałem dylemat czy praca marzeń to kierowca Multicara w zieleni miejskiej, czy pocztowego Stal WA-2 na dworcu Wrocław Główny
Stalem jeździłem na praktykach we Wrozamecie. Te co na poczcie jeździły to nie miały kierownicy tylko miały dźwignię i kierowca jeździł na stojąco. Chociaż jak pamiętam klasycznego Stala mieli jako "maciorę" z dodatkowymi akumulatorami na pace. Jeszcze mieli takie trójkołowe ciągniki i takim miałem okazję się przejechać.
Pracuję w hucie żelaza i cały transport wewnątrz zakładu bazuje na tych wywrotkach.
Dobre autko 👍Lusterka nie problem,Niemcy tak mają Miałem kiedyś VW Multivan T4 lusterka tez niesymetryczne i o różnej wielkosci (lewe małe prawe duże)🤦♂️💪
Mam takiego, jakieś 30 lat nieużywany, ale pod dachem w garażu stoi :) Może do jakiego muzeum oddać.
ostatnim aktem tego wyścigu Grzybów będzie recenzja Biedy ujeżdżającego Złomnika
Jak bentleja kupusz, to najwyżej zeswapujesz na TDI
Nagraj film o podobnych autach do tego z tym że elektrycznych z lat 80 które działają do dzisiaj na kombinacie
Motobida daje rade pozdroo 🎉
U mnie na osiedlu takim piasek rozwozili do piaskownic latem, a zimą sypali po chodnikach.
Gdyby to było w Poznaniu albo Krakowie - to byłby ten sam piasek.
@@marcindobruchowski7280 Malbork.
Dość szybko odpalił w latach 80/90 był taki w gdańskiej elektrociepłowni na wydziale TR,aby go odpalić ,wózek akumulatorowy targał go z pół godziny,latem,bo zimą to z godzinę mimo używania cybuchów...
Nie wiem co się stało, ale lubię to ❤
Nie jednemu by się dzisiaj przydał. Nie trzeba narzekać,swoje zadanie spełnił.
Co ma ręczny gaz do tego że to diesel. W dużym Fiacie był ręczny gaz nie pamiętam Do którego roku. Był obok ssania tam gdzie pusta nie wiadomo na co dziurka w tym metalowym panelu. Fajna rzecz na trasie taki tempomat mechaniczny
Byl multicar M11 i M22 (dla jednego kierowce).
M11 to bylo autko z silnikiem
o jednym cylindrze i bez budy.
Ja, a palil 10 litrow nafty na 1 godzine jazdy. 😊
Ten do jazdy na stojaka to był M21, nie M11😉
A kojarzysz Daewoo Espero przerobione na replikę Pagani?
W krakowskim zoo pracuje jeszcze M25
Jak zobaczyłem ten stary motocykl to naszła mnie myśl, czy kiedyś będziesz też testował takie ciekawostki?
tamtego materiału o nissanach nie kliknąłem tylko dlatego bo było napisane. Poprosiłeś to masz 30% od widza
5:57 I see what you did there Panie…
14:34 .. coś mała strefa zgniotu🤣🤣🤣
Omg, Motobiedzix w czwartek❤ a już mi się żyć nie chciało, dziękuję, dożyję do soboty a później to już z górki
Multicar 22 wygląda jak autko z lego, za to jego silnik ma kulturę pracy agregatu prądotwórczego albo innego parowozu👌 ocipiałbym w tym pudle rezonansowym bez peltorów.
Każdy agregat ma większą kulturę pracy 😅 W Multicarze napierdala jakby zaraz miał się rozlecieć.
A jezdziłeś ifą L60 albo etz250?
Bak trabanta👌to był mój pierwszy własny pojazd.Był awaryjny.
Multicar przegrał tym że był pojazdem ciężarowym. Gdyby był pojazdem zdolnym do prowadzenia na kat B jeździł by do dziś. Nowsze multicary miały lampy przednie od golfa 2 (taka ciekawostka)
Były tez z dmc poniżej 3,5 t sam mam takiego m25. Lampy z VW golf to pewno.w m26.
Dwie tony ładowności - przewiezie Twoją starą a na haku jeszcze jej siostrę
Kuuuurwaa kocham Twój kontent :D
Zrobisz materiał o wielkiej wywrotce która była na placu podczas kręcenia?
Po raz pierwszy fura do ktòrej idealnie pasujesz, bez kitu...;)))
M22 Jeszcze żyję. Widziałem na zakładzie w 23.r
🤯fajny🤯