Masz rację takimi motocyklami człowiek połyka i delektuję się widokami krajobrazami z zapachami z drzew lasów. Wiem coś na ten temat ponieważ jeździłem ścigaczem iprzesiadłem się na singla co prawda małego do lokalnych wypraw gdzie czas płynie wolniej i jest czas na wytchnienie.
@@romanwojcik5455 mój ma 5 rok i jedyne co potrzebowałem to filtr oleju, oring i filtr powietrza - na oring trzeba było zapolować to od razu 3 kupiłem na zaś :)
Robię teraz prawko kat A, ale mam już takiego benka kupionego, bo się trafił prawie nówka sztuka tanio, więc mam porównanie z Gladiusem 650 - Benelli jest większe, masywniejsze i wygodniejsze, ogólnie mam same obserwacje co twoje, choć imperiale testowałem póki co tylko po lesie i polnych drogach, żeby nie było przypału na drodze publicznej ;) Mocy na pewno nie brakuje, do tej setki to się rozpędza jak przeciętny samochód, koło 10 sekund - czego chcieć więcej do pyrkania po wiejskich drogach? Ten silnik robi robotę, na niskich obrotach zachowuje się jakby był większy niż jest w rzeczywistości.
@@budus2 dokładnie tak - nisko położony moment obrotowy, czyli brak wycia na wysokich obrotach daje wrażenie jazdy Moto z większym piecem, w terenie to zaleta bo idzie od dołu bez konieczności wkręcania na obroty, czyli ma dużo mocy na niskich obrotach a dokładniej dużo momentu na niskich obrotach więc lekko gaz odkrecasz a on spokojnie sobie jedzie z zapasem mocy - tylko po 90 minutach z tyłka łogień bo siodło twarde.
@@trzystaes Do tego ten moment w połączeniu z wielkimi kołami i sprężynami pod dupą daje idealne połączenie na nieutwardzone drogi. Nie robi mu różnicy po czym jedzie i na którym biegu, a moc jest od razu, bez czekania aż wejdzie na obroty.
@@trzystaes no niby twarde trochę, ale szczerze mówiąc to i tak lepsze niż w wielu typowych maszynach, np Leoncino, czy wspomnianym Gladiusie. Można zawsze dopasować lepsze, np z RE classic, tam jest mięciutkie, tylko trzeba wypruć fabryczne, żeby to z Royala posadzić na te sprężyny
@@budus2 tak się nie da tam jest inny mechanizm montowania sprężyn (muszą być płaskie z dwóch stron, a z jednej strony o mniejszej średnicy) - ja mam zmienione na sprężyny z kosiarki samojezdnej ;) w kwocie 30 PLN za parę - są 2 cm dłuższe i ciut miększe.
Masz rację takimi motocyklami człowiek połyka i delektuję się widokami krajobrazami z zapachami z drzew lasów. Wiem coś na ten temat ponieważ jeździłem ścigaczem iprzesiadłem się na singla co prawda małego do lokalnych wypraw gdzie czas płynie wolniej i jest czas na wytchnienie.
Załączone w zestawie opony Maxxis nadają się do jazdy wyłącznie po asfalcie. Lepiej nie chodzić z nimi do lasu. Pozdrowienia z Litwy.
Myślę nad tym motorkiem a jak z klamotami do tego są w sprzedaży.
@@romanwojcik5455 mój ma 5 rok i jedyne co potrzebowałem to filtr oleju, oring i filtr powietrza - na oring trzeba było zapolować to od razu 3 kupiłem na zaś :)
Robię teraz prawko kat A, ale mam już takiego benka kupionego, bo się trafił prawie nówka sztuka tanio, więc mam porównanie z Gladiusem 650 - Benelli jest większe, masywniejsze i wygodniejsze, ogólnie mam same obserwacje co twoje, choć imperiale testowałem póki co tylko po lesie i polnych drogach, żeby nie było przypału na drodze publicznej ;) Mocy na pewno nie brakuje, do tej setki to się rozpędza jak przeciętny samochód, koło 10 sekund - czego chcieć więcej do pyrkania po wiejskich drogach? Ten silnik robi robotę, na niskich obrotach zachowuje się jakby był większy niż jest w rzeczywistości.
@@budus2 dokładnie tak - nisko położony moment obrotowy, czyli brak wycia na wysokich obrotach daje wrażenie jazdy Moto z większym piecem, w terenie to zaleta bo idzie od dołu bez konieczności wkręcania na obroty, czyli ma dużo mocy na niskich obrotach a dokładniej dużo momentu na niskich obrotach więc lekko gaz odkrecasz a on spokojnie sobie jedzie z zapasem mocy - tylko po 90 minutach z tyłka łogień bo siodło twarde.
@@trzystaes Do tego ten moment w połączeniu z wielkimi kołami i sprężynami pod dupą daje idealne połączenie na nieutwardzone drogi. Nie robi mu różnicy po czym jedzie i na którym biegu, a moc jest od razu, bez czekania aż wejdzie na obroty.
@@budus2 dokładnie jak w jakimś elektrowozie - ale jednak siodło twarde w cholerę
@@trzystaes no niby twarde trochę, ale szczerze mówiąc to i tak lepsze niż w wielu typowych maszynach, np Leoncino, czy wspomnianym Gladiusie. Można zawsze dopasować lepsze, np z RE classic, tam jest mięciutkie, tylko trzeba wypruć fabryczne, żeby to z Royala posadzić na te sprężyny
@@budus2 tak się nie da tam jest inny mechanizm montowania sprężyn (muszą być płaskie z dwóch stron, a z jednej strony o mniejszej średnicy) - ja mam zmienione na sprężyny z kosiarki samojezdnej ;) w kwocie 30 PLN za parę - są 2 cm dłuższe i ciut miększe.
5200 km jak kupiłem ;)