Jak go szybko dostarczą to lepiej ,,Mieć samolot niż czekać na samolot i ,,latać na drzwiach od stodoły " ? :) Samolot to tylko nosiciel uzbrojenia a ten bierze go dużo lata wysoko ma mocne silniki, czyli koszt dostarczenia uzbrojenia na pole walki jest mniejszy ....Po modernizacji F15 to bardzo dobra maszyna i jak każda maszyna jest do określonego zadania ....Polsce potrzebny jest ten samolot przewagi nawet w kontekście walki z terytorium UA bo to duży kraj a F15 to taki ,,bombowiec" dla Polski
Bardzo ważne jest porównanie maksymalnych resursów , kosztów utrzymania i możliwości uderzeniowych. W parze z f-35 a jako wskazującym cele mogą stworzyć morderców duet.
Bardzo fajny materiał i przyjemny kanał. Aby poprawić jakość nagrań proponuje podczas nagrań audio przykryć się kocem, poprawi to jakość dźwięku w stopniu znaczącym. Pozdrawiam
Jako samolot przewagi powietrznej moglibyśmy mieć np. Eurofightera, ale F-15ex ma więcej właściwości szczególnie cennych dla Polski. Ze względu na udźwig i zasięg w warunkach Polski może pełnić funkcję bombowca. Od granicy Finlandii do Niżnego Tagila (jedyny producent czołgów) mamy ok. 1600 km. W przypadku tankowania do ok. 500 km w głąb terytorium Rosji zostaje 1100 km do celu plus 1600 z powrotem, razem 2700 km. W przypadku F-15 (Rafale też) zostaje policzyć, ile ton bomb może zabrać. Mniej więcej tyle samo do Czelabińska (jedyny producent silników pojazdów pancernych). Jeszcze bliżej jest od granicy Rosji nad Morzem Barentsa (i pewnie trasa bardziej bezpieczna, daleko od Skt Petersburga) do Niżnego Tagila - 1200 km. Jeśli chodzi o Omsk, to jeśli samolot doleci do Czelabińska, może użyć JASSM ER, ta rakieta doleci do Omska (dawniej produkcja, dziś możliwy serwis czołgów). Kilka samolotów, kilkanaście rakiet i nie ma serwisu. W Omsku jest największa w Rosji (chyba ponad 10% krajowej produkcji) rafineria ropy naftowej. Tam na pewno starczy jedna rakieta, ale za niedługo może nie być jej i tak. W podobny sposób (choć mniejsze zasięg i udźwig, ale wystarczy ) można wykorzystać Rafale. Podkreślam, przede wszystkim ta okoliczność powoduje, że jestem za posiadaniem takiego samolotu (F15, Rafale, Eurofighter jeśli można zwiększyć mu zasięg). Gdyby nie to, raczej bym o F15 nie pomyślał, z wielu powodów. Ale nie jestem fachowcem i na ten temat nie wypowiadam się. Decydujący o zakupie powinien być dostęp do kodów bezpieczeństwa, bez nich zakup samolotu przewidzianego do niszczenia rosyjskich obiektów strategicznych nie ma sensu. Jeśli chodzi sam samolot przewagi powietrznej, to w konfrontacji z rosyjskimi pewnie lepszy byłby F35, przynajmniej tak długo, jak nie widzą go dobrze ich radary. Przy czym w ogóle to już widzą, tyle że niedokładnie i boję się, że ta niewidzialność (i tak mniejsza niż F22) pryśnie jak bańka w najgorszym momencie. Chińczycy już zapowiadają przełom. Nie bez powodu Amerykanie robią co mogą żeby uniemożliwić ustalenie ich sygnatur przez potencjalnych przeciwników i państwa niepewne. A zakłócenia ros. radarów, jakie może powodować F15, w przyszłości mogą być bardziej skuteczne.
Super materiał. F-15EX ma jest hejtowany przez Kamizelę i kanał "Strefa Wojska" a ilość nieprawdziwych informacji jakie wypuszczają, by dyskredytować F-15EX jest ogromna. Jak widać po komentarzach nie brakuje też uszczypliwych komentarzy również pod tym materiałem. Wystarczy wspomnieć o F-15EX, by uruchomić falę nie merytorycznego hejtu. Kto się tak bardzo boi F-15EX w polskiej służbie? Jest to na pewno samolot, jakiego brakuje w Wojsku Polskim i nie da się go zastąpić F-16 czy F-35 a tym bardziej FA-50. To legenda i lotniczy majstersztyk, który doczekał się drugiej wersji. Jeśli kupujemy Taurusy to F-15EX byłby jedyną sensowną platformą z jakiej można by odpalać te pociski. Jeden z niewielu materiałów, który ne powiela fałszywych informacji nt. F-15EX.
Podstawowym problemem F-15EX jest to że mamy rok 2024. I ten samolot nie ma praktycznie żadnej przyszłość. USA są cięcia w zamówieniach w związku z absurdalnie wolną produkcją. Ale konieczną bo w USA wiele F-15 zaczyna się wypisywać i wymaga pilnego zastąpienia a co do NGADa jest obsuwa i nie wiadomo jak droga będzie to maszyna. Z drugiej strony praktycznie nie ma klientów za granicznych (nowych). Głównymi klientami są kraje które tak jak USA chcą zastąpić obecne F-15 lub rozbudować swoją ich flotę. A my jako Polska znowu popełniamy ten sam błąd co przy F-35A. Znowu nie dołączamy do programu by po 1 coś zyskać z potencjalnego rozwoju i nowych technologii. Program następców mig-29 a dokładnej jego najważniejszym elementem jest uzyskanie pozycji w kontekście myśliwce next gen. A zakup F-15EX stawia nas znowu w lesie. Znowu jako ew klienta krajów 3 gdzie znowu mamy beznadziejną pozycję negocjacyjną i możemy być rozgrywani przez inne kraje. To tak jak by dzisiaj zdecydować się na zakup nowych F-16 w Polsce. no niby można ale to skrajna głupota (obecnie) jak można F-35A. Tu powinny być szeroko zakrojone negocjacje z UK i Japonią w kontekście (GCAP), można próbować rozgrywać Francuzów kosztem Niemców gdzie do tego jest świetna sytuacja w kontekście coraz bardziej mglistego FCAS. No i najważniejsze Korea i temat KF-21. Gdzie obok Francuzów (którzy mogą nie być aż tak chętni do współpracy chyba że pójdą na wojnę polityczną z DE), to Korea wydaje się idealnym kandydatem do negocjacji uczestnictwa w programi. Jesteśmy potencjalnie dużym partnerem, kimś kto może teoretycznie wnieść duże pieniądze (stać nas na to), kimś kto może dużo zamówić. Dla mnie zakup F-15EX to po prostu albo niekompetencja lub podejrzenie korupcyjne. F-15EX nie ma argumentów by go wybrać praktycznie żadnych jedynie udźwig rzeczywiście imponujący.
@@ziomalxxz F-15EX to sprawdzona platforma, która przeszła liczne modernizacje i jest jednym z najpotężniejszych myśliwców na świecie. Choć program NGAD jest obiecujący, jego koszty, termin realizacji i dostępność są nadal niepewne. F-15EX może pełnić rolę pomostu, zapewniając bezpieczeństwo i gotowość operacyjną do czasu wdrożenia nowych technologii. USA kontynuuje zakupy F-15EX, co świadczy o ich wartości. Polska, jako sojusznik NATO, może korzystać z technologii wspólnych zakupów i wspólnej logistyki, co obniża koszty i ułatwia współpracę operacyjną. Nawet jeśli główni klienci F-15EX to kraje, które już posiadają te maszyny, to pokazuje to ich zaufanie do tej platformy. Polska może czerpać korzyści ze wspólnego wsparcia i współpracy z tymi krajami, co zwiększa interoperacyjność i bezpieczeństwo. F-15EX i F-35A mogą działać komplementarnie. F-15EX oferuje większy udźwig i zasięg, co czyni go idealnym do misji wymagających większej ilości uzbrojenia, natomiast F-35A zapewnia zaawansowane zdolności stealth. Posiadanie obu typów myśliwców zwiększa elastyczność i zdolności bojowe polskiego lotnictwa. Wchodzenie w nowe programy takie jak GCAP czy KF-21 niesie ze sobą duże ryzyko finansowe i technologiczne. Projekty te są wciąż w fazie rozwoju, a Polska potrzebuje natychmiastowego wzmocnienia swoich zdolności obronnych. F-15EX jest dostępny i sprawdzony, co daje pewność operacyjną w krótkim czasie. Zakup F-15EX to decyzja strategiczna oparta na analizie operacyjnych potrzeb, kosztów i dostępności. Przypisywanie tej decyzji korupcji czy niekompetencji jest nieuzasadnione, szczególnie gdy opiera się na merytorycznych przesłankach dotyczących obronności kraju. Choć udział w programie KF-21 może przynieść korzyści technologiczne, to wdrożenie nowej platformy jest czasochłonne i kosztowne. F-15EX daje natychmiastowe korzyści operacyjne, a Polska może nadal rozważać udział w innych programach w dłuższej perspektywie. Podsumowując, F-15EX oferuje Polsce sprawdzoną, dojrzałą technologicznie platformę, która może natychmiast zwiększyć zdolności obronne kraju. Choć inne programy również mają swoje zalety, to F-15EX stanowi realistyczne i efektywne rozwiązanie w kontekście obecnych potrzeb i możliwości.
@@stanisawczech5284 Chyba nie zrozumiałeś, nie chodzi o to by już zamawiać GCAP, ale uczestnictwo w programie i to co z niego będziemy mieli powinno być ściśle uzależonione od wyborze płatowca pomostowego. I tu jest problem z F-15EX USA nie ma nic do zaoferowania. UK ma Eurofightera i projekt GCAP jeden z jak nie najpewniejszy projekt next gena która będzie bardzo niedługo. Francja po za FCASem ma Rafale który jak sam wg nie jest rozważany bo nie ma sensu ale w kontekście pomostu do FCASa(przy odpowiednio dużym naszym uczestnictwie) mógłby być interesujący. Z KF-21 chyba nie muszę tłumaczyć block 1 powoli przygotowuje się do produkcji. A docelowa Block 3-4 są ciekawą opcją do współpracy.
@@stanisawczech5284 " F-15EX daje natychmiastowe korzyści operacyjne," Przecież czas oczekiwania to wg z jakieś minimum 10 lat + kolejne minimum 10 lat wdrożania. F-35 obecnie zamówione osiągną gotowość bojową dopiero ok 2035. W lotnictwie nie ma czegoś takeigo jak natychmiast xd. "Zakup F-15EX to decyzja strategiczna oparta na analizie operacyjnych potrzeb, kosztów i dostępności. " Czyli wydajemy największą możliwą kasę na samolot o potencjalnie najgorszych przesłankach dla naszego przemysłu i ekonomii? No niezły fikołek. "Wchodzenie w nowe programy takie jak GCAP czy KF-21 niesie ze sobą duże ryzyko finansowe i technologiczne. " Oczywiście pełna zgoda tylko przypomnę bez wydawania nie tworzy się nowych technologi na których się potem zarabia. Gdyby patrzyło się tylko na ryzyko finansowe dalej byśmy jeździli konno przy czym tylko ci bogatsi.
Zakup F15 EX nie wyklucza jednoczesnego udziału w rozwoju nowych konstrukcji. A patrząc zachowanie FR potrzeba jest pilna. Nie wydaje mi się, abyśmy mieli komfort zaczekać aż konstrukcje nowej generacji osiągną dojrzałość. Kwestia kosztów oczywiście ważna, ale jakie ma znaczenie w przypadku W ? Czy większy jest poniesiony koszt 1h lotu, czy 1500 kg spadające na nasze głowy ? Pusta dyskusja. Ja tam wolę, żeby coś przeganiało potencjalnego agresora w, nie daj Boże przyszłości, i zniechęcało teraz. Kropka.
Dobry materiał, komentarze ( tylko merytoryczne) są jak najbardziej właściwe ale jak zawsze wszystko ma swoje plusy i minusy. Wszystkie maszyny wymienione w komentarzach ( merytorycznych) mają swoje zalety i równocześnie wady. To jest temat na dłuższą dyskusję. Pozdrawiam
Od 2030 r bez postsowieckiego złomu powinny być w WP: AW 149 32 szt., AW 101 4 szt., AH-64 38 szt., CH-47 22 szt. Brak jeszcze lekkiego (taniego) helikoptera do ataku i pola bitwy np. AW 109M, H-145 M lub KAI LAH jak w sojuszniczych wojskach są wprowadzane ...
podobno mig 31 pokonał pierwsza wersje f15 nad irakiem i jest to prawdopodbne patrząc na radary - obecnie obie maszyny maja radary ok 400 km zasiegu pytanie jak pozostaje z rakietami wydaje się ze rosyjskie rakiety maja większy zasieg. Jestem zwolenikiem f15
Trzeba powiedzieć, że właśnie te maszyny zostały zakwalifikowane do przenoszenia broni laserowej przez USA Armii, czyli stare , ale jare ,jak B-52 , i nie wynaleziono niczego tańszego i efektywniejszego.
Ja jestem fanem jas39 oraz boramate k21 i w tym powiniśmy uczestniczyć ( bo f16 to raczej bomowiec niż myśliwiec) ale samolot przewagi powietrznej z dobrym radarem to f15 w nowe wersji to bym nie pogardził. Skoro nie produkjemy to od czegoś trzeba zacząć. Szkoda ze nie robimy tak jak turcja czy korea wchodzimy w koopercje
Brak opisu najważniejszego parametru czyli pułapu (wysokości) i dlatego nazywa się samolot PRZEWAGI powietrznej. Co z tego że będzie F35 jeśli wejdzie w szranki z ruskim SU który będzie wisiał nad nim i z góry może zrzucić na niego rakietę. F15 dzięki wysokości będzie mógł niszczyć ruskie myśliwce. Ten parametr pięknie opisuje w wywiadzie na YT u Przemek Górczyk polski pilot, dowódca F16
O chętnych na pilotów bym się nie martwił jeżeli taki Izrael z populacją 10 lub 11 milionową może obsadzić potężną flotę samolotów i śmigłowców to co dopiero prawie czterdziestomilionowy naród. Bardziej martwie się o decydentów którzy będą władni w tym temacie. Ostatnie lata potwierdziły też fakt że Polska to szybko rozwijający się kraj, przynajmniej tak było przez ostatnie lata a nie jakaś brzydka panna bez posagu i stać nas na silną nowoczasna flotę takich cudownych samolotów jak F 15 , F 35 iF16. Nie jesteśmy już dziadami choć przy obecnej wladzy możemy nimi się stać czego nam nie życzę.
Akurat ten potencjalny zakup oficjalnie zapowiedziała jeszcze poprzednia ekipa. A niezależnie od barw partyjnych widać od 201302014 roku tendencję do "amerykanizacji" (która w kręgach wojskowych sięgała dalej, defacto czasów tuż przed wejściem do NATO)..
Jeśli chodzi o wojsko cooz nie wyciel wszystkiego kontynuacja zakupy które zaczęła poprzednia władza a na lepsze zmieniła się polityka informacyjna cos czego poprzednia władza nie potrafiła zmienić. A o resztę się nie wypowiadam bo dla mnie nie wazne kto był u steru od pierwszych naprawdę wolnych wyborów to była opcja nic nie wartach nieudaczników
Burzliwie w komentarzach wiec jako, że lotnictwo nie jest moim konikiem to pytanie czy mamy realna opcje na maszyne tej klasy inna niz F-15 i mozliwa do pozyskania szybko w odpowiedniej ilosci? F-16 & F-35 w naszym regionie beda za chwile wlasciwie mozna powiedziec ze setki a samolotów przewagi powietrznej za bardzo nie ma. Takie maszyny wiec idealnie wypelniaja luke w zdolnosciach NATO w Europie. Co do argumentów o braku przyszlosci - ok ale czy naszym celem jest zakup maszyn na 40 lat? Moze wlasnie lepiej kupic taniej maszyny na 10 lat i po tym czasie zredukowac flote jezeli sytuacja geopolityczna sie uspokoi. Co do dostępności części - ok ale niewielka ilosc tych maszyn pojedzie dlugo na czesciach ktore zostana usa przy ich wycofywaniu f-15 ze służby, kwestia bardziej jaki deal ubijemy. Chetnie przeczytam inne argumenty przeciw (inne za tak samo), warto sie doedukowac przy okazji :)
F-15EX to nowoczesna, zaawansowana platforma, która może szybko wzmocnić zdolności bojowe Polski, wypełniając lukę w zdolnościach przewagi powietrznej NATO w Europie, której F-16 i F-35 nie są w stanie spełnić ze względu na brak możliwości przenoszenia większego uzbrojenia oraz braki w przechwytywaniu i walce elektronicznej. Choć F-15EX opiera się na sprawdzonej konstrukcji z lat 70., jest to zupełnie nowa maszyna, wprowadzona do produkcji w 2021 roku, wyposażona w najnowsze technologie, takie jak radar AESA, zaawansowane systemy walki elektronicznej i zdolność do przenoszenia nowoczesnego uzbrojenia, w tym hipersonicznych pocisków. USAF i inne kraje nadal inwestują w F-15, co gwarantuje długoterminowe wsparcie logistyczne i dostępność części zamiennych. F-15EX może być eksploatowany przez kolejne 20-30 lat, co zapewni Polsce elastyczność i zdolność dostosowania się do przyszłych zmian geopolitycznych. Choć inwestycja w F-15EX może wydawać się kosztowna, jego zdolności operacyjne i elastyczność przyniosą znaczące korzyści strategiczne, a wynegocjowanie korzystnych warunków zakupu i serwisowania może jeszcze bardziej zwiększyć jego wartość. F-15EX to jedna z najnowszych i najbardziej zaawansowanych maszyn przewagi powietrznej dostępnych na rynku, ale istnieją także inne samoloty w tej klasie, takie jak Eurofighter Typhoon i Dassault Rafale. Eurofighter Typhoon to wielozadaniowy myśliwiec opracowany przez konsorcjum europejskie, który charakteryzuje się doskonałą manewrowością, nowoczesnymi systemami awioniki oraz zdolnością do wykonywania szerokiego zakresu misji bojowych. Jednak koszty zakupu i eksploatacji Eurofightera są znacznie wyższe niż w przypadku F-15EX, co czyni go mniej atrakcyjnym pod względem ekonomicznym. Dassault Rafale to francuski myśliwiec wielozadaniowy, który również oferuje zaawansowane technologie i zdolności bojowe. W porównaniu do F-15EX, zarówno Eurofighter Typhoon, jak i Dassault Rafale są bardziej skoncentrowane na wielozadaniowości, podczas gdy F-15EX został zaprojektowany z myślą o ciężkiej przewadze powietrznej, przechwytywaniu i walce elektronicznej. F-15EX posiada również większy udźwig uzbrojenia i dłuższy zasięg, co czyni go bardziej wszechstronnym w misjach wymagających dużej ilości przenoszonego uzbrojenia i operacji na dużych dystansach. Dzięki modernizacji, w tym radarowi AESA i zaawansowanym systemom walki elektronicznej, F-15EX oferuje najnowocześniejsze zdolności bojowe, zachowując jednocześnie sprawdzoną niezawodność swojej konstrukcji. Ciekawa jest potężna wytrzymałość konstrukcji F-15 - wyszukaj w internecie (w tym na UA-cam) filmy o historii pilota Zivi Nedivi, jaka miała miejsce w 1983 r. Samolot F-15 nigdy nie przegrał walki powietrznej ale w 1983 r. pilot F-15 oberwał rakietą, która oderwała skrzydło. Pilot nie zauważył, że właściwości lotne się pogorszyły ale bezpiecznie wylądował w bazie nie zdając sobie sprawy, że leci na jednym skrzydle. Firma Beoing (producent F-15) nie chciała uwieżyć w to wydarzenie i wysłała specjalną komisję do zbadania sprawy. Okazało się, że F-15 ma tak świetne parametry lotne i doskonałą zdolnośc przetrwania pod ostrzałem.
Wydaje mi sie ,ze jest za wczesnie by o czymkolwiek mowic. Jedyne co wiemy to ,ze rozmawiamy z Boeing. Byc moze jest to powiazane z zakupem AH-64E i potencjalnym zakupem CH-47F. Moze chcemy kupic taki pakiet a w zamian otrzymac wieksza obecnosc Boeing w Polsce. Natomiast nic nie jest pewne i rownie dobrze mozemy zrezygnowac z zakupu kolejnych maszyn i skupic sie na innych kierunkach rozwoju sil zbrojnych. Jezeli chodzi o sam samolot to mam mieszane uczucia. Koszt zakupu zapewne bedzie duzy, koszty eksploatacji tez, w zamian otrzymujemy bardzo dobra platforme A-G. Z naszego punktu widzenia to bedzie najlepsza platforma do odpalania pociskow JASSM. Natomiast w kwestii A-A brakuje nam pocisku pokroju Meteora. Przynajmniej narazie. Jezeli uwiezymy Boeing na slowo to EX ma fantastyczne mozliwosci EW. Zdolnosci bardzo nam potrzebe. Tez bardzo dobrze gdyby Boeing byl chetny zintegrowac EX z silnikami rodziny F100 ktore wybralismy do naszych F-16. Nie wiadomo jednak jak bedzie wygladala przyszlosc F-15 i tu mozemy sie wpakowac w niezly balagan. Z tego co sie orientuje to potencjalnie jest zainteresowana Indonezja, Izrael i Arabia Saudyjska. Byc moze inni uzytkownicy F-15 tez bede zainteresowani zrobieniem update'u do EX ale nic nie jest pewne. Typhoon wydaje sie mniej ryzykowny ale z drugiej strony integracja Typhoona z uzbrojeniem ktore nas interesuje ocaniam jako malo prawdopodobne. Tez sami Amerykanie moga byc niechetni by sklonic nas do wyboru ich maszyny nawet gdyby znalazla sie wola po stronie konsorcjum Eurofighter.
Na pewno jest to najlepszy samolot w swojej klasie Ale czy są też inni chętni na niego ? Chodzi o logistykę i dostępność części na co najmniej 20 lat do przodu
No właśnie 🤔 prawdziwa legenda, czyli konstrukcja już stara, tylko po modernizacjach, a my potrzebujemy samolotów na następne 30 lat, nie licząc terminów dostaw które są terminami kosmicznymi, ponad to ma wielu nowszych konkurentów. Jestem sceptyczny.
100% zaleznosc samolotow bojowych z USA bez powaznego wkladu PGZ ( tak bylo z F16) jest powazna pomylka. Lepiej wspolpraca z europejskim Eurofighter lub Swedsko Brytyjskim Gripen lub Dassault Rafale.
Zakup F-15EX jest najgłupszym zakupem w programie następców mig-29 jakie można wybrać chyba gorszej opcji nie ma. Tzn jest Eurofighter bez uczestnictwa w GCAP
Tak naprawdę jesteśmy w takiej dupie że sprzętem lotniczym oraz jego wyposażeniem że cokolwiek jest lepsze od niczego, a lobby amerykańskie jest potężne
@@PunkinsSan niby prawda ale to i tak dostawy na lata 2030-2035 no chyba że amerykanie oddadzą swoje zamówione sloty. A to już lata że GCAP będzie powoli przygotowywany do testów jak i inne maszyny następnej generacji. Przypomnę Japonia planuje GCAP rozpocząć wdrażanie od 2035 (zastępować docelowo F-15). FCAS (o ile się nie rypnie to 2040+) NGAD (własnie 2028-2035), A koreańczycy planują block 2/(i początki praca nad 3) na te lata dla KF-21. Dla mnie to po prostu bez sensu. No chyba że chcemy negocjować NGADa to ok ale wątpie czy USA będzie go chcialo exportować i czy byłoby nas na to stać.
Dzieki za charakterystykę f15, ale chyba nadinteretowałeś jakieś wypowiedzi oficjeli. Kupujemy Apache i najpewniej Chinooki, ale raczej nie f15. Wejscie w kolejną platforę myśliwca, to nie byłby dobry ruch. Myślę, że na tyle rządzacy mają kapowaniowa, żeby nie robić tego błedu. Nowe f16 by wymiatały, nowe f35 będą wymiatać przez następne 15 lat, wiec czego chcieć wiecej dla naszego średniego kraju...
Nic takiego Bejda nie powiedział, poza tym że rozważają. Lotnicy by chcieli, ale nie dostaną. Sądzę że dokupią F-35 o ile w ogóle się na cokolwiek zdecydują.
Przestane po ch*j nam tak stara konstrukcja F15, gdy mamy nowocześniejsze Rafaele i Eurofightet Typhon. Do prędkości nadźwiękowej nie potrzebują dopalaczy i to są niwoczesne konstrukcje!
Na jakich przesłankach opierasz swój pogląd, że F-35 to lepszy samolot niż F-15EX? Chętnie usłyszę Twoje argumenty, a następnie chciałbym przedstawić kilka faktów dotyczących parametrów, kosztów i możliwości, które świadczą o wszechstronności i efektywności F-15EX. F-15EX to nowoczesny, zaawansowany myśliwiec przewagi powietrznej, który oferuje znacznie większy udźwig uzbrojenia (do 22 pocisków powietrze-powietrze) i zasięg niż F-35, czyniąc go idealnym do długotrwałych misji z dużym ładunkiem bojowym. Choć F-35 kosztuje około 79,2 milionów dolarów za jednostkę, a F-15EX około 87,7 milionów dolarów, koszty eksploatacji F-15EX są niższe (27 tysięcy dolarów za godzinę lotu w porównaniu do 36 tysięcy dolarów dla F-35). Ponadto, F-15EX może być szybciej wdrożony i zintegrowany z istniejącymi systemami logistycznymi. Historyczny przykład izraelskiego pilota Zivi Nedivi, który w 1983 roku bezpiecznie wylądował F-15 po utracie jednego skrzydła, podkreśla wytrzymałość konstrukcji F-15 - cechy, której F-35 nie posiada w tym samym stopniu. F-15EX, z jego nowoczesnymi systemami i solidną konstrukcją, oferuje niezrównaną elastyczność i zdolności operacyjne, które są kluczowe dla wzmocnienia zdolności bojowych Polski.
@@stanisawczech5284 Gdzie chcesz latać "na długotrwałe misje"??? F-15 jest nam potrzebny jak świni siodło. Więcej f-35 i kilka razy więcej f-16 Block 70 plus modernizacja obecnych f-16 do tego standardu.
@@rafalnowak9382 Zamawiają bo są w czarnej dupie. F35 nie jest narazie tym czym miał być. F15 i jego utrzymanie nie bedzie kosztować ich tyle bo to ich konstrukcja. Szukają jelenia abyśmy im się dorzucili do utrzymania linii produkcyjnych i czesci zamiennych. To nie jest dobry wybór, czas tej maszyny się kończy. Mimo że nadal jest dobra.
@@rafalnowak9382 Kupują bo nie mają jeszcze następcy. Rozumiesz co czytasz wogóle? To nie jest przyszłość, Chinczycy przerabiają konstrukcje z lat 70tych na bezzałogowce a my bedziemy je kupować za grube miliardy na kolejne 50 lat? Puknij się w głowe czlowieku.
Polska niech pozyska samoloty F-15 EX Eagle, lub KF - 21 Boramae, śmigłowce 50 szt. Chinook, 4 łodzie podwodne, 6 -8 fregat, 8 - 10 korwet, lekki lotniskowiec czy śmigłościowiec i inny sprzęt z transferami technologii i offsetem i produkować w PGZ.
Sorry ale f15 to juz jest samolot wielozadaniowy warto to podkreslic tez.a nie tylko przewagi powietrznej. Fa50 samolotem bojowym. Ciekawe. Taka sama prawda jak to ze jest bratem F16 i ze czesci pasuja.
"Starzejące się Su-22" :) ?! Starzejące się, to one były jakieś 30 lat temu. Teraz to jest muzeum lotnictwa. Wojna na Ukrainie pokazuje, że samoloty wcale nie przenoszą ogromnej ilości uzbrojenia na raz, wręcz odwrotnie. To nie II Wojna Światowa. F-16 był wdrażany z 10 lat, nie wiem czy Polska byłaby w stanie użytkować tak wymagający samolot, jak F-15. Zobaczymy, ale zanim to wszystko dojdzie do skutku, to akurat kupimy F-15, które amerykanie będą wycofywać :))).
Natomiast F-15EX, który Polska rozważa, to zupełnie nowa maszyna, wprowadzana do produkcji przez Stany Zjednoczone, aby zastąpić starsze wersje F-15. Amerykanie nie tylko nie wycofują F-15, ale zamawiają nowe, zaawansowane wersje F-15EX, które oferują najnowocześniejsze technologie, w tym nowoczesny radar AESA, zaawansowane systemy walki elektronicznej i zdolność do przenoszenia najnowszego uzbrojenia, takiego jak hipersoniczne pociski. Decyzja o zakupie F-15EX przez Polskę uwzględnia te nowoczesne funkcje oraz długoterminowe wsparcie logistyczne i dostępność części zamiennych, zapewniając, że Polska będzie miała dostęp do nowoczesnych i skutecznych platform powietrznych przez długi czas. Jak słuchałem wypowiedzi amerykańskich pilotów F-15E (nie mylić z F-15EX) i czytałem ich wspomnienia z operacji wojskowych to byli oni zachwyceni możliwościami samlotu i często przywoływali argument, że samolot bez przezbrojenia może wykonać samodzielnie (tj. bez osłony innych myśliwców) misje szturmowe i nawiązać w razie czego walkę w powietrzu. Samoloty ponadto były do tego stopnia skuteczne, że większość potyczek kończyła się zestrzeleniem kilku wrogich maszyn i ucieczką bandytów. Podczas nalotu rakietowo-dronowego na Izrael br., to F-15 a nie F-35 zestrzeliły zdecydowaną większość pocisków wysłanych z Iranu.
@@stanisawczech5284 Daruj sobie ten wykład. Byłeś chociaż jeden dzień w wojsku, o lotnictwie nawet nie wspominam ? Jestem emerytowanym pilotem wojskowym i oblatywaczem, z trzydziestoletnim doświadczeniem. Nie potrzebuję uświadamiania, bo lotnictwo znam od kuchni.
@@jarosawzon4272 Zatem jesteś nieomylny w sprawach lotnictwa. Gratuluję. Znany jest mi płk mgr pil. Bolesław Zoń ale o Panu jeszcze nie słyszałem. Niestety ten pierwszy odszedł z tego świata i nie doczekał się wprowadzenia F-15 do Wojska Polskiego a przypomnę koledze, że już lata temu gen. Andrzej Błasik zabiegał o zakup F-15 dla naszego kraju. Z tego co mi wiadomo nie siedziałeś nigdy za sterami F-15 bo z polkich pilotów byli to: Płk Ryszard Hać, Płk Robert Iżyniec, Płk Dariusz Wroński. Więc Twoja wiedza nt. F-15 a tym bardziej F-15EX jest co najwyżej pobieżna i bardzo skromna. Jeśli jednak jesteś pilotem i znasz się na lotnictwie i technice lotniczej to oczekiwałbym merytorycznych odpowiedzi a nie chwalenia się i cynicznych komentarzy. Jak na razie nie powiedziałeś nic co wniosłoby jakąkolwiek wartość do rozmowy. Więc raz jeszcze sugeruję abyć podawał konkrety jeśli jesteś takim specjalistą a jeśli nie masz nic ciekawego do powiedzenia to zamilknij.
@@stanisawczech5284 Zatem wiem o czym mówię, a ty o tym nie masz bladego pojęcia. Prosta sprawa. Ja jestem profesjonalistą w tej dziedzinie, a ty nikim i nawet nie rozumiesz tego co mam na myśli. Równie dobrze mógłbyś próbować dyskutować, z kardiochirurgiem, który ma 30 lat doświadczenia, o tym jak przeprowadzać operację na otwartym sercu. Tyle samo byś zrozumiał. Ja o tobie też nie słyszałem i ma to gdzieś. Nie jesteś dla mnie żadnym partnerem do dyskusji. Możesz sobie dyskutować z takimi gostkami, jak ty, którzy coś tam przeczytali w internecie i myślą, że coś wiedzą :)))))))))). Żegnam ozięble, z domieszką ironii.
Nie znam sie na lotnictwie bojowym i moze nie na temat, ale wyglada ze na Ukrainie przydatne i czesto uzywane sa SU-25. Czyli z tej strony przydaloby sie cos jak A-10 czy OV-10 Bronco albo Tucano.
Samoloty takie jak A-10 lub Su-25 są jedynie dobre, gdy posiada się całkowitą przewagę powietrzną, bo są na tyle wolne, że są jak cele na strzelnicy dla samolotów wroga
Jak go szybko dostarczą to lepiej ,,Mieć samolot niż czekać na samolot i ,,latać na drzwiach od stodoły " ? :) Samolot to tylko nosiciel uzbrojenia a ten bierze go dużo lata wysoko ma mocne silniki, czyli koszt dostarczenia uzbrojenia na pole walki jest mniejszy ....Po modernizacji F15 to bardzo dobra maszyna i jak każda maszyna jest do określonego zadania ....Polsce potrzebny jest ten samolot przewagi nawet w kontekście walki z terytorium UA bo to duży kraj a F15 to taki ,,bombowiec" dla Polski
Bardzo ważne jest porównanie maksymalnych resursów , kosztów utrzymania i możliwości uderzeniowych. W parze z f-35 a jako wskazującym cele mogą stworzyć morderców duet.
Jestem za F15EX II wraz z systemami bezzałogowymi Skyborg I TO CO najmniej 4 eskadry
W końcu co Orzeł to Orzeł 👍😏
Bardzo fajny materiał i przyjemny kanał.
Aby poprawić jakość nagrań proponuje podczas nagrań audio przykryć się kocem, poprawi to jakość dźwięku w stopniu znaczącym. Pozdrawiam
Jako samolot przewagi powietrznej moglibyśmy mieć np. Eurofightera, ale F-15ex ma więcej właściwości szczególnie cennych dla Polski. Ze względu na udźwig i zasięg w warunkach Polski może pełnić funkcję bombowca.
Od granicy Finlandii do Niżnego Tagila (jedyny producent czołgów) mamy ok. 1600 km. W przypadku tankowania do ok. 500 km w głąb terytorium Rosji zostaje 1100 km do celu plus 1600 z powrotem, razem 2700 km. W przypadku F-15 (Rafale też) zostaje policzyć, ile ton bomb może zabrać. Mniej więcej tyle samo do Czelabińska (jedyny producent silników pojazdów pancernych).
Jeszcze bliżej jest od granicy Rosji nad Morzem Barentsa (i pewnie trasa bardziej bezpieczna, daleko od Skt Petersburga) do Niżnego Tagila - 1200 km.
Jeśli chodzi o Omsk, to jeśli samolot doleci do Czelabińska, może użyć JASSM ER, ta rakieta doleci do Omska (dawniej produkcja, dziś możliwy serwis czołgów). Kilka samolotów, kilkanaście rakiet i nie ma serwisu.
W Omsku jest największa w Rosji (chyba ponad 10% krajowej produkcji) rafineria ropy naftowej. Tam na pewno starczy jedna rakieta, ale za niedługo może nie być jej i tak.
W podobny sposób (choć mniejsze zasięg i udźwig, ale wystarczy ) można wykorzystać Rafale.
Podkreślam, przede wszystkim ta okoliczność powoduje, że jestem za posiadaniem takiego samolotu (F15, Rafale, Eurofighter jeśli można zwiększyć mu zasięg). Gdyby nie to, raczej bym o F15 nie pomyślał, z wielu powodów. Ale nie jestem fachowcem i na ten temat nie wypowiadam się.
Decydujący o zakupie powinien być dostęp do kodów bezpieczeństwa, bez nich zakup samolotu przewidzianego do niszczenia rosyjskich obiektów strategicznych nie ma sensu.
Jeśli chodzi sam samolot przewagi powietrznej, to w konfrontacji z rosyjskimi pewnie lepszy byłby F35, przynajmniej tak długo, jak nie widzą go dobrze ich radary. Przy czym w ogóle to już widzą, tyle że niedokładnie i boję się, że ta niewidzialność (i tak mniejsza niż F22) pryśnie jak bańka w najgorszym momencie. Chińczycy już zapowiadają przełom. Nie bez powodu Amerykanie robią co mogą żeby uniemożliwić ustalenie ich sygnatur przez potencjalnych przeciwników i państwa niepewne.
A zakłócenia ros. radarów, jakie może powodować F15, w przyszłości mogą być bardziej skuteczne.
Super materiał. F-15EX ma jest hejtowany przez Kamizelę i kanał "Strefa Wojska" a ilość nieprawdziwych informacji jakie wypuszczają, by dyskredytować F-15EX jest ogromna. Jak widać po komentarzach nie brakuje też uszczypliwych komentarzy również pod tym materiałem. Wystarczy wspomnieć o F-15EX, by uruchomić falę nie merytorycznego hejtu. Kto się tak bardzo boi F-15EX w polskiej służbie? Jest to na pewno samolot, jakiego brakuje w Wojsku Polskim i nie da się go zastąpić F-16 czy F-35 a tym bardziej FA-50. To legenda i lotniczy majstersztyk, który doczekał się drugiej wersji. Jeśli kupujemy Taurusy to F-15EX byłby jedyną sensowną platformą z jakiej można by odpalać te pociski. Jeden z niewielu materiałów, który ne powiela fałszywych informacji nt. F-15EX.
Podstawowym problemem F-15EX jest to że mamy rok 2024. I ten samolot nie ma praktycznie żadnej przyszłość. USA są cięcia w zamówieniach w związku z absurdalnie wolną produkcją. Ale konieczną bo w USA wiele F-15 zaczyna się wypisywać i wymaga pilnego zastąpienia a co do NGADa jest obsuwa i nie wiadomo jak droga będzie to maszyna. Z drugiej strony praktycznie nie ma klientów za granicznych (nowych). Głównymi klientami są kraje które tak jak USA chcą zastąpić obecne F-15 lub rozbudować swoją ich flotę. A my jako Polska znowu popełniamy ten sam błąd co przy F-35A. Znowu nie dołączamy do programu by po 1 coś zyskać z potencjalnego rozwoju i nowych technologii. Program następców mig-29 a dokładnej jego najważniejszym elementem jest uzyskanie pozycji w kontekście myśliwce next gen. A zakup F-15EX stawia nas znowu w lesie. Znowu jako ew klienta krajów 3 gdzie znowu mamy beznadziejną pozycję negocjacyjną i możemy być rozgrywani przez inne kraje. To tak jak by dzisiaj zdecydować się na zakup nowych F-16 w Polsce. no niby można ale to skrajna głupota (obecnie) jak można F-35A. Tu powinny być szeroko zakrojone negocjacje z UK i Japonią w kontekście (GCAP), można próbować rozgrywać Francuzów kosztem Niemców gdzie do tego jest świetna sytuacja w kontekście coraz bardziej mglistego FCAS. No i najważniejsze Korea i temat KF-21. Gdzie obok Francuzów (którzy mogą nie być aż tak chętni do współpracy chyba że pójdą na wojnę polityczną z DE), to Korea wydaje się idealnym kandydatem do negocjacji uczestnictwa w programi. Jesteśmy potencjalnie dużym partnerem, kimś kto może teoretycznie wnieść duże pieniądze (stać nas na to), kimś kto może dużo zamówić. Dla mnie zakup F-15EX to po prostu albo niekompetencja lub podejrzenie korupcyjne. F-15EX nie ma argumentów by go wybrać praktycznie żadnych jedynie udźwig rzeczywiście imponujący.
@@ziomalxxz F-15EX to sprawdzona platforma, która przeszła liczne modernizacje i jest jednym z najpotężniejszych myśliwców na świecie. Choć program NGAD jest obiecujący, jego koszty, termin realizacji i dostępność są nadal niepewne. F-15EX może pełnić rolę pomostu, zapewniając bezpieczeństwo i gotowość operacyjną do czasu wdrożenia nowych technologii. USA kontynuuje zakupy F-15EX, co świadczy o ich wartości. Polska, jako sojusznik NATO, może korzystać z technologii wspólnych zakupów i wspólnej logistyki, co obniża koszty i ułatwia współpracę operacyjną.
Nawet jeśli główni klienci F-15EX to kraje, które już posiadają te maszyny, to pokazuje to ich zaufanie do tej platformy. Polska może czerpać korzyści ze wspólnego wsparcia i współpracy z tymi krajami, co zwiększa interoperacyjność i bezpieczeństwo. F-15EX i F-35A mogą działać komplementarnie. F-15EX oferuje większy udźwig i zasięg, co czyni go idealnym do misji wymagających większej ilości uzbrojenia, natomiast F-35A zapewnia zaawansowane zdolności stealth. Posiadanie obu typów myśliwców zwiększa elastyczność i zdolności bojowe polskiego lotnictwa. Wchodzenie w nowe programy takie jak GCAP czy KF-21 niesie ze sobą duże ryzyko finansowe i technologiczne. Projekty te są wciąż w fazie rozwoju, a Polska potrzebuje natychmiastowego wzmocnienia swoich zdolności obronnych. F-15EX jest dostępny i sprawdzony, co daje pewność operacyjną w krótkim czasie. Zakup F-15EX to decyzja strategiczna oparta na analizie operacyjnych potrzeb, kosztów i dostępności. Przypisywanie tej decyzji korupcji czy niekompetencji jest nieuzasadnione, szczególnie gdy opiera się na merytorycznych przesłankach dotyczących obronności kraju. Choć udział w programie KF-21 może przynieść korzyści technologiczne, to wdrożenie nowej platformy jest czasochłonne i kosztowne. F-15EX daje natychmiastowe korzyści operacyjne, a Polska może nadal rozważać udział w innych programach w dłuższej perspektywie. Podsumowując, F-15EX oferuje Polsce sprawdzoną, dojrzałą technologicznie platformę, która może natychmiast zwiększyć zdolności obronne kraju. Choć inne programy również mają swoje zalety, to F-15EX stanowi realistyczne i efektywne rozwiązanie w kontekście obecnych potrzeb i możliwości.
@@stanisawczech5284 Chyba nie zrozumiałeś, nie chodzi o to by już zamawiać GCAP, ale uczestnictwo w programie i to co z niego będziemy mieli powinno być ściśle uzależonione od wyborze płatowca pomostowego. I tu jest problem z F-15EX USA nie ma nic do zaoferowania. UK ma Eurofightera i projekt GCAP jeden z jak nie najpewniejszy projekt next gena która będzie bardzo niedługo. Francja po za FCASem ma Rafale który jak sam wg nie jest rozważany bo nie ma sensu ale w kontekście pomostu do FCASa(przy odpowiednio dużym naszym uczestnictwie) mógłby być interesujący. Z KF-21 chyba nie muszę tłumaczyć block 1 powoli przygotowuje się do produkcji. A docelowa Block 3-4 są ciekawą opcją do współpracy.
@@stanisawczech5284 " F-15EX daje natychmiastowe korzyści operacyjne," Przecież czas oczekiwania to wg z jakieś minimum 10 lat + kolejne minimum 10 lat wdrożania. F-35 obecnie zamówione osiągną gotowość bojową dopiero ok 2035. W lotnictwie nie ma czegoś takeigo jak natychmiast xd. "Zakup F-15EX to decyzja strategiczna oparta na analizie operacyjnych potrzeb, kosztów i dostępności. " Czyli wydajemy największą możliwą kasę na samolot o potencjalnie najgorszych przesłankach dla naszego przemysłu i ekonomii? No niezły fikołek. "Wchodzenie w nowe programy takie jak GCAP czy KF-21 niesie ze sobą duże ryzyko finansowe i technologiczne. " Oczywiście pełna zgoda tylko przypomnę bez wydawania nie tworzy się nowych technologi na których się potem zarabia. Gdyby patrzyło się tylko na ryzyko finansowe dalej byśmy jeździli konno przy czym tylko ci bogatsi.
ten dzieciak kamizela to po jakiej szkole w ogóle ?
owsze od f15 lepiej wybrac eurofajterki ale kamizelki to jednak nie słuchajcie
F15 EX na wczoraj w PSP- jak 30 lat nic się nie modernizuje to potem F-15EX się kupuje 32 szt. ...
Zakup F15 EX nie wyklucza jednoczesnego udziału w rozwoju nowych konstrukcji. A patrząc zachowanie FR potrzeba jest pilna. Nie wydaje mi się, abyśmy mieli komfort zaczekać aż konstrukcje nowej generacji osiągną dojrzałość. Kwestia kosztów oczywiście ważna, ale jakie ma znaczenie w przypadku W ? Czy większy jest poniesiony koszt 1h lotu, czy 1500 kg spadające na nasze głowy ? Pusta dyskusja. Ja tam wolę, żeby coś przeganiało potencjalnego agresora w, nie daj Boże przyszłości, i zniechęcało teraz. Kropka.
Przy porównywaniu kosztów pomija się zbyt często to, że f-15 mogą wylatać więcej godzin od konkurentów bez konieczności zakupu następnej maszyny.
Dobry materiał, komentarze ( tylko merytoryczne) są jak najbardziej właściwe ale jak zawsze wszystko ma swoje plusy i minusy. Wszystkie maszyny wymienione w komentarzach ( merytorycznych) mają swoje zalety i równocześnie wady. To jest temat na dłuższą dyskusję. Pozdrawiam
F 15 to powinien był być już dawno jako podstawowy myśliwiec w dużej ilości
No nie wiem ,dwa silniki no i maszyna schodząca .
Od 2030 r bez postsowieckiego złomu powinny być w WP: AW 149 32 szt., AW 101 4 szt., AH-64 38 szt., CH-47 22 szt. Brak jeszcze lekkiego (taniego) helikoptera do ataku i pola bitwy np. AW 109M, H-145 M lub KAI LAH jak w sojuszniczych wojskach są wprowadzane ...
Kocham ten samolot,piękności,i zabójczy,dlaczego od ciebie jest tak mało materiałów dlaczego?
podobno mig 31 pokonał pierwsza wersje f15 nad irakiem i jest to prawdopodbne patrząc na radary - obecnie obie maszyny maja radary ok 400 km zasiegu pytanie jak pozostaje z rakietami wydaje się ze rosyjskie rakiety maja większy zasieg. Jestem zwolenikiem f15
Trzeba powiedzieć, że właśnie te maszyny zostały zakwalifikowane do przenoszenia broni laserowej przez USA Armii, czyli stare , ale jare ,jak B-52 , i nie wynaleziono niczego tańszego i efektywniejszego.
Podaj źródła tych informacji
@@dariuszc6472 trzeba sobie samemu poszukać, a nie kurwa wszystko pod nos podstawiać.
@@Perun9 No właśnie kurwa, święta racja.
@@Perun9 wymyślasz bzdury z palca wyssane i tak to trzeba rozumieć głąbie....
Oby kupili
Po co? Do obrony?
Ja jestem fanem jas39 oraz boramate k21 i w tym powiniśmy uczestniczyć ( bo f16 to raczej bomowiec niż myśliwiec) ale samolot przewagi powietrznej z dobrym radarem to f15 w nowe wersji to bym nie pogardził. Skoro nie produkjemy to od czegoś trzeba zacząć. Szkoda ze nie robimy tak jak turcja czy korea wchodzimy w koopercje
Brak opisu najważniejszego parametru czyli pułapu (wysokości) i dlatego nazywa się samolot PRZEWAGI powietrznej. Co z tego że będzie F35 jeśli wejdzie w szranki z ruskim SU który będzie wisiał nad nim i z góry może zrzucić na niego rakietę. F15 dzięki wysokości będzie mógł niszczyć ruskie myśliwce. Ten parametr pięknie opisuje w wywiadzie na YT u Przemek Górczyk polski pilot, dowódca F16
Dzień dobry, dobre wieści czekamy zatem na EAGLE.
Nie należy zapominać , że F- 15 ma już 50 lat.
Temat zapchaj dziura po wtopach na granicy?
Boeing i jakość to ostatnio oksymoron :-)
O chętnych na pilotów bym się nie martwił jeżeli taki Izrael z populacją 10 lub 11 milionową może obsadzić potężną flotę samolotów i śmigłowców to co dopiero prawie czterdziestomilionowy naród. Bardziej martwie się o decydentów którzy będą władni w tym temacie. Ostatnie lata potwierdziły też fakt że Polska to szybko rozwijający się kraj, przynajmniej tak było przez ostatnie lata a nie jakaś brzydka panna bez posagu i stać nas na silną nowoczasna flotę takich cudownych samolotów jak F 15 , F 35 iF16. Nie jesteśmy już dziadami choć przy obecnej wladzy możemy nimi się stać czego nam nie życzę.
ktoś jeszcze ufa tej władzy?
Akurat ten potencjalny zakup oficjalnie zapowiedziała jeszcze poprzednia ekipa. A niezależnie od barw partyjnych widać od 201302014 roku tendencję do "amerykanizacji" (która w kręgach wojskowych sięgała dalej, defacto czasów tuż przed wejściem do NATO)..
Jeśli chodzi o wojsko cooz nie wyciel wszystkiego kontynuacja zakupy które zaczęła poprzednia władza a na lepsze zmieniła się polityka informacyjna cos czego poprzednia władza nie potrafiła zmienić. A o resztę się nie wypowiadam bo dla mnie nie wazne kto był u steru od pierwszych naprawdę wolnych wyborów to była opcja nic nie wartach nieudaczników
@@szymussmilitaryfreak Mówimy o POPiSie kolego!
😃👍
Bardzo donte posunięcie, potrzebujemy więcej maszyn a na większą ilość F 35 nie stać nas, zresztą kto nam sprzeda więcej
Dobre wiadomości
Chyba lepszy od Su22 czy czy FA50 🤔
One time use.
Fajny film. A może coś na temat tego nowego koreańskiego myśliwca 5+ generacji ? Podobno to ma być również myśliwiec przewagi powietrznej. Pozdrawiam
Niech ktoś przemówi tym ludziom niech kupiom f35 😊
Burzliwie w komentarzach wiec jako, że lotnictwo nie jest moim konikiem to pytanie czy mamy realna opcje na maszyne tej klasy inna niz F-15 i mozliwa do pozyskania szybko w odpowiedniej ilosci? F-16 & F-35 w naszym regionie beda za chwile wlasciwie mozna powiedziec ze setki a samolotów przewagi powietrznej za bardzo nie ma. Takie maszyny wiec idealnie wypelniaja luke w zdolnosciach NATO w Europie. Co do argumentów o braku przyszlosci - ok ale czy naszym celem jest zakup maszyn na 40 lat? Moze wlasnie lepiej kupic taniej maszyny na 10 lat i po tym czasie zredukowac flote jezeli sytuacja geopolityczna sie uspokoi. Co do dostępności części - ok ale niewielka ilosc tych maszyn pojedzie dlugo na czesciach ktore zostana usa przy ich wycofywaniu f-15 ze służby, kwestia bardziej jaki deal ubijemy. Chetnie przeczytam inne argumenty przeciw (inne za tak samo), warto sie doedukowac przy okazji :)
F-15EX to nowoczesna, zaawansowana platforma, która może szybko wzmocnić zdolności bojowe Polski, wypełniając lukę w zdolnościach przewagi powietrznej NATO w Europie, której F-16 i F-35 nie są w stanie spełnić ze względu na brak możliwości przenoszenia większego uzbrojenia oraz braki w przechwytywaniu i walce elektronicznej. Choć F-15EX opiera się na sprawdzonej konstrukcji z lat 70., jest to zupełnie nowa maszyna, wprowadzona do produkcji w 2021 roku, wyposażona w najnowsze technologie, takie jak radar AESA, zaawansowane systemy walki elektronicznej i zdolność do przenoszenia nowoczesnego uzbrojenia, w tym hipersonicznych pocisków. USAF i inne kraje nadal inwestują w F-15, co gwarantuje długoterminowe wsparcie logistyczne i dostępność części zamiennych. F-15EX może być eksploatowany przez kolejne 20-30 lat, co zapewni Polsce elastyczność i zdolność dostosowania się do przyszłych zmian geopolitycznych. Choć inwestycja w F-15EX może wydawać się kosztowna, jego zdolności operacyjne i elastyczność przyniosą znaczące korzyści strategiczne, a wynegocjowanie korzystnych warunków zakupu i serwisowania może jeszcze bardziej zwiększyć jego wartość. F-15EX to jedna z najnowszych i najbardziej zaawansowanych maszyn przewagi powietrznej dostępnych na rynku, ale istnieją także inne samoloty w tej klasie, takie jak Eurofighter Typhoon i Dassault Rafale. Eurofighter Typhoon to wielozadaniowy myśliwiec opracowany przez konsorcjum europejskie, który charakteryzuje się doskonałą manewrowością, nowoczesnymi systemami awioniki oraz zdolnością do wykonywania szerokiego zakresu misji bojowych. Jednak koszty zakupu i eksploatacji Eurofightera są znacznie wyższe niż w przypadku F-15EX, co czyni go mniej atrakcyjnym pod względem ekonomicznym. Dassault Rafale to francuski myśliwiec wielozadaniowy, który również oferuje zaawansowane technologie i zdolności bojowe.
W porównaniu do F-15EX, zarówno Eurofighter Typhoon, jak i Dassault Rafale są bardziej skoncentrowane na wielozadaniowości, podczas gdy F-15EX został zaprojektowany z myślą o ciężkiej przewadze powietrznej, przechwytywaniu i walce elektronicznej. F-15EX posiada również większy udźwig uzbrojenia i dłuższy zasięg, co czyni go bardziej wszechstronnym w misjach wymagających dużej ilości przenoszonego uzbrojenia i operacji na dużych dystansach. Dzięki modernizacji, w tym radarowi AESA i zaawansowanym systemom walki elektronicznej, F-15EX oferuje najnowocześniejsze zdolności bojowe, zachowując jednocześnie sprawdzoną niezawodność swojej konstrukcji. Ciekawa jest potężna wytrzymałość konstrukcji F-15 - wyszukaj w internecie (w tym na UA-cam) filmy o historii pilota Zivi Nedivi, jaka miała miejsce w 1983 r. Samolot F-15 nigdy nie przegrał walki powietrznej ale w 1983 r. pilot F-15 oberwał rakietą, która oderwała skrzydło. Pilot nie zauważył, że właściwości lotne się pogorszyły ale bezpiecznie wylądował w bazie nie zdając sobie sprawy, że leci na jednym skrzydle. Firma Beoing (producent F-15) nie chciała uwieżyć w to wydarzenie i wysłała specjalną komisję do zbadania sprawy. Okazało się, że F-15 ma tak świetne parametry lotne i doskonałą zdolnośc przetrwania pod ostrzałem.
Wydaje mi sie ,ze jest za wczesnie by o czymkolwiek mowic. Jedyne co wiemy to ,ze rozmawiamy z Boeing. Byc moze jest to powiazane z zakupem AH-64E i potencjalnym zakupem CH-47F. Moze chcemy kupic taki pakiet a w zamian otrzymac wieksza obecnosc Boeing w Polsce. Natomiast nic nie jest pewne i rownie dobrze mozemy zrezygnowac z zakupu kolejnych maszyn i skupic sie na innych kierunkach rozwoju sil zbrojnych. Jezeli chodzi o sam samolot to mam mieszane uczucia. Koszt zakupu zapewne bedzie duzy, koszty eksploatacji tez, w zamian otrzymujemy bardzo dobra platforme A-G. Z naszego punktu widzenia to bedzie najlepsza platforma do odpalania pociskow JASSM. Natomiast w kwestii A-A brakuje nam pocisku pokroju Meteora. Przynajmniej narazie. Jezeli uwiezymy Boeing na slowo to EX ma fantastyczne mozliwosci EW. Zdolnosci bardzo nam potrzebe. Tez bardzo dobrze gdyby Boeing byl chetny zintegrowac EX z silnikami rodziny F100 ktore wybralismy do naszych F-16. Nie wiadomo jednak jak bedzie wygladala przyszlosc F-15 i tu mozemy sie wpakowac w niezly balagan. Z tego co sie orientuje to potencjalnie jest zainteresowana Indonezja, Izrael i Arabia Saudyjska. Byc moze inni uzytkownicy F-15 tez bede zainteresowani zrobieniem update'u do EX ale nic nie jest pewne. Typhoon wydaje sie mniej ryzykowny ale z drugiej strony integracja Typhoona z uzbrojeniem ktore nas interesuje ocaniam jako malo prawdopodobne. Tez sami Amerykanie moga byc niechetni by sklonic nas do wyboru ich maszyny nawet gdyby znalazla sie wola po stronie konsorcjum Eurofighter.
Bzdura. Kolejny typ to koszmar dla logistyki. Lepiej zmodernizowac i dokupic F-16
Na pewno jest to najlepszy samolot w swojej klasie Ale czy są też inni chętni na niego ? Chodzi o logistykę i dostępność części na co najmniej 20 lat do przodu
...to chyba nie będzie konkursu na Polską nazwę 🤷
Dobrze,ze mamy wysoki przyrost naturalny to bedzie miał kto na tym latać.
Ze smiechu urwie mi zaraz dupę.
No właśnie 🤔 prawdziwa legenda, czyli konstrukcja już stara, tylko po modernizacjach, a my potrzebujemy samolotów na następne 30 lat, nie licząc terminów dostaw które są terminami kosmicznymi, ponad to ma wielu nowszych konkurentów. Jestem sceptyczny.
haha
ty żyjesz?
100% zaleznosc samolotow bojowych z USA bez powaznego wkladu PGZ ( tak bylo z F16) jest powazna pomylka. Lepiej wspolpraca z europejskim Eurofighter lub Swedsko Brytyjskim Gripen lub Dassault Rafale.
Dodac tylko ze nikt w Europie uzywa F15.
Prima aprilis byl prawie 3miesiace temu😂
Kasa ma przedpłaty zaś realna!
@@PiotrPiowelWeltrowski447 samo sie nie zaplaci zlom USraelski do zużycia na UPAinie bedzie
Mam nadzieję że chodzi o chinook'a, bo bez względu na wspaniałe zdolności i osiągnięcia f-15 jest to konstrukcja w swoich ostatnich dekadach.
Zakup F-15EX jest najgłupszym zakupem w programie następców mig-29 jakie można wybrać chyba gorszej opcji nie ma. Tzn jest Eurofighter bez uczestnictwa w GCAP
Tak naprawdę jesteśmy w takiej dupie że sprzętem lotniczym oraz jego wyposażeniem że cokolwiek jest lepsze od niczego, a lobby amerykańskie jest potężne
@@PunkinsSan niby prawda ale to i tak dostawy na lata 2030-2035 no chyba że amerykanie oddadzą swoje zamówione sloty. A to już lata że GCAP będzie powoli przygotowywany do testów jak i inne maszyny następnej generacji. Przypomnę Japonia planuje GCAP rozpocząć wdrażanie od 2035 (zastępować docelowo F-15). FCAS (o ile się nie rypnie to 2040+) NGAD (własnie 2028-2035), A koreańczycy planują block 2/(i początki praca nad 3) na te lata dla KF-21. Dla mnie to po prostu bez sensu. No chyba że chcemy negocjować NGADa to ok ale wątpie czy USA będzie go chcialo exportować i czy byłoby nas na to stać.
Nie da się tego słuchać. Chłopie skończ z tą manierą akcentu na ostatnie słowo zdania. Juz nawet Twoja dykcja tak nie irytuje.
Dzieki za charakterystykę f15, ale chyba nadinteretowałeś jakieś wypowiedzi oficjeli. Kupujemy Apache i najpewniej Chinooki, ale raczej nie f15. Wejscie w kolejną platforę myśliwca, to nie byłby dobry ruch. Myślę, że na tyle rządzacy mają kapowaniowa, żeby nie robić tego błedu. Nowe f16 by wymiatały, nowe f35 będą wymiatać przez następne 15 lat, wiec czego chcieć wiecej dla naszego średniego kraju...
Nic takiego Bejda nie powiedział, poza tym że rozważają. Lotnicy by chcieli, ale nie dostaną. Sądzę że dokupią F-35 o ile w ogóle się na cokolwiek zdecydują.
Stary, drogi samolot… tylko nie to! Logistyka i koszty…..
afujj ten złom, my chcemy nieuzbrojone FA50 i więcej Jak 130( żaden już nie lata, ale co tam nas stać)
Przestane po ch*j nam tak stara konstrukcja F15, gdy mamy nowocześniejsze Rafaele i Eurofightet Typhon. Do prędkości nadźwiękowej nie potrzebują dopalaczy i to są niwoczesne konstrukcje!
Kanał fajny ale lektor mógłby popracować nad akcentem,nasłuchał się chyba Maksa Kolonko.
Zamiast f15 to bym kupił f35 są znacznie lepsze maszyny 😊
Na jakich przesłankach opierasz swój pogląd, że F-35 to lepszy samolot niż F-15EX? Chętnie usłyszę Twoje argumenty, a następnie chciałbym przedstawić kilka faktów dotyczących parametrów, kosztów i możliwości, które świadczą o wszechstronności i efektywności F-15EX. F-15EX to nowoczesny, zaawansowany myśliwiec przewagi powietrznej, który oferuje znacznie większy udźwig uzbrojenia (do 22 pocisków powietrze-powietrze) i zasięg niż F-35, czyniąc go idealnym do długotrwałych misji z dużym ładunkiem bojowym. Choć F-35 kosztuje około 79,2 milionów dolarów za jednostkę, a F-15EX około 87,7 milionów dolarów, koszty eksploatacji F-15EX są niższe (27 tysięcy dolarów za godzinę lotu w porównaniu do 36 tysięcy dolarów dla F-35). Ponadto, F-15EX może być szybciej wdrożony i zintegrowany z istniejącymi systemami logistycznymi. Historyczny przykład izraelskiego pilota Zivi Nedivi, który w 1983 roku bezpiecznie wylądował F-15 po utracie jednego skrzydła, podkreśla wytrzymałość konstrukcji F-15 - cechy, której F-35 nie posiada w tym samym stopniu. F-15EX, z jego nowoczesnymi systemami i solidną konstrukcją, oferuje niezrównaną elastyczność i zdolności operacyjne, które są kluczowe dla wzmocnienia zdolności bojowych Polski.
@@stanisawczech5284 Gdzie chcesz latać "na długotrwałe misje"??? F-15 jest nam potrzebny jak świni siodło. Więcej f-35 i kilka razy więcej f-16 Block 70 plus modernizacja obecnych f-16 do tego standardu.
F-15 sa bardzo stare. Dlaczego sie na to zdecydowano? Chinook jest jeszcze bardziej przestarzaly. O co tu chodzi?
Co ty że dostaniem od lat 70
plecisz bzdury jesli tramp zosnanie prezdetym to nie bezdzie anie f35 a nawet f15
F15 to ślepa ulica, stara konstrukcja bez przyszłości. Nikt ich nie zamawia, usa takze planuje ich zastąpienie. Amerykanie zamiawiają je z braku laku.
No właśnie, zamawiają. Nie czekają na gwiazdę śmierci.
@@rafalnowak9382 Zamawiają bo są w czarnej dupie. F35 nie jest narazie tym czym miał być. F15 i jego utrzymanie nie bedzie kosztować ich tyle bo to ich konstrukcja. Szukają jelenia abyśmy im się dorzucili do utrzymania linii produkcyjnych i czesci zamiennych. To nie jest dobry wybór, czas tej maszyny się kończy. Mimo że nadal jest dobra.
@@rafalnowak9382 Kupują bo nie mają jeszcze następcy. Rozumiesz co czytasz wogóle? To nie jest przyszłość, Chinczycy przerabiają konstrukcje z lat 70tych na bezzałogowce a my bedziemy je kupować za grube miliardy na kolejne 50 lat? Puknij się w głowe czlowieku.
szkoda, bo F15 to starocie
Polska niech pozyska samoloty F-15 EX Eagle, lub KF - 21 Boramae, śmigłowce 50 szt. Chinook, 4 łodzie podwodne, 6 -8 fregat, 8 - 10 korwet, lekki lotniskowiec czy śmigłościowiec i inny sprzęt z transferami technologii i offsetem i produkować w PGZ.
Czy jesteś zdrowy ?? Za co byśmy to zakupili to są kosmiczne zakupy.
Ciągle mam nadzieję na dywersyfikacje i Eurofightera.
bez jaj... ten badziw? co za porażka
Sorry ale f15 to juz jest samolot wielozadaniowy warto to podkreslic tez.a nie tylko przewagi powietrznej. Fa50 samolotem bojowym. Ciekawe. Taka sama prawda jak to ze jest bratem F16 i ze czesci pasuja.
32 sztuki f15 i juz sa grube mozliwosci
"Starzejące się Su-22" :) ?! Starzejące się, to one były jakieś 30 lat temu. Teraz to jest muzeum lotnictwa. Wojna na Ukrainie pokazuje, że samoloty wcale nie przenoszą ogromnej ilości uzbrojenia na raz, wręcz odwrotnie. To nie II Wojna Światowa. F-16 był wdrażany z 10 lat, nie wiem czy Polska byłaby w stanie użytkować tak wymagający samolot, jak F-15. Zobaczymy, ale zanim to wszystko dojdzie do skutku, to akurat kupimy F-15, które amerykanie będą wycofywać :))).
Natomiast F-15EX, który Polska rozważa, to zupełnie nowa maszyna, wprowadzana do produkcji przez Stany Zjednoczone, aby zastąpić starsze wersje F-15. Amerykanie nie tylko nie wycofują F-15, ale zamawiają nowe, zaawansowane wersje F-15EX, które oferują najnowocześniejsze technologie, w tym nowoczesny radar AESA, zaawansowane systemy walki elektronicznej i zdolność do przenoszenia najnowszego uzbrojenia, takiego jak hipersoniczne pociski. Decyzja o zakupie F-15EX przez Polskę uwzględnia te nowoczesne funkcje oraz długoterminowe wsparcie logistyczne i dostępność części zamiennych, zapewniając, że Polska będzie miała dostęp do nowoczesnych i skutecznych platform powietrznych przez długi czas. Jak słuchałem wypowiedzi amerykańskich pilotów F-15E (nie mylić z F-15EX) i czytałem ich wspomnienia z operacji wojskowych to byli oni zachwyceni możliwościami samlotu i często przywoływali argument, że samolot bez przezbrojenia może wykonać samodzielnie (tj. bez osłony innych myśliwców) misje szturmowe i nawiązać w razie czego walkę w powietrzu. Samoloty ponadto były do tego stopnia skuteczne, że większość potyczek kończyła się zestrzeleniem kilku wrogich maszyn i ucieczką bandytów. Podczas nalotu rakietowo-dronowego na Izrael br., to F-15 a nie F-35 zestrzeliły zdecydowaną większość pocisków wysłanych z Iranu.
@@stanisawczech5284 Daruj sobie ten wykład. Byłeś chociaż jeden dzień w wojsku, o lotnictwie nawet nie wspominam ? Jestem emerytowanym pilotem wojskowym i oblatywaczem, z trzydziestoletnim doświadczeniem. Nie potrzebuję uświadamiania, bo lotnictwo znam od kuchni.
@@jarosawzon4272 Zatem jesteś nieomylny w sprawach lotnictwa. Gratuluję. Znany jest mi płk mgr pil. Bolesław Zoń ale o Panu jeszcze nie słyszałem. Niestety ten pierwszy odszedł z tego świata i nie doczekał się wprowadzenia F-15 do Wojska Polskiego a przypomnę koledze, że już lata temu gen. Andrzej Błasik zabiegał o zakup F-15 dla naszego kraju. Z tego co mi wiadomo nie siedziałeś nigdy za sterami F-15 bo z polkich pilotów byli to: Płk Ryszard Hać, Płk Robert Iżyniec, Płk Dariusz Wroński. Więc Twoja wiedza nt. F-15 a tym bardziej F-15EX jest co najwyżej pobieżna i bardzo skromna. Jeśli jednak jesteś pilotem i znasz się na lotnictwie i technice lotniczej to oczekiwałbym merytorycznych odpowiedzi a nie chwalenia się i cynicznych komentarzy. Jak na razie nie powiedziałeś nic co wniosłoby jakąkolwiek wartość do rozmowy. Więc raz jeszcze sugeruję abyć podawał konkrety jeśli jesteś takim specjalistą a jeśli nie masz nic ciekawego do powiedzenia to zamilknij.
@@stanisawczech5284 Zatem wiem o czym mówię, a ty o tym nie masz bladego pojęcia. Prosta sprawa. Ja jestem profesjonalistą w tej dziedzinie, a ty nikim i nawet nie rozumiesz tego co mam na myśli. Równie dobrze mógłbyś próbować dyskutować, z kardiochirurgiem, który ma 30 lat doświadczenia, o tym jak przeprowadzać operację na otwartym sercu. Tyle samo byś zrozumiał. Ja o tobie też nie słyszałem i ma to gdzieś. Nie jesteś dla mnie żadnym partnerem do dyskusji. Możesz sobie dyskutować z takimi gostkami, jak ty, którzy coś tam przeczytali w internecie i myślą, że coś wiedzą :)))))))))). Żegnam ozięble, z domieszką ironii.
Nie znam sie na lotnictwie bojowym i moze nie na temat, ale wyglada ze na Ukrainie przydatne i czesto uzywane sa SU-25. Czyli z tej strony przydaloby sie cos jak A-10 czy OV-10 Bronco albo Tucano.
Niestety A-10 I su25 są łatwo zestrzelane jak pokazuje rosja. Usa też biorą A10 do emerytury
Samoloty takie jak A-10 lub Su-25 są jedynie dobre, gdy posiada się całkowitą przewagę powietrzną, bo są na tyle wolne, że są jak cele na strzelnicy dla samolotów wroga