Grałem w w elexa i sie wypowiem. Za surowo potraktowałeś elexa i nie wspomniałeś o jego prawdziwych bolączkach. Duras czeka na rekrutów pomimo znanych rekrutów i to jest najnormalniejsza rzecz na świecie, armia rekrutuje i robi sobie pikiety pomimo tego że każdy wie że może zaaplikować sam. Wstęp jest jawnym nawiązaniem do g1 i zgadzam się że piranie robią gry na jedno kopyto to jednak był to miły i nostalgiczny wstęp. No i na koniec dodam że to dobrze że robią takie gry, mogliby to zrobić lepiej ale gdyby zrobili grę w postaci nowoczesnej gry kompletnie to czym wyróżniałaby się ona od konkurentów, sama marka już by nie wystarczyła i choć piranie spadły z rowerka to ich gry mają charakterystyczną skazę którą fani lubią. Wiem z czego wynika twoje frustracja bo też mnie to dopadło w czasie grania ale mimo tej frustracji grałem i to dużo grałem, grę zrobiłem nie na 100% ale znacznie bardziej niż jakąkolwiek inną nową grę. I tak gra zasługuje na maksymalnie 6/10 i to doliczając nostalgię i sentyment ale gra jest mimo wszystko na swój sposób satysfakcjonująca jak już się ją przejdzie.
Moim zdaniem, tego właśnie brakowało! Dogłębnej analizy gry. Jak najbardziej jestem w stanie poczekać na dłuższy materiał, ale po prostu lepszy jakościowo 😊
Elex jedyneczka mi się mega podobał o dziwo mimo że ogrywałem tą grę na Xboxie one S gdzie mega klatkowała. Teraz pierwszy raz orgywam drugą część na PC i bardzo mi przykro że 3 nie będzie :/
W sumie jestem tu dla Dark Soulsów, na głownej wyskoczył mi ten film i obejrzalem z ciekawości do końca, powiem szczerze, ze podoba mi się ten pomysł i zostawię suba.
Kanały co żyją z twórczości na yt mogą sobie pozwolić na ścisły harmonogram. Masz swoje życie. Myślę, że każdy byłby bardziej zadowolony jakbyś rzadziej wstawiał filmiki a były one konkretniejsze.
W losowym juejscu na mapie chcę przypomnieć iż w ów miejscó rozbił się albski samolot a co za tym idzie ktoś mógł wpaść na świetny pomysł wzięcie sobie jego zawartości wszystko da się wyjaśnić lecz czasem trzeba do tego wypożystać taż zwany mózg czego niektórym nie chce się robić
Śledzę Twój kanał od kiedy miałeś jakieś 100 subów i algorytm UA-cam wrzucił mi na główną jeden z twych materiałów. Przez ten okres widzę że jesteś jednym z twórców który bardzo twardo trzymał się swego planu działania, także teraz odejście od niego nie zaszkodzi. Co do sugestii to fajnie byłoby usłyszeć o nieco zapomnianych RPG-ach ostatnich 10 lat. Noże powrót do przygód Komandora Shepparda i serii Mass Effect? Jej pierwszą część już obrabiałeś. Może retrospekcja z dawnych części Call of Duty czy Medal of Honor?
Różnica między Elexem a Gothiciem jest prosta- W jednym mamy więzienie, w którym człowiek musi zostać szybko wprowadzony do zasad jakimi się dany obiekt rządzi. Każdy film czy opowieści ludzi z pierdla za tym stoją. W więzieniach panuje pewna hierarchia i zasady, a nowi mają się dostosować. Elex to z dupy wyjęty świat bez ładu i składu, w którym każdy chce aby ten jeden dziwny cyniczny niepełnisprytny łysol był ich członkiem. Ekspozycja tutaj jest szkodliwa i nielogiczna. Risen miał to lepiej poprowadzone. W 1 części sam musiałeś się dowiedzieć np: o magach. W Twojej intencji i zaangażowaniu zależało gdzie trafisz. Albo do żyda co potrzebuje tanich pracowników, albo do miasta, przy czym w jednej opcji zostajesz porwany na jak małpa w sieć i musisz być czymś ala paladyn, a w drugiej swoim zaangażowaniem możesz dotrzeć i zostać magiem. Dwie następne odsłony risenów wywróciły założenia do góry nogami, przy czym 2 część (co kontrowersyne) zrobiła to najlepiej. 3 część była ciekawa, ale w niej już było widać zalążki spłycania wszystkiego (Elex) i przyśpieszania braku pomysłu na grę poza kulminacją. Wiara w geniusz Pankratza odbiła się czkawką na Piraniach.
Kupiłem elexa jak było na promocji (za jakieś 20 zł?) i mam przegrane 6h i jestem tak zawiedziony tą grą, że chyba będzie to chyba druga gra po gothic3 której nie przejdę :(, Gothic 3 to było moje największe rozczarowanie gier jakie miałem byłem podjarany po Gothic Noc Kruka i chciiałem jak najszbciej przejść gothic 3, ale skończyło się na tym że z przymusu przegrałem 15h w wywaliłem to gówno z dysku.
Gadanie 2006-2010 gierka robiła calkiem dobre wrażenie, chociaż fakt ze starym gothickiem nie mial nic wspólnego, ale dostalismy duży świat z ładną grafiką, po prostu fabula byla spie.. i postacie bylybgorzej napisane. Teraz na modach na dobrym sprzecie mozna sie milo bawić, ale jak grasz w surowego gothica 3 w 2020-2024 to nic dziwnego, ze odbijasz się od starej gry w która no fabuła i postacie sa przeciętne na tle 1-2
Co do tej ekspozycji świata - w takiej formie ona miała sens w Gothicu 1, gdzie trafiałeś do odosobnionego miejsca i narracyjnie było uzasadnione, że ludzie ci opowiadali o tym świecie. W Elexie, czujesz się bardziej, że to postacie mówią do Ciebie jako do gracza a nie do bohatera (który przecież powinien znać podstawowe zależności rządzące tym światem).
z tą ekspozycją to bardzo znany motyw z wielu gier, że postacie opowiadają o świecie. Mi to nie przeszkadza, ale rozumiem że dla kogoś może to być wybicie z immersji. Ale z drugiej strony w świecie, w którym nie ma internetu czy TV jest to w miarę usprawiedliwione. Jax mówi, że nie jest stąd, więc mógł teoretycznie nie wiedzieć o tym. Czasem jak wypytujemy o oczywiste rzeczy to postacie odpowiadają z wkurwieniem, że jak możemy tego nie wiedzieć. Z dwojga złego lepsza taka ekspozycja niż konieczność czytania jakichś książek albo dzienników żeby się czegoś dowiedzieć o histori świata.
@@tommi_xiaomi Ok może i opowiadają w innych grach, ale w bardziej subtelny sposób. Natomiast, jeśli ma to wyglądać o jak jak w Elexie, to szczerze mówiąc wolałbym, by już to wszystko było zapisane w dzienniku. Ale co kto lubi. Plus te wszystkie dialogi są takie pełne patosu niepotrzebnego.
Gość mówi że średnio ds dają mu frajdę a wy chłopa chcecie uwiązać z 3 grami tego typu jeszcze… Moim zdaniem powinien iść w gry które lubi i które dają mu radość a nie do których musi się zmuszać bo wtedy szybko kanał może zostać zamknięty bo się zrobi frustracja że musi grać w coś a nie że chce
Z tego co wiem to lubisz Gothici. Gothici same w sobie opierały się w dużej mierze na ekspozycji świata poprzez Dialogi xd co chwile byl koles ktory cos nam opowiadał o świecie.
Tak jest, jak najbardziej! Ale w tym momencie mamy po prostu dostępne inne rozwiązania niż 20 lat temu, zwłaszcza że to jak zostały faktycznie te dialogi ekspozycyjne napisane pozostawia trochę do życzenia. Dzięki za komentarz :!
@@gniazdonostalgiiskryptowane eventy wybijają z immersji, powodują wrażenie prowadzenja za rękę, ekspozycja w dialogach jest spoko, bo w normalnym życiu też, bym zwyczajnie kogoś spytał. To co działa w filmach niekoniecznie przenosi się na gry komputerowe.
W Elexa grałem w zeszłym roku i pozytywne to było zaskoczenie. Jako fan Gothica jestem na tak. Gra ma pewne mankamenty i nie jest to bynajmniej podział na sf-fantasy bo to akurat zostało wytłumaczone i dla mnie jest spoko. Problem to ciężkie początki gdzie długo nie możemy walczyć efektywnie i wszystko może nam dokopać. Trwa to za długo a nawet jak zaczniemy koksować to często walka nie będzie fair... Do momentu zdobycia pewnej broni strzeleckiej po której nic nas już nie zatrzyma ever... Co do NPC na początku to w dialogu jest wskazane co tam robi, zajmuje się rekrutacją napotkanych osób a że tacy wędrują wszędzie to czemu niby nie tam?
Co do Durasa to autor filmiku chyba nie był zbyt uważny podczas grania, bo gra od razu daje do zrozumienia co on tam może robići. Przecież niedaleko spadł statek albów, więc to logiczne, że ktoś musiał być w okolicy. W dodatku Durasa interesują ruiny z których wyszedł Jax, więc jak na mnie takie czepianie się na siłę
Elex był dla mnie takim ostatnim gwoździem do trumny. Risen bawiłem się przednio w każdą część, Gothic wiadomo ale Elex? Jeśli ktoś porównuje tą grę jako godnego następcę Gothica to mam wrażenie, że w tego Gothica nawet nie grał lub tylko go "przeszedł". W Elexie dosłownie wszystko było zwalone od sztywnych dialogów, przez mdłe postacie, pokręcona fabuła i nudny świat, no i walka to był jakby krok wstecz nawet jak na drewno. Męczyłem się mocno, nie rozumiem fenomenu tej gry, ona nie ma duszy jest jak potwór Frankensteina, który chce być na raz wszystkim, a jest tylko potworem złożonym z odpadów innych ich produkcji. Jedyna ich gra którą żałowałem, że kupiłem.
Ostatnio przez wiele miesięcy odbijałem się od różnych gierek - Wartales, Baldur 3, Remnant 2, Palworld, Enshrouded i w każdej z nich się męczyłem sam ze sobą żeby w ogóle w to grać. Myślałem, że już koniec z moją miłością do gierek, ale postanowiłem odpalić Elexa trochę dla beki i matko bosko jak mi to siadło. Dawno mnie tak nic nie wciągnęło, ostatnio to chyba Cyberpunk 2 lata temu. Nawet jak grałem w Elexa na premierę to nie podobał mi się tak jak teraz. Może jestem dziwny, ale ta gra pomimo wielu wad ma w sobie to coś, czego nie mogę powiedzieć np o przehypowanym baldurze, nad którym ludzie się tak spuszczają. Nawet nie potrafię do końca powiedzieć co to jest, może nostalgia Gothicowa (choć Gothica przechodzilem 1 raz jakoś w 2016), ale po prostu czuję, że prawie wszystko ma w tej grze ręce i nogi. Zaczynamy będąc nikim w ciężkim świecie i z każdą godziną jesteśmy coraz silniejsi - tak powinien wyglądać każdy RPG. Satysfakcja z pokonania jakiegoś silnego stworka po kilku godzinach jest ogromna. W tej grze bardzo mocno czuć progress w przeciwieństwie do innych RPGów, gdzie twórcy dla "wolności i swobody" gracza dają od razu możliwość pójścia wszędzie i walczenia z każdym, a w rzeczywistości odbierają sens i poczucie progressu. Ja osobiście muszę mieć jakąś motywację do eksploracji i robienia side questów. Samo odhaczenie punkcika z mapki mi nie wystarcza. Jeśli eksploracja nie ma sensu, to gra mnie nudzi. W Elexie każdy pkt Exp jest na wagę złota (przynajmniej na poczatku) i to może sprawia, że tak dobrze mi się w to gra i właśnie chyba to jest to, co Piranha umie robić lepiej od innych.
4:11 ja bym raczej powiedział że jest to cecha charakterystyczna dla Elexa powinienem w tym miejscu ostrzec Cię o kilku brzydkich rzeczach które robi system rozwoju postaci... nie, nie będę psuł niespodzianki kek
Co do Elexa to bardziej recenzja subiektywna. Mam na myśli że każdy ma swoje zdanie. Jak na gre malego niemieckiego studia zrobili dobrą robotę. W grze jest masa nowości jak i podobieństw do Gothica, grafika a przede wszystkim świat prezentuje się dobrze, zgodzę się że gra bywa w kilku aspektach niedopracowana system walki w elex 1 i twarze postaci w 2 i ilość zbędnych dialogów to psuje. Jednak Elex to gra nie dla każdego, ma swoich fanów jak i hejterow.
A wlasnie sam elex jako gra mi przypadla do gustu i nie dawno ogrywalem 2 raz :DDD sama gra w sobie najtrudniejsza ze wszystkich gier od pb za to ten urok mnie jakos ujal
Podzielam twój pomysł co do wstawiania filmów rzadziej. W innym przypadku w łatwo się wypalisz, a jeżeli poprawi to jakość materiałów tym lepiej. Osobiście odniosłem wrażenie, że w swoich materiałach często pomijasz jakieś wątki, innym poświęcasz za mało czasu, a drugim za dużo, przez co recenzja przez cały okres jej trwania bywa jakościowo nierówna. A co do polecajek, skoro to gniazdo nostalgii to może Postal 2 lub Psychonauts? ;)
@@kubson799 Grałeś w Risen 2? Stawianie Elexa ponad Risena 2 to kwestia gustu albo totalnej nie wiedzy. Elex nawet soundtrack ma do dupy, nie jestem w stanie wskazać w czym Elex jest lepszy od Risena 2.
@@lubiepociongiitowary oczywiście że grałem, i risen 2 jest mega słaby, z dupy bez nawiązan do tego co było wcześniej, nawet bohater wygląda jak inny człowiek. Nie wyszła im ta gra, elex może też super nie jest ale jakoś lepiej się bawiłem
w sumie trochę racja, Wygląda jakby autor wytrzymał około godzinę w grze i zrobił film żeby ponarzekać. Ja rozumiem, że komuś się coś nie podoba, ale recenzja zrobiona po samym tutorialu to trochę kiepski pomysł
@@OjciecTadeusz07 Gdzie niby negatywny? chyba jedynie wśród psychofanów gothica, przejrzyj recenzje to zobaczysz, na metacritic elex 2 ma 64/100 wśród krytyków, co nie wskazuje na złą grę.
Jeśli komuś się w tą grę grało przyjemnie, to serio musi być totalnym bezguściem xD Najgorsza gra jaką miałem niestety okazję przejść. Przeszedłem ją tylko żeby poznać zakończenie, bo mówiłem sobie, że może zaskoczy, może się zajaram (a uwierzcie - mnie łatwo zajarać), a jedyne co dostałem to... no właśnie. Ku*wa nic interesującego. Pomijam fakt że wszystko jest tu zrobione tak na odpie*dol, że równie dobrze mogłaby to być parodia gier ala Saints Row. Tyle że Saints Row mówi wprost że nią jest. Tu wszystko stara się być poważne, podniosłe, a wychodzi z tego jedno wielkie G. Dialogi do śmieci (przeplatane jakimś drętwym jak z generatora mowy żartem), romansowanie z postaciami to w ogóle jakaś patologia i nie wiadomo po co ona została w ogóle dodana. Misje w stylu przynieś, podaj, pozamiataj na porządku dziennym... Byłem hejterem Wiedźmina, bo nienawidziłem tego uniwersum. A po przejściu elexa czułem taki niedosyt rpgowy, że postanowiłem sięgnąć po to, czego najbardziej nienawidziłem... Wiedźmina polubiłem, ale wyobraźcie sobie że coś jest ch*jowe według was, smakujecie czegoś innego, i to drugie jest tak złe, że nawet to ch*jowe staje się dobre. Jeśli Piranha Bytes po 20 latach jedyne co umie to zaserwować nam gó*no plujące nam w ryj udawaną gothikowością (gdzie gothic też wielce ambitną grą nie był, ale wyszedł do ch*ja 20 lat temu), to ja sie serio dziwię że jeszcze nie upadli.
Dobry jest
Grałem w w elexa i sie wypowiem. Za surowo potraktowałeś elexa i nie wspomniałeś o jego prawdziwych bolączkach.
Duras czeka na rekrutów pomimo znanych rekrutów i to jest najnormalniejsza rzecz na świecie, armia rekrutuje i robi sobie pikiety pomimo tego że każdy wie że może zaaplikować sam.
Wstęp jest jawnym nawiązaniem do g1 i zgadzam się że piranie robią gry na jedno kopyto to jednak był to miły i nostalgiczny wstęp.
No i na koniec dodam że to dobrze że robią takie gry, mogliby to zrobić lepiej ale gdyby zrobili grę w postaci nowoczesnej gry kompletnie to czym wyróżniałaby się ona od konkurentów, sama marka już by nie wystarczyła i choć piranie spadły z rowerka to ich gry mają charakterystyczną skazę którą fani lubią.
Wiem z czego wynika twoje frustracja bo też mnie to dopadło w czasie grania ale mimo tej frustracji grałem i to dużo grałem, grę zrobiłem nie na 100% ale znacznie bardziej niż jakąkolwiek inną nową grę. I tak gra zasługuje na maksymalnie 6/10 i to doliczając nostalgię i sentyment ale gra jest mimo wszystko na swój sposób satysfakcjonująca jak już się ją przejdzie.
Moim zdaniem, tego właśnie brakowało! Dogłębnej analizy gry. Jak najbardziej jestem w stanie poczekać na dłuższy materiał, ale po prostu lepszy jakościowo 😊
'''NIE WIEM'' 🤣no i sub leci 😉
Elex jedyneczka mi się mega podobał o dziwo mimo że ogrywałem tą grę na Xboxie one S gdzie mega klatkowała. Teraz pierwszy raz orgywam drugą część na PC i bardzo mi przykro że 3 nie będzie :/
Nowy ulubiony kanał
Bardzo dobry materiał
lepszy jeden dobry materiał na tydzień niż dwa na szybko montowane
Elex 1 jest cudny.
Przypomnij bym obejrzał jak ogram, dzięki
I co ? Mam być pod wrażeniem ?
W sumie jestem tu dla Dark Soulsów, na głownej wyskoczył mi ten film i obejrzalem z ciekawości do końca, powiem szczerze, ze podoba mi się ten pomysł i zostawię suba.
Kanały co żyją z twórczości na yt mogą sobie pozwolić na ścisły harmonogram. Masz swoje życie. Myślę, że każdy byłby bardziej zadowolony jakbyś rzadziej wstawiał filmiki a były one konkretniejsze.
W losowym juejscu na mapie chcę przypomnieć iż w ów miejscó rozbił się albski samolot a co za tym idzie ktoś mógł wpaść na świetny pomysł wzięcie sobie jego zawartości wszystko da się wyjaśnić lecz czasem trzeba do tego wypożystać taż zwany mózg czego niektórym nie chce się robić
Marked id 438 deletion.
Śledzę Twój kanał od kiedy miałeś jakieś 100 subów i algorytm UA-cam wrzucił mi na główną jeden z twych materiałów. Przez ten okres widzę że jesteś jednym z twórców który bardzo twardo trzymał się swego planu działania, także teraz odejście od niego nie zaszkodzi.
Co do sugestii to fajnie byłoby usłyszeć o nieco zapomnianych RPG-ach ostatnich 10 lat. Noże powrót do przygód Komandora Shepparda i serii Mass Effect? Jej pierwszą część już obrabiałeś. Może retrospekcja z dawnych części Call of Duty czy Medal of Honor?
Różnica między Elexem a Gothiciem jest prosta- W jednym mamy więzienie, w którym człowiek musi zostać szybko wprowadzony do zasad jakimi się dany obiekt rządzi. Każdy film czy opowieści ludzi z pierdla za tym stoją. W więzieniach panuje pewna hierarchia i zasady, a nowi mają się dostosować.
Elex to z dupy wyjęty świat bez ładu i składu, w którym każdy chce aby ten jeden dziwny cyniczny niepełnisprytny łysol był ich członkiem. Ekspozycja tutaj jest szkodliwa i nielogiczna.
Risen miał to lepiej poprowadzone. W 1 części sam musiałeś się dowiedzieć np: o magach. W Twojej intencji i zaangażowaniu zależało gdzie trafisz. Albo do żyda co potrzebuje tanich pracowników, albo do miasta, przy czym w jednej opcji zostajesz porwany na jak małpa w sieć i musisz być czymś ala paladyn, a w drugiej swoim zaangażowaniem możesz dotrzeć i zostać magiem. Dwie następne odsłony risenów wywróciły założenia do góry nogami, przy czym 2 część (co kontrowersyne) zrobiła to najlepiej. 3 część była ciekawa, ale w niej już było widać zalążki spłycania wszystkiego (Elex) i przyśpieszania braku pomysłu na grę poza kulminacją.
Wiara w geniusz Pankratza odbiła się czkawką na Piraniach.
Jedynka jeszcze mi dała trochę ubawu ale 2 to już ciężko. Do Risen 2 włącznie zajebiste gry a potem się popsuło 😢
Policzyłeś ile razy powiedziałeś "materiał" pod koniec... materiału 😂?
Fajne masz te komentarze, zwłaszcza Gothic Forsaken Gods było, zabawne 🤣.
Elex to jest moje guilty pleasure.
Nie bawiłem się wcale super źle podczas grania ale nie można powiedzieć że jest to dobra gra XD
Kupiłem elexa jak było na promocji (za jakieś 20 zł?) i mam przegrane 6h i jestem tak zawiedziony tą grą, że chyba będzie to chyba druga gra po gothic3 której nie przejdę :(, Gothic 3 to było moje największe rozczarowanie gier jakie miałem byłem podjarany po Gothic Noc Kruka i chciiałem jak najszbciej przejść gothic 3, ale skończyło się na tym że z przymusu przegrałem 15h w wywaliłem to gówno z dysku.
Gadanie 2006-2010 gierka robiła calkiem dobre wrażenie, chociaż fakt ze starym gothickiem nie mial nic wspólnego, ale dostalismy duży świat z ładną grafiką, po prostu fabula byla spie.. i postacie bylybgorzej napisane. Teraz na modach na dobrym sprzecie mozna sie milo bawić, ale jak grasz w surowego gothica 3 w 2020-2024 to nic dziwnego, ze odbijasz się od starej gry w która no fabuła i postacie sa przeciętne na tle 1-2
Co do tej ekspozycji świata - w takiej formie ona miała sens w Gothicu 1, gdzie trafiałeś do odosobnionego miejsca i narracyjnie było uzasadnione, że ludzie ci opowiadali o tym świecie. W Elexie, czujesz się bardziej, że to postacie mówią do Ciebie jako do gracza a nie do bohatera (który przecież powinien znać podstawowe zależności rządzące tym światem).
z tą ekspozycją to bardzo znany motyw z wielu gier, że postacie opowiadają o świecie. Mi to nie przeszkadza, ale rozumiem że dla kogoś może to być wybicie z immersji. Ale z drugiej strony w świecie, w którym nie ma internetu czy TV jest to w miarę usprawiedliwione. Jax mówi, że nie jest stąd, więc mógł teoretycznie nie wiedzieć o tym. Czasem jak wypytujemy o oczywiste rzeczy to postacie odpowiadają z wkurwieniem, że jak możemy tego nie wiedzieć. Z dwojga złego lepsza taka ekspozycja niż konieczność czytania jakichś książek albo dzienników żeby się czegoś dowiedzieć o histori świata.
@@tommi_xiaomi Ok może i opowiadają w innych grach, ale w bardziej subtelny sposób. Natomiast, jeśli ma to wyglądać o jak jak w Elexie, to szczerze mówiąc wolałbym, by już to wszystko było zapisane w dzienniku. Ale co kto lubi. Plus te wszystkie dialogi są takie pełne patosu niepotrzebnego.
Jak potrzepujesz więcej czasu na filmy to dla mnie spoko po DS1 z chęcią zobaczę u ciebie Eldena
Ja całą serie ds
Albo ds3 przed Eldenem ;)? (Elden jest jednocześnie najtrudniejszym/najłatwiejszym souls like'iem od fromsoftware)
Gość mówi że średnio ds dają mu frajdę a wy chłopa chcecie uwiązać z 3 grami tego typu jeszcze…
Moim zdaniem powinien iść w gry które lubi i które dają mu radość a nie do których musi się zmuszać bo wtedy szybko kanał może zostać zamknięty bo się zrobi frustracja że musi grać w coś a nie że chce
@@dominikwing Racja lecz zobaczymy co on powie w piątkowym fimliku
Jedyne co Elex robi dobrze to eksploracja i zwiedzanie tego świata jest naprawdę przyjemne. Na tym niestety zalety się kończą.
Ja jako fan gothica pograłem w to hmm coś 30min i wyjebałem z kompa
Walka właśnie sprawiła że nie jestem w stanie grać w ten tytuł. Gothic miał dużo lepiej zrobioną walkę.
Z tego co wiem to lubisz Gothici. Gothici same w sobie opierały się w dużej mierze na ekspozycji świata poprzez Dialogi xd co chwile byl koles ktory cos nam opowiadał o świecie.
Tak jest, jak najbardziej!
Ale w tym momencie mamy po prostu dostępne inne rozwiązania niż 20 lat temu, zwłaszcza że to jak zostały faktycznie te dialogi ekspozycyjne napisane pozostawia trochę do życzenia.
Dzięki za komentarz :!
ok to rbzmi całkiem sensownie, powodzenia w dalszym rozwoju, dużo zdrowia i miłej nocki życzę!@@gniazdonostalgii
@@gniazdonostalgiiskryptowane eventy wybijają z immersji, powodują wrażenie prowadzenja za rękę, ekspozycja w dialogach jest spoko, bo w normalnym życiu też, bym zwyczajnie kogoś spytał. To co działa w filmach niekoniecznie przenosi się na gry komputerowe.
Fajny format Chętnie obejrzę takie skróty fabuły Osobiście elex 2 mnie interesuje bo nie zdołałem go przejść, Opcjonalnie gry pokroju Fable 1,2,3
o fable 1 jest
Aż dziwne, że piranha bytes się jeszcze nie zamknęło, wypuszczając od lat takie średniaki
Właśnie się zamykają xD
W Elexa grałem w zeszłym roku i pozytywne to było zaskoczenie. Jako fan Gothica jestem na tak. Gra ma pewne mankamenty i nie jest to bynajmniej podział na sf-fantasy bo to akurat zostało wytłumaczone i dla mnie jest spoko. Problem to ciężkie początki gdzie długo nie możemy walczyć efektywnie i wszystko może nam dokopać. Trwa to za długo a nawet jak zaczniemy koksować to często walka nie będzie fair... Do momentu zdobycia pewnej broni strzeleckiej po której nic nas już nie zatrzyma ever... Co do NPC na początku to w dialogu jest wskazane co tam robi, zajmuje się rekrutacją napotkanych osób a że tacy wędrują wszędzie to czemu niby nie tam?
Co do Durasa to autor filmiku chyba nie był zbyt uważny podczas grania, bo gra od razu daje do zrozumienia co on tam może robići. Przecież niedaleko spadł statek albów, więc to logiczne, że ktoś musiał być w okolicy. W dodatku Durasa interesują ruiny z których wyszedł Jax, więc jak na mnie takie czepianie się na siłę
mordeczko... NAPIERDALAJ przebóg jesteś motzno ja czekam na wszystko
Elex był dla mnie takim ostatnim gwoździem do trumny. Risen bawiłem się przednio w każdą część, Gothic wiadomo ale Elex? Jeśli ktoś porównuje tą grę jako godnego następcę Gothica to mam wrażenie, że w tego Gothica nawet nie grał lub tylko go "przeszedł". W Elexie dosłownie wszystko było zwalone od sztywnych dialogów, przez mdłe postacie, pokręcona fabuła i nudny świat, no i walka to był jakby krok wstecz nawet jak na drewno. Męczyłem się mocno, nie rozumiem fenomenu tej gry, ona nie ma duszy jest jak potwór Frankensteina, który chce być na raz wszystkim, a jest tylko potworem złożonym z odpadów innych ich produkcji. Jedyna ich gra którą żałowałem, że kupiłem.
Ostatnio przez wiele miesięcy odbijałem się od różnych gierek - Wartales, Baldur 3, Remnant 2, Palworld, Enshrouded i w każdej z nich się męczyłem sam ze sobą żeby w ogóle w to grać. Myślałem, że już koniec z moją miłością do gierek, ale postanowiłem odpalić Elexa trochę dla beki i matko bosko jak mi to siadło. Dawno mnie tak nic nie wciągnęło, ostatnio to chyba Cyberpunk 2 lata temu. Nawet jak grałem w Elexa na premierę to nie podobał mi się tak jak teraz.
Może jestem dziwny, ale ta gra pomimo wielu wad ma w sobie to coś, czego nie mogę powiedzieć np o przehypowanym baldurze, nad którym ludzie się tak spuszczają. Nawet nie potrafię do końca powiedzieć co to jest, może nostalgia Gothicowa (choć Gothica przechodzilem 1 raz jakoś w 2016), ale po prostu czuję, że prawie wszystko ma w tej grze ręce i nogi. Zaczynamy będąc nikim w ciężkim świecie i z każdą godziną jesteśmy coraz silniejsi - tak powinien wyglądać każdy RPG. Satysfakcja z pokonania jakiegoś silnego stworka po kilku godzinach jest ogromna.
W tej grze bardzo mocno czuć progress w przeciwieństwie do innych RPGów, gdzie twórcy dla "wolności i swobody" gracza dają od razu możliwość pójścia wszędzie i walczenia z każdym, a w rzeczywistości odbierają sens i poczucie progressu. Ja osobiście muszę mieć jakąś motywację do eksploracji i robienia side questów. Samo odhaczenie punkcika z mapki mi nie wystarcza. Jeśli eksploracja nie ma sensu, to gra mnie nudzi. W Elexie każdy pkt Exp jest na wagę złota (przynajmniej na poczatku) i to może sprawia, że tak dobrze mi się w to gra i właśnie chyba to jest to, co Piranha umie robić lepiej od innych.
Mi się elex bardzo podobał, klimat gothica było czuć mocno. Nie wiem jak elex 2 bo nie grałem
Trochę lepszy, ale bez szału. Nadal solidne drewno.
Dla mnie elex 1 i 2 sa w pyte
Jest duzo gier co maja beznadziejne sterowanie a kazdy je lubi, wiec ja lubie je, klimat , nawet fabuła
No i zapomniałeś dodać że Jax to trochę taki Jason Statham ale bez licencji xD
A z tego co słyszałem to Elex 1 to ta lepsza część xD
Xddd
Lepsza nie oznacza, że dobra. Po prostu dwójka jest jeszcze gorsza
4:11 ja bym raczej powiedział że jest to cecha charakterystyczna dla Elexa
powinienem w tym miejscu ostrzec Cię o kilku brzydkich rzeczach które robi system rozwoju postaci... nie, nie będę psuł niespodzianki kek
Grałem w to 3 godziny, wiecej nie dałem rady. Dialogi napisane dla przedszkolaków
Co do Elexa to bardziej recenzja subiektywna. Mam na myśli że każdy ma swoje zdanie. Jak na gre malego niemieckiego studia zrobili dobrą robotę. W grze jest masa nowości jak i podobieństw do Gothica, grafika a przede wszystkim świat prezentuje się dobrze, zgodzę się że gra bywa w kilku aspektach niedopracowana system walki w elex 1 i twarze postaci w 2 i ilość zbędnych dialogów to psuje. Jednak Elex to gra nie dla każdego, ma swoich fanów jak i hejterow.
Przegrałem w to 200h na trudnych poziomach, dla mnie lepsze niż Gothicki.
A wlasnie sam elex jako gra mi przypadla do gustu i nie dawno ogrywalem 2 raz :DDD sama gra w sobie najtrudniejsza ze wszystkich gier od pb za to ten urok mnie jakos ujal
Podzielam twój pomysł co do wstawiania filmów rzadziej. W innym przypadku w łatwo się wypalisz, a jeżeli poprawi to jakość materiałów tym lepiej. Osobiście odniosłem wrażenie, że w swoich materiałach często pomijasz jakieś wątki, innym poświęcasz za mało czasu, a drugim za dużo, przez co recenzja przez cały okres jej trwania bywa jakościowo nierówna. A co do polecajek, skoro to gniazdo nostalgii to może Postal 2 lub Psychonauts? ;)
Ja wnoszę o gta 4 z dodatkami
No akurat w przypadku gry Elex to zgodzę się w stu procentach jak chujową, paskudną i obrzydliwą grą jest. Pozdrawiam i czekam na drugą część DS1 :D.
Czemu? Dużo gorszy jest beznadziejny risen 2 albo 3
@@kubson799 Grałeś w Risen 2? Stawianie Elexa ponad Risena 2 to kwestia gustu albo totalnej nie wiedzy. Elex nawet soundtrack ma do dupy, nie jestem w stanie wskazać w czym Elex jest lepszy od Risena 2.
@@lubiepociongiitowary oczywiście że grałem, i risen 2 jest mega słaby, z dupy bez nawiązan do tego co było wcześniej, nawet bohater wygląda jak inny człowiek. Nie wyszła im ta gra, elex może też super nie jest ale jakoś lepiej się bawiłem
Niesamowity materiał. Powinien się nazywać "Nagrałem godzinę grania w Elexa". Po co to w ogóle wrzuciłeś? :D
w sumie trochę racja, Wygląda jakby autor wytrzymał około godzinę w grze i zrobił film żeby ponarzekać. Ja rozumiem, że komuś się coś nie podoba, ale recenzja zrobiona po samym tutorialu to trochę kiepski pomysł
Co to jest za materiał wogule? recenzja prologu? xd wymiana samych wad gry?
Tak jak wspominałem, pełny materiał z Elexa się pojawi w swoim czasie :
@@gniazdonostalgii Mam nadzieje że nie będzie tak jednostronny jak ten powyżej
Jednostronny? Odbiór całej serii Elex jest raczej negatywny, a druga część serii ma reputację(zasłużenie) na poziomie Zmierzchu Bogów.
@@OjciecTadeusz07 Gdzie niby negatywny? chyba jedynie wśród psychofanów gothica, przejrzyj recenzje to zobaczysz, na metacritic elex 2 ma 64/100 wśród krytyków, co nie wskazuje na złą grę.
@@OjciecTadeusz07 Źli fani nie dostali swojego gothica, to zaczęli bojkotować Elexa Mi się elex podobał
16 lat różnicy hhhhh
Ta gra jest beznadziejna koniec i kropka.
Jeśli komuś się w tą grę grało przyjemnie, to serio musi być totalnym bezguściem xD Najgorsza gra jaką miałem niestety okazję przejść. Przeszedłem ją tylko żeby poznać zakończenie, bo mówiłem sobie, że może zaskoczy, może się zajaram (a uwierzcie - mnie łatwo zajarać), a jedyne co dostałem to... no właśnie. Ku*wa nic interesującego. Pomijam fakt że wszystko jest tu zrobione tak na odpie*dol, że równie dobrze mogłaby to być parodia gier ala Saints Row. Tyle że Saints Row mówi wprost że nią jest. Tu wszystko stara się być poważne, podniosłe, a wychodzi z tego jedno wielkie G. Dialogi do śmieci (przeplatane jakimś drętwym jak z generatora mowy żartem), romansowanie z postaciami to w ogóle jakaś patologia i nie wiadomo po co ona została w ogóle dodana. Misje w stylu przynieś, podaj, pozamiataj na porządku dziennym... Byłem hejterem Wiedźmina, bo nienawidziłem tego uniwersum. A po przejściu elexa czułem taki niedosyt rpgowy, że postanowiłem sięgnąć po to, czego najbardziej nienawidziłem... Wiedźmina polubiłem, ale wyobraźcie sobie że coś jest ch*jowe według was, smakujecie czegoś innego, i to drugie jest tak złe, że nawet to ch*jowe staje się dobre. Jeśli Piranha Bytes po 20 latach jedyne co umie to zaserwować nam gó*no plujące nam w ryj udawaną gothikowością (gdzie gothic też wielce ambitną grą nie był, ale wyszedł do ch*ja 20 lat temu), to ja sie serio dziwię że jeszcze nie upadli.
"o nie, jak ktoś może lubić coś czego ja nie lubię"
@@tommi_xiaomi jak komuś smakuje g*wno to nie znaczy że może mu smakować, a że po prostu jest niespełna rozumu. W tym przypadku jest podobnie
Ostania dobra gra od pirani to jest risen 1.
dla mnie ostatnia dobra ich gra to Elex 2 xD
głupi ludzie zawsze będą krytykować trudne gry