WSPÓŁPRACA KTÓRA ZNISZCZYŁA POLSKI PRZEMYSŁ?

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 27 жов 2024

КОМЕНТАРІ • 76

  • @DariuszKania-jl8ic
    @DariuszKania-jl8ic 8 місяців тому +22

    Po latach jeżdżenia ogórkami (jako pasażer) podróż Berlietem to była jak by przesiąść się z taboretu do wygodnego fotela. Czytam poniżej że były awaryjne a one po prostu były też za bardzo eksploatowane na nasze warunki. Dużo jezdni miało dziury i zdarzały się wtedy też nieremontowane nawierzchnie z przedwojennej kostki.

    • @Karo8888
      @Karo8888 7 місяців тому +2

      Oczywiście to był skok cywilizacyjny. Więc jak słyszę o polskiej myśli technicznej to 😂. My mieliśmy taką technologię jak Żuk, Nysa czy Tarpan czyli takie współczesne wozy konne gdzie każde koło jechało w inną stronę. Wiem bo jeździłem. Nie ma czego żałować.

    • @sklepwerbena8281
      @sklepwerbena8281 7 місяців тому

      Berliety były "rewelacyjne" zwłaszcza na zimę. Wystarczyło 10 stopni mrozu i Berliety stały wszystkie bo nie dało się ich odpalić a że ludzie marzli na przystankach kogo to obchodziło. Ogórki, albo te autobusy H9 jeździły jakby nic się nie działo, zwłaszcza Autosany H9 były nie do zdarcia więc co było lepsze? Jeszcze jedno zawieszenie nawalało nagminnie na tych poduszkach.

  • @AZTG92
    @AZTG92 8 місяців тому +20

    A czy Jelcz 043 ("ogórek") to nie była przypadkiem też licencja, tylko z Czechosłowacji? Niewiele chyba tam polskiego rozwoju było.

    • @pierrun1328
      @pierrun1328 8 місяців тому +5

      Skoda RTO-706 z nadwoziem Karosa!

  • @wojciechaugustyn8537
    @wojciechaugustyn8537 8 місяців тому +7

    Kiedyś ludzie byli właściwie skazani na komunikację publiczną. Więc był tłok w pojazdach. Na kiepskich drogach, przy dużym obciążeniu i długiej dziennej eksploatacji autobusy często ulegały awarii.

  • @maciejp8388
    @maciejp8388 8 місяців тому +13

    Wygodny i komfortowy autobus a jedyna wada że było ich za mało na liniach przez co jak już podjechał to był tak dopakowany że plastiki trzeszczały w poręczach .

    • @merynos-qx6fk
      @merynos-qx6fk 8 місяців тому +1

      No i szkoda, że nie powstała jego wersja przegubowa.

  • @januschreichel7510
    @januschreichel7510 8 місяців тому +7

    Pod koniec lat 70-tych i w lat 80-tych bardzo czesto kozystalem z komunikacji miejskiej w Warszawie i nnnych miastach Polski jezdzac tymi autobusami,jazda mimi byla wygodna !)

  • @zbigniewjozefczyk5824
    @zbigniewjozefczyk5824 8 місяців тому +7

    Ja berlieta wspominam bardzo dobrze jako kierowca, komfort był nieporównywalny z "ogórkiem" , krótko jeździłem PR100 bo weszły PR110 też były super, natomiast gdy weszły IKARUSY to standard kierowcy zmienił się z mercedesa na poloneza mówię oczywiście pod kątem pracy kierowców; wspomaganie kierownicy, fotel, zawieszenie, minus to brak pełnej kabiny kierowcy

    • @obywatelcane6775
      @obywatelcane6775 8 місяців тому +1

      U nas [Kętrzyn] aż do roku 2013 jeździły Berliety. Każdy miał wydzieloną kabinę a wręcz zamykany kiosk dla kierowcy i kanara - bokiem do kierunku jazdy. Warunki pracy super w porównaniu z dzisiejszymi Neoplanami czy Solarisami w których często jest tylko niska barierka i pasażerowie dyszą nad uchem. W PR-kach kierowca oddzielony był także od podmuchów zimnego powietrza z ciągle otwieranych drzwi. Jedno skrzydło było unieruchomione, stanowiło część tego kiosku. Teraz warsztaty nie zrobią już takich przeróbek bo autobusy najczęściej nie należą do MZK tylko wzięte na leasing i trzeba oddać w nienaruszonym stanie.

  • @elfeintwentyfives1620
    @elfeintwentyfives1620 8 місяців тому +8

    only thing i remembered about berliet buses they were rare and few ran in zolibosz section of warsaw in 70s. also the engine seemed to had this very high pitched whine that would almost sound as if some one was runing a dentist drill.

  • @fujitsusiemens5996
    @fujitsusiemens5996 8 місяців тому +11

    Ja wspominam wprowadzenie PR-100 boleśnie, mimo niezaprzeczalnego skoku technologicznego. Przyzwyczajony do brutalnego telepania i drgań przenoszonych z sinika w starych jelczach MEX, długo nie mogłem się przekonać do miękkiej, "pływającej" (zwłaszcza w tylnej części wozu) amortyzacji Berlietów. Na dłuższej trasie przez pół Warszawy zdarzało mi się wysiadać na krótki odpoczynek od objawów choroby morskiej :) Lepiej się jechało z przodu obserwując pracę kierowcy, kolorowe przełączniki i oczywiście dźwignię - a właściwie dźwigienkę - zmiany biegów. Nie pamiętam czy wszystkie egzemplarze tak miały, ale przynajmniej w części autobusów zmiana biegów odbywała się za pomocą małego manipulatora przypominającego współczesny dżojstyk. Jak na lata 70-te to był super fajny gadżet. Później (a może dopiero w PR 110 ?) powróciły "normalne" wajchy w podłodze.

    • @paweosinski4259
      @paweosinski4259 8 місяців тому

      ta mała dźwigienka, to była zrobotyzowana (analogowo) skrzynia biegów, opracowana przez panią prof. Danutę Holejko z PW. Autobus miał za słaby i zbyt ciężki silnik Leyland, został on wybrany pomimo oferowania lżejszego i mocniejszego francuskiego silnika V8. Wiadomo licencja była w sumie tylko na nadwozie z wyposażeniem.

    • @Maksiuu1994
      @Maksiuu1994 8 місяців тому +1

      To pływanie to było najlepsze co może być 😅 dla tego za dziecka zawsze na tyle siadaliśmy, zwłaszcza ze w latach 90 to już było tak wyeksploatowane ze szok 🤣

    • @obywatelcane6775
      @obywatelcane6775 8 місяців тому +2

      @@Maksiuu1994 Albo tamto miękkie skajowe oparcie wspólne dla pasażerów siedzących przodem i tyłem do kierunku jazdy :-) Siedzisz sobie spokojnie a tu nagle z drugiej strony uwala się wielki grubas 120 kg.

    • @januszr9657
      @januszr9657 7 місяців тому

      ​@@paweosinski4259
      Oryginalne Berliety w latach 72 - 73 miały skrzynię planetarną. Elegancki maleńki wybierak, oczywiście bez sprzęgła.
      Pod koniec lat 70 pojawiły się PR 100 z dziwaczną dźwigienką ale rozwiązanie to poległo bardzo szybko w eksploatacji i PR 110 wyposażono już w manualną skrzynię biegów.

  • @dziku878
    @dziku878 8 місяців тому +3

    Pamiętam Jelcze-Berilety PR110 jak kursowały w Białymstoku bardzo miło je wspominam

  • @TomaszWawa
    @TomaszWawa 7 місяців тому

    Super, dzięki. Kupa wspomnień z dzieciństwa z jazdy tym autobusem. W tym wagarowania i wycieczek. Uwielbiałem je nawet rysować w szkole.

  • @kinganowak50
    @kinganowak50 8 місяців тому +1

    W Łodzi do początku lat 2000 jeździły takie na liniach nocnych

  • @zibi457
    @zibi457 8 місяців тому +4

    Mój dziadek był zawodowym kierowcą i zawsze w superlatywach wypowiadał się tak o ciężarówkach jak i autobusach Berlietta. Niech to będzie wystarczająca rekomendacja dla tej konstrukcji.

    • @paweosinski4259
      @paweosinski4259 8 місяців тому

      Może jeździł Berlietem GBH?

    • @zibi457
      @zibi457 8 місяців тому

      @@paweosinski4259 Jakoś nigdy się nie zapytałem, ale tak bym obstawiał.

  • @januszsolecki941
    @januszsolecki941 8 місяців тому +16

    Berliet PR100 w ogóle nie nadawał się do KM w PRL, a w szczególności w Warszawie. Był za krótki i miał tylko 2 pary drzwi. Jelcz PR110 U miał już trzy pary drzwi, ale za słaby, za to ciężki silnik ZS na licencji Leylanda o mocy raptem 185 KM-DIN. Poza tym miał kiepską wentylację wnętrza, raptem przez 4 okna i podczas jazdy cały autobus się trząsł i trzeszczał, jakby się miał za chwilę rozpaść.

    • @maciejblicharz8636
      @maciejblicharz8636 8 місяців тому +3

      Potem Wwa pozbyla sie Berlietow zastepujac je malymi Ikarusami (nieprzegubowymi). We Wroclawiu - jezdzily jeszcze pod koniec lat 90tych ale w okropnym stanie technicznym z silnikami od Ikarusow.

    • @paweosinski4259
      @paweosinski4259 8 місяців тому +2

      tak, pamiętam, plastiki łączące rurki do trzymania się trzeszczały niemiłosiernie.

    • @AZTG92
      @AZTG92 8 місяців тому +3

      @@maciejblicharz8636 Jeśli z silnikami od Ikarusów, to prawdopodobnie były to Jelcze M11, a nie PR110. M11 to był ulep nadwozia PR110 i podwozia Ikarusa, bo władza nie miała kasy na kupowanie części z Francji do produkcji PR110. Najłatwiej je rozróżnić po pozycji silnika i tylnej części wnętrza (M11 miał silnik jak w Ikarusie, między osiami, a z tyłu nie było ostatniego rzędu siedzeń).
      W GOPie stare Jelcze można było spotkać jeszcze w okolicach 2010 roku na regularnych liniach.

    • @merynos-qx6fk
      @merynos-qx6fk 8 місяців тому +1

      ​@@maciejblicharz8636To były Jelcze M11 - miały nadwozie Berlieta, podwozie i silnik z Ikarusa

    • @maciejblicharz8636
      @maciejblicharz8636 7 місяців тому

      wooow dzieki - nie wiedzialem. @@merynos-qx6fk

  • @rowerowytomaszow1723
    @rowerowytomaszow1723 7 місяців тому

    Jako dziecko pamiętam jazdę starymi autosanami. Przesiadka w pierwszej połowie lat 80 na nowoczesne Jelcze było odczuwalne.MZK w moim mieście z czasem zupełnie przeszło na taki typ pojazdu, więc praktycznie do końca lat 80 królowały. W zimę, zimne, w lato gorące i wiecznie brudne.Tak je zapamiętałem.Szkoda że wszystkie poszły na złom.Teraz taki rodzynek pięknie by się prezentował i przypominał dzieciństwo

  • @rzizmont89
    @rzizmont89 8 місяців тому +3

    Szkoda, że w przypadku tramwajów nie było podobnych współpracy. Konstal to akurat mógłby się postarać o hamulce licencyjne. Bo po latach eksploatacji nie hamują - a jeździ ich wciąż pokaźna ilość.

  • @przenim9383
    @przenim9383 5 місяців тому

    Pamiętam go z lat 80-tych. Ile ja się nim najeździłem! O ile się nie mylę, to mam nawet znaczek pocztowy z tym autobusem. Pozdro!

  • @pierrun1328
    @pierrun1328 8 місяців тому +4

    Pamiętam Jelcza / Berlieta PR-110 w Szczecinie - rok 1979 / 1980 - wspaniałe! W Warszawie widziałem PR-100 w 1979 r.

  • @waldekprezner4172
    @waldekprezner4172 8 місяців тому +3

    Na tym modelu robiłem prawko na autobus 👍

  • @patryk_gra
    @patryk_gra 8 місяців тому +2

    Z tego co wyczytałem,to liceencja na berlieta zostala zakupiona przede wszyskim dlatego że jelcz dzięki niej mial dostęp do nowych i nowoczesnych urządzeń fabrycznych i to niskim kosztem.
    A w porownaniu z naszym nowym jelczem gorzej wypadal.
    Drogie i problematyczne zawieszenie, pekajaca kratownica noi bardzo nie lubiał przeciążeń, i mniej miejsc w środku.
    Ale dzieki niemu jelcz mógł rozpocząć w końcu masową produkcję pojazdów z dość dobrym wykonaniem.
    Szkoda że pr110 nie był klepany razem z jelczem 039

  • @pablolipek2498
    @pablolipek2498 8 місяців тому

    Interesujący film 👍. U mnie w mieście też jeździło sporo Jelczy , miło je wspominam 😎
    Polecam też przyjrzeć się miastu Tczew . Zmienił tam się tabor na ciekawe solarisy i nie tylko

  • @adamkzuwitz171
    @adamkzuwitz171 8 місяців тому +4

    W Bielsku Podlaskim, jeszcze chyba do 2018? może nawet 2020 jeździł taki PR110, normalnie na linii. Pamiętam jadąc na kacu do pracy te wibracje jak stał na luzie na krzyżowaniu na przykład, no mogło wyłomotać tak że pojawiał się odruch wymiotny. Jeszcze stoi ten PR110 w miejscowym MPK i tylko straszy te nowe elektryki obok które burmistrz załatwił

    • @timetraveler2405
      @timetraveler2405 7 місяців тому

      Na kacu się nie pracuje się.

    • @adamkzuwitz171
      @adamkzuwitz171 7 місяців тому

      @@timetraveler2405 A kto powiedział że ja na kacu pracuje? Kaca to ja może mam gdzieś po pracy znowu

    • @timetraveler2405
      @timetraveler2405 7 місяців тому

      @@adamkzuwitz171 Zartuje, wyluzuj nachy.

  • @hansolo2000
    @hansolo2000 8 місяців тому +1

    Na tamte czasy były ok,ale nie wytrzymywały naszych realiów komunikacji miejskiej

  • @sokipniewy
    @sokipniewy 7 місяців тому

    0:57 Most Grunwaldzki a za chwile most Pokoju :-) oczywiście we Wro :)))

  • @misow2
    @misow2 7 місяців тому

    Berilet/Renault PR100 był jak na tamte czasy bardzo nowoczesną konstrukcją, ale niestety nie nadawał się na polskie warunki tamtych czasów szczególnie do największych miast. PR110 był już do tego lepiej przystosowany, ale jakość jego wykonania pozostawała szczególnie w początkowych latach produkcji wiele do życzenia przez co popsuł opinie oryginalnemu Berlietowi. Z powodu kryzysu musiano wprowadzić zastępczego mniej wygodnego M11, który był takim dziwnym tworem. Dopiero jego następca 120M, którym był ogólnie oparty nadal na tej samej konstrukcji z ulepszeniami dopiero mu nieco poprawił opinię.

  • @solaris362
    @solaris362 8 місяців тому +13

    Nie było żadnych polskich konstrukcji w Jelczu. Jelcz 043, to była czeska Karosa, a Jelcz PR 110 był fatalną konstrukcją, większość egzemplarzy wracała po dwóch latach na naprawę główną, bo kratownica się łamała, a silniki nie wytrzymywały nawet 100 tys.km. Nigdzie nie były cenione, kupowane były dlatego, że nic innego nie było. W Jelczu zepsuto dobrą francuską konstrukcję, poprzez wydłużenie jej i wstawienie ciężkiego silnika, nie dostosowanego do pracy w pozycji leżącej. Do tego, fatalne materiały, byle jaki polski montaż i mieliśmy autobus na dwa lata.

    • @kamper8897
      @kamper8897 8 місяців тому +1

      Jeżdziłem pr 110.Dla kierowcy to był luksus w porównaniu do ogórka ale technicznie to dno.Silnik położony z ciężarówki jelcz.U mnie w MPK Poznań na koniec zmiany wlewaliśmy 5 litrów oleju.

    • @solaris362
      @solaris362 8 місяців тому

      @@kamper8897 U nas w firmie były kiedyś PR110, silniki przeważnie dożywały trochę ponad 100 tys.

    • @obywatelcane6775
      @obywatelcane6775 8 місяців тому

      @@kamper8897 Zielone poznańskie PR-ki trafiły później do Kętrzyna. Dopiero w 2014 zostały zastąpione przez Solarisy. Autosany wycofano już ok. 2001-2003.

  • @michalparszuto1002
    @michalparszuto1002 7 місяців тому

    Raz się przejechałem ogórkiem przy okazji nocy muzeów. Niasne i niewygodne Jelcze/Berliety to byla zupełnie inna bajka

  • @hipcio99
    @hipcio99 8 місяців тому +1

    Kratownice pękały na potęgę w tych autobusach. Francuski szajs.

  • @robertskotarczak2348
    @robertskotarczak2348 8 місяців тому +1

    Szkoda że lisencja nieobejmowała autobusu przegubowego pr 180 bo to szczeże mówiąc ciekawa konstukcja a tak to w Czarnkowie są dwa reno pr100 ciekawe autobusy

  • @adamnowicki4314
    @adamnowicki4314 8 місяців тому +1

    Zbyt rozwinięte zawieszenie jak na polskie warunki a zatem delikatne przeladowane czego nie wytrzymywała kratownica bardzo przyjemny dla kierowcy dla warsztatu już nie wymiana wachaczy naprawa ukl kierowniczego brrrr....

  • @piotrb8739
    @piotrb8739 8 місяців тому +1

    1. Czy ktos wie o co chodziło iz kierowcy podczas przekazywania zmiany wyjmowali cos jakby bezpicznik z klapy z lewej strony pod oknem kierowcy a kolejny kierowca wkladał swoj bezpiecznik?
    2. Czy to byl wielki problem by wycieraczki w tych autobusach chodzily równo lewa z prawą? Zawsze sie tak rozjeżdżały kazda w innym tempie.😁

    • @piotrmociak7029
      @piotrmociak7029 7 місяців тому

      Kolego to był chodliwy towar, przekaźnik wycieraczek tak jak i kluczyk stacyjki w Ikarusach każdy miał swój. Z braku owego przekaźnika trzeba było mostkować na krótko stąd rozbieżna praca wycieraczek, M11 miał też tak samo.

  • @piotrr597
    @piotrr597 8 місяців тому +1

    Pamietam jak w Gdy jezdzily te trajtki ^^

  • @kazimierztelesz697
    @kazimierztelesz697 7 місяців тому

    nie pamientam berlita ani PR 100 ale PR 110 w drugiej połowie lat osiemdziesiotych kiedy masa ludzi jezdziła do pracy i szkoły PKS ami bywało tak ze autobus na 50 miejsc podjechał na stanowisko gdzie czekała ponad setka osob był dla nas wybawieniem jego przestrone wnetrze i bardzo dobry dostep dzieki szerokim dzrzwiom miesciło wszystkich niewiem czy ktos obecnie moze sobie wyobrazic ze np o 14 stej podjechał za mały autobus np H9 lub ogurek zostało ze 20 osob a nastepny o 16 stej i tasama sytuacja plus te osoby z 14 stej , podobnie bywało w MPK, dla mnie to były wspaniałe autobusy zawsze ich mile wspominam

  • @damiankaczmarek2027
    @damiankaczmarek2027 8 місяців тому

    Możesz nagrał byś kiedyś materiał o autobusach marki Karosa ?

  • @grzesgeo6903
    @grzesgeo6903 8 місяців тому

    To dla czego w zasadzie pamiętam same Ikarusy jakimi jeździłem, a bardzo rzadko Jelczem...???

  • @mralwin3044
    @mralwin3044 8 місяців тому +2

    w rosji dalej sa elektryczne jelcze

  • @wojciechaugustyn8537
    @wojciechaugustyn8537 8 місяців тому

    Optycznie autobus przestronny i świetlisty, więc bardziej przyjemny dla pasażerów niż ogórek. Głośny silnik i słaba wentylacja bardzo psuły wrażenie podróży.

  • @tomaszt2730
    @tomaszt2730 7 місяців тому

    Ursus to Zetor, chyba Syrena była nasza😊

  • @dariuszsztajnert6423
    @dariuszsztajnert6423 8 місяців тому

    Silniki beryeta to był niewypał

  • @setrunia_official
    @setrunia_official 8 місяців тому

    Jak ja cię dawno nie oglądałam😅

  • @leonzawodowiec6794
    @leonzawodowiec6794 8 місяців тому

    Bardzo fajny byl tylko za maly do KM.

  • @soboticzek2113
    @soboticzek2113 8 місяців тому +1

    Myślę że jestem tu zbyt wcześnie

  • @PanProper
    @PanProper 8 місяців тому +3

    Gierek kupił licencję od Francuzów aby ratować firmę Berliet... Nic to nie dało. Firma i tak padła, a my zostaliśmy z francuskim autobusem...

    • @pawelblaszcvzyk1191
      @pawelblaszcvzyk1191 8 місяців тому

      1973 r Grupa Michelin która była właścicielem Berlieta postanowila sprzedac go zeby zająć się oponami i 74 sprzedano go do Renault . Potem Renault polaczyl gp z Saviem i tak powstalo RVI na poczatku lat 80 marka Berliet zniknęła z rynku

    • @merynos-qx6fk
      @merynos-qx6fk 8 місяців тому +1

      ​@@pawelblaszcvzyk1191Autobusy PR100 były jeszcze potem przez długie lata produkowane we Francji pod marką Renault.

    • @pawelblaszcvzyk1191
      @pawelblaszcvzyk1191 8 місяців тому +1

      @@merynos-qx6fk to wiem ale juz firmy Berliet juz nie bylo bo RVI miało wszystko

  • @antoniantoni8191
    @antoniantoni8191 8 місяців тому +1

    Musieliśmy kupić Berlieta bo groziła mu bankrucja a był własnością francuskiej partii komunistycznej. Taka plotka wtedy kursowala. A może i nie plotka?

    • @sawomirdoraczynski9685
      @sawomirdoraczynski9685 8 місяців тому

      Może i tak, choć słyszałem, że to tyczyło angielskiej licencji na ciągnik MF.

    • @RobRen-hd7uw
      @RobRen-hd7uw 8 місяців тому

      @@sawomirdoraczynski9685 i tak było jeszcze z silnikiem Leylanda

  • @konradfronczek5667
    @konradfronczek5667 7 місяців тому

    4 lata jeździłem barlietem( linia nr 11) MPK Radom ,do szkoły średniej w latach 1995- 1999.