Czy atom można sobie wyobrazić? Marcin Łobejko
Вставка
- Опубліковано 21 гру 2017
- Jak mechanika kwantowa opisuje atom? Podczas wykładu zastanowimy się nad ontologicznym statusem tzw. orbitali atomowych. Rozważymy czy „planetarny” model atomu jest całkowicie błędny, a jeśli tak, to co mechanika kwantowa oferuje w zamian. Usłyszymy o eksperymencie, który pozwolił wykonać „zdjęcie” orbitali atomu wodoru i zastanowimy się, jak takie zdjęcia interpretować.
Prelegent, Marcin Łobejko, jest fizykiem i popularyzatorem nauki, specjalizuje się w mechanice kwantowej. Doktorant na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach.
#GraniceNauki #PrzełomyWNauce - Наука та технологія
ograniczenia czasowe powinny być karalne. Ten Pan CHCE opowiadać. Ja CHCĘ go słuchać. Popędzanie jest zmorą nauczania. "No to przelećmy przez to, bo zaraz koniec lekcji, doczytajcie w domu"... A sam wykład - super
Właśnie, Banach z kolegami przesiadywał godzinami w kawiarni i na serwetkach rozwiązywał problemy matematyczne :D
Może by tak zaprosić jeszcze Pana Marcina?
Absolutnie wspaniały przekaz...
Szkoda, że tak mało czasu bo bardzo ciekawe rzeczy i przystępnie wyjaśnione dla kogoś kto choć trochę się interesuje popularno naukowymi tematami.
Pan Marcin może nie jest najpiękniej mówiącym prelegentem, natomiast z jego wypowiedzi bije taka pasja i autentyczne zafascynowanie nauką, że słucha się go z najwyższą przyjemnością!
Mówi w porządku, wyraźnie, z intonacją. Brakuje tylko wskaźnika na tablicach
Super wykład z pasją opowiadany. Dzięki.
Swietna synteza rozleglej wiedzy, przedstawiona w ciekawy sposob, dziekuje!
Świetny wykład Panie Marcinie! Szkoda, że tak mało czasu Pan dostał. Pozdrawiam.
Szkoda, że nie było czasu na więcej. W najciekawszym momencie. Znakomity wykład.
I Wszystko staje się 15x bardziej zrozumiałe. Bardzo dobra synteza podstawowych pojęć (z punktu widzenia totalnego humanisty).
Dziękuję doktorze Łobejko i Copernicus ;)
Podłączam się pod commenta.:)
Zgadza się. Bardzo czytelny i obrazowy wykład.
Mnie bardzo ujęła ta radość w głosie wykładowcy, gdy aktualna wiedza potwierdza stare teorie. To bardzo miłe wobec Poprzedników 👍
I tak to się wszystko ładnie ten... Ogólnie dużo mi rozjaśniło, dziękuję.
Dzięki za materiał, wszystko było przedstawione w sposób logiczny. Szkoda, że nie było więcej czasu na wykład.
Bardzo ciekawy wyklad.
Super wykład i czekam na więcej :)
Wspaniała wiedza, serdeczne dzięki!!
Świetny wykład!
ciekawie tlumaczy pewne zagadnienia mechaniki kwantowej , super wykład
Marcin miło się słuchało pozdrowionka z Jaworzna.
Panie Marcinie, dziękuję za naprawdę ciekawie i w prosty sposób opowiedziane elementarne kwestie fizyki i chemii. Prosimy o więcej :) Pozdrawiam serdecznie.
Zrozumiale. Przystepnie. Poziom dydaktyczny wysoki. Szanuje.
coś pięknego...dziękuję....
Co za gość! Niestety dramatycznie przerwany wykład przez skąpstwo czasowe formuły wystąpienia. Świetny cykl i widać, że prelegenci; biorący udział w spotkaniu; mieli materiału na szersze wystąpienia. Proponuję drugą turę wykładów, bo kiedy po historycznych wyprowadzeniach i mniej lub bardziej znanych faktach nadchodzą smaczki, to oni muszą już kończyć. Gdyby w biologii tak to wyglądało, to mielibyśmy problem z rozmnażaniem.
DOKLADNIE! A zrobcie wyklad nie ograniczony czasowo tylko omawiajcie sobie do woli spokojnie az wyczerpiecie temat. Zawsze pierwsze opowiadaja o historii a jak przyjdzie cos nowego to po lebkach bo nie ma czasu!
Rewelacyjny wykład
Dziękuję za bardzo ciekawy wykład, pozdrawiam.
Ciekawy wykład 🙂👍
troche mnie irytuje ze kiedy na ekranie jest wyświetlony slajd prowadzący mówi "ta grupa idzie tu" i to nie jet pokazane dla widza youtube (mysle ze na wykladzie był jakis wskaznik laserowy, który chyba widać)
Świetnie tłumaczy i opisuje Marcin Łobejko / trzeba mieć autentyczny talent żeby tak tłumaczyć
Fajny materiał
Ci co tu zwracają uwagi na język niech wstawia link do własnego ,,lepszego,, wykladu. A po drugie najważniejszy jest sposób przekazywania informacji, który według mnie jest rewelacyjny i przyjemny.
Super wykład. Dałoby radę jeszcze jakiś wykład z tym Panem prosić? Fajnie opowiada, z zaciekawieniem słuchałem tak jak np z zaciekawieniem słucham prof. meissnera i prof dragana
Super fajnie się słuchało !
Atom wodoru elektron może mieć tylko określone stany energetyczne i może przeskoczyć na ściśle określony inny stan. A co dla pierwiastka hel ? Czy tak samo i dalej Lit
Temat zaje ciekawy, ale ten pośpiech rozprasza mnie skutecznie :( Przydałoby się więcej plastycznych porównań. Czyli jak właściwie należałoby wyobrażać sobie atom?
Podziwiam i odczuwam energię i pasję w chęci prezentacji tajemnic natury.
Tajemnica istnienia musi być piękna...
Te ilustracje powinny być w podręcznikach od fizyki
Panie Marcinie. Szacunek. Ale proszę zamienić końcówki z "om' na 'ą" a 'em' na 'ę'.
Świetnie tłumaczy!
Czego innego spodziewałem się po tytule filmu, ale może być. Omówione orbitale atomowe były koszmarem na chemii w LO
A ja właśnie lubiłem chemię kwantową w LO
26:15 Gdyby ktoś mi pokazał te obrazki to bym powiedział że to jest bardzo podobny obraz do rozkładu światła w światłowodach. I widząc to i tamtą funkcję i tom opadła mi kopara no bo to jest tak do siebie podobne.
22:50 Podobnie mówi Meisner: gdyby (.....) to byśmy tu teraz nie rozmawiali :D
Bardzo fajny wykład ale mega chaotyczny i czuje się jak bym miał biegnąc za chwile razem z wykładowcą w sprincie.
W naturze nie występuje przeskakiwanie po poziomach. A to oznacza tylko jedno. Że elektron porusza się energetycznie po innych wymiarach.
Jądro atomu można bardzo łatwo. Wystarczy spojrzeć na gwiazdę neutronową.
Atom to stadion a elektron to kropeczka a jądro to więkasza kropeczka. świetne określenoe proporcji. Potem się jeszcze okazuje że elektron może być punktowy.
Gdyby zakaz Pauliego przestał nagle „działać” to (równie nagle) rozpadlibyśmy się na atomy ;)
a z czego "zrobiony jest" kwark i elektron?
Wykład fajny chociaż za szybki. Dużym problemem jest to że nie widać kursora na planszach!!! To dotyczy również innych wykładów.
Waga czy masa?
Po tym ostatnim flogistonie to trochę się boję, ale zaryzykuję (pisano po włączeniu filmu).
popularnie-naukowo super...)
W 12:20 min. facet rozłożył mnie na łopatki. Widmo w wyższej rozdzielczości to widmo powiększone!
Ten, który zaanalizował światło słoneczne to był Ftanhofer i stad prażki absorpcyjne Franhofera.
Nie może Pan używając skwantowanej energii dowolnie rzucić wskaźnikiem , tak się tylko wydaje zawsze to będzie jakaś wielokrotność tego co jest a nie dowolna energia .
Dziwnie się czuje jako rozwiązanie równania szredingera , a jednocześnie jestem wyjàtkowym , kwiatek też, kamyk itd.
Czy zakaz Pauliego dotyczy elektronów w danym atomie?
Tak
Boże jestem taka głupia rozumiem może z tych wykładów 20% ale jak mam bezsenność to one idealnie działają. I to nie jest złośliwość kocham słuchać godzinami wszystko po kolei na kanale trochę jak serial po koreańsku, że większość bez słów rozumiesz , a nie czekaj ja większości właśnie nie rozumiem🤣🤣🤣🤣
Nie jesteś sama :)
nie jestes glupia ,po prostu nie masz pewnej wiedzy,a to zawsze da sie zmienić po prostu czytając na ten temat
Wykład jak zwykle na 110 %, ale te japka :))
Czemu go tak popędzają?
nnie wiesz o co chodzi $$$$
30:50 no ta, jeśli cały czas patrzymy przez takie same okulary :-P
Atomy które tworzą słońce pochłonęły te linie, nie rozumiem, tzn, że my na ziemi mamy więcej atomów a słońce mnie, no bo skoro każdy atom świeci jakimś atomem? Czy z tego wynika, że jakieś tam atomy na słońcu pochłaniały światło. Trochę źle wytłumaczone.
Oddziaływanie na podstawie ładunków to oddziaływanie elektrostatyczne, nie elektromagnetyczne ;))
kiedy wykładowcy przestaną lać na fakt że wskaźnika nie widać ??? .. tutaj, tutaj i tutaj - że gdzie?
12:33 chodzi o Linie Fraunhofera
Szkoda że brakło czasu na pełny wykład
error, 9:07 nie atom przeskakuje na poziomy ale elektron
w takim tym i taki ten :)
6:04 Czy ktoś zna dane personalne posiadaczki tej twarzy? Przez 2 sekundy doznałem potężnego przeżycia estetycznego, dodatkowo spotęgowanego świadomością, że ów naturalne dzieło sztuki ma tak wymagające zainteresowania.
ejjjjj a co jeśli ów dziewcze bedzie chciało oglądnąć wykład na którym była, przypadkowo przeczyta komentarz na swój temat, a następnie przeczyta Twój komentarz do komentarza ? No weź że to usuń bo mi niewiastę spłoszysz. Nie dość , że prawdopodobieństwo tego jest okropnie niskie, to Twój komentarz zmniejsza je jeszcze bardziej.
Sam nie zje, ale drugiemu nie da ;)
... Jeśli to przeczyta, to zostanie wstępnie ukierunkowana za pomocą programowania neuro-lingwistycznego na relatywnie najrzyjemniejszy tor znajomości. Nmzc ;)
Wyjdź z domu, prawiczku.
Podbijam ktoś ją zna?
Pół światu, tego kwiatu... wyjdź z domu, do ludzi.:)
Dla kogo to i do kogo to ma dotrzeć?
Bardzo fajny wykład.
czy ktoś może mi powiedzieć dlaczego np. wiemy z jakich atomów składa się Coca cola, a nie można jej podrobić ?
poniewaz nie znamy ilosc skladnikow jakie wlewasz do naczynia
Bo nie wiemy jaki odrdzewiacz dodano😁
Właściwy tytuł powinien brzmieć "Czy atoma można sobie wyobrazić". Wiadomo że atom nie ma wyobraźni, więc on nie może sobie wyobrazić.
Atomy nie mają odcisków. Pierwiastki mają odciski palca.
Bardzo ciekawy wykład, męczy tylko nagminne zamienianie przez prelegenta -ą na -om oraz -ę -na -em i inne potyczki językowe. No chyba, że p. Łobejko jest obcokrajowcem, to można wtedy tylko gratulować bardzo dobrej znajomości języka polskiego ;))
Ten wykład to mix treści dla laików i studentów chemii/fizyki 3 roku. W związku z tym niczego się tak naprawdę nie dowiedziałem. A nie jestem idiotą, mam licencjat z matematyki i kumam koncepcje ale wydaje mi się że po prostu nie da się wyjaśnić szczegółowo mechaniki kwantowej i modelu atomu w 40 minut. Wolał bym żeby wykład był albo całkiem dla laików bez żadnych treści zaawansowanych, albo konkretnie dla studentów chemii/fizyki i opisywał szczegółowo tylko jedno wybrane zagadnienie...
2:34 elektromagnetyczne czy elektrostatyczne? 4:15 fizyk mówi waga zamiast masa? 5:54 proszę poczytać, w którym momencie na płycie fotograficznej wytrąca się srebro. 7:55 "on jako pierwszy go nie opisał"? Jako pierwszy to go nie opisał Adam. Potem nie opisał go także Mieszko I, Otto von Bismarck oraz na przykład moja prapraprapra bacia.
Czy Bohm się w końcu nie wycofał ze swojej teorii?
teraz wiem jak może tak dużo wazyc jakiś inny obiekt
Co znaczy "w każdym mąć razie"
A ja wyczytałem ze atom składa się z 99.9% pustej przestrzeni
jakie puste? Tam jest powietrze!
Napiżdzony jak budowlaniec po małpce. Na moje oko. Ale dobrze gada.
Aroganci teorię uznają za ostateczną .Tajemnica jest najciekawsza:-).
Bardzo ciekawy wykład ale końcówka trochę drętwa :p slajd z H.Simpson'em
Wyobrazić sobie można wszystko, krasnoludka, ufoludka, babę jagę, bulbulator itd... wyobrazić sobie można nawet to co nie istnieje, albo to co jest niematerialne.
Atom - na obecnym etapie wiedzy możemy zwizualizować, tak jak cyfrę 5, V, 🐏🐏🐏🐏🐏, pięć, tak jak coś co już znamy.
atomy są fermionami, czy elektrony są fermionami bo według tego co gość tłumaczy to atom jest fermionem
A gdyby foton był tylko jeden osadzony nie w czasie
nie mozna by bylo bez tego YYYYYYYYYYYYYYYYYYY
też mi zawsze okresy mylą się z grupami
W 4, min mam sobie wyobrazić, że jestem "jadrem" :-!
zbyt elementarnie przez co nie starczylo czasu na ciekawsze fakty
mogę sobie wyobrazić atom (dobra quarki), ale czego, electron czego, co to jest co tworzy masę?
Masę elektronowi nadaje pole Higsa
Czad🤔⚠️
REWELACJA
mózgi wyprane
Uuuu
A ja się bardzo cieszę, że kiedy kliknęłam na polubienie to wyskoczył mi 966 numerek, czyli chrzest Polski
taka formuła gdzie wszystko trzeba skracać żeby zdążyć przedstawić jedne z najtrudniejszych zagadnień fizyki jest bez sensu, znacznie lepiej słucha się kiedy referujący krok po korku przedstawia wszystko o czym warto powiedzieć, szkoda bo wiedza prowadzącego ogromna trochę zbyt chaotycznie prowadzony wykład
Wszystko fajnie, ale Pan Marcin powinien popracować troszkę nad zasobnością swojego języka, gramatyką i dykcją. Bo uszy więdną jak się słucha tych językowych "potworków"...
siem? tworzom? nowom zasade? rozumiem? znajeść siem? mogom? - trochę jak na wiosce...
Wydaje mi się, że to bardziej kwestia dykcji, bo ja nie słyszałem tego m na końcach, ale wyłapałem inne kaktusy ;d
A jeśli ktoś z wioski z dykcją Kononowicza odkryje nową fizykę bo uczył się fizyki i matematyki latami a nie czytał opowieści z narni, to czy to będzie miało jakieś znaczenie ? A po drugie słyszałem ze Einstein miał dysleksje.
Bardzo ciekawe zagadnienie. Niestety Pan prowadzący ma spore kłopoty z przekazem. Chaos, chaos i jeszcze raz chaos.
Ciekawy Temat jednak wyklad chaotyczny i się pacjent niie nadaje na sprzedawcę wiedzy wręcz bardzo irytujący eeee ten itd
Ten pan nazywał się Bohr nie Born
Gada Pan głupoty , bo nie rozumie Pan czym jest światło. światło nie składa się z różnych barw , tylko światło jest różnobarwne a to jest duża różnica. światło jest promieniowaniem cieplnym i to właśnie poszczególne temperatury ciepła mają swoje barwy. Błąd powstał podczas zrozumienia przechodzenia promieniowania cieplnego przez pryzmat i dlatego błędne rozumowanie powoduje błędne wyjaśnienie. promieniowanie cieplne które przechodzi przez pryzmat jest wiązką ciepła , więc wiązka ta załamuje się po przejściu przez pryzmat. A skoro jest to szersza wiązka więc część promieni załamie się pod innym kątem. Przechodząc przez pryzmat wiązka oziębia się i tam gdzie droga wiązki przez pryzmat będzie większa tam nastąpi większe ochłodzenie , więc po wyjściu promieniowania z pryzmatu poszczególne wiązki będą miały inną barwę cieplną , co oznacza że światło się nie rozczepia , tylko oziębia. Ta sama zasada zachodzi podczas nagrzewania metalu. W zależności od temperatury metalu widzimy różne barwy ciepła. Jeśli zapalimy zapalniczkę to zobaczymy że płomień ma różne barwy choć nie ma pryzmatu , co świadczy o tym że temperatura płomienia w różnych częściach jest inna dlatego widzimy różne kolory. A skoro światło jest kolorem ciepła więc to oznacza że wszystkie ciała świecą. Aby nasze oko mogło zaobserwować takie światło to ono musi mieć odpowiednią moc. Nasze oko widzi temperatury powyżej 300-400 stopni. Zbyt mała moc promieniowania cieplnego nie pobudzi pręcików w oku dlatego temperatury mniejszej od 300-400 stopni nie są przez nas widoczne a przecież temperatura 100 czy 0 stopni też ma jakąś barwę.
...achaaa - nic nie rozumiem !
xD