Film DIORA S.A. w latach 1991-93 r. z archiwum Ryszarda Muszkalskiego

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 5 бер 2021
  • Film pochodzi z archiwum Pana Ryszarda Muszkalskiego.
    1989 r.
    Przedsiębiorstwo państwowe Zakłady Radiowe Diora przekształcono w spółkę akcyjną.
    Prezesem spółki zostaje dotychczasowy dyrektor naczelny - Eugeniusz Nowak.
    1990 r.
    Rozpoczęto produkcję magnetowidu VHS MVD-101 oraz tunera, do odbioru telewizji satelitarnej. Zwolnieniem około 470 osób Diora rozpoczyna walkę o przetrwanie.
    1991 r.
    Po raz pierwszy na rynku pojawia się zdalnie sterowany zestaw wieżowy SSL500, w którym zastosowano technikę mikroprocesorową. Podstawowy zestaw składający się ze: wzmacniacza WS502, tunera AS502, korektora FS502, dyskofonu CD502 oraz magnetofonu MDS502, zdobywa złoty medal na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Kolejnymi zestawami są SSL502, 504, 506, 552 i 554. Po rezygnacji zarządu spółki, na nowego prezesa zostaje wybrany Stanisław Gendziel. W związku z dostosowaniem wielkości zatrudnienia do rozmiarów produkcji, zwolniono około 1200 osób.
    Tekst pochodzi z komiksu "Historia Zakładów Radiowych Diora" autorstwa Michała Stawickiego i Arnolda Kondrasiewicza.
    Zapis cyfrowy filmu z systemu VHS zrealizował Ryszard Muszkalski.
    Montaż filmu Tadeusz Szot

КОМЕНТАРІ • 233

  • @zodiak865
    @zodiak865 Рік тому +9

    Zaczynało się od sprzętu z Unitry to sentyment zawsze pozostanie ,Mówienie jednak o jakowyś nad przeciętnych właściwościach ,czy fenomenalnej trwałości sprzętu z Unitry jest nie prawdą . powie to prawie każdy kto pamięta PRL . Fajnie jest czasem sobie powspominać albo posłuchać jak to grało kilkadziesiąt lat temu . Pozdrawiam

  • @1400d4d
    @1400d4d Рік тому +6

    Ten sprzęt był przestarzały o dekadę. Żadene urządzenie produkowane w tym zakładzie nie było do końca Polską myślą techniczną. To były licencje i kopie rozwiązań "zachodnich" firm. Ostatnia seria 500 do japońskiej konkurencji w tamtych latach nie mogła nawet stanąć. Zresztą żadne urządzenie z serii 500 nie posiadało tylko polskich komponentów. Wzmacniacz WS504 miał wady fabryczne. Potem powstał WS504B. To konstrukcja na hybrydzie Sanyo STK4042V. Upadek tego zakładu był kwestią czasu. Z tego by może coś było gdyby zadbano o jakość i wdrożenie zmian, produkowano tak jak duże fiaty przez 30 lat to samo.

  • @mazakaudio
    @mazakaudio 3 роки тому +17

    Piękności.

  • @ZPDU
    @ZPDU Рік тому +3

    Jak to pięknie wygląda na filmie. Wiemy jak to było.
    Ja natomiast i tak lubię produkty UNITRY a co za tym idzie i DIORY.
    Pozdrawiam.

  • @jerzyjerzewski6162
    @jerzyjerzewski6162 3 роки тому +23

    Produkcja na światowym poziomie. Może w latach '80 i na , być może średnim , ale nie na wysokim poziomie. Nie czarujmy się , każdy kto żył wtedy w Polsce jaruzelskiego i urbana pamięta jak wyglądały sklepy z RTV. Karty dla rolników , górników i młodych małżeństw ale półki i tak oferowały tylko czarno białe telewizory i monofoniczne radia. To co się dało i można było , eksportowano bez litości bo bolszewicy potrzebowali obiektu kultu do którego wnoszono powszechne modły - Świętego Dolara. Dolar w komunistycznym raju był potęgą.
    Każdy kto wtedy interesował się tym sprzętem bywał w sklepach Pewex i wiedział jak powinien wyglądać ten sprzęt. Wchodząc do sklepu za złotówki można tylko nabawić się było depresji.
    W drugiej połowie '80 czasem pojawiał się produkt Kasprzaka , Radmora czy Diory ale szału nie było bo ceny blokowały. Doczekaliśmy 1990. I wyboru , czy chcemy mieć coś na dobrym poziomie czy chcemy bez końca odwiedzać serwisy , znam to z autopsji.
    Pamiętam że w 1991 w sklepach , już nie ZURT u na szczęście , obok siebie stały zestawy wieżowe Diory oraz Technicsa , SONY i innych japońskich z wcale nie tak bardzo dużą różnicą cen. Diory stały , stały i stały. Potem gdzieś zniknęły by już się nie pokazać.
    Większość oczywiście kupowała tzw. Internationale sprowadzone na kila ale ludzie ogarnięci wiedzieli co kupić. Ten sprzęt służy bez problemu do dziś. A do sprzętu z Unitry nic nie mam. Nawet sentymentu.

    • @marinkorzeniowski4514
      @marinkorzeniowski4514 3 роки тому +3

      W rzeczy samej, miałem a jakże na początku lat 90tych te klocki na raty bom młody chłopak był.. A potem Sony wieża z Ce De haha, jak to mówił lektor.. By po 10 latach że zdumieniem przekonać się że lampki elektronowe i winyl oraz dobre monitory made England to jest to co do dziś gra 😁

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 3 роки тому +12

      Jerzy Jerzewski. Bardzo dobrze napisane! Nic dodać, nic ująć! Tym co dziś wypisują kompletne bzdury o polskiej elektronice z tamtych lat to ciężko to zrozumieć. Gdyby ich przenieść na miesiąc w tamte czasy, to do końca życia mieliby tego dość! Łatwo oceniać jak się jest młodym szczylem i nie latało się do ZURT średnio raz na dwa miesiące, by coś z Unitry naprawić, a i były takie krnąbrne sprzęty, że w sumie cały czas były w naprawie. Ta wieża Diory 500/700 nie była na tyle dużo tańsza od markowych, już wówczas licznie się w Polsce pojawiających sprzętów, żeby się na nią skusić. Z tej wieży to jedynie wzmacniacz sensownie wyglądał, reszta to bardzo tani wygląd, no i te napisy podświetlane diodami. Masakra. Sprzęt zachodnich firm miał wygląd, jak ktoś umiał sobie dobrze sprzęt dobrać, to przeskakiwało się w zupełnie inną dźwiękową epokę! Muzykę odkrywało się na nowo. Fajnie napisane o tej depresji. Pamiętam jak szło się do kina by pooglądać kolorowy świat zgniłego kapitalizmu, w którym były techniczne zabawki o których tylko mogliśmy pomarzyć. Po wyjściu z kina wychodziło się na szarą brudną ulicę, na chodniku można było sobie zęby wybić, na ulicy dziury, jazda Ikarusem to już w ogóle było doznanie ekstremalne, zwłaszcza zimą! Aby jakoś odreagować ten syf i szarzyznę to chodziliśmy do Pewexu pooglądać normalny sprzęt grającym normalne kasety magnetofonowe. To działało jak wizyta u psychologa, pozwalało żyć w jakimś zdrowiu psychicznym. No i te marzenia, że kiedyś będzie się miało taki sprzęt jak z Pewexu. Nic więc dziwnego, że po 1990 roku po prostu realizowaliśmy swoje marzenia. Jak tu się dziwić niektórym melomanom, że wybierali cokolwiek byleby nie Unitrę, z którą przez lata mieli problemy. Ile to ja kupiłem sprzętu Unitry, który prosto z fabryki był wadliwy, albo w ogóle po włączeniu nie działał (z fabryki wypychano totalne buble, nawet nie działające, byleby tylko wykonać plan!). Tragiczne było to, że te buble płaciło się małą fortunkę, i to bez przesady! Wadliwe podzespoły elektroniczne produkowała CEMI, Telpod, potem to ładowano w zakładach Unitry do sprzętu, ludzie za to płacili straszne pieniądze, Aby to wszystko zrozumieć to trzeba by było wtedy to wszystko przeżyć.

    • @pp-iy3pm
      @pp-iy3pm 3 роки тому +3

      @@NecrosDeus Witam serdecznie. Miałem okazję "doświadczać" większości z tych bolączek polskiego sprzętu. Zwłaszcza, jeśli chodzi o wyroby produkowane w latach, kiedy skończyły się "wsady dewizowe" lub pokończyły się licencje. Żeby nie zostać zhejtowanym, heh (), napiszę, że sam jestem fanem wyrobów polskiego audio. Ale. Właśnie- zgadzam się z tym co piszesz @PRL'story. Wsad polski, im dalej od początków udzielanych licencji (pamiętajmy że były to lata 70-te XX w.), był coraz słabszej jakości. Oczywiście, kooperanci produkujący detale jak rezystory, potencjometry, kondensatory, czy półprzewodniki robili to z czego mieli i za co mieli. Nie bez znaczenia był oczywiście dopływ gotówki, nie mam tu na myśli złotówek ;-). Lata 80-te XX w. to okres głębokiego kryzysu, co również miało przełożenie na jakość tych wyrobów. Proszę mnie źle nie zrozumieć: jakość wyrobów - mam na myśli wsad poszczególnych detali do całego wyrobu. Owszem, całość wykonania mogła (na tamte lata) prezentować się, powiedzmy "atrakcyjnie", ale jak ktoś wiedział, jakiej jakości i jakiej trwałości są zamontowane elementy to atrakcyjność zdecydowanie topniała na niekorzyść dla polskiego audio.
      Pozwolę sobie opisać przykład zestawu wieżowego SSL500/700 (jestem z rocznika '76 to odniosę się do czasów, o których mogę zdecydowanie napisać o swoich spostrzeżeniach a nie o domysłach). Seria decków MDS500/700 na początku produkowania miała montowane mechanizmy GIKEN (zainteresowani wiedzą, o czym mówię) oraz mikrokontrolery Philips z wsadem projektowanym w Diorze ale maski programowano w fabrykach Philipsa (MAB8049H P-xxx). To były wczesne lata 90-te (tak do ok. 1993/4 przeynajmniej z serwisowania pamiętam). Do czego zmierzam: kolejne wypusty tego wyrobu miały już rosyjski mikrokontroler KP1819, mechanizmy wytwarzane w zakładach na Opolszczyźnie (później jeszcze w Dzierżoniowie poprawiano ich konstrukcje mechaniczną), oczywiście z pogorszeniem warunków eksploatacyjnych. Tu po raz kolejny potwierdzę to, co napisał @PRL'story: to jest namacalny przykład sprzetu, który był "stałym bywalcem" na stołach serwisowych (właśnie z powodu kiepskiej mechaniki i wysiadającego sterowania). Kto serwisował - to będzie wiedział o czym piszę. Często potrafił wrócić w tym samym roku jeszcze na serwis. Deck z jampońskimi mechanizmami mam działający do dziś. Seria 700 niczym się nie różniła od 500 (plastiki srebrne, zielone diody, czarne przyciski...).
      Była jeszcze seria 55x z niewielkim ilostanem wyprodukowanych elementów, jako ulepszona pod względem walorów ekspoloatacyjnych, nowsze mikrokontolery serii '51 a nie '49 (który w momencie wdrożenia w diorze miał prawie 20 lat!). programowano w Diorze (kości intelowskie). Reszta (obodowy, płyty główne i chassis - to samo jak w SSL500). Mało o tym mogę napisać, bo trafił mi się tylko CD552 i MDS552 z niekompletnym sterowaniem (mechanika ta sama co w 500).
      Diora tak na przełomie lat 90 tych XX w., wprowadziła do swojego asortymentu coś z pogranicza chińszczyzny brandowanej swoją marką (tylko logo było Diory), o ile pamięć mnie nie myli zestaw 850 - proszę mnie poprawić. Ale trwało to krótko, równolegle znowu weszli w produkcję OTVC (Tosca - wsad półprzewodników w 80% zachodni). W zasadzie te telewizory jedni mówią, że "załatwiły" Diorę, nie wiem - ale może jest w tym coś....
      Co do ZRK, w 100% zgodzę się z @PRL'story: dodam że w ostatnich latach (może nawet miesiącach) produkowali albo spłuczki do WC albo deski sedesowe WC - proszę mnie poprawić, jeśli coś pamięć nie taka.
      Mimo tego mam duży sentyment do wyrobów polskiego zjednoczenia Unitra a później do poszczególnych producentów naszego sprzętu. Mieliśmy marzenia, mieliśmy potencjał i myśl techniczną, specjalistów - ale żyliśmy trochę w latach minionych. Czasem było to przeinwestowanie (Diora: magnetowid, telewizory) a czasem niedoinwestowanie (ZRK, Unitra-Lubartów, Unitra-Rzeszów). Sam sprzęt może nie był "plastik-fantastik", ale nie cieszył oka potencjalnego kupca jak jamniki disko-błysko z bazarowych łóżek polowych. Jednak ten sprzęt ma i będzie miał wartość hoistoryczną zwłaszcza dla pasjonatów i zapaleńców takich jak ja. Pozdrawiam :-) .

    • @pavelito8132
      @pavelito8132 3 роки тому +1

      @@NecrosDeus Moim zdaniem ostatnie zdanie jest dobrą pointą. Ja nie pamiętam dobrze lat 80 bo byłem zbyt mały. Moim zdaniem to jest jakiś sentyment do dawnej polskiej elektroniki. Sentyment żywiony przez osoby, które nie żyły w tamtych czasach i nie widziały jak było. U mnie w domu jest gramofon polskiej produkcji z lat 80 i magnetofon szpulowy chyba z końca lat 70. Zostawiłem te sprzęty aby wiedzieć jak to kiedyś było. Nie są w pełni sprawne, nie znam się na tym i sam ich nie naprawię. Może kiedyś kupię sobie współczesny gramofon bo podobno płyty winylowe wracają do łask. Dziś nawet płyta CD staje się przestarzała. Dużo się dzieje. Żyjemy w ciekawych czasach. Kiedyś oglądałem Polską Kronikę filmową z lat 70 lub 80 o wadliwym sprzęcie. 1976. Można obejrzeć na YT. To był jeden z nielicznych przejawów krytyki rzeczywistości tak prosto z mostu. Bo wtedy nie można było krytykować publicznie. Ponieważ film jest publiczny to wklejam link. Pewnie dużo osób żyjących w tamtych czasach potwierdziłoby to o czym tam mówią. Aż dziwne, że puścili to w kronice. Przychodzi facet do sklepu z wadliwym radiem. Kupił nowe inie działa. Mało tego to było czterdzieste któreś radio, które przejrzał. To się w głowie nie mieści :
      ua-cam.com/video/QT9DUqFq5iM/v-deo.html

    • @pavelito8132
      @pavelito8132 3 роки тому

      @@NecrosDeus inny przykład:
      ua-cam.com/video/8AB8XV8IXVU/v-deo.html
      Co prawda magnetofonów kasetowych tego typu już dawno się nie używa i nie są to już produkty pożądania jak kiedyś ale też mowa jest o jakości. Na YT znalazłem jedynie te dwa przykłady. W życiu codziennym pewnie można było ich znaleźć więcej.

  • @Karol-123
    @Karol-123 3 роки тому +3

    0:54 magnetowid z analogowym timerem, ciekawe rozwiazanie....

  • @unitrak0380
    @unitrak0380 3 роки тому +12

    Fajny film ,dobry do kawusi:)

  • @tomekkruk9917
    @tomekkruk9917 3 роки тому +18

    PIĘKNE CZASY SUPER SPRZĘT SZKODA

    • @leszko8632
      @leszko8632 3 роки тому +3

      piekne to prawda, człowiek był biedny ale młody i wolny , bez masek i trosk za oszczędności z pracy kupiłem wtedy jedną z takich wież , oczywiście przepłacając 2x tyle na giełdzie elektronicznej od pracowników którzy odkupowali i zarabiali na tym .

    • @jani6427
      @jani6427 3 роки тому

      @@leszko8632 Jak wyglądała ta wolność? Bo młodym to się było. Słuchawek nie widziałem nigdy w sklepie i wtedy nie miałem, radiomagnetofonu stereofonicznego nie miało się, bo nie bywało to w sklepach, nie było gdzie kupić za normalną cenę kasety magnetofonowej z dobrą zagraniczną muzyką czy polską (nagrywało się samemu, jakość się nie liczyła), dobrych kredek do rysowania, możliwości normalnego kupienia encyklopedii czy dobrej książki (w bibliotekach encyklopedie były, ale w zamkniętych gablotach i dlaczego, i po co)... . Wolność, wolność, różnie to się mierzy. Butelka wódki kosztowała dniówkę, to dziś alkoholicy mają większą wolność w wyborze, nie muszą pić denaturatu, wody brzozowej, czy czegoś z apteki, bo jest tanie piwo i niby wina (wtedy były w zwykłych sklepach tylko niby wina z jabłek z plastikowym korkiem, patykiem pisane. Od święta widać było węgierką "Byczą krew". Wyjechać za najbliższą granicę, to też nie można było. Telefon był dobrem luksusowym i czekało się na niego latami (bezskutecznie, były inne drogi dla partyjniaków i dyrektorów. Magicznie możliwości posiadania telefonu pojawiły się w 1989 i trzeba było zapłacić kupę kasy za podłączenie do sieci.). Wolność różnie się mierzy. A dzisiaj, dostęp do internetu, tu jest wolność. Muzyka z całego świata, YouTub itd. Dostęp do jedzenia (owoców cytrusowych, zimą i wiosną do jabłek, nie było przechowalni) do kupienia papieru toaletowego... .

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 3 роки тому

      @@leszko8632 Na początku lat 90'tych coś kupiłeś płacąc 2x więcej? Przecież to było normalnie dostępne! U mnie Diora stała normalnie na półce czekając na klienta, sam zastanawiałem się nad serią 500. Jednak w porównaniu do zachodniego sprzętu była droga a magnetofony bardzo wadliwe, więc wybrałem niewiele droższy sprzęt zachodni. Nie pomyliły ci się przypadkiem dekady? 2x drożej to się płaciło w PRL w latach 80'tych a nie po 1990!

  • @dozer159
    @dozer159 3 роки тому +2

    Super.

  • @rektascensja
    @rektascensja 3 роки тому +17

    Powinna Diora w tamtych czasach iść dwu biegunowo. Dalej robić swoje, oraz stworzyć nową markę zachodnio brzmiącą i w niej produkować bazarową tandetę. Skoro wszyscy się rzucali na jamniki i inne plastikowe twory może tym by sobie Diora zapewniła przypływ gotówki?

    • @roadster241
      @roadster241 3 роки тому +3

      A kto tam miał myśleć pro rynkowo?

    • @ireneuszwagnerowski8292
      @ireneuszwagnerowski8292 3 роки тому +5

      O porażce "Diory" zadecydowała tzw. wielka polityka otwarcia na Zachód, a tak naprawdę, udusiła się z powodu braku środków do finansowania swojej produkcji i sprzedaży.

    • @roadster241
      @roadster241 3 роки тому +3

      @@ireneuszwagnerowski8292 przeciez takie sukcesy na zachodzie odnosila, dewiz nie mieli? Przede wszystkim komunistyczne zarzadzanie polegalo na tym, że kasa nigdy sie nie spinala.

    • @kancelariaprawnaziobroston6613
      @kancelariaprawnaziobroston6613 Рік тому

      @@roadster241 co Ty tu pierdolisz za głupoty. Może polityka Twoich nygusów liberalnych zniosła firmę z powierzchni ziemi.

    • @nnnnnn3647
      @nnnnnn3647 Рік тому +2

      @@ireneuszwagnerowski8292 jasne, powinniśmy dalej siedzieć zamknięci w obozie, ale diora miałaby lepiej. ;)

  • @ukaszkozik7524
    @ukaszkozik7524 3 роки тому +4

    Ciężko się pogodzić z tym że firmy już nie mz

  • @misiu125cm
    @misiu125cm 3 роки тому +41

    Diore wykończyły nietrafione inwestycje zwłaszcza na wdrożenie do produkcji magnetowidów.Poza tym zakład przewymiarowany powierzchniowo. Do tego silna konkurencja firm które oferowały lepsze produkty. Oni powinni skupić na tym w czym się specjalizowali czyli dobre radia i zestawy wieżowe. Pomysł z nową wieżą ssl 1000 powinien już być wdrożony w połowie lat 90. Do tego należy uwzględnić słabą jakość np magntetofonów mds 502/506. Wieża SSL 700 powinna mieć fronty z prawdziwego ALU a nie tylko inny kolor plastiku.

    • @misiu125cm
      @misiu125cm 3 роки тому +8

      @Indiana Jons Niestety ale wbić się z produkcją magnetowidów nie mieli szans. Szansa była na zestawy muzyczne ale SSL 50O to za mało.Radia stołowe ok. Szkoda mi tego zakładu do dziś mam SSL 500. Maszyny wyprzedano fachowcy na bruk dorobek zmarnowano. Podobnie skończyła Fonica dorobek i aparatura tylu osób poszła na złom a przecież oni produkowali nawet wkładki MF.

    • @ramjetsc
      @ramjetsc 3 роки тому +8

      @@misiu125cm MF to była licencja Tenorel. Mam jeszcze parę MFek jako lezali magazynowe. Bazowa Audiotechnica AT3600 lepiej się sprawuje. Shure 44MB też posiadam ma tyle lat co MFki, też sobie radzi lepiej ale to trochę wyższa półka. Diora nie potrzebnie zaczęła się bawić w VHS.

    • @misiu125cm
      @misiu125cm 3 роки тому +5

      @@ramjetsc Oczywiście że MF to licencja ale sam fakt produkcji tak precyzyjnych części świadczy że mogliśmy coś robić. Diora niepotrzebnie pchała się oprócz VHS także w telewizory, niedopracowała do konca MDSÓW do wieży SSL no i brakowało jakiejś mini wieży i następcy SSL 500. Szkoda bardzo szkoda.

    • @ramjetsc
      @ramjetsc 3 роки тому +2

      @@misiu125cm Radmor magnetofon do aplitunera 5412 miał jakoś bardziej dopracowany mechanizm. ZRK M 9108 miał bardzo dobry mechanizm. Szkoda że jak była opracowywana seria SSL 500 trochę inaczej nie zaplanowali gamy modelowej. Bazowa wieża to np AWS 504, CD 502, i np mds 50x na jedną kasetę z podstawowymi funkcjami(najgorzej opracować mechanizm który można zdalnie sterować. Może by Sony dało by wtedy z jakiegoś bazowego magnetofonu mechanikę w ramach współpracy). Wieża premium Diora WS 504 AS 502/504 RDS magnetofon kasetowy lub dwukasetowy z bardziej rozbudowanymi funkcjami i wyświetlaczem. Korektor z analizatorem widma. Może by pyklo

    • @misiu125cm
      @misiu125cm 3 роки тому +6

      @@ramjetsc głównym problemem decków mds 502/506 jest nie do końca idealne odwzorowanie mechanizmów. Początkowe mds 502 miały mechanizmy japońskie gicken i one były ok. Potem stosowano polskie podroby i zaczęły się kłopoty. Zębatki sprzęgło zacierająca się panewka słabe paski to był standard. Już kiedys wspominałem że dla wielu osób do wieży SSL 500 taka dopasowana zdalnie sterowana szuflada była by idealna. Któryś deck radmora stosował też mechanizmy firmy gicken.

  • @tiruriru8361
    @tiruriru8361 3 роки тому +2

    Super filmik!

  • @krzysiekk2062
    @krzysiekk2062 3 роки тому +24

    I po wszystkim śladu nie ma tragedia 😕

    • @Hi-n-Lo
      @Hi-n-Lo 3 роки тому +4

      Ślady są. Na OLX. I w krytyce tego co było. A było co mogło być. Tego pewnie nikt nie zrozumie, kto wtedy właśnie nie „był”. Ja sam byłem, a nie do końca rozumiem, więc czego tutaj wymagać... 🙂

    • @krzysiekk2062
      @krzysiekk2062 3 роки тому +3

      To ze sprzety sa jeszcze to nie ma znaczenia bo zachodnie firmy sie rozwijaja nasze Polskie tez by mogły ale u nas lepiej zlikwidować niz rozwijac taka polityka porzadna firma zelmer juz nie jest pklska np i juz nie bedzie albo nie istnieje ood ta nazwa o ile sie nie myle chociaz sprzety saw sklepach jeszcze ,jeszcze to chyba jesli chodzi o polskie sprzety słowo klucz

    • @roadster241
      @roadster241 3 роки тому +5

      @@krzysiekk2062 Co też by mogły? Czemu nie produkowali, czemu sie nie bogacili? Lepiej pier.. farmazony o jakichś złych innych, którzy wszystko zepsuli. Tłukli średni sprzęt za wysokie pieniądze. Fajnie było gdy były zamknięte granice i sprzedawali co chcieli i za ile chcieli..

    • @krzysiekk2062
      @krzysiekk2062 3 роки тому

      @@roadster241 siredni sprzet?a działa 30 albo 40 lat na tamte czasy to był dobry sprzet a firma gdyby istniała to by przeciez produkowała sprzety z roku na rok nowoczesniejsze rozwijała by sie tak jak np sprzety zelmera ktury do niedawna jeszcze był polski

    • @roadster241
      @roadster241 3 роки тому +5

      @@krzysiekk2062 U mojego sp.dziadka byl w warsztacie stary mlotek. Mial z 80 lat. Nie to dobre co dlugo stoi, ale to co sie sprzedaje i na czym firma moglaby dobrze zarobic. Rozwiazania techniczne tam stosowane czesto byly tylko srednie.

  • @Woj66
    @Woj66 4 місяці тому +2

    "Miałeś chamie złoty róg"

  • @CykPykMyk
    @CykPykMyk 2 роки тому +3

    Jak wszystkie inne marki powołane za czasów Gomułki, padło. Przez nepotyzm, lekceważenie zachodniego postępu, brak inwestowania w rozwój nowych techonolgii (dzisiejsze R&D).Po co komu było klepać przestarzałą technologię? Na horyzoncie powoli wkraczano w DSP'ki np. Po prostu ten sprzęt dla zwykłego konsumenta trącił mychą i został wyparty przez tańszego i lepszego konkurenta. Niestety tyle.

  • @unitra4life
    @unitra4life 3 роки тому +9

    Świetny materiał, pokazuje wiele stron z których Dzierżoniowski zakład nie był całkowicie znany...
    Serdecznie dziękuję za wrzucenie go (proszę o więcej jeśli tylko jest taka możliwość!) i pozdrawiam! :)

    • @przemysawpawlinski5536
      @przemysawpawlinski5536 3 роки тому +7

      Wszystko fajnie tylko cały czas jedno gówno klepali, nie mieli części i partaczyli. Chyba klip wideo na zlecenie Diory nie będzie sam srał na własny dywan.

    • @unitra4life
      @unitra4life 3 роки тому +6

      Żeby dyskutować na temat projektów i konstrukcji Diory trzeba brać pod uwagę zazwyczaj pomijany aspekt tego jakie to były czasy. Najpierw wypadałoby zrozumieć te realia.

    • @przemysawpawlinski5536
      @przemysawpawlinski5536 3 роки тому +2

      @@unitra4life Nie inaczej.

    • @nocnegrane2851
      @nocnegrane2851 3 роки тому

      @@przemysawpawlinski5536 Czyli twierdzisz że w latach 90-tych nadal klepali konstrukcję lampowe?

    • @przemysawpawlinski5536
      @przemysawpawlinski5536 3 роки тому +5

      @@nocnegrane2851 Mam na myśli, że nie szli na przód. Byli 100 lat za murzynami.Do rozwoju trzeba mieć kasę, brak zaborcy, laboratoria i trochę mózgu.

  • @seboc1
    @seboc1 3 роки тому +5

    W latach 80 nigdzie tego kupic nie mozna bylo.
    W latach 90 nikt juz nie chcial, bo cena prymitywnego sprzetu byla taka sama jak produktow japonskich lub zachodnich.

    • @andrzejrubacha9521
      @andrzejrubacha9521 3 роки тому +3

      nie do końca, zalew gówna zagranicznego był olbrzymi, nie ważne jak gra ważne że na "wysoki połysk", przynajmniej w co 4 domu stał "internaszjonal"

    • @kuba9897
      @kuba9897 3 роки тому +5

      @@andrzejrubacha9521
      Był zalew dalekowschodniej tandety, ale jednocześnie pojawiały się już bardzo dobre markowe sprzęty, do których Diora miała się nijak. Sam przesiadłem się w 1995 roku z "dużej" wieży Diorowskiej grającej z kolumnami Diora ZGB 100-8-907 na Rotela RB-980BX, CD Marantz 63SE i monitory B&W CDM1. Szczękę wtedy zbierałem z podłogi, że można w domu osiągnąć taki poziom brzmienia.

  • @Tomasz_Mydlowski
    @Tomasz_Mydlowski 3 роки тому +1

    0:59 Mam takie radio w Polonezie :)

  • @ramms1970
    @ramms1970 3 роки тому +4

    SSL500 nadal u mnie gra i grać będzie. WS504, FS504, AS,CD,MDS 502 i jeszcze obowiązkowy GS500. DSP502 poszukiwany, ale to „mission impossible”. Sprzęt po tylu latach bezawaryjny. Jak to możliwe, by firma produkująca sprzęt z górnej półki, sprzedająca wszystko na pniu upadła??!!

    • @TheTomek1972cn
      @TheTomek1972cn 3 роки тому +3

      DSP 502 (jeszcze z plombą) mam i nawet turer z RDS AS 506.
      Ale to tylko take dodatki z których nie korzystam.
      Mam wrażenie, że AS 502 lepiej odbiera stacje.

    • @ramms1970
      @ramms1970 3 роки тому +1

      @@TheTomek1972cn no to z chęcią Cię uwolnię od tego nieużywanego dodatku, by się nie kurzył 🤔😁 gdzie podjechać? 🤔 AS502 odbiera na kablu, ale muszę w końcu zrobić porządną antenę zewnętrzną.

    • @TheTomek1972cn
      @TheTomek1972cn 3 роки тому +1

      @@ramms1970
      Niech jednak dalej się kurzy u mnie. 😂😂😂😂 😂 😂 😂 😂

    • @ramms1970
      @ramms1970 3 роки тому

      @@TheTomek1972cn szukam tego DSP po zachodnich ebay’ach, tam to szło w 90% ale od dwóch lat nie trafiłem ani razu na ofertę. Timery czasem się pojawiają...ale ceny kosmiczne.

    • @TheTomek1972cn
      @TheTomek1972cn 3 роки тому +2

      @@ramms1970
      A ja miałem takie szczęście, że mój kolega około 6 lat temu skontaktował mnie z swoim kolega co chciał pozbyć się wieży Diory bo mu zajmowała tylko miejsce.
      Sprzęt leżał już kilka lat u niego "uszkodzony".
      Pojechałem popatrzyć jaki jest stan wizualny tej wieży i.... przeżyłem mały szok gdy zobaczyłem w zestawie Procesor dźwięku, tuner z RDS, Timer, Gramofon.
      Zapytałem ile ta przyjemność kosztuje. Odpowiedział, że z 1000 zł. Więc... co było robić. Kupiłem bez zastanowienia. A w promocji dostałem jeszcze kolumny Altus 140 z padniętymi głośnikami.
      Człowiek był zdziwiony, że nie targowalem się bo niby wcześniej ktoś mu proponował 500 zł za całość.

  • @TommyGore
    @TommyGore Рік тому +1

    Znowu?! To dinozaur. Nie rozwijał się, to zginął.

  • @obywatelcane6775
    @obywatelcane6775 3 роки тому +2

    Już po fabryce... :-(((

  • @jannowaczek4392
    @jannowaczek4392 3 роки тому +8

    Tak,oczywiscie mam sentyment do Diory,to moje pierwsze poważne Hi Fi tak się kiedyś mówiło,ale realia były takie że jakośc była marna.Przerobiłem te wszystkie Fausty,Trawiaty i MDS-y od "Etiudy" do szuflady to wszystko było niestety mocno do tyłu w stosunku do sprzętu znanych firm z zachodu.

    • @ryanray6215
      @ryanray6215 3 роки тому +5

      Moja Trawiata grala pieknie z Danielem z Altusami jak na wczesne lata 80' .

    • @jannowaczek4392
      @jannowaczek4392 3 роки тому +5

      Odpowiem tak,zgoda wtedy wszystko nam piknie grało....była to namiastka tego co człowiek lizał przez szyby w Pewexie te JVC,Technicsy i inne Sony czy AKAI,niestety ale miało śię to nijak to zachodniej konkurencji.
      W 1983r miałem okazję porównać nasz Hi End czyli WS 503 i jakiś tani wzmacniacz JVC,gramofon G 8010 jako dawca sygnału,kolumny Altus 75 i niestety czar nad WS 503 szybko prysł...Oczywiscie można sobie takiego WS-a kupić i wspomnieć młode lata...jak to bywało jak z wypiekami przeglądał katalogi.

    • @stasiek6420
      @stasiek6420 3 роки тому

      @@jannowaczek4392 ws 503 to nie był high end . Najlepszym wzmacniaczem z UNITRA Fonica to był PA 428.

    • @jannowaczek4392
      @jannowaczek4392 3 роки тому +1

      @@stasiek6420 O tym jedynie słyszałem,to było raczej nie do kupienia,no chyba dla wybranców.

    • @nnnnnn3647
      @nnnnnn3647 2 роки тому

      W RRL nie mieli zadnej konkurencji byli królami. Kiedy weszli inni okazało się, że nie mają niczego interesującego w ofercie.

  • @dariuszurbanek5329
    @dariuszurbanek5329 3 роки тому +9

    Moja ciocia pracowała na przełomie 70-80 lat w DIORA Dzierżoniów:-)

  • @radiowearchiwumprzemysawa1125
    @radiowearchiwumprzemysawa1125 3 роки тому +2

    1;05 oczami Kwaśniewskiego😀

  • @TT-he1cx
    @TT-he1cx 3 роки тому +5

    Bardzo wartościowy materiał. Świetnie ogląda się filmy "reklamowo-dokumentalne" z tamtej epoki - klimatyczna muzyka i tajniki produkcji sprzętu.
    Może posiada Pan film dokumentalny o Zakładach Transformatorów Radiowych UNITRA-ZATRA? Dawno temu był dostępny na UA-cam, potem zniknął bez śladu. Szukałem go w różnych miejscach, bazach danych, bibliotekach, ale bez skutku. Jedyna nadzieja, że leży jeszcze gdzieś w szufladzie na kasecie VHS u jakiegoś miłośnika zakładów ze zjednoczenia Unitra...

    • @unitra4life
      @unitra4life 3 роки тому

      Film dokumentalny? Kojarzę tylko krótki odcinek Polskiej Kroniki Filmowej.

    • @TT-he1cx
      @TT-he1cx 3 роки тому

      @@unitra4life Tak, tak! Wystarczy wpisać do wyszukiwarki zapytanie typu "Zatra produkcja". Film był umieszczony na UA-cam w 4 częściach (kiedyś było ograniczenie długości filmu na UA-cam do 10 minut). Przedstawiał pracę nie tylko w siedzibie zakładu w Skierniewicach, ale i filiach Teresin, Sochaczew itd. Jak widać film był szeroko komentowany na portalach Elektroda, Wykop czy nawet Wortal Majsterkowicza. A potem zniknął...

    • @unitra4life
      @unitra4life 3 роки тому

      @@TT-he1cx Fakt, jest o nim dużo pod tym hasłem, szkoda że już zniknął.. Takie perełki zazwyczaj znikają bezpowrotnie :(

  • @polmotoryzacja
    @polmotoryzacja 3 роки тому +4

    Czy pojawi się u Pana jeszcze jakiś materiał z Diory?

    • @tadeuszszot2594
      @tadeuszszot2594  3 роки тому +4

      W chwili obecnej nie mam. Jeżeli coś do mnie trafi to udostępnię. Są filmy na FB DIORAnie i DIORA Tadeusz Szot

  • @Tomas-cb4gc
    @Tomas-cb4gc 3 роки тому +10

    Jaki buzek obiecywał na Dolnym Śląsku strefę ekonomiczną wielki rozwój straciliśmy taką piękną markę koszerni ludzie na Wiejskiej rozwalili przemysł Aż łezka się kręci mam DIORĘ do dzisiaj pięknie gra buzek napisałem celowo z braku szacunku do tej nacji

  • @ireneuszwagnerowski8292
    @ireneuszwagnerowski8292 3 роки тому +1

    To jest rok 1992-3. W 1989 nie było zestawu "500".

  • @wojciechskrzyszewski3998
    @wojciechskrzyszewski3998 3 роки тому +5

    Fajny film , szkoda że Diora padła . Wg. mnie nie powinna . Oni byli naprawdę dobrzy , ale polityka , tak jak dzisiaj , zrobiła swoje .

  • @tomaszmay5474
    @tomaszmay5474 3 роки тому +1

    Gdzie jest nagłośnienie????

  • @pmcmalec
    @pmcmalec 3 роки тому +7

    Niestety nie była na wysokim światowym poziomie :D

    • @kuba9897
      @kuba9897 3 роки тому +3

      @@tretowntret7541
      To wciąż nie jest wysoki światowy poziom. W tym czasie w Europie zachodniej, USA i Japonii powstawały nieporównywalnie lepsze urządzenia.

  • @kaem3
    @kaem3 9 місяців тому +1

    Diora miewała lepsze i całkiem dobre serie sprzętu, ale ogólnie nawet w latach 90-tych to było wszystko do tyłu w porównaniu ze światową czołówką ESPU.

    • @krzysztofwalczyszyn2
      @krzysztofwalczyszyn2 6 місяців тому +1

      No dobrze, ale można było to modernizować jeżeli byl potencjał prawda ?

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 4 місяці тому +1

      A jakieś to te "serie" były? Diora, zarówno w PRL jak i po, zbytnio bogatej oferty nie miała. W PRL, w zasadzie przez całą dekadę lat 80'tych, konstrukcyjnie to było dokładnie to samo, z kosmetycznymi zmianami. Ciężko mówić o jakiś seriach, gdy produkuje się dekadę to samo. Po PRL, seria 500/700 też była tłuczona wiele lat, pod koniec istnienia Diory tego w ogóle nikt nie kupował.

    • @marios.3093
      @marios.3093 2 місяці тому +1

      ​@@krzysztofwalczyszyn2 ale chodziło o to żeby zniszczyć => nic nie modernizować, niezależnie czy dobre, niedobre, rozwojowe, rokujące, etc. ... NIE - ówczesnym celem było ZNISZCZENIE.

  • @user-bh6rn1ve3r
    @user-bh6rn1ve3r 5 місяців тому +1

    Tak specjaliści od prowadzenia gospodarki Narodowej znani z tego, że pieniędzy nie ma i nie będzie załatwili cały przemysł elektroniczny w Polsce :(

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 4 місяці тому +1

      Naprawdę? A możesz napisać jakieś konkrety? W jaki sposób załatwili ten cały przemysł elektroniczny w Polsce? Czekamy na odpowiedź.

    • @mateuszorlinski7334
      @mateuszorlinski7334 7 днів тому

      @@NecrosDeus Tusk przyszedł, i cały zakład pod pachą do Niemiec wyniósł.
      Tak było, nie zmyślam.

  • @daniel-zb7sr
    @daniel-zb7sr 8 місяців тому +1

    A teraz stoi kaufland w miejscu zakładu

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 4 місяці тому +2

      No popatrz. Tatuś nie chciał kupować tych cudownych grajków, sprzedawali mało, nie było chętnych, więc musieli się zamknąć, a dziś tatuś łazi do tego Kauflandu i robi zakupy, no i istnieją, i mają się dobrze! Tak coś czuję, że problem to chyba był w klientach, których kiedyś nie było a dziś są. Prawda?

  • @pawekolontec3658
    @pawekolontec3658 3 роки тому +5

    Licencje, licencje, licencje

    • @andr27
      @andr27 3 роки тому +6

      otoz to. technologiczna botenga bez licencji to mogla malowane gwoździe sprzedawać

  • @mtyzsw6549
    @mtyzsw6549 6 місяців тому

    Ja mam wieze Diora 0442 . Do dzis dziala i gra lepiej niz niejeden dzisiejszy sprzet.Obok Diory stoi Technics ,tez gra do dzis ,a jak wyglada ,jak funkiel nowka nie smigana 😁

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 4 місяці тому +1

      Możesz podać kilka przykładów tych źle działających sprzętów dziś? Jeżeli tak piszesz to pewnie podasz jakieś przykłady z życia. Czekamy na odpowiedź.

    • @mtyzsw6549
      @mtyzsw6549 4 місяці тому

      @@NecrosDeus Chociazby te jednokolumnowe Manty czy Szajsungi do ktorych wklada sie flasdrive ze skompresowanym ( czytaj : ubogim) dzwiekiem. Albo wszelkiego rodzaju zminimalizowane wieze z plastikowymi glosnikami ,gdzie bas jest taki jakbys walil tluczkiem w nocnik. Wystarczy przykladow ? Masz wogole pojecie o dynamice czy pasmie przenoszenia dzwieku ?

  • @Marta-hl5fw
    @Marta-hl5fw 3 роки тому +17

    Nóż się w kieszeni otwiera. Nie tylko Diora....

    • @Tomas-cb4gc
      @Tomas-cb4gc 3 роки тому +6

      W punkt

    • @SZTILER
      @SZTILER 3 роки тому

      Bo to nie Nasze było

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 3 роки тому +5

      Marta 3. Nie rozumiem takich idiotycznych tekstów! Może miej pretensję do tatusia i reszty rodziny, że nie kupowali nic z Diory i innych polskich firm po 1990 roku! W tym samym czasie padł Thompson i Grundig, światowe koncerny elektroniczne powoli likwidowały działy domowego poważnego audio, Matsushita zrezygnowała ze znaku handlowego Technics. Po prostu zmieniły się preferencje konsumentów, muzyka przeszła na komputery i mp3! Mało kto z normalnych użytkowników dotychczasowego sprzętu audio był zainteresowany nowymi produktami typu wieża. Diora produkowała również sprzęt do odbioru telewizji satelitarnej, który przestał się sprzedawać bo prym zaczęły wieść kablówki! Proszę zapoznać się z historią elektroniki, poczytać coś o tamtych czasach, poczytać coś o konkretnych firmach, a nie tak z łepetyny wypisywać jakieś wymyślone niestworzone rzeczy!

    • @Marta-hl5fw
      @Marta-hl5fw 3 роки тому

      @@NecrosDeus Mój "idiotyczny" tekst to 8 słów, w tym niektóre bardzo krótkie. Można zrozumieć. Zwłaszcza trzy ostatnie. Określenia "niestworzone rzeczy" raczej używa się do większych form. Zacietrzewienie dające do myślenia. Ja w Diorze nie pracowałam, tatuś też nie, ale ktoś z rodziny i owszem. I to by było na tyle.

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 3 роки тому +5

      ​@@Marta-hl5fw Aleś wygadana! No to może coś więcej napisz. Na przykład dlaczego nóż w kieszeni się otwiera, i co znaczy sformułowanie "nie tylko Diora". O co w tych stwierdzeniach chodzi. Napisz konkretnie, to podyskutujemy. Ja takie teksty jak twoje odbieram jako teorie spiskowe powtarzane przez kompletnych ignorantów i nieuków, którzy zamiast sprawdzić jak wyglądała historia światowej i polskiej elektroniki, zamiast sprawdzić jakie były okoliczności upadku konkretnych zakładów, to wolą powtarzać bzdury o Balcerowiczu, otwierających się w kieszeni nożach, i głupawych kompletnie tekstach o specjalnym wykończeniu tego i innego zakładu. Tak się składa, że z Unitrą mam do czynienia od końca lat 70'tych, interesuję się muzyką na tyle poważnie by walory dźwiękowe miały dla mnie znaczenia, na dodatek od początku lat 80'tych interesuję się elektroniką, w tychże latach, aż do ok. 2000 roku, byłem serwisantem Unitry. Na dodatek jestem po technikum elektronicznym i politechnice, więc jestem trochę technicznie rozgarnięty. Na dodatek mocno interesowałem się sprzętem elektronicznym powszechnego użytku, na dodatek tworzyłem własne elektroniczne konstrukcje. Tamte czasy znam bardzo dobrze, wiem jak było, wiem dlaczego się skończyło jak się skończyło. To mnie się nóż w kieszeni otwiera jak czytam różne bzdury rodem z teorii spiskowych o super sprzętach Unitry, o zniszczeniu polskiego przemysłu, nie tylko elektronicznego, przez Żydów, by nie był konkurencją dla zagranicznych koncernów (to absurd kosmiczny!). To wszystko jest takie śmieszne, że nie wiadomo co robić, otwierać nóż, czy kłaść się ze śmiechu! Nie tylko Diora...nie wiem o co ci chodzi. Diora istniała do 2006 roku i zakończyła działalność z powodu braku klientów, choć tak naprawdę wyroby które produkowała po prostu w przestrzeni konsumpcyjnej przestawały pomału istnieć. Wieża 500/700 przestała być produkowana bo nie dosyć, że klient wybierał coś zachodniego znanym firm, to na dodatek zestawy wieżowe przestawały być kupowane w ogóle, bo zmieniła się preferencja melomanów co do źródła dźwięku. Muzykę zaczęto słuchać na komputerze, coraz popularniejsze stawały się mp3. W tym samym czasie działalność kończył Thompson i Grundig, Matsushita rezygnowała z brandu Technics, Pioneer i Sony ograniczały produkcję "dużego" audio (potem w ogóle z niego zrezygnowały). Na zestawy do odbioru telewizji satelitarnej produkowanej przez Diorę nie było chętnych, bo ludzie zakładali sobie kablówkę. Podsumowując, na rzeczy produkowane przez Diorę po prostu skurczył się rynek. Nie da się utrzymać dużego zakładu przemysłowego produkując mało! Po co do tego dorabiać jakieś teorie spiskowe? Niektórzy piszą totalną bzdurę o Radmorze. Radmor to przykład firmy, którą za wzór nie nalezy podawać. To w ogóle producent zupełnie czegoś innego niż audio, i w PRL, i po 1989 roku. Seria 5100 to archaiczna konstrukcja z licznymi błędami konstrukcyjnymi już w momencie powstania (rok 1975-1976). Produkowanie tej serii do 1986 roku to robienie sobie jaj z ludzi. Następca, seria 5400 - kiepski dźwięk, niesamowita awaryjność, zainteresowanie melomanów nikłe, kupowana raczej jako inwestycja, ucieczka przed nawisem inflacyjnym. Już w nowej rzeczywistości ekonomicznej - seria 5500. Tak jak w Diorze 500/700 mocno odpustowy plastikowy design. Wersja A wzmacniacza typowy polski układ, przesiąknięty polską myślą inżynieryjną klepaną od początku lat 80'tych. Żadna nowość. Sens to miało w połowie lat 80'tych, nie po 1990 roku. Wersja B to już układy hybrydowe Sanyo, włożone do Radmora brzmiały kiepsko. Wiele osób po zakupie robiło modernizację, łącznie z włożeniem nowej końcówki mocy. Kultowość to ten sprzęt nabył dziś, wtedy zainteresowanie klientów było mierne. Sprzęt drogi, odpustowy, niewiele drożej można było nabyć dużo lepszy sprzęt zachodnich firm. I tu pojawiają się teorie spiskowe, że Radmora wykończył Balcerowicz, Żydzi i cykliści, bo był "killer" dla całego elektronicznego świata. Niestety, tak jak w przypadku Diory powód nie upadku, a raczej rezygnacji z produkcji audio, był prozaiczny. Na wyroby Radmora po prostu nie było chętnych! Radmor z radością pożegnał audio i mógł w pełni zająć się tym, co robił od dziesięcioleci - czyli systemami łączności. Radmor istnieje i ma się jak nigdy wcześniej! Gdyby pieprzył się z tym audio, to nie wiadomo czy by dziś istniał! Fonicę nie rozwalił Balcerowicz. Jej 70-80% produkcji to gramofony i wkładki MF (kiepska licencyjna kopia), i taką produkcją weszła w kapitalizm. Problem w tym, że od połowy lat 80'tych sprzedaż na świecie płyt winylowych i gramofonów spadała, pod koniec lat 80'tych nikt już gramofonów nie używał. Odbiorca gramofonów była Polska, i kraje demokracji ludowej. Z oczywistych powodów. Po 1989 roku, kiedy odtwarzacze CD i płyty zaczęły masowo napływać, i u nas, i w Demoludach, gramofonów nikt już nie kupował. Reszta produkcji Fonicy to jakieś chałupnictwo. Pamiętam jak polscy inżynierowie z Fonicy, chyba w 1987 roku, snuli marzenia o polskim odtwarzaczu CD. Było jak to w Polsce, za 2-3 lata prototyp, za 5-6 lat produkcja. Fonica planowała wypuszczenie CD chyba w 1992-3 roku! Gdyby nie koniec PRL i szybko zmodyfikowane plany produkcyjne, to pierwszy CD z Fonicy byłby chyba lekko przed 2000 rokiem! Zakład trzeba było zamknąć bo nic konsumentowi nie oferował.

  • @andr27
    @andr27 3 роки тому +6

    poki granice byly zamkniete to ten technologiczny zabytek schodzil (choc design byl okej) jak tylko mozna bylo sprowadzac japonskie czy niemieckie to sie okazalo, ze botenga nie ma nic do zaoferowania.

  • @aktuelPL
    @aktuelPL 3 роки тому +3

    Kto jest lektorem w tym materiale?

  • @NoRageArt
    @NoRageArt 3 роки тому

    A ja się pytam gdzie są głośniki polaris 300 w obudowach canton ? Były produkowane a kupić problem

  • @5455zg
    @5455zg 3 роки тому +5

    Teraz w Polsce nic się nie opłaca robić?

    • @elaela5815
      @elaela5815 3 роки тому +3

      TAK TO PRAWDA ŹE W POLSCE NIC SIĘ NIE OPŁACA ROBIĆ BO MAMY ZDRADZIECKIE

    • @elaela5815
      @elaela5815 3 роки тому +3

      RZĄDY WSZYSTKO ZOZPIETDOLILI PO 89.r. NIK W POLSKIM INTERESIE NIE WYSTĘPUJE ALE DLA ŹYDÓW JUŹ TAK.

  • @robertzakowski2221
    @robertzakowski2221 3 роки тому +7

    Tylko szkoda że to rozpieprzyli 😭😭😭😭

    • @88grzeskowiak
      @88grzeskowiak 3 роки тому +1

      coś więcej?

    • @krzysztofgorski9611
      @krzysztofgorski9611 3 роки тому

      Sami to zrobiliśmy poprzez kupowanie marnych jamników o egzotycznych nazwach

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 3 роки тому +1

      @@krzysztofgorski9611 Diora upadła w 2006 roku, o jakich ty "jamnikach" głupoty wypisujesz? Nie pomyliło ci się kolego z początkiem lat 90'tych? W połowie lat 2000'cznych nikt już radiomagnetofonów nie produkował na masową skalę!

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 3 роки тому +3

      Robert Żakowski. Miej pretensję do tatusia, że nie chciał nic od Diory kupować! Nikt nie rozpieprzył, tylko był brak nabywców na to, co produkowała Diora. W sumie nawet nie chodzi o jakość, czy kiepską ofertę. Po prostu, rynek konsumencki pewnych wyrobów się skończył. Na zestawy wieżowe nie było chętnych bo był komputer i mp3, zestawy do odbioru telewizji satelitarnej też masowo przestały się sprzedawać bo pojawiły się duże sieci kablowe! Kiedy upadała Diora upadł również Thompson i Grundig (jak i wiele innych znanych firm). Wiele firm pomału likwidowało produkcję dużego audio (np. Sony, Pioneer), z rynku zniknął Technics! Nikt tego nie rozpieprzył, taka jest kolej rzeczy w ekonomii. Jak nie ma popytu, to nie ma podaży i firmę się zamyka!

    • @matxbyrebassed47
      @matxbyrebassed47 3 роки тому

      @@NecrosDeus Diora ogłosiła upadłość 2001 roku a 2006 roku wykreślono przedsiębiorstwosć

  • @maciejgorecki9189
    @maciejgorecki9189 Рік тому

    Przepraszam! Nie dziadoski plastik z Chin!Pozdrawiam!

  • @leto2327
    @leto2327 3 роки тому +16

    Panowie Solidaruchy chciali sprzedac KGHM !!!! wyobrazacie sobie? wszystko rozpierdolili

    • @leszko8632
      @leszko8632 3 роки тому +8

      ta cała solidarność to była potrzebna obcemu kapitałowi tylko by mogli legalnie okraść i zniszczyć wszystko , nie bez przyczyny zbiegło się to z pierestrojką w Rosji i Gorbaczowem przyjacielem USA

    • @wojciechozarowski6196
      @wojciechozarowski6196 3 роки тому +2

      Racja, był to rok 92,93 za rządów Suchockiej 🥴🥴🥴 KGHM miała być sprzedana za 300 mln dolarów........... brakuje słów i ręce opadają

    • @ireneuszwagnerowski8292
      @ireneuszwagnerowski8292 3 роки тому +4

      Bzdura, to nie "Solidarniść" załatwiła polski przemysł, ale rozkradająca Polskę lewica i jej akolici z pomocą pana Balcerowicza.

    • @leto2327
      @leto2327 3 роки тому +6

      @@ireneuszwagnerowski8292 Przemysł cukrowniczy przetrwał wojne komune rozwijał się ale nie przetrwał rządów solidarności.... Taka prawda

  • @zbigniewkarwowski4586
    @zbigniewkarwowski4586 3 роки тому +11

    "Balcerowicz musi odejść"(cyt.).

    • @leszko8632
      @leszko8632 3 роки тому +1

      to tylko kolejny przydupas R. R. z Usa robił co oni chcieli

    • @zbigniewkarwowski4586
      @zbigniewkarwowski4586 3 роки тому

      @L R Oj! Balcerowicz jest na spalonym a piłka już dawno na boisku.

  • @mariuszkln8639
    @mariuszkln8639 2 роки тому +2

    Do wszystkich co tutaj tak bardzo krytycznie oceniają polska elektronikę z tamtych czasów proszę napisać co dzisiaj produkujemy mam na myśli proces od zaprojektowania do wdrożenia produkcji wyprodukowania podzespołów i na koniec produkcja wyrobu finalnego bo nic mi nie przychodzi do głowy a tak przy okazji za cenę decka Pioneer w Pewexie 250$ można było kupić całą wieże np Diory początek lat 80 tych a dzisiaj kto coś zaprojektuje wykona nie ma nic każdy towar ma swojego klienta na ulicach stare 20 letnie auta chińskie ubranka z butelek i dotacje z unii na buraka taka sobie kolonia w Europie. Polska była krajem dobrze rozwinięta przemysłowo w Europie na te czasy tylko wszystko wyprzedano za frajer może ta elektronika była na niższym poziomie ale była a dzisiaj kupuje telewizor Thomson a w środku Chiny ZTE dużo tandety x Chin w każdej dziedzinie proponuje iść do Bolka Wałęsy niech wam zaprojektuje wzmacniacz albo inne urządzenie podobno elektryk

  • @Lord.Sinclair
    @Lord.Sinclair 3 роки тому +15

    A o usterkach w 70 % urządzeń nie wspomnieli ? Jakość i myśl inżynieryjna były tragiczne. Nie bez powodu nikt tego nie chciał kupować ...

    • @ramjetsc
      @ramjetsc 3 роки тому +1

      70% to trochę przesada ( chyba że MDS 50X) reszta taka zła nie była.

    • @Lord.Sinclair
      @Lord.Sinclair 3 роки тому +7

      @@ramjetsc 70 % to były oficjalne dane ze sklepów - a nie żadna przesada ...

    • @V8_screw_electric_cars
      @V8_screw_electric_cars 3 роки тому

      @@Lord.Sinclair Eksportowali do Niemiec dużo na pewno takie złe nie było.

    • @Lord.Sinclair
      @Lord.Sinclair 3 роки тому +4

      @@V8_screw_electric_cars Akurat do tych na eksport to trochę się przykładali. Były sprzedawane pod niemieckimi markami "no name" tworzonymi aby gdzieś tanio wyprodukować a w Niemczech tanio sprzedać. W latach 90-tych ich miejsce zajęli Chińczycy ...

    • @V8_screw_electric_cars
      @V8_screw_electric_cars 3 роки тому +1

      @@Lord.Sinclair Do francji tez wysylali ale nie no name tylko jako thomson i do dzisiaj tego tam bardzo duzo. A jako unitra to sprzet nawet widzialem na hiszpanskiej stronie na sprzedaż czasem było pod swoją marką.

  • @marekgadomski6222
    @marekgadomski6222 3 роки тому +12

    z całym szacunkiem dla pracowników z tamtej epoki, niestety nasze produkty były kiepskiej jakości, praktycznie w każdej dziedzinie, czemu?pokutowało przekonanie ze jak wspólne tzn niczyje, tak na każdym etapie powstawania produktu , po transformacji nikt już nie chciał nowego poloneza, żuka(lublina) woleliśmy mocno używane ople, vw, mercedesy, tak samo było elektronika, praktycznie nie do kupienia jak by to super ekskluzywny produkt byl, niestety rzeczywistość była inna, złote medale na targach poznańskich za produkt który już był praktycznie przestarzały? zawsze zastanawiało mnie czemu w innych demoludach jak np nrd, Czechosłowacja, wegry jakoś to lepiej działało.... ? czemu?

    • @obywatelcane6775
      @obywatelcane6775 3 роки тому +10

      Były lepszej jakości od obecnej chińszczyzny na bezołowiowych lutach, z kabelkami w których miedź grubości włosa. "Wspólne czyli niczyje" - a co teraz za prywaciarza to zwykły szeregowy robotnik, może się czuć jakby to było jego widząc, że sam zarabia 2500 a szef wozi się Mercedesem za 400.000 i wypłaca nadgodziny na czarno? Też myśli, żeby tylko odbębnić swoje osiem godzin, jakoś to będzie, byle tylko związać koniec z końcem. Robotnik kradnie rzeczy małe jak materiały budowlane, śrubki, rękawice a szef okrada robotników na setki tysięcy nie wypłacając im należnych chociażby warunków szkodliwych ugadując kontrole inspekcji pracy czy sanepidu. Czyjeś to jest. Prywaciarza, który troszczy się przede wszystkim o to, żeby sobie napchać kieszenie. Same oszczędności. Na materiałach, wynagrodzeniach, remontach maszyn.

    • @nocnegrane2851
      @nocnegrane2851 3 роки тому +2

      Pragnę przypomnieć że Polonez sprzedawał się najlepiej właśnie w latach 90-tych. Zresztą gdyby nikt go nie chciał kupować, to nie ciągnęliby produkcji do 2002 roku, bo to bez sensu jest produkować coś, co tylko stałoby przed zakładem. Gdyby nikt go nie kupował, to produkcja by się zatrzymała po kilku miesiącach,, a gdyby ktoś z kierownictwa FSO był mocno szalony to najwyżej rok by trwała, bo to właśnie zyski z sprzedaży sprawiają, że ma się pieniądze na dalszą produkcję.
      Po drugie zawsze mnie zastanawiało, dlaczego tylko w Polsce produkty Diory nazywano przestarzałymi, a za granicą miały lepszą opinie?

    • @jerzyjerzewski6162
      @jerzyjerzewski6162 3 роки тому +3

      @@nocnegrane2851 Miały lepszą opinię ? Jakieś szczegóły ?

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 3 роки тому +3

      @@nocnegrane2851 Maksimum produkcji Poloneza to 1994 rok. później produkcja gwałtownie spadała. Od 1998 roku to już było chałupnictwo, bo popyt się skończył. Rok później to już fabryka działała hobbystycznie, na dwa lata przed zawieszeniem produkcji (oficjalnie nigdy jej nie zakończono) klientów było praktycznie brak! Malucha z ostatniego roku produkcji to sprzedawano przez dwa lata! Owszem, produkcja w latach 90'tych była największa, ale tylko dlatego, bo w sztukach, w latach 80'tych, produkcja była bardzo mała z oczywistych powodów. Tak więc nie zachwycajmy się tymi danymi.

    • @TakJakbyLuksusowo
      @TakJakbyLuksusowo 2 роки тому +1

      @@nocnegrane2851 Jest jeszcze kwestia, że gdy w 90-tych sprzedawano Malucha i Poloneza nie było jeszcze tak masowego importu używanych aut, jaki nastąpił pod koniec lat 90tych i na początku XXI wieku. Maluch wtedy miał tam jakieś swoje plusy: był już autem znanym, części było multum, ale to było auto raczej dla tych mniej zamożnych i mniej wymagających. Zelmer wtedy też robił jeszcze blaszane odkurzacze i też "jeszcze szły". Część ludzi obawiała się kupowania zachodniego sprzętu ze względu na to, że znali problemy z serwisem polskiego. Jak już rynek części zamiennych, serwisu ruszył, mechanicy nie bali się naprawiać zachodnich aut, a ich cena była była porównywalna, a potem niższa od tych naszych "nowych", to rynek wybrał po prostu rozwiązanie korzystniejsze. A jest jeszcze kwestia chociażby oleju napędowego, który wtedy cenowo wypadał znacznie korzystniej niż benzyna.

  • @parowozy
    @parowozy 3 роки тому +13

    Wieże Diory do dzisiaj grają i komu to przeszkadzało

    • @leszko8632
      @leszko8632 3 роки тому +3

      pseudo kapitalistom z zachodu a teraz socjalistom

    • @DayManDmN
      @DayManDmN 3 роки тому +6

      Pewnie przeszkadzało konsumentom bo woleli sprzet zachodni niz diory ;)

    • @DayManDmN
      @DayManDmN 3 роки тому +2

      @L R w sumie ma Pan racje. Tanie badziewie zawsze sie sprzedawało bo dla wiekszosci jakosc nie ma znaczenia. Byle gralo i spiewalo :)

  • @maciejgorecki9189
    @maciejgorecki9189 Рік тому

    Wiele z tych sprzętów Diory jeszcze działa! Wymienić potencjometry przeczyscic styki i jeszcze popracuje!A estetyka wykonania !Duraluminium! Nie dziadosk i

  • @lort_prodisz
    @lort_prodisz 3 роки тому +3

    sprzęt rtv diody działa po dzień dzisiejszy .... chiński szajs jednorazowego użytku juz dawno na śmietniku

  • @marox66
    @marox66 3 роки тому +3

    jakbym słyszał premiera :(

    • @krzysztofgorski9611
      @krzysztofgorski9611 3 роки тому

      Uważam że sami to zrobiliśmy poprzez kupowanie marnych jamników o egzotycznych nazwach

  • @leszko8632
    @leszko8632 3 роки тому +11

    Dziwnym trafem w 90 roku jedną z pierwszych instytucji zarejestrowanych w Polsce w najbardziej wtedy luksusowym budynku w Warszawie była fundacja Rotschilda która miała naciskać i sterować polską politykę w wiadomych celach , nic dziwnego że taki kierunek ekonomiczny i gospodarczy został wytyczony do upadku.

    • @TommyGore
      @TommyGore Рік тому

      Taaa. Spiseq. Rudych. Rzyduf. Z. Kosmosu.

  • @krendlerkrendler117
    @krendlerkrendler117 Рік тому

    sprzet do produkcji zachodni bez którego nie byłoby produktów diory taki ten prl był dziadowski

  • @rafaelm3428
    @rafaelm3428 3 роки тому +3

    To nie mogło w takiej postaci istnieć Technologia przestarzała do tego pomysły które przerastały to państwowe przedsiębiorstwo -wideo- po co oni poszli w tym kierunku ? Zwykły odtwarzacz Aiwa był wtedy tańszy i lepszy niż polski magnetowid Diory .No i kontrola jakości rodem z wczesnego PRL jakoś to będzie .Szkoda tego zjednoczenia firm Unitra bo były to pieniądze nas wszyskich a te złodzieje oddali to za bezcen i kasa poszła do swoich .

  • @bukipoole8271
    @bukipoole8271 3 роки тому +1

    Balcerowicz wszystko sprzedał

  • @lukaszp5632
    @lukaszp5632 2 роки тому

    Diore to wykoonczyl zachod zeby nie miec konkurencji

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 11 місяців тому +2

      No tak. Jakieś firmy zachodnie, do których należały sieci hipermarketów o powierzchni dziesiątek tysięcy metrów kw. jeden, też musiały wykończyć sklepik z dykty pana Zbyszka, taki 6x4m , bo był dla nich śmiertelnym zagrożeniem. Ciekawe kiedy te idiotyzmy przestaniecie wypisywać.

  • @kapol5803
    @kapol5803 3 роки тому

    Słowa "wszystko najlepszej jakośći" czemu rozwaliliscie nasz kraj z tylu dobrodziejstw. Zamiast Yamahy wolał bym nową Diore czy Unitry. Zamiast bawary chociażby nowego Poldka. Ah... Szkoda

  • @MrKwinto29
    @MrKwinto29 3 роки тому

    I co z tym wszystkim zrobiliśmy? Balcerowicz sprywatyzował i doprowadził do plajty, resztę rozkradli i zostały tylko wspomnienia po Diorze.

    • @posener
      @posener 3 роки тому +3

      Do plajty to co najwyżej doprowadzili Polacy, którzy mając w latach 90tych dostęp do lepszych technologicznie sprzętów zachodnich czy japońskich wybierali je, a nie produkcje krajowe. Charakterystyka gospodarki centralnie planowanej w połączeniu z kryzysem lat 80tych prowadził do tego, że wystarczyło korzystać z rozwiązań licencjonowanych, już kilkuletnich (bo tańsze) a i tak się wszystko sprzedawało. To co szło na rynki zachodnie miało natomiast konkurować co najwyżej ceną.

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus 3 роки тому +2

      MrKwinto29. Widzę, że jesteś zwolennikiem socjalizmu. No cóż, państwowego doprowadzić do plajty się nie da. Przykład - Autosan. Jak był firmą prywatną to zbankrutował bo produkował szrot, który nikt kupować nie chciał. Autobusy technologicznie opóźnione, bardzo awaryjne. Padł, ale rząd postanowił go reaktywować. Jaką mamy sytuację dziś? Autosan produkuje dalej ten sam szrot, nikt normalny dobrowolnie tego nie kupi, no chyba że rząd samorząd zmusi, lub sam komuś to zasponsoruje, w sumie za nasze pieniądze. Póki PIS będzie rządził, to takiego państwowego Autosana będą reanimować z pieniędzy podatników. Jak odejdą, to Autosan padnie. To taka kolego analogia do tego państwowe - sprywatyzowane. Diora padła w 2006 roku, co ma do tego Balcerowicz? Że wprowadził normalność do gospodarki to chyba dobrze. Niedobrze, że pewne rzeczy zrobiono źle i pochopnie, ale fakt wprowadzenia gospodarki wolnorynkowej był OK.