Historie potłuczone [#88] O Uli, co przez dziecko zwariowała

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 25 січ 2025

КОМЕНТАРІ • 304

  • @martamyrcik1282
    @martamyrcik1282 2 роки тому +291

    Słucham, patrząc na zdjęcie mojego młodszego brata, który już prawie 7 tygodni temu zginął w wypadku samochodowym. Łzy lecą po policzkach, bo bardzo mi go brakuje. Szymon miał 20 lat. Jego 18-letnia dziewczyna, która cudem wyszła prawie bez szwanku z tej tragedii. Czeka ją jeszcze bolesna rehabilitacja, ale żyje. Ciężko mnie i rodzicom i całej rodzinie. W tym roku odeszły też do Pana Jezusa moje dwie kochane babcie, a teraz mój jedyny brat (nie mieliśmy więcej rodzeństwa). Proszę o modlitwę za Oliwkę, żeby wyszła z tego i za mnie i moją rodzinę, bo trudne to będą święta Bożego Narodzenia.

    • @E_w_a
      @E_w_a 2 роки тому +17

      Bardzo mi przykro.

    • @monika_a
      @monika_a 2 роки тому +14

      Wszystkiego dobrego, Marto, niech Wam Bóg błogosławi❤️

    • @joannajaremek2666
      @joannajaremek2666 2 роки тому +13

      Współczuję serdecznie 😥❤️ Ja też miałam ciężki rok . Moja jedyna mlodsza siostra także zmarła a jej już były ale mąż po dwóch dniach i za pół roku jej syna narzeczona a mojego chrzestnego. Miało być wesele a był pogrzeb. Wspieram modlitwą 🙏❤️

    • @agata7065
      @agata7065 2 роки тому +6

      Bardzo mi przykro. Tego zbyt wiele.

    • @bursztynkowa48
      @bursztynkowa48 2 роки тому +5

      😕🤗

  • @wielkieczesc
    @wielkieczesc 2 роки тому +57

    Słucham jak co tydzień wieczorem, siedząc na kanapie ze łzami na policzkach. Jednej niedzieli w samotności po oddaniu synka mamie, kolejnej niedzieli patrząc na niego w łóżeczku z rozrywającym bólem serca, że nie pozna czym jest kochająca się rodzina. A ma tylko 2 latka. Spotkaliśmy się Ojcze raz 7go lipca, tego roku. Moja historia niczym się nie wyróżniała - ot klasyczna piękna katastrofa. Może skojarzy Ojciec mnie przez "list rozwodowy". Do dziś rezonują we mnie słowa, które mi Ojciec powiedział: "Mimo tej tragicznej sytuacji możesz się cieszyć, bo zaszedłeś dalej niż 95% mężczyzn". To mi pomogło rozwinąć moją duchowość, która była w zapomnieniu przez 12 lat. Bo w tym czasie częściej słuchałem głosu Złego niż Jezusa. Historia się jeszcze nie zakończyła. O ile Duch Święty dokłada wszelkich starań, żeby mnie prowadzić i rozwijać w relacji z Jezusem, o tyle moje małżeństwo już leci w przepaść. Niestety poległem. Zaraz będziemy wchodzić do sądu. Jestem mężem, który był agresorem psychicznym, tatą który będzie nosił w sercu winę do końca życia.
    Teraz przede mną tydzień z dzieckiem. Na L4, bo wraca do zdrowia po antybiotyku. Będę cieszył się każdą sekundą, żeby móc przetrwać później tydzień rozłąki i.... Wigilię bez dziecka. Usiądę wtedy i napiszę swoją historię z perspektywy taty, tak jak Ojciec napomknął. Bez cenzury i wygładzania swoich win. Może się kiedyś Ojcu przyda.
    Z Bogiem.

    • @E_w_a
      @E_w_a 2 роки тому +6

      Dobrze, że się nawróciłeś i całkowicie nie zniszczyłeś dziecku życia

    • @malwinaszymanska8309
      @malwinaszymanska8309 2 роки тому +8

      Trzymaj się stary, jeszcze bedzie pięknie

    • @elaserdak3734
      @elaserdak3734 2 роки тому +6

      Napisz koniecznie swoją historię i wyślij ojcu. Tak brakuje tutaj męskich historii potłuczonych.

    • @Kagu1735
      @Kagu1735 2 роки тому

      @@E_w_a szkoda tylko ze kobiecie zniszczyl zycie. Szkoda ze matka musiala chronic siebie i dziecko przed osoba ktora powinna chronic ich. I tak szkoda ze nastepny mezczyzna bedzie wyrastal w niepelnej rodzinie

  • @joodlaa2584
    @joodlaa2584 2 роки тому +24

    To była dla mnie "najmocniejsza historia potłuczona ever", może dlatego że dla mnie też macierzyństwo jest trudne i doskonale rozumiem Ulę. Dobrze, że tutaj Ojciec tę historię zamieścił, bo w wielu środowiskach mało się mówi o tego typu sprawach i dla nas-kobiet które nie zawsze sobie radzą jest to bardzo bardzo trudne. Mogę tylko powiedzieć Uli, że dla mnie Maryja stała się naprawdę bliska dopiero jak zostałam mamą, bo miałam intuicyjnie wrażenie, że Ona mnie rozumie jak nikt inny. Też często prosiłam i proszę żeby Ona ogarniała sprawy, których ja nie umiem, w których po prostu nie radzę sobie i... to się dzieje. Znalazło się miejsce w żłobku, dobry nauczyciel wspomagający na mojego syna, jakaś cierpliwość podczas zabaw z dziećmi... dużo by opowiadać. Drogie Mamy, nie jesteśmy cyborgami, mamy prawo poprosić o pomoc, ściskam Was z modlitwą!

  • @magda.siem.
    @magda.siem. 2 роки тому +19

    Jak bardzo ta historia jest bliska mojemu sercu… też mam doświadczenie depresji poporodowej. Słucham tej historii leżąc w pokoju z dwójką naszych wspaniałych dzieci, które powinny już dawno spać i córeczką pod sercem, która fika sobie radosne koziołki. Macierzyństwo okazało się być dla mnie doświadczeniem granicznym. Aż mnie wzdryga, gdy przypomnę sobie jak przy przejściu dla pieszych przez bardzo ruchliwą ulicę zastanawiałam się czy będzie bardzo bolało jak wejdę pod rozpędzone auto, czy mój mąż poradzi sobie sam z dwójką dzieci. Nie znalazłam wsparcia w rodzinie, moi rodzice do dziś nie wiedzą o chorobie, choć walczę z nią już półtora roku. Depresja okazała się gigantyczną próbą dla naszego małżeństwa, z której dzięki mojej walce z nią i walce męża o mnie, nasze małżeństwo i rodzinę, wyszliśmy obronną ręką. Dziś jest dobrze, jesteśmy razem, jesteśmy szczęśliwi, układamy sobie życie na nowo. Bywa trudno, szalenie trudno. Ale żaden trud w życiu nie dał mi takiej satysfakcji i nie nauczył mnie tyle o sobie samej. Nie bójcie się drogie mamy szukać dla siebie pomocy. Drodzy tatowie trwajcie przy swoich żonach, bądźcie dla nich oparciem i kiedy trzeba ponieście na rekach, gdy im już zabraknie sił. A i sami o siebie tez dbajcie, bo jesteście bardzo ważni i potrzebni. Ściskam całą Langustę 🧡

  • @aleksandrafilipiuk1723
    @aleksandrafilipiuk1723 2 роки тому +8

    Jestem lekarzem, w codziennym zabieganiu i braku czasu dla siebie zdałam sobie dziś sprawę, że kończy się adwent, a ja nie zrobiłam w nim nic żeby być bliżej Boga. Ta historia sprawiła, że dziś jestem bliżej niego. Przypomina mi o obecności Boga w ludziach, których spotykam, także w moich pacjentach. Bardzo się staram dawać z siebie wszystko w tej pracy, ale kiedy jestem przepracowana, głodna i nie mam czasu usiąść nawet na 5 minut i pomyśleć, czy pójść do toalety i do gabinetu wchodzi 20 pacjent w ciągu dnia na prawdę łatwo stracić empatię i człowieczeństwo. A to może być akurat ten najbardziej potrzebujący wsparcia pacjent z całego tygodnia, staram się o tym nie zapominać, ale w naszym systemie nie jest łatwo. Serdeczne pozdrowienia dla Uli i mam nadzieje, że chociaż lekarze stanęli w tej historii na wysokości zadania😊

  • @Seniorita94
    @Seniorita94 2 роки тому +14

    Sama..przezylam depresje poporodowa. W swoje urodziny wyszłam z małą.. wyszłam na spacer i nie chciałam wrocic a było zimno..chciałam zasnąć w lesie.. niestety. Nie jesteśmy robotami brak snu,zmęczenie, ..polog,stres o zdrowie dziecko nowa rola bycia matki.. to wszystko nie bez znaczenia. Ściskam...walczmy, pozdrawiam wszystkie Mamy bi jesteśmy wojowniczkami

    • @olapecak123
      @olapecak123 2 роки тому

      Kończę skarpetę na drutach piękna i ciepła babcia śpi i mam 2 godz przerwy jestem w Niemczech i słucham ja zawsze ojca pozdrawiam HELENA

  • @Marciszon123
    @Marciszon123 2 роки тому +55

    Moja historia jest bardzo podobna. Do wszystkich młodych Mam: jesteście wystarczające. Jesteście najlepszymi Mamami dla swojego dziecka. Gdy trzeba, nie bójcie się szukać pomocy. Jeśli jesteś młodym Tatą lub czekacie na dziecko: wspieraj swoją żonę i obserwuj, jeśli zauważysz niepokojące sygnały załatw żonie profesjonalne wsparcie terapeuty, psychiatry. To ratuje życia.

  • @tyldak100
    @tyldak100 2 роки тому +13

    Ulu kochana mocno Cię przytulam i wysyłam anioła z modlitwą 😘 słuchałam dziś piernicząc z dwójką młodszych dzieci. Starsze nastolatki odmówiły już współudziału w pieczeniu świątecznych pierników. Ale za tydzień wspólnie z przyjaciółmi będziemy je ozdabiać. Historia piękna.... Rodzicielstwo jest mega trudne.... Też wysłałam Ojcu historię swojego macierzyństwa zmagania się z anoreksja córki.... Teraz do kompletu dołączyła depresja ... Rodzeństwo już zmęczone i też domaga się uwagi, nasze relacje z mężem też przechodzą próbę.... Czasem mam wrażenie że moje życie się rozpada na kawałki ale wierzę też mocno że ON ze mną jest. Jest z nami.... Więc jeszcze będzie pięknie i normalnie prawda ?? I sił starczy do tego czasu.... Pozdrawiam Was wszystkich... Jak ktoś może proszę o modlitwę

  • @izaw7982
    @izaw7982 2 роки тому +16

    Słucham jedząc fit sałatkę, którą teraz popycham ciastkami. Historia porusza we mnie czule struny. Dawno, dawno temu byłam w szpitalu psychiatrycznym i są to straszne wspomnienia. No a dzis jestem mamą czwórki brzdąców, leczę się z powodu depresji, choć raczej nie mówię o tym głośno. Dzięki leczeniu jest jednak dużo lepiej. Macierzyństwo jest hardcorowe!!! Choć takie powszechne i cudowne. Ps. Jak już będę w niebie (a mam nadzieję, że będę), to popytam Boga czemu porody są tak okropne, bo to, że to konsekwencja grzechu, zupełnie do mnie nie trafia😉🙃

  • @kbnkjtd1
    @kbnkjtd1 2 роки тому +13

    Nic aktualnie nie robię. Tylko słucham HP.

  • @wiktoria4755
    @wiktoria4755 2 роки тому +7

    A ja słucham żeby zasnąć. Wróciła depresja, towarzysząca jej bezsenność i bezsilność. Dobrze jest wracać na langustę tylko po to by ojca uspokajający głos pomógł mi zasnąć. Przymierzam się do napisania swojej potłuczonej historii i wierzę, że kiedyś się uda, narazie czekam aż On ją poskleja bo ja nie mam siły.
    Ściskam, pozdrawiam, Pa +

  • @monikasosin437
    @monikasosin437 2 роки тому +10

    Dziekuje za ta historie. Pracuje w domu opieki i staram sie darzyć tych ludzi miłościa i dobrze ich traktować. Odnalazłam Boga w tych ludziach potrzebujacych pomocy. Nigdy nie oceniajmy ludzi ze wzgledu na ich status społeczny lub problemy mentalne.

  • @magdalenagoab3727
    @magdalenagoab3727 2 роки тому +3

    A ja słucham lepiąc uszka i pierogi na wigilię, dla mojej rodzinki i na sprzedaż. Zrobiłam już mnóstwo uszek i jeszcze duzo przede mną bo ludzie zamówili na święta. A że Adamie jedna historia za "krotka" to zaczęłam słuchać podkastów od początku . Bardzo dobrze mi sie z Tobą lepi uszka. Dziękuję że jesteś i robisz tak wspaniałą robotę. Zapraszam na smaczne pierogi.
    Zapraszam na pyszne pierogi 😘

  • @martagdela4103
    @martagdela4103 2 роки тому +29

    Dziękuję Ojcze za tą historię. 8 lat temu urodziłam przedwcześnie wyczekiwaną przez 7 lat Córcię. To był 26 tydzień ciąży czyli 6 miesiąc. Miała zaledwie 790 g. Teraz jest zdrową, pełną życia iskierką ale zanim do tego doszłyśmy musiałyśmy przejść twa kryzysy małżeńskie (zażegnane dzięki naukom Ojca), nieleczoną moją depresję i wiele pomniejszych koszmarków... teraz DZIĘKI BOGU jest już ok, ale tylko dzięki NIEMU tak jest... TAK! Trzeba umieć to nazywać i uczyć społeczeństwo świadomości około-matczynej... tak... ja też mam problem z Miriam, wynikający z tych samych źródeł myślenia... Ulu dziękuję...nie jestem sama ❤ Ojcze dołącz mnie do modlitwy błagam... o tą pokaleczoną relację z Marią...

  • @magdalenasoltys5847
    @magdalenasoltys5847 Рік тому +1

    Dla mnie to byla najpiekniejsza historia chwytajaca za serce i cisnaca lzy. sciskam ciebie i twoja rodzine

  • @annasowa7368
    @annasowa7368 2 роки тому +10

    Słucham historii robiąc pierniczki świąteczne dla klientów. Zimowa aura za oknem. Wczoraj mimo śnieżycy i ponad godzinnej drogi pojechaliśmy na relolekcje do Warszawy z Twoim udziałem Ojcze Adasiu, byliśmy na mszy o 18:00, siedziałam z mężem i dwoma córkami na w pierwszej ławce na wprost Ciebie. Tak fajnie było widzieć Cię na wyciągnięcie ręki ☺️. Dziękuję za wszystko co robisz. Po raz kolejny próbuje odnaleźć Boga i sens w jego prowadzeniu mnie/nas. Co rusz w moim życiu historia potłuczona, 20 lat nieustannych zmagań. Momentami wyję z braku sił i mam różne myśli w głowie. Trzyma mnie mąż i córki. Maska na twarz i do przodu do następnego dnia... Już dawno odpuściłam sobie perfekcjonizm i pozwalam na to że pewne rzeczy idą nieudolnie. Nawet nowenna pompejańska która podjęłam z Ojcem idzie mi nieudolnie, zazwyczaj zasypiam że zmęczenia albo odmawiam pracując...
    Historia Uli też mi jest bliska, miałam podobnie przy pierwszym porodzie. W tym czasie wyszło też że mój mąż ma poważne problemy z alkoholem. Kiedy córeczka miała pół roku trafił do szpitala psychiatrii i neurologii na detox a potem do ośrodka terapii uzależnień, zostałam sama z małym dzieckiem i mężem alkoholikiem, z toksyczną teściową i wstydem przed moimi rodzicami... Z Bożą pomocą wyszedł z tego, minęło 17 lat jak jest trzeźwy a nasza córeczka w styczniu będzie miała 18 lat. Jest mądrą, piękna i bardzo dobrą dziewczyną... A mąż to cudowny człowiek, był bardzo potłuczony przez życie... mówi że jestem jego aniołem bo wyciągnęłam go z ciemności alkoholizmu....

  • @monikaswiatek
    @monikaswiatek 2 роки тому +26

    Tak bardzo bardzo bardzo potrzebny temat! To faktycznie nadal jest tabu :( dziękuję za tę historię! Jako kobieta i mama dwójki ❤️

  • @piotr2x585
    @piotr2x585 2 роки тому +45

    błogosław Panie synkowi Uli, aby wzrastał w pokoju matczynego serca🙏👶

  • @magdalenakrzeminska2513
    @magdalenakrzeminska2513 2 роки тому +13

    Bądźmy dobrzy dla siebie, kochajmy siebie i innych a nade wszystko kochajmy Boga. 🩸Trochę się popłakałam słuchając tej historii, wróciły wspomnienia. Jednak z czasem wszystko nabrało innego wymiaru. Przeżywając coś w danym czasie nie rozumiemy, ze wszystko przez co przechodzimy ma swój sens. „ Pod niebem pełnym cudów.., właśnie pod takim niebem ja nie wiem, czego nie wiem”. 🧭

  • @angelatulipan4690
    @angelatulipan4690 2 роки тому +7

    Przepiękna historia,aż mnie w gardle scisnelo i łzy poleciały,sama miałam depresję poporodową i to było straszne jak musiałam się mężowi przyznać,pomógł mi bardzo ,chodziłam na terapię, a co do tego księdza...Uleńko,myślę że Bóg postawił Ci go na Twej drodze ,bo Cie wybrał byś dała świadectwo o nim,byś głośno o tym powiedziała i by wszyscy mogli czerpać z Twojego doświadczenia, by dzięki niemu uwrazliwic mężczyzn-mężów,mężczyzn-ksieży na potrzeby kobiet na każdym etapie ich życia,tulę Cie mocno i wszystkie kobiety ,którym i ciężko i lżej 😊

  • @maria9411
    @maria9411 2 роки тому +12

    Córki bawią się z sąsiadka a ja leżę pod kocykiem i słucham HP.
    Powinnam być na imprezie mojej wspólnoty, ale zostałam w domu.

  • @DD-lq1ge
    @DD-lq1ge 2 роки тому +17

    W lozku jeszcze troche pokaszlujac...wrocilam wczoraj z PL...caly tydzien na antybiotyku..modlilam sie tylko,zeby innych nie pozarazac i mimo choroby spedzilam wspanialy czas w Polsce....w Łagiewnikach czuje sie jak w wlasnym domu...odkad Jezus mnie tam cudownie uzdrowil...wracam kiedy tylko moge ! Podroz byla wyczerpujaca,ledwo zdazylam na samolot...Pan Jezus znow pomogl!Dzis odpoczywam przed powrotem do pracy...rozaniec z Guadelupe,rekolekcje z Ruth i HP...wieczorem jeszcze msza swieta live u Dominikanow ,bo nie obudzilam sie na msze sw. wycienczenie organizmu wzielo gore..za tydzien pojde na sto!
    Sciskam wszystkie mamy,ktore martwia sie o swoje dzieciatka🤗 z Panem Bogiem !❤Blogoslawie 💚
    Ps. W samolocie jedno z dzieciatek strasznie plakalo...ja bylam w trakcie odmawiania rozanca..chwalebne..i majac juz dosc,mowie do Jezusa.."Panie Jezu,przytul to dzieciatko do Twojej piersi .." i w tej samej chwili dzieciatko przestalo plakac!.. tak sobie pomyslalam wtedy...Panie Jezu,to Ty naprawde mnie sluchasz??

  • @karolinak6396
    @karolinak6396 2 роки тому +13

    Matko jedyna... Ale trudna i prawdziwa historia 😭 sama jestem pełna obaw co do porodu. Znam wiele historii porodowych, pięknych i strasznych. Bardzo Ci dziękuję Ulu za historię. Teraz bardziej się boję, że to przydarzy się mi czyt. Ciężki poród, ale spokojniejsza, że nie będę jedyna i nie zostanę sama. Da się dojść do siebie z pomocą Boga i ludzi, nieważne jakby było ciężko. Dziękuję 😍

  • @sagasimon3527
    @sagasimon3527 2 роки тому +2

    Nadrabiam historie potłuczone sprzątając kuchnię. Na kratce odciekają sobie serki białe na jutrzejszy kiermasz. W wędzarni mi zgasło, bo się zasłuchałam i zapomniałam dołożyć drewna. Na szczęście, tamte serki mają już ładny kolor, więc słucham, sprzątam i jednym uchem nadsłuchuję dzieciaków, które na dole bawią się z babcią. Macierzyństwo to chyba najtrudniejsza i najpiękniejsza rzecz, jaka mnie spotkała. Choć niewiele zabrakło, a te byłabym Ulą.
    Pozdrawiam wszystkich
    Grażynka

  • @karolinamm162
    @karolinamm162 2 роки тому +7

    Słucham historii potłuczonych od początku, jednak żadna z nich tak bardzo mnie nie dotknęła jak ta.... może dlatego że mam dwójkę małych dzieci i sama zderzyłam się z problemami psychicznym po narodzinach pierwszego. U mnie objawiło się to stanami lekowymi, takimi że bałam się zostać z dzieckiem w domu, a wkoncu nawet wyjść na zewnątrz... do tej pory mam swoje opory jednak dwa lata terapii dużo pomogło.. bardzo proszę wszystkich o wyrozumiałość dla młodych mam, bo poza narodzinami dziecka, musi urodzić się jeszcze mama, a to często pomijany temat i jakże ciężki... szczególnie jak w mediach społecznościowych widać zdjęcia uśmiechniętych mam i pachnących pięknych noworodków. Ściskam serdecznie autorkę historii. Trzymaj się kochana, wszystko mija!
    Ps. Słucham karmiąc moja półtora roczna córeczkę, a tak bardzo chciałbym żeby chciała zjeść butelkę mleka modyfikowanego, a nie tylko mleczko mamy !

  • @bozenaagnieszka
    @bozenaagnieszka 2 роки тому +26

    Dziękuję za pouczającą historię. Jestem mamą 9 -latka o wysokich wymaganiach opiekuńczych i czasami zapędzam się za daleko w swoich myślach na jego temat. Rozumiem, że rodzicielstwo może wyczerpać.
    Chwała Panu 💙

    • @agnieszkaorz3988
      @agnieszkaorz3988 2 роки тому

      Bożenko życzę Ci sił, ale także czasu dla siebie😘 Błogosławię Ci😘

  • @haha.1346
    @haha.1346 2 роки тому +16

    A ja słucham zajadając żurawinę w przerwie pomiędzy matmą a angielskim
    Przygotowuję się do zaległych sprawdzianów, poprawek, no i oczywiście próbnych matur, które startują od jutra. Proszę o modlitwę za nas - tegorocznych maturzystów i o dużo wyrozumiałości i miłosierdzia dla tych, którzy bedą je sprawdzać

    • @AS-nf9nr
      @AS-nf9nr 2 роки тому

      Trzymam mocno kciuki za powodzenie na maturze. I otaczam też modlitwą.

  • @dominika7186
    @dominika7186 2 роки тому +5

    Ze wszystkich historii to do tej mam największy sentyment..od liceum zmagam się z depresja i lękami.Robię się już coraz bardziej starsza i nie wyobrażam sobie męża i dziecka z moimi problemami..nie jestem tez oddana Bogu,szukam swojej drogi..Ojcze i słuchacze zamówicie zdrowaśkę za osoby z depresja 🙏

    • @lidiaspryszynska7480
      @lidiaspryszynska7480 2 роки тому +1

      Dominika myślę o Tobie,rozumiem Cię💁💟

    • @Dorota225
      @Dorota225 5 місяців тому +1

      Pomodle sie za Ciebie ❤❤

  • @emerytka49
    @emerytka49 2 роки тому +22

    Jezu, Maryjo, Józefie Święty oświecajcie nas , dopomagajcie nas, ratujcie nas, naszych rodzin. Amen.

  • @Slodkiezycie.97
    @Slodkiezycie.97 2 роки тому +30

    Słucham tego idąc 2 km przez zaspy w śniegu na przystanek żeby stać potem w 2 godzinnym korku,nogawki przemoczone, śnieg w butach, nie było nic w lodowce wiec jestem głodna jak cholibka. Ojcze Adasiu w takim czasie HP powinny być zdecydowanie dłuższe, bardzo dobra pożywka dla tuptających czy stojących w korkach. Pomódlcie się za mnie żebym przeżyła ten paskudny czas😭

    • @elzbietajacewicz4485
      @elzbietajacewicz4485 2 роки тому +3

      Dasz radę Bóg jest z tobą kocha ciebie niedługo zaświeci słońce ,szczęść Boże wszystkim którzy tego potrzebują 🙏

    • @marmarcin
      @marmarcin Рік тому

      Hej,mam nadzieję że u ciebie lepiej jeżeli nie to odezwij się może będę ci w stanie jakoś pomóc
      Marcin

    • @magosias.3102
      @magosias.3102 Рік тому

      ❤🙏❤

  • @aleksandranowak9213
    @aleksandranowak9213 2 роки тому +19

    Piękna historia . Niech Bóg błogosławi Tobie i Twojej rodzinie Urszulko . Pozdrawiam z Wysp brytyjskich ❤

  • @Tommekk1984
    @Tommekk1984 2 роки тому +38

    Zacząłem dopiero słuchać, ale muszę to napisać. Sylwio, mam nadzieję, że Twój mąż się ogarnie i zrozumie, że zostanie ojcem to jedno, ale prawdziwy mężczyzna powinien umieć zostać tatą. Trzymam kciuki za Wasze szczęście

    • @Seniorita94
      @Seniorita94 2 роки тому +2

      Tak...wsparcie jest bardzo ważne
      Sama go nie miałam na tyle ile potrzebowałam od męża, od jego rodziny wcale. Strasznie boli.. moze terapia malzenska póki nie jest za pozno? Są online. Farma serc np

  • @ewelinabauk8559
    @ewelinabauk8559 2 роки тому +19

    Obowiązki wypełnione to słucham jestem ojcu wdzięczna że Historię są co niedzielę dziś słucham leżąc pod kocem ostatnio noga mi się popsuła i boli proszę o modlitwę. Pozdrawiam Was wszystkich.

    • @aleksandranowak9213
      @aleksandranowak9213 2 роки тому +4

      Eweluś moja też się psuje i boli , ale ja już wiekowa jestem . Przytulam i pozdrawiam cieplo z modlitwa 🦋🙋‍♀️❤

    • @ewelinabauk8559
      @ewelinabauk8559 2 роки тому +3

      @@aleksandranowak9213 Witaj robaczku No widzisz ja też nie pierwszej młodości 😉 pozdrawiam serdecznie i obiecuję modlitwę za Ciebie 😘😘😘💙🫂

    • @joannajaremek2666
      @joannajaremek2666 2 роки тому +4

      Wspieram modlitwą Ewelinko i życzę zdrowia 🙏❤️🥰

    • @ewelinabauk8559
      @ewelinabauk8559 2 роки тому +3

      @@joannajaremek2666 Dziękuję Joasiu z całego ❤️i z wzajemnością 📿🙏😘😘😘

    • @aleksandranowak9213
      @aleksandranowak9213 2 роки тому +4

      @@ewelinabauk8559 Wzajemnie Ewelka buziak 🦋🙋‍♀️❤

  • @fymonfymonisty
    @fymonfymonisty 2 роки тому +5

    Ja mam 12 lat słucham codziennie na dobranoc ale i tak niewiele zapamiętam bo zasypiam po około 20 minucie

  • @beatazurkowska3065
    @beatazurkowska3065 2 роки тому +11

    Piękna historia matki , piękne świadectwo Boga w ludziach z jakimi byłaś, tak daje pomoc i pokazuje że jest przez drugiego człowieka.Mam też koleżankę o podobnej historia jak Ty Ulka , po porodzie synka też miała depresję, była w szpitalu , dziś Paweł ma już 22 lata , mama kocha go nad życie.Duzo kobiet ma takie problemy , ważne że dziś jest dobrze, dla Boga nie ma rzeczy nie możliwych , życzę Ula wszystkiego najlepszego zdrowia szczęścia radości miłości, niech Maryja błogosławi i zapuka do serca Twojego, teraz odwent przygotuj ❤️ na przyjęcie Maryji z synkiem , o.Adamie za te wszystkie historie potłuczone , módlmy się za tych ludzi , do tego głos ciepły i melodią na początku, można słuchać słuchać słuchać 👍❤️😘😘

  • @annenglish2851
    @annenglish2851 2 роки тому +6

    Dziękuję, Urszulo, bardzo potrzebna historia! Zgadzam się że trudno nam, zwyczajnym czerpać z Miriam, tej idealnej i bez grzechu...

  • @joade326
    @joade326 2 роки тому +12

    Do Sandry i Sylwii z komentarzy, które przeczytał ojciec Adam: byłam w takiej samej sytuacji jak Wy.Odkąd zaszłam w ciążę agresja psychiczna partnera nasiliła się.Dwa tygodnie po urodzeniu dziecka coś we mnie pękło i stwierdziłam, że nie chcę by mój synek dorastał w takiej atmosferze, że to przeciążenie psychiczne na pewno odbije się na moim zdrowiu a muszę być zdrowa dla synka.Postanowiłam ratować siebie i dziecko.Teraz mam już zabezpieczone alimenty a dziś idę do adwokata w sprawie uregulowania kontaktów i ograniczenia ojcu praw rodzicielskich.Ojciec dziecka, bogaty, wpływowy człowiek, straszy mnie odebraniem dziecka, robi na złość (np.odwołał Chrzest synka) ale to tylko straszenie. Dziewczyny, teraz warto energię przekierować na działanie a modlitwy o przemianę "tatusiów" niech zejdą na dalszy plan.Nie dajcie się zastraszyć, zbierajcie dowody, zbierajcie faktury za wydatki na dzieci, szukajcie sieci wsparcia wśród rodziny i znajomych, uwierzcie, że macie siłę by zawalczyć o przyszłość dzieci.Bóg lubi działanie w słusznej sprawie -mi pomaga bardzo i choć sytuacja czasami wydaje się tragiczna (niepełnosprawność dziecka) czuję niesamowitą opiekę przy załatwianiu różnych spraw, spotykam ludzi-aniołów. Działajcie dziewczyny! Polecam grupę na fb:Adwokat kobiet.Gdy się uwolnicie od Waszych przemocowców zobaczycie jaki piękny jest świat i poczujecie jakie piękne jest spokojne, choć samotne macierzyństwo.Zobaczycie ile siły w sobie macie. Błagam-zróbcie to dla siebie, dla dzieci. Napiszcie do mnie jeśli macie ochotę.Wspieram!

    • @margaretd259
      @margaretd259 2 роки тому +1

      Podziwiam i chylę głowę. 🙏♥️

  • @zofiawisniewska3770
    @zofiawisniewska3770 2 роки тому +3

    A ja Drogi Ojcze Adamie, słucham hp mając na plecach pierwszy raz stawiane bańki. Po szkole urządziłśmy sobie z koleżankami bitwę śnieżną i niestety pszypłaciłam ją zdrowiem. Nie żałuję jednak, bo mając 16 lat dawno tak świetnie się nie bawiłam. Dziękuję Ci za twoją działalność w mediach, wnosi ona wiele ciepła do mojego życia.

  • @korneliakobiela3416
    @korneliakobiela3416 2 роки тому +4

    Ojcze Adasiu dziękuję za wszystkie Potłuczone historie i za cały tak mądry i głęboki komentarz...

  • @007shinobi
    @007shinobi 2 роки тому +11

    Piszę z profilu męża, od prawie 7 tygodni jestem mamą cudownego synka, dosłownie jego życie jest cudem Bożym. HP, która Ojcze czytasz również i ja przechodziłam. Nadal jest trudno lecz teraz wiem że nie tylko ja przechodzę przez takie problemy, że nie jestem sama. Dziękuję i pozdrawiam Aga 😊

  • @T.Y.N.K.A.98
    @T.Y.N.K.A.98 2 роки тому +12

    Słucham i myślę o moim przyszłym macierzyństwie. Czekają mnie jeszcze 2 lata po skończeniu chemii żeby móc zajść w bezpieczną ciąże.

  • @krzys12q
    @krzys12q 2 роки тому +13

    Witam dramat wstawania przed 6 ?? Jutro jadę na del wstaje po 24:00 .Żona smutna a ja rozdarty . Proszę o modlitwę .

    • @margaretd259
      @margaretd259 2 роки тому

      Obmodlę. My z mężem tez rozstawaliśmy się czasem z powodu pracy. Na szczęście delegacje się kończą. W dzisiejszej dobie komunikacji codziennie możecie rozmawiać, więc nie stracicie tej bliskości.

  • @magorzatakaminska3704
    @magorzatakaminska3704 2 роки тому +13

    Boże jacy mądrzy ludzie, Panie błogosław im

  • @ewabieniek89
    @ewabieniek89 2 роки тому +23

    Kochany ojcze ❤️ śniegowa aura na zewnątrz, jest pięknie. Zmarzlysny x córką i własnie robiłam herbatę sobie i Ani i patrzę nowy upload historii potłuczonych ☺️cieszę się niezmiernie, patrzę za okno jest pięknie i chociaż mam potłuczone serce wierze że Bóg ma nas w opiece. Polecam w modlitwie ❤️

  • @alicjagrudzien1473
    @alicjagrudzien1473 2 роки тому +4

    Wzruszyłam się, znowu przyszły wspomnienia. Moja historia jest odmienna, ale w jednym aspekcie podobna. Do tej pory mierzę się z traumatycznym biegiem wydarzeń po porodzie mojego synka. Dziękuję Ulu za Twoją historię a Tobie O. Adamie za przybliżenie do Boga na nowo❤️

  • @lidiafogt7633
    @lidiafogt7633 2 роки тому +24

    Jak dobrze, że historie potłuczone nie zawodzą. Bo gdy jest się czasem chorym to ma się dużo czasu na poznawanie spotkań z Bogiem. 🤧🥰
    Mały edit:
    Dzięki, że od rozpoczęcia słuchania ojca zabrałam się również w końcu za naukę słówek nieregularnych z j.Niemieckiego❤️ (no bo do kartkówki i maturę za rok z jakiegoś języka trzeba napisać) 😅

    • @elamodrzejewska
      @elamodrzejewska 2 роки тому +3

      Niemiecki nie jest zly to troche "moj" jezyk od prawie 30 lat, mozna go pokochac 😂😂😂😂😂😂 pozdrawiam z Monachium 🤗

    • @lidiafogt7633
      @lidiafogt7633 2 роки тому +1

      @@elamodrzejewska również pozdrawiam.❤️ Chcę pokochać, ale mój talent do języków obcych niestety nie istnieje😵 lub doskonale się ukrywa mimo prób. 😅

    • @elamodrzejewska
      @elamodrzejewska 2 роки тому +1

      @@lidiafogt7633 Tez tak mialam ale jak mosialam to mowie i nawet polubilam 😂😂😂😂

    • @magorzatagawinecka7294
      @magorzatagawinecka7294 2 роки тому

      Polo

  • @mahib65
    @mahib65 2 роки тому +4

    Będąc dzieckiem, Maryję traktowałam jako swoją mamę. Zawsze marzyłam, że będę taka jak Ona... Jako młoda dziewczyna zostałam mamą. Przerosło mnie to. Zdałam sobie sprawę, że nie dam rady... Oddałam moją córkę w opiekę Maryji. Potem drugie dziecko i trzecie... Z perspektywy lat wiem, że Maryja opiekowała się moimi dziećmi wtedy, kiedy ja zawodziłam.
    Kochana, zaufaj Miriam ❤️

  • @m.swierczek4632
    @m.swierczek4632 2 роки тому +7

    Dotknął mnie fragment o tym księdzu pro-life, bo też z jakąś częścią tej płaszczyzny miałam do czynienia. Kilka lat temu skończyłam studia farmaceutyczne i przygotowywałam się do pracy w aptece. Wtedy na gorąco był temat dopiero co dopuszczonych bez recepty tabletek "dzień po". Sama nie byłam na ówczesny czas w stanie wyrobić sobie własnych przemyśleń na ten temat, więc szukałam odpowiedzi właśnie w środowiskach chrześcijańskich pro-life jak się w tym odnaleźć jako farmaceutka. Niestety większość rozwiązań jakie stamtąd były mi dawane, to albo za wszelką cenę szukać pracy w aptece, gdzie nie sprzedaje się antykoncepcji (okazało się nieosiągalne) albo po prostu stykając się przy okienku z osobą, która na receptę lub nie, chce taki preparat zakupić, odsyłać ją do okienka obok lub kłamać, że akurat zabrakło. Księża radzili, aby z każdej takiej sytuacji się spowiadać. Oprócz tego w środowisku farmaceutów o podobnych poglądach skupiano się głównie na tym, aby poszerzyć naszą wiedzę na temat listy skutków ubocznych powodowanych przez jakąkolwiek antykoncepcję, by recytować ją kobietom, lub informowano o kruczkach prawnych, które miały nam pozwolić korzystać z tzw. "klauzuli sumienia". Skończyło się na tym, że jak miałam do czynienia z takimi sytuacjami w pracy, ogarniał mnie momentalnie lęk, gniew czemu ta kobieta trafiła akurat na mnie i wyrzuty, że muszę iść teraz do spowiedzi. Nie było mowy o żadnej miłości, a ja tylko czułam, że to jest nie w porządku. Potem na dłuższy czas miałam przerwę w pracy (macierzyńskie rok po roku), kiedy wiele się we mnie pozmieniało, trochę dojrzało. Od niedawna znów wróciłam do pracy już nawet nie myśląc o dawniejszych problemach, tylko po prostu z chęcią skupienia się na samych pacjentach. I zdarzyło się pewnego wieczora, że z receptą na słynną tabletkę podeszła do mnie młoda kobieta. Lek wydawałam z podejściem pełnym uwagi i troski jak tylko byłam w stanie, informując na co trzeba zwrócić uwagę po zażyciu itp. i z pytaniem czy jeszcze czegoś potrzebuje. Kobieta łamiącym się głosem zaczęła opowiadać więcej czemu zdecydowała się na ten krok, mówiła o swoich obawach. Wtedy niespodziewanie wypełniło mnie takie współodczuwanie w stosunku do niej i troska, aby jej pomóc jak tylko jestem w stanie. Chwilę rozmawiałyśmy i dałam jej swój numer telefonu, aby kontaktowała się w razie potrzeby. Potem zeszłam na przerwę, bo ogarnęła mnie silna potrzeba modlitwy za nią i jej rodzinę. Mówiłam do Jezusa, aby ogarnął ją taką miłością jaką tylko się da, żeby poczuła Jego obecność. I wtedy miałam nieodparte wrażenie, że Jezus posłużył się mną, natchnął, aby zapewnić tę kobietę o Jego miłości do niej bez względu na to jaką decyzję podejmie. Kolejnego dnia dostałam SMSa od tej kobiety, pisała, że szła do apteki z nastawieniem na usłyszenie niemiłych komentarzy a spotkała się ze zrozumieniem i podziękowała za okazaną troskę. Zapewniłam ją, że zawsze może się kontaktować, jeśli tylko będzie tego potrzebować. Od tamtej pory nie miałyśmy już kontaktu, choć wraca do mnie co jakiś czas w modlitwach i mam nadzieję, że Jezus otula ją miłością, jakiej ona potrzebuje. Ja natomiast dzięki tej sytuacji uświadomiłam sobie, że właśnie to jest istotą, abyśmy się wzajemnie dostrzegali, jak jesteśmy podobni, potrzebujący miłości i zrozumienia i sobie to wzajemnie ofiarowywali, a odczujemy, że właśnie tego Jezus dla nas pragnie.

  • @pawelichon5150
    @pawelichon5150 2 роки тому +13

    A ja dziś z domu
    Zasypało na dość solidnie i trzeba czekać na pług aż coś się ruszy 😊w każdym razie książkę mam przy głowie ,moja Kasię w głowie a Boga w sercu i ciepły koc 😊
    Myślę że dam radę ❤️
    Pozdrawiam całą rodzinkę langusty ❤️

    • @lidiaspryszynska7480
      @lidiaspryszynska7480 2 роки тому +1

      Paweł piszesz że solidnie u Was zasypało, można wiedzieć gdzie mieszkasz? 😊Pozdrawiam🙋

    • @pawelichon5150
      @pawelichon5150 2 роки тому +2

      @@lidiaspryszynska7480 Pewnie
      Jestem z Małopolski,okolice Nowego Sącza mam z 20 cm pięknego skrzypiącego pod butami śniegu 🥰
      Wszytsko super ale wiatr potęguje zimno i nie jest za przyjemnie 😐ale i tak się uśmiechamy 🥰

    • @lidiaspryszynska7480
      @lidiaspryszynska7480 2 роки тому +1

      @@pawelichon5150 Miło ,że odpisałeś🙂Zimno i zasypane ale za to piękne widoki macie😉Ja mieszkam w centrum niedaleko Kutna. Pada u na cały dzień drobny śnieg .Do rana może będzie z 10 cm.Trzymaj się cieplutko🖐️

    • @pawelichon5150
      @pawelichon5150 2 роки тому +1

      @@lidiaspryszynska7480 dobrego Adwentu ❤️
      Dobrego tygodnia
      Wesoły Świat 🥰🥰

    • @lidiaspryszynska7480
      @lidiaspryszynska7480 2 роки тому +1

      @@pawelichon5150 Dziękuję .Nawzajem 🥰

  • @aga9520
    @aga9520 2 роки тому +16

    A ja słucham pilnując psa. Myślałam że to pies ma pilnować mnie,ale ten w naszej rodzinie jest inny. Pozdrawiam wszystkich Langustowiczow i Ojca Adasia.Mam nadzieję Ojcze że Twój Tata się lepiej czuje,a kolano Cię już nie boli.Modle się za Ciebie 😊

    • @lidiaspryszynska7480
      @lidiaspryszynska7480 2 роки тому +2

      Aga pozdrawiam 😊

    • @aga9520
      @aga9520 2 роки тому +1

      @@lidiaspryszynska7480 dziękuję i wzajemnie 💕

  • @suova3391
    @suova3391 2 роки тому +5

    Słucham w przerwie od nauki. Jestem obecnie w trakcie przygotowań do egzaminu z anatomii a zaraz po tym mam praktyki na oddziale rehabilitacji. Proszę Ojca i langustowiczów o modlitwę za pacjentów którzy niedługo znajdą się pod moją opieką❤

  • @gospodyniewronka1548
    @gospodyniewronka1548 2 роки тому +4

    A ja słucham HP dojąc kozę - lubię robić obrządek słuchając Ciebie Ojcze Adamie, a moje kozy też są spokojniejsze słysząc Twój głos, jedynie gęsi czasem zbyt głośno komentują niektóre historie i muszę je uspokajać :) Dziś zasypało i zawiało śniegiem, a ja wtulona głową w ciepły brzuch mojej Toli słucham tej trudnej historii i modlę się do Mateczki, by zaopiekowała się Ulą i jej maleństwem, a święty Józef wspierał jej męża. Ojcze Adamie bardzo dziękuję Ci za wszystko co robisz. Moje życie jest zlepkiem potłuczonych historii :( Po jedenastu latach małżeństwa, mając troje dzieci usłyszałam od męża, że mnie już nie kocha, że - dla dobra dzieci - możemy żyć razem, ale każdy swoim życiem, mam nie pytać dokąd wychodzi i kiedy wróci, ja też nie muszę mu się tłumaczyć... Nie potrafiłam tak, poprosiłam, by się wyprowadził. Moje dzieci są już dorosłe, ja jestem w drugim związku i od 13 lat jesteśmy rodziną zastępczą dla dwójki rodzeństwa. Mój "były" spędza z nami wszystkie święta, przyjeżdża czasem na urlop - co jakiś czas z jakąś inną Dziewczyną - ale moje potłuczenie boli... Boli mnie to, że nie mogę iść do spowiedzi, bo nie dostanę rozgrzeszenia, że nie mogę przyjąć Eucharystii, że jak umrę pochowają mnie może bez księdza... ale znów chodzę do kościoła i staram się być blisko Boga i dziękuję Ci Ojcze Adamie za wszystko co usłyszałam od Ciebie (nie wszystko łatwe do przyjęcia) - przestałam na przykład zmuszać moje nastolatki, by chodziły ze mną w niedzielę do kościoła, bo jak nie to zabiorę telefon!!! - i tylko proszę Maryję, by ona jako najlepsza Matka czuwała nad wszystkimi moimi dziećmi, bo ja nie potrafiłam być taką mamą, jaką wymarzyłam sobie, że będę, gdy zakładałam rodzinę...

    • @margaretd259
      @margaretd259 2 роки тому +1

      Myślę, że jesteś zbyt surowa dla siebie. Której kobiecie udało się wychować piątkę dzieci?
      Niech Cię Mateńka z Guadeloupe utuli, dzisiaj Jej święto.

    • @margaretd259
      @margaretd259 2 роки тому +3

      Kózki są przeurocze i zawsze takie uśmiechnięte 🥰

    • @ewelinacipior8193
      @ewelinacipior8193 2 роки тому +1

      Jest Pani cudowną silną mamusią podziwiam i życzę dużo zdrówka

    • @gospodyniewronka1548
      @gospodyniewronka1548 2 роки тому

      @@ewelinacipior8193 Bardzo dziękuję za ciepłe słowa - czasem wątpię we wszystko...

  • @adelaideberry7225
    @adelaideberry7225 2 роки тому +7

    Dziękuję Ci Urszulo, za trudną ale bardzo potrzebną opowieść.

  • @basia_el
    @basia_el 2 роки тому +8

    Słucham, obierając i jedząc mandarynki ☺️ nieodłączny element przedświątecznego oczekiwania na Boże Narodzenie. Mimo, że już dawno minęły lata dzieciństwa, to jednak zawsze ten zapach, o którym teraz piszę jestem w stanie niemalże fizycznie poczuć 😊 i przywołuje we mnie wspomnienia domu rodzinnego, czasu świątecznego i porusza w sercu jakąś dziecięcą strunę...

  • @joannaszarek3544
    @joannaszarek3544 2 роки тому +6

    Trudna historia😢 ja jestem na etapie małżeństwa nic nie wartego, bo nie mamy dzieci. Tak nas widzą niektórzy i to bardzo boli. Dziękuję za piękne komentarze.

    • @elamodrzejewska
      @elamodrzejewska 2 роки тому +1

      Powiem Ci jak Adasko:" jestes Corka Krola". Jestes najwarzniejsza na swiecie 🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰

    • @margaretd259
      @margaretd259 2 роки тому +4

      Jedni są powołani do macierzyństwa, inni nie. Tulę Cię do serca. Nie wiem ile masz lat, ale przekonasz się, ze Pan Bóg ma jakiś plan. Znam taką jedną, nie ma swoich dzieci, ale ma dzieci, które ją wybrały na swoją matkę. Niektóre były już dorosłe….. Żyje ich problemami, czasami mawia, że Pan Bóg wiedział co robi nie dając jej dzieci, bo by nie wydoliła. Podziwia wszystkie matki.

    • @elamodrzejewska
      @elamodrzejewska 2 роки тому +3

      Ja posiadam tylko pracowe dzieci ale kocham jak wlasnie. Nigdy nie chcialam wychowywac sama wiec dostalam takie ktore , wychowalam nie sama. Odpowiedniego faceta braklo🤷. 🥰🥰🥰🥰🥰🥰

    • @margaretd259
      @margaretd259 2 роки тому +3

      @@elamodrzejewska No właśnie. Na pewno słuchają Cię bardziej niż rodziców. Tak przynajmniej ma ta moja przyjaciółka. A modli się za te dzieciory ile się da!
      Pozdrawiam 😘

    • @elamodrzejewska
      @elamodrzejewska 2 роки тому +2

      @@margaretd259 Dokladnie dam sie za nie pokroic 😘🥰🥰🥰🥰🥰❤️😇

  • @beatabd9629
    @beatabd9629 2 роки тому +2

    Ojcze Adamie jakież jest moje zdziwienie, ze akurat historia Uli pojawiła się wśród historii potłuczonych, a to dlatego, ze razem z mężem oczekujemy na nasze dzieciątko, ktore urodzić się ma jak Jezus w Boże Narodzenie. I również dopada mnie masa wątpliwości, a w głowie mnóstwo scenariuszy jak to będzie, w tym również tych trudnych, takich takie spotkały Ule. Ale dzięki tej historii utwierdzam się w przekonaniu, ze już na nic nie mam wpływu, ze muszę to wszystko zawierzyć Bogu, a on na pewno będzie wiedział jak ma zadziałać.
    Jeszcze jedno, podobnie jak Ula od zawsze miałam problem w relacji do Maryi, ale od listopada odmawiamy z mężem pierwsza w życiu pompejanke i czuje , ze to mi pomaga w tej relacji. Nowennę kończymy za 13 dni mam nadzieje , ze dzidzius tez wtedy pojawi się na świecie.

  • @edwardlamek8310
    @edwardlamek8310 2 роки тому +4

    Szczesc Boze slucham HP w poniedzialkowy mrozny poranek jedzac ciepla owsianke.Dziekuje za nastepna historie za laske bycia ojcem piekno wychowania dzieci i opieke sw Jozefa ktory ciagle mi towarzyszy bez ktorego nie dal bym rade ,sa juz dorosle syn 30 corka 28 nadal sa kochane mimo ze nie mozna ich wziasc na rece.Wielkie dzieki Ula za Twoja historie Twojego meza i wszystkich dobrych spotkanych na oddziale zamknietym 🤗🙏🖐🕊🤝 PS Tatusiowie badzcie nimi ,najpiekniejsza gra Twojego zycia Zona ,dzieci czyli Rodzina .Gram juz od 30 lat wciaz daje mi wiele radosci i sily ,dla mnie najlepsze powolanie w nim spala sie moje JA. Pozdrawiam prawdziwych facetow 🤗🙏💪

    • @elamodrzejewska
      @elamodrzejewska 2 роки тому +1

      Ja zaraz obiadek w pracy, pozdrawiam z Monachium tez zasypanego sniegiem❄️❄️❄️❄️🥰🙏🤗

    • @edwardlamek8310
      @edwardlamek8310 2 роки тому +1

      @@elamodrzejewska Pozdrawiam serdecznie, milego popoludnia ,u nas mrozno ale jeszcze bez sniegu 🤗🖐🕊🤝

  • @barbarac6973
    @barbarac6973 2 роки тому +2

    Dzięki

  • @korneliakobiela3416
    @korneliakobiela3416 2 роки тому +3

    Dużo błogosławieństw dla Uli i jej rodziny.❤

  • @izawaniek2568
    @izawaniek2568 2 роки тому +8

    Dziękuję Ci Ojcze Adamie za tę bardzo poruszającą historię i wspaniały do niej komentarz. Pan Bóg jest w ludziach, którzy się kochają, którzy zauważają innych i chcą im pomagać, którzy mają sera pełne współczucia a nie osądzania. Po tym nas poznają w tym świecie. Jesteśmy dziećmi Pana Boga i braćmi i siostrami Pana Jezusa. Dziękuję Wam Kochani.

  • @DoRa-mq4ft
    @DoRa-mq4ft 2 роки тому +11

    A ja po odmówionej pompejance, zaczynam słuchać HP. Pozdrawiam o.Adama i sluchaczy z Hessen.❄️🌲❄️

  • @bibliaihistoria9678
    @bibliaihistoria9678 2 роки тому +10

    Serdeczne Bóg zapłać. Przejmująca i ważna historia jak zawsze. Pozdrawiam Ojca, Panią Ulę, jej Rodzinę i Was wszystkich. Z Panem Bogiem.

  • @Elka_00072
    @Elka_00072 2 роки тому +6

    Mocne i piękne. Dziękuję Ci że się tym podzieliłaś ❤️🙏 Dzięki Ojcze Adamie za to co robisz 🙏

  • @monikacieslar2424
    @monikacieslar2424 2 роки тому +4

    Wysłuchałam wszystkich historii potłuczonych - słucham systematycznie od początku pandemi. Ale ta historia - tak bardzo jest mi bliska! Jest tak ogromnie ważna! Doskonale wiem, jak mocno można "zwariować" na punkcie dziecka, zdrowia dziecka, jak całkowicie można zatracić siebie, jak można zniszczyć relacje z ludźmi... jak można wpaść w depresję poporodową i depresję życiową... Zadbanie o swój stan psychiczny, to najmądrzejsza rzecz, którą można samemu sobie zafundować. W sumie to sobie i najbliższym... Brawo Ula! Sercem i myślami jestem z Tobą i Twoją rodziną! Módlmy się o wspierających, pełnych zrozumienia ludzi wokół, żebyśmy umieli ich "wypatrzeć" i zaprosić.

  • @dorotastencel3274
    @dorotastencel3274 2 роки тому +3

    OOO nareszcie chwila relaksu. Ładuję akumulatory przed tygodniem z moimi przedszkolnymi Odkrywcami a po weekendowym szkoleniu. Ciepła herbatka i ciepły głos ojca.

  • @annaszklarz8132
    @annaszklarz8132 2 роки тому +4

    Sylwio, mój mąż jak urodziłam pierwsze, a później drugie dziecko zostawiał mnie na całe dni samą. Cały czas dorabiał, a w pozostałe dni szedł na służbę. Brakuje mi cierpliwości do dzieci, moje zmęczenie odbija się na dzieciach. Czasami żałuję, że je mam, bo psychocznie siadłam.

  • @lidiaspryszynska7480
    @lidiaspryszynska7480 2 роки тому +8

    Ulu bardzo mnie wzruszyła Twoja historia.Szczególnie to co przeżywałaś w szpitalu😔💜💚😙

  • @Janka104
    @Janka104 2 роки тому +2

    Dziękuje Ula! Dziękuje Ojcze! Mnie bardzo wzruszył obraz Uli samotnej na pustyni z ludźmi pojawiającymi się obok. Ja tez mam „problem” z Miriam. Odmawiając niedawno ostatnia tajemnice chwalebna: Królowanie Maryi w niebie i na ziemi, zastanowiło mnie to „królowa”. Jaka to z niej królowa? I taki obraz mi przyszedł do głowy, jak Ona w kuchni piecze chleb. Przychodzi Jezus, cmoka Ja w policzek i prosi „ Mamo, ugotowałabyś tych klusek z rodzynkami, moich ulubionych.” Miram się śmieje i tak sobie razem, jak w Nazarecie, spędzają wieczność. Taka Królowa. Miriam myśle jest jeszcze subtelniejsza niż Jezus. Życzę tobie Ula i sobie bliskości z Nią i oczywiście wszystkiego najlepszego dla waszej rodzinki!

  • @renata8682
    @renata8682 2 роки тому +6

    Ja tez nie muszę na Roraty wstawać, ale właśnie dla tego wstaję i z radością biegam. No i jeszcze śniegu nam nasypało, i zimno jest, a ja cieszę się, że tak jest😊❄️❄️❄️

    • @elamodrzejewska
      @elamodrzejewska 2 роки тому +3

      Monachium tez zasypalo w koncu pozdrawiam 😇🤗🤗🥰🥰 z Monachium 🤗🤗🤗🤗🤗

    • @renata8682
      @renata8682 2 роки тому +2

      @@elamodrzejewska pięknie 😊pozdrawiam serdecznie ♥️

    • @danuta8198
      @danuta8198 2 роки тому +1

      We wrocku też trochę posypalo…

  • @agatafranczakOhnsorge1
    @agatafranczakOhnsorge1 2 роки тому +8

    Kochana Matko Boża otul swoimi ramionami Ule wyproś dla Niej u swojego Syna dużo spokoju i miłości ❤

  • @pantarhei3868
    @pantarhei3868 Рік тому

    Wspaniala historia. Taka szczera i madra. Ulenko madra kobieta z ciebie :)

  • @annawilczewska1196
    @annawilczewska1196 2 роки тому +10

    Piękna historia. Ile się można z niej nauczyć. Dziękuję. I jakie życie jest kruche. Jak nas Bóg w"ukryciu" pilnuje i o nas dba- tylko my jesteśmy czasami ślepi. Kochajmy się wzajemnie i bądźmy z Bogiem, a będzie wszystko dobrze, chociaż nie zawsze łatwe. Z Bogiem langustowicze pa paaaa ❤️😇😘🤗🥰😍🙏🙌💞💖🌛☀️

  • @dorotaannaweronika4202
    @dorotaannaweronika4202 2 роки тому +7

    Wzruszająca historia, pięknie opowiedziana 🌹💕... Niech Bóg ma Was w opiece 😇

  • @MARCIN_BORZECKI
    @MARCIN_BORZECKI 2 роки тому +12

    Jestem po rozwaleniu pewnej znajomości z kobietą która choć nie była związkiem była dla mnie ważna. Agnieszko jeśli tego słuchasz lub czytasz ufam że kiedyś mi wybaczysz. Jak wysłucham lecę na rekolekcje z o. Adamem na popularną w Warszawie. Ot taki maraton .

  • @dagakorman7229
    @dagakorman7229 2 роки тому +3

    Dziękuję Ojcze za tą historię 😇 a przede wszystkim Uli 🤗🌻 dzięki temu wiem że nie jestem osamotniona w moich zmaganiach w macierzyństwie i małżeństwie.. ciężki poród rodzinny i depresja poporodowa i wszyscy jakoś wtedy przeciwko mnie.... Ale teraz gdy syn ma już parę latek wiem że to miłość ❤️ .. miłość i dar od Boga 🦋 szczęść Boże.

  • @marialewicka1929
    @marialewicka1929 2 роки тому +3

    Dzięki 🧓🙏❤️

  • @aleksandratoja9823
    @aleksandratoja9823 2 роки тому +3

    💚 Dzielna Ulo, ściskam Cię serdecznie. Trzymaj się❗Trzymajcie się ❗😇💚

  • @agatakotas345
    @agatakotas345 2 роки тому +1

    A ja zawsze jak widziałam znany chyba wszystkim matkom, pełen satysfakcji uśmiech synka, który właśnie zrobił kupę, to myślałam że Miriam doświadczała tej samej mieszanki rozczulenia i radości na myśl o kolejnym myciu i praniu. Dzięki Bogu za pampersy. Ona ich nie miała 😉 a co do zdrowia psychicznego- dziękuję za tę historię. U mnie udało się bez hospitalizacji i już w późniejszym okresie macierzyństwa, ale trudno było się przełamać i iść do psychiatry. Udało się i teraz też wiem, że o zdrowie psychiczne warto dbać. I dla siebie i dla całej rodziny. Ściskam Cię Ula i wszystkich którzy mają podobne problemy ❤️

  • @AnnaAgnieszkaLewicka
    @AnnaAgnieszkaLewicka 2 роки тому +3

    Słucham o 4 rano szykując się na delegację. Kolejne godziny w pociągu. Wczoraj wracałam z wizyty u mojego Kochanego - spóźnienie tylko 50 minut do regulaminowych 5 godzin ale na parkingu przykra niespodzianka - padł akumulator. Na szczęście Rodzice mnie uratowali i oszczędzili "tłuczenia się" dalej autobusami. Jak wrócę z wyjazdu służbowego bedę musiała reanimować auto w śnieżnej zamieci i na mrozie. Ale auto musi być na chodzie, bo w planach kolejne eskapady, w tym góry na Sylwestra. Takie to moje życie w drodze - Ojciec rozumie ;) Dla wszystkich "w trasie" szczególne uściski. Bezpiecznych i spokojnych podroży.

  • @michalbodzioch9472
    @michalbodzioch9472 8 місяців тому

    Dziękuję

  • @monikajakubiak6531
    @monikajakubiak6531 2 роки тому +4

    Jak ja to rozumiem. Każda matka myśli że najpiękniejszą chwilą w życiu jest to jak pierwszy raz spojrzysz na swoje dziecko. Ja jak po porodzie dostałam na ręce swoje dziecko powiedziałam: fajnie że żyje ale możecie je zabrać. Nie było miłości od pierwszego wejrzenia. Również miałam myśli typu "spi bo wyniosę Cię na dwór na mróz". Dopiero po miesiącu jak sama oswoiłam się z tą nową sytuacją zakochałam się z moim synku. Nigdy nie rozumiałam depresji poporodowej aż sama jej nie doświadczyłam.

  • @aureliai.3804
    @aureliai.3804 2 роки тому +6

    Dopiero zaczęłam słuchać i zatrzymałam się na tym jak Pani mówi, że ma tygodniowe dziecko i mąż gra zamiast zająć się dzieckiem. Będąc w 3 ciąży dużo czytałam o kobietach w depresji poporodowej. Przy okazji również były tematy o ojcach, mężach, którzy również mieli depresję z spowodowaną narodzinami dziecka, nową sytuacją. Oczywiście nie wiem jaka jest sytuacja w której jest autorka komentarza. Mimo wszystko jakoś ta myśl mi przeszła czy to aby nie jakaś depresja, swego rodzaju odreagowanie. Nie chodzi mi o to by teraz bronić męża i go głaskać. Jednak mam wrażenie, że bardzo mało się mówi o depresji poporodowej zarówno u kobiet jak i mężczyzn.

    • @justynamaria2348
      @justynamaria2348 2 роки тому +2

      Dobrze, że o tym wspominasz! Też ta myśl mi chodziła po głowie, po wysłuchaniu historii: depresja poporodowa może dotykać również panów, warto o tym mówić.

  • @majamaj8538
    @majamaj8538 2 роки тому +1

    Szczęść Boże o Adamie. Słuchajac historii i potem Twojego komentarza do niej zastanawiałambsie jaki przykład "niedoskonałej Marii Matki" podasz..
    Ja przywołuje sobie obraz Marii, która gubi Jezusa w świątyni i dopiero po paru dniach orientuje sie w sytułacji. Kocham tą "historie" poprostu ukazuje prawdziwe matczyne oblicze kochające bardzo w to nie wątpię ale niedoskonałe w swym macierzyństwie.
    A historia Uli potrzebna bardzo.
    Jestem mamą nastolatków i ciagle jest coś do naprawy...

  • @agnes8896
    @agnes8896 2 роки тому +1

    A ja słucham hp o godzinie 4.30 rano bo mój przyjaciel 15letni pekinczyk twix obudził mnie na siku, a potem wylizywał pustą miskę, więc trzeba było szybko gotować ryż i skrzydełka bo n8c innego już jeść nie chce, pozdrawiam serdecznie i dziękuję Ojcze Adamie, że jesteś ze mną 9d bardzo dawna

  • @dorotabisko6547
    @dorotabisko6547 Рік тому

    No Ty Ojcze i te Twoje historie to są lepsze o kazan w kosciele.Potraficie zrobic pranie muzg u iprzewartosciowanie zycia jakiego trzeba nie jednej osobie .Szok .Dziekuje Ojcze Adamie .zawsze pomagasz mi w trudnych chwilach i w chwilach gdy nie wiem co zrobic .Bog zaplac Ojcze Adamie .Pozdrawiam wszystkoch Autorow Hisstorii potluczonych.🙏👍💋💋

  • @iwatoja
    @iwatoja 2 роки тому +8

    Proszę o modlitwę za tych , którzy opłakują stratę….🙏🏻❤️

  • @Gabriela-sf3dk
    @Gabriela-sf3dk 2 роки тому +3

    Słucham przed snem, myśląc co to był za dzień
    A był to dzień, gdy Cię Ojczę poraz pierwszy w życiu na żywo słuchałam i po powrocie z kościoła bardzo zmarzłam😅
    Pozdrawiam serdecznie i
    do zobaczenia jak Bóg da, na drugim dniu rekolekcji adwentowych

  • @monikakx6195
    @monikakx6195 2 роки тому +7

    Jakże trudny ale ważny temat. Depresja poporodowa i baby blues - trzeba o tym mówić. Zdarza się bardzo często. Uściski dla Uli i synka!

  • @krzysztofaczesyk3688
    @krzysztofaczesyk3688 2 роки тому +4

    Lili i Oli już śpią, ja już leżę sobie i czekam na męża i zamierzamy zaraz słuchać, ale ale najpierw przegląd wszystkich komentarzy i można jechać z tematem. Pozdrawiam serdecznie 🤗

  • @izabelasadura1635
    @izabelasadura1635 2 роки тому +2

    Piękna szczerość, podziwiam za otwartość. ODWAGI!!😇

  • @lucjaograbek4338
    @lucjaograbek4338 2 роки тому +2

    Kochana Ulu, cudownie że wyzdrowiałaś. Maria, Miriam miała miała bardzo bardzo trudne macierzyństwo. Zastanów się, jak Ona rodziła. W grocie pasterskiej. A potem... Syna Jej zabili. Zastanów się spokojnie jaka to Mama Wszelkich Trudności.

  • @teresaid6500
    @teresaid6500 2 роки тому +4

    Dziękuję 💕

  • @M1M23
    @M1M23 2 роки тому +3

    Westchnienie do Boga poszło w intencji Ciebie Ula i Twojej Rodziny ❤️🙏👋

  • @karolinagasior6149
    @karolinagasior6149 2 роки тому +4

    Ogromnie jestem wdzięczna za tę serię 🙏🏻❤️

  • @joannapietrzykowska8059
    @joannapietrzykowska8059 2 роки тому +3

    Dziękuję za te historie, bardzo mnie poruszyła.

  • @magdalenatoporek5528
    @magdalenatoporek5528 2 роки тому +3

    Kilka godzin temu wróciłam od mamy z którą ulepiłyśmy chyba 200 uszek i tyle samo pierogów na wigilijny stół. Wracałam sama autem w ta śnieżyce 150 km z Podlasia i sama nie wiem jak to możliwe że nie zatrzymalam się na poboczu i nie zadzwoniłam po męża żeby po mnie przyjechał 😅A teraz słucham tuląc mojego 7mio letniego synka który kilka godzin temu zrobił wielką aferę że nie może pojechać ze mną posłuchać Ojca na rekolekcjach w Warszawie, bardzo na to czekał, niestety od tygodnia walczymy z kolejną infekcją. Idzie w dobrą stronę, może uda nam się być razem chociaż ostatniego dnia.

  • @Zofia-be6wm
    @Zofia-be6wm Рік тому

    Wielki ukłon ukłon dla Ciebie Ojcze za ten program, dowiedziałam się o nim od mojej córuni , która przyjechała z synkiem na wakacje, były wspaniałe, przeżywam te historie potłuczone, bo sama wiele trudności przeszłam, dziękuję za historię o Marysi , co ją szatan straszył, ta historia potłuczona jest bardzo wszystkim potrzebna, ale bardzo cenne jest wyjaśnienie tej historii przez Ciebie Ojcze, pozdrawiam Zofia

  • @olalala4706
    @olalala4706 2 роки тому +6

    A ja słucham leżąc w wannie, gdzie mogę pobyć chwilę sama. Ciężki to jest rok i dobrze,ze się kończy. Odkąd na początku roku rozwaliłam samochód i to jeszcze nie mój tak wszystko się sypie. Problemy ze zdrowiem a najgorszy cios był ponad miesiąc temu, gdy dowiedziałam się,ze zdradził mnie fizycznie i psychicznie narzeczony. Chciałabym tylko wytrzymać to dla dziecka i zrozumieć, co Bóg ode mnie oczekuje, bo sama już nie wiem, raz mi się wydaje,ze Bóg chce żebym odeszła a raz,ze mam walczyć o ten związek. Jedno już wiem na pewno, że tylko Pan Jezus mnie naprawdę kocha i chciałabym kiedyś być z Nim po drugiej stronie, jeśli wybaczy mi moje grzechy. Mimo wszystko życzę Wszystkim wesołych Świąt, dla mnie one niestety nie będą wesołe.

    • @elamodrzejewska
      @elamodrzejewska 2 роки тому +1

      Olus bac mocno utulona przez naszego Tata a i jaCie mocno tule. 🥰🥰🥰🥰🥰

    • @DD-lq1ge
      @DD-lq1ge 2 роки тому +3

      Olu,zycze ci wspanialych Swiat Bozego Narodzenia ! Bylam kiedys na dnie....Pan Bog mnie wyciagnal....tzn.wyciagal powoli...moje nawrocenie trwa do dzis....w najgorszych momentach, Bog byl najblizej...i Jest do dzis..wolaj do Niego !Sciskam🤗blogoslawie 💚

    • @DD-lq1ge
      @DD-lq1ge 2 роки тому +4

      Polecam Nocny Vlog ojca Adama "Nie poddawaj sie"😉🤗🙏🏽

    • @olalala4706
      @olalala4706 2 роки тому +1

      @@DD-lq1ge dziękuję bardzo, mam nadzieję,ze dam radę. Wszystkiego dobrego ❤️

    • @DD-lq1ge
      @DD-lq1ge 2 роки тому +1

      @@olalala4706 Pan Bog nie wymaga ponad nasze sily! Dasz rade! I zobaczysz pozniej,ze sama sie zdziwisz,jak tego dokonalas...😉🙏🏽🤗

  • @viola3306
    @viola3306 2 роки тому +2

    Wow,ta historia jest jak scenariusz do filmu o to takiego z Happyendem. Super Ula,że znalazłaś Boga w tych ludziach. Tak jakoś jest ,że Bóg nam podsyła ludzi. A co do fragmentu z Ewangelii o tym jak Józef chciał opuścić Maryję mój ulubiony a potem jest jeszcze anioł we śnie Józefa.Mega to jest.Ula gratuluje odwagi wszystkiego dobrego dla Ciebie twojego męża i dzieciątka.

  • @joannajoanna2678
    @joannajoanna2678 2 роки тому +7

    To jest niesamowite, że cokolwiek się w życiu dzieje złego to wina Boga. Chore jest takie myślenie.