W tego typu sprawach nie chodzi o dane zdarzenie! Chodzi o przemoc, która nie pochodzi od władzy. To władza przyznała sobie prawo do stosowania przemocy i z wielkim trudem godzi się na odstępstwa. Tutaj sąd poci się nad oddaniem odrobiny kompetencji obywatelowi. Chodzi o zasadę, że tylko państwo może cię powiesić i jeszcze ksiądz to rozgrzeszy. To sprowadza człowieka do zwierzęcia. Jesteś jak termit i masz pracować. Jeśli napadnie cię coś i nie będzie termita, który pełni funkcję obronną, to masz pecha. Nie możesz wyjść z roli. Wyjście z roli jest występkiem przeciw państwu, a nie przeciw złodziejowi czy jakiemuś bandziorowi. Organizacja państwa wygląda tak, że to władza je czyni, a nieobywatele. Gdyby nie zamknięte granice, to mężczyźni by dali drapaka, bo kto chce ginąć za te lata okradania i wyzysku przez system? Za korupcję na wszystkich szczeblach? Za brak prawa własności, za brak prawa do obrony? Za bezkarność elit? Gdy powiedzą" sprawdzam" i nie zamkną granic, to nikt. Ludzie zginą w obronie siebie, a nie obronie kraju, będą mścić gwałty i morderstwa, a nie bronić złóż litu lub ropy. Każdy żołnierz prowadzi własną wojnę. Zamykają granicę i wzywają do broni, która wczesniej wszystkim zabrali :)
Nie pozostaje nic innego aby życzyć i modlić się o to aby sędziom i prokuratorom przydażały się częste kradzierze w domach a złodzieje molestowali żony i dzieci oraz dodatjowo jeżeli któryś by miał broń w domu to żeby była kradziona itp. Wtedy prawo od razu się zmieni. Bardzo smutne to ale bardzo prawdziwe. Sam jestem w trakcie starania się o pozwolenie ale gdy słucham pierdolenia kocopołów o obronie koniecznej to odechciewa mi się...naprawdę.
Prawo powinno być konkretne bez jakichkolwiek interpretacji !!! Nie zaczepiaj, jak cię zaczepiają broń się tak, żeby cię więcej nie zaczepiali !!! Bardzo dawno tego uczył mnie ojciec. Jak zaczepiasz jesteś na przegranej pozycji. Logiczni, rozsądni prawnicy lub ci którzy tworzą prawo powinni się tym zająć. Pozdrawiam
Prokurator w takiej sytuacji ładuje wszystkich do pudla a potem dopiero jest rozkminka czy mógł czy nie mógł Czyli reasumując ratujesz swoje życie i mienie, bronisz rodziny -użyłeś broni palnej lądujesz w celi.
Ten gówniany paragraf trzeba zmienić ! Na chwile obecną chroni głównie napastnika. Powinien być napisany prosto i przejrzyście bez możliwości jakiejkolwiek interpretacji ! Jeżeli ktoś mnie atakuje czymkolwiek , nie mam zamiaru poświęcać swojego cennego czasu na zastanawianie się czym odeprzeć bezprawny atak ! Napastnik powinien mieć świadomość tego że z powodu swych działań może zostać kaleką lub trupem. KROPKA.
Mi się zawsze wydawało że napastnik który nie jest totalnie zdeterminowany albo nie jest chory mentalnie na widok wyciąganej broni raczej odpuści dalszy atak, wymuszenie czy co on tam próbuje nam w danym momencie zrobić. Sam osobiście noszę broń palną i uważam ten materiał za wartościowy.
Wariacik z bronią... najlepszą i najodpowiedniejszą obroną jest sila fizyczna ewentualnie pałka jak ktoś ma nóż...małe szans, że ktoś Cię zaatakuje z bronią
Nie ma innego wyjścia...no NIE MA innego wyjścia...on ma gołe pięści i jest agresywny - Ty masz broń..NO NIE MA innego wyjścia..musisz się z nim..napierdalać na pięści ;). No nie ma innego wyjścia...użyjesz broni ? No przecież mogłeś się obronić używając pięści bo np. byłeś większy!..MOże mogłeś uciekać bo przecież jak ktoś CIę atakuje to musisz próbować uciekać a nie się bronić ! Nawet jak noga CIe boli i nie uciekniesz...No cóż..w trakcie tej "obrony" na pięści okazało się, że on trafił Cię raz skutecznie bo umiał się bić. Ty upadając uderzyłeś głowa w krawężnik i umarłeś. No ale...przynajmniej nie przekroczyłeś granic obrony koniecznej i honorowo dałeś się zabić mając broń w kaburze do samego końca. REWELACYJNA RADA PANIE ADWOKACIE. Na marginesie : sędziowie słabo znają się na prawie ;) szczególnie życiowym. Taa...BROŃ PALAN NIESIE OGROMNA ŚMIERCIONOŚNA PRZEWAGĘ....informuję pana adwokata że moja pięść przypadkowo celnie wymierzona w pana skroń równiez niesie olbrzymią śmiertelną moc.
im blizszy dystans tym bron palna daje mniejsza przewage nad nieuzbrojonym napastnikiem. a jesli ma inna bron jak noz czy mlotek to nie daje przewagi wcale. w bliskim dystansie lepiej miec noz
Zgadzam się z Tobą...... No i co mi doradzisz? Zostałem pare łat temu pomówiony przez pewna dziewczyne i jestem prześladowany przez jakiś cebulakow i pojebancow. Nie mogę nic zrobić, bo pójdę do więzienia.. chory kraj pojebany
Czy sędziowie są badani psychiatrycznie? Mają jakieś testy psychologiczne? Bo kierowcy zawodowi mają a kierują tylko autem a sędziowie mogą pójść w niesprawiedliwą interpretację jakiegoś zdarzenia jak opisane tutaj i sądzę że powinni być co jakiś czas także badani psychologicznie.
@@RysiekQwerty Badanie psychologiczne? Nie, nie widzę zwiazku. Zdrowie psychiczne nie gwarantuje sprawiedliwej oceny sytuacji. Coś takiego mogłoby zagwarantować lekcje w towarzystwie instruktorów samoobrony i strzelecka wraz z symulowanymi atakami na sedziów. Co zreszta z tego co wiem w niektórych placówkach się odbywa.
Jak to się ma do prawa obowiązującego w takim Texasie lub wielu krajach Ameryki Południowej? Osoba wchodząca w środku nocy na ogrodzony teren cudzej posesji, albo przyłapana na usiłowaniu kradzieży, choćby w środku dnia, musi liczyć się z tym, że zostanie legalnie zastrzelona. Dzięki temu takie sytuacje zdarzają się niezmiernie rzadko.
Szanowny Panie "adwokacie po godzinach". Po raz pierwszy wszedłem na Pana kanał i jako prawnik pragnę podkreślić, że polski kodeks karny nie przewiduje zbrodni "morderstwa". Jest zabójstwo z art. 148 k.k. lub pozbawienie człowieka życia w wielu innych. Morderstwo jest co do zasady typem kwalifikowanym zabójstwa w krajach gdzie mamy do czynienia z systemem common law. Czy mam Pan sygnaturę orzeczenia SN na które się Pan powołuje? Jeśli jest tak jak Pan mówi, to orzeczenie to jest skandaliczne. Wprost wręcz wynika z k.k., że w sytuacji kiedy napastnik dotyka części intymnych drugiego człowieka bez jego zgody, obronę konieczną może zastosować każdy, nie tylko poszkodowana, jej partner, ale każdy kto jest przy takim zdarzeniu.
Dokładnie. Przepis mówi wyraźnie o każdym dobrze chronionym prawem, a nie tylko życiu i zdrowiu, jak wielu się wydaje. Jeśli ta historia faktycznie miała miejsce, to ciała dał sędzia, ale nie przepisy.
Dokładnie, każde dobro chronione prawem, które zostało naruszone, może być podstawą do kwalifikacji obrony koniecznej. W zasadzie pozostaje tylko kwestia współmierności zastosowanej obrony do naruszanego dobra. @@Alex420z
po tej historii z baru pytanie retoryczne: jak cżłowiek ma ufać wymiarowi sprawiedliwości? Rozumiem, że mężczyzna ma obowiązek według tego kretyna sędziego udostępnić żonę do publicznego molestowania seksualnego, żona ma się rzecz jasna bronić sama, chociaż zapewne będzie od napastnika 2x lżejsza i mniejsza.
Masz rację tylko szkoda że ludzie zaczynają myśleć, rozmawiać o obronie koniecznej tylko w temacie broni palnej przecież te same przepisy odnoszą się do użycia pałki czy noża
Z perspektywy zwykłego chłopa, to agresor, napastnik, bandyta ma lepsze prawa niż ofiara. Bo broniąc się musisz jeszcze być odpowiedzialny za zdrowie bandyty, bo jak mu coś zrobisz poważnego to pójdziesz do aresztu i beda cie ciagać latami po sądach.
Broń jest niebezpieczna bo taka ma być, ktoś kto chce mnie okraść, ograbić powinien być tego świadomy, że jak go złapię to nie poproszę by grzecznie opuścił mój teren i opróżnił najpierw kieszenie z moich rzeczy.
"... tylko wtedy gdy nie ma innego wyjścia..." lekko zabawne stwierdzenie i model myślenia... większość sytuacji w których możemy w miarę świadomie, w miarę, choćby dlatego że znajdujący się w takowych nie są wyszkolonymi najkrócej ujmując jednostkami służb takich czy siakich i na podjęcie skutecznej!!! obrony mają, działając w dość ciężkim stresie co najwyżej kilkanaście sekund... przeważnie kilka sekund.... i co?
wg polskich sądów zawsze jest jakieś inne wyjście ;-) przecież mogłeś zadzwonić na policję i poczekać na ich przyjazd kiedy tych 3 zbirów katowało człowieka leżącego na ziemi. Wyjęcie broni i zastrzelenie napastnika to najprostsze wyjście i prawo powinno zaczynać od uwzględnień najprostszych i najefektywniejszych rozwiązań :) a nie, że ja się mam zastanawiać co zrobić żeby mi sąd nie dojebał...
@@szpon8 "Wyjęcie broni i zastrzelenie napastnika to najprostsze wyjście..." No nie! To nie jest najprostsze wyjście, przeciwnie, ale to może być jedyne wyjście w danej sytuacji, w odniesieniu do stanu psychofizycznego, emocji, czasu, pory dnia i roku... Zatem należy wypracować i wprowadzić model postępowania wymiaru niesprawiedliwości mniej więcej taki: każdy ma broń** , może jej użyć(wszelako), jest wyszkolony strzelecko i.... koniec. Należy zmienić spojrzenie na obywateli, to wszystko. ** w ewidencji policji powinny być tylko takie osoby które nie mogą mieć broni z różnych powodów, takich czy innych, jest tego pewien katalog... to takie proste🤔
A jak wyglada sprawa z amunicja nie letalna, powiedzmy gumowy pocisk ze strzelby, nie zabije a tylko posiniaczy np. Osobe dokonujaca włamania do mojego domu/garażu.
Sprawa powinna być prosta. Ktoś cię atakuje i jest zagrożone twoje życie i zdrowie to powinieneś mieć prawo skorzystać z wszelkich dostępnych środków w tym broni palnej.
Bardzo mało precyzyjny odcinek nic nie wnoszący. Trafnie mówisz że nie sposób opowiedzieć o wszystkim w krótkim odcinku, ale on wcale nie musiał być krótki ani nie musiał być pojedynczy. Stawiasz z jednej strony sytuację gdy ktoś grozi nam bronią, a z drugiej strony wejście listonosza do domu, no kto by się spodziewał jaki wyrok sąd orzecze... Pytanie co się stanie gdy ktoś będzie "mi" chciał odebrać broń, czy w takim wypadku można strzelać? Jak się ma do tego wszystkiego strzelanie po nogach? Co w przypadku gdy ktoś atakujący nas zobaczy wyjętą broń i ucieknie, czy informujemy o tym policję? Co jeśli ktoś chce nas po prostu okraść a najpierw pobić, teoretycznie nie jest to warte śmierci człowieka ale może nam odebrać broń, co wtedy?
Jeśli ktoś dotyka intymnych miejsc twojej żony, to powinieneś też dotykać miejsc intymnych tego faceta, ale sąd by to uznał za wyrównanie, a wyrównywać może tylko państwo. To jak wejdą ruskie do Pl i zaczną dotykać "naszych" kobiet, to mężczyźni powinni wyjechać z kraju i pozwolić działać polskim sądom :) Ale wtedy padną cyniczne apele "Polacy, do broni!" Teraz, moje kochane panstwo z tektury, to pocaluj mnie w dupę. Polecam obojętność i ratowanie własnej dupy. Życie masz dane tylko raz i nie po to, aby użerać się z jakimś sądem:)
Najgorzej jak Ukraińcy zaczną dotykać żony nożami siekierami I piłami.. w momencie jak państwo z tektury zagoni cię do wojska żeby walczyć z Rosjanami..
@@Rzut-Oka Gdy usłyszysz o ewakuacji ambasady USA, to powinieneś niezwłocznie udać się w podróż za granicę (jeszcze tego samego dnia) albo faktycznie zginiesz na drugi dzień.
Obrona konieczna, ale kogo...? Obecnie prawo nie chroni osoby, która mogłaby obronić osoby słabsze. Szczególnie, gdyb broniący posiada pozwolenie na broń (nawet do ochrony osobistej). A bandziory i tak będą robić, to co chcą i śmiać się z praworządnych obywateli. Już są pomysły rodem z Anglii, aby zabierać nam... Noże.
Jest jeszcze jeden aspekt. Sprawa użycia broni na pozwolenie sportowe czy kolekcjonerskie do obrony. Nawet jeśli skończy się uniewinnieniem przed sądem to komendant wojewódzki cofnie pozwolenie, za użycie broni niezgodnie z przeznaczeniem
A który artykuł UOBiA na to pozwala? Korzystam z broni zarejestrowanej na pozwolenie „kolekcjonerskie” podczas zawodów sportowych, więc niezgodnie z przeznaczeniem. Nikt mi za to nie cofa pozwolenia.
powinienem się tak móc bronić(oraz swoje mienie i rodzinę) by ocalić zdrowie i życie ...polskie prawo w tej kwestii do idiotyzm ....jak już by do czegoś doszło to lepiej zakopać ciało w lesie 😆 😆😆
Oglądałem kiedyś coś takiego na Netflixie, że w Meksyku jakiś typ wszedł komuś z bronią do domu i dostał nożem w plecy i później go zakopali w lesie, albo jak ktoś kogoś próbował zgwałcić i później jak ktoś go zabił to zakopali go w ogródku. W Polsce jak ktoś to zrobi to ma chyba większą szansę, że go później nie zamkną😂 i to jak to działa jest smutne
Dlaczego by nie wprowadzić zapisu, że obrona konieczna zawiera w sobie również prawo obrony honoru czy tam godności osobistej w przypadku jej zaatakowania.
Gdyby wprowadzono takie prawo wprowadzono by anarchie... pewnie zwiększyłaby się kultura w narodzie, ale najpierw byłoby wiele niewinnych ofiar, które pod wpływem wzburzenia nie potrafiły ygryźć się w język.
Zależy co przez to rozumieć, przykład z tą kobietą powinien być jasny, gość ją dotkną, przekroczył jej osobistą przestrzeń, w zasadzie podchodziło by to pod molestiwanie (bo dotykał jej miejsc intymnych) i zgodzę się ze prawo powinno chronić ludzi przed bezprawnym dotykiem miejsc intymnych, w mojej ocenie gość powinien być przedstawiony jako ktoś kto stanął w obronie nietykalności cielesnej. Natomiast prawo do obrony honoru to nie, Nie jestem za tym żebyś mógł kogoś zastrzelić za to że cię obraża. Bo to że się obraziłeś to jest twój problem, słowa nie powinny być podstawą do ataku w obronie, no chyba że to są słowa mające wywołać strach o życie, zdrowie lub mienie, typu groźba,
"Obrony" jako takiej może nie, ale czemu by nie przywrócić pojedynków? Uważam że dwoje ludzi mających ze sobą problem powinno mieć możliwość wyzwać się na pojedynek i nawet pozabijać się nawzajem w kontrolowanych warunkach. Po co robić partyzantkę?
@@stirlitz4eva I to ma chyba najwięcej sensu ze wszystkich pomysłów, które słyszałem. Wykluczamy przesadzoną impulsywną reakcję wynikającą z chwilowego wzburzenia dając jednocześnie możliwość wyrównania rachunków, gdy rzeczywiście jest to uzasadnione.
Powszechnym błędem jest mówienie że można się bronić czym kolejek w Polsce. Obrona konieczna sama w sobie polega na tym że nie można się bronić nawet jednym palcem. Nie podlega to jednak każe. Coś jak z noszeniem broni kolekcjonerskiej.
osoba mająca pozwolenie na broń np. sportową, nawet jeśli zasadnie jej użyje chroniąc swoje życie i nie zostanie za to ukarana to raczej na pewno utraci pozwolenie na broń
@Brundle może tak być o ile po kilku latach ciągania po sądach sąd uzna że nie przekroczyłeś obrony koniecznej ;-) niestety PL to nie USA ze zneutralizujesz np. włamywacza a szeryf przyjedzie z gratulacjami i na tym się skończy sprawa użycia broni.
@@tomaszbogus9659 czyli nie mogę się bronić nożem bo miejsce noża jest w kuchni? Proszę doczytać przepisy.... Jak najbardziej można takiej broni używać, można nawet rowerem kogoś taranować, wszystko zależy od sytuacji
@@janintelkor czyli uważasz, że broniąc się bronią sportową będziesz miał dalej pozwolenie jak gdyby nic? Gdyby tak było nie było by kategorii pozwolenie na broń do ochrony osobistej....
w polsce upadłej nic nie moze byc normalnie !? a zasada powinna byc prosta ktos wchodzi na czyjas posesje czy do mieszkania bez zgody może byc zabity koniec kropka!!!
no skoro sądy oskarżały go o morderstwo dokonane z kałacha odebranego napastnikom to już jest ostra jazda !!! Wniosek jest doś prosty czyli jak przyjdzie do ciebie ktoś z kałachem to lepiej mu go nie odbierać jak nie chce się problemów w sądzie i oskarżeń o morderstwo :P
szkoda pana czasu MAM WIELU ZNAJOMYCH W USA ,W KANSAS ORAZ W OKLAHOMIE. I NIE MOGĄ ZROZUMIEC PODŁEGO POLSKIEGO PRAWA KTORE NARAZA POLSKIEGO OBYWATELA NA STRES KILKULETNIM TOCZENIEM SIE SPRAWY I TRZYMANIEM OFIARY W ARESZCIE ONI NIE ROZUMIEJA TEJ BZDURY ZWANEJ OBRONĄ KONIECZNĄ BO W USA NIE ISTNIEJE TAKIE POJĘCIE, U NICH JEST POPROSTU OBRONA OSOBISTA A SPRAWY KTORE TRWAJĄ W POLSCE 5LAT TAM KONCZA SIE W 6MIESIECY
W tego typu sprawach nie chodzi o dane zdarzenie! Chodzi o przemoc, która nie pochodzi od władzy. To władza przyznała sobie prawo do stosowania przemocy i z wielkim trudem godzi się na odstępstwa. Tutaj sąd poci się nad oddaniem odrobiny kompetencji obywatelowi. Chodzi o zasadę, że tylko państwo może cię powiesić i jeszcze ksiądz to rozgrzeszy. To sprowadza człowieka do zwierzęcia. Jesteś jak termit i masz pracować. Jeśli napadnie cię coś i nie będzie termita, który pełni funkcję obronną, to masz pecha. Nie możesz wyjść z roli. Wyjście z roli jest występkiem przeciw państwu, a nie przeciw złodziejowi czy jakiemuś bandziorowi. Organizacja państwa wygląda tak, że to władza je czyni, a nieobywatele. Gdyby nie zamknięte granice, to mężczyźni by dali drapaka, bo kto chce ginąć za te lata okradania i wyzysku przez system? Za korupcję na wszystkich szczeblach? Za brak prawa własności, za brak prawa do obrony? Za bezkarność elit? Gdy powiedzą" sprawdzam" i nie zamkną granic, to nikt. Ludzie zginą w obronie siebie, a nie obronie kraju, będą mścić gwałty i morderstwa, a nie bronić złóż litu lub ropy. Każdy żołnierz prowadzi własną wojnę. Zamykają granicę i wzywają do broni, która wczesniej wszystkim zabrali :)
Nie pozostaje nic innego aby życzyć i modlić się o to aby sędziom i prokuratorom przydażały się częste kradzierze w domach a złodzieje molestowali żony i dzieci oraz dodatjowo jeżeli któryś by miał broń w domu to żeby była kradziona itp. Wtedy prawo od razu się zmieni. Bardzo smutne to ale bardzo prawdziwe. Sam jestem w trakcie starania się o pozwolenie ale gdy słucham pierdolenia kocopołów o obronie koniecznej to odechciewa mi się...naprawdę.
Lepiej bym tego nie ujął.
Sędziów i prokuratorów nie obowiązuje to samo prawo, co Polaków. Są ludem równoległym.
Prawo powinno być konkretne bez jakichkolwiek interpretacji !!! Nie zaczepiaj, jak cię zaczepiają broń się tak, żeby cię więcej nie zaczepiali !!! Bardzo dawno tego uczył mnie ojciec. Jak zaczepiasz jesteś na przegranej pozycji. Logiczni, rozsądni prawnicy lub ci którzy tworzą prawo powinni się tym zająć. Pozdrawiam
Utopia.
Najważniejsze jest w takim przypadku ,pochodzenie człowieka. Taką mamy równość .
Prokurator w takiej sytuacji ładuje wszystkich do pudla a potem dopiero jest rozkminka czy mógł czy nie mógł Czyli reasumując ratujesz swoje życie i mienie, bronisz rodziny -użyłeś broni palnej lądujesz w celi.
Ten gówniany paragraf trzeba zmienić ! Na chwile obecną chroni głównie napastnika. Powinien być napisany prosto i przejrzyście bez możliwości jakiejkolwiek interpretacji !
Jeżeli ktoś mnie atakuje czymkolwiek , nie mam zamiaru poświęcać swojego cennego czasu na zastanawianie się czym odeprzeć bezprawny atak ! Napastnik powinien mieć świadomość tego że z powodu swych działań może zostać kaleką lub trupem. KROPKA.
Zaproponuj nową treść tego paragrafu tak by spełniał wymienione przez Ciebie założenia.
@@michastelmachowski6072 od tego są ludzie którzy zarabiają grube pieniądze za swoją wiedzę.
Święte słowa przyjacielu!!!! Tak powinno być!!!
To co napisałem tyczy się oczywiście komentarza „deltaZabrze1980”
@@marcinpierog6540 Dzięki - widzę że jesteś jednym z nielicznych NORMALNYCH Polaków ;)
Mi się zawsze wydawało że napastnik który nie jest totalnie zdeterminowany albo nie jest chory mentalnie na widok wyciąganej broni raczej odpuści dalszy atak, wymuszenie czy co on tam próbuje nam w danym momencie zrobić.
Sam osobiście noszę broń palną i uważam ten materiał za wartościowy.
mysle ze nalezy zawsze zalozyc ze nie odpusci. nawet nalezy brac pod uwage ze wywola jeszcze wieksza agresje
@@maciejhelminiak6300 I chec odwetu odciągnięta w czasie
Wariacik z bronią... najlepszą i najodpowiedniejszą obroną jest sila fizyczna ewentualnie pałka jak ktoś ma nóż...małe szans, że ktoś Cię zaatakuje z bronią
@@tomaszbogus9659 głupoty pierdolisz ktoś atakuje cię to broń i w łapę i się bronisz a nie siła fizyczna
@@tomaszbogus9659 Muł vs 9mm no intieriestna ;)
Serdecznie życzę sędziom i prokuratorom, żeby dostawali regularny łomot od bandziorów. Może wtedy zmieni się orzekanie w sprawach obrony koniecznej.
Nie ma innego wyjścia...no NIE MA innego wyjścia...on ma gołe pięści i jest agresywny - Ty masz broń..NO NIE MA innego wyjścia..musisz się z nim..napierdalać na pięści ;). No nie ma innego wyjścia...użyjesz broni ? No przecież mogłeś się obronić używając pięści bo np. byłeś większy!..MOże mogłeś uciekać bo przecież jak ktoś CIę atakuje to musisz próbować uciekać a nie się bronić ! Nawet jak noga CIe boli i nie uciekniesz...No cóż..w trakcie tej "obrony" na pięści okazało się, że on trafił Cię raz skutecznie bo umiał się bić. Ty upadając uderzyłeś głowa w krawężnik i umarłeś. No ale...przynajmniej nie przekroczyłeś granic obrony koniecznej i honorowo dałeś się zabić mając broń w kaburze do samego końca. REWELACYJNA RADA PANIE ADWOKACIE. Na marginesie : sędziowie słabo znają się na prawie ;) szczególnie życiowym. Taa...BROŃ PALAN NIESIE OGROMNA ŚMIERCIONOŚNA PRZEWAGĘ....informuję pana adwokata że moja pięść przypadkowo celnie wymierzona w pana skroń równiez niesie olbrzymią śmiertelną moc.
im blizszy dystans tym bron palna daje mniejsza przewage nad nieuzbrojonym napastnikiem. a jesli ma inna bron jak noz czy mlotek to nie daje przewagi wcale. w bliskim dystansie lepiej miec noz
@@maciejhelminiak6300 pełna zgoda. Dlatego trzeba broni użyć zanim dojdzie do zniwelowania przewagi albo....umrzesz z bronią za paskiem ;). Zgoda ?
Zgadzam się z Tobą...... No i co mi doradzisz? Zostałem pare łat temu pomówiony przez pewna dziewczyne i jestem prześladowany przez jakiś cebulakow i pojebancow. Nie mogę nic zrobić, bo pójdę do więzienia.. chory kraj pojebany
Nie wierzę w Polskie sądy !!! W programie państwo w państwie był ostatnio przykład z użycia broni .
😂
Należy wziąć pod uwagę, wszystko zależy od tego jakie kto ma "plecy" i na jakiego sędziego trafi.
Czy sędziowie są badani psychiatrycznie? Mają jakieś testy psychologiczne? Bo kierowcy zawodowi mają a kierują tylko autem a sędziowie mogą pójść w niesprawiedliwą interpretację jakiegoś zdarzenia jak opisane tutaj i sądzę że powinni być co jakiś czas także badani psychologicznie.
Sa badani, ale co to ma wspólnego z niesprawiedliwa ocena zdarzenia?
@@Alex420z A NIE MA!?
@@RysiekQwerty Badanie psychologiczne? Nie, nie widzę zwiazku. Zdrowie psychiczne nie gwarantuje sprawiedliwej oceny sytuacji. Coś takiego mogłoby zagwarantować lekcje w towarzystwie instruktorów samoobrony i strzelecka wraz z symulowanymi atakami na sedziów. Co zreszta z tego co wiem w niektórych placówkach się odbywa.
Co z tego, ze zostal unuewinniony jak latami czyscil sie z gowna. Czasu, nerwow mu nikt nie wroci.
Druga w nocy, ładują ci się na chama do chaty trzy zakapiory , a ty sam z rodziną i weź tu z nimi negocjuj... Państwo od A do Z z tektury i kartonu.
W domu - masz paragraf od Ziobry - coś dobrego jednak zrobił....
prokuratorzy, sędziowie, luksusowe życie w nadzorowanych budynkach/osiedlach z dala od realiów życia większości społeczeństwa
A można używać granatnika w pomieszczeniu?
Jak to się ma do prawa obowiązującego w takim Texasie lub wielu krajach Ameryki Południowej? Osoba wchodząca w środku nocy na ogrodzony teren cudzej posesji, albo przyłapana na usiłowaniu kradzieży, choćby w środku dnia, musi liczyć się z tym, że zostanie legalnie zastrzelona. Dzięki temu takie sytuacje zdarzają się niezmiernie rzadko.
szkoda tylko, że my importujemy zwyczaje wybiórczo :(
pierwsza zasada strzelaj tak zeby zabic ty bedziesz zyc i twoja kobieta on juz nic nie zrobi
Szanowny Panie "adwokacie po godzinach". Po raz pierwszy wszedłem na Pana kanał i jako prawnik pragnę podkreślić, że polski kodeks karny nie przewiduje zbrodni "morderstwa". Jest zabójstwo z art. 148 k.k. lub pozbawienie człowieka życia w wielu innych. Morderstwo jest co do zasady typem kwalifikowanym zabójstwa w krajach gdzie mamy do czynienia z systemem common law. Czy mam Pan sygnaturę orzeczenia SN na które się Pan powołuje? Jeśli jest tak jak Pan mówi, to orzeczenie to jest skandaliczne. Wprost wręcz wynika z k.k., że w sytuacji kiedy napastnik dotyka części intymnych drugiego człowieka bez jego zgody, obronę konieczną może zastosować każdy, nie tylko poszkodowana, jej partner, ale każdy kto jest przy takim zdarzeniu.
Dokładnie. Przepis mówi wyraźnie o każdym dobrze chronionym prawem, a nie tylko życiu i zdrowiu, jak wielu się wydaje. Jeśli ta historia faktycznie miała miejsce, to ciała dał sędzia, ale nie przepisy.
Dokładnie, każde dobro chronione prawem, które zostało naruszone, może być podstawą do kwalifikacji obrony koniecznej. W zasadzie pozostaje tylko kwestia współmierności zastosowanej obrony do naruszanego dobra. @@Alex420z
@@Alex420zjak dla ciebie przepis mów, to idź się leczyć. Przepis stanowi.
Przepis mówi, a sąd i tak swoje.
@@biaylew3133 kolejny 🤣 jeśli do ciebie przepis mówi, to zastosowanie ma nie sąd, a lekarz orzecznik 🤣
swietny odcinek
po tej historii z baru pytanie retoryczne: jak cżłowiek ma ufać wymiarowi sprawiedliwości? Rozumiem, że mężczyzna ma obowiązek według tego kretyna sędziego udostępnić żonę do publicznego molestowania seksualnego, żona ma się rzecz jasna bronić sama, chociaż zapewne będzie od napastnika 2x lżejsza i mniejsza.
Masz rację tylko szkoda że ludzie zaczynają myśleć, rozmawiać o obronie koniecznej tylko w temacie broni palnej przecież te same przepisy odnoszą się do użycia pałki czy noża
polskie prawo i policja wydają się bardzo pobłażliwi względem gwałcicieli
czy to był karabin maszynowy czy pistolet maszynowy?
👍
Z perspektywy zwykłego chłopa, to agresor, napastnik, bandyta ma lepsze prawa niż ofiara. Bo broniąc się musisz jeszcze być odpowiedzialny za zdrowie bandyty, bo jak mu coś zrobisz poważnego to pójdziesz do aresztu i beda cie ciagać latami po sądach.
Każdy sędzia i prokurator, w ramach przygotowania do zawodu, powinien zostać co najmniej raz na 3-5 lat napadnięty.
Broń jest niebezpieczna bo taka ma być, ktoś kto chce mnie okraść, ograbić powinien być tego świadomy, że jak go złapię to nie poproszę by grzecznie opuścił mój teren i opróżnił najpierw kieszenie z moich rzeczy.
"... tylko wtedy gdy nie ma innego wyjścia..." lekko zabawne stwierdzenie i model myślenia... większość sytuacji w których możemy w miarę świadomie, w miarę, choćby dlatego że znajdujący się w takowych nie są wyszkolonymi najkrócej ujmując jednostkami służb takich czy siakich i na podjęcie skutecznej!!! obrony mają, działając w dość ciężkim stresie co najwyżej kilkanaście sekund... przeważnie kilka sekund.... i co?
wg polskich sądów zawsze jest jakieś inne wyjście ;-) przecież mogłeś zadzwonić na policję i poczekać na ich przyjazd kiedy tych 3 zbirów katowało człowieka leżącego na ziemi. Wyjęcie broni i zastrzelenie napastnika to najprostsze wyjście i prawo powinno zaczynać od uwzględnień najprostszych i najefektywniejszych rozwiązań :) a nie, że ja się mam zastanawiać co zrobić żeby mi sąd nie dojebał...
@@szpon8 "Wyjęcie broni i zastrzelenie napastnika to najprostsze wyjście..." No nie! To nie jest najprostsze wyjście, przeciwnie, ale to może być jedyne wyjście w danej sytuacji, w odniesieniu do stanu psychofizycznego, emocji, czasu, pory dnia i roku... Zatem należy wypracować i wprowadzić model postępowania wymiaru niesprawiedliwości mniej więcej taki: każdy ma broń** , może jej użyć(wszelako), jest wyszkolony strzelecko i.... koniec. Należy zmienić spojrzenie na obywateli, to wszystko.
** w ewidencji policji powinny być tylko takie osoby które nie mogą mieć broni z różnych powodów, takich czy innych, jest tego pewien katalog... to takie proste🤔
0:03 karabinku ak*
A jak wyglada sprawa z amunicja nie letalna, powiedzmy gumowy pocisk ze strzelby, nie zabije a tylko posiniaczy np. Osobe dokonujaca włamania do mojego domu/garażu.
Trochę lepiej ale pamiętaj że to też użycie broni. Użycie broni to strzał chociaż uobia tego nie określa z tego co pamiętam.
posiniaczy i rozwścieczy, lepiej od razu breneka lub loftka w centrum masy i spokój
Sprawa powinna być prosta. Ktoś cię atakuje i jest zagrożone twoje życie i zdrowie to powinieneś mieć prawo skorzystać z wszelkich dostępnych środków w tym broni palnej.
Jak on popełnił przestępstwo na terenie innego kraju, to jak polski sąd mógł go w ogóle sądzić?
No Kazachstan możemy ale Amerykanina Niemca czy Rosjanina na nawet Ukraińca sądzić nie mozemy ale Kazachstan ;)
@@Rzut-Oka ta historia w ogóle się nie klei przez to.
@@jccuchvjvj no zgadzam sie
Proponuje zaznajomić się z przepisami polskiego kodeksu karnego, to się dowiesz jak mógł go sadzić.
Prawo w 3 min a film trwa ponad 8
kto może uciekac z polski to polecam teraz masakra
Nie wiem czy mi się wydaje ale masz chyba 2 razy więcej subów
Bardzo mało precyzyjny odcinek nic nie wnoszący. Trafnie mówisz że nie sposób opowiedzieć o wszystkim w krótkim odcinku, ale on wcale nie musiał być krótki ani nie musiał być pojedynczy. Stawiasz z jednej strony sytuację gdy ktoś grozi nam bronią, a z drugiej strony wejście listonosza do domu, no kto by się spodziewał jaki wyrok sąd orzecze... Pytanie co się stanie gdy ktoś będzie "mi" chciał odebrać broń, czy w takim wypadku można strzelać? Jak się ma do tego wszystkiego strzelanie po nogach? Co w przypadku gdy ktoś atakujący nas zobaczy wyjętą broń i ucieknie, czy informujemy o tym policję? Co jeśli ktoś chce nas po prostu okraść a najpierw pobić, teoretycznie nie jest to warte śmierci człowieka ale może nam odebrać broń, co wtedy?
Coś panu po stole łazi.
Jeśli ktoś dotyka intymnych miejsc twojej żony, to powinieneś też dotykać miejsc intymnych tego faceta, ale sąd by to uznał za wyrównanie, a wyrównywać może tylko państwo. To jak wejdą ruskie do Pl i zaczną dotykać "naszych" kobiet, to mężczyźni powinni wyjechać z kraju i pozwolić działać polskim sądom :) Ale wtedy padną cyniczne apele "Polacy, do broni!" Teraz, moje kochane panstwo z tektury, to pocaluj mnie w dupę. Polecam obojętność i ratowanie własnej dupy. Życie masz dane tylko raz i nie po to, aby użerać się z jakimś sądem:)
Najgorzej jak Ukraińcy zaczną dotykać żony nożami siekierami I piłami.. w momencie jak państwo z tektury zagoni cię do wojska żeby walczyć z Rosjanami..
@@Rzut-Oka Gdy usłyszysz o ewakuacji ambasady USA, to powinieneś niezwłocznie udać się w podróż za granicę (jeszcze tego samego dnia) albo faktycznie zginiesz na drugi dzień.
@@Eklektyczny_albert to wiemy wszyscy, ale jeszcze lepsza jaskółka jak zobaczysz że zachód wycofuje kapitał z Polski...
Obrona konieczna, ale kogo...? Obecnie prawo nie chroni osoby, która mogłaby obronić osoby słabsze. Szczególnie, gdyb broniący posiada pozwolenie na broń (nawet do ochrony osobistej). A bandziory i tak będą robić, to co chcą i śmiać się z praworządnych obywateli. Już są pomysły rodem z Anglii, aby zabierać nam... Noże.
Historia Kazacha na prawdę bardzo pocieszająca. Chwalmy Pana. Reszta też. Brak słów.
Jest jeszcze jeden aspekt. Sprawa użycia broni na pozwolenie sportowe czy kolekcjonerskie do obrony. Nawet jeśli skończy się uniewinnieniem przed sądem to komendant wojewódzki cofnie pozwolenie, za użycie broni niezgodnie z przeznaczeniem
A który artykuł UOBiA na to pozwala? Korzystam z broni zarejestrowanej na pozwolenie „kolekcjonerskie” podczas zawodów sportowych, więc niezgodnie z przeznaczeniem. Nikt mi za to nie cofa pozwolenia.
Ta? A możesz wskazać przepis prawny, który mówi o tym, że obligatoryjnie cofa się w takiej sytuacji pozwolenie?
nie ma takiego przepisu, do obrony można nawet uzyć broni bez pozwolenia. @@Alex420z.
@@gonczorpewpewpew-pw3eb ja bym się tym na twoim miejscu nie chwalił bo jeszcze to jakiś nadgorliwy przeczyta i się doigrasz
W Polsce to nie problem jest z prawem problem jest z sędziami i sędziowskim korzeniami
chyba najlepszy komentarz jaki tu przeczytałem
powinienem się tak móc bronić(oraz swoje mienie i rodzinę) by ocalić zdrowie i życie ...polskie prawo w tej kwestii do idiotyzm ....jak już by do czegoś doszło to lepiej zakopać ciało w lesie 😆 😆😆
Oglądałem kiedyś coś takiego na Netflixie, że w Meksyku jakiś typ wszedł komuś z bronią do domu i dostał nożem w plecy i później go zakopali w lesie, albo jak ktoś kogoś próbował zgwałcić i później jak ktoś go zabił to zakopali go w ogródku. W Polsce jak ktoś to zrobi to ma chyba większą szansę, że go później nie zamkną😂 i to jak to działa jest smutne
Koncowka ok. ale z tym Kazachem to tak sobie...
W sumie nic konkretnego nie powiedziałeś, a wideo ma 8 minut nie 3.
Prawnicy 😀
Dlaczego by nie wprowadzić zapisu, że obrona konieczna zawiera w sobie również prawo obrony honoru czy tam godności osobistej w przypadku jej zaatakowania.
Dla niektórych honor i godność nie ma wartości żadnej..
Gdyby wprowadzono takie prawo wprowadzono by anarchie... pewnie zwiększyłaby się kultura w narodzie, ale najpierw byłoby wiele niewinnych ofiar, które pod wpływem wzburzenia nie potrafiły ygryźć się w język.
Zależy co przez to rozumieć, przykład z tą kobietą powinien być jasny, gość ją dotkną, przekroczył jej osobistą przestrzeń, w zasadzie podchodziło by to pod molestiwanie (bo dotykał jej miejsc intymnych) i zgodzę się ze prawo powinno chronić ludzi przed bezprawnym dotykiem miejsc intymnych, w mojej ocenie gość powinien być przedstawiony jako ktoś kto stanął w obronie nietykalności cielesnej.
Natomiast prawo do obrony honoru to nie,
Nie jestem za tym żebyś mógł kogoś zastrzelić za to że cię obraża. Bo to że się obraziłeś to jest twój problem, słowa nie powinny być podstawą do ataku w obronie, no chyba że to są słowa mające wywołać strach o życie, zdrowie lub mienie, typu groźba,
"Obrony" jako takiej może nie, ale czemu by nie przywrócić pojedynków? Uważam że dwoje ludzi mających ze sobą problem powinno mieć możliwość wyzwać się na pojedynek i nawet pozabijać się nawzajem w kontrolowanych warunkach. Po co robić partyzantkę?
@@stirlitz4eva I to ma chyba najwięcej sensu ze wszystkich pomysłów, które słyszałem. Wykluczamy przesadzoną impulsywną reakcję wynikającą z chwilowego wzburzenia dając jednocześnie możliwość wyrównania rachunków, gdy rzeczywiście jest to uzasadnione.
Powszechnym błędem jest mówienie że można się bronić czym kolejek w Polsce. Obrona konieczna sama w sobie polega na tym że nie można się bronić nawet jednym palcem. Nie podlega to jednak każe. Coś jak z noszeniem broni kolekcjonerskiej.
Co to za bzdury?
@@AroFujaro kontratyp
Czyli opuszczam szeregi armii i bede namawial wszystkich kumpli bo za strzrlanie do wroga pojde do więzienia kurrrrwa !!!
ZNOWU OBRZYDLIWE WREDNE KŁAMSTWO ! Miało być o prawie 3 minuty a jest 8:18 !
osoba mająca pozwolenie na broń np. sportową, nawet jeśli zasadnie jej użyje chroniąc swoje życie i nie zostanie za to ukarana to raczej na pewno utraci pozwolenie na broń
@Brundle może tak być o ile po kilku latach ciągania po sądach sąd uzna że nie przekroczyłeś obrony koniecznej ;-) niestety PL to nie USA ze zneutralizujesz np. włamywacza a szeryf przyjedzie z gratulacjami i na tym się skończy sprawa użycia broni.
a jakie ma to znaczenie? lepiej je utracić i zrobić egzaminy od nowa niż utracić życie
Broń sportowa to nie broń do ochrony osobistej....
@@tomaszbogus9659 czyli nie mogę się bronić nożem bo miejsce noża jest w kuchni? Proszę doczytać przepisy.... Jak najbardziej można takiej broni używać, można nawet rowerem kogoś taranować, wszystko zależy od sytuacji
@@janintelkor czyli uważasz, że broniąc się bronią sportową będziesz miał dalej pozwolenie jak gdyby nic? Gdyby tak było nie było by kategorii pozwolenie na broń do ochrony osobistej....
Wychodzi na to że najlepiej mieć wiatrówkę na ostre śruty moczone w currarze...
Polskie prawo 🤦
w polsce upadłej nic nie moze byc normalnie !? a zasada powinna byc prosta ktos wchodzi na czyjas posesje czy do mieszkania bez zgody może byc zabity koniec kropka!!!
punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - tak widzę prawo w Polsce
Polskie prawo nie broni obywatela tak jak powinno być bandzior ma prawo obywatel musi udowodnić niewinność przed prawem .
no skoro sądy oskarżały go o morderstwo dokonane z kałacha odebranego napastnikom to już jest ostra jazda !!! Wniosek jest doś prosty czyli jak przyjdzie do ciebie ktoś z kałachem to lepiej mu go nie odbierać jak nie chce się problemów w sądzie i oskarżeń o morderstwo :P
dlatego potem sprawy ciagna sie latami a adwokaci trzepia kase i o to chodzi a człowiek to zero takie nic
szkoda pana czasu MAM WIELU ZNAJOMYCH W USA ,W KANSAS ORAZ W OKLAHOMIE. I NIE MOGĄ ZROZUMIEC PODŁEGO POLSKIEGO PRAWA KTORE NARAZA POLSKIEGO OBYWATELA NA STRES KILKULETNIM TOCZENIEM SIE SPRAWY I TRZYMANIEM OFIARY W ARESZCIE ONI NIE ROZUMIEJA TEJ BZDURY ZWANEJ OBRONĄ KONIECZNĄ BO W USA NIE ISTNIEJE TAKIE POJĘCIE, U NICH JEST POPROSTU OBRONA OSOBISTA A SPRAWY KTORE TRWAJĄ W POLSCE 5LAT TAM KONCZA SIE W 6MIESIECY