Świetny kanał, jasno, prosto omówienie bez zbędnych komentarzy. Można się sporo dowiedzieć dla własnego bezpieczeństwa. Popularyzacja prawa w przejrzystej i przyjaznej formie.
Bardzo przystępnie przedstawia Pan skomplikowane problemy. Świetny kanał. Mam pytanie - co w przypadku gdy dwie osoby mają 50% udziału w pustej działce i jedna z osób uzyskała pozwolenie na budowę i chce zbudować dom na kredyt hipoteczny. Druga osoba być może w przyszłości zdecyduje się na budowę drugiego za gotówkę. Działka jest za mała, żeby ją podzielić, a nie ma zgody drugiego właściciela na wpis banku do księgi wieczystej. Jakie tutaj są możliwe rozwiązania? Jak się zabezpieczyć nawet jeśli zgoda by była uzyskana, żeby mieć wyłączne prawo do dysponowania budynkiem? Pozdrawiam serdecznie
Opisany problem znaczenie wykracza poza możliwość jego rozwiązania w formie komentarza. Mogę zaproponować konsultację. Proszę o kontakt przez profil kancelarii w celu ustalenia ewentualnych warunków i terminu takiej porady. pozdrawiam
Panie Bartku w 1981r.nabyłem 1/2 nieruchomości w księgach wieczystych wraz z aktem notarialnym otrzymałem mapkę iwenteryzacyjną podziału pomieszczeń budynku gospodarczego przynaleźnych do mojego lokalu które wyremontowałem i opłacam za nie podatki jednak obecny (trzeci właściciel) po11 latach od zakupu lokalu nr.2 chcąc włamać się do mojego budynku gospodarczego uszkodził elewację twierdząc źe połowa tego pomieszczenia jest jego mimo źe dostał pismo potwierdzające z ksiąg wieczystych źe budynek ten przynałeźy do mojego lokalu i nie stanowi części wspólnej i przysługuje on właścicielowi lokalu nr.1 jednak właściciel twierdzi inaczej i jak to rozwiązać pozdrawiam Piotr
Dzień dobry, Z tego co Pan opisał wynika, że doszło do naruszenia Pana posiadania oraz do uszkodzenia mienia stanowiącego Pana własność. Oba roszczenia mogą być dochodzone przed sądem. Stan prawny nie wydaje się być tu sporny a problemem jest wykonywanie prawa własności, które jest naruszane nie tyle przez współwłaściciela, ale przez właściciela innego lokalu. Ochrona posiadania - zarówno poprzez jego przywrócenie, jak i zaprzestanie naruszeń i przywrócenie stanu poprzedniego będzie tematem jednego z kolejnych filmów na moim kanale. Zachęcam do śledzenia kanału i dziękuję za zainteresowanie. pozdrawiam.
Panie Bartłomieju jestem 1 z 2 współwłaścicieli własności ułamkowych, gdzieł wydzielono/ wyodrębniono w budynku 2 lokale. Podobno takiej współwłasności znieść nie można? Posiadamy stary budynek, który za 15 lat może trzeba będzie rozebrać. Posiadamy działkę w drugim rzędzie od drogi tj. ulicy. Wspólny dojazd do budynku jest długi. Różnica ułamkową jest 1/4 do 3/4. Jaki jest udział nasz w drodze? Równy, czy ulamkowy?
Współwłasność łącząca właścicieli wyodrębnionych lokali jest rzeczywiście współwłasnością przymusową. W takim przypadku można tylko rozważać zniesienie współwłasności tej części nieruchomości, która nie jest niezbędna do prawidłowego korzystania z lokali (np. część gruntu niezabudowanego). Co do stanu prawnego nieruchomości nie mogę udzielić odpowiedzi nie znając dokumentów.
Panie Bartłomieju ciekawe pytanie muszę zadać otóż czy w sytuacji gdy jedna z sióstr ma zapisane w akcie notarialnym opiekę dożywotnią nad matką czy droga siostra może przejąć emeryturę matki gdy ta niema zapisanej opieki nad matka tylko tu akurat jest tego typu sprawę że mama ma opiekę nad babcią i zapisać e w akcie opiekę dożywotnie a ciotka tu siostra mamy zabrała emeryturę matki i daje jej tylko 1/4 czy mama może zarzadac z godnie z opieka całość emerytury
W opisanym stanie nie widzę podstaw do odbierania Mamie prawa do dysponowania emeryturą. Proszę jednak uwzględnić, że w ramach komentarzy pod filmem nie sposób udzielić porady prawnej. pozdrawiam
Panie Bartłomieju a co się dzieje, gdy jest 2 wspolwl. i przestaje istnieć ich wspolwlasnosc tj. budynek (rozbierze się) a jest umowa o korzystaniu z gruntu zapisana w księdze? Umowa do korzystania nie czyni, że jest się właścicielem umówionej w umowie do korzystania części gruntu?
Umowa o podział do używania nie znosi współwłasności a jedynie określa sposób jej wykonywania. W opisanym przypadku współwłasność więc nadal istnieje co do nieruchomości, przy czym każdy z właścicieli jest uprawniony do korzystania z części nieruchomości określonej w umowie.
Czy w małej wspólnocie 3 mieszkania, administracja powołując się na głosy większości mieszkańców, ale bez jednomyślności może zlecić remont - wymiana rynien na kwotę przeszło 20 tys zł z uzbieranego funduszu remontowego? Natomiast ja jako jedna z właścicieli mając 46% zaprotestowałam, gdyż oferta jest w moim mniemaniu zawyżona i nie uwzględnia wszystkich koniecznych prac, które powinny być wykonane (np wymiana podbitki). ADM już zlecił tą pracę. Co mogę zrobić w takiej sytuacji?
Dzień dobry, Mogę zaproponować udzielenie konsultacji w tej sprawie. Zapraszam do kontaktu mailowego lub telefonicznego (dane kontaktowe na profilu kancelarii facebook.com/Bart%C5%82omiej-%C5%BBukowski-radca-prawny-103972122126956/?ref=pages_you_manage) w celu ustalenia terminu i warunków konsultacji. pozdrawiam.
Witam Pana, proszę o pomoc w nurtujące kwestii: dom kupiony w czasie małżeństwa (w trakcie trwającej chwilowo rozdzielności ustanowionej notarialnie), wspólne gospodarstwo domowe, dziecko, oboje pracujący i utrzymujący rodzinę, dom. Akt notarialny, umowa kredytu hipotecznego, księga wieczystą - wpisy o współwłasności ułamkowej, po 1/2 udziałów każdego że współwłaścicieli/małżonków. Aktualnie rozwód i podział majątku. Dla mnie preferowany byłby podział fizyczny nieruchomości (dzieci, inflacja, ceny) i bezpieczeństwo bytowe dla siebie i dzieci. Współmałżonek twierdzi, że należy mu się większy niż 1/2 udział w nieruchomości. W jakiej relacji pozostaje prawo współwłasności ułamkowej do podziału majątku po rozwodzie (majątku, który od momentu zakupu strony zdefiniowaly godnie jako wspolwlasnosc ułamkową, nie wspolwlasnosc małżeńską). Dodam, że brak dobrej woli po drugiej stronie. Jest za to złość i chęć "wygranej" i ukarania małżonka, który wystąpił o rozwód. Czy interesy moje i dzieci mogą zostać zagrożone w tej konkretnej sytuacji?
Dzień dobry, W opisanej sytuacji nie widzę możliwości ustalenia innych udziałów w nieruchomości niż wskazane przy jej zakupie i ujawnione w księdze wieczystej. Nie wydaje się więc rzeczywiście możliwe znoszenie współwłasności przy zastosowaniu innego stosunku udziałów. Samo ustalenie nierównych udziałów małżonków - co do zasady - jest rzadko orzekane przez sądy. W tym przypadku musi zajść bardzo specyficzny stan. Niestety wiele osób - nie znając istoty tej instytucji - próbuje ją wykorzystywać w sytuacjach, w których nie ma mowy jej zastosowaniu. Krótko mówiąc, na podstawie przesłanego opisu nie sądzę aby istniała szansa na zmianę wysokości udziałów. pozdrawiam i zapraszam do dalszego śledzenie kanału.
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Z pewnością będę śledzić kanał bo wydaje się być źródłem rzetelnej wiedzy przekazywanej w rzeczowy i ciekawy sposób. Pozdrawiam
Jeszcze jedno pytanie, jeśli Pan pozwoli. Czy w rzeczonej sytuacji myśleć o sądowym podziale majątku (czy to wogóle majątek wspólny czy dwa majątki osobiste?) czy sądowym zniesieniu współwłasności? Czy jakiś tryb ma tutaj pierwszeństwo i jest bardziej zasadny, korzystniejszy? Kwestia rozliczeń np. ponoszenia kosztów raty kredytu hipotecznego przez okres rozdzielności majątkowej przez jedną stronę (przy równoczesnym prowadzeniu wspólnego gospodarstwa domowego i takim ustaleniu ponoszenia kosztów wynikających z potrzeb rodziny - druga strona pokrywała koszta zakupu żywności etc) rozstrzygana będzie w osobnym, cywilnym postępowaniu? Innymi słowy: zniesienie współwłasności przez np sprzedaż, rozliczenie zgodnie z zapisem w KW - 1/2 dla każdego ze współwłaścicieli a potem ewentualnie kwestie żądań i weryfikowania ich zasadności w ramach odrębnego postępowania? Z góry dziękuję 😊
Z tego co Pani napisała, nieruchomość stanowi przedmiot współwłasności, a nie majtku objętego wspólnością ustawową małżeńską. W związku z tym postępowanie przed sądem będzie dotyczyło zniesienie współwłasności. W tym postępowaniu będzie możliwe rozliczenie wzajemnych roszczeń współwłaścicieli związanych z rzeczą wspólną. W razie potrzeby zapraszam do współpracy w ramach prowadzonej kancelarii. pozdrawiam
Czy można zmienić ta umowę na korzystanie jeśli zapis w księdze jest i obejmuje następne os które nabędą? Czy nowy wł może nie zgodzić się na taki niekorzystny podział do korzystania lub zażądać wynagrodzenia?
Poruszane z Pani strony zagadnienia wskazują w mojej ocenie, że zasadnym byłoby skorzystanie z pomocy prawnej. Jak wspomniałem wcześniej, nie jest możliwe rozstrzyganie tak konkretnych problemów w formie komentarzy. Zapraszam do dalszego śledzenia kanału.
Panie Bartku a co z sytuacja, gdy w księgach jest inny zapis niż został utworzony przy wydzieleniu lokali. W księgach jest wartość ułamkowa w budynku i działce. Jest tylko 2 lokale i 2 wspólników. Z metrazu lokali wynika i że starych zapisów wyodrebnienia lokali, że ten którego udział jest 1/4 ma 42 % w budynku. Jak dzielić koszty remontu dachu?
W razie rozbieżności między treścią księgi wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym właściciel może skorzystać z powództwa określonego w ustawie o księgach wieczystych i hipotece - o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Właściciele powinni przy tym partycypować w kosztach stosownie do wielkości swojego rzeczywistego udziału w nieruchomości.
Co w sytuacji jeśli jeden z współwłaścicieli zdewastował dom, nie ponosi kosztów utrzymania nieruchomości, gromadzi odpady na posesji tak swoje jak i cudze (za pieniądze). Działka i dom należą do trzech osób, bez podziału na lokale mieszkalne. Czy można pozbyć się takiego intruza pozbawiając go prawa własności? Zniszczenia są znaczne, w grę wchodzą też kary za gromadzenie odpadów.
W mojej ocenie warto w tym przypadku rozważyć sądowe zniesienie współwłasności, gdzie zostanie wyrażone żądanie zniesienia współwłasności poprzez spłatę uciążliwego współwłaściciela. Opisana sytuacja wskazuje też na możliwość formułowania roszczenia odszkodowawczego za zniszczenie wspólnego mienia. Można również dochodzić roszczenia o zaprzestanie naruszeń i przywrócenie stanu poprzedniego. pozdrawiam.
Czy mimo umowy na korzystanie z gruntu, jeśli nowy współudziałowiec czuje się pokrzywdzony, czy da się coś z tą umową na korzystanie zrobić? Zmienić niekorzystną umowę? ?
Zmiana umowy co do zasady wymaga zgody obu stron. Strony mogą więc łączącą je umowę zmienić, o ile zgodzą się na nowe postanowienia tej umowy. W przypadku zaś czynności krzywdzących mniejszościowego udziałowca, rozwiązaniem może być postępowanie sądowe, które omawiam w filmie.
Witam, jestem współwłaściciel pol domu z dzialka , chce sprzedac moja siostra nie I tez nie chce mnie spłacić nie mieszkam w Polsce czy moge swoja czesc udzial sprzedac wystawic w biurze nieruchomości bez siostry zgody ? Dziękuję za odpowiedź
Witam takie małe pytano czy jak rzeczoznawca wyceni część kogoś na 100tys a ta osoba chce więcej czy sad może podwarzyc ta sumę i dać więcej chociaż nie jest więcej warta???
Dzień dobry. Jak dotąd nie spotkałem się z sytuacją, w której sąd orzekłby inaczej niż wynika to z opinii biegłego. Moim więc zdaniem taka sytuacja jest bardzo mało prawdopodobna. Pozdrawiam
Witam mam taki problem. Jestem współwłaścicielem małego pensjonatu 25 % z 500 m2. Jest 4 współwłaścicieli. Prowadzą działalność na całym obiekcie i pomimo moich pism o podział przychodów i ujawnienie mi dochodów oni mnie ignorują. Jak mogę zablokować prowadzenie działalności. Nie ma podziału fizycznego. Całość jest wspólną. Co mogę zrobić?
Dzień dobry, przy braku porozumienia moim zdaniem jedynym rozwiązaniem pozostaje przeprowadzenie sprawy o zniesienie współwłasności, w której powinny również zostać rozliczone pożytki z działalności prowadzonej przez cześć współwłaścicieli. W razie potrzeby, zapraszam do kontaktu i współpracy w ramach prowadzonej Kancelarii. Pozdrawiam
@@oprawiebezkrawata9631 może mi Pan powiedzieć jakie są przybliżone koszta takiej sprawy? Cały budynek jest wart około 3 milionów. Ja mam 25 procent. Czyli nie ma szansy zablokować działalności skoro nie wyraziłem zgody?
@@krzysztofsienkiewicz599 proszę o przesłanie wiadomości na adres: radcaprawny.zukowski@gmail com. Wszystkie szczegóły i plan postępowania prześlę mailowo w wiadomości prywatnej.
Świetny kanał, jasno, prosto omówienie bez zbędnych komentarzy. Można się sporo dowiedzieć dla własnego bezpieczeństwa. Popularyzacja prawa w przejrzystej i przyjaznej formie.
Bardzo dziękuję za komentarz i słowa uznania. Cieszę się z takiego odbioru przekazywanych treści. pozdrawiam
Super
bardzo dziękuję za opinię. pozdrawiam
Bardzo przystępnie przedstawia Pan skomplikowane problemy. Świetny kanał. Mam pytanie - co w przypadku gdy dwie osoby mają 50% udziału w pustej działce i jedna z osób uzyskała pozwolenie na budowę i chce zbudować dom na kredyt hipoteczny. Druga osoba być może w przyszłości zdecyduje się na budowę drugiego za gotówkę. Działka jest za mała, żeby ją podzielić, a nie ma zgody drugiego właściciela na wpis banku do księgi wieczystej. Jakie tutaj są możliwe rozwiązania? Jak się zabezpieczyć nawet jeśli zgoda by była uzyskana, żeby mieć wyłączne prawo do dysponowania budynkiem? Pozdrawiam serdecznie
Opisany problem znaczenie wykracza poza możliwość jego rozwiązania w formie komentarza. Mogę zaproponować konsultację. Proszę o kontakt przez profil kancelarii w celu ustalenia ewentualnych warunków i terminu takiej porady. pozdrawiam
Panie Bartku w 1981r.nabyłem 1/2 nieruchomości w księgach wieczystych wraz z aktem notarialnym otrzymałem mapkę iwenteryzacyjną podziału pomieszczeń budynku gospodarczego przynaleźnych do mojego lokalu które wyremontowałem i opłacam za nie podatki jednak obecny (trzeci właściciel) po11 latach od zakupu lokalu nr.2 chcąc włamać się do mojego budynku gospodarczego uszkodził elewację twierdząc źe połowa tego pomieszczenia jest jego mimo źe dostał pismo potwierdzające z ksiąg wieczystych źe budynek ten przynałeźy do mojego lokalu i nie stanowi części wspólnej i przysługuje on właścicielowi lokalu nr.1 jednak właściciel twierdzi inaczej i jak to rozwiązać pozdrawiam Piotr
Dzień dobry, Z tego co Pan opisał wynika, że doszło do naruszenia Pana posiadania oraz do uszkodzenia mienia stanowiącego Pana własność. Oba roszczenia mogą być dochodzone przed sądem. Stan prawny nie wydaje się być tu sporny a problemem jest wykonywanie prawa własności, które jest naruszane nie tyle przez współwłaściciela, ale przez właściciela innego lokalu. Ochrona posiadania - zarówno poprzez jego przywrócenie, jak i zaprzestanie naruszeń i przywrócenie stanu poprzedniego będzie tematem jednego z kolejnych filmów na moim kanale. Zachęcam do śledzenia kanału i dziękuję za zainteresowanie. pozdrawiam.
@@oprawiebezkrawata9631 dziękuję panie Bartku za odpowiedź i pozdrawiam z miłą checiom i zainteresowaniem będę śledził następne pana filmy
Panie Bartłomieju jestem 1 z 2 współwłaścicieli własności ułamkowych, gdzieł wydzielono/ wyodrębniono w budynku 2 lokale. Podobno takiej współwłasności znieść nie można? Posiadamy stary budynek, który za 15 lat może trzeba będzie rozebrać. Posiadamy działkę w drugim rzędzie od drogi tj. ulicy. Wspólny dojazd do budynku jest długi. Różnica ułamkową jest 1/4 do 3/4. Jaki jest udział nasz w drodze? Równy, czy ulamkowy?
Współwłasność łącząca właścicieli wyodrębnionych lokali jest rzeczywiście współwłasnością przymusową. W takim przypadku można tylko rozważać zniesienie współwłasności tej części nieruchomości, która nie jest niezbędna do prawidłowego korzystania z lokali (np. część gruntu niezabudowanego). Co do stanu prawnego nieruchomości nie mogę udzielić odpowiedzi nie znając dokumentów.
Panie Bartłomieju ciekawe pytanie muszę zadać otóż czy w sytuacji gdy jedna z sióstr ma zapisane w akcie notarialnym opiekę dożywotnią nad matką czy droga siostra może przejąć emeryturę matki gdy ta niema zapisanej opieki nad matka tylko tu akurat jest tego typu sprawę że mama ma opiekę nad babcią i zapisać e w akcie opiekę dożywotnie a ciotka tu siostra mamy zabrała emeryturę matki i daje jej tylko 1/4 czy mama może zarzadac z godnie z opieka całość emerytury
W opisanym stanie nie widzę podstaw do odbierania Mamie prawa do dysponowania emeryturą. Proszę jednak uwzględnić, że w ramach komentarzy pod filmem nie sposób udzielić porady prawnej. pozdrawiam
Panie Bartłomieju a co się dzieje, gdy jest 2 wspolwl. i przestaje istnieć ich wspolwlasnosc tj. budynek (rozbierze się) a jest umowa o korzystaniu z gruntu zapisana w księdze? Umowa do korzystania nie czyni, że jest się właścicielem umówionej w umowie do korzystania części gruntu?
Umowa o podział do używania nie znosi współwłasności a jedynie określa sposób jej wykonywania. W opisanym przypadku współwłasność więc nadal istnieje co do nieruchomości, przy czym każdy z właścicieli jest uprawniony do korzystania z części nieruchomości określonej w umowie.
Czy w małej wspólnocie 3 mieszkania, administracja powołując się na głosy większości mieszkańców, ale bez jednomyślności może zlecić remont - wymiana rynien na kwotę przeszło 20 tys zł z uzbieranego funduszu remontowego? Natomiast ja jako jedna z właścicieli mając 46% zaprotestowałam, gdyż oferta jest w moim mniemaniu zawyżona i nie uwzględnia wszystkich koniecznych prac, które powinny być wykonane (np wymiana podbitki). ADM już zlecił tą pracę. Co mogę zrobić w takiej sytuacji?
Dzień dobry, Mogę zaproponować udzielenie konsultacji w tej sprawie. Zapraszam do kontaktu mailowego lub telefonicznego (dane kontaktowe na profilu kancelarii facebook.com/Bart%C5%82omiej-%C5%BBukowski-radca-prawny-103972122126956/?ref=pages_you_manage) w celu ustalenia terminu i warunków konsultacji. pozdrawiam.
Witam Pana, proszę o pomoc w nurtujące kwestii: dom kupiony w czasie małżeństwa (w trakcie trwającej chwilowo rozdzielności ustanowionej notarialnie), wspólne gospodarstwo domowe, dziecko, oboje pracujący i utrzymujący rodzinę, dom. Akt notarialny, umowa kredytu hipotecznego, księga wieczystą - wpisy o współwłasności ułamkowej, po 1/2 udziałów każdego że współwłaścicieli/małżonków. Aktualnie rozwód i podział majątku. Dla mnie preferowany byłby podział fizyczny nieruchomości (dzieci, inflacja, ceny) i bezpieczeństwo bytowe dla siebie i dzieci. Współmałżonek twierdzi, że należy mu się większy niż 1/2 udział w nieruchomości. W jakiej relacji pozostaje prawo współwłasności ułamkowej do podziału majątku po rozwodzie (majątku, który od momentu zakupu strony zdefiniowaly godnie jako wspolwlasnosc ułamkową, nie wspolwlasnosc małżeńską). Dodam, że brak dobrej woli po drugiej stronie. Jest za to złość i chęć "wygranej" i ukarania małżonka, który wystąpił o rozwód. Czy interesy moje i dzieci mogą zostać zagrożone w tej konkretnej sytuacji?
Dzień dobry, W opisanej sytuacji nie widzę możliwości ustalenia innych udziałów w nieruchomości niż wskazane przy jej zakupie i ujawnione w księdze wieczystej. Nie wydaje się więc rzeczywiście możliwe znoszenie współwłasności przy zastosowaniu innego stosunku udziałów. Samo ustalenie nierównych udziałów małżonków - co do zasady - jest rzadko orzekane przez sądy. W tym przypadku musi zajść bardzo specyficzny stan. Niestety wiele osób - nie znając istoty tej instytucji - próbuje ją wykorzystywać w sytuacjach, w których nie ma mowy jej zastosowaniu. Krótko mówiąc, na podstawie przesłanego opisu nie sądzę aby istniała szansa na zmianę wysokości udziałów. pozdrawiam i zapraszam do dalszego śledzenie kanału.
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Z pewnością będę śledzić kanał bo wydaje się być źródłem rzetelnej wiedzy przekazywanej w rzeczowy i ciekawy sposób. Pozdrawiam
Jeszcze jedno pytanie, jeśli Pan pozwoli.
Czy w rzeczonej sytuacji myśleć o sądowym podziale majątku (czy to wogóle majątek wspólny czy dwa majątki osobiste?) czy sądowym zniesieniu współwłasności? Czy jakiś tryb ma tutaj pierwszeństwo i jest bardziej zasadny, korzystniejszy?
Kwestia rozliczeń np. ponoszenia kosztów raty kredytu hipotecznego przez okres rozdzielności majątkowej przez jedną stronę (przy równoczesnym prowadzeniu wspólnego gospodarstwa domowego i takim ustaleniu ponoszenia kosztów wynikających z potrzeb rodziny - druga strona pokrywała koszta zakupu żywności etc) rozstrzygana będzie w osobnym, cywilnym postępowaniu? Innymi słowy: zniesienie współwłasności przez np sprzedaż, rozliczenie zgodnie z zapisem w KW - 1/2 dla każdego ze współwłaścicieli a potem ewentualnie kwestie żądań i weryfikowania ich zasadności w ramach odrębnego postępowania? Z góry dziękuję 😊
Z tego co Pani napisała, nieruchomość stanowi przedmiot współwłasności, a nie majtku objętego wspólnością ustawową małżeńską. W związku z tym postępowanie przed sądem będzie dotyczyło zniesienie współwłasności. W tym postępowaniu będzie możliwe rozliczenie wzajemnych roszczeń współwłaścicieli związanych z rzeczą wspólną. W razie potrzeby zapraszam do współpracy w ramach prowadzonej kancelarii. pozdrawiam
Jak można się z Panem skontaktować
Dzień dobry, mailowo: radcaprawny.zukowski@gmail.com lub tel. 880263094.
Czy można zmienić ta umowę na korzystanie jeśli zapis w księdze jest i obejmuje następne os które nabędą? Czy nowy wł może nie zgodzić się na taki niekorzystny podział do korzystania lub zażądać wynagrodzenia?
Poruszane z Pani strony zagadnienia wskazują w mojej ocenie, że zasadnym byłoby skorzystanie z pomocy prawnej. Jak wspomniałem wcześniej, nie jest możliwe rozstrzyganie tak konkretnych problemów w formie komentarzy. Zapraszam do dalszego śledzenia kanału.
Panie Bartku a co z sytuacja, gdy w księgach jest inny zapis niż został utworzony przy wydzieleniu lokali. W księgach jest wartość ułamkowa w budynku i działce. Jest tylko 2 lokale i 2 wspólników. Z metrazu lokali wynika i że starych zapisów wyodrebnienia lokali, że ten którego udział jest 1/4 ma 42 % w budynku. Jak dzielić koszty remontu dachu?
W razie rozbieżności między treścią księgi wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym właściciel może skorzystać z powództwa określonego w ustawie o księgach wieczystych i hipotece - o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Właściciele powinni przy tym partycypować w kosztach stosownie do wielkości swojego rzeczywistego udziału w nieruchomości.
@@oprawiebezkrawata963118:12
Co w sytuacji jeśli jeden z współwłaścicieli zdewastował dom, nie ponosi kosztów utrzymania nieruchomości, gromadzi odpady na posesji tak swoje jak i cudze (za pieniądze). Działka i dom należą do trzech osób, bez podziału na lokale mieszkalne. Czy można pozbyć się takiego intruza pozbawiając go prawa własności? Zniszczenia są znaczne, w grę wchodzą też kary za gromadzenie odpadów.
W mojej ocenie warto w tym przypadku rozważyć sądowe zniesienie współwłasności, gdzie zostanie wyrażone żądanie zniesienia współwłasności poprzez spłatę uciążliwego współwłaściciela. Opisana sytuacja wskazuje też na możliwość formułowania roszczenia odszkodowawczego za zniszczenie wspólnego mienia. Można również dochodzić roszczenia o zaprzestanie naruszeń i przywrócenie stanu poprzedniego. pozdrawiam.
Czy mimo umowy na korzystanie z gruntu, jeśli nowy współudziałowiec czuje się pokrzywdzony, czy da się coś z tą umową na korzystanie zrobić? Zmienić niekorzystną umowę? ?
Zmiana umowy co do zasady wymaga zgody obu stron. Strony mogą więc łączącą je umowę zmienić, o ile zgodzą się na nowe postanowienia tej umowy. W przypadku zaś czynności krzywdzących mniejszościowego udziałowca, rozwiązaniem może być postępowanie sądowe, które omawiam w filmie.
Witam super porady czy można od Pana dostać jakieś namiary do kontaktu jerzeli tak proszę o mail zwrotny
Dzień dobry, cieszę się, że przekazywane treści okazują się pomocne. Zapraszam do kontaktu e-mail: radcaprawny.zukowski@gmail.com
Witam, jestem współwłaściciel pol domu z dzialka , chce sprzedac moja siostra nie I tez nie chce mnie spłacić nie mieszkam w Polsce czy moge swoja czesc udzial sprzedac wystawic w biurze nieruchomości bez siostry zgody ? Dziękuję za odpowiedź
Dzień dobry,
Tak, udział, który jest Pani wyłączną własnością może być sprzedany bez wiedzy i zgody drugiego współwłaściciela. pozdrawiam
Witam takie małe pytano czy jak rzeczoznawca wyceni część kogoś na 100tys a ta osoba chce więcej czy sad może podwarzyc ta sumę i dać więcej chociaż nie jest więcej warta???
Dzień dobry. Jak dotąd nie spotkałem się z sytuacją, w której sąd orzekłby inaczej niż wynika to z opinii biegłego. Moim więc zdaniem taka sytuacja jest bardzo mało prawdopodobna. Pozdrawiam
Witam mam taki problem. Jestem współwłaścicielem małego pensjonatu 25 % z 500 m2. Jest 4 współwłaścicieli. Prowadzą działalność na całym obiekcie i pomimo moich pism o podział przychodów i ujawnienie mi dochodów oni mnie ignorują. Jak mogę zablokować prowadzenie działalności. Nie ma podziału fizycznego. Całość jest wspólną. Co mogę zrobić?
Dzień dobry, przy braku porozumienia moim zdaniem jedynym rozwiązaniem pozostaje przeprowadzenie sprawy o zniesienie współwłasności, w której powinny również zostać rozliczone pożytki z działalności prowadzonej przez cześć współwłaścicieli. W razie potrzeby, zapraszam do kontaktu i współpracy w ramach prowadzonej Kancelarii. Pozdrawiam
@@oprawiebezkrawata9631 może mi Pan powiedzieć jakie są przybliżone koszta takiej sprawy? Cały budynek jest wart około 3 milionów. Ja mam 25 procent. Czyli nie ma szansy zablokować działalności skoro nie wyraziłem zgody?
@@krzysztofsienkiewicz599 proszę o przesłanie wiadomości na adres: radcaprawny.zukowski@gmail com. Wszystkie szczegóły i plan postępowania prześlę mailowo w wiadomości prywatnej.
Zapraszam również do śledzenia profilu Kancelarii facebook.com/Bart%C5%82omiej-%C5%BBukowski-radca-prawny-103972122126956/?ref=pages_you_manage