Bardzo dobry wykład. Od siebie dodam jeszcze znaczenie nauki pamięciowej, która u małych dzieci wspaniale trenuje mózg. Warto uczyć małe dzieci wierszyków i piosenek. Podobnie w szkole nauka "na pamięć" jest również potrzebna, aczkolwiek w dzisiejszych czasach niedoceniana "bo istnieje przeglądarka Google". Człowiek - który nie ćwiczy własnego mózgu i pamięci - cofa się w rozwoju, niestety powszechna komputeryzacja znacznie rozleniwia umysły.
polecam bardzo ta metoda. Moje dziecko dzieki niej ruszylo z mowieniem. potem ksiazeczki czytalysmy, ogladalysmy tak jak inne. w pewnym momencie ( corka miala 6 lat) powiedziala ze chce nauczyc sie czytac. wiec zaczelismy nauke na ksiazeczkach Pani Cieszynskiej. po tygodniu Corka umiala juz czytac litery. oczywiscie zajelo jej kilka tygodni zeby nauczyc sie plynnego czytania, ale i tak jestem zachwycona ze tak szybko poszlo. Corka sama brala ksiazeczk i je czytala . w pierwszych zeszytach slow jej bardzo malo wiec nie czula sie przytloczona iloscia liter. sama siegala po coraz trudniejsze gdy te proste ja juz "nudzily". Corka niedawno skonczyla 7 lat. Uwielbia biblioteki z ktorej wypozycza ksiazki i sama czyta. Widac ze sprawia jej to ogromna radosc.Dziekuje za wspaniala prace Pani Jagodo i calej kadrze Centrum Metody Krakowskiej!
Mam 16 miesieczna corke ale mieszkamy za granica. Nauka polskiego i czytania spoczywa na naszych barkach i zamierzam wprowadzic metode krakowska do naszego zycia. Świetnie sie pani slucha. Pozdrawiam
Cudowny wykład 💋.Moja córka uczyła się właśnie metodą Pani profesor. Wspaniale że są tacy ludzie jak Pani, pełna pasji w swojej pracy.......Ja uczyłam sama na Pani materiałach. I faktycznie małe literki poszły w 5 minut, same.
Ciekaw jestem dyskusji Pani profesor z Andre Sternem :). Znał wszystkie literki, ale nauczył się czytać w wieku chyba 7 lat bo wcześniej mu to nie było potrzebne. Rodzice nie wywierali presji, nie uczyli. Chyba jednak te połączenia dość dobrze mu działają bo człowiek jest autorem książek, pisarzem, mówcą, gitarzystą, tworzy piękne gitary, zna 3 języki i przede wszystkim cieszącym się życiem człowiekiem bo miał mądrych rodziców dzięki którym nie musiał chodzić do szkoły i uczyć się czegoś co mu nie sprawiało przyjemności w danym momencie. W wieku dziecięcym uczył się wyłącznie poprzez zabawę. Nie musiał się uczyć literek w wieku 4 miesięcy czy 10 miesięcy żeby stać się wartościowym i mądrym człowiekiem. A te wszystkie badania... Dziecko jeśli robi coś co lubi, bawi się, tworzy i jest skupione to będą się tworzyć dobre połączenia bez względu czy patrzy na literkę czy piłkę, którą uwielbia. Ludzie się chwalą, że 2 latek i czyta tylko moim zdaniem dziecko jest bardziej szczęśliwe kiedy bawi się swoimi ulubionymi zabawkami, czerpie z tego radość, a przy tym uczy się niż dziecko które siedzi i czyta książki. Oczywiście pewnie są takie przypadki, ale w większości widzę, że to bardziej cieszy rodziców jakie ich dziecko jest mądre i lepsze od innych. Mało tego, właśnie moja ciocia która jest emerytowaną nauczycielka mi powiedziała, że metoda sekwencji, szeregów była jej znana 50 lat temu i każdy nauczyciel to znał i od tego zaczynał. Dziwne, że to takie odkrywcze w tych czasach albo właśnie tak szkoli się nauczycieli, że brak im podstawowej wiedzy.
Wspaniały wykład pani profesor. Dziękuję za wkład w rozwój polskiej inteligencji❤ Warto wspomnieć również o glottodydaktyce profesora Rocławskiego. Mam nadzieję że popularyzacja tych metod przyczyni się do mądrzejszego społeczeństwa.
Niesamowity wykład. Dużo merytorycznej wiedzy. Szkoda, że nie wiedziałam tego wcześniej. Czy napisali Państwo petycje do Rady Ministrów lub Pana Prezydenta, aby zmienić sposob nauki czytania w przedszkolach i szkołach?
Jesteśmy w kontakcie z Ministerstwem Edukacji Narodowej. Byliśmy na rozmowach. Niestety administracyjne młyny mielą powoli, ale próbujemy się przebić :)
Mam 2-letniego bystrzacha w domu, wychowywanego bez ekranów. Ma pamięć jak słoń - pamięta np gdzie odłożył śrubokręt 4 tygodnie wcześniej 😮😅 Mało mówi, prawdopodobnie dlatego, ponieważ w domu mówimy i dużo czytamy po polsku, a u znajomych/w sklepie/u lekarza/ na placu zabaw słyszy angielski i galic. Zastanawiam się od której książki, ćwiczeń zacząć przygodę z metodą krakowską. Czy ktoś doradzi? Dziękuję za wspaniały wykład ❤
Droga Pani Profesor ! Bardzo proszę! Błagam o jakiś kontakt. Ja stawałem się Człowiekiem w Krakowie. Zaczynałem na Stolarskiej 12. Potem Kopalnia Siemianowice. Nie ważne! Ja bardzo Panią Proszę o jakiś kontakt. Proszę! Ja żyję we Wiedniu. Ale nie tu jest moje miejsce . Proszę!
Dwulatek należy do natury i tam sie uczyć swoich możliwości postrzegania, bo to baza dla rozwoju myślenia. Czytanie nie uczy myśleć, myślenie jest warunkiem suwerenności
Możecie wierzyć lub nie..mój syn znał literki gdy miał rok z kawałkiem.. może 15 miesięcy.Kupilam mu do zabawy plastikowe literki i mówiłam pokazując m jak mama..b jak baba..a jak auto..p jak paf..oczywiście obiekty które kojarzyć miał z literkami były to takie które znał już z codzienności a nie fikcyjne.Tym sposobem w wieku ok 15 miesięcy znał litery ..w wieku 2 lat recytował z pamieci książeczki pisane prozą..oczywiście były mu one wcześniej czesto czytane.Mozg dziecka jest bardzo chłonny do 3 roku życia i nie jest to czas na siedzenie w piaskownicy .Można dziecko do tego czasu bardzo wiele nauczyć przez zabawę No.. ale to już kwestia tego czy się dziecko traktuje poważnie czy jak zwierzątko.
Dokładnie tak samo bawiliśmy się z córcią, do tego malowaliśmy dużymi pędzlami , ręką itp. dużo śpiewaliśmy i ja mam "fioła" na punkcie klaskania sylab - podziału wyrazów na sylaby z jednoczesnym klaskaniem, tupaniem itp. i dziś 16-latka jest w klasie maturalnej... w edukacji domowej od połowy trzeciej klasy podstawówki... Hihi... tak postępują starzy nauczyciele hehe... 🥰 Serdeczności dla wszystkich traktujących dzieci poważnie,czyli w zaufaniu , że potrafią 🥰
Jak najbardziej! Mòj syn nie miał jeszcze roku, jeszcze dobrze nie mòwił a znał wszystkie literki. Obecnie ma 21 lat i od zawsze ma niesamowitą pamięć, niesłychaną łatwość w nauce i niezwykły talent do nauki języków obcych.
Bardzo dobry wykład. Od siebie dodam jeszcze znaczenie nauki pamięciowej, która u małych dzieci wspaniale trenuje mózg.
Warto uczyć małe dzieci wierszyków i piosenek. Podobnie w szkole nauka "na pamięć" jest również potrzebna, aczkolwiek w dzisiejszych czasach niedoceniana "bo istnieje przeglądarka Google". Człowiek - który nie ćwiczy własnego mózgu i pamięci - cofa się w rozwoju, niestety powszechna komputeryzacja znacznie rozleniwia umysły.
Moc? To proste trzeba dziecko kochać 😊
polecam bardzo ta metoda. Moje dziecko dzieki niej ruszylo z mowieniem. potem ksiazeczki czytalysmy, ogladalysmy tak jak inne. w pewnym momencie ( corka miala 6 lat) powiedziala ze chce nauczyc sie czytac. wiec zaczelismy nauke na ksiazeczkach Pani Cieszynskiej. po tygodniu Corka umiala juz czytac litery. oczywiscie zajelo jej kilka tygodni zeby nauczyc sie plynnego czytania, ale i tak jestem zachwycona ze tak szybko poszlo. Corka sama brala ksiazeczk i je czytala . w pierwszych zeszytach slow jej bardzo malo wiec nie czula sie przytloczona iloscia liter. sama siegala po coraz trudniejsze gdy te proste ja juz "nudzily". Corka niedawno skonczyla 7 lat. Uwielbia biblioteki z ktorej wypozycza ksiazki i sama czyta. Widac ze sprawia jej to ogromna radosc.Dziekuje za wspaniala prace Pani Jagodo i calej kadrze Centrum Metody Krakowskiej!
Mam 16 miesieczna corke ale mieszkamy za granica. Nauka polskiego i czytania spoczywa na naszych barkach i zamierzam wprowadzic metode krakowska do naszego zycia. Świetnie sie pani slucha. Pozdrawiam
Życzymy wspaniałej przygody 😍
Cudowny wykład 💋.Moja córka uczyła się właśnie metodą Pani profesor. Wspaniale że są tacy ludzie jak Pani, pełna pasji w swojej pracy.......Ja uczyłam sama na Pani materiałach. I faktycznie małe literki poszły w 5 minut, same.
😅😅😅😅😅😅😅😮😮
Bardzo ciekawy wykład. Dziękuję. 🌹
I to nie jest ostatni :)
@@CentrumMetodyKrakowskiej dlatego cieszymy się, że będzie więcej . Dziękuję
Drogocenny wykład!!! Wspaniała praca!!! Dziękuję!
Ciekaw jestem dyskusji Pani profesor z Andre Sternem :). Znał wszystkie literki, ale nauczył się czytać w wieku chyba 7 lat bo wcześniej mu to nie było potrzebne. Rodzice nie wywierali presji, nie uczyli. Chyba jednak te połączenia dość dobrze mu działają bo człowiek jest autorem książek, pisarzem, mówcą, gitarzystą, tworzy piękne gitary, zna 3 języki i przede wszystkim cieszącym się życiem człowiekiem bo miał mądrych rodziców dzięki którym nie musiał chodzić do szkoły i uczyć się czegoś co mu nie sprawiało przyjemności w danym momencie. W wieku dziecięcym uczył się wyłącznie poprzez zabawę. Nie musiał się uczyć literek w wieku 4 miesięcy czy 10 miesięcy żeby stać się wartościowym i mądrym człowiekiem. A te wszystkie badania... Dziecko jeśli robi coś co lubi, bawi się, tworzy i jest skupione to będą się tworzyć dobre połączenia bez względu czy patrzy na literkę czy piłkę, którą uwielbia. Ludzie się chwalą, że 2 latek i czyta tylko moim zdaniem dziecko jest bardziej szczęśliwe kiedy bawi się swoimi ulubionymi zabawkami, czerpie z tego radość, a przy tym uczy się niż dziecko które siedzi i czyta książki. Oczywiście pewnie są takie przypadki, ale w większości widzę, że to bardziej cieszy rodziców jakie ich dziecko jest mądre i lepsze od innych. Mało tego, właśnie moja ciocia która jest emerytowaną nauczycielka mi powiedziała, że metoda sekwencji, szeregów była jej znana 50 lat temu i każdy nauczyciel to znał i od tego zaczynał. Dziwne, że to takie odkrywcze w tych czasach albo właśnie tak szkoli się nauczycieli, że brak im podstawowej wiedzy.
Wspaniały wykład pani profesor. Dziękuję za wkład w rozwój polskiej inteligencji❤ Warto wspomnieć również o glottodydaktyce profesora Rocławskiego. Mam nadzieję że popularyzacja tych metod przyczyni się do mądrzejszego społeczeństwa.
Niesamowicie ciekawy wykład,nigdy nie słyszałam o tych nowych metodach nauki a mam wnuka 1.5 r więc to ważne dla mnie.
❤❤❤Moje dziecko też płynnie czyta od 4 roku życia... Metodą krakowską 🤗
Niesamowity wykład. Dużo merytorycznej wiedzy. Szkoda, że nie wiedziałam tego wcześniej. Czy napisali Państwo petycje do Rady Ministrów lub Pana Prezydenta, aby zmienić sposob nauki czytania w przedszkolach i szkołach?
Jesteśmy w kontakcie z Ministerstwem Edukacji Narodowej. Byliśmy na rozmowach. Niestety administracyjne młyny mielą powoli, ale próbujemy się przebić :)
Będę trzymać kciuki🩵@@CentrumMetodyKrakowskiej
Mam 2-letniego bystrzacha w domu, wychowywanego bez ekranów. Ma pamięć jak słoń - pamięta np gdzie odłożył śrubokręt 4 tygodnie wcześniej 😮😅
Mało mówi, prawdopodobnie dlatego, ponieważ w domu mówimy i dużo czytamy po polsku, a u znajomych/w sklepie/u lekarza/ na placu zabaw słyszy angielski i galic.
Zastanawiam się od której książki, ćwiczeń zacząć przygodę z metodą krakowską. Czy ktoś doradzi?
Dziękuję za wspaniały wykład ❤
Gdzie mozna znaleźć filmy z nauka ta metoda? Wspominala Pani ze mlode doktorantki czy asystenti pokazuja na filmach poprzez zabawe...
Wiele filmów jest na naszym kanale
@@CentrumMetodyKrakowskiej seria logopedyczna kocham czytać wystarczy żeby nauczyć od zera ?
W zasadzie tak. Ale trzeba pamiętać o zabawie i ciągłej zmianie pomocy, zabawek. Dziecko nie może się nudzić.
Czy możecie polecić jakąś szkole w Rzeszowie?
Droga Pani Profesor !
Bardzo proszę! Błagam o jakiś kontakt.
Ja stawałem się Człowiekiem w Krakowie.
Zaczynałem na Stolarskiej 12. Potem Kopalnia Siemianowice. Nie ważne!
Ja bardzo Panią Proszę o jakiś kontakt. Proszę!
Ja żyję we Wiedniu. Ale nie tu jest moje miejsce .
Proszę!
Proszę o podanie kontaktu do siebie na mail jedrek@centrummetodykrakowskiej.pl
Gdzie w Trójmieście jest przedszkole pracujace tą metodą. Może są gabinety pracujace indywidualnie z dzieckiem ta metodą?
Proszę sprawdzić na Szkolakrakowska.pl
Proszę o informacje od czego zacząć prace z dwulatką.
Nie znamy dziecka. Najlepiej zacząć od kategoryzowania, uzupełniania sekwencji i nauki samogłosek.
Dwulatek należy do natury i tam sie uczyć swoich możliwości postrzegania, bo to baza dla rozwoju myślenia. Czytanie nie uczy myśleć, myślenie jest warunkiem suwerenności
Jak zacząć uczyć dziecko 20 miesięczne? Jakie książki kupić ?
Jeśli dla Pani to my polecamy "Symultaniczno-Sekwencyjna Nauka Czytania 20 lat później" :)
W Średniowieczu nauka byla luksusem. Byly efekty!!!
Brzozowe witki też były wtedy na porządku dziennym :)
@@CentrumMetodyKrakowskiejMnie chodzi o to, że nie wszystko, co było kiedyś, było złe.
Możecie wierzyć lub nie..mój syn znał literki gdy miał rok z kawałkiem.. może 15 miesięcy.Kupilam mu do zabawy plastikowe literki i mówiłam pokazując m jak mama..b jak baba..a jak auto..p jak paf..oczywiście obiekty które kojarzyć miał z literkami były to takie które znał już z codzienności a nie fikcyjne.Tym sposobem w wieku ok 15 miesięcy znał litery ..w wieku 2 lat recytował z pamieci książeczki pisane prozą..oczywiście były mu one wcześniej czesto czytane.Mozg dziecka jest bardzo chłonny do 3 roku życia i nie jest to czas na siedzenie w piaskownicy .Można dziecko do tego czasu bardzo wiele nauczyć przez zabawę No.. ale to już kwestia tego czy się dziecko traktuje poważnie czy jak zwierzątko.
Dokładnie! Jak ja sobie pomyśle ile wszystkiego chłonelam to aż mi szkoda że to wszystko zostało tak zaprzepaszczone. A teraz się już nie chce...
Akurat to jak Pani uczyła literek zaprzecza Metodzie Krakowskiej, to zupełnie coś innego
@@AGuGuClinic skoro tak Pani uważa to widocznie metoda jest bez znaczenia a liczy się efekt.
Dokładnie tak samo bawiliśmy się z córcią, do tego malowaliśmy dużymi pędzlami , ręką itp. dużo śpiewaliśmy i ja mam "fioła" na punkcie klaskania sylab - podziału wyrazów na sylaby z jednoczesnym klaskaniem, tupaniem itp. i dziś 16-latka jest w klasie maturalnej... w edukacji domowej od połowy trzeciej klasy podstawówki... Hihi... tak postępują starzy nauczyciele hehe... 🥰
Serdeczności dla wszystkich traktujących dzieci poważnie,czyli w zaufaniu , że potrafią 🥰
Jak najbardziej! Mòj syn nie miał jeszcze roku, jeszcze dobrze nie mòwił a znał wszystkie literki. Obecnie ma 21 lat i od zawsze ma niesamowitą pamięć, niesłychaną łatwość w nauce i niezwykły talent do nauki języków obcych.
Meczy mnie troche ciagle wyliczanie nazwisk kolejnych magistrow,doktorantow,profesorow .Tresc jest wazna a nie autorytety naukowe.
nareszcie ktoś się w tym temacie odezwał
nareszcie _ e
No to tej treści coś za mało pani przyswoiła. Poza tym mało zrozumienia jak działa nauka
Artukół pisze się przez ó bo wymienia się na koło😁padłam ze śmiechu