A powiedz mi, skąd Ignacy wie te wszystkie rzeczy? Bada nasz język i go studiuje, kiedy nasi rodacy na języku polskim czytają ściągi i kompletnie leją na jego poprawne używanie, dokładając za przecinki wulgaryzmy. Szkoda słów
@@maahafciarka5238 to prawda, owszem słychać lekki akcent ale jeśli chodzi o poprawność, to jestem pod ogromnym wrażeniem - wielu Polaków posługuje się znacznie gorszą polszczyzną niż on.
Bo tak jest. Jak ktoś uczy się języka na filologii to zna gramatyczną stronę języka lepiej niż native speaker. I mówię to ja, która zawsze była z gramatyką polską na bakier. Najgorsza część lekcji języka polskiego.
Chłopie to jak dobrze mówisz po polsku, choć nie jest to twój język ojczysty, to jest po prostu jakiś kosmos. Dobór słów, składnia i jakaś taka niezwykła przejrzystość wypowiedzi… Brawo!
"Językoznawczo przeciętnie wykształceni" - myślę, że to jest tak trudne do powiedzenia i jednocześnie na tyle wyszukane, że zdecydowana większość Polaków by nawet nie wpadła na takie sformułowanie, już nie mówiąc o wypowiedzeniu go. Posługujesz się słownictwem z wyższych sfer i generalnie jestem w szoku jak dobrze znasz polski język. Bardzo ładnie i elokwentnie się wyrażasz, rzadko się słyszy, żeby ktokolwiek tak mówił, a co dopiero ktoś, kto polskiego musiał się nauczyć sam, nie wychowując się w Polsce. Czapki z głów dla Ciebie.
To chyba wynika ze sposobu konstrukcji zdań w j. japońskim, w którym dodawanie partykuł do poprzedzających je wyrazów może być naturalnie utożsamiane z polskimi konstruktami gramatycznymi. Przynajmniej ja widzę tutaj ogromne podobieństwo.
Witam. Jestem pelna uznania dla wiedzy Ignacego. Pragnę jednak nadmienić iż zarówno poziom wiedzy i zakres słownictwa autora nie byl niczym nadzwyczajnym dla ucznia 2 klasy liceum ogólnokształcące za moich czasów (mam 45 lat), o tym wszystkim uczyliśmy się na lekcji języka polskiego. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
@@agnieszkamai1243 2 klasa liceum to jednak 18 lat człowiek ma, dorosły jest, zatem niedziwne, że umie mówić sprawnie [powinien]. PS. Zaczynanie wypowiedzi od "witam" jest bardzo nieuprzejme. Witać może gospodarz gości w swoim domu, w innych sytuacjach to jest postrzegane negatywnie, wygląda na stawianie siebie ponad rozmówcą. Nie musisz mnie witać, to nie jest Twój kanał. :) Sprawdź tu -> bezprawnik.pl/witam-korespondencja-email/ albo tu prostypolski.pl/dlaczego-nie-mozna-zaczynac-maila-od-witam/ Tak apropos opowiadania o nienadzwyczajnym poziomie czyjegoś języka. :)
Ignacy jest genialny. Jest zapaleńcem wyjątkowo mocno zainteresowanym językiem polskim. Za jego wiedzę i zaangażowanie Uniwersytet Warszawski od ręki powinien mu wręczyć dyplom doktorski, bo niewielu Polaków zna polski tak dobrze. Mnie wkurzają błędy językowe w TV i radiu oraz w prasie pseudopolskiej, dbam o czystość języka, pilnowałam swoich dzieci i pięknie mówią po polsku, wnuki też, ale Ignacy mnie zaskoczył, bo wie o moim języku dużo więcej niż ja. Zaimponował mi. Gratuluję tego zaangażowania i wiedzy. Dziękuję, że od niego mogę się dużo nauczyć. Powodzenia
Wiecie co jest zabawne, ale też mega żenujące? To, że Polak nie patrzy ile błędów robi we własnym języku - a robi ich.. nie oszukujmy się, w ch*j xD - nie patrzy na to, że nie jest w stanie (większość, nie wszyscy) wymienić wielu struktur gramatycznych, opisać ich, poprawnie zastosować, że w co drugim słowie źle stawia akcent... ale zawsze się ku*wa przyczepi do drugiego Polaka, że ten ma polski akcent po angielsku, bądź źle coś mówi. Wow ku*wa, odkrycie roku - jestem Polką, mieszkam w Polsce, uczę się angielskiego w Polsce i mam polski akcent! Co za zbrodnia, chyba się z tego powodu rozstrzelę... Nie róbcie tak, błagam. Grunt, żeby się dogadać. Jakoś Anglicy nie czepiają się Irlandczyków, że ci mają irlandzki akcent xD. Rozumiesz mnie, a ja ciebie? Świetnie, o to chodzi, a nie o perfekcyjny akcent. Większość z was nie umie idealnie mówić po polsku, a się czepiacie obcego języka xD
@@its3milia Tak, ale z tego, co zrozumiałam, to tego bloga pisał Japończyk. Dlatego tak napisałam. Zgadzam się z Tobą w 100%. Polacy swoją wrednością hamują się nawzajem.
@@its3milia hah dokładnie jak miałam 10 lat Mieszkałam w Kanadzie, może nie długo, ale akcent jako taki zdobyłam. I tam nikt się nie śmiał z nikogo, jaki kto ma akcent. Wróciłam do Polski i moje uszy bolały (dosłownie) bo każdy łącznie z nauczycielką miał okropny akcent. Ale nikomu nigdy nie zwróciłam uwagi, bo wiem, że raczej musieliby słuchać mnóstwo podcastów itd. Żeby zdobyć odpowiedni akcent, a moim gadaniem mogłabym tylko kogoś zasmucić, a sama nie miałam niewiadomo jakiego xd I zauważyłam że ososby, które miały trochę lepszy akcent niż inne dzieciaki, to już uznawały się za nie wiadomo jakich znawców i wysmiewały się z innych osób typu „O Jezu nie mówi się Kent tylko kant ja wiem bo OGLADALEM FILM PO ANGIELSKU NA NETFLIXIE”. I najlepsze jest to, że nie tylko dzieciaki się tak śmiały i śmieją bo to dość powszechne zjawisko w Polsce, choć na dobrą sprawę każdy z nich (tych co się śmieją żeby znów nie było do mnie pretensji) ma Chvjowy akcent xddd A i dodam jescze, że osoby które mieszkały za granicą (bo miałam też taka koleżankę w klasie) to miały dobry akcent I ANI RAZU nie wyśmiewały się z innych osób
Autor świetnie się przygotował. Ten materiał powinien być promowany wszędzie, gdzie to tylko możliwe, szczególnie w szkołach nauczających języka polskiego. Pozdrawiam!
Wyrazy szacunku. Mówisz fenomenalnie. Mam wrażenie że większość Polaków nie ma tak bogatego słownictwa i nie potrafi budować tak złożonych zdań. Pozdrawiam i życzę szczęścia!
Polacy mówią czasem (a może nie tylko Polacy): "Myślisz, że robisz coś dobrze? Na pewno znajdzie się Azjata, który robi to lepiej." 😁 Jak widać dotyczy to nawet mówienia po polsku, czego Ty jesteś doskonałym przykładem. Mówisz lepiej niż niejeden Polak (naprawdę pięknie się wypowiadasz) i wiesz więcej na temat naszego języka niż każdy przeciętny Polak. Wyrazy uznania 👏
Może słyszałeś na ulicy mnie bo mam skrajną wadę wymowy i samo składanie liter to dla mnie problem, zresztą taki się urodziłem ale przynajmniej szybko pisze bo w liceum bym nie wyrobił a co dopiero na studiach.
@@SPGM1903 Ojej, zapiera dech w piersiach. Wierzę na słowo i nie próbuję tłumaczyć (przez tłumacza oczywiście). Angielski chociaż też germański, ale wygładzony, obtoczony jak głaz spadający z góry, np. przez zanik wymowy tych "gh" jak w weight, right, brought etc. Poza tym zaadaptował wiele słów pochodzących z łaciny i dlatego nie brzmiących po germańsku.
Jak to Franek Dolas stwierdził w filmie "Jak rozpętałem II Wojnę Światową": "Jakie te języki słowiańskie są do siebie podobne", myśląc, że jest nadal w Jugosławii a słysząc język polski 😁
@@HonestHappyHater, to mogło też tak być. Dolas do mnicha chyba po rosyjsku coś powiedział, bo myślał, że jest w Rosji a ten odpowiadał też po rosyjsku, bo myślał, że Dolas to jakiś komunista, a ogólnie Dolas gadał po polsku i mnich chyba wtedy stwierdził, że te mowy słowiańskie są do siebie podobne. A co Dolas w takim razie mówił po wypiciu śliwowicy, Czarnogórskiej podpalanki, jak potem obudził się w pociągu 🤔 "Mademoiselle, Belgrad daleko, weiter?" Muszę to na weekend sprawdzić, bo teraz sam zgłupiałem 😊
W 1920 i 1922 roku Japonia uratowała 765 polskich sierot na Syberii. Japonia wykorzystała 73 000 osób do uratowania 765 polskich sierot. Na Syberii zginęło ponad 3000 Japończyków. Jednak Japończycy uratowali 765 polskich sierot. Japonia wydała ponad 10 milionów dolarów na ratowanie polskich sierot.Japonia kocha Polskę.Najmłodszą sierotą była roczna dziewczynka. Japonia natychmiast uratowała dziecko.Tak wielu Japończyków przekazało pieniądze na ratowanie polskich sierot. Bóg błogosławi Polaków.
Japońska pielęgniarka zawsze opiekowała się roczną dziewczynką. Pielęgniarka była kobietą.Pielęgniarka spała w nocy z sierotą. Pielęgniarka była matką polskich sierot. Roczna dziewczynka nazwała pielęgniarkę „matką”.Tak wielu Japończyków przekazało pieniądze na ratowanie sierot.
Drogi, kochany Ignacy! Ty jesteś tak bardzo inteligentny a jednocześnie bardzo,o skromny. Masz dużą wiedzę językową. Jesteś prawdziwym ambasadorem języka polskiego i polskości nie tylko w Japonii ale także i w Polsce. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i życzę Ci dużo zdrowia.
@@AWRUK84, człowieku, naucz się najpierw pisać we własnym języku, a dopiero później wytykaj obcokrajowcom błędy. Gościu ogarnia lepiej swój drugi język niż Ty swój ojczysty.
Zgadza się. Jak czytam internetowe wpisy wtórnych analfabetów, to aż mi wstyd że jestem rodakiem ludzi tak gardzących własnym językiem, i afiszujących się z tym jakby to było coś nobilitującego. A tu facet, którego mową ojczystą jest język nawet nie należący do rodziny indoeuropejskiej, opanował ten trudny, nieprzydatny i zanikający język, i to w stopniu znacznie lepszym niż niejeden Polak. Szkoda wysiłku, ale talent lingwistyczny ogromny.
Twoja wiedza o j. polskim jest naprawdę imponująca! Sam jestem filologiem z wykształcenia (anglistyka) a obecnie uczę się j. japońskiego i koreańskiego i zdaję sobie sprawę jak ciężki w nauce jest dla obcokrajowców nasz rodzimy język. Nie tylko doskonale znasz j. polski ale także posiadasz ogromną wiedzę na jego temat o której nie ma pojęcia 99% Polaków. Czapki z głów :) Oglądając Twoje filmy mogę nie tylko dowiedzieć się czegoś więcej o Japonii ale także o moim własnym języku. Bardzo mocno Cię szanuję za to co robisz. Pozdrawiam i czekam na kolejne interesujące materiały! :)
Frank, to nie złośliwość, ale po prostu muszę: Rozumiem, że na filologii angielskiej nie uczą polskiej interpunkcji i to właśnie dlatego brak jej w Twojej wypowiedzi? :p
Ignacy, świetna pogadanka! Masz niezwykły talent!!!!! :) Kilka uwag: Polacy drukując książki tłumaczone z języka rosyjskiego na język polski używają polskiej pisowni rosyjskich nazwisk. Dostojewski, Strawiński, Wysocki. Kiedyś używano nawet zapisu nazwiska "Szekspir" i bywało, że pisano "Szopen". Pisownia tych dwóch ostatnich nazwisk uznawana jest w tradycji za poprawną. Alfabet łaciński pojawił się w Polsce w końcu X wieku. Język łaciński był międzynarodowym językiem dyplomacji. Z czasem zaczęto przy pomocy tego alfabetu zapisywać polskie słowa. Zdecydowanie kilkaset wcześniej: "Księga Henrykowska" XIII wiek. Przypuszczam, że sam nie zrozumiałbym języka polskiego sprzed 700 lat :) No i zastanawiam się, na ile to był już wtedy "język polski" jaki znasz :) Dla odmiany na terenach gdzie teraz jest Rosja, Ukraina, Białoruś i Litwa, 1000 lat temu językiem dyplomacji był język ruski, z którego po wiekach wyewoluował język rosyjski. Istotne różnice w alfabecie pojawiły się z powodu, że do nas chrześcijaństwo dotarło z zachodu Europy (alfabet łaciński) , a na tereny Rosji z Bizancjum (alfabet oparty na alfabecie greckim - legenda o misjonarzach Cyrylu i Metodym) Religia ukształtowała odmienne postawy językowe, kulturowe i prawne w Polsce i w Rosji. Te różnice są wciąż bardzo silne i bardzo widoczne. Pozdrawiam serdecznie! :) Robisz dobrą robotę.
@@olafdawidowski5045 Dziękuję za miłe słowa :) ... W rewanżu opowiem Tobie ciekawostkę, historię z czasów elektorów Saskich. Chłopstwo wielkopolskie swobodnie dogadywało się z chłopstwem saksońskim i brandemburskim. Czyli był jakiś wspólny język zanim "koń i pferde" podzieliły wspólnotę języków regionalnych. Szlachta mówiła po łacinie i francusku, a ziomale gadali po swojemu. Także dogadywali się. Krakowiak dogadał się z Rusinem, a Poznaniak z Saksończykiem. Paszportów nie było :) Dziękuję za dobre słowo :)
Dalej pisze się "Szekspir" ("Shakespeare" to postać przyjęta we współczesnym angielskim, ale trudno nazwać ją oryginalną, bo za czasów Szekspira pisownia nie była ustandaryzowana i sam dramatopisarz używał kilkunastu wersyj swojego nazwiska), a w wielu miastach w Polsce są ulice Szopena. Ze średniowiecznego języka ruskiego natomiast, oprócz rosyjskiego, wywodzą się również ukraiński i białoruski.
Suuuppeer, czysto po polsku, bez obcego akcentu. My mówimy "zdolna bestia" 😄Ignacy, możesz uczyć dzieci nie tylko polskie naszego języka. Pozdrawiam ❤️
Ma bardzo dobrą wymowę i praktycznie w ogóle nie robi błędów gramatycznych, ale obcy akcent słychać bardzo wyraźnie. Co nie zmienia faktu, że chłopak jest niesamowity.
W języku polskim przedłużone (i) zapisujemy niekiedy jako (ii) - Dania - w Danii, historia - historii, lub (ji) kolizja - kolizji. Fonetycznie brzmi jak wydłużone ale nie ma większego znaczenia, natomiast zapis ortograficzny jest ważny i musi być zachowany. PZDR 😊
Ignaś jesteś fantastyczym gościem ,szacun ,uznanie .To co robisz dla przybliżenia Jsponii Polakom jest wprost niewyobrażalne.Pięknie dziękuję i życzę Tobie i Japończykom wszystkidgo najlepszego.Oglądając Ciebie jestem pełen uznznia dla narodu Japońskidgo za jego pracowitość ,zdolności i osiągnięcia !Pozdrawiam raz jeszcze !
Nie ma długich samogłosek w polskim, ale jako ciekawostkę mogę podać, że gdy uczyłam się tamilskiego, który jak wszystkie indyjskie języki posiada rozróżnienie na krótkie i długie samogłoski, to jedną z najtrudniejszych rzeczy, od których nasz lektor darł sobie włosy z głowy, była wymowa słów z samymi krótkimi samogłoskami. Zawsze jakąś nieświadomie wydłużaliśmy, najczęściej tam, gdzie w języku polskim byłby akcent.
Ciekawa sprawa, gdzie w Polsce (a może to nie było w Polsce?) można uczyć się tamilijskiego? Na jakimś uniwersytecie są lektoraty, albo można na indologii wziąć jako dodatkowy?
@@어둠속에 Nie wiem, jak jest w tej chwili, ale kiedy studiowałam warszawska indologia oferowała 4 profile - hindi, sanskryt, tamilski i bengalski. Nie wszystkie każdego roku, bo nie ma tylu studentów. Nie było możliwości nauczyć się samego języka nie będąc studentem danej specjalizacji. Kraków oferował tamilski jako dodatkowy język na swoim wydziale. W innych miastach raczej takiej opcji nie ma, ale nie jestem pewna, bo wypadłam z obiegu :)
Jesteś ambasadorem Japonii w polskim YT to fakt .i myślę że Polska ambasada w Japonii powinna wspierać finansowo ten kanał YT . Bardzo dobra robota ! Ja mam prawie 60 lat i średnio ogarniam internet .ale są fani tego kanału młodzi więc może napisać do odpowiednich instytucji w Polsce i do ambasady RP w Japonii w tej sprawie .,,Ignacy " to wartość dodana w zrozumieniu naszych Krajów .Wspaniałych krajów 😁👍
Jest jeszcze "Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj" (Day ut ia pobrusa, a ti poziwai - zapis zlatynizowany), najstarsze znane zdanie zapisane w języku polskim pochodzące z XIII wieku 😃
Panie Ignacy bardzo ciekawie Pan mówi. Jak kilku tu już piszących polaków jestem bardzo mile zaskoczony że ma Pan taką dobrą wiedzę na polskie tematy. Widać i słychać że robi Pan to z serduchem. :) :D
Powinieneś być w Radzie Języka polskiego, a także w ogóle uczyć polskiego. Zwłaszcza co niektórych polskich dziennikarzy. Kolejny wspaniały materiał. Dziękuję! ☺️🥰
Wspaniały felieton! Z ciekawoscią słuchałem Twoich wypowiedzi i jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy. I nie przepraszaj za błędną wymowę bowiem doskonale poslugujesz się naszym językiem. Mówisz wyraźnie, prawidłowo akcentujesz i intonujesz, wymawiasz końcówki wyrazów w sposób właściwy (a wielu z nas ma problemy z pfawidłowymi formami ą-om/on, ę-em/en i tak dalej). Generalnie - doskonałe i ciekawe artykuły, których wysłuchanie sprawia przyjemność i wzbogaca wiedzę. Dziękuję za to i pozdrawiam! Piotr
Wspaniała polszczyzna, jestem dumny. Nie masz się czego wstydzić, wręcz przeciwnie. Zaryzykowałbym stwierdzenie że wypowiadasz się lepiej po polsku niż niektórzy nasi politycy. Dobra robota.
Szukałem wśród komentarzy, czy ktoś już zrobił jakąś uwagę o łacinie, ale nie znalazłem. Ignacy mówił, że nie wie, więc może on lub ktoś z was uzna za interesującą taką ciekawostkę językoznawczą: w 13:25 pada uwaga o różnicy w długościach samogłosek łacińskich między nominativem (mianownikiem) a ablativem. Tak, jest to prawda - różnica między tymi przypadkami (dla pierwszej deklinacji, czyli rzeczowników w rodzaju żeńskim zakończonych na -a) zaznaczana była przedłużeniem wymowy. W pisowni zaznacza się to niekiedy kreską nad literą: Nom. familia Abl. familiā Co ciekawe, w języku polskim nie ma dokładnego odpowiednika tego przypadku. Najbliższym odpowiednikiem będzie narzędnik lub miejscownik, a jeszcze lepiej będzie wyjaśnić: otóż łacina ma 6 przypadków, polski 7 zaś język praindoeuropejski miał ich 8 (w nawiasie - nazwy łacińskie i polskie, w przypadku braku podałem nazwy "rekonstruowane") odpowiadających na pytania: 1. Nominativus (mianownik) - kto? co? 2. Genetivus (dopełniacz) - czyj, czyja, czyje? 3. Dativus (celownik) - komu? czemu? 4. Accusativus (biernik) - kogo? co? 5. Ablativus ( brak - polska rekonstrukcja: 'oddzielacz' ) - od czego? skąd? 6. Brak - łac. rekonstrukcja: 'instrumentalis' (narzędnik) - kim? czym? 7. Brak - łac. rekonstrukcja 'locativus' (miejscownik) - o kim? o czym? 8 Vocativus (wołacz) - o! Jak widać - łacinie brak narzędnika i miejscownika, a polskiemu - ablatywu. Jest tak dlatego, że podczas ewolucji jezyka łacinie instrumentalis i locativus zlały się z właśnie z ablativem, natomiast w polskim sam ablatyw zlał się z dopełniaczem, czego wyrazem jest np. - czyja to książka? - Piotrka (funkcja dopełniacza) - skąd/od kogo wracasz? - [Od ]Piotrka (funkcja ablatywu). Ot i wszystko. Świetny kanał tak poza tym, gratulacje! :)
3:45 gdy ja byłam w Bułgarii, spotkałam tam pewną dziewczynkę z Rosji z którą się zaprzyjaźniłam. Często rozmumiałyśmy się o czym mówimy, pomimo tego, że ja mówiłam po polsku a ona po rosyjsku. Jednak czasem dziewczynka mnie nie rozumiała i w komunikacji z nią musiał mi pomagaćjęzyk migowy lub Dziadek, który biegle mówi po rosyjsku.
Bo masz kompleksy i poczucie niższości. Temat znany i można sobie odszukać analizę. Amerykanin nie będzie się czuł wyróżniony tym, że ktoś mówi po angielsku, nawet będzie zły, że ktoś nie mówi płynnie. W naszym przypadku fakt, że komuś chciało się nauczyć mało znaczącego, w naszej opinii języka łechce nasze ego, co skutkuje festiwalem cukierkowego spierdolenia w komentarzach.
Dobry z ciebie człowiek przepraszasz za innych Japończyków i starasz się wytłumaczyć dlaczego tak Japończycy myślą to jest piękne. Chcę takiego nauczyciela. 😍
to zdanie o przyjęciu łacińskiego alfabetu dopiero w XVI wieku doprowadziło mnie do śmiechu. :D polski też jest podobny do greckiego, przecież jest tyle słów o greckim pochodzeniu,dlaczego nie :D
W greckim są podobne do polskiego rodzajniki. ,,το'' (to) w mianowniku jest zbieżne z polskim ,,to'', a inne rodzajniki brzmią podobnie lub tak samo ale co innego znaczą. Słowo ,,την'' (tin) jest podobne do ,,ten'' ale znaczy ,,tej'' w celowniku lub miejscowniku, ,,tę'' w bierniku albo ,,tą'' w narzędniku. Natomiast τα (ta) znaczy w ,,te'' w rodzaju nijakim w mianowniku lub bierniku, ,,tym'' w celowniku rodzaju nijakiego, ,,tymi'' w narzędniku rodz. nij. albo ,,tych'' w miejscowniku rodz. nij. ,,το'' znaczy też ,,temu'' w celowniku rodz. nij., ,,to'' w bierniku rodz. nij., oraz ,,tym'' w miejscowniku i narzędniku rodz. nij.
Mnie to tak irytuje, jak ktoś mówi, że język koreański, chiński , japoński itp. są takie same. Przecież te języki nawet brzmią inaczej, już nie mówiąc o tym, że każdy z nich ma zupełnie inny alfabet. A tak w ogóle to świetny filmik jak zawsze 🥰
Mówisz piękna poprawna polszczyzną! Powinieneś wykładać nasz język gdzieś na uniwersytecie w Japonii. Serdecznie dziękuję bardzo za te wspaniałe filmy!
Język polski się zmienia. W okresie międzywojennym używano np. słowa "miljon zł" a po wojnie "milion zł" . Po wojnie nie odmieniano "w radio lub w studio" a dzisiaj się odmienia "w radiu lub w studiu". Pozdrawiam
Nie tylko po wojnie.Jeszcze w latach 60 tych rzeczowniki kończące się na " o " były niodmienne, nie wiem kiedy to się zmieniło.Czy ktoś pamięta odmianę czasownika " jeść " ? Pamietam takie zdanie " Ola jje jajko " Wg mnie tak właśnie było prawidłowo
@@kacperjestem1604 "i" to jest ta sama litera co i w języku polskim, brzmi tak samo. Litera "И" brzmi tak jak polska "y", naprzykład w języku Polskim piszemy "TY" a w języku Ukraińskim "ТИ"
Drogie dziecko,jestes geniuszem jezykowym,niezwykle profesjonalne podejscie do lingwistyki,imponujaca znajomosc prawidel gramatycznych,slowotworstwa oraz zaleznosci historyczno-jezykowych w jezykach indoeuropejskich.Jestem pod wielkim wrazeniem.Tak wielki talent lingwistyczny zdarza sie niezmiernie rzadko,no i sadze,poparty przyslowiowa pracowitoscia japonska;czapki z glow!
Jestem pod wrazeniem. Wiedza o jezyku polskim jaka posiadasz jest niesamowita. Sluchalam Ciebie z wielkim zainteresowaniem aby ogarnac to co mowisz, przyswoic i zapamiatac. Chapeau bas!
Bardzo dziękuję za ciekawą analizę języka polskiego i nie tylko. Jesteś bardzo uzdolniony nie tylko w dziedzinie języków. Twoja muzyka jest także niesamowita. Wspaniale się jej słucha i wypoczywa. Pozdrawiam , tak trzymaj 👍🌸❣ życzę powodzenia...🌺
Zajrzałem tu przypadkiem, ale oczy to mi się w miarę słuchania coraz większe robią. Dobry jest, naprawdę dobry. Spodziewałem się jakiegoś dukania i mnóstwa błędów w wymowie, i to jest naturalne, bez śmieszkowania,i nawet za to byłby szacun, ale tu mnie gościu kompletnie zadziwił.
Dla mnie japoński, koreański i chiński brzmią bardzo różnie :) Fajnie, że tak szczegółowo podchodzisz do tematu i ciekawie jest posłuchać kogoś kto faktycznie powie informacje poparte jakimś własny researchem a nie te bzdury powielane na portalach nie wiadomo skąd :)
Samogłoski długie już nie istnieją od XV-XVI wieku w języku polskim. Przeszły na samogłoski pochylone, które zachowały się w gwarach. Mnie zdziwiło podobieństwo do niemieckiego 🤔 Co do rosyjskiego, no cóż, większość Europejczyków myśli, że chiński i japoński to ten sam język, mimo że to nie jest prawda.
Jeżeli już, to ze słuchu można ewentualnie pomylić japoński z koreańskim ze względu na podobną intonację i wymowę, ale języki chińskie brzmią totalnie inaczej
@@panwladza3224 Tak, choć wszystkie te języki korzystają ze znaków chińskich, dopóki więc ktoś sam się nie zagłębi w to, że w koreańskim i japońskim istnieją charakterystyczne tylko dla nich systemy zapisu sylab jak hangul czy kana, nie będzie zwyczajnie widział różnicy. Nawet nie studiując języka musiałbyś mieć jakąś styczność z tamtejszą kulturą by zrozumieć, że cała Azja nie jest taka sama, właściwie to i tak ciekawe, że w Europie używa się wariantów łaciny i greki (cyrylicy), a w samej Azji systemów pisma jest dużo więcej niż "chińskie znaczki".
Chyba że zbitki "ij" i "uł"/"ół" potraktujemy jako samogłoski długie. Na przykład "kukułka" ma najpierw zwykłe, potem długie "u" - ale to chyba jest raczej niezbyt standardowy pogląd.
ja w życiu nie myślałem, że ziomek z Japonii nauczy mnie czegoś o polskim
😄😄👍
Nooo xD
Tyle lat języka polskiego, a na koniec i tak nic nie wiesz.
A powiedz mi, skąd Ignacy wie te wszystkie rzeczy? Bada nasz język i go studiuje, kiedy nasi rodacy na języku polskim czytają ściągi i kompletnie leją na jego poprawne używanie, dokładając za przecinki wulgaryzmy. Szkoda słów
pod latarnią najciemniej.
Według mnie nie musisz przepraszać za wymowę. Polski nie jest łatwym językiem. I myślę że mówisz po polsku bardzo dobrze❤
Dziękuję 😊
@@maahafciarka5238 to prawda, owszem słychać lekki akcent ale jeśli chodzi o poprawność, to jestem pod ogromnym wrażeniem - wielu Polaków posługuje się znacznie gorszą polszczyzną niż on.
Chciałbym bardzo znać japoński tak jak ty polski 😉
@@maahafciarka5238 "niejeden" :)
Zdecydowanie
To uczucie gdy japończyk lepiej zna język polski niz ty
Bo tak jest. Jak ktoś uczy się języka na filologii to zna gramatyczną stronę języka lepiej niż native speaker. I mówię to ja, która zawsze była z gramatyką polską na bakier. Najgorsza część lekcji języka polskiego.
Tak
* Japończyk Czyli by się zgadzało;)
@@paulinagabrys8874 +1
@@swetoniuszkorda5737 ej, ale ona napisała jak ty ;-;
Chłopie to jak dobrze mówisz po polsku, choć nie jest to twój język ojczysty, to jest po prostu jakiś kosmos. Dobór słów, składnia i jakaś taka niezwykła przejrzystość wypowiedzi… Brawo!
Zauważyliście, że ten Japończyk mówi mądrzej i przystępniej niż niejeden nauczyciel w szkole ?!
Robi właściwy użytek ze swojej inteligencji i bardzo mi się to podoba.
Ba. Ma wiedzę większą niż niejeden Polak.
Japończycy to bardzo mądrzy ludzie
Tak
@@ochronkadebica8376 dużo znasz Japończyków? XD
"Językoznawczo przeciętnie wykształceni" - myślę, że to jest tak trudne do powiedzenia i jednocześnie na tyle wyszukane, że zdecydowana większość Polaków by nawet nie wpadła na takie sformułowanie, już nie mówiąc o wypowiedzeniu go. Posługujesz się słownictwem z wyższych sfer i generalnie jestem w szoku jak dobrze znasz polski język. Bardzo ładnie i elokwentnie się wyrażasz, rzadko się słyszy, żeby ktokolwiek tak mówił, a co dopiero ktoś, kto polskiego musiał się nauczyć sam, nie wychowując się w Polsce. Czapki z głów dla Ciebie.
Dziękuję 😊
@@IgnacyzJaponii Chapeau bas!
To chyba wynika ze sposobu konstrukcji zdań w j. japońskim, w którym dodawanie partykuł do poprzedzających je wyrazów może być naturalnie utożsamiane z polskimi konstruktami gramatycznymi. Przynajmniej ja widzę tutaj ogromne podobieństwo.
Witam. Jestem pelna uznania dla wiedzy Ignacego. Pragnę jednak nadmienić iż zarówno poziom wiedzy i zakres słownictwa autora nie byl niczym nadzwyczajnym dla ucznia 2 klasy liceum ogólnokształcące za moich czasów (mam 45 lat), o tym wszystkim uczyliśmy się na lekcji języka polskiego. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
@@agnieszkamai1243 2 klasa liceum to jednak 18 lat człowiek ma, dorosły jest, zatem niedziwne, że umie mówić sprawnie [powinien]. PS. Zaczynanie wypowiedzi od "witam" jest bardzo nieuprzejme. Witać może gospodarz gości w swoim domu, w innych sytuacjach to jest postrzegane negatywnie, wygląda na stawianie siebie ponad rozmówcą. Nie musisz mnie witać, to nie jest Twój kanał. :) Sprawdź tu -> bezprawnik.pl/witam-korespondencja-email/ albo tu prostypolski.pl/dlaczego-nie-mozna-zaczynac-maila-od-witam/ Tak apropos opowiadania o nienadzwyczajnym poziomie czyjegoś języka. :)
Chłopie !
Ty lepiej gadasz po polsku niż połowa Polaków.
Szacun i pozdro.
Xd
@@nope1116 Jest zasadnicza różnica między "sraniem do własnego gniazda" , a powiedzeniem, że ktoś nie umie mówić we własnym języku.
@@nope1116 Wpisz w wyszukiwarkę "cała Polska czyta dziennikarzom"
@@nope1116 Nie chodzi mi o dykcję tylko o "zderzenie z radiowozem, który srał na poboczu".
@@nope1116 mówienie że ktoś nie umie mówić po polsku to nie sranie do własnego gniazda
Ma taką wiedzę nie tylko na temat języka polskiego, ale w ogóle na temat Polski, że aż trudno uwierzyć, wielki szacunek i podziw z mojej strony.
Twoja znajomość języka polskiego jest wprost fenomenalna!!! Cóż za zasób słownictwa i trafność sformułowań? Gratuluję
I piękna dykcja
Zawstydził mnie ;p
@@xys007 mnie też...
"O szczegóły sprawdź opis tego bimbru "
@@paulinkaosinska4609dykcję Ignacy ma rzeczywiście wspaniałą. ❤
"Językoznawczo przeciętnie wykształceni" - Mistrz, po prostu Mistrz. Ignacy, jesteś niezmiennie moim bohaterem, z wielu powodów
Byłem w szoku jak to usłyszałem.
Piękna przydawka rozszerzona ☺️
znam conajmniej 20 osob ktore mialyby problem z wymowieniem tego. mega szacunek
Można powiedzieć, że niektórzy ludzie są przeciętnie wykształceni językowo lub pod względem językowym przeciętnie wykształceni.
Ignacy jest genialny. Jest zapaleńcem wyjątkowo mocno zainteresowanym językiem polskim. Za jego wiedzę i zaangażowanie Uniwersytet Warszawski od ręki powinien mu wręczyć dyplom doktorski, bo niewielu Polaków zna polski tak dobrze. Mnie wkurzają błędy językowe w TV i radiu oraz w prasie pseudopolskiej, dbam o czystość języka, pilnowałam swoich dzieci i pięknie mówią po polsku, wnuki też, ale Ignacy mnie zaskoczył, bo wie o moim języku dużo więcej niż ja. Zaimponował mi. Gratuluję tego zaangażowania i wiedzy. Dziękuję, że od niego mogę się dużo nauczyć. Powodzenia
Mam wrażenie, że gdyby autor tego bloga rozmawiał z Polakiem, to jeszcze wytykałby mu błędy, że źle mówi...
Chciał bym to zobaczyć 😆
Wiecie co jest zabawne, ale też mega żenujące? To, że Polak nie patrzy ile błędów robi we własnym języku - a robi ich.. nie oszukujmy się, w ch*j xD - nie patrzy na to, że nie jest w stanie (większość, nie wszyscy) wymienić wielu struktur gramatycznych, opisać ich, poprawnie zastosować, że w co drugim słowie źle stawia akcent... ale zawsze się ku*wa przyczepi do drugiego Polaka, że ten ma polski akcent po angielsku, bądź źle coś mówi. Wow ku*wa, odkrycie roku - jestem Polką, mieszkam w Polsce, uczę się angielskiego w Polsce i mam polski akcent! Co za zbrodnia, chyba się z tego powodu rozstrzelę... Nie róbcie tak, błagam. Grunt, żeby się dogadać. Jakoś Anglicy nie czepiają się Irlandczyków, że ci mają irlandzki akcent xD. Rozumiesz mnie, a ja ciebie? Świetnie, o to chodzi, a nie o perfekcyjny akcent. Większość z was nie umie idealnie mówić po polsku, a się czepiacie obcego języka xD
@@its3milia Tak, ale z tego, co zrozumiałam, to tego bloga pisał Japończyk. Dlatego tak napisałam.
Zgadzam się z Tobą w 100%. Polacy swoją wrednością hamują się nawzajem.
@@moneyinmybra215 Polacy to się chyba wręcz ścigają w byciu wrednym dla siebie nawzajem.. Nie wiem czy u facetów, ale u dziewczyn bardzo to zauważam.
@@its3milia
hah dokładnie jak miałam 10 lat
Mieszkałam w Kanadzie, może nie długo, ale akcent jako taki zdobyłam. I tam nikt się nie śmiał z nikogo, jaki kto ma akcent. Wróciłam do Polski i moje uszy bolały (dosłownie) bo każdy łącznie z nauczycielką miał okropny akcent. Ale nikomu nigdy nie zwróciłam uwagi, bo wiem, że raczej musieliby słuchać mnóstwo podcastów itd. Żeby zdobyć odpowiedni akcent, a moim gadaniem mogłabym tylko kogoś zasmucić, a sama nie miałam niewiadomo jakiego xd
I zauważyłam że ososby, które miały trochę lepszy akcent niż inne dzieciaki, to już uznawały się za nie wiadomo jakich znawców i wysmiewały się z innych osób typu „O Jezu nie mówi się Kent tylko kant ja wiem bo OGLADALEM FILM PO ANGIELSKU NA NETFLIXIE”.
I najlepsze jest to, że nie tylko dzieciaki się tak śmiały i śmieją bo to dość powszechne zjawisko w Polsce, choć na dobrą sprawę każdy z nich (tych co się śmieją żeby znów nie było do mnie pretensji) ma Chvjowy akcent xddd
A i dodam jescze, że osoby które mieszkały za granicą (bo miałam też taka koleżankę w klasie) to miały dobry akcent I ANI RAZU nie wyśmiewały się z innych osób
Mówisz pięknie po polsku. Nie tylko dobrze, poprawnie (wymowa, gramatyka) ale też z pięknym akcentem Jestem zachwycona
Nie wiem czemu, ale cieszę się że, to mi się wyświetliło na głównej.
😊
Ja też :)
same
Taka polszczyzna to nie jest WSTYD. To jest duma
+1
Wreszcie jakiś mądry człowiek
Ja w tym momencie: Jezu kolejny patriota 50% no spoko jest patriotą ale to po prostu cringe 25% XDDDDDD 25%
@@Vplayer-zy3lb taaa
"polski jest podobny do niemieckiego"
aż się kopytkami zadławiłam xD
.
.
.
Lol ile like... Miło, że ludziom podoba się, że prawie umarłam :'> xD
😂😂
Niemiecki to jest taki angielski na zasadzie "tylko pozmieniaj troche żeby nauczycielka się nie kapła"
@@konserwapaprykowa6957 co
@@sushi_girl4768 w sensie niemiecki to taki angielski pomieszany z polskim
@@konserwapaprykowa6957 aaa, dobra nevermind. Jestem 2headem
Autor świetnie się przygotował. Ten materiał powinien być promowany wszędzie, gdzie to tylko możliwe, szczególnie w szkołach nauczających języka polskiego. Pozdrawiam!
Japończyk opowiadający o Bogurodzicy i Kazaniach Świętokrzyskich, złoto! Słucham z przyjemnością, Ignacy.
Wyrazy szacunku. Mówisz fenomenalnie. Mam wrażenie że większość Polaków nie ma tak bogatego słownictwa i nie potrafi budować tak złożonych zdań. Pozdrawiam i życzę szczęścia!
i są to jakościowe zdania
"Młody, opowiem ci teraz jak Japończyk nauczył polaka polskiego"
Widać, że potrzebujesz jeszcze kilka lekcji, bo "Polaka" pisze się dużą literą. )
Bruh
To opowiedz.
@@movemelody1Wielką Literą wg Mnie.vEms
Jestem pod OGROMNYM wrażeniem twojej wymowy i składni zdania... wow...
Ignacy jestes naszym ambasadorem w Japoni juz :)
Polacy mówią czasem (a może nie tylko Polacy): "Myślisz, że robisz coś dobrze? Na pewno znajdzie się Azjata, który robi to lepiej." 😁 Jak widać dotyczy to nawet mówienia po polsku, czego Ty jesteś doskonałym przykładem. Mówisz lepiej niż niejeden Polak (naprawdę pięknie się wypowiadasz) i wiesz więcej na temat naszego języka niż każdy przeciętny Polak. Wyrazy uznania 👏
Co ty gadasz za głupoty dziewczyno XD
Może słyszałeś na ulicy mnie bo mam skrajną wadę wymowy i samo składanie liter to dla mnie problem, zresztą taki się urodziłem ale przynajmniej szybko pisze bo w liceum bym nie wyrobił a co dopiero na studiach.
Ilu polskich "patriotow" z ONR mowi tak dobrze po polsku jak ten chlopak. O wiedzy nie wspomne
no niechcem ale muszem sie napic
@@bilva85 Ona nie opowiada głupot, to prawda. Ty jesteś dowodem. Nie potrafisz napisać prostego zdania poprawnie. Zła składnia.
1:30
Polski: kici kici kici
NIemiecki: Stardenburdenhadrenbart
😂
Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer?
Ja! ...Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput
O hejo team roblox ja terz team roblox Michrexu
@@SPGM1903 Ojej, zapiera dech w piersiach. Wierzę na słowo i nie próbuję tłumaczyć (przez tłumacza oczywiście). Angielski chociaż też germański, ale wygładzony, obtoczony jak głaz spadający z góry, np. przez zanik wymowy tych "gh" jak w weight, right, brought etc. Poza tym zaadaptował wiele słów pochodzących z łaciny i dlatego nie brzmiących po germańsku.
@@outmatrix8881 ale o co chodzi, bo nie rozumiem?
Jestem pod wrażeniem, że Japończyk tak dobrze zna język polski ale też historię!!!😲😲😲
Jest inteligentny on w oisov nigdy nie był jak już po polsku mówił
Jak to Franek Dolas stwierdził w filmie "Jak rozpętałem II Wojnę Światową": "Jakie te języki słowiańskie są do siebie podobne", myśląc, że jest nadal w Jugosławii a słysząc język polski 😁
A on tego nie powiedział po rozmowie z mnichem, myślac, że wylądował na spadochronie w ZSRR?
@@HonestHappyHater, to mogło też tak być. Dolas do mnicha chyba po rosyjsku coś powiedział, bo myślał, że jest w Rosji a ten odpowiadał też po rosyjsku, bo myślał, że Dolas to jakiś komunista, a ogólnie Dolas gadał po polsku i mnich chyba wtedy stwierdził, że te mowy słowiańskie są do siebie podobne.
A co Dolas w takim razie mówił po wypiciu śliwowicy, Czarnogórskiej podpalanki, jak potem obudził się w pociągu 🤔
"Mademoiselle, Belgrad daleko, weiter?" Muszę to na weekend sprawdzić, bo teraz sam zgłupiałem 😊
Powiedział to gdy był jeszcze w Jugosławii, ale trafił do polskiej ambasady.
@@jasioljasiolowski👍 To jest znak, że trzeba wszystko obejrzeć jeszcze raz, bo już mi sie wszystko zaczyna mieszać 😊🖖
@@nikispiki on to powiedział w pociągu do tej laseczki którą wysłali z ambasady razem z Frankiem
Japończyk uczył Polkę rosyjskiego. Szacunek dla Ignacego, ale to sytuacja trochę jak ze skeczu Monthy Pythona.
Są rzeczy na ziemi i niebie... ;)
Mnie angielskiego w liceum uczyla ...Rosjanka. To byla katastrofa.
zhen, repet after me, nu davai:
hłot kartoszka, very very hłot.
da, trenirujte
Mnie zaś Babeczka z kazachstanu uczyła niemieckiego xD
Mnie rosyjskiego w podstawówce uczyła...Polka:-)
Jestem japończykiem. Zawsze modlę się o polskie szczęście.
W 1920 i 1922 roku Japonia uratowała 765 polskich sierot na Syberii.
Japonia wykorzystała 73 000 osób do uratowania 765 polskich sierot. Na
Syberii zginęło ponad 3000 Japończyków. Jednak Japończycy uratowali 765
polskich sierot. Japonia wydała ponad 10 milionów dolarów na ratowanie
polskich sierot.Japonia kocha Polskę.Najmłodszą sierotą była roczna
dziewczynka.
Japonia natychmiast uratowała dziecko.Tak wielu Japończyków przekazało
pieniądze na ratowanie polskich sierot. Bóg błogosławi Polaków.
Japońska pielęgniarka zawsze opiekowała się roczną dziewczynką. Pielęgniarka była kobietą.Pielęgniarka spała w nocy z sierotą. Pielęgniarka była matką polskich sierot. Roczna dziewczynka nazwała pielęgniarkę „matką”.Tak wielu Japończyków przekazało pieniądze na ratowanie sierot.
@pH Bartq niezle cie matka skrzywdziła przy porodzie
@pH Bartq Masz pH w nicku co świadczy o twojej niedojrzałości ale również o tym, że grasz w Fortnite a twój wiek nie przekracza 15 lat. Pozdrawiam.
Fajnie :3
Drogi, kochany Ignacy! Ty jesteś tak bardzo inteligentny a jednocześnie bardzo,o skromny. Masz dużą wiedzę językową. Jesteś prawdziwym ambasadorem języka polskiego i polskości nie tylko w Japonii ale także i w Polsce. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i życzę Ci dużo zdrowia.
Boże jaki ty masz bogaty zasób słów
mmm mokro ci
@@Hasio-Maszkietnik XD
@@yankes_.bg._218 xD
Też bym mógł tak zpierdalać z kartki po chińsku czy jakiemu tam oni mówią. Ty byś nie mogła bo jesteś kobietą a to trudne
Mówisz po polsku rewelacyjnie! Żadnych błędów gramatycznych. Brawo!!! 😊
No tu dyskutował bym !!
@@AWRUK84 ja bym dyskutował na temat Twojego polskiego
@@AWRUK84, człowieku, naucz się najpierw pisać we własnym języku, a dopiero później wytykaj obcokrajowcom błędy. Gościu ogarnia lepiej swój drugi język niż Ty swój ojczysty.
@@ladylolinblue ja nie lubie polskiego i mnie wkurza ortografia ale po co obrażasz pokazujesz tym że jesteś kid
Zgadza się. Jak czytam internetowe wpisy wtórnych analfabetów, to aż mi wstyd że jestem rodakiem ludzi tak gardzących własnym językiem, i afiszujących się z tym jakby to było coś nobilitującego. A tu facet, którego mową ojczystą jest język nawet nie należący do rodziny indoeuropejskiej, opanował ten trudny, nieprzydatny i zanikający język, i to w stopniu znacznie lepszym niż niejeden Polak. Szkoda wysiłku, ale talent lingwistyczny ogromny.
Od dawna nie słuchałem wykładu z taką uwagą. IGNACY JESTEŚ WIELKI. ✨
Jesteś Chłopaku Wielki, podziwiam i serdecznie pozdrawiam 😀.
Dzień dobry :) Ignacy San jestem pod ogromnym wrażeniem Pana polskiego, poziomu, wymowy i logicznej wypowiedzi. Dziękuję :)
"językoznawczo przeciętnie wykształconymi" - genialne określenie
Jak na obcokrajowca imponujące, że tak trafne
3:22 wystarczy powiedzieć vodka i każdy się dogaduje....
Xd
True
Prawda XD
Wtedy to nawet Polacy się ze sobą dogadują.
+1 byczku
Twoja wiedza o j. polskim jest naprawdę imponująca! Sam jestem filologiem z wykształcenia (anglistyka) a obecnie uczę się j. japońskiego i koreańskiego i zdaję sobie sprawę jak ciężki w nauce jest dla obcokrajowców nasz rodzimy język. Nie tylko doskonale znasz j. polski ale także posiadasz ogromną wiedzę na jego temat o której nie ma pojęcia 99% Polaków. Czapki z głów :) Oglądając Twoje filmy mogę nie tylko dowiedzieć się czegoś więcej o Japonii ale także o moim własnym języku. Bardzo mocno Cię szanuję za to co robisz. Pozdrawiam i czekam na kolejne interesujące materiały! :)
Frank, to nie złośliwość, ale po prostu muszę: Rozumiem, że na filologii angielskiej nie uczą polskiej interpunkcji i to właśnie dlatego brak jej w Twojej wypowiedzi? :p
@@EyeScreamPL Wybacz, ale pisząc internetowy komentarz na szybko z telefonu nie zastanawiam się zbyt długo nad interpunkcją.
@@FrankUnderwoood Luz, napisałem pół żartem, pół serio. To było silniejsze ode mnie ; ]
Mistrz!!! Wymowa, wiedza o jezyku polskim, wiedza o innych jezykach np. angielskiej wymowie... Jestem pod ogromnym wrazeniem!!!
Wow, super mówisz po Polsku. Naprawdę jest na wysokim poziomie, szczególnie, że z tego co wiem jest ciężki do nauczenia się.
Dziękuję 😊
Twoja wiedza na temat języka polskiego nieustannie mnie zadziwia. Dziękuję za kolejny ciekawy odcinek :-)
Ignacy, świetna pogadanka! Masz niezwykły talent!!!!! :)
Kilka uwag: Polacy drukując książki tłumaczone z języka rosyjskiego na język polski używają polskiej pisowni rosyjskich nazwisk.
Dostojewski, Strawiński, Wysocki. Kiedyś używano nawet zapisu nazwiska "Szekspir" i bywało, że pisano "Szopen". Pisownia tych dwóch ostatnich nazwisk uznawana jest w tradycji za poprawną.
Alfabet łaciński pojawił się w Polsce w końcu X wieku. Język łaciński był międzynarodowym językiem dyplomacji. Z czasem zaczęto przy pomocy tego alfabetu zapisywać polskie słowa. Zdecydowanie kilkaset wcześniej: "Księga Henrykowska" XIII wiek.
Przypuszczam, że sam nie zrozumiałbym języka polskiego sprzed 700 lat :) No i zastanawiam się, na ile to był już wtedy "język polski" jaki znasz :)
Dla odmiany na terenach gdzie teraz jest Rosja, Ukraina, Białoruś i Litwa, 1000 lat temu językiem dyplomacji był język ruski, z którego po wiekach wyewoluował język rosyjski.
Istotne różnice w alfabecie pojawiły się z powodu, że do nas chrześcijaństwo dotarło z zachodu Europy (alfabet łaciński) , a na tereny Rosji z Bizancjum (alfabet oparty na alfabecie greckim - legenda o misjonarzach Cyrylu i Metodym)
Religia ukształtowała odmienne postawy językowe, kulturowe i prawne w Polsce i w Rosji. Te różnice są wciąż bardzo silne i bardzo widoczne.
Pozdrawiam serdecznie! :) Robisz dobrą robotę.
Zrozumiałbyś i nawet był w stanie porozumieć z Polakiem 700 lat temu 😊
@@olafdawidowski5045 Dziękuję za miłe słowa :) ... W rewanżu opowiem Tobie ciekawostkę, historię z czasów elektorów Saskich. Chłopstwo wielkopolskie swobodnie dogadywało się z chłopstwem saksońskim i brandemburskim.
Czyli był jakiś wspólny język zanim "koń i pferde" podzieliły wspólnotę języków regionalnych.
Szlachta mówiła po łacinie i francusku, a ziomale gadali po swojemu. Także dogadywali się.
Krakowiak dogadał się z Rusinem, a Poznaniak z Saksończykiem. Paszportów nie było :)
Dziękuję za dobre słowo :)
Dalej pisze się "Szekspir" ("Shakespeare" to postać przyjęta we współczesnym angielskim, ale trudno nazwać ją oryginalną, bo za czasów Szekspira pisownia nie była ustandaryzowana i sam dramatopisarz używał kilkunastu wersyj swojego nazwiska), a w wielu miastach w Polsce są ulice Szopena.
Ze średniowiecznego języka ruskiego natomiast, oprócz rosyjskiego, wywodzą się również ukraiński i białoruski.
Jaki on ma niby talent?
Polecam kanał Innymi Słowy. Trochę tam jest na temat "Staropolszczyzny" ;)
Suuuppeer, czysto po polsku, bez obcego akcentu. My mówimy "zdolna bestia" 😄Ignacy, możesz uczyć dzieci nie tylko polskie naszego języka. Pozdrawiam ❤️
Ma bardzo dobrą wymowę i praktycznie w ogóle nie robi błędów gramatycznych, ale obcy akcent słychać bardzo wyraźnie. Co nie zmienia faktu, że chłopak jest niesamowity.
W języku polskim przedłużone (i) zapisujemy niekiedy jako (ii) - Dania - w Danii, historia - historii, lub (ji) kolizja - kolizji. Fonetycznie brzmi jak wydłużone ale nie ma większego znaczenia, natomiast zapis ortograficzny jest ważny i musi być zachowany. PZDR 😊
Tego brakowało w tym wykładzie.
I to jest pierwszy moment w moim życiu, kiedy uświadamiam sobie jak mało wiem o swoim rodzimym języku...
Przykre jest twoje życie
Twój polski jest świetny i nie musisz za to przepraszać💓👋❤️
Ignaś jesteś fantastyczym gościem ,szacun ,uznanie .To co robisz dla przybliżenia Jsponii Polakom jest wprost niewyobrażalne.Pięknie dziękuję i życzę Tobie i Japończykom wszystkidgo najlepszego.Oglądając Ciebie jestem pełen uznznia dla narodu Japońskidgo za jego pracowitość ,zdolności i osiągnięcia !Pozdrawiam raz jeszcze !
Na temat Japonii też dużo głupot mówi się w Polsce. Zawsze będą ignoranci i nie ma się co nimi martwić.
Wszyscy jestesmy ignorantami w nieskonczonosci wiedzy. Nie ma sie czego wstydzic.
@@johnadamek5851 Dlatego jak czegoś nie wiesz to dobrze sprawdzić
@@TheOstry322 no tak, tylko, nie zawsze ma się czas na to, zwłaszcza, że czasem ktoś jest przekonany iż wszystko wie.
Np. Dla większości Polaków Japonia i Chiny to to samo
Większość Polaków nie rozróżnia japońskiego od chińskiego bądź Koreańskiego
Uwielbiam to gdy Japonczycy interesują się Polską💗
Przeprosiłeś na początku, ale nie musiałeś bo nie każde szczegóły muszą wiedziedź obcokrajowcy💗
Wiedziedź?
Ma dobrą wiedzę o językach, gdzie nie każdy nauczyciel by mu dorównał. Dzięki za taki ciekawy wykład. Brawo.!!! 👍👍👍
Twoje filmy powinny być udostępniane dzieciom w polskich szkołach. Wielki szacun dla Ciecie. Ignacy, jesteś WIELKI, Brawo 🙂🙂👍
Nie ma długich samogłosek w polskim, ale jako ciekawostkę mogę podać, że gdy uczyłam się tamilskiego, który jak wszystkie indyjskie języki posiada rozróżnienie na krótkie i długie samogłoski, to jedną z najtrudniejszych rzeczy, od których nasz lektor darł sobie włosy z głowy, była wymowa słów z samymi krótkimi samogłoskami. Zawsze jakąś nieświadomie wydłużaliśmy, najczęściej tam, gdzie w języku polskim byłby akcent.
Ciekawa sprawa, gdzie w Polsce (a może to nie było w Polsce?) można uczyć się tamilijskiego? Na jakimś uniwersytecie są lektoraty, albo można na indologii wziąć jako dodatkowy?
@@어둠속에 Nie wiem, jak jest w tej chwili, ale kiedy studiowałam warszawska indologia oferowała 4 profile - hindi, sanskryt, tamilski i bengalski. Nie wszystkie każdego roku, bo nie ma tylu studentów. Nie było możliwości nauczyć się samego języka nie będąc studentem danej specjalizacji. Kraków oferował tamilski jako dodatkowy język na swoim wydziale. W innych miastach raczej takiej opcji nie ma, ale nie jestem pewna, bo wypadłam z obiegu :)
Polski nie ma akcentu XD
@@AkaiBatsu Słucham?
@@DyktatorVentylatorrr słowa polskie nie mają akcentu, chyba, że mówimy o zapozyczeniach z greki, bądź łaciny
Jesteś ambasadorem Japonii w polskim YT to fakt .i myślę że Polska ambasada w Japonii powinna wspierać finansowo ten kanał YT .
Bardzo dobra robota ! Ja mam prawie 60 lat i średnio ogarniam internet .ale są fani tego kanału młodzi więc może napisać do odpowiednich instytucji w Polsce i do ambasady RP w Japonii w tej sprawie .,,Ignacy " to wartość dodana w zrozumieniu naszych Krajów .Wspaniałych krajów 😁👍
Ukraińca pewnie by wsparli, ale nie Japończyka.
Jest jeszcze "Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj" (Day ut ia pobrusa, a ti poziwai - zapis zlatynizowany), najstarsze znane zdanie zapisane w języku polskim pochodzące z XIII wieku 😃
To Czech powiedział do żony Polki.
@@tomasztchorz9007 oo, to ciekawe.
I działo się to na Śląsku.
Panie Ignacy bardzo ciekawie Pan mówi. Jak kilku tu już piszących polaków jestem bardzo mile zaskoczony że ma Pan taką dobrą wiedzę na polskie tematy. Widać i słychać że robi Pan to z serduchem. :) :D
Język niemiecki brzmi jak karabin maszynowy xD
Racja xd
Nawet słowa "Kocham cię", "motyl" oraz "długopis" brzmią jak nazwy bombowców i rozkaz rozstrzeliwania. :'>
Każde słowo brzmi jak rozkaz ataku
Czy coś w tym stylu
@@olapaczuska9470 dobra sama tego nie wymyślilas tylko od Kacpra rietza widziałas
Powinieneś być w Radzie Języka polskiego, a także w ogóle uczyć polskiego. Zwłaszcza co niektórych polskich dziennikarzy. Kolejny wspaniały materiał. Dziękuję! ☺️🥰
Wygląda na to, że zaginiony syn Jana Miodka odnalazł się w Japonii... Oj Jasiu, Jasiu figlarzy, Ty!
Wspaniały felieton! Z ciekawoscią słuchałem Twoich wypowiedzi i jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy.
I nie przepraszaj za błędną wymowę bowiem doskonale poslugujesz się naszym językiem. Mówisz wyraźnie, prawidłowo akcentujesz i intonujesz, wymawiasz końcówki wyrazów w sposób właściwy (a wielu z nas ma problemy z pfawidłowymi formami ą-om/on, ę-em/en i tak dalej).
Generalnie - doskonałe i ciekawe artykuły, których wysłuchanie sprawia przyjemność i wzbogaca wiedzę.
Dziękuję za to i pozdrawiam!
Piotr
Wspaniała polszczyzna, jestem dumny. Nie masz się czego wstydzić, wręcz przeciwnie. Zaryzykowałbym stwierdzenie że wypowiadasz się lepiej po polsku niż niektórzy nasi politycy. Dobra robota.
Wow! Jesteś niesamowity, ile Ty wiesz o naszym języku... 😮
Bo chciał się dowiedzieć w przeciwieństwie do wielu Polaków
To niesamowite że Japończyk tak dobrze nauczył się polskiego jestem pod wrażeniem
(Mówi lepiej po polsku niż ja)
Szacunek za wiedzę i sposób wymowy. Zawsze podziwiałem Japonię i Japończyków, szkoda, że to tak daleko od nas.
Jestem pod wrażeniem jak pięknie mówisz po polsku. Bardzo ciekawy temat.
Ślicznie mówisz po polsku, podziwniam za naukę w tak doskonalym stopniu.
Szukałem wśród komentarzy, czy ktoś już zrobił jakąś uwagę o łacinie, ale nie znalazłem. Ignacy mówił, że nie wie, więc może on lub ktoś z was uzna za interesującą taką ciekawostkę językoznawczą:
w 13:25 pada uwaga o różnicy w długościach samogłosek łacińskich między nominativem (mianownikiem) a ablativem. Tak, jest to prawda - różnica między tymi przypadkami (dla pierwszej deklinacji, czyli rzeczowników w rodzaju żeńskim zakończonych na -a) zaznaczana była przedłużeniem wymowy. W pisowni zaznacza się to niekiedy kreską nad literą:
Nom. familia
Abl. familiā
Co ciekawe, w języku polskim nie ma dokładnego odpowiednika tego przypadku. Najbliższym odpowiednikiem będzie narzędnik lub miejscownik, a jeszcze lepiej będzie wyjaśnić: otóż łacina ma 6 przypadków, polski 7 zaś język praindoeuropejski miał ich 8 (w nawiasie - nazwy łacińskie i polskie, w przypadku braku podałem nazwy "rekonstruowane") odpowiadających na pytania:
1. Nominativus (mianownik) - kto? co?
2. Genetivus (dopełniacz) - czyj, czyja, czyje?
3. Dativus (celownik) - komu? czemu?
4. Accusativus (biernik) - kogo? co?
5. Ablativus ( brak - polska rekonstrukcja: 'oddzielacz' ) - od czego? skąd?
6. Brak - łac. rekonstrukcja: 'instrumentalis' (narzędnik) - kim? czym?
7. Brak - łac. rekonstrukcja 'locativus' (miejscownik) - o kim? o czym?
8 Vocativus (wołacz) - o!
Jak widać - łacinie brak narzędnika i miejscownika, a polskiemu - ablatywu. Jest tak dlatego, że podczas ewolucji jezyka łacinie instrumentalis i locativus zlały się z właśnie z ablativem, natomiast w polskim sam ablatyw zlał się z dopełniaczem, czego wyrazem jest np.
- czyja to książka? - Piotrka (funkcja dopełniacza)
- skąd/od kogo wracasz? - [Od ]Piotrka (funkcja ablatywu).
Ot i wszystko. Świetny kanał tak poza tym, gratulacje! :)
Super! W sumie sama byłam tego ciekawa i w końcu wiem :D Dzięki :D
Uczyłam się przed laty łaciny, ale takiej wiedzy o Ablativie nie miałam. Dziękuję za to.
3:45 gdy ja byłam w Bułgarii, spotkałam tam pewną dziewczynkę z Rosji z którą się zaprzyjaźniłam. Często rozmumiałyśmy się o czym mówimy, pomimo tego, że ja mówiłam po polsku a ona po rosyjsku. Jednak czasem dziewczynka mnie nie rozumiała i w komunikacji z nią musiał mi pomagaćjęzyk migowy lub Dziadek, który biegle mówi po rosyjsku.
Jestem pod wielkim wrażeniem twojej wiedzy no i oczywiście według mnie bardzo fajnie mówisz po polsku.
Jesteś Niesamowity. Dziękuję Tobie że pokochałeś Polskę.
Awww♥️😍🥰 dlaczego gdy widzę jakiegoś obcokrajowca który mówi po polsku to robi mi się tak strasznie miło♥️
Bo masz kompleksy i poczucie niższości. Temat znany i można sobie odszukać analizę. Amerykanin nie będzie się czuł wyróżniony tym, że ktoś mówi po angielsku, nawet będzie zły, że ktoś nie mówi płynnie. W naszym przypadku fakt, że komuś chciało się nauczyć mało znaczącego, w naszej opinii języka łechce nasze ego, co skutkuje festiwalem cukierkowego spierdolenia w komentarzach.
Wspaniały młody człowiek!! gratuluję wiedzy!Pozdrawiam.!!!
polski nie jest łatwy, ale twoja wymowa jest świetna!
Piękna wymowa💜 jestem dumna
Dziękuję 😊
Jestem pod wrażeniem Twojej znajomosci naszego języka👍
Dobry z ciebie człowiek przepraszasz za innych Japończyków i starasz się wytłumaczyć dlaczego tak Japończycy myślą to jest piękne. Chcę takiego nauczyciela. 😍
Najlepszy japończyk na świecie! Lubisz Smoki? :O
Dziękuję! Tak 😊
@@IgnacyzJaponii ja też a najbardziej shenrona z dragon ball xd
@@wito_9117 Po co odpowiadasz na komentarz sprzed kilku miesięcy? XD
@@kurczaki8498 a nie zauwarzyłem bo ja niedawno dopiero zaczołem ignacego oglondac i oglondałem co popadnie
@@wito_9117 aha
to zdanie o przyjęciu łacińskiego alfabetu dopiero w XVI wieku doprowadziło mnie do śmiechu. :D polski też jest podobny do greckiego, przecież jest tyle słów o greckim pochodzeniu,dlaczego nie :D
W greckim są podobne do polskiego rodzajniki. ,,το''
(to) w mianowniku jest zbieżne z polskim ,,to'', a inne rodzajniki brzmią podobnie lub tak samo ale co innego znaczą. Słowo ,,την'' (tin) jest podobne do ,,ten'' ale znaczy ,,tej'' w celowniku lub miejscowniku, ,,tę'' w bierniku albo ,,tą'' w narzędniku. Natomiast τα (ta) znaczy w ,,te'' w rodzaju nijakim w mianowniku lub bierniku, ,,tym'' w celowniku rodzaju nijakiego, ,,tymi'' w narzędniku rodz. nij. albo ,,tych'' w miejscowniku rodz. nij. ,,το''
znaczy też ,,temu'' w celowniku rodz. nij., ,,to'' w bierniku rodz. nij., oraz ,,tym'' w miejscowniku i narzędniku rodz. nij.
Mnie to tak irytuje, jak ktoś mówi, że język koreański, chiński , japoński itp. są takie same. Przecież te języki nawet brzmią inaczej, już nie mówiąc o tym, że każdy z nich ma zupełnie inny alfabet. A tak w ogóle to świetny filmik jak zawsze 🥰
Jestem pod wrażeniem dociekliwości i znajomości tematu. Łącznie z kontekstem historycznym.
Pozdrawiam.
Jak pięknie Pan mówi po polsku!👍 Gratuluję!
Bardzo miło się Pana słucha. Nie musi Pan przepraszać za wymowę, idzie Panu bardzo dobrze. Pozdrawiam :D
Ależ Ty masz wiedzę! A w dodatku potrafisz ją przekazać w interesujący sposób. Gratulacje! Ciekawy wykład w krótkim czasie. 🤗
Mówisz piękna poprawna polszczyzną! Powinieneś wykładać nasz język gdzieś na uniwersytecie w Japonii. Serdecznie dziękuję bardzo za te wspaniałe filmy!
Drogi Ignacy, obawiam się, że...masz rację - analitycznie rozłożyłeś adwersarza na łopatki. Chylę przed Tobą czoła.
Język polski się zmienia. W okresie międzywojennym używano np. słowa "miljon zł" a po wojnie "milion zł" . Po wojnie nie odmieniano "w radio lub w studio" a dzisiaj się odmienia "w radiu lub w studiu". Pozdrawiam
Nie tylko po wojnie.Jeszcze w latach 60 tych rzeczowniki kończące się na " o " były niodmienne, nie wiem kiedy to się zmieniło.Czy ktoś pamięta odmianę czasownika " jeść " ? Pamietam takie zdanie " Ola jje jajko " Wg mnie tak właśnie było prawidłowo
Teraz "dzięki" programistom, celebrytom różnej maści, tudzież domorosłym mędrcom, powstaje nowomowa.
@@zdzisawdardzinski7673 no ja taka stara nie jestem a też mnie jeszcze uczyli, że mówi się w radio jeszcze w podstawówce
@@zdzisawdardzinski7673 ja pamiętam jjeść, moja babcia tak mówiła
@@annarychter1064 mój tata czasem tak pisze, zamiast i to pisze j
Niesamowicie mówisz po polsku, pozdrawiam
stary jestej bardzo inteligentny i wykształcony , widać to po Twoich wypowiedziach , pozdrawiam serdecznie !!!!!!!
Kurde, jestem z ukrainy ale nie potrafie tak dobrze mowic po polsku, chlop ma poprostu talent do jezykow. Przykro ale leń mi przeszkadza w nauczeniu
Ale szacun że znasz polski mimo że nie jesteś polakiem
@@notmasterdelectronics w sensie to nic dziwnego w zachodniej Ukrainie. Ja jak byłem to mnóstwo ludzi bez problemu komunikowało się z nami
@Богдан Лаврик chciałbym Cię o coś zapytać. Na czym polega różnica pomiędzy И a і? Chodzi mi oczywiście o to wasze ukraińskie I
@@kacperjestem1604 "i" to jest ta sama litera co i w języku polskim, brzmi tak samo. Litera "И" brzmi tak jak polska "y", naprzykład w języku Polskim piszemy "TY" a w języku Ukraińskim "ТИ"
@@БогданБогдан-р3ц okay, teraz już rozumiem. Dziękuję bardzo i życzę miłego dnia ^^
Drogie dziecko,jestes geniuszem jezykowym,niezwykle profesjonalne podejscie do lingwistyki,imponujaca znajomosc prawidel gramatycznych,slowotworstwa oraz zaleznosci historyczno-jezykowych w jezykach indoeuropejskich.Jestem pod wielkim wrazeniem.Tak wielki talent lingwistyczny zdarza sie niezmiernie rzadko,no i sadze,poparty przyslowiowa pracowitoscia japonska;czapki z glow!
Wow, nie wiem jak się tu dostałem, ale zajebiście mówisz po Polsku!! Naucz mnie Japońskiego! :P
Świetna robota! Super materiał! Pomijając już bardzo bogate słownictwo i niesamowitą wymowę! ❤️
Jestem pod wrazeniem. Wiedza o jezyku polskim jaka posiadasz jest niesamowita. Sluchalam Ciebie z wielkim zainteresowaniem aby ogarnac to co mowisz, przyswoic i zapamiatac.
Chapeau bas!
Wow! Twój polski jest fenomenalny! ❤️
Bardzo dziękuję za ciekawą analizę języka polskiego i nie tylko. Jesteś bardzo uzdolniony nie tylko w dziedzinie języków. Twoja muzyka jest także niesamowita. Wspaniale się jej słucha i wypoczywa. Pozdrawiam , tak trzymaj 👍🌸❣ życzę powodzenia...🌺
Zajrzałem tu przypadkiem, ale oczy to mi się w miarę słuchania coraz większe robią.
Dobry jest, naprawdę dobry. Spodziewałem się jakiegoś dukania i mnóstwa błędów w wymowie, i to jest naturalne, bez śmieszkowania,i nawet za to byłby szacun, ale tu mnie gościu kompletnie zadziwił.
Ten film z tylu wzgledow jest wspaniały że szok ❤
Wspaniałe się Ciebie słucha , inteligentny młody chłopak !
Dla mnie japoński, koreański i chiński brzmią bardzo różnie :) Fajnie, że tak szczegółowo podchodzisz do tematu i ciekawie jest posłuchać kogoś kto faktycznie powie informacje poparte jakimś własny researchem a nie te bzdury powielane na portalach nie wiadomo skąd :)
Drogi Ignacy lepiej mówisz po polsku niż wielu polaków. Jesteś Geniusz językowy .Gratuluję i Pozdrawiam!
Jak nauczyłeś się tak pięknie mówić po polsku? Jesteś według mnie geniuszem językowym! Talent nieziemski! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Samogłoski długie już nie istnieją od XV-XVI wieku w języku polskim. Przeszły na samogłoski pochylone, które zachowały się w gwarach.
Mnie zdziwiło podobieństwo do niemieckiego 🤔 Co do rosyjskiego, no cóż, większość Europejczyków myśli, że chiński i japoński to ten sam język, mimo że to nie jest prawda.
Jeżeli już, to ze słuchu można ewentualnie pomylić japoński z koreańskim ze względu na podobną intonację i wymowę, ale języki chińskie brzmią totalnie inaczej
@@DyktatorVentylatorrr Nie dość ze wymowę to widać to również w pisaniu
@@DyktatorVentylatorrr wiem, ale dla większość ludzi w Europie - wszyscy Azjaci to chińczyki.
@@panwladza3224 Tak, choć wszystkie te języki korzystają ze znaków chińskich, dopóki więc ktoś sam się nie zagłębi w to, że w koreańskim i japońskim istnieją charakterystyczne tylko dla nich systemy zapisu sylab jak hangul czy kana, nie będzie zwyczajnie widział różnicy. Nawet nie studiując języka musiałbyś mieć jakąś styczność z tamtejszą kulturą by zrozumieć, że cała Azja nie jest taka sama, właściwie to i tak ciekawe, że w Europie używa się wariantów łaciny i greki (cyrylicy), a w samej Azji systemów pisma jest dużo więcej niż "chińskie znaczki".
Chyba że zbitki "ij" i "uł"/"ół" potraktujemy jako samogłoski długie. Na przykład "kukułka" ma najpierw zwykłe, potem długie "u" - ale to chyba jest raczej niezbyt standardowy pogląd.
na prawdę ... zakres Twoich słów wysięga po za nie jednego polaka.... Brawo i wielki szacunek do Ciebię ...
Bez obrazy, ale również "wysięga" daleko poza Twój... 🤷♂️
Ciebię?
*Polaka;)
Wysiega poza nie jednego polaka??? A to w jakim języku????
Już tak nie znęcajcie się nad nim, bo może on jest obcokrajowcem???!!!
Ignacy jesteś GENIUSZEM, chylę czoło przed Twoim talentem lingwistycznym . Pozdrawiam Serdecznie Krzysztof z wschodniego Londynu.