Tutaj korkować może się rondo tuż za ostatnim węzłem i jednojezdniowy odcinek pomiędzy rondem turbinowymi w Nowym Targu i Szaflarach. Ale będzie dużo lepiej przez ominięcie zwężenia w Nowym Targu i Klikuszowej.
@@NotSoLolbert Z czasem ludzie zauważą, że tutaj jest dobry dojazd to się osiedlać, budować domki. Albo budować się dalej od miasta, przez co będą dojeżdzać na większą odległość. I dodatkowo ogólna poprawa przejezdności zakopianki spowoduje, że więcej turystów bedzie przyjeżdżać. To wszystko w przyszłości spowoduje korki i konieczność kolejnej rozbudowy, taka droga donikąd. To przerabiały kraje zachodnie i w większości miejsc tam się autostrad nie rozbudowywuje, nie poszerza.
@@robertab929 Prawie całe Podhale choruje na zabudowę łanową i wciskanie domów gdzie popadnie, ten problem jest do opanowania przez planowanie przestrzenne, ale chyba nie doczekamy się momentu, kiedy będziemy mieć w tym miejscu sensowną urbanistykę. A szkoda, szczególnie w tak cennym przyrodniczo obszarze.
@@NotSoLolbert Ta choroba łanowa jest wszędzie. Duże i średnie miasta mają coraz większe przedmieścia u nas swojsko nazywanych obwarzankami miast :) Nowobogaccy wyprowadzają się z blokowisk, kupują/budują domek na uboczu, daleko od transportu publicznego i dojeżdżają coraz większe odległości. Ta nowobogacka choroba jest tym silniejsza im lepsze drogi są w pobliżu, bo można przecież mieszkać... dalej od miasta.
Częściowo tak, ale weź pod uwagę że nie każda osoba jadąca zakopianką od Krakowa jedzie do Zakopanego. Większość ruchu to ruch lokalny, oczywiście że będą większe korki za Nowym Targiem w kierunku Zakopanego ale 100% osób nie przejeżdża zakopianką w tym celu.
Kraków- Nowy Targ 1 godzina , Nowy targ- zakopane 1 godzina
“kilkuszowej" 😂😂😂😂😂😂😂
Arabianka?
Nowe drogi zmniejszają korki w jednym miejscu, ale z czasem zwiększają korki w innych.
Tutaj korkować może się rondo tuż za ostatnim węzłem i jednojezdniowy odcinek pomiędzy rondem turbinowymi w Nowym Targu i Szaflarach. Ale będzie dużo lepiej przez ominięcie zwężenia w Nowym Targu i Klikuszowej.
@@NotSoLolbert Z czasem ludzie zauważą, że tutaj jest dobry dojazd to się osiedlać, budować domki. Albo budować się dalej od miasta, przez co będą dojeżdzać na większą odległość. I dodatkowo ogólna poprawa przejezdności zakopianki spowoduje, że więcej turystów bedzie przyjeżdżać.
To wszystko w przyszłości spowoduje korki i konieczność kolejnej rozbudowy, taka droga donikąd. To przerabiały kraje zachodnie i w większości miejsc tam się autostrad nie rozbudowywuje, nie poszerza.
@@robertab929 Prawie całe Podhale choruje na zabudowę łanową i wciskanie domów gdzie popadnie, ten problem jest do opanowania przez planowanie przestrzenne, ale chyba nie doczekamy się momentu, kiedy będziemy mieć w tym miejscu sensowną urbanistykę. A szkoda, szczególnie w tak cennym przyrodniczo obszarze.
@@NotSoLolbert Ta choroba łanowa jest wszędzie. Duże i średnie miasta mają coraz większe przedmieścia u nas swojsko nazywanych obwarzankami miast :)
Nowobogaccy wyprowadzają się z blokowisk, kupują/budują domek na uboczu, daleko od transportu publicznego i dojeżdżają coraz większe odległości. Ta nowobogacka choroba jest tym silniejsza im lepsze drogi są w pobliżu, bo można przecież mieszkać... dalej od miasta.
Częściowo tak, ale weź pod uwagę że nie każda osoba jadąca zakopianką od Krakowa jedzie do Zakopanego. Większość ruchu to ruch lokalny, oczywiście że będą większe korki za Nowym Targiem w kierunku Zakopanego ale 100% osób nie przejeżdża zakopianką w tym celu.
Stara droga miała lepszy klimat.
Polakowi zawsze źle xD najgłupsze co można przeczytać. Stara droga nadal istnieje i można nią jeździć.
A kto ci nie pozwala nią jeździć?
@@Julian-gp5fl nawigacja mnie prowadzi na nową, nie wiem jak wjechać na starą trasę 🫤
@@czynnik_ludzki Na nawigacji można ustawić jak nie potrafisz się poruszać po znakach "omijaj autostrady i drogi szybkiego ruchu"
To jest jedno kliknięcie w opcjach nawigacji. Przeczytaj instrukcję i pojedziesz bez problemu starą drogą @@czynnik_ludzki