Wszystkie wpisy podjudzające wrogość między Polską a Białorusią czy Ukrainą będą z miejsca kasowane. Podobnie potraktowane zostaną wpisy "rosyjskich trolli" oraz ulokowanych na marginesie życia politycznego "pożytecznych idiotów" będących zwolennikami odrealnionego przesuwania granic RP na wschód. Materiał ma charakter wyłącznie edukacyjny.
@@preznyinseminator1199 podobna sytuacja była z Rumunią. Utracili Mołdawię na rzecz ZSRR, ale dostali część Węgier. A więc zostaliśmy potraktowani na równi z sojusznikami hitlera.
@@starhalv2427 O jakiej części Węgier mówisz? Spójrz na mapę Rumunii i wegier z 1937 roku i wymień mi jakie to ziemi przypadły Rumunii jako rekompensata? Mocarstwa zachodnie unieważniły wszelkie zmiany granic których dokonali Niemcy (w tym poatanowienia tzw. drugiego arbitrażu wiedeńskiego) - nie było w tym żadnej rekompensaty.
@@preznyinseminator1199 Tylko ze Niemcom odebrano wschodnie kresy jako kare za 2 wojne swiatowa wiec argument z dupy troche ? Polacy napewno byli pokrzywdzeni odebraniem kresów i de fakto mieli prawa do takiej sytuacji. z Kolei Niemcy mieliby w podobnej sprawie no guzik do gadania
Miałam z Panem Janem Ciechanowiczem etykę w gimnazjum. W tej samej szkole uczyła jego żona angielskiego. Pamietam, że jeździli bmw 5, bodajże e28 na litewskich blachach i robiło to na wszystkich dzieciakach spore wrażenie, gdzie dookoła jedynie ciągniki i zdezelowane golfy :) Bardzo dobrze wspominam te zajęcia, bo podchodził do nas jak do dorosłych, mowil o religiach na przestrzeni lat, szacunku do ojczyzny itd.. wtedy też mimo oślego wieku zainteresowałam się historią. na zajęciach było mało osób, bo to była mała podkarpacka wieś i 95% chodziło na religie zamiast etykę, a jak ktoś wybierał to drugie to ... No wiadomo jakie jest podejście na wsi ;) każdy z nas dostał jego autorstwa taką małą brązową książeczkę „etyka”. Chyba muszę odkopać, po Twoim dzisiejszym filmie dopiero zorientowałam się z kim miałam zajęcia te ponad 17 lat temu. Uczył też niemieckiego, nie widział nic złego w nauczeniu nas bardziej „praktycznych” zwrotów co z uśmiechem wspominam z perspektywy lat :) Dziekuje ci za ten film✌️
Jerzy Krzemiński bardziej Miałam na myśli, że to był bardzo zadbany egzemplarz, przypominam mowię o początku lat 00’ więc to żaden nowy model, taka luźna uwaga, jestem pilotem, motocyklistką i fanką motoryzacji więc zwracam uwagę na wszystko co blaszane i zawsze coś z tej materii wtrącę jeśli uznam za warte uwagi;) myśle, że dziś ten model byłby więcej wart niż wtedy, miło było w tamtych czasach na odludziu zawiesić oko na czymś innym niż ursus czy passat 1.9 tdi ;) to nie był przytyk w stronę majętności, później po wielu latach na uczelniach wyższych spotykałam wykładowców podjeżdżających nowymi x4 czy audi rs7 i nikt nie słał kąśliwych uwag w stronę orientacji politycznej czy po prostu „skąd on ma”. Pozdrawiam !
J. Bartosiak wspominał, że słyszał od polskich dyplomatów z początku lat 90, że Moskwa proponowała Polsce oddanie nam Republiki Białoruskiej (o części Republiki Litewskiej i Ukraińskiej nie wspominał). Ciekawe, czy chodzi o ten sam pomysł. Wydaje się, że Białoruś byłaby najmniej problematyczna. Choć to dzisiejszy punkt widzenia, kiedy tamto społeczeństwo jest spacyfikowane przez Łukaszenkę. Ciężko powiedzieć jakby takie przetasowanie granic zostało odebrane przez tamtejszą ludność w tamtym czasie. No i dziś, za Putina takie podejście państw NATO z granicami tak blisko Moskwy traktowane byłoby przez Kreml jako kolosalne zagrożenie, które koniecznie trzeba odkręcić. Bardzo prawdopodobne, że "zielone ludziki" szybko by się pojawiły rzekomo walcząc o oswobodzenie uciemiężonego narodu białoruskiego. A jeszcze większy problem byłby z terenami litewskimi i ukraińskimi. Tak jak w dwudziestoleciu międzywojennym Litwa nigdy nie pogodziła się z utratą na rzecz II RP Wilna, tak byłoby i tera. Co by nie mówić to historyczna stolica (a przynajmniej jedna z nich) tego państwa. Konflikt na linii Polska-Litwa (oczywiście raczej nie militarny) byłby permanentny. I można zaryzykować tezę, że przez ten konflikt wstąpienie obu krajów do NATO i UE co najmniej by się opóźniło, o ile w ogóle doszłoby do skutku. To byłaby dobra karta przetargowa dla Rosji w blokowaniu wstąpienia naszego szczególnie do NATO. Nie lepiej byłoby z terenami ukraińskimi. Konflikt polsko-ukraiński został zażegnany w sposób brutalny (choć skuteczny) poprzez przesiedlenia ludności. Polacy poszli na zachodnią stronę granicy PRL z ZSRR, a Ukraińcy na wschodnią. Po takim przetasowaniu znowu mielibyśmy tereny z przeważającą ludnością ukraińską, a do tego o bardzo silnym nastawieniu pronarodowym w stosunku do własnego państwa. Co by nie mówić przecież zachód Ukrainy jest właśnie tą częścią tego kraju, który optuje za własnym krajem (zupełnie inaczej jak np. Donbas). Stare demony polsko-ukraińskie znowu by wróciły.
Jerzy Krzemiński akurat Rosjanie i Polacy mają podobne problemy na Litwie, przynajmniej w poprzednich latach. W Polsce się nie mówi że władze litewskie niespecjalnie lubią Polaków
Prężny Inseminator dokładnie. Gdyby Niemcy zaczeli upominac sie o ziemie to byłby wielki lament, jacy to oni sa zli, ale juz o Wilno i Lwow trzeba sie upominac
Ja do dziś dnia się nie mogę z tym pogodzić. Jako Polak mieszkający w Wilnie prawie wszystko w tym mieście mówi, krzyczy do mnie: "Polska!". Litwini tuszują jak tylko mogą wpływ Polski w swoim kraju, biblioteka Ćwirki się stała Cvirkos, Uniwersytet Stefana Batorego - Stepono Batoro Universitetas. Dzięki swoim Polskim korzeniom mogę studiować w Polsce, może z ich powodu też naiwnie wierzę, że kiedyś Wilno do RP powróci..mam takie jedno życzenie. Polacy z Wilna są inni od większości "Polaków" z Ukrainy czy Białorusi, my rozmawiamy ze sobą po polsku i w domu i poza domem, a nie przenosimy się na Rosyjski. Denerwuje mnie to że jak "Polacy" z Ukrainy się dowiedzą że znam Rosyjski to już do mnie nie ślibizują po Polsku - tylko i wyłącznie po rosyjsku. Moja rodzina została w Wilnie, nawet jak przyszli Niemcy, zostali jak na ich miejsce przyszli Sowieci, zostali jak przyszli Litwini. Babcia umierając mówiła jeszcze, że zaborowcy się zmieniają i zmieniają, ale pewnego dnia Polska po nas powróci, nie zapomni o nas. Teraz to już puste pisanie. Dziękuję. Powodzenia.
@@mrkitty1997 Jesteśmy razem w NATO, jesteśmy w UE... To raczej się nie uda. Szkoda, że nie ma chociaż autonomii - no, ale Litwa, tak mały kraj, tak mały naród, że starają się wszystko trzymać pazurami. Kiedyś muszę w końcu się wybrać do Wilna.
Jeśli rzeczywiście jest tak jak mówisz, to wielki szacun za takie podejście i upór. W obecnych realiach jednak nie ma zbytnio szans na jakąkolwiek zmianę stanu rzeczy, jedynie chciałbym by na forum UE Polska bardziej stanowczo mówiła o potrzebie zagwarantowania pełni praw Polaków tam mieszkających do kultywowania swojej tradycji, obyczajów i języka, nie uważam by stała się jakaś krzywda Litwinom gdyby ludzie mieszkający tam od wieków ( często kilkakroć razy dłużej niż dzisiejsi Litwini) mogli używać polskiego jako urzędowego na niektórych obszarach.
Trzymaj się tam bracie! Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze będzie nam dane stąpać po tych samych ziemiach! Choć w dzisiejszych czasach, ciężko będzie, żeby takie coś miało miejsce. W polskim rządzie w większości siedzą fałszywi Polacy, na których nie ma co liczyć. Część pozarządowej Polski też niestety sprzedaje się zachodnim postępowcom. Powiem tyle, że teraz to na prawdziwą Polskę nie ma co liczyć nawet na obecnych terenach Polski. Nasz naród umiera nawet na rdzeni.
Dzięki wielkie, interesuję się historią z dnia na dzień, lecz szczerze nie wiedziałem nawet że taki projekt miał miejsce. Wyrazy uznania za materiał. 5!
@@Rezerwista_Wąski USA planowało w latach dwudziestych XX wieku wojne z Wielką Brytanią po to aby zniszczyć istniejące wtedy imperium brytyjskie. Planowali przejmowanie kolonii.
To teraz przydałby się materiał o tym, jak białoruskie władze sprzed Łukaszenki, nie mając żadnego pomysłu na prowadzenie polityki i reprezentując w znacznej mierze rosyjskojęzyczne i pozbawione jakiejkolwiek tożsamości narodowej społeczeństwo, toczyły dyplomatyczne rozmowy z władzami polskimi, prosząc, żeby Polska "otoczyła opieką" państwo Białoruś
@@LukaszStanislawowski889 Łukaszenka również próbował nawiązać bliskie kontakty gospodarcze z Polską,prawdopodobnie po to,żeby nie być w stu procentach zależnym od Rosji,jednak sprawa z Cichouska zakończyła temat
@@szogun-iy9qzNie wydaje mi się żeby chodziło o ta podrzędną atletykę. Bardziej o to, że "rzydzi" z rządu warszawskiego chcieli zrobić Łukaszence pucz.
@@szogun-iy9qz wtedy to wyszedł po prostu brak samodzielności w polityce międzynarodowej, no bo jak to mielibyśmy z tym faszystą Łukasznką jakkolwiek rozmawiać? Co by demokraci z Berlina powiedzieli? Ogromny błąd strategiczny, bo była okazja przeciągnąć Białoruś na swoją stronę, która to jest kluczowym państwem dla bezpieczeństwa Polski od wschodu. Zamiast tego musieliśmy poprzeć tą śmieszną paniusię.
Pozdrawiam Pana Borkowskiego! Wstyd mi że poznałem Pana głos dopiero na koniec nagrania XD Najlepsze lekcje w WOSu w historii ciechanowskiego Krasiniaka! Pozdrawiam Pana maturzysta z 2017 roku :)
Cała ta akcja to była jedna wielka prowokacja. Z jednej strony straszenie wyzwalających sie z pod okupacji sowietów Litwinów, Bialorusinów i Ukrainców że jak beda chcieli sie oderwać to oni to Polakom oddadzą a z drugiej próba sprowokowania Polaków na te resentymenty żeby nas skompromitować przed zachodem by finalnie wykazać ze tylko Rosja jest gwarantem stabilności regionu i jej dominacja jest niezbędna.😊
Nie mówię tutaj o odzyskiwaniu tych ziem i włączaniu i znów do Polski, ale wsparcie naszego rządu dla Polaków na Litwie powinno być większe. Pozostawieni tam sami sobie, często ulegają Litwinizacji, co widać po danych ze spisów ludności. W samym Wilnie w 2001 roku było to 20%, dziś jest to zaledwie 15.
@@vipr20111 Polska jest dla Litwy bardzo istotna. Państwa Bałtyckie są narażone na Rosyjską agresję znacznie bardziej niż nasz kraj, nasza dyplomacja od lat wspiera ten region, nasze myśliwce strzegą Litewskiego nieba w ramach NATO air policing a nasze wojska są części grupy bojowej na Litwie. Należało by delikatnie naciskać na Litwinów, że jeśli chcą dalej poparcia z naszej strony to będą musieli zaprzestać represji wobec Polaków na Wileńszczyźnie. Do tego można wywierać presję ekonomiczną, można też zręcznie przekupić rząd Litwy inwestycjami, w końcu PKB Litwy jest mniejsze niż PKB Dolnośląskiego..
Kev czy rząd w ogóle daje wsparcie Polaków lub Polonia za granicą? Nawet kanały polskie za granicę to porażka. w przeciwieństwie jakiś arabów to oni mają łatwej niż my.
@@WikusOwO Nie wiem czy ma to większy sens, wątpię by Litwini byli chętni, oni niestety takie projekty widzą jak chęć narzucenia Polskiej dominacji. Jeśli chodzi o takie unie, to najlepszym pomysłem byłoby zjednoczenie Polski, Czech i Słowacji. Są to państwa podobnie rozwinięte, bliskie językowo, kulturowo i geograficznie. Oczywiście wiem, że utworzenie takie federacji byłoby mało prawdopodobne, ale jest to najlepszą opcją jeśli chodzi o takie pomysły. Stawiło by to nas blisko Francji pod względem populacji, a pod względem PKB na poziomie Rosji.
@@pacthug4life Jeśli chodzi o Czechy i Słowację to nie ma opcji bo nie są naszymi przyjaciółmi. Ja bym bardziej połączył Polskę z Białorusią a przynajmniej jej częścią bo są to tereny mocno związane z polską i mieszka tam dużo naszych rodaków po za tym Białorusini byli by nawet za tym ponieważ nie lubią ich rządu pod wodzą dyktatora.
Przy bandzie czworga na nic a konfederacja to szury można by było zrobić marsz na Warszawie jak Mussolini na Rzym i przejąć władze siłą bo wyjścia nie widzę
Nawet jeśli do tego by doszło to, żeby nie było jak w II RP trzeba było przeprowadzić akcje "Wisła" v2 oraz wysiedleń dalej na wschód to by trzeba było przesiedlić bardzo dużo ludzi, którzy by nie chcieli być w granicy Polskiej i by nie było sytuacji tak jak z UPA na terenach Ukrainy. Czyli jest to nierealne i zbyt kosztowne bo wątpie by ktoś chciał się osiedlać na biednym wschodzie gdzie nie ma pracy czy infrastruktóry na jakimkolwiek przyzwoitym poziomie. Tak samo z rzekomym wtedy roszczeniem ziem zachodnim przez Niemców trzeba zauważyć że po połączeniu RFN i NRD część wschodnia była bardzo zacofana w porównaniu do zachodu a co dopiero roszczenia do terenów ziem zachodniej polski, które były na podobnym poziomie lub jeszcze gorszym.
Fajnie się o tym czyta, ogląda świetny filmik na yt albo przesuwa chłopcom granice na mapie. Jednak już w 1990 r. było o wiele za późno. Poza tym, gdyby to nastąpiło, to wcale nie byłoby tak kolorowo. To nie byłoby jak połączenie RFN z NRD - tylko jednego narodu, ale przypominałoby to drugą Jugosławię i Bośnię.
Prawdopodobnie byłby to szybki koniec niepodległej Polski, Ukrainy, Litwy i (jako tako niepodległej) Białorusi. Wszystkie te państwa byłyby słabe po prawdopodobnej wojnie i jeszcze przed 2014 rokiem pewnie by Rosjanie przejęli kontrole (z rozpędu Estonię i Łotwę by Rosjanie zgarnęli). W UE oraz NATO byśmy raczej nie byli. To Pokazuje jakie mieliśmy szczęście i co by nie mówić mądrych polityków.
Mieszkam 20 km od Białorusi i jakieś 40km od Litwy. Mnóstwo ludzi z Litwy potrafi mówić po polsku w Białorusi jest to już bardzo rzadko spotykane. Rusyfikacja poszła na całego.
Jak jest okazja, żeby ciągnąć kasę z polskiego budżetu to całkoem nieźle sobie z polskim radzą 😂 Bycie zawodowym Polakiem na Wschodzie to zaskakująco intratny biznes!
Ciekawy temat i jak ktoś tu napisał „musiał być dobrze wyciszony” bo nigdy o tej koncepcji nie słyszałem. Słuszne było spalenie na panewce tej koncepcji bo poparcie ZSRR czy też Rosji było by tylko po to by wywołać konflikt w środkowej Europie. Oczywiście w głowie odzyskanie kresów brzmi dobrze ale z drugiej strony jak pomyśle o konflikcie niekończącym sie z Ukrainą czy Bialorusią to wole żeby zostało tak jak jest.
Fajny materiał, dobrze, że nie mamy kresów, lepiej być krajem bez problemu trudnej z sytuacji z mniejszościami. Takie kraje z wieloma mniejszościami kończoły się źle. Lecz trzeba o kresowiakach pamiętać. Tak bywa, że w historii ludzkości ludzie osiedlali się wszędzie. Tak właśnie bywaliśmy za Niemnem i Bugiem.
Gdybyśmy mieli SRR, to mogłaby ona bez większych problemów ogłosić niepodległość, przy rozpadzie ZSRR. A dalej albo zjednoczenie albo relacje jak Rumunia i Mołdawia. Kraj w Unii nie jest ale jego obywatele już tak, bo prawie każdy ma rumuński paszport
Ja też uważam że to prowokacja. Porównanie z Bałkanami bardzo trafne. Pamiętajmy też czyj i jak długo był Wrocław. Dobrze że pomysł szybko i zgodnie storpedowano.
"Drogi sąsiedzie, wie pan co? Ja bardzo przepraszam panie profesorze, że się wtrącam, ale ja myślę, że z tymi prowokacjami to trzeba by ostrożnie. Wie pan, to się tak mówi. Na przykład kiedyś w jednej fabryce oddział ZOMO zgłosił się na ochotnika, żeby uporządkować salę na sesję. Wszyscy zaczęli krzyczeć: prowokacja, prowokacja! A oni przyjechali, poustawiali krzesła, posprzątali i poszli. Także chyba trzeba by ostrożnie. Ja tak myślę." Nie moglem sie powstrzymac ;)
Do wszystkich chcących odzyskiwać dawne ziemię powiem tak... Skupmy się na tym co mamy, na tym żeby żyło nam się lepiej i dostatniej tu gdzie teraz jesteśmy, a najlepiej zacząć od małych i prostych rzeczy od wzajemnego szacunku i życzliwości do siebie bo wszyscy jesteśmy jednym narodem bez względu na poglądy i wzajemne różnice. To dużo nie kosztuje a zawsze to zaczątek czegoś dobrego. Pozdrawiam wszystkich 🇵🇱 i życzę spokojnego wieczoru. 🙂
@gaTakie imperialne myślenie pachnie mi bolszewizmem .Jak łatwo przechodzimy z myślenia o samostanowieniu,czyli pochwała idei wolnościowych do imperialnych czyli podporządkowywania sobie innych nacji ,bo z tym wiązałoby się odzyskiwanie kresów!ygary6549
O, wspaniale że odblokowałeś ten filmik. Czy się to komu podoba czy nie (np. youtube'owi) jest to kawał bardzo ciekawej, bardzo mało znanej historii i trzeba tę wiedze upowszechnić.
O Wilno oraz Lwów mogliśmy się starać zaraz po wojnie a nie w latach 90 kiedy w tych miastach i tych terenach to Polacy byli mniejszością etniczną a nawet gdyby takie coś powstało to nie utrzymało by się pewnie za długo.
No właśnie, o Wilno oraz Lwów zaraz po wojnie mogliśmy się co najwyżej STARAĆ, bo i tak o wszystkim decydował kaprys Stalina, który wcale skłonny Polsce przyznać Wilna ani Lwowa nie był, bo miał strategiczne powody by umieścić je w granicach Związku Radzieckiego, a strona polska nie dysponowała żadnymi skutecznymi środkami nacisku- Stalin był wystarczająco silny, żeby i tak wziąć co chciał. Jeśli już, to rozważał wariant z Białymstokiem, Chełmem i Przemyślem w granicach ZSRR, a Szczecin i tereny Dolnośląskiego na zachód od Wrocławia przyznał Polsce prawdopodobnie tylko dlatego, by groźba niemieckiego rewizjonizmu utrzymała Polskę w orbitach wpływów jedynego gwaranta jej powojennych granic- ZSRR. Także cieszmy się, że mamy grancie jakie mamy, bo w kontekście tego, jak potoczyła się II WŚ, to realistycznie mogło skończyć się tylko gorzej, a nie lepiej. Szkoda tylko, że Stalin nie miał kaprysu, by wykorzystać ostatnią szansę na powstrzymanie germanizacji Łużyczan- to właśnie fala niemieckich uchodźców ze wschodu, która osiedliła się na Łużycach krótko po II WŚ, znacznie przyspieszyła ich asymilację- Niemcy osiedlili się na wsiach i w miasteczkach, gdzie Łużyczanie byli większością- co zwiększyło odsetek małżeństw mieszanych (i dzieci w takich małżeństwach wychowywano głównie jako Niemców) i wymusiło na Łużyczanach konieczność posługiwania się niemieckim w życiu codziennym.
Do dziś to mamy bardzo skąpe wpływy na Litwie, Białorusi i Ukrainie. Wystarczy wspomnieć, że niepodległość Litwy zależy od polskich wojsk idącym na pomoc przez przesmyk suwalski, a na Litwie polska mniejszość w dowodach musi mieć litewskie nazwiska. Nie wspominając o rozbiórce przez Litwinów torów kolejowych z Orlenowskiej rafinerii w Możejkach na Łotwę. Ponoć nie dawno odbudowanych.
Szczególnie że to Polska w wariantach natowskich ma chronić Litwę a nie " jednostki" z zachodnich państw członkowskich, a sam artykuł 5 w najgorszej opcji ograniczy się do wydania not dyplomatycznych w których tylko napiszą o siłowym wsparciu wysiłku militarnego w walce.
Tak było za poprzedniej prezydent Dalii Grybauskaite, która nienawidziła Polaków z prywatnego powodu, część jej rodziny mieszkała w Polsce jako Grzybowscy. Obecnie, za nowego prezydenta, stosunki się znacząco poprawiły. Poprawiono sytuację Polaków, odbudowano tor do Możejek, wspólnie pochowano powstańców styczniowych, uruchomiono TVP Wilno. Nowy prezydent lepiej wie, który kraj dla Litwy jest największym zagrożeniem.
Jako Polak urodzony na Białorusi, nie raz rozpaczałem, czemu ta granica nie jest o 30km mocniej wygięta na wschód, ta prosta linia nie ma sensu. Ta głupia Hajnówka, jest w Polsce a mój Wołkowysk jest na Białorusi XD Ale już nie jestem naiwny, po prostu teraz mieszkam w Polsce i po problemie!
Masz świetne pomysły naprawdę , pamiętam odcinek o Stalingradzie gdzie nie jednego profesora z uczelni byś wiedzą przebił , pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za kanał :)
Adam Asnyk Miejcie nadzieję!... Nie tę lichą, marną Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno Przyszłych poświęceń w duszy bohatera. Miejcie odwagę!... Nie tę jednodniową, Co w rozpaczliwym przedsięwzięciu pryska, Lecz tę, co wiecznie z podniesioną głową Nie da się zepchnąć ze swego stanowiska. Miejcie odwagę... Nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża, Lecz tę, co sama niezdobytym wałem Przeciwne losy stałością zwycięża. Przestańmy własną pieścić się boleścią, Przestańmy ciągłym lamentem się poić: Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystało w milczeniu się zbroić... Lecz nie przestajmy czcić świętości swoje I przechowywać ideałów czystość; Do nas należy dać im moc i zbroję, By z kraju marzeń przeszły w rzeczywistość
Ostatnie czego było potrzeba pogrążonej w chaosie Polsce lata 90 to separatyzm Litwinów, Białorusinów albo przede wszystkim bardzo dobrze zorganizowanych Ukraińców. Prawda jest taka że Kresy to sen który upadł w latach 40 i 50 w trakcie przesiedleń i taka siłowa aneksja regionów gdzie Polacy stanowili mniej niż połowę było celny strzałem w środek głowy. Rozumiem romantyzm Rzeczypospolitej Obojga Narodów i tęsknotę za Lwowem i Wilnem ale myśląc realistycznie to historia i tak już zostanie. Znam wielu muesz ziem odzyskanych i nie byliby szczęśliwi z nagłej aneksji do innego kraju i myślę że to dość logiczne.
W mojej opinii ludzie piszący "Wilno i Lwów powinny wrócić do Polski!!!!" itp. to osoby które kompletnie nie znają się na historii ani na polityce. O ile na Białorusi czy na Wileńszczyźnie wciąż mieszka sporo Polaków, tak na Ukrainie nie ma ich już prawie wcale. Przez 70 lat od oderwania tych ziem od naszego kraju Polska kultura zdążyła tam mocno osłabnąć. Po aneksji na tych ziemiach mogłyby wybuchać bunty, zamieszki, albo nawet rewolucje. Nie wiadomo też jak by zareagowała pozostała część Europy po przyłączeniu Kresów do Polski. Na koniec dodam też że duże państwo nie zawsze oznacza silne. Świetnym przykładem jest tutaj Carska Rosja, lub Imperium Osmańskie na początku XX wieku. Dziękuje za przeczytanie tego bardzo długiego komentarza.
Zgadzam się w stu procentach. Osoby, które piszą takie durnoty nie mają żadnej wyobraźni, a trzeźwy ogląd sytuacji zasłaniają im narodowe resentymenty XP
@@PoProstuBoniacz A cholera wie, może byśmy wtedy mieli dzisiaj odrodzony OUN. W końcu miałby kto u nas bomby podkładać xp A cholera wie, może byśmy się wrypali w serię konfliktów z Ukrainą na sam start. Może z innymi państwami na wschodzie, które poczułyby się zagrożone. A na pewno utrudnilibyśmy sobie w ten sposób drogę do NATO i UE. Zresztą nie oszukujmy się, że mieliśmy taką silną pozycję negocjacyjną i jedynie od nas zależał los Ukrainy xp I po co to wszystko? Dla kawałka ziemi, z którego polska kultura została wyrugowana, a Polacy stanowią parę procent. Jeszcze ubogiego. Zyski? Żadne poza uciechą że ha! mamy! nasze!
@@kasiak.7399 Na przełomie lat 80tych i 90tych Polska nie miała zupełnie nic do powiedzenia w sprawie powstającej Ukrainy, ani żadnej możliwości wpływania na proces rozpadu ZSRR, gdyż byliśmy wtedy jeszcze bardzo mocno zamknięci w bloku wschodnim. Do 1993 roku w Polsce stacjonowała spora ilość żołnierzy rosyjskich, do lat 90 wraz z bronią atomową na naszym terytorium.
W druga stronę też mogło pójść i moglibyśmy mieć dzisiaj Wilno ze Lwowem w Polsce. Nikt nie może z pewnością powiedzieć że skończyłoby się drugą Jugosławią. Może mogłoby zadziać się coś na kształt "spontanicznej" akcji Wisła - na zasadzie euforii z posiadania własnego niepodległego państwa. Dla przykładu, ci na górze zdecydowali że Lwów jest osobnym bytem - republiką, chcę być Ukraińcem, jadę na tereny Ukrainy (akurat coś takiego jak ukraińska tożsamość narodowa nie ma dużej historii i podwalin kulturowych). Kto z całą pewnością może stwierdzić że tak nie mogło się stać?
Można kozaczyć,ale mądrze.co z tego,że zrobimy coś,co szybko okaże się efektem prowokacji Rosji.oni wszystko zrobią,by szkodzić sąsiadom.A propos sąsiadów Rosji:kogo to oni mają za dobrego sąsiada?.
@@JanuszMazanek-s8s Nikt normalny się im nie dziwi. Po prostu zawsze wygrywa silniejszy i najwyższy czas to zrozumieć, a nie się uniżać przed mikro państewkami typu litwa czy białoruś.
Nie jest to prawda, bo przez większość historii może i były polskie, ale są pochodzenia ruskiego. Ziemie odzyskane zresztą przez większość czasu były niemieckie, ale są rdzennie polskie.
Dobrze się stało, że te chore pomysły nie zostały zrealizowane. Dobrze, że nie otworzono tej puszki Pandory. Polską racją stanu jest nienaruszalność granic. Nawet z pozoru korzystne zmiany granic w dłuższej perspektywie okazały by się katastrofą. Mam nadzieję, że Polska pozostanie na wieki wieków w obecnych granicach.
Nie wiem czy wiesz ale Kresy Wschodnie to są żyzne ziemie i też dużo lasów a po za tym na Polesiu są duże złoża soli a w województwie Stanisławowskim i Lwowskim są duże ilości ropy naftowej i gazu ziemnego. Na Kresach Wschodnich są piękne polskie zabytkowe miasta które mają duży potencjał turystyczny.
@@kwascytrynowy6948 Uważam, że nasze obecne granice są optymalne- granice piastowskie plus bonus w postaci ziem dawnych Prusów. Zresztą kocham współczesny, powojenny kształt Polski nie tylko za granice ale przede wszystkim za stosunki narodowościowe, za to że jesteśmy krajem monoetnicznym. Ci, którzy mrzą o przyłączeniu Lwowa nie mówią co zrobią z 2 milionami Ukraińców. Dadzą polskie obywatelstwo czy przesiedlą ? Jeśli tak to gdzie ? A kto zasiedli Lwów jeśli Polacy wolą życie w Wielkiej Brytanii, Niemczech czy Holandii ?
Koncepcja ciekawa, nigdy o tym nie słyszałem. Ja widzę sprawę znacznie dalej. Rozbiory były sprzeczne z prawem międzynarodowym, zatem uprawnione jest występowanie i działanie w kierunku odzyskania terytoriów na eschodzie, aż po Dniepr
5:18 Wilna byśmy nie odzyskali, przez całe lata trwania ZSRR po wojnie - było stolicą tej Republiki - Litewskiej. W 1939 roku oddane przez ZSRR dla Litwy
Kresy to Polskie ziemie. Moja rodzina 515 lat żyła we Lwowie ( 1430-1945). Ponad 20 pokoleń moich przodków urodziło się w naszym rodzinnym dworku i przelewało krew na wszystkich wojnach Polski, od czasów bitwy pod Grunwaldem. Nigdy nie zapomnę Lwowa, Wilna, Smoleńska, Grodna, Kijowa, gdzie moi przodkowie mieszkali. Jak czytam ich pamiętniki, to czuję ból wiedząc jak ich historia się potoczy i, że straciliśmy naszą duszę. Polska bęz Kresów nie jest tą samą Polską. Ziemie odzyskane należały się nam bez niczyjej łaski, jako zapłata za niemieckie zbrodnie, ale Kresy powinni zostać w Polsce.
@@krbnn Polacy byli większością przed wojną w: województwie lwowskim, wileńskim, tarnopolskim, nowogrodzkim, na północnej części województwa stanisławowskiego byliśmy większością i też w częściach Wołynia, jak chodzi o Polesie to tam dominowali ludzie którzy nie wiedzieli jakiej narodowości są ale większością narodowościową na Polesiu stanowili Polacy. I też Polacy byli w większości w Żytomierzu ( na wschód od Wołynia )
@@erickmoczulski1582 Ktoś z mojej rodziny przed przesiedleniami polaków z Kresów Wschodnich miał dużo ziemi na Wileńszczyźnie ale nie jakieś kilka hektarów np 2-3 tylko kilkanaście tak przynajmniej słyszałem od mojej mamy. Ale wiem na pewno że mój pra pra dziadek miał na Kaszubach 30 hektarów ziemi ale Niemcy mu to ukradli.
@@minecraft1.1games89 " "Kresy , kresy.. kresy" !! A dla czego - "Kresy?!" A nie polska? Dla tego że okupowaliście te ziemi i ekspłuatowali korzenną ludniść! Okupańci jesteście ... A od Czechów też "kresy" macie?!!! A na Śląsku po jakiemu gadają i korzeni czyje mają .? A na Białostoczyźni?! Też - "kresyy" ... A wojna z pomnikami? ... A dla czego nie byli "usłyszany" reformy Stanisława Leszczyńskiego, króla Polski ? ... ... ? ...
@@Gabriel-sd6me tak, ale polski rząd odrzucił propozycję. Młoda Białoruś na samym początku po rozpadzie ZSRR w sposób naturalny pomyślała o powrocie do sytuacji sprzed rozbiorów. Myślę tylko, że na zasadzie prawdziwej federacji a nie jak to miało miejsce za I Rzeczpospolitej gdzie Polska zdominowała część litewską. Oj działo się na początku lat 90'. Szkoda tylko, że my nie mieliśmy wtedy siły politycznej. Poza tym chyba Niemcy nie dopuścili by do czegoś takiego.
Po co? Od kilkuset lat Polacy stanowili tam mniejszość, z okazyjnymi polskim wyspami w postaci większych miast, kresy to były praktycznie kolonie. Wieczne imperialne fantazje Polaków są śmieszne.
Oczywiście, że przejęcie tych terenów byłoby wyzwaniem, ale nie byłoby niemożliwe. Ja osobiście jestem zwolennikiem Wielkiej Rzeczypospolitej, ale z dużymi województwami-regionami posiadającymi szeroką autonomię. Wiadomo, że trzeba byłoby się liczyć z problemami przez jakiś czas, ale wszystko da się rozwiązać dzięki rozsądnej polityce.
uff na szczęście się to nie udało... chyba nie doceniamy tego, że jesteśmy właściwie JEDNORODNI kulturowo i etnicznie. Mają granice bardziej na wschodzie, to przy dzisiejszym politycznym pierdolinku praw mniejszości był by to jeden wielki kocioł! Białorusini, Ukraińcy, Litwini i każdy z chęcią autonomii i swojego kraju... masakra. Już lepiej obecne granice jak za pierwszych Piastów - skubani wiedzieli co brać ;)
Lepszym pomysłem byłaby unia z Białorusią, którą sami zaproponowali. Z tego względu, że w tamtym momencie gospodarczo byliśmy na tym samym poziomie i historycznie mamy wiele wspólnego. Dzisiaj i tak mamy emigrację ze wschodu...
W 2011 roku byłem w Wilnie i pewna śliczna babciunia siedząca na ławeczce w parku,nie wiem jak,ale rozpoznała we mnie Polaka.poprosiła mnie bym usiadł przy niej i powiedziała mi na ucho,że ksiądz na kazaniu mówił,że tu kiedyś będzie Polska.Uśmiechnąłem się do niej w nadziei,że tak kiedyś będzie.Oczywiście ,jako znów Wielka Rzeczypospolita Obojga Narodów.
Taki pomysł był rzeczywiście miną na którą mieliśmy wdepnąć. Jedyny sposób w jaki mogłoby to zadziałać i nie wybuchnąć nam w twarz to gdyby (tak jak historycznie w latach XIV i XV wieku) narody tych ziem chciałyby się połączyć. Możliwym powodem, dla którego mogłoby się to wydarzyć byłaby świadomość, że obecna słaba Rosja jest jedynie etapem przejściowym i będzie to trwało na prawdę krótko. Na tyle krótko, że ex-republiki nie będą miały czasu by wstąpić do NATO i EU. Pamiętam, że w tamtych czasach żyło się z przekonaniem, że Rosja zostanie ekonomicznym i militarnym karłem na bardzo długo. Niektóre państwa bloku wschodniego spieszyły się z integracją z zachodem, a inne nie za bardzo. Wynik znamy.
Ale byloby pięknie, jakbysmy mieli te granice co teraz + Wilno i Lwów. Dużo do zwiedzania by było i ogólnie dużo byśmy na tym zyskali, bo to piękne miasta z historią
Jeszcze fajniej będzie jak ludzie zapomną na chwilę, że są Polakami, Ukraińcami, Eskimosami i innymi tubylcami i będą rozmawiać ze sobą po prostu na "ty" po imieniu.... A granice - jeżeli Ukraina czy Białoruś kiedyś wejdą do UE - same znikną. Ale te granice w umysłach można zlikwidować już obecnie jeżeli tylko ludzie będą się szanować ....
@@Nikuu025 A co nas te mniejszości obchodzą? Z nami się żaden zaborca czy okupant nie patyczkował i pora zrozumieć że świętoszkowaniem dalego nie zajdziemy.
Wilno już nigdy nie będzie nasze... Ale Lwów, tam nie ma patriotyzmu, większość by chciała w plebiscytcie dołączyć do Polski. Ale trzeba zgody Rosji USA i poparcia Niemiec.
@@Silkl4sh od samego początku pomorze chciało być nie zależne. Historia jest oparta na biznesach. W Niemczech zawsze żyło się lepiej więc dlaczego mieliby się opowiadać za biedniejszą Polską. Ludźmi w większości rządzi pragmatyczność a nie oddanie. Nie zapominajmy także o fakcie że całe wschodnie Niemcy leżą na byłych słowiańskich terenach. I co im z tej pragmatyczności przyszło? Że albo zostali dawno temu wymordowani albo dziś mówią po niemiecku nie znając swojej historii. Według mnie powinniśmy (my jako Polacy) bardziej się zatroszczyć o Łużyczan.
Wszystkie wpisy podjudzające wrogość między Polską a Białorusią czy Ukrainą będą z miejsca kasowane. Podobnie potraktowane zostaną wpisy "rosyjskich trolli" oraz ulokowanych na marginesie życia politycznego "pożytecznych idiotów" będących zwolennikami odrealnionego przesuwania granic RP na wschód. Materiał ma charakter wyłącznie edukacyjny.
To lepiej było wyłączyć komentarze wogóle..
To po co w ogóle włączyłeś komentarze?
Z resztą co sam pokazałeś w filmie, takie przesunięcie granic nie było wcale, aż tak odrealnione.
Jasne :)))) Wszelkie nawiązania do Dmowskiego będą banowane ;)
@@mbwp3481 Zawsze było nierealne, bo prowadziło, co tak to określę, do zdrad "narodowej racji stanu" ;)
O Wschodniopolska SRR. Nie spodziewałbym się tego tematu.
Ja też
Ciekawy film, trzymam kciuki za dalszy rozwój! Pozdrawiam!
Dzięki. Pozdrawiam również :) BB /OXXW
Nie spodziewałem się
Nieźle musiało to być wyciszane, bo nigdy o tym nie usłyszałem.
@@preznyinseminator1199 Niemieckie Kresy to rekompensata za wywołanie II WW . Natomiast Polska Kresy utraciła przez kaprys Stalina
@@preznyinseminator1199 podobna sytuacja była z Rumunią. Utracili Mołdawię na rzecz ZSRR, ale dostali część Węgier.
A więc zostaliśmy potraktowani na równi z sojusznikami hitlera.
@@starhalv2427 O jakiej części Węgier mówisz? Spójrz na mapę Rumunii i wegier z 1937 roku i wymień mi jakie to ziemi przypadły Rumunii jako rekompensata?
Mocarstwa zachodnie unieważniły wszelkie zmiany granic których dokonali Niemcy (w tym poatanowienia tzw. drugiego arbitrażu wiedeńskiego) - nie było w tym żadnej rekompensaty.
@@preznyinseminator1199 mieliśmy jednolitą strukturę etniczna , bo teraz najeżdżało się do Polski 3 miliony Ukraińców . Oczywiście to zasługa PiS ...
@@preznyinseminator1199 Tylko ze Niemcom odebrano wschodnie kresy jako kare za 2 wojne swiatowa wiec argument z dupy troche ? Polacy napewno byli pokrzywdzeni odebraniem kresów i de fakto mieli prawa do takiej sytuacji. z Kolei Niemcy mieliby w podobnej sprawie no guzik do gadania
Miałam z Panem Janem Ciechanowiczem etykę w gimnazjum. W tej samej szkole uczyła jego żona angielskiego. Pamietam, że jeździli bmw 5, bodajże e28 na litewskich blachach i robiło to na wszystkich dzieciakach spore wrażenie, gdzie dookoła jedynie ciągniki i zdezelowane golfy :) Bardzo dobrze wspominam te zajęcia, bo podchodził do nas jak do dorosłych, mowil o religiach na przestrzeni lat, szacunku do ojczyzny itd.. wtedy też mimo oślego wieku zainteresowałam się historią. na zajęciach było mało osób, bo to była mała podkarpacka wieś i 95% chodziło na religie zamiast etykę, a jak ktoś wybierał to drugie to ... No wiadomo jakie jest podejście na wsi ;) każdy z nas dostał jego autorstwa taką małą brązową książeczkę „etyka”. Chyba muszę odkopać, po Twoim dzisiejszym filmie dopiero zorientowałam się z kim miałam zajęcia te ponad 17 lat temu. Uczył też niemieckiego, nie widział nic złego w nauczeniu nas bardziej „praktycznych” zwrotów co z uśmiechem wspominam z perspektywy lat :) Dziekuje ci za ten film✌️
To musiał być ciekawy gość
To BMW... Bycie działaczem polonijnym to dobry biznes 😂 Tak właśnie funkcjonuje pomoc "Polakom" (polskojęzycznym.homo sovieticus) na wschodzie.
Jerzy Krzemiński bardziej Miałam na myśli, że to był bardzo zadbany egzemplarz, przypominam mowię o początku lat 00’ więc to żaden nowy model, taka luźna uwaga, jestem pilotem, motocyklistką i fanką motoryzacji więc zwracam uwagę na wszystko co blaszane i zawsze coś z tej materii wtrącę jeśli uznam za warte uwagi;) myśle, że dziś ten model byłby więcej wart niż wtedy, miło było w tamtych czasach na odludziu zawiesić oko na czymś innym niż ursus czy passat 1.9 tdi ;) to nie był przytyk w stronę majętności, później po wielu latach na uczelniach wyższych spotykałam wykładowców podjeżdżających nowymi x4 czy audi rs7 i nikt nie słał kąśliwych uwag w stronę orientacji politycznej czy po prostu „skąd on ma”. Pozdrawiam !
@@jerzykrzeminski7692 Odezwał się skrajny rusofob i ukrainofil.
@@aleksandraswiezynska2583 Jako to uczył w szkole na Podkarpaciu, jak według filmiku był działaczem polonijnym na Litwie?
Uwielbiam ten kanał z tego powodu że dowiaduje się o bardzo ciekawych i interesujących rzeczach, a których podręczniki milczą.
Pukusiłbym się o przytoczenie faktu, że na Białorusi są gminy czy powiaty gdzie polaków jest nawet 90%. Pomysł całkiem fajny, ale raczej niemożliwy
J. Bartosiak wspominał, że słyszał od polskich dyplomatów z początku lat 90, że Moskwa proponowała Polsce oddanie nam Republiki Białoruskiej (o części Republiki Litewskiej i Ukraińskiej nie wspominał). Ciekawe, czy chodzi o ten sam pomysł.
Wydaje się, że Białoruś byłaby najmniej problematyczna. Choć to dzisiejszy punkt widzenia, kiedy tamto społeczeństwo jest spacyfikowane przez Łukaszenkę. Ciężko powiedzieć jakby takie przetasowanie granic zostało odebrane przez tamtejszą ludność w tamtym czasie. No i dziś, za Putina takie podejście państw NATO z granicami tak blisko Moskwy traktowane byłoby przez Kreml jako kolosalne zagrożenie, które koniecznie trzeba odkręcić. Bardzo prawdopodobne, że "zielone ludziki" szybko by się pojawiły rzekomo walcząc o oswobodzenie uciemiężonego narodu białoruskiego.
A jeszcze większy problem byłby z terenami litewskimi i ukraińskimi. Tak jak w dwudziestoleciu międzywojennym Litwa nigdy nie pogodziła się z utratą na rzecz II RP Wilna, tak byłoby i tera. Co by nie mówić to historyczna stolica (a przynajmniej jedna z nich) tego państwa. Konflikt na linii Polska-Litwa (oczywiście raczej nie militarny) byłby permanentny. I można zaryzykować tezę, że przez ten konflikt wstąpienie obu krajów do NATO i UE co najmniej by się opóźniło, o ile w ogóle doszłoby do skutku. To byłaby dobra karta przetargowa dla Rosji w blokowaniu wstąpienia naszego szczególnie do NATO.
Nie lepiej byłoby z terenami ukraińskimi. Konflikt polsko-ukraiński został zażegnany w sposób brutalny (choć skuteczny) poprzez przesiedlenia ludności. Polacy poszli na zachodnią stronę granicy PRL z ZSRR, a Ukraińcy na wschodnią. Po takim przetasowaniu znowu mielibyśmy tereny z przeważającą ludnością ukraińską, a do tego o bardzo silnym nastawieniu pronarodowym w stosunku do własnego państwa. Co by nie mówić przecież zachód Ukrainy jest właśnie tą częścią tego kraju, który optuje za własnym krajem (zupełnie inaczej jak np. Donbas). Stare demony polsko-ukraińskie znowu by wróciły.
Jerzy Krzemiński akurat Rosjanie i Polacy mają podobne problemy na Litwie, przynajmniej w poprzednich latach. W Polsce się nie mówi że władze litewskie niespecjalnie lubią Polaków
Powinny zostać przyłączone do Polski
Prężny Inseminator dokładnie. Gdyby Niemcy zaczeli upominac sie o ziemie to byłby wielki lament, jacy to oni sa zli, ale juz o Wilno i Lwow trzeba sie upominac
@@jerzykrzeminski7692 No jak państwo Litewskie dyskryminuje Polaków i Rosjan to, co się dziwić, że trzymają razem. Podobna sytuacja jak na Ukrainie.
Ja do dziś dnia się nie mogę z tym pogodzić. Jako Polak mieszkający w Wilnie prawie wszystko w tym mieście mówi, krzyczy do mnie: "Polska!". Litwini tuszują jak tylko mogą wpływ Polski w swoim kraju, biblioteka Ćwirki się stała Cvirkos, Uniwersytet Stefana Batorego - Stepono Batoro Universitetas. Dzięki swoim Polskim korzeniom mogę studiować w Polsce, może z ich powodu też naiwnie wierzę, że kiedyś Wilno do RP powróci..mam takie jedno życzenie. Polacy z Wilna są inni od większości "Polaków" z Ukrainy czy Białorusi, my rozmawiamy ze sobą po polsku i w domu i poza domem, a nie przenosimy się na Rosyjski. Denerwuje mnie to że jak "Polacy" z Ukrainy się dowiedzą że znam Rosyjski to już do mnie nie ślibizują po Polsku - tylko i wyłącznie po rosyjsku. Moja rodzina została w Wilnie, nawet jak przyszli Niemcy, zostali jak na ich miejsce przyszli Sowieci, zostali jak przyszli Litwini. Babcia umierając mówiła jeszcze, że zaborowcy się zmieniają i zmieniają, ale pewnego dnia Polska po nas powróci, nie zapomni o nas. Teraz to już puste pisanie. Dziękuję. Powodzenia.
P.S. Ja też zostanę, zostanę im jak cierń. Jak chcą niech mnie trują, ale ja zostanę.
@@mrkitty1997 szanuje
@@mrkitty1997
Jesteśmy razem w NATO, jesteśmy w UE... To raczej się nie uda.
Szkoda, że nie ma chociaż autonomii - no, ale Litwa, tak mały kraj, tak mały naród, że starają się wszystko trzymać pazurami.
Kiedyś muszę w końcu się wybrać do Wilna.
Jeśli rzeczywiście jest tak jak mówisz, to wielki szacun za takie podejście i upór. W obecnych realiach jednak nie ma zbytnio szans na jakąkolwiek zmianę stanu rzeczy, jedynie chciałbym by na forum UE Polska bardziej stanowczo mówiła o potrzebie zagwarantowania pełni praw Polaków tam mieszkających do kultywowania swojej tradycji, obyczajów i języka, nie uważam by stała się jakaś krzywda Litwinom gdyby ludzie mieszkający tam od wieków ( często kilkakroć razy dłużej niż dzisiejsi Litwini) mogli używać polskiego jako urzędowego na niektórych obszarach.
Trzymaj się tam bracie! Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze będzie nam dane stąpać po tych samych ziemiach! Choć w dzisiejszych czasach, ciężko będzie, żeby takie coś miało miejsce. W polskim rządzie w większości siedzą fałszywi Polacy, na których nie ma co liczyć. Część pozarządowej Polski też niestety sprzedaje się zachodnim postępowcom. Powiem tyle, że teraz to na prawdziwą Polskę nie ma co liczyć nawet na obecnych terenach Polski. Nasz naród umiera nawet na rdzeni.
Dzięki wielkie, interesuję się historią z dnia na dzień, lecz szczerze nie wiedziałem nawet że taki projekt miał miejsce.
Wyrazy uznania za materiał. 5!
Może coś o zamachu majowym? Lub o tym jak amerykanie planowali po wojenny świat przed wybuchem II WŚ.
Oba pomysły bardzo fajne, zwłaszcza ten drugi
@sebo76 wlkp Nie zdziwylbym się gdyby zablokowali mu film.
@Mateusz Wilk Chodzi o to że Amerykanie planowali jak świat będzie wyglądał po wojnie która miała wybuchnąć parę lat później. W takim dużym skrócie.
@sebo76 wlkp Aa, bo cała wojna była tak naprawdę planem Ameryki, a nie Hitlera i Stalina? 🤣
@@Rezerwista_Wąski USA planowało w latach dwudziestych XX wieku wojne z Wielką Brytanią po to aby zniszczyć istniejące wtedy imperium brytyjskie. Planowali przejmowanie kolonii.
To teraz przydałby się materiał o tym, jak białoruskie władze sprzed Łukaszenki, nie mając żadnego pomysłu na prowadzenie polityki i reprezentując w znacznej mierze rosyjskojęzyczne i pozbawione jakiejkolwiek tożsamości narodowej społeczeństwo, toczyły dyplomatyczne rozmowy z władzami polskimi, prosząc, żeby Polska "otoczyła opieką" państwo Białoruś
Białoruś "sprzed Łukaszenki" to krótki okres heh
@@LukaszStanislawowski889zaledwie trzyletni heh
@@LukaszStanislawowski889 Łukaszenka również próbował nawiązać bliskie kontakty gospodarcze z Polską,prawdopodobnie po to,żeby nie być w stu procentach zależnym od Rosji,jednak sprawa z Cichouska zakończyła temat
@@szogun-iy9qzNie wydaje mi się żeby chodziło o ta podrzędną atletykę. Bardziej o to, że "rzydzi" z rządu warszawskiego chcieli zrobić Łukaszence pucz.
@@szogun-iy9qz wtedy to wyszedł po prostu brak samodzielności w polityce międzynarodowej, no bo jak to mielibyśmy z tym faszystą Łukasznką jakkolwiek rozmawiać? Co by demokraci z Berlina powiedzieli? Ogromny błąd strategiczny, bo była okazja przeciągnąć Białoruś na swoją stronę, która to jest kluczowym państwem dla bezpieczeństwa Polski od wschodu. Zamiast tego musieliśmy poprzeć tą śmieszną paniusię.
Pozdrawiam Pana Borkowskiego! Wstyd mi że poznałem Pana głos dopiero na koniec nagrania XD Najlepsze lekcje w WOSu w historii ciechanowskiego Krasiniaka! Pozdrawiam Pana maturzysta z 2017 roku :)
Miło mi to słyszeć. Pozdrawiam również BB /OXXW
Cała ta akcja to była jedna wielka prowokacja. Z jednej strony straszenie wyzwalających sie z pod okupacji sowietów Litwinów, Bialorusinów i Ukrainców że jak beda chcieli sie oderwać to oni to Polakom oddadzą a z drugiej próba sprowokowania Polaków na te resentymenty żeby nas skompromitować przed zachodem by finalnie wykazać ze tylko Rosja jest gwarantem stabilności regionu i jej dominacja jest niezbędna.😊
Wreszcie komentarz z rozumem
Dokladnie Niemcy by nam tego nie darowali
Ale brednie. Po I WŚ były gorsze czasy i Polacy nie bali się wtedy bić o swoje terytoria.
@@PrzemysawMiszta na szczęście dzieci nie mają głosu :)
@@pawekozio5444 Niemcy Niemcami, ale Ukraińcy i Białorusini mogli by być też nieco poirytowani
Świetny film i kanał :)
Czy jest może szansa na film o hiszpańskiej wojnie domowej?
Nie mówię tutaj o odzyskiwaniu tych ziem i włączaniu i znów do Polski, ale wsparcie naszego rządu dla Polaków na Litwie powinno być większe. Pozostawieni tam sami sobie, często ulegają Litwinizacji, co widać po danych ze spisów ludności. W samym Wilnie w 2001 roku było to 20%, dziś jest to zaledwie 15.
@@vipr20111 Polska jest dla Litwy bardzo istotna. Państwa Bałtyckie są narażone na Rosyjską agresję znacznie bardziej niż nasz kraj, nasza dyplomacja od lat wspiera ten region, nasze myśliwce strzegą Litewskiego nieba w ramach NATO air policing a nasze wojska są części grupy bojowej na Litwie. Należało by delikatnie naciskać na Litwinów, że jeśli chcą dalej poparcia z naszej strony to będą musieli zaprzestać represji wobec Polaków na Wileńszczyźnie. Do tego można wywierać presję ekonomiczną, można też zręcznie przekupić rząd Litwy inwestycjami, w końcu PKB Litwy jest mniejsze niż PKB Dolnośląskiego..
Kev czy rząd w ogóle daje wsparcie Polaków lub Polonia za granicą? Nawet kanały polskie za granicę to porażka. w przeciwieństwie jakiś arabów to oni mają łatwej niż my.
@@pacthug4life najlepiej było by za zgodą litwinów odnowić Rzeczpospolitą Obojga narodów
@@WikusOwO Nie wiem czy ma to większy sens, wątpię by Litwini byli chętni, oni niestety takie projekty widzą jak chęć narzucenia Polskiej dominacji. Jeśli chodzi o takie unie, to najlepszym pomysłem byłoby zjednoczenie Polski, Czech i Słowacji. Są to państwa podobnie rozwinięte, bliskie językowo, kulturowo i geograficznie. Oczywiście wiem, że utworzenie takie federacji byłoby mało prawdopodobne, ale jest to najlepszą opcją jeśli chodzi o takie pomysły. Stawiło by to nas blisko Francji pod względem populacji, a pod względem PKB na poziomie Rosji.
@@pacthug4life Jeśli chodzi o Czechy i Słowację to nie ma opcji bo nie są naszymi przyjaciółmi. Ja bym bardziej połączył Polskę z Białorusią a przynajmniej jej częścią bo są to tereny mocno związane z polską i mieszka tam dużo naszych rodaków po za tym Białorusini byli by nawet za tym ponieważ nie lubią ich rządu pod wodzą dyktatora.
Jeden z najciekawszych kanałów jakie udało mi się odkryć na yt
Bogaćmy się i rośnijmy w siłę, a sami do nas przylgną.
Przy bandzie czworga na nic a konfederacja to szury można by było zrobić marsz na Warszawie jak Mussolini na Rzym i przejąć władze siłą bo wyjścia nie widzę
Tak,jak faszysta Mussolini...I tak samo zakończyć sprawę, jak zrobiono z Mussolinim i Hitlerem.Totalitaryzm nigdy nikomu nic dobrego nie przyniósł.
@@lider197916 wolność słowa też patrz ameryka
Białoruś bo tych protestach może zrozumie że potrzebują nas Polaków
@@KingPiter2000 XDDDDDD już lepiej jak by sobie wszyscy na raz strzelili w łep xDD
Nawet jeśli do tego by doszło to, żeby nie było jak w II RP trzeba było przeprowadzić akcje "Wisła" v2 oraz wysiedleń dalej na wschód to by trzeba było przesiedlić bardzo dużo ludzi, którzy by nie chcieli być w granicy Polskiej i by nie było sytuacji tak jak z UPA na terenach Ukrainy. Czyli jest to nierealne i zbyt kosztowne bo wątpie by ktoś chciał się osiedlać na biednym wschodzie gdzie nie ma pracy czy infrastruktóry na jakimkolwiek przyzwoitym poziomie. Tak samo z rzekomym wtedy roszczeniem ziem zachodnim przez Niemców trzeba zauważyć że po połączeniu RFN i NRD część wschodnia była bardzo zacofana w porównaniu do zachodu a co dopiero roszczenia do terenów ziem zachodniej polski, które były na podobnym poziomie lub jeszcze gorszym.
Nareszcie głos rozsądku ,ale tylko patrzeć jak uznają cię za zdrajcę!
Fajnie się o tym czyta, ogląda świetny filmik na yt albo przesuwa chłopcom granice na mapie. Jednak już w 1990 r. było o wiele za późno. Poza tym, gdyby to nastąpiło, to wcale nie byłoby tak kolorowo. To nie byłoby jak połączenie RFN z NRD - tylko jednego narodu, ale przypominałoby to drugą Jugosławię i Bośnię.
@sebo76 wlkp
Raczej wojna polsko-ukraińska 1918-1919.
@@mbwp3481 i tak kusi, by zaryzykować.
Prawdopodobnie byłby to szybki koniec niepodległej Polski, Ukrainy, Litwy i (jako tako niepodległej) Białorusi. Wszystkie te państwa byłyby słabe po prawdopodobnej wojnie i jeszcze przed 2014 rokiem pewnie by Rosjanie przejęli kontrole (z rozpędu Estonię i Łotwę by Rosjanie zgarnęli). W UE oraz NATO byśmy raczej nie byli. To Pokazuje jakie mieliśmy szczęście i co by nie mówić mądrych polityków.
To my dziękujemy ze wasza pracę.
Nie widząc miniaturki, a sam tytuł już wiedziałem o czym będzie ten film xd
Nie tylko materialnie ale i kulturowo musimy się ubogacać.
Ależ to musiało być wyciszane! 😲😳 Skoro słyszę o tym pierwszy raz - a interesuję się historią od co najmniej 2003 roku... 🤨🤓🤷
Ciekawy temat, zresztą u na tym kanale każdy jest ciekawy.
Mieszkam 20 km od Białorusi i jakieś 40km od Litwy. Mnóstwo ludzi z Litwy potrafi mówić po polsku w Białorusi jest to już bardzo rzadko spotykane. Rusyfikacja poszła na całego.
Jak jest okazja, żeby ciągnąć kasę z polskiego budżetu to całkoem nieźle sobie z polskim radzą 😂 Bycie zawodowym Polakiem na Wschodzie to zaskakująco intratny biznes!
@@jerzykrzeminski7692
Zazdrościsz?
@Ksiezyc n1 U ciebie tez rusyfikacja: "W" Bialorusi. Widac, ze nie czujesz jezyka polskiego. "A do polskiej szkoly ty chodzil"?
Białorusini nie chcieli i niech ą t żadnych unii z Polską.
Ciekawy temat i jak ktoś tu napisał „musiał być dobrze wyciszony” bo nigdy o tej koncepcji nie słyszałem. Słuszne było spalenie na panewce tej koncepcji bo poparcie ZSRR czy też Rosji było by tylko po to by wywołać konflikt w środkowej Europie. Oczywiście w głowie odzyskanie kresów brzmi dobrze ale z drugiej strony jak pomyśle o konflikcie niekończącym sie z Ukrainą czy Bialorusią to wole żeby zostało tak jak jest.
Zaskakujący i bardzo ciekawy temat. Duży plus
Dziękuję za mądrą i ciekawą lekcję historii . . . pozdrawiam. . .
Fajny materiał, dobrze, że nie mamy kresów, lepiej być krajem bez problemu trudnej z sytuacji z mniejszościami. Takie kraje z wieloma mniejszościami kończoły się źle. Lecz trzeba o kresowiakach pamiętać. Tak bywa, że w historii ludzkości ludzie osiedlali się wszędzie. Tak właśnie bywaliśmy za Niemnem i Bugiem.
Już obejrzałem i wysłałem znajomym co się interesują 😊
Którzy polscy politycy sprzyjali temu planowi, ktoś wie? Odcinek jak zwykle świetny, wielkie dzięki! ❤️
Gdybyśmy mieli SRR, to mogłaby ona bez większych problemów ogłosić niepodległość, przy rozpadzie ZSRR. A dalej albo zjednoczenie albo relacje jak Rumunia i Mołdawia. Kraj w Unii nie jest ale jego obywatele już tak, bo prawie każdy ma rumuński paszport
Jak dobrze że Wołoszański ma następcę 😁 tak trzymajcie już 👍 leci.
Nawet paru ma, a ten jest w grupie najlepszych. :D
Ja też uważam że to prowokacja. Porównanie z Bałkanami bardzo trafne. Pamiętajmy też czyj i jak długo był Wrocław. Dobrze że pomysł szybko i zgodnie storpedowano.
Wrocław to był tyle samo czeski niemiecki i polski. Możliwe że to prowokacja bo Polacy na tych ziemiach byli mniejszością
@@jaskojasko8744 Wiesz mówiąc że Wrocław jest tak samo polski jak niemiecki i czeski to trochę nieprawda.
"Drogi sąsiedzie, wie pan co? Ja bardzo przepraszam panie profesorze, że się wtrącam, ale ja myślę, że z tymi prowokacjami to trzeba by ostrożnie. Wie pan, to się tak mówi. Na przykład kiedyś w jednej fabryce oddział ZOMO zgłosił się na ochotnika, żeby uporządkować salę na sesję. Wszyscy zaczęli krzyczeć: prowokacja, prowokacja! A oni przyjechali, poustawiali krzesła, posprzątali i poszli. Także chyba trzeba by ostrożnie. Ja tak myślę."
Nie moglem sie powstrzymac ;)
@@ignacykowalski9341 No tak , Niemiecki był tylko 200 lat.
@@januszkowalski9180 a Szczecin?? Był polski przez maximum 180 lat a poza Polską od 1185 do 1945 --> 760 lat!!
Do wszystkich chcących odzyskiwać dawne ziemię powiem tak... Skupmy się na tym co mamy, na tym żeby żyło nam się lepiej i dostatniej tu gdzie teraz jesteśmy, a najlepiej zacząć od małych i prostych rzeczy od wzajemnego szacunku i życzliwości do siebie bo wszyscy jesteśmy jednym narodem bez względu na poglądy i wzajemne różnice. To dużo nie kosztuje a zawsze to zaczątek czegoś dobrego. Pozdrawiam wszystkich 🇵🇱 i życzę spokojnego wieczoru. 🙂
Najgłośniej o odzyskiwaniu Lwowa i Wilna krzyczą multikonta z IP prowadzącym do Moskwy/Petersburga i okolic 😂
@@jerzykrzeminski7692 Lecz się z swojej rusofobii.
Teraz odzyskanie tych ziem już nie realne ale 35 lat temu to było już całkiem realne żeby te tereny powróciły do Polski
I niic więcej nie trzeba!
@gaTakie imperialne myślenie pachnie mi bolszewizmem .Jak łatwo przechodzimy z myślenia o samostanowieniu,czyli pochwała idei wolnościowych do imperialnych czyli podporządkowywania sobie innych nacji ,bo z tym wiązałoby się odzyskiwanie kresów!ygary6549
Dziękuje ci, ze jesteś i to robisz :)
O, wspaniale że odblokowałeś ten filmik. Czy się to komu podoba czy nie (np. youtube'owi) jest to kawał bardzo ciekawej, bardzo mało znanej historii i trzeba tę wiedze upowszechnić.
film jak zwykle mega ciekawy !
Bardzo ciekawy temat. Pozdrawiam!!
Dzięki za nowy materiał, jak zawsze świetny 🙂
uwielbiam Twoje filmy oby tak dalej :D
Popieram, świetnie się słucha. Nawet pozornie nieciakawy temat wciąga, i otwiera okno na historię.
Świetna robotę robisz!! Bravo👍👏👏👏
Wkońcu odcinek czas do oglądania 😁😁
Bardzo ciekawy materiał, czekam na więcej!!!
O Wilno oraz Lwów mogliśmy się starać zaraz po wojnie a nie w latach 90 kiedy w tych miastach i tych terenach to Polacy byli mniejszością etniczną a nawet gdyby takie coś powstało to nie utrzymało by się pewnie za długo.
Prawda ale w 1990 byla już ostateczna szansa gdy na Wschodzie było zamieszanie, teraz to już tylko marzenie
@zero signal co to jest "innej Afryce" ?
@zero signal Możesz rozwinąć swoją myśl, bo kompletnie nie widzę w niej ciągu przyczynowo skutkowego.
No właśnie, o Wilno oraz Lwów zaraz po wojnie mogliśmy się co najwyżej STARAĆ, bo i tak o wszystkim decydował kaprys Stalina, który wcale skłonny Polsce przyznać Wilna ani Lwowa nie był, bo miał strategiczne powody by umieścić je w granicach Związku Radzieckiego, a strona polska nie dysponowała żadnymi skutecznymi środkami nacisku- Stalin był wystarczająco silny, żeby i tak wziąć co chciał. Jeśli już, to rozważał wariant z Białymstokiem, Chełmem i Przemyślem w granicach ZSRR, a Szczecin i tereny Dolnośląskiego na zachód od Wrocławia przyznał Polsce prawdopodobnie tylko dlatego, by groźba niemieckiego rewizjonizmu utrzymała Polskę w orbitach wpływów jedynego gwaranta jej powojennych granic- ZSRR. Także cieszmy się, że mamy grancie jakie mamy, bo w kontekście tego, jak potoczyła się II WŚ, to realistycznie mogło skończyć się tylko gorzej, a nie lepiej. Szkoda tylko, że Stalin nie miał kaprysu, by wykorzystać ostatnią szansę na powstrzymanie germanizacji Łużyczan- to właśnie fala niemieckich uchodźców ze wschodu, która osiedliła się na Łużycach krótko po II WŚ, znacznie przyspieszyła ich asymilację- Niemcy osiedlili się na wsiach i w miasteczkach, gdzie Łużyczanie byli większością- co zwiększyło odsetek małżeństw mieszanych (i dzieci w takich małżeństwach wychowywano głównie jako Niemców) i wymusiło na Łużyczanach konieczność posługiwania się niemieckim w życiu codziennym.
Polacy mieli dużą szansę na autonomię na terenie Litwy PKNT
Politycy: odzyskaliśmy wchodnie ziemie!
Polacy: Hura!
Gracze HoI4: ale brzydkie granice. Zrobili by z tego puppet-a.
A jak gracz hoi4 powiedział?
Ładne granice wg mnie
@@kacperdudenko6828 Choćby ja i wszyscy moi koledzy którzy grają w HoI4
Ja zawsze odtwarzałem I RP plus Moskwa w granicach i Stalingrad tworząc Wielką Rzeczpospolita.
@@polish_lama5377 tak gracz hoi powiedział
Do dziś to mamy bardzo skąpe wpływy na Litwie, Białorusi i Ukrainie. Wystarczy wspomnieć, że niepodległość Litwy zależy od polskich wojsk idącym na pomoc przez przesmyk suwalski, a na Litwie polska mniejszość w dowodach musi mieć litewskie nazwiska. Nie wspominając o rozbiórce przez Litwinów torów kolejowych z Orlenowskiej rafinerii w Możejkach na Łotwę. Ponoć nie dawno odbudowanych.
Szczególnie że to Polska w wariantach natowskich ma chronić Litwę a nie " jednostki" z zachodnich państw członkowskich, a sam artykuł 5 w najgorszej opcji ograniczy się do wydania not dyplomatycznych w których tylko napiszą o siłowym wsparciu wysiłku militarnego w walce.
No to skoro chcemy te wplywy miec to musimy budowac zaufanie i wspolprace, a nie straszyc republika wschodnio-polska
Tak było za poprzedniej prezydent Dalii Grybauskaite, która nienawidziła Polaków z prywatnego powodu, część jej rodziny mieszkała w Polsce jako Grzybowscy. Obecnie, za nowego prezydenta, stosunki się znacząco poprawiły. Poprawiono sytuację Polaków, odbudowano tor do Możejek, wspólnie pochowano powstańców styczniowych, uruchomiono TVP Wilno. Nowy prezydent lepiej wie, który kraj dla Litwy jest największym zagrożeniem.
Jako Polak urodzony na Białorusi, nie raz rozpaczałem, czemu ta granica nie jest o 30km mocniej wygięta na wschód, ta prosta linia nie ma sensu. Ta głupia Hajnówka, jest w Polsce a mój Wołkowysk jest na Białorusi XD Ale już nie jestem naiwny, po prostu teraz mieszkam w Polsce i po problemie!
Wszystkiego dobrego :)
Ciekawy i fajny materiał 👍
Świetny film, warto polecać kanał 👍
Świetny materiał!!!
Pozdrawiam wszystkich Polaków.
Serdetschnje posdrawjam Polakuf ;)
Wracaj do Wilkowyj
Może w przyszłości zrobisz odcinek o Finlandii w czasie 2WŚ? Temat ten nie jest zbyt często poruszany a z miłą chęcią obejrzałbym taki materiał.
mówisz - masz :D
@@RychuTNT Właśnie widziałem, i to jaki obszerny :D
Masz świetne pomysły naprawdę , pamiętam odcinek o Stalingradzie gdzie nie jednego profesora z uczelni byś wiedzą przebił , pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za kanał :)
Bardzo fajny film
Dobra robota jak zawsze. Pozdrawiam.
Lajk w ciemno, idealnie po pracy :)
Adam Asnyk
Miejcie nadzieję!... Nie tę lichą, marną
Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera,
Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
Miejcie odwagę!... Nie tę jednodniową,
Co w rozpaczliwym przedsięwzięciu pryska,
Lecz tę, co wiecznie z podniesioną głową
Nie da się zepchnąć ze swego stanowiska.
Miejcie odwagę... Nie tę tchnącą szałem,
która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem
Przeciwne losy stałością zwycięża.
Przestańmy własną pieścić się boleścią,
Przestańmy ciągłym lamentem się poić:
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią,
Mężom przystało w milczeniu się zbroić...
Lecz nie przestajmy czcić świętości swoje
I przechowywać ideałów czystość;
Do nas należy dać im moc i zbroję,
By z kraju marzeń przeszły w rzeczywistość
Częściej filmy prosimy 😀
Niedawno znalazłem ten kanał i już wszystko obejrzałem więcej proszę!
Ostatnie czego było potrzeba pogrążonej w chaosie Polsce lata 90 to separatyzm Litwinów, Białorusinów albo przede wszystkim bardzo dobrze zorganizowanych Ukraińców. Prawda jest taka że Kresy to sen który upadł w latach 40 i 50 w trakcie przesiedleń i taka siłowa aneksja regionów gdzie Polacy stanowili mniej niż połowę było celny strzałem w środek głowy. Rozumiem romantyzm Rzeczypospolitej Obojga Narodów i tęsknotę za Lwowem i Wilnem ale myśląc realistycznie to historia i tak już zostanie. Znam wielu muesz ziem odzyskanych i nie byliby szczęśliwi z nagłej aneksji do innego kraju i myślę że to dość logiczne.
Może coś o obronie wizny albo o ataku Włoch na Grecję
Podbijam. Wizna zwana polskimi Termopilami. Super by było obejrzeć taki materiał 🤜💥🔥😀👍
W mojej opinii ludzie piszący "Wilno i Lwów powinny wrócić do Polski!!!!" itp. to osoby które kompletnie nie znają się na historii ani na polityce. O ile na Białorusi czy na Wileńszczyźnie wciąż mieszka sporo Polaków, tak na Ukrainie nie ma ich już prawie wcale. Przez 70 lat od oderwania tych ziem od naszego kraju Polska kultura zdążyła tam mocno osłabnąć. Po aneksji na tych ziemiach mogłyby wybuchać bunty, zamieszki, albo nawet rewolucje. Nie wiadomo też jak by zareagowała pozostała część Europy po przyłączeniu Kresów do Polski. Na koniec dodam też że duże państwo nie zawsze oznacza silne. Świetnym przykładem jest tutaj Carska Rosja, lub Imperium Osmańskie na początku XX wieku. Dziękuje za przeczytanie tego bardzo długiego komentarza.
Zgadzam się w stu procentach. Osoby, które piszą takie durnoty nie mają żadnej wyobraźni, a trzeźwy ogląd sytuacji zasłaniają im narodowe resentymenty XP
Po za tym powinni pisać też wtedy niemiecki Wrocław niemieckie Świnoujście
@@PoProstuBoniacz A cholera wie, może byśmy wtedy mieli dzisiaj odrodzony OUN. W końcu miałby kto u nas bomby podkładać xp
A cholera wie, może byśmy się wrypali w serię konfliktów z Ukrainą na sam start. Może z innymi państwami na wschodzie, które poczułyby się zagrożone.
A na pewno utrudnilibyśmy sobie w ten sposób drogę do NATO i UE.
Zresztą nie oszukujmy się, że mieliśmy taką silną pozycję negocjacyjną i jedynie od nas zależał los Ukrainy xp
I po co to wszystko? Dla kawałka ziemi, z którego polska kultura została wyrugowana, a Polacy stanowią parę procent. Jeszcze ubogiego. Zyski? Żadne poza uciechą że ha! mamy! nasze!
Ludzie tak chyba dla żartow piszą :d
@@kasiak.7399 Na przełomie lat 80tych i 90tych Polska nie miała zupełnie nic do powiedzenia w sprawie powstającej Ukrainy, ani żadnej możliwości wpływania na proces rozpadu ZSRR, gdyż byliśmy wtedy jeszcze bardzo mocno zamknięci w bloku wschodnim. Do 1993 roku w Polsce stacjonowała spora ilość żołnierzy rosyjskich, do lat 90 wraz z bronią atomową na naszym terytorium.
wow! mega ciekawe!
Człowiek myśli że wie wiele a potem okazuje się że nie wie nic.
bardzo ważny materiał
Ciekawy i BARDZO NIEZNANY temat. Strach pomyśleć, że mogliśmy mieć 2gą Jugosławię
W druga stronę też mogło pójść i moglibyśmy mieć dzisiaj Wilno ze Lwowem w Polsce. Nikt nie może z pewnością powiedzieć że skończyłoby się drugą Jugosławią. Może mogłoby zadziać się coś na kształt "spontanicznej" akcji Wisła - na zasadzie euforii z posiadania własnego niepodległego państwa. Dla przykładu, ci na górze zdecydowali że Lwów jest osobnym bytem - republiką, chcę być Ukraińcem, jadę na tereny Ukrainy (akurat coś takiego jak ukraińska tożsamość narodowa nie ma dużej historii i podwalin kulturowych). Kto z całą pewnością może stwierdzić że tak nie mogło się stać?
@@czestimirkorziszek8441 Boję się ludzi z takimi pomysłami.
Smutno myśleć, że straciliśmy okazję na odzyskanie naszych ziem.
O! MÓJ ULUBIONY UA-camR WRZUCIŁ KOLEJNY KOZACKI FILM:) POZDRAWIAM!
Ulubiony* Najlepszy mógłbyś napisać, jakby był twoim projektem albo własnością
Można kozaczyć,ale mądrze.co z tego,że zrobimy coś,co szybko okaże się efektem prowokacji Rosji.oni wszystko zrobią,by szkodzić sąsiadom.A propos sąsiadów Rosji:kogo to oni mają za dobrego sąsiada?.
Same kłamstwa na tym kanale...
@@rambonowak1248 To zmień - na "taki ładny, amerykanski..."
Wszystkiego dobrego życzę - szukaj tego, co Ci się podoba.
Bo mnie ten film zaciekawił.
O zapowiada się ciekawie
Bardzo dobrze że tego nie próbowali, skończyłoby się jedną wielką wojną na wschodzie i zantagonizowaniem wszystkich na amen.
Pierwszy raz słyszę o tym pomyśle. Bardzo ciekawa sprawa.
To zawsze były polskie tereny
Jak zawsze polskie to dlaczego leżą na terytoriach o nazwie Litwa,Białoruś itdd Ty gościu jesteś polski imperialista A potem ruskim się dziwimy !
@@JanuszMazanek-s8s Nikt normalny się im nie dziwi. Po prostu zawsze wygrywa silniejszy i najwyższy czas to zrozumieć, a nie się uniżać przed mikro państewkami typu litwa czy białoruś.
W historii nie ma czegoś takiego jak zawsze
Nie jest to prawda, bo przez większość historii może i były polskie, ale są pochodzenia ruskiego. Ziemie odzyskane zresztą przez większość czasu były niemieckie, ale są rdzennie polskie.
Oglądam Twoje filmy w pracy i czas płynie duuuuuużo dużo szybciej :) Bardzo przyjemnie się Ciebie słucha, tak trzymaj !
To co to za praca?
Dobrze się stało, że te chore pomysły nie zostały zrealizowane. Dobrze, że nie otworzono tej puszki Pandory.
Polską racją stanu jest nienaruszalność granic. Nawet z pozoru korzystne zmiany granic w dłuższej perspektywie okazały by się katastrofą.
Mam nadzieję, że Polska pozostanie na wieki wieków w obecnych granicach.
Nie wiem czy wiesz ale Kresy Wschodnie to są żyzne ziemie i też dużo lasów a po za tym na Polesiu są duże złoża soli a w województwie Stanisławowskim i Lwowskim są duże ilości ropy naftowej i gazu ziemnego. Na Kresach Wschodnich są piękne polskie zabytkowe miasta które mają duży potencjał turystyczny.
a ja mam nadzieje ze nie pozostanie.
Niewiem czy wiesz ale dzisiejsze granice są tak "lekko" sztuczne
Niewiem czy wiesz ale dzisiejsze granice są tak "lekko" sztuczne
@@kwascytrynowy6948
Uważam, że nasze obecne granice są optymalne- granice piastowskie plus bonus w postaci ziem dawnych Prusów.
Zresztą kocham współczesny, powojenny kształt Polski nie tylko za granice ale przede wszystkim za stosunki narodowościowe, za to że jesteśmy krajem monoetnicznym.
Ci, którzy mrzą o przyłączeniu Lwowa nie mówią co zrobią z 2 milionami Ukraińców. Dadzą polskie obywatelstwo czy przesiedlą ? Jeśli tak to gdzie ? A kto zasiedli Lwów jeśli Polacy wolą życie w Wielkiej Brytanii, Niemczech czy Holandii ?
Koncepcja ciekawa, nigdy o tym nie słyszałem. Ja widzę sprawę znacznie dalej. Rozbiory były sprzeczne z prawem międzynarodowym, zatem uprawnione jest występowanie i działanie w kierunku odzyskania terytoriów na eschodzie, aż po Dniepr
Upewnij się, że Rosjanie nie przywrócili granicy z 1914 roku.
5:18 Wilna byśmy nie odzyskali, przez całe lata trwania ZSRR po wojnie - było stolicą tej Republiki - Litewskiej. W 1939 roku oddane przez ZSRR dla Litwy
No tyle, że rząd Polski nigdy nie zrzekł się tego miasta.
@@mbwp3481 Zrzekliśmy się w latach 40;)
@@interhumanista
Kiedy i w którym roku?
Cześć, jak można Cię wspomóc pomijając patronite? Poproszę o udostępnienie nr konta.
Dziękuję ze ten materiał nie wiedziałem o tych faktach 🔥🇵🇱
Kresy to Polskie ziemie. Moja rodzina 515 lat żyła we Lwowie ( 1430-1945). Ponad 20 pokoleń moich przodków urodziło się w naszym rodzinnym dworku i przelewało krew na wszystkich wojnach Polski, od czasów bitwy pod Grunwaldem. Nigdy nie zapomnę Lwowa, Wilna, Smoleńska, Grodna, Kijowa, gdzie moi przodkowie mieszkali. Jak czytam ich pamiętniki, to czuję ból wiedząc jak ich historia się potoczy i, że straciliśmy naszą duszę. Polska bęz Kresów nie jest tą samą Polską. Ziemie odzyskane należały się nam bez niczyjej łaski, jako zapłata za niemieckie zbrodnie, ale Kresy powinni zostać w Polsce.
Ale na Kresach Polacy nigdy nie stanowili większości, te tereny zamieszkiwały i zamieszkują inne narody
@@krbnn Polacy byli większością przed wojną w: województwie lwowskim, wileńskim, tarnopolskim, nowogrodzkim, na północnej części województwa stanisławowskiego byliśmy większością i też w częściach Wołynia, jak chodzi o Polesie to tam dominowali ludzie którzy nie wiedzieli jakiej narodowości są ale większością narodowościową na Polesiu stanowili Polacy. I też Polacy byli w większości w Żytomierzu ( na wschód od Wołynia )
Moja rodzina pochodzi z Wilna więc jestem wstanie zrozumieć sentyment.😥
@@erickmoczulski1582 Ktoś z mojej rodziny przed przesiedleniami polaków z Kresów Wschodnich miał dużo ziemi na Wileńszczyźnie ale nie jakieś kilka hektarów np 2-3 tylko kilkanaście tak przynajmniej słyszałem od mojej mamy. Ale wiem na pewno że mój pra pra dziadek miał na Kaszubach 30 hektarów ziemi ale Niemcy mu to ukradli.
@@minecraft1.1games89 " "Kresy , kresy.. kresy" !! A dla czego - "Kresy?!" A nie polska? Dla tego że okupowaliście te ziemi i ekspłuatowali korzenną ludniść! Okupańci jesteście ... A od Czechów też "kresy" macie?!!! A na Śląsku po jakiemu gadają i korzeni czyje mają .? A na Białostoczyźni?! Też - "kresyy" ... A wojna z pomnikami? ... A dla czego nie byli "usłyszany" reformy Stanisława Leszczyńskiego, króla Polski ? ... ... ? ...
Bardzo dobry i ciekawy materiał. A ja wciąż czekam na odcinek o rzezi Ormian
Nikt nie mówił,że mamy brać całe kresy,wystarczyłoby Grodno,Brześć i Galicja Wschodnia(bez lub z Wołyniem)
Bardzo fajny i ciekawy odcinek
Czy będzie odcinek o Unii Polsko-Białoruskiej po upadku ZSRR?
A były takie plany?
@@Gabriel-sd6me tak, ale polski rząd odrzucił propozycję. Młoda Białoruś na samym początku po rozpadzie ZSRR w sposób naturalny pomyślała o powrocie do sytuacji sprzed rozbiorów. Myślę tylko, że na zasadzie prawdziwej federacji a nie jak to miało miejsce za I Rzeczpospolitej gdzie Polska zdominowała część litewską.
Oj działo się na początku lat 90'. Szkoda tylko, że my nie mieliśmy wtedy siły politycznej. Poza tym chyba Niemcy nie dopuścili by do czegoś takiego.
Super materiał. Pozdrawiam
Chciałbym żeby te tereny wróciły do polski
Oby nie
Po co? Od kilkuset lat Polacy stanowili tam mniejszość, z okazyjnymi polskim wyspami w postaci większych miast, kresy to były praktycznie kolonie. Wieczne imperialne fantazje Polaków są śmieszne.
niepotrzebnie podniecasz sie wizjami wielkiej polski a tam praktycznie dzisiaj zadnych polakow nie ma
@@musley7819 na północy kresów polacy byli znaczna większością
@@bartoszpower2570 dalej są większością w części tych ziem
Oczywiście, że przejęcie tych terenów byłoby wyzwaniem, ale nie byłoby niemożliwe. Ja osobiście jestem zwolennikiem Wielkiej Rzeczypospolitej, ale z dużymi województwami-regionami posiadającymi szeroką autonomię. Wiadomo, że trzeba byłoby się liczyć z problemami przez jakiś czas, ale wszystko da się rozwiązać dzięki rozsądnej polityce.
Pamiętam że przez chwilę faktycznie pojawił się taki temat. Była o tym nawet wzmianka w TVP.
Jednej że moich ulubionych kanałów historycznych
uff na szczęście się to nie udało... chyba nie doceniamy tego, że jesteśmy właściwie JEDNORODNI kulturowo i etnicznie. Mają granice bardziej na wschodzie, to przy dzisiejszym politycznym pierdolinku praw mniejszości był by to jeden wielki kocioł! Białorusini, Ukraińcy, Litwini i każdy z chęcią autonomii i swojego kraju... masakra. Już lepiej obecne granice jak za pierwszych Piastów - skubani wiedzieli co brać ;)
super film!
Kiedy nowy odcinek?
Oczywiście wakacje Tobie się należą jak mało komu, ale czy aż tak długie byśmy się zanudzuli i meczyli bez kolejnego odcinka ...
ciekawe jakbyś ty miał to wszystko nagrywać i montować każdemu się należy odpoczynek idioto
Lepszym pomysłem byłaby unia z Białorusią, którą sami zaproponowali. Z tego względu, że w tamtym momencie gospodarczo byliśmy na tym samym poziomie i historycznie mamy wiele wspólnego. Dzisiaj i tak mamy emigrację ze wschodu...
co ? kiedy niby zaproponowali nam unie ??xD
W 2011 roku byłem w Wilnie i pewna śliczna babciunia siedząca na ławeczce w parku,nie wiem jak,ale rozpoznała we mnie Polaka.poprosiła mnie bym usiadł przy niej i powiedziała mi na ucho,że ksiądz na kazaniu mówił,że tu kiedyś będzie Polska.Uśmiechnąłem się do niej w nadziei,że tak kiedyś będzie.Oczywiście ,jako znów Wielka Rzeczypospolita Obojga Narodów.
LOL
Jakie lekarstwa brałeś, że miałes taki sen?
Taki pomysł był rzeczywiście miną na którą mieliśmy wdepnąć. Jedyny sposób w jaki mogłoby to zadziałać i nie wybuchnąć nam w twarz to gdyby (tak jak historycznie w latach XIV i XV wieku) narody tych ziem chciałyby się połączyć. Możliwym powodem, dla którego mogłoby się to wydarzyć byłaby świadomość, że obecna słaba Rosja jest jedynie etapem przejściowym i będzie to trwało na prawdę krótko. Na tyle krótko, że ex-republiki nie będą miały czasu by wstąpić do NATO i EU. Pamiętam, że w tamtych czasach żyło się z przekonaniem, że Rosja zostanie ekonomicznym i militarnym karłem na bardzo długo. Niektóre państwa bloku wschodniego spieszyły się z integracją z zachodem, a inne nie za bardzo. Wynik znamy.
Ciekawe, że nikt o tym nie mówi dzisiaj...
Bo nie ma o czym mówić. Zwykła podpucha dla zdziecinialych.
Wątpię . Wtedy mieszkało tam tak mało Polaków, że jeśli już, to taka Republika mieściłaby się na pograniczu Litwy i Białorusi
Ale byloby pięknie, jakbysmy mieli te granice co teraz + Wilno i Lwów. Dużo do zwiedzania by było i ogólnie dużo byśmy na tym zyskali, bo to piękne miasta z historią
No tak, byłoby cudnie. Te problemy z mniejszościami, zamieszki na tle narodowościowym, konflikty z każdym wschodnim sąsiadem. Tego chcesz?
Jeszcze fajniej będzie jak ludzie zapomną na chwilę, że są Polakami, Ukraińcami, Eskimosami i innymi tubylcami i będą rozmawiać ze sobą po prostu na "ty" po imieniu.... A granice - jeżeli Ukraina czy Białoruś kiedyś wejdą do UE - same znikną. Ale te granice w umysłach można zlikwidować już obecnie jeżeli tylko ludzie będą się szanować ....
@@Nikuu025 A co nas te mniejszości obchodzą? Z nami się żaden zaborca czy okupant nie patyczkował i pora zrozumieć że świętoszkowaniem dalego nie zajdziemy.
Ciekawa historia 👍
Wilno już nigdy nie będzie nasze... Ale Lwów, tam nie ma patriotyzmu, większość by chciała w plebiscytcie dołączyć do Polski. Ale trzeba zgody Rosji USA i poparcia Niemiec.
Takie bzdury to chyba tylko ktoś z Moskwy może pisać. Byłeś kiedyś we Lwowie?
Ciekawy materiał
Całych kresów włączać nie trzeba było - tylko Brześć, Wilno, Grodno i Lwów do Polski.
Tak i tworzyć masę esklaw w dodatku w Lwowie i Wilnie gdzie nie ma większości Polskiej
Pamiętajmy żeby też oddać Szczecin Niemcom!
@@Silkl4sh No i też Paryż oddać niemcom
@@Silkl4sh od samego początku pomorze chciało być nie zależne. Historia jest oparta na biznesach. W Niemczech zawsze żyło się lepiej więc dlaczego mieliby się opowiadać za biedniejszą Polską. Ludźmi w większości rządzi pragmatyczność a nie oddanie.
Nie zapominajmy także o fakcie że całe wschodnie Niemcy leżą na byłych słowiańskich terenach. I co im z tej pragmatyczności przyszło? Że albo zostali dawno temu wymordowani albo dziś mówią po niemiecku nie znając swojej historii.
Według mnie powinniśmy (my jako Polacy) bardziej się zatroszczyć o Łużyczan.
@@Silkl4sh Pod warunkiem że Niemcy oddadzą nam Saksonię i Berlin - rdzennie słowiańskie miasto.