Gdyby ładowarka działała, gdyby nie padało, gdyby nie wiało... Gdyby, gdyby, gdyby. Zastanówmy się czy po to mamy samochody żeby tak gdybać. Jakbym jadąc z rodziną w środku nocy w trasie i podczas paskudnej pogody miał przestawiać auto od ładowarki do ładowarki nie wiedząc czy finalnie uda się naładować to chyba odwieźli by mnie do Tworek. Do miasta EV jak najbardziej ale nie w trasy. Na pewno nie dla mnie.
wczoraj wracałem z Majówki, godzina 23:45 na stacji "rozliczenie" kasy do 00:05 i już mi się ciśnienie podniosło, co tu dopiero mówić o przestawianiu i zastanawianiu się która ładowarka działa czy nie działa czy dojade czy nie dojade. Jedna wielka masakra....
Dokładnie tak w dodatku... EV To dla osób zdrowych wyobraźcie sobie sytuacje gdzie jedna ładowarka nie działa, ale żeby to sprawdzić musiałbym wypakować wózek i cały mandżur z auta. Po czym wpakowywać się z powrotem do fury i podstawiać się do innej ładowarki... Dla mnie to same minusy.
@@ziomals12a musisz tankować na samoobsługowych jak ja to robię od wielu lat. Zero sklepu czyli hotdogów i innych badziewnych rzeczy do jedzenia którymi opychają się co 1,5 godziny elektrykowcy. Za dnia podchodzisz do okienka i płacisz w nocy jeszcze lepiej bo przykładasz kartę do dystrybutora i tankujesz. Ps. Strata 20 minut przy kasie to i tak krócej niż jedno ładowanie a co dopiero cała ich serwisowanie a na trasie. Radził bym też po prostu zatankować się na max przed trasą. Zasięg przeważnie pozwala dojechać do celu i wrócić do domu.
@@anks9075 nie widziałem takiej stacji u mnie w okolicy niestety. Zatankowałem na maksa przed wyjazdem niestety po 830km w moim dieselku zaświeciła się kontrolka a miałem jeszcze 70km do pokonania :(
@@ziomals12a to teraz proponuję tobie policzenie ile razy i jak długo na takiej trasie trwałoby ładowanie. Wtedy ta techniczna 20 minutowa przerwa nie bedzi wydawała się taka długa.
Super. W sierpniu będę leciał EV6 z UK do PL i cieszę się widząc taki test. Nie do końca kumam, dlaczego europejskie EV6 w lepszej wersji wyposażenia mają ten brzydki przedni zderzak. Ten z białymi kłami wygląda znacznie lepiej. Daniel, od kiedy zacząłeś testy 1000km - klikam w każdy odcinek jak jehowy w dzwonek do drzwi.
@@jankowalski2210 Cytując klasyka . Można ? można , ale po h.. 😁Z drugiej strony , to po prostu jedna wielka przygoda i ogrom dylematów . Czy ładowarka działa a jak działa to czy nie jest zajęta a co jak będzie wiało albo deszcz spadnie a nie daj bóg śnieg i mróz a jak wyjdzie słońce i się zrobi upał ,. dojadę do ładowarki czy nie dojadę a jak będzie mróz a ładowarka w szczerym polu to czy nie zamarznę ? , seria radosnych pytań szczęśliwego posiadacza elektryka '😁😁😁Na prawdę trzeba mieć nie równo pod sufitem żeby za własne pieniądze i na własne życzenie zgotować sobie taki los.
@@konik999 Nie no jasne. Ja nie hejtuje ja sobie obserwuje jak to wygląda. Idea jest fajna (mnie nie interesuje ekologiczna część tego tylko technologia), technologia jeszcze trochę nie do końca taka jaka by mogła być. Może za jakiś czas baterie przejdą rewolucje. Ja liczę, że ktoś zacznie ogarniać dobrze grafen i z tego stworzy baterie. Ja wiem, że jeszcze wiele lat minie zanim elektryk dogoni spalinowke (trzeba patrzeć kiedy powstały silniki spalinowe i jak były udoskonalane przez lata gdy nowe technologie się pojawialy , a kiedy elektryczne), ale nie skreślam pomysłu.
@@jankowalski2210 Zanim powstały samochody spalinowe najpierw powstały samochody elektryczne i po kilkudziesięciu latach stwierdzono że to g....o. Dzisiaj chce się nam wcisnąć to samo g...o w ładniejszym opakowaniu. Biorąc pod uwagę rozwój technologii ponad 100 lat temu można obiektywnie stwierdzić że nic się nie zmieniło i te same problemy były istotne ponad 100 lat temu jak i dzisiaj. P.S Dokształć się z historii a przynajmniej z historii motoryzacji.
Daniel TESTUJE. To się różni od normalnego użytkowania. Jest jednym z niewielu promotorów elektryki w samochodach, który nie pierdoli głupot jakie to elektryki są idealne.
@@krystianstepien5835 nie zgodzę się z Pana opinią. Tytuły testów są mylące i wprowadzają w błąd. Np. autor kanału nie może pojąć różnicy między prędkością chwilowa i średnią w kilku swoich filmach. To że pokazuje że elektryki w większości testów są gorsze od spaliniaków nie jest podyktowane raczej kwestia rzetelności a faktycznych osiągów obu napędów. Nie można przeskoczyć tego że coś jest lepsze od drugiej rzeczy. Mógłby nie publikować filmów w których elektryki sobie nie radzą ale wtedy nie byłoby filmów ani kanału .
Elektryki byc moze nie sa dla kazdego, ale zakladam ze jezeli nie pokonujesz codziennie 1000 km tylko zalozmy ze 200, co i tak jest cholernie duzym dystansem to w ogole nie musisz specjalnie jezdzic na ladowarki. Oczywiscie warunkiem jest posiadanie mozliwosci ladowania w pracy czy gdziekolwiek masz postoj, czy to wizyta w supermarkecie czy gdziekolwiek. Infrastruktura sie rozwija, technologia aut i baterii sie rozwija, ladowanie z moca 240 kW moze niedlugo bedzie standardem. Pytanie tylko co jesli tych elektrykow bedzie naprawde bardzo duzo, czy ta infrastruktura nadazy. Pozyjemy zobaczymy, EV zdaje sie byc bardzo praktycznym rozwiazaniem na codzien a mozliwe ze w miare rozwoju nie bedzie uciazliwe do jazdy w trase. Pozyjemy zobaczymy, nie ma co na sile hejtowac.
@@michciok92 ale sam Pan wymienił różne zależności które trzeba spełnić posiadając elektryka. A to to że trzeba jeździć określone długości tras , a to to żeby mieć dostęp do ładowarki a to w domu a to pod sklepem czy w pracy. Ładowarki też przydałby się szybsze bo te obecnie ogólnodostępne mają małą moc. A nawet to że jeśli elektryków będzie więcej( teraz to zaledwie niecałe 4% e Polsce) o te dajmy na to 2x to czy ładowarki będą nadążać z ich obsłużeniem bo jak wiadomo nie trwa to tyle co tankowanie. Ogoln pytanie brzmi Po co to wszystko skoro na rynku jest dostępny napęd któremu spełnienie wszystkich tych wymagań nie stanowi problemu. Rozumiem że na rynek trafia nową lepsza technologia od obecnej i wtedy nikogo nie trz na przekonywać do jej wyboru.
@@anks9075 no po to jest to, że energię elektryczną można uzyskiwać w coraz to bardziej ekologiczny sposób, a chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że zmiany klimatu stanowią problem. Do tego paliwa kopalne ulegają wyczerpaniu, więc i tak kiedyś będzie trzeba rewolucji w transporcie. A tak szczerze mówiąc, to może gdyby nie wprowadzanie zakazu spalinówek, to byłoby więcej entuzjastów elektryków, bo ta technologia jest moim zdaniem w codziennych przypadkach lepsza. Chyba że jeździsz w dalekie trasy na co dzień, ale tak na prawdę kto pokonuje dziennie te dalekie trasy.
o kolejnosci w rankingu decydowac bedzie laczny czas spedzony na ladowarkach. Im szybciej naladujemy , tym szybciej osiagniemy cel . Reszta to kwestia chwilowych warunkow ruchowych , czyli to kwestia przypadku. W identycznych warunkach , dokladnie o ile dluzej ladowalismy , o tyle samo pozniej osiagniemy mete. Oto cala prawda o elekterykach i tescie 1000 km. Mozna go wykrecic w garazu na rolkach.
Naprawdę ja nie rozumiem tej motoryzacji. Ciągłe planowanie od ładowarki do ładowarki. To tylko utwierdza w przekonaniu, że elektryk do podróży jest nieporozumieniem. Auto spalinowe zatrzymałoby się wyłącznie raz, bez stresu, bez planowania, bez cudowania. Taniej i bez nerwów.
ludzie nie odrozniaja czesto netto od brutto w pensji a tu musza przeliczac spalanie kwh, na przebyte kilometry w funkcji od temp otoczenia i temp przygotowania baterii i jest uwzglednic czas ladowanie wzgledem nastepnego postoju ;)))
w fazie poczatkowej rozwoju silnik spalinowy tez nie dzialal bezproblemowo . przez wiele lat uruchamiano go na korbe , co kilkanascie km jakis defekt . Z czasem tak udoskonalono, ze czesto przez caly okres zycia samochodu pracuje on bezawaryjnie. Podobnie bedzie z elektrykami , z tym ze w nich drzemie wiekszy potencjal ropzwojowy. Chcialbym juz dzisiaj jezdzic samochodem , ktory zostanie skonstruowany dopiero za 10 lat. Dzisiejsi automobilisci ciagle narzekajacy na maly zasieg to miekiszony.
@@kapelmaisterful A skad Ty mozesz wiedziec, ze faktycznie technologia, ktora wyeliminuje wady obecnych baterii faktycznie powstanie? Moze tak byc, ze nie powstanie i zawsze to bedzie produkt gorszy.
@@pepsi_kola odpowiadam : z prasy i wlasnych obserwacji . Aktualnie testuje sie akumulatory o zasiegu 1000 km - pewnie za kilka lat pojawia sie w samochodach . Nie widze sensu walki z elektrykami , widze sens walki o wyzsze zarobki , zeby nas bylo na nie stac. 98% osob ktore kupily elektryka, nie chca powrotu do silnika spalinowego.
Obecne elektryki z bateryjkami 55-75kWh to tak naprawdę Preludium do prawdziwej elektryfikacji , kiedyś w latach 50siątych auta paliły po 15litrów na 100km , a stacji paliw było 4-5 razy mniej niż obecnie . Moim zdaniem auto elektryczne powinno oferować 500km zasięgu autostradowego jako minimum , 700km szosami przy 90km/godz do tego taka Tesla Model 3 potrzebuje baterii co najmniej 100kWh a KiA EV6 co najmniej 140kWh , nastąpi nie wcześniej niż w 2026 roku .
Danielu odnośnie tych sugestii o których prosisz w filmie to ja od początku tej serii proponuję, aby w filmach informować o łącznych kosztach jakie poniosłeś podczas doładowywania samochodów na odcinku 1000 km.
Kunkluzja z odcinka jest taka, że jeżeli pojedziesz do Chorwacji i się okaże że gdzieś popełniłeś błąd z wyliczeniem ładowań w zależności od prędkości przelotowej to musisz wrócić i zrobić to lepiej :D :D :D To jest żart.
trzeba kupić Teslę. Przez 5 lat zwiedziłem pół Europy i nigdy nie miałem niedziałającego superchargera. Podjeżdżasz, włączasz i działa. Nic nie musisz liczyć - zawsze podpowie ci kiedy i gdzie masz się naładować w zależności od stylu jazdy
@@baszekrob przez 10 lat zjeździłem całą europe spalinówkami tankuje tam gdzie widzę że muszę nie pitule o ładowaniach i gdzieś mam styl jazdy po prostu jadę tyle maxymalnie ile można
PODSUMOWANIE 28kw czyki minimum 70zl /100km i ciągle glowa boli czy dojade do stacji czy jak dojade to bedzie czynna czy nie bedzie kolejki itd. i jescze astronomiczna utrata wartosci po paru latach
0:49 - nie tylko o ładowanie chodzi. Wiele razy muszę się dopasować do stojącego na dwóch miejscach parkingowych głąba i mam dwa wyjścia. Albo wjeżdżam 1,5 miejsca obok aby wjechać idealnie w jedno miejsce parkingowe i już wyglądam jak debil (no bo marnuję przestrzeń) albo przykleić się do głąba i jak on odjedzie to wóczas wyglądam jak debil :)
Ogólnie mam wrażenie, że sprzedawcy Kia są dobrze przeszkoleni w temacie EV - już gdy 3 lata temu szukałem auta, tylko tam w i Citroenie byli ogarnięci w temacie. Ostatecznie też kupiłem u Nowickiego ostatnią sztukę eNiro XL dostępną w Polsce w starej budzie. Gdyby tylko Kia nieco podniosła prędkość ładowania DC choćby do 100-120kW i umożliwiła podgrzewanie baterii zimą przed ładowaniem, nie miałbym żadnych uwag do tego auta, i to po 2 latach i ponad 70 kkm.
Najważniejsze, to umiejętnie dobrać sobie samochód i podjąć poinformowaną decyzję. Na resztę (jak prędkość ładowania) pozostaje nam tylko przymknąć oko.
Wielkie dzięki Danielu! Zanim trafiłem kilka lat temu na Twój kanał rozważałem zakup elektryka. Dzięki Tobie już wiem, że elektryki to straszny szajs i strata czasu oraz pieniędzy
Nie znam osoby, która jeździ 1000 km bez celu. Test elektryka to może być z kwartału z pokazaniem zalet dla przeciętnego użytkownika (wokół komina i jakieś trasy ~300km). Z drugiej strony, jeżeli jest tu osoba, która to ogląda i pracuje/podróżuje na jednym „wdechu” 1000km co tydzień lub częściej, to kup sobie diesla.
Fajnie że testy wypadają w różnych warunkach a nie tak jak niektórzy piszą że wszystkie powinni być w takich samych. Mam nadzieje że testy pojawią się również w zimie przy minusowej temperaturze
to zalezy co chcesz testowac. jesli roznice miedza jazda letnia a zimowa to wypada w lecie i w zimie. jesli roznice w takich samych okolicznosciach , to nalezaloby jechac w takich samych okolicznosciach. Mam wrazenie , ze chodzi glownie o zabicie czasu , rowniez ogladajacy nie bardzo wiedza co z soba zrobic. Mnie to przypomina scene jednego z filmow Felliniego - babcia kinomanka , pasjami ogladala obraz kontrolny w telewizorze ( aktualnie to rzadkosc , czyli tym bardziej atrakcyjny) .
Przejechanie 1000km ze średnią prędkością 112km/h (KIA bez czasu na ładowanie), 125km/h (Mercedes w tym ładowanie) jednocześnie przy prędkości maksymalnej do 140 km/h na autostradach i 120 km/h na drodze ekspresowej oraz dojazdy do 6-ciu stacji ładowania 90/50/30km/h, wydaje się nierealne przy standardowym ruchu na drogach.
Ładowanie w Port Radomsko było błędem. Nawet przy 800V, podjeżdżanie pod ładowarkę z SoC 60%, nie przy autostradzie, gdy dalej są GW Wozniki czy Dobieszowice i sporo ładowarek w aglomeracji śląskiej - po co? Warto minimalizować liczbę ładowań. Właśnie za sprawą grzania baterii. Tesla używa PC, tu jest rezystor. Szkoda prądu na kolejne podgrzewanie. Zdaje się , że Malankowo w kierunku południowym było kłopotliwe. Po co zatem było tam jechać ponownie? Trasa na południe A1 jest lekko pod górę, często wieje z płd-zach. Wtedy lepiej zwolnić. 130 a 140 - to duża różnica w zużyciu. Co do EV6: super krzywa grzania. Słaba efektywność, nawet przy tej pogodzie. Nie jest lepiej niż w Taycanie Cross Turismo, pomimo RWD.
SUGESTIA: Jeśli na Pan siły i czas na doładowanie samochodów po teście do 100% i dodanie takiej kolumny w arkuszu kalkulacyjnym to byłby ciekawy wskaźnik. Wskazania zużycia energii na ekranach samochodowych "podaje" producent, więc podobnie jak w pojazdach spalinowych odbiegają one od rzeczywistych. Dało by to obraz realnego zużycia energii, łącznie z podgrzewaniem akumulatorów i innymi niekwalifikowanymi przez producenta "wyciekami" energii.
SUGESTIA - Jak Danielu skaczesz mniej więcej po tych samych ładowarkach to może byś pisał jakie było średnie zużycie na danym odcinku od ładowarki do ładowarki. Są odcinki którymi lecisz 140km/h a są takie gdzie 120km/h.
Wnętrze o wiele ładniej zaprojektowane niż w obesranej Tesli z monitorem na środku, przynajmniej przypomina normalny samochód. Dziwne te stacje ładowania wyglądają xD gdzieś na zadupiach, na uboczu stoisz po nocy, jakiś monitoring chociaż jest? Takie trochę niebezpieczne się wydaje, szczególnie dla kobiety. Nie żebym się tym przejmował, ale wygląda to tandetnie xD
Autor ma pretensje o śmieci przy ładowarkach znajdujących się na początku testu. Nie wnikam kto te śmieci moz tam zostawiać 🤔 ale wygląda to tak. Dystrybutory z benzyną na oświetlonej stacji blisko obsługi , potem parking z ciężarówkami i na końcu w ciemnym zakamarku , tam gdzie nawet kierowcy ciężarówek boją się chodzić 😂 stoją ładowarki.
Daniel dzięki Tobie kupiłem stare audi a6 w dieslu bez dpf w cenie dwóch rat za teslę. Jeżdżę już 6 miesięcy bez problemu średnie spalanie 7 litrów bo mruczy V6 i jadę.Jadę nad morze i z powrotem na jednym tankowaniu na styk oczywiście ze Śląska. Nawet te 40 tyś dopłaty do używanego elektryka mnie nie przekona. W ogóle współczesna motoryzacja do niczego mnie już nie przekona. MIło było być z Tobą od prawie początku ale to tyle. Tego marudzenia w tym odcinku było nawet jak na mnie za dużo. Pozdrawiam i życzę Ci powodzenia. P.S. Leci anulata
A załatwisz pół miliona takich aut rocznie? Bo tyle się Tesli sprzedaje, to jakbyś znalazł dla nas biednych Teslowiczy takie auta to byśmy nie musieli tych okrutnych elektryków kupować.
@@darekmistrz4364 a co za darmo tesla załatwia ? Też płaczesz jak Daniel bo ci ładowarka nie ładuje ? I w czym ta Tesla jest lepsza w byciu elektrykiem od jakiegoś innego chińskiego gowna ? Szybciej się ładuje ? Więc siedź i płacz
masakra z tymi elektrykami. Do miasta mozna sie pobawic, ale nie w trasy.Męczarnie niesamowite z taką jazdą. Jedz tu teraz jak bedzie 30 stopni plus i klima bedzie chodzic na full.
KiA jak większość elektryków żeby zasięgiem dogonić Teslę potrzebuje minimum 15% większą baterię , EV6 dla przykładu 88kWh netto 93kWh brutto ,może w modelach na 2025 KiA pomyśli o zmianie baterii na najnowsze bardziej pojemne .
Hahaha - gdyby wiatr, deszcz, mroz, zajete stacje - w realu musisz doliczyc 30% czasu - przy ruchu duzym 50 do 200% czasu bo wszyscy te cholerne elektryki chca ladowac. A w czasie swiat spada tez sila mocy, jak jest minus 10 spada takze bez samochodow. Do tego awaryjnosc ladowarek i awaryjnosc samochodu.
Dzięki za test. Myślę o zakupie elektryka ale testy pokazują, że to jest bez sensu. Póki nie będzie aut elektrycznych z zasięgiem deklarowanym 1000 km, czyli realnie 600-700, to szkoda tym sobie głowę zawracać. Pan Daniel się napracował ale nic ten test nowego nie wniósł, wręcz przeciwnie. Panie Danielu więcej obiektywizmu w porównanie ze spalinowym Mercedesem, akurat pojazd spalinowy z uwagi na konstrukcję w trasie spali mniej w niskiej temp. z uwagi na korzystanie z ciepła układu chłodzenia, z kolei przy wyższych temp. silnik dociążą kompresor klimatyzacji. W elektrykach jest odwrotnie, nie lubią chłodnych dni a Polska to z kolei nie Kalifornia. Generalnie samochód spalinowy jest mniej wrażliwy na różnicę temp. Podziwiam zapał i w sumie słuszną ideę ale trzeba poczekać na baterie nowej generacji, co ma nastąpić za parę lat, wówczas współczuję spadku wartości obecnym elektrykom. Pozostaje oglądać testy z punktu widzenia ciekawostki trzymać kciuki, aby były coraz lepsze, w końcu kiedyś paliw kopalnianych zabraknie i auta elektryczne czy wodorowe je w 100% zastąpią.
Dlatego właśnie mam wyremontowane Audi 100 2.5 TDI pierwsza generacja TDI który ma do setki 9 sekund, zasięg przy 120 km/h wynosi 1600 km, zasięg przy 90 km/h wynosi 2300 km kropka rocznik auta 1990...
Paliw kopalnych nie zabraknie bo co chila nowe zasoby sa odkrywane ostatnio np w Namibi. W dodatku zapytaj siebie skad masz prąd dzis jak 90procent z kopalin
@@qushtal kiedyś paliw kopalnych zabraknie, albo będzie bardzo drogie ich wydobycie i te kraje będą chciały krocie za to. Natomiast docelowo prąd będzie ze słońca, który ma każdy człowiek. Nikt nikogo nie będzie szantażował. Bo prąd będziesz miał swój. Za paliwa kopalne, jesteś niewolnikiem tego który ma złoża. Ponieważ własnej ropy nie mamy. Natomiast własne słońce i wiatr i węgiel, mamy. Czyli możesz innym krajom pokazać środkowy palec. WE przypadku ropy nie możesz, musisz się do nich łasić. Więc w pewnym momencie trzeba się od nich uwolnić
@@tombouupaliw kopalnych na pewno nie zabraknie bo najwieksze zloza na swiecie ma Wnezuela ktore nie sa jeszcze eksploatowane na wieksza skale. Moze z 10,%obecnie. Ale fakt elektryki to przyszlosc lub wodor kwestia tylko lepszych baterii
@@qushtal to nie ma znaczenia, bo Wenezuela Stałaby się szantażować resztę. Więc co z tego że Wenezuela ma, Chcesz się bić z innymi za to za ile ci sprzedadzą? Trzeba się uniezależnić na to co mamy swoje. A swoje jak każdy Mamy słońce wiatr i póki co węgiel. Dlatego tak czy inaczej Paliw kopalnych które importuje się z kilku krajów Tak czy inaczej trzeba stopniowo rezygnować. I przestać te państwa utrzymywać.
Moja kia ev6 wczoraj tryb mieszany autostrada 100kmh, pozamiejski 70kmh średnie zużycie prądu 12kwh na 100. Dzisiaj jechałem z przyczepą tą samą trasę wyszło 17kwh na 100.
Medal dla Daniela za autentyczność! Pokazujesz jak czasem człowiek się męczy. Nie zapomnę frustracji, też na trasie 1000 km, na dużym zmęczeniu na ładowarce Tesli wbiłem felgę w krawężnik🤪
A spróbuj kiedyś ze wspólnikiem jechać dwoma różnymi autami równolegle i porównać wyniki ładowania/zużycia etc. Pozwoli to testować auto w tych samych warunkach
Kto normalny rozmawia o tankowaniu samochodów spalinowych no chyba że nieśmiertelne "ile pali " :) Elektryk na miasto super w trasie to jakaś katastrofa
Na tą chwilę to trzeba wprowadzić osobne prawo jazdy na EV, tak jak na manual w USA...Bez zdolności planowania to nie ma co ruszać w trasę. Tak długo jak nie będzie baterii dającej zasięg 500 km przy 130 - 140 km/h (i temperaturze 5-10 stopni), to nie da się tego porównać do tradycyjnej motoryzacji. Na autostradzie zużycie na poziomie 25 kWh / 100 km oznacza, że baterie muszą mieć pojemność 125 kWh , a nie 77 czy mniej....
Oglądając pana filmy odnoszę wrażenie że ma pan jakiś uraz do kierowców ciężarówek. Uwierzy mi pan pracuje w zawodzie ponad 25 lat i 90% śmieci na drogach czy ich okolic i parkingach robią niestety kierowcy osobówek. Oczywiście są też czarne owce ale niestety większość tego syfu robią ci co wyżej napisałem.
Ujj z taka jazda nonstop w stresie czy do jade czy jest miejsce do ladowania jak dlugo bedzie kadowac 😂😂😂 smiechu warte nie sepnij pedal gazu bo duzo pradu wezmie wylacz klimatyzacje czy to nie jest paranoja???😅😅😅 Jesucze jedziesz sam a wez zaladuj 5 osob pelny bagaznik i na dach cos to nawet polowy tego nie zrobisz na tym pradzie 😂😂😂 zadarmo bym nie chcia zadnego elektryka i jaki facyt ile godzin ile pobralo pradu jali kosz aile nerwów to juz nie wspomne 😂😂😂😂 niema nic lepszego jak disel i ogien 💪💪🤣🤣
6:37 no nie jest taki fajny, czemu nie mogą się dogadać z GDDiK żeby stawiać te ładowarki na mopach które mają setki miejsc parkingowych i są bezpośrednio przy autostradach?
Czyli elektryk za ponad 200 tys. na trasę to lipa. Jeszcze trzeba dodać, że test bez żadnego obciążenia. Gdyby tak jeszcze jedna dorosła osoba i jedno dziecko plus bagaż, czyli dwa razy takie obciążenie, to już totalna kicha.
Cześć Daniel . Mam pewną sugestię co do testów, a więc musisz jeździć tymi autami z taką samą prędkością wtedy te testy będą miały lepsze odzwierciedlenie , które auta muszą być częściej ładowane a które poprostu pojadą dalej i dzięki temu zajadą szybciej. Wiem że tu chodzi o jak naszybsze przejechanie ale w tym wypadku też jest ważne ładowanie z jaką prędkością i ile czasu dla danego modelu więc wydaje mi się że byłoby to bardzo wymierne w testach. Pozdrawiamy z norwegii. 😉
No chyba raczej nie o to chodzi w tym teście. Ma być najszybszy czas przejazdu jak się da legalnie. To pokazuje jak można kombinować z prędkością podróżowania. W przypadku spaliniaków to jest system 0-1. Jedziesz szybciej, szybciej ale drożej będziesz na miejscu. W elektrykach to tak nie działa.
Czy masz Danielu wiedzę nt. TY LR z jedną osią napędzaną która się pokazała ostatnio? Czy technicznie zmieniła się np. średnica zawracania w związku z tym że oś przednia nie ma napędu, czy zmieniła się twardość zawieszenia? Czy zrobisz test tego auta na 1000 km?
Jak się robi test na YT, to może jest czas na rozkminianie, gdzie i jak szybo się naładuje i dostosowywać pod to trasy. W normalnym życiu to by mnie szlag trafił. To jest skuteczne odstraszanie od elektryków.
Proza zycia… tzn Polska i jej infrastruktura :D Nie zwalaj na deszcz, test jest mozliwie obiektywny. Nie powinienes zwalniac zeby cos lepiej wypadlo. Życie Danielu, życie :) Imo udany test
nie spodziewałem się się trzeba aż tak kalkulować gdzie i ile i z jaką mocą ładować żeby dojechać na miejsce - porażka te elektryki .... a jak ktoś nie ogarnia tych czasów i mocy ładowania to stanąć autem w polu to dopiero wyzwanie!
@@michpanek No nie wystarczająco, albo 5000 albo nic. Czemu Ty masz prawo narzucać, że 1200 jest ok, a 300 czy 500 z elektryka już nie jest ok? Jak już narzucamy normy to sky is the limit i Twoja Beemka się nadaje na szrot
Witaj Danielu ! Jestem otwartym na e-mobilność bardzo, a bardzo z tym że po każdym Twoim programie oblewa mnie zimny pot ile zupełnie obcych parametrów komplikujacych podróż muszę zawsze brać pod uwagę ?!?!?? 😳 Mimo wszystko dalej jestem zainteresowany zakupem " elektryka " choćby dla samej gimnastyki umysłu ! Pozdrawiam !!!
I tak trzeba jeżdzić 2 godzinki i przerwa a nie Chorwacja dieslem na raz , a tak na poważnie w trasę nikt by mnie nie namówił ,spalanie bez wyprzedzania cały czas tempomat to duże
jazda wtyczkowozem polega na poszukiwaniu stacji i ciągłym przeliczaniu kW na km zasięgu oraz wyrzeczeniach w komforcie - każdy wtyczkowóz drogi czy jeszcze droższy ma na drugie udręka i utrapienie
Jprle jaki syf. Ja ostatnio miałem trasę 1100km w obie strony. Zatankowałem, pojechałem, wróciłem, koniec. Tego wyczynu udało mi się dokonać 13 letnim Citroenem C5 który może kosztuje teraz ze 20tys. Naprawdę słuszną linię ma nasza władza.
Daniel , nie przejmuj się wynikami testu , ponieważ każdy myślący widź wie gdzie mieszka i jaka jest infrastuktura. Musiałbyś taki test powtórzyć 1000 razy żeby uzyskać w miarę powtarzalny wynik, który jest u nas zależny nie tylko od pogody ale również od funkcjonowania naszej skromnej infrastruktury, strajku różnego rodzaju grup społecznych czy przelotu jakiegoś " Little boya" wystrzelonego przez naszych wschodnich braci , który podobno wleciał i wyleciał z naszego pięknego kraju.. 🙂Chillout
Nie przesadzaj z każdy wie jaka jest infrastruktura. Wyobraź sobie że będę jechać nad morze i nie mam zielonego pojęcia gdzie po drodz są stacje benzynowe. Infrastruktura ni ma tu nic do rzeczy ponieważ będę jechać jak Mercedes z tego testu. Zastanawia mnie jedno. Często słyszę w komentarzach że elektrykami przejeżdżają na jednym ładowaniu 500 km. Wiem że to może nie jest imponujący wynik al jakby tak było potrzebny byłby tylko jeden postój. Więc skąd w tym teście po 5-6 ładowań ???
I ten test to jest dowód na to co ja mówię, że w PL nie warto mieć auta, co ma mniej, niz 100 kWh baterie. Bo u nas trzeba miec wiekszy zapas, nie mozna tak na slepo polegac na infrastrukturze, jak na zachodzie.
@@darekmistrz4364 To jest super pomysł ale nie ma sensu teraz kupować takiego auta (dla osób, które by mogły teraz) bo musi nastąpić lift tego auta. To co zrobili z 3 jest super i takie usprawnienia muszą trafić do nowego Y.
@@jankowalski2210 Osobiście mam Model Y z 2021, ale moim zdaniem teraz jest świetny moment na kupienie przedlifta lub jeszcze poczekać miesiąc czy dwa. Przedlift będzie super tanio sprzedawany, ja nie jestem fanem guzików na kierownicy jak w Model 3 Highland i wolę wajchy przy kierownicy. Więc moment moim zdaniem dobry. Zwłaszcza, że o ile faktycznie Model 3 już na lifting miał czas, to Model Y to wciąż świeże i ciekawe auto.
@@darekmistrz4364@darekmistrz4364 A moge prosic o wrazenia z auta. Czy może wożone są nim dzieci? Jak wyglada zasiegi, ladowania no i koszta bo chyba era taniego proadu sie juz skonczyla a bedzie jeszcze drożej?
@@jankowalski2210 Ja uwielbiam Model Y i jest to najlepsze auto jakie miałem. Ma niewiele wad o ile o wadach można tutaj mówić. Ma najlepszy wynik EuroNCAP w kategorii SUV. Świetny napęd na 4 koła, który zimą nie odstaje od Subaru czy Audi. Wygodny, cichy, przestronny. Bardzo dużo miejsca na bagaże. Jeden wyjazd miałem na 4 snowboardy i 4 osoby i pojechaliśmy bez Boxa dachowego na 10 dni w góry. Praktycznie rzecz biorąc to przy 130km/h jest 300km zasięgu. Zimą nie ma drastycznych spadów ze względu na pompę ciepła i octovalve co mocno widać przy testach porównawczych z konkurencją. Co do wożenia dzieci to sporadycznie mi się zdarza ale nie miałem z tym większych problemów. Jest nawet kilka recenzji pod tym kątem na UA-cam to polecam poszukać. Co do prądu to ciężko mi się wypowiedzieć, każdy ma zupełnie różne warunki. Ja mam specyficzną umowę na podlicznik gdzie płacę bardzo mało. Jak ktoś ma dom to jest inaczej, jak ktoś ma darmową ładowarkę w okolicy to też inaczej. Ten temat warto poruszyć przed kupnem elektrycznego auta.
Wniosek jest jeden. Posiadając takie auto elektryczne najlepiej wyjechać w trasę na noc, bo w dzień są korki traci się cenne procenty na zjeździe do ładowania. Wtedy kierowca ma żur w gaciach czy dojedzie, czy będą one działać, i czy nie będą czasem zajęte. Cieszy się jak dziecko jak ładuje z większą mocą, ale jak widzimy realia są zupełnie inne, i jest dół jak trzeba zamulać w aucie 40 minut, bo raptem jest nie tak jak się chciało. No co pięknego, tylko wchodzić w tą sektę EV.
Akurat w nocy. Jakbyś w nocy zjadł te 5 hotdogów to byś nie usnął nad ranem. Wiadomo jednak że podczas postoju przy ładowarce hotdog to taki zestaw obowiązkowy bo człowiek głodny i jeść się chce. Poza tym niektóre restauracje mogą być w nocy nieczynne i jak wtedy uzasadnisz postój po półtora godzinnej jezdzie?
witam ; ja myślałem że jak się prowadzi samochód i to z dużą prędkością to trzeba trzymać kierownicę i to obiema rękami strach pomyśleć cobybyło gdyby wystrzeliła opona :)
Stary sam piszesz, że ciężkie warunki pogodowe, jedziesz 140km/h i regularnie łapiesz w rękę kamerę.. I to nie tylko na tym filmie. Nie wiem, wytłumaczysz to jakoś?
Oglądając te wszystkie testy dochodzę do wniosku że lepiej jechać 120 i czas końcowy będzie pewnie ten sam. Jedno ładowanie mniej, jeden zjazd na ładowanie mniej i prawdopodobieństwo że coś ze stacją ... Że zajęta ... Jedno mniej 🙂
To wszystko zależy od infrastruktury. Jak jeżdżę po Niemczech to spokojnie można jeździć 200km/h i mi jakoś wychodzi to na plus bo częściej się ładuje na tych zakresach z dużą mocą. Jednak jak już robię ostatnie ładowanie w Niemczech i wjazd do Polski, to faktycznie lepiej sobie ustawić 120km/h na tempomacie i "domęczyć" trasę.
ci elektryczni to mają problemy. Ja tam jadę do rezerwy tankuje do pełna w pięć minut i po kłopocie. Ta cała jazda samochodami elektrycznymi przypomina życie ze sraczką co chwile na kibel na którym siedzisz godzinę albo 2 a jak już myślałeś że się wysrałeś i wyszedłeś z domu to i tak na kończy się na strachu czy dojedziesz do domu zanim znów na kibel będziesz musiał iść
Cześć, mam taką samą EV6 często choć nie zimą robię trasę 550 km z 5 osobami na pokładzie, walizkami i bagażnikiem rowerowym z 2 rowerami elektrycznymi , z tego co zauważyłem to startując z domu załadowany do 99% zużycie energii na pierwszych 200 km wynosi 22-24 KW przy prędkość 120-140 a po ładowaniu na ionity do 80-85% zużycie wzrasta na początek do 30-35 KW a z czasem spada do 27-28 KW, nie wiem czy tak jest w innych EV6 czy tylko u mnie? Chyba jakiś problem po szybkim ładowaniu z chłodzeniem baterii?
Mam podobnie w Tesli. Ostatnio miałem tak, że naładowałem auto do 80% i nie jechałem od razu w trasę tylko dokończyłem obiad, to schłodzenie baterii zjadło 3% bo po obiedzie miałem 77%. Ale wtedy był bardzo upalny dzień więc podejrzewam, że to jakaś wyjątkowa sytuacja.
ID.7 przetestuj, jestem ciekaw ile by wyszło. Najlepiej kombii bo to aktualnie jedyne elektryczne duże/pojemne auto na rynku. Samochód zapowiada się interesujaco, zwłaszcza gdy dojdzie 4x4 niedługo.
chłopie ją swoim passatem robię 1300 km bez tankowania na autostradzie , a ty jeździsz od ładowarki do ładowarki już nawet nie pamiętam ile razy się ładowales . ps ile kosztowało cię te 1000km ?
Kia jest bardzo „prądożerna”. 33% wyższe zużycie od Tesli LR jest dla mnie dyskwalifikujące. 28-30 kWh na 100 km to żart. Takie zużycie to odpowiednik spalania około 12,5 - 13l paliwa na 100km. Nie ma chyba „normalnego” auta które tyle by spaliło poza jakimiś V8 600KM chyba. Dyskwalifikacja!
Jakby ładowarki były na każdym MOPie to nie trzeba po 8 sztuk, pewnie 2 super szybkie tak 200-250kw i 2 takie wolniejsze 100kw by wystarczyły dla każdego.
Witam! Nie tylko w Niemczech, ale na całym świecie,spada sprzedaż tych aut elektrycznych drastycznie. Nikt tego nie chce, a ci którzy posiadają, już żałują że kupili . 🤦🤷
Skąd te informacje, chyba od kanałów hejtujących elektryki typu povagowani i MK4. A ci którzy kupili raczej, żałują że tak późno. Nie znam nikogo kto by żałował. Mało tego, i wiem to po sobie, kto kupi dobrego elektryka, ten nie chce słyszeć o aucie spalinowym.
Dramat, dramat, dramat zrobiłem dzisiaj prawie 800 km w 8 godzin drogami mieszanymi, głównie autostradą ale bez napinki za 240 PLN na LPG autem za 20tys, jaki jest sens kupować auto 10 razy droższe i jeździć w stresie 3 razy drożej patrząc na deszcz, mróz, upał który też nie pomaga bateriom
Gdyby ładowarka działała, gdyby nie padało, gdyby nie wiało... Gdyby, gdyby, gdyby. Zastanówmy się czy po to mamy samochody żeby tak gdybać. Jakbym jadąc z rodziną w środku nocy w trasie i podczas paskudnej pogody miał przestawiać auto od ładowarki do ładowarki nie wiedząc czy finalnie uda się naładować to chyba odwieźli by mnie do Tworek. Do miasta EV jak najbardziej ale nie w trasy. Na pewno nie dla mnie.
wczoraj wracałem z Majówki, godzina 23:45 na stacji "rozliczenie" kasy do 00:05 i już mi się ciśnienie podniosło, co tu dopiero mówić o przestawianiu i zastanawianiu się która ładowarka działa czy nie działa czy dojade czy nie dojade. Jedna wielka masakra....
Dokładnie tak w dodatku... EV To dla osób zdrowych wyobraźcie sobie sytuacje gdzie jedna ładowarka nie działa, ale żeby to sprawdzić musiałbym wypakować wózek i cały mandżur z auta. Po czym wpakowywać się z powrotem do fury i podstawiać się do innej ładowarki... Dla mnie to same minusy.
@@ziomals12a musisz tankować na samoobsługowych jak ja to robię od wielu lat. Zero sklepu czyli hotdogów i innych badziewnych rzeczy do jedzenia którymi opychają się co 1,5 godziny elektrykowcy. Za dnia podchodzisz do okienka i płacisz w nocy jeszcze lepiej bo przykładasz kartę do dystrybutora i tankujesz.
Ps. Strata 20 minut przy kasie to i tak krócej niż jedno ładowanie a co dopiero cała ich serwisowanie a na trasie. Radził bym też po prostu zatankować się na max przed trasą. Zasięg przeważnie pozwala dojechać do celu i wrócić do domu.
@@anks9075 nie widziałem takiej stacji u mnie w okolicy niestety. Zatankowałem na maksa przed wyjazdem niestety po 830km w moim dieselku zaświeciła się kontrolka a miałem jeszcze 70km do pokonania :(
@@ziomals12a to teraz proponuję tobie policzenie ile razy i jak długo na takiej trasie trwałoby ładowanie. Wtedy ta techniczna 20 minutowa przerwa nie bedzi wydawała się taka długa.
Super. W sierpniu będę leciał EV6 z UK do PL i cieszę się widząc taki test. Nie do końca kumam, dlaczego europejskie EV6 w lepszej wersji wyposażenia mają ten brzydki przedni zderzak. Ten z białymi kłami wygląda znacznie lepiej. Daniel, od kiedy zacząłeś testy 1000km - klikam w każdy odcinek jak jehowy w dzwonek do drzwi.
WoW fajnie że Zmywak też ogląda! Bardzo proszę o taki sam film z podróży jaki już był na Pana Kanale. Świetnie się bawiłem. Pozdrawiam
sa dwa rożne fronty zależnie od uposażenia.
@@jankowalski2210 Cytując klasyka . Można ? można , ale po h.. 😁Z drugiej strony , to po prostu jedna wielka przygoda i ogrom dylematów . Czy ładowarka działa a jak działa to czy nie jest zajęta a co jak będzie wiało albo deszcz spadnie a nie daj bóg śnieg i mróz a jak wyjdzie słońce i się zrobi upał ,. dojadę do ładowarki czy nie dojadę a jak będzie mróz a ładowarka w szczerym polu to czy nie zamarznę ? , seria radosnych pytań szczęśliwego posiadacza elektryka '😁😁😁Na prawdę trzeba mieć nie równo pod sufitem żeby za własne pieniądze i na własne życzenie zgotować sobie taki los.
@@konik999 Nie no jasne. Ja nie hejtuje ja sobie obserwuje jak to wygląda. Idea jest fajna (mnie nie interesuje ekologiczna część tego tylko technologia), technologia jeszcze trochę nie do końca taka jaka by mogła być. Może za jakiś czas baterie przejdą rewolucje. Ja liczę, że ktoś zacznie ogarniać dobrze grafen i z tego stworzy baterie. Ja wiem, że jeszcze wiele lat minie zanim elektryk dogoni spalinowke (trzeba patrzeć kiedy powstały silniki spalinowe i jak były udoskonalane przez lata gdy nowe technologie się pojawialy , a kiedy elektryczne), ale nie skreślam pomysłu.
@@jankowalski2210 Zanim powstały samochody spalinowe najpierw powstały samochody elektryczne i po kilkudziesięciu latach stwierdzono że to g....o. Dzisiaj chce się nam wcisnąć to samo g...o w ładniejszym opakowaniu. Biorąc pod uwagę rozwój technologii ponad 100 lat temu można obiektywnie stwierdzić że nic się nie zmieniło i te same problemy były istotne ponad 100 lat temu jak i dzisiaj. P.S Dokształć się z historii a przynajmniej z historii motoryzacji.
Czy rzeczywiście musisz ładować się 6 razy, czy jazda elektrykiem to ciagle rozkminy : ile ,gdzie jaja mocą jak długo - głowa boli od tego
Daniel TESTUJE. To się różni od normalnego użytkowania.
Jest jednym z niewielu promotorów elektryki w samochodach, który nie pierdoli głupot jakie to elektryki są idealne.
@@krystianstepien5835 nie zgodzę się z Pana opinią. Tytuły testów są mylące i wprowadzają w błąd. Np. autor kanału nie może pojąć różnicy między prędkością chwilowa i średnią w kilku swoich filmach. To że pokazuje że elektryki w większości testów są gorsze od spaliniaków nie jest podyktowane raczej kwestia rzetelności a faktycznych osiągów obu napędów. Nie można przeskoczyć tego że coś jest lepsze od drugiej rzeczy. Mógłby nie publikować filmów w których elektryki sobie nie radzą ale wtedy nie byłoby filmów ani kanału .
Elektryki byc moze nie sa dla kazdego, ale zakladam ze jezeli nie pokonujesz codziennie 1000 km tylko zalozmy ze 200, co i tak jest cholernie duzym dystansem to w ogole nie musisz specjalnie jezdzic na ladowarki. Oczywiscie warunkiem jest posiadanie mozliwosci ladowania w pracy czy gdziekolwiek masz postoj, czy to wizyta w supermarkecie czy gdziekolwiek. Infrastruktura sie rozwija, technologia aut i baterii sie rozwija, ladowanie z moca 240 kW moze niedlugo bedzie standardem. Pytanie tylko co jesli tych elektrykow bedzie naprawde bardzo duzo, czy ta infrastruktura nadazy. Pozyjemy zobaczymy, EV zdaje sie byc bardzo praktycznym rozwiazaniem na codzien a mozliwe ze w miare rozwoju nie bedzie uciazliwe do jazdy w trase. Pozyjemy zobaczymy, nie ma co na sile hejtowac.
@@michciok92 ale sam Pan wymienił różne zależności które trzeba spełnić posiadając elektryka.
A to to że trzeba jeździć określone długości tras , a to to żeby mieć dostęp do ładowarki a to w domu a to pod sklepem czy w pracy. Ładowarki też przydałby się szybsze bo te obecnie ogólnodostępne mają małą moc. A nawet to że jeśli elektryków będzie więcej( teraz to zaledwie niecałe 4% e Polsce) o te dajmy na to 2x to czy ładowarki będą nadążać z ich obsłużeniem bo jak wiadomo nie trwa to tyle co tankowanie.
Ogoln pytanie brzmi Po co to wszystko skoro na rynku jest dostępny napęd któremu spełnienie wszystkich tych wymagań nie stanowi problemu.
Rozumiem że na rynek trafia nową lepsza technologia od obecnej i wtedy nikogo nie trz na przekonywać do jej wyboru.
@@anks9075 no po to jest to, że energię elektryczną można uzyskiwać w coraz to bardziej ekologiczny sposób, a chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że zmiany klimatu stanowią problem. Do tego paliwa kopalne ulegają wyczerpaniu, więc i tak kiedyś będzie trzeba rewolucji w transporcie. A tak szczerze mówiąc, to może gdyby nie wprowadzanie zakazu spalinówek, to byłoby więcej entuzjastów elektryków, bo ta technologia jest moim zdaniem w codziennych przypadkach lepsza. Chyba że jeździsz w dalekie trasy na co dzień, ale tak na prawdę kto pokonuje dziennie te dalekie trasy.
o kolejnosci w rankingu decydowac bedzie laczny czas spedzony na ladowarkach. Im szybciej naladujemy , tym szybciej osiagniemy cel . Reszta to kwestia chwilowych warunkow ruchowych , czyli to kwestia przypadku. W identycznych warunkach , dokladnie o ile dluzej ladowalismy , o tyle samo pozniej osiagniemy mete. Oto cala prawda o elekterykach i tescie 1000 km. Mozna go wykrecic w garazu na rolkach.
Naprawdę ja nie rozumiem tej motoryzacji. Ciągłe planowanie od ładowarki do ładowarki. To tylko utwierdza w przekonaniu, że elektryk do podróży jest nieporozumieniem. Auto spalinowe zatrzymałoby się wyłącznie raz, bez stresu, bez planowania, bez cudowania. Taniej i bez nerwów.
ludzie nie odrozniaja czesto netto od brutto w pensji
a tu musza przeliczac spalanie kwh, na przebyte kilometry w funkcji od temp otoczenia i temp przygotowania baterii
i jest uwzglednic czas ladowanie wzgledem nastepnego postoju ;)))
w fazie poczatkowej rozwoju silnik spalinowy tez nie dzialal bezproblemowo . przez wiele lat uruchamiano go na korbe , co kilkanascie km jakis defekt . Z czasem tak udoskonalono, ze czesto przez caly okres zycia samochodu pracuje on bezawaryjnie. Podobnie bedzie z elektrykami , z tym ze w nich drzemie wiekszy potencjal ropzwojowy. Chcialbym juz dzisiaj jezdzic samochodem , ktory zostanie skonstruowany dopiero za 10 lat. Dzisiejsi automobilisci ciagle narzekajacy na maly zasieg to miekiszony.
@@kapelmaisterful A skad Ty mozesz wiedziec, ze faktycznie technologia, ktora wyeliminuje wady obecnych baterii faktycznie powstanie? Moze tak byc, ze nie powstanie i zawsze to bedzie produkt gorszy.
@@pepsi_kola odpowiadam : z prasy i wlasnych obserwacji . Aktualnie testuje sie akumulatory o zasiegu 1000 km - pewnie za kilka lat pojawia sie w samochodach . Nie widze sensu walki z elektrykami , widze sens walki o wyzsze zarobki , zeby nas bylo na nie stac. 98% osob ktore kupily elektryka, nie chca powrotu do silnika spalinowego.
Obecne elektryki z bateryjkami 55-75kWh to tak naprawdę Preludium do prawdziwej elektryfikacji , kiedyś w latach 50siątych auta paliły po 15litrów na 100km , a stacji paliw było 4-5 razy mniej niż obecnie . Moim zdaniem auto elektryczne powinno oferować 500km zasięgu autostradowego jako minimum , 700km szosami przy 90km/godz do tego taka Tesla Model 3 potrzebuje baterii co najmniej 100kWh a KiA EV6 co najmniej 140kWh , nastąpi nie wcześniej niż w 2026 roku .
*_Dzięki Danielu za ocenę samochodu Kia EV6 pod kątem jego wydajności, zasięgu, komfortu jazdy i innych istotnych aspektów dla podróżującego._*
Danielu odnośnie tych sugestii o których prosisz w filmie to ja od początku tej serii proponuję, aby w filmach informować o łącznych kosztach jakie poniosłeś podczas doładowywania samochodów na odcinku 1000 km.
Kunkluzja z odcinka jest taka, że jeżeli pojedziesz do Chorwacji i się okaże że gdzieś popełniłeś błąd z wyliczeniem ładowań w zależności od prędkości przelotowej to musisz wrócić i zrobić to lepiej :D :D :D
To jest żart.
trzeba kupić Teslę. Przez 5 lat zwiedziłem pół Europy i nigdy nie miałem niedziałającego superchargera. Podjeżdżasz, włączasz i działa. Nic nie musisz liczyć - zawsze podpowie ci kiedy i gdzie masz się naładować w zależności od stylu jazdy
@@baszekrob przez 10 lat zjeździłem całą europe spalinówkami tankuje tam gdzie widzę że muszę nie pitule o ładowaniach i gdzieś mam styl jazdy po prostu jadę tyle maxymalnie ile można
PODSUMOWANIE
28kw czyki minimum 70zl /100km i ciągle glowa boli czy dojade do stacji czy jak dojade to bedzie czynna czy nie bedzie kolejki itd. i jescze astronomiczna utrata wartosci po paru latach
0:49 - nie tylko o ładowanie chodzi. Wiele razy muszę się dopasować do stojącego na dwóch miejscach parkingowych głąba i mam dwa wyjścia. Albo wjeżdżam 1,5 miejsca obok aby wjechać idealnie w jedno miejsce parkingowe i już wyglądam jak debil (no bo marnuję przestrzeń) albo przykleić się do głąba i jak on odjedzie to wóczas wyglądam jak debil :)
Test troche w stylu Nylanda. Dobrze sie to ogląda i sporo ciekawych informacji.
Szerokośći Panie Danielu 👍🏻
Daniel podaj koszty zakupu energii. Nie podajesz bo to obciach, że drożej niż na ropę.
Łatwo obliczyć, obstawiam że średni koszt na tych stacjach to jakieś 2,50zł czyli podróż kosztowała około 560zł
@@Koonkursyczyli 70zl /100km. Dziękuję bardzo
Ogólnie mam wrażenie, że sprzedawcy Kia są dobrze przeszkoleni w temacie EV - już gdy 3 lata temu szukałem auta, tylko tam w i Citroenie byli ogarnięci w temacie. Ostatecznie też kupiłem u Nowickiego ostatnią sztukę eNiro XL dostępną w Polsce w starej budzie. Gdyby tylko Kia nieco podniosła prędkość ładowania DC choćby do 100-120kW i umożliwiła podgrzewanie baterii zimą przed ładowaniem, nie miałbym żadnych uwag do tego auta, i to po 2 latach i ponad 70 kkm.
Najważniejsze, to umiejętnie dobrać sobie samochód i podjąć poinformowaną decyzję. Na resztę (jak prędkość ładowania) pozostaje nam tylko przymknąć oko.
Super robisz te filmy i uważam, że zasługujesz na większe zasięgi, bo świetnie się odnajdujesz w Internecie. Powodzenia
Wielkie dzięki Danielu! Zanim trafiłem kilka lat temu na Twój kanał rozważałem zakup elektryka. Dzięki Tobie już wiem, że elektryki to straszny szajs i strata czasu oraz pieniędzy
😂
Co jak co, ale chętnie zobaczę identyczny test zimą. Może być na dworze w okolicach -10.
Są testy przy -30 wystarczy przełamać lenistwo i wpisać w yt
w polsce -10 to już rzadkość :) ta zima to w ogóle był kosmos, szczególnie luty :)
Nie znam osoby, która jeździ 1000 km bez celu. Test elektryka to może być z kwartału z pokazaniem zalet dla przeciętnego użytkownika (wokół komina i jakieś trasy ~300km). Z drugiej strony, jeżeli jest tu osoba, która to ogląda i pracuje/podróżuje na jednym „wdechu” 1000km co tydzień lub częściej, to kup sobie diesla.
Tylko po co to wszystko? Może nie masz zajęcia:) Kup diesla zalejesz do pełna, dojedziesz do Dubrovnika i będzie dobrze.
Fajnie że testy wypadają w różnych warunkach a nie tak jak niektórzy piszą że wszystkie powinni być w takich samych. Mam nadzieje że testy pojawią się również w zimie przy minusowej temperaturze
to zalezy co chcesz testowac. jesli roznice miedza jazda letnia a zimowa to wypada w lecie i w zimie. jesli roznice w takich samych okolicznosciach , to nalezaloby jechac w takich samych okolicznosciach. Mam wrazenie , ze chodzi glownie o zabicie czasu , rowniez ogladajacy nie bardzo wiedza co z soba zrobic. Mnie to przypomina scene jednego z filmow Felliniego - babcia kinomanka , pasjami ogladala obraz kontrolny w telewizorze ( aktualnie to rzadkosc , czyli tym bardziej atrakcyjny) .
Dzisiejsza awaria Greenway, której doświadczyłem pokazała jak ważna jest dywersyfikacja dostawców ładowania...
31 kilowato godzin to jest ponad 60 zl 😉, a na ladowarkach zapewne dużo więcej 😉, to jest 10 litrów ropy czy benzyny, ponad 20 litrów LPG 😉
Opalcalne w chuj:)
Przejechanie 1000km ze średnią prędkością 112km/h (KIA bez czasu na ładowanie), 125km/h (Mercedes w tym ładowanie) jednocześnie przy prędkości maksymalnej do 140 km/h na autostradach i 120 km/h na drodze ekspresowej oraz dojazdy do 6-ciu stacji ładowania 90/50/30km/h, wydaje się nierealne przy standardowym ruchu na drogach.
Fajnie jak byś w tym Excelu uzupełnił koszty przejazdu, bo to też jest mega ciekawe :)
Jak widac EV sa dla hobbystow majacych duzo wolnego czasu.. No i oczywiscie na wypady blisko domu.zamiast roweru.
Ładowanie w Port Radomsko było błędem. Nawet przy 800V, podjeżdżanie pod ładowarkę z SoC 60%, nie przy autostradzie, gdy dalej są GW Wozniki czy Dobieszowice i sporo ładowarek w aglomeracji śląskiej - po co?
Warto minimalizować liczbę ładowań. Właśnie za sprawą grzania baterii. Tesla używa PC, tu jest rezystor. Szkoda prądu na kolejne podgrzewanie.
Zdaje się , że Malankowo w kierunku południowym było kłopotliwe. Po co zatem było tam jechać ponownie?
Trasa na południe A1 jest lekko pod górę, często wieje z płd-zach. Wtedy lepiej zwolnić. 130 a 140 - to duża różnica w zużyciu.
Co do EV6: super krzywa grzania. Słaba efektywność, nawet przy tej pogodzie. Nie jest lepiej niż w Taycanie Cross Turismo, pomimo RWD.
Z tą prędkością to prawda. EV6 i Ioniq5 mają gorszą aerodynamikę od Tesli i tam mocno czuć na zużyciu każde 10km/h powyżej 80
Radomsko pozdrawia .Coraz więcej mamy ładowarek .Jeszcze w centrum miasta jest nowa ładowarka ale jakiej firmy nie pamiętam.
SUGESTIA:
Jeśli na Pan siły i czas na doładowanie samochodów po teście do 100% i dodanie takiej kolumny w arkuszu kalkulacyjnym to byłby ciekawy wskaźnik.
Wskazania zużycia energii na ekranach samochodowych "podaje" producent, więc podobnie jak w pojazdach spalinowych odbiegają one od rzeczywistych.
Dało by to obraz realnego zużycia energii, łącznie z podgrzewaniem akumulatorów i innymi niekwalifikowanymi przez producenta "wyciekami" energii.
SUGESTIA - Jak Danielu skaczesz mniej więcej po tych samych ładowarkach to może byś pisał jakie było średnie zużycie na danym odcinku od ładowarki do ładowarki. Są odcinki którymi lecisz 140km/h a są takie gdzie 120km/h.
i co z ta informacja zrobisz ?
@@kapelmaisterful Noooo... widział jaka jest konsumpcja przy 120km/h i jaka jest przy 140km/h.
@@kapelmaisterfulno mowi ze 28kw wiec 70zl minimum na 100km
Wnętrze o wiele ładniej zaprojektowane niż w obesranej Tesli z monitorem na środku, przynajmniej przypomina normalny samochód. Dziwne te stacje ładowania wyglądają xD gdzieś na zadupiach, na uboczu stoisz po nocy, jakiś monitoring chociaż jest? Takie trochę niebezpieczne się wydaje, szczególnie dla kobiety. Nie żebym się tym przejmował, ale wygląda to tandetnie xD
Autor ma pretensje o śmieci przy ładowarkach znajdujących się na początku testu. Nie wnikam kto te śmieci moz tam zostawiać 🤔 ale wygląda to tak. Dystrybutory z benzyną na oświetlonej stacji blisko obsługi , potem parking z ciężarówkami i na końcu w ciemnym zakamarku , tam gdzie nawet kierowcy ciężarówek boją się chodzić 😂 stoją ładowarki.
W aplikacji KIA connect jest funkcja "zatrzymaj ładowanie" . Zwykle działa ;-)
Daniel dzięki Tobie kupiłem stare audi a6 w dieslu bez dpf w cenie dwóch rat za teslę. Jeżdżę już 6 miesięcy bez problemu średnie spalanie 7 litrów bo mruczy V6 i jadę.Jadę nad morze i z powrotem na jednym tankowaniu na styk oczywiście ze Śląska. Nawet te 40 tyś dopłaty do używanego elektryka mnie nie przekona. W ogóle współczesna motoryzacja do niczego mnie już nie przekona. MIło było być z Tobą od prawie początku ale to tyle. Tego marudzenia w tym odcinku było nawet jak na mnie za dużo. Pozdrawiam i życzę Ci powodzenia. P.S. Leci anulata
A załatwisz pół miliona takich aut rocznie? Bo tyle się Tesli sprzedaje, to jakbyś znalazł dla nas biednych Teslowiczy takie auta to byśmy nie musieli tych okrutnych elektryków kupować.
@@darekmistrz4364 a co za darmo tesla załatwia ? Też płaczesz jak Daniel bo ci ładowarka nie ładuje ? I w czym ta Tesla jest lepsza w byciu elektrykiem od jakiegoś innego chińskiego gowna ? Szybciej się ładuje ? Więc siedź i płacz
@@mariomarcucholek998 No płaczę bo czekam aż załatwisz te 500 tysięcy Audi A6 na 2024. I potem kolejne 500 tysięcy Audi A6 na 2025
@@darekmistrz4364 to sobie czekaj może do tego czasu nawet ci się dupa zapali
@@mariomarcucholek998 No czekam czekam. A dupa się pali od podgrzewanych foteli zimą.
masakra z tymi elektrykami. Do miasta mozna sie pobawic, ale nie w trasy.Męczarnie niesamowite z taką jazdą. Jedz tu teraz jak bedzie 30 stopni plus i klima bedzie chodzic na full.
KiA jak większość elektryków żeby zasięgiem dogonić Teslę potrzebuje minimum 15% większą baterię , EV6 dla przykładu 88kWh netto 93kWh brutto ,może w modelach na 2025 KiA pomyśli o zmianie baterii na najnowsze bardziej pojemne .
Hahaha - gdyby wiatr, deszcz, mroz, zajete stacje - w realu musisz doliczyc 30% czasu - przy ruchu duzym 50 do 200% czasu bo wszyscy te cholerne elektryki chca ladowac. A w czasie swiat spada tez sila mocy, jak jest minus 10 spada takze bez samochodow. Do tego awaryjnosc ladowarek i awaryjnosc samochodu.
Ładowałeś się chociaż raz w życiu? Eeee, co ja pytam, przecież widać, że nie.
Dzięki za test. Myślę o zakupie elektryka ale testy pokazują, że to jest bez sensu. Póki nie będzie aut elektrycznych z zasięgiem deklarowanym 1000 km, czyli realnie 600-700, to szkoda tym sobie głowę zawracać. Pan Daniel się napracował ale nic ten test nowego nie wniósł, wręcz przeciwnie. Panie Danielu więcej obiektywizmu w porównanie ze spalinowym Mercedesem, akurat pojazd spalinowy z uwagi na konstrukcję w trasie spali mniej w niskiej temp. z uwagi na korzystanie z ciepła układu chłodzenia, z kolei przy wyższych temp. silnik dociążą kompresor klimatyzacji. W elektrykach jest odwrotnie, nie lubią chłodnych dni a Polska to z kolei nie Kalifornia. Generalnie samochód spalinowy jest mniej wrażliwy na różnicę temp. Podziwiam zapał i w sumie słuszną ideę ale trzeba poczekać na baterie nowej generacji, co ma nastąpić za parę lat, wówczas współczuję spadku wartości obecnym elektrykom. Pozostaje oglądać testy z punktu widzenia ciekawostki trzymać kciuki, aby były coraz lepsze, w końcu kiedyś paliw kopalnianych zabraknie i auta elektryczne czy wodorowe je w 100% zastąpią.
Dlatego właśnie mam wyremontowane Audi 100 2.5 TDI pierwsza generacja TDI który ma do setki 9 sekund, zasięg przy 120 km/h wynosi 1600 km, zasięg przy 90 km/h wynosi 2300 km kropka rocznik auta 1990...
Paliw kopalnych nie zabraknie bo co chila nowe zasoby sa odkrywane ostatnio np w Namibi. W dodatku zapytaj siebie skad masz prąd dzis jak 90procent z kopalin
@@qushtal kiedyś paliw kopalnych zabraknie, albo będzie bardzo drogie ich wydobycie i te kraje będą chciały krocie za to. Natomiast docelowo prąd będzie ze słońca, który ma każdy człowiek. Nikt nikogo nie będzie szantażował. Bo prąd będziesz miał swój. Za paliwa kopalne, jesteś niewolnikiem tego który ma złoża. Ponieważ własnej ropy nie mamy. Natomiast własne słońce i wiatr i węgiel, mamy. Czyli możesz innym krajom pokazać środkowy palec. WE przypadku ropy nie możesz, musisz się do nich łasić. Więc w pewnym momencie trzeba się od nich uwolnić
@@tombouupaliw kopalnych na pewno nie zabraknie bo najwieksze zloza na swiecie ma Wnezuela ktore nie sa jeszcze eksploatowane na wieksza skale. Moze z 10,%obecnie.
Ale fakt elektryki to przyszlosc lub wodor kwestia tylko lepszych baterii
@@qushtal to nie ma znaczenia, bo Wenezuela Stałaby się szantażować resztę. Więc co z tego że Wenezuela ma, Chcesz się bić z innymi za to za ile ci sprzedadzą? Trzeba się uniezależnić na to co mamy swoje. A swoje jak każdy Mamy słońce wiatr i póki co węgiel. Dlatego tak czy inaczej
Paliw kopalnych które importuje się z kilku krajów Tak czy inaczej trzeba stopniowo rezygnować. I przestać te państwa utrzymywać.
Moja kia ev6 wczoraj tryb mieszany autostrada 100kmh, pozamiejski 70kmh średnie zużycie prądu 12kwh na 100. Dzisiaj jechałem z przyczepą tą samą trasę wyszło 17kwh na 100.
Kurde! Ile razy trzeba to ładować! Ja moim starym Peugeotem tankuję do pełna jadę do pracy 1100 km do Holandii i jeszcze mi zostaje na ponad 200!
Mój ojciec też jeździł do Bułgarii na wakacje 1500km maluchem 😅, ja wsiadam w samolot i do np Burgas lecę 1.30h i płacę za to 60 zł
@@DrAlbanALBANIA Wiem że można kupić tanio bilety, Ja dojeżdżam za 350 zł, też nie ma tragedii, a mi tam samochód jest potrzebny!
@@Bartek-jr9hz Ja tankuje 170 tys litrów i lecę 10 tys km, co tak słabo u was?
Medal dla Daniela za autentyczność! Pokazujesz jak czasem człowiek się męczy. Nie zapomnę frustracji, też na trasie 1000 km, na dużym zmęczeniu na ładowarce Tesli wbiłem felgę w krawężnik🤪
no nie do końca super autentyczność bo cen ładowań dalej nie ma
Ja czekam na Megane E-Tech, Scenic E-Tech, Nissan Ariya, Torres EVX. Tak, wiem, że scenic i Torres za pół roku dopiero, ale czekam niecierpliwie😂
Czy będziesz robić prawko na kat.C aby w przyszłości pokazywać też ciężkie pojazdy elektryczne ? Przydało by się takie uzupełnienie kanału 🤔
Oj przydałoby się! Zwłaszcza, że w pojazdach ciężarowych to niuansów a niuansów
A spróbuj kiedyś ze wspólnikiem jechać dwoma różnymi autami równolegle i porównać wyniki ładowania/zużycia etc. Pozwoli to testować auto w tych samych warunkach
Kto normalny rozmawia o tankowaniu samochodów spalinowych no chyba że nieśmiertelne "ile pali " :) Elektryk na miasto super w trasie to jakaś katastrofa
Na tą chwilę to trzeba wprowadzić osobne prawo jazdy na EV, tak jak na manual w USA...Bez zdolności planowania to nie ma co ruszać w trasę. Tak długo jak nie będzie baterii dającej zasięg 500 km przy 130 - 140 km/h (i temperaturze 5-10 stopni), to nie da się tego porównać do tradycyjnej motoryzacji. Na autostradzie zużycie na poziomie 25 kWh / 100 km oznacza, że baterie muszą mieć pojemność 125 kWh , a nie 77 czy mniej....
Tak na szybko z głowy: Tesla Model S ma 723 km WLTP co powinno dać 500km przy 140km/h. Tak samo Model 3 ma 678 km WLTP oraz Mercedes EQS 747km WLTP.
@@darekmistrz4364 634 km ma WLTP i kosztuje 440 tyś ;-). Zimą jak da radę przejechać 300 km to będzie wszystko...
@@tomaszolejniczak77 Polecam czytać ze zrozumieniem, ale to częsty problem osób wdychających spaliny i mających problem z wyciąganiem wniosków.
@@darekmistrz4364 Swoje mądrości zostaw dla siebie...
Ev to zajebista prawa dla osob pijacych podczas jazdy :)co 3 piweczka przystanek :)
Hej, w statystykach przydałby się przeliczony koszt tego przejazdu.
Oglądając pana filmy odnoszę wrażenie że ma pan jakiś uraz do kierowców ciężarówek. Uwierzy mi pan pracuje w zawodzie ponad 25 lat i 90% śmieci na drogach czy ich okolic i parkingach robią niestety kierowcy osobówek. Oczywiście są też czarne owce ale niestety większość tego syfu robią ci co wyżej napisałem.
Te butelki plastikowe z moczem tez osobówki ? 😂
@@Koonkursypewnie z diesli, co 1200km na raz robią 😂
@@kumir_ osobówka łatwiej jest się zatrzymać na siku to są wszystko z ciężarówek
Ujj z taka jazda nonstop w stresie czy do jade czy jest miejsce do ladowania jak dlugo bedzie kadowac 😂😂😂 smiechu warte nie sepnij pedal gazu bo duzo pradu wezmie wylacz klimatyzacje czy to nie jest paranoja???😅😅😅 Jesucze jedziesz sam a wez zaladuj 5 osob pelny bagaznik i na dach cos to nawet polowy tego nie zrobisz na tym pradzie 😂😂😂 zadarmo bym nie chcia zadnego elektryka i jaki facyt ile godzin ile pobralo pradu jali kosz aile nerwów to juz nie wspomne 😂😂😂😂 niema nic lepszego jak disel i ogien 💪💪🤣🤣
Nutka dreszczyku z szachami = podróż pojazdem elektrycznym. :)))
To są dla ciebie najgorsze możliwe warunki ? 😂 proszę cię
6:37 no nie jest taki fajny, czemu nie mogą się dogadać z GDDiK żeby stawiać te ładowarki na mopach które mają setki miejsc parkingowych i są bezpośrednio przy autostradach?
Koszty. Na MOP jest drożej, dlatego umieszczanie tam ma być pod przymusem - nie ma ładowarki, to nie będzie dzierżawy.
Czyli elektryk za ponad 200 tys. na trasę to lipa. Jeszcze trzeba dodać, że test bez żadnego obciążenia. Gdyby tak jeszcze jedna dorosła osoba i jedno dziecko plus bagaż, czyli dwa razy takie obciążenie, to już totalna kicha.
Cześć Daniel . Mam pewną sugestię co do testów, a więc musisz jeździć tymi autami z taką samą prędkością wtedy te testy będą miały lepsze odzwierciedlenie , które auta muszą być częściej ładowane a które poprostu pojadą dalej i dzięki temu zajadą szybciej. Wiem że tu chodzi o jak naszybsze przejechanie ale w tym wypadku też jest ważne ładowanie z jaką prędkością i ile czasu dla danego modelu więc wydaje mi się że byłoby to bardzo wymierne w testach. Pozdrawiamy z norwegii. 😉
No chyba raczej nie o to chodzi w tym teście. Ma być najszybszy czas przejazdu jak się da legalnie. To pokazuje jak można kombinować z prędkością podróżowania.
W przypadku spaliniaków to jest system 0-1. Jedziesz szybciej, szybciej ale drożej będziesz na miejscu. W elektrykach to tak nie działa.
@@krystianstepien5835 No z drugiej strony się zgadzam z tobą.
@@piotrg690 Osobiście uważam, że powinny być 3 próby: 100km/h, 120km/h i 140km/h. Ale nikomu by życia nie starczyło na takie testy.
@@darekmistrz4364masz rację, stanowczo za krótko żyjemy, a szkoda.😉
miło widzieć że 220 cdi wychodzi najlepiej i najtaniej :)
Elektryk - jedziesz tam gdzie musisz a nie tam gdzie chcesz.
Testy powinny być w oparciu o ABRP bo tak są mało miarodajne, dużo gadania o strategii ładowania itp. Zamiast ustalić trasę i jechać po prostu.
Ale ABRP da inną trasę dla każdego auta
Czy masz Danielu wiedzę nt. TY LR z jedną osią napędzaną która się pokazała ostatnio? Czy technicznie zmieniła się np. średnica zawracania w związku z tym że oś przednia nie ma napędu, czy zmieniła się twardość zawieszenia? Czy zrobisz test tego auta na 1000 km?
Jak się robi test na YT, to może jest czas na rozkminianie, gdzie i jak szybo się naładuje i dostosowywać pod to trasy. W normalnym życiu to by mnie szlag trafił. To jest skuteczne odstraszanie od elektryków.
Proza zycia… tzn Polska i jej infrastruktura :D Nie zwalaj na deszcz, test jest mozliwie obiektywny. Nie powinienes zwalniac zeby cos lepiej wypadlo. Życie Danielu, życie :) Imo udany test
Witam proponuje test auta z mniejsza bateria np leaf 2 albo ioniq 28kwh jak one sobie beda radzic w trasie.
nie spodziewałem się się trzeba aż tak kalkulować gdzie i ile i z jaką mocą ładować żeby dojechać na miejsce - porażka te elektryki .... a jak ktoś nie ogarnia tych czasów i mocy ładowania to stanąć autem w polu to dopiero wyzwanie!
Ile ten przejazd kosztował ? Cena za kWh na każdej siecie ładowarek + całość 1 tys km ?
Niecałe 600zł według mnie
BMW 520d 1200km na jednym "ładowaniu" . Dziekuje, dobranoc :)
Co tak słabo?
@@darekmistrz4364 Wystarczajaco
@@michpanek No nie wystarczająco, albo 5000 albo nic. Czemu Ty masz prawo narzucać, że 1200 jest ok, a 300 czy 500 z elektryka już nie jest ok? Jak już narzucamy normy to sky is the limit i Twoja Beemka się nadaje na szrot
Nie lepiej poczekać z powtórzeniem testu na nową EV6?
Witaj Danielu ! Jestem otwartym na e-mobilność bardzo, a bardzo z tym że po każdym Twoim programie oblewa mnie zimny pot ile zupełnie obcych parametrów komplikujacych podróż muszę zawsze brać pod uwagę ?!?!?? 😳 Mimo wszystko dalej jestem zainteresowany zakupem " elektryka " choćby dla samej gimnastyki umysłu ! Pozdrawiam !!!
A jeśli będzie awaria np brak prądu w którymś miejscu z ładowarkami a ja mam 2% zasięgu to co wtedy.
To powinieneś mieć jeszcze 30 km na dojechanie do innej ładowarki jadąc tak około 60km/h
I tak trzeba jeżdzić 2 godzinki i przerwa a nie Chorwacja dieslem na raz , a tak na poważnie w trasę nikt by mnie nie namówił ,spalanie bez wyprzedzania cały czas tempomat to duże
jazda wtyczkowozem polega na poszukiwaniu stacji i ciągłym przeliczaniu kW na km zasięgu oraz wyrzeczeniach w komforcie - każdy wtyczkowóz drogi czy jeszcze droższy ma na drugie udręka i utrapienie
Jprle jaki syf. Ja ostatnio miałem trasę 1100km w obie strony. Zatankowałem, pojechałem, wróciłem, koniec. Tego wyczynu udało mi się dokonać 13 letnim Citroenem C5 który może kosztuje teraz ze 20tys. Naprawdę słuszną linię ma nasza władza.
Daniel , nie przejmuj się wynikami testu , ponieważ każdy myślący widź wie gdzie mieszka i jaka jest infrastuktura. Musiałbyś taki test powtórzyć 1000 razy żeby uzyskać w miarę powtarzalny wynik, który jest u nas zależny nie tylko od pogody ale również od funkcjonowania naszej skromnej infrastruktury, strajku różnego rodzaju grup społecznych czy przelotu jakiegoś " Little boya" wystrzelonego przez naszych wschodnich braci , który podobno wleciał i wyleciał z naszego pięknego kraju.. 🙂Chillout
Nie przesadzaj z każdy wie jaka jest infrastruktura. Wyobraź sobie że będę jechać nad morze i nie mam zielonego pojęcia gdzie po drodz są stacje benzynowe. Infrastruktura ni ma tu nic do rzeczy ponieważ będę jechać jak Mercedes z tego testu.
Zastanawia mnie jedno. Często słyszę w komentarzach że elektrykami przejeżdżają na jednym ładowaniu 500 km. Wiem że to może nie jest imponujący wynik al jakby tak było potrzebny byłby tylko jeden postój. Więc skąd w tym teście po 5-6 ładowań ???
I ten test to jest dowód na to co ja mówię, że w PL nie warto mieć auta, co ma mniej, niz 100 kWh baterie. Bo u nas trzeba miec wiekszy zapas, nie mozna tak na slepo polegac na infrastrukturze, jak na zachodzie.
Zależy gdzie jeździsz. Mam 70kwh od 2 lat i zrobiłem 60 tys km. Dziesiątki wyjazdów po Polsce i kilka po Europie.
Panie Danielu prośba jest o test nowym Y LR z napędem na tylne koła. Dziękuję.
Nie wiedziałem, że ten wariant już wszedł do sprzedaży. 600 km WLTP robi wrażenie jak na takie duże auto.
@@darekmistrz4364 To jest super pomysł ale nie ma sensu teraz kupować takiego auta (dla osób, które by mogły teraz) bo musi nastąpić lift tego auta. To co zrobili z 3 jest super i takie usprawnienia muszą trafić do nowego Y.
@@jankowalski2210 Osobiście mam Model Y z 2021, ale moim zdaniem teraz jest świetny moment na kupienie przedlifta lub jeszcze poczekać miesiąc czy dwa. Przedlift będzie super tanio sprzedawany, ja nie jestem fanem guzików na kierownicy jak w Model 3 Highland i wolę wajchy przy kierownicy. Więc moment moim zdaniem dobry. Zwłaszcza, że o ile faktycznie Model 3 już na lifting miał czas, to Model Y to wciąż świeże i ciekawe auto.
@@darekmistrz4364@darekmistrz4364 A moge prosic o wrazenia z auta. Czy może wożone są nim dzieci? Jak wyglada zasiegi, ladowania no i koszta bo chyba era taniego proadu sie juz skonczyla a bedzie jeszcze drożej?
@@jankowalski2210 Ja uwielbiam Model Y i jest to najlepsze auto jakie miałem. Ma niewiele wad o ile o wadach można tutaj mówić. Ma najlepszy wynik EuroNCAP w kategorii SUV. Świetny napęd na 4 koła, który zimą nie odstaje od Subaru czy Audi. Wygodny, cichy, przestronny. Bardzo dużo miejsca na bagaże. Jeden wyjazd miałem na 4 snowboardy i 4 osoby i pojechaliśmy bez Boxa dachowego na 10 dni w góry. Praktycznie rzecz biorąc to przy 130km/h jest 300km zasięgu. Zimą nie ma drastycznych spadów ze względu na pompę ciepła i octovalve co mocno widać przy testach porównawczych z konkurencją. Co do wożenia dzieci to sporadycznie mi się zdarza ale nie miałem z tym większych problemów. Jest nawet kilka recenzji pod tym kątem na UA-cam to polecam poszukać. Co do prądu to ciężko mi się wypowiedzieć, każdy ma zupełnie różne warunki. Ja mam specyficzną umowę na podlicznik gdzie płacę bardzo mało. Jak ktoś ma dom to jest inaczej, jak ktoś ma darmową ładowarkę w okolicy to też inaczej. Ten temat warto poruszyć przed kupnem elektrycznego auta.
świetna seria!! Ale zużycie energii EV6 mocno mnie rozczarowuje. Czekam na powtórkę z lepszą pogodą np w czerwcu.
Poproszę dla porównania Teslę Y.
Wniosek jest jeden. Posiadając takie auto elektryczne najlepiej wyjechać w trasę na noc, bo w dzień są korki traci się cenne procenty na zjeździe do ładowania. Wtedy kierowca ma żur w gaciach czy dojedzie, czy będą one działać, i czy nie będą czasem zajęte. Cieszy się jak dziecko jak ładuje z większą mocą, ale jak widzimy realia są zupełnie inne, i jest dół jak trzeba zamulać w aucie 40 minut, bo raptem jest nie tak jak się chciało. No co pięknego, tylko wchodzić w tą sektę EV.
Akurat w nocy. Jakbyś w nocy zjadł te 5 hotdogów to byś nie usnął nad ranem. Wiadomo jednak że podczas postoju przy ładowarce hotdog to taki zestaw obowiązkowy bo człowiek głodny i jeść się chce.
Poza tym niektóre restauracje mogą być w nocy nieczynne i jak wtedy uzasadnisz postój po półtora godzinnej jezdzie?
W nocy, 40 minut ładowania to dobry powód na Power Nap ;) jeszcze trochę poczekamy na odpowiednią ilość ładowarek na trasie.
W kiach zamykasz auto otwierasz i puszcza kabel, nic nie trzeba zmieniać, tym bardziej że poniżej 50% nie zmienisz.
witam ; ja myślałem że jak się prowadzi samochód i to z dużą prędkością to trzeba trzymać kierownicę i to obiema rękami strach pomyśleć cobybyło gdyby wystrzeliła opona :)
Stary sam piszesz, że ciężkie warunki pogodowe, jedziesz 140km/h i regularnie łapiesz w rękę kamerę.. I to nie tylko na tym filmie. Nie wiem, wytłumaczysz to jakoś?
Oglądając te wszystkie testy dochodzę do wniosku że lepiej jechać 120 i czas końcowy będzie pewnie ten sam. Jedno ładowanie mniej, jeden zjazd na ładowanie mniej i prawdopodobieństwo że coś ze stacją ... Że zajęta ... Jedno mniej 🙂
To wszystko zależy od infrastruktury. Jak jeżdżę po Niemczech to spokojnie można jeździć 200km/h i mi jakoś wychodzi to na plus bo częściej się ładuje na tych zakresach z dużą mocą. Jednak jak już robię ostatnie ładowanie w Niemczech i wjazd do Polski, to faktycznie lepiej sobie ustawić 120km/h na tempomacie i "domęczyć" trasę.
Taka rozkminka.. czy kierowcy samochodów elektrycznych witają się na stacjach ładowania?
Ja się nie witam. Sami dziwni ludzie.
Nie bo już się rano tam widzieli
@@BartłomiejB-z3z Żarty z Alfy wiecznie żywe, tylko trochę odgrzewane
Proponuję sprawdzić EV9
Na wybojach jest ograniczenie 100 km/h , a na tych dużych 80 km/h - życzę szczęścia jeżdżąc tam 140, jeszcze w deszczu - gratulacje SUPER
Mogli by robic zadaszenia nad tymi habami jak na zwykłej stacji paliw
dlaczego masz cale czarne oczy?
ci elektryczni to mają problemy. Ja tam jadę do rezerwy tankuje do pełna w pięć minut i po kłopocie. Ta cała jazda samochodami elektrycznymi przypomina życie ze sraczką co chwile na kibel na którym siedzisz godzinę albo 2 a jak już myślałeś że się wysrałeś i wyszedłeś z domu to i tak na kończy się na strachu czy dojedziesz do domu zanim znów na kibel będziesz musiał iść
Cześć, mam taką samą EV6 często choć nie zimą robię trasę 550 km z 5 osobami na pokładzie, walizkami i bagażnikiem rowerowym z 2 rowerami elektrycznymi , z tego co zauważyłem to startując z domu załadowany do 99% zużycie energii na pierwszych 200 km wynosi 22-24 KW przy prędkość 120-140 a po ładowaniu na ionity do 80-85% zużycie wzrasta na początek do 30-35 KW a z czasem spada do 27-28 KW, nie wiem czy tak jest w innych EV6 czy tylko u mnie? Chyba jakiś problem po szybkim ładowaniu z chłodzeniem baterii?
Mam podobnie w Tesli. Ostatnio miałem tak, że naładowałem auto do 80% i nie jechałem od razu w trasę tylko dokończyłem obiad, to schłodzenie baterii zjadło 3% bo po obiedzie miałem 77%. Ale wtedy był bardzo upalny dzień więc podejrzewam, że to jakaś wyjątkowa sytuacja.
Dzięki za info
Dzieki za test, zobaczyłbym nieco mniejsze auto np e-208
Czy tylko mnie irytują te głupie miniaturki ?
ID.7 przetestuj, jestem ciekaw ile by wyszło. Najlepiej kombii bo to aktualnie jedyne elektryczne duże/pojemne auto na rynku. Samochód zapowiada się interesujaco, zwłaszcza gdy dojdzie 4x4 niedługo.
a Model Y nie jest duży i pojemny?
@@darekmistrz4364 Lubię segment D, a w szczególności kombii. Tak, dla mnie tam zaczynają się przestronne i pojemne samochody.
czekam na test taycana/audi e tron gt - mogą zaskoczyć wydajnością ładowania
Ekskjuzmi, a cusz to jest “wikiel tu lout” ???
Ktoś cuś wie co kszyp miał w kapucynie ??
Masz bana na goglach? Autem można zasilać urządzenia 230V lub ładować inne samochody.
@@szym86 - “wikiel to lout” 😤 ze mogę ładować 230v
A po uj mi 230v w aucie ?
@@michawu4401 Żeby naładować laptopa, napompować dmuchany materac czy bóg wie co innego wymyślisz
@@darekmistrz4364 - mam kfa kilka USB i gniazdo zapalniczki, kfa co wy wymyślacie oszołomy
chłopie ją swoim passatem robię 1300 km bez tankowania na autostradzie , a ty jeździsz od ładowarki do ładowarki już nawet nie pamiętam ile razy się ładowales . ps ile kosztowało cię te 1000km ?
1300km? Co tak mało? Ledwo starczy, żeby pojechać po bułki do sklepu.
Kia jest bardzo „prądożerna”. 33% wyższe zużycie od Tesli LR jest dla mnie dyskwalifikujące. 28-30 kWh na 100 km to żart. Takie zużycie to odpowiednik spalania około 12,5 - 13l paliwa na 100km. Nie ma chyba „normalnego” auta które tyle by spaliło poza jakimiś V8 600KM chyba.
Dyskwalifikacja!
Kiety tesla y ?? Masz trzy modele highland longrange i performance
sam mam ostatnia i jesstem ciekawy jaka jest roznica
Nie ma Model Y highland
Kiedy w tym kraju wszystkie MOP'y będą posiadały szybkie ładowarki w ilości co najmniej 8 sztuk ? 2026 ? 2027 ?
Jakby ładowarki były na każdym MOPie to nie trzeba po 8 sztuk, pewnie 2 super szybkie tak 200-250kw i 2 takie wolniejsze 100kw by wystarczyły dla każdego.
@@darekmistrz4364 powiedz że z tymi dwoma ładowarkami na MOP'ie to żart
Witam! Nie tylko w Niemczech, ale na całym świecie,spada sprzedaż tych aut elektrycznych drastycznie. Nikt tego nie chce, a ci którzy posiadają, już żałują że kupili . 🤦🤷
Ja nie żałuję, bo 90% moich tras mieści się w zasięgu domowego gniazdka ☺.
Skąd te informacje, chyba od kanałów hejtujących elektryki typu povagowani i MK4. A ci którzy kupili raczej, żałują że tak późno. Nie znam nikogo kto by żałował. Mało tego, i wiem to po sobie, kto kupi dobrego elektryka, ten nie chce słyszeć o aucie spalinowym.
Ja kupiłem nową M3LR I Jestem pozytywnie zaskoczony i nie żałuję niczego
@@lukaz214 Dziś też bym tak zrobił, choć TMY byłaby mocnym konkurentem.
@@pawekropi5077 Jeszcze bmka mi się mieściła w budżecie ale duży wpływ na maja decyzje miała rodzinka szczególnie dzieciaki.
Super test
Wszystko ladnie jak sa dostepne miejsca do ladowania co innego jak trzeba czekac. Nigdy elektryk nie bedzie lepszy od spalinowego samochodu.
To teraz test tesla y Long konkurent dla Kia może Nissan Aryia jak tankujesz prąd to podawaj cenę i zapłaciłeś za każde ładowanie pozdrawiam
Dramat, dramat, dramat zrobiłem dzisiaj prawie 800 km w 8 godzin drogami mieszanymi, głównie autostradą ale bez napinki za 240 PLN na LPG autem za 20tys, jaki jest sens kupować auto 10 razy droższe i jeździć w stresie 3 razy drożej patrząc na deszcz, mróz, upał który też nie pomaga bateriom
Dzięki ci Danielu, filmy są mega fajne i tylko utwierdzają mnie przy zostaniu przy klasycznych rozwiązaniach. Stop electric go diesel or LPG
@@mcom111 A załatwisz takich fajnych aut za 20 tys dla pół miliona ludzi w europie rocznie?
Peugeot 308 1.6 bluehdi. Tankuje za 350zł 1000km w 10h ;) oglądam bo ciekawie lecz to nie dla mnie;) pozdrawiam z Bydgoszczy
No to Tesla robi 1000km w 9:27 czyli szybciej.