Hej! Pamiętajcie, że aby włączyć napisy, trzeba kliknąć w przycisk CC. Aby wybrać język, kliknijcie w kółko zębate (jest dostępne tłumaczenie na polski i na angielski:)
WItam Kasiu, super film ! Mam do Ciebie pytanie i również propozycję. Czy nie chciałabyś sie podjąć tematu głodówki i autofagi organizmu. Bardzo mnie ten temat interesuje a w internecie duzo glosow za i przeciw. Twoje filmy są najlebardziej metoryczne dla mnie i mogę sluchać o wszystkim o czym mówisz godzinami ! Pozdrawiam serdeczni !
@@maciejatosz711 Tak! Ja też o to proszę. Byłem zdziwiony, jak się okazało, że napisy są tylko w niektórych fragmentach. Chętnie obejrzałbym całość, a bez tego nie mam takiej możliwości.
@@maciejatosz711 tak, będą napisy w całości na dniach, mamy małe opóźnienie, ale działamy. Podrzucam też info przy okazji, że dodaliśmy w ostatnich dniach napisy do niedawnych filmów, m.in o zbiorkomie, betonozie, torfowiskach i paru innych :)
@@11Marchewek autofagia jest mieczem obosiecznym, gdyż przyspiesza wzrost nowotworów. Słabo znasz temat skoro nie wiesz takich rzeczy, o których wspominają nawet pionierzy w tej dziedzinie z polski.
Film jest tak bardzo precyzyjny. Świetnie przedstawiona analiza, przeprowadzone wywiady, wszystko elegancko zrobione i dopięte na ostatni guzik 👌🏼 Wielki szacunek za oddanie się takim tematom
wow! dzięki! bardzo mi zależało, żeby film oferował jakiś w miarę wyważony, pogłębiony i obiektywny punkt widzenia i w czasie ponad dwóch miesięcy pracy nad nim zwątpiłam już w to, że uda nam się podołać tej misji, dlatego takie komentarze są teraz jak miód na moje serce
@@KasiaGandor Ale on nie jest wyważony. W tym filmie przedstawiasz czarny rynek i korporacje jako jedno zło. Twoja narracja jest taka, że brak ograniczeń wielkości upraw, czyli de facto brak protekcjonizmu dla małych farmerów, to jakiś wielki skandal i patologia. Tak samo jak to ze korporacje mogą bardziej obniżyć koszty. Przecież to zwykły efekt skali.
@@halohalo3029 Link, Google wycięło. Zatem cytat: "Laureatem prestiżowej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego 2022 został Paweł Reszka z „Polityki”. Honorowe wyróżnienia otrzymali również: Szymon Jadczak i Mateusz Ratajczak (Wirtualna Polska), Mateusz Lachowski (Polsat News/Newsweek Polska) oraz Michał Przedlacki (Superwizjer TVN). W tym roku po raz pierwszy przyznano też Nagrodę w kategorii Autor Internetowy. Jej laureatką została Katarzyna Gandor, prowadząca kanał popularno-naukowy „Kasia Gandor” na YouTubie."
Kasiu jak zawsze filmik na top poziomie! Zrozumiałem, że tylko takimi filmikami można wyedukować społeczeństwo w pewnych aspektach, a nie np. populistycznie jak Mata. Wszystko rzetelnie przedstawiłaś i w zrozumiały sposób przekazałaś. A wisieńką na torcie jest wizyta w Kalifornii, dająca świetny klimat! Przekazuję oczywiście dalej!
Najbardziej zaskoczyły mnie dane dotyczące zioła w porównaniu do alko. A alko jest legalny i nikt nie debatuje czy powinien... Super merytorycznie Kasiu, jak zawsze 💕
@@cyrkielnetwork Tu nie chodzi o delegalizację, a o demonopolizację. Problem jest w monopolu i jego udziale w rynku. To on ustala, określa zasady, reguły, a jego usłużne państwo to zatwierdza. I tu dochodzimy do sedna, że nie chodzi o uwolnienie rynku jako takie, a uwolnienie od monopolu. I tu lecą głowy. Gdyby rynek był otwarty, dostępny dla wszystkich, wolny dla wszystkich to nie byłoby żadnego problemu. Problem rodzi się, powstaje kiedy to korporacjonizm chce dyktować, stawiać warunki, wymogi, regulować, reglamentować dostęp, udzielać praw, kiedy to coś ingeruje/wtrąca się i narzuca. Czy Indianom, Aborygenom ktokolwiek w jakikolwiek sposób im cokolwiek narzucał, zakazywał, nakazywał?? Byli świadomi tego co robią, jedzą. A co robi korporacjonizm/monopol? Faworyzuje wyłącznie siebie, uznaje siebie i okłamuje ludzi na potęgę. Problem się zaczyna właśnie kiedy monopol rządzi/włada/steruje państwem, narzuca mu politykę i wykorzystuje państwo do reprezentacji jako narzędzie/oręż, ochrony własnych interesów . W ogóle walka z narkotykami to nic innego jak walka z konkurencją. O niczyje zdrowie, życie tu nie chodzi, a tylko o wpływy/udziały/zyski. Oczywiście ludzi się oszukuje, kłamie, dezinformuje, dezorientuje jakie to władza ma sumienie, jak jej zależy, jak się martwi, przejmuje ludźmi. To czysta obłuda, autopromocja, lans, kreowanie się na obrońców uciśnionych. Marketing, propaganda, sofistyka, pozerstwo i próba przypodobania się, kupienia zaufania, poparcia, atencji. Jakoś władza nie stoi murem w obronie konsumentów, kiedy legalnie koncerny, korporacje trują ludzi. Aha, bo to już legalne trucie, a to co innego. To już nie jest trucie, to ochrona zdrowia i życia. takie buty. Tylko nielegalne jest trucie, legalne nim nie jest :). Tucz przemysłowo-nakładczy, Randap, pestycydy, herbicydy, azotany, azotyny sa zdrowe, przyjazne ludziom, wydłużają im życie, a co najmniej są obojętne/neutralne. Tak to jest kiedy państwo broni/chroni praw, interesu/zysku korporacji, a nie praw konsumentów w tym elementarnego prawa do ochrony zdrowia i wolnego wyboru.Nie takie "wolnego" rozumianego przez pryzmat monopolu. To nie jest wolny wybór, a narzucony, ściśle określony,kontrolowany i nadzorowany.
Rzadko komentuję, ale film jest na absolutnie topowym poziomie, aż mi szczęka opadła, jak dobry! Rzetelnie sprawdzony, wchodzący w szczegóły i pięknie zmontowany, brawo ♡
Taki rzetelny to nie do końca, to jest film ideologiczny. Czarny rynek i korporacje to są przedstawieni jako wrogowie, a brak narzuconych przez państwo limitów upraw, jako patologię. W zasadzie ten film to jeden wielki płacz, że nie zastosowano protekcjonizmu dla bidnego farmera, który nie może z racji skali obniżyć kosztów. No to nie może i wypada z rynku. I tyle.
Jakby ktoś się zastanawiał czemu ta kobieta zgarnia te wszystkie nagrody dla Twórców internetowych etc., to ten film doskonale pokazuję dlaczego. Piękna reporterska robota, merytoryka, analiza, komentarz, humor - przedstawione bardzo przystępnie - w dobrze i smacznie zmontowanym materiale. No świetne są Twoje filmy Kasiu. Świetne. Warto czekać na każdy z nich!
Marihuana jako roślina jest podobno bardzo przydatna w budownictwie oraz przemyśle odzieżowym. Tylko dawno temu jakieś dupki z rządu PL zablokowały ten materiał kwalifikując go jako narkotyk. Teraz przynajmniej idą wybory więc można przepchnąć coś nowego.
Po marihuanie jedyne zagrożenie jakie stanowimy jest to dla lodówki 😉 Śledzie z nutellą? CZEMU NIE! Jednak jak było wspomniane i od dawna wiadomo -dawka ma znacznie. Ziółeczko stanowiło przez spory okres mojego życia nieodzowny element życia. Na chwilę obecną palę rekreacyjnie tylko w sytuacji kiedy przebywam w Amsterdamie. Co zauważyłem u siebie - długotrwałe używanie powodowało obniżenie efektywności działania, apatię, brak inicjatywy, mgłę w świadomości, ucieczka od problemów dnia codziennego zamiast ich rozwiązywanie. Z pozytywów? zwielokrotnienie odbierania bodźców zewnętrznych (szczególnie dźwiękowych ). Relaksacja. W temacie legalizacji jestem za "ale" pod warunkiem, że będzie za tym szła rzetelna potwierdzona badaniami edukacja i uświadamianie o negatywnych skutkach jak i zaletach. A co do jazdy samochodem pod wpływem - siedząc na miejscu pasażera prędkość 50/h wydaje się tą gdzie przekraczamy WARP-1. Prowadzenie to kosmiczny poziom paniki - nie jestem święty i przyznaję się do tego (błędy młodości). Jednak poziom uwagi i skupienia sięga zenitu. Co jest godne uwagi poza MJ po drugiej stronie szkodliwości są takie substancje jak psylocybina i LSD. Tak samo pozbawione badań przez długi okres czasu, stygmatyzowane a będące ciekawą alternatywą. Może także potencjalny temat na materiał? 🙂
Po kazdej uzywce tak jest. Wszystkie ulomnosci ktore nabyles z czasem po czestej praktyce z paleniem sa niczym w porownaniuz tym co po takim czasie zrobil by z toba alkohol
@@Dalieusz no nie, to zależy od tego czy się to zrobi z głową. Kalifornia jest przykładem tego, że nawet legalizację można zwalić. Ale depenalizacja jest absurdem sama z siebie
Świetny, przede wszystkim rzeczowy materiał. Najbardziej podobało mi się to, że podeszłaś do tematu od strony, czy powinniśmy uregulować już istniejący przecież rynek marihuany, a nie czy powinno się ją zalegalizować. Wiele osób niewłaściwie bowiem rozumie legalizację. Często jako przyzwolenie na ćpanie. Tymczasem kto chce, ten używa. Ja sam paliłem marihuane przez wiele lat i nie pamiętam, bym kogokolwiek pytał o pozwolenie. ;) Tak że cała ta kwestia z legalnością marihuany sprowadza się do tego, czy chcemy to wszystko uregulować, a więc przejąć nad tym kontrolę, czy jednak pozostawimy ten rynek sam sobie. Ja opowiadam się za kontrolą i za rzetelną edukacją w tym zakresie.
Bardzo dobry materiał, niewiele na ten temat jest takich w polskim internecie. Patrząc niestety na przykład Kalifornii, gdzie pomimo legalizacji, nadal większość władz lokalnych nie wyraża zgody na uprawę czy sprzedaż zioła, raczej nie mamy się co spodziewać szybkich zmian w Polsce, skoro nawet na zachodzie w tej kwestii większość polityków jest przeciwna. I oczywiście, że aby legalizacja miała naprawdę sens, to ta legalna marihuana musiałaby konkurować cenowo z tą nielegalną, a znając nasz kraj, to dowaliliby jeszcze więcej różnego rodzaju opłat niż w US. Tak czy siak, legalizacja jest lepsza niż jej brak, bo kto chce palić, to i tak kupi bez problemu towar nielegalnie i będzie palił. Z tą różnicą, że jak ktoś kupuje nielegalnie, to nigdy nie wie jakiejś jakości jest towar. Nielegalny handel ma zresztą całą masę minusów, które ciężko wymienić. Brak legalizacji to też problemy prawne i często zniszczone przez to życia dla wielu ludzi bo żyjemy w kraju gdzie można dostać wyrok za zapalenie jointa. A to nie jest tak, jak niektórzy myślą, że zioło to pali tylko wokalista rockowego zespołu albo jakiś ziomek pod blokiem. Zioło palą dyrektorzy korporacji, lekarze, nauczyciele, policjanci, studenci, pracownicy biurowi, emeryci, no długo by tak wymieniać. Zioło palą wszystkie grupy społeczne. Każdy z nas na pewno zna kogoś kto pali marihuanę. A jeśli ktoś nie zna nikogo takiego, to pewnie po prostu nie wie, że jakiś jego znajomy lubi sobie zajarać. I jakim absurdem prawnym jest to, że każda z tych osób może pójść do więzienia albo dostać wyrok w zawiasach za to, że chce sobie poczilować z powodu używki mniej szkodliwej niż alkohol czy tytoń, które są legalne i dostępne w każdym sklepie? Jeśli już politycy nie chcą legalizacji, to powinni chociaż pójść śladem Czech i zdepenalizować marihuanę. Bo ile to też generuje zbędnych kosztów, te wszystkie procesy, wyroki. Ile zmarnowanego czasu, na przykład policji, która biega za ludźmi z trawą, podczas gdy mogliby robić coś innego. Ale cóż... Jak sama powiedziałaś w filmie, bardzo złożony i skomplikowany temat.
Widać że w USA chodziło o $$ tylko. Mamy regulacje co do tytoniu, które zasadniczo są dość podobne jak w tym przypadku. Co stoi na przeszkodzie żeby je delikatnie zmodyfikować, obniżyć akcyzę itp (co zmniejszy szarą strefę) i wsio.
Co do szkodliwości, można ją jeszcze bardziej ograniczyć poprzez zmianę sposobu przyjmowania - np. waporyzacja lub przetwarzanie suszu na oleje, masła itp. z czego następnie można coś ugotować, czy upiec. Prozdrowotne zioła, jeśli zaczniemy je palić także nie będą miały pozytywnego działania na nasze płuca...
AHHH I jeszcze tak dodam, Treści na Twoim kanale są po prostu niezwykle interesujące i niezwykle edukacyjne, słuchanie ich to ogromna przyjemność. Wielkie dzieki. Kasiu.
Stanowczo brakuje punktu widzenia osób które pracują z uzależnionymi. I której mówią że dużo trudniej wyciągnąć kogoś z uzależnienia od marihuany niż z alkoholizmu. Proces leczenia jest baaardzo utrudniony ze względu na mechanizm tego uzależnienia. I ma małe szanse powodzenia. I o tym ani słowa.
Im o większe pieniądze chodzi a politykom da się wolną rękę w decydowaniu to do większej korupcji dochodzi. Sytuacja w USA jest książkowym przykładem. To nie przypadek że nielegalne uprawy maja się lepiej niż legalne. To nie przypadek że wysokie podatki tworzą czarny rynek. Pytanie jest takie - jak mocno i komu zależy na takiej sytuacji. Czy są to tylko Ci „źli przestępcy” a może problemem są politycy którzy lubią dywersyfikować źródła z których utrzymują rodziny?
Kasiu, dzięki za ten film. Jak sama zauważyłaś w dyskusji najbardziej brakuje takich głosów pośrodku. Mimo wszystko uważam, że MJ powinna być legalna. Zwłaszcza, że i tak jest i raczej będzie obecna w naszym społeczeństwie.
@@Cichus91 niemniej jednak wiele morderstw jest następstwem spożywania (legalnego) alkoholu 😁. Skoro godzimy się na alkohol, to niestety musimy zaakceptować skutki jego spożycia. Tak samo będzie z MJ, gdy lawinowo wzrośnie liczba ludzi jej używających. Wielu z nich dopuści się tzw czynów zabronionych, bo mieli halucynacje po zapaleniu zioła. Czyli że co? Dajemy ludziom używki ale zabraniamy się źle po nich zachowywać wiedząc jak działają na świadomość? 😄
@@jakubj5308 ja to widzę w ten sposób - podobnie jak z wykroczeniami pod wpływem alkoholu, powinno się dotkliwiej karać za robienie ich za bycie pod wpływem jakiejkolwiek substancji. Z drugiej strony trzymając pewne substancje jako nielegalne dochodzą konsekwencje społeczne dla potencjalnych użytkowników. Chcąc użyć jakiejś substancji, posiadając jej niewielką ilość popełniasz przestępstwo, co może w skrajnych sytuacjach skończyć się odsiadką, a to może prowadzić do dalszych konsekwencji społecznych. Btw wyjaśnijmy to, bo mnie to zastanawia - czy sugerujesz, że legalizacja MJ zwiększy liczbę morderstw?
Tam gdzie wysoki podatek tam czarny rynek nie znika wiadomo że się go całkiem nie usunie ale znacząco zmniejszy. Są tylko dwa wyjścia albo legalizacja albo depenalizacja ale państwo jest pasożytem więc musi być legalizacja. No to legalizujmy, nie będziemy płacić podatków za ściganie swoich rodaków. Już dość tego wszystkiego i cierprnia ludzi! Każdy ma prawo sam decydować co je co pije albo pali.
No to dodam swoje, różnica miedzy legalną a nielegalną jest taka że ta legalna jest "przebadana" (wiem co tam jest a w przypadku nielegalnej nie wiem jaki tam jest syff), a patrząc na "dopalacze" sprawa jest poważna.
Największym problemem w tych wszystkich statystykach i badaniach odnośnie marihuany jest fakt, że z badań zostaje wykluczony tytoń, który jest dodawany do suszu konopnego. Palenie tytoniu bez jakichkolwiek filtrowań ma tak negatywny wpływ zdrowotny, że mimo iż sama marihuana jest dość bezpieczną używką, tak łączenie jej z śmiercionośnym tytoniem tworzy nam równie szkodliwą używkę co papierosy :(. Później młodzi widzą takie filmiki i stwierdzają, że w sumie to bardzo bezpieczna używka, nie myśląc o szkodliwości tytoniu podczas jej użytkowania. Film super, a wy przestańcie dodawać tytoniu do ziela!
Bardzo dobry materiał, jednak z jednym jedynym zdaniem się nie zgadzam, a mianowicie o istnieniu czarnego rynku razem z legalną konsumpcją na przykładzie Kalifornii. Już wyjaśniam o co mi chodzi: 1. Marihuana jest po prostu legalna do danej ilości vs możemy iść do sklepu i zgarnąć cały spirytus dostępny na półce, do tego wódka itd. 2. Zdecydowana większość Hrabstw nie zezwala na otwarcie sklepów z marihuaną, tak więc gdzie użytkownicy mają ją zakupić? Z pomocą przychodzi dealer i zorganizowane grupy przestępcze. 3. Marihuana nadal jest substancją kontrolowaną, 4. Wiem, że można sobie zasadzić roślinkę, czekać na kwiatostany, suszyć itd. 5. Produkcja alkoholu jest tania, prosta (jeśli ktoś zna podstawy chemii organicznej i wie, że trzeba ściśle kontrolować temp.) "lewy" alkohol jest bardzo często zanieczyszczony Izo propanolem. Natomiast jak się chce otrzymać alkohol byle jakiej jakości to wystarczy kawałek spleśniałego chleba. 6. W Polsce mamy ponad 2 miliony alkoholików, ilu z nich produkuje go poprzez destylację? Liczone w promilach, nie ma znaczenia, że na litrze dobrze wykonanego spirytusu oszczędzisz ok. 20 złotych. Idziesz do sklepu i kupujesz. 7. Tak samo w Kalifornii, gdzie legalna marihuana jest niedostępna, tak więc zamiast do sklepu ludzie dzwonią do lokalnego sprzedawcy. Serdecznie proszę autorkę o odniesienie się do mojego postu, aby ludzie którzy oglądają ten film zrozumieli tą kwestię. Bardzo szanuję Pani pracę min. za rzetelność materiałów, dlatego chciałem nakreślić po krótce dlaczego taka sytuacja ma miejsce. Serdecznie pozdrawiam!
Bardzo dobry film. Porusza wiele ciekawych i ważnych kwestii. Byłem zdziwiony, że temat w Kalifornii został aż tak koncertowo zepsuty. Mam nadzieję, że doczekamy się w Polsce legalizacji, ale przeprowadzonej w sposób odpowiedzialny i sensowny, gdzie legalna marihuana będzie stanowić realną konkurencję dla czarnego rynku, a nie być dźwignią dla niego.
Jakoś 30 lat temu, mój wujek uprawiał sobie zioło w szafie. Babcia znalazła tę roślinkę, ale nic nie mówiła tylko próbowała ją po cichu zabić płynem do mycia naczyń podczas podlewania. Ale zamiast tego rosła jeszcze bujniej xD
@@maciekjankowskitomkow4107 kuźwa, jest 3 w nocy, a ja normalnie wydarłem japę ze śmiechu. Domestos haze xD Coś jak lemon haze, tylko, że lepszy, bo bardziej lemon. :P
Dziękuję Ci bardzo za tak merytoryczny film. Myślałam że to będzie film głównie na tak, ale jednak pokazujesz też druga stronę medalu. Ja kiedyś byłam bardzo za legalizacją, a teraz... Sama nie wiem. 8 lat temu po dostałam po zielsku psychozy, spędziłam 3 miesiące na oddziale zamkniętym i 3 miesiące na oddziale otwartym, ale mentalnie dochodziłam do siebie przez dużo duuuużo dłużej. Moje życie dzielę na "ja przed psychozą" i "ja po psychozie"... Nigdy już tego nie ruszę, po tym co przeżyłam. Nie warto. Mimo że czasem znów chciałoby się poczuć ten hajjjj..... 😊
Twoje problemy mogły też wynikać z faktu, że spróbowałaś zanieczyszczonego surowca, do którego czarnorynkowy sprzedawca dodał inne substancje odurzające (lub chemikalia) w celu spotęgowania "efektu fazy". To niestety dosyć powszechna i szalenie szkodliwa praktyka. Oczywiście możesz też należeć do tych kilku % społeczeństwa, którym THC po prostu szkodzi, ale w badania w zasadzie nie odnotowuje się tak skrajnych i długotrwałych reakcji jak Twoja. Szczerze współczuję, że Cię to spotkało. - Michał
@@EirHealth moi znajomi też twierdzą że było zanieczyszczone, ale prawda jest taka że przed wakacjami zakupilismy działkę, z której jaralo 4-5 osób, w tym ja, wiele razy. Nikomu nic nie było i mnie też nie, do czasu... Psychoze dostałam pod koniec wakacji, po 2 miesiącach ciągłego imprezowania, stresu, niewysypiania się itd. Lekarze mówią, że mogę mieć genetyczną wrażliwość na thc, chociaż mnie się wydaje że właśnie inne czynniki też się na to złożyły i cała psychoza to tylko wypadkowa tego wszystkiego.... Co nie zmienia faktu że bardzo boję się po to znów sięgnąć i raczej już nigdy się nie odważę
@@hashimotka7222 "Psychoze dostałam pod koniec wakacji, po 2 miesiącach ciągłego imprezowania, stresu, niewysypiania się" czyli to wcale nie musiała być wina zioła
Hej, hi5, ja niestety również należę do nieszczęśliwców o, jakby to powiedzieć, "wrodzonej nadwrażliwości" na THC. Osoby, których nigdy nie spotkała psychoza będą próbowały czasem poddawać pod wątpliwość czynnik, jakim jest THC w powodowanie psychoz- już to przerabiałam. "Ale to ziółko, niemożliwe, złe jarałaś, ja ci dam normalne, ale nie mów że nie chcesz, to jest inne" i tak dalej. Musicie niestety uwierzyć, że jest na świecie kilka osób z takimi mózgami, które zniszczy bardziej jeden buch jointa o zawartości thc 3% niż 150 mg stima na strzała ;)
Kasiu, firma EIR sponsoruje wielu "influenserów", do tego stopnia, że zaczyna mnie to drażnić. I muszę przyznać, że jesteś bodajże jedyną osobą, która do tematu podchodzi obiektywnie i naukowo: bada, analizuje, pokazuje plusy i minusy, zamiast (jak pozostali) wychwalać pod niebiosa, bo ktoś za to zapłacił. I mam tu na myśli zarówno ten film (tak, wiem że EIR nie oferuje produktów z THC, bo nie może) jak i wcześniejszy, który nagrałaś o CBD.
Dzięki za wysokiej jakości prezentację materiału na ważny temat. Interesuje mnie temat wytwarzania energii elektrycznej. Elektrownie słoneczne, wiatrowe, wodne. Korzyść, szkoda, celowość itp.
Super filmik. Mysle ze warto bylo sytuacje w Kaliforni porownac np do Holandii. Ludzie w Polsce by zaoszedzic pedza bimber i pala papierosy ze wschodu, tutaj tez Panstwo na pewno traci duzo podatkow. A palenie ziola z nielegalnego zrodla, psikanego pestycydami to tak jak jedzenie nieekologicznej przetworzonej zywnosci, bo jest tansza. W Niemczech np prostytucja jest legalna, ale wciaz jest wiele kobiet ktore pracuja w tym biznesie nieoficjalnie i nie placa podatkow, wciaz dochodzi do handlu ludzmi etc. To konsumet wybiera czy chce palic legalna clean marihuane czy zaoszczedzic kilka bucksow. Mysle ze porownanie z innymi krajami, jak i szara strefa innych uzywek, mogloby dac lepszy obraz i zrozumienie tematu. Tak jak super pomocne bylo porownanie statystyk smiertelnosci w skutek palenia papierosow czy pijanych kierowcow. Temat legalizacji w istocie jest duzo bardziej skomplikowany niz najprostsze argumenty ktore slyszymy w pierwszej kolejnosci. Kolejny temat to mlodzi ludzie ktorzy za posiadanie grama ziola maja problemy prawne czy zaliczony pobyt w wiezieniu. Jak ktos chce palic ziolo to zawsze znajdzie sposob, tak jak w krajach muzulmanskich o rygorystycznym podejsciu do sprzedazy alkoholu i tak kupi sie wino pod stolem. Tylko po co od razu ucinac za to reke.
Dlaczego skoro marihuana jest szkodliwa, może uzależniać i ma negatywny wpływ na społeczeństwo to dalej idziemy w narrację, że skoro są to wartości mniejsze niż szkodliwość alkoholu to należy i ją zalegalizować? Jestem zdania, że powinniśmy skupić się na szkodliwości alkoholu i tytoniu i walczyć z tymi używkami, a nie wprowadzać kolejne. W filmie nie poruszono kwestii wszechobecnego zapachu zioła w miastach Stanów Zjednoczonych. Wróciłem niedawno z podróży do Nowego Jorku i jedną z większych wad tego miasta jest to, że gdzie się nie pójdzie, niemalże ciągle wyczuwalny jest intensywny zapach tego narkotyku, a do tego oczywiście mnóstwo ludzi na haju gadających sami do siebie czy dziwnie się zachowujących. Nie wyobrażam sobie, żeby miało być to samo u nas tylko dlatego, że no przecież alkohol jest bardziej szkodliwy.
Może tak trochę nieładnie, ale odpowiem pytaniem na pytanie. Dlaczego ktoś ma być skazywany za palenie marihuany w momencie kiedy ludzie legalnie spożywają bardziej szkodliwe substancje jak alkohol czy papierosy? Dla mnie to niesprawiedliwe za jedną substancję bardzo srogo karać a za inną bardziej szkodliwą już nie.
@@MrTerapeuta25 Tylko że "bardzo srogo karać" to na prawdę gruba przesada. Nikt nikogo w Polsce srogo nie karze za posiadanie kilku gram weedu. Jeżeli nie handlujesz to nawet posiadanie kilkudziesięciu gram skończy się w najgorszym wypadku na wyroku w zawieszeniu (i to serio w najgorszym wypadku). Żeby natomiast trafić za kraty to trzeba mieć przynajmniej te kilkaset gram albo dilować. Więzienie za opaloną lufkę to tylko miejska legenda trzymana przy życiu żeby było o czym rapować xD Proszę zwróć tylko uwagę że to co napisałem dotyczy osób dorosłych, nie będących totalną patologią... Ale nawet totalny patus nie pójdzie za kratki jeżeli pierwszy raz złapią go ze sztuką.
@@tigerade76 Umknęła Ci istota mojej wypowiedzi. To jakie są kary są za marihuanę w Polsce to jest rzecz mało istotna w mojej wypowiedzi, chodziło mi o sam fakt, że jak posiadasz alkohol (nieważne w jakich ilościach) to nikt nie będzie Cię za to ścigał, natomiast w przypadku marihuany (również nieważne w jakiej ilości) będziesz miał większe lub mniejsze problemy jeśli organy ścigania jakoś się o tym dowiedzą. Nawet za tą opaloną lufkę możesz mieć nieprzyjemności, nie chodzi mi o to, że za coś takiego trafisz do więzienia, ale policja Cię tak z marszu nie puści jeśli coś takiego przy Tobie znajdą.
Świetny film, jak zawsze! Dzięki za uwzględnienie różnych aspektów legalizacji. Dość mocno w tym filmie przewija się temat alkoholu i chciałam zapytać, czy planujesz może kiedyś poruszyć ten temat. Jak na to jak wielki wpływ ma na nasze życie, rzadko jest dogłębnie analizowany. Chętnie zobaczyłam więcej jakościowych materiałów o alkoholu ;))
Jeszcze nie obejrzałem filmu, zaraz się za to napewno zabiorę, ale mam nadzieję, że wspomniałaś o CHS (cannabinoid hyperemesis syndrome). Leczyłem się przypisaną przez lekarza marihuaną przez kilka miesięcy, w umiarkowanych ilościach. Niestety od dwóch miesięcy choruję na CHS. Praktycznie żaden lekarz w Polsce nigdy o tym nie słyszał. Temat jest często zamiatany pod dywan z uwagi na pozytywy wynikające z konopii, ale nie zmienia to faktu, że ten problem istnieje i rośnie na popularności w USA i Kanadzie.
Dobrywieczor, tu Mariusz z Palaiseau we Francji, czy moge poprosic, lub zasugerowac temat "psylopsybiny" grzybki. BArdzo dziekuje, za bardzo ciekawy temat Marihuanki. Merci.
Wow! Mega reportaż. Dużo wiedzy, ciekawych pytań i spostrzeżeń. Polecam również mini serial ''How to Change Your Mind'' o Microdosis substancji psychoaktywnych (każdy odcinek to inna substancja), które są wykorzystywane w badaniach lekarskich aby zobaczyć jak te substancje mogą pomóc np. osobom cierpiącym na depresję, traumy, manie itd. Serial jest bardzo ciekawy i równie otwierający perspektywę w kompletnie innym kierunku
Kasiu bardzo rzetelny materiał jak zawsze! Brakowało mi tylko nawiązania do naszego dawnego przywiązania do konopi o którym mówi np. Piotr Liroy Marzec w Kanale Sportowym. Pozdrawiam :)
To, że kluczem w legalizacji jest sprawienie by kupno nielegalnej jest zwyczajnie nieopłacalne, jest tak oczywistym faktem, że aż człowiek zaczyna się zastanawiać jakimi głupcami są Ci którzy robią wszystko by tak nie było... świadomie lub nie.
Ludzie zapominają, że w świecie polityki znajdowanie sobie niewidzialnego wroga jest bardzo powszechna. Później się wszyscy dziwią, jak to kawa uzależnia bardziej niż LSD, orientacja seksualna jest zmienna, uwarunkowana genetycznie, a jej skrajności (zarówno hetero- jak i homoseksualizm) to rzadkość, kobiety wcale nie są gorszymi ścisłowcami i potrafią myśleć logicznie zarówno tak dobrze, jak mężczyźni, PMS jest zaburzeniem, a nie stałym bywalcem przy okresie, a nadpobudliwość hormonalna i emocjonalna mężczyzn wcale nie jest tak ciężka w opanowaniu, jak niektórzy uważają
@@shivacrazyvibe wiek, behawiorystyka człowieka, kultura i sytuacja, bo istnieje również coś takiego jak homoseksualizm zastępczy (występujący np w więzieniach), a orientacja seksualna nie skacze z prawą na lewą, a występuje jako pełne spektrum. Najpierw się dowiedz czegokolwiek na jakiś temat, a później komentuj to w internecie
Od legalnej i dostępnej w postaci różnorodnych i wg wielu smacznych napojów uzależnia się więcej osób niż od nielegalnej i spożywanej głównie przez wdychanie dymu, niesamowite odkrycie. :D
Alkohol choć bardziej uzależniający nie może być zdelagalizowny. Łatwiej manipulować narodem który jest pod wpływem. Co widzimy od dekad na wschodzie od Polski.
Brawo! Bardzo dobrze zrobiony materiał. Byłem stałym użytkownikiem MJ i zawsze chciałem o tym wiedzieć wszystko co najważniejsze, więc oglądałem wiele materiałów z tym związanych. Twój należy do najrzetelniejszych i mogłem dowiedzieć się czegoś nowego. Pozdrawiam!
Szkodliwość na tle alkoholu nie jest argumentem za legalizacją marihuany. Jest argumentem za ograniczeniem dostępności alkoholu, w postaci np wyższych akcyz, wyłączeniem sprzedaży w określonych godzinach czy zakazem sprzedaży na stacjach benzynowych. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy jak bardzo zła jest ta substancja, szkodliwa w każdej dawce a jednocześnie mocno zagłębiona, niestety, w naszej kulturze i w naszym społeczeństwie
Nie dbam o to, co jest zdrowsze a co nie jest. Zalegalizować wszystko. Zbrodnia bez ofiar nie powinna w ogóle być zbrodnią, to, co człowiek sam z siebie chce sobie robić z ciałem, co palić, co jeść, co pić, o ile nie zmusza do tego innych, o ile nie czyni tym innym szkody, nie operuje pojazdami czy inną maszynerią pod wpływem, nie przychodzi pod wpływem do pracy - powinno to być legalne. Zgodzę się jednak z limitem wieku, jak w przypadku alkoholu i tytoniu.
Fajny materiał :) Zawsze miło posłuchać wyniku twojego researchu :D Jedna tylko uwaga: Lobbying polityczny to nie "czysty kapitalizm", a jego dokładne przeciwieństwo ;)
@@Okoi05 poniekąd 😉 Bardziej chodzi tu o to że kapitalizm sam w sobie zakłada wolność rynkową, bez ingerencji rządu. Dopiero interwencje rządowe tworzą narzędzia pozwalające na wystąpienie lobbingu (który zresztą wolę nazywać po prostu korupcją). Oczywiście nie twierdzę że "czysty kapitalizm" jest dobrym systemem (bo nie jest), twierdzę tylko że lobbying nie jest efektem wolnego rynku, a interwencji rządu w rynek. Lobbying nie jest problemem systemu gospodarczego, a wadliwego, skorumpowanego systemu politycznego w USA.
Narkotyki to jeden z bardziej dochodowych rynków. Legalizacja spowodowałaby ogromne straty lobby narkotykowego. Pomimo, że lobby to jest "nielegalne" to jednak dysponując olbrzymimi środkami finansowymi jest w stanie kontynuować swą działalność...
Wzbogacam swoją wiedzę i rozwój duchowy dzięki marihuanie od 21 wiosen😁Do tego zmiana nawyków i radość życia napędza mnie do działania...dla mnie fantastyczny kszak😁
Gratuluje. Ja mam znajomego co beż Maryśki nie zaśnie, a jak zapali to może i 3 tabliczki czekolady zjeść. mu to nie służy chociaż oczywiście teraz juz musi bo lepiej sypia. Gratulacje uważaj na czekolady.
No jak jest problem z licencjami, to jak zwykle żaden kapitalizm, tylko rozdawanie przywilejów jak w feudalizmie czy oligarchii. Dobrze, że film nie daje też jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, bo nauka nie jest od tego, żeby mówić ludziom, co powinni robić, tylko żeby rzetelnie informować o znanych konsekwencjach tych decyzji.
Korporacjonizm to nie jest kapitalizm. Takiemu systemowi bliżej do socjalizmu, bo nie ma większej różnicy czy właścicielem monopolisty jest państwo czy grupa akcjonariuszy.
Czyli w sumie to co się dzieje z większością legalnych małych przedsiębiorców w Polsce, praktycznie graniczy z cudem, aby mały biznes rozwijać w pełni legalnie. Świetny odcinek ^^
Dawka ma znaczenie. I oczywiście częstość używania. Tu pełna zgoda. Porównuje się palenie tytoniu do marihuany. Tylko, że nie wyobrażam sobie moich znajomych, którzy palą nawet paczkę papierosów dziennie, żeby tyle samo wypalali trawki. Oczywiście mechanizm uzależnienia działa tu inaczej - większość osób raczej nie będzie odczuwała potrzeby wypalania trawki przynajmniej raz na godzinę. Chyba, że doprowadzili się do stanu Georga Michaela, który przed śmiercią wypalał co najmniej 6-8 skrętów dziennie i nie raz był zatrzymywany przez policję, gdy zasypiał za kierownica - taki był rozluźniony...
Tu nie ma decyzji, która "zadowoli wszystkich" - Ja nie palę - i chciałbym aby moje dzieciaki też nie paliły - ale ja nie palę też (i nie paliłem) papierosów ... (oni z tego co wiem też) - ale jestem za legalizacją, posiadania "na własne potrzeby" i jednoczesnym ZAKAZU HANDLU poza "LEGALIZOWANYM kanałem sprzedaży" (mam na myśli "BADANIA jakości" (zawartości) - dlaczego - po pierwsze dlatego, że *ZAKAZ JEST FIKCYJNY* (tzn przejmują się nim tylko Ci, którzy przestrzegają prawa - a NIE PRZEJMUJĄ się nim handlarze), po drugie uważam, że NAJGROŹNIEJSZE są DOPALACZE - "gówna" na które lekarze nie wiedzą jak reagować, natomiast ZDECYDOWANIE ZAOSTRZYŁBYM kary sprzedaży i udostępniania osobom poniżej 18go roku życia ... trafia do mnie procedowany swego czasu w sejmie projekt "4 krzaki w domu NA WŁASNY UŻYTEK" - czyli bez możliwości handlu (poza jak pisałem LEGALIZOWANYMI HODOWLAMI i punktami sprzedaży - to już mój dopisek) ... Nie zabieram zdania w sprawie PORÓWNANIA LEGALNEGO ALKOHOLU do marihuany - bo NIE MAM WIEDZY na ten temat
Hej! Pamiętajcie, że aby włączyć napisy, trzeba kliknąć w przycisk CC. Aby wybrać język, kliknijcie w kółko zębate (jest dostępne tłumaczenie na polski i na angielski:)
WItam Kasiu, super film ! Mam do Ciebie pytanie i również propozycję. Czy nie chciałabyś sie podjąć tematu głodówki i autofagi organizmu. Bardzo mnie ten temat interesuje a w internecie duzo glosow za i przeciw. Twoje filmy są najlebardziej metoryczne dla mnie i mogę sluchać o wszystkim o czym mówisz godzinami ! Pozdrawiam serdeczni !
W imieniu osób niedosłyszących chciałabym zapytać czy jest możliwość aby napisy były zrobione dla całego filmu, nie tylko w ramach tłumaczenia
@@maciejatosz711 Tak! Ja też o to proszę. Byłem zdziwiony, jak się okazało, że napisy są tylko w niektórych fragmentach. Chętnie obejrzałbym całość, a bez tego nie mam takiej możliwości.
@@maciejatosz711 tak, będą napisy w całości na dniach, mamy małe opóźnienie, ale działamy. Podrzucam też info przy okazji, że dodaliśmy w ostatnich dniach napisy do niedawnych filmów, m.in o zbiorkomie, betonozie, torfowiskach i paru innych :)
@@11Marchewek autofagia jest mieczem obosiecznym, gdyż przyspiesza wzrost nowotworów. Słabo znasz temat skoro nie wiesz takich rzeczy, o których wspominają nawet pionierzy w tej dziedzinie z polski.
Film jest tak bardzo precyzyjny. Świetnie przedstawiona analiza, przeprowadzone wywiady, wszystko elegancko zrobione i dopięte na ostatni guzik 👌🏼 Wielki szacunek za oddanie się takim tematom
wow! dzięki! bardzo mi zależało, żeby film oferował jakiś w miarę wyważony, pogłębiony i obiektywny punkt widzenia i w czasie ponad dwóch miesięcy pracy nad nim zwątpiłam już w to, że uda nam się podołać tej misji, dlatego takie komentarze są teraz jak miód na moje serce
@@KasiaGandor Ale on nie jest wyważony. W tym filmie przedstawiasz czarny rynek i korporacje jako jedno zło. Twoja narracja jest taka, że brak ograniczeń wielkości upraw, czyli de facto brak protekcjonizmu dla małych farmerów, to jakiś wielki skandal i patologia. Tak samo jak to ze korporacje mogą bardziej obniżyć koszty. Przecież to zwykły efekt skali.
@@mlody969 Prychłem
@@czarkowskipawelyt Bardzo merytoryczna wypowiedź.
@@mlody969 Korporacje gud Urzędnik bolszewik
Kasiu, gratulacje za przyznana niedawno nagrodę.
Jesteśmy dumni.
👍👍👍
Muczas gracjas ❤️👋
@@KasiaGandor 😁👍👍🤘
Jaka to nagroda i za co?
@@halohalo3029
Link, Google wycięło.
Zatem cytat:
"Laureatem prestiżowej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego 2022 został Paweł Reszka z „Polityki”. Honorowe wyróżnienia otrzymali również: Szymon Jadczak i Mateusz Ratajczak (Wirtualna Polska), Mateusz Lachowski (Polsat News/Newsweek Polska) oraz Michał Przedlacki (Superwizjer TVN). W tym roku po raz pierwszy przyznano też Nagrodę w kategorii Autor Internetowy. Jej laureatką została Katarzyna Gandor, prowadząca kanał popularno-naukowy „Kasia Gandor” na YouTubie."
Kasiu jak zawsze filmik na top poziomie! Zrozumiałem, że tylko takimi filmikami można wyedukować społeczeństwo w pewnych aspektach, a nie np. populistycznie jak Mata. Wszystko rzetelnie przedstawiłaś i w zrozumiały sposób przekazałaś. A wisieńką na torcie jest wizyta w Kalifornii, dająca świetny klimat! Przekazuję oczywiście dalej!
Kasia Gandzior, odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu
Najbardziej zaskoczyły mnie dane dotyczące zioła w porównaniu do alko. A alko jest legalny i nikt nie debatuje czy powinien... Super merytorycznie Kasiu, jak zawsze 💕
Było już sporo prób delegalizacji alkoholu i nie kończyło się to dobrze.
@@cyrkielnetwork ostatni przykład to wielkie oburzenie że w Katarze na stadionie nie można pić piwa chociażby
@@cyrkielnetwork gdzie prohibicja tam mafia zarabia... Na ganji też terapią kokosy bo przemyt produkcja itd... A mogło by byc o tyle spokojniej...
@@amel.ka1 I co to zmieniło w kontekście ogólnoświatowego spożywania?
@@cyrkielnetwork Tu nie chodzi o delegalizację, a o demonopolizację. Problem jest w monopolu i jego udziale w rynku. To on ustala, określa zasady, reguły, a jego usłużne państwo to zatwierdza. I tu dochodzimy do sedna, że nie chodzi o uwolnienie rynku jako takie, a uwolnienie od monopolu. I tu lecą głowy. Gdyby rynek był otwarty, dostępny dla wszystkich, wolny dla wszystkich to nie byłoby żadnego problemu. Problem rodzi się, powstaje kiedy to korporacjonizm chce dyktować, stawiać warunki, wymogi, regulować, reglamentować dostęp, udzielać praw, kiedy to coś ingeruje/wtrąca się i narzuca. Czy Indianom, Aborygenom ktokolwiek w jakikolwiek sposób im cokolwiek narzucał, zakazywał, nakazywał?? Byli świadomi tego co robią, jedzą. A co robi korporacjonizm/monopol? Faworyzuje wyłącznie siebie, uznaje siebie i okłamuje ludzi na potęgę. Problem się zaczyna właśnie kiedy monopol rządzi/włada/steruje państwem, narzuca mu politykę i wykorzystuje państwo do reprezentacji jako narzędzie/oręż, ochrony własnych interesów . W ogóle walka z narkotykami to nic innego jak walka z konkurencją. O niczyje zdrowie, życie tu nie chodzi, a tylko o wpływy/udziały/zyski. Oczywiście ludzi się oszukuje, kłamie, dezinformuje, dezorientuje jakie to władza ma sumienie, jak jej zależy, jak się martwi, przejmuje ludźmi. To czysta obłuda, autopromocja, lans, kreowanie się na obrońców uciśnionych. Marketing, propaganda, sofistyka, pozerstwo i próba przypodobania się, kupienia zaufania, poparcia, atencji. Jakoś władza nie stoi murem w obronie konsumentów, kiedy legalnie koncerny, korporacje trują ludzi. Aha, bo to już legalne trucie, a to co innego. To już nie jest trucie, to ochrona zdrowia i życia. takie buty. Tylko nielegalne jest trucie, legalne nim nie jest :). Tucz przemysłowo-nakładczy, Randap, pestycydy, herbicydy, azotany, azotyny sa zdrowe, przyjazne ludziom, wydłużają im życie, a co najmniej są obojętne/neutralne. Tak to jest kiedy państwo broni/chroni praw, interesu/zysku korporacji, a nie praw konsumentów w tym elementarnego prawa do ochrony zdrowia i wolnego wyboru.Nie takie "wolnego" rozumianego przez pryzmat monopolu. To nie jest wolny wybór, a narzucony, ściśle określony,kontrolowany i nadzorowany.
Świetnie pokazany problem. Bardzo dobrze zrobiony film. Uczciwie, obiektywnie, na prawdę miło się ogląda 👏🙌👏
W punkt.
Rzadko komentuję, ale film jest na absolutnie topowym poziomie, aż mi szczęka opadła, jak dobry! Rzetelnie sprawdzony, wchodzący w szczegóły i pięknie zmontowany, brawo ♡
Taki rzetelny to nie do końca, to jest film ideologiczny. Czarny rynek i korporacje to są przedstawieni jako wrogowie, a brak narzuconych przez państwo limitów upraw, jako patologię. W zasadzie ten film to jeden wielki płacz, że nie zastosowano protekcjonizmu dla bidnego farmera, który nie może z racji skali obniżyć kosztów. No to nie może i wypada z rynku. I tyle.
Jakby ktoś się zastanawiał czemu ta kobieta zgarnia te wszystkie nagrody dla Twórców internetowych etc., to ten film doskonale pokazuję dlaczego. Piękna reporterska robota, merytoryka, analiza, komentarz, humor - przedstawione bardzo przystępnie - w dobrze i smacznie zmontowanym materiale. No świetne są Twoje filmy Kasiu. Świetne.
Warto czekać na każdy z nich!
To jest temat debaty której się w Polsce nie doczekamy.
W Polsce nie rozmawia się o poważnych sprawach, bo to jest mało poważne państwo.
@@arturkoszykowski9592 w państwie z kartonu można palić tylko PAPIERosy :D
Brak morfiny w Polsce jest teraz idealnym momentem żeby taką debatę rozpocząć ;)
Marihuana jako roślina jest podobno bardzo przydatna w budownictwie oraz przemyśle odzieżowym. Tylko dawno temu jakieś dupki z rządu PL zablokowały ten materiał kwalifikując go jako narkotyk. Teraz przynajmniej idą wybory więc można przepchnąć coś nowego.
Ta debata już się w Polsce zaczeła od 2019 roku w aptece można ją kupić na receptę
Po marihuanie jedyne zagrożenie jakie stanowimy jest to dla lodówki 😉 Śledzie z nutellą? CZEMU NIE! Jednak jak było wspomniane i od dawna wiadomo -dawka ma znacznie. Ziółeczko stanowiło przez spory okres mojego życia nieodzowny element życia. Na chwilę obecną palę rekreacyjnie tylko w sytuacji kiedy przebywam w Amsterdamie. Co zauważyłem u siebie - długotrwałe używanie powodowało obniżenie efektywności działania, apatię, brak inicjatywy, mgłę w świadomości, ucieczka od problemów dnia codziennego zamiast ich rozwiązywanie. Z pozytywów? zwielokrotnienie odbierania bodźców zewnętrznych (szczególnie dźwiękowych ). Relaksacja. W temacie legalizacji jestem za "ale" pod warunkiem, że będzie za tym szła rzetelna potwierdzona badaniami edukacja i uświadamianie o negatywnych skutkach jak i zaletach. A co do jazdy samochodem pod wpływem - siedząc na miejscu pasażera prędkość 50/h wydaje się tą gdzie przekraczamy WARP-1. Prowadzenie to kosmiczny poziom paniki - nie jestem święty i przyznaję się do tego (błędy młodości). Jednak poziom uwagi i skupienia sięga zenitu. Co jest godne uwagi poza MJ po drugiej stronie szkodliwości są takie substancje jak psylocybina i LSD. Tak samo pozbawione badań przez długi okres czasu, stygmatyzowane a będące ciekawą alternatywą. Może także potencjalny temat na materiał? 🙂
To sobie poczytaj o czymś takim jak zespół amotywacyjny
Po kazdej uzywce tak jest. Wszystkie ulomnosci ktore nabyles z czasem po czestej praktyce z paleniem sa niczym w porownaniuz tym co po takim czasie zrobil by z toba alkohol
Legalna? Można, jak najbardziej, jeszcze jak! 😉
Dokładnie :D
O! Mesto u Kasi Gandor. Czyli to prawda, że żyję w bańce informacyjej... Strach logówkę otworzyć... (mówię po obejrzeniu Twojego X z bagietą :) )
hej mordeczko
zacznijmy od depenalizacji, bo z legalnością to się skończy jak w kaliforni.
@@Dalieusz no nie, to zależy od tego czy się to zrobi z głową. Kalifornia jest przykładem tego, że nawet legalizację można zwalić. Ale depenalizacja jest absurdem sama z siebie
Widzę Eir Health daje lajka w ciemno. Nie znam fajniejszej firmy, która umiałby połączyć biznes, misję, edukację i rozpieszczanie klienta niż oni
Jeszcze nigdy tak szybko nie kliknęłam w powiadomienie jak dzisiaj!
Same xD
Świetny, przede wszystkim rzeczowy materiał. Najbardziej podobało mi się to, że podeszłaś do tematu od strony, czy powinniśmy uregulować już istniejący przecież rynek marihuany, a nie czy powinno się ją zalegalizować. Wiele osób niewłaściwie bowiem rozumie legalizację. Często jako przyzwolenie na ćpanie. Tymczasem kto chce, ten używa. Ja sam paliłem marihuane przez wiele lat i nie pamiętam, bym kogokolwiek pytał o pozwolenie. ;) Tak że cała ta kwestia z legalnością marihuany sprowadza się do tego, czy chcemy to wszystko uregulować, a więc przejąć nad tym kontrolę, czy jednak pozostawimy ten rynek sam sobie. Ja opowiadam się za kontrolą i za rzetelną edukacją w tym zakresie.
Doskonały materiał.
Bardzo dobry materiał, niewiele na ten temat jest takich w polskim internecie. Patrząc niestety na przykład Kalifornii, gdzie pomimo legalizacji, nadal większość władz lokalnych nie wyraża zgody na uprawę czy sprzedaż zioła, raczej nie mamy się co spodziewać szybkich zmian w Polsce, skoro nawet na zachodzie w tej kwestii większość polityków jest przeciwna. I oczywiście, że aby legalizacja miała naprawdę sens, to ta legalna marihuana musiałaby konkurować cenowo z tą nielegalną, a znając nasz kraj, to dowaliliby jeszcze więcej różnego rodzaju opłat niż w US. Tak czy siak, legalizacja jest lepsza niż jej brak, bo kto chce palić, to i tak kupi bez problemu towar nielegalnie i będzie palił. Z tą różnicą, że jak ktoś kupuje nielegalnie, to nigdy nie wie jakiejś jakości jest towar. Nielegalny handel ma zresztą całą masę minusów, które ciężko wymienić. Brak legalizacji to też problemy prawne i często zniszczone przez to życia dla wielu ludzi bo żyjemy w kraju gdzie można dostać wyrok za zapalenie jointa. A to nie jest tak, jak niektórzy myślą, że zioło to pali tylko wokalista rockowego zespołu albo jakiś ziomek pod blokiem. Zioło palą dyrektorzy korporacji, lekarze, nauczyciele, policjanci, studenci, pracownicy biurowi, emeryci, no długo by tak wymieniać. Zioło palą wszystkie grupy społeczne. Każdy z nas na pewno zna kogoś kto pali marihuanę. A jeśli ktoś nie zna nikogo takiego, to pewnie po prostu nie wie, że jakiś jego znajomy lubi sobie zajarać. I jakim absurdem prawnym jest to, że każda z tych osób może pójść do więzienia albo dostać wyrok w zawiasach za to, że chce sobie poczilować z powodu używki mniej szkodliwej niż alkohol czy tytoń, które są legalne i dostępne w każdym sklepie? Jeśli już politycy nie chcą legalizacji, to powinni chociaż pójść śladem Czech i zdepenalizować marihuanę. Bo ile to też generuje zbędnych kosztów, te wszystkie procesy, wyroki. Ile zmarnowanego czasu, na przykład policji, która biega za ludźmi z trawą, podczas gdy mogliby robić coś innego. Ale cóż... Jak sama powiedziałaś w filmie, bardzo złożony i skomplikowany temat.
Nie wiem co ja wiedziałam o świecie zanim odkryłam ten kanał 🤷 Kasiu super materiał jak zawsze!
świetny, merytoryczny film
Najbardziej uwielbiam Twoje (wasze) długie filmy jak ten (torfowiska też były super). Top of the top. Więcej tego pls
Widać że w USA chodziło o $$ tylko. Mamy regulacje co do tytoniu, które zasadniczo są dość podobne jak w tym przypadku. Co stoi na przeszkodzie żeby je delikatnie zmodyfikować, obniżyć akcyzę itp (co zmniejszy szarą strefę) i wsio.
Co do szkodliwości, można ją jeszcze bardziej ograniczyć poprzez zmianę sposobu przyjmowania - np. waporyzacja lub przetwarzanie suszu na oleje, masła itp. z czego następnie można coś ugotować, czy upiec. Prozdrowotne zioła, jeśli zaczniemy je palić także nie będą miały pozytywnego działania na nasze płuca...
Czyli że space cake mniej szkodzi niż palenie jointów? To dobrze, bo jedynie taką formę akceptuję ;)
przeciez mozna przez faje wodna, ktora wlasciwie niweluje substancje smoliste. Woda to najlepszy filtr.
@@RascalV666 mylisz się dym to dym a woda jedynie go schładza
AHHH I jeszcze tak dodam, Treści na Twoim kanale są po prostu niezwykle interesujące i niezwykle edukacyjne, słuchanie ich to ogromna przyjemność. Wielkie dzieki. Kasiu.
Uśmiech w scenie ze sklepu - najlepszą reklamą :)
A tak poważnie - znakomicie, że poruszyłaś ten temat.
A komu to potrzebne?
A dlaczego?
A po co ?
wiele rzeczy nie jest potrzebnych, np. chipsy, ale są legalne :)
Wielu ludziom, którym pomaga. Dokładnie to samo można powiedzieć o alkoholu - który pijamy jako narodowość masowo, a nie pomaga na nic 🤷🏼♀️
Zalegizować marihunaen?
Stanowczo brakuje punktu widzenia osób które pracują z uzależnionymi. I której mówią że dużo trudniej wyciągnąć kogoś z uzależnienia od marihuany niż z alkoholizmu. Proces leczenia jest baaardzo utrudniony ze względu na mechanizm tego uzależnienia. I ma małe szanse powodzenia. I o tym ani słowa.
Myślę, że nie masz racji.
Paliłem kilka lat codziennie i odstawiłem z dnia na dzień bez problemu...gdyby tak łatwo dało się rzucić tytoń.
Bo to nie jest uzależnienie od marihuany tylko behawioralne, nie ma sensu o tym mówić bo takie coś jest kwestią indywidualną.
@@madd6500 mój ojciec tak rzucił tytoń, z dnia na dzień. Także widzisz chyba że ta metoda oceny trudności nie jest zbyt miarodajna.
Dobry film. Gratuluję nagrody. Pozdrawiam!
Świetny montaż, świetne połączenie merytoryki z podróżami, jestem pod wrażeniem :-)
Im o większe pieniądze chodzi a politykom da się wolną rękę w decydowaniu to do większej korupcji dochodzi. Sytuacja w USA jest książkowym przykładem. To nie przypadek że nielegalne uprawy maja się lepiej niż legalne. To nie przypadek że wysokie podatki tworzą czarny rynek. Pytanie jest takie - jak mocno i komu zależy na takiej sytuacji. Czy są to tylko Ci „źli przestępcy” a może problemem są politycy którzy lubią dywersyfikować źródła z których utrzymują rodziny?
Kasiu, dzięki za ten film. Jak sama zauważyłaś w dyskusji najbardziej brakuje takich głosów pośrodku.
Mimo wszystko uważam, że MJ powinna być legalna. Zwłaszcza, że i tak jest i raczej będzie obecna w naszym społeczeństwie.
morderstwa też są obecne w naszym społeczeństwie 🤪
@@jakubj5308 ale morderstwa to trochę co innego niż substancje jak alkohol, THC, nikotyna,kofeina, morfina czy kokaina.
@@Cichus91 niemniej jednak wiele morderstw jest następstwem spożywania (legalnego) alkoholu 😁. Skoro godzimy się na alkohol, to niestety musimy zaakceptować skutki jego spożycia. Tak samo będzie z MJ, gdy lawinowo wzrośnie liczba ludzi jej używających. Wielu z nich dopuści się tzw czynów zabronionych, bo mieli halucynacje po zapaleniu zioła. Czyli że co? Dajemy ludziom używki ale zabraniamy się źle po nich zachowywać wiedząc jak działają na świadomość? 😄
@@jakubj5308 ja to widzę w ten sposób - podobnie jak z wykroczeniami pod wpływem alkoholu, powinno się dotkliwiej karać za robienie ich za bycie pod wpływem jakiejkolwiek substancji.
Z drugiej strony trzymając pewne substancje jako nielegalne dochodzą konsekwencje społeczne dla potencjalnych użytkowników. Chcąc użyć jakiejś substancji, posiadając jej niewielką ilość popełniasz przestępstwo, co może w skrajnych sytuacjach skończyć się odsiadką, a to może prowadzić do dalszych konsekwencji społecznych.
Btw wyjaśnijmy to, bo mnie to zastanawia - czy sugerujesz, że legalizacja MJ zwiększy liczbę morderstw?
Tam gdzie wysoki podatek tam czarny rynek nie znika wiadomo że się go całkiem nie usunie ale znacząco zmniejszy. Są tylko dwa wyjścia albo legalizacja albo depenalizacja ale państwo jest pasożytem więc musi być legalizacja. No to legalizujmy, nie będziemy płacić podatków za ściganie swoich rodaków. Już dość tego wszystkiego i cierprnia ludzi! Każdy ma prawo sam decydować co je co pije albo pali.
No to dodam swoje, różnica miedzy legalną a nielegalną jest taka że ta legalna jest "przebadana" (wiem co tam jest a w przypadku nielegalnej nie wiem jaki tam jest syff), a patrząc na "dopalacze" sprawa jest poważna.
Super materiał Kasiu, widać ile pracy wrzuciłaś w ten projekt, brawo 👏👏
Oglądam i mogę powiedzieć tylko jedno... Genialny film
Największym problemem w tych wszystkich statystykach i badaniach odnośnie marihuany jest fakt, że z badań zostaje wykluczony tytoń, który jest dodawany do suszu konopnego. Palenie tytoniu bez jakichkolwiek filtrowań ma tak negatywny wpływ zdrowotny, że mimo iż sama marihuana jest dość bezpieczną używką, tak łączenie jej z śmiercionośnym tytoniem tworzy nam równie szkodliwą używkę co papierosy :(. Później młodzi widzą takie filmiki i stwierdzają, że w sumie to bardzo bezpieczna używka, nie myśląc o szkodliwości tytoniu podczas jej użytkowania. Film super, a wy przestańcie dodawać tytoniu do ziela!
Bardzo dobry materiał, jednak z jednym jedynym zdaniem się nie zgadzam, a mianowicie o istnieniu czarnego rynku razem z legalną konsumpcją na przykładzie Kalifornii.
Już wyjaśniam o co mi chodzi:
1. Marihuana jest po prostu legalna do danej ilości vs możemy iść do sklepu i zgarnąć cały spirytus dostępny na półce, do tego wódka itd.
2. Zdecydowana większość Hrabstw nie zezwala na otwarcie sklepów z marihuaną, tak więc gdzie użytkownicy mają ją zakupić? Z pomocą przychodzi dealer i zorganizowane grupy przestępcze.
3. Marihuana nadal jest substancją kontrolowaną,
4. Wiem, że można sobie zasadzić roślinkę, czekać na kwiatostany, suszyć itd.
5. Produkcja alkoholu jest tania, prosta (jeśli ktoś zna podstawy chemii organicznej i wie, że trzeba ściśle kontrolować temp.)
"lewy" alkohol jest bardzo często zanieczyszczony Izo propanolem. Natomiast jak się chce otrzymać alkohol byle jakiej jakości to wystarczy kawałek spleśniałego chleba.
6. W Polsce mamy ponad 2 miliony alkoholików, ilu z nich produkuje go poprzez destylację? Liczone w promilach, nie ma znaczenia, że na litrze dobrze wykonanego spirytusu oszczędzisz ok. 20 złotych. Idziesz do sklepu i kupujesz.
7. Tak samo w Kalifornii, gdzie legalna marihuana jest niedostępna, tak więc zamiast do sklepu ludzie dzwonią do lokalnego sprzedawcy.
Serdecznie proszę autorkę o odniesienie się do mojego postu, aby ludzie którzy oglądają ten film zrozumieli tą kwestię.
Bardzo szanuję Pani pracę min. za rzetelność materiałów, dlatego chciałem nakreślić po krótce dlaczego taka sytuacja ma miejsce.
Serdecznie pozdrawiam!
Super film, wiele statystyk dobrze wytłumaczonych, a porównanie z alkoholem daje do myślenia
Bardzo dobry film. Porusza wiele ciekawych i ważnych kwestii. Byłem zdziwiony, że temat w Kalifornii został aż tak koncertowo zepsuty. Mam nadzieję, że doczekamy się w Polsce legalizacji, ale przeprowadzonej w sposób odpowiedzialny i sensowny, gdzie legalna marihuana będzie stanowić realną konkurencję dla czarnego rynku, a nie być dźwignią dla niego.
Jakoś 30 lat temu, mój wujek uprawiał sobie zioło w szafie. Babcia znalazła tę roślinkę, ale nic nie mówiła tylko próbowała ją po cichu zabić płynem do mycia naczyń podczas podlewania. Ale zamiast tego rosła jeszcze bujniej xD
Domestos haze origin story
@@maciekjankowskitomkow4107 kuźwa, jest 3 w nocy, a ja normalnie wydarłem japę ze śmiechu. Domestos haze xD Coś jak lemon haze, tylko, że lepszy, bo bardziej lemon. :P
Wow Kasia znowu dałaś nowe spojrzenie na sprawę😉 jak zawsze pełniejsze i ciekawsze niż mogłoby się wydawać 👍
Dziękuję Ci bardzo za tak merytoryczny film. Myślałam że to będzie film głównie na tak, ale jednak pokazujesz też druga stronę medalu. Ja kiedyś byłam bardzo za legalizacją, a teraz... Sama nie wiem. 8 lat temu po dostałam po zielsku psychozy, spędziłam 3 miesiące na oddziale zamkniętym i 3 miesiące na oddziale otwartym, ale mentalnie dochodziłam do siebie przez dużo duuuużo dłużej. Moje życie dzielę na "ja przed psychozą" i "ja po psychozie"... Nigdy już tego nie ruszę, po tym co przeżyłam. Nie warto. Mimo że czasem znów chciałoby się poczuć ten hajjjj..... 😊
Twoje problemy mogły też wynikać z faktu, że spróbowałaś zanieczyszczonego surowca, do którego czarnorynkowy sprzedawca dodał inne substancje odurzające (lub chemikalia) w celu spotęgowania "efektu fazy". To niestety dosyć powszechna i szalenie szkodliwa praktyka. Oczywiście możesz też należeć do tych kilku % społeczeństwa, którym THC po prostu szkodzi, ale w badania w zasadzie nie odnotowuje się tak skrajnych i długotrwałych reakcji jak Twoja. Szczerze współczuję, że Cię to spotkało. - Michał
@@EirHealth moi znajomi też twierdzą że było zanieczyszczone, ale prawda jest taka że przed wakacjami zakupilismy działkę, z której jaralo 4-5 osób, w tym ja, wiele razy. Nikomu nic nie było i mnie też nie, do czasu... Psychoze dostałam pod koniec wakacji, po 2 miesiącach ciągłego imprezowania, stresu, niewysypiania się itd. Lekarze mówią, że mogę mieć genetyczną wrażliwość na thc, chociaż mnie się wydaje że właśnie inne czynniki też się na to złożyły i cała psychoza to tylko wypadkowa tego wszystkiego.... Co nie zmienia faktu że bardzo boję się po to znów sięgnąć i raczej już nigdy się nie odważę
@@hashimotka7222 Jasne, słusznie. Przy braku wskazań medycznych, THC to tylko używka, której jeśli się nie potrzebuje, to lepiej po prostu nie brać :)
@@hashimotka7222 "Psychoze dostałam pod koniec wakacji, po 2 miesiącach ciągłego imprezowania, stresu, niewysypiania się" czyli to wcale nie musiała być wina zioła
Hej, hi5, ja niestety również należę do nieszczęśliwców o, jakby to powiedzieć, "wrodzonej nadwrażliwości" na THC. Osoby, których nigdy nie spotkała psychoza będą próbowały czasem poddawać pod wątpliwość czynnik, jakim jest THC w powodowanie psychoz- już to przerabiałam. "Ale to ziółko, niemożliwe, złe jarałaś, ja ci dam normalne, ale nie mów że nie chcesz, to jest inne" i tak dalej. Musicie niestety uwierzyć, że jest na świecie kilka osób z takimi mózgami, które zniszczy bardziej jeden buch jointa o zawartości thc 3% niż 150 mg stima na strzała ;)
Kasiu, firma EIR sponsoruje wielu "influenserów", do tego stopnia, że zaczyna mnie to drażnić. I muszę przyznać, że jesteś bodajże jedyną osobą, która do tematu podchodzi obiektywnie i naukowo: bada, analizuje, pokazuje plusy i minusy, zamiast (jak pozostali) wychwalać pod niebiosa, bo ktoś za to zapłacił. I mam tu na myśli zarówno ten film (tak, wiem że EIR nie oferuje produktów z THC, bo nie może) jak i wcześniejszy, który nagrałaś o CBD.
Świetny film! Jestem pod wrażeniem researchu!
Dzięki za wysokiej jakości prezentację materiału na ważny temat. Interesuje mnie temat wytwarzania energii elektrycznej. Elektrownie słoneczne, wiatrowe, wodne. Korzyść, szkoda, celowość itp.
Super filmik. Mysle ze warto bylo sytuacje w Kaliforni porownac np do Holandii. Ludzie w Polsce by zaoszedzic pedza bimber i pala papierosy ze wschodu, tutaj tez Panstwo na pewno traci duzo podatkow. A palenie ziola z nielegalnego zrodla, psikanego pestycydami to tak jak jedzenie nieekologicznej przetworzonej zywnosci, bo jest tansza. W Niemczech np prostytucja jest legalna, ale wciaz jest wiele kobiet ktore pracuja w tym biznesie nieoficjalnie i nie placa podatkow, wciaz dochodzi do handlu ludzmi etc. To konsumet wybiera czy chce palic legalna clean marihuane czy zaoszczedzic kilka bucksow. Mysle ze porownanie z innymi krajami, jak i szara strefa innych uzywek, mogloby dac lepszy obraz i zrozumienie tematu. Tak jak super pomocne bylo porownanie statystyk smiertelnosci w skutek palenia papierosow czy pijanych kierowcow.
Temat legalizacji w istocie jest duzo bardziej skomplikowany niz najprostsze argumenty ktore slyszymy w pierwszej kolejnosci. Kolejny temat to mlodzi ludzie ktorzy za posiadanie grama ziola maja problemy prawne czy zaliczony pobyt w wiezieniu. Jak ktos chce palic ziolo to zawsze znajdzie sposob, tak jak w krajach muzulmanskich o rygorystycznym podejsciu do sprzedazy alkoholu i tak kupi sie wino pod stolem. Tylko po co od razu ucinac za to reke.
Dalej dalej algorytmie youtube!
Dlaczego skoro marihuana jest szkodliwa, może uzależniać i ma negatywny wpływ na społeczeństwo to dalej idziemy w narrację, że skoro są to wartości mniejsze niż szkodliwość alkoholu to należy i ją zalegalizować? Jestem zdania, że powinniśmy skupić się na szkodliwości alkoholu i tytoniu i walczyć z tymi używkami, a nie wprowadzać kolejne.
W filmie nie poruszono kwestii wszechobecnego zapachu zioła w miastach Stanów Zjednoczonych. Wróciłem niedawno z podróży do Nowego Jorku i jedną z większych wad tego miasta jest to, że gdzie się nie pójdzie, niemalże ciągle wyczuwalny jest intensywny zapach tego narkotyku, a do tego oczywiście mnóstwo ludzi na haju gadających sami do siebie czy dziwnie się zachowujących. Nie wyobrażam sobie, żeby miało być to samo u nas tylko dlatego, że no przecież alkohol jest bardziej szkodliwy.
Może tak trochę nieładnie, ale odpowiem pytaniem na pytanie. Dlaczego ktoś ma być skazywany za palenie marihuany w momencie kiedy ludzie legalnie spożywają bardziej szkodliwe substancje jak alkohol czy papierosy? Dla mnie to niesprawiedliwe za jedną substancję bardzo srogo karać a za inną bardziej szkodliwą już nie.
@@MrTerapeuta25 Tylko że "bardzo srogo karać" to na prawdę gruba przesada. Nikt nikogo w Polsce srogo nie karze za posiadanie kilku gram weedu. Jeżeli nie handlujesz to nawet posiadanie kilkudziesięciu gram skończy się w najgorszym wypadku na wyroku w zawieszeniu (i to serio w najgorszym wypadku). Żeby natomiast trafić za kraty to trzeba mieć przynajmniej te kilkaset gram albo dilować. Więzienie za opaloną lufkę to tylko miejska legenda trzymana przy życiu żeby było o czym rapować xD Proszę zwróć tylko uwagę że to co napisałem dotyczy osób dorosłych, nie będących totalną patologią... Ale nawet totalny patus nie pójdzie za kratki jeżeli pierwszy raz złapią go ze sztuką.
@@tigerade76 Umknęła Ci istota mojej wypowiedzi. To jakie są kary są za marihuanę w Polsce to jest rzecz mało istotna w mojej wypowiedzi, chodziło mi o sam fakt, że jak posiadasz alkohol (nieważne w jakich ilościach) to nikt nie będzie Cię za to ścigał, natomiast w przypadku marihuany (również nieważne w jakiej ilości) będziesz miał większe lub mniejsze problemy jeśli organy ścigania jakoś się o tym dowiedzą. Nawet za tą opaloną lufkę możesz mieć nieprzyjemności, nie chodzi mi o to, że za coś takiego trafisz do więzienia, ale policja Cię tak z marszu nie puści jeśli coś takiego przy Tobie znajdą.
Tak, wszystkie narkotyki powinny być legalne, dziękuję za uwagę.
mnie zadziwia to, jak bardzo przemilczany jest problem alkoholizmu
Świetny film, jak zawsze! Dzięki za uwzględnienie różnych aspektów legalizacji. Dość mocno w tym filmie przewija się temat alkoholu i chciałam zapytać, czy planujesz może kiedyś poruszyć ten temat. Jak na to jak wielki wpływ ma na nasze życie, rzadko jest dogłębnie analizowany. Chętnie zobaczyłam więcej jakościowych materiałów o alkoholu ;))
Jeszcze nie obejrzałem filmu, zaraz się za to napewno zabiorę, ale mam nadzieję, że wspomniałaś o CHS (cannabinoid hyperemesis syndrome). Leczyłem się przypisaną przez lekarza marihuaną przez kilka miesięcy, w umiarkowanych ilościach. Niestety od dwóch miesięcy choruję na CHS. Praktycznie żaden lekarz w Polsce nigdy o tym nie słyszał. Temat jest często zamiatany pod dywan z uwagi na pozytywy wynikające z konopii, ale nie zmienia to faktu, że ten problem istnieje i rośnie na popularności w USA i Kanadzie.
Dziękuję za wspaniały materiał!
Mnóstwo pracy, szanuję bardzo
cudowny film. na ile to możliwe rzetelnie naświetlający całą akcję. Oglądałem totalnie spizgany.
zdradziłabyś jakiego aparatu używasz? bo to już któryś film, nad którym się zachwycam jaki jest piękny obraz, a w szczególności rozpiętość tonalna :D
Olała cię jak psa
w rzeczy samej
@@kupecxa9843 przykre to bo to brak szacunku do widza
Pani Kasiu bardzo ciekawy filmik. Jednak zabrakło w nim jednej ważnej informacji.
Czy spaliła pani blanta będąc w Kalifornii?
21:07 i wszystko jasne ;)
Dobrywieczor, tu Mariusz z Palaiseau we Francji, czy moge poprosic, lub zasugerowac temat "psylopsybiny" grzybki. BArdzo dziekuje, za bardzo ciekawy temat Marihuanki. Merci.
rewelacyjny film, gratulacje ! brawoooo !
jakość tych minidokumentów (w formie, bo w researchu absolutnie nie!) jest powalająca. Super filmik!
Wow! Mega reportaż. Dużo wiedzy, ciekawych pytań i spostrzeżeń. Polecam również mini serial ''How to Change Your Mind'' o Microdosis substancji psychoaktywnych (każdy odcinek to inna substancja), które są wykorzystywane w badaniach lekarskich aby zobaczyć jak te substancje mogą pomóc np. osobom cierpiącym na depresję, traumy, manie itd. Serial jest bardzo ciekawy i równie otwierający perspektywę w kompletnie innym kierunku
Super jak zawsze
Kasiu bardzo rzetelny materiał jak zawsze! Brakowało mi tylko nawiązania do naszego dawnego przywiązania do konopi o którym mówi np. Piotr Liroy Marzec w Kanale Sportowym. Pozdrawiam :)
To, że kluczem w legalizacji jest sprawienie by kupno nielegalnej jest zwyczajnie nieopłacalne, jest tak oczywistym faktem, że aż człowiek zaczyna się zastanawiać jakimi głupcami są Ci którzy robią wszystko by tak nie było... świadomie lub nie.
Ludzie zapominają, że w świecie polityki znajdowanie sobie niewidzialnego wroga jest bardzo powszechna. Później się wszyscy dziwią, jak to kawa uzależnia bardziej niż LSD, orientacja seksualna jest zmienna, uwarunkowana genetycznie, a jej skrajności (zarówno hetero- jak i homoseksualizm) to rzadkość, kobiety wcale nie są gorszymi ścisłowcami i potrafią myśleć logicznie zarówno tak dobrze, jak mężczyźni, PMS jest zaburzeniem, a nie stałym bywalcem przy okresie, a nadpobudliwość hormonalna i emocjonalna mężczyzn wcale nie jest tak ciężka w opanowaniu, jak niektórzy uważają
🤣 zmienna? A co niby na tę ow zmienność wpływa?
Prócz oczywistego kaprysu.
@@shivacrazyvibe wiek, behawiorystyka człowieka, kultura i sytuacja, bo istnieje również coś takiego jak homoseksualizm zastępczy (występujący np w więzieniach), a orientacja seksualna nie skacze z prawą na lewą, a występuje jako pełne spektrum. Najpierw się dowiedz czegokolwiek na jakiś temat, a później komentuj to w internecie
@@Not_ur_waifuu Legalne porno w znacznym stopniu przyczynilo sie do zmiany orientacji seksualnej.
No to ja weteran jestem. Pierwszego jointa jarałem w 1982 roku. Potem też kilka razy od wielkiego dzwonu, bo raczej nie przepadam za tą używką.
A co zprzemysłowym zastosowaniem konopii? Np. do produkcji tkanin.
Jest używana nawet w Polsce, tylko istnieją farmy CBD. Kasia nagrała nawet film o tym polecam sprawdzić.
Od legalnej i dostępnej w postaci różnorodnych i wg wielu smacznych napojów uzależnia się więcej osób niż od nielegalnej i spożywanej głównie przez wdychanie dymu, niesamowite odkrycie. :D
Damn, mega produkcja!!
przykre że ciągle widzę to pytanie nawet w 2022
10:15 Czy to znaczy, że nigdy nie usłyszymy: "... ja nie dam rady potrzymaj mi skręta..." ?🤔
Alkohol choć bardziej uzależniający nie może być zdelagalizowny. Łatwiej manipulować narodem który jest pod wpływem.
Co widzimy od dekad na wschodzie od Polski.
gdyby odwrócić proporcje alko z konopiami, to okazałoby się, ze na swiecie nie było by 80% wojen.
Dzięki bardzo! Świetny film
Kasiu, czy mogłabyś mi powiedzieć nazwy roślinek, które wiszą na karniszu w tle w pokoju (2:47)? Bardzo mi się podobają
Myślę, że może tam być Starzec Rowleya (Senecio)
@@jolazamiataa836 Dziekuje:)
Tak - oto jest odpowiedź!
Brawo! Bardzo dobrze zrobiony materiał. Byłem stałym użytkownikiem MJ i zawsze chciałem o tym wiedzieć wszystko co najważniejsze, więc oglądałem wiele materiałów z tym związanych. Twój należy do najrzetelniejszych i mogłem dowiedzieć się czegoś nowego. Pozdrawiam!
Szkodliwość na tle alkoholu nie jest argumentem za legalizacją marihuany. Jest argumentem za ograniczeniem dostępności alkoholu, w postaci np wyższych akcyz, wyłączeniem sprzedaży w określonych godzinach czy zakazem sprzedaży na stacjach benzynowych. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy jak bardzo zła jest ta substancja, szkodliwa w każdej dawce a jednocześnie mocno zagłębiona, niestety, w naszej kulturze i w naszym społeczeństwie
Bardzo dobrze zrobiony materiał
Super merytoryczny film!
Nie dbam o to, co jest zdrowsze a co nie jest. Zalegalizować wszystko. Zbrodnia bez ofiar nie powinna w ogóle być zbrodnią, to, co człowiek sam z siebie chce sobie robić z ciałem, co palić, co jeść, co pić, o ile nie zmusza do tego innych, o ile nie czyni tym innym szkody, nie operuje pojazdami czy inną maszynerią pod wpływem, nie przychodzi pod wpływem do pracy - powinno to być legalne. Zgodzę się jednak z limitem wieku, jak w przypadku alkoholu i tytoniu.
Fajny materiał :) Zawsze miło posłuchać wyniku twojego researchu :D
Jedna tylko uwaga: Lobbying polityczny to nie "czysty kapitalizm", a jego dokładne przeciwieństwo ;)
Dlaczego tak uważasz? Masz na myśli, że w ankapie nie ma polityków, wiec nie ma lobbingu?
@@Okoi05 poniekąd 😉
Bardziej chodzi tu o to że kapitalizm sam w sobie zakłada wolność rynkową, bez ingerencji rządu. Dopiero interwencje rządowe tworzą narzędzia pozwalające na wystąpienie lobbingu (który zresztą wolę nazywać po prostu korupcją). Oczywiście nie twierdzę że "czysty kapitalizm" jest dobrym systemem (bo nie jest), twierdzę tylko że lobbying nie jest efektem wolnego rynku, a interwencji rządu w rynek. Lobbying nie jest problemem systemu gospodarczego, a wadliwego, skorumpowanego systemu politycznego w USA.
Narkotyki to jeden z bardziej dochodowych rynków.
Legalizacja spowodowałaby ogromne straty lobby narkotykowego.
Pomimo, że lobby to jest "nielegalne" to jednak dysponując olbrzymimi środkami finansowymi jest w stanie kontynuować swą działalność...
Wzbogacam swoją wiedzę i rozwój duchowy dzięki marihuanie od 21 wiosen😁Do tego zmiana nawyków i radość życia napędza mnie do działania...dla mnie fantastyczny kszak😁
Gratuluje. Ja mam znajomego co beż Maryśki nie zaśnie, a jak zapali to może i 3 tabliczki czekolady zjeść. mu to nie służy chociaż oczywiście teraz juz musi bo lepiej sypia. Gratulacje uważaj na czekolady.
Mieszkam w Kanadzie marijuana jest tu legalna ,świetny jest olejek tylko z CBD w maleńkiej ilości THC relaksujący ale nie ma uczucia high!
wracam po roku i odrazu zachęcający odcinek
No jak jest problem z licencjami, to jak zwykle żaden kapitalizm, tylko rozdawanie przywilejów jak w feudalizmie czy oligarchii.
Dobrze, że film nie daje też jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, bo nauka nie jest od tego, żeby mówić ludziom, co powinni robić, tylko żeby rzetelnie informować o znanych konsekwencjach tych decyzji.
Mysle ze pierwszym pytaniem jest dlaczego jakakolwiek substancja powinna byc nielegalna?
Niesamowita praca, dziękuję za film
Marihuana strasznie uzależnia i robi bałagan w głowie, więc nie powinna być legalna bo jest opioidem. Ta statystyka z 10% to jest jakaś ściema (4:25).
Marihuana to nie jest żaden opioid. Ma potencjał do uzależniania, jednak jest on wyraźnie niższy niż w przypadku nikotyny czy alkoholu.
@@JHeb_i co z tego ze jest niższy skoro jest?
@@ejmi1134 a co za różnica jeśli ktoś pije kawę albo wstrzykuje heroinę? I to i to może uzależnić ale jednak pewna różnica jest.
Korporacjonizm to nie jest kapitalizm. Takiemu systemowi bliżej do socjalizmu, bo nie ma większej różnicy czy właścicielem monopolisty jest państwo czy grupa akcjonariuszy.
ja pale od 12 lat i jestem zdrowy.mam zdrowe dziecko i zdrowa rodine :)
Muszę znaleźć chwilę czasu i na pewno obejrzę!
Mega dobra produkcja, gratulacje :)
Czyli w sumie to co się dzieje z większością legalnych małych przedsiębiorców w Polsce, praktycznie graniczy z cudem, aby mały biznes rozwijać w pełni legalnie. Świetny odcinek ^^
Dawka ma znaczenie. I oczywiście częstość używania. Tu pełna zgoda.
Porównuje się palenie tytoniu do marihuany. Tylko, że nie wyobrażam sobie moich znajomych, którzy palą nawet paczkę papierosów dziennie, żeby tyle samo wypalali trawki.
Oczywiście mechanizm uzależnienia działa tu inaczej - większość osób raczej nie będzie odczuwała potrzeby wypalania trawki przynajmniej raz na godzinę. Chyba, że doprowadzili się do stanu Georga Michaela, który przed śmiercią wypalał co najmniej 6-8 skrętów dziennie i nie raz był zatrzymywany przez policję, gdy zasypiał za kierownica - taki był rozluźniony...
Świetny film
Powinno być legalne. Niezależnie od tego czy jest zdrowe czy nie.
15:13 - 6 podatków na rachunku. Ah yes, land of the free
land of the fee
land of the free but the r is silent
Tu nie ma decyzji, która "zadowoli wszystkich" - Ja nie palę - i chciałbym aby moje dzieciaki też nie paliły - ale ja nie palę też (i nie paliłem) papierosów ... (oni z tego co wiem też) - ale jestem za legalizacją, posiadania "na własne potrzeby" i jednoczesnym ZAKAZU HANDLU poza "LEGALIZOWANYM kanałem sprzedaży" (mam na myśli "BADANIA jakości" (zawartości) - dlaczego - po pierwsze dlatego, że *ZAKAZ JEST FIKCYJNY* (tzn przejmują się nim tylko Ci, którzy przestrzegają prawa - a NIE PRZEJMUJĄ się nim handlarze), po drugie uważam, że NAJGROŹNIEJSZE są DOPALACZE - "gówna" na które lekarze nie wiedzą jak reagować, natomiast ZDECYDOWANIE ZAOSTRZYŁBYM kary sprzedaży i udostępniania osobom poniżej 18go roku życia ...
trafia do mnie procedowany swego czasu w sejmie projekt "4 krzaki w domu NA WŁASNY UŻYTEK" - czyli bez możliwości handlu (poza jak pisałem LEGALIZOWANYMI HODOWLAMI i punktami sprzedaży - to już mój dopisek) ...
Nie zabieram zdania w sprawie PORÓWNANIA LEGALNEGO ALKOHOLU do marihuany - bo NIE MAM WIEDZY na ten temat
kasiu jaki świetny film !
FILMY KASI SĄ ŚWIETNE !!!
GRATULUJĘ NAGRODY!