Jakie mieszkanie warto kupić pod wynajem. Wielka płyta, Kamienica, Deweloper? Co jest lepsze?
Вставка
- Опубліковано 13 лип 2024
- Nasz widz zadał pytanie: "Czy warto mając kilka mieszkań w Wielkiej płycie, bez kredytu, obłożenie 100%, zadowalająca stopa zwrotu, miejscowość 100 tys. mieszkańców, dobry standard, powoli wymieniać te mieszkania na nowe? Obawiam się, że zysk z poprzednich lat wsadzę w taką zamianę wraz z wykończeniem. Czy może jeszcze kilka lat poczekać, żeby jakaś nadwyżka została? Co Pan sądzi o takim przemyśleniu?"
Tomasz Lebiedź o zarabianiu na inwestowaniu w wynajem mieszkań i o zasadach działania rynku nieruchomości.
👉 Platforma z wiedzą i szkoleniami o nieruchomościach: symen24.pl Zobacz ;-)
ROZDZIAŁY:
00:00 Wstęp.
01:50 Na czym zarabia wynajmujący mieszkanie?
03:50 Jakie mieszkanie dają większą stopę zwrotu z inwestycji?
05:58 Większa stopa.
07:05 Wartość początkowa i końcowa - paradoks.
08:44 Czy warto czekać z zamianą mieszkania na nowsze?
09:39 Lokalizacja mieszkania może zmienić kalkulację.
12:36 W jakich budynkach kupować mieszkania pod wynajem?
13:57 Co Ja sam bym zrobił z mieszkaniem pod wynajem?
👉 Zacznij wspierać ten kanał, a dostaniesz te bonusy:
/ @tomasz_lebiedz
👉 Zapraszamy do Klubu Ekspertów Nieruchomości. Sprawdź korzyści: symen24.pl/klub-fanow-obrotu-...
WIĘCEJ o obrocie, inwestowaniu, prawie, praktyce i trendach na rynku nieruchomości znajdziesz tutaj:
- Biuletyn o rynku nieruchomości 👉 symen24.pl/kurs/praktycznie-o...
- Prawo w obrocie nieruchomościami 👉 symen24.pl/prawo-i-biznes-w-n...
- Obrót gruntami i domami 👉 symen24.pl/pulapki-obrotu-gru...
- Kurs na pośrednika w obrocie nieruchomościami 👉 symen24.pl/kurs/kurs-profesjo...
- Blog o nowościach w nieruchomościach 👉 symen24.pl/podcast-2/
#cenymieszkań #ryneknieruchomości #inwestowaniewnieruchomości
Dziękuję Panie Tomaszu za odpowiedź. Trochę nie wierzyłem, że tak indywidualnie odniesie się Pan do mojego komentarza, jestem pozytywnie zaskoczony:))).
Bardzo pomocne przedstawienie swojego punktu widzenia. Myślę, że najlepiej uczyć się na własnych błędach, dlatego nie będę narazie nic zamieniał, tylko spróbuję kupić jedno nowe mieszkanie, wykończyć dobrze, ale tanio i sprawdzić w praktyce:)
Pozdrawiam serdecznie!
Rzeczowa analiza. Mam już 2 mieszkania pod wynajem w wielkiej płycie w mieście akademickim/ 100 % obłożenie/. Teraz rozważam zakup trzeciego mieszkania docelowo w przyszłości dla córki. Myślę, że w tym wypadku bedę rozważał już zakup nowego lub nowszego mieszkania jeżeli dojdzie do małej korekty cenowej. Ważne też jest żeby oprócz nieruchomości mieć na koncie jakąś gotówkę w tych niepewnych czasach.
Dziękuję !
Dziękuję
Trendy demograficzne (-200k przyrostu naturalnego rocznie, a niedługo pewnie wiecej), produkcja 200k mieszkań rocznie, obecny stan gospodarki (jesteśmy już pewnie w technicznej recesji, nierozwiazana pozostaje kwestia inflacji) oraz mając na uwadze 1mln uchodźców z których część może szybko opuścić nasz kraj w przypadku zakończenia wojny to ten najem w dłuższej niż rok perspektywie niekoniecznie wygląda różowo...
Zgadzam się, to jeden z dość prawdopodobnych scenariuszy, szczególnie jeśli Ukraina wygra a potem dostanie duże wsparcie w odbudowie.
Wszystko się może zdarzyć. Coraz więcej rozwodów generuje potrzebę prowadzenia dwóch gospodarstw domowych zamiast jednego. Taka ciekawostka: podzwoniłem ostatnio po ogłoszeniach sprzedaży domów. Dość częstą odpowiedzią na moje pytanie o powód sprzedaży był rozwód. Moje propozycje zamiany domu na 2 mieszkania były dobrze przyjmowane. Smutna konkluza, ale to też trochę napędza popyt.
Zawsze najważniejsza jest lokalizacja,uogólniając będą to tereny w okolicach centrum.
Dokonując zakupu ja kalkuluje zawsze na dziś,nie na za kilka lat. Sytuacja jest zbyt nieprzewidywalna,liczy się tylko to co teraz się opłaci,bez wybiegania w przyszłość bo tej nie znamy.
Bardzo wartościowy odcinek. Mam pytanie osoba która będzie powoli szukać mieszkania na wynajem, dużo miasto/ nie Warszawa/ interesuje mnie wielka płyta w centrum miasta a jednocześnie nie będzie to super blisko rynku - rozpatrując bloki bez windy 4- piętrowe z wysokim parterem: 1 piętro najlepsze, najgorsze 4. A co Pan powie o np parterze albo 3 piętrze? Czy 3 piętro nie będzie problemem jeśli chodzi o schody? Mam na 2 mieszkania bez windy i nie ma problemu:) pozdrowienia
Panie Tomaszu, dziękuję za pochwałę. ;-)
Ogólnie mówiąc, to wszelkie bariery są złe, bo zawsze może znaleźć się ktoś dla kogo nawet cztery schody będą dużym utrudnieniem. Oczywiście te cztery stopnie będą przeszkadzań mniejszej liczbie ludzi niż perspektywa codziennych wspinaczek na 4 piętro. Trzecie piętro będzie traktowane nieco mniej niechętni niż 4. ;-)
A z parterami to jest tak, że wiele zależy od samego osiedla i położenia budynku w stosunku do chodnika lub jezdni. Czasem ogródek to atut, ale tak jest raczej na nowych i ogrodzonych osiedlach na nie budynkach z widokiem na maski parkujących pod oknem samochodów lub głowy przechodniów.
@@Tomasz_Lebiedz wbrew pozorom jako osoba kupująca mieszkania na wynajem długoterminowy zwracam uwagę na otoczenie danego bloku - czy jest zieleń z dwóch stron okien, oraz czy nie ma ciągu komunikacyjnego zaraz obok ale aby lokalizacja jednocześnie była b dobra.. Według mnie wielka płyta w dobrych lokalizacjach zawiera wiele więcej atutów niż deweloperka o czym w tym nagraniu Pan też pośrednio wskazuje. Wcześniej odrzucałem partery z różnych względów ale te wysokie w wielkiej płycie wzbudzają teraz zainteresowanie, pozdrawiam :)
A czy nie jest tak że wadami wielkiej płyty są wysokie koszty utrzymania? Te bloki miały stać 50 lat, więc teraz jest wysoki fundusz remontowy, żeby można było w nich mieszkać. Drugą kwestią, szczególnie w porównaniu z nowym budownictwem jest brak możliwości instalacji liczników na ogrzewaniu. Więc przy metrażu np. 60 m. różnica w czynszu to spokojnie 700-800 zł. miesięcznie.
Czy jest możliwe że za kilkadziesiąt lat te stare bloki będą musiałyby być zburzone? Rozumiem że wtedy zostałoby się z niczym
Tak. Wszystko z czasem się starzeje, a w dodatku bardzo często prędzej starzeje się "moralnie" niż technicznie. No i co mnie obchodzi, co będzie za 80 tal? ;-) A ponadto kto wie, czy a 50 lat takie dzisiejsze peryferia jak np. daleka Białołęka będą nadal zamieszkała lub, czy staną się nowym centrum Warszawy?
@@Tomasz_Lebiedz Mieszkania w blokach z wielkiej płyty są bardzo dobrą inwestycją, mają przystępne ceny a co za tym idzie lepszy zwrot, często dobre lokalizacje, niskie koszty utrzymania, brak problemów spotykanych w starym budownictwie. Sam kupiłem takie pod wynajem, jedyne czego się obawiam, to że kiedyś zacznie się mówić/pisać o tym że już długo nie postoją, a wtedy wartość poleci ostro w dół. Ja może tego nie doczekam, ale moje dzieci?
Owszem młodych Polaków i Półki obchodzi, a szczególnie pary mlodych obchodzi, żeby mieszkanie było w pięknym budynku i że nie muszą ich znajomi wchodzić do obskurnej klatki. Wolą pojechać pracować za granicę niż mieszkać w obskurnym budynku. Natomiast pracownikom z innych krajów może zależeć, żeby było jak najtaniej.
Stare bloki często mają odnowioną elewację i klatkę schodową
Opowiadanie o brudnych klatkach w starych blokach to w wielu przypadkach mit. Owszem - wszędzie są wandale, ale... np. w W-wie mamy tysiące czystych, zadbanych, ocieplonych i wyremontowanych "starych" budynków. Za dewastację odpowiadają mieszkańcy ;-). To nie "państwo" i nie "gmina" dewastują otoczenie i śmiecą. To robią ludzie. Przykro słyszeć, że ktoś, gdzieś mieszka w takim slumsie. Co ciekawe - na tym gloryfikowanym "zachodzie" jest więcej slumsów niż w Warszawie. Znam mnóstwo cudzoziemców "z zachodu" dla których Warszawa jest "oazą" czystości i dobrej komunikacji miejskiej. Wygląda na to, że przysłowie "Cudze chwalicie, sami nie znacie, co posiadacie" jest ciągle aktualne. Osobiście też często odwiedzam i nawet lubię Berlin. W wielu miejscach jest brudny ;-) Wiedeń taż :-(