Posiadam niemal identyczną konfigurację (poza kolorem, patrząc po słupkach), jeszcze 90 tys. nie przebiłem, ale już niedługo. Planuję tym autem przejeździć jeszcze przynajmniej 2023 r. Z usterek gwarancyjnych to tylko zacinający się znaczek. Poluzowało mi się też coś od spodu, przez co nie da się jeździć szybciej niż 150 km/h (jakiś plastik wpada w rezonans), poczekam do wymiany opon z tym, przy obecnych cenach paliw jest to dobry limiter ;) Konsumpcyjna część mózgu rozgląda się za czymś nowym - problem w tym, że kupno czegoś nowego, co miałoby minimalnie takie samo wyposażenie, a jednocześnie byłoby zauważalnie lepsze i bardziej komfortowe to już wydatek 200k - mam tu na myśli stare modele VAG typu Arteon 2.0 TSI, A4, Superb. Co do nowych, tańszych modeli to mam wrażenie, że VAG idzie drogą Nokii - niewiele w nich innowacyjnego, raczej "udziwnienie" tego, co już się pojawiło w pochodnych golfa VII. Z kolei w Leonie jest mało elementów które irytują - ja do nich zaliczyłbym jedynie krótkie światła mijania oraz kluczyk, który już dwukrotnie rozładował mi się w mało sprzyjających okolicznościach (po ciemku w środku zimy) - a zaślepka zamka, którą należy zdjąć jest dość tandetna. Jeżeli uda mi się wyraźnie zwiększyć dochody, to przy następnym aucie szedłbym w stronę Lexusa NX, którego na spokojnie, bez patrzenia na ręce obmacałem na imprezie Toyoty (chyba wolę kolejne auto bardziej komfortowe - nie dość, że lata lecą to mam jeszcze inne pojazdy które mnie wytrząsają ;)) Chociaż w stosunku do Lexusa budżetowy Leon ma kilka lepszych detali: dziura na narty, porządna roleta przestrzeni bagażowej czy też "wajcha" tempomatu którą konsekwentnie VAG wycina, poza Audi. A jeżeli budżet będzie limitowany, a Leon zacznie się psuć to już chyba Korea pozostaje...
Miałem coś takiego po którymś z przeglądów, lecz u mnie bardzo delikatny rezonans był słyszalny przy wyższych prędkościach ;) BMW serii 3 bardzo polecam, gdyż jest radość z jazdy, której nie daje ani Audi A4, a tym bardziej Arteon oraz Superb. Tak, bateria w kluczyku bardzo szybko schodzi, a do tego nie ma żadnego komunikatu, iż zbliża się jej kres. Z koreańczyków tylko ProCeed GT lub Stingera brałbym pod uwagę :)
Więcej z frajdy z jazdy daje seria 3. C klasa jest bardziej multimedialna oraz gadzeciarska od bmw. Do Mercedesa mnie zniechęca sposób rozpatrywania roszczeń gwarancyjnych. W bmw powoli wracają rabaty.
Ja prawie takim samym (tylko kolor inny) Leonem ST MY2018 już 117500 km zrobiłem i z przodu ma jeszcze oryginalne tarcze i klocki! Z tyłu wymieniłem przy niedawnym przeglądzie, szybciej się zużyły niż z przodu z powodu ciągłego działania systemu auto hold, ale i tak 110 tysięcy przejechały. Poszycie fotela i mikropęknięcia ekoskóry to klasyka, u mnie wyłazi to już drugi raz na wymienionej tapicerce, ale serio trzeba się przyjrzeć żeby to w ogóle dojrzeć. Niestety tym razem nie uda się wymienić poszycia na gwarancji, bo wzięła i się skończyła xD Reszta auta to bajka, jeździ wciąż jak nowe. Nie ma na co zmienić :P No chyba, że na Cuprę Leon Sportstourer albo Formentor w bieda silniku 1.5 TSI, bo więcej nie potrzebuję a paliwo DROGIE 🤣😉😎
Bylem zakochany w tym samodzie. U mnie do 114 kkm był. Kolejny właściciel też mega zadowolony. Nowy samochód wiadomo, inna liga, ale Leon był genialny. Nowa generacja Leona mnie do siebie nie przekonała na tyle.
Dzień dobry, wiem że już trochę czasu minęło - pewnie nie ma Pan już tego auta. Zastanawiam się nad swoim egzemplarzem. Silnik po 140 000 KM pracuje zupełnie inaczej niż na początku. Oczywiście że będzie pracować inaczej to normalne, ale on brzmi trochę jak diesel - najbardziej to słychać na postoju, oraz na trasie gdy nie naciska się gazu. Kojarzy Pan u siebie taką sytuację? Coś kiedyś wyczytałem o pompie paliwa, w serwisie natomiast mówią że ten typ tak ma
Witam, mam pytanie odnośnie gwarancyjnej naprawy trzeszczenia przedniego zawieszenia o którym była mowa w filmie po 75 tys. km. Wiadomo co było powodem? Serwis wymienił jakieś elementy czy tylko coś nasmarowali?
BMW było w punkt, do czasu aż cofnęli rabaty, do śmiesznego poziomu, jak na BMW, także swoje kroki skierowałem do innej marki, której samochody również świetnie jeżdżą 😁
@@prawoimotoryzacja Dla mnie ideał, dzięki twojemu testowi także. Ale tylko Sportback Zero widoczności do tyłu ale jaka sylwetka... i zgrabne 4,5 metra. Tylko twarde plastiki na noku drzwi ale to jedyna wada. Ostatnie mało jeżdżę i do pracy mam bliżej. Ale w rok zrobięłem 15 tys km, m innymi. Jezioro Garda we Włoszech. Spalanie sie przyzwyczaiłem że 7,5-8,5 na setkę. Ale Quattro to bajka w górach czy na mokrej nawierzchni ciągnie świetnie. Wszystkie systemy plus audio i wyposażenie bajka I jedno co zauważyłem to nie czuje sie w nim jak w klocowatym SUV-ie taki zamknięty i odizolowany. Bardziej jak w podwyższonym Golfie, bardziej czuć moc i osiągi niż w takim E-Pace który może i 250 koni mieć a nic sie nie czuje ze to nie 180 jest. Waga robi swoje I ta "fizyczna" obsługa jest super a ekrany maja jakość na najwyższym poziomie. Nadal jestem zachwycony po GTD Patrząc na to co robi BMW z nerkami, z klamkami, z długimi ledowymi deskami jak w mercu zacząłem brzydzić sie ta marką
Widać jeszcze auto "nie do zdarcia". Zawieszenie i hamulce oraz tłumik wytrzymają 120 tys km. Tłumik nawet 12 lat No skoro nie jeździł po dziurach to super Zużycie paliwa powala że tak niskie Kolega ma takiego samego ale 150 koni i przebieg 60 tys km i też zadowolony
@@prawoimotoryzacja Oddaj w rodzinie, tylko nie za półdramo. Tata ma ten sam silnik w Golfie Sportsvanie, tam jest zabawa, wsiada sie jak w SUVie, nad głowa 10 cm przestrzeni a prowadzi jak Golf 7. Tylko prześwit standardowy
Posiadam niemal identyczną konfigurację (poza kolorem, patrząc po słupkach), jeszcze 90 tys. nie przebiłem, ale już niedługo. Planuję tym autem przejeździć jeszcze przynajmniej 2023 r. Z usterek gwarancyjnych to tylko zacinający się znaczek. Poluzowało mi się też coś od spodu, przez co nie da się jeździć szybciej niż 150 km/h (jakiś plastik wpada w rezonans), poczekam do wymiany opon z tym, przy obecnych cenach paliw jest to dobry limiter ;) Konsumpcyjna część mózgu rozgląda się za czymś nowym - problem w tym, że kupno czegoś nowego, co miałoby minimalnie takie samo wyposażenie, a jednocześnie byłoby zauważalnie lepsze i bardziej komfortowe to już wydatek 200k - mam tu na myśli stare modele VAG typu Arteon 2.0 TSI, A4, Superb. Co do nowych, tańszych modeli to mam wrażenie, że VAG idzie drogą Nokii - niewiele w nich innowacyjnego, raczej "udziwnienie" tego, co już się pojawiło w pochodnych golfa VII. Z kolei w Leonie jest mało elementów które irytują - ja do nich zaliczyłbym jedynie krótkie światła mijania oraz kluczyk, który już dwukrotnie rozładował mi się w mało sprzyjających okolicznościach (po ciemku w środku zimy) - a zaślepka zamka, którą należy zdjąć jest dość tandetna. Jeżeli uda mi się wyraźnie zwiększyć dochody, to przy następnym aucie szedłbym w stronę Lexusa NX, którego na spokojnie, bez patrzenia na ręce obmacałem na imprezie Toyoty (chyba wolę kolejne auto bardziej komfortowe - nie dość, że lata lecą to mam jeszcze inne pojazdy które mnie wytrząsają ;)) Chociaż w stosunku do Lexusa budżetowy Leon ma kilka lepszych detali: dziura na narty, porządna roleta przestrzeni bagażowej czy też "wajcha" tempomatu którą konsekwentnie VAG wycina, poza Audi. A jeżeli budżet będzie limitowany, a Leon zacznie się psuć to już chyba Korea pozostaje...
Miałem coś takiego po którymś z przeglądów, lecz u mnie bardzo delikatny rezonans był słyszalny przy wyższych prędkościach ;)
BMW serii 3 bardzo polecam, gdyż jest radość z jazdy, której nie daje ani Audi A4, a tym bardziej Arteon oraz Superb.
Tak, bateria w kluczyku bardzo szybko schodzi, a do tego nie ma żadnego komunikatu, iż zbliża się jej kres.
Z koreańczyków tylko ProCeed GT lub Stingera brałbym pod uwagę :)
@@prawoimotoryzacja albo nowy Mercedes C klasa. Ale BMW i merc doposażone wychodzą okolo 250 tys.
Więcej z frajdy z jazdy daje seria 3. C klasa jest bardziej multimedialna oraz gadzeciarska od bmw. Do Mercedesa mnie zniechęca sposób rozpatrywania roszczeń gwarancyjnych. W bmw powoli wracają rabaty.
Ja prawie takim samym (tylko kolor inny) Leonem ST MY2018 już 117500 km zrobiłem i z przodu ma jeszcze oryginalne tarcze i klocki! Z tyłu wymieniłem przy niedawnym przeglądzie, szybciej się zużyły niż z przodu z powodu ciągłego działania systemu auto hold, ale i tak 110 tysięcy przejechały. Poszycie fotela i mikropęknięcia ekoskóry to klasyka, u mnie wyłazi to już drugi raz na wymienionej tapicerce, ale serio trzeba się przyjrzeć żeby to w ogóle dojrzeć. Niestety tym razem nie uda się wymienić poszycia na gwarancji, bo wzięła i się skończyła xD Reszta auta to bajka, jeździ wciąż jak nowe. Nie ma na co zmienić :P No chyba, że na Cuprę Leon Sportstourer albo Formentor w bieda silniku 1.5 TSI, bo więcej nie potrzebuję a paliwo DROGIE 🤣😉😎
Bylem zakochany w tym samodzie. U mnie do 114 kkm był. Kolejny właściciel też mega zadowolony. Nowy samochód wiadomo, inna liga, ale Leon był genialny. Nowa generacja Leona mnie do siebie nie przekonała na tyle.
Dzień dobry, wiem że już trochę czasu minęło - pewnie nie ma Pan już tego auta. Zastanawiam się nad swoim egzemplarzem. Silnik po 140 000 KM pracuje zupełnie inaczej niż na początku. Oczywiście że będzie pracować inaczej to normalne, ale on brzmi trochę jak diesel - najbardziej to słychać na postoju, oraz na trasie gdy nie naciska się gazu. Kojarzy Pan u siebie taką sytuację? Coś kiedyś wyczytałem o pompie paliwa, w serwisie natomiast mówią że ten typ tak ma
Nie, nic takiego u mnie miało miejsca. Idealnie chodził aż do przebiegu 114 kkm, kiedy go sprzedałem. Silnik złoto.
Witam, mam pytanie odnośnie gwarancyjnej naprawy trzeszczenia przedniego zawieszenia o którym była mowa w filmie po 75 tys. km. Wiadomo co było powodem? Serwis wymienił jakieś elementy czy tylko coś nasmarowali?
Tylko nasmarowali, a to nie zalstwia sprawy, także będę dalej walczyć, żeby nowy właściciel miał ciszę.
@@prawoimotoryzacja czy poliftowe modele Leona też mają to trzeczszczenie?
Również
Zgadzam się z tobą jeśli chodzi o Leona. super auto też mam Leona 1.4 TSI FR , Jaki w końcu zamówiłeś auto wiem że byłeś zachwycony. BMW 4 Grand Coupé
BMW było w punkt, do czasu aż cofnęli rabaty, do śmiesznego poziomu, jak na BMW, także swoje kroki skierowałem do innej marki, której samochody również świetnie jeżdżą 😁
@@prawoimotoryzacja ja zamówiłem to auto dużej mierze twoja recenzja pomogła mi dokonaniu wyboru
Bmw czy seata?
@@prawoimotoryzacja BMW. Można wiedzieć co wybrałeś jeśli to nie tajemnica.
@@wiebug199 Gratulacje!!! Jaka wersja?
dzień dobry,
który rocznik tego Seata?
Jakie auto Pan zamówił jako następne?
Październik 2017 roku, MY 2018. info o nowym aucie pojawi się po jego odbiorze ;)
Ostatecznie zostałem w grupie VAG :)
@@prawoimotoryzacja Mistrzu. Fajnie ze nagrywasz
Ach ja też zostałem w koncernie i opuściłem vw którego już nie trawię ale jest Audi
Audi też było brane pod uwagę do samego końca ;)
Jak się sprawuje Q3?
@@prawoimotoryzacja Dla mnie ideał, dzięki twojemu testowi także. Ale tylko Sportback
Zero widoczności do tyłu ale jaka sylwetka... i zgrabne 4,5 metra. Tylko twarde plastiki na noku drzwi ale to jedyna wada.
Ostatnie mało jeżdżę i do pracy mam bliżej. Ale w rok zrobięłem 15 tys km, m innymi. Jezioro Garda we Włoszech.
Spalanie sie przyzwyczaiłem że 7,5-8,5 na setkę. Ale Quattro to bajka w górach czy na mokrej nawierzchni ciągnie świetnie.
Wszystkie systemy plus audio i wyposażenie bajka
I jedno co zauważyłem to nie czuje sie w nim jak w klocowatym SUV-ie taki zamknięty i odizolowany. Bardziej jak w podwyższonym Golfie, bardziej czuć moc i osiągi niż w takim E-Pace który może i 250 koni mieć a nic sie nie czuje ze to nie 180 jest.
Waga robi swoje
I ta "fizyczna" obsługa jest super a ekrany maja jakość na najwyższym poziomie.
Nadal jestem zachwycony po GTD
Patrząc na to co robi BMW z nerkami, z klamkami, z długimi ledowymi deskami jak w mercu zacząłem brzydzić sie ta marką
Jak się sprawowało GTD?
Widać jeszcze auto "nie do zdarcia".
Zawieszenie i hamulce oraz tłumik wytrzymają 120 tys km.
Tłumik nawet 12 lat
No skoro nie jeździł po dziurach to super
Zużycie paliwa powala że tak niskie
Kolega ma takiego samego ale 150 koni i przebieg 60 tys km i też zadowolony
Mega mało pali ten samochód i aż żal będzie się go pozbywać :)
150 KM, ale w wypadku wersji 1.4 TSI jeździło genialnie w tym modelu!
@@prawoimotoryzacja Oddaj w rodzinie, tylko nie za półdramo. Tata ma ten sam silnik w Golfie Sportsvanie, tam jest zabawa, wsiada sie jak w SUVie, nad głowa 10 cm przestrzeni a prowadzi jak Golf 7. Tylko prześwit standardowy