Subaru Legacy IV - Japoński przepis na sukces? | Test OTOMOTO TV
Вставка
- Опубліковано 5 сер 2024
- W tym odcinku testujemy Subaru Legacy czwartej generacji, trzeci najpopularniejszy model tej marki na OTOMOTO. Napęd na cztery koła i silnik typu “bokser” - brzmi jak przepis na sukces? Co łączy Subaru z lotnictwem? Czy grzeczna sylwetka i prostota wygrywa po latach z ekstrawagancją? Co w przypadku tego modelu nam się spodobało, a na co trzeba uważać? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w najnowszym filmie OTOMOTO TV. Zapraszamy do oglądania!
W tym odcinku testujemy Subaru Legacy czwartej generacji z silnikiem benzynowym typu "bokser" 2.0 o mocy 137 KM.
0:00 Wstęp
0:58 Wygląd zewnętrzny i lata produkcji
2:29 Wnętrze i wyposażenie
8:25 Bagażnik
9:51 Wrażenia z jazdy
10:39 Przyspieszenie i test elastyczności
11:11 Test wygłuszenia i wnętrza
11:24 Bezpieczeństwo
11:37 Test spalania
12:06 Ceny
12:35 Gama silników
15:57 Awaryjność i serwisowanie
18:02 Podsumowanie
🔸 Tabela wygłuszenia: bit.ly/Motopedia_tabela_wygłu...
🚘 Znajdź Subaru Legacy na OTOMOTO: bit.ly/281_otomoto_Subaru_Legacy
ZNAJDŹ NAS W INTERNECIE:
🔸 Strona WWW: bit.ly/281_otomoto
🔹 Dołącz do naszej grupy na FB: bit.ly/Funkiel_Grupa
🔸 Instagram: bit.ly/instagram_otomoto
🔹 Facebook: bit.ly/facebook_otomoto
🔸 Motopedia - nasz portal motoryzacyjny: bit.ly/Motopedia_otomoto
O KANALE:
Na naszym kanale znajdziecie recenzje aut używanych i nowych. Filmy publikujemy co najmniej raz w tygodniu - zatem nie zapomnijcie zasubskrybować kanału, aby nie przegapić kolejnych filmów!
✔️ Subskrybuj kanał: bit.ly/subskrybuj_otomoto
✔️ Na OTOMOTO teraz także sprzedasz i kupisz CZĘŚCI: bit.ly/281_Czesci
✔️ Współpraca oraz zgłoszenie auta do testów: youtube@otomoto.pl
#subarulegacy #test #otomoto - Авто та транспорт
Bardzo kiepsko przygotowany materiał, nie dość, że niekompetentnie, nierzetelnie i bezmyślnie, to jeszcze w najbiedniejszej możliwej wersji, dużo zrzędzenia, a mało rozsądku, w ogóle nie znasz Subaru, a o Legacy wiesz tyle, co wyczytałeś z ogłoszeń i pierwszych paru linków w wyszukiwarce i na tym bazujesz swój materiał. Kilka najważniejszych poprawek:
1. Przedlifotwe wyposażenie to rzeczywiście takie trochę średniowiecze, ale dwa, że to tutaj (2.0 w manualu w przedlifcie, litości...), to wyjątkowo biedna wersja wyposażenia (już do testu mogłeś wziąć jakkolwiek lepsze wyposażenie albo nic) - te były dobierane głównie zależnie od wersji silnika - H6, a dodatkowo w polifcie to ZUPEŁNIE inna bajka, między innymi: xenony, wysuwane spryskiwacze reflektorów, SI-DRIVE*, tylny dyferencjał o ograniczonym poślizgu, multifunkcyjna kierownica z przyciskami do radia i tempomatu, w automacie manetki przy kierownicy, regulacja kierownicy w obu płaszczyznach (że nie wspomnę o grzanych fotelach regulowanych elektrycznie z pamięcią u kierowcy), dwustrefowa automatyczna klimatyzacja, nawiewy z tyłu i SRS WOW (czyli poprawa brzmienia, która jednak dużo daje, bo o ile samo SRS WOW brzmi dobrze/zwyczajnie/tak jak brzmieć powinno audio w takim samochodzie w podstawie, to faktem jest, że radio bez tego brzmi jak muzyka puszczona z telefonu...) I dziwi mnie, jakim cudem nie znalazłeś egzemplarza z nawigacją w miejscu tego schowka na okulary/portfel/telefon, bo chociażby ja tam mam ekran multimedialny z nawigacją, średnim spalaniem, opcjami ustawiania funkcji w samochodzie i wieloma innymi funkcjami, jeszcze raz - zależy od pojemności silnika, czyli wyposażenia. No tak, ale do tego trzeba by było poszukać, a nie brać na głupa co się trafiło, znów potwierdzenie kompletnego braku wiedzy o tym modelu.
2. Postojówki - przycisk za kierownicą nie służy do włączania ich do jazdy, bo podczas niej te włączają się razem z przyciskiem świateł mijania. Subaru przewidziało, że ludzie mogą być zapominalscy/leniwi i jak zostawisz światła włączone, a zgasisz silnik, to wszystkie światła gasną. Nie zapalisz postojówek pokrętłem przy kierunkowskazach, gdy nie ma zapłonu, to w celu uniknięcia rozładowania akumulatora, natomiast gdy zachodzi potrzeba użycia świateł postojowych, to wtedy wciska się ten przycisk i światła się zapalają, tylko tak jak zapomnisz wyłączyć, to już sobie rozładujesz akumulator.
*3. Klasyczny, hydrokinetyczny automat generalnie w mało którym samochodzie ma lepsze osiągi, niż manual, choć za ten komfort i tak warto dać samochodowi decydować, ale raz, że są manetki i tryb manualny, więc można samemu sobie dobierać biegi, a dwa, że nawet jeśli ktoś jest zbyt leniwy na manual, a zwykły tryb automatu jest zbyt mulasty, to jest SI-DRIVE - trzy tryby jazdy, gdzie rzeczywiście Intelligent to wybitny muł (na trasy i do oszczędnej jazdy), Sport to najbardziej eklektyczny tryb - praktycznie zawsze go używam (tak jak zresztą większość właścicieli H6) - jednocześnie wcześnie zapina lock up na trasie, a i jak się wdepnie, to bez dłuższego zwlekania redukuje, ogólnie płynna zmiana biegów oraz Sport Sharp (Sport#) - tutaj charakterystyka całkowicie się zmienia - samochód trzyma biegi do wyższych obrotów, redukuje dużo wcześniej i przy lekkim wdepnięciu już potrafi wyrywać. Swoją drogą osobiście uważam, że Intelligent, Sport i Sport Sharp powinny być co najwyżej nazwane kolejno: Eco, Intelligent i Sport, bo ten rzeczywisty Intelligent jeździ oszczędnie i uparcie na niskich obrotach, Sport właśnie dobiera biegi bardzo inteligentnie, ale nie narwanie i sportowo, a dopiero ostatni tryb wyciąga cały potencjał z samochodu i działa jak typowy "S", trochę za bardzo Subaru w tej kwestii popłynęło.
4. Egzemplarz na nagraniu jest raczej w średnim stanie - uchwyt w drzwiach, popielniczka, czy roleta to wina użytkownika, a nie producenta, bo u mnie (ok 223 tys.) wszystko się trzyma solidnie. Swoją drogą jak mogłeś się nie domyślić, że roleta jest ułożona niepoprawnie, że nikt nie jest tak głupi, aby tak roletę zamontować fabrycznie, a że winny jest użytkownik? Widać, że nic nie wiesz o Legacy, a wziąłeś zajechany egzemplarz.
5. O LPG się nie wypowiem, bo nie mam zamiaru zakładać, ale generalnie lepiej tego unikać, zdania są - trochę jak z tym wyciąganiem silnika - skrajnie podzielone, ja uważam, że nie warto, generalnie w pewnym naprawdę solidnym serwisie przy oględzinach, gdy zapytali czy będę zakładał gaz do H6, na co ja odpowiedziałem, że nie, to ci stwierdzili "bardzo dobrze, bo te silniki źle to znoszą". A co do zaworów, to 2.0 i 2.5 są na śruby, a 3.0 mają szklanki, więc w przypadku tego ostatniego z gazem trzeba mieć albo cierpliwość, albo wiedzę i dużo czasu na zabawę, albo za dużo pieniędzy. A co do ruszania silnika, to fakt, że nawet do wymiany świec w H6 trzeba go nieco podnieść ze względu do dostęp do cylindrów 5. i 6. (więc przy okazji koszty), ale za tę bezawaryjność, solidność i frajdę z jazdy wydałbym nawet więcej.
6. Na cenę jednostka ma duży wpływ, bo przez nią wersje różniły się wyposażeniem, Subaru miało to do siebie, że w przeciwieństwie do europejskich samochodów nie konfigurowało się wyposażenia samemu (czyli można było wybrać najmocniejszy silnik, a fotele welurowe, ręcznie sterowane, klimatyzacja manualna i może jeszcze szyby na korbkę), a w przypadku japońskiego producenta dostawało się pakiet razem z wyposażeniem, gdzie oczywiście H6 to najbogatsza wersja, tym bardziej w ucywilizowanym polifcie.
7. Nazwa sześciocylindrowej jednostki to H6 od "Horizontally opposed six", a nie B6.
8. Powiedziałbym, że jedynym dużym mankamentem Subaru (jak większości japończyków, a Subaru i tak wypada lepiej niż Mazda, czy Honda) jest rdza, samochody są zdecydowanie za słabo przygotowane fabrycznie, nie ma koszmaru, ale trzeba zabezpieczyć i dbać, bo rdza będzie postępować. UPG też potrafi padać, tylko tutaj ciężko będzie dociec, czy to wina projektantów (fakt, że chłodnica jest pewnie trochę za słaba), czy też bardziej wina właścicieli, którym miejskie Subaru pomyliło się z torowym Ferrari i jeśli pałują samochód do granic, to w końcu UPG przestaje wyrabiać - choć faktem pozostaje kwestia, że chłodnica najpewniej jest za mało wydajna. I też istotne jest to, że jak producent zaleca wymianę oleju co max 15 tys., to się go wymienia co max 15, a nawet 10-12, a jak ludzie zwlekają do 20-25, czy nawet 30 tys., to jak silnik ma być sprawny przy większych przebiegach? Gdzie dodatkowo przy cięższej eksploatacji olej powinno się jeszcze częściej wymieniać. Ja mam ok 223 tys. i wszystko zupełnie sprawne, a wystarczyło, że wymiany i serwis były na czas.
Spoko czytać takie komentarze, zamiast robić research pół roku;d mam pytanie. Jak z wygłuszeniem w tym aucie? Jest to dla mnie bardzo ważny parametr. Myślałem też np nad seatem exeo, ale wg testu Seat jest dużo lepiej wygłuszony.
@@mikuchajster1994 Cieszę się, że mogłem się przysłużyć :D Drzwi bezramowe mogą wydawać się problematyczne i takie bywają ...jak się nie umie o nie dbać, a tu naprawdę nie trzeba wiele [JAK CHCESZ OMINĄĆ NUDNY OPIS, TO SZUKAJ TAKIEGO NAWIASU Z NAPISEM KONIEC], wystarczy nie szarpać za szybę zamykając drzwi (chociaż chyba nawet na to się raczej Subaru przygotowało), nawet otwieranie to pół biedy, bo wywołuje się taki samo napięcie jak uszczelka, natomiast maksymalnie podniesiona szyba specjalnymi blokadami lekko przechylona jest w stronę uszczelki tak, że góra szyby już dotyka do uszczelki, kiedy dół jeszcze ma z 1-1,5 cm, to jest ten sposób na docisk, który właśnie ma wygłuszać, ale szarpanie za szybę może to wyrobić i szyba będzie zbyt luźna. Druga rzecz, to ten trójkąt przy lusterku, z reguły w Foresterach i starszych Subaru ogólnie (20+ lat) jest już rozerwany i potrafi świszczeć przy szybszej jeździe. U mnie i w innych Legacy/Outback z lat 2003-2009 jest z reguły cały. Drugi problem, chyba jeszcze większy, to opieranie się przedramieniem o szybę przy otwartych drzwiach, prowadnice się wyginają, szyba nie podnosi się wystarczająco, wpada powietrze i woda, a jedyna rada to wymiana prowadnic.
[KONIEC]
Natomiast jeśli chodzi o wygłuszenie u mnie - nie jeździłem Seatem ani w ogóle za bardzo innymi samochodami na własność, miałem tylko Passata z 98 roku z wielkimi ramami w drzwiach i było i tak o wiele gorzej wygłuszone, obawiałem się czy przy myjni ciśnieniowej coś się może nie dostanie, ale nic, ani kropli, Subaru ogólnie robiło bezramowe drzwi już od lat '80 i chyba nawet wcześniej aż do 2009 roku, gdzie moje Legacy jest ostatnią generacją z nimi i naprawdę dopracowali to do perfekcji, niejednokrotnie robimy z żoną trasy autostradą i przy 140 możemy normalnie rozmawiać, słychać radio i przede wszystkim nie ma żadnych świstów, nie odczuwam w ogóle braku ram w drzwiach, może jest różnica w porównaniu do nowego Rolls Royce'a, ale ja nie widzę tu żadnego problemu, może dopiero od 170-180 zaczyna być głośniej, ale raz, że tak będzie raczej w każdym zwykłym aucie, a dwa, że to i tak nie jest zdrowe przede wszystkim dla silnika. Jakbyś był z mojej okolicy, to bym Cię przewiózł i pokazał jak to wygląda, ale pewnie mamy za daleko do siebie..
Myślę, że wygłuszenie jest ogólnie takie jak w większości samochodów, niektórzy narzekają, inni, jak ja, nie widzą różnicy uważają to auto za dobrze wygłuszone. Poza tym to nawet niekoniecznie kwestia tylko bezramowych drzwi, a całej sylwetki, np. Forester to lodówka i to nigdy nie będzie doskonale wyciszone, Outback jest wyższy i targa nim od spodu przez co też może być hałas większy i nawet spalanie odrobinę wyższe, a Legacy jest niskie i obłe oraz odpowiednio wyprofilowane.
Tylko przede wszystkim weź pod uwagę, że Subaru różni się od wielu innych aut rodzajem silnika, napędem i kilkoma innymi parametrami, więc serwis musisz mieć ogarnięty dobry (jeśli jesteś z okolic Warszawy, to gorąco polecam Jarcar w Józefowie, mam do nich 80 km, ale warto) i być świadom w co idziesz, bo raz, że to japońskie auto, a dwa, że dodatkowo to Subaru, które jest specyficzną kombinacją, dla mnie doskonałą i idealną, ale jednak specyficzną.
ua-cam.com/video/ys67s-5lTQk/v-deo.htmlfeature=shared&t=243
To bardzo niewiele, ale mam nagranie z rozpędzania się do zegarowych 175 przy testowaniu skrzyni, dźwięk z rejestratora jazdy Vantrue, może to jakoś pomoże?
@@Voy-T dziękuję za informacje, niestety mam bardzo daleko do Warszawy, ale dobrze słyszec coś więcej niż recenzje youtubowe: )
Totalnie się podpisuję pod tym że kiedyś motoryzacja była prostsza, normalniejsza i przyjemniejsza we współpracy. Wszystko w technice generalnie było normalniejsze...mam 2 auta jedno 2019 rocznik, drugie japońskie 1998 (tak, jeszcze nie zgniło ha - ha - ha). Przesiadając się z tego naszpikowanego gównianą chińską elektroniką i tysiącami gunwo pomocnych funkcji / ekranów wytworu współczesnej motoryzacji do sprawiedliwego, prostego ale bezbłędnego japończyka z końca lat 90 - tych - odpoczywam. Mentalnie, finansowo i pod każdym innym względem. Największy błąd życiu zrobiłem sprzedając 2 lata temu piękne VOLVO S80 2004 rok z pięknie brzmiącym 5 zyl silnikiem. Sytuacja zmusiła..... Przerastał te plastikowe współczesne nocniki z chińskimi ekranikami w środku o lata świetlne we wszystkim☺
Faktycznie najlepiej proste auto żeby nic nie pikalo było dobrze wygłuszone wygodne miękkie i nic innego nie potrzeba. Najgorsze te brzeczyki wsiądziesz do auta i zaraz sto komunikatów nie zapiales pasow mało powietrza w kole, zapomniałeś o porannym bąku...
W 100% się zgadzam. Mam Subaru Legacy III i prostota obsługi jest wspaniała. Kiedy czasem muszę jechać współczesnym autem z wypożyczalni, to się stresuję. Nawiasem mówiąc, w filmie pominięto jeden ważny plus subaru - a mianowicie świetnie zestrojony układ kierowniczy (w przeciwieństwie np. do toyoty, która nie pasowała mi 30 lat temu i nie pasuje nadal)
@@PureEngineRev24536 Też tego nie znoszę, nie potrzebuje żadnych przypominajek, nawet normalnych kluczyków już żaden samochód nie obecnie, nie licząć piszczenia i rozpraszaczy. W układzie kierowniczym nic nie czuć.
@@leszekwieciech4075 próbowałeś Lex a IS jestem ciekawy twojej opinii
@@leszekwieciech4075wszystko w punkt 👍
A magiel w legasiu nie zapocony?
U mnie rok po regeneracji maglownicy i znowu się sączy 😁
To tak po za tematem.
A pan z filmu to zwykły handlarz i gówno się zna. Nie ma pojęcia o czym mówi.
Jeżdżę dokładnie takim 9 lat. To wspaniałe auto. Z tym serwisem jest właśnie zupełnie na odwrót. Wystarczy otworzyć maskę tego samochodu i jakiegoś innego forda, fiata itp. A szybko się zorientujemy że tu jest bajka. Wszystko jest u góry z bardzo łatwym dostępem. Pompa wspomagania, alternator, pompa klimy, egr, demontaż i montaż jest taki że każdy to samemu ogarnie. Ja zawór egr do przeczyszczenia demontuje w 2 min. Od momentu otworzenia maski. Regulacja zaworów nie wymaga opuszczania silnika i kosztowała mnie 350 zł. Przez te 9 lat z poważniejszych napraw to właśnie regulacja zaworów i rozrzad. Jeśli można to w ogóle nazwać naprawami :)
@Egon Schweikart mam 2.0 137 km.
@Egon Schweikart manual, już 385 tys. Przebiegu. I ma się dobrze. Będzie na sprzedaż bo mam ochotę na outbacka.
Jaki dokładnie ma Pan silnik i z którego rocznika, bo jak czytałem fora regulacja zaworów oscylowała od 3000/4000 zł w 2 litrówkach do 10000 + w H6 gdzie rzekomo przy przebiegach 200+ trzeba wymieniać szklanki za 8000zł.
4:12
Tam były fabryczne nawigacje i dość zaawansowany komputer pokładowy. Jednak częściej były spotykane w wersji Outback i H6
W schowku był czytnik płyt do niej.
Wersje poliftowe (2006) miały cywilizowaną regulację kierownicy
Na to czekałem! Akurat przeszukiwałem otomoto z Legacy IV i mi filmik wyskoczył :D
Posiadam Subaru Legacy IV 2.0 165KM ale w wersji sedan. O wiele bardziej mi się podoba w sedanie aniżeli w Kombi. I jest to tak niespotykana wersja w Polce, że ze świecą szukać. Jeśli postawić Audi BMW czy Mercedesa z tych lat i Legacy to widać jak bardzo dobry, dopracowany i piękny jest to samochód. Naprawdę polecam.
Znaleźć perełkę, kupić, zrobić co trzeba zrobić, jeździć i ciszyć się jazdą.
Czas do 100 jest o wiele lepszy w 165KM wersji. Można zejść do 7-8 sekund.
I potwierdzam, ludzie się oglądają za tym autem, ale nie z politowaniem tylko oglądają, podchodzą i : ooo bardzo fajny samochód, niezły z pana koneser. :)
A co chyba najważniejsze, za każdym razem kiedy się na niego patrzy, tak samo cieszy oko.
A jak wychodzą tobie koszty utrzymania?
Drogie są naprawy?
@@xzbit4266 czy naprawy są drogie? Hmm ciężko stwierdzić, naprawy są porównywalne do BMW czy Mercedes, no może jest trochę drożej ale zrobisz coś i to po prostu działa. Sam pakiet olejowy ( olej silnika, skrzyni,dyferencjału, filtr oleju z wymianami kosztowało mnie coś koło 800 zł, ale olej Miller’s także z tych droższych), ostatnio robiłem piastę lewego tylnego koła, piasta 450zl bodajże plus robota, klocki hamulcowe na tył Brembo 250 zł, przód Brembo 380.. gumowy tuleje wahaczy z przodu chyba 200 za dwie.. pasek klinowy np 40zl .. wiesz to zależy jak bardzo chcesz dbać o auto. Jeśli chcesz żeby było długo no to musisz zainwestować, nie powiem że nie. ( ja i tak miałem duży plus bo sprzęgło na jednomas robił poprzedni właściciel, i usuwał pompę powietrza wtórnego). No a jak chcesz kupić takie auto i w niego nie inwestować to kup coś innego, audi, BMW gdzie dostęp części jest dużo lepszy
Mám tak samo jak pan.
Cieszy oko za každým razem.
A to niesamowite uczucie, gdy silnik toczy sie do odciny w 7 500 obrotach na minute...
Ach co to za uczucie.
Pozdrawiam z Czech.
Uwielbiam tą generację, piękny i wolno starzejący się samochód.
Patrząc na kolejną generację to wygląda paskudnie i staro ale to kwestia gustu
@@bratan7139 Jest po prostu oryginalny.
Kwestia gustu bo mnie tak jak koledze IV bardziej się podoba od V. Wiadomo że nowszy wóz upodabnia się do ogólnych trendów. Ale IV zdecydowanie wolniej się zestarzała niż V.
@@nautilius87 Wygląda ciekawie i budzi sentyment, bo to były naprawdę dobre auta.
@@bratan7139 Zachwalanie wyglądu Legacy BM BR, a już stawianie go wyżej nad BL BP świadczy o dziwnym guście.
Przecież piąta generacja to połączenie poliftowej Vectra C z Daewoo Tosca.
W tym schowku nad radiem w bogatszych wersjach był monitor właśnie... pokazywał zużycie paliwa, ładowanie aku no i oczywiście nawigacja.
Świetny wóz 👌👌👌
Fajnie poprowadziłeś ten odcinek. 👍
No w końcu! Ileż można czekać? To jeszcze do odhaczenia: Accord VII, Mazda 6 II, Lancer IX, Corolla X...
Tak jak w przypadku Avensis egzemplarz do testu trafił się wyjątkowo dobrze wyposażony, tak to Subaru jest mocno podstawowe. A co do schowka - to jest to dokładnie sposób na oszczędne zagospodarowanie przestrzeni, w której w bogatszych wersjach był ekran nawigacji.
sam sobie weź młotek i...😅🤬😎
miałeś takie auto, że tak marudzisz 🙃🤐 Właśnie takie auto kupujesz w możliwej najlepszej opcji bo doposażanie go potem to i strata i czasu
i pieniędzy... 😋🤡😈
@@qmil174 a gdzie jest tam narzekanie? Jest to stwierdzenie faktu. Tak jak w przypadku Avensisa stwierdzenie, że był dobrze wyposażony nie jest pianiem z zachwytu tylko spostrzeżeniem, które ma na celu podkreślenie, że wyróżnia się dany egzemplarz na plus wśród wszystkich innych dostępnych Avensisów danej generacji. A że większość Subaru, które widziałem zazwyczaj było bardzo dobrze wyposażonych to tutaj stwierdzenie ma wyrażać to zaskoczenie, że akurat ten jest inny niż pozostałe. Przyczepiasz się potem do kogoś w kwestii czytania, a sam masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, więc proponuję zluzować beret.
Ja mam identyczne wyposażenie, tylko że sedana. I jest to wersja "BASIC".
To jest najbiedniejsza z najbiedniejszych wersji!!
Były dostępne z nawigacją (w miejscu schowka), zmieniarką na 6 płyt, szyberdachem, tempomatem, elektronicznie wspomaganą skrzynią automatyczną, blokadami dyferencjałów, podgrzewaną przednią szybą, podgrzewane lusterka (w sumie standard), sterowaniem z kierownicy, dwustrefową klimatyzacją, podgrzewanymi fotelami, ksenonami, oczywiście pełna skóra w różnych kolorach, silniki H6 lub H4T 240-260koni, czy samopoziomującym się tylnim zawieszeniem.
@@wiciuwiciu2783 grzane lustra ma BASIC ale grzanych zadków już w podstawie nie ma.
Najlepszy samochód jaki miałem. Jeździłem tym autem 4lata i zrobiłem nim blisko 100k.km bez awarii. Schowek o ktorym mowisz w 4:10 właśnie mógł być w bogatszej wersji (np H6) zastąpiony wyświetlaczem LCD. Co do szarych plastików we wnętrzu to w modelach poliftowych zostały zastąpione bardziej czarnymi elementami. Mialem silnik 2.0 165HP który minimalnie spalał mi 11litrow w trasie dlatego zdziwiły mnie Wasze raporty spalania. Dodatkowo silnik 165KM ma słaby dół i w porównaniu np z saabem 9-3 2.0t 175KM którego też miałem w równoległym czasie Subarak wypadał baaardzo słabo ale mi nie do ścigania służył. Z minusów tego auta pamiętam również ból prawego kolana o wspomniane szare plastiki (mam 185cm wzrostu) w trasie oraz rdzewiejące dziwne elementy, np mocowanie przednich foteli. Poza tym te auto na prawdę nie mialo wad. Szkoda że nie pokazałeś trójkątnego kluczyka ktory do dziś myślę że wygląda świetnie. Dodatkowo jadąc Subaru Legacy miałem wrażenie uczestniczenia w historii tej marki, dla zainteresowanych polecam obejrzeć spot reklamowy Subaru Legacy ktorym dosłownie idealnie trafili w sedno reklamując ten samochód. Mimo ze mialem 15letni samochód Subaru dbało realnie o bezpieczeństwo klientów i robili akcje serwisowe w których np były wymieniane elementy poduszek powietrznych więc sprawdźcie sobie czy Wasz egzemplarz się nie kwalifikuje na jakąś.
Witam a czym teraz jeździsz?
@@woczykij7214 po narodzinach dziecka kupiłem kolejne Subaru legacy IVgen tym razem polifta xD. Miał być Forester ale nie mogłem znaleźć niczego sensownego w moim budżecie
Dokladnie tak.
To jest niespotykane w činných markach, miec Subaru to jest stan mysli, jest to najlepsze auto tak poprostu, bez dalszych epitetow.
Mám, polecam i Pozdrawiam z Czech.
Mamy tu 3 kluby wlascicieli aut z plejadami w znaku.
Fajny test, proponuję rozważyć test yeti. Pozdrawiam.
7:45 O miejsce na nogi jak w miejskim Rapidzie - spoko. Wreszcie w tamtych czasach ktoś pomyślał o pasażerach pasażerach tyłu.
Mamy Outbacka 3.0 H6 z 2008 r. w automacie, silnik mimo 430 tys km przebiegu, nie pobiera ani grama oleju.
Regulacja zaworów, wymiana rozrządu itp. są dość drogie, ale jeśli serwisujemy auto u kogoś, kto zna te auta i wie jakie części montować (bez żadnych tanich zamienników), to auto staje się totalnie bezproblemowe. Auto jest wspaniałe, nawet jeśli porównam je do dużo młodszych samochodów, którymi miałem okazję jeździć.
Roleta jest założona odwrotnie. Węższa część szczeliny powinna być na górze. Naprawa tego problemu to 10 sekund. Jako ciekawostka jest miejsce specjalnie na tę roletę przed kołem zapasowym.
Pozdrawiam
Swietny komentarz dzieki wielkie za tą ciekawostke bo zawsze musiałem gdzies tą roletke wpychac na siłe 😊
Pozdrawiam
Ło panie, a ja sie zastanawiałem po co takie podłużne miejsce w imprezie gd, mózg rozjebany :D
Pasuje Ci to Subaru:)
Fajne auto
Pozdrawia użytkownik Outback w dieslu :)
Czy oplaca sie kupywać subaru legacy jesli robie 40 tys km rocznie glównie to jerzdze po miescie ale 2 razy w miesiacu trasy do 1000 km w obie strony ? Drugie oytanie to czy jak mam 193 cm wzrostu i czy bedzie mi wygodnie ?
Ingeresuje mnie silnik 2.0 165 hp
Chcesz jeździć długo na gazie? W Holandii sprzedawano Subaraki gazowe. W silnikach były głowice ze wzmocnionymi gniazdami zaworowymi. Są dostępne w serwisach jako część zamienna.
Roletę ktoś odwrotnie włożył, dlatego się nie rozwija 😀 prawidłowo włożona jest ma wyżej otwór z którego się wysuwa i wszystko działa jak należy.
randomowa prosba ode mnie w sprawie waszej wyszukiwarki, dodajcie mozliwosc zapisania lokalizacji, tak jak jest na innych serwisach, zebym nie musial 1000 razy wpisywac nazwy mojej dziury a pozniej wyszukiwac jej z listy. pozdrawiam :D
That' s an adorable car.
Mam subaru outback 2.5 2007r , super auto polecam .
Miałem IV z 2003r - baardzo żaluję, że go sprzedałem, świetny samochód dla petrolheda, chociaż gdybym miał go oddawać do mechanika to prawie zawsze na słowo SUBARU koszt roboczogodziny magicznie się powiększał.
Ja mam podobnie gdy powiem magiczne słowo „ saab „ 😄
Wszystko zależy od mechanika ;) mój kasuje jak za vaga. Co prawda cena części jest wyższa jednak jakość dużo lepsza ;) Pozdrawiam.
Miałem takiego w ciągu 7 lat poza podstawowym serwisem wymieniłem sondę lambda i prawy tył czujnik ABS. Mechanicy ich nie lubią bo auto się nie psuje zero problemów. Super wóz szczególnie w górach po ośnieżonych drogach jazda to bajka. Niejeden super SUV nie był w stanie podjechać a subarynka szła jak czołg.
A jak z rudą? Faktycznie gniją jak polonezy
To dla kompletu jeszcze test Legacy V kombi 2.0 benzyna 😁
Nagranie jak zwykle kozak. Ale ta dupa trochę jakby się zarywała w tym egzemplarzu. Z zawieszeniem tam wszystko okej?
Fajnie przedstawione auto ale było mało informacji np. o wersji z silnikami ej20f ( fabrycznie wzmacniane pod lpg) o 3.0 h wersjach spec . I z tym wyjmowaniem silnika to też trochę naciągnięte przez pseudo mechaników bo jedyne z świecami regulacjami luzów to są problemy gdzie takie rzeczy to i się raz na 100-150 tyś km. A poza tym wszystko mamy jak na dłoni . Wyjmij w passacie alternator albo termostat to będziesz klną w subaraczku to około 5 śrubek. Poza tym te samochody są pancerne. Sam mam Imprezę i będę jeździł aż go Ruda wpierdzieli . To jest najlepsze auto jakie miałem.
Mega auto
Troszkę sprostowań: 1. Wersja bogata w desce rozdzielczej ma właśnie ekran dotykowy nawigacji. Szkoda, że nie testowano 3.0 H6 (bo tak nazywany jest ten motor). Frajda z jazdy jest niesamowita, nawet w automacie. 2. Suzuki w Europie w istocie ma rebrandowane modele Toyoty (Across/RAV4 i Swace/Corolla), ale jednocześnie w krajach uboższych Toyota Urban Cruiser, Glanza czy Hyryder to kolejno Vitara Breza, Baleno i hinduska Grand Vitara. Myślę, że nikt w Indiach czy na Filipinach nie mówi o braku autonomiczności Toyoty na rzecz Suzuki czy Daihatsu. Ta współpraca jest jeszcze większa z korzyścią dla obu stron. W ogóle na różnych rynkach mamy do czynienia z rożnymi wspólnymi projektami japońskich marek.
Uwielbiam takie testy oglądać, ale tutaj, testując taką legendę, chciałbym trochę więcej:)
właśnie się wszystkie sprzedały na otomoto :D
To mi sie podoba.
I mi.
Witam jest szansa na przetestowanie Hondy Fr-v?
A ten czerwony przycisk to jakiś SOS czy katapulta?
Identycznego ma mój ojciec , świetnie auto
3 lata temu szukalem kombi i mialem na oku legacy 2.0 165 koni z LPG. Zona jednak sie bala ze bedzie drogi w utrzymaniu i ze mial duzy przebieg wiec odpuscilismy i kupiliśmy forda focusa. Kurczę, żałuję. Teraz focusem jezdzi zona i ciesze sie ze mam idiotoodporne auto do zwykłego przemieszczania się, ale powoli myślimy o zmianie auta i tym razem bardzo mocno upieram się przy Outbacku V, ewentualnie Foresterze. Wspaniałe samochody
Solidne auto bije te kaldice Quatro na głowę.
Pod instalację gazową najlepiej sprowadzić specjalne głowice pod gaz. W Holandii były Subaryny z "fabrycznym" gazem. I właśnie w Holandii trzeba szukać tych głowic. Mają specjalne gniazda zaworowe.
Ogólnie bardzo fajne auto, zwłaszcza z manualem po lifcie. No i jeszcze opony. Trzeba pilnować równomiernego zużycia na obu osiach.
Witam .a w jakich silnikach byly specjalne glowice ?akurat szukam samochodu w holandi
@@workman3129
2,0 . Trzeba wejść w kontakt z holenderskim salonem/serwisem. Nie ma innego sposobu. Może pomogą.
Jeśli całe auto, to silnik ma mieć oznaczenie EJ20F.
w polskich salonach też bywały, mowa o EJ20FL czyli 2,0r :)
Znalazlem 2.5 za 4000 tys e w automacie ,mozecto bedzie to pierwsze subaru
@@workman3129
Uważaj. Kumplowi a Autbeck-u ten silnik pokazał kolano. W 2,5 padają uszczelki pod głowicami. Rozwiercili 2,0 i okropnie cienkie ścianki są pomiędzy cylindrami. Zrobili to też w Imprezie i w STI oraz WRC padaka.
Bardzo chciałem takie (lub imprezę gh) na pierwsze auto, niestety nie znalazłem odpowiedniego egzemplarza.
W kwestii eksploatacji LPG - właściwie tutaj z pomocą przychodzą wspomniane różne moce silnika. W przedliftach Legaśki miały silniki B4 na pojedynczym wałku rozrządu (SOHC) legitymujące się mocą 137KM dla 2.0 i 165KM dla 2.5. To właśnie one nadają sie do LPG bo korekcja luzów zaworowych w tych silnikach kosztuje 2-3 banknoty i nie wymaga wyjmowania silnika. Po lifcie silnik 2.0 został zastąpiony wersją DOHC mającą 165KM. Tutaj do regulacji zaworów już niestety znakomita większość (choć nie wszyscy) mechaników rekomenduje wyjęcie silnika i taka operacja kosztuje już kwoty czterocyfrowe. Dodatkowo choć 2.0 DOHC ma tyle samo mocy co 2.5 SOHC to jednak ma gorszą elastyczność według forumowiczów więc 2.5 wbrew pozorom będzie trochę tańsze w eksploatacji. 2.5 o mocy 173KM to w zasadzie ta sama baza silnika SOHC tyle że z systemem AVLS. Dodatlowo 2.5 SOHC nad 2.0 ma tę przewagę że seryjnie nie miało kłopotliwej pompy powietrza wtórnego. Tak więc ze swojego doświadczenia z Outbackiem III polecam silnik 2.5.
O to to dokładnie!
Czyli 2,5 173km do gazu jest ok i luzy robi się bez wyciągania jak w 2,5 165km?
@@tomaszkowalski3852 właśnie nie, 2.5 165km ma sohc, czyli luzy można regulować bez wyciągania. 2.5 173km ma dohc, czyli silnik trzeba wyjmować. koledze z komentarza wyżej się coś pomieszało, albo źle przekazał to co miał na myśli :)
A o rdzy podwozia też opowiesz?
Niemożliwe xd a akurat tydzień temu kupiłem Legacy, swoje pierwsze Subaru
I jak wrażenie? też się zastanawiam
@@Krecik655 No trzeba powiedzieć że zawsze jeździłem 4 cylindrowymi przednionaledowkami. Raz miałem V6. No i muszę przyznać że Subaru to trochę inny wymiar motoryzacji. Napęd na 4 koła, tym bardziej teraz robi robotę, skrzynia precyzyjna, jak na Japończyka przystało i ten super silnik (mam 2.5L). Przyjemnie czuć go w kabinie, mimo że nie jest jakimś mega demonem, to odczuwa się charakter tego samochodu i tego motoru. Ja polecam, pierwszy raz od 3 lat (odkąd sprzedałem ST220) cieszę się wsiadając do auta
A ja kupiłem Toyotę Avensis T27 w dniu odcinka o niej 🤣 też pierwsza moja Toyota
@@Krecik655 Autko jest świetne! Trzyma się drogi niesamowicie, fotele są świetne, siedzi się genialnie, problemem jest jedynie korozja i ceny robocizny, jeżeli sam tego nie robisz.
@@DjKonsek kurcze, tez tęsknie za swoim stkiem :(
5 lat użytkowania 2,5 173km. Dla mnie był w porządku, żona do dziś chce ponownie tę markę. Problem jest z podstawowymi częściami, np. wydech dostępny tylko z firmy PolmoOstrów, nie pasują średnice i długości zawiesi, po 1,5 roku do wymiany. Musiałem ściągać gdzieś z Finlandii i ten był ok
Dodam że nie jeździłem na gazie.
@@gaandrzejk ciekawi mnie jaki jest następca w Twoim przypadku, hm?
Wersje Outback miały z tyłu vLSD. W sensie wiskotyczną blokadę dyferencjału.
Wersje ze skrzynią manualną miały zawsze rozkład 50/50 (+-5). Z tego powodu uznali, że nie potrzeba nic więcej oprócz ABS. No i to działa!
Legacy też miały VLSD z tyłu, ale zarówno Legacy jak i Outbacki tylko w 3.0 H6. Manualne miały podział momentu tylko 50/50, ponieważ tam była tylko wiskoza, 45/55 miały właśnie wersje z automatyczną skrzynią biegów, gdzie odpowiadało za to VTD, które dodatkowo szło w parze z VDCS.
@@Voy-T kurde mam Outbacka 2.5 (manual) i jak otwierałem dyfer to tam była wiskoza :|
Później na forum czytałem, że wszystkie Outbacki miały ją seryjnie.
@@wiciuwiciu2783 Może rzeczywiście nie było to wyłącznie w 3.0 jeśli chodzi o OBK (bardziej pewnie Legacy, w końcu możliwe, że to bardziej zimowy/terenowy komponent, ja wiem na pewno, że w Legacy 3.0 mam VLSD), jeśli tak, to dzięki za wyprowadzenie z błędu, może trochę zbyt pewnie podszedłem do tematu 2.5, bo i tak zawsze interesowałem się tylko Legacy IV/Outback III 3.0 H6, a o reszcie czytałem napotkane po drodze informacje i źle zapamiętałem, dziękuje za kulturalne wyprowadzenie z błędu. Po doedukowaniu się wnioskuję, że 2003-2006 wręcz wszystkie pakiety OBK 2.5 miały LSD, natomiast w 2007 roku wyszedł do wyboru pakiet Basic i ten wiskozy nie miał.
@@Voy-T dziękuję, miło mi :)
Ta wersja Basic dużo tłumaczy. Z resztą są takie perełki jak Imprezy z napędem na sam przód, więc ciężko czasami coś wyłapać.
Ale 3.0 to Ci zazdroszczę :D kultura pracy H6 to już na prawdę elegancki poziom
@@wiciuwiciu2783 Nie mam pewności co do Europy, gdyż było to napisane po angielsku, a w USA z reguły wszystkiego było więcej, choć o dziwo nie zawsze szło to w parze z przepychem, czasem u nich auto miało tylko wyglądać, a wewnątrz bieda piszczała głośniej, niż chodził silnik, bardzo dziwny kraj w kwestii podejścia do motoryzacji.
Na przód teoretycznie się da samemu w miarę łatwo o tyle, że do przeglądu, czy jakich testów jest specjalny bezpiecznik/wtyczka, wpina się to pod maską i mechanizm rozłącza napęd pozostawiając tylko przedni. Oczywiście tyczy się to tylko automatów z VTD bądź podobnym rozwiązaniem, bo nie ma fizycznej możliwości rozłączyć wiskozy, tylko nie jestem pewien, czy da się daleko zajechać na takim rozpiętym, bo albo to uszkodzi napęd, albo wraz przy wyższych prędkościach/D załączy tylną oś.
Dziękuję, fakt, że jestem ogólnie zachwycony, na początku poszukiwań nie byłem pewien wyboru silnika, ale chciałem automat, a 4-biegowy przy takiej pojemności (2.5) to trochę przedpotopowa ilość biegów, w H6 jest 5, nadal mogłoby być 6, ale dynamika jednak jest zupełnie inna, do tego SI-DRIVE. Subaru mają generalnie pancerne i niezawodne automaty, polecam (pewnie to wiesz, raczej nie trafiło na amatora z Subaru :D), tylko spalanie w samym mieście 17/100 XD. Ja mogę z kolei zazdrościć Tobie zawieszenia, długo czaiłem się na OBK H6, bo myślałem, że będę potrzebował wysokiego zawieszenia (oraz SLS) choćby do bagaży i na te nasze dziurawe drogi (choć plany z bagażami nieco się zmieniły), skończyłem z Legacy i nie narzekam, w sumie może nawet lepiej - genialnie trzyma się drogi, ale fakt, że w sumie nie bez powodu Subaru wypuściło model Outback, trafili tym w moje serce i zawsze to zawieszenie i buda będą mi się podobały.
13:35 nie prawda! To są bardzo proste silniki. Jedynie H6R i H4T(turbo) były "upierdliwe"
Silniki 2,5 SOHC miały jeden wałek rozrządu na głowicę (czyli normalnie 2 jak większość rzędówek) i zawory regulowane na śrubach. Banalny dostęp do absolutnie każdej części, bez porównania do poprzecznie montowanych I4.
4:17 tak jak ktoś już pisał tam jest fabryczna nawigacja połączona z komputerem pokładowym.
10:15 - nie widziałem nigdy jeszcze Legacy po lifcie, nie ma to sensu skoro jak sam potem mówisz istnieje Outback, który ma wyższy prześwit i dodatkowe plastikowe pokrycia nadwozia
aaaa w golfie 2 pan siedział? tam tez chyba postojowki w tym samym miesjcu?????
A gdzie całą tabelę zobaczyć
#marcinprzetestuj Toyota corolla hsd, Lexus is300h, Hyundai i30
To nie jest kwestia czasów, tylko prezentowany egzemplarz to biedna wersja. Mam takie Legacy 2008 rok i ma pełną skórę, fotele elektryczne z pamięcią, kierownicę multifunkcyjną(a w tej nie ma nawet jednego przycisku), do tego bi-xenon ze spryskiwaczami i osobne halogeny przeciwmgielne. Koszty eksploatacji to inna bajka niż Nissan, czy Toyota, ale też inna klasa, bo Subaru to już japońska klasa premium. Różnica pomiędzy Nissanem, Toyotą, a Subaru, to tak jak Opel, VW, a BMW. U mnie w 2.0b4 i najmocniejszej odmianie 165km wymiana rozrządu kosztuje aż 4tys. zł, a rozrząd jest na pasku, a nie na łańcuchu, niestety trzeba regulować zawory. Co do tego schowka, to tam jest ekran nawigacji, w bogatszej wersji.
Subaru nigdy nie było klasą premium - to zwykła standardowa maszyna plasowana w US poniżej toyoty, acz powyżej nissana. Premium to Lexus, Acura czy Infiniti. A że ma wiele świetnych rozwiązań - to już inna sprawa.
@@offroad2009 Panieee. Toyota przy Subaru nawet nie stała, porównaj ceny części, eksploatacji lub nowego auta z salonu. Toyota to akurat po Nissanie najniższa klasa z japońców, nawet Honda wyżej stoi. Natomiast Subaru to takie Mitsubishi, może ciutkę wyżej. Infiniti i Lexusa nie wymieniałem, bo to właściwie są odłamy Nissana i Toyoty, które dopiero powstały(1989), więc nie traktuję tego jak jakąś osobną markę, ale faktycznie z Japońców najwyższa klasa, z tym, że oni robią tylko ekskluzywne auta.
Subaru ma tak tragiczne wnętrza aut, że o statucie premium może zapomnieć. No chyba że premium w Polsce to podawanie cen w euro ;)
@@kolo4802 akurat ten na filmie to bieda wersja.
@@michalje6295 a kilka subaru na żywo widziałem w środku i z premium ma to nic wspólnego
Miałem Outbacka full opcję z 2007 roku czyli to samo ale bardziej uterenowione, z silnikiem 3.0 H6... Tutaj to bieda wersja przedliftowa w której UPG już woła bo dymi jak smok.
Podstawą testu tego egzemplarza jest turbosprężarka pod maską
Zegary mają smaczek w postaci „startowania” wszystkich wskazówek niczym w autach sportowych - Forestery np tego nie miały.
Mam nagrane na kanale jeśli by kogoś interesowało
Kiedy live?
To były czasy, najsłabszy silnik to pojemność 2.0 👍
A teraz 1.0 i "dziesięć" turbin.
Pokaż mi modele w których jednostka o pojemności 1.0 ma chociaż dwa turbo albo skończcz pierdolić.
👍
Ani słowa o zabezpieczeniu antykorozyjnym? Czy mi umknęło?
To było moje wstępne marzenie o Subaru jednak padło na Forestera.
Trochę boję się serwisu w tym aucie. Wyjmować silnik do regulacji zaworów, brzmi drogo
Jak można zachwalać tak ohydne radio które wygląda jak kalkulator?
Jeszcze jest 2.0 Twinscroll turbo. 280 hp
Jak już testujecie, to róbcie to rzetelnie. Przecież prawdziwy Legacy czyli 3.0H6 z pełnym wyposażeniem (nawigacja,skóra.. ) to nie biały kruk. Nie chciało się poszukać - a warto było, bo pomiędzy bieda-sztuką a normalnym jest przepaść. Piszę to jako były użytkownik H6 w sedanie - miód maszyna.
Możesz więcej powiedzieć o tym silniku?
Jak ze spalaniem 3.0 bo też patrzę za IV?
@@Chalpax dużo żłopie i padają uszczelki pod głowicą, jeżeli korzysta się z mocy. Świetną charakterystyką silnika i kultura pracy.
@@Chalpax jak się coś zepsuje to jest drogo, LPG montują ale raczej te silniki nie lubią
@@Chalpax Auto ma coś, czego nie znajdziesz w żadnym innym. Przepiękny pomruk wchodzącego na obroty silnika. Nisko położony środek ciężkości przodu co powoduje, że na krętych trasach 300-konne mocarne bmw nie są w stania dorównać kroku. Idzie po szosie jak gekkon, a przy tym jest relatywnie lekki. Spalanie - duże, 12l to norma. I jak dla mnie opony o profilu 45 to pomyłka, traci się sporo komfortu. Wolna skrzynia automat. Niemniej jednak po prostu nie chce się wysiadać tylko słuchać tego dżwięku.
Bardzo nisko ta dupa siedzi. Sprężyny do wymiany czy sport zawias? Szkoda, że nie ma większych podłokietników z przodu. Ogólnie auto ładne, ale to wynalazek i bujaj się tu po mechanikach. Podziękuję.
Jaka tam jest regulacja luzów zaworowych? Zwykle sruby czy szklanki tam są?
Regulacja podkładkami.
Silnik 2.0 125 KM ma hydrauliczną regulację zaworów, mocniejsze silniki mają już regulację ręczną podkładkami/płytkami.
@@zbigniewswieczak8061 w foresterze 2.0 125km chyba podkładkami, o ile się nie mylę, nie wiem czy to ten sam silnik co w legacy
Bzdury panowie :)
Szklanki hydrauliczne miały tylko wczesne Dwulitrowki z lat 90. Każda nastepna wersja tj 125 km i 137 km miała regulacje śrubkową. Natomiast dohc 150/165 ma już regulacja na szklankach więc w grę wchodzi ich szlif lub wymiana :)
Jest regulacja. Ja mam 2.0 165km(nie wiem jak w słabszych wersjach 2.0) i wymiana rozrządu kosztowała 4 koła(poza ASO), bo jest regulacja. I rozrząd jest na pasku, a nie łańcuchu.
W tym schowku była nawigacja dotykowa w bogatych wersjach
Jakim cudem nie znalazłeś wersji z ekranikiem jak ja taką w gazecie znalazłem xd
Bo mu nie powiedziałeś.
Zgadza sie, te mocniejsze wersje maly ekraniki i nawigacje :)
Od 7 lat jeżdżę 2.0R LPG 2008 kombi i największym problemem jest rozmiar podpory pod lewą stopę zrobili ją pod siebie na rozmiar max 42 buta :D
Najwiekszym problemem to jest rdza i dziurawe kielichy tylnie... polecam się przyjrzeć temu, bo mozna się zdziwić, ze są tam dziury!
@@furieux6742 w zeszłym roku rzuciłem się na nowe tulejki całego tyłu był zdejmowany cały wózek jest korozja,ale w granicach normy
@@kaiju9070 no jeszcze tak. Poczekaj jeszcze 4-5lat. :) taka konserwacja trzyma sie okolo 8-12lat pozniej odpuszcza w zastraszajacym tępię. O wilgoci nie wspomne
@@furieux6742 jak będzie trzeba to się zrobi blacharke do końca będę bronił się przed wymianą na nowe modele napchane elektroniką i czujnikami
@@furieux6742 no to trzeba dbać o konserwację i robić ją po pewnym czasie od nowa. chyba logiczne, nie? większość aut w tym wieku będzie rdzewieć, taki urok polskich, słonych, zimowych dróg.
Miało być Legacy V :-p
w fiacie panda można także patrzeć przez słupek c xD
Ponoć w diesel'ach było niebezpieczeństwo pęknięcia wału korbowego...
Mam wrażenie, że w dieselu Subaru użyło podzespołów o wytrzymałości raptem z benzyny, bo akurat sprzęgło i wał korbowy (elementy mocno narażone na moment obrotowy i jako pierwsze moment przechwytujące) właśnie szybko kończyły żywot.
Sam mam siostrzanego Outback 2,5 z 572000 km więc nie do zajechania
Zróbcie Fiat Ulyyse II
A może starsze renault Espace 4
2004 soch 138 HP benim arabamın aynısından 2.vites te inliyor müthiş bir şey
Cylindry nie dosc ze się poruszają to jeszcze są w jednej osi... no nieźle...
z tym suzuki to chyba przesadzasz, raptem na chwile obecną dwa uata sa klonami toyoty :D nie slyszałem by ignis, swift, jimmy, vitara i s cross byly toyotami ze znaczkiem suzuki
Dawajcie audi 80 :)
PZ 126FM
To zobacz na 3.0 H6
Tu jest nawigacja w bogatszych wersjach tu gdzie schowek
#MarcinPrzetestuj Nissan leaf pierwszej generacji
4:11 Były wersje z nawigacją...
Trochę audice przypomina jak by się to przyjrzeć przodu
Szczerze ja to jestem pełen podziwu dla ekscytacji samochodami Subaru. Niestety mam Legacy IV 2.0, i to po prostu jest chore ile razy może się coś w aucie zepsuć. Silniki to jest jakieś kuriozum, chyba są z tektury, żrą olej jak szalone, wystarczy poczytać na forum to coś co w przeciętnym aucie działa to w Subaru nie działa, nawet pomiar oleju najlepiej przeprowadzić na idealnie wypoziomowanej powierzchni i zachowując kilka różnych zasad.
kup se passata jak nie lubisz samochodów
Musisz mieć samochód w naprawdę opłakanym stanie, bo aż sam jestem zdziwiony temu co czytam. Sam posiadam Legacy IV 2.0 z fabrycznym LPG z 2009 roku. Aktualnie ponad 320 tys km nalotu i samochód jest kompletnie bezawaryjny (a robię nim średnio 2 tys km miesięcznie). Serwis robiony na bieżąco i nie ma żadnych zmartwień. Działa całe wyposażenie - podgrzewanie foteli, wielofunkcyjna kierownica, grzanie wycieraczek, spryskiwacze reflektorów, reduktor... Kwestia szczęścia w moim przypadku?
Świetne auto z beznadziejnym silnikiem.... Może nie beznadziejnym, ale specyficznym i wymagającym troski.
Tylko niektóre wersje z turbo. Dużo mitów jest bezmyślnie powielanych. Nawet w tym filmie.
Ludzie nie regulują zaworów i mają 300tys. Tylko trochę kultura pracy spada, ale i tak jest lepsza niż nie jedna rzędówka.
@@wiciuwiciu2783 akurat wszystkie z turbo i wszystkie diesle. Do tego dochodzi problem z gazem i rozrządem. I nie wydaje mi się żeby jakikolwiek dojechał do 300tys bez ingerencji. Może od pierwszego właściciela, ale ja wątpię i w to.
@@R4TEL mój kolega ma już 3-ciego Forestera. Jeden 2.0 125koni i dopiero przy 320 robił uszczelkę pod głowicą (jak każdy silnik). Drugi z 2.0 turbo 177 koni. Niestety dachował z 250tys na liczniku więc nie zdążył naprawić xd
Teraz znowu ma 2.0 turbo i na razie cisza.
Mój Outback z 2.5 163koni ma 270tys. Został zepsuty przez poprzedniego właściciela, który nie przekraczał 3tys obrotów i zrobił się taki nagar, że zapiekł pierścień olejowy (kompresja była). Tak więc żeby nie brał oleju to była zrobiona pełna rewizja (uszczelki i uszczelniacze, rozrząd, sprawdzanie wału, sprawdzanie tulei itp) i wyszło 4200zł.
Z kolei kumpel za problemy z wtryskami w Leonie 2.0TDI dał 7000.
Więc serio, to są bardzo prymitywne auta w myśl zasady "gnijosta, nie łamiosta".
No i tu jest największy problem. Gnijosta. Jak to rdzewieje!!! Zwłaszcza te Forestery...
Japońska puszka, która świetnie się prowadzi, ale zabrać tym rodzinę na wakacje masakra
Legacy przedlift.
Było bmw f30 było audi a4. Pora na Mercedesa W205
#marcinprzetestuj Kia Sorento III, Kia Carens III/IV lub Kia Carnival II.
A ja mam Meśkę s320 z 2004 i nie sprzedam!
Albo mi się wydaje albo ta roleta jest odwrotnie założona.
Kia Magentis MG rozumiesz że nie chcesz zrobić testu
A Subaru Forester to jedyny Forester który nie spał z Brook.. badum tsss...
@@marekjanczewski stąd "badum tsss" bo to suchar jast...
@@imfunnyman85 Aha, rozumiem, to zmienia postać rzeczy 😄😄
faktycznie fajny kokpit i wnętrze jak i cały samochód zresztą. Niestety to se nevrati... eh
Mają ponoć wznowić produkcję Legacy, ale wiadomo, że to będzie już coś innego. Trochę się obawiam, czy Toyota nie zrobi z tą marką to samo co z Suzuki.
@@marekjanczewski Legacy nadal jest produkowane w Lafayette, w stanie Indiana.
@@KierdziolWitam, to dobra wiadomość, nic o tym nie wiedziałem- tylko pewnie robią na amerykański rynek i nie wiadomo jakie wersje- wiesz coś o tym ?
#marcinprzetestuj. Poproszę o test Mercedesa glk przedlift rwd.
Silnik 2.5 turbo i jedzie
Lotnicze korzenie Subaru to firma Nakajima.
14:37 3 litrowe H6
2.5 też żre olej jak pojebane, a 3.0 problemy z upg