Dług snu? Spoko jak nic nie robisz nie pracujesz! W takiej sytuacji możesz się nauczyć spać regularnie ale gdy pracujesz i dochodzi stres ciężko będzie.
Natrafiłam na Twój film totalnie przypadkiem szukając informacji o nerwicy lękowej którą u siebie wstępnie rozpoznałam dopiero kilka dni temu, pomimo, że uważam się za bardzo świadomą i wsłuchując się w siebie osobę przeoczyłam moment kiedy lęk zaczął dominować w moim życiu. Od zawsze byłam wysoko wrażliwa, ale też dość dobrze radziłam sobie w ekstremalnych sytuacjach, zmieniło się to w momencie kiedy spadło na mnie mnóstwo trudnych i wymagających sytuacji które ledwo byłam w stanie udźwignąć. Teraz po kilku miesiącach od tych wydarzeń w jak bomba z opóźnionym zapłonem pojawiła się nerwica lękowa. Zmierzam do tego, że przez to, że trwałam w jakimś permanentnym stresie i zagrożeniu, nieświadomie utrwaliłam pewien program który teraz nadal się odtwarza w formie lęku. Oczywiście do tego dochodzą pewnie inne czynniki i zakładam, że z jakiegoś powodu ta przypadłość ujawniła się akurat teraz, jednak tak jak powiedziałeś, niezwykle ważne abyśmy nie programowali naszej podświadomości z poziomu lęku, chociaż wiem, że czasem jest to niezwykle trudne. Czekam na kolejne filmy, bo sama chorowałam długo na depresję i ocd, wyszłam z tego sama korzystając z własnych doświadczeń i wiedzy którą zdobywałam lata, ale jak widać nie wszystko zostało przepracowane. Sorka za taki długi wywód, ale może komuś się taka wiedza przyda a mi jest nieco lżej. ☺️ Pozdrawiam! 🙏🏻
Czasami duży poziom samoświadomości może działać na naszą niekorzyść, zarówno w aspekcie koncertowania się na odczuciach, a co za tym idzie ich intensyfikowaniu, jak i we własnych przekonaniu o tym, że wiem co zrobić, że poradzę sobie sam, ja teraz staram się dużo kwestionować, bo to co często wiem, mi się jedynie wydaje🙂 dziękuję Ci za komentarz i życzę dużo spokoju 💪
@@Piotr_Oslawski dokładnie! Nieraz sama się z tym mierzę i przeważnie wtedy przychodzi taki "aha" moment. Zachowując pewną otwartość na nowe możliwości, znajduje rozwiązanie które nie rezonowało z tym co wcześniej miałam w głowie. Życie to ciągłe lekcje i nauka, dlatego nie ma sensu popadać w nadmierną kontrolę, myślenie i ciągłe analizowanie. Najlepsze rozwiązania często przychodzą same. Dzięki za odpowiedź 🙏🏻
@@Piotr_Oslawski To prawda, że duża świadomość i wiedza może narobić nam więcej szkód niż pomagać. Wiem, ale ja też tak mam 😔 Zbytnie skupianie się nad własnymi odczuciami, samopoczuciem jeszcze tylko napędza nerwicę. W ciągu dnia tylko wyszukiwałam, ( i oczywiście zdarza mi się, to jeszcze) czy prawidłowo bije mi serce. Czy nie zbyt za słabo? A wczoraj dopiero w nocy waliło niesamowicie. Czy dobrze widzę? Czy światło mnie zbytnio nie razi? Czy ten ból głowy jest zwykły? Czuję się dobrze, ale czy nie za dobrze? I na nowo leci nawigacja. I w taki sposób wpada się w taka spiralę 🙄
Nerwica równa się g. warta rodzina niestety ta prawda dociera do każdego za późno.W moim przypadku objawy polegały na niechęci do spojrzenia w koerunku tej smutnejn prawdy. Ja z domu rodzinnego wyszedłem w stanie już nie lęku ale ciężkiej psychozy. Lęk w nerwicy wydaje się nieracjonalny ale jest on niestety w pełni uzasadniony. Dpqiecie się o tym za kiłka/dziesiąt lat ,albo wcale.
Wczoraj położyłam się spać 21:30 i po godzinie leżenia nagle czuję, że akcja serca rusza. Pompuje mocno. Opanowałam strach, ale nie było łatwo, już się zaczynały kolejne "objawy", że moja lewa strona twarzy zaczyna być drętwa, coraz większy szum i buczenie w lewym uchu ale na spokojnie. Głęboko oddychałam, spokojnie, z wydłużonym wydechem. Validol pod język i sama siebie uspokajałam. Dzień miałam udany, spacer, na spokojnie, a przed snem akcja. 3 dni miałam spokój i znowu, ale się nie poddaję. Dzięki za wartościowy film 😀
@@Piotr_Oslawski Dzięki 🙂 Jeszcze podejrzewam jedną rzecz, mogę się mylić, ale teraz te silne wiatry, przemieszczające się fronty też dokładają do tego wszystkiego. ⛈🌪😔 Nie są, to łatwe sprawy, ale musimy się trzymać w takich kryzysowych sytuacjach i nie dać się. Lęki, nerwica są bardzo podstępne i wiedzą dobrze kiedy jesteśmy słabsi i wtedy atakują. Dzięki za, to że dzielisz się swoimi przeżyciami i radami na kanale 🙂
Witam mam 44 lata i lęk czuję od kąd pamiętam, czuję lęk chyba przed wszystkim. Jedynie alkohol daje mi ulgę ale na krótko, pracuję jakoś funkcjonuje, wiem że to nie moja wina
Z racji tego, że mam skłonności do zachwytu nad oryginalnymi osobami, ludźmi wyróżniającymi się z tłumu, lubię poznawać ich sposób myślenia i odbierania rzeczywistości a Ty taką osobą zdecydowanie jesteś, chciałbym się dowiedzieć z czystej ciekawości o Tobie kilka rzeczy w ramach Q&A. Z bardziej osobistych pytań, wyglądasz na osobę introwertyczną, jaki typ osobowości masz według 16Personalities? Kim jesteś? Czym się zajmujesz zawodowo? Ile masz lat właściwie? Studiowałeś jakiś kierunek? Jakimi językami się posługujesz? Jakie masz wymiary wzrost/waga i jakie masz w związku z tymi wymiarami wyniki na siłowni? Z mniej osobistych pytań chciałbym się dowiedzieć, jak znajdujesz w sobie motywację do działania i tworzenia czy to podcastów, grania na instrumentach czy tworzenia? Szukam nowych rozwiązań do swojej rutyny dnia codziennego, wyglądasz na osobę, która kieruje się jakimiś codziennymi schematami, jeśli tak to jakimi? Może masz coś ciekawego o czym nie wiem i czym mógłbym ją uzupełnić. Jaki masz plan na rozwój kanału? A może nie masz i kanał na UA-cam traktujesz jako otwarty pamiętnik w formie video dostępny dla każdego. I pytanie już może będzie nieaktualne, ale co z podcastem „Po męsku”? Wyszło tylko 5 odcinków i to bardzo dawno temu, czy kanał można uznać za martwy? Serdecznie pozdrawiam!
Farmakologia jest faktycznie pomocna ,ale najpierw należy dotrzeć do źródła naszego kiepskiego stanu .Samo branie leków to trochę tak jak zbijanie gorączki Paracetamolem nie poznając przyczyny co ową gorączkę wywołuje. Ps. Piotrze ,jak miło Cię widzieć i słyszeć.
Nie jest skuteczna. Przykrywa objawy. Należy spojrzeć wtedy jaki tryb życia mieliśmy, dietę, poziomy witamin i minerałów. To jest kluczowe, by tego gówna nie dostać. Farmakologia? Stanowczo nie, dieta, suplementacja niacyny, tiaminy (witamin z grupy B) sprawdzić poziom witaminy D, probiotyki... Dlaczego tylu ludzi teraz choruję? Bo jedzenie to syf z metalami ciężkimi. Ja również mam nerwicę lękową z lekiem uogólnionym.
@@alexandrax916 Dokładnie tak jest jak piszesz. Boję się leków, które są stosowane w leczeniu nerwic i lęków. Ja również Suplementuję się jak piszesz. Co do pomocy, to w najbliższe czasie skorzystam z sesji psychoterapii. Pozdrawiam 🙂
Dzien dobry, jestem za promowaniem nie brania lekow, dodam z mojego doswiadczenia z " tabletkami " - przez leki moj stan zdrowia byl coraz gorszy. Pozdrawiam serdecznie bez lekow 🙂
Mnie najbardziej męczy bezsenność co po dłuższym czasie wywołuje uciskowe bóle głowy, derealizacje, dudnienie w uchu, totalne wyczerpanie. Może byś rozwiną temat walki z bezsennością. Pozdrawiam
Postaram się ogarnąć za jakiś czas film o bezsenności, a to co mi się wrzuciło w oczy to „walka z bezsennością” , jak toczysz z nią walkę, to tylko ja wzmacniasz.
Witaj. Pewnego dnia kiedy to miałem kolejny zresztą już trudny i stresujący dzień w pracy. Po powrocie do domu dostałem ataku. Myślałem że mam zawał. Ból w mostku, zimne poty, uczucie gorącą, nie mogłem oddychać. Jak miałem użyć jakiś słów czułem jak by brakowało mi tlenu. Jak bym gasł i musiał odpocząć od mówienia spadał mi przy tym puls do 45. W gastroskopia wyszło mi zapalenie żołądka i dwunastnicy. Staram się jeść zdrowo. Ale np. dzisiaj mam uderzenia w podniebienie, czuje to tak jak by za nosem. Trzęsą mi się ręce. Dużo stresu w tej pracy przeżyłem, byłem wykorzystywany, obarczany winą za nie własne błędy. Dziś złożyłem już ostatnie definitywne wypowiedzenie. Ale stres jak był tak jest. No bo co teraz. Wyjeżdżam z rodziną do Irlandii po lepsze jutro. Myślę że to nerwica spowodowana przewlekłym stresem i nerwami. Tak bardzo chcę by. Już zdrów. Dla syna dla kochającej Kobiety. Być tym silnym jak kiedyś. :(
Dopiero trafiłam na tenże filmik i chciałam się odnieść do budowania społeczności i zajmowania się innymi. Czy nie właśnie tak Pan Kamil uciszył na chwilę swoją nerwicę? Wydaje mi się, że nie możemy liczyć zawsze na to, że będzie ktoś lub coś co wypełni nam czas. Kluczem wydaje mi się nauczenie bycia samym ze sobą, bo to wtedy najtrudniej ogarnąć myśli, schematy itd. Troszczenie się o innych oczywiście jest ważne, ale od pewnego stopnia jest ucieczką, podobnie jak farmakologia.
Dziękuję za komentarz. Wydaje mi się, że uniwersalnego klucza nie ma, moim zdaniem najlepiej łączyć podejścia. Schematy najsilniej odzywają się właśnie w relacjach, wiec bez relacji nie ma schematu ☺️
Jak można mówić żeby nie stawić granic ???co to ma wspólnego z narcystycznym zachowaniem ,jeżeli człowiek nie tylko chory ale nawet całkiem zdrowy nie postawi grani jak coś mu nie padje jak psuje jako humor poniżana jego wartości lub jego samego to ma to akceptować...powinieneś to bardziej wytłumaczyć stawianie granic to podstawa żeby,mieć szacunek żeby cie ktos nie krzywdził b widzi że ty to wytrzymujesz i pozwalasz na takie traktowanie ...jeden z podstaw wyjścia z nerwicy to właśnie to zmienic otoczenie usunąć ludzi którzy cie krytykują nie rozumieją..po co komuś tacy ludzie w zyciu ...trzeba się odciągnąć od sytuacji które powodują stres przez nieodpowiednie towarzystwo, przez ludzi co nawet nie mają zamiaru pomimo wytłumaczenie cie zrozumieć....
napisze cos co pomoze wielu ludzia uswiadomic sobie o co chodzi ze "zlapali "nerwice glownym problemem jest to ze ktos lub sami uswiadomilismy sobie ze ja mamy i teraz zyjemy w przekonaniu ze wszystko co robimy odczuwamy ma zwiazek z nerwica a najlepszym lekarastwem na to jest poprostu olac i za przeproszeniem miec w chu...u te wszsystkie objawy i zapomnac o nerwicy z czasem da sie tego nauczy
TAK!!!! DOKŁADNIE!!!! Z tym się z Tobą zgodzę. Od kiedy doszło do mnie, że to nerwica, no to już poszło!!! Staram się, pracuję nad tym, aby to olać. Nie łatwa sprawa, ale trzeba się tego nauczyć. Dzięki za takie trafne, w dychę spostrzeżenie 👍
Ciekawa teoria sprubuje tak pomyśleć bo ostatnio miałam trochę problemów ze zdrowiem i od zamartwiania się nabawiłam się chyba nerwicy albo od początku jest to nerwica jeszcze nie wiem jestem w trakcie badań i zobaczę co mi psycholog powie
Dług snu? Spoko jak nic nie robisz nie pracujesz! W takiej sytuacji możesz się nauczyć spać regularnie ale gdy pracujesz i dochodzi stres ciężko będzie.
Tak live super fajnie ze wróciłeś 👍 czekam na więcej filmów o tresci psychologicznej 👍👍
Dziekuje za ten materiał, bardzo go potrzebowałam. Ale nagrywaj regularnie, pliz! 🙈😁
Świetne nagranie! Poproszę o więcej 🙃
Natrafiłam na Twój film totalnie przypadkiem szukając informacji o nerwicy lękowej którą u siebie wstępnie rozpoznałam dopiero kilka dni temu, pomimo, że uważam się za bardzo świadomą i wsłuchując się w siebie osobę przeoczyłam moment kiedy lęk zaczął dominować w moim życiu.
Od zawsze byłam wysoko wrażliwa, ale też dość dobrze radziłam sobie w ekstremalnych sytuacjach, zmieniło się to w momencie kiedy spadło na mnie mnóstwo trudnych i wymagających sytuacji które ledwo byłam w stanie udźwignąć.
Teraz po kilku miesiącach od tych wydarzeń w jak bomba z opóźnionym zapłonem pojawiła się nerwica lękowa.
Zmierzam do tego, że przez to, że trwałam w jakimś permanentnym stresie i zagrożeniu, nieświadomie utrwaliłam pewien program który teraz nadal się odtwarza w formie lęku. Oczywiście do tego dochodzą pewnie inne czynniki i zakładam, że z jakiegoś powodu ta przypadłość ujawniła się akurat teraz, jednak tak jak powiedziałeś, niezwykle ważne abyśmy nie programowali naszej podświadomości z poziomu lęku, chociaż wiem, że czasem jest to niezwykle trudne.
Czekam na kolejne filmy, bo sama chorowałam długo na depresję i ocd, wyszłam z tego sama korzystając z własnych doświadczeń i wiedzy którą zdobywałam lata, ale jak widać nie wszystko zostało przepracowane. Sorka za taki długi wywód, ale może komuś się taka wiedza przyda a mi jest nieco lżej. ☺️
Pozdrawiam! 🙏🏻
Czasami duży poziom samoświadomości może działać na naszą niekorzyść, zarówno w aspekcie koncertowania się na odczuciach, a co za tym idzie ich intensyfikowaniu, jak i we własnych przekonaniu o tym, że wiem co zrobić, że poradzę sobie sam, ja teraz staram się dużo kwestionować, bo to co często wiem, mi się jedynie wydaje🙂 dziękuję Ci za komentarz i życzę dużo spokoju 💪
@@Piotr_Oslawski dokładnie!
Nieraz sama się z tym mierzę i przeważnie wtedy przychodzi taki "aha" moment. Zachowując pewną otwartość na nowe możliwości, znajduje rozwiązanie które nie rezonowało z tym co wcześniej miałam w głowie.
Życie to ciągłe lekcje i nauka, dlatego nie ma sensu popadać w nadmierną kontrolę, myślenie i ciągłe analizowanie.
Najlepsze rozwiązania często przychodzą same. Dzięki za odpowiedź 🙏🏻
@@Piotr_Oslawski To prawda, że duża świadomość i wiedza może narobić nam więcej szkód niż pomagać. Wiem, ale ja też tak mam 😔 Zbytnie skupianie się nad własnymi odczuciami, samopoczuciem jeszcze tylko napędza nerwicę. W ciągu dnia tylko wyszukiwałam, ( i oczywiście zdarza mi się, to jeszcze) czy prawidłowo bije mi serce. Czy nie zbyt za słabo? A wczoraj dopiero w nocy waliło niesamowicie. Czy dobrze widzę? Czy światło mnie zbytnio nie razi? Czy ten ból głowy jest zwykły? Czuję się dobrze, ale czy nie za dobrze? I na nowo leci nawigacja. I w taki sposób wpada się w taka spiralę 🙄
Dziękuję za ten film
W końcu film!!!
Świetny materiał. Liczę że będziesz kontynuował :)
Dobrze to przedstawiles. Jeśli ktoś to pojmie i przyjmie będzie w domu 👍
Uwielbiam Cię ♥️
Dziękuję 🙈
Pieknie to opowiadasz, poleciał sub i zostaję na dłużej.
Dziękuję!🙏
Nerwica równa się g. warta rodzina niestety ta prawda dociera do każdego za późno.W moim przypadku objawy polegały na niechęci do spojrzenia w koerunku tej smutnejn prawdy. Ja z domu rodzinnego wyszedłem w stanie już nie lęku ale ciężkiej psychozy. Lęk w nerwicy wydaje się nieracjonalny ale jest on niestety w pełni uzasadniony. Dpqiecie się o tym za kiłka/dziesiąt lat ,albo wcale.
Nareszcie ktoś racjonalny i logiczny 😊dziękuję 👍
Dziękuję ☺️🫡
Wczoraj położyłam się spać 21:30 i po godzinie leżenia nagle czuję, że akcja serca rusza. Pompuje mocno. Opanowałam strach, ale nie było łatwo, już się zaczynały kolejne "objawy", że moja lewa strona twarzy zaczyna być drętwa, coraz większy szum i buczenie w lewym uchu ale na spokojnie. Głęboko oddychałam, spokojnie, z wydłużonym wydechem. Validol pod język i sama siebie uspokajałam. Dzień miałam udany, spacer, na spokojnie, a przed snem akcja. 3 dni miałam spokój i znowu, ale się nie poddaję. Dzięki za wartościowy film 😀
Dzięki za komentarz. Też miałem niezbyt dobra ostatnią noc, także łącze się w bólu🙃
@@Piotr_Oslawski Dzięki 🙂 Jeszcze podejrzewam jedną rzecz, mogę się mylić, ale teraz te silne wiatry, przemieszczające się fronty też dokładają do tego wszystkiego. ⛈🌪😔 Nie są, to łatwe sprawy, ale musimy się trzymać w takich kryzysowych sytuacjach i nie dać się. Lęki, nerwica są bardzo podstępne i wiedzą dobrze kiedy jesteśmy słabsi i wtedy atakują.
Dzięki za, to że dzielisz się swoimi przeżyciami i radami na kanale 🙂
Witam mam 44 lata i lęk czuję od kąd pamiętam, czuję lęk chyba przed wszystkim. Jedynie alkohol daje mi ulgę ale na krótko, pracuję jakoś funkcjonuje, wiem że to nie moja wina
Z racji tego, że mam skłonności do zachwytu nad oryginalnymi osobami, ludźmi wyróżniającymi się z tłumu, lubię poznawać ich sposób myślenia i odbierania rzeczywistości a Ty taką osobą zdecydowanie jesteś, chciałbym się dowiedzieć z czystej ciekawości o Tobie kilka rzeczy w ramach Q&A.
Z bardziej osobistych pytań, wyglądasz na osobę introwertyczną, jaki typ osobowości masz według 16Personalities?
Kim jesteś? Czym się zajmujesz zawodowo? Ile masz lat właściwie? Studiowałeś jakiś kierunek? Jakimi językami się posługujesz?
Jakie masz wymiary wzrost/waga i jakie masz w związku z tymi wymiarami wyniki na siłowni?
Z mniej osobistych pytań chciałbym się dowiedzieć, jak znajdujesz w sobie motywację do działania i tworzenia czy to podcastów, grania na instrumentach czy tworzenia?
Szukam nowych rozwiązań do swojej rutyny dnia codziennego, wyglądasz na osobę, która kieruje się jakimiś codziennymi schematami, jeśli tak to jakimi? Może masz coś ciekawego o czym nie wiem i czym mógłbym ją uzupełnić.
Jaki masz plan na rozwój kanału? A może nie masz i kanał na UA-cam traktujesz jako otwarty pamiętnik w formie video dostępny dla każdego. I pytanie już może będzie nieaktualne, ale co z podcastem „Po męsku”? Wyszło tylko 5 odcinków i to bardzo dawno temu, czy kanał można uznać za martwy?
Serdecznie pozdrawiam!
Mega dobre pytania, dzięki! Będzie Q&A niebawem :) również serdecznie pozdrawiam !
Farmakologia jest faktycznie pomocna ,ale najpierw należy dotrzeć do źródła naszego kiepskiego stanu .Samo branie leków to trochę tak jak zbijanie gorączki Paracetamolem nie poznając przyczyny co ową gorączkę wywołuje. Ps. Piotrze ,jak miło Cię widzieć i słyszeć.
Nie jest skuteczna. Przykrywa objawy. Należy spojrzeć wtedy jaki tryb życia mieliśmy, dietę, poziomy witamin i minerałów. To jest kluczowe, by tego gówna nie dostać. Farmakologia? Stanowczo nie, dieta, suplementacja niacyny, tiaminy (witamin z grupy B) sprawdzić poziom witaminy D, probiotyki... Dlaczego tylu ludzi teraz choruję? Bo jedzenie to syf z metalami ciężkimi. Ja również mam nerwicę lękową z lekiem uogólnionym.
@@alexandrax916 Dokładnie tak jest jak piszesz. Boję się leków, które są stosowane w leczeniu nerwic i lęków. Ja również Suplementuję się jak piszesz. Co do pomocy, to w najbliższe czasie skorzystam z sesji psychoterapii.
Pozdrawiam 🙂
U
Yty 11:09
Myślę, że wystarczy jak zaczniesz publikować systematycznie ;) Wszyscy będą zadowoleni.
Tez zauwazylem ta petle "higieny snu", od kiedy to w miare olalem, to spie lepiej :)
p.s. fajna jakosc, tj ostrosc, kolor i sound :)
jeszcze olać chorobliwą presję, jaką sobie nakładamy w życiu i będzie w ogóle miodzio :) Dzięki serdeczne !
Dzien dobry, jestem za promowaniem nie brania lekow, dodam z mojego doswiadczenia z " tabletkami " - przez leki moj stan zdrowia byl coraz gorszy. Pozdrawiam serdecznie bez lekow 🙂
Jeśli weźmiemy pod uwagę, źe niektóre z leków podnoszą poziom czynnika wzrostu neuronów bdnf, cóż nie głupie okazuje się rozważenie farmakoterapii 🫡
😊😊
Hej, czy bede jeszcze jakies livy? Dopiero teraz dotarlem do Twojego filmiku
Mnie najbardziej męczy bezsenność co po dłuższym czasie wywołuje uciskowe bóle głowy, derealizacje, dudnienie w uchu, totalne wyczerpanie. Może byś rozwiną temat walki z bezsennością. Pozdrawiam
Postaram się ogarnąć za jakiś czas film o bezsenności, a to co mi się wrzuciło w oczy to „walka z bezsennością” , jak toczysz z nią walkę, to tylko ja wzmacniasz.
Od 3 lat tak mam, czasami lepiej czasami gorzej.Do tego drżenie mięsni, bole różne, zaburzenia czucia, lęki. Na bezsenność pomaga mi Trittico .
Witaj. Pewnego dnia kiedy to miałem kolejny zresztą już trudny i stresujący dzień w pracy. Po powrocie do domu dostałem ataku. Myślałem że mam zawał. Ból w mostku, zimne poty, uczucie gorącą, nie mogłem oddychać. Jak miałem użyć jakiś słów czułem jak by brakowało mi tlenu. Jak bym gasł i musiał odpocząć od mówienia spadał mi przy tym puls do 45. W gastroskopia wyszło mi zapalenie żołądka i dwunastnicy. Staram się jeść zdrowo. Ale np. dzisiaj mam uderzenia w podniebienie, czuje to tak jak by za nosem. Trzęsą mi się ręce. Dużo stresu w tej pracy przeżyłem, byłem wykorzystywany, obarczany winą za nie własne błędy. Dziś złożyłem już ostatnie definitywne wypowiedzenie. Ale stres jak był tak jest. No bo co teraz. Wyjeżdżam z rodziną do Irlandii po lepsze jutro. Myślę że to nerwica spowodowana przewlekłym stresem i nerwami. Tak bardzo chcę by. Już zdrów. Dla syna dla kochającej Kobiety. Być tym silnym jak kiedyś.
:(
Hej i jak jest teraz?
Live.
Yes
❤❤❤
Dziękuje.
Bluza świetna
Dopiero trafiłam na tenże filmik i chciałam się odnieść do budowania społeczności i zajmowania się innymi. Czy nie właśnie tak Pan Kamil uciszył na chwilę swoją nerwicę? Wydaje mi się, że nie możemy liczyć zawsze na to, że będzie ktoś lub coś co wypełni nam czas. Kluczem wydaje mi się nauczenie bycia samym ze sobą, bo to wtedy najtrudniej ogarnąć myśli, schematy itd. Troszczenie się o innych oczywiście jest ważne, ale od pewnego stopnia jest ucieczką, podobnie jak farmakologia.
Dziękuję za komentarz. Wydaje mi się, że uniwersalnego klucza nie ma, moim zdaniem najlepiej łączyć podejścia. Schematy najsilniej odzywają się właśnie w relacjach, wiec bez relacji nie ma schematu ☺️
Hey czy miałeś też myśli o nierealności świata ludzi bo to mi nie daje żyć
Jak można mówić żeby nie stawić granic ???co to ma wspólnego z narcystycznym zachowaniem ,jeżeli człowiek nie tylko chory ale nawet całkiem zdrowy nie postawi grani jak coś mu nie padje jak psuje jako humor poniżana jego wartości lub jego samego to ma to akceptować...powinieneś to bardziej wytłumaczyć stawianie granic to podstawa żeby,mieć szacunek żeby cie ktos nie krzywdził b widzi że ty to wytrzymujesz i pozwalasz na takie traktowanie ...jeden z podstaw wyjścia z nerwicy to właśnie to zmienic otoczenie usunąć ludzi którzy cie krytykują nie rozumieją..po co komuś tacy ludzie w zyciu ...trzeba się odciągnąć od sytuacji które powodują stres przez nieodpowiednie towarzystwo, przez ludzi co nawet nie mają zamiaru pomimo wytłumaczenie cie zrozumieć....
Odstawcie leki a nerwica uderzy z taką podwójną silą ze wyskoczycie z kapci.Leki nie wyleczą nerwicy a zapobiegają.
napisze cos co pomoze wielu ludzia uswiadomic sobie o co chodzi ze "zlapali "nerwice glownym problemem jest to ze ktos lub sami uswiadomilismy sobie ze ja mamy i teraz zyjemy w przekonaniu ze wszystko co robimy odczuwamy ma zwiazek z nerwica a najlepszym lekarastwem na to jest poprostu olac i za przeproszeniem miec w chu...u te wszsystkie objawy i zapomnac o nerwicy z czasem da sie tego nauczy
TAK!!!! DOKŁADNIE!!!! Z tym się z Tobą zgodzę. Od kiedy doszło do mnie, że to nerwica, no to już poszło!!! Staram się, pracuję nad tym, aby to olać. Nie łatwa sprawa, ale trzeba się tego nauczyć. Dzięki za takie trafne, w dychę spostrzeżenie 👍
Ciekawa teoria sprubuje tak pomyśleć bo ostatnio miałam trochę problemów ze zdrowiem i od zamartwiania się nabawiłam się chyba nerwicy albo od początku jest to nerwica jeszcze nie wiem jestem w trakcie badań i zobaczę co mi psycholog powie