Dwa tygodnie temu miałem udar i atak epileptyczny i kilka innych rzeczy ,gdzie wyglądało ,że jest już po sprawie. Dziś moje serce jest naprawione a ja uczę się widzieć na nowo i odzyskuje luki w pamięci. Tydzień temu w szpitalu nie byłem w stanie wymienić 5 warzyw i nie rokowałem zbyt dobrze. Teraz z każdym dniem czuję ,ze mózg zaczyna coraz lepiej działać a to co mówi Andrzej z przyjemnością słucham jako uzupełnienie Kwantechizm 1.0 . Trzymam kuciuki za przeprowadzenie dowodu lub obalenie teorii. Bardziej za to pierwsze :)
Fascynujące jest, jak p. Dragan gimnastykuje się, żeby mówić w sposób tak prosty, żeby przeciętny nie-fizyk mógł go zrozumieć, kiedy opowiada o teoriach, które nie są intuicyjne. Szacunek.
"Nie wiem" to jest piękne, od doktora nigdy tego nie usłyszałem, a profesor już potrafi się do tego przyznać. To jest już przekroczenie pewnego poziomu.
Najważniejsza uwaga. Nauka nie zna prędkości światła. Zna tylko średnia prędkość światła odbitego (średnia z punktu A do punktu B i spowrotem). Jak na razie nie udało się zmierzyć prędkości tylko z punktu A do B.
Kurde, obejrzałem dopiero 5 dni po premierze. O tyle, o ile wszystkie odcinki Astrofazy są super i wywiady z profesorem Draganem są super, jest to sytuacja typu : "Synek, to trzeba usiąść na spokojnie" xD
Kanal Andrzeja genialny. Zaczalem sie uczyc matmy po 15 latach dzieki niemu a prawda jest taka ze kolejnosci dzialan nie znalem. Jeszcze z rok nauki i bedzie git
Astrofaza i mix z profesorem Andrzejem Dragan to po prostu legenda. Dziekuje za kolejny wywiad, ktory dla laika takiego jak ja sprawia, ze fizyka nie jest juz przykrym obowiazkiem, a inspirycja. Dziekuje i pozdrawiam
Zaparzyłem sobie pyszną kawę, słucham. I kawa smakuje mi wybornie i pogadanka. Czysta przyjemność, takie dociekanie co i jak. Tak więc ja sobie przeciekam przez dzień dzisiejszy i rozmyślam o tym, o czym tu mowa... Ech, boli głowa, boli głowa... I głowa mała, by objąć rozumem. Serdeczneści ślę. Dziękuję za audycję. Stanisław Utkany
@@kolapsar_ Do mnie dotarło to, że cząstki poruszające się z prędkościami nadświetlnymi mogą istnieć niezależnie od naszych. Nie można przyspieszyć naszych cząstek do prędkości światła, ale to po prostu nie znaczy, że takie nie mogły istnieć od zawsze - ta myśl jest dla mnie fascynująca! Sam nie pomyślałem o tym w taki sposób nigdy, bo jak zastanawiałem się nad prędkością nadświetlną, to skupiałem się na jej praktycznym zastosowaniu, co z miejsca łamało prawa fizyki, bo wyobrażałem sobie rozpędzanie się do takiej prędkości od zera. Sam autor poruszył więcej myśli, a do mnie pewnie i tak nie dotarły wszystkie, ale ta jedna jest super. Poza tym dawno oglądałem ten wywiad. Bardzo polecam książkę pana Dragana, pt. "Kwantechizm". Tam o tych tematach jest więcej rozważań.
Wyjście poza utarte schematy relatywistyczne, a jednoczesne, lekkie podtrzymywanie się nimi. Taki tam obserwator nadświetlny czy obserwator ponadczasowy - coś mi wewnętrznie podpowiada, że łamanie bariery relatywistycznej bez żadnych paradoksów... będzie możliwe, że w jakiś pokrętny sposób wszechświat kryje przed nami taką swego rodzaju ,,furtkę na skróty" w jego konstrukcji i wynikających z tego funkcji, co ludzkiej cywilizacji na pewno wyjdzie na dobre. Poza tym, Astrofazo, świetny odcinek z Panem Andrzejem! Świetny do nieskończonej potęgi! (•‿•)(•‿•)
Od groma rzeczy istnieje o których zapewne nie mamy pojęcia. Ani za to jak się zabrać za ich odkrywanie, co zapewne nie pozwala przez obecne technologie oraz poziom wiedzy :)
Bo to są cząstki wirtualne - istnieją wtedy, kiedy są potrzebne teorii i zaraz potem znikają .... A istnieją bardzoooo krótko, więc nie zdążą naruszyć podstawowych praw fizyki ... Albo jakieś podobne bzdety ...
Podobają mi się te układy odniesienia. Po imprezie powiem żonie, że jestem pijany tylko w jej układzie odniesienia. Zaś w układzie moim i innych pijących byłem względnie trzeźwy. Może przejdzie. Taką mam koncepcję.
To fajnie że nowe pokolenie fizyków bierze stare postulaty wywraca na lewą stronę, ustawia w poprzez i spoziera z ukosa szukając "oczywistych" odpowiedzi na te same pytania. Niestety ale zawsze trzeba młodych nie przyschniętych strupów do akademickiego stołka konformizmu by poszerzać horyzonty wiedzy.
Ja bym powiedział, że w dużej mierze możliwości techniczne i aktualna wiedza, a intelektualnie - no nie wiem... Już dawno (np. 1000 lat temu) mogliśmy za pomocą naszych mózgów intelektualnie ogarnąć promieniowanie jonizujące czy inne odkrycia które dała nam współczesność, ale nie mieliśmy do tego (jeszcze) aparatury i wiedzy. No, chyba że w pojęcie intelektu włączamy aktualną wiedzę, a nie tylko zdolnosci/możliwości poznawcze.
@@technics6215 Poczytaj sobie o inteligencji człowieka. Jest mnóstwo literatury fachowej na ten temat. Zobrazujesz sobie, czym jest inteligencja. Na marginesie tylko dodam, że możliwości naszego mózgu są ograniczone. Nadzieja na dalsze poznawanie świata tkwi w inteligencji sztucznej, ale jej skutkiem może stać się też uzyskanie kontroli i władzy nad człowiekiem, w rezultacie niewolnictwo i odcięcie człowieka od możliwości poznawania i utrata posiadanej wiedzy.
Wystarczy przeczytać oryginalną pracę Dragana i Ekerta. Zasadniczo udowodnili że nie mogą istnieć nadświetlne stany związane, tylko tego nie zrozumieli do końca. Dlatego nie istnieją nadświetlni obserwatorzy pomimo istnienia nadświetlnych układów odniesienia.
Świetne. Moze dalej dokładniej skomentuję - teraz tylko komentaż do zasady Galileusza. Galileo Galilei mierzył dlugosci w łokciach albo stopach, przymiarami siekierą ciosanymi. Mierzył czas klepsydrą albo spadającymi kroplami wody. Chwała mu za to, że logicznie wykazał, że ciało cięższe nie spada samo z siebie szybciej(bo jak polączymy ciało cięższe z ciałem lżejszym, to dostaniemy ciało jeszcze cięższe, a zgodnie z Arystotelesem ciało lżejsze hamowałoby ciało cięższe)...
@@ogrodnikts gdybyś Pan do szukania odpowiedzi na pytania tego typu użył np. internetowej wyszukiwarki, zamiast komentarzy na UA-cam, to uzyskałbyś Pan odpowiedź instant 💁🤷
Miałem okazje ostatnio przesłuchać audiobooka Kwantechizm 2.0 i powiem jedno czekam na wypłatę i napewno kupuję wersje książkową oraz na pewno do niego wrócę . Jeżeli jakimś cudem ten komentarz trafi w oczy Andrzeja Dragana to chce przekazać jedno " chłopie nikt mi nie wychędożył i sprawił takiej przyjemności jak twój kwantechizm 2.0 i czekam na 3.0 :) "
Gdyby na tym spotkaniu był jeszcze Pan Krzysztof Maissner to dysputy Obu Panów fizyków byłyby ucztą dla ucha, gdy dwóch znamienitych uczonych prowadzi rozmowy na powyższe zagadnienia. Dziękuję za tę niezwykłą serię z Panem Andrzejem Draganem.
Chociaż jako osobowość bardziej pasuje mi Dragan . To myślę że Maissner pozamiatał by taki sposób przedstawienia jak w programie . Tu Dragan nie musi dobierać starannie słów jak by miał naprzeciw fizyka i to takiej klasy , specjalistę w dziedzinie cząstek. Bo prowadzący jak to często bywa gdy zaczyna swoją wersję matem. -fizyczną rozwijać (oczywiście że inni takie pytania stworzyli on tylko z ciekawością wysłucha odpowiedzi)to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać?🤔 A jak już mówi że jak to* tłumaczą💥* z Draganem zawiłości teorii względności lub mech. kwant. Aż szkoda gadać Ale z Maissnerem na argumenty oj ciężko by było ale Maissner raczej tu nie przyjdzie😒
@@robertpozoga7223 Maissner jest także propagatorem fizyki więc może dałby się namówić na nieco luźniejszą formę. Ciekawe by to było i z korzyścią dla nas wszystkich
@@Patryk51140 no fakt podobno nawet znają się gdzieś z uczelni. To by była gratka wreszcie by Dragan mógł sprawdzić czy go fantazja nie poniosła a my mielibyśmy rzeczywisty obraz jego teorii. Tyko żeby prowadzący pytań nie zadawał 😒😁🥳 może za kasę przyjdzie ?wielu by się dorzuciło chyba 2 najbardziej znanych fizyków w Polsce?
Na UA-cam jest taki Polski kanał "Copernicus" z mnóstwem różnego typu wykładów - od form jednoosobowego przedstawiania jakiegoś zagadnienia, przez różne pokazy multimedialne, aż do wieloosobowych dysput najznamienitszych polskich umysłów, który gorąco wszystkim polecam!!
@@MrCytrus89 ja już wszystko tam obejrzałem😄 rzeczywiście poziom dobry .Tomasz Miller (matematyk i prowadzący))po wykładzie Dragana podważał pewien aspekt w jego teorii od strony matematycznej. Ogólnie też polecam😄
Powiązanie indeterminizmu TW dla obiektów nadświetlnych z indeterminizmem mechaniki kwantowej, oryginalne i genialne. Myślę że warte zbadania, tym bardziej że nikt(??) nie szedł jeszcze tym szlakiem.
Zgadzam sie z Draganem w kwestii fundamentalnej. Rzeczywistość jest dziwniejsza niż nam się wydaje. O krok dalej już się różnimy. On uważa bowiem, że dysponuje instrumentami opisu rzeczywistości, ja natomiast, że te instrumenty muszą powstawać w trakcie opisu. Kiedy to zrozumie dostanie Nobla 🙂
Szczerze wątpię w to, że Andrzej uważa że dysponuje takimi instrumentami. Opisuje rzeczywistość dostępnymi, a w trakcie opisywania poszukuje kolejnych.
Podobno antycząstki jak pozytrony mają właściwości jakby podróżowały w przeszłość lub były odwrócone w czasie, czy to nie czyniłoby ich nadświetlnymi? Miałem nadzieje na końcu że będzie odniesienie do tego. Wywiad bardzo ciekawy
Hehe, nie. To skutek symetrii w fizyce, i braku strzałki czasu dla cząstek. Cząstek. Jeśli już weźmiesz termodynamiczny czyli złożony uklad antycząstek, to z tezy postawionej przez Ciebie wyżej wynikało by, że ich entropia maleje z z naszym czasem. Raczej nic takiego nie obserwujemy. Chyba ze rozpatrujemy pojedynczą cząstkę 😉 pojedyncza cząstka(przykładowo pozyton) porusza się w taki sposób w jaki poruszał by się elektron odwrócony w czasie. To tylko matematyczna symetria.
Zależy w jakim układzie się znajdujemy, oraz jaki wpływ mają inne układy na to co widzimy, za sprawą grawitacji sygnały mogą być opóźniane i względem tych opóźnionych inne losowe sygnały mogą wydawać się przyśpieszane, nikt nie jest w stanie ocenić w jakim układzie się znajduje, no chyba że będzie miał kontakt z innymi układami, lecz to jest fizycznie nie możliwe. Wszystko co widzimy na niebie to już przeszłość, projekcja. Teoretycznie możemy uzyskać różne obrazy tej samej galaktyki, gwiazdy, planety, w różnych odstępach czasu w jednej chwili, narodziny, życie, śmierć, jednak ktoś w innym opóźnionym układzie teoretycznie może zobaczyć najpierw śmierć, grawitacja totalny chaos, jak wiatr.
Istnienie ponadświetlnych cząstek i obserwatorów brzmi bardzo ciekawie i interesująco jednak istnienie trzech równoległych lub połączonych ''korytarzy'' czasowych powoduje wiele problemów i komplikacji takich jak możliwość równoczesnego poruszania się różnymi korytarzami naraz oraz czy interakcja z jednym korytarzem wymusza również interakcje z innym korytarzem oraz według którego korytarza można ustalić prędkość.
Równanie jest proste. Jeśli istnieją fale grawitacyjne, to trzeba użyć fal anty-grawitacyjnych wysyłając je z punktu a oraz b i ułamek sekundy wcześniej wysłać sygnał z a do b. Silne fale mogłyby odbić sygnał tak jak zaginają światło i przyspieszyć na zasadzie wielokrotnego odbicia. Jeśli czas dla sygnału kolejno zwolni, stanie, cofnie się, to sygnał dotrze jednocześnie do punktu a oraz b dokładnie w momencie wysłania fal anty-grawitacyjnych. Matematycznie można tak zbudować kanały komunikacyjne lub WIĘCEJ
WIDZU ❕❗ Podobał się program ❔❗To nie zwlekaj - kciuk do góry pod tym i innymi pozytywnymi wpisami pod tym filmem ❔❗ Kciuk do góry ❕❗👉👍👍🏻👍🏼👍🏽👍🏾👍🏿👍🏾👍🏽👍🏼👍🏻👍👈❕❗🤴🏻🤴🏽🤴🏿
Obserwatorem nadświetlnym jest taki sam obserwator jak ten co obserwuje lecący samolot z prędkością naddzwiękową wysyłający muzykę laserowo zanim ją usłyszymy z głośników na samolocie. Sama muzyka z głośników będzie słyszalna jako huk bo będzie skompresowana w fali naddzwiękowego załamania medium jakim jest powietrze. Przy założeniu że dźwięk to światło.
Oczywiście że jest możliwe dostanie wiadomosci przed wysłaniem. Wystarczy aby ta osoba przyszła, i przeczytała wiadomość przed wysłylką, lub zwyczajnie wiadomość wypowie się zamiast wysyłania. Względność, przemiany energii... - Ach!
Ogólnie z tym czasem jest taki problem że dla każdego płynie inaczej gdyż zależy od jego prędkości.. Ziemia ,.ukł słoneczny itd. My ludzie na ziemi wszystkie te prędkości kosmiczne mamy takie same a różnią nas nasze prędkości względem siebie czyli też i czasy przy czym są to tak niewielkie różnice że zaniedbujemy je ale one są. I jak potem zaczynamy coś opisywać i nagle pojawia się inny czas to się dziwimy. a to dziwi się nasz jedyny osobisty czas że jest ktoś inny🤔😄
chłopaki przydała by się tablica na której Pan Profesor mógłby pisać/szkicować to co mówi. Nie wiem czy tylko Ja tak mam ale mam trudność z wyobrażaniem sobie tego co gadacie. Może tablica by pomogła
Tak sobie myślę... W dwa tysiące setnym roku, jak już do alfa centauri będziemy mogli przeskoczył w tydzień, ktoś powie " ..prof. Dragan był najbliżej w opisaniu teorii podróży nadswietlnych.." 😁
Witam. Raczej nie chodzi o to, że dostajemy 3 czasy. Czas zostaje jeden, ale zmienia się jego struktura/charakter. Wpadając w za horyzont zdarzeń, wszystko przestaje mieć wymiary przestrzenne i jest redukowany do punktu rozciagnietego wzdlug prostej geodezyjnej, a czas jakby dzieje się cały na raz, we wszystkich możliwych wariantach. Matematycznie m9zna uznac, że wszystkie 3 wymiary czasowe dazą do nieskonczoności. Więc rozmowa o prędkości za horyzontem traci sens, bo z zależności od obserwatora (nad czy podswietlny) otrzymamy predkosc 0 lub nieskończoność (uzgledniajac relatywistyke, bedzie to predkosc c :)
Słucha się tego jak dobrej powieści. Brawo. Co to jest Prędkość (zmiana położenia w czasie jak dodamy prędkości nadświetlne to nadal czas jest liniowy no chyba że przyjmiemy prędkość nieskończoną ale czas nigdy nie uzyska wartości ujemnej. Również moim zdaniem prędkość nadświetlna nie musi być stała a wynosić od C do nieskończoności) Filmy SF nie mają kierunków czasowych mamy start lot lodowanie i nie ma znaczenia jak szybko się poruszamy, rozumiem że mój cień a dokładnie odbicie mojego Pojazdu, Fali, Cząstki będzie obserwowany nawet wtedy kiedy będziemy już na miejscu, ale to będzie cień bo ja jestem obserwatorem podświetlanym. Taka moja myśl "ciało poruszające się z prędkością nadświetlną zostało spowolnione do prędkości podświetlanej czemu towarzyszy nieskończony teoretycznie wydatek energii ta energia w podświetlanym wymiarze tworzy obecnie istniejący znany nam wszechświat. Druga teoria nie ma cząstek pod-nadświetlnych tylko wszystko co opisujemy jest uwarunkowane punktem obserwacyjnym. " Słyszałem w którymś z programów o rozszerzającym się wszechświecie i że część gromad porusza się z prędkościami większymi od prędkości światła (znikają nam z oczu) wiec oni jak postrzegają czas ? Moim zdaniem tak samo. Natomiast czas jest liniowy i inaczej się nie da teraźniejszość odsuwana jest w przeszłość i żadne zdarzenia przyczynowo skutkowe nie są naruszone. Dowód prędkość naddźwiękowa najpierw zobaczę samolot potem go usłyszę. Czekam na kolejne odcinki pozdrawiam.
Obserwator nadswietlny to ten który jest w bezczasie czyli w wiecznym teraz. Dlatego czastka światła jest jest zależna od niego a nie od zewnętrznej siły, Obserwator nadaje jest wszystkie warunki
Ale 3 wymiary czasowe mają jak najbardziej sens. Po prostu ktoś, kto żyje w 3 wymiarach czasowych ma wgląd w przeszłość, teraźniejszość i przyszłość na raz.
35:49 - "Póki co, mi się cały czas przypomina "??? 35:53 - "No, dokładnie..." XD Z całym szacunkiem, po prostu nie umiem wyszczególnić tam sensownej frazy.. Mogę prosić kogoś o pomoc? 😅 Będę bardzo wdzięczny!
Różne układy odniesienia? Utopia. Wszechświat który nas otacza jest jeden. Fakt, że konkretne zjawisko obserwowane z wielu różnych punktów z każdego wygląda inaczej nie przeczy faktowi , że faktycznie przebiega tylko w jeden określony sposób i nie jest zależne od ilości i miejsca położenia obserwatorów.
Panowie, proszę o stworzenie polskiego towarzystwa nauk i akceleracji technologicznych startupow, macie zasięgi, mlodzii uzdolnionieni będą się pchać do Waszej organizacji a nóż wyjdzie coś z tego pięknego, pozdrawiam
@@norbi7842 żyjemy ale społeczność internetowa jest już tak duża jest Pan Rożek jest Astrofaza jest Dragan, jest Bartosiewicz jest ogromna społeczność przede wszystkim będą i pieniądze i będą osoby nadzwyczaj uzdolnione to na pewno, myślę że i pieniądz z budżetu by popłynął, kto jak nie wy? :) A może za 10-20 lat stworzycie partie polityczna kto wie?
@@falconheavy5749 chciałbym żeby tak było, ale większość pomysłów i innowacji zaistnieją tylko za granicą bo u nas nikt nie doceni i nie dostrzeże "interesu" by wesprzeć pomysł.
3:06 Myślę, że dokonaleś bardzo wąażnego stwierdzenia, które jak głebiej rozważysz, to tlumaczy wiele efektow (np. jednoczesnego przeebywania fotonow w wielu miejscach --> w teorii kwantowej)
A może ciemna energia to właśnie cząstki nadświetlne, których nie możemy zaobserwować ponieważ jesteśmy podświetlni, to wyjaśniało by te brakującą, niewytłumaczalną masę wszechświata
Panie Andrzeju. Jeśli założymy, że wszechświat jest nieskończony (a moim zdaniem jest) to znaczy, że jest nieskończony we wszystkich kierunkach i we wszystkich wymiarach. Zarówno w tzw czasie jak i tzw przestrzeni. Powiększając, przybliżając, czy rozbijając w LHC dowolnie małe cząstki, będziemy w nieskończoność obserwować coraz mniejsze i mniejsze i mniejsze. Idąc dalej, budując ciągle coraz lepsze teleskopy, obserwatoria, czy obserwując coraz dłużej dowolny fragment nieskończonego wszechświata odkryjemy coraz większe i bardziej skomplikowane struktury. Idąc jeszcze dalej - przy odpowiednio długim - nieskończonym interwale czasowym, będzie możliwe zaobserwowanie, że ciało stałe jednak nie jest stałe i się zmienia, zachowuje się jak gaz, albo jak płyn. Trochę koliduje to z teorią obserwatorów czy cząstek nadświetlnych. Poruszając się z prędkością 1000 razy większą niż prędkość C, dalej będziemy obserwować tylko to co aktualnie odpowiada przestrzeni wokół obserwatora poruszającej się w granicach 1000xC +
@@marcintrochu oczywiście... Bo mam rację tylko jak ktoś to kiedyś wytłumaczy to nie wiem. Bo jak wytłumaczyć coś czego nigdy nie zmierzymy i nie zobaczymy. Np. Był taki cytat,,czas i odległość zamieniają się miejscami " czy coś w tym stylu. Ja bym rozumiał to np. w ten sposób, że taki obiekt przemierzający przestrzeń nie wejdzie w interakcje z ziemią nawet kiedy będzie się znajdował na trasie kolizyjnej a to dlatego, że tak jak by był jednocześnie tu i teraz ale o również w przeszłości. Kiedy ziemi jeszcze nie było i to się tyczy całego wszechświata i wszystkiego co w nim się znajduje. Także można powiedzieć, że taki obiekt poprostu nie istnieje puki się porusza. Musiałby się zatrzymać co jest nie możliwe bo się porusza tylko i wyłącznie szybciej od światła. Tu wyobraźnia może ponieść dalej. Do daje nam tak jakby nowy wszechświat w wszechświecie gdzie tamten wszechświat nie wchodzi w interakcje z znaszym po przez ograniczenia praw fizyki. Bo łatwo sobie powiedzieć, że nie da się przekroczyć prędkości światła ale trudniej zadać pytanie co gdyby można było. Film Lucy fajnie to przedstawił. Samochód który przekracza ta graniczna wartość i znikł ale tylko dla nas, tylko z tej ,,czasoprzestrzeni" a co z resztą? Właśnie tu się zastanawiali jak mogą być różne czasy... Tak jak różne kierunki. Nie wiem czemu nie wpadli na to, że nie różne czasy ale różne czasoprzestrzenie. Czas sam w sobie nie istnieje... Ja głupi człowiek potrafię spojrzeć na to inaczej niż kolega który nauczą studentów:D ale cóż, nikt nie dostrzegł mojego potencjału jeszcze.
@@salamon1712 stała c to parametr czasoprzestrzeni można sobie go uzmysłowić jako pewnego rodzaju opór przy czym przy pomiarach np .rozpędzonych cząstek do 0,999 c opór ten zaczyna ,,gęstnieć,, i wywołuje to efekt wzrostu masy coraz większy a prędkości coraz mniejszy (każda kolejna 9-tka jest coraz bardziej energochłonna )tak jakby przestrzeń zaczynała gęstnieć dla czynnika masy bardzo dziwnie to działa foton np nie widzi czasoprzestrzeni tylko przestrzeń. Łatwiej bym to zrozumiał gdyby przestrzeń pędziła z prędkością c porywając ze sobą emitowany foton a cząstka masywna hamowała ciągnąć część jej substancji którą zniekształconą odbieramy jako czasoprzestrzeń(niestety tak raczej nie jest kiedyś próbowałem szukać czegoś w interpretacjach co przypominało by takie efekty ale za głęboko dla mnie było {chociaż moduł Yanga gdzieś tam zachaczal o TW} )Jednym słowem mieżąç informacje o dwóch położeniach fotonu w przestrzeni naszego układu odniesienia na początku stołu wyemitowano foton na końcu stołu zaabsorbował go detektor ,serce kolibra zabiło 2razy. Więc światło porusza się długość stołu na dwa bicia serca kolibra(nie korelowalem tych wartości liczbowo taki schemat tylko przedstawiłem jak różnie eksperymentalnie można opisywać pomiar pr. świ.) . Natomiast teoria mówi że nic co ma masę szybciej tego nie zrobi bo istnieje granica wbudowana w czasoprzestrzeń. To takie moje spostrzeżenia na temat c niefortunnie nazywane prędkością światła.
a przeczytałem ostatnio Kwantechizm 2.0 w mniej niż tydzień, ale tak wszystko wytłumaczone pobieżnie, po łebkach, za brakło mi głębi, nie czuje jakbym lepiej rozumiał otaczający mnie świat, nie wiem czy to wynika z tego, że potrzeba było matematyki, żeby iść głębiej, czy też z założenia, że to byłoby za trudne dla przeciętnej świni w autobusie
@@marcintrochu" energia fotonu" zmienia się w "energię chemiczną" z użyciem elektronów które jak wiem raz są a raz ich nie ma ;), niech profesor zdecyduje czy to fizyka kwantowa
Obserwator nadświetlny - oryginalny tekst na podryw w pubie ;-) A tak na poważnie, to masakra, poruszane zagadnienia są całkowicie nieintuicyjne dla przeciętnego zjadacza pieczywa, bo na "chłopski rozum" pedałujesz szybciej, to jedziesz szybciej i tyle bez ubocznych skutków jak spowolnienie czasu i inne...
Być może za splątanie kwantowe odpowiedzialne są obiekty nadświetlne? Teoretycznie cząstki "poruszające się" nieskończenie szybko niosły by informacje nieskończenie szybko (wydaje się że natychmiast)?
Tak się zastanawiam co właściwie bada fizyka kwantowa, czy bada zachowanie mikrocząstek energetycznych, czy szuka potwierdzenia swoich wyobrażeń o tych cząstkach energetycznych i w ciąż patrzy na zamknięte pudełko z kotem Schrodingera. Być może fizyka kwantowa nie bada rzeczywistych cząstek fizycznych, a tylko próbuje poskładać w spójną całość ludzkie wyobrażenia o niewidocznej pikorzeczywistośći. Tam gdzie czegoś brakuje do logicznej spójności wstawia sobie wymyślone cząstki i potem szuka eksperymentów które mogłyby obronić to co wymyślone ? Z fizyką kwantową może się okazać że jest jak z grafiką wektorową, w której wylicza się piksele które należałoby wstawić w puste przestrzenie jakie powstają podczas powiększana jakiegoś fragmentu obrazu. Może wyniknąć że fizyka kwantowa bardziej bada wyobraźnię niż rzeczywistość, no bo czymże właściwie jest ta rzeczywistość ? 🤔
Czy możliwe jest, że odpowiedzią na paradoks Fermiego jest fakt że FTL jest niemożliwe i każda z cywilizacji gnieździ się przy swojej gwieździe, aż do jej śmierci.
@@adamwiecek9141 materia jest pochłonięta przez osobliwość, nie ma kwantowej grawitacji wiec nic więcej nie można powiedzieć czym dokładnie jest ta osobliwość
@@olasek7972 Materia zdegenerowana zatrzymuje się na zakazie Pauliego, ciśnieniu elektronów w białym karle. Jeżeli grawitacja jest większa, kolaps zatrzymuje się na jądrach atomów i w konsekwencji na samych neutronach w gwieździe neutronowej. Postulat, że w przypadku jeszcze większej grawitacji materia zapada się do punktu, osobliwości, wynika wyłącznie z faktu, że nie znamy siły lub zjawiska, które mogłoby ten kolaps zatrzymać. Tutaj wkracza hipoteza gwiazdy dziwnej i ciśnienie zakazu występowania kwarków s o tej samej liczbie kwantowej. Z zewnątrz horyzontu zdarzeń właściwości tego obiektu byłyby nierozróżnialne od czarnej dziury z osobliwością, jednak pod horyzontem zdarzeń kolaps materii zdegenerowanej zatrzymuje się na konkretnym promieniu gwiazdy. Hipoteza załamuje się przy czarnych dziurach powyżej 89 mln mas Słońca (grawitacja jest jeszcze silniejsza niż ciśnienie kwarków dziwnych i wtedy naprawdę nie znamy siły, która powstrzymałaby kolaps do osobliwości), ale jest ciekawa do odnotowania. Wrzuciłbym link do badań, ale to jest kolejna próba napisania tego komentarza, UA-cam usuwa komentarze z linkiem, niestety nawet, jak ten link jest zamaskowany. Pozdrawiam.
Myśle że paradoks bierze sie z tego że stosujemy niewłaściwą teorie do przewidywania zachowania obiektów FTL analogicznie jak newton załamuje sie przy zbyt duzych predkosciach i masach
Dwa tygodnie temu miałem udar i atak epileptyczny i kilka innych rzeczy ,gdzie wyglądało ,że jest już po sprawie. Dziś moje serce jest naprawione a ja uczę się widzieć na nowo i odzyskuje luki w pamięci. Tydzień temu w szpitalu nie byłem w stanie wymienić 5 warzyw i nie rokowałem zbyt dobrze. Teraz z każdym dniem czuję ,ze mózg zaczyna coraz lepiej działać a to co mówi Andrzej z przyjemnością słucham jako uzupełnienie Kwantechizm 1.0 . Trzymam kuciuki za przeprowadzenie dowodu lub obalenie teorii. Bardziej za to pierwsze :)
Jak teraz wyglada sytuacja?
@@patrykkuniczak2516 Bardzo dobrze. Z każdym dniem lepiej i lepiej.
@@smartinertiarc3039 wszystkiego dobrego i zdrowia przede wszystkim..
Przyjąłeś iniekcję? Wszystkiego dobrego. ✋
Ziom, 3maj się
Już któryś raz słucham Dragana, ale za każdym razem z taką samą uwagą i ciekawością 🙂
Fascynujące jest, jak p. Dragan gimnastykuje się, żeby mówić w sposób tak prosty, żeby przeciętny nie-fizyk mógł go zrozumieć, kiedy opowiada o teoriach, które nie są intuicyjne. Szacunek.
To ty chyba kanału Smartgasm nie oglądałeś chłop jest gigaczadem w tłumaczeniu i ma mega wartościowy kanał
@@_highqualitybass chłop co porównał
@@_highqualitybass czyli żeby być idiota trzeba mówić po ludzku?
@@Dires12 co? Odklejony jesteś XD
Ponieważ prostota jest najwyższą formą perfekcji
Piękne jest to, co robicie. Dziękuję
Wasze opowieści wykręcają mózgiem, ale..... To przyjemne!!!!👏🤩
"Nie wiem" to jest piękne, od doktora nigdy tego nie usłyszałem, a profesor już potrafi się do tego przyznać. To jest już przekroczenie pewnego poziomu.
To niewielu doktorów/profesorów musiałeś słyszeć, tzn. no to nie jest jakieś bardzo wyjątkowe, że Dragan tak mówi.
Najważniejsza uwaga. Nauka nie zna prędkości światła. Zna tylko średnia prędkość światła odbitego (średnia z punktu A do punktu B i spowrotem).
Jak na razie nie udało się zmierzyć prędkości tylko z punktu A do B.
@@andrzejwodynski Po co się wypowiadasz, jak w ogóle pojęcia o tym nie masz
@@babilon6097 Właśnie ma to wielkie znaczenie. Jeśli prędkość jest różna, oznaczalo by to, że jest jakiś nośnik, coś w postaci wiatru.
@@wcale6668 ok, skasowałem
Kurde, obejrzałem dopiero 5 dni po premierze. O tyle, o ile wszystkie odcinki Astrofazy są super i wywiady z profesorem Draganem są super, jest to sytuacja typu : "Synek, to trzeba usiąść na spokojnie" xD
Kanal Andrzeja genialny. Zaczalem sie uczyc matmy po 15 latach dzieki niemu a prawda jest taka ze kolejnosci dzialan nie znalem. Jeszcze z rok nauki i bedzie git
Kocham, kocham, kocham Dragana❤️ więcej takich odcinków z naszym ulubionym Ptofesorem🙏
Nie prawda, klamiesz! Endrju jest Moj I to ja go lovciam naj xD
@@mroxygennemroxygenne2939 nieprawda pisze się razem😘 Ciebie też lovciam ☺️
@@MG-eo4uvbuziaczki wariacik xD
@@mroxygennemroxygenne2939 widzisz jak miło, wszyscy się kochamy😁❤️
Profesor?
Jeśli chodzi o tytuły to jest doktor habilitowany, a profesor to taki wizytujący. Na uniwerku w Singapurze w dodatku😉
Cząstki naświetlone. Świt nowej ery ludzkości. Całym sercem życzę powodzenia i sukcesów.
Super wywiad!!!!! Światowej klasy fizyk, który wyznaje------ "Wiem!, że nic nie wiem!!!!"
Astrofaza i mix z profesorem Andrzejem Dragan to po prostu legenda. Dziekuje za kolejny wywiad, ktory dla laika takiego jak ja sprawia, ze fizyka nie jest juz przykrym obowiazkiem, a inspirycja. Dziekuje i pozdrawiam
Zaparzyłem sobie pyszną kawę, słucham. I kawa smakuje mi wybornie i pogadanka. Czysta przyjemność, takie dociekanie co i jak. Tak więc ja sobie przeciekam przez dzień dzisiejszy i rozmyślam o tym, o czym tu mowa... Ech, boli głowa, boli głowa... I głowa mała, by objąć rozumem. Serdeczneści ślę. Dziękuję za audycję. Stanisław Utkany
Gość mi robi z mózgu pralkę automatyczna ale i tak go kocham 💚
Świetny odcinek - wielkie dzięki z dawkę porządnej wiedzy
🎉😮🎉 dziękuję za ten cenny przekaz 😮🎉😮
Fantastyczny dialog, przysłuchiwanie się mu i refleksja na poruszone tematy to czysta przyjemność. Dziękuję pięknie! :D
Raczej monolog.
Co wyniosłeś i co autor miał na myśli?
@@kolapsar_ Do mnie dotarło to, że cząstki poruszające się z prędkościami nadświetlnymi mogą istnieć niezależnie od naszych. Nie można przyspieszyć naszych cząstek do prędkości światła, ale to po prostu nie znaczy, że takie nie mogły istnieć od zawsze - ta myśl jest dla mnie fascynująca! Sam nie pomyślałem o tym w taki sposób nigdy, bo jak zastanawiałem się nad prędkością nadświetlną, to skupiałem się na jej praktycznym zastosowaniu, co z miejsca łamało prawa fizyki, bo wyobrażałem sobie rozpędzanie się do takiej prędkości od zera.
Sam autor poruszył więcej myśli, a do mnie pewnie i tak nie dotarły wszystkie, ale ta jedna jest super.
Poza tym dawno oglądałem ten wywiad. Bardzo polecam książkę pana Dragana, pt. "Kwantechizm". Tam o tych tematach jest więcej rozważań.
Dzięki Andrzejowi łatwiej zrozumieć teorię względności, niż rozwiązać PIT. Dzięki!
Moja ulubiona seria na yt obecnie, jedyny minus to taki, że czasem wlacze sobie do spania a intro i outro ma podbicie +20dB i mam zawał i sie budze :)
+prowadzącego słychać gorzej niż gościa
Czekałem na ten odcinek od momentu, w którym usłyszałem o tej teorii w pamiętnym hejtparku.
Poraz kolejny powiem to samo mega robote robicie💪💪💪
Wyjście poza utarte schematy relatywistyczne, a jednoczesne, lekkie podtrzymywanie się nimi. Taki tam obserwator nadświetlny czy obserwator ponadczasowy - coś mi wewnętrznie podpowiada, że łamanie bariery relatywistycznej bez żadnych paradoksów... będzie możliwe, że w jakiś pokrętny sposób wszechświat kryje przed nami taką swego rodzaju ,,furtkę na skróty" w jego konstrukcji i wynikających z tego funkcji, co ludzkiej cywilizacji na pewno wyjdzie na dobre. Poza tym, Astrofazo, świetny odcinek z Panem Andrzejem! Świetny do nieskończonej potęgi! (•‿•)(•‿•)
Jak zawsze świetny materiał, dziękuję Panowie!
Na Biotad Plus lecimy??
Zarąbisty odcinek, działa na wyobraźnię!
Haha. To jest bardzo proste proszę Pana. Warto oglądać do końca jak sie okazuje.
Od groma rzeczy istnieje o których zapewne nie mamy pojęcia. Ani za to jak się zabrać za ich odkrywanie, co zapewne nie pozwala przez obecne technologie oraz poziom wiedzy :)
Cząstki nadświetlne mogą istnieć i nie istnieć jednocześnie.
zwykłe cząstki też tak mogą
Bo to są cząstki wirtualne - istnieją wtedy, kiedy są potrzebne teorii i zaraz potem znikają ....
A istnieją bardzoooo krótko, więc nie zdążą naruszyć podstawowych praw fizyki ...
Albo jakieś podobne bzdety ...
Podobają mi się te układy odniesienia.
Po imprezie powiem żonie, że jestem pijany tylko w jej układzie odniesienia.
Zaś w układzie moim i innych pijących byłem względnie trzeźwy. Może przejdzie.
Taką mam koncepcję.
Żona jednak będzie anty, powstanie więc antykoncepcja.
Odpowiedź roku! Xd
Myslalem, ze mam ten temat ogarniety - Wyglada na to,ze myslenie nie jest moja najmocniesza strona. Dzieki za film
Spoko, mało kto to ogarnia
Andrzej wymiatasz ! Pozdrawiam
Cząstki nadświetlne nie istnieją. Znane nam pojęcie prędkości ma zastosowanie jedynie do pewnej klasy ruchów odpowiadających v
Widziałam ten odcinek zanim go zmontowali i wrzucili na YT.🚀🚀🚀
To fajnie że nowe pokolenie fizyków bierze stare postulaty wywraca na lewą stronę, ustawia w poprzez i spoziera z ukosa szukając "oczywistych" odpowiedzi na te same pytania. Niestety ale zawsze trzeba młodych nie przyschniętych strupów do akademickiego stołka konformizmu by poszerzać horyzonty wiedzy.
Uwielbiam te programy.
Panie prowadzący. Niech Pan tylko nie grzebie tym długopisem w ustach...No jak to wygląda.......
Jak zwykle super 😁
Końcówka wypowiedzi dra Dragana potwierdziła moją opinię, że nasze możliwości intelektualne są ograniczone i stanowią barierę w poznawaniu świata.
Ja bym powiedział, że w dużej mierze możliwości techniczne i aktualna wiedza, a intelektualnie - no nie wiem... Już dawno (np. 1000 lat temu) mogliśmy za pomocą naszych mózgów intelektualnie ogarnąć promieniowanie jonizujące czy inne odkrycia które dała nam współczesność, ale nie mieliśmy do tego (jeszcze) aparatury i wiedzy. No, chyba że w pojęcie intelektu włączamy aktualną wiedzę, a nie tylko zdolnosci/możliwości poznawcze.
@@technics6215 Poczytaj sobie o inteligencji człowieka. Jest mnóstwo literatury fachowej na ten temat. Zobrazujesz sobie, czym jest inteligencja. Na marginesie tylko dodam, że możliwości naszego mózgu są ograniczone. Nadzieja na dalsze poznawanie świata tkwi w inteligencji sztucznej, ale jej skutkiem może stać się też uzyskanie kontroli i władzy nad człowiekiem, w rezultacie niewolnictwo i odcięcie człowieka od możliwości poznawania i utrata posiadanej wiedzy.
Wystarczy przeczytać oryginalną pracę Dragana i Ekerta. Zasadniczo udowodnili że nie mogą istnieć nadświetlne stany związane, tylko tego nie zrozumieli do końca. Dlatego nie istnieją nadświetlni obserwatorzy pomimo istnienia nadświetlnych układów odniesienia.
Wszyscy jesteśmy ograniczeni i mało wiemy, to znaczy- gdybamy- ot co i nic więcej.
No sh1t sherlock
Świetne. Moze dalej dokładniej skomentuję - teraz tylko komentaż do zasady Galileusza. Galileo Galilei mierzył dlugosci w łokciach albo stopach, przymiarami siekierą ciosanymi. Mierzył czas klepsydrą albo spadającymi kroplami wody. Chwała mu za to, że logicznie wykazał, że ciało cięższe nie spada samo z siebie szybciej(bo jak polączymy ciało cięższe z ciałem lżejszym, to dostaniemy ciało jeszcze cięższe, a zgodnie z Arystotelesem ciało lżejsze hamowałoby ciało cięższe)...
Świetny odcinek
Ale produkcyjny pan jesteś, nie nadarzam nad odsłuchiwaniem.
Nic nie rozumiem, ale to nie zmienia faktu że przesłuchałem od początku do końca z dużą ciekawością.
Dr. Dragan jest sneakerhead-em, teraz ma Y3 Kaiwa a ostatnio widziałem D&G. Wyczucie "smaku" na poziomie.
co ?
Co?
tez zwróciłam uwage :) tez mam D&G :P
Panowie Dragan i Myśliwiec obok siebie to jest to co chciałbym dostać na gwiazdkę 😊
Co prawda niewiele z tego rozumiem ale pasjami słucham Dragana
😁Nie Ty jeden.
Wole oglądać Astrofazę niż nową Grę o tron :)
W sumie twórcy "Gry o Tron" już teraz powinni negocjować z Profesorem Draganem nową rolę🤷♂️
co to h... ta gra o tron
Naprawdę?:o
@@ogrodnikts gdybyś Pan do szukania odpowiedzi na pytania tego typu użył np. internetowej wyszukiwarki, zamiast komentarzy na UA-cam, to uzyskałbyś Pan odpowiedź instant 💁🤷
@@MrCytrus89 a co to wyszukiwarka?
Świetny materiał.
Miałem okazje ostatnio przesłuchać audiobooka Kwantechizm 2.0 i powiem jedno czekam na wypłatę i napewno kupuję wersje książkową oraz na pewno do niego wrócę . Jeżeli jakimś cudem ten komentarz trafi w oczy Andrzeja Dragana to chce przekazać jedno " chłopie nikt mi nie wychędożył i sprawił takiej przyjemności jak twój kwantechizm 2.0 i czekam na 3.0 :) "
Gdyby na tym spotkaniu był jeszcze Pan Krzysztof Maissner to dysputy
Obu Panów fizyków byłyby ucztą dla ucha, gdy dwóch znamienitych uczonych prowadzi rozmowy na powyższe zagadnienia. Dziękuję za tę niezwykłą serię z Panem Andrzejem Draganem.
Chociaż jako osobowość bardziej pasuje mi Dragan . To myślę że Maissner pozamiatał by taki sposób przedstawienia jak w programie . Tu Dragan nie musi dobierać starannie słów jak by miał naprzeciw fizyka i to takiej klasy , specjalistę w dziedzinie cząstek. Bo prowadzący jak to często bywa gdy zaczyna swoją wersję matem. -fizyczną rozwijać (oczywiście że inni takie pytania stworzyli on tylko z ciekawością wysłucha odpowiedzi)to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać?🤔 A jak już mówi że jak to* tłumaczą💥* z Draganem zawiłości teorii względności lub mech. kwant. Aż szkoda gadać Ale z Maissnerem na argumenty oj ciężko by było ale Maissner raczej tu nie przyjdzie😒
@@robertpozoga7223 Maissner jest także propagatorem fizyki więc może dałby się namówić na nieco luźniejszą formę. Ciekawe by to było i z korzyścią dla nas wszystkich
@@Patryk51140 no fakt podobno nawet znają się gdzieś z uczelni. To by była gratka wreszcie by Dragan mógł sprawdzić czy go fantazja nie poniosła a my mielibyśmy rzeczywisty obraz jego teorii. Tyko żeby prowadzący pytań nie zadawał 😒😁🥳 może za kasę przyjdzie ?wielu by się dorzuciło chyba 2 najbardziej znanych fizyków w Polsce?
Na UA-cam jest taki Polski kanał "Copernicus" z mnóstwem różnego typu wykładów - od form jednoosobowego przedstawiania jakiegoś zagadnienia, przez różne pokazy multimedialne, aż do wieloosobowych dysput najznamienitszych polskich umysłów, który gorąco wszystkim polecam!!
@@MrCytrus89 ja już wszystko tam obejrzałem😄 rzeczywiście poziom dobry .Tomasz Miller (matematyk i prowadzący))po wykładzie Dragana podważał pewien aspekt w jego teorii od strony matematycznej. Ogólnie też polecam😄
Lubie ten bit co jest na koncu
Powiązanie indeterminizmu TW dla obiektów nadświetlnych z indeterminizmem mechaniki kwantowej, oryginalne i genialne. Myślę że warte zbadania, tym bardziej że nikt(??) nie szedł jeszcze tym szlakiem.
Jezu ,ile mam czekac na wasze dyskusje???? Budze sie rano a tu nic,cisza... Nie no zartuje, ciesze sie ze jestescie
Podoba mi się pomysł czasu zespolonego: (czas rzeczywisty)+ i* (czas_urojony) i dostajemy do dyspozycji przynajmniej ćwiartka płaszczyzny czasu. ;)
Zgadzam sie z Draganem w kwestii fundamentalnej. Rzeczywistość jest dziwniejsza niż nam się wydaje. O krok dalej już się różnimy. On uważa bowiem, że dysponuje instrumentami opisu rzeczywistości, ja natomiast, że te instrumenty muszą powstawać w trakcie opisu. Kiedy to zrozumie dostanie Nobla 🙂
Szczerze wątpię w to, że Andrzej uważa że dysponuje takimi instrumentami. Opisuje rzeczywistość dostępnymi, a w trakcie opisywania poszukuje kolejnych.
Podobno antycząstki jak pozytrony mają właściwości jakby podróżowały w przeszłość lub były odwrócone w czasie, czy to nie czyniłoby ich nadświetlnymi? Miałem nadzieje na końcu że będzie odniesienie do tego. Wywiad bardzo ciekawy
Hehe, nie. To skutek symetrii w fizyce, i braku strzałki czasu dla cząstek.
Cząstek.
Jeśli już weźmiesz termodynamiczny czyli złożony uklad antycząstek, to z tezy postawionej przez Ciebie wyżej wynikało by, że ich entropia maleje z z naszym czasem. Raczej nic takiego nie obserwujemy. Chyba ze rozpatrujemy pojedynczą cząstkę 😉 pojedyncza cząstka(przykładowo pozyton) porusza się w taki sposób w jaki poruszał by się elektron odwrócony w czasie. To tylko matematyczna symetria.
Zależy w jakim układzie się znajdujemy, oraz jaki wpływ mają inne układy na to co widzimy, za sprawą grawitacji sygnały mogą być opóźniane i względem tych opóźnionych inne losowe sygnały mogą wydawać się przyśpieszane, nikt nie jest w stanie ocenić w jakim układzie się znajduje, no chyba że będzie miał kontakt z innymi układami, lecz to jest fizycznie nie możliwe. Wszystko co widzimy na niebie to już przeszłość, projekcja. Teoretycznie możemy uzyskać różne obrazy tej samej galaktyki, gwiazdy, planety, w różnych odstępach czasu w jednej chwili, narodziny, życie, śmierć, jednak ktoś w innym opóźnionym układzie teoretycznie może zobaczyć najpierw śmierć, grawitacja totalny chaos, jak wiatr.
Zegar idealny wskazuje siebie ))
Istnienie ponadświetlnych cząstek i obserwatorów brzmi bardzo ciekawie i interesująco jednak istnienie trzech równoległych lub połączonych ''korytarzy'' czasowych powoduje wiele problemów i komplikacji takich jak możliwość równoczesnego poruszania się różnymi korytarzami naraz oraz czy interakcja z jednym korytarzem wymusza również interakcje z innym korytarzem oraz według którego korytarza można ustalić prędkość.
W TVP mówili że Polska dostała supernowoczesne myśliwce rozpędzające się do prędkości większej niż światło bez dodatkowego dopalacza
Wielki Astronom Żenek Martyniuk odkrył, że perseidy spełniają życzenia, dzięki czemu rząd mógł zażyczyć sobie myśliwców łamiących prawa fizyki
Jak to dostała myśliwce, od kogo - za darmo??????? Chyba że złom!
@@gosiapal540 nie ma takich myśliwców za darmo i kasę piszący żartuje😄
Niż dźwięk to owszem
Równanie jest proste. Jeśli istnieją fale grawitacyjne, to trzeba użyć fal anty-grawitacyjnych wysyłając je z punktu a oraz b i ułamek sekundy wcześniej wysłać sygnał z a do b. Silne fale mogłyby odbić sygnał tak jak zaginają światło i przyspieszyć na zasadzie wielokrotnego odbicia.
Jeśli czas dla sygnału kolejno zwolni, stanie, cofnie się, to sygnał dotrze jednocześnie do punktu a oraz b dokładnie w momencie wysłania fal anty-grawitacyjnych.
Matematycznie można tak zbudować kanały komunikacyjne lub WIĘCEJ
zajefajny kanal
WIDZU ❕❗
Podobał się program ❔❗To nie zwlekaj - kciuk do góry pod tym i innymi pozytywnymi wpisami pod tym filmem ❔❗
Kciuk do góry ❕❗👉👍👍🏻👍🏼👍🏽👍🏾👍🏿👍🏾👍🏽👍🏼👍🏻👍👈❕❗🤴🏻🤴🏽🤴🏿
Mega, Dragan rules!
Obserwatorem nadświetlnym jest taki sam obserwator jak ten co obserwuje lecący samolot z prędkością naddzwiękową wysyłający muzykę laserowo zanim ją usłyszymy z głośników na samolocie. Sama muzyka z głośników będzie słyszalna jako huk bo będzie skompresowana w fali naddzwiękowego załamania medium jakim jest powietrze. Przy założeniu że dźwięk to światło.
Wystarczy udostępnić komuś ekran i zobaczy wiadomość przed wysłaniem🧐
Oczywiście że jest możliwe dostanie wiadomosci przed wysłaniem. Wystarczy aby ta osoba przyszła, i przeczytała wiadomość przed wysłylką, lub zwyczajnie wiadomość wypowie się zamiast wysyłania.
Względność, przemiany energii... - Ach!
Gdzie mozna znaleźć to "proste geometryczne" wyjaśnienie dlaczego musi istnieć jakaś skończona prędkość przyczynowości?
Na Kanale Andrzeja. Odcinek 1
Nikt nie zna maksymalnej prędkości, niemającej nic wspólnego z czasem.
Ogólnie z tym czasem jest taki problem że dla każdego płynie inaczej gdyż zależy od jego prędkości.. Ziemia ,.ukł słoneczny itd. My ludzie na ziemi wszystkie te prędkości kosmiczne mamy takie same a różnią nas nasze prędkości względem siebie czyli też i czasy przy czym są to tak niewielkie różnice że zaniedbujemy je ale one są. I jak potem zaczynamy coś opisywać i nagle pojawia się inny czas to się dziwimy. a to dziwi się nasz jedyny osobisty czas że jest ktoś inny🤔😄
chłopaki przydała by się tablica na której Pan Profesor mógłby pisać/szkicować to co mówi. Nie wiem czy tylko Ja tak mam ale mam trudność z wyobrażaniem sobie tego co gadacie. Może tablica by pomogła
Tak sobie myślę... W dwa tysiące setnym roku, jak już do alfa centauri będziemy mogli przeskoczył w tydzień, ktoś powie " ..prof. Dragan był najbliżej w opisaniu teorii podróży nadswietlnych.." 😁
Witam. Raczej nie chodzi o to, że dostajemy 3 czasy. Czas zostaje jeden, ale zmienia się jego struktura/charakter. Wpadając w za horyzont zdarzeń, wszystko przestaje mieć wymiary przestrzenne i jest redukowany do punktu rozciagnietego wzdlug prostej geodezyjnej, a czas jakby dzieje się cały na raz, we wszystkich możliwych wariantach. Matematycznie m9zna uznac, że wszystkie 3 wymiary czasowe dazą do nieskonczoności. Więc rozmowa o prędkości za horyzontem traci sens, bo z zależności od obserwatora (nad czy podswietlny) otrzymamy predkosc 0 lub nieskończoność (uzgledniajac relatywistyke, bedzie to predkosc c :)
Słucha się tego jak dobrej powieści. Brawo. Co to jest Prędkość (zmiana położenia w czasie jak dodamy prędkości nadświetlne to nadal czas jest liniowy no chyba że przyjmiemy prędkość nieskończoną ale czas nigdy nie uzyska wartości ujemnej. Również moim zdaniem prędkość nadświetlna nie musi być stała a wynosić od C do nieskończoności) Filmy SF nie mają kierunków czasowych mamy start lot lodowanie i nie ma znaczenia jak szybko się poruszamy, rozumiem że mój cień a dokładnie odbicie mojego Pojazdu, Fali, Cząstki będzie obserwowany nawet wtedy kiedy będziemy już na miejscu, ale to będzie cień bo ja jestem obserwatorem podświetlanym. Taka moja myśl "ciało poruszające się z prędkością nadświetlną zostało spowolnione do prędkości podświetlanej czemu towarzyszy nieskończony teoretycznie wydatek energii ta energia w podświetlanym wymiarze tworzy obecnie istniejący znany nam wszechświat. Druga teoria nie ma cząstek pod-nadświetlnych tylko wszystko co opisujemy jest uwarunkowane punktem obserwacyjnym. " Słyszałem w którymś z programów o rozszerzającym się wszechświecie i że część gromad porusza się z prędkościami większymi od prędkości światła (znikają nam z oczu) wiec oni jak postrzegają czas ? Moim zdaniem tak samo. Natomiast czas jest liniowy i inaczej się nie da teraźniejszość odsuwana jest w przeszłość i żadne zdarzenia przyczynowo skutkowe nie są naruszone. Dowód prędkość naddźwiękowa najpierw zobaczę samolot potem go usłyszę. Czekam na kolejne odcinki pozdrawiam.
Nadswietlny Dragan który cofa się w czasie
Prędkość światła ogranicza grawitacja - tam gdzie nie ma grawitacja prędkość rośnie linowo wykorzystując energię okolicznych słońc
Jak nazywa się muzyka z intra?
Disarray Autohacker
Obserwator nadswietlny to ten który jest w bezczasie czyli w wiecznym teraz. Dlatego czastka światła jest jest zależna od niego a nie od zewnętrznej siły, Obserwator nadaje jest wszystkie warunki
Ale 3 wymiary czasowe mają jak najbardziej sens. Po prostu ktoś, kto żyje w 3 wymiarach czasowych ma wgląd w przeszłość, teraźniejszość i przyszłość na raz.
35:49 - "Póki co, mi się cały czas przypomina "???
35:53 - "No, dokładnie..." XD
Z całym szacunkiem, po prostu nie umiem wyszczególnić tam sensownej frazy.. Mogę prosić kogoś o pomoc? 😅 Będę bardzo wdzięczny!
Gdy na rynku ukazała się publikacja "Stu autorów przeciwko Einsteinowi", ten odpowiedział: "Jakby moja teoria była zła, wystarczyłby jeden".
@@bognab9587 wielkie dzięki! ❤️
"Póki co, mi się cały czas przypomina ten słynny cytat z Einsteina, że tak... gdyby mieli rację, to by wystarczył jeden" - rozwiązanie zagatki. :D
profesor Dragan jest dla mnie geniuszem !
Prawdziwi fizyczni geniusze nie mają czasu na celebrytowanie.
Pochwal go, jak zdobędzie NN.
Pochwal go, jak zdobędzie NN.
Macie reklamę Sudafedu. Super. Weż trzy tabletuvi dopiero Redbulem i masz amfę!
Różne układy odniesienia? Utopia. Wszechświat który nas otacza jest jeden. Fakt, że konkretne zjawisko obserwowane z wielu różnych punktów z każdego wygląda inaczej nie przeczy faktowi , że faktycznie przebiega tylko w jeden określony sposób i nie jest zależne od ilości i miejsca położenia obserwatorów.
Próbowałem zrozumieć i poszła mi krew z nosa 😂
Czy to by oznaczało, że cząstki nadświetlne propagowałyby nie w przestrzeni, a w czasie? Byłby nieruchome ale wszechczasowe?
POSIADAJĄC ŻRÓDŁO ENERGI O NIESKOŃCZONEJ MOCY..MOZNA MATERIE DZIELIĆ TEŻ W NIESKOŃCZONOŚĆ ..AŻ WRÓCIMY DO PRAWYBUCHU..NASZEGO KOSMOSU ..
Andrzeju, to jak to jest z tym "sprawdź czy nie ma cię za drzwiami / gdzie indziej" ? :D :D
Niespodziewana kwantowa głębia w niegrzecznym komunikacie.
Panowie, proszę o stworzenie polskiego towarzystwa nauk i akceleracji technologicznych startupow, macie zasięgi, mlodzii uzdolnionieni będą się pchać do Waszej organizacji a nóż wyjdzie coś z tego pięknego, pozdrawiam
nie przejdzie żyjemy w polsce
@@norbi7842 żyjemy ale społeczność internetowa jest już tak duża jest Pan Rożek jest Astrofaza jest Dragan, jest Bartosiewicz jest ogromna społeczność przede wszystkim będą i pieniądze i będą osoby nadzwyczaj uzdolnione to na pewno, myślę że i pieniądz z budżetu by popłynął, kto jak nie wy? :) A może za 10-20 lat stworzycie partie polityczna kto wie?
@@falconheavy5749 chciałbym żeby tak było, ale większość pomysłów i innowacji zaistnieją tylko za granicą bo u nas nikt nie doceni i nie dostrzeże "interesu" by wesprzeć pomysł.
3:06 Myślę, że dokonaleś bardzo wąażnego stwierdzenia, które jak głebiej rozważysz, to tlumaczy wiele efektow (np. jednoczesnego przeebywania fotonow w wielu miejscach --> w teorii kwantowej)
Ok
A może ciemna energia to właśnie cząstki nadświetlne, których nie możemy zaobserwować ponieważ jesteśmy podświetlni, to wyjaśniało by te brakującą, niewytłumaczalną masę wszechświata
Panie Andrzeju. Jeśli założymy, że wszechświat jest nieskończony (a moim zdaniem jest) to znaczy, że jest nieskończony we wszystkich kierunkach i we wszystkich wymiarach.
Zarówno w tzw czasie jak i tzw przestrzeni. Powiększając, przybliżając, czy rozbijając w LHC dowolnie małe cząstki, będziemy w nieskończoność obserwować coraz mniejsze i mniejsze i mniejsze. Idąc dalej, budując ciągle coraz lepsze teleskopy, obserwatoria, czy obserwując coraz dłużej dowolny fragment nieskończonego wszechświata odkryjemy coraz większe i bardziej skomplikowane struktury. Idąc jeszcze dalej - przy odpowiednio długim - nieskończonym interwale czasowym, będzie możliwe zaobserwowanie, że ciało stałe jednak nie jest stałe i się zmienia, zachowuje się jak gaz, albo jak płyn.
Trochę koliduje to z teorią obserwatorów czy cząstek nadświetlnych. Poruszając się z prędkością 1000 razy większą niż prędkość C, dalej będziemy obserwować tylko to co aktualnie odpowiada przestrzeni wokół obserwatora poruszającej się w granicach 1000xC +
Ta stała o której mowa poprostu jest nie dostrzegalna jeśli zostanie przekroczona. Nie można zobaczyć, zmierzyć i poczuć. Ale może istnieć.
@@marcintrochu oczywiście... Bo mam rację tylko jak ktoś to kiedyś wytłumaczy to nie wiem. Bo jak wytłumaczyć coś czego nigdy nie zmierzymy i nie zobaczymy. Np. Był taki cytat,,czas i odległość zamieniają się miejscami " czy coś w tym stylu. Ja bym rozumiał to np. w ten sposób, że taki obiekt przemierzający przestrzeń nie wejdzie w interakcje z ziemią nawet kiedy będzie się znajdował na trasie kolizyjnej a to dlatego, że tak jak by był jednocześnie tu i teraz ale o również w przeszłości. Kiedy ziemi jeszcze nie było i to się tyczy całego wszechświata i wszystkiego co w nim się znajduje. Także można powiedzieć, że taki obiekt poprostu nie istnieje puki się porusza. Musiałby się zatrzymać co jest nie możliwe bo się porusza tylko i wyłącznie szybciej od światła. Tu wyobraźnia może ponieść dalej. Do daje nam tak jakby nowy wszechświat w wszechświecie gdzie tamten wszechświat nie wchodzi w interakcje z znaszym po przez ograniczenia praw fizyki. Bo łatwo sobie powiedzieć, że nie da się przekroczyć prędkości światła ale trudniej zadać pytanie co gdyby można było. Film Lucy fajnie to przedstawił. Samochód który przekracza ta graniczna wartość i znikł ale tylko dla nas, tylko z tej ,,czasoprzestrzeni" a co z resztą? Właśnie tu się zastanawiali jak mogą być różne czasy... Tak jak różne kierunki. Nie wiem czemu nie wpadli na to, że nie różne czasy ale różne czasoprzestrzenie. Czas sam w sobie nie istnieje... Ja głupi człowiek potrafię spojrzeć na to inaczej niż kolega który nauczą studentów:D ale cóż, nikt nie dostrzegł mojego potencjału jeszcze.
@@marcintrochu profesorowi to jeszcze daleko do mnie. Niech uczy studentów :)
@@salamon1712 stała c to parametr czasoprzestrzeni można sobie go uzmysłowić jako pewnego rodzaju opór przy czym przy pomiarach np .rozpędzonych cząstek do 0,999 c opór ten zaczyna ,,gęstnieć,, i wywołuje to efekt wzrostu masy coraz większy a prędkości coraz mniejszy (każda kolejna 9-tka jest coraz bardziej energochłonna )tak jakby przestrzeń zaczynała gęstnieć dla czynnika masy bardzo dziwnie to działa foton np nie widzi czasoprzestrzeni tylko przestrzeń. Łatwiej bym to zrozumiał gdyby przestrzeń pędziła z prędkością c porywając ze sobą emitowany foton a cząstka masywna hamowała ciągnąć część jej substancji którą zniekształconą odbieramy jako czasoprzestrzeń(niestety tak raczej nie jest kiedyś próbowałem szukać czegoś w interpretacjach co przypominało by takie efekty ale za głęboko dla mnie było {chociaż moduł Yanga gdzieś tam zachaczal o TW} )Jednym słowem mieżąç informacje o dwóch położeniach fotonu w przestrzeni naszego układu odniesienia na początku stołu wyemitowano foton na końcu stołu zaabsorbował go detektor ,serce kolibra zabiło 2razy. Więc światło porusza się długość stołu na dwa bicia serca kolibra(nie korelowalem tych wartości liczbowo taki schemat tylko przedstawiłem jak różnie eksperymentalnie można opisywać pomiar pr. świ.) . Natomiast teoria mówi że nic co ma masę szybciej tego nie zrobi bo istnieje granica wbudowana w czasoprzestrzeń. To takie moje spostrzeżenia na temat c niefortunnie nazywane prędkością światła.
a przeczytałem ostatnio Kwantechizm 2.0 w mniej niż tydzień,
ale tak wszystko wytłumaczone pobieżnie, po łebkach, za brakło mi głębi,
nie czuje jakbym lepiej rozumiał otaczający mnie świat,
nie wiem czy to wynika z tego, że potrzeba było matematyki, żeby iść głębiej,
czy też z założenia, że to byłoby za trudne dla przeciętnej świni w autobusie
Trzeba niestety więcej matematyki. Ja czytałem wiele książek o tym i bez majcy nie idzie "zrozumieć" głębiej.
To może następnym razem Andrzej opowie co nieco o fotosyntezie jako procesie kwantowym i co z tego wynika?
@@marcintrochu" energia fotonu" zmienia się w "energię chemiczną" z użyciem elektronów które jak wiem raz są a raz ich nie ma ;), niech profesor zdecyduje czy to fizyka kwantowa
@@marcintrochu nie przeczę ale jeśli ma ochotę niech najpierw zajmie się fotosyntezą
Obserwator nadświetlny - oryginalny tekst na podryw w pubie ;-) A tak na poważnie, to masakra, poruszane zagadnienia są całkowicie nieintuicyjne dla przeciętnego zjadacza pieczywa, bo na "chłopski rozum" pedałujesz szybciej, to jedziesz szybciej i tyle bez ubocznych skutków jak spowolnienie czasu i inne...
Co to za nuta na wstępie i na zakończenie?
Czy fala po eksplozji super nowej właśnie nie jest szybsza od światła?
A może podróżować z prędkością ekspansji wszechświata? Wtedy bylibyśmy szybsi od światła, wyprzedzalibysmy zdarzenia ;)
ostatnie 3 minuty trzymają w napięciu :D
Być może za splątanie kwantowe odpowiedzialne są obiekty nadświetlne? Teoretycznie cząstki "poruszające się" nieskończenie szybko niosły by informacje nieskończenie szybko (wydaje się że natychmiast)?
Wbrew internetowym spekulantom splątanie kwantowe nie da ci komunikacji szybszej niż światło.
Tak się zastanawiam co właściwie bada fizyka kwantowa, czy bada zachowanie mikrocząstek energetycznych, czy szuka potwierdzenia swoich wyobrażeń o tych cząstkach energetycznych i w ciąż patrzy na zamknięte pudełko z kotem Schrodingera. Być może fizyka kwantowa nie bada rzeczywistych cząstek fizycznych, a tylko próbuje poskładać w spójną całość ludzkie wyobrażenia o niewidocznej pikorzeczywistośći. Tam gdzie czegoś brakuje do logicznej spójności wstawia sobie wymyślone cząstki i potem szuka eksperymentów które mogłyby obronić to co wymyślone ? Z fizyką kwantową może się okazać że jest jak z grafiką wektorową, w której wylicza się piksele które należałoby wstawić w puste przestrzenie jakie powstają podczas powiększana jakiegoś fragmentu obrazu. Może wyniknąć że fizyka kwantowa bardziej bada wyobraźnię niż rzeczywistość, no bo czymże właściwie jest ta rzeczywistość ? 🤔
Czy możliwe jest, że odpowiedzią na paradoks Fermiego jest fakt że FTL jest niemożliwe i każda z cywilizacji gnieździ się przy swojej gwieździe, aż do jej śmierci.
jeśli materia i czas zamieniają się miejscami, tzn. że materia nadświetlna jest materią czasową? z jakich cząstek jest zbudowana czarna dziura?
Według obecnej wiedzy nie ma żadnych cząstek (materii) w czarnej dziurze
więc co się dzieje z materią, która wpadnie pod horyzont zdarzeń?
@@adamwiecek9141 materia jest pochłonięta przez osobliwość, nie ma kwantowej grawitacji wiec nic więcej nie można powiedzieć czym dokładnie jest ta osobliwość
@@olasek7972 Materia zdegenerowana zatrzymuje się na zakazie Pauliego, ciśnieniu elektronów w białym karle. Jeżeli grawitacja jest większa, kolaps zatrzymuje się na jądrach atomów i w konsekwencji na samych neutronach w gwieździe neutronowej. Postulat, że w przypadku jeszcze większej grawitacji materia zapada się do punktu, osobliwości, wynika wyłącznie z faktu, że nie znamy siły lub zjawiska, które mogłoby ten kolaps zatrzymać. Tutaj wkracza hipoteza gwiazdy dziwnej i ciśnienie zakazu występowania kwarków s o tej samej liczbie kwantowej. Z zewnątrz horyzontu zdarzeń właściwości tego obiektu byłyby nierozróżnialne od czarnej dziury z osobliwością, jednak pod horyzontem zdarzeń kolaps materii zdegenerowanej zatrzymuje się na konkretnym promieniu gwiazdy. Hipoteza załamuje się przy czarnych dziurach powyżej 89 mln mas Słońca (grawitacja jest jeszcze silniejsza niż ciśnienie kwarków dziwnych i wtedy naprawdę nie znamy siły, która powstrzymałaby kolaps do osobliwości), ale jest ciekawa do odnotowania. Wrzuciłbym link do badań, ale to jest kolejna próba napisania tego komentarza, UA-cam usuwa komentarze z linkiem, niestety nawet, jak ten link jest zamaskowany. Pozdrawiam.
Myśle że paradoks bierze sie z tego że stosujemy niewłaściwą teorie do przewidywania zachowania obiektów FTL analogicznie jak newton załamuje sie przy zbyt duzych predkosciach i masach