Ingerencja sądu we współwłasność - sądowe ustalenie zasad korzystania z nieruchomości

W sytuacji, w której współwłaściciele nie mogą porozumieć się w tak podstawowej kwestii jak codzienny sposób korzystania z nieruchomości, możliwa jest ingerencja sądu, który w wydanym orzeczeniu ustali zasady takiego korzystania. Jakie zobowiązania może wydać sąd wobec skonfliktowanych współwłaścicieli, czego może im zabronić i do czego zobowiązać, a także co takie orzeczenie oznacza i jak je egzekwować....o tym wszystkim jak zwykle #bezkrawata .... #radcaprawny #poradyprawne #prawnik #nieruchomości

[@wojski68]

👍🖐️

[@oprawiebezkrawata9631]

@@wojski68 dziękuję

[@oprawiebezkrawata9631]

Zapraszam również do śledzenia profilu Kancelarii facebook.com/profile.php?id=100076206580230

[@piotrjanczewski7951]

Bardzo ciekawy materiał . Czy ten przepis dotyczy również inwestycji w nieruchomość gruntowa np modernizacja nawierzchni wspólnej drogi dojazdowej gdzie część właścicieli nie chce partycypować w kosztach ?

[@oprawiebezkrawata9631]

Dziękuję. O kwestii, o której Pan pisze mówiłem w innym filmie (ua-cam.com/video/jxoWarrbPRw/v-deo.html). W tym przypadku chodzi o uzyskanie zgody zastępczej na czynność przekraczającą zwykły zarząd nieruchomością, a więc nie będą miały zastosowania regulacje dotyczące zasad korzystania. pozdrawiam.

[@Bogdan-q7n3j]

Jak mozna z panem się skontaktawać mam problem ze współwłaścicielem proszę o jakieś kontakt

[@oprawiebezkrawata9631]

@@Bogdan-q7n3j zapraszam do kontaktu mailowego: [e-mail]

[@robertdzialach]

Witam takie małe pytano czy jak rzeczoznawca wyceni kogoś część np 100tyś a ta osoba chce więcej czy sąd może dać więcej chociaż nie jest tyle warte jego część???

[@oprawiebezkrawata9631]

Dzień dobry. Zasadniczo Sąd nie orzeka w tym zakresie inaczej aniżeli ustali biegły.

[@takietam88]

Panie Bartku założyłem sprawę o zasiedzenie po zmarłym ojcu który tam mieszkal od 1974 my cała rodzina moje dzieciństwo nawet moi dwóch braci oddali mi swoje ułamki jest ich dwóch ale została jeszcze macocha mam też ulamki po zmarłym tacie i mamie. MACOCHA nie miala zadnych dzieci z moim ojcem przyszła na gotowe. Macocha chce ode mnie za JEJ ułamek żebym dal jej sluzebnosc . Ma też wysoko emeryturę po moim tacie bo zmarł. ona nigdy nie pracowała. Ja absolutnie sie na sluzebnosc nie zgadzam założyłem sprawę o zasiedzenie pomoc (adwokat) po zmarłym tacie czy jeśli będę miał tytuł prawny mogę zacząć naliczać jej odszkodowańie za bezumowne korzystanie z lokalu bo ona tylko siedzi i na nic się nie zgadza.A moze wymieszkac ten ulamek??? naliczac do tylu???a jeśli będę miał tytuł prawny i będę właścicielem czy ona może za 3 lata starać się o zasiedzenie bo mieszka tam 17 lat płaci za grunt i inne wiedząc to się uwinolem bo gdyby nie ja to ona to przejmie a za rogiem mieszka jej córka z pierwszego małżeństwa czy ona może iść do niej do córki mieszkać??

[@oprawiebezkrawata9631]

Opisana sytuacja wymaga w mojej ocenie szczegółowej analizy. Jeżeli jest Pan zainteresowany umówieniem terminu konsultacji, zapraszam do kontaktu przez profil kancelarii. pozdrawiam.

[@mirekmirus5619]

won z ta flaga na Ukraine

[@oprawiebezkrawata9631]

Nigdzie się nie wybieram a Panu polecam pilna wizytę u okulisty.