Podsumowanie eksploatacji Hondy CBF 1000 #7 - Zalety i wady
Вставка
- Опубліковано 28 лис 2024
- Po dłuższej przerwie postanowiłem zmontować jeszcze jeden odcinek podsumowujący najważniejsze - z mojej perspektywy - zalety i wady Hondy CBF 1000.
Materiał nagrywałem tylko dyktafonem podczas jazdy, więc obraz dosztukowałem z różnych starych wyjazdów.
I to jest recenzja !! I kilometry nabite , petardziocha. Chyba nie ma motocykla do wszystkiego i taka jest prawda. Super recenzja aż się miło słuchało . Pozdrawiam
Dziękuję :)
Zajebista maszyna zajebisty film extra opowiedziales mam zamiar kupic wlasnie cos takiego obecnie jezdze fazerem planuje dluzsze wypady pozdrawiam lwg❤
Powodzenia w poszukiwaniu godnej sztuki i dzięki za dobre słowo! Szerokości :)
Ten motocykl jest dobry we wszystkim. W niczym nie jest genialny. Ale to, że jest dobry we wszystkim, czyni go genialnym.
Poza tym dobrze wiedzieć, że ten motocykl to po prostu kloc... i waży jak kościół :))))
Recenzja petarda!!! Przyjemna zarówno dla ucha, jak i oka. Pozdro!
Dziękuję serdecznie :)
jak zwykle merytoryczny film, dzięki, pozdrawiam.
Dzięki!
Kurde świetny materiał.Odbija na starość i właśnie myślę o CBF ce . Pozdrawiam z Knurowa.
Sprzęt polecam. Na motóra nigdy za późno :).
Ale warto się przysiąść do maszyny przed zakupem! :)
Świetny materiał. Co do zalet zgadzam się z Tobą całkowicie. Sc64 pali jeszcze mniej, a to dzięki zębatce tylnej 41 zębów. W tej wersji udało się też wyeliminować kilka minusów które wymieniłeś. Plastiki Są trochę lepiej zaprojektowane i jeśli się odzywają to jest to naprawdę rzadkie zjawisko. Zegary są o niebo ładniejsze i mają więcej informacji ( komputer pokładowy), aluminiowa rama i sztywniejsze zawieszenie ( regulacja napięcia sprężyny z przodu ). Z tyłu też jest poprawa , miałem okazję polatać na sc58 i musiałem maxymalnie usztywnić amor , podczas gdy na sc64 taki sam efekt jest na 4 ząbku z 8. Prowadzenie na szybkich łukach dużo lepsze. Małym klockiem to ona niestety nadal pozostała. Mnie denerwuje jeszcze ten paskudny stalowy wahacz z durnym ciężkim do ustawienia napinaczem ( jednak swoją funkcję spełnia przynajmniej dobrze ). Zbyt wąska kierowca , mam 182cm wzrostu i dla mnie poprostu jest za wąska. Poza tym pozostaje żałować że Honda nie kontynuowała tego modelu, kilka drobnych poprawek, szczypta nowoczesności i mielibyśmy 🏍️ idealny dla wielu, wielu motocyklistów. Pozdrawiam i życzę powodzenia na Triumph Tiger.
Tak, prawda, kierownica dla mnie jest też za wąska. W sumie zastanawiałem się, czy nie dać tego jako kolejnego minusa.
Minusem jest też dosyć przeciętna ochrona przed wiatrem i spory hałas na pokładzie przy oryginalnej szybie. Także jeszcze moją listę wad można by nieco wydłużyć :).
bardzo fajne podsumowanie, apropo stalowej ramy, były jeszcze cbf1000f które mają aluminiową ramę, pozdrawiam i dzięki za wszystkie odcinki o wieloletniej eksploatacji motocykla! kawał dobrej roboty Zbychu!
Dziękuję!
Tak, CBF 1000 po lifcie miała już aluminiową ramę. Ale to już inny motocykl :)
@@zbyhu84dokładnie od którego roku były aluminiowe ramy ?
@@tommy81777 tylko w wersji poliftowej, model SC64 produkowany w latach 2010-2016.
Jak zawsze czytając o CBF i oglądając takie relacje muszę coś tam dopisać. Fajny opis, rzeczowo i w temacie. Jeszcze jedną rzeczą która może w Twoim motocyklu nie wystąpiła to wada fabryczna CBF 1000 z pierwszej generacji to awarie alternatora. Honda się do tego przyznała i robiła akcję serwisową. Ja niestety się na nią nie załapałem i musiałem naprawę wykonać na własny koszt. Jeśli chodzi o cenę nowego alternatora w serwisie Hondy , czyli oryginał nowy to szczena opada. z tego co pamiętam jakieś 2 500 zł. Wymieniłem tylko stojan i wyszło z robocizną 600 zł. Taka wymiana stojana lub alternatora skutkuje tym , że nigdy do tego nie wracamy. Po prostu Honda zastosowała zbyt delikatny alternator, każde podłączenie czegokolwiek typu grzane manetki , halogeny powodowały szybkie jego uszkodzenie. Moja sugestia, przy zakupie CBF 1000 pytajcie czy było to robione, bo jeśli nie, to jest bardzo duże prawdopodobieństwo tej awarii. Dla pocieszenia napiszę, że nie jest to reguła. Alternatory do Hondy CBF 1000 dostarczało kilku producentów i niestety tylko jeden z nich dostarczał dobre alternatory. Ja miałem mniej szczęścia i mój znajomy też. Musieliśmy to naprawiać. Była to tylko domena pierwszej generacji CBF 1000 , druga poliftowa CBF 1000 F już była pozbawiona tej wady. Pozsiadałem i pierwszą generację i drugą. Objechałem na nich kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Co potwierdzam, silnik to mistrzostwo świata, adoptowany z Hondy CBR 1000 , oczywiście po zmianach, ale sprawdzony i produkowany od wielu lat. Ostatnią CBF 1000 F przystosowałem sobie do dalekich wypraw turystycznych , podniosłem kierownicę, założyłem szerszą kierownicę akcesoryjną, zmieniłem siedzenie, założyłem wysoką szybę turystyczną, dołożyłem automatyczną oliwiarkę i wyświetlacz zmiany biegów. I zrobił się naprawdę zajebisty turystyk za niewielkie pieniądze. Wcześniej przyglądałem się Kawasaki GTR 1400 i Yamaha 1300 FJR , jeździłem jednym i drugim ale podziękowałem, nie dla mnie. Za duże motocykle, a zresztą przesiadając się bezpośrednio z FJR na CBF nie czułem przygniatającej różnicy. Zgodzę się , ze zawieszenie w CBF 1000 czy CBF 1000F trochę zostało za epoką. Motocykl wymagał zręczności wchodzenia w zakręty, po prostu trzeba było się tego nauczyć. Tak dla przykładu porównując teraz KTM-a którego posiadam to jest przepaść, wręcz lata świetlne jeśli chodzi o zawiasy. Oczywiście na korzyść KTM-a. Zresztą KTM-y zawsze słynęły z zajebistego zawieszenia. Ale to już inna bajka. Nie o to. Zawsze mówiłem chcesz bardzo dobry niezawodny motocykl do turystyki i nie tylko, za rozsądne pieniądze, kup sobie Hondę CBF 600 S, lub Hondę CBF 1000, lub 1000F. Miałem te 3 motocykle i byłem z nich bardzo zadowolony. Na CBF 1000 robiłem wyjazdy po 6 tysięcy kilometrów i nigdy mnie nie zawiodły i było wygodnie i miło. Jeśli chodzi o jazdę w dwie osoby i z bagażem, niestety czuć już to bardzo, i motocykl reaguje na zmianę obciążenia. Ja w 99 procentach jeżdżę sam a więc mi to nie przeszkadzało ale kilka razy jechałem z obciążeniem i jest różnica. Jeśli ktoś jeździ dużo turystycznie w dwie osoby z tobołami to polecam zastanowić się nad wyborem YAMAHA FJR 1300 lub Kawasaki GTR 1400, ewentualnie BMW RT 1200. Nie będę tu pisał o motocyklach enduro-turystycznych. Reasumując CBF 1000 to świetny motocykl już trochę nie z tej epoki, porównując najnowsze maszyny , ale jedno jest pewne niezawodność to ogromny atut tego motocykla.
Wada nr 3 omówiona w filmie dotyczy alternatora właśnie :)
Zaczyna się w 14:38
Wada 600 przed liftowych to 2006 roku zamontować gaźniki 🙈
Czy spotkał się Pan z " dudnieniem" w silniku cbf1000f , na pewno nie panewka , po rozgrzaniu i jeździe, występuje na wolnych obrotach hałas co 2 obrót wału 😪
Super materiał i pancerne Moto 💪👏
Super recenzja
Dziękuję :)
Ja w Bandicie 600 z 2002r nie mam żadnego wskaźnika paliwa😂. Btw Fajny materiał. 👍
Fajnie się ogląda Twoje filmy, wszystko opowiedziane rzetelnie. Kiedyś miałem Deauville 700, później chciałem zmienić na CBF że względu na niezawodność, ale w końcu wybrałem FJR, to jest dopiero ciężki klocek, prawie 300 kg, na postoju przepłynąć ciężko, ale jazda super. Pozdrawiam LWG
Dziękuję!
Kiedyś Fujara była i moim marzeniem. Kardan mi się marzył. Ale jak już miałem CBF, to miałem raz okazję porównać ją z FJR. No i ten gabaryt mnie pokonał. W pewnym momencie mojej motocyklowej przygody doszedłem do wniosku, że za dużo mocy i masy, to już ciemna strona...
I znowu, żebym nie został źle zrozumiany. Każdy motocykl ma jakiś swój urok i odnajduję radochę z jazdy każdym - czy to było Kawasaki EL250 mojej Siostry, czy jazda testowa Triumphem Rocketem 3, czy przejażdżka na czoperku Kawasaki EN500.
Ale od motocykla używanego na codzień i do wszystkiego zawsze potrzebna była mi wszechstronność. To dawała mi CBF i to teraz odnajduję z Tigerze.
Masz rację, mniejszy, lżejszy, jest bardziej uniwersalny, na codzień. Ja wróciłem do motocykli po iluś latach. A ogólnie jestem prawie z Rybnika i miło by było kiedyś gdzieś razem wyskoczyć na przejażdżkę
Zapomniałem dodać, że mnie również cieszy jazda na jakimkolwiek motocyklu, byle pojazd mial 2 kola i silnik :) w 1990 roku byłem ja Jawie TS w Wiedniu, to były czasy...
@@iraspl371 W 1990 ja jeszcze nawet nie marzyłem o motorynce :).
Zajawkę na motocykle złapałem chyba dopiero około 2002 roku.
Ale MZ ETZ 250 miałem! :)
Świetny materiał .
Fajnie się ogląda Twoje filmy .
Dziękuję :)
Nigdy Cię nie zawiódł, ale wspominasz o alternatorze jako bombie zegarowej. To może nie jest tak źle? Chyba, że sam sobie na parkingu wymieniasz alternator i jedziesz dalej. Waga nie jest taka zła. Przesiadłem się z Yamahy Vmax która waży 290kg i uwierz mi, CBF 1000 to przyjemny i łatwy prowadzeniu motocykl oraz lekki. To samo przyspieszenie co Yamaha Vmax 1200. Oczywiście Vmax ma odejście początkowe ciut lepsze. Minus to regulator napięcia, który nie wiadomo kiedy padnie. Każdy motocykl ma coś. Bardzo dobre punkty. Więcej takich filmów na YT powinno być. LWG
Jak masz zapasowy pod siedzeniem i silikon, to tak, możesz wymienić samodzielnie. Kilka śrub i tyle.
U mnie w altku padła jedna faza, więc jakiś szczątkowy prąd altek generował i odpalając na pych dało się jechać, zrobiłem tak ok. 1000km :).
Ale wielu osobom altek napsuł krwi. Altek pada bez ostrzeżenia, więc może się to stać w każdej chwili. Stąd określenie "bomby zegarowej".
Super 👍
Oj tam zaraz objechał jak tyczkę ;) Rzucił się po prostu na nieśmiertelności na Jeseniku na dół ;) Powszechnie wiadomo, że mnie na fajnych winklach wyrywa w otchłań zła. Przez to już 2 razy przeszedłbym na drugą stronę przecież ;) Zgadzam się ze wszystkimi zadami i waletami 👍
Z tym brzęczeniem plastików to ciekawa sprawa bo moja CBF-ka jest w czasie jazdy bardzo cicha i plastiki nie brzęczą w żadnym zakresie obrotów. Słychać tylko mruczący silnik i lekko basowy wydech. Pozdrawiam.
U mnie od zawsze było w zakresie tak 2700-2800 obrotów takie brzęczenie, rezonans. Może poprawili to faktycznie w późniejszych egzemplarzach. Lub mój był wadliwy przez wszystkie te lata ;).
@@zbyhu84 mamy ten sam rocznik 2006.
U mnie 2008 też nie brzęczą :)
Mam cbf z 2007 i również brzęczą plastiki. W czasie jazdy łapałem za różne elementy i z tego co mi się udało znaleźć to na pewno te łączenie plastików ( u mnie ) z prawej strony przy lampie na dole. Jedyna rada trzymać wyższe obroty 😉
Świetny film. Pozdrawiam
Ja właśnie zaczynam na cbf600 zamiast wskaźnika paliwa u mnie jest temp płynu chłodzącego, kupiłem ze względu na budżet i słabe doświadczenie, gdzie zaczynałem na motocyklach z PRL-u na chwilę kupiłem Varadero 125 świetna maszyna żeby przypomnieć sobie co i jak ,ale jak kupiłem 600 no to jak dla mnie nie ma żartów tam były emocję jak na grzybach,tu zaczyna się coś dziać,LWG
Bardzo rozsądna droga. CBF600 ma tę zaletę, że w dolnym zakresie obrotów jest dosyć łagodna, więc potrafi wybaczyć błędy.
Co do wskaźnika temperatury - właśnie on, z CBF600, idealnie pasowałby po lewej stronie w zegarach litra. No ale cóż, jest co jest :).
Udanego sezonu i szerokości!
@@zbyhu84 Jakbyś miał porównać dolną partię obrotów w 600 i w 1000 to jakby to wyglądało? Szukam czegoś za CBF600 ale z mocnym dołem jako, że lubię sobie powoli pyrkać, ale nie chcę dygoczącego harleya, czy rzędowej dwójki. Szejsetą zjechałem całą Europę Centralną. Żadnych awarii, rama trochę wiotka przy pełnym obciążeniu, ale najbardziej doskwiera słaby dół.
@@SiempreConTrasto niebo a ziemia. Dziś jeździłem CBF600, dół tam nie istnieje. W litrze od samego dołu ciągnie jak lokomotywa. Praktycznie nie wychodząc poza 4tys.obr można się bardzo sprawnie i dynamicznie przemieszczać.
@@zbyhu84 No to idę po młotek. Czas rozbić skarbonkę.
@@SiempreConTrasto powodzenia w poszukiwaniach zadbanej sztuki! :)
14lat wow i te 210 tys km... Kurde to ja leszcz jestem
Cbf-ka to taki WV T4 😉.
Hezká recenze děkuji a zdravím z Čech
Mam wszystko to samo co Pan Zbychu mówi ale ogólnie moto git bardzo dobrze sie jedzi 😊
Naprawdę dobry film. Mam w planie kupić cbf 1000 ale po lifcie. Ciekawe jak ta po lifcie się prowadzi w zakrętach. Polecisz jakiś dobry serwis do regulacji zaworów w Rybniku? Podstawowe serwisy sam sobie robię ale za zawory i inne w silniku się nie biorę. Pozdro z Raciborza.
Mam takiego mechanika, któremu ufam. Jak chcesz namiar to napisz do mnie na zbyhu@poczta.onet.pl
👍
Hey co bye polecil Cbf 600 czy CBf 1000? Mialem kilka motocykli or 2010.
Cbf 600 x 3, CBR 1100xx Blackbird, Sv650 x2, TL1000, Gsx650 Bandit, Honda Transalp 650, Honda VFR 800 VTEC, vfr800fi. BMW r1150gs, Kawasaki Zx7r, obecnie mam Honda VFR 750 FN 1992r. Zawsze lubialem Cbf 600 byl to moj pierwszy Moto. Co polecasz CBF 600 czy CBf 1000?
Ja lubię jeździć momentem obrotowym, więc wolę CBF1000 od CBF600, która "na dole nie jedzie".
Niemniej do jazdy solo 600 wystarcza. Tylko tu bym wolał wersję na wtrysku i aluminiowej ramie.
Jeśli chcesz czasem śmigać z pasażerem, to zdecydowanie litr.
Jaki dokladnie uchwyt telefonu masz w CBF-ie?
Mam jakąś tanią podróbkę RAM Mounts. Kupiłem na alledrogo. Nie ma żadnego ładowania. ALe kuliste ramię pozwala swobodnie regulować położenie, a telefon trzyma mocno.
Jak wpiszesz "Uchwyt X" to Ci znajdzie ich pełno.
Jak mentalnie czujesz się jadąc z dozwoloną prędkością np. 90 km/h przez drogę porośniętą po bokach przez drzewa, krzewy i gęstą roślinność (pola, lasy). Nie masz z tyłu głowy, że przy tej prędkości kolizja z sarną czy dzikiem może skończyć się zejściem? ;)
Przez kilka miechów tak miałem, potem mi przeszło. Kolega kilka dni temu wypatroszył motocyklem sarnę na łącznicy do drogi ekspresowej za znakiem odwołującym występowanie dzikiej zwierzyny. Nie ma reguły... Statystyka, jak dużo jeździsz, to Cię dogoni w tej czy innej postaci.
Bardzo dobre podsumowanie. Kto jak nie Zbychu, może najlepiej opisać cbf-ke 1,0 😁 ? Widzę, że czasu nie tracisz, bo kiedyś trzeba ten przebieg nakręcić (mam na myśli fakt, iż nagrywałeś w ruchu ).
Dzięki. Połączyłem przyjemne z pożytecznym ;). Może mniej składnie wychodzi, niż z napisanego skryptu, może dźwięk trochę gorszy, ale olać. Grunt, że słychać i da się zrozumieć co nawijam :P
W motocyklu powinno się wymieniać olej 2 razy częściej jak w samochodzie, czyli co ok. 5 tyś km.
A ja tam się trzymam zaleceń producenta, zmieniam co 12kkm i póki co motocykl nie ma z tym problemu - 236 tys.km na dziś.
@@zbyhu84 W sumie 98 km z litra to mało. Nie jest tak wysilony. Co więcej niż 15 tyś km lepiej nie zmieniać w żadnym pojeździe bo parametry oleju drastycznie zaczynają spadać.
@@dominiklipinski8498 Oczywiście, pełna zgoda. Uważam po prostu, że jeśli dużo jeździsz, to zmiana co 5 tys.km to strata pieniędzy. Ja robię zwykle między 20 a 30kkm rocznie, to byłoby 4-6 zmian oleju na sezon. Zmiana co te 10-12kkm lub co rok jest dla mnie optymalna.
І який би ви порекомендували обрати cbf 1000 або cbf 600 після 2008 ?
Їзда соло CBF600, з пасажиром CBF1000 :)
Trasa 1300km - jesteś kozak. A powiedz mi, czy Honda cbf to taki większy Hornet jak niektórzy mówią?
Nie powiedziałbym. Hornet jest w moim odczuciu motocyklem bardziej zadziornym, takim ulicznym rozrabiaką. Ma bardziej sportowe zacięcie. Brak półowiewki, pewnie trudniej się tym podróżuje. Na pewno się da i mogę zrozumieć taką analogię, ale ja bym nie zaszeregował CBFy razem z Hornetem w jednej klasie.
Wcześniej jeździłem na hornecie 600, wersja s, z owiewkami. Byłem bardzo zadowolony. Teraz mam cbf1000 bardzo podobne motocykle mocowo, lecz litr dużo lepiej odpycha się z dołu. No i cbf1000 jest napewno wygodniejsza..czy jedziesz solo lub z plecaczkiem. Pozd.
@@adamjanowski9801 No to potwierdzasz moje obserwacje, choć na Hornecie to tylko kiedyś siedziałem. Nie miałem okazji jechać.
mam f4i - przebieg 170kkm - spalanie oleju zero - wymiana co 10kkm. Te silniki z bladego 04 nigdy nie były tak idealne jak stare 600 czy 900rr
Bardzo solidny przebieg. Gratuluję!
@@zbyhu84 wiekszość motocykli z tych lat ma tyle lub więcej tylko są cofane na 30 tys
@@januszekppp728 pewnie sporo tak ma. Ale są też zadbane i mało jeżdżone sztuki. Motocykle zrobiły się popularne i rynek się zmienia. Sprzęty kupują ludzie, dla których jest to kaprys chwili i potem nie jeżdżą lub mało jeżdżą. Mam w swoim otoczeniu kilkanaście takich przypadków.
@@zbyhu84dokładnie sam jestem takim przypadkiem pięć lat i pięć tyś przebiegu
Nie patrzymy na wskaznik paliwa tylko na przejechane kilometry😅
No w zasadzie tak, choć ja patrzę na jedno i drugie. I z czasem potrafię już przed tankowaniem ocenić, czy spalanie było wysokie czy niskie ;).
Witam Panie Zbychu czy u Pana pojawiła się rdza na ramię? A jak tak robił Pan z tym coś np.prowizorka w czyszczeniu i malowanie
Tylko jakieś drobne punktowe. Jeden raz potraktowałem te miejsca czarnym Hammerite'm.
Dzięki wielkie
Czy w poliftowym litrze rama też jest aluminiowa jak w 600?
Tak :)
Witam od którego roku był wtrysk w cbf 1000?
Od zawsze. Nie było litrowych CBF bez wtrysku. Tylko pierwsza generacja CBF600 (PC38) miała gaźniki.
A mam takie pytanko jak z pozycją dla.osob 185cm+ ? Mam w przesiadkę na CBF, V-strom itp. były plany na FJR LUB ST 1300 ale jednak do codziennej jazdy szukam czegoś lżejszego. Tylko jak wspominałem interesuje mnie pozycją kierownika. Lewa i pozdrowienia 😀👍
Nogi będą dosyć podkurczone i kierownica jest wąska. Ja mam 185cm i nie narzekałem, ale mój Brat już narzekał bardzo, a ma tyleż wzrostu co ja.
No i CBF taka lekka nie jest, to jednak 250kg klocek :).
V-Strom na pewno będzie lżejszy i wygodniejszy. Dla mnie jednak kultura pracy jego silnika była nie do zaakceptowania (stary DL1000).
@@zbyhu84no to muszę się przymierzyć, ewentualnie Varadero. Sama waga mnie nie przeraża bo przesiadam się z Cruisera 1500 więc tez kloc.
Panie... "To jest Honda, a do Hondy się nie zagląda" i jako posiadacz poczciwego Transalpa śmiem twierdzić że coś w tym jest 😉. Fajna, ciekawa pogadanka. Z pewnością przyda się niezdecydowanym osobom przed zakupem CBF 1000. Ciekaw jestem jak to będzie z bezawaryjnością w Twoim nowym Tigerze. Pierwsze 100kkm prawdę powie 😉. Pozdro!
P.S. W jakim programie montujesz filmy?
Dzięki!
Montuję w tej chwili w darmowym ShotCut. Daje całkiem przyzwoite możliwości.
Niestety filmy oryginalne po przesłaniu na YT często tracą na jakości.
Dzięki za odpowiedź. Wiem, że po przesłaniu na YT filmy niestety znacznie tracą na jakości. W zależności jaki zostanie przypisany kodek przez algorytm YT, film albo wygląda w miarę OK albo wręcz tragicznie 👎
Zmień tylko uszczelniacze zaworów
I nie będę więcej oleju spalać.
Stara guma i zaczyna pękać koszt wręcz śmieszny tylko wałek i szklanki trzeba zdjąć jedno popołudnie z piwkiem i masz spokój.
Witam super recenzja o przygodach z Cbf em
Rok temu kupiłem Cbf 1000 z 2007 roku ogólnie wszystko ok ale jakieś musi być alternator coś mi nie dawało spokoju i rozebrałem go i co Chiny poradź jaki kupić żeby nie było z tym problemu czy może regenerować proszę
Heeeelp
Niestety nie mam doświadczenia, bo mój działa i jest oryginalny, Hondowski (po gwarancyjnej wymianie).
Niemniej bardzo dużo ludzi przewija alternatory w PU Gywer Mariusz Szmid i sobie chwali. Ale trzeba mieć oryginalny spalony, chinkich z tego co czytałem nie przewija. Potrafi mieć jednak na stanie przewinięte na sprzedaż. Spróbuj się z nim skontaktować.
Jest nawet jeden przewinięty na aukcji:
allegro.pl/oferta/alternator-honda-cbf-1000-gwarancja-12m-cy-12098389761
Możesz też spróbować kupić sprawny używany - są na aukcjach za 3-4 stówy, wsadzić a ten chiński mieć na zapas w razie "w".
Witam Zbyhu mam przejechane bez paru kilometrów 200km wskaźnik mam troszeczkę mniej niż połowę czerwonego pola ile mogę przejechać " + - " biorę pod uwagę dynamikę jazdy dzięki z góry
To niestety nie jest tak precyzyjne, zależy, jak działa u Ciebie pływak. Ogólnie czerwone pole po 200km to coś dziwnego, sugeruje ogromne spalanie, więc lepiej od razu na stację.
Oryginalna u mnie pompa paliwa miała pływak, który po zejściu na czerwone pole wskazywał, że w baku jest ok. 2li wskazówka potrafiła zejść nawet poniżej czerwonego przy dalszej jeździe.
Po zmianie pompy wskazania się zmieniły, pływak inaczej działa i raz wyjeździłem paliwo do zera, gdy wskazówka dopiero chwilę była na czerwonym polu.
Poproszę do Pana adres email mam jedno ważne pytanie odnośnie eksploatacji tego silnika, czy spotkał się Pan z "łomotaniem" w tym silniku ? To nie jest panewka, hałas występuje po dobrym rozgrzaniu i na biegu jałowym po jeżdżeniu i redukowaniu, ... Proszę o odzew również osoby które się spotkały już z taką przypadłością, cbf 1000 2013r.
Tak. Jest takie dudnienie. U mnie na pewno było już przy przebiegu ok. 150kkm. Także jeżdżę z tym już przynajmniej 75kkm.
Takie hałasy pojawiały się też w CB1000R z mniejszymi przebiegami, więc się tym nie stresuję.
Jak pochylałem się nad tematem, to znalazłem takie info:
"Tak stuka kosz sprzęgłowy,a konkretnie tłumiki drgań skrętnych (sprężynki w koszu). W niczym to nie przeszkadza."
@@zbyhu84Jest najechane 50000 oryginalnie z dokumentacją , niepokoi mnie to na tyle że zastanawiam się nad sprzedażą 😔
@@piotrkwadrat4915 jak widzisz stukanie przy przebiegu 150kkm nie zrobiło nic przez następne 75kkm. W tym czasie byłem w Alpach, na Kaszubach, Mazurach i kilka razy w Bieszczadach.
@@zbyhu84 Rozumiem, wszystko ok. Ale jeżeli mówimy o tym samym 😎 Podjadę do serwisu Hondy niech Oni posłuchają, muszą mieć wiedzę na ten temat, dziekuje za info, pzdr. 😎
@@piotrkwadrat4915 nagraj telefonem, wrzuć na YT, posłuchamy :)
Dwie wady podstawowe. Krótka skrzynia i brak wskaznika temperatury silnika.
Wady są mocno subiektywnymi sprawami. Niemniej brak wskaźnika temperatury zawsze mi też przeszkadzał. Biegi nie były dla mnie problemem.
Załóż sobie zębatkę 17 z przodu. Begi sobie wydłużysz niewielkim kosztem dynamiki.
Aż się nie chcę wieżyc że taki przebieg motocykl ma, zastanawiam się czy kupić 600 czy 1000. 184cm I 95 kilo
Liter... Jednak moment na dole obrotów to jest to :)
A jak hamulce,dobre?
Tylny hamulec twardy jak deska, do przednich hebli nie mam zastrzeżeń. Ogólnie bardzo stabilnie to hamuje przez C-ABS.
@@zbyhu84 czyli dwa hamulce razem, zawsze?
@@Gromdziarz Jak hamujesz tyłem, to hamuje też lekko przód (jeden tłoczek prawego zacisku z przodu). Jak hamujesz przodem, to hamuje tylko przód.
Wybierając 600 czy 1000 ...wybieram 600
1000 lepszy jeśli jeździsz z pasażerem jak samemu to 600 wystarczy.
Kod brązowy? :)
Była taki kawał:
Rok 1497. Płynie sobie statek piracki straszliwego kapitana "Rudobrodego". Nagle na horyzoncie pojawia się statek towarowy. Majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie statek towarowy na horyzoncie!
- Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulę!
Kapitan założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Płyną dalej. Nagle na horyzoncie pojawia się drugi statek towarowy. Majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie statek towarowy na horyzoncie!
- Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulą!
Znów założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich.
Po kilku takich "akcjach", jeden z marynarzy pyta:
- Kapitanie! Dlaczego na "akcje" zawsze zakłada pan czerwoną koszulę?
- Bo jak napadamy na statek, to mogą mnie przecież ranić, a na czerwonej koszuli nie widać plam krwi. A gdy nie widać, że kapitan jest ranny, to duch załogi nie upada i wszyscy walczą jak lwy!
W tym momencie majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie 12 brytyjskich statków wojennych!
- Dobra jest! Podajcie moje brązowe spodnie.
Nie ma czegoś takiego jak olej syntetyczny do motocykla, coś takiego po prostu nie istnieje.
To już czepianie się szczegółów.
Ale zawsze możesz nakręcić film i wszystkich uświadomić.
@@zbyhu84 szczegół ale jakże istotny
Nie zgadzam się z dużą masą o czym mówisz dzis na takim siedziałem 2010r na aluminiowej ramie i jest to dość lekki i mały motocykl ,miałem w tamtym roku varadero 1000 280kg to był duży kościół na kołach.
Każdy odbiera masę inaczej. Na pewno są cięższe maszyny. Patrząc jednak, że gabarytowo większy, a mocowo podobny Tiger waży 30kg mniej i to czuć baaaardzo, stwierdzam, że CBF1000 jest ciężka.