Poświęciłem dzisiaj kilka chwil na dowiedzenie się niezbędnego ABC na temat błonnika (ze nawiązaniem do diety keto), i po wysłuchaniu kilku materiałów, oceniam Waszą rozmowę za najlepsze źródło poszukiwanych informacji. Brawo 👏
Fajny materiał, ale da się bez błonnika żyć, od dwóch miesięcy na carnivore - tylko pierwszy tydzień jakieś tam nietypowe zachowanie się żołądka (różnie było z tym wypróżnianiem) ale teraz - jest super!!! Ciekawe zagadnienia, dzięki za materiał i obiektywizm. Dzięki i pozdrawiam.
ja również na carniovore ze względu na zapalenia stawów lekooporne. Zero błonnika, zero problemów. W życiu nie czułem się lepiej. Mam 45 lat a czuje się lepiej niż w liceum.
Miałam zapalenie uchyłków. Zalecenie: dwa tygodnie dieta ubogoresztkowa, potem dużo błonnika. Dietetyk ustawił dietę: nie dość, że 2 3xdziennie to jeszcze jelito bolało non stop potęgując lęk, że będę musiała rychło wrócić na SOR. Przeszłam na keto i wszystko jak ręką odjął. Także z tym błonnikiem nie ma co przesadzać a i flora się zmieniła. Doczytałam potem, że zapalenie uchyłków to często skutek nieprawidłowego przerostu bakterii jelitowych.
Przy chorobach jelit nie ma jednej, idealnej diety diety dla każdego pacjenta. Zawsze należy ją dobierać indywidualnie i sprawdzać tolerancję na poszczególne produkty spożywcze. Cieszę się jednak, że udało się Pani znaleźć najlepszą dla siebie dietę! 🙂
Dr Jan Kwaśniewski, autor Diety Optymalne, mówił, że błonnik nie ma większego znaczenia. Przeciwnie, mówił, że podrażnia jelita i w efekcie końcowym prowadzi do zatwardzeń.
@UCfEbb20lnKeFc_lyOiTDDww a mi błonnik właśnie szkodzi, szczególnie z warzyw. Boli mnie brzuch, czuję się jak nagazowany, spuchnięty balon. Po dniu niejedzenia warzyw nagle wszystko znika. Oczywiście że błonnik może szkodzić i nie wszyscy go dobrze tolerują, a głoszenie że trzeba codziennie jeść górę warzyw bo inaczej ma się niezdrową dietę jest bzdurą
Nareszcie ktoś wspomina tego wielkiego człowieka. Tyle lat temu mówił to, co teraz jest takie na czasie, a jakby wszyscy o nim zaomnieli. To smutne. Błonnik niczego nam nie daje. Je się po to, by odżywić organizm. Po co więc wprowadzać do niego coś, co jest niestrawne i czego organizm jak najszybciej chce się pozbyć? Pozdtawiam.
Błonnik to tarka: ściera nabłonek jelit i żołądka - powoduje wrzody (helikobakter pylori - naturalna bakteria żołądka (komensalizm)). Wyleczyłem wrzody w trzy dni unikając błonnika ( nie wziąłem przepisanych antybiotyków) potem było i jest Keto.
Skoro bakterie jelitowe produkują większość (~90%) serotoniny i znaczną część (~50%) dopaminy w organizmie, to czy eliminacja błonnika (rozpuszczalnego w wodzie) i skrobi, które są pożywką dla tych bakterii nie jest prostą drogą do zafundowania sobie depresji w przyszłości? Oczywiście przy założeniu, że flora jelitowa jest odpowiednio zbalansowana wyjściowo (zawiera już bakterie produkujące serotoninę, dopaminę, GABA).
Stany depresyjne miewałam często na diecie tradycyjnej. Wszystkie ,,czarne myśli" opuściły mnie, gdy jem wyłącznie mięso, jajka, nabiał i dużo tłuszczu Zero warzyw. I życie jest piękne
Na codzień nie myśle o błonniku, nigdy nie myślałam i nie będę, gdy człowiek się rodzi to nie ma przypiętej instrukcji obsługi jak przy zmywarce ze co jakiś czas trzeba dodać soli by była miękka woda w obiegu.
Czy mogę pytanie z innej beczki? Jak na diecie niskowęglowodanowej czy keto dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość selenu oraz krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych? Są nam potrzebne?
@@mjp8868 Owoce morza sa tez dobrym zrodlem selenu lub w interwalach np.2 tygodnie przyjmuje globulki homeopatyczne selenu w dynamizacji np.Selen D1 do Selen D4, w brakach: Selen D6 a potem 2 lub 4 tygodnie nie przyjmuje suplementamacji.... i potem znowu 2 tygodnie przyjmuje globulki homeopatyczne Pozdrowienia !
@@magorzatap.4739 Z pewnoscia jest cos takiego, trzeba poszukac, moze rolnictwo dynamiczno- biologiczne "DEMETER" oferuja cos w tym zakresie, sprobuje jak wroce do domu napisac Pani adres pewnego towarzystwa, ktore sie tym zajmuje ... Poki co homeopatyczne globulki selenu z apteki polecam , sama je przyjmuje... Pozdrowienia !
Witam, dziękuję za ciekawy materiał! Chciałam zapytać o dietę keto i zakwaszenie organizmu. Czy zachodzi takie niebezpieczeństwo? ( Jerzy Zięba wspominał o tym) jak to widzicie? Czy mogłabym poprosić o fachowe, ale jednocześnie „łopatologiczne” wyjaśnienie keto/ carnivor/ zakwaszenie organizmu (produkty zwierzęce) 🍀
200 g suchego makaronu to jest spora porcja - warto na wstepie sprawdzic, czh jest ona dla Pana odpowiednia 🙂 ważne jest również jego odpowiednie skomponowanie - dodatek białka i tłuszczu
Sprawa jest prosta. kto żywi się różnorodną żywnością MUSI spożywać błonnik, by bakterie gram dodatnie stanowiły przeciwwagę dla gram ujemnych, które żywią się cukrem. Te drugie bakterie niszczą nam jelita, a pierwsze naprawiają te szkody, gdy wyeliminujemy węglowodany, nie potrzeba tak dużo naprawiaczy jelit, a gdy przejdziemy całkowicie na mięsną dietę, to możliwe, że błonnik będzie zbędny, bo organizm wówczas działa na innych zasadach.
Na diecie keto nie istnieje kwasica ketonowa, bo nie może istnieć. Pojęcie to celowo ma wprowadzać w błąd. Kwasica pojawi się jako powikłanie metaboliczne związane z żywieniem się węglowodanami , a jak wiadomo w keto i innych dietach niskocukrowych podaż cukru jest za niska dla powstania tego zjawiska. Pozdrawiam serdecznie.
@@mariank9935 mamy czasy w którym przestajemy wierzyć autorytetom, a wierzymy sobie. Wystarczy poznać podstawy działania organizmu i wszystko od razu staje się jasne :).
@@mariank9935 jeśli interesuje Cię moje zdanie to doktor Skoczylas zmienił front i powolal się na badania sponsorowane przez koncerny. Przede wszystkim opowiadał o wszystkim niezgodnie z działaniem naszego organizmu. Zastanow sienprosze skoro rzadzacy nas coraz bardziej uciskaja jednocześnie wspierają jedzenie węgli i wege to już piwinno wzbudzić nasza czujność. Zważywszy, że ich piramida żywienia doprowadziła do wielu chorób pokarmo zależnych w tym fali otyłości olbrzymiej, cukrzycy, łuszczycy, marskosci wątroby etc.
Teoretycznie nie powinien..ale niektórzy praktykujący lecznicze keto doktorzy,twierdzą że ich praktyka lekarska mówi co innego...I niektórzy pacjenci reagują na błonnik dlatego np dr Eric Westman wyklucza błonnik jak dodatek warzywa w sumie limitowanej ilości no i węgle liczy tylko netto 20gr lub mniej dziennie.
To jak to jest z tym blonnikiem czy on nam się odłoży w boczki przy nadwyżce energetycznej i wogole nie liczyć go w makro mimo iż na opakowaniu płatków owsianych są wliczone kalorię z błonnika.
Jesteśmy z mężem od 4 miesięcy na keto. Ja czuję się ok przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego, ale u męża pojawiło się zatwardzenie i okropne chemoroidy. Pije siemie lniane codziennie rano ale z chemoroidami już nie może sobie poradzić. Tak się zastanawiam czy dieta dla niego, bo tyle mięsa i brak błonnika może zaszkodzić.?
Keto i tyle mięsa? To znaczy? Bo to nie jest dieta wysokobiałkowa. A jak z ruchem, czy mąż uprawia jakaś regularną aktywnosc? masaż brzucha też dobry na zaparcia ale tutaj na pewno aktywność, jeśli nie ma, dużo wody i warzyw. Na keto cala kasa warzyw dozwolona.
Czy w mleku człowieka jest błonnik? No chyba nie. A dziecko najlepiej rozwija się na mleku matki. Może to byc wyłącznym pożywieniem przez lata. Przypadki z mojej rodziny.
Każdy niemowlak po urodzeniu i dziecko do czasu żywienia na tzw. cycu jest na diecie keto, więc przyroda nam sama podpowiada co jest dla nas najlepsze.
Poświęciłem dzisiaj kilka chwil na dowiedzenie się niezbędnego ABC na temat błonnika (ze nawiązaniem do diety keto), i po wysłuchaniu kilku materiałów, oceniam Waszą rozmowę za najlepsze źródło poszukiwanych informacji.
Brawo 👏
Panie Mateuszu wolę audycje prowadzone solo nie ujmując niczego Karolinie. Formuła programu przypomina egzamin
Fajny materiał, ale da się bez błonnika żyć, od dwóch miesięcy na carnivore - tylko pierwszy tydzień jakieś tam nietypowe zachowanie się żołądka (różnie było z tym wypróżnianiem) ale teraz - jest super!!! Ciekawe zagadnienia, dzięki za materiał i obiektywizm. Dzięki i pozdrawiam.
Iwona Wierzbicka tez porusza temat blonnika i okazuje sie, ze nie wszyscy go potrzebuja...
Dzięki wielkie! 🙂
ja również na carniovore ze względu na zapalenia stawów lekooporne. Zero błonnika, zero problemów. W życiu nie czułem się lepiej. Mam 45 lat a czuje się lepiej niż w liceum.
@@__MJ__
Good Luck !!!
Miałam zapalenie uchyłków. Zalecenie: dwa tygodnie dieta ubogoresztkowa, potem dużo błonnika. Dietetyk ustawił dietę: nie dość, że 2 3xdziennie to jeszcze jelito bolało non stop potęgując lęk, że będę musiała rychło wrócić na SOR.
Przeszłam na keto i wszystko jak ręką odjął. Także z tym błonnikiem nie ma co przesadzać a i flora się zmieniła. Doczytałam potem, że zapalenie uchyłków to często skutek nieprawidłowego przerostu bakterii jelitowych.
Przy chorobach jelit nie ma jednej, idealnej diety diety dla każdego pacjenta. Zawsze należy ją dobierać indywidualnie i sprawdzać tolerancję na poszczególne produkty spożywcze.
Cieszę się jednak, że udało się Pani znaleźć najlepszą dla siebie dietę! 🙂
Super😊
Dr Jan Kwaśniewski, autor Diety Optymalne, mówił, że błonnik nie ma większego znaczenia.
Przeciwnie, mówił, że podrażnia jelita i w efekcie końcowym prowadzi do zatwardzeń.
@Kamil Dobrzański Jeśli chcesz naprawdę uzyskać ciekawą informację, to odzywaj się kulturalniej.
Napisałabym ci wtedy, w czym rzecz.
@Kamil Dobrzański Wiem, co napisałam. Amen
@UCfEbb20lnKeFc_lyOiTDDww a mi błonnik właśnie szkodzi, szczególnie z warzyw. Boli mnie brzuch, czuję się jak nagazowany, spuchnięty balon. Po dniu niejedzenia warzyw nagle wszystko znika. Oczywiście że błonnik może szkodzić i nie wszyscy go dobrze tolerują, a głoszenie że trzeba codziennie jeść górę warzyw bo inaczej ma się niezdrową dietę jest bzdurą
Nareszcie ktoś wspomina tego wielkiego człowieka. Tyle lat temu mówił to, co teraz jest takie na czasie, a jakby wszyscy o nim zaomnieli. To smutne. Błonnik niczego nam nie daje. Je się po to, by odżywić organizm. Po co więc wprowadzać do niego coś, co jest niestrawne i czego organizm jak najszybciej chce się pozbyć? Pozdtawiam.
Dokładnie każdy jest inny i szczególnie lekarze często o tym zapominają :-)
Z tego powodu warto jest znaleźć lekarza, do którego mamy pełne zaufanie 🙂
Błonnik to tarka: ściera nabłonek jelit i żołądka - powoduje wrzody (helikobakter pylori - naturalna bakteria żołądka (komensalizm)). Wyleczyłem wrzody w trzy dni unikając błonnika ( nie wziąłem przepisanych antybiotyków) potem było i jest Keto.
Skoro bakterie jelitowe produkują większość (~90%) serotoniny i znaczną część (~50%) dopaminy w organizmie, to czy eliminacja błonnika (rozpuszczalnego w wodzie) i skrobi, które są pożywką dla tych bakterii nie jest prostą drogą do zafundowania sobie depresji w przyszłości? Oczywiście przy założeniu, że flora jelitowa jest odpowiednio zbalansowana wyjściowo (zawiera już bakterie produkujące serotoninę, dopaminę, GABA).
Nie jem błonnika od paru miesięcy. W życiu nie czułem się lepiej zarówno pod względem psychicznym jak i fizycznym
Stany depresyjne miewałam często na diecie tradycyjnej. Wszystkie ,,czarne myśli" opuściły mnie, gdy jem wyłącznie mięso, jajka, nabiał i dużo tłuszczu Zero warzyw. I życie jest piękne
Najlepiej czuję się,gdy zupełnie nie jem błonnika. Najmniejsze jego ilości powodują u mnie bóle brzucha i wzdęcia.
Jestem nowa na tym kanale, od którego filmu mam zacząć oglądać ?
Podrzucam link 🙂
ua-cam.com/video/SsOSJmCcjQk/v-deo.html
Dziękuję 😊
Na codzień nie myśle o błonniku, nigdy nie myślałam i nie będę, gdy człowiek się rodzi to nie ma przypiętej instrukcji obsługi jak przy zmywarce ze co jakiś czas trzeba dodać soli by była miękka woda w obiegu.
Czy mogę pytanie z innej beczki? Jak na diecie niskowęglowodanowej czy keto dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość selenu oraz krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych? Są nam potrzebne?
np orzechy brazylijskie
@@mjp8868
Owoce morza sa tez dobrym zrodlem selenu lub w interwalach np.2 tygodnie przyjmuje globulki homeopatyczne selenu w dynamizacji np.Selen D1 do Selen D4, w brakach: Selen D6 a potem 2 lub 4 tygodnie nie przyjmuje suplementamacji.... i potem znowu 2 tygodnie przyjmuje globulki homeopatyczne
Pozdrowienia !
@@m.ackermann1649 @MJ P jejku, a coś, a co mogę wyhodować u siebie? :)
@@magorzatap.4739
Z pewnoscia jest cos takiego, trzeba poszukac, moze rolnictwo dynamiczno- biologiczne "DEMETER" oferuja cos w tym zakresie, sprobuje jak wroce do domu napisac Pani adres pewnego towarzystwa, ktore sie tym zajmuje ...
Poki co homeopatyczne globulki selenu z apteki polecam , sama je przyjmuje...
Pozdrowienia !
jajka, watrobka, ryby
Witam, dziękuję za ciekawy materiał!
Chciałam zapytać o dietę keto i zakwaszenie organizmu. Czy zachodzi takie niebezpieczeństwo? ( Jerzy Zięba wspominał o tym) jak to widzicie? Czy mogłabym poprosić o fachowe, ale jednocześnie „łopatologiczne” wyjaśnienie keto/ carnivor/ zakwaszenie organizmu (produkty zwierzęce) 🍀
Ja po zjedzeniu makaronu 200g (warzone przed gotowaniem)mam przez 3 dni wywalony brzuch mimo że go dalej nie jem🤯
200 g suchego makaronu to jest spora porcja - warto na wstepie sprawdzic, czh jest ona dla Pana odpowiednia 🙂
ważne jest również jego odpowiednie skomponowanie - dodatek białka i tłuszczu
Sprawa jest prosta. kto żywi się różnorodną żywnością MUSI spożywać błonnik, by bakterie gram dodatnie stanowiły przeciwwagę dla gram ujemnych, które żywią się cukrem. Te drugie bakterie niszczą nam jelita, a pierwsze naprawiają te szkody, gdy wyeliminujemy węglowodany, nie potrzeba tak dużo naprawiaczy jelit, a gdy przejdziemy całkowicie na mięsną dietę, to możliwe, że błonnik będzie zbędny, bo organizm wówczas działa na innych zasadach.
Dlaczego utajniona kwasica jest grozna dla keto? Czy zawsze i u kazdego na keto wystepuje?
Na diecie keto nie istnieje kwasica ketonowa, bo nie może istnieć. Pojęcie to celowo ma wprowadzać w błąd. Kwasica pojawi się jako powikłanie metaboliczne związane z żywieniem się węglowodanami , a jak wiadomo w keto i innych dietach niskocukrowych podaż cukru jest za niska dla powstania tego zjawiska. Pozdrawiam serdecznie.
@@przemysawmaecki9958 ok. Niby tak. Ale Marek Skoczylas wlasnie przytacza naukowe badanie potwierdzajace takie zagrozenie. Nie wiem co o tym sądzić
@@mariank9935 mamy czasy w którym przestajemy wierzyć autorytetom, a wierzymy sobie. Wystarczy poznać podstawy działania organizmu i wszystko od razu staje się jasne :).
@@przemysawmaecki9958 racja. A nie namówie ciebie do odbiesienia sie do tego co powiedzial Skoczylas?
@@mariank9935 jeśli interesuje Cię moje zdanie to doktor Skoczylas zmienił front i powolal się na badania sponsorowane przez koncerny. Przede wszystkim opowiadał o wszystkim niezgodnie z działaniem naszego organizmu. Zastanow sienprosze skoro rzadzacy nas coraz bardziej uciskaja jednocześnie wspierają jedzenie węgli i wege to już piwinno wzbudzić nasza czujność. Zważywszy, że ich piramida żywienia doprowadziła do wielu chorób pokarmo zależnych w tym fali otyłości olbrzymiej, cukrzycy, łuszczycy, marskosci wątroby etc.
Czy błonnik powoduje wzrost insuliny?
Teoretycznie nie powinien..ale niektórzy praktykujący lecznicze keto doktorzy,twierdzą że ich praktyka lekarska mówi co innego...I niektórzy pacjenci reagują na błonnik dlatego np dr Eric Westman wyklucza błonnik jak dodatek warzywa w sumie limitowanej ilości no i węgle liczy tylko netto 20gr lub mniej dziennie.
Najlepiej się czuje przy ilości błonnika która wynosi 0 gram dziennie. Nie uważam aby był on do czegoś potrzebny.
To jak to jest z tym blonnikiem czy on nam się odłoży w boczki przy nadwyżce energetycznej i wogole nie liczyć go w makro mimo iż na opakowaniu płatków owsianych są wliczone kalorię z błonnika.
Sorry, platkow owsianych na keto ( i karnivorze ) sie nie je...
@@m.ackermann1649 niby czemu ?
@@radzioolo4786
Bo to sa wysoko przetworzone zboza a wysoko przetworzonych zboz / weglowodanow /nie je sie na keto !!!
@@m.ackermann1649 ja jem owsianke na keto i czuję się dużo lepiej. Co więcej nawet trochę miodu tam wrzucam.
Cały czas jestem w ketozie
@@m.ackermann1649 płatki owsiane górskie są wysoko przetworzone??? No to pana poniosło
Jesteśmy z mężem od 4 miesięcy na keto. Ja czuję się ok przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego, ale u męża pojawiło się zatwardzenie i okropne chemoroidy. Pije siemie lniane codziennie rano ale z chemoroidami już nie może sobie poradzić. Tak się zastanawiam czy dieta dla niego, bo tyle mięsa i brak błonnika może zaszkodzić.?
Niech pani mężowi zaparzy suszona jarzębinę 2 razy dziennie pić i po krótkim czasie nie będzie hemoroidów 😃
Proszę się zastanowić nad dietą optymalną, bo sam zmierzam w jej stronę.
Keto i tyle mięsa? To znaczy? Bo to nie jest dieta wysokobiałkowa. A jak z ruchem, czy mąż uprawia jakaś regularną aktywnosc?
masaż brzucha też dobry na zaparcia ale tutaj na pewno aktywność, jeśli nie ma, dużo wody i warzyw. Na keto cala kasa warzyw dozwolona.
Więcej tłuszczu i wody
No właśnie. To chyba nie keto. Za dużo białka, jak na keto
Czy w mleku człowieka jest błonnik? No chyba nie. A dziecko najlepiej rozwija się na mleku matki. Może to byc wyłącznym pożywieniem przez lata. Przypadki z mojej rodziny.
👍🌞
🙌
:))
Ale jakie zaskoczenie? dzidziuś na cycuchu wali kupy jak ta lala. A tam ZERO błonnika :D
Każdy niemowlak po urodzeniu i dziecko do czasu żywienia na tzw. cycu jest na diecie keto, więc przyroda nam sama podpowiada co jest dla nas najlepsze.