bardzo fajny wykład, szczególnie te patenty z chłodzeniem i odgrzewaniem produktów takich jak ziemniaki, ryż, kasze, makarony i obniżanie o 30% poziomu cukru, a w przypadku kaszy gryczanej o 60%. super!
Bardzo dobry wykład. Jednak co do moczenia orzechów (pytanie z sali na koniec wykładu), to wszystkie orzechy, pestki i nasiona należy moczyć, a to dlatego iż produkty te posiadają w swoim składzie składniki antyodzywcze jak fityniany (kwas fitynowy). Utrudnia on wchłanianie składników w jelicie, a dodatkowo wiąże się z różnymi metalami ciężkimi, których następnie nie możemy wydalić i przez to kumulują się w organizmie. Ponadto mocząc orzechy usuwamy inhibitory wzrostu, czyli dajemy impuls tym produktom do rozrostu. Proces podobny jak w kiełkach. Z ziarenka nic prawie nie przyjmiemy, ale z wykiełkowanych ziarenek (brokuła, fasoli mung itp) mamy bardzo dużo mikro i makroelementów, witamin, minerałów, enzymów itp. Jeśli ktoś ma wzdęcia, bóle lub nabrzmiały brzuch po zjedzeniu orzechów, to najwyraźniej fityniany oddziałują w zwiększonym stopniu. Nie należy wówczas rezygnować z tych produktów bogatych w wartości odżywcze, a namaczać je odpowiednio długo. Dla przykładu orzechy włoskie 12h, a nasiona słonecznika 4h w wodzie przed spożyciem należy moczyć. Pozdrawiam serdecznie
Ale w badaniach europejskich przez ROK masa ciała spadła średnio o 39 g, po spożywaniu 10 g błonnika i o 0.08 cm??? Czy to nie jest jakaś pomyłka, mnie te liczby wydają się zupełnie absurdalne. Ile to jest 8 setnych centymetra, jak to zmierzyć na człowieku, w pasie...? Dla mnie bardzo dziwne.
A co zrobić kiedy bakterie niekorzystne się rozrosły, antybiotyk nie pomaga a blonnkikem karmia sie te nieproszone szczepy. Lekarz mówi za dużo je pani błonnika 🙄 nic mi nie wolno bo wszystko fermentuje... Patologia
bardzo fajny wykład, szczególnie te patenty z chłodzeniem i odgrzewaniem produktów takich jak ziemniaki, ryż, kasze, makarony i obniżanie o 30% poziomu cukru, a w przypadku kaszy gryczanej o 60%. super!
Dziękujemy🙂
Bardzo wartosciiwy material.
Dziekuje
Bardzo dobry wykład. Jednak co do moczenia orzechów (pytanie z sali na koniec wykładu), to wszystkie orzechy, pestki i nasiona należy moczyć, a to dlatego iż produkty te posiadają w swoim składzie składniki antyodzywcze jak fityniany (kwas fitynowy). Utrudnia on wchłanianie składników w jelicie, a dodatkowo wiąże się z różnymi metalami ciężkimi, których następnie nie możemy wydalić i przez to kumulują się w organizmie. Ponadto mocząc orzechy usuwamy inhibitory wzrostu, czyli dajemy impuls tym produktom do rozrostu. Proces podobny jak w kiełkach. Z ziarenka nic prawie nie przyjmiemy, ale z wykiełkowanych ziarenek (brokuła, fasoli mung itp) mamy bardzo dużo mikro i makroelementów, witamin, minerałów, enzymów itp.
Jeśli ktoś ma wzdęcia, bóle lub nabrzmiały brzuch po zjedzeniu orzechów, to najwyraźniej fityniany oddziałują w zwiększonym stopniu. Nie należy wówczas rezygnować z tych produktów bogatych w wartości odżywcze, a namaczać je odpowiednio długo. Dla przykładu orzechy włoskie 12h, a nasiona słonecznika 4h w wodzie przed spożyciem należy moczyć.
Pozdrawiam serdecznie
10:35 początek wykładu :)
Dziękuję, jesteś wielka!
Ale w badaniach europejskich przez ROK masa ciała spadła średnio o 39 g, po spożywaniu 10 g błonnika i o 0.08 cm??? Czy to nie jest jakaś pomyłka, mnie te liczby wydają się zupełnie absurdalne. Ile to jest 8 setnych centymetra, jak to zmierzyć na człowieku, w pasie...? Dla mnie bardzo dziwne.
Szkoda, że nie słyszeliśmy połowy pytań.
Współczynnik Homa-IR"zwiazany z cholesterolem"? W jaki sposób? Przecież to współczynnik pozwalający wykazać insulinooporność
Właśnie
A co zrobić kiedy bakterie niekorzystne się rozrosły, antybiotyk nie pomaga a blonnkikem karmia sie te nieproszone szczepy. Lekarz mówi za dużo je pani błonnika 🙄 nic mi nie wolno bo wszystko fermentuje... Patologia
Polecam dietę oparta na produktach odzwierzęcych. Błonnik nie jest niezbędny w diecie.