WYPALENIE macierzyńskie - 5 RAD dla zmęczonych MAM

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 2 гру 2021
  • "Tak marzyłam o dziecku, a teraz jestem zbyt zmęczona, by być matką.." Często dostaje od Was takie wiadomości. Takie myśli sprawiają, że matki myślą, że są złymi matkami, złym człowiekiem(Absolutnie tak NIE JEST!). "Przecież inni sobie tak świetnie radzą, a ja ciągnę nosem po podłodze". Gdy w rodzinie pojawia się dziecko życie zmienia się o 180 stopni. Wielu to przerasta i wyczerpuje. Jak temu zaradzić? Dzisiaj 5 rad dla zmęczonych mam, aby zapanować nad tym chaosem i odzyskać energię i siebie:). Zapraszam
    Jakie są Wasze doświadczenia?Jakie są wasze sposoby na zmęczenie?
    Kurs o ciąży i pierwszym dziecku:
    kasiasawicka.pl/ciaza-i-pierw...
    MAIL/ COLLABORATION:
    k.sawickam@wp.pl
    ZNAJDŹ MNIE W SIECI:
    Facebook: / rodzinne-puzzle-650720...
    Tik Tok: / kasiasawicka.pl
    Instagram: kasia.sawicka.p...
    Link do kursu dla mam oczekujących pierwszego dziecka i nie tylko ...
    kasiasawicka.pl/ciaza-i-pierw...
    sklep z moimi kursami: kasiasawicka.pl
    NAJPOPULARNIEJSZE FILMY:
    Toksyczni ludzie:
    • TOKSYCZNI LUDZIE - 8 c...
    Toksyczny Narcyz:
    • TOKSYCZNY NARCYZ - 10 ...
    Osobowość BORDERLINE:
    • Osobowość BORDERLINE -...
    SERIA DLA RODZICÓW:
    • Jak kształtować od naj...
    ➡➡➡ Mam na imię Kasia, mam 158 cm wzrostu, mieszkam w Gdyni. Z wykształcenia pedagog, mam piątkę dzieci. Wiele lat spędziłam w terapii pedagogicznej, pracując z dziećmi, które miały problemy z czytaniem oraz byłam trenerem szybkiego czytania i technik pamięciowych. Moje ulubione tematy to: indywidualne podejście do dzieci, nastolatki, rozwój osobisty, dysfunkcje w rodzinie.

КОМЕНТАРІ • 322

  • @klaudiakubacka6433
    @klaudiakubacka6433 2 роки тому +130

    Powinno się zwrócić większa uwagę na przygotowanie psychologiczne kobiet w ciąży do tego nowego, trudnego czasu po urodzeniu dziecka , wcale się o tym nie mówi w szkołach rodzenia jak zmieni się nasze życie , jest tylko płytka wiedza o karmieniu, kąpaniu i opiece nad noworodkiem . Mam żal do szkoły rodzenia , wcale nie przygotowała mnie na nową rzeczywistość .

    • @olas4487
      @olas4487 2 роки тому +6

      O to to ...niby się słyszy te historie o zimnej kawie, ale dociera dopiero po porodzie. Zresztą jak się można na to przygotować ..notorycznie się nie wysypiajac ?🤷

    • @Anna-tg2jg
      @Anna-tg2jg 2 роки тому +13

      Myślę tak samo. Najlepiej to dać kamerę świeżo upieczonym rodzicom,żeby nagrywali jak wygląda ich życie, a potem to pokazać w szkole rodzenia.

    • @czarnalawenda5215
      @czarnalawenda5215 2 роки тому +9

      Jestem fotografem noworodkowym. Byłam kiedyś w szkole rodzenia. Tłumaczyłam dlaczego mam usługę robienia zdjęć jakości studyjnej z dojazdem do domu (jestem mamą, wiem jak jest) - no po prostu dlatego, że bywa różnie, zwłaszcza przy pierwszym dziecku. Zostałam uciszona tekstami położnych, że będzie pięknie! Przerwały mi w pół słowa, bo ciężarnych się nie denerwuje.
      A potem ciężarna staje się mamą i wpada w to życie nieostrzeżona, na pełnej .....

    • @olas4487
      @olas4487 2 роки тому +4

      @@czarnalawenda5215 ale durne położne... właśnie sobie uświadomiłam, przepraszam ....ale jak dobrze że nie chciałam sesji noworodkowej w ciąży haha.🙈🙈🙈 Nie wyobrażam sobie, żebym w tamtym stanie miała siłę na sesję. Rodzinną sesje zrobiliśmy na chrzest. U nas była całkiem mądra położna i powiedziała : będziecie słyszeć sto rad od każdego i powiecie, każdy mówi co innego 🙈😅 i była taka bardzo wyluzowana.

    • @czarnalawenda5215
      @czarnalawenda5215 2 роки тому +6

      @@olas4487 No ja pamiętam jak przez pierwsze dwa tygodnie biegałam po domu z kołtunem na głowie, obłędem w oczach i w rozchełstanej koszuli do karmienia. Ostatnie co byłabym w stanie zrobić to cała ogarnięta z dzieckiem opuścić dom i udać się do studia fotograficznego 🤣 Stąd taką a nie inna pozycja w ofercie.

  • @natpov5756
    @natpov5756 2 роки тому +30

    „Przetrwałaś ten dzień, jesteś super” - została jeszcze noc do przetrwania :D

  • @anetacechowska1723
    @anetacechowska1723 2 роки тому +23

    Mam 6 dzieci. 9letnie bliźnięta, 7latke, 5latke i 3letnie bliźnięta. Słucham Pani i zaczynam dopuszczać do siebie myśl, że mogę nie dawać rady, że mogę być zmęczona i mieć bałagan. Czuję ulgę i taki wewnętrzny odpoczynek słysząc, że kiedyś kobiety w rodzinach pomagały sobie i to było normalne i dobre. Nie mogę liczyć na taką pomoc, bo kobiety z mojej rodziny uważają moja wielodzietność za pomyłkę i w ramach swoistej kary nie udzielają mi wsparcia. Dziękuję! Również za poczucie humoru, radość przekazu i ten "piątek piątek piątek święta...."-faktycznie! To tak działa! Pozdrawiam!

    • @KasiaSawicka
      @KasiaSawicka  2 роки тому

      Pozdrawiam serdecznie❤️

    • @katarzynaabram1629
      @katarzynaabram1629 4 місяці тому +4

      Tez mnie rodzina oceniła za wielodzietność i postanowila karać brakiem jakiegokolwiek wsparcia a każde słowo mojej słabości było komentowane; chciałaś to masz. Rozumiem Cie.

    • @roksanaprzybysz7625
      @roksanaprzybysz7625 4 місяці тому +1

      Droga wielodzietna Mamuniu! Jesteś Bohaterką! Podziwiam i błogosławię Was! Cudne jesteście!

    • @Hannakuc55
      @Hannakuc55 2 місяці тому

      @@katarzynaabram1629 tak właśnie, ja też, w dodatku samotnie wychowuje.

  • @gosiazielinska118
    @gosiazielinska118 2 роки тому +9

    Dla mnie najtrudniejsze jest to, że musiałam zrezygnować z niezależności, wolności, z siebie.Jeżeli ktoś nie ma pomocy, żeby chociaż 1 wieczór spędzić raz na rok z mężem, partnerem to wtedy wszystko się zaczyna psuć.

  • @stukpuk8006
    @stukpuk8006 2 роки тому +79

    Już pierwsza część filmu była jak miód na moje serce! Mam dwójkę dzieci (2 i 4 lata) i usłyszenie, że to co przeżyłam jest normalnie jest uwalniające 🥰

  • @gosiab.4266
    @gosiab.4266 2 роки тому +19

    Ja szybko dostrzegłam że nie slużyły mi wyjścia na tzn. kawki z innymi mamami. Mieszkam w dużym mieście, więc nie było problemem znalezienie takich mamowych grup. Jednak po pewnym czasie zaczęly mnie męczyć ciagłe rozmowy o zupkach, kupkach, etapach rozwoju itp. Miałam.wrażenie że jest jakiś wyscig w tempie pokonywania kolejnych etapów przez nasze dzieci. Monotematyczność spotkań mnie nużyła. Towarzyszyła mi myśl: "czy ja naprawdę jestem już "tylko" mamą"?
    Mamą zostałam w wieku 35 lat i wsród najbliższych mi kolezanek, żadna nie ma dzieci. Ja jedyna się odszczepiłam.
    Kontakt z koleżankami nie-mamami służy mi bardziej i pozwala się oderwać od tematu rodzicielstwa.
    Wracam ze spotkań z nimi z wywietrzoną głową, zazwyczaj bardzo pozytywnie naładowana ale też szczęśliwa że mam swoją jedynaczkę. :)
    Poza tym od czasu do czasu idę sama do kina, lub wyskakuje na babski weekend
    To takie moje sposoby ma łapanie równowagi.

  • @PatiiPL
    @PatiiPL 2 роки тому +22

    Jestem mamą rok po roku. Starsza córka za miesiąc skończy dwa lata, młodsza ma 9 miesięcy. Z jednej strony jestem szczęśliwa a z drugiej czuje jak uleciało ze mnie życie. Nie mamy wsparcia w rodzinie. Jestem uwięziona we własnym domu, moje życie społeczne nie istnieje, nie jestem w stanie wyjść z domu na dłużej niż 4 godziny bo karmię piersią. Moje dzieci chodzą spać o 19. Młodsza w ciągu dnia śpi mi na rękach 2/3 razy w ciągu dnia bo inaczej drzemka trwa max 30 min i marudzi. Nie mam czasu na nic. Jakie to jest trudne być mamą … Ciągłe ocenianie przez innych.. nie mówi się o tym jak samotna czuje się matka. Mam nadzieję, że kiedyś wrócę bo teraz zniknęłam. Ale jednocześnie kocham być mamą. Od dziecka marzyłam by zostać mamą i mieć swoją rodzinę i w tym czuję się spełniona . Wiem, że trud w końcu minie a zyskałam najpiękniejszą miłość jaką można poznać ❤️

    • @tilia85
      @tilia85 2 роки тому +1

      Także jestem mamą rok po roku, 4latki i 3latka. To co napisałaś jest mi bardzo bliskie, czułam się podobnie. Im dzieci są starsze tym jest łatwiej. Ale i tak prawie codziennie dają mi popalić. Śle uściski, trzymaj się Kochana🤗

    • @dorotadorota3903
      @dorotadorota3903 2 роки тому

      Trzymaj się 💪 Z doświadczenia powiem, że to wszystko.... minie. Teraz masz najgorętszy okres, ale to przetrwasz!!! Jeszcze będziesz kiedyś z nostalgia wspominać te chwile choć teraz, przez wycieńczenie, ciężko spojrzeć na rzeczywistość przez różowe okulary. Sama wiem, że najgorszą torturą był dla mnie chroniczny brak snu, ale z biegiem czasu będzie lepiej, zobaczysz 🤗

    • @dariabuczynska1563
      @dariabuczynska1563 Місяць тому

      Czuje się identycznie!

  • @princessGosia
    @princessGosia 2 роки тому +40

    Dzięki Kasieńko za ten filmik.
    Ja jestem matką po traumie.
    Drugie dziecko było high need baby (Kasiu,dzieki Tobie się dowiedzieliśmy). Nawet jednej nocy nie przespaliśmy przez 2,5roku co mąż przypłacił burn-outem dwa razy a ja depresją.
    Było tak ciężko, ze mąż jest po wazektomii a ja zabezpieczona na wszelkie możliwe sposoby. Traumatyczne przeżycia zamknęły nas na trzecie dziecko i nadal cieszymy się tym wyborem.
    Minęło już pare lat, jesteśmy szczęśliwym małżeństwem ale ja jestem nadal ekstremalnie przemęczona po tym,co przeszliśmy.
    Bez pomocy od rodziny niestety,było czasami bardzo źle.
    Do tego bolesna i bardzo ciężka ciąża, nie mam dobrego doświadczenia.
    Chyba najgorsze jest poczucie,ze nigdy nie byliśmy zrozumieni bo ludzie wokół nas mało o tym mówią i wszystko jest zawsze takie super.
    Pozdrawiam wszystkie przemęczone mamy 😘 jesteście wspaniałe !

    • @patrycjazurawska434
      @patrycjazurawska434 2 роки тому +4

      Całkowicie Cię rozumiem, nasza pierwsze i jedynie dziecko było planowane i bardzo upragnione. Niestety, początki mecierzynstwa okazały się koszmarnie ciężkie przez problemy zdrowotne córki. Lekarze, wymyślali wszelkie możliwe choroby włącznie z SMA na czele. Przejechaliśmy pół Europy żeby córkę zdiagnozować. Dziś córka ma 3 lata i jest wszystko ok. Ale strach, trauma pozostała. Praca na dwie zmiany, brak wsparcia rodziny, to wszystko nas wykończyło. Skończyło się prawie rozwodem, dziś jesteśmy szczęśliwa rodzina. Odwagi aby mieć kolejne dziecko nie ma.

  • @karolinkaB1
    @karolinkaB1 2 роки тому +22

    Zgadzam się w 100%. Mam 2 dzieci rok po roku i myślałam, że już nigdy nie będę chciała mieć dzieci bo taka byłam strasznie zmęczona ale okazało się, że one jednak (ku mojemu wielkiemu zdziwieniu) rosną 😳😅 mam teraz 2 przedszkolaków, znowu się wysypiam, pieluchy się skończyły, pojawiła się nowa równowaga, czas na własne sprawy i wszystko co najgorsze wymazuje się z pamięci. Życie jest niesamowite 😍

  • @annadubaj3295
    @annadubaj3295 2 роки тому +17

    To nie bałagan to mój styl - muszę to powiedzieć teściowej 😂
    Ktoś mi kiedyś powiedział ,że stres jaki przechodzi młoda matka porównywalny jest że stresem ,który przeżywają żołnierze na wojnie ichyba to prawda 😱 świetny film ,dziękuję ❤️

  • @alfabetmorsa9961
    @alfabetmorsa9961 2 роки тому +6

    A ja jestem w sytuacji takiej że mam dziecko które bardzo kocham jest niepełnosprawne i zawsze mówię że mój szef nie daje mi wolnego już od 15 lat . A każdego dnia mówię sobie że musi być lepszy od poprzedniego 👍

  • @majasmolinska5745
    @majasmolinska5745 2 роки тому +12

    Ja mam czwórkę dzieci najmłodsze 1 najstarsze 7. Odpuszczam sobie czasem, właściwie często i juz tak się nie przejmuje że podłoga jest czasem brudna czy dom wygląda jakby przeszło tornado. Dziś na przykład ( jest niedziela) leżałam w łóżku do 15, wstałam tylko przygotować dzieciom jakieś śniadanko i przebrać najmłodsze. Moje dzieci są bardzo samodzielne, wyznaje zasadę jeśli coś potrafią to niech robią. Trzeba czasem sobie samej odpuścić, nie być w ciągłej gotowości bo to człowieka dobija. I jeszcze jedno, jak najwcześniej wymagać od dzieci. Bawiłeś się, to posprzątaj po sobie. Przy czwórce dzieci dom czasami wygląda jak po przejściu tornada po 2 godzinach zabawy, w sumie to im nawet 15 minut wystarczy. Ale muszą sprzątać i robią to razem no może oprócz najmłodszej:) pozdrawiam wszystkie zmęczone mamuśki

  • @wiolettaizdebska3683
    @wiolettaizdebska3683 2 роки тому +18

    Córka 3.5 lat zasnęła a ja wykończona na podłodze w kuchni słucham. Dziękuję 💕

  • @stara_mojego_starego
    @stara_mojego_starego 2 роки тому +48

    Dla mnie najtrudniejsze od samego początku jest to, jak w momencie gdy stałam się matką, stałam się jednocześnie oceniana na każdym kroku. Nikt tak nie dosra świeżo upieczonej matce jak rodzina. O podważaniu moich metod wychowawczych i krytyce oraz złotych radach nie wspomnę. Poza tym od kiedy mam dziecko mam wrażenie, jakbym tłumaczyła się każdemu ze wszystkiego na każdym kroku - rodzinie, mężowi, lekarzom, co pewnie wynika z tego doświadczenia oceny i krytyki. Szczerze nie wyobrażam sobie, jak ludzie mogli niegdyś żyć w tych wielopokoleniowych rodzinach, bo jakbym miała żyć z moimi rodzicami lub teściami, to wolałabym wysłać siebie na księżyc. Pomoc bliskich jest bardzo cenna, ale musi być ona mądra, bo jeśli ma być to kosztem tego, że ktoś Ci pieprzy bzdury nad uchem i podważa każde Twoje zdanie, to nie wiem czy nie zacisnąć zęby i podziękować rodzince za taką pomoc. Chociaż jak jest ta pomoc to i tak pół biedy, najgorzej jest jak się nie ma żadnej pomocy, a dalej wszyscy komentują. A tak co do przetrwania tego najcięższego czasu, czyli niemowlaka w domu, nam z mężem pomagała taka autoterapia - podkładaliśmy głos pod naszą córkę odgrywając z nią scenki (wyobraźcie sobie niemowlę dziewczynkę, której podkłada się niski radiowy głos xD) i często pękaliśmy ze śmiechu i właśnie ten śmiech mega, ale to meeega rozładowywał napięcia. :)

    • @MoMo-ub4tb
      @MoMo-ub4tb 2 роки тому +5

      Zgadzam się w 100%. Gdy nie prosiłam o radę to zewsząd wylewały się oceniające moje decyzje komentarze. Gdy prosiłam o pomoc w konkretnej sytuacji, która mnie przerastała to mało kto chętnie zabierał głos.

    • @oktawiabernadeta7506
      @oktawiabernadeta7506 2 роки тому +6

      Mnie to samo przyszło do głowy. Moi rodzice traktują mnie jakbym byla starszą siostrą moich dzieci, jakby to oni sami decydowali o wychowaniu wnuków....to jest strasznie irytujące i niezdrowe. Pozdrawiam Cię!!!

    • @ks2410
      @ks2410 2 роки тому +3

      Mam to samo. Grunt to nauczyć się, że większość z tych rad zazwyczaj płynie z troski, a nie złośliwości. Oczywiście są wyjątki. Moja mądra ciotka nauczyła mnie wpuszczać jednym uchem, a drugim wypuszczać. Przyjdą pogadają, co przydatne to zachować, resztę wyrzucić tak szybko jak przyfrunęło. Przylecą, pogadają, ucieszą się, że mogli "pomóc" i odlecą. Wprowadzam u siebie i żyje się o wiele łatwiej. No i wiedzą, że jak chcę rady to dzwonię, więc też się już z tym trochę wyciszyli. Albo może po 5 miesiacach od pojawienia się nowego członka rodziny emocje opadły. Żyjemy w takiej kulturze, że każdy jest u Nas specjalistą od maluszków. 🙈 Ja się nauczyłam nie oceniać innych mam i sama na takie oceny nie zwracać uwagi jeżeli nie jest to konstruktywne. Trudno mi było się nauczyć przelewać w którym momencie mi się wydaje, że ktoś mnie krytykuje, a tak naprawdę poprostu chce pomóc (mimo, że nie potrzebowałam pomocy), a w którym momencie była to złośliwość.

    • @stara_mojego_starego
      @stara_mojego_starego 2 роки тому +7

      @@ks2410 myślę, że jak coś jest pokierowane troską, to można to wyczuć i wiele wybaczyć. Ale jak moja teściowa notorycznie kazała mi przynosić dodatkowe warstwy ubrań lub kocyków dla córki, gdzie urodziła się latem i były upały po ponad 30 stopni, a ja mówiłam, że nie ma potrzeby, bo można przegrzać dziecko, to przestała zwracać się do mnie i zaczęła mówić do mojej nieletniej szwagierki, ignorując mnie totalnie. Potem ja rozbierając dziecko wyciągałam ją całą mokrą. O wsadzaniu termoforów do łóżeczka czy wózka pod moją nieobecność nie wspomnę. Mogłabym wymieniać tak bez końca. Mogę zrozumieć, że ktoś chce dobrze, ale jak matka mówi "nie", a ktoś dalej brnie w swoje byleby tylko wyszło na jego, no to tu się moja tolerancja i cierpliwość kończy.

    • @gochamagdalena7402
      @gochamagdalena7402 2 роки тому +4

      @@stara_mojego_starego tego nie grali, termofory 😱😱😲

  • @patrycjagrzelec7012
    @patrycjagrzelec7012 2 роки тому +57

    Dla mnie pierwsze dziecko było super proste, drugie tez. Przy trzecim z różnicą wieku 1.5 roku. Teraz z perspektywy czasu zastanawiam się jak to możliwe, że człowiek jest w stanie unieść tyle stresu. Tak się strasznie zapętliłam w perfekcjonizm, że ledwo co dałam radę. Mam jeszcze 4 dziecko i już zupełnie inne podejście do pewnych spraw. Moja rada dla zmęczonych mam jest taka żeby zluzować. Naprawdę świat się nie zawali jeżeli nie wyjdziecie z dziećmi na spacer kiedy jest ładna pogoda, zjedzą pizzę, będą oglądać bajki przez 3 godziny. Proście o pomoc jeżeli jest taka możliwość. Pamiętajmy też, że dziecko jest matki i ojca. Tata ma takie same obowiązki i prawa względem waszych dzieci. Nawet jak są malutkie. Oni naprawdę potrafią się zajmować swoimi dziećmi :) ściskam wszystkie zmęczone mamy!

    • @helenakurcewiczowna6695
      @helenakurcewiczowna6695 2 роки тому +13

      Latwo powiedzieć pros o pomoc. A co jak wszyscy mają w nosie? A ojciec ma zawsze wykret ze przeciez on pracuje.

    • @patrycjagrzelec7012
      @patrycjagrzelec7012 2 роки тому +2

      @@helenakurcewiczowna6695 dlatego napisałam jeśli macie taką możliwość. Rozumiem, ja siedzę z dziećmi praktycznie cały czas sama. Nie ma mi kto pomóc. Jedynie dziadkowie doraźnie.

    • @helenakurcewiczowna6695
      @helenakurcewiczowna6695 2 роки тому +5

      @@patrycjagrzelec7012 dziadkowie to skarb. Moja mama zmarła jak moj syn mial rok. A teściowa nie chciala pomagać wcale.

    • @lusi4938
      @lusi4938 2 роки тому +8

      @@helenakurcewiczowna6695 Nie chcę nikogo urazić . Chciałam natomiast powiedzieć ,że dziadkowie też powinni mieć prawo wyboru .Rodzice decydujący się na dziecko/dzieci muszą wsiąść tą pod uwagę .Nie można tego wymagać (choć wiem ,że ogółem to takie naturalne) . Jednak czasem dziadkowie najzwyczajniej nie chcą i nie muszą nam tego tłumaczyć ,bo uważam że mają do tego prawo .

    • @helenakurcewiczowna6695
      @helenakurcewiczowna6695 2 роки тому +15

      @@lusi4938 pewnie ze tak, tylko widzisz...każdy wybór ma swoje konsekwencje i tacy dziadkowie niech potem nie jęczą że na starość ich wnuki nie odwiedzają że im nie pomagają itd... itp...bo ja nie zapomnę tego nigdy że teściowa sie na nas (ja i syn) wypieła i na starość jak będzie jeczeć (juz to zresztą robi) to powiem sorry i zabieram syna do muzeum, galerii sztuki, lodowisko, rower ale nie do dziadków.

  • @agahauzer1
    @agahauzer1 2 роки тому +20

    Tesknie za tym czasem kiedy moja corka byla mala. Pomimo trzech nieprzespanych lat:) wszystko tak szybko przemija, juz jest prawie dorosla a ja ciagle pamietam zapach jej malego cieplego cialka I ta dziecieca milosc co wypelnia ich cale cialo. Jedyne co mnie bolalo krytyka obcych ludzi na ulicy, w autobusie, kiedy dziecko ma akurat atak histerii, nijak nie da sie uspokoic, myslisz tylko juz o tym zeby jakos dojsc z zakupami I tarmoszacym wrzeszczacym dzieckiem do domu a tu leca komentarze typu :boszszsz.. Co to za matka.... Boszsz.. Jaki straszne bachor.... Kochani... Nie robmy tego... Macierzynstwo jest wystarczajaco trudne bez tej krytyki I wywracania oczami

    • @grazynapiotrzajaczkowski6425
      @grazynapiotrzajaczkowski6425 10 місяців тому

      Dokładnie i to robią osoby które mieli dzieci ..I zapomnieli też miałam pierwsze dziecko nie spało 3 lata rozumiem teraz ma 31 lat ...dużo siły na pocieszenie czas szybko leci za tydzień młodszy syn 27 lat się żeni a on był wzorcowy spał całe noce także jest różnie pozdrawiam serdecznie dużo siły zdrówka cierpliwości❤

    • @roksanaprzybysz7625
      @roksanaprzybysz7625 4 місяці тому +1

      Zgadzam się. Kiedyś byłam świadkiem sytuacji jak mama wyprowadzała krzyczącą córkę ze sklepu. Kasy były naprzeciwko wyjścia, więc punkt obserwacyjny dogodny. I zaraz się odezwały uwaga, kobiety, że proszę bardzo oto bezstresowe wychowanie i bla bla bla. Widziały wycinek kilkusekundowy z życia tej dziewczynki i Jej Mamy. Tylko tyle, że ją wyprowadzała (a co miała biedna zrobić?), a już ocenianie. Nie róbmy sobie tego. Ta dziewczynka mogła być niewyspana, głodna, wkurzona albo wszystko na raz, a ta mama na pewno kochająca zrobiła to, co mogła najlepszego wyprowadziła ją ze sklepu i pewnie pełna wstydu uspokajała córkę na parkingu. Wspierajmy się. Miłe słowo, uśmiech to tak niewiele, a tej zmęczonej mamie może dać tak dużo. Pozdrawiam

    • @agahauzer1
      @agahauzer1 4 місяці тому

      Tym bardziej ze teraz jest wiele autystycznych dzieci i jedyne co mama/tata moga zrobic to szybko z dzieckiem wyjsc zanim bedzie juz tylko gorzej

  • @annasobczyk456
    @annasobczyk456 2 роки тому +4

    Jestem mamą 4 dzieci w wieku od 8 do 2 lat... Jestem wypalona, wykończona a jak słyszę słowo kwarantanna to mam ochotę krzyczeć. Czasem sa momenty, że wydaje mi się że już więcej nie udźwignę. 🥺 w zasadzie to każdego dnia.
    Mój poziom stresu w skali od 1 do 10, to 1000😉
    Pomimo to dziękuję każdego dnia za dar bycia mamą. Czasem przez łzy... Ale jednak dziękuję.
    Tak więc jutro rano też stanę do nierównej walki w ringu z codziennością. Będzie kilka porażek może kilka zwycięstw. Ale Boże dziękuję Ci za te dary, nasze dzieci.

    • @katarzynaraczek3510
      @katarzynaraczek3510 2 роки тому +1

      Ja mam czwórkę.W wieku od 9 do 5 miesięcy i czuję że to ponad moje siły.Też czuję się wypalona.Całe szczęście na kwarantannie byliśmy tylko raz w zeszłym roku, ale i tak czuję się jak w więzieniu. Przeważnie zostaję w domu z trójką najmłodszych czyli 5,5 roku, prawie 4 łatką i 5 miesięcznym.

  • @oktawiapietrasiak2932
    @oktawiapietrasiak2932 2 роки тому +3

    " 3 kroki do przodu A nigdy tam nie byłaś " jakie to prawdziwe

  • @magdalena9865
    @magdalena9865 8 місяців тому +2

    Mam 3.5 latke i 1 rocznego chlopca. O ile starsza jest swietna i samodzielnq zosia samosia, to juz drugie high need....wybitnie. dnie i noce. Momentami zastanawiam sie po co mi to bylo. Mimo ze sa kochani cudowni i madrzy, no kocham ich nad zycie to ogarnia mnie szereg negatywnych emocji oraz cos na styl dystymii. Kazdy dzien to wlasnie takie przetrwanie. A niech szybciej rosną i ida w swiat te nasze szkraby !!!😊

  • @patrycjagaysa2661
    @patrycjagaysa2661 2 роки тому +4

    Pani Kasiu jest Pani niesamowitą osobą. Mam 3 letnią córeczkę i te trzy lata spędziłam z nią w domu... W tym czasie planowaliśmy z mężem dla małej rodzeństwo... Niestety, nie udało się. Ale ja nie o tym. Pamiętam, kiedy była jeszcze niemowlakiem to usłyszałam takie słowa od koleżanki, że " zobaczysz, jak mała zacznie chodzić to będzie super" i tak się tego uczepilam, nie mogłam się doczekać tego wielkiego momentu. Haha to, że wstała na nóżki już bardzo wcześnie ale bała się puścić i sama chodzić bez jakiegoś wsparcia to nic. Córcia miała pełne 14 miesięcy jak nastąpił ten moment i było to dla mnie takie wyzwalające, że to już, że już jest taka duża przecież, wtedy zaczęłam ją zostawiać na dłużej z mężem... ( O tak, to ja musialam być przy niej non stop, bo przecież napewno coś się wydarzy jak tylko drzwi uchylę do wyjścia) do dziś pamiętam, jak na kilka godzin poszłam buszować po sklepach i wróciłam taka szczęśliwa jakby mi ktoś przywrócił normalność po prostu i wreszcie SAMA :-D teraz mała skończyła już 3 lata... A ja wróciłam do pracy i do żywych :-) w końcu się uśmiecham, znalazłam fajną pracę, z tymi.ludzmi.nie mogę się nagrać, ohh jak mi tego brakowało!!! Bo dodam jeszcze, że po porodzie przeprowadziliśmy się w męża rodzinne strony, nie mam tu nikogo, tylko jego i naszą córcię. Teraz ja stałam się lepszą, dla wszystkich, dla całego otoczenia, więcej we mnie cierpliwości, cieszę się, z drobiazgów, wracam po pracy do domu i tęsknię za moimi skarbami. Już skończył się etap myśli o ucieczce byle jak najdalej od tego chaosu. Wreszcie mogę wszystko zaplanować i moje życie po przewartościowaniu wróciło do normy. Wszystkim mamom chce powiedzieć, że dacie radę, tylko cierpliwości, kiedyś przyjdzie ten dzień, że przyjdzie wytchnienie i więcej czasu dla siebie :-) cieszę się, że odnalazłam Pani kanał w tym gąszczu innych kanałów na YT. Świetną robotę Pani robi! Pozdrawiam

  • @alaina6712
    @alaina6712 2 роки тому +31

    Film jak na zawołanie dla mnie! Wczoraj miałam dzień z serii wyjdę i nie wrócę. Poprostu miałam dość swoich dzieci i źle się z tym czułam:/ Cały dzień z trójką na głowie. Mąż w pracy. Wrzasków, biegania, zawracania gitary miałam dość. Muszę się wziąć za siebie. Nie pamiętam kiedy przespałam całą noc... chyba 2,5 roku temu 😕 Wyjście sama z domu to ewentualnie do lekarza😅 na hobby czasu brak. Jak już mam chwilę, zawsze jest coś do zrobienia. I tak leci czas. Dziękuję za ten film , uświadomił mi kilka ważnych dla mnie spraw😊

  • @Kinjaw4
    @Kinjaw4 2 роки тому +14

    2. Bywa tak że dziękuję swojej 1.5letniej córce że była łaskawa, ładnie spała lub się bawiła w ciszy a ja mogłam wypić kawę, wywiesić pranie... Kiedyś byłam leniuszkiem nic się nie chciało teraz jestem harpaganem lecz czasu nie mam i możliwości. Jeśli cofnęłabym się w czasie żyła bym inaczej przed ciąża zylam byle jak... Teraz wyciskam ile się da... Z mężem powtarzamy :kiedyś to było, się leżało po pracy, nikt nie budził, jadło się lub nie i jakoś to było hahaha

    • @oktawiapietrasiak2932
      @oktawiapietrasiak2932 2 роки тому +4

      Też mam córeczkę 1.5 I jak ładnie śpi i chwilę potrafi się zająć sobą to jak swieto:)
      Czasem w biegu między gotowaniem obiadu A wieszaniem prania myślę sobie jak ja byłam źle zorganizowana przed ciaza..
      I jak ja nie docenialam tych możliwości ..

  • @aleksandrabb2766
    @aleksandrabb2766 2 роки тому +49

    Ja mam 5msc blizniaki. Pierwszych dwóch miesięcy nie pamiętam. Był to najgorszy czas w moim życiu. W ogóle nie cieszyłam się z dzieci, wręcz żałowałam ze je mam. Potem zaczęły się usmiechac, zaczęliśmy lapac kontakt, komunikować się i było łatwiej. Dalej jest ciężko, jesteśmy bardzo zmeczeni, ale byle do 19😅Nie próbuje być perfekcyjna, olewam wszystko co się da. Protip dla osób noszących okulary-zdejmij nie będziesz widzieć kurzu na podlodze 😀

    • @ks2410
      @ks2410 2 роки тому +3

      Hahaha. Kocham Twój lifehack. Mam córeczkę dokładnie w tym samym wieku i podziwiam ogarnianie dwóch takich naraz. Ja sypiam na raty w nocy i w dzień łącznie 4-5 godzin, więc nie wiem jak Ty ogarniasz rzeczywistość. Tak więc serio bądź z siebie dumna, nawet jeśli w koszu na pranie kipi, na podłodze kurz i mieszkanie prosi o ratunek.

    • @elwirapotHH
      @elwirapotHH 2 роки тому +2

      @Aleksandra Bb podziwiam kazda mamę blizniakow!
      Przy pierwszej corce tez malo co pamietam z pierwszego roku, chcialam ten czas chyba wymazac.

  • @MoMo-ub4tb
    @MoMo-ub4tb 2 роки тому +107

    Mnie przeraziło to, że zniknęłam. Zdałam sobie z tego sprawę po pierwszej wizycie u fryzjera po porodzie. Mimo zmiany fryzury nie deczekalam się zachwytu ani nawet krytyki. Za to dużo było dociekliwych pytań o naszego małego człowieka. Kto z nim został? Czy podałam mleko modyfikowane czy odciagalam? Jak zniósł, że mnie nie było?

    • @aniaANIAS2608
      @aniaANIAS2608 2 роки тому +22

      Mam już 4.5latkę. Wiem o czym Pani pisze. Długo miałam wrażenie, że stałam się bezbarwna dla otoczenia. Potem krytyka na każdym kroku. Krytykowanie, że nie radzę sobie z wychowaniem dziecka jak wpadało w histerię, ciągle chorowanie to moja wina, bo czegoś nie potrafię, że nie mam w domu na błysk, że moglabym bardziej o siebie zadbać, jak ze zmeczenia miałam ochotę być ciagle w dresach.Przetrwalam i znalazłam na to sposób. Mam bardzo mała pomoc dziadkow- tylko w weekendy i też bardzo ograniczoną,mąż do 22:00 w pracy, a jak miał wolne to chciał odpocząć i na tym tle rodziły się nieporozumienia i wzajemne żale. Teraz są innego rodzaju problemy, ale tez próbuje znaleźć na to remedium.

    • @chigga9
      @chigga9 2 роки тому +11

      Dokładnie to samo dotyczy też facetów od kiedy urodzą się dzieci. Strasznie trudno znaleźć czas na pracę nad związkiem jak się ma dzieciaki.
      Moja rada? Proste rzeczy;) podrzućcie dzieciaki dziadkom lub innym zaufanym znajomym i uciekajcie na randkę. No i mówcie otwarcie o tym czego potrzebujecie

    • @lichoutopiec1667
      @lichoutopiec1667 2 роки тому +5

      KOBIETY MAMUŚKI DZIĘKUJĘ WAM I DOCENIAM naprawdę klękam przed wami i podziwiam JESTEŚCIE WIELKIE I NIESAMOWITE robicie rzeczy niemozliwe

    • @lichoutopiec1667
      @lichoutopiec1667 2 роки тому +8

      A te perfidne firmy korporacje jesz was dobijają debilnymi stwierdzeniami i sugestiami coi jest najlepsze dla pociechy noi o matko jeszcze te teściowe i mamy tak wiem rozumiem nie będę wypowiadał się na temat ojców bo sam nim jestem 😁 wiem jest masakra patrzę teraz z perspektywy czasu dlatego tak bez okazji dnia matki bez dnia kobiet bez dnia kogoś tam tak poprostu jaki syn i ojciec PRZEOGROMNE DZIĘKUJĘ 💋❤️ jesteście wielkie

    • @monikajanka5546
      @monikajanka5546 2 роки тому +4

      Zniknęłam. Bardzo trafne określenie. Urodziłam córkę 10 stycznia, a ja mam urodziny 24. Czułam się bezbarwna w ten dzień, nieważna... Ale było minęło... Jesteśmy ważne! 💜

  • @karolina2n
    @karolina2n 2 роки тому +6

    Jestem samodzielną mamą 3,5-letniego synusia, który jest jak żywe srebro. Mam w mieszkaniu wiele zniszczeń, ciągły bałagan i mam już dość. Marzę o tym, aby naprawdę się wyspać. Maluch stale coś ode mnie chce i robić ze mną, i mam wyrzuty, gdy nie mam siły. Gdy jesteśmy przeziębieni (w tym roku już 3x co miesiąc od września), ja ledwo ogarniam. Czuję się, że jestem tak kiepska jak nigdy w życiu. Mam już 40 lat. Mam jeszcze syna 18-nastoletniego - na szczęście trochę pomaga i nie sprawia problemów, ale to syn... Nie mam żadnego wsparcia na co dzień. Może przedszkole by rozwiązało trochę problem, ale boję się chorób, a mały i tak choruje bez przedszkola... Ciągle właśnie w trybie gotowości. Śpię źle...
    Najgorzej jest mi z tym, że nie mogę robić tego, co chcę, wtedy kiedy chcę...
    Kiedy to wszystko się zmieni?

  • @kawatv
    @kawatv 2 роки тому +18

    Megawazny materiał! Wreszcie mówimy głośno o przemęczeniu macierzyńskim!... Dziękuję :)

  • @joanna8626
    @joanna8626 2 роки тому +19

    Pani Kasiu! Piątka dzieci? Szacunek👍

  • @ewelinadrapaa6887
    @ewelinadrapaa6887 3 місяці тому +1

    Jestem mamą 4letnich bliźniaczek i początkowy czas to była dla mnie totalna jazda bez trzymanki. Teraz jestem w drugiej ciąży i jestem z dziećmi w domu i wciąż mierzę się z trudnościami na codzień. Dziękuję za słowa, że czas kiedy dzieci są małe jest najtrudniejszym czasem w życiu...Najczęściej słyszę od innych teksty typu "małe dzieci mały kłopot..." co ani trochę nie jest pocieszające. Dziękuję za ten dodający otuchy materiał ❤

  • @kasiamuszalska5109
    @kasiamuszalska5109 2 роки тому +12

    Dokładnie! Dlatego mega mnie wkurza brak zrozumienia emocji młodej mamy. I tekst męża- "trzeba było sobie chomika kupić" kiedy narzekam na swoje zmęczenie i wypalenie.

    • @farbowanyaniol
      @farbowanyaniol 2 роки тому +2

      Tulę mocno

    • @emiliam2650
      @emiliam2650 2 роки тому +8

      Mógł sobie psa kupić, a nie zakładać rodzinę. Wspólczuję takiego męża😏

    • @oktawiabernadeta7506
      @oktawiabernadeta7506 2 роки тому +11

      Ojciec moich dzieci był niewierzący, a ja w tamtym czasie byłam bardzo religijna i mówił mi ze jak mi tak ciężko to żebym sie zgłosiła to tego swojego Pana Boga. I teksty, ze przecież cały dzień w domu siedzę a on ciężko pracuje. Rozstaliśmy się gdy dzieci skończyły roczek.

  • @katarzynadworszczak3524
    @katarzynadworszczak3524 2 роки тому +9

    Ja mam tylko jedno dziecko niestety, tak się potoczyło 😔 wspominam...i wracam do czasu spędzonego w domu z dzieckiem był to czas CUDOWNY. Byłam zmęczona i tak jak mówi Pani Kasia, byłam cała spocona zanim wyszłam na spacer z moim dzieckiem i co z tego...wszystko przemija i ten cudowny czas wraca do nas we wspomnieniach. Szkoda tylko, że nie mam więcej dzieci, tak na prawdę mam dwoje dzieci, tylko jedno nie mieszka z nami 👼

  • @agnieszkawiecha7273
    @agnieszkawiecha7273 2 роки тому +18

    Pani Kasiu ja dziś miałam taki dzień żeby tylko go przetrwać, a tu na dobranoc taka niespodzianka ❤️ podczas słuchania uśmiechałam się do męża, Pani mnie cytowała!

  • @a_sia3794
    @a_sia3794 2 роки тому +2

    Dziekuje za te slowa. Mało kto o tym mowi a szkoda. Ja corke 18 msc i jest kochanym dzieckiem ale tak aktywnym ze czasem chce sie usiasc i plakac. Ale co prawda t9 prawda trzeba wrzucic na luz. Pozdrawiam wszystkich goraco.

  • @izaw7982
    @izaw7982 2 роки тому +5

    Jakie trafione! Chyba będę dla siebie bardziej wyrozumiała 😅. Staram się przetrwać i nie oszalec. Mam czwórkę, najstarszyv5,5, najmłodsza niecałe 2 miesiące. Tak bardzo cieszę się, że ich mam, a jednocześnie jestem wykończona...

  • @megmeg2769
    @megmeg2769 2 роки тому +5

    Przypomniała mi Pani jak moje spacery wyglądały z dzieckiem. Teraz synek ma 5lat więc luzik ale jak był bobasem istny cyrk na kółkach. Najpierw ubieranie siebie na końcu dziecko aby się nie zgrzalo, zanim go zapakujesz w te kombinezony, śpiworki wozek, dopniesz to wszystko to po mnie ciurkiem z pleców pot leciał, złość i odechciewało się wychodzić. Masakra. Dlatego często pakowałam malucha do wózka i na balkon wystawiałam zwłaszcza ja się mieszka w bloku i trzeba się szarpać po schodach z wózkiem to odechciewało się takich spacerów.

    • @TATERNICZKA
      @TATERNICZKA Рік тому

      Chyba wybuduję sobie balkon 😂 świetny pomysł ❤

  • @Sandra-it4nh
    @Sandra-it4nh 2 роки тому +2

    Świetny film,super rady. U mnie wypalenie od okolo dwóch miesięcy. Czuję się beznadziejnie jako matka,żona,a przede wszystkim kobieta. Mam 4 i 2 latka.dzieci są kochane, ale miałam tak ciężkie 4 lata,że chyba mój mózg powiedział" dość" . Pierwsze dziecko miało problemy rozwojowe,gdy dowiedziałam się,że musze działać to byłam już w drugiej ciąży. Walka o zdrowy rozwój pierwszego i wyrzuty sumienia względem drugiego to straszne dla matki. Zawsze byłam silną ale emocje muszą w końcu mieć ujście. Otoczenie tego nie może pojąć. Oni nie czuli tej 4 letniej presji ,wszyscy żyli swoim życiem,nie wierzyli w problemy dziecka. Wiedzieli" lepiej" od lekarzy. Prawdziwym wsparciem zawsze była moja mama,była na każdy telefon. Mam wrażenie,że ona też " siadła psychicznie" po tych latach. Na kobietach leży ogromna odpowiedzialność,ale jesteśmy tylko ludźmi. Musimy się nawzajem wspierać. Pozdrawiam

  • @katarzynagrzegorzewska5376
    @katarzynagrzegorzewska5376 2 роки тому +4

    Droga Kasiu! Tyle czasu wyświetlały mi się Twoje filmiki na YT a dopiero dzisiaj zdecydowałam się włączyć. Ileż ciepła bije od Ciebie ❤️ będę zaglądać tu zdecydowanie częściej (szczególnie, że spodziewam się 4. Dziecka) coś mi się zdaje, że znajdę tu dużo ciekawych treści dla siebie

  • @agnieszkakarwala7393
    @agnieszkakarwala7393 2 роки тому +4

    Trafiłam na Pani konto będąc 2 miesiące przed 3 porodem. Jestem permanentnie zmęczona, mam depresję. Cieszę się, że na Panią trafiłam ❤️❤️

  • @karolinajabonska8904
    @karolinajabonska8904 2 роки тому +8

    OOOO tak :) hehe zmiana trasy spacerowej rzeczywiście działa! Pani Kasiu, ja mam roczną córkę i nadal uważam (szczegolnie zimą) wyjście na spacer za najbardziej stresujące wydarzenie w ciągu dnia

  • @mothernature88888
    @mothernature88888 2 роки тому +15

    Dzięki za material. Czuje się podbudowana i mniej krytycznie patrzę na siebie po wysłuchaniu Twoich porad+co nieco humoru💥. Niech Moc jest z Wami 👊

  • @agnieszkaruszczyk1776
    @agnieszkaruszczyk1776 2 роки тому +14

    Dopiero przy drugim dziecku potrafiłam się cieszyć macierzyństwem, bo wiedziałam już czego się spodziewać, podchodziłam bez spiny i stresu.
    Z każdym kolejnym dzieckiem jest łatwiej w wychowaniu, bo się ma już pojęcie i doświadczenie.
    Teraz gdybym mogła sobie doradzić rodząc pierwsze dziecko, bym powiedziała, żeby się nie stresować czy coś wyjdzie czy nie, będzie dobrze.

    • @a.g.2846
      @a.g.2846 2 роки тому +2

      a ja bym sobie powiedziala namroź sobie obiadow na miesiac 🤣 ulatwiloby mi to zycie 😅 bo przy drugim i trzecim tak zrobilam no i tez mezowi namrozilam zeby mial co z corka jesc na czas mojego pobytu w szpitalu po porodzie

    • @czarnalawenda5215
      @czarnalawenda5215 2 роки тому +2

      @@a.g.2846 Ja na szczęście zrobiłam już tak przy pierwszym dziecku mimo komentarzy "co to chłop gotować nie potrafi" itp. Chłop może potrafi, ale kobieta może go potrzebować gdzieś indziej, niż przy garach. Gdyby nie pomrożone obiady nieraz byłby kłopot.

  • @twitestme1
    @twitestme1 2 роки тому +5

    Synek ma 11 mies a ja od 2 mies w poniedziałki między 10 a 13 mam CZAS DLA MAMY. Mąż zostaje z Małym a ja wychodzę i robię to co potrzebuje, aktualnie skupiam się na powrocie do pracy, szkole się. Wychodzę do kawiarni i tam sama spędzam czas. Żałuję że wpadłam na to tak późno! To genialne rozwiązanie, ja wracam z naładowanymi bateriami, szczęśliwa, nawet gorączka i rozdrażnienie malucha nie jest mi potem straszne. 💪

    • @martynajakalska361
      @martynajakalska361 3 місяці тому

      To jest genialny patent, ja też wpadłam na to późno. Nie zawsze można sobie pozwolić w ten sam dzień i godzinę ale raz w tygodniu jest osiągalne i to jest to. 👍 High five.✋

  • @martaantonina5702
    @martaantonina5702 2 роки тому +8

    Jestem mamą 4 dzieci(7,5,3,1). Po ostatnim śmieje się, że wysypał nam się system. Dzięki za ten filmik. Dodaje otuchy- nie mam bałaganu, mam taki styl. Zapożyczam;)do 18-tki najmłodszej córki:)

  • @anetazienkiewicz5476
    @anetazienkiewicz5476 2 роки тому +4

    Pani Kasiu uwielbiam Pani filmiki , nam 2 córki 14 i 6 lat więc nie takie już małe a filmik o zmęczonych mamach to jak miód na moje serce. Z Pani filmików i rad czerpię energię . Dziękuję ❤🥰😘

  • @monikaciesielska556
    @monikaciesielska556 2 роки тому +6

    Najlepszy filmik na temat macierzyństwa, na jaki trafiłam. Samo sedno tego co się dzieje po urodzeniu dziecka/ dzieci.

  • @Nezumi88
    @Nezumi88 2 роки тому +2

    Nie rozumiem dlaczego nie ma Pani jeszcze 1mln subskrybcji. Pani treści są tak pouczające ale i pokrzepiające! Po tym nagraniu może nie są rozwiązane wszystkie moje problemy związane z tematem wypalenia ale nazwala Pani wszystko tak po ludzku i trafnie, ze czuje się na pewni zrozumiana i pokrzepiona. Dziekuje♥️

  • @anetaadamczyk0
    @anetaadamczyk0 2 роки тому +2

    Materiał jak zawsze w punkt! ;) uwielbiam Pani słuchać. Wszystko sprawdza się w stu procentach. Myślę, że bardzo ważne jest mieć wsparcie, kogoś, kto będzie z nami w sytuacjach kryzysowych, utuli, gdy chcemy popłakać i nie zrobi głupiej miny na widok nieuczesanej, zmęczonej mamy. Chociaż jedna taka osoba obok jest jak deska ratunkowa.

  • @zabawylogopedycznepaniani
    @zabawylogopedycznepaniani 2 роки тому +2

    świetny odcinek :) super, pełen dystansu i ciepła!

  • @zakrecona1818
    @zakrecona1818 2 роки тому +2

    Pani Kasiu, dziękuję serdecznie za ten film. Czasami są takie dni kiedy przy 4-miesiecznym dziecku (które jest HNB) najchetniej uciekłabym na drugą planete, ale teraz już rozumiem, że ja nie mam w ogóle czasu dla siebie, bo jestem 24 godziny na dobe z moim synkiem i musze znalezc czas dla siebie, dlatego dziekuje za wszystkie wskazowki, sprobuje wdrozyc je w zycie, na pewno bedzie łatwiej! :)

  • @paulina5539
    @paulina5539 2 роки тому +2

    Mam trójkę dzieci, 5 lat, 3 lata i 1,5 roku. Przy pierwszym dziecku było najgorzej, ile ja się napłakałam i ile złościłam..... A z trzecim czas leci nie wiem kiedy, stresu mniej, jakoś lepiej. Tak,jestem zmęczona i zazwyczaj do 22 już śpię i wstaję o 6 rano z pobudkami nocnymi z różnych powodów. Czasem jest ciężko, szczególnie przy chorobach, dużo trzeba odpuścić a dobra organizacja to klucz do sukcesu i warto coś takiego sobie wypracować. Wszystko się da , nie wolno się załamywać tylko działać i odrzucać wszystko co zbedne w danej chwili. Pozdrawiam

  • @dpzgorzelec3028
    @dpzgorzelec3028 2 роки тому +2

    Mam 18miesieczną wymagającą córcię-wcześniaka. Niesamowity stres i przytłaczające zmęczenie mi towarzyszą i mimo wsperającego taty to trudno mi się było pogodzić z całą sytuacją.
    Miałam wrażenie nieogarnięcia wszystkiego i poczucie winy.
    Spróbowałam tą nową rzeczywistość zaakceptować i zmniejszyć oczekiwania wobec siebie i jest lepiej😀ale brakuje mi żeby mi ktoś powiedział zamiast „jeszcze trochę niech podrośnie będzie lepiej” to chciałabym usłyszeć „ jesteś super mamą i świetnie sobie radzisz”

  • @annaunknown7490
    @annaunknown7490 2 роки тому +6

    Pani Kasiu, cudowny materiał!

  • @iwonarumiancew4736
    @iwonarumiancew4736 2 роки тому +5

    No wreszcie pani kasiu,jest pani the best

  • @mariadw9110
    @mariadw9110 2 роки тому +2

    Dziękuje za ten wspaniały filmik🙂 zawsze regularnie Panią oglądałam ale odkąd urodziło się moje maleństwo dopiero dziś znalazłam czas( ma 4,5 mca) i było warto! Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego dla Pani i rodzinki w nowym roku 😘

  • @magdalenadziewiecka8441
    @magdalenadziewiecka8441 2 роки тому +10

    Dla mnie od niemowlęctwa dużo trudniejszy był czas odkrycia własnego ja przez dziecko. Z niemowlakiem to było bardziej zadaniowe, łatwiej było mieć wszystko pod kontrolą. Gorzej jak się zaczęło wychowywanie i negocjowanie, proszenie i czekanie! Jest już ok, ale dowiedziałam się o sobie ze jest ze mnie trochę control freak, szczególnie jeśli chodzi o tempo. Czekanie!! Grrr :D

  • @KonstancjaMaria
    @KonstancjaMaria 2 роки тому +3

    Pani Kasiu, trafiłam szczęśliwie na Pani film. Mam na stanie troje Maluszków: 3,5 roku i 2 lata oraz 6 miesięcy. :) Najbardziej koi mnie, gdy czuję, że ktoś dobrze mnie rozumie, jak Pani z uwagi na wielodzietność. Wydaje mi się, że słowo klucz, to wsparcie. Najbardziej brakuje mi wsparcia np. dziadków, gdyby choć raz na miesiąc mogli pomóc przy dzieciach. "Starszaki" były teraz na 1 noc u dziadków, ale usłyszałam, że są za małe na przyjeżdżanie, bo tęskniły za mamą, a dla mnie te dwa dni bez dzieci były naładowaniem baterii na 100%,.Także pomagam sobie inaczej (np. suszarką do ubrań :)). Pozdrowienia!

  • @AlicjaRaczko
    @AlicjaRaczko 2 роки тому +3

    Mnie najbardziej wkurza te zakorzenione przekonanie, (nie wiem skąd), że kobieta MUSI ogarniać wszystko. I jeszcze być przy tym zrobiona. Bo jak nie, to nie jest "prawdziwą kobietą", tylko (uwaga!), "zwykłą kurą domową" 🙄 a i jeszcze, że wyglądam jak facet, bo ścięłam włosy 🙄 Ja mam w tym momencie na to wylane, ale wiem, że jest wiele mam, które takie komentarze bardzo łamią... Odbierają radość z bycia mamą... I to kobieta kobiecie gotuję taki los 🤦‍♀️

  • @eumonia25
    @eumonia25 2 роки тому +2

    Oglądam ten film, a moje prawie 3 letnie dziecko skacze po łóżku i chodzi po mojej głowie..🤪 Najgorsze jest krytykowanie przez np sąsiadów lub inne mamy ( które udają, że są ogarnięte) I do tego komentarz teściowej: mogłaś zadzwonić, że się spóźnisz na niedzielny obiad 🤭 mam 3 dzieci...pozdrawiam wszystkie mamy! Nie słuchajcie nikogo kto Was nie rozumie! Dziękuję Pani Kasiu za podbudowanie 😊

  • @anitamalz1105
    @anitamalz1105 2 роки тому +5

    Pani Kasiu uśmiałam się, bo pokazała mi Pani obraz mnie samej, ja dosłownie mam wrażenie że maluchy nie wyrosną i że nigdy nie przestanę zmieniać pieluchy. Jestem mamą 4 dziewczynek i rzeczywiście są momenty każdego dnia, że mam ochotę uciec z domu. Dziękuję za wszystkie rady i pozdrawiam cieplutko 🤗

  • @magorzataliliowiec5718
    @magorzataliliowiec5718 2 роки тому +4

    Mało kto wie o tym /a dowiedziałam się od pań z Ukrainy/ że kobieta po porodzie miała u nich prawo 7 dni odpocząć w szpitalu. Pielęgniarki w tym czasie obsługiwały jej dziecko /żadnego rooming in/ Uważano że jest to minimalny okres w którym organizm kobiety ma się zregenerować tak stwierdzili rosyjscy lekarze. Po tym czasie wychodziła ze szpitala i była gotowa do przejęcia obowiązków. Potwierdzam, w Polsce przy pierwszym dziecku skumulowało mi się Wszystkich Świętych z innymi dniami i byłam 6 dni w szpitalu /1990 rok/ Nigdy potem nie byłam tak długo w szpitalu po urodzeniu kolejnych dzieci i już się tak dobrze nie czułam. Od razu musiałam podjąć swoje obowiązki /brak wiedzy i empatii w rodzinie i moja uległość/ W tej chwili u nich też skrócono ten czas zapewne ze względów oszczędnosciowych ale myślę że świadomość w ich społeczeństwie pozostała że ciąża poród i połóg to nie jest hop, siup i wstawaj następnego dnia do roboty bo rodzina chce mieć ugotowany obiad.

  • @anetamajcher7584
    @anetamajcher7584 2 роки тому +13

    Dziekuje Pani Kasiu. Mam dwójkę dzieci 6 i 3. Przynajmniej raz w tyg. Myśle sobie’ ja to chyba nie powinnam być matką, bo wolałabym teraz w pracy siedzieć albo cały dom posprzątać niż posiedzieć z dziećmi kolejna godzinę’. Po obejrzeniu filmiku od razu lepiej się poczułam.

  • @justyna6340
    @justyna6340 2 роки тому +5

    W Styczniu moje blizniaki kończą 2 latka niestety nie pamiętam prawie pierwszego roku ich życia bo miałam psychoze poporodowa a potem depresje coś strasznego.. Dopiero teraz ciesze się macierzyństwem chociaż czasem czuje się taka odcieta od społeczeństwa

  • @oktawiabernadeta7506
    @oktawiabernadeta7506 2 роки тому +5

    Gdy moje bliźnięta były malutkie słuchałam bardzo często audiobooków,a podczas nocnego odciagania mleka, zeby nie zasnąć oglądałam Alo Alo i Co ludzie powiedzą:)

  • @okamilazah5091
    @okamilazah5091 2 роки тому +1

    Pierwszy raz panią oglądamy przez przypadek panią znalazłam ale bardzo juz mi się pani podobaja rady i zycie pani mówi .wiec będę tera oglądać panią pewnie przez kilkanaście dni .Dziękuje ze pani tyle ma wiedzy

  • @annafurga8975
    @annafurga8975 2 роки тому +2

    Święta prawda… Ja czuję potworne rozczarowanie tym, że mając kilkoro małych dzieci czasem nie zauważam, że dzień mija na podgarnianiu domu, gotowaniu i przebieraniu. Często Brakuje mi czasu i sił na relację z dziećmi. To prawda, że nawet wyjście do parku/ lasu czy gdziekolwiek to wyprawa wymagająca przemyślenia pod każdym kątem, ale wtedy przynajmniej nie widzę sterty prania czy garów w zlewie. Myślimy o zorganizowaniu pomocy domowej, żeby skupić się na dzieciach póki są malutkie i więcej wymagają, ale to tez nie jest mały wydatek. Teraz wyzwaniem jest rozpoczęcie szkoły najstarszego dziecka i przedszkole (młodsi bardzo chcieli). Dowożenie, szykowanie to ogromny generator stresu, zwłaszcza że mając kilkoro dzieci jest się pod ogromną presją, żeby wbrew możliwościom zadbać o wszystko jeszcze dokładniej, niż gdyby było ich jedno czy dwoje. Mnogość metod wychowawczych, podejść, zabaw rozwijających z jednej strony pomaga, z drugiej wywołuje poczucie winy, kiedy nie ma na nie czasu… oj rozpisałam się, wracam do sprzątania kuchni 😂

  • @kora2727
    @kora2727 2 роки тому

    Bardzo cieszę się, że trafiłam na Pani kanał 😍 rewelacja, czyli jednak ze mną nie jest nic nie w porządku 😁💪

  • @domoweprzedszkoleunas5266
    @domoweprzedszkoleunas5266 2 роки тому +19

    Właśnie oczekujemy narodzin 4. dzidziusia. Mamy małe różnice wieku, bo tak chcieliśmy z rożnych względów. Najmniejsza różnica jest między 1. a 2. dzieckiem i wtedy było mi najciężej. Nie pamiętam pierwszego pół roku życia drugiej córeczki, psychicznie było tragicznie, ale tu była kwestia b. trudnej sytuacji rodzinnej i braku wsparcia, wręcz skrajnie agresywnej postawy moich rodziców podczas końcówki ciąży i pologu... Brak wsparcia matki, (czy choćby brak zachowań agresywnych) skutecznie odebrały mi radość życia i utrudnily zadanie. Później zaczęłam walczyć o siebie w terapii i mimo ciągłego totalnego braku wsparcia daje sobie radę znacznie lepiej. Będąc po raz 3. w pologu, wiedząc że nie mogę liczyć na rodzinę, prosiłam o pomoc sąsiadki i otrzymałam od nich wiele wsparcia i to był super start! Postawiłam troskę o siebie w centrum, mój mąż wiedział też już, że będę potrzebowała snu, że będę płakać bez powodu, że po moim powrocie że szpitala zamawiamy pizze😂, i ze po prostu to przetrwamy😊
    Poltora roku po narodzeniu 3 dziecka (karmiłam mniej razy na dobe, wiec czasem mogłam wyjść z domu na 2 lub 3 godziny😉), poczułam, że chce wrócić do swoich hobby, zaczęłam też pracę w zawodzie, ale raz w tygodniu (będąc na wychowawczym) i bardzo mi to służy😊 Dwa razy w tygodniu wychodzę z domu sama i jestem wdzięczna za ten czas. A na co dzień jestem ze wszystkimi dziećmi w domu, nikt nie chodzi do żłobka i przedszkola. Edukujemy się przedszkolnie w domu i robimy tyle, że aż zaczęłam spisywać nasze "przedszkolne" wyczyny na blogu, co też mi daje taki jasny obraz tego, Jak dużo robię i jak cenna jest ta moja niedoceniana praca😉
    Sobie samej radze: po urodzeniu 4. dziecka poproś sąsiadkę z góry o rosół (pewnie druga chętnie podrzuci ciasto), staraj się łapać chwile na sen i zrobienie maseczki na twarz, nie zaniedbuj swoich hobby (i pracy, jeśli jest to możliwe i jeśli tego chcesz), rób to, co sprawia Ci radość i daje satysfakcję, sprawiaj sobie małe przyjemności w ciągu dnia, zaufaj mężowi i powierz mu dzieci bez wtrącania się😉, otaczaj się życzliwymi ludźmi ❤, patrz na swoje dzieci, kiedy bawią się razem na dywanie i gdy się przytulają - wtedy matczyne akumulatorki szybciej się ładują😊)

    • @dupadupa764
      @dupadupa764 2 роки тому +3

      Tak 😊 ostatnia rada to swiete slowa. Jak czasem chce juz tylko krzyczec i nie wiem, czy zlapac mopa, czy kanapke, czy szczoteczke do zebow, to patrze, jak coreczki sie bawia, przytulaja bez powodu, albo akurat sie kloca i bija tez bez powodu 😅 serce rosnie, a w glowie jasnieje, ze najpierw ugryze kanapke, potem posiedze z nimi na dywanie, juz dzis nie pomopuje, a jak pojda spac, to umyje zeby 😅❤️

  • @jaarahja
    @jaarahja 2 роки тому

    Dziękuję Pani Kasiu, bardzo potrzebowałam tych słów 🤗

  • @agugu1989
    @agugu1989 2 роки тому +3

    Strażak, policjant itp. mają kilkuletnie przygotowanie do wykonywania swoich zadań, a mamy są rzucane z dnia na dzien na głęboką wode co jest jeszcze bardziej zasługuje na wielkie brawa na stojąco dla każdej kochającej mamy.

  • @TheDolar181
    @TheDolar181 3 місяці тому +1

    Dobrze że takie tematy są poruszane ❤

  • @karolinawlizlo
    @karolinawlizlo 2 роки тому +2

    Uśmiałam się przy "piątek piątek, święta bożonarodzeniowe, piątek piątek, święta wielkanocne, piątek piątek, wakacje" 😂
    Jest w tym i ziarno prawdy! Ja mam troje dzieci, wszystkie jeszcze w wieku przedszkolnym. Gdy najmniejsze z nich miało rok - wróciłam na studia magisterskie (zaocznie) i to - mimo że dowalało mi obowiązków i siedzenia po nocach - uratowało mnie przed "przepaścią", przed jakąś depresją, bo miałam wrażenie, że nic już nie potrafię, do niczego się nie nadaję. Rady, które Pani udziela są bardzo cenne. Ja dodałabym do nich właśnie nie rezygnowanie ze swoich pasji, kręćków, potrzeb; nie wstydzić się i nauczyć się prosić o pomoc; znajdywanie czasu tam, gdzie teoretycznie go nie ma, np. potrafimy bez mrugnięcia okiem "przegnić" czasem przed telefonem, a w tym czasie można np. poczytać książkę, posłuchać muzyki, poćwiczyć - po prostu zrobić coś dla siebie. Niech to będzie 15min! W skali dnia może nie dużo, ale tygodnia? Bardzo ważne jest, by matka po prostu o sobie też pamiętała. Na zasadzie, że jeśli ona się tak wykończy i "skończy", to nie dość, że "nie ma jej", to dziecka też tym wcale nie uszczęśliwia.
    Ściskam mocno wszystkie mamy - wiem z czym się mierzycie! I trzymam kciuki, żebyście potrafiły znajdywać w ciągu dnia choć skrawek czasu dla siebie i nie mieć z tego tytułu wyrzutów sumienia!

  • @monikaplaza980
    @monikaplaza980 2 роки тому +3

    Przy pierwszym dziecku, wszystko poszło źle, byłam zmęczona, niewystarczająca, niezadowolona teraz jestem w drugiej ciąży i już robię drzemkę gdy jest mi potrzebna nie patrząc na porządek w domu. Po prostu wiem co mnie czeka i wybieram siebie.

  • @nieezapominajka7693
    @nieezapominajka7693 2 роки тому

    Film idealny dla mnie! Dziękuję💗

  • @obanieczka
    @obanieczka 2 роки тому +2

    Hihi Pani Kasiu. Ta drzemka mnie też ratowała :) i takie mam wspomnienie wielomamy, że koleżanki dziwnie na mnie patrzyły jak mówiłam : o zostaję tylko z dwójką dzieci, wreszcie coś w domu zrobię i odpocznę ;)
    Dla mnie ważne też było i nadal jest ograniczyć internety, żeby nie być zmęczoną i być tam gdzie moje stopy a nie porównywać się w social mediach. Pozdrawiam

  • @vestridancer17
    @vestridancer17 2 роки тому +2

    Cudownie powiedziane :) sama prawda! "Czy to oddycha???" 😁

  • @weronikamieczkowska1956
    @weronikamieczkowska1956 2 роки тому +19

    Szukaj wsparcia społecznego. Pani Kasiu powiem szczerze, że ja dopiero zaczęłam się dobrze czuć jako matka gdy uciekałam od społeczeństwa. Ta ciągła presja społeczeństwa, że to robię źle, tamto robię źle. Na okrągło słyszałam że robię krzywdę dziecku karmiąc je mlekiem modyfikowanym, potem no czemu ja temu dziecku daję do picia rumianek, dlaczego ona jest w takim wózku, itd. itd. Dopiero gdy się odcięłam, zaczęłam się cieszyć z bycia mamą. Strasznie przytłaczało mnie przy pierwszym dziecku ta ciągła wszechobecna presja społeczna. I to jak matki na placu zabaw zarzucały mnie artykułami od jednych, czy od drugich blogerek, youtuberek, czy amerykańskich naukowców. Unikałam i w sumie nadal unikam dużych skupisk matek. Jej. byłam taką super towarzyską dziewczyną, od kiedy jestem matką, stałam się aspołeczna.

  • @KarlaZet
    @KarlaZet 2 роки тому +3

    Dziękuję Pani Kasiu za ten filmik, jak zwykle! Ja mam teraz 3-latke choleryka... I ciagle walcze, mam w pamięci Pani rady jak z takim dzieckiem postępować , choć nie wszystko udaje mi sie wdrożyć, to czesc na pewno stosuje od dawna. Jesli to przetrwam, moja cierpliwość bedzie chyba jak skała... Na razie jest jak piasek, na ktorym dom sie nie ostoi. Ale przypomniała mi sie taka sytuacja z pieewszego roku zycia mojej córki, gdy byla u mnie przyjaciółka, gdy corka miala ok pol roku i pyta: No i jak? A ja na to odpowiedziałam właśnie, ze "żyje na przetrwanie". Na co ona singielka byla bardzo zdziwiona. Przez co ja oczywiście zaczęłam myslec, ze to ja jestem jakas beznadziejna. Ale po tym filmiku jest mi lepiej na sercu. I jeszcze pamietam ze byla u mnie doradczyni laktacyjna. Co prawda nie udalo sie z karmieniem piersia mimo wszystko, ale sama jej wizyta dala mi duzo wsparcia, potwierdzenia ze jestem dobra matka, nawet jak nie karmie piersia. Takze polecam świeżo upieczonym mamom spotkac sie z kims takim.

  • @Gadusieczny161
    @Gadusieczny161 2 роки тому +8

    Jestem tak zmęczona mama że zrobiłam sobie notatki z tego filmu żeby nie zapomnieć po chwili tego co usłyszałam 😅😅

    • @KasiaSawicka
      @KasiaSawicka  2 роки тому

      🤓💪🏽

    • @agnieszkag3850
      @agnieszkag3850 2 роки тому +1

      To coś o mnie 😂 ale notatki to tez średnio się sprawdzają , bo zapominam ze je mam. Jestem na 2:37 minucie filmu a już nie pamietam szczegółów 🤦‍♀️także pozdrawiam.

    • @Gadusieczny161
      @Gadusieczny161 2 роки тому +1

      @@agnieszkag3850 hahhaha moje leżą na parapecie, nie mam kiedy do nich wrócić 😅😅

  • @ewelinaagata912
    @ewelinaagata912 2 роки тому +8

    Dzięki :D nie mam dzieci i niech tak zostanie :D

  • @justynaszczerbak1108
    @justynaszczerbak1108 2 роки тому

    Ważny dla mnie film, dziękuję 👍

  • @AlicjaRaczko
    @AlicjaRaczko 2 роки тому +1

    I mam ochotę stanąć na szczycie pałacu kultury i krzyknąć do wszystkich mam "Zostawcie odkurzacze i pranie! Idźcie nacieszyć się swoimi dziećmi! Albo ciepłą kawą! Sprzątanie nie ucieknie, a życie tak!".

  • @TheEmilia8428
    @TheEmilia8428 2 роки тому +3

    Ty masz taki styl!!!! No uwielbiam!!

  • @joannamalinowska6835
    @joannamalinowska6835 2 роки тому +1

    Zaden film mnie takcnie zrelaksował jak ten. Dziekuje bardzo za ta rady. Szkoda, ze wcześniej tu nie trafiłam

  • @semilla7276
    @semilla7276 2 роки тому +3

    wspaniały film

  • @annakasprzyk3639
    @annakasprzyk3639 8 місяців тому

    Super materiał. Dziękuję.☺️👍

  • @justinqa89
    @justinqa89 Рік тому +1

    Uzdrowiła Pani moją głowę tym filmem 😌

  • @annazak6761
    @annazak6761 2 роки тому +3

    U nas prawie 3 latka i 6 miesięczniak. Sajgon, rutyna i zmeczenie. Nawet nie wybiegamy w przyszlosc, byle przetrwac dzien. Oczywiście rodzina daleko, zero pomocy co poteguje frustracje i zmeczenie. W Polsce do tego relacje sąsiedzkie nie istnieją, więc jest sie kompletnie samym niestety. Trzeba przetrwac i czerpac radość z malych rzeczy kazdego dnia, małe stopki, przedstawienie w przedszkolu dla rodziców, wspolne śpiewanie itp🙂

  • @marlenak9439
    @marlenak9439 2 роки тому +5

    O coś dla mnie. Padam … ale zamiast spać to wchodzę na YT 🤪
    Pozdrawiam serdecznie. Świetne ma pani filmiki. 😉

  • @magorzatastefanowicz8356
    @magorzatastefanowicz8356 2 роки тому +1

    Dziekuje Kasia!!!!!!!!!!!!

  • @kamilkalub
    @kamilkalub Рік тому +3

    Świetne są Pani filmy, oglądałam przy pierwszym dziecku, a teraz przy drugim "odświeżam" pamięć. Przyznam szczerze, że z jednym jakoś nie najgorzej dawałam sobie radę, mi najbardziej pomogła rada mojej mamy, że jak dziecko ma drzemkę, zawsze rób wtedy coś tylko dla siebie, nie obiad, nie sprzątanie czy prasowanie, ale idź spać, zrób manicure, poczytaj książkę czy wypij ulubioną kawę w ciszy I bez pośpiechu 😁

    • @martynajakalska361
      @martynajakalska361 3 місяці тому +1

      Mało która mama tak do rzeczy gada. Zazwyczaj wchodzą i sprzątają, jakby czystość miała poprawić niebiańsko humor.
      Kobieta zanim została matką była przede wszystkim Kobietą, dlatego sprawiać sobie przyjemności sama to podstawa przy dzieciach.😉 Pozdrawiam

  • @violetp498
    @violetp498 2 роки тому +5

    Każdy dzień to koszmar i walka o przetrwanie...nie czuje powołania, nie czuje miłości, która by to wynagradzała :/ wiecznie tylko daj, zrób i zero wdzięczności. Od 3 lat na mnie krzyczy. Nigdy tego nie chciałam

    • @turnaround91
      @turnaround91 2 роки тому +4

      Słychać, jak Ci trudno. Czy masz w swoim otoczeniu kogoś, komu możesz o tym opowiedzieć, kto Cię wesprze/pokieruje?

    • @martynajakalska361
      @martynajakalska361 3 місяці тому

      Rozumiem, co czujesz. Bo przecież matka MUSI automatycznie kochać swoje dziecko i nie może mówić takich rzeczy, jak to, że żałuje. Ja to już przeszłam, ale to pozwolenie na dopuszczenie takiego stwierdzenia to może być u Ciebie początek zmiany myślenia. Mi to pomogło, choć mierzenie się z tym nie było fajne.;)
      To też zależy od charakteru dziecka - mam 4-kę dzieci o różnych charakterach i mam próbkę że chociaż kocha się wszystkie, to niektóre po prostu bardzo to utrudniają, jeżeli mają trudny charakter i dostarczają mało dobrych bodźców. Pozdrawiam

  • @user-oy6sm4xc9c
    @user-oy6sm4xc9c 2 роки тому +7

    Spacer 20 min sama nawet wokół bloku. Tata przejmował pociechy a ja wychodziłam tak jak stałam 😅🙈

  • @kokastanko5433
    @kokastanko5433 2 роки тому

    Świetne, praktyczne wskazówki, zdejmują ciężar psychiczny z barków i dają prawo do akceptacji tego co przeżywamy dziękuję 😃❤️

  • @julitaweska7097
    @julitaweska7097 2 роки тому +1

    Pani jest wspaniała!

  • @justynakoksa-strozyk182
    @justynakoksa-strozyk182 2 роки тому +5

    Przepłakałam cały odcinek. Te żarty z forów to w pewnym momencie już nie żarty tylko rozwiązania, które się bierze pod uwagę

  • @paulinaa2944
    @paulinaa2944 6 місяців тому +1

    Dziękuję 💚

  • @monikajanka5546
    @monikajanka5546 2 роки тому

    Pani Kasiu, Pani to dobrze posłuchać 💜

  • @izabelazochowska975
    @izabelazochowska975 2 роки тому +1

    Dziękuję za to podsumowanie. Jestem właśnie na etapie 'aby przetrwać' i dobrze usłyszeć, że jestem normalna :D niestety nadal nie odnalazłam skutecznego sposobu na zmęczenie. Chyba będę skazana na 'przeczekanie' do momentu aż dzieci podrosną. Pozdrawiam.

  • @emiliaochman7238
    @emiliaochman7238 2 роки тому

    Uwielbiam pania sluchac juz od dawna ,Pani Kasiu prosze zmienic pomadke na zywsza, jaskrawsza, wiem ze to nie na temat ale musze to napisac.

  • @justynakwiatkowska5726
    @justynakwiatkowska5726 2 роки тому +2

    Ojej Kasiu ale świetny materiał. Ja niestety się wypaliłam i to w tych symptomach o których mówiłaś. mam niespełna 3 letnią córkę i tak mi dała popalić, że świat mi się zawalił . Nie mogłam spać non stop w gotowości dnie i noce, wrogowi nie życzę. A ja bardzo tak chciałam wszystko ogarniać i pokazać światu że ja dam radę ze wszystkim, że skoczyło się depresja i wypaleniem. Na myśl o 2 dziecku mam dreszcze.

  • @karolinasulinska8866
    @karolinasulinska8866 2 роки тому +6

    Pani Kasiu dziękuję za ten filmik. Juz myślałam, że tylko mnie przy 6 dzieci tak czas szybko mija. 🌸🌹🌻🌼