Panie Kulecki co nie wypada po nazwisku ale Pan wybaczy Pańska wiedza i zaangażowanie w ten cykl to jest mega mega mega piękne!!!!!! Dziękuję z całego ❤️!!!!!!!!!!!! Takich pasjonatów jak Pan nam potrzeba - to jest nasza historia - chciałbym z Panem spotkać się z sercem i uzupełnić chociażby odcinek o moją wiedzę dotyczący kolei Puławy - Bąkowiec nic nie ujmując Pańskiej wiedzy. Tylko to jest moim uznaniem dla Pana zaangażowania w ten cykl - to to - ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ Dziękuję za ewentualne zauważenie mojego skromnego wpisu!
Jestem mieszkańcem Gąsocina. Dziękuję bardzo za szczegółowe informacje dotyczące historii kolei w okolicach Gąsocina. Za moich czasów (w dzieciństwie) chodziło się "na Łysulę" i "na wały" porośnięte drzewami - właściwie nie wiadomo co to była za budowla, wykonana zapewne przez człowieka dawno, dawno temu - domyślałem się tylko, że to jest jakby nie dokończona odnoga kolei w kierunku na wschód. Ten film to wyjaśnia. Ciekawa historia odkrywana na nowo - fascynujące.
Panie Jakubie mam nadzieję że nigdy nie zabraknie Panu tematów do takich filmów i ochoty do ich kręcenia. Poza tym wrzucanie ich w niedzielę wieczorem kiedy człowiek jest przybity że weekend się kończy działa jak lek na depresję. Dużo zdrowia i jeszcze więcej inspiracji !
Mieszkam w Gąsocinie od dziecka, ponad 30 lat, nie wiedziałem o tych planowanych torach do Pułtuska, ale teraz kojarzę ze są takie wykopy przy drodze Ślubowo-Kałęczyn, co ciekawe tuż obok jest góra 'Łysula', ciekawe czy była już wcześniej czy być może jest sztucznie usypana z właśnie tych wykopów, a nazwa nie pochodzi od tego że po usypaniu nie rosło na niej nic
Pan Kulecki to taki kolejowy Wołoszański...Niesamowita wiedza i chęć jej przekazania. Buduje makietę oglądając Po Kolei... Albo oglądam Po Kolei budując makietę niejako przy okazji :) Sam już nie wiem. Pozdrawiam.
Mnie się ta barwa głosu kojarzy "od zawsze" właśnie z Bogusławem Wołoszańskim. 😉 A ten film obejrzałem z poczuciem, że musi być jakaś ukryta treść - stacja nie jest węzłowa, nie wyróżnia się nawet bocznicami jak chociażby w przemysłowym Ciechanowie. Warto było czekać do końca, kiedy wyszły na jaw niezrealizowane plany niemieckie.
W 1933 roku na stacji w Gąsocinie zginął mój dziadek. Był pracownikiem kolei i owego feralnego dnia sprawdzał stan techniczny towarowego pociągu , podczas gdy po sąsiednim torze pędził inny pociąg. Podmuch powietrza spowodował ruch długiego szynelu dziadka i wciągnął go pod koła. Kolej wypłaciła odszkodowanie żonie - mojej babci. Mój tata miał wtedy 8 lat , a jego brat 4. Jak widać z Pana relacji -przez Gąsocin nadal gnają pociągi bez zatrzymywania. Dziękuję za ten film, przywołał wspomnienie rodzinnej tragedii.
Współczuję tragedii rodzinnej, do tego na służbie... wiele kolejowych tragedii doczekało się upamiętnienia; dzięki temu wspomnieniu możemy pokłonić się pamięci Pańskiego Dziadka.
Specjalnie nigdy w Gąsocinie nigdy nie wysiadałem ale specjalne tam kiedyś pojechałem, około 10 lat temu. Zaskoczony jestem, że do tej pory nie odtworzono szalunku na budynku dworca. Myślałem wtedy (10 lat temu!!!!) że to tymczasowe rozwiązanie, że zdjęto go, żeby ustabilizować budynek stalowymi obejmami. Nie sądzę, że nie ma to wpływu na blisko półtora wieczną strukturę drewnianych ścian. A te, jak nazwałeś dwuteowniki w schodach, to są szyny z czasu budowy linii - podobny recykling jak w Otwocku.
Sam Gasacin miał kiedyś rampę dla załadunku i rozładunku opałow i płodów rolnych. Pobliskie przystanki Kałęczyn i Świercze powstały dopiero w 80 latach. Ponoć kiedyś zderzyły się tam dwa pociągi towarowe Trzeba będzie ten wykop odwiedzić na rowerku.dziękuję za ciekawa historię
PO Kałeczyn, to nowy przystanek. Natomiast Świercze, to stara stacja. Zapewne jeszcze z czasów budowy z XIX wieku. Świadczy o tym, chociażby drewniana zabudowa kolejowa we wschodnim stylu, istniejąca do chwili obecnej. Dziś rzeczywiście Świercze zostały sprowadzone do PO. Tak wynika z Google Maps.
Prawda - Gąsocin miał kiedyś bardziej urozmaicony układ torowy, z bocznicą na plac ładunkowy. Świercze, wedle mojej wiedzy, to stara stacja, zapewne dawniej również ze stacją wodną.
@@PokoleizKuleckim Jeśli chodzi o likwidację stacji ma modernizowanych trasach to już w latach 90 był ten problem. W trakcie modernizacji magistral E20 Berlin-Brzesc. Likwidowano stacyjki, magazyny, rampy. Przekwslifikowywano czasami na przystanki. Na pozostałych infrastrukturę też okradano. Wtedy nań łamach tygodnika Kolejorza Nowe sygnały pojawiały się na ten temat polemiki. O tym że to utrudnia lub uniemożliwia korzystanie z kolej małym nadawcom którym nie będzie się opłacało i nadawać towaru z oddalonych punktów. Już wtedy krytykowano przystosowywanie trasy dla szybkich pociągów kosztem transportu browarów i wygaszanie popytu
Podpytałam moją mamę, która w Gąsocinie się urodziła i bardzo długo mieszkała. Mówi, że dwa pociągi towarowe zderzyły się na wysokości nastawni GS. Nieopodal był magazyn zbożowy, w którym pracowała moja babcia i widziała miejsce zdarzenia krótko po wypadku. Rampa do załadunku z kolei była bardzo długo, rozebrano ją, o ile dobrze pamietam wtedy, kiedy modernizowano teren stacji. 🙂
Bardzo fajny i ciekawy odcinek! Ja w Gąsocinie miałam okazję wysiąść, wychowywałam się tam 😄 przykro się patrzy na ten dworzec, minęło tyle lat i miałam cichą nadzieję, że kiedyś doczeka się jakiejś modernizacji… to naprawdę piękny budynek, pamietam, jak jeszcze można było wejść do środka. No i podobno odwiedzali i podziwiali go pisarze i poeci, pojawił się też w filmie „Doktor Judym”. Może kiedyś ktoś jeszcze zdąży go uratować.
@@PokoleizKuleckim po obejrzeniu tego filmu poczytałam wczoraj, że chyba jednak jest nadzieja i dworzec został wpisany dwa lata temu do Programu Inwestycji Dworcowych 😄 rok temu gmina podpisała tez porozumienie z PKP i za trzy lata budynek ma zyskać nowy wygląd. Oby 😊
Witaj Jakubie... Materiał zacny, a stacja znana z podróży do Mławy...( na Mławskiej KD poznałem swą Lepszą Połowę, ale to oftop). Sam budynek dworca chyba przed modernizaacją o ile mnie pamięć nie myli był docieplony słomą i deskami szalunkowymi ( musiałbym przegrzebać dysk, a to trochę by zajeło...). Z tą linią do Pułtuska coś gdzieś słyszalem, ale bez docelowej stacji... Dzięki za potwierdzenie zasłyszanych historii...i dopowiedzenie szczegółów... Do miłego,...
Zieloności, widoczności i przyczepności na szlaku, Przemku. Na Mławską nie zdążyłem, ale załapałem się na jeden z ostatnich przejazdów Nasielską... szkoda, że wtedy nie filmowałem. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!
16:40 bardzo możliwe, że to był Ciechanów gdyż miał on identyczny dworzec jak w Gąsocinie, w google można znaleźć zdjęcia 😉 warto wspomnieć, że w środku dworca w Gąsocinie znajdowały się mieszkania, w których głównie zamieszkiwały rodziny kolejarzy, wiem bo sam tam mieszkałem przez większą część dzieciństwa 🙂 pozdrawiam
@@darkside2064 a to ciekawe, w sumie to pamiętam wszystkich sąsiadów z mojej egzystencji, mój rocznik 1990, czy to możliwe, że byliśmy sąsiadami w późniejszych latach ?
@@jasonx90h oj... to ja ponad dekadę wcześniej 1977 - 1980. Pamiętam, ze do mieszkania wchodziło się z poczekalni, pierwsze drzwi po lewej (od strony placu przed budynkiem dworca).
@@darkside2064 ja mieszkałem na dole w pierwszej części dworca z lewej strony patrząc od ronda, wchodziło się od frontu na korytarz po lewej stronie od strony peronu dwa okna to był duży pokój, zaś kuchnia i mały pokój to były dwa okna z prawej strony od ronda, z korytarza też wchodziło się na schody gdzie mieszkali moi sąsiedzi 🙂
Podczas serwisowych nocy od miejscowych monterów można usłyszeć, że nastawnie powstały podczas wojny. Problem zimowej aury miano rozwiązać budując najpierw drewniane "stodoły" aby murować niezależnie od temperatury.
11:07 Ależ piękny... Pocieszające, że jest zabezpieczony, co zwiększa jego szanse, że może doczeka się solidnej rewitalizacji. Oby miał takie szczęście jak dawny, niezwykły budyneczek stacyjny z Czarnocina, który mało, że doczekał się rewitalizacji, to jeszcze ku radości MK wylądował w Muzeum Pilicy. Może warto by ten też znalazł cichą i spokojną przystań w jakimś lokalnym skansenie, ku pamięci przyszłych pokoleń. 24:56 Niestety prawdą niekwestionowaną jest, że im szybciej się przemieszczamy tym mniej dostrzegamy, tym więcej umyka naszej uwadze. Dobrze jest pamiętać o tej prawidłowości, a pamiętając korygować własne podróże. Może dlatego nasi przodkowie żyli znacznie wolniej niż my dziś... pzdr all
O to to. Bardzo słuszne spostrzeżenie. Kluczowe, rzekłbym. To mi dał ten cykl: wolniej patrzę, uczę się tego. Zauważam rzeczy, których dawniej nie widziałem. Lepiej się czuję w życiu. Taka forma medytacji.
Jako Gąsocczanin niestety nie wierzę w rewitalizację dworca, stoi tak ze zdjętym szalunkiem już grubo ponad 10 lat. Co chwila jest inna wersja dotycząca jego przyszłości, ostatnio np słyszałem że ma być rozebrany i przeniesiony gdzieś do skansenu. A szkoda, odrestaurowany mógłby wyglądać cudownie.
@@tomaszjaskoowski4705 Wiesz, jak zwykle to jest kwestia pieniędzy. Gdyby lokalni włodarze mieli na to kasę, to na pewno by nie przepuściliby okazji na zrobienie czegoś, czym mogliby chwalić się przed wyborami. Nie znam szczegółów, ale widzę szansę na odbudowę budynku w funduszach UE. Może warto znaleźć kogoś w okolicach Gąsocina, w Ciechanowie, czy gdziekolwiek, może jakiś poseł lub senator z tego terenu, kto coś więcej na ten temat wie i spróbować dowiedzieć się jakie są możliwości. Jak to mawiają "kupił nie kupił, potargować można". Fajnie byłoby gdyby się udało.
@@tomaszjaskoowski4705 - może być tak, że stan struktury jest tak opłakany, że sensowna renowacja jest nieosiągalna ekonomicznie; półtora wieku historii, z tego parę dekad bez utrzymania... kluczowe elementy struktury mogą być w fatalnym stanie.
Dziękuję. Latem odwiedziłem stacyjkę "Nurzec" - szalenie urokliwą, otoczoną kwietnikami, wyglądającą jak dobrze zadbany i kolorowy latem dom rodzinny. Tak ładna, że aż było żal odjeżdzać. Ciekawostką samą w sobie jest to, że miejscowość nazywa "Nurzec Stacja" - aż wzięła więc nazwę od linii kolejowej. Przy uroczej też niezektryfikowanej linii Siedlce - Czeremcha. Obok tuż na płd są pozostałości dużej składnicy wojskowej (miała 300 ha) gdzie kiedyś rozgałęziało się wiele torów (układ podobny jak w Palmirach) - dziś zostały tam jednak już tylko ślady po torach i polany po magazynach wojskowych. Stare mapy jeszcze je pokazują. Może by Pan zrobił o niej odcinek.
@@PokoleizKuleckim Super, choć wydaje mi się, że najlepiej gdy jest tam szczególnie urokliwie i zakwitły wspominane kwietniki czyli późna wiosna i lato.
@@PokoleizKuleckim Może jeszcze jedna ciekawostka o niej : w rozkładach PKP stacja nazywa się "Nurzec", ale na samej stacji napis jest taki miejscowość "Nurzec Stacja" (widać to też na zdjęciach ze stacji). Purysta zapytałby jak więc właściwie dokładnie nazywa się ta - nomen omen - stacja. Chyba nie ma w PL innej stacji gdzie właśnie słowo "Stacja" jest nawet w nazwie na dworcu.
Nurzec Stacja leży przy linii kolejowej Siedlce -- Wołkowysk (i dalej w głąb Rosji) będącej typową carskorosyjską linią strategiczną, budowaną nie dla aktywizacji ekonomicznej lub udostępnienia transportu już istniejącemu lokalnemu potencjałowi gospodarczemu a dla umożliwienia szybkiego przerzutu wojsk. (Na przełomie XIX-XX w carskie władze wojskowe sprzeciwiały się rozbudowie linii kolejowych służących gospodarce lokalnej na terenie Królestwa Polskiego przed zbudowaniem dostatecznej sieci linii strategicznych). W związku z tym, zwłaszcza na swym południowo-zachodnim, a więc "polskim" końcu, linia ta była budowana z całkowitą pogardą dla istniejącej już sieci osadniczej, a stacje biorące nazwy od pobliskich miejscowości niejednokrotnie dzieliło od "imiennika" nawet kilkanaście wiorst. A skoro była już kolej to przy stacjach powstawały kolejarskie wpierw, osiedla często mające słowo "stacja" w nazwie. Mając przewagę nad swym pierwotnym imiennikiem w postaci dostępu do kolei, osiedla te niekiedy rozrastały się intensywniej niż stare wsie czy miasteczka z czasem przejmując ich rolę jako lokalnego ośrodka (władzy, handlu, przemysłu, kultury, edukacji itp.). Tak też się stało i z Nurcem-Stacją. Stara wieś Nurzec leży ok. 7 km na wschód nad rzeczką Nurczyk i jest obsługiwana przez przystanek Nowy Nurzec. A w odległości 17 wiorst (18,3 km) na północ jest inna, większa wieś tej samej nazwy, położona nad rzeką Nurzec.
Kolejny konkretny odcinek, zajebiście. Bardzo ciekawy. Czekamy na więcej jak zwykle. Czekamy również aż już nagrasz wszystkie wiochy na mazowszu i wybierzesz się na przykład na dolny śląsk, albo gdziekolwiek indziej. Na pewno widowni więcej by było bo ile można to samo :D Ale i tak jest git. Pozdrowienia z Wrocławia
11:09 ...bardzo podobny budynek (ale bardziej kompletny) znam z linii "nadwiślańskiej" ze stacji Sadurki, Klementowice, Puławy, Gołąb, Życzyn. Na przykład stacja Gołąb podzieliła los o którym mowa w minucie 5:54 ale budynek nadal istnieje jako mieszkalny. Obok monument upamiętniający wysadzenie pociągu w czasach II wojny światowej. Budynki te mają fajny klimat.
Dzień dobry. Dziękując za odcinek, na szybko odpowiadam na postawione pytanie; miasta i osady kolejarzy lub w których obsługa kolei była czynnikiem miastotwórczym: Korsze, Łapy, Małkinia, Pilawa, Koluszki, Karsznice, Laskowice Pomorskie, Jaworzyna Śląska, Fosowskie (chociaż w tym przypadku chyba pierwszy był jednak przemysł), no i najnowsze miejsce tego typu - Idzikowice. Pozdrawiam serdecznie ✋
Ja to mam w regionie u mnie na żywo. Już widać jak się bierze pod uwagę w mieszkalnictwie dostęp do PKM (Pomorska Kolej Metropolitalna) i jej rozbudowy (między innymi o bypass kartuski) Swoją drogą to megaciekawy szlak kolejowy z historią budowy kolei Berlin- Krolewiec ściśle powiązany.
@@JanKowalski-yu4vd To prawda, osadnictwo aglomeracyjne wzdłuż linii kolejowych z intensywnym ruchem podmiejskim jest widoczne w rejonie stołecznym i trójmiejskim. Bezsprzecznie! Z kolei aglomeracja kolista powstawała w otoczeniu wielkich miast bez kolejowego ruchu podmiejskiego np.Poznań, Łódź, etc. Natomiast - jeśli dobrze zrozumiałem - Autor nie mówił o miejscach gdzie czynnikiem miastowtwórczym była kolej jako środek transportu, ale kolej jako miejsce pracy; chodziło o miasta kolejarskie, powstałe w funkcji służebnej w otoczeniu węzłów kolejowych - i kilka takich pozwoliłem sobie wymienić powyżej. Pozdrawiam. Marcin Banach
Dworzec wyspowy dostępny z wiaduktu drogowego jak w Inowrocławiu - rzadkość. Chyba częściej spotyka się dojazdy z drogi pod wiaduktami kolejowymi (Chojnice, Otwock, Toruń Główny).
Fajny odcinek. Lubię prześledzić mapy. Często jak od linii lokejowej odchodzi pas drzew pod ostrym kątem okazuje się, że w zaroślach można znaleźć podkłady, słupki hetrometryczne lub kompletne tory po jakiejś lokalnej linii. Pozdrawiam.
Wydaje mi się że wkradł się w błąd, dwukrotnie pan inżynier wypowiada nazwę Płońsk, a chodzi o Pułtusk. Ale nie o to chodzi kolejny świetny odcinek pozdrawiam panie inżynierze serdecznie i do następnego 👍
Jak zwykle rewelacyjny materiał. Jak ja żałuję , że nie mieszka Pan na Dolnym Śląsku. Tu prawie każda stacja to opowieść- i nie ma kto jej opowiedzieć. Pozdrawiam.
Witam! Znowu oglądałem w nagraniu. Widzę że na schemacie torów widać ślepy tory z kozłami. I wygląda to jak na kolejach niemieckich, czyli tylko dla tego, aby nie puścić skład na tor główny.
może i linia do Brodnicy jest przejezdna ale w rozkładzie nie widzę żeby coś tam jeździło. Jak wbijesz sobie trasę Sierpc - Brodnica w wyszukiwarkę połączeń to kieruje cię przez toruń i jabłonowo pomorskie dookoła
Po 26.10.1939 te tereny zostały włączone do Rzeszy jako Rejencja Ciechanowska, a więc prawdopodobnie Niemcy chcieli trochę ucywilizować po-rosyjską sieć koloejową
Panie Jakubie ,Panie Jacku ! Moja sugestia ,warto popytać w porcie Gdynia, może tam się jeszcze znajdują dawne wywrotnice do węglarek i dźwigi z epoki cała infrastruktura kolei tego portu jest bardzo ciekawa .Obecne Muzeum Emigracji ,to był dworze morski gdzie emigranci z pociągów przesiadali się na transatlantyki. To mniej znana funkcja ,,Węglówki " Dworzec Gdynia Główna pomimo podmokłych terenów się uchował w stylu który obowiązywał w latach po drugiej wojnie.Inną perełką kolejowej Gdyni jest okazała kamienica mieszkalna przy Węźle Pokoju tuż obok dworca głównego. Innym nieco smutnyną pamiątką grudzień 1970 jest,albo był (?) Pomost nad torami na przystanku Gdynia Srocznie z otworami po pociskach ....?
@@PokoleizKuleckim albo jadąc na gdańsk jak wylatuje sie z działdowa i zaraz za nim za miejscowością turza wielka kolejna ciekawostka - bardzo dobrze i pieknie widać z okien pociagu ciagnący sie przez pola nasyp nieczynnej linii kolejowej - to omawiana już w chyba w odcinku o ostródzie-olsztynku linia która sie ciagnie koło jezior dąbrówno male i duze i wzgórz dylewskich linia zapasowa az do samborowa
podobno gdzieś przy torach kolei grojeckiej , nie wiem czy czesem nie w okolicach wiaduktu na trasie do Grójca, miała powstac potezna stacja kolei normalnotorowej. Moze bys o tym opowiedział w nastepnym odcinku, jesli to prawda.
Na tej mapie lidarowej widzę jeszcze inne podejrzanie regularne łuki, dodatkowo podkreślone granicami działek... Czyżby do budowy była też doprowadzona robocza bocznica od strony Kałęczyna? 🤔 A może mazowiecki złoty pociąg? 😜
Siema Mlodszy... Starszy się melduje. Brak merytorycznych dywagacji.. bo i po co jesli jak są zawsze the best. Zaraz święta i pewnie cięzko ze spotkaniem będzie. Propozycja styczniowa jest bardziej aktualna. Zdopinguj Jacka na dobre szamanko i już!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zabierz na spotkanie pendriva, bo mam dla Was całe mnóstwo genialnych fotek, które mogą stanowić inspirację do dalszych penetracji polskich szlaków kolejowych. Pozdrawiam i oczekuj ciekawych życzeń pod-choinkowych. Jak zdopingujesz Jacka to ja zabiorę na spotkanie kogoś aaaaaaaaaaaaaaaarcy fantastycznego. Będzie super. Po raz 166-ty ... Zbych...
Kłaniam Ci się, Zbyszku, nieustająco. My chwilowo w rozbieganiu, ale z pewnością zameldujemy się. Jeszcze odcinek z tego wyjdzie! Zdrowia Ci życzę i nieustającej energii!
A PolRegio tam nie jeździ że tylko pociągi KM się zatrzymują? To u mnie na bardziej zapadłej stacji zatrzymują się pociągi KMŁ, PolRegio oraz IC. Przypomnę, malutka stacja w małej miejscowości niedaleko Krakowa. 🤣
Mieszanie Twindexxów i SunDecków w jednym składzie jest stałą praktyką KM, jedynie wagon sterowniczy musi być kompatybilny z lokomotywą. Na "dziewiątce" raczej nie uświadczy się Gamy (w składzie piętrowym KM, bo w pociągach towarowych przewoźników spoza PKP owszem), bo te są przypisane zasadniczo do "Wiedenki", "Radomiaka" i pociągów na liniach #1, 2 , 8 które przejmują składy od tych "ekspresów regionalnych". W razie niesprawności którejś z Gam drugi sterowniczy SunDeck bywa włączany do składu od strony lokomotywy; generalnie włączanie wagonów sterowniczych od strony lokomotywy w razie ich "nadmiaru" wynikającego z wyłączenia którejś lokomotywy z ruchu jest przez KM praktykowane, choć nigdy nie widziałem składu "uniwersalnego" tj mającego na jedym końcu wagon sterowniczy Twindexx a na drugim sterowniczy SunDeck, który mógłby pracować z obu typami lokomotyw.
@@andrzejhaman1253 dziękuję za rozwinięcie tematu. Oczywiście, że samo mieszanie Twindexxów i SunDecków jest zwyczajną praktyką i dowodzi spełnienia przez SunDecki zapisów specyfikacji z przetargu w którym zostały wybrane. Różnice w skrajni też są wynikiem przetargowej specyfikacji technicznej. To ogólnie jest bardzo ciekawy wątek wręcz na osobny odcinek.
@@fifi81pl W początkach "kariery" SunDecków pociągi miały jednak zestawienia bardziej jednolite, tj "Wiedenka" i "Radomiak" w czystych składach SunDeck, plus jeden skład z wagonami pośrednimi SunDeck i sterowniczym Twindexx. Dopiero później pojawiły się składy coraz bardziej wymieszane. Widziałem kiedyś nawet skład, chyba do Płocka, z wagonami obu typów poustawianymi na przemian. Choć różnica skrajni jest widoczna, to jak dla mnie bardziej rzucającą się w oczy cechą są szyby w drzwiach -- duże, prostokątne w SunDeckach i mniejsze zakończone okrągło w Twindexxach, a także odmienne proporcje "półpięter" na końcach w stosunku do części dwupoziomowej pośrodku.
A co ciekawe na mapie lidarowej tam gdzie ta linia się zaczyna widać nasyp kolejowy skręcający od strony Warszawy w kierunku folwarku Ślubowo. Może to bocznica szlakowa do małej kopalni odkrywkowej? Wnioskuję po ukształtowaniu terenu zaraz przy tym ostrym łuku. A może pierwotny przebieg niemieckiej linii zanim zmienili zdanie? Na szybko w internecie nic nie mogę znaleźć na ten temat, trzeba by się zapuścić w teren albo pogrzebać w archiwach
Oj tam, ja miałem przyjemność zatrzymać się na stacji typu Gąsocin i to Pendolino… po prostu obsługa wysadziła nietrzeźwego jegomościa palącego w toalecie, ot co. 🤷♂️
..dzięki Kula że uświadamiasz takiego laika jak ja Mirmur2 i Ty rizkochaliście mnie w kolei.. Ale mam zawsze pytania..??..bo się uczę....czy ta podsypka na torach..to ..specjalna wielkość tych kamieni.. gramatura??.. myślę też o podkładach.. kiedyś drewniane..teraz często betonowe.. .. to naprawdę innowacyjne..??..czy eko albo Nikodem kazał..??pzdr
Podłoże torowe to trochę więcej niż kupa kamieni i na to tory. Warstw jest kilka. Analogicznie asfalt pod drogi lejemy na spreparowaną ziemię, kruszywa, a nie na glebę i trawę tak jak leci. Kruszywo na podsypkę może mieć różny rozmiar i materiał, zależnie od lokalnych potrzeb, jednak wszystko zgodnie z obowiązującymi wymogami. Podkłady drewniane były konserwowane rakotwórczym olejem kreozotowym. Nie chodzi nawet o ekologię i wycinanie drzew, co o ludzkie zdrowie i ich trwałość. Nie mniej, nadal stosuje się drewniane, tak samo jak i żelbetowe, strunobetonowe i stalowe podkłady.
Obecnie tory układa się praktycznie tylko na tłuczniu o ziarnach między 31,5 mm a 50 mm. Kliniec tylko na warstwę ochronną pod podsypką i wypełnienie międzytorzy na stacjach. Dawniej w niższych klasach torów i na bocznicach czy wąskotorówkach był używany kliniec, żwir, pospółka, piasek, żużel...
Nie rozważa Pan wystawienia np. na WOŚP czy jakąkolwiek inną akcję charytatywną, np. na kogoś konkretnego jak Pan Tomek, taki dzień, w którym można by towarzyszyć w tego typu wycieczce. Myślę że byłoby to całkiem interesujące dla obydwu stron
Dziękuję za pomysł. Problem w tym, że działam "na wydrę", znaczy, jeśli wydrę trochę czasu, to jadę. Ale może to jest koncepcja do przemyślenia... raz jeszcze dziękuję.
@@PokoleizKuleckim Dokładny schemat „Sieci Kolei Wschodniej do roku 1895” wykonał Michał Jerczyński. Zamieścił go w internetowym opracowaniu „OSTBAHN i nie tylko..” Ja tą mapę pobrałem w pdf i niestety ta mapa nie posiada podziału linni ze względu na szerokość toru. Z tej mapy wynikać może wszystko i nic, czyli nie zdziwił by mnie fakt, gdyby się nagle okazało, że wszystkie 5 linii początkowo były zbudowane jako wąskotorowe, ale dowodów nigdzie nie znalazłem. Opierając się na mojej udokumentowanej wiedzy, to tylko 2 linie były wąskotorowe, ale faktem jest, że zakłady stolarskie miały własną, wewnętrzną linię i 2 obrotnice, z czego jedna z obrotnic miała tory wycelowane w kierunku urzędu pocztowego a druga w kierunku dworca, co sugeruje, że istniała jeszcze mała, miejska linia wąskotorowa z poczty przez zakłady drzewne do dworca. Co do wąskotorowel linii w kierunku Ornety, to pozostałość taboru znajdziesz w tartaku we wsi łaniewo, bo ta linia była czynna jeszcze w drugiej połowie XX wieku. Linia wąskotorowa na Bisztynek została zamknięta dużo wcześniej i po tej linii zachowało się niewiele śladów. Co do pozostałych linii (Bartoszyckiej, Górowieckiej i Olsztyńskiej) to ja je pamiętam jako "normalno torowe", ale nie zdziwyłbym się, gdyby któraś z tych linii była pierwotnie zbudowana jako wąskotorowa.
Jeszcze trochę i będą Ci robić tablice pamiątkowe przy dworcach: "Dnia xx.xx.xxxx w tym miejscu był Jakub Kulecki i nagrywał odcinek o naszej stacji". Oczywiście pod wpisem kod qr do filmiku YT😁
Panie Kulecki co nie wypada po nazwisku ale Pan wybaczy Pańska wiedza i zaangażowanie w ten cykl to jest mega mega mega piękne!!!!!! Dziękuję z całego ❤️!!!!!!!!!!!! Takich pasjonatów jak Pan nam potrzeba - to jest nasza historia - chciałbym z Panem spotkać się z sercem i uzupełnić chociażby odcinek o moją wiedzę dotyczący kolei Puławy - Bąkowiec nic nie ujmując Pańskiej wiedzy. Tylko to jest moim uznaniem dla Pana zaangażowania w ten cykl - to to - ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ Dziękuję za ewentualne zauważenie mojego skromnego wpisu!
Kłaniam się nisko za dobre słowo! W tamte strony muszę wrócić, bo okolice Bąkowca, Wysokiego Koła i Kozienic zasługują na dalsze eksploracje.
Jestem mieszkańcem Gąsocina. Dziękuję bardzo za szczegółowe informacje dotyczące historii kolei w okolicach Gąsocina. Za moich czasów (w dzieciństwie) chodziło się "na Łysulę" i "na wały" porośnięte drzewami - właściwie nie wiadomo co to była za budowla, wykonana zapewne przez człowieka dawno, dawno temu - domyślałem się tylko, że to jest jakby nie dokończona odnoga kolei w kierunku na wschód. Ten film to wyjaśnia. Ciekawa historia odkrywana na nowo - fascynujące.
Panie Jakubie mam nadzieję że nigdy nie zabraknie Panu tematów do takich filmów i ochoty do ich kręcenia. Poza tym wrzucanie ich w niedzielę wieczorem kiedy człowiek jest przybity że weekend się kończy działa jak lek na depresję. Dużo zdrowia i jeszcze więcej inspiracji !
Mieszkam w Gąsocinie od dziecka, ponad 30 lat, nie wiedziałem o tych planowanych torach do Pułtuska, ale teraz kojarzę ze są takie wykopy przy drodze Ślubowo-Kałęczyn, co ciekawe tuż obok jest góra 'Łysula', ciekawe czy była już wcześniej czy być może jest sztucznie usypana z właśnie tych wykopów, a nazwa nie pochodzi od tego że po usypaniu nie rosło na niej nic
Brawo. Kolejny fajny dokument
Kolejna z opowieści którą warto wysłuchać i obejrzeć. Elegancka puenta Panie Inżynierze Jakubie... Pozdrawiam serdecznie.
Kłaniam się nisko.
Kolejna piękna historia a do tego subtelna edukacja związana z BHP na terenie kolejowym (kamizelka). Świetne są te filmy.
Dzień dobry! Kolejny raz dziękuję za Twoje podróże małe i duże. Pozdrawiam. I wszystkiego spokojnego na najbliższy czas życzę.
Letnie popołudnie ,a za oknem o cho....y śniegu 😁👍
Super! Gratuluję. Pozdrawiam
Pan Kulecki to taki kolejowy Wołoszański...Niesamowita wiedza i chęć jej przekazania. Buduje makietę oglądając Po Kolei... Albo oglądam Po Kolei budując makietę niejako przy okazji :) Sam już nie wiem. Pozdrawiam.
Kłaniam się z rumieńcem na licach za takie porównanie :) .
Mnie się ta barwa głosu kojarzy "od zawsze" właśnie z Bogusławem Wołoszańskim. 😉 A ten film obejrzałem z poczuciem, że musi być jakaś ukryta treść - stacja nie jest węzłowa, nie wyróżnia się nawet bocznicami jak chociażby w przemysłowym Ciechanowie. Warto było czekać do końca, kiedy wyszły na jaw niezrealizowane plany niemieckie.
Jestem Pułtuszczakiem i wciąż mieszkam w Pułtusku, i naprawdę strasznie jest nam tutaj źle bez koleji ;) Pozdrawiam!
W 1933 roku na stacji w Gąsocinie zginął mój dziadek. Był pracownikiem kolei i owego feralnego dnia sprawdzał stan techniczny towarowego pociągu , podczas gdy po sąsiednim torze pędził inny pociąg. Podmuch powietrza spowodował ruch długiego szynelu dziadka i wciągnął go pod koła. Kolej wypłaciła odszkodowanie żonie - mojej babci. Mój tata miał wtedy 8 lat , a jego brat 4. Jak widać z Pana relacji -przez Gąsocin nadal gnają pociągi bez zatrzymywania.
Dziękuję za ten film, przywołał wspomnienie rodzinnej tragedii.
Współczuję tragedii rodzinnej, do tego na służbie... wiele kolejowych tragedii doczekało się upamiętnienia; dzięki temu wspomnieniu możemy pokłonić się pamięci Pańskiego Dziadka.
@@PokoleizKuleckim Dziękuję i życzę kolejnych🙂kolejowych filmików, wywołujących tak wielkie zainteresowanie internautów.
Specjalnie nigdy w Gąsocinie nigdy nie wysiadałem ale specjalne tam kiedyś pojechałem, około 10 lat temu. Zaskoczony jestem, że do tej pory nie odtworzono szalunku na budynku dworca. Myślałem wtedy (10 lat temu!!!!) że to tymczasowe rozwiązanie, że zdjęto go, żeby ustabilizować budynek stalowymi obejmami. Nie sądzę, że nie ma to wpływu na blisko półtora wieczną strukturę drewnianych ścian. A te, jak nazwałeś dwuteowniki w schodach, to są szyny z czasu budowy linii - podobny recykling jak w Otwocku.
Bardzo ciekawy materiał! dzięki.
Nowy film od Pana inżyniera i można oglądać w zimowy wieczór pozdrawiam panie Jakubie i życzę Panu wesołych świąt bożego Narodzenia
Świetny film 👍🇵🇱
Bardzo relaksujący odcinek 🙂
Czołem Jakubie, świetny materiał. Uszanowanie
Miki - dzięki stokrotne!
Orzech jasny, klasyczny kolor na podłogi drewniane z desek, w starym budownictwie 😉 z doświadczenia byłego pracownika hurtowni budowlanej..
kolejne minuty mile spędzone podczas oglądania kolejnego odcinka
Taki Gąsocin ... a ile frajdy :-)
Sam Gasacin miał kiedyś rampę dla załadunku i rozładunku opałow i płodów rolnych. Pobliskie przystanki Kałęczyn i Świercze powstały dopiero w 80 latach. Ponoć kiedyś zderzyły się tam dwa pociągi towarowe
Trzeba będzie ten wykop odwiedzić na
rowerku.dziękuję za ciekawa historię
PO Kałeczyn, to nowy przystanek. Natomiast Świercze, to stara stacja. Zapewne jeszcze z czasów budowy z XIX wieku. Świadczy o tym, chociażby drewniana zabudowa kolejowa we wschodnim stylu, istniejąca do chwili obecnej. Dziś rzeczywiście Świercze zostały sprowadzone do PO. Tak wynika z Google Maps.
Pod Swierczem, w 71 roku, wylecial mi wagon towarowy z torow po urwaniu sie osi. Juz nie pamietam ile w sumie wagonow lezalo w rowie.
Prawda - Gąsocin miał kiedyś bardziej urozmaicony układ torowy, z bocznicą na plac ładunkowy. Świercze, wedle mojej wiedzy, to stara stacja, zapewne dawniej również ze stacją wodną.
@@PokoleizKuleckim Jeśli chodzi o likwidację stacji ma modernizowanych trasach to już w latach 90 był ten problem. W trakcie modernizacji magistral E20 Berlin-Brzesc. Likwidowano stacyjki, magazyny, rampy. Przekwslifikowywano czasami na przystanki. Na pozostałych infrastrukturę też okradano. Wtedy nań łamach tygodnika Kolejorza Nowe sygnały pojawiały się na ten temat polemiki. O tym że to utrudnia lub uniemożliwia korzystanie z kolej małym nadawcom którym nie będzie się opłacało i nadawać towaru z oddalonych punktów. Już wtedy krytykowano przystosowywanie trasy dla szybkich pociągów kosztem transportu browarów i wygaszanie popytu
Podpytałam moją mamę, która w Gąsocinie się urodziła i bardzo długo mieszkała. Mówi, że dwa pociągi towarowe zderzyły się na wysokości nastawni GS. Nieopodal był magazyn zbożowy, w którym pracowała moja babcia i widziała miejsce zdarzenia krótko po wypadku. Rampa do załadunku z kolei była bardzo długo, rozebrano ją, o ile dobrze pamietam wtedy, kiedy modernizowano teren stacji. 🙂
Dziękuję i pozdrawiam 🤝
Bardzo fajny i ciekawy odcinek! Ja w Gąsocinie miałam okazję wysiąść, wychowywałam się tam 😄 przykro się patrzy na ten dworzec, minęło tyle lat i miałam cichą nadzieję, że kiedyś doczeka się jakiejś modernizacji… to naprawdę piękny budynek, pamietam, jak jeszcze można było wejść do środka. No i podobno odwiedzali i podziwiali go pisarze i poeci, pojawił się też w filmie „Doktor Judym”. Może kiedyś ktoś jeszcze zdąży go uratować.
Jest nadzieja: w Celestynowie analogiczny budynek ma zostać poddany rewitalizacji.
Dziękuję za dobre słowo!
@@PokoleizKuleckim po obejrzeniu tego filmu poczytałam wczoraj, że chyba jednak jest nadzieja i dworzec został wpisany dwa lata temu do Programu Inwestycji Dworcowych 😄 rok temu gmina podpisała tez porozumienie z PKP i za trzy lata budynek ma zyskać nowy wygląd. Oby 😊
Witaj Jakubie...
Materiał zacny, a stacja znana z podróży do Mławy...( na Mławskiej KD poznałem swą Lepszą Połowę, ale to oftop).
Sam budynek dworca chyba przed modernizaacją o ile mnie pamięć nie myli był docieplony słomą i deskami szalunkowymi ( musiałbym przegrzebać dysk, a to trochę by zajeło...).
Z tą linią do Pułtuska coś gdzieś słyszalem, ale bez docelowej stacji... Dzięki za potwierdzenie zasłyszanych historii...i dopowiedzenie szczegółów...
Do miłego,...
Zieloności, widoczności i przyczepności na szlaku, Przemku. Na Mławską nie zdążyłem, ale załapałem się na jeden z ostatnich przejazdów Nasielską... szkoda, że wtedy nie filmowałem.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!
Bardzo ciekawy film fajny układ torowy .
16:40 bardzo możliwe, że to był Ciechanów gdyż miał on identyczny dworzec jak w Gąsocinie, w google można znaleźć zdjęcia 😉 warto wspomnieć, że w środku dworca w Gąsocinie znajdowały się mieszkania, w których głównie zamieszkiwały rodziny kolejarzy, wiem bo sam tam mieszkałem przez większą część dzieciństwa 🙂 pozdrawiam
Pierwsze trzy lata życia tam mieszkałam. Pozdrawiam być może dawnego sąsiada ;)
@@darkside2064 a to ciekawe, w sumie to pamiętam wszystkich sąsiadów z mojej egzystencji, mój rocznik 1990, czy to możliwe, że byliśmy sąsiadami w późniejszych latach ?
@@jasonx90h oj... to ja ponad dekadę wcześniej 1977 - 1980. Pamiętam, ze do mieszkania wchodziło się z poczekalni, pierwsze drzwi po lewej (od strony placu przed budynkiem dworca).
@@darkside2064 ja mieszkałem na dole w pierwszej części dworca z lewej strony patrząc od ronda, wchodziło się od frontu na korytarz po lewej stronie od strony peronu dwa okna to był duży pokój, zaś kuchnia i mały pokój to były dwa okna z prawej strony od ronda, z korytarza też wchodziło się na schody gdzie mieszkali moi sąsiedzi 🙂
A ja dziś olądając ten film za oknem widzę... Śnieg. :)
I niezależnie od modernizacji - jak dworcowe "szczekaczki" bulgotały i sepleniły, tak seplenią dalej....
Brak konsultacji z specjalistami od gmachów operowych i filharmonii ...😜
5:36 - jak widzę po wagonach to zapewne roztwór saletrzano-mocznikowy z Zakładów Azotowych w Puławach.
Podczas serwisowych nocy od miejscowych monterów można usłyszeć, że nastawnie powstały podczas wojny. Problem zimowej aury miano rozwiązać budując najpierw drewniane "stodoły" aby murować niezależnie od temperatury.
To by miało sens - architektura nastawni Gs, ale tak też było w przypadku Gs1, zdradza niemieckie normatywy, Dziękuję za weryfikację!
Jak zwykle bardzo ciekawie. Tak trzymaj
11:07 Ależ piękny... Pocieszające, że jest zabezpieczony, co zwiększa jego szanse, że może doczeka się solidnej rewitalizacji. Oby miał takie szczęście jak dawny, niezwykły budyneczek stacyjny z Czarnocina, który mało, że doczekał się rewitalizacji, to jeszcze ku radości MK wylądował w Muzeum Pilicy. Może warto by ten też znalazł cichą i spokojną przystań w jakimś lokalnym skansenie, ku pamięci przyszłych pokoleń.
24:56 Niestety prawdą niekwestionowaną jest, że im szybciej się przemieszczamy tym mniej dostrzegamy, tym więcej umyka naszej uwadze. Dobrze jest pamiętać o tej prawidłowości, a pamiętając korygować własne podróże.
Może dlatego nasi przodkowie żyli znacznie wolniej niż my dziś...
pzdr all
O to to. Bardzo słuszne spostrzeżenie. Kluczowe, rzekłbym. To mi dał ten cykl: wolniej patrzę, uczę się tego. Zauważam rzeczy, których dawniej nie widziałem. Lepiej się czuję w życiu. Taka forma medytacji.
Jako Gąsocczanin niestety nie wierzę w rewitalizację dworca, stoi tak ze zdjętym szalunkiem już grubo ponad 10 lat. Co chwila jest inna wersja dotycząca jego przyszłości, ostatnio np słyszałem że ma być rozebrany i przeniesiony gdzieś do skansenu. A szkoda, odrestaurowany mógłby wyglądać cudownie.
@@tomaszjaskoowski4705 Wiesz, jak zwykle to jest kwestia pieniędzy. Gdyby lokalni włodarze mieli na to kasę, to na pewno by nie przepuściliby okazji na zrobienie czegoś, czym mogliby chwalić się przed wyborami. Nie znam szczegółów, ale widzę szansę na odbudowę budynku w funduszach UE. Może warto znaleźć kogoś w okolicach Gąsocina, w Ciechanowie, czy gdziekolwiek, może jakiś poseł lub senator z tego terenu, kto coś więcej na ten temat wie i spróbować dowiedzieć się jakie są możliwości. Jak to mawiają "kupił nie kupił, potargować można". Fajnie byłoby gdyby się udało.
@@tomaszjaskoowski4705 - może być tak, że stan struktury jest tak opłakany, że sensowna renowacja jest nieosiągalna ekonomicznie; półtora wieku historii, z tego parę dekad bez utrzymania... kluczowe elementy struktury mogą być w fatalnym stanie.
Dziękuję. Latem odwiedziłem stacyjkę "Nurzec" - szalenie urokliwą, otoczoną kwietnikami, wyglądającą jak dobrze zadbany i kolorowy latem dom rodzinny. Tak ładna, że aż było żal odjeżdzać. Ciekawostką samą w sobie jest to, że miejscowość nazywa "Nurzec Stacja" - aż wzięła więc nazwę od linii kolejowej. Przy uroczej też niezektryfikowanej linii Siedlce - Czeremcha. Obok tuż na płd są pozostałości dużej składnicy wojskowej (miała 300 ha) gdzie kiedyś rozgałęziało się wiele torów (układ podobny jak w Palmirach) - dziś zostały tam jednak już tylko ślady po torach i polany po magazynach wojskowych. Stare mapy jeszcze je pokazują. Może by Pan zrobił o niej odcinek.
O to to! Muszę się tam wybrać!
@@PokoleizKuleckim Super, choć wydaje mi się, że najlepiej gdy jest tam szczególnie urokliwie i zakwitły wspominane kwietniki czyli późna wiosna i lato.
@@PokoleizKuleckim Może jeszcze jedna ciekawostka o niej : w rozkładach PKP stacja nazywa się "Nurzec", ale na samej stacji napis jest taki miejscowość "Nurzec Stacja" (widać to też na zdjęciach ze stacji). Purysta zapytałby jak więc właściwie dokładnie nazywa się ta - nomen omen - stacja. Chyba nie ma w PL innej stacji gdzie właśnie słowo "Stacja" jest nawet w nazwie na dworcu.
Nurzec Stacja leży przy linii kolejowej Siedlce -- Wołkowysk (i dalej w głąb Rosji) będącej typową carskorosyjską linią strategiczną, budowaną nie dla aktywizacji ekonomicznej lub udostępnienia transportu już istniejącemu lokalnemu potencjałowi gospodarczemu a dla umożliwienia szybkiego przerzutu wojsk. (Na przełomie XIX-XX w carskie władze wojskowe sprzeciwiały się rozbudowie linii kolejowych służących gospodarce lokalnej na terenie Królestwa Polskiego przed zbudowaniem dostatecznej sieci linii strategicznych). W związku z tym, zwłaszcza na swym południowo-zachodnim, a więc "polskim" końcu, linia ta była budowana z całkowitą pogardą dla istniejącej już sieci osadniczej, a stacje biorące nazwy od pobliskich miejscowości niejednokrotnie dzieliło od "imiennika" nawet kilkanaście wiorst. A skoro była już kolej to przy stacjach powstawały kolejarskie wpierw, osiedla często mające słowo "stacja" w nazwie. Mając przewagę nad swym pierwotnym imiennikiem w postaci dostępu do kolei, osiedla te niekiedy rozrastały się intensywniej niż stare wsie czy miasteczka z czasem przejmując ich rolę jako lokalnego ośrodka (władzy, handlu, przemysłu, kultury, edukacji itp.). Tak też się stało i z Nurcem-Stacją. Stara wieś Nurzec leży ok. 7 km na wschód nad rzeczką Nurczyk i jest obsługiwana przez przystanek Nowy Nurzec. A w odległości 17 wiorst (18,3 km) na północ jest inna, większa wieś tej samej nazwy, położona nad rzeką Nurzec.
@@andrzejhaman1253 Tak, dzięki. Warto by i o tym usłyszeć w ewentualnym odcinku o tej stacji czy linii.
Kolejny konkretny odcinek, zajebiście. Bardzo ciekawy. Czekamy na więcej jak zwykle. Czekamy również aż już nagrasz wszystkie wiochy na mazowszu i wybierzesz się na przykład na dolny śląsk, albo gdziekolwiek indziej. Na pewno widowni więcej by było bo ile można to samo :D Ale i tak jest git. Pozdrowienia z Wrocławia
Letnie popołudnie... No ja Ciebie proszę Kuba.. minus za oknem, chmury śniegowe a o temperaturze letniej, marzymy przy kominku 😄
Teraz pojadę sfilmować coś pod śniegiem... a potem opublikuję w czerwcu :) .
11:09 ...bardzo podobny budynek (ale bardziej kompletny) znam z linii "nadwiślańskiej" ze stacji Sadurki, Klementowice, Puławy, Gołąb, Życzyn. Na przykład stacja Gołąb podzieliła los o którym mowa w minucie 5:54 ale budynek nadal istnieje jako mieszkalny. Obok monument upamiętniający wysadzenie pociągu w czasach II wojny światowej. Budynki te mają fajny klimat.
O to to... i Celestynów jeszcze. Te dworce mają świetne proporcje.
Dziękuję!
Dzień dobry.
Dziękując za odcinek, na szybko odpowiadam na postawione pytanie; miasta i osady kolejarzy lub w których obsługa kolei była czynnikiem miastotwórczym:
Korsze, Łapy, Małkinia, Pilawa, Koluszki, Karsznice, Laskowice Pomorskie, Jaworzyna Śląska, Fosowskie (chociaż w tym przypadku chyba pierwszy był jednak przemysł), no i najnowsze miejsce tego typu - Idzikowice.
Pozdrawiam serdecznie ✋
Bardzo serdecznie dziękuję.
Ja to mam w regionie u mnie na żywo. Już widać jak się bierze pod uwagę w mieszkalnictwie dostęp do PKM (Pomorska Kolej Metropolitalna) i jej rozbudowy (między innymi o bypass kartuski) Swoją drogą to megaciekawy szlak kolejowy z historią budowy kolei Berlin- Krolewiec ściśle powiązany.
@@JanKowalski-yu4vd
To prawda, osadnictwo aglomeracyjne wzdłuż linii kolejowych z intensywnym ruchem podmiejskim jest widoczne w rejonie stołecznym i trójmiejskim. Bezsprzecznie! Z kolei aglomeracja kolista powstawała w otoczeniu wielkich miast bez kolejowego ruchu podmiejskiego np.Poznań, Łódź, etc. Natomiast - jeśli dobrze zrozumiałem - Autor nie mówił o miejscach gdzie czynnikiem miastowtwórczym była kolej jako środek transportu, ale kolej jako miejsce pracy; chodziło o miasta kolejarskie, powstałe w funkcji służebnej w otoczeniu węzłów kolejowych - i kilka takich pozwoliłem sobie wymienić powyżej.
Pozdrawiam.
Marcin Banach
Może Pan kiedyś odwiedzi Kluczbork na Opolszczyźnie dość pokaźna stacja
Chciałbym; zobaczymy, jak się możliwości ułożą.
Dworzec wyspowy dostępny z wiaduktu drogowego jak w Inowrocławiu - rzadkość. Chyba częściej spotyka się dojazdy z drogi pod wiaduktami kolejowymi (Chojnice, Otwock, Toruń Główny).
Kolejna kolejowa podróż zaliczona.
Ciekawy odcinek jak zawsze :)
Fajny odcinek. Lubię prześledzić mapy. Często jak od linii lokejowej odchodzi pas drzew pod ostrym kątem okazuje się, że w zaroślach można znaleźć podkłady, słupki hetrometryczne lub kompletne tory po jakiejś lokalnej linii.
Pozdrawiam.
Wydaje mi się że wkradł się w błąd, dwukrotnie pan inżynier wypowiada nazwę Płońsk, a chodzi o Pułtusk. Ale nie o to chodzi kolejny świetny odcinek pozdrawiam panie inżynierze serdecznie i do następnego 👍
Dziękuję za sprostowanie - przegapiłem: tak mówiąc, jak montując.
Jakubie proszę bardziej z boku kadru,...,Materiał profeska Ryszard
Jak zwykle rewelacyjny materiał. Jak ja żałuję , że nie mieszka Pan na Dolnym Śląsku. Tu prawie każda stacja to opowieść- i nie ma kto jej opowiedzieć. Pozdrawiam.
O, też żałuję, że nie mieszkam na Dolnym Śląsku :) .
Drugi! Kiedyś uzupełnię komentarz, bo coś nie coś z Gąsocinem mnie łączyło.
Zamiast komentarza 👍👍
Witam! Znowu oglądałem w nagraniu. Widzę że na schemacie torów widać ślepy tory z kozłami. I wygląda to jak na kolejach niemieckich, czyli tylko dla tego, aby nie puścić skład na tor główny.
Tak to właśnie wygląda.
Trzymajcie się, nie dajcie się. Czekamy na kontrofensywę.
Planujesz ruszyć na linię Nasielsk - Sierpc? Ja mam od dawna taki plan ale jakoś nie mam po drodze a wydaje się ciekawa.
Jak najbardziej, tylko niech to białe coś stopnieje.
może i linia do Brodnicy jest przejezdna ale w rozkładzie nie widzę żeby coś tam jeździło. Jak wbijesz sobie trasę Sierpc - Brodnica w wyszukiwarkę połączeń to kieruje cię przez toruń i jabłonowo pomorskie dookoła
13:23 Panie Jakubie od nakrętek się zaczyna, patrzeć tylko kiedy zaczną ginąć elementy okucia niestety .
Dokładnie tak. Najpierw się testuje bezkarność, a potem: huzia!
Po 26.10.1939 te tereny zostały włączone do Rzeszy jako Rejencja Ciechanowska, a więc prawdopodobnie Niemcy chcieli trochę ucywilizować po-rosyjską sieć koloejową
👍👍👍
"Proszę odsunać się od krawędzi parowozu 😂"
Tak odrestaurować ten dworzec i pokryc go ciemna farba ale by ładnie wyglądał i nad wejściem głównym GĄSACIN
👏👏👏👍✌️
Panie Jakubie ,Panie Jacku ! Moja sugestia ,warto popytać w porcie Gdynia, może tam się jeszcze znajdują dawne wywrotnice do węglarek i dźwigi z epoki cała infrastruktura kolei tego portu jest bardzo ciekawa .Obecne Muzeum Emigracji ,to był dworze morski gdzie emigranci z pociągów przesiadali się na transatlantyki. To mniej znana funkcja ,,Węglówki " Dworzec Gdynia Główna pomimo podmokłych terenów się uchował w stylu który obowiązywał w latach po drugiej wojnie.Inną perełką kolejowej Gdyni jest okazała kamienica mieszkalna przy Węźle Pokoju tuż obok dworca głównego. Innym nieco smutnyną pamiątką grudzień 1970 jest,albo był (?) Pomost nad torami na przystanku Gdynia Srocznie z otworami po pociskach ....?
Kuba jak krciłes sie w wkacje po mazurach trzeba było skoczyc do Tamy Brodzkiej :)
Po Mazurach - niewiele; po Warmii -- więcej. Ale i tak wykonałem tylko część planu maksimum :) .
@@PokoleizKuleckim albo jadąc na gdańsk jak wylatuje sie z działdowa i zaraz za nim za miejscowością turza wielka kolejna ciekawostka - bardzo dobrze i pieknie widać z okien pociagu ciagnący sie przez pola nasyp nieczynnej linii kolejowej - to omawiana już w chyba w odcinku o ostródzie-olsztynku linia która sie ciagnie koło jezior dąbrówno male i duze i wzgórz dylewskich linia zapasowa az do samborowa
podobno gdzieś przy torach kolei grojeckiej , nie wiem czy czesem nie w okolicach wiaduktu na trasie do Grójca, miała powstac potezna stacja kolei normalnotorowej. Moze bys o tym opowiedział w nastepnym odcinku, jesli to prawda.
Muszę rozpoznać temat. Dziękuję za zajawkę.
👍
22:18 Chyba powinno być "... nieukończonej linii do Pułtuska ...", a nie do Płońska. To samo w 22:55.
Zdecydowanie tak. Dziękuję za czujność.
Panie Kulecki, był Pan może w sierpniu w Tatrach, a konkretnie na Karbie/Kościelcu?
W tatrach niestety ostatnio byłem 34 lata temu... ale tęsknię.
Łazy, Zbąszynek, Sędziszów, Krzyż Wielkopolski, Kolonowskie
O to to.
@@PokoleizKuleckim Można byłoby tutaj jeszcze kilka miejscowości wymienić, jak choćby Małkinia, czy Czeremcha
Super, znam trochę Gąsocin, lubię tu przyjeżdżać. A może coś o Modlinie, to też ciekawa stacja, lub Nasielsku i linii do Pułtuska?
Wszystko w swoim czasie :) .
Na tej mapie lidarowej widzę jeszcze inne podejrzanie regularne łuki, dodatkowo podkreślone granicami działek... Czyżby do budowy była też doprowadzona robocza bocznica od strony Kałęczyna? 🤔
A może mazowiecki złoty pociąg? 😜
Dokładnie tak jest. Zagadka... ciekawe, czy zostanie wyjaśniona.
Siema Mlodszy... Starszy się melduje. Brak merytorycznych dywagacji.. bo i po co jesli jak są zawsze the best. Zaraz święta i pewnie cięzko ze spotkaniem będzie. Propozycja styczniowa jest bardziej aktualna. Zdopinguj Jacka na dobre szamanko i już!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zabierz na spotkanie pendriva, bo mam dla Was całe mnóstwo genialnych fotek, które mogą stanowić inspirację do dalszych penetracji polskich szlaków kolejowych. Pozdrawiam i oczekuj ciekawych życzeń pod-choinkowych. Jak zdopingujesz Jacka to ja zabiorę na spotkanie kogoś aaaaaaaaaaaaaaaarcy fantastycznego. Będzie super. Po raz 166-ty ... Zbych...
Kłaniam Ci się, Zbyszku, nieustająco. My chwilowo w rozbieganiu, ale z pewnością zameldujemy się. Jeszcze odcinek z tego wyjdzie!
Zdrowia Ci życzę i nieustającej energii!
Pierwszy :)
22:55 Poprawka: Pułtuska, nie Płońska.
O to to. Tak zwana pomyłka oczywista. Dziękuję.
Ciekawymateriał
A PolRegio tam nie jeździ że tylko pociągi KM się zatrzymują? To u mnie na bardziej zapadłej stacji zatrzymują się pociągi KMŁ, PolRegio oraz IC. Przypomnę, malutka stacja w małej miejscowości niedaleko Krakowa. 🤣
Na Mazowszu obowiązki PolRegio przejęły KMki właśnie.
@@PokoleizKuleckim
Tak jest, a ruch podmiejski "wyszarpała" SKM.
8:45 - ooo... 2 Twindexxy Bombardiera + 2 SunDecki Pesy + sterowniczy Twindexx na koniec.
Zerkajcie na skrajnię
- Twindexx ma skrajnię DE2
- SunDeck ma skrajnię G2
Dokładnie. Opowiadałeś mi o tym… i trzeba będzie o tym też wspomnieć na antenie.
Mieszanie Twindexxów i SunDecków w jednym składzie jest stałą praktyką KM, jedynie wagon sterowniczy musi być kompatybilny z lokomotywą. Na "dziewiątce" raczej nie uświadczy się Gamy (w składzie piętrowym KM, bo w pociągach towarowych przewoźników spoza PKP owszem), bo te są przypisane zasadniczo do "Wiedenki", "Radomiaka" i pociągów na liniach #1, 2 , 8 które przejmują składy od tych "ekspresów regionalnych". W razie niesprawności którejś z Gam drugi sterowniczy SunDeck bywa włączany do składu od strony lokomotywy; generalnie włączanie wagonów sterowniczych od strony lokomotywy w razie ich "nadmiaru" wynikającego z wyłączenia którejś lokomotywy z ruchu jest przez KM praktykowane, choć nigdy nie widziałem składu "uniwersalnego" tj mającego na jedym końcu wagon sterowniczy Twindexx a na drugim sterowniczy SunDeck, który mógłby pracować z obu typami lokomotyw.
@@andrzejhaman1253 dziękuję za rozwinięcie tematu.
Oczywiście, że samo mieszanie Twindexxów i SunDecków jest zwyczajną praktyką i dowodzi spełnienia przez SunDecki zapisów specyfikacji z przetargu w którym zostały wybrane. Różnice w skrajni też są wynikiem przetargowej specyfikacji technicznej. To ogólnie jest bardzo ciekawy wątek wręcz na osobny odcinek.
@@andrzejhaman1253 - dziękuję za kolejny, piękny komentarz.
@@fifi81pl W początkach "kariery" SunDecków pociągi miały jednak zestawienia bardziej jednolite, tj "Wiedenka" i "Radomiak" w czystych składach SunDeck, plus jeden skład z wagonami pośrednimi SunDeck i sterowniczym Twindexx. Dopiero później pojawiły się składy coraz bardziej wymieszane. Widziałem kiedyś nawet skład, chyba do Płocka, z wagonami obu typów poustawianymi na przemian. Choć różnica skrajni jest widoczna, to jak dla mnie bardziej rzucającą się w oczy cechą są szyby w drzwiach -- duże, prostokątne w SunDeckach i mniejsze zakończone okrągło w Twindexxach, a także odmienne proporcje "półpięter" na końcach w stosunku do części dwupoziomowej pośrodku.
A co ciekawe na mapie lidarowej tam gdzie ta linia się zaczyna widać nasyp kolejowy skręcający od strony Warszawy w kierunku folwarku Ślubowo. Może to bocznica szlakowa do małej kopalni odkrywkowej? Wnioskuję po ukształtowaniu terenu zaraz przy tym ostrym łuku. A może pierwotny przebieg niemieckiej linii zanim zmienili zdanie? Na szybko w internecie nic nie mogę znaleźć na ten temat, trzeba by się zapuścić w teren albo pogrzebać w archiwach
Dokładnie... to jest jeszcze temat do rozpoznania.
Oj tam, ja miałem przyjemność zatrzymać się na stacji typu Gąsocin i to Pendolino… po prostu obsługa wysadziła nietrzeźwego jegomościa palącego w toalecie, ot co. 🤷♂️
Ha. A to dopiero.
Ciekawym, która baza HEMS lata w okolice Gąsocina... dużo dobrych łąk jest w tych stronach.
Taka ciekawostka ua-cam.com/video/VYkPqsbouw8/v-deo.html ;)
O to to... a w Gąsocinie - na bok, bo icek idzie.
@@PokoleizKuleckim ładnie też na filmie widać układ torów w Gąsocinie 😉
@@jerzu70 - dokładnie!
..dzięki Kula że uświadamiasz takiego laika jak ja Mirmur2 i Ty rizkochaliście mnie w kolei..
Ale mam zawsze pytania..??..bo się uczę....czy ta podsypka na torach..to ..specjalna wielkość tych kamieni.. gramatura??.. myślę też o podkładach.. kiedyś drewniane..teraz często betonowe..
.. to naprawdę innowacyjne..??..czy eko albo Nikodem kazał..??pzdr
Podłoże torowe to trochę więcej niż kupa kamieni i na to tory. Warstw jest kilka. Analogicznie asfalt pod drogi lejemy na spreparowaną ziemię, kruszywa, a nie na glebę i trawę tak jak leci.
Kruszywo na podsypkę może mieć różny rozmiar i materiał, zależnie od lokalnych potrzeb, jednak wszystko zgodnie z obowiązującymi wymogami.
Podkłady drewniane były konserwowane rakotwórczym olejem kreozotowym. Nie chodzi nawet o ekologię i wycinanie drzew, co o ludzkie zdrowie i ich trwałość. Nie mniej, nadal stosuje się drewniane, tak samo jak i żelbetowe, strunobetonowe i stalowe podkłady.
.. dziękuję..pewien laik..co się uczy..
@@adekmenti - o to to… ileż to ja się uczę z komentarzy. Dziękuję!
@@stefangalaska2758 ..ja też z pod Wrocławia ..pzdr..
Obecnie tory układa się praktycznie tylko na tłuczniu o ziarnach między 31,5 mm a 50 mm. Kliniec tylko na warstwę ochronną pod podsypką i wypełnienie międzytorzy na stacjach. Dawniej w niższych klasach torów i na bocznicach czy wąskotorówkach był używany kliniec, żwir, pospółka, piasek, żużel...
Jakoś tak pasuje tu ua-cam.com/video/-hoIsk-KeNg/v-deo.html
O, jeszcze Iława! Dziękuję, przyjemnie się jechało!
13:58 zapowiedz z matplanety😂
Dziendoberek!
Nakrętki teraz wymienia się na małpki. Tanie wina są demode
Hm… staromodny jestem. Zostaję przy browarach jednak.
Ostatnio, wybierając alkohol na urodziny kolegi, trafiłem w sklepie na wódkę o wdzięcznie brzmiącej nazwie, sugerującej przeznaczenie: Spacerowa 😋
@@twkolejofil - przemawia to do mnie.
Nie rozważa Pan wystawienia np. na WOŚP czy jakąkolwiek inną akcję charytatywną, np. na kogoś konkretnego jak Pan Tomek, taki dzień, w którym można by towarzyszyć w tego typu wycieczce. Myślę że byłoby to całkiem interesujące dla obydwu stron
Dziękuję za pomysł. Problem w tym, że działam "na wydrę", znaczy, jeśli wydrę trochę czasu, to jadę. Ale może to jest koncepcja do przemyślenia... raz jeszcze dziękuję.
A kiedy Lidzbark Warmiński ?
Niedługo :) .
@@PokoleizKuleckim Super :) Mam nadzieję, że oprócz 3 głównych linii będzie też o bocznicach wojskowej i przemysłowej oraz o wąskotorówkach :)
@@marcel1854 - postaram się aby było jak najlepiej ;) .
@@marcel1854 - pytanie klaryfikujące: czy wąskotorówek było więcej, niż dwie?
@@PokoleizKuleckim Dokładny schemat „Sieci Kolei Wschodniej do roku 1895” wykonał Michał Jerczyński. Zamieścił go w
internetowym opracowaniu „OSTBAHN i nie tylko..” Ja tą mapę pobrałem w pdf i niestety ta mapa nie posiada podziału linni ze względu na szerokość toru. Z tej mapy wynikać może wszystko i nic, czyli nie zdziwił by mnie fakt, gdyby się nagle okazało, że wszystkie 5 linii początkowo były zbudowane jako wąskotorowe, ale dowodów nigdzie nie znalazłem. Opierając się na mojej udokumentowanej wiedzy, to tylko 2 linie były wąskotorowe, ale faktem jest, że zakłady stolarskie miały własną, wewnętrzną linię i 2 obrotnice, z czego jedna z obrotnic miała tory wycelowane w kierunku urzędu pocztowego a druga w kierunku dworca, co sugeruje, że istniała jeszcze mała, miejska linia wąskotorowa z poczty przez zakłady drzewne do dworca. Co do wąskotorowel linii w kierunku Ornety, to pozostałość taboru znajdziesz w tartaku we wsi łaniewo, bo ta linia była czynna jeszcze w drugiej połowie XX wieku. Linia wąskotorowa na Bisztynek została zamknięta dużo wcześniej i po tej linii zachowało się niewiele śladów. Co do pozostałych linii (Bartoszyckiej, Górowieckiej i Olsztyńskiej) to ja je pamiętam jako "normalno torowe", ale nie zdziwyłbym się, gdyby któraś z tych linii była pierwotnie zbudowana jako wąskotorowa.
Czyli Gąsocin wciąż czeka na swojego Gąsiewskiego, który zatrzyma Pendolina dla swoich współmieszkańców.
Ja wychowalem sie w Gasocinie,
Letnie? -8 :-)
Taki mam cykl produkcyjny - pół roku albo lepiej :D .
A tej wieży to już nie ma?
Ani śladu, niestety.
@@PokoleizKuleckim Szkoda, nasza Kraśnicka jeszcze stoi, ale to tylko sześciokąt na stalowych nogach
Wskazujesz na Pułtusk, a mówisz o Płońsku.
"Mówisz: Lenin, myślisz: Partia". Pewnie, że Pułtusk. Pomyłka oczywista, przed każdym sądęm się wybronię ;) .
@@PokoleizKuleckim My czekiści zawsze czujni ;)
drugi
Jeszcze trochę i będą Ci robić tablice pamiątkowe przy dworcach:
"Dnia xx.xx.xxxx w tym miejscu był Jakub Kulecki i nagrywał odcinek o naszej stacji".
Oczywiście pod wpisem kod qr do filmiku YT😁
Hehe... Kultowi jednostki mówimy stanowcze: nie! :) .