Jak dotąd nie miałem zielonego pojęcia o rozróżnieniach, o których Pan wspomniał. Dla mnie silnik to był silnik a tu okazuje się, że są przetworniki energii i generatory energii. Dziękuję za kolejny film
Jak każdy podział i ten jest rzecz jasna umowny, ale nie wolno porównywać małego wycinka łańcucha przepływu energii z całym jej obiegiem - czyli na przykład właśnie silnika spalinowego z elektrycznym. Ten podział tylko wyciąga te różnice, których zacieranie sprzyja manipulacjom. Pozdrawiam.
Panie Jacku, pięknie wyjaśnione. Wie Pan to jest tak , jak jeden nie powiem kto, z drugim, nie cierpieli fizyki, nie mają o niej kompletnie pojęcia, ale to kompletnie i próbują cos tam bełkotać. Kiedyś wspominałem o moich współpracownikach - wiek 35-45 lat. Temat dotyczył akumulatorów w samochodach elektrycznych, że kiedyś zrobią taki który będzie się ładował 5 min, ok może zrobią, ale nie mogłem im wytłumaczyć, że i tak w tym czasie musiał by pobrać bardzo dużą energię, wiązało by się to z dużymi napięciami i prądami. Nie mogą tego pojąć że trzeba to tam wtłoczyć , że się tak wyrażę. Nie mogą zrozumieć, że jeżeli było by w mieście np dziesięć tysięcy ładowarek wysokoprądowych, jaka by musiała być infrastruktura. Jestem załamany ich wiedzą, nie są to już młodzieńcy. pozdrawiam
Pamiętam tą "zabawkę" , zestaw nazywał się chyba młody inżynier czy jakoś tak, była genialna. Dziś tego nikt nie dopuści do użytku ze względu na małe elementy, a szkoda bo naprawdę można było z tego zbudować więcej niż instrukcja mówiła. Wyobraźnia dawała tej zabawce coś więcej
Nareszcie ktoś to głośno powiedział 😁 Ja nie mam celu uświadamiania, ale gdybym w mojej branży powiedział kolegom, że kupiłem generator dźwięku w celu zbudowania zestawu głośnikowego to myślę, że każdy by zaskoczył, że coś w tym zdaniu nie pasuję. Unia pięknie się ośmieszyła bo może wielu jeszcze nie wie, że tzw ban na spalinowe do 2035 roku właśnie okazał się historią. Idealny świat nie istnieję i nie ma opcji, aby z pustego nalać. Te wszystkie memy z taslą, która ma na haku GENERATOR energii to właśnie pokazuję to o czym ludzie zapominają... Ten samochodzik trzeba naciągnąć do tyłu, żeby mógł pojechać do przodu. Takich filmów trzeba! Świetna robota, pozdrawiam! Łapka leci dla zasięgu
można tak to ująć, do tego dodać ciężar przewożonych akumulatorów, i gdyby elektryków było miliony to krajowy system energetyczny trzeba by więcej niż podwoić, a sprawność energetyczna o której tu mowa , z przetwornika (silnika elektrycznego samochodu) , przechodzi na turbinę parową której to sprawność dochodzi do 40% , i wychodzi na to samo co silnik spalinowy, nawet mnie za starych - - - starch czasów uczono że nie opłaca się grzać prądem domu bo sprawność turbiny to ledwie 40 % plus straty przesłyłu to wyjdzie jakeś 35% , a sprawność cieplna pieca węglowego to około 70% , a gazowego zwykłego to około 92 % , a koszt przesyłu gazu jest najmniejszy , o dlatego gaz jest najlepszy , ale wiadomo Niemcy straciły koncesję na rosyjski gaz , to uznały że gaz jest nie eko , a wszem i wobec wiadomo ze gaz jest bardzo eko, fajnie że pan robi taki pogadanki , ale czy nawiedzeni eko-lewacy zaczną myśleć , zasady energetyki się nie zmienia bo to fizyka, uczono mnie tego 50 lat temu , a teraz to mamy jakąś lewacka ciemnotę , ale nie trzeba się zrażać kaganek normalnej fizyki trzeba nieść i oświecać lewacką ciemnotę, (z tym że to nie ciemnota : to ledwie niemiecki interes, cynicznie nazywany eko ) i fajnie ze pan to robi , ja bym nie potrafił 😀😀😀
" Najbardziej typowy zakres sprawności dla elektrowni węglowych to 35-45%. Aktualnie w Polsce wynosi on ~35-49%. 23 paź 2020 " Minus straty psrzsyłu straty akumulatorów - tragedia 😧
Gdy tłumaczę że licząc sprawność silnika 4t benzynowego tak jak liczy sie dla elektrycznego to przekroczył by 120% to nikt nie wie o czym ja gadam. A no właśnie, gdy w elektryku zamontujemy agregat to można taki zespół porównywać do silnika spalinowego. To liczenie jedynie suwu pracy silnika spalinowego.
A jaką sprawność ma elektrownia ,ta węglowa ,gazowa ? Po jakim czasie zwracają się koszty budowy elektrowni wodnych czy wiatrowych ? To też warto może powiedzieć jako uzupełnienie filmu.pozdrawiam.
Witam. Mówiłem o tym w innym filmie. Tu chodzi bardziej o bilans energetyczny (nie finansowy, bo ten można manipulować cenami) - czyli wydatkowana na budowę i utrzymanie energia vs energia uzyskana. Elektrownie węglowe, gazowe i atomowe (w szczególności) nie mają w tym sobie równych. Wiatraki i panele wypadają w tym bilansie wręcz katastrofalnie na minusie! Pozdrawiam
Wiatrowe nigdy się nie zwracają. Produkują gdy chcą a nie gdy powinny i jeszcze zaraz za duży wiatr i przestają robić bo hamują. Do tego awarie i serwis. Nikt w necie nie przedstawia swoich pozytywnych doświadczeń. Co innego z pv offgridowym które zwraca się konsumentowi w ciągu 2-3 lat a próg wejścia jest niski. Niemniej elektryk na 100km potrzebuje więcej energii niż dom jednorodzinny (bez grzania) przez dobę. Czyli defatko potrzeba by jeszcze raz tyle energii.
Aż miło posłuchać.
Dla takich osób, warto tu zagladać.
Znowu merytoryka. Opanowanie.
Dziekuję i pozdrawiam.
Jak dotąd nie miałem zielonego pojęcia o rozróżnieniach, o których Pan wspomniał. Dla mnie silnik to był silnik a tu okazuje się, że są przetworniki energii i generatory energii. Dziękuję za kolejny film
Jak każdy podział i ten jest rzecz jasna umowny, ale nie wolno porównywać małego wycinka łańcucha przepływu energii z całym jej obiegiem - czyli na przykład właśnie silnika spalinowego z elektrycznym. Ten podział tylko wyciąga te różnice, których zacieranie sprzyja manipulacjom.
Pozdrawiam.
Jak zwykle perfekcyjnie. Już rozsyłam film po znajomych.
Panie Jacku, pięknie wyjaśnione. Wie Pan to jest tak , jak jeden nie powiem kto, z drugim, nie cierpieli fizyki, nie mają o niej kompletnie pojęcia, ale to kompletnie i próbują cos tam bełkotać.
Kiedyś wspominałem o moich współpracownikach - wiek 35-45 lat. Temat dotyczył akumulatorów w samochodach elektrycznych, że kiedyś zrobią taki który będzie się ładował 5 min, ok może zrobią, ale nie mogłem im wytłumaczyć, że i tak w tym czasie musiał by pobrać bardzo dużą energię, wiązało by się to z dużymi napięciami i prądami. Nie mogą tego pojąć że trzeba to tam wtłoczyć , że się tak wyrażę. Nie mogą zrozumieć, że jeżeli było by w mieście np dziesięć tysięcy ładowarek wysokoprądowych, jaka by musiała być infrastruktura. Jestem załamany ich wiedzą, nie są to już młodzieńcy.
pozdrawiam
Też miałem taki zestaw do skręcenia kupiony na bazarze... Byłem bardzo kreatywny i bardzo rozwijał manualnie. Jak zwykle fachowy wywód.
Pieknie wytlumaczone
Jeszcze nikt mi tego tak prosto i dosadnie nie wyłożył.
Zbieram szczękę z podłogi.
Petarda !
Po zamiatałeś. Pozdro👍👍👍
Pamiętam tą "zabawkę" , zestaw nazywał się chyba młody inżynier czy jakoś tak, była genialna. Dziś tego nikt nie dopuści do użytku ze względu na małe elementy, a szkoda bo naprawdę można było z tego zbudować więcej niż instrukcja mówiła. Wyobraźnia dawała tej zabawce coś więcej
też się nią bawiłem , miałem taki duży zestaw. Tak jak mówisz, najpierw instrukcja, potem własne pomysły, działało na wyobraźnię !
Witam można jeszcze kupić takie zabawki oczywiście dużo mniejsze zestawy.
Nareszcie ktoś to głośno powiedział 😁
Ja nie mam celu uświadamiania, ale gdybym w mojej branży powiedział kolegom, że kupiłem generator dźwięku w celu zbudowania zestawu głośnikowego to myślę, że każdy by zaskoczył, że coś w tym zdaniu nie pasuję. Unia pięknie się ośmieszyła bo może wielu jeszcze nie wie, że tzw ban na spalinowe do 2035 roku właśnie okazał się historią. Idealny świat nie istnieję i nie ma opcji, aby z pustego nalać. Te wszystkie memy z taslą, która ma na haku GENERATOR energii to właśnie pokazuję to o czym ludzie zapominają... Ten samochodzik trzeba naciągnąć do tyłu, żeby mógł pojechać do przodu. Takich filmów trzeba! Świetna robota, pozdrawiam! Łapka leci dla zasięgu
można tak to ująć, do tego dodać ciężar przewożonych akumulatorów, i gdyby elektryków było miliony to krajowy system energetyczny trzeba by więcej niż podwoić,
a sprawność energetyczna o której tu mowa , z przetwornika (silnika elektrycznego samochodu) , przechodzi na turbinę parową której to sprawność dochodzi do 40% , i wychodzi na to samo co silnik spalinowy, nawet mnie za starych - - - starch czasów uczono że nie opłaca się grzać prądem domu bo sprawność turbiny to ledwie 40 % plus straty przesłyłu to wyjdzie jakeś 35% , a sprawność cieplna pieca węglowego to około 70% , a gazowego zwykłego to około 92 % , a koszt przesyłu gazu jest najmniejszy , o dlatego gaz jest najlepszy , ale wiadomo Niemcy straciły koncesję na rosyjski gaz , to uznały że gaz jest nie eko , a wszem i wobec wiadomo ze gaz jest bardzo eko, fajnie że pan robi taki pogadanki , ale czy nawiedzeni eko-lewacy zaczną myśleć , zasady energetyki się nie zmienia bo to fizyka, uczono mnie tego 50 lat temu , a teraz to mamy jakąś lewacka ciemnotę , ale nie trzeba się zrażać kaganek normalnej fizyki trzeba nieść i oświecać lewacką ciemnotę, (z tym że to nie ciemnota : to ledwie niemiecki interes, cynicznie nazywany eko ) i fajnie ze pan to robi , ja bym nie potrafił 😀😀😀
Dobry film
" Najbardziej typowy zakres sprawności dla elektrowni węglowych to 35-45%. Aktualnie w Polsce wynosi on ~35-49%. 23 paź 2020 " Minus straty psrzsyłu straty akumulatorów - tragedia 😧
Gdy tłumaczę że licząc sprawność silnika 4t benzynowego tak jak liczy sie dla elektrycznego to przekroczył by 120% to nikt nie wie o czym ja gadam. A no właśnie, gdy w elektryku zamontujemy agregat to można taki zespół porównywać do silnika spalinowego. To liczenie jedynie suwu pracy silnika spalinowego.
To lecimy z ogladaniem😊
💪
👍
Józek Goebbels „kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą”
A jaką sprawność ma elektrownia ,ta węglowa ,gazowa ? Po jakim czasie zwracają się koszty budowy elektrowni wodnych czy wiatrowych ? To też warto może powiedzieć jako uzupełnienie filmu.pozdrawiam.
Witam. Mówiłem o tym w innym filmie. Tu chodzi bardziej o bilans energetyczny (nie finansowy, bo ten można manipulować cenami) - czyli wydatkowana na budowę i utrzymanie energia vs energia uzyskana. Elektrownie węglowe, gazowe i atomowe (w szczególności) nie mają w tym sobie równych. Wiatraki i panele wypadają w tym bilansie wręcz katastrofalnie na minusie!
Pozdrawiam
@@MMMK-tv dziękuję za odpowiedź.
Wiatrowe nigdy się nie zwracają. Produkują gdy chcą a nie gdy powinny i jeszcze zaraz za duży wiatr i przestają robić bo hamują. Do tego awarie i serwis. Nikt w necie nie przedstawia swoich pozytywnych doświadczeń. Co innego z pv offgridowym które zwraca się konsumentowi w ciągu 2-3 lat a próg wejścia jest niski. Niemniej elektryk na 100km potrzebuje więcej energii niż dom jednorodzinny (bez grzania) przez dobę. Czyli defatko potrzeba by jeszcze raz tyle energii.
👍
👍