5 rzeczy, które zaskoczyły mnie w Irlandii #1
Вставка
- Опубліковано 5 жов 2024
- Nie zapomnij zostawić kciuka w górę, jeśli filmik Ci się spodobał.
Jeśli spodobał Ci się filmik to subskrybuj mój kanał.
Mój Facebook: / 192761110737098
Mój Instagram: / pannajoannamakeup
ta darmowa woda mnie zaskoczyła ;)
tygodniówki są idealnym rozwiązaniem, oby w PL coś w tym kierunku zmienili :)
Ale to nie jest we wszystkich firmach tak :) niektore maja tak, niektore maja miesieczne wyplaty :)
ahh już myślałam, że we wszystkich :) ale takie tygodniówki to są o wiele bardziej motywujące dla pracowników myślę, więc oby więcej firm wprowadzało tę formę!
Nie wiem co Wy wszyscy z tymi kranami, mieszkam w UK od ponad 4 lat i dwa krany ogole nie zrobily na mnie najmniejszego wrazenia.
Gniazdko ? powaznie, szokuje Was to ?
a ty nie rozumiesz, ze nie kazdy mieszka w uk od ponad 4 lat? co wiecej nie kazdy tam byl badz interesowal sie tym krajem, tak wiec takie "innosci" owszem mogą byc zaskoczeniem. tak samo reaguja obcokrajowcy na "innosc" w naszym kraju i to na bardziej bzdurne rzeczy niz 2 krany czy inna wtyczka. normalne.
.....
poltuny, tylko poltuny, na jakim swiecie zyjesz ze nie wiesz ze w uk sa dwa krany, ruch lewo stronny czy wlasnie inne wtyczki, takie "innosci" tez sna cyprze, ale tam pewnie tez nie byla !
Daria86UK
a ty na jakim świecie żyjesz, że nie potrafisz napisać "lewostronny"? ;) nobody's perfect
exactly, nobody is perfect, my friend, wiesz ja za długo mieszkać w anglia i zapomnieć polski language ! ;)
A prysznic normalnie? 1? :D
Hahaha,no nie wiem.Raz przeżyłam przygodę z wrzącą wodą na głowie.:D
Prysznice są tu najczęściej elektryczne i nie trzeba do nich nagrzewać wody. Wciskasz przycisk regulujesz jak ciepłą wodę chcesz mieć i gotowe. Tylko są one pożeraczami prądu, ale za to niezwykle wygodne jak nie masz czasu czekać na wodę.:)
Prysznic 1, ale przy wannach bywają 2 :-)))
Andzia M. w wannie to akurat fajne ;)
ohhsweetcaroline Ja niestety takiego nie mam :(. Zuzanna Smolarczyk Wiem o czym mówisz :P.
Asiu,szybko zwięźle i na temat :) Super,że opowiedziałaś troche o rzeczach,o których zazwyczaj nikt nie mówi-nie wiem czemu,ale dla nowo przybyłych jest to szok. Dzięki Tobie osoby wyjeżdżające do Irlandii mogą sie przygotować ;-)
kolejne fakty: w niektórych mieszkaniach w łazienkach włącznik światła wygląda jak spłuczka ;] kiedys były takie na sznurku. Sznur idzie z sufitu :) trzeba pociągnąc i tadaaamm jest światło:P ; w niektórych mieszkaniach jest "prąd na karte :). Jak się skończy, to gaśnie wszystko i trzeba iść do sklepu i naładować kartę
Z tą "spłuczką" z Polsce tez można sie spotkać, co prawda nie tak często jak w Irlandii, ale można. A co do prądu na kartę w Polsce to tez normalka, tylko zazwyczaj w starych kamienicach;-)
W Polsce też jest prąd na kartę ;)
Maja Krupińska czego to sie czlowiek dowiaduje o wlasnym kraju :D
Ja mieszkam w Polsce i mam prąd na kartę ;) Doładowuje się nie, kiedy karta się skończy tylko jak będzie już przy końcówce wtedy nic nie gaśnie ;p
Neigeuse cuda :O serio, pierwsze slysze zeby w pl bylo cos takiego :D to sie jakims kodem doladowuje jak tel?:P jakas skrzyneczka wisi w mieszkaniu czy jak to wyglada? nie trafilam na takie mieszkanie w uk wiec nie mam pojecia jak to wygląda, a o pl pierwsze slysze :D w sumie taki prad na doladowanie to moze byc dobra motywacja do oszczedzania go, gaszenia swiatel itd itp. w koncu miec swiadomosc, ze cos ubywa i mozemy zastac ciemnosci egipskie dziala troche inaczej na swiadomosc niz otrzymanie rachunku :D
boiler jest wszedzie tam gdzie woda jest na prąd, jak jest na gaz ciepła leci od razu :) Nie wiem jak w Irlandi ale w Szkocji w zadnej łazience nie spotkałam gniazdka, takiego co by mozna było do niego podłączyc jakies elektryczne urzadzenie, ponoc ze wzgledow bezpieczenstwa. Kiedy tu przyjechałam tez bylam zaskoczona tym wszystkim o czym mowisz. :) Pozdrawiam
Tutaj też nie ma gniazdek w łazience, aczkolwiek ja mam jedno przemycone w listwie ze świtałem, takiej nad lustrem :)
Mnie zaskoczyło to,że w sklepach nie można kupić zwykłego chleba tylko tostowy. Poza tym ludzie piją wodę z kranu. W łazienkach są dziwne spłuczki i sznurki, które trzeba pociągać,żeby zapaliło się światło. Ludzi idą do pracy już w swoim stroju pracowniczym, nie zdejmują nawet przypinki ze swoim nazwiskiem. Dziewczyny, które idąc do klubu potańczyć ubrane są wyzywająco do tego koniecznie buty na wysokim obcasie.
W wielu sklepach można dostać zwykły chleb!:)
O tak, weekendowy ubiór to jedno z ciekawszych zjawisk
maj tuha są ale ogólnie żywność jest tam bardziej chemiczna niż nasza
I chodzą bez kurtek po rozbierane nawet kiedy pada śnieg i nie wygląda na to żeby im było zimno. Druga sprawa to jak narabane angielki robią akcje- bijatyki w weekendy. W Polsce tego nie widzisz tak często. Anglicy mieszają alkohol a potem są wstawieni na Maxa i tak co weekend bywa. Bez żadnego wstydu. Night out!
TruskawkowyRaj Pewnie, że tak, ale od czego są sklepy polskie, które sprowadzają polską żywność :P
Też mam u siebie na kanale tą serię! Ale o Danii:) Też wspominałam o światłach, ale o tym, że u nas zazwyczaj wszyscy przechodzą, a tu nikt się nie ruszy z miejsca na czerwonym!:)
Pensja jest wypłacana tygodniowo raczej tylko w miejscach, gdzie pracuje się za stawkę godzinową, czyli w sklepach, pubach itp. W żadnej pracy w biurze nie płacą tygodniowo, tylko miesięcznie. Wysokość pensji jest też podawana w skali rocznej. Np. pracujesz 37h/tyg za €40k rocznie. Podwójne krany występują w starszych mieszkaniach. Mieszkania wybudowane w ciągu ostatnich 10-15 lat mają normalne krany. Ja już dawno nie widziałam w Dublinie podwójnych kranów.
To fakt, wszędzie widać stawki roczne, prawda. A ja jakoś w Dublinie kręcę się w centrum, a tam raczej stare budynki i 2 krany :(
fajne jest też to, że nie ważne jak jesteś ubrana nikt się na ciebie krzywo nie patrzy. rano kiedy chodziłam do pracy. mamy odprowadzały swoje dzieci do autobusów szkolnych w piżamach i szlafrokach.
dzieciaki do około 5 roku jeżdżą w wózkach ssają smoczki. jak ja to zobaczyłam nie mogłam oczom uwierzyć
Pozdrawiam Joasiu :)
O tak, też bardzo to lubię :)
Już wiem, że to będzie jedna z moich ulubionych serii! Uwielbiam dowiadywać się różnych nowych rzeczy o innych krajach i kulturach :)
Nie pamiętałabym o tej wodzie, pewnie kąpałabym się w zimnej xd
Haha, da się przyzwyczaić :)
Ślicznie wyglądasz ^.^
Hit jaki usłyszałam kiedyś od mojego szefa na temat dwóch kranów: podobno są dwa , ze względów Health and Safety. Otóż, jak myjemy buzie i się nachylamy żeby ją opłukać to możemy się uderzyć i rozbić głowę :-))))))) I żeby było śmieszniej, to w necie też ludzie mówią , że im tak wytłumaczono:-)) No ja tam nie wiem kto aż tak nisko się pochyla :-))))
Inna wersja zasłyszana jest taka, że są 2 różne doprowadzenia wody i zimna jest inaczej filtrowana dlatego można pić kranówę.
Na szczęście ja mam cywilizowane krany :-) Ale widziałam mieszkania , gdzie w kuchni mają 2 ! To jest dopiero porażka !No ja bym chyba garów nie pomyła.....
A wiesz że można naczynia myć w zlewie ? (Chyba od tego jest).
aniyaoln
Serio ??? :) A wiesz że buzię też myjemy w zlewie i ciężko to zrobić po "naszemu" o czym zresztą Asia wspominała ?:) I umyj naczynia jak Ci z 2 kranów leci woda, ciekawe co wybierzesz:poparzyć ręce gorącą czy umyć tłusty talerz w zimnej. Wybacz, ale nie mam zwyczaju myć naczyń w jednej wodzie napuszczonej do zlewu (lub miski), a potem ich płukać, też wybierając we wrzątku czy w zimnej.Myślę , że chyba nie miałaś do czynienia z takim wynalazkiem , dlatego nie wiesz jakie to utrudnienie, zwłaszcza w kuchni :)
Andzia M. Tak się składa że mam też taki kran. Spotkałam się już z takim problemem ale jakiegoś większego wrażenia na mnie to nie robiło. Niestety Asia posiada stary bojler :( ja mam nowy i se zmniejszam temperaturę do tego stopnia aż mnie zadowoli.
Se zmniejszasz se zwiekszasz, ale takiego slowa w jezyku polskim to nie znam, w slowniku przynajmniej nie znalazlam
biolykurczak którego ??
Jak byłam kilka lat temu w Londynie to też mnie zaskoczyło przechodzenie na czerwonym świetle, ale oni traktują czerwone światła dla pieszych nie jako zakaz a ostrzeżenie, że samochody mogą wtedy jechać. Dla porównania wycieczka na Litwę, również parę ładnych lat temu nauczyła mnie tego, że czerwone albo żółte światło to obowiązkowy stop dla pieszych bo może się to skończyć bardzo nieprzyjemnie. Nim bardziej na wschód tym więksi wariaci drogowi :P
Mieszkam na Cyprze i tu też są takie nietypwe (dla nas, Polaków) gniazdka. To taka pozostałość po Brytyjczykach :). W wielu domach są też dwa krany: w jednym - woda do mycia, w drugim - czysta woda, nadająca się do picia prosto z kranu. Przez większość roku woda podgrzewana jest przez baterie słoneczne, ale czasem - w deszczowe, zimowe dni - trzeba ją podgrzewać, zużywając prąd, który jest tu bardzo drogi, niestety. Bardzo ciekawa seria, Asiu! Czekam na więcej irlandzkich vlogów! Pozdrawiam! :)
O, super, dzięki za ciekawostki o Cyprze :)
Zapowiada się strasznie ciekawa seria z tymi 5 faktami :D Czekam na następne :D
no dokładnie,nie dość,że kontaktów nie ma w łazienkach,to jeszcze okna otwierane do zewnątrz też są uciążliwe,zwłaszcza jak chce się je umyć;/
Najlepsza seria jaka może być ! Bardzo fajnie macie w tej Irlandii z tygodniówkami... Jak fajnie byłoby gdyby w Polsce też było coś takiego :( Zaskoczyłaś mnie bardzo tymi kranami... Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale jeden kran z ciepłą a drugi z zimną O.o Ja zawsze mieszam wodę z dwóch kurków, a jakbym miała dwa zupełnie odległe krany taj jak Wy... Ciężko by było ;)
Oj dokładnie tak, dobrze zrozumiałaś, strasznie ciężka sprawa :P
Magdalena Lysiak Ja też mam dwa kurki i szlag mnie trafia, jak o 3 nad ranem mnie budzą, to dopiero ciężka sprawa.
Jeśli chodzi o sygnalizację świetlną- nie chodzi tu o bagatelizowanie czy lekceważenie sygnalizacji. W wielu krajach jest taki przepis, który mówi o tym, że na czerwonym świetle można przejść, jeśli nie zagraża to nikomu i w momencie gdy nic nie jedzie :)
Ms Joane O, super wiedzieć. Ja mimo, że jest to dla mnie dziwne i tak przechodzę :)
A kontakty - bezpieczne dla dzieciaków, jak nie odblokuje się środkowej zapadki to nie da się nic wsadzić do kontaktu, a pozatym można wyłączyć guziczkiem, żeby było wygodniej niż wyciagac wtyczkę. Dla mnie też bylo to dziwne, ale się już przyzwyczaiłam :)
ja znalazłam sposób na te gniazdka x) wsadzam normalnie polską wtyczkę w te dwa na dole a w tą dziurę na górze wtykam klucz. w tej górnej dziurce nie ma prądu, nic nie kopie i nie kopnie, a działa ;p polecam :)
Ta Garda to w ogóle nie wiem po co jest; nie wspominając już o przechodzeniu na czerwonym świetle (bo tak wszyscy robią) to mnie najbardziej zszokowało przejeżdżanie na czerwonym świetle bez włączonego sygnału! Druga rzecz to bym miała stłuczkę z tajniakami bo nie włączyli sygnalizacji a zajechali mi drogę na skrzyżowaniu z Lana Bus,skręcając w prawo i przecinając mój pas na zielonym świetle! Ja wtedy dopiero "zapoznawałam się" z urokami ruchu lewostronnego i jeździłam jak ucząca się :) Inny problem to pojazdy uprzywilejowane włączające sygnał dopiero na skrzyżowaniu gdzie w zatłoczonym centrum ciężko już gdziekolwiek zjechać. Jak by włączyli wcześniej to kierowcy by mogli już jakoś zjechać.
EXTRA seria ! :D mam nadzieję że będzie jak najdłużej :P
Wspaniała seria! Czekam na kolejne ciekawostki :)
W Hiszpanii jest to samo ze światłami , każdy chodzi jak chce i to przy Policji :) Na początku mnie to dziwiło, a teraz sama tak robię hehe Co do tygodniówek są super, co prawda ciężej zaoszczędzić, ale przynajmniej zawsze mam pieniądze i nie muszę czekać na wypłatę :)
Dokładnie :). A na czerwonym też chodzę inaczej się tu nie da :P
O tak, byłam w Barcelonie i zdarzyła mi się taka sytuacja, że przy pasach stała policja, było czerwone światło, a ludzie przechodzili.. byłam kompletnie zdezorientowana :)
Obawiam, że pewna nieścisłość wkradła się w Twoją opowieść o wypłatach. Tygodniówki dostają pracownicy fizycznie (wages), osoby pracujące umysłowo dostają wypłatę raz w miesiącu (salary). Jeszcze inaczej: osoby, które mają płacone za godzinę lub nadgodziny itp dostają tygodniówki gdyż ich wypłata może się zmieniać. Wszyscy pozostali, którzy mają stałą wypłatę według umowy o pracę, dostają ją raz w miesiącu.
Super, że nagrałaś ten filmik! Zabieram się do oglądania ;)
Od trzech tygodni jestem w Anglii i też zdziwiły mnie dwa krany , a najbardziej denerwuje mnie fakt że w łazience nie ma kontaktów !
O tak, to jest denerwujące :(
Bojler to u nas taka terma, działa na tej samej zasadzie :) ciekawa seria się zapowiada, a Ty wyglądasz na tym filmiku pięknie :)) pozdrawiam!
już podoba mi się ta seria :) fajnie dowiedzieć się czegoś "innego" czego nie ma w Polsce. Asiu czekam na kolejne filmiki z tej serii ;) pozdrawiam Cię serdecznie
Być może w Irlandii bojlery są w trochę bardziej powszechnym użytku, ale i w Polsce są całkiem częstym elementem łazienki :) Szczególnie w starszych mieszkaniach, kamienicach. U nas w domu bojler jest cały czas podłączony do prądu i grzeje wodę automatycznie, gdy jej ubędzie.
Tak, tak, w Polsce też są, pewnie, ale tu chyba jakoś bardzie widoczne :)
Dla mnie jedna z najdziwniejszych rzeczy to fakt, ze w UK bardzo ciezko dostac chipsy paprykowe, albo jak juz to jeden rodzaj, gdzie w Polsce do wyboru mamy 15 :D Nastepne to ciagle picie herbaty z mlekiem :/ No i najlepsze jak kupilam Squash, myslac ze to normalny sok, a sie okazalo, ze to sok do rozcienczania :/
O tak, soki to tutaj jest zagadka :P. A chipsów raczej nie jadam, ale spróbuję znaleźć paprykowe :P.
Ja też mam bojler. W Polsce ;) od zawsze. Mój włącza się, kiedy woda wystygnie, więc zawsze mam ciepłą w kranie, ustawioną na 58 stopni ;)
Lubię .Czerń Tak, w Polsce też są, ale chyba nie aż na taką skalę jak tutaj :)
Te tygodniówki świetne! W Warszawie też większość na czerwonym idzie :D
do tego kontaktu da się włożyć nasze wtyczki, przez cały pobyt na wyspach używałam mojej polskiej prostownicy
Bardzo interesujący filmik!
bardzo fajny filmik Asiu nagraj więcej części :)
Tygodniowki to extra rozwiązanie :) bardzo ciekawy filmik czekam na resztę ciekawostek :) !
Mieszkam w Polsce, w bloku i u mnie zawsze tak było i jest z tym bojlerem, tylko w sezonie grzewczym jest ciepła woda w kranie, bez podgrzewania ;-)
No tak, fakt, w Polsce też są bojlery, ale chyba nie na taką skalę jak tutaj :)
Świetna seria :)) i filmik też :D Pozdrawiam :))
Jak byłam na Majorce, to tam też przechodzą na czerwonym świetle, w ogóle nie używają świateł,a o kierunkowskazach nie wspomnę :P
Już mi się podoba ta nowa seria:) Fajny pomysł.
Jak przeprowadziłam sie do Francji to rowniez byłam bardzo zdziwiona, ze wszyscy przechodzą na czerwonym świetle. Podobnie jak ty, na początku czekałam na zielone światło w obawie przed mandatem :)
Świetna seria. Nie mogę się doczekać kolejnych! :) No i ciekawi mnie ten ważny dla Irlandczyków czwartek, więc też z niecierpliwością czekam na opowieść o tym. :)
Moim zdaniem ten kanał jest super i bardzo się cieszę, że go założyłaś. Z chęcią pośledziłabym też takie lub podobne kanały innych krajów. Znasz może jakiś taki? Od Ciebie nie uciekne.. I tak dalej będę Cię oglądać. :D Dziewczyny jeśli Wy wiecie, to piszcie też. :)
Oj niestety nie, ale może ktoś coś pomoże :). Ciesze się, że się podoba :)
A ja Was zaskoczę! Mieszkam w Polsce i też mam boiler! Łał! Też grzeję sobie wodę sama! Łał! ...żadna nowość.
Hej :) Jeśli chodzi o przechodzenie przez ulicę to jest to coś, co mnie bardzo zaskoczyło, ale w Rosji. Ludzie, tak jak opowiadasz, chodzą tam jak chcą i włażą na ulicę nie patrząc na światła. Drobniutkim niuansem będzie tylko to, że nie zawsze patrzą na to, czy akurat ulica jest pusta, więc często piesi na własne życzenie biegają po ulicy między jeżdżącymi autami. Druga sprawa to woda -- na dłuższą metę mycie twarzy w zimnej wodzie dobrze robi :) Przynajmniej ja sobie tak radziłam z dwoma kranami i myciem twarzy.
Forma filmików super! Pozdrawiam serdecznie :*
Może coś w tym być, że zimna woda dobrze wpływa na cerę :)
Mieszkając w Anglii miałam jeden kran, jednak spotkałam się też z dwoma. Wodę też miałam za darmo, ale nie było tak, że samemu sobie trzeba było ją nagrzać. Gniazdka są beznadziejne, a na czerwonym też się przechodzi, jednak ja się czasem tego bałam, ale po czasie minęło :D
świetna seria, dla mnie jak najbardziej przydatna gdyż jestem w Irlandii od kilku dni :)) dwa krany to jakaś masakra hehe :D mam nadzieję, że przywyknę :) o kontaktach wiedziałam duużo wcześniej, a darmowa woda też mnie mega zaskoczyła :) pozdrawiam :))
Da się przyzwyczaić do tych kranów :P
Mieszkam w Londynie i te dwa krany to jakaś masakra no ,ale już się przyzwyczaiłam innego wyjścia nie miałam :). Tutaj też się przechodzi na czerwonym, nikt nie ma czasu na to żeby czekać az zapali się zielone więc jak tylko pojawi się trochę luki to wszyscy przechodzą. W Londynie wypłaty tygodniowe są najczęściej na początku pracy, mój narzeczony na początku miał właśnie tygodniówki ,a teraz już przeszedł na miesięczne. A ja z kolei mam wypłatę co dwa tygodnie :). Zaskoczyła mnie też pogoda w Londynie,tutaj to wystarczy tylko jedna ciemna chmurka i już wiadomo ,ze zaraz własnie z tej chmurki lunie deszcz ,a obok chmurki piękne niebieskie niebo :) ehh no cóż najlepiej to mieć parasolkę zawsze przy sobie ,bo to nigdy nic nie wiadomo :)
Oj ja to się już nauczyłam, że parasolka to stałe wyposażenie torebki :)
Bojlery są w starym budownictwie, czyli cały "stary" Dublin. Jeżeli mieszkałabyś w nowym bloku, to byłby piec, który grzałby wodę na bieżąco :) W nowych domkach z kolei popularne są prysznice elektryczne.
alonememe O, dobrze wiedzieć :) Dzięki :)
Hehe,te dwa krany to niezła schiza:))) Ale "darmowa" woda bardzo mi się podoba, ja płacę kilka stów na kwartał...ile dobroci za to można by kupić...:)) Czekam na filmik o irlandzkim czwartku:)
Dzis mija dokładnie 7 lat od kąd mieszkam w Irlandii Połnocnej! i oglądając ten filmik przypomnialy mi sie moje poczatki tutaj:) heh ile to razy ja sobie poparzyłam ręce wrzącą wodą! a jakie u was są okna? otwierają sie normalnie jak w PL do wewnatrz czy na zewnatrz? bo ja mam na zewnatrz i to tylko jedna połowke a drugie w ogole sie nie otwiera:/ albo skrzynki na listy w drzwiach czyli tak zwane wrzutki na poczte ile razy weszłam do domu w mokrych butach i nadepłam na list mokrymi butami ,prąd doładowywany na karte i jak sie konczy doładownie to piszczy skrzyneczka póki sie jej nie nakarmi a jak juz wszytskie pensiki sie skoncza to nastaje i cisza i ciemnosc heheheh światło w łazience zapala sie sznurkiem który wygląda jak spłuczka hehe ..... oj w nieskonczoność mogła bym wymieniać....... frytki z octem,ziemniaczany chleb, octowe chrupki.....
Jest tego sporo, dlatego seria będzie miała wiele odcinków :P. A z oknami mam tak jak Ty, zawsze to lepiej niż otwierane na zewnątrz :P
Asiu, co do kranow, to slyszalam ze juz w nowych domach, nowym budownictwie robia normlanie, czyli jeden kran. Ja tez mieszkalam 8 lat w Irlandii i codziennie mialam poparzone rece, masakra. Raz trafilo sie mieszkanie z jednym kranem, och jaki to byl luksus :D W kazdym razie zycze Ci wszystkiego dobrego w zielonej Irlandii, niech Ci sie tam dobrze wiedzie :)
Poczytaj sobie o tym, nie chodzi o to żeby zatykac kurek i nalewac oszczędzając wodę. To jest zwiazane z siecią kanalizacji. A przejsciowke tak samo musi mieć Anglik jadąc do Polski, bez sensu stwierdzenie. To wyspy musisz mieć przejsciowke tylko na electronics z innych krajów. Oczywistość. Nie chodzi się na czerwonym jeśli są auta lub na dużym skrzyżowaniu, na drodze się przechodzi lub stoi na połowie drogi jak auta jeżdżą gdy przechodzisz nie na pasach. W UK mieszkam od 9 lat i place za wodę od poczatku, obawiam się ze to tylko Irlandia. W nowym boilerze ciepło wody trzyma kilka dni... W ciekawostkach warto by wspomnieć o jedzeniu, o tym jak miasto w weekend wygląda co dziewczyny noszą... Jak się zachowują itd
Gdy byłam u cioci w Cork, to jakas kobieta na czerwonym jechala i uderzyla w radiowoz. Myslalam, ze tak jak to sie robi u nas dostanie mandat, ale... policjant wyszedl tylki z radiowozu i zapytal sie czy nic sie tej pani niestalo. Byl to dla mnie wielki szok. Fajne jest tez, ze nie zdaje sie tam na karte rowerowa :)
Służy Ci miłość i nowe życie :)
Moja babcia też ma bojler, sporo osób ma, ale fakt, nie każdy :D
Co do gniazdek to tez musiałam kupić przejściówkę, bo dostałam od brata z Anglii pare sprzętów.
A dwa krany, beznadzieja..
Super takie odcinki :)
Dokladnie tak samo jest w Szkocji...podwojne krany, boilery I przechodzenie na czerwonym ;-)
Mnie najbardziej denerwują tutaj okna które są otwierane na zewnątrz. Jak mocniej wieje wiatr to się nie da mieszkania wywietrzyć bo już nie raz wyrwałoby mi okno ale lipa :/ Super filmik kochana! :)
co do pkt. 3i 5 w Belgii jest identycznie, mieszkam w Antwerpii. Jak nie przechodzisz na czerwonym to wiadomo., że nie tutejszy :-) Jest ciężko za granicą, niestety języka niderlandzkiego nie znam, jestem na etapie szukania pracy najlepiej w swoim zawodzie, wiadomo... Ale ... :-) Pozdrawiam
Super pomysł na serię :) Te krany to kompletny kosmos nie wiem czy byłabym w stanie się przyzwyczaić :) Bardzo lubię takie ciekawostki za to nie lubię vlogów wycieczkowych. Na tym pierwszym kanale nie przepadam natomiast za tematyką kosmetyczną, a wolę vlogi, dni z Tobą, ulubieńców niekosmetycznych, lookbooki :D
Dla każdego coś innego jednak :)
Fajny delikatny makijaż no i ciekawy film ;)
Ja mieszkam w holandi i tez placa tygodniowki i mozna duzo odlozyc.. jak pracujesz full time i masz weekendy tylko wolne chcesz odpoczac malo muslisz o zakupach
No pewnie, że tak :)
Panna Joanna za granicą
czym sie zajmujesz w Dublinie??
ja jak byłam na wycieczce we Włoszech 2 lata temu to wgl nie pomyślałam o tym że tam mogą być inne gniazdka i nie wzięłam żadnej przejściówki do ładowarki, ale na szczęście w 1 hotelu były przejściówki, w 2 jakoś udało nam się podłączyć ładowarkę do tamtego gniazdka, a w 3 pożyczyłam od kogoś przejściówkę ;) mądry Polak po szkodzie ;P
Ja również do Włoch wybrałam się bez przejściówki, ale tak się złożyło, że akurat mimo iż gniazdka inne, to wszystkie "polskie" wtyczki także do nich pasowały :D
Najciekawsze są te 2 krany, jak z tego korzystać... :D
pewnie da się przyzwyczaić po czasie, ale mnie osobiście krew by zalała :D może jeszcze jakby były bliżej siebie to by było lepiej, a nie tak oddalone :D generalnie mindfuck :D
demotywatory.pl/686442/Angielskie-2-krany-z-ciepla-i-zimna-woda :)
Podobno mozna kupić tzw słonia :) gumowe ustrojstwo jak trójnóg, dwa na krany a z trzeciego leci woda zmieszana :)
Ella Z ***** Dominika Ewa loonami No nie ma lekko, ale faktycznie da się przyzwyczaić :)
ooo jaka ciekawa seria się szykuje :D baardzo się cieszę :)
Nie trzeba mieć przejściówki :) w tą trzecią wnękę trzeba coś włożyć ja zawsze wkładałam śrubokręt to nie jest pod napięciem bo to jest blokada :)
Filmik super czekam na następne z serii :)
ja mieszkam w angli i nie musze nagrzewac wody , nie mam bojlera tylko piec gazowy, i woda ciepła leci caly czas, dodatkowo moge ustawic tam temperature i z kranu na ciepła wode nie leci wrzatek ;)) u mnie oboje pracujemy i mamy wyplaty miesieczne- zreszta coraz czesciej w angli sa miesieczne
Zazdroszczę ciepłej wody cały czas :P
Tutaj w Anglii też jest tak samo, nie widziałam nigdzie dwóch kranów, ale może gdzieś są. I denerwuje mnie to że nie ma kontaktów w łazience :/
jaki masz podkład? chyba najładniejszy ze wszystkich filmików :)
Pani Joanno! Co do bojlera- występuje on także w Polsce w mniejszych miejscowościach. Np. Ja mieszkam niedaleko Szczecina gdzie- tak jak we Wrocławiu- jest stale dostępna ciepła woda, a u mnie w miejscowości wszyscy mają bojlery :)
No ale rozumiem, że Pani nie miała w Polsce styczności z takimi innowacjami więc :D
Miałam :). Moja babcia taki ma, ale fakt, w Polsce jest to rzadziej spotykane niż w Irlandii :)
jak byłam w UK to tez mnie denerwowaly te krany i dokladnie wlasnie w momencie mycia twarzy bo nigdy nie wiedzialam czy myc ciepla czy zimna! :D
Haha, to są dylematy :P
Haha z tymi swiatlami tez mialam ubaw ;D i woda na ogrzenie rowniez... 1 prysznic byl w lodowatej wodzie ;D
A i ciekwostka ze wode spokojnie u nich mozna pic z kranu ;D
melaniaee Można, można, ale mnie ten smak jakoś nie przekonuje :P
I po tym miedzy innymi można poznać w Dublinie turystów, że czekają na zielone światło :) Ja podwójne krany pierwszy raz spotkałam w Belgii, wiec to mnie tu nie zaskoczyło. Na szczęście w nowym budownictwie montują "normalne" krany :)
Ewa Krol Całe szczęście :).
genialny pomysł na serię!:)
We Francji tez tak mozna przechodzić :)
super film:) bardzo mi się podoba taka szybka zwięzła forma
Jaki produkt masz na ustach ? ;) super pasuje Tobie !:)
z filmiku na filmik coraz piękniejsza
bardzo fajny pomysł z tą serią :)
Fantastyczna seria się zapowiada :)
Ja mieszkam w Polsce w domu i też bojler musimy wcześniej zagrzać. Całkiem inaczej, jak się mieszka w bloku. :)
No własnie, w Polsce jednak mniej tych bojlerów :)
Ja cały czas używałam Polskich wtyczek, podważałam nożem i było OK ;)
To wygodniejsze, niż przejściówki!
Witam w Irlandii:)
Mieszkam w Irlandii od 8 lat i naprawde żyje się tu tak samo jak w każdym innym kraju, przyzwyczaisz się to tylko kwiestia przełamania się i poznania tutejszych norm ale to pewnie wiesz:)
Co do wypłat akurat nie dokońca tak jest z mojego doświdczenia, raczej w sektorze usługowym albo budowlanym są płacone tygodniówki w wiekszości biur płace są co miesiąc,
Z ogrzewaniem dokładnie tak jest jak mówisz dlatego że mieszkań w Irlandii jest tylko kilka procent w stosunku do domków jednorodzinnych dlatego jakies duze kotłownie współdzielcze nie maja racji bytu.
Napewno zaskoczyły cię też okna otwierane na zewnątrz ale co robić, ktoś prace dzięki temu ma :)
Co do kranów ja mam 10letni dom i tu tylko w toalecie na dole były podwojne krany a w łazienkach na górze są pojedyńcze.
Powodzenia:)
Moje okna na szczęście otwierają się do środka :)
Super filmik, i czekam na więcej takich serii. Najbardziej zaskoczyły mnie jednak te dwa kurki w jednym zlewie :) Może po jakimś czasie zaczniesz nagrywać filmiki np z przypadkowymi osobami na mieście pytając co myślą o Polakach lub coś w tym stylu,myślę że byłoby to ciekawe i bardzo dużo osób chętnie oglądałoby takie filmiki, jednak to jest trudniejsza sprawa pewnie :) Pozdrawiam cieplutko
Dzięki za pomysł, pomyślę nad tym :)
Oj dokładnie tak, dwa kurki również w UK to paranoja :-) albo wrzątek albo lodowata hehe:-) ja w Anglii płace za wodę niestety:-) Bardzo jestem ciekawa tego filmiku o czwartkach w Irlandii:-) A co do przechodzenia na czerwonym świetle to w UK również tak jak u Ciebie nikt nie czeka na zielone i policja również nie zwraca na to uwagi :-) Zadziwia mnie to do dziś:-) Mam pytanie jaki masz tusz do rzęs w tym filmie bo ślicznie Twoje rzęsy wyglądają? Pozdrowienia:-)
Chyba ten z Wibo :).
Dzięki za odpowiedź :-)
W Holandii też sie przechodzi na czerwonyn swietle jak nic nie jedzie
Ja też dostaję tygodniówkę w piątki, a pracuję w Polsce :) ale z tą oszczędnością to masz rację, tygodniówka szybko się rozpływa :P
No właśnie :P
A ja jestem wielkim zazdrośnikiem bo właśnie jako jedna z niewielu wypłatę mam co miesiąc a dokładnie co cztery tygodnie, zawsze w piątki... tak bardzo bym chciała tygodniówki bo fakt są praktyczniejsze i lepiej je rozplanować i wbrew pozorom coś zaoszczędzić... no ale... a z resztą punktów zgadzam się w 100% chociaż w irlandzkich kuchniach zazwyczaj jest jeden kran i który bardzo często ratuje przed poparzeniami :)
O tak, w kuchni jest jeden, ale i tak ta łazienka to ciężka sprawa :P
kurcze, oglądam troche po czasie, ale mniejsza. :D
Pewnie już żyjąc tam przez rok ogarnęłaś sytuacje, no nie wiem, w każdym razie napisze, może coś nowego.
W tym roku byłam w Anglii na obozie i dwa krany mnie strasznie zaskoczyły, ale po porozmawianiu z moim team liderem dowiedziałam się, że Anglicy raczej nie są narodem, który się czegoś brzydzi, dlatego w zlewach po za dwoma kranami(bateriami, czy jak to kto nazywa) są korki. Zatykają oni korkiem umywalkę, nalewają trochę zimnej, trochę ciepłej i myją w tym ręce i twarz, ciekawostka, pewnie już przez Ciebie odkryta, no ale nie wiem, miałam potrzebę to napisac.
Pozdrawiam :)
Ja w domu też mam bojler i trzeba go ustawić specjalnym "zegarem" bo jeśli się tego nie zrobi to nie będzie ciepłej. Ps. Mieszkam w Polsce
Tak w Polsce też są, ale jednak nie na taką skalę jak tu.
u mnie też tak jest ;) najbardziej zdziwiły mnie 2 krany...
Bardzo ciekawe fakty :)
Bardzo ciekawy filmik, pozdrawiam :)
Również mieszkam w Irlandii 😘😙 Mega Są twoje filmiki ☺😊
ahh to troszke daleko ☺ Podoba sie e Irlandii?
Przeżyjesz szok! Ale w Polsce tez są bojlery i z kranów nie leci gotowa gorąca woda :O
***** Faktycznie, szok, nie miałam pojęcia! :)
Nie wszędzie tak jest z tą wodą, mój brat ma normalnie ,a gniazdka można przestawić nie trzeba mieć przejściówki ;).Mój ojczym umiał przerabiał zawsze XD . Nie wszędzie tak jest że jest bojler bo ja akurat też byłam w kilku mieszkaniach i wielu nie było tych bojlerów.Woda była tak po prostu jak w Polsce. Miesięczne pensje są chyba w urzędach,szkołach-ogólnie budżetówce XD. Ja nie chciała bym tych tygodniówek bo nie oszczędziła bym nic. Ja miałam tak że jak byłam w Polsce po powrocie z Irlandii prawie się zabiłam XD. W Irlandii ciężko jest dostać mandat XD. Mój brat kiedyś jechał po alkoholu autem to go odwieźli do domu XD. Musiał tylko odebrać auto za darmo.
Pieknie Ci w tym makijazu! Wow ;)